Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile

Tinto
2000 Rioja Hiszpania
Tempranillo
  Cena: 56
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 75
  

sstar&let(2002-05-01)
świeże i bez smaku i zapachu owocu, może zapach dębiny, w Toruniu z Alkiem;

star (2013-02-01)
To anonimowe Tempranillo niech będzie przyczynkiem do echa zatytułowanego piaskiem po oczach na DeoBloxie (klimaty kompaniane) (pralinka) wpisu Macieja Gontarza na Winicjatywie (pralinka) na temat Tempranillo. Cytat z DB aut. Grunera: Zawsze byłem sceptyczny wobec stwierdzeń mówiących o wpływie cech gleby na cechy wina. Tym bardziej, że osoby, które o tym pisały zdradzały najczęściej zupełną ignorancję gleboznawczą. Miałem też zawsze wrażenie, że te dane, gdyby je zebrać razem, okażą się wzajemnie sprzeczne.

star (2013-02-02)
W ramach winnej edukacji Roman poleca (pralinka) lekturę Wine Science, jak już ktoś ma pisać o glebach, dobrze, żeby jednak coś wcześniej o nich przeczytał.

Przy okazji warty lektury (pralinka) tekst Why Limestone Matters for Viticulture - woda, korzenie, choroby, a na koniec pH, to tak w skrócie i w kolejności. Tyle z Tablas Creek, a jak ktoś chce szczegółów niech zajrzy do tekstu Valerie Saxton w Wine Business Monthly: (pralinka) oraz (pralinka) może mu się światopogląd poszerzy.


Barbera d'Asti Włochy
Barbera
  Cena: 90
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 85
  

sstar&let(2002-05-23)
Konsumowane w Toruniu z Kasią w restauracji Napolitana przy ulicy Mostowej 3. Jedynie kieliszek za 13zł. Przyjemne.;


Włochy
Pinot Nero
  Cena: 84
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 86
  

sstar&let(2002-05-23)
W Toruniu z Kasią w Napolitanie (Mostowa 3) kieliszek kosztował 12zł. Chyba najlepsze z degustowanych wtedy w restauracji win.;


Chianti Włochy
Sangiovese
  Cena: 70
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 87
  

sstar&let(2002-05-23)
Konsumowane w Toruniu z Kasią w Napolitanie (Mostowa 3). Kieliszek kosztował 10zł. Lekkie, przyprawowe, poprawne. Nota 5-6.;


Corcho d'Oro
1998 Mendoza Argentyna
Chenin Blanc
Sauvignon Blanc
  Cena: 19
  Alk: 11,50
  Ocena: 6
  Nr 99
  

sstar&let(2002-06-01)
trawiaste, kwaskowe ale niezbyt wytrawne, przyjemne, ciekawe;

Villa Bacco
2000 Veneto Włochy
Merlot
  Cena: 70
  Alk: 11,00
  Ocena: 3
  Nr 102
  

sstar&let(2002-07-06)
Amsterdam, knajpa argentyńska, kieliszek, z www zagros> near the village Trebaseleghe, located in the northeastern Italian region Veneto, you find the vineyards which are the origin of the Merlot grapes. This grape type is famous for her soft and fruity character she gives to the wine. The wine should be drunk as early as possible. If done, you can enjoy the smooth and fruity character as much as possible, z tego co pamiętam to rozwodnione było a może i wadliwe bo utlenione, było napisane Villa Baccho ale zmieniłem bo google znalazł tylko Bacco, kieliszek mógł kosztować 8E albo 2E raczej;

Sophia
Bułgaria
Melnik
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 210
  

sstar&let(2002-11-12)
w knajpie obok włoskiej, obok u Sołtysa, z Alkiem w Toruniu;


Giordano
Chianti Włochy
Sangiovese
  Cena: 70
  Alk:
  Ocena: 3
  Nr 216
  

sstar&let(2002-11-18)
Próbowałem je z Alkiem w Toruniu, w fajnej włoskiej knajpce Napolitana z typowym włoskim jedzeniem: prostym i smacznym. Niestety źle trafiliśmy bo wino okazało się praktycznie bez woni i zapachu, jak woda. Na szczęście zamówiliśmy tylko po kieliszku (po 10PLN za lampkę). Innym razem nie było aż tak źle, ot mieliśmy akurat pecha...;



California USA

  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 244
  

sstar&let(2002-12-31)
Pite w restauracji Hamurabi u Mohameda i Moniki. Lekkie i słodkawe, przyjemne, ale już bez woni i smaku. No i niestety za ciepłe.;



Rioja Hiszpania
Tempranillo
  Cena: 56
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 253
  

sstar&let(2003-01-22)
głębokie, starzone, pełne, we Wrocławiu, w baszcie z Małgorzatą, w porównaniu z meksykańskim świetne, kieliszek - 8zł;


Francja

  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 288
  

sstar&let(2003-03-23)
u Doroty do kotleta z kurzczaka z wiórkami i sałatką, ale najlepsze z sernikiem, w smaku słodko-kwaśne, o aromacie jabłkowo-trawiasto-agrestowym, trochę lipy, zbyt sztuczne;

Sophia
Bułgaria
Melnik
  Cena: 15
  Alk:
  Ocena: 3
  Nr 304
  

sstar&let(2003-04-12)
z 2 litrowej butelki, impreza flamenco, Sevilliana, trochę gorzkie, trochę sztucznie cukierkowato słodkie, woda, cena za wejście;


Tawny
Porto Portugalia
Touriga Nacional
  Cena: 56
  Alk:
  Ocena: 7
  Nr 306
  

sstar&let(2003-04-18)
śliwkowo-wiśniowe, słodkie, kieliszek 8zł, kupione w knajpie chińskiej - jako zwieńczenie posiłku bardzo smakowite;

sstar (2010-10-20)
Co to było za tawny? Nie pomnę. Z przyjacielem chyba je piliśmy, opodal Starego Miasta w Warszawie, w stronę Mariensztatu. Fotkę dostawiam od innego wina, pasuje.

star (2012-11-02)
Debiut Marcina Jagodzińskiego na Winicjatywie. Pisze o 10 rzeczach o porto (pralinka) a ja myślałem, że o feinherb Riesling;-) A ludzie pytają eksperta. Jak żyć i jak pić? PS. Wymienia:

Atlantika (Niepoort),
Mielżyński (Vallado, Vale Meão, Vale Dona Maria),
Centrum Wina (Graham),
Vininova (Burmester),
Dom Wina (Quinta Nova),
101win.pl (Quevedo).

Van Zellera od Mielża to jak Wojtek zauważył Quinta do Vale Dona Maria. Pytali zaś o Pocas i Rozes. Ja od siebie, czy raczej nas uzupełnię listę Porto (pralinka) ze SW. Mi w artykule Marcina zabrałko jakiegoś disclaimera, że Porto piłem i pijam mało, a lubię najbardziej półsłodkie niemieckie Rieslingi. A potem wpadamy w eskperckie buty jadąc po starych rocznikach z sieci;-) Uzupełniam listę obecnych w Polsce (oprócz wymienionych przez MJ) w oparciu o potęgę bazy SW:-)

Borges (Atlantika)
Delaforce (DobreWino)
Churchill Graham (Wina)
Croft (Marks & Spencer)
Dow (Carrefour... Bruksela, a u nas?;-)
Fonseca (DobreWino)
GIlberts (pojawiło się u nas na degustacji w Pałacu Prymasowskim czy zostało?)
Kopke (Dom Wina)
Offley (jest u nas, ale kto to ma?)
Osborne (brak danych)
Quinta and Vineyard Bottlers - Vinhos SA (Marks & Spencer)
Quiinta do Crasto (Sobiesław Zasada)
Quinta do Portal (Pinot, kiedyś Bodega Marques)
Smith Woodhouse (Mirosław Pawlina, M & P)
Symington (Biedronka)
Taylor (Leclerc)

Czy jest u nas Warre's, Qd Infantado czy Noval? Że o Real Companhia Velha czy Sandeman nie wspomnę.

star (2012-11-02)
LBV w Biedrze tymczasem, z 2006 od Martineza. Za 30zł. Nie wiem czy warto. A propos WI to można przecież napisać było jak Peyotl (pralinka) - spróbowałem kilka Porto w życiu, ale to pewno nie po linii portalu jest.

reuptake (2012-11-02)
A tak konkretnie, to masz jakiś problem z tym tekstem, czy tak próbujesz nieudolnie się przypierdolić, jak to masz w zwyczaju?

star (2012-11-02)
Z tekstem nie mam problemu, oprócz tego, że dość wybiórczo traktuje polski rynek w zakresie Porto. Pobieżna lektura SW dostarczyła trzy razy więcej pozycji. No ale to nie jest problem. Zabawny jest tylko komentarz, a w zasadzie pytanie, w którym nie wiem do końca czy ktoś lansuje pewne marki czy też zwraca się do Ciebie jako do eksperta: Proszę o Pańską opinie na temat dwóch dostępnych w Polsce producentów Porto a mianowicie: Rozes oraz Pocas. Bez Twojego odzewu zresztą. Dodam, że DobreWina.pl mają Pocas. Rozes również pochodzi z ich oferty zresztą, tak ku pamięci dodam (pralinka) i Rozes. A tekstu do końca nie przeczytałem, bo wymiękłem przy rozniku 1955;-) Czy nie można mniej autorytarnie pisać o winie, z dozą autoironii (jak Marek Bieńczyk) oraz odrobiną skromności (no na pewno nie ja, ale cytowany Peyotl piszący (pralinka) że wypił jedynie 5 Barolo już by pasował;-))? Ale może formuła by tego nie zniosła? Odrobina twórczej krytyki chyba nikomu nie zaszkodziła? A przy okazji poznaliśmy nieco szerzej rynek Porto w Polsce. Także dzięki Tobie Reuptaku!

star (2012-11-02)
Ale oczywiście mogę się wczuć i przeczytać. Czytam więc i widzę, że są dobre kawałki jak ten:

Wino vintage należy wypić albo bardzo młode, w fazie owocowej, czyli tuż po wypuszczeniu na rynek (dziś – 2009 albo 2007), albo odczekać co najmniej 10 lat.

jak i słabsze - takie jak na przykład takie oto kwiatki:

Wśród ruby wyróżniamy m.in. oznaczane rocznikiem vintage port.

Pośrednim, choć zaliczanym do ruby rodzajem porto jest late bottled vintage...

Pewno się czepiam.

peyotl (2012-11-03)
Proponuję nową kategorię pod rozwagę panom z Oporto:
Ruby Vintage LBV Tawny Colheita

peyotl (2012-11-03)
@Reputake, a co konkretnie jest takie nieudolne w komentarzu Sstara?

reuptake (2012-11-03)
Nie chce mi się produkować tu więcej, wybacz Peyotl. Jak bardzo Cię to interesuje ('nieudolne' to przymiotnik, znajdź czego on dotyczy i będziesz wiedział, co miałem na myśli).

prereupake (2012-11-04)
<--deleted by admin-->

Nie rymuje się?

A to feler...

wein-r (2012-11-04)
Aż się boję komentować.

Śmigają przekleństwa. A ja nie przyzwyczajony.

Na Wiki jest podobnie. A Ty, Marcinie/Reuptake ile Porto piłeś wogle? I dlaczego "dziwne" to wina? Wina jak wina. Ale Ty jesteś zdziwiony? Bo?

G.

wein-r (2012-11-04)
Aż się boję komentować.

Śmigają przekleństwa. A ja nie przyzwyczajony.

Na Wiki jest podobnie. A Ty, Marcinie/Reuptake ile Porto piłeś wogle? I dlaczego "dziwne" to wina? Wina jak wina. Ale Ty jesteś zdziwiony? Bo?

G.

wein-r (2012-11-04)
Dubel feee... !!!

peyotl (2012-11-04)
Definicję słownikową słowa "nieudolny" znam. Pytałem o uzasadnienie takiej oceny wypowiedzi Sstara. Nie dostałem.
A co do rymów, to znam jeden też, skoro ma być na ostro:
Ch.. d... trąbka
Parasol pi... gąbka

PS. Czytam Bieńczyka właśnie BookFace, zasnąć nie daje, struny porusza, facet jest genialny (trzy pierwsze kawałki).

star (2012-11-07)
Białe Porto, jak biały kruk, od Martineza też jest do kupienia w Biedrze, choć chyba ktoś przestrzegał, że słaby, o ile dobrze pamiętam?

star (2012-11-08)
Symingtonowskie Porto Tawny z Pingo Doce, też zalega na półkach Biedronki.

star (2012-11-14)
Andrzej Daszkiewicz dokonuje na FB przełomu w dziedzinie połączeń wina z jedzeniem: porto tawny i rzodkiewka! Foto z FB, tyż dobre! Nawet chyba lepsze niż to przełomowe połączenie winno-kulinarne;-)

star (2012-11-14)
Książka i obyczaje (pralinka) obyczaje i książka;-)

star (2013-01-11)
Porywające dialogi na, jak to określił Camigliano, sześć nóg ( Z innych kwestii, to trafiłem na porywające dialogi na 6 nóg poświęcone głównie porto za 2 dychy pt. szklanka soku z tony winogron - trwa to prawie godzinę lekcyjną! Ale o belferstwie napiszę innym razem.) też spróbowałem sam wysłuchać Winicjatywa FM - rozmowy o winie Porto, ale nie podołałem podobnie jak Gruner, który pisze na DeoBloxie tak: @camigliano: odważny jesteś. Ja, widząc, że w "dialogach" bierze udzał Marcin Jagodziński i Iza Kamińska nie odważyłem się tego słuchać, bo na świeżo miałem jeszcze pamięć wkurwu jaki mnie ogarnął po audycji na temat końca roku 2012. Marek Bieńczyk może mieć słabszy dzień, Wojtek Bońkowski również, ale obaj w słabszym dniu poradzili by sobie z luźną pogadanką o winie. Niestety pojawił się Jagodziński i zrobiła się z tego żenada, a w dodatku ten ostatni na koniec zaapelował, by słuchacze nie trzymali żadnych flaszek, tylko wypili wszystko co mają schowane. Co za debilizm. To ma być poważna audycja dla miłośników wina, czy jakiś kabaret dla żołnierzy służby zasadniczej? (kiedyś, bo teraz takiej nie ma). W każdym razie jak sobie wyobraziłem, co mi mogą powiedzieć Jagodziński i Kamińska na temat Porto, to stwierdziłem, że szkoda czasu. Nawet Wojtek jakby zmęczony i znużony był tematem. Faktem jest, że nie zarażają entuzjazmem i pedagogicznie bardzo podeszli do tematu. Zamiast o ręcznym zbiorze, posłuchałby człowiek o nożnych technikach, wszak z tego Porto słynie. Może ktoś się utopił w kadzi na przykład? Ale to już pewno "Pudelkowe" zapędy SW się kłaniają;-) Ale, żeby Grunerowi wojskowy humor nie pasował, tu już się zdziwiłem;-) Choć może języka z humorem nie należy mylić, ot co!

star (2013-01-11)
Co prawda do wyborów proponowanych przez Camigliano: Jak deoblox dostosuje się kiedyś do mody przyznawania wyróżnień, to dziś Jagodzińskiego zgłosiłbym na "ego" i "znawca" a Kurzeję na "odloty" kwartału lub roku. się sam nie palę, bo jeszcze zgarnę sam jeden wszystkie nagrody, jak Radwańska na początku sezonu, ale mam do tego potrzebną fotografię. Dla osób wrażliwych zacytuję może tutaj jeszcze jeden fragment z DeoBloxu, aut. Grunera: .. wyraźnie widać zanik nurtu naiwno - narcystycznego (to ten, w odpowiedzi na który powstał nasz blog), natomast rozwijają się blogi o charakterze pseudoliteracko - autystycznym. Szkodliwość tego nurtu w naszych warunkach jest oczywista (pogłębianie wizerunku wina jako czegoś bardziej dla bogatych snobów albo wariatów, niż dla "normalnych" ludzi). Jest wolność słowa i każdy może pisać co chce. Tylko że gdyby ktoś mało zorientowany w realiach, powiedzmy jakiś młody człowiek, który się właśnie zainteresował winem i chce pogłębić wiedzę, przeczytał akurat blogi Montiego, Kuby, Ewy, Pawła Białęckiego i Ewy Wieleżyńskiej - a nie było by to trudne, bo to są osoby w jakiś sposób promowane przez związek z MW - to by sobie pomyślał... no właśnie, co by sobie pomyślał?. Co sobie by pomyślał dowiecie się klikając w (pralinka) zawierającą treści przeznaczone tylko dla dorosłych:-)


Francja

  Cena: 56
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 317
  

sstar&let(2003-05-07)
pite w Columbus - Dworzec Świebodzki, fiesta, z beczki, podobno południe Francji, zadziwiająco poprawne, toffi, śliwka, wyczuwalne ściągające przyjemnie garbniki, na kieliszki - 8zł, z Dominikiem z francuskiego;


Tokaji Węgry

  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 321
  

sstar&let(2003-05-23)
;


2000

  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 324
  

sstar&let(2003-05-23)
u Bogdana, na pewno u niego przynajmniej to, kwaśnawe, wadliwe, lekkie, trochę aromatu beczki i nic więcej, źle przechowywane, nota 1-0, czyli 4-3;



La Mancha Hiszpania

  Cena: 20
  Alk:
  Ocena: 3
  Nr 579
  

sstar&let(2003-11-27)
Degustowane u sstarlet w domu, zaś kupione w Epi, imp. ANKA. Aromat mokrej ciepłej kury, nietrwały, trochę w tym owocu, potem przemysłowe oraz marchewka (wada?). Bez goryczki, w końcówce trochę czegoś, po chwili nieznośne aromat jedynie przemysłowe i takiż smak.;

star (2011-04-28)
Fotka uzupełniona ze strony Desktop Nature, w opisie Consuegra (nie znam człowieka ani regionu) i La Mancha. PS. Czy ktoś wie jaką la Manchę miała/ma AN.KA?

mieszek (2012-03-30)
Wpadlam sobie na do an.ki, bo blisko mieszkam, zobaczyc, co nowego (np. aperol maja tylko 10 pln drozszy niz na lotnisku i limoncello w ok cenie 44 pln za 750ml) nabylam sylwanera z alzacji oraz na deser wino niespodzianke (vide zdjecie): sliczna etykieta (prawie tak sliczna jak moaka ulubiona an.kowa seria z ptaszkami), ladny opis na butelce, kolor mily, jak sie mocno zakreci to pachnie winem nawet, ale smakuje tekturkowato. w promocji 18 pln. kupilam z mysla o grzanym winie ale nie wiem, czy ono zasluguje na to.

willycoyote (2012-03-30)
@ mieszek: "smakuje tekturkowato". Dziekuje za twarzystwo na tym polu bitwy: czyli nie jestem sam, nie jestem sam, nie jestem sam... olé olé olé olé, hop hop hop (dzisiaj dla mnie to swieto! Nowe slowo pojawilo mi sie: "tekturkwato". Czy masz prawo autorskie, mieszkuniu kochany?

peyotl (2012-03-31)
"Tektura" to nic nowego, kojotku, dość często się z tym spotykamy w opisach, szczególnie w odniesieniu do win korkowych. Natomiast "aromat mokrej ciepłej kury" z pierwszej notki (Sstara) - to dopiero jest bestseller. Ktoś jeszcze miał przyjemność z mokrą ciepłą kurą? Bo ja na przykład, jak dotąd, tylko z suchymi i zimnymi....

mieszek (2012-03-31)
Alez kto by sie prawami autorskimi w swiecie wina przejmowal. wczoraj sprobowalam jeszcze to wino-na-swieta przelodowkowane przez dobe - przestalo tez wydzielac zapach. zmieszalam (znajomy kiedys mi poradzil, aby mieszac) z winem z biedronki o dziwnym smaku zatopionej w nim zabawki z jajka niespodzianki, ktore czeka w lodowce na pomysl kulinarny (punch?), gdyz do jakiegokolwiek picia sie nie nadaje. mieszanie nie wyszlo nikomu na zdrowie. mysle, ze zrobie boeuf bourguignon i mysle ze mieso moze sie zmarnowac. a pani w sklepiku szepnela, ze nawet przyzwoity ten piccini.

willycoyote (2012-03-31)
@sstar: przysiegam, ze to nie ja ten wspanialy mieszek! Nie wszyscy sa w stanie byc tak szczerzy z kiepskimi trunkami wloskimi. Sugeruje kupic czerwone wytrawne portugalskie z roznych kantyn w Biedrach oraz biale wytrawne Tova.

star (2012-06-20)
Andrzej Daszkiewicz o białych odmianach w la Manchy: Airen, Albarinho i Godello. Winnica w La Manchy | fot. ICEX.



La Mancha Hiszpania

  Cena: 30
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 581
  

sstar&let(2003-11-29)
Na imprezie Andrzejkowej w Sędziejowicach, kupione w Epi (ANKA), organiczne, śliwka, dość gęste, ale brak tanin, raczej szczypiące, kwasowość podwyższona.;


Tokaji Węgry
Furmint
  Cena: 20
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 582
  

sstar&let(2003-11-30)
u Edyty do mięsa, z Piotrem i Dorotą, trochę zbyt oksydantywne, aromat miodowo-woskowy,;

star (2013-01-21)
Lengyel, magyar - két jó barát? Dziś gramy z Węgrami w ręczną, czyli w tak zwanego szczypiorniaka;-) A w nocy Radwańska z Na Li, oj będzie się działo!

star (2013-01-21)
Zgaduję, że to był Lidlowy Tokaj (pralinka) o ten właśnie.


Akropolis
Grecja

  Cena: 40
  Alk: 38,00
  Ocena: 7
  Nr 635
  

sstar&let(2004-01-01)
prezent dla Doroty od jej siostry, smaczne karmelowe, aromat trochę winiakowy, data circa i cena takoż;

star (2012-06-22)
Szantaż ekonomiczny mogą stosować dzisiaj obydwie strony. Zarówno Grecja jak i Niemcy. Fot. Renata Dąbrowska z Agencji Gazeta. Zobaczymy... dobre Xynomavro i Assyrtiko dobrze mieć pod ręką, kontra Pinot i Riesling, a jakże! Obrona Westerplatte w wykonaniu Greków może?

Hacienda de Rosado
Hiszpania

  Alk: 11,00
  Ocena: 3
  Nr 639
  

sstar&let(2004-01-01)
importowane przez TIM, Vino Estilo Espanol, wypite u Moniki Lipińskiej na imprezie, półwytrawne, po koncercie zespołu Asi i Agnieszki, pólwytrawne sic!, słodkawa lemoniada - a Ciastek kupił następnego dnia następną butelkę, nic szczególnego a w zasadzie straszne, data circa;


Belgia
jałowcówka
  Alk:
  Ocena: 7
  Nr 648
  

sstar&let(2003-12-25)
mocny aromat jałowca, ale czysta i mocna, klarowna, nota 7-8, kupiona w Hasselt;


2000 Tokaji Węgry
Furmint
  Cena: 20
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 652
  

sstar&let(2003-11-30)
z Edytą do obiadu u niej, wątróbka z cebulką, sałatka wiosenna, dużo traciło z jedzeniem, bez jedzenia fajne, miodowo-woskowe, lekkie, jabłko typu kosztela, nota 5-4;


Węgry

  Alk:
  Ocena: 3
  Nr 654
  

sstar&let(2003-09-30)
U Marka łądny aromat stajenno-drzewny. W smaku jednak bez wyrazu, musujące leciutko, słodko-gorzkie.;


Węgry
Kekrfankos
  Alk:
  Ocena: 3
  Nr 655
  

sstar&let(2003-09-30)
Kekfrankos, w domu z Dorotą jak Egri;


Francja

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 794
  

sstar&let(2004-04-01)
Kawy, nawet fajna kwasowość, nic nie można mu zarzucić oprócz braku aromatu, data circa;



Chadyr-Lunga Mołdawia
Feteasca
  Alk: 10,50
  Ocena: 4
  Nr 853
  

sstar&let(2004-05-02)
(21) Golesz, nota 3-4, wodniste, ciut kwasowości, kiepskie;

star (2012-10-12)
Project Moldova. Kuba Janicki i Ewa Rybak w roli głównej, foto Moldova Project z FB. PS. Jak rozumiem próbują pewno inne wina niż to tytułowe;-) Może któreś z tych tutaj (pralinka) a przy okazji uzupełniam fotkę główną, oczywiście fotką z Winnicy Golesz Romana Myśliwca;-)

star (2012-10-12)
Kuba tak to opisuje na FB: Mołdawia - czyli o tym, jak bałem się, że stracę organy, a znalazłem szczęście. Na fotce zaś... woda, jak zwierzęta.

star (2012-10-12)
Na Kontrze zaś zachęca: Jedz, pij i traw w Mołdawii (pralinka) , choć klimaty w Purcari podobne do Winnicy Golesz, sami przyznacie, a nie Toskanii jak sugeruje Kuba. No ale po kolei.


ednym z ubocznych skutków fenomenu niezwykłej popularności reportaży Jacka Hugo-Badera z krajów dawnego Sojuza – będącego skądinąd zjawiskiem nad wyraz optymistycznym – jest absolutnie bezrefleksyjne przyjmowanie jego optyki. Hugo-Bader jest reportażystą genialnym, ale nie da się ukryć, że ma depresyjne skłonności i historie, które bierze na warsztat, to zwykle spiętrzone na niewyobrażalną skalę nieszczęścia, od których lektury bolą co prawda zęby, ale też i nie można się od nich oderwać, bo dobrze jest przecież wiedzieć, że gdzieś ktoś ma gorzej niż tutaj ja.

Dlatego zupełnie nie zdziwiło mnie, że gdy wspominałem o planowanym wyjeździe do Mołdawii, wszyscy patrzyli na mnie szklistymi oczami, z głębokim współczuciem ledwie maskowanym pocieszającym uśmiechem – jakby byli przekonani, że widzimy się po raz ostatni.
Ciąg dalszy na Kontretykiecie: (pralinka)


2003 Czechy
Svatovavrinecke
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 862
  

sstar&let(2004-04-18)
w Mystic Cafe na Radnicke schody, takie same kieliszki jak nasze, pylaste, woda i nic więcej, Nerudova 17: Sassicaia, Ornellaia, Solaia po umiarkowanych cenach, Lipkowa 15 - fajne piwo (browar) i niezle jedzenie tanio!, lampke, drogo w porownaniu z piwem;


Oc Francja
Cabernet Sauvignon
  Cena: 30
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 993
  

sstar&let(2004-07-26)
pite u Ani na jej imieninach, przywiezione z Francji, fajne, solidnie garbnikowe, data przypasowana do imienin, cena circa;


2003 Oltrepo Pavese Włochy
Bonarda
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 1005
  

sstar&let(2004-10-01)
Dosc metne, buraczkowo ciemne. Musujace z poczatka, ale po chwili zamierajace w bezruchu. Pachnie bananami, malinami i slodkimi orzeszkami, w ustach czuc jednak jego musujaca nature - atakuje na kwasno, przechodzac na lekko taniczna strone z towarzyszeniem pewnej slodyczy. W sumie przyjemnie i bezpretensjonalnie, od dziewczyny Gianluci z Mediolanu. Data konsumpcji podana chyba z dokładnością do miesiąca.;


2003 Włochy
Trebbiano di Lugana
  Cena: 27
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 1008
  

sstar&let(2003-08-14)
wyjazd Garda, w drodze z Rivy do Torbole, Villa Aranci, Ristorante-Pizzeria, Viale Rovereto 25, wino domowe ale ok., pół litra, pyszne tagliatelle w sosie beszamelowym z grzybami, niezła grzanka, szczep zgaduję sobie, cena 6E;

Vermouth
2000 Włochy

  Alk: 13,00
  Ocena: 4
  Nr 1177
  

sstar&let(2004-06-05)
na ślubie Krysi, gałka muszkatułowa, korzenne, słodkie, szamponu nuty, alkohol 12-14, Cazzano in Tramigno;

Vermouth
2000 Włochy

  Alk: 13,00
  Ocena: 4
  Nr 1178
  

sstar&let(2004-06-05)
na ślubie Krysi, gorsze niż białe wg mnie, bez szamponu - Dorota, alkohol 12-14, Cazzano in Tramigno;



2000 Pfalz Niemcy
Riesling
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 1487
  

sstar&let(2005-02-14)
fajny, słodkawy, nos nieco naftowy, ładny początek - wytrawny;

star (2014-06-23)
Kamerun ponoć niemiecką kolonią był! Info z 5 stadionu, fajny serial przed meczami (pralinka) a pytania są głupie, przed meczem Kamerun-Brazylia, a na pewno tendencyjne;-)


2002 Bourgogne Francja
Pinot Noir
  Cena: 40
  Alk: 13,50
  Ocena: 3
  Nr 1534
  

sstar&let(2005-03-27)
"Wino czerwone, mięso" taki dopisek widniał na etykiecie wina. Wino od chłopa, które próbowałem u Marka. Z Francji przywiezione. Uroczy słodki czereśniowy zdało sie zapach (pewno od utlenienia: marchewka albo rumianek), lekko skwaśniale, choć geste i dobre może nota 4. Szkoda, że otwarte od miesiąca, obstawialem że dlużej niż tydzień. Cena ok. 10E.;

Sempuku
2000 Japonia
Sake
  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 1598
  

sstar&let(2004-11-01)
u Piotra - niezłe Sake z kartonu, dośc obejętne smakowo;


2004 Lugana Włochy
Trebbiano di Lugana
  Cena: 25
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 1697
  

sstar&let(2005-06-03)
(a) Garda & Casalmaggiore, w Gragnano, ożywcze, mineralne, choć bez kwasowości jakiejś ale przyjemne 5-6, rok zgadywany, della casa w restauracji do spaghetti z frutti di mare i pstrąga dziwnego nieco, cena 3E za pół-litrową karafkę;


2004 Włochy
Merlot
  Cena: 20
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 1699
  

sstar&let(2005-06-04)
(c) Garda & Casalmaggiore, na rynku w Gardzie z mortadelą i polenta - mortadela inna (jakby biała kiełbasa), gorsze niż Nosiola, cena 1E za lampkę albo kubek raczej;


2000 Oc Francja
Cabernet Sauvignon
  Alk:
  Ocena: 3
  Nr 1872
  

sstar&let(2005-10-21)
wzięli Grześ z Wrzoskiem do ryb, wadliwe, utlenione wyraźnie;



2000 Primitivo di Manduria Włochy
Zinfandel
  Cena: 27
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 1943
  

sstar&let(2006-02-01)
kupione w Społem, Kawy smoła, malina, wanilia ciut może, w smaku dużo aromatu, dużo kwasu, ciut garbnika, dającego gorzkości nieco, wg Kawy słodycz ale nie potwierdzamy, lekkie, aromat niezbyt intensywny, rok z głowy podany, data circa;

star (2012-05-16)
O Primitivo pytał w innym wątku GP, więc podlinkuję notki oraz komentarze. Tyle w temacie Primitivo. Notka jak widać niekompletna, nawet nie wiadomo o jakim winie mowa, fotka też dosztukowana i jakaś taka prymitywna;-)

Kadarka
Bułgaria
Kadarka
Merlot
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 2128
  

sstar&let(2006-06-04)
na komunii Przemka w Żelaznej, ciut wypiłem i rzeczywiście tak jak mówili słodzik to nie był - kwaskowe raczej, może ciut tanin, nota 4-5, mogło być albo Rosenthaler albo Stara Planina;


2000 Montepulciano d^Abruzzo Włochy

  Alk:
  Ocena: 3
  Nr 2239
  

sstar&let(2006-08-12)
(1), Mariusza i Agnieszki ślub (Kudowa), skompotowane, zmęczone - utlenione, sierściowate, potem ciut lepsze, smak kwaskowy, wino proste, nieco rozwodnione;


2000

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 2245
  

sstar&let(0000-00-00)
morele suszone, rozg. Owoce, morwa?, zeszła beczka (mięsa już nie czuć, Syrah znikł), sok, perfumy (pasek z perfumami), morwa! Krótkie to gaśnie, druga strona paska - ma więcej tanin gęste, miód, morwa, jeżyna może, słodki lakier, sok ze słodkich truskawek, lakier/morwa 6 - może Ailanpa/Kracher/Bosco;


2000 Valdepenas Hiszpania

  Cena: 26
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 2364
  

sstar&let(2006-09-11)
Będlewo NSP, dłuższe niż Periquita, choć jednostronne, cynamonowe, grzybowe, beczka, ładnie ułożone, kupione w Carrefour;


2000 Włochy

  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 2374
  

sstar&let(2006-01-30)
Toskania w restauracji Senator na Starym Mieście w Warszawie, chyba w porzo ale co to za wino było nie pomnę;


1999 Tokaji Węgry
Furmint
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 2425
  

sstar&let(2006-10-01)
nota 4-5 może, skoncentrowany ale utleniony-drzewny-orzechowy, jesień 2006;



2000 Chile
Carmenere
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 2445
  

sstar&let(2004-11-15)
imieniny Tadka, bardzo fajne, owoc, gęste, nuty balsamiczno-lotne-apteczne, ale nie odrażające, do powtórzenia;

star (2012-10-24)
Uzupełniam fotkę, korzystając z uprzejmości Rurale (pralinka) a co do producenta czy nazwy wina to mogło to być Hacienda del Rey próbowane równolegle z wyraźnie słabszym Cabernet Sauvignon od tego samego producenta. Może Rurale znajdzie gdzieś w Chile jakąś fotkę tej hasjendy. Jeśli nie jest to ten producent to jeszcze Canata chodzi mi po głowie.

star (2013-10-12)
W odpowiedzi na wpis Marty o Carmenere, gdzie mowa:


MartaWrzesniewska:
Słowem wyjasnienia - dla mnie z perspektywy Polskiego rynku lekkie carmenere to jednak nadal sic! bo nasz rynek nie oferuje wielu takich win. Z Twojej chilijskiej perspektywy zapewne jest tak, jak piszesz.
A o tym, czy Gallardia będzie w PL tania nie jestem przekonana, zdaje się, że (o ile w ogóle wejdzie do oferty) nie będzie to wino do 3 dych a raczej >50. Viejas Tinajas nie próbowałam, ale patrząc na kierunek, w którym generalnie idzie De Martino wino pomarańczowe raczej mnie nie dziwi.


Tak napisałem, ja sstar: Marto,

Lepiej napisz jakie piłaś ostatnio Carmenere, zrób tabelkę sobie i sprawdź sama sobie, na ile ten stereotyp o którym pisze Rurale jest wynikiem Twoich własnych doświadczeń,
a na ile kalką pewnych dziennikarskich przekonań i lektury?

U mnie to łatwe, bo z listy Carmenere:
(pralinka)

mogę wymienić te lżejsze pojawiające się w ofercie:
Fevre, Viu Manent, Santa Ema, Vinos Lautaro,
w kontrze do niektórych ambitniejszych:
Ventisquero, Tarapaca...
i nie chce mi się dalej klikać po tej liście, ale wydaje się,
że z Carmenere różne wina można zrobić, bo to nie zin;-)

star (2013-10-29)
Tym razem Rurale pisze na Winicjatywie (pralinka) o pyskatych świniakach;-)

Zabawne jest to, że większość Świniaków to Francuzi, którzy wybrali Chile na swoją ziemię obiecaną. Ich win właściwie nie ma w normalnej sprzedaży. Pojedyńcze butelki ojca-założyciela Chanchos Deslenguados czyli Louis Antoine Luyta można kupić w sieci sklepów El Mundo del Vino, czasem coś się pojawi w Santiago Wine Club (sklepie prowadzonym nomen omen przez Francuza Arnaud Roberta). I tyle. Zostają pikniki coraz częściej organizowane w Santiago przez Chanchos Deslenguados, podczas których, za drobną opłatą, można spróbować zacząć mocować sie z “nowym kanonem piękna” w winie i przy okazji sobą samym. Niektórzy winopisarze w Chile porównują to co robią Świniaki z muzyką punkową lat 80. – kontestacją w formie czystej. Nie ukrywam, że mi te wina w większości niezbyt się podobają. Sam Luyt potrafi winifikować swoje carignan czy moscatele do niebotycznych dla mnie 15-16% alkoholu, te wina rosną w ustach, odstręczają zapachem. Posługując się metaforą Kuby Janickiego, nie rozumiem i odrzucam Basquiata i wybieram proste zdjęcia Cartier-Bressona. Nie chcę w ten sposób zabierać głosu w dyskusji na temat rezultatów interwencji człowieka w proces powstawania wina. Chciałbym tylko, może już po raz ostatni bo to się już nudne robi, zaapelować o wyrzucenie prymitywnego stereotypu winiarskiego Chile do śmietnika. Trochę za często, zarówno w zdaniach kreślonych w Polsce przez amatorów, jak i tych uznawanych za winiarskie autorytety, pojawiają się puste i nieprawdziwe klisze i uogólnienia w stylu „nowoświatowe beczkowe chardonnay”.

Muszę chyba się napić jakiegoś nowoświatowego, beczkowego chardonnay po lekturze tego tekstu, no bo na spontaniczną fermentację przecież w Mińsku Mazowieckim nie ma nadziei;-)


2000
Merlot
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 2469
  

sstar&let(2004-11-30)
nie wiadomo co to za wina ale piłem ja i inni czyli w grupie, deg. 2004-11-30, 2004-12-01, korzenny giętki, 5 nota moja,;


2000
Cabernet Sauvignon
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 2470
  

sstar&let(2004-11-30)
nie wiadomo co to za wina ale piłem ja i inni czyli w grupie, deg. 2004-11-30, 2004-12-01, b. Taniczny, nota 5 inni;


2000
Pinot Noir
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 2471
  

sstar&let(2004-11-30)
nie wiadomo co to za wina ale piłem ja i inni czyli w grupie, deg. 2004-11-30, 2004-12-01, sierść, przyprawy, pieprz;

Manzanilla
2000 Hiszpania
Palomino Fino
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 2472
  

sstar&let(2004-11-30)
nie wiadomo co to za wina ale piłem ja i inni czyli w grupie, deg. 2004-11-30, 2004-12-01, orzechy, wanilia, wytrawne;


2000 Czechy
Frankovka
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 2484
  

sstar&let(2003-04-04)
zapac porzeczki plus trufle, głęboki zapach, lepsze drugiego dnia, uleciała ta kanciastość, agresywność i ostrość, Czechy chyba ew. Słowacja, ad wino otrzymałem chyba od Mariusza choć sądząc po dacie niekoniecznie;

Icewine
2000

  Alk:
  Ocena: 7
  Nr 2496
  

sstar&let(2005-07-23)
u Andrzeja po degustacji LANciano - grzyb (cinerea) głównie mało kwasu, ulepek na 6, teraz czyli drugiego dnia z D: z pasztetem na 7, zyskało na kwasowości, aromat grzyba znikł, rodzynki, a potem czarna porzeczka drzewna nieco, ładnie, chyba jakiś ice;


2000

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 2497
  

sstar&let(2005-11-29)
zwiędła róża, ciut warzywne, nieco mineralne, słodki aromat,w smaku wytrawne z kwasowością, jednak nieco miałkie, na 6-5, nieco grzybowych aromatów, minerlalne, bez biały, miód akacjowy, arbuz z melonem, na 6 zdecydowanie w lodówce lepsza struktura, dobra kwasowość i goryczka, niezłe;


2000

  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 2503
  

sstar&let(2006-04-27)
z Mariuszem Kiecą, jeżyny, kiszonka, gorzka czekolada nos, usta - cierpkie, a la orzech gorzki to trochę niepokoi, odpychający zapach staje się słodki po chwili, nieco smarowe, suszone owoce;



2000 Prosecco Włochy
Prosecco
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 2509
  

sstar&let(2005-08-21)
Riva "05, w knajpie na placu blisko morza w niedzielę, kwaśne, lekkie, jabłko, szarlotka;


Monastyrskij
2000 Gruzja

  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 2629
  

sstar&let(2007-05-31)
nos cola i orzech, utlenione, w smaku słodko-gorzkie, męczące, ;

star (2013-04-22)
Ach ta Gruzja. Foto. Diana Modjeska.

star (2013-04-22)
Przy okazji uzupełnię fotkę, kontekstowo raczej niż tematycznie.


2000 Valencia Hiszpania
Muscat
  Cena: 12
  Alk:
  Ocena: 3
  Nr 2658
  

sstar&let(2007-07-08)
wadliwe niestety, nos drozdzowy, zjelczale maslo, ciut miodu sie przeziera oraz traw, usta lepsze, nieco mineralnosci, ciut slodyczy, kwasowosci i goryczki, na 4;


Sophia
Bułgaria
Chardonnay
  Cena: 40
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 2660
  

sstar&let(2007-08-02)
w Krakowie, w przyjemnej knajpce w drodze z akademika, tuz przy rynku, nnawet pijalne chyba bylo, choc niezbyt czyste (nuty smaru);


Cachoporro
2005 Central Valley Chile
Cabernet Sauvignon
  Cena: 8
  Alk: 13,00
  Ocena: 6
  Nr 2718
  

sstar&let(2007-09-22)
U Edyty impreza w Skierniewicach, miła niespodzianka z Tesco (chyba wyprzedaż), super nota 6-5, mało owocowe, smoliste, ziemiste, wytrawne, mimo że na kontretykiecie półwytrawne, goryczka lekka stonowane, dojrzałe ale nie przejrzałe - ciągle świeże mimo upływu lat;

star (2012-08-08)
Moeta w tesco na imprezę można teraz kupić.

star (2012-08-08)
A także inną biel.

star (2012-08-09)
Uzupełniam fotkę główną, choć Cachoporro inaczej wyglądało, ale to w końcu też pewniak;-) Kojarzę biało-czerwoną etykietę, narodową, jak żałoba po porażkach w siatkówkę i tenisa na igrzyskach, czy w piłkę nożną w mistrzostwach. Sporty dziś fajne w TV: ujeżdżanie, przekazywanie pałeczki czy też rzucanie kulą na sznurku co się młotem zowie:-)


Nigeria
Palm
  Cena: 30
  Alk:
  Ocena: 3
  Nr 2758
  

sstar&let(2007-11-19)
urodziny Tadka, po seminarium, kupione w Austrii od Araba pewno za kilka euro, lekko musujące, odstręczający aromat kiszonki, mleka przypalonego, fuj, nawet nie spróbowałem;


Chile
Carmenere
  Cena: 26
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 2867
  

sstar&let(2008-04-14)
niezłe owocowo-beczkowe z niezłą kwasowością, nie udające czegoś czym nie jest, po seminarium Roberta Eymarda, imieninowe, kupione w sklepie spożywczym;


Mołdawia
Merlot
  Cena: 15
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 2925
  

sstar&let(2006-10-23)
po seminarium, z okazji zaślubin Kasi, nos śliwkowo-waniliowy, przyzowity nawet, ale w smaku niezrównoważone, lekko skwaśniałe, nie akceptowalne, nota 3-4;



2007 Zakarpacie Ukraina
Italian Riesling
  Alk: 11,50
  Ocena: 4
  Nr 3150
  

sstar&let(2008-07-17)
Wino z wypożyczalni. Pewno za to, że napisałem Ukraina mój przyjaciel złamałby mi nos jeśli nie kręgosłup. Długo klarował mi, że to zasadniczo są (czyt. od wieków były) Węgry, no może Czechy (przez międzywojenną chwilę), aż ruscy położyli na ten region swą łapę. Samo wino utlenione, pachnie jak słabe sherry. Nieco drewniano-roślinnych oraz woskowo-miodowych nut przewija się w zapachu. Usta lepsze - niska kwasowość, nieco ciała i taniczna, gorzka końcówka. Cukier jak widać na etykiecie 0,3%, niestety produsenta dojrzeć nie można. Odmiana zowie się tamże Rizling Italianskij:-) Wino musiałem oddać;-) Choć obawy przyjaciela, że wino straci na jakości po pobycie w lodówce zupełnie nieuzasadnione.;

rurale (2008-07-17)
Ciekawe wino:) No i to oczywiste że ukraińskie, eeeee to znaczy zakaparckie.

sstar&let (2008-08-20)
Po tygodniu w lodówce (wróciło do właściciela, który dobrze dba o to wino:-) ciągle aromaty roślinno-miodowe, lekko utlenione, a w smaku dość wytrawne, jakby Sauvignon. Ocenę utrzymuję, choć jakby wziąć poprawkę na tradycyjny styl to może i wyszłaby 5-ka.

star (2012-06-11)
Szewczenko dwa razy. Ja Ibra, znaczy on ibra, tylko raz. Tak więc póki co 2:1... ale dopóki piłka w grze... można się jeszcze czegoś napić;-)

star (2012-06-23)
KOKO KOKO - MAMY SPOKO .
Smucą się Polacy,
smutna Ukraina;
EURO, bez ich graczy,
odpadli i ... nima.
Koko, koko i już spoko.
Piłka była za wysoko.
Przerąbaliśmy z Czechami
- rozgrywki za nami.
Koko koko Ukrainie,
wbili gol Anglo-drużynie,
a Węgier, nie widział tego,
- przegrali dlatego.
Cygan - Węgier
- dwa bratanki;
do lewych gier
i oszukanki.
Sędzia oślepł,
na czas gola?
- Była wzięta "dola".

koko (2012-06-23)
Koko Euro Spoko - psalmowa wersja.


2007 Salento Wlochy

  Alk: 12,00
  Ocena: 6
  Nr 3240
  

sstar&let(2008-07-02)
Zaskakująco dobre. Landrynkowe aromaty wyprowadzają na manowce. Ale smak sprowadza do domu - jest świeżo, soczyście, kwasowo i mineralnie. Konsumowane na zamku (w pałacu) w Będlewie. Atłasy widać w tle.;


2007 Bordeaux Francja

  Alk: 12,00
  Ocena: 5
  Nr 3241
  

sstar&let(2008-07-02)
Raczej wycofane o lekko słodkich, beczkowych (lukrecja, cedr) aromatach oraz wytrawnym smaku. Rocznik pewno uznany eufemistycznie za klasyczny. Znaczy to tyle, że o dojrzałości owoców można było pomarzyć. Konsumowane na zamku (w pałacu) w Będlewie. Atłasy widać w tle.;


Oswald von Wolkenstein
Alto Adige Włochy

  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 3247
  

sstar&let(2008-09-20)
Niestety nie miałem okazji skosztować tego wina. Ci szczęśliwcy, którzy je pili twierdzą, że dobre (może na 6?). Pustą butelkę wypatrzyłem w piwnicy u Rosich...;

rurale (2008-09-21)
Garbologia to jedno z tych narzędzi, z których korzysta marketing, żeby definiować trendy konsumenckie:)

sstar&let (2008-09-21)
Muszę Cię rozczarować. Tej butelki nie znalazłem w koszu u Rosich. Wiem, że mamy podobne zainteresowania;-) Ta jednak znajdowała się na honorowym miejscu obok innych, bardziej zacnych opróżnionych już butelek.

sstar&let (2009-06-23)
Wątek nadaje się. Piwniczne klimaty:) Dodaję więc odnośnik do założeń piwniczanych.

sstar&let (2009-10-24)
Wychodząc z piwnicy wprost na łąkę Maso Unterganzner (piszę z pamięci;) do Państwa Mayr (Josephus i Barbara), którzy to ma tej alpejskiej łączce hodują sobie kasztany, orzechy, nawet kiwi się znajdzie. Robią też świetnego Lagreina: Lamarein się zowie, jest świeży i krystaliczny jak góry wokół! Wreszcie wiem na czyją butelkę trafiłem w piwnicy u Rosich:) A Wy na co trafiliście w piwnicy, swojej lub cudzej i co Was zaskoczyło?

mikpaw (2009-10-24)
Jak zobaczyłem małą etykietę na stronie głównej, to już myślałem że będzie o Gołocie. Wiadomo dziś walka "tysiąclecia" polskiego boksu ;) Podobno Sstar ma bilety w drugim rzędzie, jak się uda będę wypatrywał w TV ;)

sstar&let (2009-10-25)
Okazało się, że w pierwszym. Przez pomyłkę nawet na ring prawie mnie nie wepchnięto jak Gołota osłabł nieco;)

mikpaw (2009-10-25)
A nie byłeś przypadkiem na gali Miss Polonia? też zdaje się w Łodzi ;)

sstar&let (2009-10-25)
Też chcieli wypchnąć... ale tym razem Sstarlet:)

star (2012-06-12)
Lamarein w końcu u nas zagościł wino9121#41818 ale nadal win od Josephusa Mayra nie znamy, ani nowych, ani sstarych roczników;_)

denko (2012-06-13)
von
Wolkenstein to poezja powinna być, ze szkoły pamiętam:)

star (2012-07-22)
To niech będzie wątek - wina odnalezione w piwnicy. Pewno każdy z Was zrobił kiedyś jakieś odkrycie, niejeden pewno w swojej piwnicy zadziwlił się zawartością znajdując jakąs zapomnianą przez Boga i ludzi flaszkę. Ja tą znalazłem u Niepoorta. Celowo pozostawiona, czy też cytując klasyka wy tu niezły burdel macie!? Broadbent Porto, Auction Reserve. Czemu anglosaski krytyk widnieje na etykiecie? Nowa forma marketingu? Tribute to? Raczej nie bo Broadbent jeszcze żyje i chyba nieźle się miewa. W każdym razie szok. PS. Nie mylić należy tego wątku ze śmietnikowym wątkiem, czyli garbologią stosowaną: http://www.sstarwines.pl/wino5066

deo (2012-07-22)
O ile pamiętam, Boadbent (ale nie ten starszy, tylko syn) firmuje jakieś porto. A kto mu to robi - ja nie wiem, może akurat Nieeport?

star (2012-07-23)
Wątpię aby kontra rzuciła na to nowe światło, ciemno tam było jak... Wine is art. Definicja Reserve: “Reserve” on the label means it’s fruity but not too sweet. Dobre! Mają swoją stronę www i wszystko jasne!

star (2012-07-23)
Berholomew, a nie Michael. Miałeś rację Deo! Syn, nie ojciec.

“Known as a lively, witty and informative wine lecturer, Bartholomew is also one of the world’s foremost authorities on Port and Madeira. He is credited for being responsible for the growth of Port consumption in North America during the mid 1980’s and was responsible for the re-introduction of Madeira to America in 1989, instrumental in its growth since then. Bartholomew Broadbent’s company, Broadbent Selections, Inc., founded in 1996, is the exclusive US national importer for some of the worlds most sought after family wineries, including Chateau Musar, Warwick Estate, Spy Valley, Ferreira, Quinta do Crasto, Aresti, Louis Guntrum, Montsarra Cava, Pago de Larrainzar, Vilafonte,Badenhorst, and Dr.Hermann. He also produces his own Broadbent Port, Madeira, and Vinho Verde in Portugal. He has also partnered with family owned wineries around the globe to produce his Broadbent Varietal wines including a Gruner Veltliner from Austria and a Malbec from Argentina.

Raised in the English wine trade in a formal apprenticeship to his famous father, Michael Broadbent MW [Director of Christie’s and prolific wine author], Bartholomew has also worked in London for Harrod’s [Wine Department], Harvey’s Fine Wine Merchants in Pall Mall and Christie’s. He worked in Australia for Rothbury Estate and for Yalumba Winery. In France, he worked in Cognac for Hennessy and in Paris for L’Academie du Vin. He moved to Montreal to work for Schenley Canada Inc, later moving to Toronto as their Wine Consultant, also responsible for their fine wine sales in Ottawa.

Bartholomew Broadbent was named one of the “fifty most influential people in the wine world.” by Decanter Magazine (June 1997). Broadbent Selections, Inc. was nominated Importer of the Year 2005 by Wine Enthusiast Magazine and was named one of the 100 fastest growing companies in 1998 by Entrepreneur Magazine and Dun & Bradstreet.

star (2013-06-06)
Wracając na łono Alto Adige, to Marta Wrześniewska poleca na WI (pralinka) oprócz win białych vernatsch, czyli schiavę, na lato jak znalazł, bo to lekkie wina są, na zimę oczywiście lagrein ew. teroldego na jesień. A do tego speck i sery, aby odpowiedzieć na fundamentalną alternatywę dla pytania jak żyć. Z czym to pić? – Lokalnym przysmakiem jest speck, czyli surowy dojrzewający udziec wieprzowy, który najczęściej podaje się pokrojony w cieniusieńkie plastry. Najpierw lekko wędzone, potem poddawane suszeniu mięso jest w pewnym sensie skrzyżowaniem dwóch wędlin z pobliskich regionów – suszonego prosciutto di Parma i wędzonej szynki szwarcwaldzkiej. W Alto Adige produkuje się też sery dojrzewające. Górski Stelvio w dużym kręgu jest jedynym serem z apelacją z tego regionu, ale warto też spróbować Ziggerlanów – kruchych, chudych, twarożkowych stożków albo hardkorowego Graukäse, podobnego do naszego zgliwiałego sera, tylko bez kminku, który jada się tu z talarkami cebuli.


Wino w Łodzi, Winna Łódź!
Węgry

  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 3177
  

sstar&let(2008-10-18)
Wino w Łodzi, gdzie wybrać się, jak kupić. O tym w dalszej części tego wątku.
Tymczasem wino z kija jak widać na załączonym obrazku. Zaskoczenie było duże. Radości co niemiara:-) Wino zaś mocno przeciętne choć pijalne. Uraczono nas nim w restauracji węgierskiej Varoska na Traugutta w Łodzi. Niestety aromaty nieczyste - miedź, mydło, tłuszcz, smalec, kiełbasa, może nawet ryba. Niestety to ciągle opis zapachów wina, a nie potraw. Z potrawami zaś było też różnie - o ile gulasz i placek ziemniaczany był w porządku, to już zupa rybna i gulasz rybny, powstały pewno przez odsączenie z tej zupy przywołały niezbyt miłe wspomnienia paprykarza szczecińskiego, fuj! W smaku wino jednak pijalne i dość żywe. Obsługa fantastyczna. nie tylko dlatego, że pozostawiony aparat odzyskałem bez problemu następnego dnia... Ocena wina mogła by być niższa ale darowanemu...;

deo (2008-10-18)
Robert, ja Ciebi zabiji... od godziny klęczę nad miedziana rurą od centralnego ogrzewania, wącham, wącham i nic nie czuję! Jak do diaska pachnie ta miedź??? może musi być świeżo piłowana, albo co? ;-)

sstar&let (2008-10-21)
Skonsultowałem Twoje pytanie deo z pomysłodawczynią tego opisu. Chodziło o metaliczny zapach. Miedź była jedynie słowem-wytrychem. O właśnie może pachniało jak wytrych;-) Boję się myśleć co teraz zrobi deo...

ducale (2008-10-21)
a moze dodalbys Robert taką osobną rubryke jak kuchnia (potrawy ,restauracje ..)

miedziana rura (2008-10-24)
Ależ oczywiście, że miedź ma zapach i smak. Jak każdy metal. Tatuś hydraulik częstował mnie opiłkami miedzi w dzieciństwie...

peyotl (2009-01-08)
Podobną sztuczkę wykonują w Nepalu, nalewając Raksi - nepalskie wino ryżowe (zbliżone do sake), które właściwie jest rodzajem wódki, ma ok. 25%. Nie widać tego na zdjęciu, ale kelner nalewa do malutkiego spodeczka (stoi ZA tą wysoką szklanką), nie roniąc ani kropli

sstar&let (2009-01-09)
Polecę może w tym miejscu winny Tour de Łódź. Prosto z Dworca Fabrycznego ulicą Traugutta trafiamy na sklep Pinot z różnościami. Mijamy wspomnianę knajpę Varoska i za Piortkowską przedłużenie Traugutta zowie się VI Sierpnia i tam trafiamy na Chateau Rouge z winami francuskimi. Idąc dalej i skręcając w lewo Wólczańską wkrótce trafiamy na sklep Dobre Wino czyli Wine Direct przede wszystkim z dobrą włoszczyzną;-) Po drodze bodajże na VI Sierpnia minęliśmy dobrą włoską knajpkę polecaną przez osoby wyglądające na rodowitych włochów:-) To dla tych co się łatwo męczą winnymi zakupami:-)

sstar&let (2009-01-15)
Tym razem zatrzymaliśmy się w tej knajpce. Zowie się Angelo, tak samo jak właściciel, którego można zastać serwującego dania kuchni włoskiej. Restauracja mieści się przy ul. VI Sierpnia tuż za Piotrkowską. Najlepszą rekomendacją są klienci. Nie ma bowiem zbyt dużo wolnych miejsc. Akurat dla nas jeszcze jeden stolik się znalazł. Zaczęliśmy klasycznie od smacznego limonkowo-grapefruitowego Prosecco. Do tego mozarella z szynką parmeńską, dość smaczna. Sstarlet wybrała lepiej - melanzalle alla parmiggiana. Angelo tłumaczył nam z zapałem, że to nie od Parmy jak szynka tylko od rodzaju sera. Bakłażan okazał się przepyszny. Potem tartuffo di salmone - też z mozarellą w środku, trochę bezbarwne ale nie można powiedzieć, że niedobre. Można by mocniej doprawić. Choćby solą i pieprzem jak Pascal;-) Tym razem to ja lepiej wybrałem - spore gamberi czyli krewetki w sosie czosnkowym. Do tego zamarzyło nam się wino eno-turystyczne, czyli Lugana z nad Gardy. Niestety okazała się przyciężka, słaby kompan potraw. Dla miłośników włoskiej kuchni oraz dobrego jedzenia z czystym sercem możemy polecić ten lokal! Nam też go w sklepie Wine Direct - Dobrewino polecono!

sstar&let (2009-01-15)
Fotografowanie etykiet w porównaniu z jedzeniem to pikuś! Niech ta fotka będzie przestrogą;-) Podobno profesjonaliści fotografują plastikową żywność. Wtedy jest ładnie.

fechtmeister (2009-01-16)
To chyba nie jest plastikowe, chociaż na niektórych fotach wygląda jakby było :-)

peyotl (2009-01-16)
Na zdjęciu nie ma wina, ale przysięgam, że Riesling stał tuż obok. Czasami nawet nieplastikowe jedzenie uda się ładnie zdjąć...

sstar&let (2009-01-17)
Waro wybrać się do łódzkiej palmiarni...

sstar&let (2009-01-17)
nie tylko po to aby przypomnieć sobie jak pachnie Gewurztraminer

sstar&let (2009-01-17)
ale także zapoznać się czy też przypomnieć sobie smak innych egzotycznych owoców, takich jak kumkwat czy kaki - w godzinach 11-13 będzie miała miejsce jutro degustacja tychże owoców. Oprócz tego daktylowe kulki lepione z kaszy manny czy też kokosowe małe ciasteczka;-)

mwi (2009-02-01)
Zainspirowany opowieściami o regionie łódzkim i winie w tym postanowiłem się włączyć do dyskusji (w końcu nie wypada, żeby o Łodzi pisali nie łodziacy). SStar napisał już trochę a ja zapewne z czasem dodam więcej. Dziś informacja o niszowym sklepie, a którym wcześniej chyba nikt nie wspominał, czyli Galeria Alkoholi na Sowińskiego 46. W ramach przewietrzania samochodu podjechałem tam dziś po raz pierwszy. Właściciele jeżdżą na różne degustacje (zarówno w Łodzi jak i większe ogólnopolskie organizowane przez importerów). W sklepie poza winem można dostać piwo, wódkę (z nastawieniem na wyższą i znacznie wyższą półkę) oraz cygara i wysokiej klasy tytoń. Jeśli chodzi o wino to poza znanymi z innych sklepów winami widziałem tam kilka win z przedziału 200-500 zł, których gdzie indziej nie widziałem (choć nie ukrywam, że zbyt intensywnie takim winom się nie przyglądam). Cecha, dla której bezwarunkowo warto wspomnieć o tym sklepie, to godziny otwarcia. W sobotę do 23:00 (normalnie do 22:00), co oznacza, że ciekawe wino możemy kupuić idąc na naprawdę spóźnione spotkanie.

sstar&let (2009-02-13)
W końcu odwiedziłem i łódzką Almę. Wybór win podobny jak we Wrocławiu może nawet większy, wpadło mi w rękę kila butelek importowanych przez Vinoramę i Bordopol, choć prawie wszyscy iporterzy są tu reprezentowani. Warto wpaść choćby żeby tylko pooglądać etykiety. Z win kupiłem jednak tylko australijskie Pinot Noir. Na darmo by go szukać w sekcji alkohole ... jest to bowiem czekolada:-) Czyżby pinotowa odtrutka dla deo?
Z nowinek sklep Galerie Alkoholi przenosi się z Piotrkowskiej na ulicę Nawrot, bodajże 4, tymczasem zapraszają do Manufaktury, gdzie też mają swój sklep.
Wczoraj w sklepie Dobrewino na Wólczańskiej przybył przedstawiciel Boucharda, było o biuście Pameli i Tysonie oraz o burgundach, które aż tak masywne nie są, a mimo to co poniektórych urzekają.

mwi (2009-02-16)
Masz dobre wiadomości, choć Cię tam nie zauważyłem. Natomiast miło było atrzeć jak polscy miłośnicy wina rozumieją po angielsku coraz więcej w miarę ilości zdegustowanych kieliszków. Włącznie było Cramant (przy czym przedstawiciel Bouchard`a najpierw przekonywał że Szampan to tylko Cremant de Champage:) a później wyciągał od nas informacje o tym czym według nas się różnią te wina. Następnie 6 białych i 7 czerwonych win. Jak pisałem u siebi, mimo że znacznie bardziej lubię czerwone wina tym razem powaliło mnie białe Savigny Les Beaune Aux Dessus des Vermots.

sstar&let (2009-02-16)
Mnie do wielkości białego burgunda już przekonywać nie trzeba! A co do wina Boucharda to podobno nie tylko Ciebie powaliło to wino, choć nie wiem czy musieli potem Was wynosić;-) Pisałeś też u siebie na stronie, że łatwo było je pomylić z winem czerwonym. Znając Twoją niechęć do białych nie dziwi już fascynacja. A co innego (od Girardina) wina z pod Vermots (to chyba jakieś drzewo, nie wiem tylko jakie) to wg Telegrafistów pachnie ono owsianką i szardonejem;-) Na szczęście w Timesie pachnie nieco bardziej klasycznie.
Wracając do łódzkich lokali to ostatnio odwiedziliśmy Karczmę u Chochoła. Tradycyjnie już wygrałem konkurs (jak w okolicy nie ma deo jest dużo łatwiej;-), tym razem w Kinie Charlie. A pytanie brzmiało: "Jaki szampan zawiera w nazwie uosobiony symbol miłości", no może nie do końca tak, ale podobnie;-) Nagrodą był 100PLN-owy kupon żywnościowy właśnie do tej karczmy. Powiem krótko, kuchnia lepsza niż w podobnym lokalu na Traugutta! Co nie znaczy, że bardzo dobra. Dla tych co lubią się najeść jak znalazł, dla osób rozpieszczonych wirtuozją w domu, zagrodzie i kuchni, tego miejsca jednak ze spokojnym sumieniem polecić nie mogę.

rurale (2009-02-17)
A jaki szampan zawiera?

sstar&let (2009-02-17)
Deutz, choć nieco skonfabularyzowałem tę historię ... myślisz, że kogoś szampany obchodzą?

mwi (2009-02-23)
Z tym Deutzem to nie zajarzyłem o co chodzi (za dużo wina człowiek pije i szare komórki wzięły i zdechły w większości). Natomiast zajrzałem tu w zupełnie innym celu. A mianowicie w celu przekazania informacji i zapowiedzi. Informacja jest taka, że sklep Galerie Alkoholi z Piotrkowskiej (gdzieś między niewiadomodlaczego upadającym Sphinxem, który miewał zawsze jakieś wino do potraw, może bylejakie ale jednak), a Żwirką i Wigurą przniósł się na Nawrot 4 (na przeciwko prywatnego parkingu). Ten parking wspomnę za chwilę. W sklepie szefuje teraz Karolina, która pracowała na piotrkowskiej prawie 4 lata z Emilem. A Emila już niema, albowiem, ponieważ, azaliż, ajuści ... otwiera własny sklep (z winem oczywiście) na rogu Tuwima i Kilińskiego, na przeciwko poczty gdzieś za miesiąc, czyli jak sądzę 1 kwietnia. Jeśli chodzi o miejsce to tam to już zupełnie nie będzie gdzie zaparkować. Ale a propos parkingu, to w nowej lokalizacji Galerii Alkoholi Karolina daje rabat każdemu parkującemu na parkingu w wysokości opłaty parkingowej (nie zastanawaiłem się, czy rabaty się sumują, bo parkowałem gdzie indziej). Wracając do Emila - mam nadzieję, że w końcu otworzy ten swój sklep, bo u niego kupowałem swoje pierwsze Kanadyjskie Cabernet Merlot i mam wrażenie, że jest jedną z osób które lepiej trafiają w mój gust. A co do mojego gustu - po Łodzi łazi sobie już od pewnego czasu pewna plotka do której powstania czynnie się przyczyniłem - jak tylko okaże się, że spełnią się moje pomysły to SStar będzie jednym z pierwszych którzy się dowie (od razu zaznaczam, że nie chodzi o to że będę importerem czy będę miał swój sklep - jak zwykle znalazłem się we właściwym miejscu o właściwym czasie i powiedziałem w tym miejscu czasoprzestrzeni jedno właściwe zdanie). Ale opowiem to za czas jakiś.

peyotl (2009-02-24)
Sfinks upada i chyba dobrze, bo podają bardzo odgrzewane jedzenie, podeszwowe mięso itd itp. Przynajmniej tu - i teraz.

sstar&let (2009-02-24)
O przenosinach Galerii Alkoholi na ul. Nawrot pisałem kilka postów wyżej:-) Ale cieszę się mwi, że rozwinąłeś temat:-) Na Twój całkiem prajwat enterprajz czekamy z niecierpliwością, a czy nie boisz się, że mojewino straci wówczas opinię niezależnego portalu;-)
Co do Deutza to łatwizna - jest takie wino musujące dla zakochanych! Choć poprawna odpowiedź w Charlim była nieco inna - to Amor nie Amur (wszyscy wiedzą przecież że amur to ryba a nie miłość, a w rybach robi deo, ale to już zupełnie inna historia;-).

mwi (2009-02-24)
A propos Nawrot - jest to sygnał, że najpierw powinno się czytać a potem pisać:)

rurale (2009-02-26)
Wczoraj otworzyli nową wersję Muzeum Sztuki Współczesnej w Łodzi. Na zdjęciach wygląda imponująco. Od koleżanki z pracy, która codziennie dojeżdża do pracy w Warszawie, dowiedziałem się że teraz Łodzianin pruje po torach z niewiarygodną prędkością i trasę do Łodzi pokonuje w niewiele ponad godzinę. Chyba się wybiorę. To gdzie jest ten Pinot?:)

sstar&let (2009-02-26)
Wiesz, przed wojną LUX Torpeda mknęła z podobną szybkością:-) Choć i tak teraz trwa to dwa razy krócej niż jeszcze kilka miesięcy temu! Pinot wprost z dworca, ul. Traugutta, dalej Chateau Rouge i Dobrewino:-)

sstar&let (2009-02-27)
Ducale radzi, że jak już jesteśmy w pobliżu Angelo, to warto też wejść do Anatewki. Anatewka to żydowska knajpka po drugiej stronie ulicy 6-ego sierpnia!

sstar&let (2009-03-12)
Co prawda następujący news nadaje się jak ulał do forumowego wątku Syrah-Shiraz ale ze względu na lokalizację sklepu można i tu przykleić!

sstar&let (2009-03-12)
Z kolei pobliski Pinot oferuje pracę, cyt.:
"Praca w sklepie winiarskim w Łodzi.
Szukamy osoby z doświadczeniem w branzy lub z hobbystycznym zamiłowaniem do wina. Proponujemy pracę w centrum Łodzi ,system zmianowy w godzinach 10.00-20.00 od pon do sob. Zainteresowanych prosimy o cv na pinot@pinot.pl".

mwi (2009-03-13)
A propos Pinot to dziś jest w Pinot degustacja win węgierskich (o 19:00). Ta, która nie odbyła się tydzień temu (sprawdziłem przed chwilą telefonicznie).

sstar&let (2009-03-13)
Miałem być na niej ... ale niestety nie dam rady! Pozdrów właścicieli ode mnie i napisz jak było:-)

mwi (2009-03-14)
Żałuj że nie byłeś. Było 10 różnych win (nazwy z zaproszenia trochę ogranczone, ale z czasem podeślę dokładnieszą rozpiskę). Białe: Ezerjo selection, Vulcanus czerwone: Kekfrankos (Pfneiszl), Tango, Bikaver, Cabernet sauvignon (szent gaal), Cabernet sauvignon franc (frittmann), białe słodkie: CSERSZEGI FŰSZERES (w zasadzie półsłodkie) i forditas. Wszystko od 4 producentów węgierskich: Pfneiszl Vineyards, Frittmann, Janos Arvay i Szent Gaal. Na razie udało mi się ocenić jednego węgrzyna: Pfneiszl Kekfrankos Ujra Egyutt. Reszta później.

sstar&let (2009-03-14)
No żałuję .. głównie tego tanga, tańczyliście? A Arvaya to możesz nawet wrzucić na sstarwines...nie obrażę się;-)

sstar&let (2009-03-18)
A tu o tym jak łatwo można pomylić w ciemno wino białe z czerwonym;-) czyli degustacja win Boucharda w Dobrewino.pl na której niestety nie byłem:-(

mwi (2009-03-20)
A propos restauracji to miałem okazję potuptać do drugiej restauracji w Manufakturze (wczęśniej La Passion du Vin), czyli do Anatewki. Zapraszał Dell który (jak mam wrażenie) jest tam doskonale znany. Jedzenie wspaniałe, choć gęsie wątróbki w sosie migdałowo rodzynkowym (które jadłem) absolutnie nie w moim stylu. Polecam osobom, które lubią piernik (sos do tych wątróbek smakował dokładnie tak). Zamówiłem do tego Yarden Galilee Cabernet Sauvignon rocznik 2004. Nawet pasowało swoim intensywnym czarno porzeczkowo i czarno bezowym smakiem. Ale nie to mnie zachwyciło, tylko to że po raz pierwszy spotkałem w polskiej restauracji wino gotowe do picia (a nie tak jak w LPdV absolutnie niedojrzałe Los Vascos). Oczywiście może to oznaczać, że za rzadko chodzę do restauracji, ale raczej nie ciągnie mnie do zmiany tego.

sstar&let (2009-04-08)
Do sklepu Pinot na Traugutta warto wybrać się nie tylko po wino ... selekcja whisky robi wrażenie:-)

sstar&let (2009-04-08)
A tym czasem w pobliskim (ul. Wólczańska) sklepie Dobrewino praca wre! Już niedługo, już za chwil parę będzie można wygodnie rozłożyć się w ogródku i sączyć jakieś przyjemne Vinho Verde! Czyli szykuje się Winebar pełną gębą!

sstar&let (2009-04-28)
Dodam może spis sklepów z winem w Łodzi, polecanych przez rodowitego łodzianina (chyba?) mwi:
Winnice świata, Aleksandrowska 74
Galerie Alkoholi, Nawrot 4
Pinot, Traugutta 6
Dobre Wino, Wólczańska 53
Chateau Rouge, 6 sierpnia 4
Zachowałem oryginalną kolejność autora. Ja z kolei zwykle kupuję w tych trzech ostatnich sklepach, choć i na Aleksandrowską kilka razy trafiłem... a Nawrot muszę odwiedzić, choć nie wiem czy to nie to samo (chyba) co w Manufakturze (też polecam - przystępne ceny, niezły wybór) i co kiedyś na Piotrkowskiej za Sfinksem było...

mwi (2009-05-07)
mwi to rzeczywiście rodowity łodzianin:)
co do sklepów to kolejność chyba przypadkowa, ale chcę dodać kilka informacji:
1. Sklep na Aleksandrowskiej 74 właśnie się zamyka, teraz trzeba do tego sklepu pofatygować się na róg Żwirki i Kościuszki (tam gdzie dawno temu były piwnice francji).
2. Same Piwnice Francji są teraz na Narutowicza od Kilińskiego w kierunku Piotrkowskiej może ze 100 metrów
3. Nie znalazłem cały czas sklepu Emila, który miał być na przeciwko poczty na rogu Tuwima i Kilińskiego (ktoś wie czy on tam gdzieś jest?)
4. Galerie Alkoholi z Nawrot rzeczywiście były na Piotrkowskiej za Sfinksem i to ta sama firma co w Manufakturze
5. Skoro mówimy o Manufakturze to jest tam oczywiście LPdV, w którym POLECAM jedzenie (z winem gorzej bo ceny są zabójcze)
6. z niewymienionych sklepów jest jeszcze mikro sklepik w połowie ul. Sowińskiego (w okolicy muzeum obozu koncentracyjnego na Radogoszczu) - zaleta: czynny zawsze do 22, choć oferta nie za duża
7. jest sklep (nigdy nie byłem) w Geant obok Matki Polki (czyba Centrum Wina, ale głowy nie dam)

I to chyba wszystko

sstar&let (2009-05-07)
W sumie to lepiej na Żwirki bliżej niż na Aleksandrowską... przynajmniej Muchomorkowi;-) Chyba Winnice Francji, a nie Piwnice, nie?

sstar&let (2009-06-02)
W łódzkiej restauracji Lecru można spróbować stare roczniki Petrusa. Tanio nie jest, ale spróbować Petrusa to jak napisał Marek Bieńczyk "przespać się z Kidman i Grantem naraz" (pojedyńczo to tak jakby spróbować Margaux czy Latoura). Mnie jakoś do Granta nie ciągnie... do Petrusa też nie. Poluję natomiast na jakiś odprysk z DRC... póki co bez sukcesów:-(

peyotl (2009-06-03)
Jakoś cen nie widzę w tym Lecru... Ale przy okazji mi przyszedł kolejny sygnał z kosmosu... jakbysmy sie tak w 15 winomaniaków/maniaczek (tak teraz trzeba, bo obowiązuje PC), zrzucili, to po ile by wypadła na łeb pięćdziesiątka Petrusa z dobrego rocznika? Łyknęło by się i temat z głowy.

sstar&let (2009-06-03)
W 15-tu to się ciężko będzie nim nawalić... a jak się okaże słabe to przecież jedyny ratunek;-) A serio to ja się na Petrusa nigdy nie zrzucę! I już! A co to ja nie wiem jak smakuje Merlot? Na DRC to zupełnie co innego:-) Zawsze może być jakaś niespodzianka...

sstar&let (2009-06-07)
Niektóre sklepy z winem się w Łodzi otwiera, a inne zamyka jak ten z winami chorwackimi na Wschodniej... Szkoda:(

sstar&let (2009-06-13)
Po raz kolejny zawitałem do Angelo. Nie sam. Tym razem wizytował nas oficjel w szarym płaszczu ze stolicy! Było dobrze. Co prawda Prosecco się skończyło ale wyciągnięte niby królik z kapelusza Verdichhio od Umani Ronchi okazało się świeże i sprężyste, żeby nie powiedzieć, że jędrne;) Do muszli St. Jacuqesa przyrządzonych na trzy sposoby smakowało wyśmienicie! Wracając do łódzkich przedsięwzięć to ladies kuszą, także na Forum Wino.

sstar&let (2009-06-27)
Się dzieje na winnej mapie Łodzi: na Wólczańskiej już za chwileczkę, już za momencik, winny barek zacznie się kręcić; na Piotrkowskiej opuszczony sklep (kultowa akcja przykuwania się do kaloryfera tam właśnie się działa) chyba znalazł amatora, o szczegółach wkrótce; na rogu Tuwima i Kilińskiego trwają roboty, ale zdjęć robić nie pozwalają... no sam nie wiem co o tym myśleć;)

mwi (2009-07-03)
wine-bar na wólczańskiej chyba ruszył, sprawdzę za 2-3 dni

a poza tym wygląda, że traugutta róg sienkiewicza stanie się prawdziwym zagłębiem winiarskim. w odległosći 50 metrów będzie sklep Ewy, Daniela i Michała. Orgazm w kropki.

ducale (2009-07-04)
Ewy to juz raczej nie bedzie tam pozdr

sstar&let (2009-07-06)
No i jak MWi? Byłeś na Wólczańskiej? Warto tam wpaść?

sstar&let (2009-07-07)
Wydaje się, że w okolicę Centrum Zdrowia Matki Polki zawitało inne centrum... Centrum Wina. Chyba lokalizację też mają w jakimś centrum... dla odmiany handlowym.

mwi (2009-07-22)
Witam po krótkim urlopie. Co do Wólczańskiej to jak rozumiem sklepu cały czas tam nie ma. Jest własnością (nie pamiętam dokładnie nazwiska - Piechocki?, taki importer z pod Łodzi z Chociszewa, Ignacewa czy gdzieś tu w okolicy). No i Emil (ten z Galerii Alkoholi) nie będzie u niego pracował, więc sklep jeszcze jest nie otwarty. Co do Emila to wraca pod ten sam adres, czyli Piotrkowska 188 (chyba) między sfinxem a żwirki. Sklep jest otwarty od tygodnia i jest to druga placówka Pinot, tego z Traugutta. Jako druga osoba będzie pracowała tam Kasia, ta z winnic świata z aleksandrowskiej, które przeniosły się już jakiś czas temu na róg żwirki i kościuszki do bardzo dawnego sklepu piwnic francji, które już od kilku lat są na narutowicza, między bałtykiem a kilińskiego. A jeśli chodzi o przenosiny to gdzieś od 2 tygodni Château-Rouge jest na traugutta przy sienkiewicza, ale jeszcze tam nie byłem. Tyle letnich przeprowadzek:)

sstar&let (2009-07-22)
To może podzelisz się wrażeniami z wakacji w wątku pocztówkowym? Zapraszam też innych:)
Wracając do łódzkich nowinek to byłeś może w barze Dobrewino na Wólczańskiej. Jak byłem tam ostatnim razem piłem dobrą kawę (nie Cavę;) w dobrym towarzystwie (co widać na fotce;), ale chyba wina już powinny być dostępne. Z pewnością wybiorę się tam po powrocie.

rurale (2009-07-22)
To wy tam w tej Łodzi to macie niezłe zamieszanie. Ruch w interesie znaczy się:)

sstar&let (2009-07-31)
Przeprowadzkom nie ma końca. Skład Win na rogu Kilińskiego i Tuwima gotuje się do skoku, chyba jesiennego? A tymczasem Chateau Rouge zamieszkał w Cantinie. Na fotce jeden z właścicieli (Francuz jako żywo!) wynosi sprzęt;)

sstar&let (2009-09-08)
10 września w czwartek o godzinie 18.30, w Łodzi, w winebarze na Wólczańskiej dobrewino.pl odbędzie się degustacja win alzackich. Niestety nie będę mógł na niej być nad czym ubolewam:(

A tymczasem na rogu ulic Tuwima i Kilińskiego furka już nowy Skład Win. Co w środku nie wiem, okryte tajemnicą. Robotnicy gdy wykańczali nie pozwalali zdjęć robić. Teraz może już być łatwiej;)

sstar&let (2009-10-01)
Ostatnio w Tulipanie (dobry film Tulpan się zowie) natrafiłem na sklepik Wina Świata ew. Piwnica Wybornych Alkoholi. W ofercie wina m.in. Menady, Sommeliera czy łódkiej Winoteki. Dość tanio! Podobny sklepik jest chyba w Tesco na Wólczańskiej.

sstar&let (2009-11-07)
Zacytuję wypowiedź Riojy z innego wątku: W sklepie na rogu Kilińskiego/Tuwima, wciąz się nie pojawiłem, mój zapał został ostudzony informacją, że nie będzie go jednak firmował Emil. On sam prowadzi z powrotem sklep na Piotrkowskiej (dawna Galeria Wina,obecnie pod szyldem Pinot). Wiem, że Partner Center zorganizował Akademię Wina, bodajże w ten czwartek było II spotkanie, ale z uwagi na fakt iż spotkania prowadzi mój "ulubieniec", Pan Apostolidis - omijam je z daleka:)

wampiro (2009-11-30)
To tak dla podtrzymania wątku mam pytanie do rodowitego łodzianina choć do wszystkich innych "winosstarów"(mam nadzieję, że sstar się nie obrazi za ten neologizm) również. Nie o sklep, których całą listę w tym wątku otrzymaliśmy, a o ciekawe wine bary (z przyjemnym acz niedrogim jedzonkiem) vel klimatyczne knajpki z winem w roli głownej, oczywiście w Łodzi, chciałem zagaić. Właściwie to nawet niekoniecznie czekam na jakieś wielkie marki, acz ciekawe pozycje bez drastycznych narzutów i marż. Tak liczę, że może niedługo uda mi się tam wyskoczyć na weekend a miło będzie przy okazji gdzieś dobrze zjeść i jeszcze lepiej wypić:)

sstar&let (2009-11-30)
Wine Bary ze sklepami się nieco pokrywają, tak więc reasumując:
Dobrewino.pl na Wólczańskiej, jest klimat, choć ostatnio zmieniła się ekipa
Angelo na 6ego Sierpnia, co prawda knajpa, wino na kieliszki od North Coast
la Passion du Vin koło Manufaktury, nie znam, nie byłem, zwykle drogo, bar?
Chateau Rouge do baru się przymierzało, ale nie wiem z jakim skutkiem, może?
na Traugutta na przeciw Chateau Rouge jest grecka tawerna, wino z dzbanka ok
na Traugutta obok Pinota śródziemnomorska knajpa, wina z Pinota i Ch. Rouge
Najbardziej polecam pierwsze, drugie i ostatnie z miejsc.

mwi (2009-12-01)
Chateau Rouge współpracuje z jakąś kanjpką i nawet robi tam w najbliższy czwartek degustację, ale jako że nie mogę być to skasowałem maila i nie mogę sobie przypomnieć. Za to nie wiem o jakie Tesco na Wólczańskiej może chodzić w którym jest sklep z winem. Na róg Kilińskiego i Tuwima wybieram się od 2 miesięcy, ale to tak nieprzystępne miejsce, że trudno mi ocenić.
Co do La Passion du Vin to chyba jedzenie lepsze od wina, ale jak zażądasz przelania do karafki to wina da się wypić (do jedzenia podają bieżące roczniki ze sklepu, czyli zwykle trochę za świeże)

Rioja (2009-12-02)
Chateau Rouge współpracuje z restauracją Locanda na Traugutta, gdzie faktycznie w czwartek organizują degustację win z Roussillon. Degustacja będzie animowana przez winiarza, pana Jean Boucabeille (który specjalnie na tę okazję przyjeżdża do Polski), niestety mnie również nie będzie (pozdrowienia z Zielonej Góry). Co do LPDV, to niestety jakość jedzenia też już jest słabsza niż kiedyś (odkąd poprzedni szef kuchni, Tomek Skokowski odszedł do restauracji Łódzkiego Klubu Biznesu). A ceny win zawsze były tam absurdalnie wysokie.

mwi (2009-12-09)
Dotarłem w końcu do Składu Alkoholi i Win na rogu Kilińskiego i Tuwima. Można było sobie wybrać gorszą lokalizację, można było, ale trzeba by się naprawdę nastarać. W promieniu kilkuset metrów po prostu nie ma fizycznej możliwości zaparkowania (na Kilińskiego w stronę Piłsudskiego kilka miejsc zawsze zajętych, w stronę dworca są wolne miejsca i owszem ale o 6 rano). Na Tuwima poczta, więc rzadko kiedy do Sienkiewicza znajdzie się jedno wolne miejsce. Podobno przed Kilińskiego na Tuwima (Tuwima jest jednokierunkowa dla nie łodzianinów) bywają wolne miejsca, ale wtedy trzeba dołożyć ze 2 kilometry drogi w korkach.

Poza tym jakoś tak odnoszę wrażenie, że w sklepie pustawo. Kupiłem karton win na początek z tańszej półki. Piję Don Cristobal Merlot (nie wiem dlaczego pan w sklepie upierał się, że to Saint Cristobal, widocznie Depardieu kaleczący język angielski w filmie 1492 nie zapadł mu w pamięć) - zupełnie przyzwoity w niziutkiej cenie. Kilka win w rewelacyjnej cenie (Zwróciłem uwagę na Clos Mont Blanc w cenie niższej, niż gdzie indziej kupowałem po rabacie. Ale Casillero del Diablo drogie. Za jakiś czas druga relacja...

rioja (2009-12-09)
Jak już jesteśmy przy kiepskich lokalizacjach to niestety po przenosinach, Winnice Świata mają niewiele lepszą. Ich sklep mieści się teraz na Żwirki 3 i żeby tam dojechać trzeba się naprawdę zdrowo namęczyć - Żwirki zamknięta dla ruchu kołowego, z Kościuszki skręcić nie można, trzeba robić naprawdę dużą pętle. I oczywiście pod sklepem też miejsc brak. A jak się tak krąży i krąży, to człowiek zwykle ląduje u Emila w drugim salonie Pinota na Piotrkowskiej... Niestety kiepską lokalizację sklepu potwierdzali też na targach Enoexpo w Krakowie, importerzy, którzy dostarczają im wina.

rioja (2009-12-29)
Wraz z newsletterem z okazji Nowego Roku Marek Popielski ze 101 win przekazuje ciekawe informacje: w 2010 roku ma rozpoczać w Łodzi działalnosć wine-baru 101 win "Kawiarnia Artystyczna", a także odbyć się duźa degustacja związana z ofertą 101win. Trzymam kciuki by powyższa informacja doczekała się realizacji! Pozdrawiam serdecznie M with friends. it sooooo lazy and great :)

mwi (2010-01-09)
A ja już po zakupach w nowym roku wracam do sklepu Winnice Świata na Żwirki (wejście od Kościuszki). Otóż jest tam zakaz parkowania, ale podobno kawałek chodnika przed sklepem wyłożony kostką należy do sklepu i na razie nieoficjalnie wywalczyli sobie ze Strażą Miejską, że dostawcy i duzi klienci mogą tam parkować. W ciągu 2 miesięcy (gdy się zrobi cieplej) ma się pojawić koperta i tabliczka "nie dotyczy klientów sklepu". Tym razem zdjęcia nie ma.

mwi (2010-02-01)
Od dziś nie ma sklepu Galerie Alkoholi na Nawrot 4. Został przeniesiony na Bartoka 27 na Widzew Wschód. Żegnamy miły sklepik, bo chyba bliżej mam do Warszawy

sstar&let (2010-02-04)
Galerie Alkoholi są i owszem na Bartoka ale... 72! O czym można się przekonać na ich stronie. Zabiję Cię MWi;) Ciężko tam mi było dziś trafić, bo szukałem pod 27;) ale trafiłem do pobliskiej Biedronki (tuż przy Tesco, od strony Bartoka tak. ok. 27) i zakupiłem Vinho Verde za 10PLN, Dao za 13PLN, a na Douro za 20PLN od Casa Ferreirinha (czy to nie Barca Velha dla ubogich?) nie starczyło kasy;)

Dobrewino.pl podobno może otworzyć coś na Piotrkowskiej, takie tam plotki słyszałem na Rynku Barlickim;)

W Pinot.pl na Traugutta ciągle sporo dobrych win z Hiszpanii i Nowego Świata, Włochy nieco tylko droższe niż kiedyś...

mwi (2010-02-08)
Wywieś może jakiś swój terminarz na googlu, żebym wiedział jak Cię omijać. Przepraszam z tym 27. Może mam dysleksję? :)

rioja (2010-03-04)
Plotki się potwierdziły: winebar Jak Pragnę Wina/Dobrewino.pl zamknął ostatecznie swoje podwoje na Wólczańskiej i powróci do nas w kwietniu w nowej lokalizacji - Piotrkowska 89 - to jest to ładne podwórko z Blikle i TVN-em. Wydaje się, że lokalizacja dużo bardziej trafiona niż poprzednia. A dla zmotoryzowanych, bezpłatny parking z wjazdem od Kościuszki.

mwi (2010-03-05)
Biorąc pod uwagę ogłoszenie wygląda, że 101 win otwiera nowy sklep w Łodzi, adres na razie nieznany

sstar&let (2010-03-11)
Euro Alko. Dobry, mały sklepik z winem na Smólsku w Łodzi od różnych (niekoniecznie małych;) importerów. Sensowny przegląd. Jak ja bym miał sklep, pewno miałbym podobne wina np. fajna Gruzja!

sstar&let (2010-03-18)
Tych sklepów jest całe mnóstwo, na każdym rogu ulicy;) Pewno nie tylko w Łodzi. A chodzi o Euro Alko. Każdy może poczuć się Europejczykiem;) W tym na Smólsku niezły wybór win od różnych importerów. Cenowo od 10 do 100PLN jest w czym wybierać.

sstar&let (2010-03-27)
Magda Gessler trafiła do Łodzi (ale gdzie jest ten lokal) do Impulsu... zobaczymy czy to tylko impuls, czy coś więcej...

sstar&let (2010-03-27)
Impuls jest przy Dachowej, tu można znaleźć namiary.

sstar&let (2010-03-29)
Chuć w mieście Uć o tym pisze Kohei na blogu Winobranie. Rammstein!

mwi (2010-03-29)
W Łodzi pojawiły się niemal od razu dwa Piotry i Pawły. Jeden na Al. Włókniarzy za Tesco (tym na Pojezierskiej) i za sklepem meblowym (otwarty podobno już ponad miesiąc temu) i (nie wiem czy już otwarty) w Porcie Łódź. W tym za Tesco duża i dość ciekawa oferta win (np. Porta Reserva po 26 zł) w tym trochę win, których nie widziałem gdzie indziej. Warto zaopatrzyć się na miejscu w kartę stałego klienta (trzeba kupić wino lub jedzenie za minimum 50 zł) i wtedy dla zakupów ponad 50 zł otrzymuje się rabat 3% a ponad 200 zł daje rabat 4%. Jedyny problem, że rabat jest naliczany od osobnych kwot za wino i jedzenie (osobne kasy).

sstar&let (2010-03-29)
W tymże Tesco na Pojezierskiej jest drugi (w Realu przy Piłsudskiego jest pierwszy, a trzeci ma być w innym Realu, pewno przy wylocie na Warszawę) ze sklepów Piwnicy Wybornych Alkoholi, która ma w ofercie gruzińskie Teliani, wina od Sommeliera, Wine4You i ...

sstar&let (2010-03-31)
Polecę łódzki sklep na Żwirki (kompetentna obsługa!) Winnice Świata, z winami od różnych importerów (m.in. wspomniana Ramnista od Eximy) w przystępnych cenach!

mwi (2010-04-10)
Z tym że zdjęcie, które pokazujesz jest z Aleksandrowskiej, ze sklepu, którego już nie ma

sstar&let (2010-04-25)
Naleśniki. Lubię. Z łososiem i serem twarogowym, ze szparagami i szynką, z mozzarellą i pomidorami, że o bazylii nie wspomnę, długo by wymieniać, a wszystkich kombinacji serwowanych w łódzkim Manekinie na VI Sierpnia (opodal Anatewki i Angelo) nie wymienię. Wszystko pyszne, z polską szczodrobliwością. Do tego wino. Grillo z Sycylii, Pinot Grigio z Veneto. Smaczne wina z kartonu po 10PLN za ćwiartkę. Czegoż chcieć więcej?

sstar&let (2010-05-05)
Matti wpada do Winnic Świata jak śliwka w kompot.

sstar (2010-06-07)
Pojadę klasykiem: "w tym sklepie wina jeszcze nie kupowałem";) Choć wybieram się od dłuższej chwili. Na skrzyżowanie Tuwima (bodajże?) i Kilińskiego do Składu Win i Alkoholi kiedyś jednak trafię. Na fotce stare czasy kiedy wykańczany był lokal. Nawiasem mówiąc to czy Dobrewino już otworzyło Wine Bar na Piotrkowskiej?

sstar (2010-07-26)
Wieści z Łodzi. W Galerii Łódzkiej Winnice Francji odpłynęły w niebyt (jeden z pierwszych importerów, ale ceny przeważnie drakońskie więc aż tak nie żal). W to miejsce pojawiły się Galerie Alkoholi (te co wypaliły w Manufakturze i nie wypaliły na/przy Nawrot) i dynamiczny Wojciech Kędzioła (wrócił na stare śmieci, bo kiedyś zaczynał właśnie w tym sklepie pracując dla Winnic Francji!). Od razy alkohole mocne bliżej szyby, a win selekcja godna podziwu, przy zachowaniu rozsądnych marż (na część win, cudów nie ma! szampany np. drogo).

Skład win i alkoholi na rogu Sienkiewicza i ??? jest stosunkowo nowym projektem p. Piechowskiego. Podobno niezłe wina i ładne ekspedientki. Żałuję, ale ciągle nie byłem.

Z wieści niewinnych: spaliła się fabryka (część) produkująca opakowania foliowe (spalona folia wszędzie leżała, jak kamienie wyglądała ew. koks). Teraz wina będziemy w Łodzi w papierowych nosić;)

mwi (2010-07-29)
a propos nowych sklepów na czołgistów (taka ulica od szczecińskiej do nowego złotna z charakterystycznym 20 metrowym uskokiem pod kątem prostym) pojawił się oddział sklepu, który jest na sowińskiego od kilku lat

sstar (2010-08-23)
Do portu Łódź (podwodnego/podziemnego oczywiście) przybił Piotr i Paweł (jak w Ewangelii:), a niedługo otworzą też sklep Centrum Wina. W Piotrz i Pawle Jung & Lecker i inni importerzy, szeroko.

sstar (2010-08-24)
Manekin na Szóstego Sierpnia, przy Piortkowskiej, przedłużenie Traugutta z zagłębiem winnym, a opodal Angelo, włoskiej knajpki. Dobre naleśniki, tanie wino.

sstar (2010-08-25)
Skład Win i Alkoholi na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i... Pan Piechowski osobiście doradza i czyni to z głową. Otarliśmy się o Alzację, wina Frey Sohlera, ale w końcu wyszliśmy z Eisem za pięć dych i niefiltrowaną oliwą. Ceny dość przystępne. Sporo win, ale także duży wybór whisky. Mają stronę www: Sztukawina.pl.

sstar (2010-09-30)
W Jak Pragnę Wina przy ul. Piotrkowskiej (w bramie, w głębi podwórza) spełniają i zaspakajają pragnienie. Ceny za lampkę (sporą, bo jedną piątą flaszki) w okolicy 10PLN. Można też coś zjeść, kucharz z Włoch, można sobie po włosku pogadać;), obsługa posługuje się jednak polskim językiem. Kawa espresso smaczna. Fragment wystroju wnętrza.

sstar (2010-10-19)
Jak Pragnę Wina, łódzkie klimaty, choć informacja już przedawniona. No ale na Piotrkowską 89 warto zajrzeć i zapragnąć;)

sstar (2010-11-08)
Koło Kinematografa (blisko loftów, Willi Herbsta, Park Źródliska tuż, tuż), oprócz Muzeum Kinematografii i kina, można też zjeść (jak u mamy;) i nawet winem (nie tak małe) co nieco popić. Z drugiej strony na Tymienieckiego u Szwajcara jest knajpa, ale wina szwajcarskie to na Przybyszewskiego, Rolnap się kłania: www.winoszwajcarskie.pl. Niedaleko na filmówkę, czyli PWSFiTV, drugą część Parku Źródliska trzeba tylko minąć.

star (2010-11-22)
Fotoplastikon w Muzeum Kinematografii. Opodal Alma i Galeria Łódzka z Galerią Wina. Knajpa tuż, tuż, w tym samym budynku.

star (2011-01-17)
W Łodzi się dzieje. Jak pragnę wina! Choć A & A też czasami mi po głowie chodzi;) Niezłe sąsiedztwo. Wytwórnię zdecydowanie polecam. Na koncert warto się tam wybrać.

star (2011-01-23)
Weekendowa migawka z Łodzi, czyli film Weekend Cezarego Pazury. Gangsterska komedia, przerysowana jak pewien blog;)

W tle pojawia się łódzka cegła: Manufaktura i Księży Młyn (dobre zdjęcia i montaż). Sporo lokali się też przewija: Anatewka na Szóstego Sierpnia (na przeciwko dobra włoska knajpa Angelo), u Fabrykanta (obok kina Kinematograf, to już Księży Młyn), okolice Manufaktury i jakiś klub czy knajpa stamtąd (do ustalenia jaki:). Warto! Nie tylko dla łodzian. Prosta, dobra, tania rozrywka. Głowa po tym nie boli;) Fajne kreacje Małaszyńskiego (uwielbiam go za rolę z Peszkiem u Szymona Majewskiego), Frycza (zawsze trzyma poziom), Michała Lewandowskiego (znany z z Brzydulil; miłe zaskoczenie).

A żeby nie było aż tak trywialnie to dla odskoczni polskie kino moralnego niepokoju, czyli powrót Mariusza Grzegorzka (bodajże po 10 latach) do kręcenia filmów. Grzegorzek od 1989 r. jest wykładowcą na Wydziale Reżyserii w PWSFTviT w Łodzi, a współpracuje z Teatrem Jaracza. Mocny film. Ogląda się z zapartym tchem, choć momentami nieco męczący;) Świetne role damskie, no i główna męska. Widać wpływ Barczyka, który też coś tam rękę przyłożył (ale nie wiem gdzie;). No dobra szkoda gadać teraz zwiastun. Jestem Twój, czyli Ich bin dein!

rioja (2011-01-24)
Fakt, fajnie ogląda się znajomie miejsca w filmie wyświetlanym ogólnopolsko w kinach:) Chciałem tylko podkreślić, że choć zaiste - Angelo jest bardzo dobrą knajpą - to Anatewka trzyma conajmniej ten sam, wysoki poziom. I dobre, izraelskie wina!

star (2011-01-24)
A wina w Anatewce z Oktan Energy? Jakie Ci najbardziej smakowało? Jakieś nowe miejsca/sklepy z winem w Łodzi? Gdzie Rioja zwykle kupujesz wina?

temi (2011-01-24)
Anatewka to powinna chyba raczej ukraińskim hołdować :-). No i nie tylko winom...

mdcc (2011-01-24)
re Anatewka - to ja chyba mam pecha. W Manufakturze rok, półtora roku temu była po porstu tragedia (rozgotowane, mdłe, z kiepskich produktów). Pół roku temu już na 6-go VIII było lepiej ale do zachwytów jednak brakowało. Mówię oczywiście o jedzeniu bo wystrój i skrzypaczka super...

star (2011-01-24)
No właśnie znajomi też nieco narzekali na Anatewkę, że kiedyś było lepiej (to opinia zresztą powszechna, że mało która knajpa utrzymuje poziom). Narzekali bardziej na tą na VI sierpnia, a nie na tą w Manufakturze. Nas jakoś nie ciągnie w tamtą stronę. Śledzia to sami sobie w domu możemy zrobić;) Tuż obok tania i niezła (choć zależy od kucharek nieco, zmieniają się chyba) Naleśnikarnia, a po drugiej stronie drożej, ale lekko, smacznie, po włosku, czyli Angelo, byłeś tam Markizie?

mdcc (2011-01-24)
Prawde powiedziawszy, to po przykrych doświadczeniach z manufaktury idąc 6VIII zaproponowałem żeby iść na włoszczyznę (bo tak mi się zdawało, że już ją wcześniej chwaliłeś)... ale jest tfuu dupokracja i zdecydowano inaczej. Nie to że żałuję - na pewno choć w małym stopniu zatarły się koszmarne wspomnienia z manufaktury... Wpadniemy tam najpewniej w marcu w drodze z/na cmentarz...

rioja (2011-01-25)
Ale Anatewka na 6 sierpnia i ta w manufakturze to paradoksalnie dwie różne knajpy... Ta w manufakturze to spółka i aż tak bardzo się nie wysilają, bo i klient mniej wymagający:) Natomiast jeżeli chodzi o oryginalną na 6 sierpnia to nie zgodze się z Tobą Star, uważam że to jedna z niewielu knajp w Łodzi ktora trzyma poziom od samego początku i nigdy im się wachnięcia formy nie zdarzały... A co do samego menu... ja na śledzia do Anatewki nie chodze, więc nie wiem jak smakuje:) Generalnie ciąg ulic 6 sierpnia/traugutta obfituje w dobre knajpy - oprócz tych już wymienionych także Varoska, w której kiedyś jadłeś i z której pochodzi zdjęcie,każdorazowo jestem też pod wrażeniem Locandy. Szkoda tylko że Akropolis zniknęła jakiś czas temu:( Aha, i na lunche bardzo polecam Vinotekę13 w Grand Hotelu, chyba najlepiej przeszklone miejsce w Łodzi:)

rioja (2011-01-25)
A gdzie kupuje wina? Przede wszystkim i na wieki wieków u Michała w Pinocie, sporadycznie w Galeriach Alkoholi (Manufaktura), Jak Pragnę Wina na Piotrkowskiej i Vinoteka13. Byłem też w sklepie firmowym Domu Wina na Narutowicza na fajnej degustacji, ale częściej korzystam z ich oferty przez stronę www:) Odkąd Winnice Świata przeniosły się na Kościuszki, nie bywam wogóle bo nie chce mi się krążyć samochodem. Aha, i fajna selekcja win w Piotrze i Pawle, ale to juz kiedyś Marek pisał:)

star (2011-01-25)
Ja w sumie podobnie. Pinot, polubiłem też Winnice Świata na Kościuszki. Coś można utrafić też w Galerii Łódzkiej, gdzie przeniósł się gościu z Manufaktury. A byłeś w Składzie Win i Alkoholi, czyli u Piechowskiego? Co sądzisz? W Vinotece13 nie byłem, a już żałuję, bo były promocje, Cesconi tanio np. Co do Anatewki to ja nie mam zdania bo tam nie byłem, powtarzam cudze opinie, postaram się sam je zweryfikować.

star (2011-01-25)
A poleciłbyś może jakieś wino z tych sklepów? Twoje ostatnie odkrycie? PS. Piotr i Paweł w Porcie Łódź też mi się spodobał:) Nowości dla mnie. W Almie przy Piłsudskiego też bywam, ale sporadycznie kupuję.

star (2011-01-25)
Mi w Locandzie smakowało, ale Sstarlet trochę kręciła nosem, więc tam nie chodzimy. Polecę raz jeszcze naleśnikarnię tuż obok Anatewki, na rogu. Tanio i do syta, choć sporo zależy od kucharek;) Wino też tanie. Pół ceny tego co u Angelo. Duży wybór słodkich i nie naleśników.

rioja (2011-01-25)
Cóż, Winnice Świata zawsze lubiłem i od nich zacząłem wogóle przygodę z winami, ale żeby do nich dojechać aktualnie, to trzeba się nakręcić - wybacz określenie, ale naprawdę tylko ono oddaje istotę rzeczy - "jak gówno w przeręblu". Po czym nie masz gdzie zaparkować. Więc ostatnio nie korzystam. Faktycznie, też czasami kupuje teraz w Galeriach Alkoholi w...Galerii Łódzkiej, ale mimo wszystko większy wybór jest nadal w Manufakturze. Skład Alkoholi dla mnie osobiście beznadziejny, byłem raz i więcej się nie pojawię. W Almie niczego ciekawego nie znajduję, a w Piotrze i Pawle owszem, czy to opisywane tu już Tapas Wine Collection (dla mnie odkrycie roku jeśli chodzi o relację jakość/cena. I kupuję tam często La Porfia Carmenere od Botalcury, bo mają je od innego importera. A już dawno sobie postanowiłem, że u Wielkiego Aktora nie zostawie nawet złotówki:)

star (2011-01-25)
Mi Skład Win i Alkoholi wydał się ok, ale byliśmy fachowo obsługiwani przez wlaściciela Pana Piechowskiego. Fajna i tania oliwa, do tego jakieś niezłe wino, w przyzwoitej cenie. Takie nasze wrażenie. A czemu Ty byłeś niezadowolony?

rioja (2011-01-25)
Bo miałem wrażenie, że nie obsługiwał mnie Pan Właściciel tylko jakiś niekompetentny zastępca:)

star (2011-02-10)
Co w Łodzi? W Składzie Win i Alkoholi ciepło (niestety dosłownie). Tanio wina od kieleckiego Trezor Wines, choć i własny import hula. M.in. ajs od Brauera z Austrii. Szampany od Caittiera, strach, bo jednak dużo się mówi, że to wrażliwy materiał (podobno stare należy dekantować). Quinta dos Roques z Dao zaprasza. Własny import też mają. Dobra, choć podobno pieprzna, ostra oliwa za 20PLN. Trochę Vinariusa/Vinaresa.

W Pinocie Sessantanii (to samo co ma Vininova), ale także u Angelo, gdzie Vininova z Primitivo, obok North Coast zagościła. Można testować, my trzymamy się karafki/kwaterki vino della casa, czyli Malvasii Pasquy. Dom Perignon rocznikowy sie sprzedał, dziś własnie. Szampanów sporo m.i. Jackowiak w odbrej cenie ok. 130PLN, a nie jak w Winnicach Francji, gdzie 200PLN kosztował. Libańska Massaya. Trochę Sycylii, Rapitala m.in. Burgundy Vincenta już jadą. Hiszpania jak zawsze mocna.

ducale (2011-02-11)
101win chyba sie zamknęło na Piotrkowskiej , przynajmniej od 2 miesięcy ciemno tam jest

rioja (2011-02-12)
101 win zamknięte na 100%, rozmawiałem z nimi na GP MW i stwierdzili, że przez remont kamienicy wogóle ich tam nie widać więc na razie zamykają. Może wrócą jak zrobi się cieplej, ale wcale to pewne nie jest bo i klienteli za dużo nie było. Szczerze mówiąc, nawet po otwarciu w Łodzi, nadal kupowałem przez sklep internetowy, mniej mi to zajmuje czasu niż szukanie miejsca parkingowego w pobliżu Piotrkowskiej:)

rioja (2011-02-22)
Nie ma to jak w dużym mieście spotkać się w tej samej knajpie Star:)

star (2011-02-22)
Ano nie ma to jak w wielkim mieście...

star (2011-02-22)
Info z pierwszej ręki. Wczora z wieczora w Locandzie (restauracja, tuż obok Pinota) degustacja win hiszpańskich, szkoda, że nas tam nie było:( Podobno Toro się lało, jak byk!

Z łódzkich zaś plotek zaś, na ciemną stronę mocy, czyli Horeca przechodzi podobno Chateau Rouge. Szkoda:( Jakoś ubywa sklepów w Łodzi... i nie tylko.

star (2011-02-22)
Nieco dziegciu do idyllicznego obrazka Angelo. Niestety sok z cytrusów jakby rozwodniony, polecane kluski ze szpinakiem zamiast kluszeczek z ricottą i szpinakiem były złym (co nie znaczy, że całkiem niesmacznym) wyborem, trzeba było mi nie słuchać Pani a iść za głosem serca/żołądka. Bakłażan w oliwie nieco podtopiony. Poniedziałek to chyba nie jest najlepszy dzień na wizytę w restauracji. Tym bardziej, że nie było naszego ulubionego kelnera. PS. Na Gastronautach (oprócz ochów i achów!) ktoś skarżył się nieco na wysuszoną rybę (bodajże tuńczyka), my kiedyś z miecznikiem (może być delikatny, grubość odgrywa znaczenie) i z marwinem (taki jego urok?) też mieliśmy podobny kłopot. Co nie zmienia faktu, że i tak to nasza ulubiona łódzka restauracja! Tiramisu i panna cotta bez zarzutu. Mozarella di buffala też! Kawa jakby mniejsza niż zwykle. Może to nie był nasz/ich dzień? Na pewno wrócimy!

star (2011-02-22)
Tu chyba było 101win, przy Piotrkowskiej 90?

star (2011-02-22)
A po drugiej stronie ciągle i niezmiennie jest winebar i sklep, Jak Pragnę Wina!

ducale (2011-02-22)
Sstar 101 win to chyba 86 jest tam gdzie Plastycy i ksiegarnia U Angela chyba male zmiany , wymiana jak w NBA kucharz poszedł do Revelo,a z Revelo szef do Jak Pragne Wina. Nie wiem tylko czy ktoś dobry przyszedł do Angela, dawno tam nie byłem

star (2011-02-23)
Jak w NBA to pewno z Jak Pragnę Wina przeszedł do Angelo;) A gdzie jest Revelo? Fajny lokal? To na fotce, te alkohole pod 90, to co to za lokal? Zresztą to chyba bez znaczenia, bo tam chyba remont.

marwin (2011-02-23)
Star, ja Wrocławianin z odzysku, powiem Ci gdzie jest Revelo w Łodzi - ul. Wigury 4/6 i nie jest to jakby się zdawało koło ul. Żwirki, tylko boczna od Piotrkowskiej w tej jej części pomiędzy katedrą a dreptakiem. Fajny klimat łódzki jak z Ziemi Obiecanej, ale to raczej informacja literacko-filmowa. Dobre ryby i owoce morza. Mięsa nie jem więc info od innych - bardzo, bardzo. Wina różne, podstawowe dyplomatycznie nazwę nie swoimi. Można zamawiać dania wg osobistych upodobań spoza karty. Mi się to udało. Przesadą chyba by było nazywać to regułą. Zwracam uwagę na kelnerów - lubią zapomnieć, co zamówiliśmy. Informacja dla Łodzian i przyjezdnych - Nowe Złotno, ul. Podchorążych 39 lub 59 - bo z łodzi jednak nie jestem - całkiem spory wybór win z różnych stron świata w niezłych cenach. Informacja dla wszystkich, jeśli nie znają - Bogdan Fałowski otwiera coś w Krakowie. Bądźcie czujni !!!!!!!!

rioja (2011-02-23)
Star, pod 90-ką to zwykły monopol był:)A 101 pod 86, faktycznie tam gdzie teraz rusztowania stoją :-)

rioja (2011-02-23)
Ale przyznaję: Tiramisu w Angelo pierwsza klasa, ledwo stamtąd wyszliśmy po jego spożyciu:)

star (2011-02-23)
Ja ostatnio ledwo wyszedłem z Angelo po tych kluskach ze szpinakiem, a te z ricottą i szpinakiem fajne są i nie tak dużo! Revelo na pewno odwiedzimy, bo mamy blisko... do kina Charlie, gdzie dość często bywamy. PS. Podpisujcie się, bo nie wiem kogo dopisać: Marwin czy Ducale?

marwin (2011-02-23)
Przecież się podpisałem jak Bóg przykazał.

star (2011-02-23)
Znaczy, że to Ducale zasłabł po Tiramisu;) Dopisuję autora zasłabnięcia:) Słaby jest;)

Przy okazji polecę Winnice Świata, nie tylko w brazylijskim kontekście;)

rioja (2011-02-23)
Nie Star, "Ale przyznaję: Tiramisu w Angelo pierwsza klasa, ledwo stamtąd wyszliśmy po jego spożyciu:)"- napisałem ja. Rioja. A ledwo wyszliśmy zaraz po spotkaniu z Tobą :)

star (2011-02-23)
No tak Ducale byle tam tiramius by nie powaliło;) Poprawiam Autora w odpowiednim wpisie! PS. prośba o podpisywanie się z małej, taka notacja nicków się tutaj przyjęła. Choć odnoszę się z dużej, tak dla zmyłki;)

ducale (2011-02-23)
Nie jadlem tiramisu u Angelo i nie pisalem jednego z postów podpisanych moim nickiem - chyba pisał marwin ale nie znam któż to :)

star (2011-02-23)
Którego wpisu? Tego o monopolowym?

rioja (2011-02-24)
Ten o monopolowym także mojego skromnego autorstwa :-)

star (2011-02-24)
Interpunkcja mnie zmyliła;) Ale już poprawiam (ją też poprawiłem, jakieś odstępy;)! Masz monopol Rioja;)... ale nie wiem na co;)

mdcc (2011-02-24)
Spodobał mi się wątek o dopisywaniu autorów postów na podstawie interpunkcji... Ja w związku z tym chciałbym jednoznacznie opatentować nadużywanie trzykropka... Możecie mi nawet mówić Markiz de Czy Czropki

star (2011-02-24)
Czy Czopki? A jeden to Ci nie wystarczy;)? Co do interpunkcji, to Ducale ma copywright na spacje przed przecinkami:) Ja z kolei też podobno jakieś byki sadzę, ludzie mi się skarżą;)

rioja (2011-03-03)
Dzisiejsza Wyborcza radośnie donosi o otwarciu sklepu Wianarium należącego jak nam wszystkim wiadomo do Wielkiego Aktora. Adres sklepu: Tuwima 22/26. Choć wielokrotnie dawałem już tu upust z niezadowolenia z tego, co Wielki Aktor próbuje nam w tych sklepach wcisnąc do sprzedaży (w większej części swojej oferty, choć dla samej idei propagowania kultury picia wina robi bardzo dużo) to należy się mimo wszystko cieszyć że Wianrium pojawia się wreszcie na mapie Łodzi.

star (2011-03-13)
Kucharzyki... nie wiem czy łódzkie, czy warszawskie. Jak Pragnę Wina!

star (2011-03-14)
Łódź ziemia obiecana...

star (2011-03-19)
DobreWino przy Piotrkowskiej 89, wybrane wnętrzem roku przy Pietrze, JakPragnęWina! Nas aż tak nie oszołomiło, bo lubimy cieplejsze klimaty, ale może Wam się spodoba?

star (2011-04-11)
Przy Kościuszki 32 odpalono nowy sklep z winem Klub Wina co się zowie. MWi, autora portalu MojeWino.pl zaskoczyły najbardziej wina białe (choć ich zwykle nie lubi), zdaje się, że Seyval Płochockich też mieli. Foto z grupy (Moje) Wino na FB.

mwi (2011-04-11)
Rzeczywiście było chyba więcej białych a wśród białych większość dobrych. Od Płochockich kilka białych i Rondo, ale tylko Seyval Blanc powalające na kolana. Reszta już zwyczajna. Poza tym w marcu na Tuwima 22 otworzył się sklep Kondrata i na Narutowicza 103 A gdzieś na przeciwko biblioteki Dom Wina (to już chyba kilka miesięcy)

star (2011-04-11)
A ten Seyval jest w sprzedaży? Jaki rocznik? 2009?

rioja (2011-04-12)
Ja za Markiem (z którym zresztą wspólnie uczestniczyliśmy w otwarciu) chciałbym kategorycznie dodać, że otwarcie Klubu Wino (Kościuszki 32) to jedno z najjaśniejszych punktów na - umwómy się ubogiej - winiarskiej mapie Łodzi. Bez zadęcia, z bardzo fajnym przekrojem win i dużymi perspektywami na przyszłość. Oprócz Płochockich (tu też zgadzam się z Markiem, że jego białe wina były chyba najlepszymi na tej degustacji) wśród importerów obecna Hiszpania i Portugalia z Winkolekcji, Węgry ze Składu Win Sokołowski (Pan Marek Sokołowski - świetny człowiek, także był obecny w sobotę), Francja od DST (większość oferty) i bardzo fajne austriackie wina od Haidera. Było warto i będzie warto!

rioja (2011-04-12)
Dom Wina to już rok będzie na Narutowicza jak nie dłużej....:) Ale Winarium z Tuwima jest właśnie świetnym przykładem na umieszczenie go w opozycji do Klubu Wina - na Tuwima butelek bez liku, ale personel (choć ładny i uprzejmy) miota się jak pijane dziecko we mgle i wie raczej mniej niż więcej o tym co ma na półkach:)

rioja (2011-04-12)
Star, a ten Seyval - rocznik 2009 - CHWILOWO BYŁ w sprzedaży, wszystko poszło na pniu, dzisiaj kupiłem ostatnią butelkę:)

star (2011-04-21)
Eee tam. Pojechałem i sam kupiłem, tego Seyvala 2009. W Klubie Wino można też tokaje od Dereszli kupić (ze Składu Win), półsłodkie za dwie dychy, fajnego (na oko) musa z gewjurca (zachęcam do tego Wesołego, warto coś takiego u nas by zrobić) i wloskie wina od Pavonique.

A tymczasem pragnienie dopaść w Łodzi może Cię w każdym momencie, nawet w kinie Charlie. Jak pragnę wina!

star (2011-04-23)
Fajny ten KlubWino.pl przy Kościuszki. Gościu jak i miejsce bez pretensji. Wina w skrzynkach na podłodze, jak u Mielża. Pogadać idzie o winach. Polecam! Nawet artykuł o nim napisali: nowe miejsce dla pasjonatów wina. Niestety z winebarem kłopot, bo akurat rok temu władze miejskie w Łodzi, zakazały możliwości picia alkoholu w miejscu sprzedaży, czy coś w tym stylu, jeśli dobrze zrozumiałem:(

star (2011-04-23)
Tak klub wygląda w obiektywie. Jest parking. To ważne.

star (2011-04-24)
A tak wygląda wnętrze klubowe i właściciel. Warto odnotować też nowe wino Romare Rose Płochockich!

ducale (2011-04-24)
Parking? Piszesz o tych płatnych ?:))

star (2011-04-24)
Parking jak parking. W Święta nie rozmawiam o pieniądzach. Tokaj Dereszli świetny mają i to w biedronkowej cenie, starczy więc i na parking;-) ciekawy też musujący gewurc.

star (2011-04-24)
The proof of the parking is in the...

star (2011-05-03)
W Łodzi polskie wina trzymają się mocno. W DobreWino mają (mieli?) Jaworka, w KlubWino Płochockich, w Pinocie Jackowiaka, a w WinnicachŚwiata wina (nie wiem czy to nie nadużycie, bo ze śliwek i innych owoców) z Majątku Sławno.

star (2011-05-05)
Dziś w łódzkiej restauracji "Jak pragnę wina" (Piotrkowska 89) piosenki aktorskie na żywo. Wystąpi Magda Pociecha, półfinalistka I edycji programu X Factor. Początek o godz. 19. Coś dla nas, dla młodzieży;) Może warto się wybrać? Amy Winehouse zaśpiewać i nie popłynąć łatwo nie jest.

star (2011-05-09)
Na łódzką winną mapę dorzucam spożywczak, ze stoiskiem monopolowym. To nie żart. Piotrkowska 223, za kinem Charlie w stronę katedry. Tam właśnie kupiłem szampan klasy (może z klasą nie ma to nic wspólnego) Grand Cru, z kooperatywy Mailly, niezwykle wysoko ocenianej przez Bettane'a (16/17/18 punktów na 20!). Nie wiem czy to import własny (spółka zwie się Alcool), czy też z oferty Bartexu czy Oktan Energy (od nich mają Tishbi Estate). Trochę się bałem, ale okazało się, że nie ma czego:-)

star (2011-05-15)
Nie samym winem żyje człowiek, czasem wybierze się do muzeum. Szczególnie jak darmowo. Wczorajsza noc muzeów w Łodzi przyciągnęła tłumy. Villa Herbsta oblężona, jak za starych czasów. Kulturę rzucili (wystawę strojów balowych). My wybraliśmy się na łódzki fotofestiwal:
http://fotofestiwal.com/2011/?s=Kooi&lang=pl
Spodobały nam się zdjęcia Eleen Kooi, dziewczyny z Haarlemu (holenderskiego;-):
http://www.ellenkooi.nl/
Fajne też było zajrzenie w życie kilkudziesięciu nieco zdemoralizowanych mieszkańców hotelu (okna podświetlone w różnych kolorach), scenki z życia, przeważnie na zakręcie oraz połączenie muzycznych portretów z grupkami przebierańców w różnych stylach. Naprawdę warto!

star (2011-05-19)
Shakira odwiedziła Łódź i podobno (ale to pewno plotki, podłe) wraz ze swym menem, zresztą piłkarzem (Pique z Barcelony), po pólnocy chciała się wybrać do restauracji. Sami możecie się domyśleć jak to się skończyło... "poważne" restauracje już nieczynne... like that... Shakira, Shakira! PS. W kontekście nadchodzącego Euro 2012 (nie gramy w Łodzi) nasza baza hotelowo-restauracyjna budzi niepokój.

mikepeacock (2011-05-19)
A ja słyszałem, że WHO nie rekomenduje spożywania posiłków po pewnych godzinach. Nie pamiętam czy po 18, 19, czy po 20. Pani Szakira powinna być wdzięczna łódzkim restauratorom, że dbają o jej zdrowie.

rioja (2011-05-20)
Kolejny raz odwiedziłem łódzkie Winarium i cóż...może już się nie będe pastwił nad obsługą;)

star (2011-06-25)
Ja koło Winarium przejeżdżałem tylko autobusem, ale nawet nie zwolnił. W winnym świecie pewno sezon ogórkowy (jakie wino do ogórka? pewno verde;), jak w mediach. A tymczasem do łódzkiej filmówki nabór: prawie 1000 chętnych (zdają też do Warszawy, Krakowa i Wrocławia zwykle) na 20 miejsc, to jest konkurencja. Marek Żydowicz (Camerimage) negocjuje z władzami projekt centrum festiwalowo/kongresowego autorstwa Franka Gehry... jak zbudują, to zrobimy tam na X lecie (powinni zdążyć) Kongres SstarWines;) Warszawa i Wrocław to za mało;)

denko (2011-06-25)
Łódź jest WINNA, zaiste...A to wszystko, jak zawsze, przez Żydow...icza, że nam Cammerimage zabrał. Teraz to tylko na dniach nam jakieś Tofi(fest co prawda) zostało...
Takie myśli nieuczesane, a może nawet niedokończone;)

star (2011-06-25)
Chyba raczej dzięki!

denko (2011-06-25)
Tak NA SERIO, to Łódź b. lubię, mimo że jedynie miesiąc tam mieszkałem, (a może właśnie dlatego;-)) Ale dziecięciem bedąc dużo czasu spędziłem, jadąc w wakacje z rodziną na południe Polski- 2-3godz. min. Z ostatniego pobytu pamiętam ten zapach lekko przypieczonego bakelitu? mieszkanie w czynszowej kamiennicy z czerwonej cegły, super wysoka powała, przestrzeń, swoboda...Mój dzień pracy zaczynał się około 4. rano i trwał do 11. ..też rano. Po południu wino (najczęściej Slavianytsi Reserve z "cylindra") piękne parki i czworaki przemysłowe, romantycze zamknięte fabryki - o loftach jeszcze nikt nie śnił. A nawet raz Bocelli mi, no nie tylko mi , zaśpiewał z balkonu za free;-))ech życie...

denko (2011-06-26)
@Star."Chyba raczej dzięki!" Ponieważ wbrew pozorom często baaardzo powoli (ko-)jarzę, najpierw przebłyski;-), a lubię mieć jasność w temacie, to dopiero teraz dziwuję się, co mogłeś mieć na myśli. Czy zapraszasz do wyjścia, czy doradzasz większą ostrożność i takt w posługiwaniu się (dla mnie oczywistą - cykliści i "jumoryści" dodani do szeregu pomogliby? ) ironią w epoce Radosalovo furioso z brzytwą po blogach hasającego - zresztą w jego przypadku - słyszałem cytaty- się nie dziwię...A może ze mnie zbyt przewrażliwiona młodzież? -;) i pod wpływem utlenionego niedawno spożytego (kuszę prostą doprawdy notką, ale nie wiem czy automat w tej sytuacji nie wypluje?) płynnego starego złota z kombinatu, niestety. Sorry za poważne tematy o tej porze, być może nie na bloga, ale trochę dziwnie się poczułem a przyczyna na blogu jak byk...

star (2011-06-26)
Wydaje mi się, że dobrze też pamiętać co ktoś dał, a nie że zabrał. W kontekście Camerimage to kilka lat z rzędu jednak na ten festiwal się załapałem, a to dzięki temu, że Żydowicz zabrał go Toruniowi i dał (no może wypożyczył jak się okazało) Łodzi. Świetny pomysł z tym festiwalem.

denko (2011-06-26)
W formule "seriozno" to masz pewno rację. Ale to żarty były, jak czesto tutaj... Dlatego, łaskawca, do p. Marka Żydowicza urazy nie żywię, może troszeczkę;-), na zasadzie, czego oczy nie widziały, sercu nie żal. Tym bardziej, że jego pomysł to było COŚ przez parę lat, a potem ówczesne władze miasta też swoje niestety dołożyły (z poczatku tylko dotacje, potem kłody?). Aluzje do nazwisk śliska gleba, glina? strome zbocze...Co do miasta Łodzi i mniejszości to wypowiedziałem się chyba wyraźnie, ale nie wiem czy to (drugie zwłaszcza) już nie lekka paranoja z mojej strony. Quels temps! Aha, nie nie jestem kretem, prowokatorem konkurencji(?). A z tym wypożyczeniem, to mnie rozbawiłeś, bo wrócił na chwilę, ale za miedzę, zgadnij gdzie?(dobra wiem, że wiesz), dobre i to. Na żużlu też czasami mi się oprócz Apaaator, obecnie - nadal albo ew. Unibaax -Poloonia, czasem nawet Pany wypsło;-) W ogóle chyba po szlachetnym? węgrzynie nadwrażliwy jestem - "Ze mną się nie napijesz, ze MNĄ???" - i mocno dotyka mnie brutalność tego łez padołu;-))) Trochę zawstydza objętość wpisu, ale przynajmniej ideowo się zrobiło. Miłych wrażeń z podróży a potem z "Imażu", kiedy- i gdziekolwiek on bądź! Do win!

denko (2011-06-26)
Heureka! W końcu dotarło do mnie, co miałeś na myśli! "'Cammerimage' chyba raczej dzięki Żydowiczowi w Łodzi, a nie z winy Żydowicza nie w Toruniu". Logika utyka, ale rozumien wreszcie niuans. I nie "Chyba raczej dzięki, Denko za Twoje dziwne opinie, żarty antysemickie? czy nawet obecność na tym forum", tak jak ja to pojąłem. Przyczyny takiego pojmowania (węgrzyn) podałem poniżej. Śmiech na "Sali Winopijców";-))) A ja tu takie manifesty sadzę, aj waj!-)))

star (2011-07-12)
Wina Europy przy Sienkiewicza w Łodzi: http://www.wina-europy.pl/

star (2011-07-30)
Guttenberg i Tryzno na Tymienieckiego. A historia Państwa Tryzno zacząła się tak: Śniadanie przy barze. Poznali się w roku 1970 na obozie antyalkoholowym w Sokolcu, zorganizowanym przez Radę Okręgową ZSP. Jadwiga, studentka socjologii, przyjechała tam jako doradca, a Paweł - jak to na obóz antyalkoholowy - żeby... pić.

star (2011-08-02)
Tu może też przykleję Kiaorę, w Realu (w galerii sklepowej) przy Piłsudskiego. Takie wino u nich kupiłem, mają też Luganę za pięć dych (drogawo) i inne wina niekoniecznie z Włoch. Veneto od Danese: http://www.sstarwines.pl/wino12057 Z Adegą współpraca, ciekawe Dao.

star (2011-08-17)
Winnice Świata prawie na rogu Kościuszki i Żwirki, a może i Wigury. Fajna selekcja, przeważnie dobre ceny, trochę staroci, trochę nowości. Ostatnio wina Hessa od Sommeliera i Gravillas od Szlachetne Wina, starocie od Eximy z Grecji i Słowenii, jest co wybrać. Własnego importu chyba nie mają, ale przy tym wyborze i cenach to naprawdę nie jest potrzebne.

star (2011-10-01)
Nowa Łódź i nowa jakość tak reklamuje się dość nowy (1,5 roczny) lokal w biurowcu Forum 76, przy skrzyżowaniu Kopcińskiego i Piłsudskiego. Miłe zaskoczenie. Styl biurowy, sterylny świetlisty, na biało-zielono. Widać kto jest targetem - pracownicy biurowca i pobliskiego NFZu (sic!). Weszliśmy i zostaliśmy:-) Warto było. W porze lunchu zjedliśmy i wypiliśmy za 5 dych. Dwa razy krem z dyni z grzankami. Do tego piergoi z serem i cynamonem, smaczne... jak u mamy;-) Sok ze świeżych pomarańczy. Sałatka (surówka) z wołowym carpaccio (na zdjęciu), w sosie musztardowym, podany z ciepłą ciabatą (bagietką). Smaczna. Do tego Riesling Penfoldsa, fajnie, że starszy nieco, bo nafciany już, świeży i cielisty. Polecany także, do szparagów z makaronem naleśnikowym. Małże Świętego Jakuba (tu już polecają Chablis za 115zł) za 53zł z warzywami i sosem winno-pomarańczowym poczekają do piątku może;-) Z chęcią tam jeszcze wrócimy. Knajpę prowadzi rodzina, jak we warszawskim Bziku, widać dbałość o szczegóły. Drugi po Angelo lokal na mapie Łodzi, który dla nas jest pewniakiem, no ale raz tylko byliśmy więc opinię można traktować z przymrużeniem oka. Oferta winna z Piwnicy Wybornych Win, szeroka więc, startujemy od 6zł za kieliszek Chardonay Consignia, potem 8zł za Orvieto, 9zł za Sunrise SB i 12zł za Rawson's Retreat Riesling, który próbowałem. Jak widać przyzwoicie, a i nie można się nudzić.

star (2011-10-14)
Teraz na wino w Łodzi można wybrać się oprócz winebaru DobreWino.pl na Piotrkowską, także do KlubWino.pl na Kościuszki 32. Polecam: http://www.klubwino.pl/ Po walce o koncesję, jak rozumiem w końcu się udało. Powodzenia! PS. W tą sobotę wieczorem degustacja.

star (2011-10-27)
Wino w Łodzi łatwo nie ma, ale coś tam zawsze się dzieje. Żeby światem powiało na naszym grajdołku, wpisując się w temat gazetek (Jacik kontra Prange Barczyński, runda numer...), to Beverly Hills zaprasza na Winobranie http://www.bvh.pl (pamiętacie ten las z napisem HollyWood? pewno tam grzybów całe mnóstwo, win może i też) właśnie za pomoca promocyjnej gazetki. Gazetka BVH znaleziona w nie tak znowu świętej łodzi porzucona na ulicy, w okolicy nowego-starego dworca Łódź Widzew. AN.KA chyba tam wina umieszcza, m.in. nieśmiertelne Missiones de Rengo. W okolicy dworca sklepowypożyczalnia, czyli joint venture AN.KA-BVH, wino i film. W ten sam nurt wpisuje się DobreWino, które w wakacje, a może i teraz ale już pod dachem zaprasza na filmy, z winem w dłoni, niekoniecznie w temacie. Obsłużonym można zostać przez studenta filmówki, z kulturą, o filmie przy okazji pogadać. Z kolei Partner Center, który sommelierki uczy na Uniwersytecie Łódzkim ponoć, sześć kafli przyjemność kosztuje.

star (2011-12-20)
Wojtek znajduje Ziemię Obiecaną. Wina francuskie także w kolorze rouge (oprócz alzackich od Meyer-Fonne) z Domaine Boucabeille mu się spodobały. A wszystko to od DST Trading, które kiedyś miało sklep detaliczny Chateau Rouge, ale to chyba se ne vrati.

rioja (2011-12-20)
Ale wracać nie musi bo wszystkie wina od DST Trading są dostępne w Klubie Wino na Kościuszki 32. a że i winebar jest to od razu można skosztować ;-)

star (2011-12-21)
Rioja, a coś dobrego tam w Klubie Wino próbowałeś na kieliszki na miejscu/z zastawem, na wynos?

star (2012-01-12)
Co w Łodzi słychać? WinniceSwiata.pl współpracują z Eximą, Trezorem, Szlachetnymi Winami, Wojanem (Voyanem?), Folwarkiem Bolesławów, Frozo (Zakopane), dzieje się! Mają dwa fajne rocznikowe szampany z 2002 od Remy, z 2004 jakieś Premier Cru, nie pamiętam od kogo. Ciągle kusi Ramnista 2003, Brunello od Biondi Santi i kilka Polvi Santi od tegoż producenta.

W Pinot.pl przy Piotrkowskiej whiky w natarciu - całe mnóstwo, ale i w temacie win coś się dzieje - Portal z Portugalii serwuje Douro i Porto, także hiszpańska Cava Juve y Camps za ok. 100zł, Gran Reserva z 2007, świetny mus!

W Galeriach Alkoholi Sobieski, w Galerii Łódzkiej wyprzedaż na niektóre szampany - sam skusiłem się na 1999 Lanson Gold Label, za ok. 200zł, zobaczymy...

W Tesco już pisałem - się dzieje - http://www.sstarwines.pl/wino2634

gp (2012-01-12)
Co to jest "Polvi Santi"?

star (2012-01-12)
Oczywiście błąd - Poggio Salvi zredukowałem do Polvi:-) Dzięki za zwrócenie uwagi. Szukałem u Biondi Santi, ale się nie przyznają. Na naszej ziemi, tej ziemi, a może i tamtej znalazłem PIN, a w końcu trafiłem na Słoneczną Winnicę. W Łodzi jakoś te wina stały się modne - zarówno w Winnicach Świata jak i w Galeriach Alkoholi, ale pochodzą z tego samego źródła, od tego samego importera... zapomniałem jednak od kogo:-( Może ktoś wie? Ceny podobne w obydwu miejscach.

star (2012-04-09)
Stara, pokryta archaiczną patyną Łódź i taka czcionka.

star (2012-04-09)
Nowa Łódź, nowoczesny font, elegancka typografia.

star (2012-04-27)
Są miejsca na ziemi... jak Bar Osiedlowy w Łodzi.

star (2012-04-27)
Są też inne miejsca... Nowa Łódź, gdzie nowoczesny font i modernistyczne logo;-)

star (2012-04-27)
Chyba się powtórzyłem, różnica jedynie w półcieniach. No to może raz jeszcze Restauracja Nowa Łódź, po Angelo nasza ulubiona:-)

star (2012-04-27)
Nie wszędzie pija się wina.

star (2012-04-27)
El Toro. Mała Hiszpania, przy Narutowicza, w Łodzi. Zupa niezła:-) Z winami nieco gorzej, ale można coś wybrać.

mwi (2012-05-06)
Nie wiem czy winiarnia 101 win na Piotrkowskiej 86 była już pokazywana

star (2012-05-23)
Wino w Łodzi, to dwie osoby instytucje, oprócz pewnego gostka z Dobre Wino, ale to już historia. Tak więc Pan Wojtek z Galerii Alkoholi oraz Pan z Winnic Świata, przy ulicy Żwirki. Obydwaj na rynku winnym przynajmniej od 10 lat, na handlu winem zęby zjedli. Sami nie importują, ale wybierają dość rozsądnie w sensownych cenach. W Winnicach Świata ciągle Wina Szlachetne z Opola królują, ale także Exima i Ramnista od Kir-Yianni w dobrej cenie, rocznik ciągle 2003! Kilka flaszek sam kupiłem:-) A obok same piękności... dnia i nocy.

star (2012-06-02)
Starocie w Galerii Łódzkiej. Fajne. Calheiros Cruz 2000 Touriga Nacional, Hardy's Thomas 1994 Cabernet Sauvignon, ale i młody Pomerol Lagrange z 2007, ciężko pijalny za młodu, czy Sessantanni 60 Primitivo dobre już od dziś z 2008.

star (2012-08-11)
Człowiek z Łodzi, choć trafił do niej z Warszawy, czyli Michał Rutkowski, właściciel sklepu Klub Wino, trafił na łamy WI. Z ciekawostek zdał WSET, sprzedaje polskie wina od Płochockich oraz musujące gewurce i organizuje degustacje, a na co dzień oprócz sklepu winebar w tym samym miejscu na Zachodniej czy Kościuszki (zawsze mi się mylą). Marzy o wejściu polskich win na europejski rynek. Foto WI.

star (2012-09-19)
Wino w Łodzi łatwo znaleźć, gorzej jest z Brunello czy Rosso z Montalcino jak pokazuje wycieczka do trzech miejsc: Klubu Wino, Winnic Świata i Pinota.

Przy okazji nowy wystrój w restauracji Angelo. Karta win dostępna w sieci.

star (2012-09-19)
Lista winnych miejsc przewinęła się w rozmowie, wywiadzie, czacie z Michałem Rutkowskim z Klubu Wino, że zacytuję fragment:

09/18/2012 - 21:16 klubwino: to miło :) myślę, że wynika to z faktu, że nie ma dużo sklepów w Łodzi stricte winiarskich. 2. wydaje mi się, że robimy naprawdę sporo jeśli chodzi o szezrenie wiedzy o winach, eventów, staramy się być aktywni i W chyba to doceniła
09/18/2012 - 21:16 sstar: Czym wyróżniasz się? Co sądzisz o konkurencji: Winnicach Świata, Galerii Alkoholi, Pinocie czy Dobrym Winie? Naprawdę są słabsi?
09/18/2012 - 21:17 klubwino: dlaczego pytasz czy naprawdę? ja nie powiedziałem nigdzie złego słowa na moją konkurencję
09/18/2012 - 21:18 klubwino: chociaż nie o wszystkich z wymienionych mam dobre zdanie :) z większością jednak żyje w zgodzie, wręcz fajnie. Każdy robi swoje, ma swój pomysł na ten biznes
09/18/2012 - 21:19 sstar: Pewno byłeś w tych sklepach. Jakie są ich mocne strony? Dodam jeszcze Skład Win i Alkoholi Piechowskiego. Jak widać, trochę tych stricte winiarskich sklepów się w Łodzi znajdzie :-)
09/18/2012 - 21:19 klubwino: większość z nich sprzedaje też alkohole mocne
09/18/2012 - 21:19 klubwino: jest jeszcze Winarium i Dom Wina..
09/18/2012 - 21:19 klubwino: no rzeczywiście kilka się uzbierało :)
09/18/2012 - 21:20 sstar: Jak sprzedają coś więcej to tylko bonus :-)
09/18/2012 - 21:20 sstar: A może po prostu WB nie zna innych sklepów w Łodzi? No bo nie posądzam go o to, że chwali Cię dlatego, że jesteś pracodawcą WB?
09/18/2012 - 21:20 ducale: i chyba Folwark Bolesławiec na Sienkiewicza
09/18/2012 - 21:20 sstar: Bolesławów?

star (2012-09-22)
Cztery kultury, czyli pl.4klultury.pl (pralinka)

star (2012-10-04)
Tymczasem w Łodzi. W Winnicach Świata przy Żwirki i Kościuszki może pojawią się wina Austrovinu. Są Wina Szlachetne, Vojan, Interwin, Frozo... i wiele innych. Ja kupiłem dziś Optimum Bellevue la Forest z Negrette i Ramistę 2003 Kir-Yianni od Eximy. Do tego czekolady z zielonym pieprzem, żurawiną, jabłkami, malinami, solą, chilli.

Demi-sec - nowy sklep na Rudzkiej Górze - przedsięwzięcie Emila znanego z Pinota i Galerii Alkoholi, o ile dobrze pamiętam.

W Pinocie Cavy Juve y Camps w różnych kolorach, szampany Collard-Picarda, ponoć niezłe i Cavy Parxet.

U Piechowskiego w Składzie Wina i Alkoholi, także whisky. Za 3 tys. najstarsza. Wziąłem dobrą hiszpańską oliwę i szampana rocznikowego, premier cru 2000 od Cattiera za 139zł. Jeden z tańszych tej klasy na naszym rynku.

Winoteki na Łąkowej już dawno nie ma:-(

star (2012-10-14)
Folwark Bolesławów przy Sienkiewicza - import własny, głównie Francja, cudzy Izrael i jakiś Nowy Świat.

star (2012-10-14)
Winnice Śświata przy Kościuszło - dobry wybór i tani dość, rożni importerzy.

star (2012-11-24)
Szukam lokalu w Łodzi, knajpy jakiejś fajnej. Wdzedłem do Gastronautów i opinia GP się potwierdza niestety, że większość niekoniecznie ma rację. No bo co widać (pralinka) w Top 10?

Restauracja Blacklion
Dekadencja
Ato Sushi
Piwoteka Narodowa
Varoska
House Of Sushi
Restauracja Kamari
Naleśnikarnia Manekin
Restauracja Ciągoty i Tęsknoty
Restauracja Lili

Na czele Black Lion (pralinka) w sobotę nieczynny. Szukając czegoś ładnego znalazłem jeszcze Dworek (pralinka) na Wzgórzach Łódzkich położony. Dekadencja polecana ze względu na słodycze chyba głównie. Piwoteka wiadomo. Sushi trzyma się mocno, a myślałem, że tylko w Warszawie moda na egzotykę. Varoskę znam i aż tak bym nie polecał, choć obsługa miła, wszak założycielka to łódzkiego wątku. Brak Angelo czy Nowej Łodzi nie najlepiej o liście świadczy. Jest jeszcze lokal na Żwirki czy Wigury, a tu go w czole nie ma:-(


W końcu stanęło na Restauracji Ciągoty i Tęsknoty polecanej i owszem gastronautycznie z fajną stroną łeb (pralinka) w łeb ze świetnymi pomysłami, a to koncert z bonmotem, a to święto Beaujolais, ale to już było:

KONCERT

W trzeci czwartek listopada , to listopad 15, o g.20.00
zapraszamy na koncert muzyki improwizowanej popełnionej przez bardzo kompetentny ansambl :

Trela Valquartz Zabrodzki
feat Postaremczak i Niewiadomski

Jak to bywa w listopadzie w Ciągotach, nastrój poprawiamy
młodym BEAUJOLAIS NOUVEAU 2012 czyli próbujemy, bawimy się i zapominamy do listopada 2013.

ZAPRASZAMY

Wszystko wskazuje, że będzie to "piękny i relaksyjny wieczór" jak mawiał dr.Gruntorad w "Postrzyżynach" Mencla

star (2013-02-04)
Marek Kondrat w Off (pralinka) przy Piotrkowskiej.

star (2013-05-10)
Wina szwajcarskie przeniosły się z olejami z Przybyszewskiego 99 na Mazurska bodajże 4 ew. 20.

star (2013-05-23)
Breadnia - nowe miejsce na łódzkiej mapie winnej, z ofertą Pinota, położone przy ul. Piotrkowska 86. Polecane przez Maćka Nowickiego (pralinka) w tekście Gdzie na wino:Łódź. Odnośnik internetowy https://www.facebook.com/Breadnia do sklepu, ale na FB niestety. Ofertę Pinota znamy i lubimy (pralinka) mocna Hiszpania oraz Nowy Świat, jest też sporo win włoskich.

Jeden z najnowszych punktów na gastronomiczno-winiarskiej mapie Łodzi. W nazwie galeria – bo w kamienicy mieści się siedziba Związku Polskich Artystów Plastyków, w samym lokalu mają być organizowane także różne wydarzenia kulturalne; chleb – bo jest to kolejny lokal, w którym możemy przebierać w pieczywie do woli; i wino. Breadnia nie reklamuje się wszędobylskim ostatnio tytułem skład czy magazyn mimo, że ma w ofercie dużo więcej win niż tytułująca się w ten sposób konkurencja. Wszystkie wina pochodzą z oferty łódzkiego Pinota (to także sklep i importer w jednym).

star (2014-10-30)
Łódzkie lokale. Ostatnio mieliśmy okazję odwiedzić trzy. Więc pokrótce.

Kolumna Park - www.kolumnapark.pl. Szał! Zjawiskowe jedzenie i świetne otoczenie, zoo, zieleń, stawik i takie tam. Wszystko pyszne, wino też. Super tanio nie jest, no i jednak trzeba się bujnąć w stronę Łasku, ale warto!

Lokal - Lokal Lodz @ fb. Szału nie ma. Miejsc bez rezerwacji nie wymyślono, ale daliśmy radę i usiedliśmy na zewnątrz. Przekąski co druga dobra. Jedzenie jako takie, ale bez zachwytu. Właścicielka z Master Chef czy Top Chef.

Buddha Pub - mecz był świetny, ale na jedzenie czekaliśmy godzinę i musieliśmy się upominać. Pizza za słodka, a łosoś z awocado i mango jako taki. Mecz jak już mówiłem fantastyczny, Gran Derbi - choć niestety to Real Madryd wygrał, a nie Barcelona. Świetne piwo, lokalne z Księżego Młyna!

star (2014-11-20)
Faktoria win...

star (2014-12-13)
Gault Millau daje 10 punktów Marcello, Magdy Gessler, w Łodzi spośród siedmiu (pralinka) wyróżnionych. Brakuje Angelo np.

'Włoska i romantyczna'' - tak opisano w przewodniu ten lokal oferujący kuchnię włoską. Wyróżnione potrawy to m.in. gulasz z warzyw i polędwicy wołowej z krewetkami i mule w sosie kokosowo-imbirowym za niecodzienny smak. Zwrócono uwagę także na współgrającą z menu kartę win.

star (2014-12-19)
Zagadka. Skąd logo?

star (2016-06-18)
Lokal przy Wigury, czy Żwirki, Winnice Świata do wynajęcia, shit!

temi (2016-06-19)
Ze zdumieniem stwierdziłem, że Faktoria Win ma swoje półki w Empiku. No, ale cóż: ja pewnie będę dziś skazany na kupno flaszki w berlińskim Rossmanie. ;-)

star (2016-11-01)
My name is Bond, Katarzyna Bonda.

"Zdawało jej się, że w Łodzi ludzie piją bez opamiętania: na ulicy, skwerach, w podcieniach, pod kolumnami, w bramach, nawet na parkingach. Pod ścianami pięknych zabytkowych budynków, między zaparkowanymi drogimi samochodami widziała walające się flaszki po różnego typu trunkach, niekoniecznie najtańszych" - pisze szczegółowo w jednym z fragmentów. A podobnych do tego, może nieco przegadanych, jest w "Lampionach" cała masa...Dla kogo może być nowa książka Bondy? Na pewno dla fanów jej pisarstwa, którzy kolekcjonują książki autorki. Mogą okazać się również pomocne dla tych, planujących wyprawę do Łodzi. Ubarwią jej zwiedzenie i nudną - zazwyczaj - przewodnikową narrację.


Wina na gwiazdkę


  Alk: W sam raz
  Ocena: 0
  Nr 3543
  

sstar&let(2008-11-24)
Zbliżają się święta. W sklepach są już od dawna więc jesteśmy cokolwiek spóźnieni. Na święta polecałbym wina uniwersalne. Do bigosu i nie tylko Riesling albo z Mozeli co by cioci też smakowało albo wytrawne sherry jak np. La Guita. Pewniakiem jest Bundu Star bo się nazwa dobrze kojarzy:-)
Rurale poleca pełnoletniemu siostrzeńcowie mimozę, siostrzenicy zaś klementynkę. Dla innych bordos przykrojony na naszą miarę.
Peyotl z kolei Amarone od Tedeschi oraz słodkie Moscatel np. z Setubal, zwane "Bożym Narodzeniem w płynie".
Fechtmeister poleca czekoladę nawet do ragou, wg mnie najlepiej z Porto LBV, ale i inne spełnią swe zadanie.
Pawelpp podchodzi do sprawy patriotycznie: "Przy polskiej wigilii nalezy pić polskie wino, np. Bianca od p. Płochockich. Jestem wielkim amatorem tego wina. U nas przez ostatnie dwa lata byl Riesling z Miekinii i Bianca Plochockich. Mam nadzieje, ze i w tym roku cos z Polski bedzie." Choć to chyba na następne święta:-)
Zapraszam do dodawania własnych typów oraz zaznaczania win z bazy ktore pasują na tę okazję komentarzem. Mogą to być wina, ktore smakowac beda cioci, ew. dobrze komponowaly sie ze sledziem albo choinka. Dobrze by bylo aby przynajmniej kilka z nich dostepnych bylo w Polsce. Na koniec polecam coś pysznego: mniam:-);

rurale (2008-11-24)
Już bardziej dosadnego zdjęcia nie mogłem zrobić. Ale będę się starał:) Może to jednak dowód, że coraz mniej we mnie wiary w dzisiejsze czasy, gdzie niedopowiedzenie nie jest raczej w cenie. Co do win od Feudi to fachowcy kręcą nosem, ale ponieważ ja pozostanę amatorem (dla niektórych niekompetetnym malkontentem) to nie muszę. Proste, owocowe, techniczne wino. Cudów nie należy się spodziewać (na to że pies sąsiada zacznie gadać nie liczę, zresztą wygląda na takiego co to nie ma nic sensownego do powiedzenia, ale może przynajmniej przestanie wyć), ale pije się je po prostu przyjemnie. Feudi sprzedaje swoje wina m.in. niedaleko ronda Babka w Warszawie, u Lutza w Dreźnie, a także w wielu supermarketach oraz sklepach na lotniskach we Włoszech.

sstar&let (2008-11-25)
Jak jesteśmy przy lakrymach to polecam tą obłędnie pachnącą, choć nieco osobliwą w smaku. Warto spróbować nie tylko w Święta, a dostać je można od importera Galleria di Vino!

sstar&let (2008-11-25)
To wino pasuje na święta głównie przez nazwę - z przesłaniem Pax! Piszemy X, myślimy X-mas;-)

fechtmeister (2008-11-25)
W Salute można też kupić pięknie pachnącą różami lacrimę od Marotti Campi. Jest uwodzicielska, przynajmniej z tego co pamiętam, bo dawno nie piłem.

sstar&let (2008-11-25)
Jak już zawitaliśmy w krainę odmian aromatycznych warto wspomnieć i polecić nie tylko ładnie pachnące ale przeważnie słodkawe Gewurztraminery oraz muszkaty (najlepiej lekkie musujące z Asti, ew. nieco cięższe z Węgier czy najsłodszych z Samos).

rurale (2008-11-26)
Ponieważ na etykiecie pojawili się aniołkowie wino zaliczam do tych na gwiazdkę. To federspiel z 2005 r. Sam co prawda wolę (jako skończony snob) „pichleryzację” gruve, szczególnie w wykonaniu Rudego. Knoll zły nie jest, ale kłaniać się nisko nie ma przed kim (czym?). Na pewno nie przed tym federspielem. Importuje je 101win, choć to może za mocno powiedziane. Od początku istnienia ma tylką tą etykietę z tego samego rocznika (jak widać średnia półka:), więc to raczej skrzynka się na pace przez przypadek zaplątała. I nie cieszy się jakąś przesadną popularnością.

sstar&let (2008-11-26)
Próbowałem jedynie wyższą (tylko ciut, ot trzeba się jedynie na palce wspiąć) półkę Kabinett (choć to nadal jakby Federspiel) z Ried Pfaffenberg od Knolla i muszę przyznać, że to duża siła. Od Rudiego Pichlera nic nie piłem, ale coś tam z 2006-ego zalega w piwniczce;-) Rozumiem, że w przypadku jego win trzeba się wspiąć ale raczej na wyżyny intelektualne;-)

sstar&let (2008-11-29)
Rurale poleca także z pasją coś słodkiego.

sstar&let (2008-12-02)
Jeszcze jedno słodkie, tym razem Maury od Pouderoux poleca fechtmeister, a może raczej rurale.

rurale (2008-12-03)
Dobre chianti, na dobrą okazję.

sstar&let (2008-12-06)
Nie mozna w swieta zapomniec o Tokaju - najlepiej takim.

rurale (2008-12-07)
Można podejść do świąt inaczej. To wino zdaje się robią niedaleko Palestyny. Przede wszystkim z cabernet sauvignon.

fechtmeister (2008-12-08)
Z mojej strony to jeszcze dorzuciłbym aksamitny, gładki i kremowy riesling mozelski pięknie pachnący skórką pomarańczową i cytrusami, do tego z dobrą kwasowością. Bardzo polecam te piesporckie złote kropelki do świątecznego ciasta, zwłaszcza, że cena jest zachęcająca (35 PLN @101win).

sstar&let (2008-12-08)
Mozelskie rieslingi na swieta skrzynkami... Dobre i na deser i do bigosu chyba tez dadza rade...

rurale (2008-12-10)
Różowe powinno wszystkim smakować. Ciocia jest naprawdę ważna.

deo (2008-12-10)
Jeśli ma być jedno wino do wszystkich potraw, to białe. Mogłoby być też różowe, jeśli ktoś lubi. Podczas wigilii ważniejsze są potrawy, nikt chyba nie będzie tej szczególnej kolacji traktował jako spotkania degustacyjnego. Z tego względu wino powinno być tłem dla tradycyjnych dań. Ponieważ przy wigilii spotykają się przeważnie ludzie o różnym stopniu winnej edukacji, wino powinno być takie, żeby zadowolić i tego, co się zna, i przysłowiową "ciocię". Ja uważam, że w tej sytuacji najlepiej podać wino z jakąś ideą, np. izraelskie lub libańskie (wiadomo dlaczego), polskie, jeśli ktoś może (wiadomo dlaczego), amerykańskie (jeśli ciocia właśnie wróciła z Ameryki), wino od zaprzyjaźnionego winiarza (jeśli go mamy) albo coś, co przywieźliśmy z wakacji itp. Chodzi o to, żeby wino jakoś ładnie zaanonsować, bo później i tak nikt nie będzie na jego temat dyskutował. Wiem, że to postawa niegodna winnego hobbysty, ale ja mam to już przećwiczone i wiem, jak jest :-) Z firmową "wigilią" sprawa jest prostsza: należy podać takie wino, jakie smakuje kobiecie szefa. 99% że będzie to white zinfandel, pyszne winko :-)

sstar&let (2008-12-10)
Pozwolilem sobie powyzej wkleic zlote mysli naszego deo w odpowiedzi na pytanie o wina swiateczne i firmowa wigilie, ktore zadano w swiecie rownoleglym czyli na Forum Wino GW. Link cenny bo z pewnoscia rozwojowy:-) Dorzuce jeszcze jeden antycypujac pytanie co pic w Sylwestra - odpowiem dualnie cave albo szampana, choc najlepiej mi sie zdaje, ze na naszej ziemi przyjelo by sie Moscato d'Asti - jest lekki mus, jest slodycz, jest zabawa.

deo (2008-12-10)
a to jest tak zwana insza inszość... żeby nie było, że na wigilię podam white zinfandela, oświadczam, że będę pił wina od państwa Wach (idąc tropem zaprzyjaźnionego winiarza) albo państwa Caspari (ten sam trop i tak samo dobre wina).

sstar&let (2008-12-10)
dobra, dobra, pewno white zina bedziesz sobie polewal spod stolu; a przy kwasnych Rieslingach Wachow bedziesz pewno stroil dobre miny do zlej gry wspomagajac sie przywolywaniem w pamieci obrazu przeuroczej Pani Wach; nawiasem mowiac to kim sa ci p. Caspari?

deo (2008-12-11)
na kwaśne rieslingi Wachów mam niezawodny sposób: będę je szaptalizował :-) A Państwo Caspari to właściciele (od tego roku byli właściciele) Weingut Caspari z Trarbach nad Mozelą. Obecnie właściciele nazywają się Eggert, a winiarnia dalej Caspari.

sstar&let (2008-12-11)
Smiej, sie smiej. Mozesz nauczyc sie tez techniki dosage;-) Widac, ze w swieta Mozela Rulez!

rurale (2008-12-11)
Wracając do cioci. Inny róż. Jej jednak bym jej nie lekceważył. Nigdy nie wiadomo, bez względu na rodzinne konstelacje, kiedy ciocia okaże się ważnym sojusznikiem. Zadbałbym o to, na długo przed świętami:)

sstar&let (2008-12-12)
Fotka z przeslaniem: 'Idz pofikaj na plantacji; chlopcze!';-) To pewno ciocia tak zwykle siostrzencowi radzi;-)

rurale (2008-12-14)
Śniegu pewnie znów zabraknie. Polecam zatem, polecaną już, dobrze znaną wśród fanów Górnej Adygi, serię win Praedium od Colterenzio.

czesio (2008-12-15)
Dzień Dobry! Czesio miał na gwiazdke Real Irache Gran Reserva z Navarry 1996 ale się obawiał że stare i zepsute więc wypił od razu. Wino całkiem świeże, soczyste, dość skoncentrowane. Bez fajerwerków, ale solidne. Dobry zakup za 10 euro.

sstar&let (2008-12-16)
Sofanes poleca z kolei książki o winie oraz osprzęt jak np. korkociągi czy kieliszki. Nie mamy jeszcze wątku szkło, dziwne;-)

sstar&let (2008-12-17)
Wino z ideą. Tak jak sugerował powyżej deo. Trzeba by jednak z tym winem ostrożnie. Nie skłania bowiem ono do przyjaznych odruchów...

sstar&let (2008-12-17)
Nie wiem czy zauważyliście ale na Święta przenieśliśmy się z Anglii do Polski, jak wielu rodaków;-) Mam nadzieję, że nowy serwer będzie lepiej działał, a reklamy będą tylko nasze, swojskie, krajowe i to tylko wtedy gdy się nam zachce... Pzdr!

rurale (2008-12-19)
Polecam również rieslingi od Romana. Może nie są łatwe, ale też nie jakoś specjalnie trudne:) Czyli takie w sam raz. Mocny minerał.

sstar&let (2008-12-22)
Polecaliśmy już portugalskie, greckie i francuskie dość mocne muszkaty. Warto pamiętać też o tych lżejszych: włoskie Moscato d'Asti nie wymaga rekomendacji ale są też węgierskie Ottonele czy też ostatni próbowany Moscatel Estrella z Valencii importowany przez wine4you. Lekki, nie obciążony zbytnio alkoholem (tylko 10%) pachnie samą kwintensencją czyli winogronami, dość słodki, ale to słodycz która aż tak nie męczy jak niektóre powyżej wspomniane muszkaty. Poleca go też Mariusz Kapczyński, ale tylko wielbicielom gatunku (przestrzegając przed brakiem kwasowości); pisze też on na swoim portalu Vinisfera sporo o samej odmianie muszkat.

rurale (2008-12-22)
Ja w tym roku idę na całość. Owszem przyznaję wybór banalny, ale praktyczny, oszczędny, schlebiający gustom większości biesiadników. Literflasche mit Riesling (halbtrocken naturlich) aus Schloss Vollrads. Zresztą mógłby być skądkolwiek. Ciocia rulez!

sstar&let (2008-12-23)
Zamiast życzeń, które niemniej jednak składam na Nadchodzące Święta Bożego Narodzenia, odnośnik do życzeń rurale na zaprzyjaźnionym portalu Sławka Chrzczonowicza Winomania. A tu wspomnienie z życzeniami z ubiegłego roku.

sstar&let (2008-12-25)
Zapowiedzi były huczne, a skończyło się oszczędnościowo, czyli Biedronka znów w akcji tym razem w wersji wzmacnianej czyli Porto od Symingtonów. Wino nie do końca się spodobało, podobno za słodkie. Mozela została we Wrocławiu, szkoda:-( Pozdrawiam Świątecznie! Życzę Wam tego czego życzył sobie mały Patryk: jedzenia i picia, abym mógł być duży, miłości abym mógł być mały...

rurale (2008-12-25)
Dobre, tanie, ekonomiczne litrowe butelki. Myślałem, że starczy jedna, ale jednak nie. Biesiadnicy po zniszczeniu halbtrocken dostali jedynie zdrowych wypieków na twarzy, a ciotka przypomniała sobie nawet czwartą zwrotkę „Do szopy, hej pasterze”. Konieczna była druga flaszka, która zagwarantowała sukces spotkania. Vollrads kupiłem zachęcony rekomendacjami autorów WE, którzy określili producenta mianem „podupadła gwiazda”. Molitor cieszy się nieco większym uznaniem.

peyotl (2008-12-26)
Święta jeszcze trwają, a więc w porządku będzie dołożyć tego, wymienionego już wyżej, wybitnego portugalczyka

sstar&let (2009-01-12)
Nie wiem jak to było u Was, ale mnie ON naprawdę odwiedził. Był dość mały, ale bardo silny. W nagrodę za dobre sprawowanie przyniósł mi Anwilkę z RPA, którą wyprodukowało trzech panów. Bez łódki i bez psa!

wampiro (2009-12-27)
Wprawdzie gwiazdka już minęła (a może w tym roku nie było jej wcale? Z powodu zachmurzenia nikt jej w tegoroczne Święta nie widział-przynajmniej w PL) a Alma prezentuje taki oto zestawik świąteczny.

wampiro (2009-12-27)
Ups...coś chyba nie pykło. Sstar proszę Cię w takim razie o reedycję poprzedniego postu, we właściwy sposób.

sstar&let (2009-12-27)
Poprawiłem co mogłem, pzdr!

mdcc (2009-12-27)
Wino wakacji 2009 sprawdziło się również drugiego dnia świąt... różowe, owocowe, czyste i bezpretensjonalne. Jak ja lubię tego typu strzały.

star (2012-12-07)
Jest też o mnie (pralinka) jak widać. Co prawda mówią o mnie leśniczy, nie szeryf, ale co tam!

star (2014-12-24)
Wczoraj wcale nie pod choinką, a w kuchni u mamy odkryłem 16-pak, o którym byłem zapomniałem, z klasowymi rieslingami i burgundami, świetny prezent pod choinkę, co też i Wam proponuję - schować jakieś wina i na śmierć o nich zapomnieć, a potem odkryć na nowo i cieszyć się! Tylko śniegu w tym roku brak:-(

star (2015-08-12)
Dziś Perseidy można oglądać. Może rok podsumować (pralinka) czy życzenie wypowiedzieć, jak Wojtek Bońkowski...

Najlepsze tanie wino – miliony nie mogą się mylić, czyli Vallado 2011 i 2012, bohater najgłośniejszego winiarskiego niusa roku 2014. Biedronka podgryzła Mielżyńskiego, Mielżyński przebił Biedronkę, a my przy okazji napiliśmy się doskonałego wina codziennego za pół ceny. Potem zrobiło się jeszcze śmieszniej, gdy Mielżyński wrócił do starej ceny 49,50 zł, a w tym samym czasie Biedronka wyprzedawała ten klejnot coraz taniej – 15 zł, 10 zł… To był cud, nie liczcie na to, że się powtórzy w 2015.

Najlepsze wino, którego jeszcze nie ma w Polsce – Arianna Occhipinti Il Frappato 2012. Jedno z najbardziej indywidualnych win świata z roku na rok jest coraz lepsze, w nowym roczniku 2012 poczułem od razu te emocje, które wywołało też Granato. Vermeer na wycieczce w Oriencie, hinduskie święto Holi w kieliszku, Nat King Cole śpiewa na bis tylko dla nas. To wino dawno powinno być w Polsce, przeleciało przez katalog Brix65, podobno wiosną wyląduje już u nas na stałe. Czekam!


Udanej zabawy!


  Alk:
  Ocena: 8
  Nr 3640
  

sstar&let(2008-12-31)
Minął rok sstarwines.pl, choć to raczej pół roku było. Różnie przez ten czas na tej stronie bywało. Zwykle niełatwo, czasem poważniej, czasem śmieszniej. Zawsze jednak z zaangażowaniem za co niniejszym wszystkim afficionados dziękuję! Najlepsze kawałki zebrałem w Mniam! Statystyki są niezłe, choć mogłyby być pewno lepsze. Ważne jednak, że krzywa rośnie;-) Zbliża się Sylwester więc może nie warto się zbytnio liczbom przyglądać chyba, że ich magii w którą zresztą nie wierzę;-) Na sylwestra nikt pewno Clairette czy Cremant z Die pić nie będzie. Może z wyjątkiem Marka Bieńczyka czy Tadeusza Konwickiego, a szkoda bo przynajmniej Clairette z winogron muszkat smaczniejsze i przyjaźniejsze dla Polaka niż niejeden kwaśny szampan. Ja jednak w tym roku będę obstawał przy klasyce i prostego czarnego Lansona sobie ze sstarlet otworzymy:-) Do Siego Roku! Na butelce miało być jednak sstarwines aleśmy się z bardzo młodym autorem tego rysunku nie dogadali. Pewno przez różnicę pokoleń;-);

peyotl (2008-12-31)
Z serdecznym podziękowaniem za stworzenie tego pięknego miejsca i z życzeniami ciągłego rozwoju na wszystkich poziomach wytrawności i słodyczy, naszemu Panu Nadleśniczemu (oby żył wiecznie!) się życzy! To życzyłem ja, peyotl, degustator II klasy. A na zdjęciu tak jakby szampan, ale nie całkiem... :-)

sstar&let (2008-12-31)
Ładne:-) Jakby supernowa. A degustatorzy drugiej klasy uposażeniowej (Waligórski pisał o takim co wyjechał do Paryża) są zawsze mile widziani:-) Do Siego!

marwin (2013-07-24)
Czy byłoby słuszne, aby powstał osobny wątek, o którym traktuje ów film ?
http://kontrowersje.wp.tv/i,Wino-bezalkoholowe-Kontrowersje,mid,1270059,index.html?ticaid=611001#m1270059

star (2013-07-24)
Jasne (pralinka)

star (2014-01-15)
Zapraszamy! W piątek do Bzika, na małą imprę, o 19:00. Na wszelki wypadek proszę o mejla na sstar na gazeta.pl jakby ktoś reflektował:-) Pozdrawiam! PS. Każdy przynosi jakieś wino i...

star (2014-01-17)
Tytułem zachęty... DRC... może i nie będzie, ale od (pralinka) Villaine'a (not you average burgundy vinengrower (pralinka) ), z tej samej ręki znaczy 1er cru Santenay 2011 postaram się przynieść, jak do piwnicy zejdę. Gault Millau umiarkowanie ocenia (pralinka) ale chwali w sumie w opisie.


Ce Santenay est d'une légèreté aromatique agréable et très plaisante. Le bouquet floral est intense et profond tout en gardant de la finesse aromatique. On adore les petites notes délicates de violette accompagnées de notes de myrtille.

temi (2014-01-17)
To po co przychodzić skoro wszystko już odgadnięte? ;-)

star (2014-01-17)
Będę miał jeszcze jedno wino;-) Wpadaj, a nie gadaj! Myślę, że inni też małe co nieco przyniosą:-) Wtedy sobie będziesz odgadywał do woli. W tym przypadku wartością wina jest pochodzenie, historia, a nie niebywała jego jakość, więc w ciemno średnio jest sens je pić, choć można. Zresztą chciałem poprzednim wpisem wywołać wilka z lasu i jak widać udało mi się to doskonale:-) Może jednak wezmę innego Pinota, co byś kontent był, mam jednego z Moraw;-)

peyotl (2014-01-17)
A propos schodzenia do piwnicy: właśnie przeczytałem, że w dawnym Rzymie trzy były czyny, za które kobietom groziła surowa kara, nawet śmierć: cudzołóstwo, przerwanie ciąży oraz przywłaszczenie klucza do piwniczki z winem (źródło: magazyn "La Rivista", bardzo fajne czasopismo o Italii (po polsku).

temi (2014-01-17)
W starożytnym Rzymie drogi Peyotlu było jednak trochę więcej czynów, za które kobietom groziła kara śmierci. Zapewniam cię, że za trucicielstwo (na podstawie Lex Cornelia de sicariis et veneficis) rzymskie sądy bynajmniej nie obsypywały kobiet kwiatami... ;-)


Kryzys!


  Alk:
  Ocena: 3
  Nr 3645
  

sstar&let(2009-01-07)
W czasach kryzysu zwykle zaczynamy oszczedzac. Takze na winie. Na zachodzie juz to zauwazyli. W zaprzyjaznionym, brukselskim sklepie (moze to za duzo powiedziane, nie bylem tam ani ja, ani rurale, ktory tylko polecil ten sklep winerschowi) Chai & Bar's pisza bowiem tak:
'The economical crisis has consequences on all wine lovers. More than ever, to make "good value purchases" is important. Chai & Bar's rigorous selection, allied to competitive prices, is a garanty of good value puchases all year round. The sommelier "honnest advice", adapted to your taste, is another factor of a good wine purchase!' U nas w sumie pewno nic sie nie zmieni. Jak pilismy sophie tak nadal bedziemy ja pic, chyba, ze nerwowo zaczniemy jej szukac w butelkach 0,375;-);

rurale (2009-01-07)
O, fajny wątek. Polecam zatem białego składaka, którego zmajstrował Massimo di Lenardo z Frulii. Lis Maris zrobił z sauvignon i pinot blanco. Proste, żywe, lekko owocowe wino, którego kwas nie zdążył zabić:) Kosztuje raptem dwie dychy w KWC (bez kosztów dostawy, choć można się dogadać i Fału:) przywiezie za darmo).

sstar&let (2009-01-07)
Zamiast szampana pijać się będzie cavę, a na 148-ej aukcji Hospices de Beaune ceny spadły o 26%, a Clos de la Roche, Cyrot Chaudron za 30tys euro przestało być okazją jak donosi cafebabel.

sstar&let (2009-01-07)
Mniej o winie a więcej o kryzysie i jak to pięknie sobie z nim w Europie radzimy:-)

rurale (2009-01-08)
Kryzys ma również wymiar emocjonalny, przybiera postać pustki uczuć, rezygnacji, czasem depresji. Poruszając się w tych wymiarach polecam butelkę syrah od Lulu B. z Minervois. Owszem eksploatuje stereotypy (w końcu to tania butelka adresowana na rynek amerykański), ale za to takie, dzięki którym można powrócić z otchłani. Słońce południa, fajna dziewczyna, nieśpieszne tempo życia. Kosz piknikowy i beret. Lulu B. to koncept marketingowy giganta z doliny Rodanu Louisa Bernarda. To syrah proste jak budowa cepa. Jednowymiarowy koncentrat, który ładnie pachnie. Na przyjęcie z grillem świetna rzecz. Chociaż może nie teraz w zimie. Kosztuje ok. 29 zł w sklepach FWS. Kupiłem kiedyś będąc pod wpływem :) lektury tekstu Wojciecha Gogolińskiego w Rzepie.

sstar&let (2009-01-08)
Rozumiem, że rzeczony tekst był upajający:-)

sstar&let (2009-01-08)
Internet i jego zasoby mogą być pomocne w czasach kryzysu, stąd też odnośnik do wine resources.

rurale (2009-01-08)
Fajne. Wszystko w jednym. Ta wyszukiwarka bardzo pomocna Able Grape. Wcześniej winoman ją linkował.

sstar&let (2009-01-08)
Na kryzys nie ma to jak wyprzedaż, tym razem w Grand Cru, cyt. nadesłany e-mail:
Szanowni klienci
Mamy przyjemność zaprosić Państwa na pierwszą w nowym roku degustację połączoną z wyprzedażą. Odbędzie się ona w naszej siedzibie w Warszawie, przy ulicy Wyczółki 46, dnia 15 stycznia 2009 roku. Rozpoczynamy o godzinie 19.00.
W ofercie wyprzedażowej i na degustacji znajdą Państwo:
Nazwa towaru Cena wyjściowa Cena od 27.12.2008
Hollick Wilgha Shiraz 129,00 PLN 89,00 PLN
Chateau de Fonbel 139,00 PLN 99,00 PLN
Chateau Pedesclaux 159,00 PLN 119,00 PLN
Duval-Leroy Blanc de Chardonnay 229,00 PLN 169,00 PLN
Duval-Leroy Fleur de Champagne 1er Cru 179,00 PLN 129,00 PLN
Chateau Bouscasse, Vieilles-Vignes 139,00 PLN 99,00 PLN
Lupe-Cholet Mercurey 75,00 PLN 54,00 PLN
Lupe-Cholet Beaune 89,50 PLN 69,00 PLN
Tacchino Dolcetto d'Ovada 38,50 PLN 29,00 PLN
Corte Viola Bianco di Custozza 18,50 PLN 11,50 PLN
Corte Viola Veneto Merlot 14,90 PLN 9,50 PLN
Gregorius Tinto 22,00 PLN 14,90 PLN
Heredad Ugarte Crianza 5l. 399,00 PLN 299,00 PLN
Martin Cendoya Malvasia 75,00 PLN 49,90 PLN
Będzie można spróbować i zakupić również inne wina z naszej oferty.
Osoby zainteresowane prosimy o potwierdzenie przybycia z podaniem ilości osób na adres:
degustacje@dobrewina.pl

rurale (2009-01-09)
To wiadomość stricte kryzysowa. Upadłość ogłosiła Galeria Win, niejakiej p. Alby (na Ursynowie, blisko metra Stokłosy). Przechodzę tam czasami, nawet kilka razy odważyłem się wejść do środka, ale raczej nie kupowałem (teraz czuję się winny). Wydaje mi się, że zabrakło pomysłu na sklep, na to miejsce, na wino. Wybór dziwaczny, przypadkowy, nie bardzo wiadomo było do kogo adresowany. W ramach oferowania wartości dodanej czasem można było kupić bułgarski ser sirene (skądinąd bardzo smaczny), innym razem p. Alba paliła kadzidełka (sic!). No a teraz koniec. Sklep w likwidacji. Wszystko minus 15 proc.

sstar&let (2009-01-09)
Czy jest to sklep w którym mieli wina d'Arenberga?

rurale (2009-01-09)
Nie, to nie ten sklep. Tamten jest przy stacji metra Natolin.

mkonwicki (2009-01-09)
Ktory przy stacji metra Natolin? Jest ich kilka: w Galerii Ursynow, niedaleko Merlina, potem z winami Moldawskimi i paredziesiat metrow dalej Vinhos z Portugalia. Ogolnie na Ursynowie, a zwlaszcza przy KENie jest tyle sklepow z winem, ze bardzo watpie zeby wszystkie sie utrzymaly, czuje, ze wyprzedaze likwidacyjne w tych okolicach jeszcze beda nie raz...

sstar&let (2009-01-10)
Co do win d'Arenberg i sklepu przy metrze Natolin to zowie się on Galerie Wina czy coś w tym stylu. Odsyłam do jedynie słusznego wątku o winnej Warszawie.

sstar&let (2009-01-11)
Jak zawsze w czasach kryzysu pojawia się i teraz sporo oszustów. Strzeżcie się aby nikt nie wetknął Wam falszywego Moutona 1982 czy też różowego Dom Perignona! Ostrzega Decanter!

rurale (2009-01-11)
Czasem kryzys dotyczy samego wina. Na przykład tego z Bucelas. Rozlazłe, miałkie, rozciągnięte jak sweter ekologa (biodynamika?). Wino od dużego producenta Caves Velhas, zrobione z arinto, rabo de ovelha i esgana-cao (11,5 proc.). Importuje je Vinhos/Cafe Róża i sprzedaje za 36 zł. Jednak nie każdy bucelas jest zły. Na przykład pity parę lat temu egzemplarz z Quinta da Murta sprawił sporo przyjemności swoją świeżą, cytrynową kwasowością. Tak czy owak warto próbować:)

peyotl (2009-01-11)
Czy ktoś z Szanownych się wybiera na tę wyprzedaż? Poprosiłbym wówczas o nabycie dla mnie d'Ovada, ze względu na sentyment do owada . Czy jakies inne wino (tak do stówy) jest godne skorzystania z przeceny?

rurale (2009-01-11)
Może ten Madiran powinien Cię zainteresować? W końcu to Brumont, a pamiętam że tannat bardzo Ci się podobał. Ja chętnie bym spróbował tych burgundów od Lupe i białą Rioję od Cendoyi. Szczególnie ta malvasia może być ciekawa.

mkonwicki (2009-01-11)
Co do tego Bucelas to Twoja opinia wpisuje sie jakos w moje zdanie o winach z Vinhos: wina ponizej 50, moze 45zl sa zwykle od nich nieciekawe. Wiele razy tak mialem, ze wina zaczynajace sie w okolicach 50zl byly fajne, a te ponizej, tak wlasnie kolo 35 niezbyt i mialem wrazenie, ze przeplacam, bo gdzie indziej za wino tej jakosci zaplacilbym 25. Brakuje u nich moim zdaniem win tanszych, a dobrych, wiec a kryzys sie chyba nie nadaja...

peyotl (2009-01-12)
O tak, dzięki rurale, nie skojarzyłem... Ogłaszam przetarg na zakupienie dla mnie Ch.Boucasse VV, forsę mogę przelać albo co.

sstar&let (2009-01-12)
Dowiedziałem się właśnie, że w polskich firmach winiarskich zaczęły się zwolnienia i redukcje. Będzie gorąco!

sstar&let (2009-01-12)
Nawet w polecanym mi kiedyś przez Giorgia sklepie Licata (Belgia) obniżki. Np. Terricio -15%:-)

sstar&let (2009-01-12)
Messorio od Macchiole za 66E! Jak darmo, skrzynkami;-)

rurale (2009-01-12)
A propos Vinhos. Może rzeczywiście się nie nadają:) Faktem jednak jest, że ja po zakupie u nich kilku butelek poniżej 40 zł jakoś straciłem serce. Nic mnie tam nie ciągnie.

sstar&let (2009-01-12)
Burgunda od Lupe próbowałem i było dobry. Biała Rioja nie tylko Ciebie kusi...

mkonwicki (2009-01-12)
Wlasnie, ja tez sie zniechecilem do Vinhos jak doszedlem do wniosku ze jest sens tam isc tylko po drozsza butelke. Tym bardziej, ze wsrod porto zaczely panowac nijakie Vinzelo.

sstar&let (2009-01-12)
To Vinzelo kupiłem koledze. Może już wypił. Dobre było bo tanie - 40PLN, za jakieś Ruby. Choć w Biedronce jeszcze taniej i to Tawny.

mkonwicki (2009-01-12)
Ja pilem jakies drozsze chyba, nie pamietam dokladnie, chyba Tawy, ale cienkie bylo, nie warto.

karolw (2009-01-14)
O kryzysie kapitalizmu pokrótce (z polskimi napisami).

rurale (2009-01-14)
Można też do kryzysu podejść inaczej. Można pójść na całość. Można spieniężyć po kryjomu polisę na życie żony, albo pozbyć się pamiątek po dziadku. Uznać, że skoro nadchodzi koniec, to wszystko wolno i nic nas nie ogranicza. Kupić coś nieprzyzwoicie drogiego i zapomnieć się w stanach metafizycznych. Zakup CV z winnicy Lemos & Van Zeller to oczywiście nie jedyna, ale dobra opcja. Wino ciemne, ponure, mgliste. To jak wyciągnąć rękę żeby się czegoś chwycić, ale w dłoni zamknięte zostaje tylko powietrze. W portfelu także:) Ta etykieta zabiera w dość długą podróż. Na ile niezwykłą, o tym decyduje tylko granica wyobraźni.

sstar&let (2009-01-18)
Jak donosi nasz korespondent specjalny z Austrii Herr Rural na Maxa w Grazu też winne wyprzedaże! Tylko się cieszyć:-)

sstar&let (2009-01-21)
Było, minęło...

sstar&let (2009-01-26)
Już nawet Obama ma pić, ale w końcu nie pije! Jak kryzys to kryzys;-)

peyotl (2009-01-26)
To aktualna lista degustacyjna w Chai & Bar's. Proszę o wasze typy dla żółtego dzióbka - 4-5 win w porcjach 0,6, łącznie do ok. 25 eur. Wchodzisz i wybierasz... co? ---------------- Moje typy: Ch.Canon, Sassicaia i oba CdP z de La Gardine----------------------------------------------------------------- Champagne Philipponnat Royale Réserve : 3.5€ / 7€ Ayala Brut Majeur : 3.5€ / 7€ Billecart Salmon Rosé : 6€ / 12€------------- Red wines served at 18°: Pauillac – Château Grand Puy Lacoste 2003 : 5.5€ / 11€ Saint Emilion 1er GCC - Château Canon 2003 : 6€ / 12€ Pessac Léognan – Bahans Haut Brion 2001 : 5.5€ / 11€ Pessac Léognan 1er GC – Château Haut Brion 2001 : 20€/40€ Haut- Médoc – Château La Lagune 2003 : 5€ / 10€ Saint Julien 2nd cru classé – Ch. Leoville Poyferré 2004 : 6€/12€ Saint Julien 5è cru classé - Château Beychevelle 2003 : 7.5€/15€ Italia Toscane – Sassicaia 2005 :12€ / 24€-------------- Red wines served at 16°: Australia Hunter Valley – Lakes Folly 2004: 4.5€/ 9€ Hermitage – JL Colombo Le Rouet 2004: 5€ / 10€ Châteauneuf du Pape – Château de La Gardine 2005: 3.5€/7€ Vin de Pays de l’Hérault – Mas de Daumas Gassac 2005: 3.5€/7€ White wines served at 11°: Savennières – Dom. Du Closel Clos du Papillon 2004: 3€/6€ VDP (Chenin moelleux) – Campagne de Gaurre 2006: 3€/6€ Puligny Montrachet 2007 – Alex Gambal : 4.5€ / 9€ Châteauneuf du Pape – Château de La Gardine 2006: 3.5€/7€ Price for a glass of 6cl / 12 cl vat included

sstar&let (2009-01-26)
Sassicaia na pewno! Ale ja bym spróbował też jakieś białe i na koniec! szampana. Ew. jednego szatonefa, chyba warto w końcu to hedonizm w czystej formie.

sstar&let (2009-01-27)
O tym, że euro w górę i polskich realiach.

fechtmeister (2009-01-28)
Wracając do oferty 101 win to martwi mnie dosyć duży wzrost cen na niektóre wina, takie które stanowiły przy swojej poprzedniej cenie świetną ofertę w korelacji jakości i ceny. Teraz w tych przypadkach cena po prostu odpowiada jakości wina, co i tak jest niezłym osiągnięciem jak na nasze realia :-) Nie jestem też do końca przekonany czy stało się tak tylko z przyczyny wzrostu kursu Euro.

sstar&let (2009-01-28)
Może też to także pośrednio wynikać z mniejszej sprzedaży w tych kryzysowych czasach. Jedni wyprzedają inni podnoszą ceny. Choć co do 101win to tylko hipoteza, być może nieprawdziwa!

deo (2009-01-28)
Jeśli chodzi o ceny, to po pierwsze nikt nie powiedział, że 101win musi mieć wszystko najtaniej a po drugie oni chyba szybciej reagują na zmianę kursów walut. A swoją drogą, jeśli obecny kurs euro dłużej się utrzyma to, paradoksalnie, będziemy mieli w naszych sklepach wiele ciekawych winnych okazji - może się zdarzyć, że wina (kupowane przez importerów przy niskim kursie) będą tańsze niż w Europie. W tej chwili wino za 45 zł kosztuje 10 euro, a jeszcze niedawno było to 14 - jest różnica.

sstar&let (2009-01-28)
O najnowszych trendach w sprzedaży win pisze też na swoim blogu Vitis Vinifera Sofanes. Warto tam zajrzeć!

marek (2009-01-28)
Nie wiedziałem gdzie to umieścić wiec umieszczam w wątku o kryzysie. Swietny artykuł o "kryzysie" w piwnicy Białego Domu.

sstar&let (2009-01-30)
Dyskusje o cenach i kryzysie toczą się dwutorowo. Tu dowiecie się co słychać na innym torze:-)

sstar&let (2009-02-09)
W Revue du Vin de France też donoszą o kryzysie w kontekście sprzedaży Bordeaux 2008 en primeur. Tym bardziej, że starsze butelki tanieją. Przykładowo Chateau Lafite Rothshild (wiem, wiem, że to dla nas najbardziej istotna wiadomość;-) rocznik 2005 w ciągu kilku miesięcy spadł z poziomu 1000E na jedyne 600;-) Podobnie Montrachet od Jacues Prieur (widziałem chyba na własne oczy, jeśli mnie wzrok nie mylił, ostatnio w sklepie dobrewino.pl rocznik 1998) w Nowym Jorku nie kosztuje już 700$, a jedyne 490$. Na zakupy Panowie i Panie;-)

rurale (2009-02-12)
Zamiast Lafita za 600 euro polecam wino z Langwedocji za niewiele ponad 5. Jest jak tabliczka wiśniowej czekolady. Ma 13 proc. alkoholu, ale nie bardzo wiem z czego je zrobili. W necie znalazłem znakomity opis tego wina - fruchtiger, würziger und unkomplizierter. W Bielefeld za nim szaleją. Na kryzys jak znalazł.

niemy (2009-02-17)
Obecnie jestem bombardowany promocjami z Centrum Wina, tym razem duże obniżki na następujące wina Masi Valpolicella Bonacosta za 44,20pln; Brancaia Tre 69,70pln; Emina barrica 12 months 64,60pln i Joseph Drouhin Chablis 62,90pln; od tych cen jeszcze rabat 10% za kartę klubową Kocham Wino. Ja się pytam czy warto a jak warto, to które i dlaczego?

sstar&let (2009-02-17)
Masi to dobry producent, więc zawsze warto, tym bardziej, że Vapo dzięki nucie słodyczy i niskiej kwasowości ma szansę spodobać się każdemu. Co do Tre od Brancaii mimo, że dobrze wchodziło, to jednak wydało mi się nieco za drogie jak na swą cenę. Chablis rzadko bywa kiepskie chyba, że z Lidla;-) Ale Drouhin to solidny poziom więc można się szarpnąć. Kiedyś piłem rocznik 1999, ale to rocznik prawie, że muzealny, no i okoliczności przyrody wtedy nadzwyczaj nam sprzyjały (Juans le Pins, Cote d'Azur czyli sosnowy zagajnik, lazur morza do tego w tle Marsalis na trąbce, owoce morza i Chablis ... czegóż trzeba więcej) więc akurat na tej opinii bym się za bardzo nie opierał.

rurale (2009-02-17)
To chablis to ja chętnie bym spróbował. Ciekawy jestem. A co do Tre to kiedyś je piłem w warunkach bojowo-barowych. Raczej nie sprzyja konwersacji. Surowe, dość ponure, skąpe. Na pewno nie na okazje kiedy szuka się pełnego, pachnącego, czekoladowego wina. Ale głupie nie jest i moim zdaniem warto spróbować. Tylko ta cena... Trochę jednak przydrogo.

niemy (2009-02-18)
Zakupiłem emine i chablis. Emina jest robiona przez tego samego producenta co opisywany przeze mnie val (kurczę muszę nauczyć się wstawiać linki) i podobnież duuużo lepsza.

sstar&let (2009-02-18)
Link wstawiłem, a teraz nauka:-)
Piszemy tak oto:
<a href=http://www.google.pl> GOOGLE </a>
aby otrzymać link do googla, adres czyli to po href= zaczynające się od http bierzesz z paska adresu, proste nie?

sstar&let (2009-02-20)
O tym, że kryzys dotarł aż na targi w Marsylii Bleu Wine Expo pisze monty w komentarzu na winograniu.

rurale (2009-02-24)
W pewnej prezentacji badaczy rynku znalazłem ciekawą refleksję, która brzmi mniej więcej tak - „Dopóki nie wzrośnie cena wódki i piwa w sposób zauważalny dla polskiego konsumenta, dopóty nie będzie kryzysu, a przynajmniej naród w niego nie uwierzy”. Rozumiem, że konsumenci wina impregnowani już na wahnięcia cen oraz świadomi wszystkich czynników cenotwórczych w przypadku wina, od lat pozostają w kryzysie, nie tylko finansowym, ale i emocjonalnym:)

sstar&let (2009-03-02)
O kryzysie i owszem, podobno z angielskim poczuciem humoru, nie wiem czy też o winie;-)

sstar&let (2009-03-05)
W czasach kryzysu trzeba być szczególnie czujnym przy wyborze wina. Zwraca na to uwagę we Wprost prof. Robert Hodgson ze Stanowego Uniwersytetu im. Humboldta w Kalifornii.

sstar&let (2009-03-08)
O kryzysie, winach czerwonych i tych z Nowego Lepszego Świata piszą na stronie Onet.pl.

sstar&let (2009-03-11)
Mimo 15% wzrostu sprzedaży wina (sierpień 2007 w porównaniu z lipiec 2008 ) firma badawcza Nielsen przewiduje zły rok dla sprzedaży wina w Polsce!

sstar&let (2009-03-12)
Na problemy z kryzysem Jan Krzysztof Bielecki podobno poleca z rana lampkę szampana. Zgadzam się! Szampan jest dobry na wszystko, nawet z rana;-)

sstar&let (2009-03-23)
W czasach kryzysu wszyscy kombinują - nawet Tesco! -30% co daje w przypadku rasowego Liebfraumilch jedyne 6PLN z groszami... kupiłem dwie butelki:-)

mkonwicki (2009-03-23)
Na wszystkie wina maja -30%?

sstar&let (2009-03-24)
Niestety nie:-( ale z 10 win się (w Tesco w Łódzkiej Galerii) znajdzie. Są tam takie rarytasy jak Bourgogne Blanc Selected by Tesco, akurat to ciągle koszmarnie drogie - 14PLN;-) Oprócze tego burgunda kupiłem Long Nose Sauvignon Blanc, dwa wspomniane milsie i Muscadet za 8PLN:-) 40PLN to dobra cena jak za 5 win, no nie?;-)

deo (2009-03-24)
W czasie kryzysu można sobie poczytać o fajnych winach, na przykład to :-)

sstar&let (2009-04-21)
Oszczędzają nawet samorządowcy

sstar&let (2009-04-23)
Wszystkiemu winna bankowość, czyli cyt. ze stron PKO BP ofertę Dekantera: "DOMINUS - WINA SZLACHETNE. Firma dekanter.pl oferuje szeroką gamę win sprowadzanych z całego świata i zapewnia Klientom..."

sstar&let (2009-04-24)

rurale (2009-07-01)
Wszędzie przeceniają. Tylko u nas jakoś nie. Widać mamy się dobrze:)

deo (2009-07-02)
tak rzeczywiście było, miałem szczęście widzieć to na własne oczy.

mkonwicki (2009-08-05)
Podobno kryzys sie konczy, ale w Marks&Spencer w Zlotych Tarasach w Warszawie (moze w innych tez, nie sprawdzalem) jest przecena kilku win, wszystkie kosztuja teraz 14zl, choc wczesniej drogie tez nie byly. Bylo jakies Chardonnay z Argentyny (chyba to), rozowy Pinot, jakiegos bordosa tez mieli, plus kilka bialych, ktorych nie pamietam.

wein-r (2009-11-17)
Podobno chłopaki z Burgundii wracają do formy. Gratulujemy! Pewnie (mimo powrotu do cen "starych") warto to uczcić. Ale czy już w najbliższy czwartek? No nie wiem ;-).

sstar&let (2010-01-11)
Tendencje. Krzywa rośnie. W USA przynajmniej jak piszą The Joseph Report.



2002 Bordeaux Francja
Merlot
Cabernet Sauvignon
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 3515
  

sstar&let(2009-01-11)
Proste pijalne bordeaux. Ani dobre ani złe. Zagadka - co to za wino? Wystarczy podać producenta:-);

sstar&let (2009-01-11)
Nie wiem skąd oni wzięli wina na ten bankiet, ale jedno jest pewne wszystkie były dość wiekowe.

sstar&let (2009-01-13)
Już wiem skąd - dzisiaj widziałem je chyba w Almie. Importuje je Bordopol, a producentem jest U.D.P. a Bordeux (albo ew. U.D.L.) czyli Union des Producteurs de Bordeaux przynajmniej na to wygląda.

sstar&let (2009-01-18)
Może też to być UDP a Landerrouat... Jak będę kiedyś w ALMIE to pstryknę fotkę i się sprawa wyjaśni.

star (2012-09-06)
Wojtek w gorącym winicjatorskim wątku w odpowiedzi na sugestię Marka, że 2002 słaby w Margaux (cyt.: takie kwiatki jak Cru Bourgeois za 430 zł w słabym roczniku 2002 dla Margaux, bądź inne wino z katastrofalnego 2002 dla Pomerol), napisał: 2002 słabym rocznikiem w Margaux? Porównywalnym do 1992? To chyba przesada. 2002 jest coraz wyżej ceniony za klasyczną ekspresję Cabernet Sauvignon i akurat teraz jest w świetnym stadium do picia w restauracji.



Sprawdziłem jak się mają francuskie mieszanki z cabem z 2002 na SW. Pamiętamy co w 2002 się działo w Chateauneuf du Pape i Barolo. Deszcze niespokojne. W Margaux aż tak źle pewnie nie było. Desmirail 2002 w porzo! Na Chateau le Crock Rurale nie narzeka: Kiepskie roczniki upychane są w różnych miejscach. W strefach wolnocłowych, na rynkach gdzie świadomość jest słaba, albo w firmach, które profesjonalnie zajmują się przygotowywaniem podarunków korporacyjnych (i pewnie w wielu innych miejscach, o których jeszcze nie wiem:). W przypadku tego wina miał miejsce ten ostatni przypadek. Może jednak dobrze się stało, bo prysł kolejny stereotyp, że wszystko co z 2002 jest be. Zresztą zniszczył go już wcześniej pity Pichon od MM, Ten Le Crock też niezły (zachowując oczywiście odpowiednie proporcje). Jest owoc, jest ziemia, jest bordo:). Wino rzeczywiście jest trochę wodniste, krótkawe, ale złe nie jest. Pichon Longueville Baron Lafon Rochet i Leoville Barton dali radę na 7. Nawet proste bordo z marketu - la Chapelle de Saint-Vincent mi się podobało. Wychodzi, że nie jest z tym 2002 tak znowu źle:-)


Konkursy, pytania, propozycje


  Alk:
  Ocena:
  Nr 3698
  

sstar&let(2009-01-12)
Jeśli masz jakieś pytanie, to wal śmiało;-), naciśnij przycisk "Skomentuj" i wpisz pytanie:-) Z innej konkursowej bajki to ogłaszam konkurs na wiodące notki z innych miast europejskich! W stopce dopisałem, na dobry początek, Paryż. Czekam na propozycje... Oczywiście można proponować którąś z wpisanych już notek, ew. dopisać nową. Można też zapodać inne polskie miasta. Wygranymi będziemy my wszyscy ... no może coś jednak ufunduję:-);

deo (2009-01-12)
to ja poproszę o zaliczenie mi notki o Bordeaux , do której coś jeszcze dopiszę.

sstar&let (2009-01-12)
Deo, a nie założyłbyś nowego wątku? Zdjęcie możesz wykorzystać to samo:-)

sstar&let (2009-01-13)
Gdybyście chcieli ochrzcić któryś wątek tematycznie (lista odnośników w stopce stale się rozrasta) to zapraszam w tym wątku do propozycji. Ostatnio dołożyłem np. temat filoksery.

rurale (2009-01-14)
Star, może napisz o Wiedniu. Ta historia o Le Cave była fajna. Pozdrawiam.

sstar&let (2009-01-16)
Wydaje mi się, że pisałem. Ale nie dziwi mnie, że ciężko znaleźć. Historia z la Cave kryje się pewno w Menu->Degustacje ... Wiedeń.

sstar&let (2009-01-17)
Tak jak pisałem link do tych wiedeńskich peregrynacji kryje się pod przyciskiem Wiedeń, 2008 maj! Polecam nie tylko heurige:-)

sstar&let (2009-01-20)
Konkurs się skończył - wygrał go, co nikogo nie powinno dziwić, deo! Bonusem będzie oczywiście wino z Bordeaux:-)
Wracając do szarej, bezkonkursowej rzeczywistości zapytam jakich importerów, sklepów brakuje w naszej bazie? Muszę dopisać KWC to wiem, ale może jeszcze coś umknęło mojej uwadze?

sstar&let (2009-01-20)
Zacząłem eksperymentować z RSS.

mkonwicki (2009-01-20)
Mi brakuje Vinhos. Co do RSS to dobry pomysl, ale na razie jakos to kiepsko dziala, rozumiem, ze to poczatki i proby. Poza RSS przydaloby sie powiadamianie na maila o tym, ze pojawil sie nowy wpis w winie ktore sie dodalo lub wczesniej komentowalo, ale o tym juz pisalem wczesniej.

sstar&let (2009-01-21)
Dopisałem KWC i Vinhos w sekcji "Na zakupy", a ggrega w "Autor".

sstar&let (2009-01-26)
To może następny konkurs. Jaka to ... butelka;-) Tytułem podpowiedzi: flaszka nosi nazwę pewnej boginii, a pochodzi z posiadłości w której woda może nie jest aż tak zdrowa jak w Alternatywach 4, ale z pewnością piękna:-) Dla zmyłki kształt butelki zaś nie jest podobny do tej zapodanej na fotce.

deo (2009-01-30)
to ja się poddaję. Na stronie posiadłości jest tylko Święta Helena, varietale bez nazw i Rose. Chyba nie miałeś na myśli popularnej rzymskiej bogini Rose??? Mam nadzieję, że Temida sprawiedliwie osądzi moje wysiłki :-))

sstar&let (2009-01-29)
Podpowiem dalej, że składa się z odmiany typowej dla Rodanu, choć samo wino stamtąd nie pochodzi:-)

sstar&let (2009-01-29)
Niespodzianka! Chcieliście - macie:-) Wyszukiwanie win po frazie - Menu->Poszukaj wina. Jakby coś źle działało to dajcie znać w tym właśnie wątku.
Wracając do konkursu to chyba się poddam. Choć możemy się pobawić w audiotele: odmiana na 5 liter;-)
Wasz leśniczy chyba osiedli się w Leśnicy, bo gdzieżby indziej;-) Choć w parku też mi było dobrze!

sstar&let (2009-01-30)
Wiem, wiem. Za trudna ta zgadywanka. Tak ze mnie pedagog. Miało byc audio-tele a wyszło ... no sam nie wiem co wyszło ... może szydło z worka;-) Podpowiem, że znajdowało się ono (ale chyba już go nie ma, żeby nie było za łatwo:-) w ofercie sklepu dobrewino.pl. Są w nim jednak inne wina tego producenta! Wiem, że to grubymi nićmi szyta inryga, ale niech tam ... może ufunduje nagrodę dla zwycięzcy tego konkursu:-)

deo (2009-01-30)
no, teraz to utrudniłeś. Wcześniej znalazłem tylko to: to (woda + boginia + syrah) ale teraz widzę że strzał był kulą w płot. Jednak w ofercie Ch. Belles Eaux nie ma żadnej boginii, jest tylko Święta Helena. Czyżby o nią chodziło?

sstar&let (2009-01-30)
Deo podpowiem, że tamten strzał był rzeczywiście chybiony. Natomiast teraz robi się ciepło, ale nie jest to Święta Helena, nie ta mitologia:-) Stajesz się powoli monopolistą na wygrywanie konkursów. Co prawda ciągle nie mam pomysłu na Bdx dla Ciebie, ale w przypadku boginii jednak się nie martwię - na pewno szefowie dobrewino.pl będą chojni;-)

deo (2009-01-30)
chyba mi przepadł post. Więc jeszcze raz: na stronie tego producenta nie ma żadnego wina z boginią, chyba że masz na myśli mało znana rzymską boginię Rose. Poza tym tylko varietale i Helena. A może oni wypuścili coś specjalnie na nasz rynek? Uchyl wreszcie rąbka tajmnicy. Ja już więcej nic nie znajdę, poddaję się :-))

sstar&let (2009-01-30)
Dasz radę deo jesteś już bardzo blisko... Podpowiem Ci jeszcze, że ta grecka! boginii ma coś wspólnego z wiernością:-)

deo (2009-01-30)
grecka bogini wierności to Penelopa Cruz. Ja już nie mam siły szukać! :-))

sstar&let (2009-01-30)
Dodam więc, że ma ta bogini ma coś wspólnego z Heleną:-)

sstar&let (2009-02-01)
Jak wiemy już jaka to boginii, to może kolejna podpowiedź ... posiadłość jest w posiadaniu grupy ubezpieczeniowej AXA! Wierność jest w cenie;-)

sstar&let (2009-02-02)
Następna podpowiedź: w ostatnim Decanterze Andrew Jefford uznaje to miejsce z najlepsze siedlisko (terroir) w całej Langwedocji, a zowie się ono Terrasses du Larzac! Stamtąd pochodzi też znane w Polsce (kiedyś dostępne w Nicolas) wino od Pieure de Saint Jean de Bebian, który posadził sobie najlepsze Grenache czyli krzewy pochodziły z Chateau Rayas!

sstar&let (2009-02-10)
Wino wypite, konkurs zamknięty. Wino zwało się Hera (prawda, że łatwe;-) i pochodziło z Belles Eaux. Tym samym deo pozostaje pocieszyć się butelką Bdx wygraną w ... poprzednim konkursie:-)

deo (2009-02-11)
bo pytania były tendencyjne :-)) Na stronie Mas Belles Eaux nie wspominają nic o winie Hera. Wine-searcher też nic nie pokazuje... Naprawdę jest takie wino? Masz może zdjęcie?

sstar&let (2009-02-11)
Sstarlet mi sugeruje, że ambicję trzeba nagradzać:-) Dobrze, już dobrze, jak chcesz Mas będziesz miał Mas (bonus! też ze sklepu dobrewino.pl), choć to inne wino. A ta Hera (niestety wypiliśmy, ale nie ma czego żałować bo chyba gorsza niż Mas) pochodzi z posiadłości Belles Eaux (bez Mas:-) W googlu znaleźć można jedynie jakiegoś pdf-a grupy ubezpieczeniowej AXA z tym winem. Fotkę z chęcią bym wrzucił, ale póki co nie dam rady, z grafiką u mnie teraz słabo:-(

sstar&let (2009-02-11)
A tak wygląda etykietka.

sstar&let (2009-02-17)
Mam propozycję. Abyśmy każdego tygodnia przerabiali (tzn. spróbowali znaleźć w bazie ew. skomentować istniejące wina) od jednego importera. Może zaczniemy od Marka Kondrada i jego Winarium. Tak naprawdę to zacząłem już dość dawno ale muszę skończyć etykietować wina z bazy jego firmą Winarium, tak aby pojawiały się przy wyborze z Menu->Na zakupy. Ponieważ jednak niektóre wina znajdujące się w jego ofercie zostały zakupione przez użytkowników portalu, gdzie indziej stąd też wybierając Winarium z Menu->Poszukaj Wina znajdziemy ich nieco więcej. Zapraszam! Gdybyście mieli propozycję kogo następnego zapodać na tapetę czekam na propozycję...

sstar&let (2009-02-19)
Temat Marka Kondrata uważam za zamknięty, więcej jego win można znaleźć wpisując w menu->Poszukaj wina słowo klucz Winarium.
Teraz czas na krakowską firmę wina.pl z Krowoderskiej. Gdybyście znaleźli jakieś wina w bazie bez znaczka @Wina dajcie znać. Możecie też napisać jakie są Wasze typy jeśli chodzi o ofertę tego sklepu. Mój to Casanova di Neri, choć jeśli chodzi o Brunello di Montalcino to rekomendacja raczej z książek niż empirii!

mkonwicki (2009-02-19)
Przegladam wlasnie co tam maja, nigdy tam nie zamawialem. na razie trafilem tylko na dwa ktore pilem: Quinta da Alorna i bardzo je polubilem, ale Sstar chyba przeciwnie. Drugie to Moscatel de Setubal. Fajnie wygladaja szampany, Krug itd, ale schodzac na ziemie: kusza mnie te 3 sherry, ktore maja.

sstar&let (2009-02-20)
To co mają to jedna z najlepiej zorganizowanych stron www. A sherry dobra na wszystko ... i do wszystkiego, nawet zupy:-)

sstar&let (2009-02-20)
A co do Alorny to nie to, że to jakieś złe wino jest, na piknik jak znalazł, do jedzenie pewno też. Tyle, że na degustacji nie wypadło tak jak oczekiwałem ... w sumie nie wiem, czego oczekiwałem ... że co, że będzie zbudowane jak nie przymierzając Penelope Cruz czy Jenifer Lopez:-) A tu nic z tych rzeczy już raczej Nicole Kidman...

marek (2009-02-20)
W cukierni u Bliklego na Nowym Świecie sprzedają równiez wina od "małych producentów" ,chciałbym się dowiedzieć czy wiecie coś dobrego o poniższych winach, nazwy spisałem na kartce więc mogą być przekręcenia: Chateau Bison, Moulis, 2004 Chateau Des Peyregrandes, Langwedocja,2004 Domaine de la Gaudronniere, Cheverny, Loara, 2004 Domaine Idylle, Roussette de Savoie, Sabaudia, 2006 Lamothe Pontac, Medoc, 2005 Domaine de Pruerat, białe słodkie Bordeaux, 2000 Chateau Tour Grise, Saumur Loara, 2003 Mass de Cadenet Rouge, Prowansja, 2003 Mass de Cadenet Rose, Prowansja, 2007 Domain des Grands Devers, Enclaves de Papes, Rodan, 2006 ktoś próbował z was??

deo (2009-02-20)
wina.pl sprzedają wina od La Rioja Alta. Nie wiem, czy maja je z bezpośredniego importu (tzn. z Niemiec :-)) ) czy od Zasady, który, zdaje się, importował je pierwotnie. W każdym razie w bazie przy tych winach nie ma "@", wiec chyba można wpisać @wina.pl. Ja w każdym razie kiedyś tam właśnie te wina (Ardanza i Arana) kupiłem.

sstar&let (2009-02-25)
To może idąc za propozycją z forum (peyotl już kiedyś to postulował) ukujemy jakieś opisowe oceny skali 3-8 czyli 0-5 gwiazdek? Czekam na propozycje...

monty (2009-02-25)
Deo, jak być może pamiętasz, Zasada Import Wina, to firma pierwotnie prowadzona przez obecnych właścicieli Wina.pl i pod tym szyldem. Więc raczej Zasada ma od nich, a nie odwrotnie :-)

sstar&let (2009-02-25)
Poprzedni konkurs pałacowy zorganizowany przez peyotla, chyba ciągle nie zamknięty, ale pozwolę sobie zapoczątkować następny. Z cyklu pokaż mi kawałek etykiety, a powiem Ci co to za wino:-)

deo (2009-02-25)
Cordillera Torresa. Łatwe :-))

sstar&let (2009-02-25)
No nie może być ciągle trudne:-) Co prawda nie wymyśliłem dla Ciebie jeszcze drugiej nagrody ale trzecią masz jak w banku. Zapraszam w przyszłym tygodniu po odbiór - miejsce sprawdziliśmy już ostatnio, więc pomyśl tylko kiedy masz czas i daj znać na mejla, kiedy wpadniesz (pon-czw:-)

sstar&let (2009-02-25)
A z tą zagadką od peyotla jakby trudniej, nie deo? Coś tam namieszałem, ale nie wiem czy to przybliża czy oddala od dobrej odpowiedzi:-)

deo (2009-02-25)
nooo... Peyotl mnie naprawdę zapędził w tzw. kozi róg. Według mnie nie ma takiego wina. Myślę, że on jeszcze trochę poczeka, a potem sam zgarnie nagrodę :-)

sstar&let (2009-03-04)
Kolejnym po wina.pl importerem, którego chciałbym przemaglować jest vinarius.pl. Zapraszam do propozycji oraz ew. uwag o braku etykiet. Póki co metką Vinarius zaetykietowane są następujące wina.

Antonina M. (2009-03-05)
Witajcie wszyscy miłośnicy zawartości kształtnych butelek. Mam pytanie: gdzie kupie wino Magna Carta Cavipor 2001? 0-502201360

sstar&let (2009-03-05)
Nie wiem czy chodzi Ci akurat o to wino (powinnaś podać jeszcze odmianę winogron i region aby to ustalić):
Magna Carta Cavipor,
jeśli o to, to jest do kupienia w Biedronce!

monty (2009-03-06)
Co do wina.pl jeszcze, jeśli można. Kilku moich faworytów w kolejności nie całkiej przypadkowej: 1. Jean Foillard Morgon, dwa roczniki 2005 i 2006. Mój ukochany producent z Beaujolais! Ale jak widzę nie mają na stronie www, a w sklepach są. 2. Weingut Kofererhof, Kerner. Po spróbowaniu tego wina powiedziałem nawet, że "nie widzę powodu, dla którego nie miałbym dać mu stu punktów" :-) 3. Domaine de l'Hortus, dwa wina, Bergerie de L'Hortus Classique Blanc to niegdyś mój "house wine" :-), genialne w każdym calu oraz czerwony Pic Saint Loup, krwisty, mineralny. Uroczy. 4. Alberto Loi, sardyńskie wiśnie w czekoladzie, trochę puszczy kampinoskiej, ogólnie wunderbarownie :-) 5. Borgogno (w tym stare roczniki, np. 1974), dla mnie najlepsze Barolo. Wszyscy znają, czego chcieć więcej. 6. Tiefenbrunner, w tym Feldmarszałek Müller Thurgau oraz Weissburgunder od Franza Pratznera czyli Falkenstein. I jeszcze sporo by się znalazło.

sstar&let (2009-03-11)
Przypominam, że w tym tygodniu maglujemy Winkolekcję. Jeśli macie jakieś typy, ew. zauważycie jakieś wina bez etykiety Winkolekcji to dajcie znać! Czekam też na odpowiedź importera!

sstar&let (2009-03-15)
Czas na wina pochodzące od importera Winkolekcja minął (tym razem zero odzewu od importera), choć jeszcze jakieś jedno czy dwa dopiszę.
Może teraz (w tym tygodniu) zajmijmy się winami dostępnymi w Carrefour - temat jest trudny bo wpisane w odpowiednią zakładkę jest tylko kilka win! Z pewnością w bazie jest dużo więcej, o czym pewno można przekonać się wpisując w Menu->Poszukaj wina słowo Carrefour (z tym sobie poradzę;-). Natomiast pewno jest jeszcze na sstarwines wiele win, które mimo, że zostały zakupione w supermarkecie Carrefour, nie mają nic odnotowane na temat miejsca pochodzenia w notce. Dlatego wołam (mam nadzieję, że nie na puszczy) pomocy!

mkonwicki (2009-03-15)
Z hipermarketami jest taki problem, ze bardzo wiele win jest dostepnych w wielu miejscach (sieciach), duza czesc asortymentu z jednej sieci mozna spotkac gdzie indziej. Moze przydalaby sie opcja, zeby przy winie mozna bylo dopisa wiecej niz 1 miejsce "pochodzenia"? Przyklad: Mateus - dostepny praktycznie w kazdym hipermarkecie i nie tylko.

sstar&let (2009-03-15)
Można dopisywać kilka w odpowiednie pole oddzielając je ukośnikikem, czyli znaczkiem slash: /. Wiele osób (peyotl np.) tak dopisuje gdy wino znajduje się w danym sklepie, który nie jest importerem. Inna sprawa, że aby je potem znaleźć trzeba skorzystać z Menu->Poszukaj wina, a nie z Menu->Na zakupy, ale z tym mam nadzieję, że sobie poradzę!

sstar&let (2009-03-15)
Zrobione! Mówisz i masz;-). To wino z wpisem ANKA/TESCO po znaku @ pojawia się zarówno przy wyborze z Menu->Na zakupy pozycji ANKA oraz TESCO! Dzięki Peyotl (prekursor zapisu z ukośnikiem) oraz MKonwicki za zwrócenie na to uwagi:-) Napisz, jeśli możesz, coś o dzisiejszym odcinku (w wątku o kuchnia:-) tej sagi brytyjskich wybryków kulinarnych;-), bo niestety nie mam tego kanału:-(

mkonwicki (2009-03-15)
O! Dzieki! Jestes Mistrzem! O odcinku nic nie napisze, bo w tym czasie bede swietowal imieniny tescia. Nie bede sadysta i nie wlacze w tym czasie kuchnia.tv, bo tesciowka sie nagotowala, a jak ktos zerknie w tv, to juz nic nie zje. Napisze za to jakie wino bylo na imieninach (chyba jakies owadzie bedzie).

mkonwicki (2009-03-15)
Jak o tak dopisuje, to jest ok? Czy jakos inaczej to robic?

sstar&let (2009-03-15)
Idealnie:-) Choć widzę już, że powinienem zbierać dane i sklepach, importerach także z komentarzy (zakładając, że to co napisane po @ w komentarzu dotyczy jednak wina matki, a nie córki;-). Póki co zostaje mi manufaktura, sam przepiszę z komentarza do notki, a co!

mkonwicki (2009-03-15)
Jak juz mam taki kreatywo-czepialski dzien, to moze czepne sie jeszcze czegos. Przydaloby sie moze zeby przy winach, do ktorych nie zostala dodana fotka z automatu dodawany byl jakis obrazek (czarna butelka na bialym tle, albo odwrotnie, albo cos zupelnie innego?). Chodzi o to, ze na stronie takie wina "znikaja" gdy sa obok win z fotkami.

sstar&let (2009-03-15)
Bo mają znikać:-) Takich win po prostu nie powinno być na sstarwines, bo sstarwines to komiks, a nie książka (kto dzisiaj czyta książki, do tego w sieci;-). A serio to jak taki przypadek się pojawia, bo wiele starych wpisów nie ma fotek, to ponieważ mam w domu sporo odklejonych etykiet, to wtedy staram się je dorzucić (czasem rurale pomoże, do takiej pomocy też Was wszystkich zachęcam - aby dorzucać fotkę w formie komentarza). Co więcej jak się wchodzi (klika) w notki z niektórych krajów to pojawia się standardowa fotka (na głównej się nie pojawia), już mi zresztą zwracano uwagę, że taki obrazek już był. Tak więc chyba zostanie jak jest. Tym bardziej, że nie ma co obciążać przy przeglądaniu sstarwines kopiami tego samego obrazka (nie na temat zresztą).

sstar&let (2009-03-15)
RSS już chyba w końcu działa!

mdcc (2009-03-15)
a jak ma sie objawiac, ze dziala.. bo jak tak, ze mi pisze ze czegos tam nie ma i podaje zrodlo html to dziala... a jak inaczej to tez dziala.. tylko inaczej :-)

mdcc (2009-03-15)
ale sprytne... jak wszedlem na link to smieci... a jak potem wszedlem na strone glowna to sie mnie grzecznie sstar spytal czy sie moze dopisac z zakladka dynamiczna.. nic z tego nie zrozumialem - no to sie zgodzilem (tak jak nasi cudowni wspolobywatele w wiekszosci referendow) reasumujac DZIALA !!!

sstar&let (2009-03-15)
Teraz w zakładce będziesz miał dopisane ostatnie wina i nie będziesz musiał odwiedzać sstarwines tylko będziesz czytał wybrane notki, z góry wiedząc kto co skomentował!

sstar&let (2009-03-17)
Uprzejmie proszę w komentarzach oceniać punktowo jedynie wino matkę:-) Można wewnątrz notki dodawać rzecz jasna oceny innych kojarzących się nam win, ew. winu, którego fotkę dodajemy w komentarzu, ale gwiazdki proszę przyznawać (czyli oceniać 3-8) jedynie winu matce ... albo ojcu;-)

sstar&let (2009-03-17)
W dobie hegemonii Google warto zajrzeć jak widzą nas inne oczy:-) Ciekawy wybór obrazków nie tylko ze sstarwines;-)

sstar&let (2009-03-20)
Ogłaszam nowy konkurs na najlepszy film (będą nagrody!) o tematyce winnej! Film ma być nie tylko związany z winem ale co trudniejsze trzeba go samemu nagrać:-) Konkurencja jest ostra bo jako pierwszy został nadesłany film "Deo i Star obalają mity czyli różowe wina z Lidla nie różnią się od przereklamowanych Grand Cru Classe" powstały opodal wytwórni filmów fabularnych we Wrocławiu (scenariusz Deo, reżyseria Star, w roli drugoplanowej Lala Croft)! Propozycje proszę nadsyłać na adres sstar na serwer gazeta.pl.

sstar&let (2009-03-20)
Zapomniałem dodać, że może to być także teledysk... śmiało!

sstar&let (2009-03-20)
Aha osoby podszywające się w swych filmach pod naszą kochaną Jancis będą dyskwalifikowane!

sstar&let (2009-03-21)
Kolejny nadesłany film nosi znamiona kina moralnego niepokoju i porusza jakże trudny temat o którym jednak z pewnością warto rozmawiać: "Czy aby na pewno wina garażowe najlepiej dojrzewają (w garażach)?". Póki co ich nie publikuję aby nie być posądzonym o stronniczość! Jak pojawi się ich większa ilość to wrzucę je en masse! Trwają prace nad filmem "W poszukiwaniu straconego wina!" oraz "3 panów w łódce nie licząc łódki" choć ten ostatni może zostać z wiadomych względów zdyskwalifikowany i nie dopuszczony do konkursu!

peyotl (2009-03-21)
Jest też konkurs fotograficzny
Może im nawet wyślę, np. coś takiego...

sstar&let (2009-03-22)
Proszę nie odciągać uwagi od naszego konkursu filmowego:-) Dobrze, że przynajmniej odnośnik nie działa;-) Moglibyśmy zgłosić sstarwines jako zbiór fotografii może... niech sobie jakieś wybiorą, jak myślicie?

sstar&let (2009-03-22)
Nie chcę niczego przesądzać ale nie masz szans;-)

peyotl (2009-03-22)
a teraz?
Dla ułatwienia dodam, że to www Domu Wina

sstar&let (2009-03-24)
Ponieważ oprócz dwóch nadesłanych filmów jakoś nie jestem zasypywany propozycjami więc przypomnę, że wystarczy komórka i myśl śmiała;-) Przypomnę, też Rurale i Markzowi de coś tam cokolwiek, że obiecaliście... Jak wpłynie kilka filmów to zrobimy regularny konkurs z głosowaniem i czerwonym dywanem;-)

mkonwicki (2009-03-24)
Do kiedy mozna cos przeslac? Zupelnie nie zalapalem w piatek o czym mowiles pytajac czy nakrece film o winie, durny jestem. Dopiero teraz przeczytalem o co chodzi :). Ma sie to refleksisko.

sstar&let (2009-03-25)
Nie przejmuj się, take your time ... and your (photo)camera:-) Nie ma deadlinu (fuj, coż to za słowo, brzydzimy się!). Póki co i tak czekam, aż takich dwóch ... co obiecało filmiki nadeśle swoje prace. Choć Rurale już widział nasz film ... mogło go to przygnieść, wpadł w traumę i chłopak już nigdy nie nakręci żadnego filmu ... Uchylę jednak rąbek tajemnicy pisząc, że miało być to kino stylizowane na wszesnego Almodovara (jakieś sombrera czy cuś;-) Natomiast czemu Markiz jeszcze nie nadesłał swego filmu, tego to już zupełnie nie wiem ... tu z kolei rzecz miała być o poszukiwaniu straconego ... wina, a może czasu... sam już nie wiem... może się Markiz w tym poszukiwaniu zatracił bez reszty;-)

rurale (2009-03-25)
Trauma jest owszem. Nie zaprzeczam. Poza tym mam kłopoty scenariuszowe. Typowy problem polskiego współczesnego kina:) Byłem ostatnio na filmie pt. „Powrót z Brideshead”. Lubię takie epickie dłużyzny, choć akurat ten obraz nie specjalnie mnie wciągnął i lotów nie jest najwyższych. Poza tym lubię Emmę Thompson (jedna z najlepszych aktorek jaka przytrafiła się brytyjskiemu kinu w ostatnich czasach; podobnie jak Annie Lennox w muzyce pop). Lubię też te brytyjskie dwuznaczności. Piją w filmie sporo (szczególnie szampana), a jedna z postaci pytana dlaczego nie lubi wina tłumaczy swoją niechęć tym, że „wino zbliża ludzi”. Niezły powód, prawda? Jest trochę poezji, kiedy degustowane butelki główni bohaterowie porównują z łabędziem, jednorożcem albo sznurem pereł na nagiej szyji (najlepiej Hayley Atwell). Jest momentami dość stylowo (jak choćby sceny z Wenecji), chwilami nudno. Może to nie jest „Powrót do Howards End” czy „Okruchy dnia” ale jednak polecam.

ducale (2009-03-26)
Rurale : to zrob cos w stylu "Smierc w Wenecji" bedziesz mial i dłuzyzny i Wenecje..a gdzie z boku jakis maly product placement z Carlo Rossi -jako sponsora of course

sstar&let (2009-03-26)
Jak już masz scenariusz Ducale (w polskim kinie wszak to najtrudniejsze) to komórka w dłoń i masz film. A Carlo może wystąpić nawet w roli głównej;-) Czekamy!

rurale (2009-03-27)
Karl, który umiera z pragnienia na placu św. Marka to jest całkiem niezły pomysł. Poeta. Szuka weny, ale nie potrafi znaleźć. Ponieważ to spauperyzowany arystokrata, więc na widok wina Rossi krzywi się strasznie, a przecież jeszcze niedawno pił wina z Volnay. Walczy ze sobą, ale co robić... i tak dalej w tym stylu. Film o upadku. Coś w tym jest. Zaczynam jednak skłaniać się ku innej, nieco innowacyjnej koncepcji. Zanim powstanie scenariusz i zanim nie daj Boże zacznę kręcić, najpierw przeprowadzę casting. Chodzi oczywiście o role kobiece. Może przyjdą jakieś dziewczyny, otworzę butelkę taniego mousseux, pogadamy, pośmiejemy się... Może coś z tego będzie:)

sstar&let (2009-03-27)
A ja głupi brałem aktorki (pamiętasz je Rurale, dość tajemnicze nieprawdaż?;-) jak leci bez żadnego castingu:-( Teraz widzę, że dużo straciłem. A na placu Św. Marka tuż przy bazylice jest posterunek policji ... koniecznie i ten motyw powinienieś Rurale wykorzystać, przecież nie może być tak, że wszystkie zbrodnie dokonywane są w Breslau;-)

sstar&let (2009-03-27)
A co do podrywu na tanie spumante, to metoda ta zgrana jest do cna nie tylko w kinie! Signore Molesini tak nauczył się od Amerykanek odwiedzających Cortonę angielskiego:-)

deo (2009-03-27)
a ja mam pomysł na scenariusz, komórkę w dłoni i nie wiem, co mam z tą komórką zrobić. Na razie drapię sie nią po głowie, ale to mnie nie przybliża do powstania filmu. Przyjmiesz materiał na taśmie 8 mm??? :-))

sstar&let (2009-03-27)
8mm, to chyba kaliber? Słuchaj Deo, nie przestawaj się drapać, tylko włącz na Boga komórkę ... powstanie świetny film "Włochy, to ich wina!"

sstar&let (2009-03-27)
Wygląda na to, że scenarzystów mamy tu pod dostatkiem, Rurale niepotrzebnie się niepokoił o kondycję tej części polskiej kinematografii. Z reżyserką tylko kurczę jest kłopot! Może spróbujcie ponagrywać małe co nieco i po weekendzie mi przysłać. W poniedziałek byśmy może wtedy konkurs zrobili, rozwinęli czerwony dywan, a potem wręczyli ... no właśnie co wręczyli?

rurale (2009-03-27)
Szampana. To oczywiste. Ostatnio czytałem, że Moet zatrudnił Johansson podczas kinowego eventu w Londynie „Tribute to Cinema”. Licytowała 15-litrowego Nebuchadnezzar'a. Zadzwonię. Może wpadnie.

sstar&let (2009-03-27)
A numer telefonu pewno weźmiesz z butelki ...najlepiej niemieckiej ... jak Woody Allen w historii przytoczonej przez Marka Bieńczyka:-)

sstar&let (2009-03-27)
Szukałem artykułu Marka Bieńczyka i trafiłem na blog Remigiusza Grzeli. Nie znam gościa, ale chyba warto do niego wpaść. W zapodanym odnośniku pisze np. o dobrym filmie z di Caprio i Winslet "Droga do szczęscią" - nawet oglądałem, aż dziw brał, że to ci sami aktorzy co w Titanicu! Ale nie tylko o filmie ... Remi pisze też o muzyce Cesarii Evory... Warto!

sstar&let (2009-03-27)
Mówiłem, już że można przesyłać teledyski, nie? Póki co, w roli konkursowej przystawki, na szczęście poza konkursem (uff! ulżyło mi;-) szlagier "WINO, WINO", którego zakończenie jest bardzo nieoczekiwane!

sstar&let (2009-03-27)
A był to wg You Tube soundtrack do Żulionerów NG, a przede wszystkim niezapomniany przebój grupy Volare ;] Zgrywane ze starej kasety magnetofonowej - stąd niezbyt dobra jakość.

donpawox (2009-03-27)
Tu mamy foto z 07-03-2009 - Degustacja Terras Da Feira - Bairrada DOC [na wozie po lewej] , smary , opony, rdza do tego dobrze się komponowało. Ale mimo to i tak kiepskie :)

sstar&let (2009-03-27)
Wino prawdziwie garażowe;-) Widzę, że czujesz klimat... koniecznie zrób film i przyślij na adres sstar na portalu gazeta.pl.

sstar&let (2009-03-27)
Dokleję może i u nas występ Marka Kondrata (jak za dobrych starych lat!)

rurale (2009-03-28)
Zdjęcie z garażowej degustacji znakomite. Obawiam sie tylko o bezpieczeństwo i higienę pracy:)

sstar&let (2009-03-28)
Jakiej pracy Rurale? Przecież widać, że dla nich to czysta rozrywka;-) Donpavox powinien śmiało wysłać tę fotkę na konkurs fotograficzny Domu Wina, zwycięstwo ma w kieszeni (obok francuskich kluczy;-)

sstar&let (2009-03-28)
Jako konkursową zachętę (ci których może zniechęcić niech nie oglądają;-) dorzucę tym razem występ kabaretu Łowcy B. "Wino polali"

sstar&let (2009-03-30)
Oczekując na następne filmy (mamy na razie trzy konkursowe) wrzucę może pralinki filmików Prawdziwej Pramatki winiarstwa nie tylko wyspiarskiego, a także zwiastuna matury z jakże ważnego przedmiotu, który to nasza Jancis swego czasu studiowała w Oxfordzie. A teraz przenosimy się do BBC:







sstar&let (2009-03-30)
Korkowa sztuczka, widzicie sami, że taki (nie)winny film bardzo łatwo samemu nagrać:-)

sstar&let (2009-03-30)
Warto może przy produkcji filmiku wzorować się na autorytetach... a autorytety każdy ma takie na jakie sobie zasłużył;-)

sstar&let (2009-03-30)
Na pewno niektórzy zasłużyli na Borata...

sstar&let (2009-04-09)
Wracając do wieści z frontu, administracyjnego oczywiście, to, jak pewno zauważyliście, zmieniłem kolory na stronie konkursowej na Belgian Chocolate (nie wiedziałem, że to takie proste; że też wcześniej nie przyszło mi to głowy niestety nie ma takich styli jak White Burgundy czy Red Bordeaux). Rozpocząłem też inwigilację;-) Teraz notowany jest też dokładny czas wpisu a nie tylko data. Umożliwi to (pewno po świętach) lepsze sortowanie wpisów, a nie jak do tej pory czyli najpierw nowe wina z dwóch ostatnich dni, a potem skomentowane. Może macie jakiś własny pomysł na kolejność sortowania? Na koniec filmowy bonus (bo jakoś ten wątek zwekslował w kierunku filmików) czyli zawsze aktualne (w niektórych sklepach;-) Beaujolais Nouveau... film nagrany oczywiście w odpowiednim czasie do świętowania młodego wina (choć teraz na Wielkanocne Święta też można jakieś Młode Wino odpalić i świętować:-). Teraz film ze Szczecina:

sstar&let (2009-04-14)
Jak widać konkurs filmowy można uznać za zamknięty! Niniejszym zwycięzcą w kategorii najlepszy film został film aut. Peyotla! Nagroda wręczona będzie podczas urodzin sstarwines 17IV, a w kategorii najlepsza ścieżka dźwiękowa zwyciężył soundtrack aut. Deo - nagroda zostanie wręczona podczas specjalnej ceremonii opodal Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu;-) Nagrody specjalne otrzymają filmy które ostro rywalizowały w obydwu kategoriach czyli filmy Michała (bawiąc uczyć, praca u podstaw) oraz Rurale (za najdłuższe korytarze poziome! oraz za krzewienie kultury fizycznej!)

peyotl (2009-04-15)
Hurrrraaa! Idę pić wódkę!

peyotl (2009-04-15)
Jest okazja się przyczepić, to sie przyczepiam: Pan sommelier szczeciński przeniósł Beaujolais do Bordeaux... :-)

sstar&let (2009-04-15)
Niestety nie byłeś pierwszy;-) Choć i tak chwała Wam (z Deo) za spostrzegawczość, znaczy bystre oko... mhm ucho może?

peyotl (2009-04-15)
http://www.przerwa.info/smakosz-wina-na-rande/

deo (2009-04-16)
Gratuluję Peyotlowi zwycięstwa w kategorii "najlepszy film". Mi na otarcie łez został oskar (ostar?) za scieżke dźwiękową, chociaż i w głównej kategorii trzymałem się nieźle. Cóż, widocznie mój styl (długie ujęcia przy minimalnym oświetleniu) jeszcze jest zbyt nowatorski. Czekając na kolejny konkurs zapowiadam trzeci odcinek kultowego serialu "Star i Deo obalają (mity)" pod tytułem "Ziemia i Owoc". Film jeszcze nie gotowy, ale mogę zaprezentować fotosa zrobionego podczas kręcenia jednej ze scen :-))

sstar&let (2009-04-19)
To może jeszcze jeden film tym razem o mieszaniu;-)

marek (2009-04-22)
Sstar dlaczego w wyszukiwarce na głównej stronie nie ma umieszczonych apelacji St. Emilion i Pomerol?? Moze byś nadrobił to niedbalstwo. Jak ktoś bedzie szukał win z ST. Emilion to przez wyszukiwarke regionów nie znajdzie.

sstar&let (2009-04-22)
Jeszcze dziś to zrobię! Choć nie wiem czemu przez wyszukiwarkę (Poszukaj wina w Menu) miałby tego nie znaleźć???

marek (2009-04-22)
tak czy inaczej jakoś sie znajdzie ale jeśli masz wyszykowarke regionami na głównej stronie to w pierwszej kolejności przez tą wyszukowarkę poszukałbym win na przykład z Pomerol opisanych w tej bazie. Jak widzę że nie ma Pomerol to pierwsza myslą jaka sie nasuwa jest taka że nie ma żadnego wina z Pomerol w tej baie.

sstar&let (2009-04-22)
Oczywiście, że masz rację. Dane uzupełniłem, jeśli ktoś ma inny ulubiony rodzaj wina to czekam na propozycje. Zapraszam też do konkursu filmowego! Jest to druga odsłona, tym razem nie filmy (choć i one ciągle tam są), a pytania dotyczące win w filmach! Trzeba się logować!

sstar&let (2009-04-23)
Logowanie usunąłem (open access rulez!), ale jak się chce wygrywać i być rozpoznanym to jednak... wymagane jest logowanie, polecam. A co do wina i kina to dorzucę odnośnik do filmowych rozważań Mariusza Kapczyńskiego. Pisze on m.in. o Orsonie Wellsie, cyt.:
Jeden z wielkich magików wina, Mistrz Orson Welles występujący w reklamie win musujących:

Zobaczcie, że reklamowanie wina to naprawdę ciężka praca. Widać, że nawet wielki Orson się zmęczył. Ta sama reklamówka tyle że pokazana zza kulis, no i już po  wielu dublach...

sstar&let (2009-04-24)
W ramach podpowiedzi na jedno z pytań konkursowych (do tej pory nikt nie odpowiedział poprawnie na wszystkie pytania, konkurs nie wymaga logowania o ile ktoś podchodzi do konkursu sportowo ... czyli nie liczy na nagrodę;-) fragment filmu z mottem "Wojsko łączy ludzi na całe życie":

i jeszcze jedna podpowiedź mimo, że to nie audiotele:

mkonwicki (2009-04-25)
Co do uzupelniania wyszukiwarki/indexu. Czy ja moge prosic o Beaujolais?

sstar&let (2009-04-26)
Jasne... dopisałem do Burgundii!

mkonwicki (2009-04-26)
Dzieki, ale dlaczego sa tam tylko 2 butelki?

sstar&let (2009-04-26)
Chyba dlatego, że dokładnie dwa wina były z apelacji Beaujolais. Zmieniłem teraz z porównania na zawieranie i masz wszystkie Beaujolais i te Nouveaux i te Villages czy tez Cru. Nie ma rozy bez kolcow - wpisujac Medoc pokażą się teraz także Haut-Medoki, co jeszcze nie wiem...

SW (2009-04-27)
Kupiłem wino "Los Pepes" Les Chais Beaucairois. Proszę o podanie mi producenta, miejscowości z której wino pochodzi?

sstar&let (2009-04-27)
Les Chais Beaucairois jest właśnie nazwą producenta:-) Znajduje się właśnie w Beaucaire:-) A co do los Pepes, to niewesoła to historia... podaję za wiki: Perseguidos por Pablo Escobar, "people persecuted by Pablo Escobar"), was a short-lived vigilante group composed of various enemies of narcotics kingpin Pablo Escobar. Los Pepes waged a bloody war against Escobar and his associates in the early 1990s. Wracając do naszych baranów to les Chais Beaucarois z Beaucaire (rejon Gard, czyli Langwedocja) należy do większej grupy Marie Bizard, która to w innych miejscach (oprócz Francji działa także w Hiszpanii co tłumaczy może nazwę los Pepes) robi różne mocne trunki, a w Beaucaire zaś wina oraz syropy. Działa także w Portugalii skąd śle w świat miliony butelek Mateusa! Samego wina los Pepes pośród jej produktów jednak nie znalazłem. Są natomiast znane i u nas Bacalis i Roquatelle! Stawiam hipotezę (do obalenia;-), że jeśli to wino istnieje jest to jakaś zlewka z hiszpańskich winogron butelkowana we Francji - właśnie w Beaucaire!

sstar&let (2009-04-29)
A jak już jesteśmy przy Beaucaire to właśnie dowiedziałem się od pewnej wino-kulturoznawczyn, że podobno właśnie w Beaucaire mieszka taki sympatyczny pan, ktory prowadzi winnice "Le vin des Romains". Robi wina tak jak robili je Rzymianie. Podobno smakuje paskudnie, ale wydaje jej się ciekawe do zobaczenia na wlasne oczy;)

sstar&let (2009-05-15)
Pilne! Czy ktoś ma namiary na Andrzeja Mleczkę? Na e-mail czy tel. nie mam nadzieji, ale może adres?

sstar&let (2009-05-19)
Ponieważ portal Sstarwines stał się chyba najczęściej odwiedzanym portalem winnym w Polsce (to dzięki Wam moi drodzy;-), a co za tym idzie niestety narażonym na ataki - sami rozumiecie imperium kontratakuje... atak klonów, robotów i te sprawy... w najbliższym czasie wprowadzę chyba JEDNORAZOWE logowanie. Tzn. po zalogowaniu się raz z danego komputera przez jakiś okres (np. rok) będziemy mogli zapomnieć o logowaniu. Myślę, że przy okazji można będzie dołożyć jakieś statystyki ew. jakieś spersonalizowane udogodnienia... tego jednak wolę póki co nie obiecywać:-)

sstar&let (2009-05-21)
Wprowadziłem krótsze adresy: http://www.sstarwines.pl/wino3200 zamiast http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=3200 przeniesie nas w mig do notki wina numer 3200. Nadal trzeba jednak pisać znaczniki html-a czyli "<a href=...".

sstar&let (2009-05-26)
Z przyjemnością informuję, że dziennie nasz portal czyta ponad 800 osób wg Speedtest co biorąc pod uwagę strony o tematyce winnej jest chyba po Forum Wino Gazety Wyborczej najlepszym wynikiem. Inna sprawa na ile wiarygodnym, ale porównawczo z pewnością miarodajnym. Dystansują nas jedynie Winka.net no ale to jakby inna branża;-)
PS. Gdybyście mogli gdzieś zareklamować nasz portal ew. dopisać jakiś odnośnik na jakiejś stronie to fajnie by było:-)

sstar&let (2009-06-05)
Druga i ostatnia część konkursu rozpoczęta. Tym razem nie wysoki zamek, a niska obora;) Zamiast szampańskiej zabawy, kontakt z naturą. Oczywiście obrazkowo! Zapraszam!

mkonwicki (2009-06-05)
Link sie sypnal. Chyba powinno byc "/" zamiast "."?

sstar&let (2009-06-05)
Dzięki! Już działa:)

carpediusz (2009-06-22)
WĘGRY, RUMUNIA + może Mołdawia - enoturystycznie (i nie tylko). 10-25.07.2009 Para dwudziestokilkuletnich entuzjastów podróży małych i dużych oraz Dionizjaka, szuka dwójki entuzjastów (preferowana dobrze dobrana para chłopak+dziewczyna) na dwutygodniową podróż-przygodę z winem+kuchnią, kulturą i naturą (nie tylko). Data j.w.; środek transportu: stara, ale jara (Seat) Ibiza, 1996, 1,9D Noclegi: głównie u znajomych podróżników z organizacji Couch Surfing! Wyjazd z Poznania. Więcej info i dalsze ustalenia dla chętnych - ZAPRASZAMY!!

sstar&let (2009-06-22)
Rurale i jego siostra wyglądają na dobrze dobraną parę (fotka prawie na końcu wątku!). Może oni?

deo (2009-06-23)
z okazji Dnia Ojca życzę Ojcu Leśniczemu Wszystkiego Najlepszego, niech nam żyje 100 lat, niech Jego portal trwa wiecznie, a fuzja nigdy Go nie zawiedzie!
to pisałem ja, deo :-)))

sstar&let (2009-06-29)
Okazuje się, że na podstronie Sstarwines też jest RSS (RSS głównej jest gdzieś powyżej Ctrl F pomoże odnaleźć), nie wiedziałem:)

mkonwicki (2009-07-13)
Dawno nie marudzilem, wiec nadrabiam. Przydaloby sie dodac do "Na zakupy" Marks&Spencer oraz Jung&Lecker.

sstar&let (2009-07-14)
Zrobione! Jakby ktoś miał jakieś inne propozycje to zapraszam...

serec (2009-07-14)
Ow odpowiedzi: może warto dodać Navarrę do Hiszpani?

mkonwicki (2009-07-14)
Do Hiszpanii przydaloby sie tez dodac Rias Baixas i Cava.

sstar&let (2009-07-16)
Navarra (czemu akurat ten region?) dopisana! Cava i Rias Baixas (obydwa regiony bardzo lubię: Cavę za tanie musy, a Rias Baixas za ulubione Albarinho, w Portugalii Alvarinho). Rueda gratis;) Jakieś inne typy? Może skupmy się na Półwyspie Iberyjskim.

mkonwicki (2009-07-16)
Mark&Spencer jest teraz dwa razy. Co regionow to mozna dodac Portugalia: Dao, Beira (Beira Interior?), Alentejo. W Hiszpanii Castilla y Leon (osobno chyba nie?), Pendes, Valdapenas, Valencia. Czy istnieje mozliwosc zeby dodac segregowanie wynikow po jakiejs kolumnie? Teraz chyba ustawiaja sie wg producentow, dalo by sie to zmieniac/wybierac?

peyotl (2009-07-16)
Dodajmy do regionów Pułtusk. Bardzo dobra relacja jakości do ceny - Nalewka Babuni za 4,70. To ja pisałem, peyotl, z kosmicznych przestrzeni.

sstar&let (2009-07-17)
Co mogłem dopisałem. Sortowanie rzeczywiście jest po producencie. Jak wrócę to powalczę z tym (dostępne tylko po zalogowaniu;) Pozdrawiam kosmitów i babunie!

mkonwicki (2009-08-07)
Daloby sie tak zrobic zeby w RSS pojawialy sie nie tylko nowe wina, ale nowe wpisy przy istniejacych?

honey (2009-10-09)
Czy można zostawić samochód wyładowany winem na noc, jeśli temperatura jest w okolicy 0°C lub nawet może spaść lekko poniżej?

rurale (2009-10-10)
Wiele osób uważa że tylko długotrwałe ekstrema temperaturowe (w trakcie przewozu, przechowywania etc.) mogą negatywnie wpłynąć na jakość wina. Natomiast krótki i jednorazowy wstrząs nie powinien im zaszkodzić. Ja jednak jestem przewrażliwiony i staram się takich sytuacji unikać. I niestety wtedy trzeba nosić:)

honey (2009-10-10)
Kurde, miałem nadzieję na inną odpowiedź... ;) W takim razie jakie graniczne temperatury byś był w stanie zdzierżyć? :)

rurale (2009-10-10)
Jak już wspomniałem wyżej, traktuję te sprawy nieco histerycznie. I jak o zdierżeniu tu mowa to myślę że minimum to byłoby dla mnie (choć nie wiem czy dla wina:) ok. +10, a max to niewiele ponad +20. Choć może przesadzam. Wino krucha rzecz.

honey (2009-10-10)
To może krakowskim targiem: od 5 do 25? Proszę :)

rurale (2009-10-10)
No dobra. Niech bedzie. A skąd je ciągniesz? Z jarmarku? Jeżeli chcesz to pomogę nosić:)

honey (2009-10-10)
Tym razem to nie ja (rekomenduje i monitoruję, lansując się jako ekspert), ale dobrze wiedzieć, że jesteś chętny. 50 win samo po schodach się nie wnosi ;) Wracając do problemu, to teraz już nawet może bardziej martwi mnie górny próg, ale skoro zgodziłeś się na 25, to pół biedy - nie muszę wylewać 90% mojej kolekcji.

sstar&let (2009-10-13)
Nie wiem, więc zapytam;-) Jakie inne wątki miejskie (Praga, Avignon, ?) czy tematyczne należy dopisać w stopce? Podobne pytanie dotyczy sklepów i importerów (Otzi już długo czeka chyba się doczeka). Kolejna sprawa to Ostary czyli wręczenie gwiazdek Sstarwines. Pewno na koniec roku, ale już teraz spróbuję Was zapytać jakie macie propozycje co do formy (nie chodzi tu o kolor dywanu;-) Pewno wino powinno być ocenione przez przynajmniej dwie osoby na szóstkę+ i winno być dostępne. Ale czy komisja (źle się kojarzy) je wybierze czy zrobimy głosowanie, czy wstępnie wybierzemy jakąś grupę itd. itp. Pytań jest wiele, czekam na propozycje i uwagi!

rurale (2009-10-13)
Otzi nie dopisuj. To tylko zbiorcza nazwa dziesiątek sklepów z winem na jakie można napotkać we włoskich górach.

sstar&let (2009-10-13)
Tym bardziej dopiszę. Bardzo dobra nazwa. Kreowanie rzeczywistości to jest to! Dopiszę też Deopol;-)

mkonwicki (2009-10-13)
Dlaczego 6+, a nie 7+? nie bedzie za duzo tych win? 6 to nie jest taka bardzo wysoka ocena? A moze wina ocenionych przez conajmniej 2 osoby i dostepnych ocenionych na 7+ bedzie za malo? Zarowno jury jak i glosowanie spowoduja, ze beda glosowaly osoby, ktore nie pily danego wina, to troche absurdalne.

sstar&let (2009-10-13)
W kategorii do 30PLN trzeba chyba uwzględnić wina powyżej szóstki, aby było co wybierać. W kategorii od 30 do 60PLN masz rację. Od siódemki wzwyż. Tu jest lista, ale nie uwzględnia ani dostępności, ani podwójnych ocen. No i zmora z przeszłości czyli pojawiają się wina, które kiedyś oceniałem w skali 0-10 więc siódemka miała inne znaczenie;-) A co do jury to nie ma problemu, można oceniać X-factor czy też dostępność nawet jak się nie piło danego wina;-)

mkonwicki (2009-10-13)
To moze ograniczyc sie do win dodanych w tym roku? Skoro to ma byc na koniec roku, to moze stac sie taka nowa swiecka tradycja? Nie bedzie problemu z ocenami w zlej skali itd.

sstar&let (2009-10-13)
Tak masz rację. MikPaw mi też na to zwrócił uwagę, może to napisze i tutaj. Aby wina były aktualnie dostępne w sklepach musimy uwzględnić tylko te wpisane w 2009 roku!

mikpaw (2009-10-13)
Zostałem sprowokowany, więc napiszę. Przed lekturą zalecam kawę, co by nie zasnąć, bo będzie długo i nudnawo.

Jeśli do Osstarów podchodzimy poważnie (ale zarazem z przymróżonym okiem), to musi być z rozmachem, czyli proponuję kilka kategorii, oprócz oczywiście najważniejszej kategorii "sstar of sstarwines". Tutaj już sugestie są, ale pozwolę sobie na moje:
- najwyższa średnia, przy pewnej minimalnej liczbie unikalnych ocen (może 4) oprócz tego powyżej 4 ocen można by takie wina promować dodając jakieś mini-punkty. (oczywiście oceniane tylko w 2009)

Ale dodatkowo myślę, że warto stworzyć dodatkowe kategorie:
1. najpopularniejsze, czyli wino, które otrzymało najwięcej ocen w roku 2009
2. najbardziej powtarzalne, czyli wino, którego dodano najwięcej roczników w 2009
3. najpopularniejszy wątek, czyli ten założony w 2009, który miał najwięcej wpisów (żeby było sprawiedliwiej dla wpisów z późniejszych miesięcy można dołożyć jakiś współczynnik)

W tych powyższych kategoriach można by nie robić głosowania, ale wyniki można wyciągnąć z "bazy", czyli tego co jest. (aby uniknąć manipulacji, czego obawia się kolega mkonwicki).

No bo jak miała by głosować osoba, która z finałowych win piła tylko 1 lub 2. (albo wcale ;))
Powyższe nagrody można dzielić i mnożyć z uwagi na:
- kolor
- kraj
- cena
- miejsce zakupu
- zawartość alkoholu ;)
- etc

Dodatkowo w formie głosowania proponuję: "złote myśli sstarwines". Każdy mógłby zgłosić powiedzmy trzy ulubione fragmenty i potem, albo maksymalna ilość zgłoszeń, albo głosowanie. ;)

sstar&let (2009-10-16)
No to może przećwiczymy na ostatnim miesiącu: wina na siódemkę i na ósemkę. Pojawiają się także te które zostały ostatnio skomentowane i ew. ocenione. Tak więc jakbyście podali swoje typy, powiedzmy 10 najbardziej dostępnych i najlepszych win (niekoniecznie, które próbowaliśmy bo zadanie jest trudniejsze). Coś jakby wino miesiąca. Potem sprobuję ułożyć konkurs z tej 10ki.

sstar&let (2009-10-16)
Mój typ:

1) Sassicaia Bolgheri
2) Ampelaia Kepos
3) Sessantanni Feudi di San Marzano
4) Moselland Insignum 
5) Las Moras Malbec
6) Wunderlich Viktoria
7) Montirius le Clos
8) Schieferterassen Loewenstein
9) Disznoko 6P Aszu
10) Ramnista Xynomavro
itd (mam jeszcze kilka typów wśród win na siódemkę, ale mi się limit wyczerpał)... widać, że w tej grupie będzie większy kłopot (dostępność i możliwość spróbowania) niż under 10E, gdzie szalała będzie Biedronka;) Jakby ktoś się pokusił o propozycję szóstek to też fajnie

sstar&let (2009-10-16)
Jednocześnie wypada testować urządzenie do głosowania czyli Drupal w akcji: konkurs na najlepszego Merlota

mikpaw (2009-10-16)
Siódemki:
1)Castillo de Jumilla Crianza
2)Finca Las Moras Reserve Malbec
3)Durius Tempranillo
4)Chateau Musar Cuvee Rouge
5)Colterenzio Siebeneich Merlot
6)Cesconi Moratel
7)Chateau d'Aydie
8)Moselland Riesling Spatlese
9)Gobelsburg Riesling
10)Sessantanni Feudi di San Marzano.
Kryteria oceny: własne doświadczenie oraz dostępność. To, czego chciałbym się napić, pozostawię w sferze "marzeń" (podobno ich się głośno nie wypowiada, bo się nie spełnią) ;)

sstar&let (2009-10-17)
Wysmażyłem coś:) Zapraszam do testowego głosowania na wino miesiąca. Ew. zmian (np. dostępność jest ważna) propozycji.

sstar&let (2009-10-22)
Z radością informuję, że działają już kategorie krajowe z polskimi znakami jak np. Węgry. Przejściowe kłopoty związane były z przechodzeniem na krótkie odnośniki typu: wina_Węgry zamiast długich wpisów z argumentami i plikami php;) Można oczywiście łatwo wygenrować nowe, nieistniejące np. wpisanie odnośnika http://www.sstarwines.pl/wina_Turcja przeniesie Was w świat orientu;) Słowo Turcja można zamienić np. na Nigeria! Gorąco polecam;)

sstar&let (2009-10-25)
Jeszcze raz zapytam: co dopisać do menu, jakie wątki w kolumnie po prawej, a jakie w stopce? MikPawia mam dopisać i stąd wolałbym dorzucić wszystko en bloc. Pzdr!

sstar&let (2009-10-27)
Na prośbę MKonwickiego dopisałem możliwość sortowania w zależności od wartości parametru sort. Np. http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&autor=mkonwicki&sort=Cena zwróci wina MKonwickiego posortowane wg ceny. Inne wartości parametru sort to: Ocena, Producent, Nazwa, Kraj, Rocznik, Odmiana itp. Do każdego wywołania strony Sstarwines można dopisać np. &sort=Kraj aby posegregować wyniki wg kraju. Oczywiście jest to do zrobienia programowo ale póki co wrzucam co udało mi się zrobic na szybko!

sstar&let (2009-11-04)
Google page rank Sstarwines ostatnio wzrósł do 4:) Długo trzymał się na poziomie 3 w końcu coś drgnęło;) Wszystko to mimo i wbrew złemu zaprogramowaniu strony (menu javascript to nie jest dobry pomysł;). Pzdr serdecznie. Zainteresowanych statystykami zapraszam na stronę Speedtest, CWT oraz Alexy. Jak znacie inne niezłe strony tego typu to dajcie znać!

honey (2009-11-04)
Gratulacje :) Polecam też wycenę na czarną godzinę ;)

honey (2009-11-04)
A, dopiero widzę, że już zrobiona :) Speedtest trochę myląca nazwa. Wyniki podobne więc dobrze jest.

sstar&let (2009-11-04)
Spytam fachowca, przy okazji, a wpis do DMOZ to jak się robi? Czemu Quantcast i Compete nic nie pokazują?

gp (2009-11-04)
"Daily Ads Revenue: $2.67"

To już coś! Jeśli ufać temu. Przy tej dynamice masz szansę przegonić stronę www MW. Ktoś umie zrobić na alexie porównanie wejść MW versus Sstarwines? Ale tak, żeby na wykresie coś "odkleiło" się od tej dolnej skali ;-) Do złego nie namawiam, ale może jakieś AdTaily czy cuś? Ja i tak tego nie widzę, a na gigabajty serwerowe by było może. :-P

sstar&let (2009-11-04)
Takie porównania są śmieszne, ew. zabawne. Porównujemy jakieś liczby ale do końca nie wiemy co one oznaczają;-) Home.pl pokazuje swoje, Speedtest.pl swoje, a Alexa jeszcze coś innego. Magia liczb;-) Porównanie MW i Sstarwines nie jest celowe. Tu jest grupa i społeczność, tam incydentalni koneserzy (taka książka była o jednym takim, nawet dobra!)

honey (2009-11-04)
DMOZ to temat, który "fachowca" boli. Podchodziłem do tego kilka razy, niestety na dzisiaj wynik jet DMOZ 5 - fachowiec 0. Ty jednak jako człowiek z pasją i z serwisem non-profit może przebijesz się przez ich zimne serca: http://www.dmoz.org/add.html Btw. gratuluję dodania komciów z boku, świetny pomysł.

mikpaw (2009-11-04)
Dane sstarwines:
Website Worth: $1,946.91
Daily Pageviews: 889
Daily Ads Revenue: $2.67

Dane strony głównej MW:
Website Worth: $1,270.20
Daily Pageviews: 580
Daily Ads Revenue: $1.74

No comments :)

sstar&let (2009-11-04)
DMOZ to trudny orzech do zgryzienia. Ja chyba też chyba (pewności nie mam;-) kiedyś do DMOZu podszedłem (może nawet i dwa razy), ale poległem na całej linii. Tak więc szczycę się wynikiem 0:2, do przerwy;-)

gp (2009-11-04)
Chrum, chrum! Nie mam siły wgryzać się w to czym jest ten dmoz, ale:

..."no comments" mi sie nie nasuwa. Jak najbardziej "comments"! Jeśli porównanie odwiedzin dziennych jest prawdziwe, to moim zdaniem, wydawcy MW powinna się zapalić wielka czerwona lampka! Przecież tam jest forum, niby profesjonalny content no i archiwum starych numerów (podobno)! Wszystko co trzeba by skupić społeczność winopijców w Polsce! For free! Do tego rednacz produkuje się non stop w mainstreamowych mediach gdzie przedstawia się jako redaktor MW! Jeśli przy takim promo oficjalna strona www, jedynego w miarę profesjonalnego periodyku papierowego o winie, ma w tym kraju faktycznie niecałe 600 wejść dziennie, to to jest jakaś katastrofa.

sstar&let (2009-11-04)
To sześćset (wg mnie to w miarę realna liczba) to tzw. unique users, kliknięć pewno może być więcej może nawet ok. 3000. Co oznacza unique users do końca nie wiem, różne narzędzia różnie to liczą. Może to być ip, choć wątpię, może ciasteczka (chrum, chrum;), ale taki Rurale potrafi zjeść ciasteczko i nawet mu się nie odbije, tak więc staje się on głównym fałszerzem w necie w RP;) Można kasować sesje, czyścić ciasteczka itd. itp. Niemniej jednak uważam ten wynik za dość słaby i wynika to wg mnie z tego, że nikt wystarczająco fachowy nie zajmuje się promocją MW w sieci. Czamu nie wiem. Kontent się liczy, ale pozycjonowanie także. Ale jeśli reklamodawcom to nie przeszkadza (a powinno!) to już ich sprawa. Dla odmiany portal Mojewino.pl patrząc na pozycjonowanie na słowo klucz "Wino" ma się dobrze, widać, że ktoś czuwa, choć nie wiem na ile to się przekłada na ilość kliknięć. Królem jest strona winka.net.pl! Ale tam podobnie jak u nas siłą napędową jest społeczność!

honey (2009-11-04)
Jeśli można przysmęcić 3 grosze... Mnie zupełnie nie dziwi, że MW online ma mniej odsłon niż Sstarwines (pomijając dużą niedokładność tego typu szacunków przy, sorry Sstar;), niszowych serwisach) - właściwie to zdziwiłbym się gdyby było inaczej. Spokojnie mógłbym wymienić z 5 powodów z marszu;) Co nie znaczy, że Sstarwines nie mógłby mieć 10x tyle odsłon, gdyby chciał;) Jeśli zaś chodzi o pozycjonowanie się na słowo "wino", to z kolei nie jestem przekonany, czy to w ogóle ma znaczenie...

sstar&let (2009-11-23)
Dorzucę jeszcze jedno narzędzie do porównywania stron: Biz Information. Widać z niego, że Sstarwines ma mniej użytkowników/czytelników niż MW (na ile to jest wiarygodne nie umiem ocenić), którzy jednak skwapliwiej klikają:) Wspomnę tylko w kontekście DMOZu, że podobny portal Mojewino.pl widnieje na liście DMOZ Sztuka kulinarna>Alkohole, podobnie zresztą jak Kurdesz.pl. Spróbuję raz jeszcze...

mkonwicki (2009-12-02)
Co się ostatnio dzieje z wyszukiwaniem? Zawsze wolno działało, ale teraz często wyświetla mi się pusta strona.

rurale (2009-12-03)
Fakt. Przestało działać.

sstar&let (2009-12-09)
Poprawiłem wyszukiwanie. Choć póki co jedynie przeszukuje notki, ale bez komentarzy:( Baza była już za duża, a algorytm kostropaty;)

mkonwicki (2009-12-12)
Dlaczego Saint Chinian jest dwa razy we Francji? Sam i w Langwedocji.

sstar&let (2009-12-12)
Bo to ważny region jest;) Raz dla Guiberta, raz dla never to be Mondaviego;)

sstar (2009-12-15)
Gorzkie gody lepiej dzialaja niz Sloko, gorzko. Znaczy w obrazek trza klikac. Wieczorem poprawie. Pzdr z Paryza! Sarkozy popiera, to co ja moge, zuczek maly;) Albo tu.

mkonwicki (2010-01-06)
Może do "Na zakupy" dopisać Leclerc? Jest już trochę win tam kupionych, a może być więcej...

carpediusz (2010-02-10)
sklepy w BERLINie? jakie ciekawe sklepy z winem, czy inne miejsca degustacyjne polecacie na sobotnie popołudnie? (wybieramy się w najbliższą sobotę - o ile pogoda pozwoli dojechać:)

deo (2010-02-10)
Sklepy w Berlinie? pewnie jest dużo dobrych. Jeśli Cie interesuje Hiszpania, to spory wybór ma Vinos.de - ceny w necie trochę wysokie, ale kupując na miejscu (mają 4 sklepy rzeczywiste) można uzyskać spory rabat, przy dużych zakupach płaconych gotówką nawet ponad 10%.

sstar&let (2010-02-10)
W Berlinie chłopaki kupują też w Moevenpicku np. takie wina.

info (2010-02-10)
W Berlinie, jak i w niemal całych Niemczech, poza domami handlowymi w centrum (Karstadt, KDW, itp) i marketami sklepy są zamykane w sobotę o godzinie 14. Także wspomniany Vinos. Nieliczne, jak Movenpick czy Wein & Glass zamykają o 16. Pozostają restauracje i bary.

sstar&let (2010-03-08)
Nowy pomysł na nowy konkurs! Na najgorszą notkę. Ja zgłaszam hurtem, wszystkie moje z numerami do tysiąca:) Coś można pewno wybrać? Można z innych portali, choć nie przesadzajcie ze spamem;) Po prostu wtopa.

Robimy znowu konkurs filmowy? Ja już nagrałem nawet film... z urodzin Sstarwines. O tym co dzieje się pod stołem. Co wprawny degustator degustuje po północy. O układzie, czyli kompromitacji Sstarwines, przy czym agentura Tomka wydaje się dziecinadą. No i o tym jak wypluwać z gracją.

sstar&let (2010-03-29)
Wątek filmowy chyba też jest tutaj więc dorzucam z FB z polecenia AD:

sstar&let (2010-04-14)
Zapraszam do grupy Sstarwines na FaceBooku.

asia (2010-09-30)
Witam ja mam takie pytanie dostałam wino Arbos na etykiecie jest napisany rocznik 2005 czy ono jest dobre?? takie wino nie ma daty ważności??

sstar (2010-09-30)
Powinno być dobre. Znaczy nie zepsute:) Pięć lat dla takiego wina to nic strasznego. Choć trzeba lubić wina o niższej kwasowości, o wyraźnej owocowości, nieco dżemowe zapewne. Takie zwykle (choć nie zawsze) bywają wina z Primitivo (jak Zinfandel z USA) z Apulii. Tu jest notka a propos tego wina. Jak widać mi nie smakowało, ale ja jestem dziwny, bo lubię wina kwaśne, zwykle dające jednak poczucie świeżości.

sstar (2010-10-11)
Odpowiadając na pytanie: Czy wina taninowe zawsze pozostawiają taki przedziwny "posmako-zapach" w noso-gardzieli? tak napisałem: "Ten posmak/zapach to chyba nie kwestia garbników/tanin, a raczej alkoholu, który je niesie i intensyfikuje, choć oczywiście pochodzą z garbników. Znaczy tyle, że mogą być wina garbnikowe, bez tego intensywnego zapacho/posmaku." Zgadzacie się? Dobrze napisałem?

sstar (2010-11-03)
Co prawda nikt nie pytał, ale odpowiem;) Systembolaget proponuje taką oto skalę ocen:

Scoring System

A : Amazing wine

B : Good wine, would buy again

C : Average wine

D : Rubbish wine but would drink if nothing else palatable is available

E : Awful, undrinkable

I tam mamy skalę 7/3. Na szczycie jest jeszcze niewidzialne AA (Absolutny Absolut), czyli nasza ósemka, ale przyznacie, że takie wina nie istnieją;)

ducale (2010-11-04)
Zagadka: znalazłem rano na stole nową wkładkę Owada : Herbaty i Kawy. Kto napisał wstępniak?

sstar (2010-11-04)
Czyżby ViceNaczelny wygryzł Naczelnego? Wojtek Bońkowski rzecz jasna, przecież prowadzi herbaciany blog. No ale o Lung Ching chyba się nie rozpisuje w tym wstępniaku? No ale, że Tomek Prange Barczyński odpuścił? To lukratywna fucha pewno. Sam bym napisał. Może o samochodach? W sumie na tym też się nie znam.

deo (2010-11-04)
To ja sobie zamawiam płyny do mycia naczyń

ducale (2010-11-04)
Powiem szczerze jak zobaczylem ta wkładkę od razu pomyslałem o V-ce,ale jednak nie:)

sstar (2010-11-04)
Andrzej Daszkiewicz, Ewa Wieleżyńska idąc Magazynowym tropem?

star (2011-04-28)
Kiedy pytają mnie, jak znaleźć frazę w komentarzach, odpowiadam: Menu>Poszukaj wino>koment, ew. tutaj. Tak, tak. W komentarzach szukamy fraz otrzymując wynik bez fotek. Przeszukiwanie notek i komentarzy odbywa się oddzielnie:( Póki co.

mike peacock (2011-04-28)
Tylko 8 notek z kultowym czteroliterowym słowem na "d" i to w dodatku niektóre wyniki zafałszowane poprzez znalezienie słowa "pod...ść", zamiast poszukiwanego. Ale BRAWO Panie Leśniczy! Od dziś życie staje się łatwiejsze, a wyszukiwarka "Gugiel" odchodzi do lamusa. :)

star (2011-04-28)
Powolutku będziemy stronę poprawiać. Przypomnę inną funkcję. Dopisanie &sort=ocena w adresie sortuje po ocenie, itd.

star (2011-04-28)
Co ciekawe, Twoje myśli Pane MikPave są moimi. Też wpisałem dupa na dobry początek:)

mikpav (2011-04-29)
I od razu 9 notka doszła do wyników wyszukiwania ;)

star (2011-05-11)
Kiedy pytają mnie: Dlaczego "enter" na sstarwines nie robi
nowej linii?:) Tzn. tak
jest bo jest jakiś problem techniczny, czy myślisz, że tak jest
wygodniej?
odpowiadam, że nie znałem funkcji nl2br w php, ani podobnej w js, ale już znam.
Trudna chwila testu.

star (2011-05-11)
Teraz trzeba się pilnować z enterami w formularzach.
Bo enter łamie linię.
Sprawdźmy.
O tak!
A jak długa linia się miewa, tak co się ciągnie i ciągnie i nie może się nigdy skończyć?

star (2011-05-11)
Reuptake mnie zmotywował, teraz można sobie samemu łamać linię, znacznik br czy p odchodzą do lamusa, niektórzy jak Wein.r pewno uronią łezkę;)

reuptake (2011-05-11)
OMG, to tak niewiele było trzeba? :) to może jeszcze linki by linkowały? :)

wein-r (2011-05-11)
Już
łezkę
uroniłem.

star (2011-05-11)
Dobry pomysł. Znamy już br, znamy p, to z htmla, nl2br() z php, teraz googluję linków konwersję:)

reuptake (2011-05-11)
Googluj wyrażenia regularne :)

star (2011-05-11)
Kiedyś bawiłem się sedem i awkiem, bashem i takimi tam. Programowanie w powłoce brzmi dość zabawnie;) Ale niewiele pamiętam tych wyrażeń regularnych. Googlowałem php hyperlinks coversion i chyba znalazłem. Test: http://www.sstarwines.pl.

star (2011-05-11)
Pierwsze śliwki robaczywki, nie można kropki zaraz po adresie stawiać, ale jak spację postawimy po adresie http://www.sstarwines.pl to pewno zadziała(ło:). No pewno Ci miłośnicy kodowania a hrefem teraz Reuptakie nie podziękują;) Ale ja dziękuję. Na dziś to koniec. Jeszcze tylko w notkach poprawię, bo w komentarzach już śmiga:)

star (2011-05-11)
Wein.r dawaj teraz pralinkę!

ducale (2011-05-11)
A się rozwijasz Sstar, nic tylko za chwilę będzie można gołą babę zobaczyc:)

star (2011-05-11)
To chyba nie jest miarą rozwoju? Przynajmniej nie na tym portalu. Musisz gdzie indziej poszukać.

ducale (2011-05-11)
No jak to? Poszerzasz target odbiorców, co Ty badań ankietowych nie robiłeś sobie?

star (2011-05-11)
Robiłem. Wydałem prawie całą kasę z AdTaily (choć przyznam, że dla następnych pokoleń jeszcze trochę zostało;). Wyszło, że mam stawiać na osobowości. Jak pozyskam jeszcze kilku takich Ducale, to strona sama się wypozycjonuje. Czyli głębiej, a nie szerzej;)

mikpaw (2011-05-12)
Ale stara metoda mam nadzieję, że nadal będzie działała? Ja wolę (zwłaszcza czytać) tak: http://www.sstarwines.pl/wino11645">perliczka, niż tak: perliczka (http://www.sstarwines.pl/wino11645). Jakoś estetyka cierpi... Ale rozumiem, że dla piszących, to drugi sposób lepsiejszy. ;)

mikpaw (2011-05-12)
O i spierdzieliłem :))))

Druga metoda jest też łatwiejsza ;)

Ale stara metoda mam nadzieję, że nadal będzie działała? Ja wolę (zwłaszcza czytać) tak: http://www.sstarwines.pl/wino11645">perliczka, niż tak: perliczka (http://www.sstarwines.pl/wino11645). Jakoś estetyka cierpi... Ale rozumiem, że dla piszących, to drugi sposób lepsiejszy. ;)

mikpaw (2011-05-12)
Czyżby stara metoda nie działała?

http://www.sstarwines.pl/wino11645">sstary link

PS. Proszę o wywalenie, tych poprzednich głupich wpisów.

mikpaw (2011-05-12)
Nie działa. :(
To ja proszę jednak o możliwość stosowania obu metod, jeśli można...

star (2011-05-12)
Sstara metoda rzeczywiście przestała działać. Pomyślę, w wolnej chwili, choć koncepcyjnie to proste bo jak ktoś pisze a href to nie powinno już podmieniać. Póki co jest nowa. Dopisałem też możliwość przytaczania wypowiedzi z komentarzy, znaczy do odnoszenia się do notki numer x i komentarza y. Wygląda to tak winox#y, a dokładniej http://www.sstarwines.pl/winox#y, co widać obok każdego komentarza, jak nie wiemy jak to sobie w to kliknijmy i skopiujmy z adresu. Na przykład, chcecie wiedzieć, kto się ostatnio rozpłakał? Voila: http://www.sstarwines.pl/wino3698#29151

star (2011-05-12)
W przyszłości jest pomysł Reuptake aby wpisanie samego @winox#y, ew. wino@x#y, a może @wino#x#y (co się najbardziej podoba) zamieniało się w odnośnik do odpowiedniego komentarza. Jak komuś coś się nie podoba ze zmian to dajcie znać!

star (2011-05-12)
Spradzam:) Piszę @ a potem wino3698#29203 (bez spacji między @ i wino...) i otrzymuję:
@wino3698#29203

star (2011-05-12)
Do dwóch razy sztuka?
@wino3698#29203

star (2011-05-12)
A jednak do trzech. Ale jest zmiana. Samo wino z numerem notki z # i numerem komentarza, a bez znaku @, czyli piszemy jak dalej widać i mamy od razu podlinkowane: wino3698#29203

mkonwicki (2011-05-12)
Dlaczego w Na Zakupy nie ma Leclerca i lub/MJM?

reuptake (2011-05-12)
A może by tak zmniejszyć troche to winocostam#numer, bo strasznie bije po oczach?

reuptake (2011-05-12)
btw, mój pomysł był z @ ale bez słowa "wino".

star (2011-05-12)
Dopiszę, za chwilę. A MJM jak się ma do Leclerca? Ogarniam się na nowym Macu, zaraz was zaleję jabłkami;-) Przesunę może do prawej te numery ale to już jak się ogarnę. Wiem już, że klikać mocno trzeba:-)

mkonwicki (2011-05-12)
Ale po co te numery win sa teraz dopisywane? Nie rozumiem. MJM tak sie ma, ze wina z ursynowskiego Leclerca te francuzy sa zwykle od nich wlasnie.

reuptake (2011-05-12)
@mkonwicki to zależy co tam wpisujemy, importera, czy sklep.

star (2011-05-12)
Wpisujemy zarówno sklep jak i importera, po ukośniku. Numery są po to aby cytować notki i komentarze, w dobre miejsce się przenieść, można zacytować odpowiedni komentarz a nie całą mega notkę. Np. losowo: wino10000 lub wino3698#29241

mkonwicki (2011-05-12)
Chodziło mi oczywiście o MJA.

reuptake (2011-05-12)
A potem jakoś to jest w bazie rozdzielane? Mogę zobaczyć oddzielnie Leclerca, oddzielnie JeanJean?

star (2011-05-13)
Oczywiście możecie: http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&imp=Leclerc czy http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&imp=JeanJean (nie wiem czy to pójdzie) możecie też szukać pod lodowcem http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&imp=Otzi ;-)

star (2011-05-13)
Można też dorzucać z ręki argument sort wg czego chcemy sortować, przykład: http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&imp=Jeanjean&sort=ocena z małej jednak.

star (2011-06-05)
Radosna twórczość siostrzenicy, jakby na temat;-) z dedykacją dla Peyotla:-)

star (2011-08-23)
Awaria minęła. Przez jakiś czas nie dopisywały się komentarze. Sorry. Przekroczyliśmy liczbę 32768 komentarzy, a to potęga... dwójki - magia liczb;-) Teraz już będzie dobrze. medium int powinien wystarczyć zamiast small inta na jakiś czas. Jeszcze raz przepraszam tych co pisali długie komentarze i im je wcięło:-(

star (2011-09-22)
Jak Wam się podoba nowa czcionka? Rurale się spodobała, więc zmieniłem;-) Zawsze można wrócić do starej, która gdzieniegdzie się przebija. Co sądzicie? Wydaje się czytelna. Inspiracja z artykułu o Riecine.

star (2013-08-10)
WineVille (już takiego nie znajdziecie w CA opodalLA) czyli winne miasteczko - film Changeling czyli Oszukana - szok! Polecam tą prawdziwą historię do zapoznanią na Wiki!

star (2014-08-22)
Dlaczego Luc Besson użył tylko 10 procent swojego mózgu do napisania scenariusza "Lucy"? (pralinka) pisze Piotr Stanisławski. Jakich posiadłości winnych w Langwedocji właścicielem jest Luc Besson?

star (2016-12-26)
Zamiast o winie filmy o wspinaniu (pralinka)

star (2019-02-14)
Uda Thurman.


Konkurencja!


  Alk:
  Ocena:
  Nr 3814
  

sstar&let(2009-03-12)
Proponuję nowy wątek! Co się dzieje u "konkurencji" czyli na innych winnych portalach!;

sstar&let (2009-03-12)
Na początek może Vinisfera. Portal Mariusza Kapczyńskiego jest przeze mnie ( i nie tylko!) ceniony nie tylko za winną zawartość (na sstarwines znajdziecie sporo odnośników!), ale także za świetny dizajn, chyba najlepszy na naszym winnym rynku (abstrahuję od portali sklepowych, tu jest nieco lepiej;-) Zawsze słynął z polskiej specjalizacji i to też mu się ceni!
Tym milej mi się zrobiło na skołatanym (ma sens sstarwines czy nie bardzo oto jest pytanie?) sercu gdy nasz portal pojawił się pośród polecanych przez Pana Mariusza (nie miałem okazji spotkać) w zakładce "Złapani w sieci" z opisem cyt. "Sstarwines - strona autorska. Noty degustacyjne win. Rzetelnie" co można obejrzeć na zapamiętanej wersji strony z dnia 4-ego marca 2009r. Obecnie ten odnośnik w tajemniczy sposób zniknął z Vinisfery! Macie jakieś pomysły dlaczego? Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że nasz portal: a) przestał być autorski, b) może przez te piwa, c) a może staliśmy się mniej rzetelni? Chyba najprościej będzie zpaytać wprost Pana Mariusza Kapczyńskiego, jak sądzicie czy to dobry pomysł? Dałbym mu więc śmiało 8-kę, ale ...

sstar&let (2009-03-12)
Za rekomendację strony Vinisfera niech posłuży opinia Maria Crosty i przyrównanie p. Mariusza Kapczyńskiego do osoby Luigiego Veronelli dla znajomych Gino!

sstar&let (2009-03-12)
Strona p. Mariusza Kapczyńskiego najwyraźniej przechodzi lifting, dziś z kolei zniknął (był jeszcze przed południem) z niej odnośnik do Stilnovisti - dla tych, którzy chcą inwestować w wino! Czyżby trefna literka S?

sstar&let (2009-03-13)
Sprawa się wyjaśniła, cyt. fragment mejla od Pana Mariusza Kapczyńskiego z Vinisfery:
"SStarwines nie zjawił się przypadkiem w linkach Vinisfery, bo stronę znam, zaglądam i cenię choc nie zawsze się zgadzam (ale byłoby nudno gdybyśmy zawsze się zgadzali :). Wszystko wynikiem pośpiechu - w ostatnich dniach wprowadzałem poprawki - Galicyjska Szkoła Smaku przenosiła swoją stronę i poprosili mnie o zmianę w linku. Uczyniłem to ale zabieg "zżarł" przy okazji sstara i stilnovisti".
No to rozumiem...wreszcie jakaś rysa na idealnym portalu! Od razu wydał mi się on bardziej ludzki;-) A już się bałem, że tylko sstarwines takie głodne i co chwilę coś zżera:-)

sstar&let (2009-03-13)
To może przejdźmy do kolejnego krakowskiego portalu winnego Collegium Vini, na kŧórego degustacjach (ENO 1,2,3,..., gorąco polecam!) nie jedna osoba ze sstarwines swe zęby zjadła, popijając rzecz jasna winem! Jest to jedna z najstarszych, jeśli nie najstarsza, strona winna, która pojawiła się na horyzoncie w 2002 roku, kiedy smakowały mi jeszcze wina białe, półsłodkie (co ciekawe nadal mi one smakują:-) Wiąże się z nią historia jako żywo: jej założyciel Piotr Pietrzyk znudzony moimi upierdliwymi poprawkami powiedział: "A weź sobie załóż sstarwines i będziesz tam sobie pisał co zechcesz!" I tak powstał ten portal:-) Dziękuję Piotrze!

sstar&let (2009-03-28)
Kiedyś myślałem, że będę w tym wątku powoli i sukcesywnie opisywał kluczowe portale winne, ale żywiołowa natura zwyciężyła;-) Dlatego też teraz pojawi się zajawka nowego winnego portalu owinie. Od razu zaczęli z grubej rury pisząc o Steinerze, biodynamikach i winach organicznych za co od razu ich polubiłem. Teraz ktoś mniej powierzchowny ode mnie musi sprawdzić czy kredyt zaufania był w przypadku tego portalu uzasadniony. Zachęcam do lektury!

sstar&let (2009-03-28)
Trochę poklikałem sobie po wspomnianym portalu i wygląda profesjonalnie! Można tam też znaleźć sporo informacji o degustacjach i innych winnych wydarzeniach! W końcu mają wygodną bazę win (taką jak my tyle, że lepszą) i jedynie słuszną 6 stopniową skalę ocen;-) Na naszą czwórkę wyceniają cyt.: " przeciętne wino raczej nie daje przyjemności, a po drugi kieliszek sięga się raczej z przyzwyczajenia":-)

sstar&let (2009-04-16)
Nowy, niby niewinny, a jednak winny portal się nam urodził. No może nie portal a przybudówka rp.pl. Nawet zajmujące te artykuły. No i dla ludzi!

sstar (2010-11-04)
Zapomniany wątek, a przecież tyle się dzieje. Mistrzostwo w kategorii grupa, czy też strona na Face Booku prezentuje "Lubię wino". Tysiące członków w bardzo krótkim czasie. Chapeau bas! Poniżej ich logo. Przy okazji podlinkuję grupę, którą trudniej znaleźć na Face Booku, bo mała i kameralna SstarWines Wino, opartą na The Best of SstarWines;)

star (2011-02-27)
Portal o którym powinienem napisać już dawno. WinoMania.pl Sławka Chrzczonowicza. Dusza człowiek, znawca win i serów z Francji, mały chemik, a ostatnio także jongleur;) Żonglować zaczął on na blogu NieZawszeWina.pl: Nie jest to blog o winach, choć wina występują w nim co krok. Jak przystało na wędrownego śpiewaka, Jongleur snuje swą opowieść czy ktoś chce słuchać czy też nie. Dlaczego więc wina? Może dlatego, że jak powiedział wspaniały, nieżyjący już winiarz Etienne Hugel: „Ludzie, którzy piją wino są milsi od tych którzy go nie piją”. Na wszelki wypadek, gdyby miała to być prawda, Jongleur pije wino. Niekoniecznie robi się od tego miły, ale może wino było nieodpowiednie. Więc także o winach mniej czy bardziej odpowiednich opowiada na tych stronach, ale nie zawsze. Czasami o czymś zupełnie innym. Gorąco polecam! PS. Choć z tym, że nie ma darmowych obiadów, czyli nie istnieje dobre wino za 10PLN oczywiście się nie zgadzam. Darmowe obiady są i owszem, a matematyka nie do końca w handlu się stosuje (przynajmniej nie jest to takie proste mój mały, globalnie myśleć trzeba;), po prostu czasami za obiad (no może jedno danie;) płaci ktoś inny, a czasem Ty sam, ale przy innej okazji (kolacja;). Ktoś gdzieś tłumaczył meandry polityki cenowej na przykładzie Biedronki. Ceny konkretnych produktów mogą być niższe, bez marży, a nawet mogą do nich dokładać. One mają przyciągać! Chodzi przecież o rachunek końcowy, a ten sądząc po rozwoju Biedronki wychodzi pewno na plus.

winersch (2011-02-27)
Dzięki za miłe słowa dotyczące Winomanii. Niestety uważam, że mogłaby być lepsza. Cóż brak czasu i może także pomysłów. Małe sprostowanie. Nie jestem Jongleurem, choć znamy sie od dawna.Po prostu padł kiedys pomysł wspólnego bloga, który miał być podpięty do mojej strony. Jednak w momencie realizacji pomysłu stwierdziłem, że nie jestem w stanie temu podołać: Winomania - która za rzadko jest odświeżana, praca zawodowa, tłumaczenie książki, przygotowywanie innej do druku itp. Z kolei jesli nie piszę i nie redaguję to nie chcę firmować i nie chodzi tu o brak zaufania do przyjaciela, ale o zasadę. Tym bardziej, że Jongleur nie chce ujawniać żadnych informacji o sobie. Podjęliśmy więc decyzje o rozdzieleniu tych dwóch rzeczy. Dlatego w sieci pokutuje jeszcze gdzie niegdzie adres blog.winomania. Niemniej Jongleur będzie pisał samodzielnie na razie pod adresem "Niezawszewina.pl", który też pewnie w konsekwencji naszych decyzji ulegnie zmianie. Pozdrawiam Winersch

star (2011-08-09)
O Wineo.pl nie zdążyłem nic napisać (z gugla: Wineo.pl jest portalem społecznościowym zrzeszającym miłośników wina. Opisy win, szczepów, enoturystyka, winopedia - encyklopedia win.), a już pojawiła się oferta sprzedaży. 5000 to chyba dość mało. Pozycjonowanie mieli niezłe, prawie jak DoTrzechDych.pl. A tu detale dotyczące sprzedaży domeny:
Nazwa domeny:
wineo.pl
Cena: 5 000 zł
Data wygaśnięcia oferty: 2011-08-16 13:04:57
Data wygaśnięcia domeny: 2012-02-21
Kategoria: Pozostałe
Typ domeny:
Status prawny sprzedającego: osoba fizyczna
Domena zakupiona w promocji: ---

star (2011-08-10)
Jakoś nam się wszystko kończy. Najpierw Wineo.pl. Tym razem padło na DeoBlox: http://deo.blox.pl/html Blog zablokowany przez administratora.

star (2011-08-10)
Deoblox zablokowany. Krytyka 6win na Bloxie w sumie należącym do Agory, czyżby ktoś to w końcu wychwycił? Wątpię. Personalne ataki może kogoś rozsierdziły? No nie wiem. Może macie pomysły czemu DeoBloxa zamknęli? Regulamin Bloxa: http://www.blox.pl/html/2621441,3014658.html

mdcc (2011-08-10)
No przecież to oczywiste! Zabronione jest : umieszczanie przez użytkowników na stronach ich blogów treści [...] wzywających do nienawiści [...] czy też propagujących przemoc, jak również treści uznanych powszechnie za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe [...]

A przecież niejacy Gruner i Romek wielokrotnie namawiali do picia wina, wzywali do bojkotu autorytetów czy nienawiści wobec kobiet (przynajmniej niektórych). Myślę, że przez jakiś czas blog się utrzymywał na powieżchni dzięki zamieszczonym zdjęciom z Sitges - aż ktoś mało życzliwy doniósł, że co prawda plakat z Sitges i linki do paru stron są, ale chyba nie oznaczają światłej postawy antypłciowej.

A na poważniej to taki szlaban nic a nic mnie nie dziwi( a to nie dziwi pewnie tych co znają moje prywatne zdanie na temat pewnej grupy kreatur samozwanej elitą intelektualną)

mdcc (2011-08-10)
Powieżchni... ale jaja... chyba zbyt emocjonalnie podszedłem do tekstu :-)

cerretalto (2011-08-10)
Może się już zmęczyli, ale mam nadzieję, że to tylko przejściowa blokada wynikajaca np. z jakiejś fotki z niejasnymi prawami. Dobrze wychwytywali absurdy, może je tylko czasem trochę zbyt skrajnie opisywali utrudniając dostęp szerszemu gronu. No ale chyba co nieco naprawili na tym chorym miejscami rynku :). A elity drogi Markizie pochodzą z ludu - a skoro lud kupuje różne brednie...

mdcc (2011-08-10)
Żeby była jasność: pisząc o elitach myślałem o walczących obrońcach wolności słowa... tak długo jak to słowo jest zgodne z ich przekonaniami...

A może ktoś z lepiej poinformowanych nam coś tu powie więcej o szczegółach banu?

temi (2011-08-10)
@mdcc "... a to nie dziwi pewnie tych co znają moje prywatne zdanie na temat pewnej grupy kreatur samozwanej elitą intelektualną"

Mnie trochę dziwi. Ściśle rzecz ujmując dziwi mnie to, skąd u Markiza ta potrzeba politycznego ekshibicjonizmu w niezbyt stosownych okolicznościach. Jeszcze deklarowanie na SW sympatii dla gen. Franco (dla tych co nie wiedzą: to taki zajadły bojownik o zniesienie cenzury na Płw. Iberyjskim :-)) jakoś tam rozumiałem, bo facet niby stał dłuższy czas na czele dużego kraju eksportującego dobre wina. Ale teraz?

PS. A ten błąd ortograficzny, zanim go Markiz sam poprawił, to myślałem że tak celowo zrobiony. Niby żeby tak pokazać tym pseudoelitom ich żałosną pseudopoprawność. Tak na odlew, w pysk! :-)

mdcc (2011-08-10)
@ Temi : Nuż w bżuhu to nie był... tylko zwykła, pospolita dysleksja albo lenistwo...

A co do ekshibicjonizmu i Franco to częściowo zgoda - tyle, że ja nie mam zdania o Franco, za mało wiem. Wiem, że to co przez dwadzieścia parę lat usłyszałem jest tylko pewnym wycinkiem szerszej historii... a ogólnie to "boję się rąk za lud walczących, które sam lud poobcina"

taki dziś mam słaby dzień, że się czepiam...

temi (2011-08-10)
Słaby dzień? Markizie! To co ja mam powiedzieć, który jestem po trzech dniach abstynencji w związku z przebytą przedwczoraj operacją kolana, stękając zwlekam się z barłogu o kulach a za jedyną używkę mam środek przeciwbólowy o wdzięcznej nazwie Ketonal, który na www.forum.kobiet.pl dorobił się własnej rubryki pt. "Ketonal-Zabójca"? Boże, jak ta arystokracja się nad sobą rozckliwia... :-)

star (2011-08-10)
Może byście jakiś nowy portal Panowie przedstawili a nie o polityce i lekach bajdurzycie. Ja przedstawię: http://www.winezine.pl - portal Ewy, ładny, zgrabny, czasem jakiś zastój się zdarzy, ale jeśli nawet Wojtek Bońkowski się nim na swym blogu zachwyca, to co ja mogę?

temi (2011-08-10)
I to jest chrześcijańska reakcja na ludzkie cierpienie? Wszędzie ta znieczulica. :-(

A Nadleśniczy to niech nie udaje, że o konkurencji tu wątek, bo jak tylko przez pralinkę na owo winezine wlazłem i kliknąłem pierwsze z brzegu 'LaCapanelle – Rosso Maremma Toscana 2007', to co znalazłem? Oczywiście komentarz Gajowego z pralinką do SW! Oligopol i tyle :-)

cerretalto (2011-08-10)
@Temi: ciesz się że to nie amputacja z powodu braku czasu lub narzędzi do naprawy tak skomplikowanego narządu jak kolano co mogłoby spotkać wojownika (narciarza?) w starożytności :). Póki co nie pij, łykaj pigułki, ciesz nas starożytnością :)

star (2012-01-26)
Winicjatywa rusza za pięć dni. Z błogosławieństwem.Do tej pory degustacje organizowano skrzykując się na FB, teraz ma być portal. Przynajmniej dwie Panie na nim się pojawią, sądząc po oczach:-) A kto? Odpowiem cytatem: W nowym projekcie wezmą udział najlepsi polscy degustatorzy i winopisarze.

star (2012-01-26)
W realu zaczynają już w sobotę w Wine Corner (info z FB):

Sobota
Godzina14:00 – 19:00
Gdzie
Wine Corner, ul. Biały Kamień 5, Warsaw, Poland
Opis
Największa degustacja szampanów w Polsce! Zapraszamy na karnawałowe bąbelki. Jedyna okazja do spróbowania znakomitych win AOC Champagne od takich producentów jak Tarlant, Le Mesnil, Moutard i in.
Kup szampany w rewelacyjnych promocyjnych cenach!
Bilety 40 zł do nabycia w dniu imprezy.

Zapraszamy również na degustację komentowaną najciekawszych win, które poprowadzi Ewa Wieleżyńska: http://www.facebook.com/events/259473660793267/

Winicjatywa
Uwaga! Odbędzie się też seminarium prowadzone przez Ewę Wieleżyńską, która dopiero co wróciła z Szampanii i opowie nam co w trawie piszczy! Kliknijcie by dowiedzieć się więcej.

Wszystko o szampanie
‎28 stycznia o 18:00

star (2012-01-30)
Oprócz Wojtka Bońkowskiego w Winicjatywę zamieszany jest chyba także Maciek Gontarz z: http://viniculture.pl/2012/01/29/napijmy-sie-wina/

star (2012-01-31)
Do ekipy Winicjatywy dołączają dwie Ewy: Wieleżyńska i Rybak oraz to nie ja byłem Ewą - Marek Bieńczyk. Foto z FB, choć i na stronie Winicjatywy podobne.

star (2012-01-31)
Jest jeszcze spokojna praca w drugim szeregu, czyli Joseph di Blasi, Maciej Klimowicz (tajemniczy, cyt.: "...", choć znany przecież) i nieznana mi bliżej Izabela Kamińska. Oby wszyscy pełni WinIcjatywy znaleźli czas na wszystkie przedsięwzięcia, wszak w sieci pisują już w różnych miejscach... chyba, że będzie to agregator treści.

Na pierwszej linii frontu Winicjatywy stoją zapewne ci którzy do kontaktu telefonicznego się wyrywają: Wojciech Bońkowski i Maciej Gontarz.

Cytowane są także blogi. Pierwszy to Wypijmy, wypijcie. Na początek z błędem: "Niekoniecznie obiekt porządania...", pewno pożądanym:-)

cocor (2012-01-31)
Ładna stronka, może nawet za ładna.Zbyt gładka, brak kwasu i garbnika. Na razie też trochę pusta, ale za to etykieta(-y) znana i lubiana. Na spotkanie ciężko się umówić, bo odsyłają do jakiegoś booka co ma face (dla mnie dość pospolity, momentami wręcz nalany,plugawy i nudny). Ale kibicuję, bo to cieszy, że się komuś coś chce - chyba,że musi bo z tego żyje. W takim wypadku kibicuję podwójnie,zrobić fajny biznes jest dużo ciężej niż tylko pokazać się na fb.

star (2012-01-31)
Mi też się podoba. Ładna i zgrabna. Autorzy wiarygodni, znani i lubiani. Nie wszyscy i nie przez wszystkich, no ale mają swoich fanów i swoje nazwiska, z wagą. Brakuje jeszcze Kuby Janickiego, ale może to kwestia czasu i Szymona St. Kamińskiego. Ale są dwa wolne miejsca więc. A strona? W stylu light and fruity, masz rację więc Cocor, co do kwasu i garbnika, ale w tym to my tutaj się nurzamy, nie tylko nogami depcząc te winne grona;-) Tylko te kółeczka, na fotkach, wokół szyji, nie wiem czy to aureola spadła im z głowy, czy też... aż boję się myśleć.

gregg (2012-01-31)
Szymon St. Kamiński nie żyje, chyba że masz na myśli kogoś innego... → http://czaswina.pl/aktualnosc/szymon-st-kaminski-nie-zyje

star (2012-02-01)
Tego właśnie. Mimo, że opinie słyszałem różne, to jego teksty dobrze się czytało, szkoda chłopa:-(

cerretalto (2012-02-01)
Bardzo szkoda - Jego felietony czytałem ze 2 razy i pisywał właśnie tak jak lubię i bardzo cenię bez owijania w bawełnę, ciekawie i kształcąco.

star (2012-02-01)
Jego felietony można znaleźć na stronach Nasze-Wina.pl. Felietony Tadeusza Kuncy też warto przeczytać.

cerretalto (2012-02-01)
Dzięki Star, szczególnie polecam Wino_na_wesele oraz jednak Merlot :). Naprawdę szkoda...

star (2012-02-01)
Winicjatywa inspiruje: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/587 Work in progress - brakuje mi fotek dla Cerretalto (pewno jakieś Chianti, chyba, że wołowina;-) i Peyotla (trudny wybór między kotletem a brzegiem Bhutanu;-). Jakieś rady może? No i kto następny? Oczywiście zgłaszamy się sami:-) No chyba, że chcemy zgłosić kolegę lub koleżankę, ważne, żeby Autor był prima sort, ew. seconda terza.

star (2012-02-04)
Winezine.pl nie żyje. Znaczy po wejściu na stronę pojawia się lakoniczne: give up. Szkoda, że tak bez słowa, w końcu linkowaliśmy jakieś artykuły, a teraz te odnośniki w pustkę. Rozumiem, że jest to związane z przejściem Ewy Rybak do Winicjatywy, choć może się mylę. Przydałoby się przynajmniej ze względu na czytelników WineZine coś napisać więcej, a także zostawić domenę i serwer, w starej wersji, choć rozumiem, że to niepotrzebne koszta dla kogoś kto zrezygnował z własnego na rzecz spółkowego serwisu. To też trochę niebezpieczne, bo to co się stanie z Winicjatywą wszak nie jest jasne. No ale to nie ja byłem Ewą;-) Szkoda strony.

star (2012-02-04)
Z Winicjatywą, jak zapewnia Ewa, to nie ma związku. Może coś się jeszcze pojawi na WineZine...

star (2012-02-06)
Najpierw pojawiają się kraty, potem Wojtek Bońkowski, następnie mur... nie wiem jak to interpretować. W międzyczasie przewija się postać Koheia, który zamknął bloga:-( Dalej jeszcze nie oglądałem, ale i tak jest ciekawie. Wygląda jak film reklamowy AleWino, choć na początku pojawia się Winicjatywa. Dobra muza.

star (2012-02-10)
Ewa Wieleżyńska już nie Winicjuje. Wojtek o tym informuje i przy okazji (lub odwrotnie) chwali się liczbą 22 tys. odwiedzających w 10 dni (oczywiście jak ktoś odwiedzi stronę 100 razy, to liczony jest jako 100, nie jeden): Z żalem informujemy, że współpracę z Winicjatywą przerwała Ewa Wieleżyńska. Jej zaangażowanie w Magazynie Wino okazało się nie do pogodzenia z obecnością w naszym portalu. Co więcej znikł chyba jej wstępniak na Winicjatywie, gdzie marzyła, aby spróbować DRC.

kustosz (2012-02-10)
Kopiujcie i ratujcie dziedzictwo narodowe! Zanim nie przepadnie w niebycie:
winicjatywa.pl/autorzy/ewa-wielezynska
ewa-wielezynska-marzy-o-drc
nowe-narracje-szampana

x (2012-02-11)
Ratujcie drodzy winomani! Siepacze najpierw spacyfikowali wolność słowa zabraniając pisać największej polskiej pisarce, Ewie Wieleżyńskiej, a teraz wepchnęli knebel aż do płuc drugiemu pióru Polski: Ewie Rybak! Dajmy odpór temu skandalicznemu procederowi! "[założycielki Winicjatywy Ewa Rybak i Ewa Wieleżyńska wycofały się z projektu w lutym 2012]" tu: http://winicjatywa.pl/o-nas/

x (2012-02-11)
Zobaczcie co zrobili z nią wcześniej!!! To był głos wolności! A teraz: http://winezine.pl/ ???

star (2012-02-11)
Gwoli ścisłości przypomnę co dowiedziałem się od Ewy Rybak - zaprzestanie działalności na WineZine.pl nie miało jak zapewniła mnie związku z jej udziałem w Winicjatywie.

xy (2012-02-12)
a teraz Whitney, oj ciężkie czasy idą

star (2012-02-14)
Statystyki Winicjatywy.pl wyglądają następująco. Dowiedzieć się o nich mogliśmy na czacie z Maćkiem Gontarzem Winicjatywa.pl, na którym przekonywał nas, że jedynie SstarWines.pl oraz Nasze-Wina.pl mogą pochwalić się lepszymi wynikami, choć być może brał pod uwagę wyniki po 10 dniach. Co dość dziwne oznaczałoby to, że w 10 dni Winicjatywa.pl minęła w statystykach MagazynWino.pl w co szczerze mówiąc wątpię. Szkoda też, że czytelnicy Winicjatywy nie dowiedzieli się ze strony Winicjatywa.pl o czacie z Maćkiem Gontarzem, wszak była to specjalna okazja, aby zadać jednemu z twórców portalu Winicjatywa.pl pytania na żywo.

winicjatywa (2012-02-14)
Linkowaliśmy czat na Facebooku. Co z tego, skoro strona czatu wymagała logowania, a prośby o login pozostawały bez odpowiedzi...

star (2012-02-14)
Nie odnotowałem ani takich próśb ze strony Winicjatywy, ani innego użytkownika związanego z Winicjatywą, a Ci co zażądali hasła je otrzymali, w końcu pojawiło się na czacie kilkanaście osób.

Przytoczę może informację z FB, bo nie wszyscy mają konto na FB, a mogliby pomyśleć, że użytkownicy Winicjatywy są banowani na naszym czacie:
Winicjatywa
Na słynnym portalu Sstarwines trwa czat z naszym redaktorem Maćkiem. polecamy, naprawdę dużo ciekawych pytań ;-)
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/603
www.sstarwines.pl
Lubię to! · · Udostępnij · 14 godz. temu ·
X będzie można poczytać zapis "po fakcie"?:)
2 godz. temu · Lubię to!
Winicjatywa Zapis czatu dostępny jest tu: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/603 ale tylko po zalogowaniu a z logowaniem są problemy...
2 godz. temu · Lubię to! · 1
X aaaa, jednak, myślałem, że bez logowania sie obejdzie:>
Cóż, może się kiedyś zmusze i konto założe:D
2 godz. temu · Lubię to!
Winicjatywa Trzeba mieć znajomości bo my loginu nie dostaliśmy...
2 godz. temu · Lubię to! · 1
TT http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/603
kilka sekund temu · Lubię to!

Jak widać jedyny użytkownik grupy Winicjatywa na FB - X (dane zmienione) zainteresowany był tylko poczytaniem "po fakcie", co oczywiście jak każdy może zrobić nawet bez logowania. Nie zgłosił się on jednak na SW, ani nie spróbował założyć konta. Jedyną osobą/instytucją, która sygnalizowała kłopoty z logowaniem jest Winicjatywa, co jest o tyle dziwne, że jedynie Maciek Gontarz z Winicjatywy z powodzenim próbował założyć sobie konto na SW, co widać było po samym czacie. A z pozostałych osób z Winicjatywy konto oczywiście ma Wojtek Bońkowski, poniewać kiedyś brał już udział w czacie. Nie rozumiem kto podpisał się jako Winicjatywa na FB, a także na samym portalu. Muszę przyznać, że komentarze tego moderatora grupy Winicjatywa na FB raczej nie zachęcały do zakładania konta i udziału w czacie, a uwagi o "znajomościach i problemach" to raczej dezinformacja.

wb (2012-02-14)
Nie drogi Starze, wczoraj o 21:20 ubiegałem się o login jako "wilhelm" a hasło dostałem bardzo uprzejmie 10 minut temu czyli 16 godzin po fakcie. Stąd nasza informacja że loginu nie dało się uzyskać. Najwyraźniej zawiódł Wasz system komunikacji. Oczywiście to się może zdarzyć i zdarza się wszystkim. Pozdrawiam serdecznie w imieniu Winicjatywy.

cerretalto (2012-02-14)
@Winicjatywa @WB: nie moja to rola, ale tak dla porządku, bo tradycyjnie dziwi mnie takie podejście - sami moderujecie pojedyńcze wypowiedzi nie prezentując żadnej polityki w tym zakresie a chcecie by ktoś inny wpuszczał jakichś bliżej nieznanych aktywistów na swojego czata? W dość delikatnej materii zresztą :). A założyć konto można było przecież wcześniej - ten czat miał być przecież tydzień temu :).

wb (2012-02-14)
@Cerretalto: dziękuję Ci za zwrócenie uwagi. Zasady zamieszczania komentarzy już ogłosiliśmy na stronie: http://winicjatywa.pl/zasady-zamieszczania-komentarzy/.
Ze swej strony nie miałem pretensji do nikogo. Zauważałem jedynie sprzeczność pomiędzy upominaniem się Sstara o link do czatu a faktem, że ten czat był niedostępny nawet, jeśli prosiło się o login.

star (2012-02-14)
Jak zapewne wiesz drogi Wilhelmie/Wojtku o 21:00 rozpoczął się czat. Osoby, które chciały założyć konto miały na to czas do 21:00 i z tego skorzystały. W czasie czatu, który moderowałem/prowadziłem nie mogłem zakładać kont, bo zwyczajnie nie sprawdzałem w tym czasie co chwilę poczty. Nic więc nie zawiodło. Konta o które poproszono mnie przed czatem zostały założone, te zaś jak Wilhelm, o które poproszono po 21:00 założyłem dziś. Dziwi mnie trochę to, że nie skorzystałeś z wcześniejszego swojego konta bonkowsk, z którego korzystałeś przy czacie z Twoim gościnnym udziałem. No ale nie wnikam, wszak każdy z nas może choć raz w życiu chcieć poczuć się Wilhelmem;-)

Czy użytkownik Winicjatywa to też Ty Wojtku? Na Facebooku i na Winicjatywie?

cerretalto (2012-02-14)
@WB: dziękuję za reakcję, choć w tej chwili nie działa, to pewnie zadziała :). Star pewnie może zorganizować kolejny czat, paru uczestników łącznie z samym Maćkiem wyraziło wczoraj takie chęci.

wb (2012-02-14)
@Sstar: tak jak informował wczoraj Maciek komentarze z konta Winicjatywa na Facebooku, Twitterze i samej Winicjatywie zamieszcza redaktor dyżurny, w tej chwili Maciek albo ja, a w przyszłości być może i inne osoby. Komentarze te wyrażają stanowisko redakcji. Jeżeli istnieje taka potrzeba to redaktor dyżurny będzie dodawał swoje inicjały pod koniec komentarza. Wypowiadanie się imiennie jest uciążliwe z powodów technicznych (ciągłe logowanie się i wylogowywanie z kilku kont). Pozdrawiam.

cocor (2012-02-14)
Prezpraszam, że nie na temat, ale chyba tylko ten watek jest aktualnie czytany:

Ma ktoś namiar na agencję celną albo inny podmiot lub osobę, która poprowadzi odpłatnie odprawę kilkudziesięciu butelek kanadyjskich win przeznaczonego do degustacji?
Na razie nie na sprzedaż, tylko jako próbki towaru.

star (2012-02-14)
Sprzeczności chyba nie ma: Zauważałem jedynie sprzeczność pomiędzy upominaniem się Sstara o link do czatu a faktem, że ten czat był niedostępny nawet, jeśli prosiło się o login., bo powtórzę, że wszyscy co chcieli założyli konto wcześniej, przed czatem. Jedyną osobą, która chciała je zakładać w czasie czatu byłeś Wojtku Ty, który nomen omen masz już konto na SW, ale z jakichś powodów nie chciałeś z niego skorzystać. A poprosiłeś jako Wilhelm o to niestety za późno, już w czasie czatu. Nasza komunikacja więc działa, tyle, że spóźniłeś się na, że pozwolę sobie na komunikacyjną analogię, pociąg, który Ci po prostu odjechał;-)

To, że nie umieściliście na portalu Winicjatywa.pl żadnego odnośnika do czatu, a umieściliście go jedynie na grupie Winicjatywa na FaceBooku to już Wasz wybór, rozumiem, że spójny z wizją rozwoju strony Winicjatywa.pl.

Co do czatu to oczywiście chętnie przeprowadze kolejny, Maciek Gontarz rzeczywiście wyrażał zainteresowanie powtórką. Z mojej perspektywy ciekawszy byłby czat z innym Autorem z Winicjatywy, na przykład z Izą Kamińską lub którąś z partnerek Winicjatywy w dziedzinie organizacji wydarzeń winiarskich, marketingu i reklamy, czyli Beatą Gawęda (importer wina Vini e Affini) lub Anną Smagą-Trzaskalską (sklep winiarski Wine Corner). No ale to już do dyskusji i ewentualnego zainteresowania drugiej strony.

star (2012-02-14)
Odnośnie wypowiedzi Cerretalto: a chcecie by ktoś inny wpuszczał jakichś bliżej nieznanych aktywistów na swojego czata? Dla mnie nie ma problemu, choć zwrócę uwagę, że Wojtek chyba nie jest "bliżej nieznanym aktywistą":-) Może dlatego, brnąc dalej w komunikacyjne alegorie, że był przebrany za zwykłego pasażera i niepotrzebnie zdjął z siebie strój konduktora:-) A serio, to oczywiście bez znaczenia. Wilhelm, czy Wojtek, co do zakładania kont, wszystko jedno, chyba, że adres mejlowy byłby ten sam, wtedy byłby kłopot.

Nadmienię, że na stronie: http://winicjatywa.pl/artykuly/page/5/ ciągle widnieją Autorki, które miały zniknąć z Winicjatywy, czyli Ewy: Wieleżyńska i Rybak.

star (2012-02-15)
DeoBlox źródłem ciekawych informacji. Zwykle ceny reklam należą do wstydliwych tematów, zupełnie niesłusznie, a tu proszę: Nie jest tanio - najtańszy kawałek powierzchni kosztuje 2500 za tydzień. Chodzi o Winicjatywę, na której chłopaki z Bloxa (uwaga: nur fur gewachse!) na reklamę chcieli godnie wydać ciężko zarobione 17zł z AdTaily (ja nie mam rozterek, kasa z AdTaily poszła na serwer:-). Przy okazji SW wreszcie znalazło się na Bloxie, a tyle prosiłem i nic, a tu proszę, niestety na skali nie ma naszych punktów odniesienia ("kwaśne", "utlenione", "serek Danio" i "szafirki"), a są jakieś cudze. No i jak panie tu żyć i jak pić? Bo oceniać to wiadomo;-) Skala powinna być dwustopniowa, a oś tylko pionowa;-)

benek (2012-02-15)
To chyba nie jest tajemnica?

stary zgred (2012-02-16)
A skąd Benku masz ten cennik bo na stronie Winicjatywy nie znalazłem ale może to wina moich starych oczu .

star (2012-02-16)
Bardzo fajne dane, rzadko coś takiego ktoś prezentuje. Tym bardziej cieszą:-) Rozumiem, że WI wysyła je zainteresowanym, może ktoś SW zareklamuje na WI, jak ma zbędne kilka kafli? Pewno WI wysłałał je także chłopakom z Bloxa, a może raczej Bronxu;-). Wracając do tabelki to ciekawy współczynnik CPM tam się pojawia, który jako rzecze Wiki oznacza: CPM - W reklamie internetowej jest to 1000 wyświetleń jednostki reklamowej. Cost per thousand(M jako rzymskie 1000). Jest jeszcze szansa dla DeoBloxa na sposnsoring, bo to wydaje się do uzgodnienia - powodzenia! Co do CPM to ok. 100zł (90zł dokładnie) za 1000 wyświetleń, to by znaczyło, że za 2500zł mamy 25000 wyświetleń w tydzień. Zwracam uwagę, że nie chodzi o unikatowych użytkowników, których mają w 10 dni ok. 3 tys. (MW ma 600 na dzień, więc w 10 dni chyba więcej niż WI, choć nie można zakładać, że jest ich 6 tys. oczywiście), a jedynie odsłony. Dla porównania na SW CPM wynosi wg AdTaily.pl: 1.19zł, czyli też mamy 9 ale na drugim miejscu na przecinku, a nie na drugim przed przecinkiem (WI 90zł). No ale słabsi jesteśmy więc i tańsi. No i target jakby inny:-) Pewno pod koniec miesiąca o wszystkich tych liczbach dowiemy się z samej WI, wraz z cenami reklam, transparentnie.

cocor (2012-02-16)
Oficjalny cennik reklamowy to zwykle dane do negocjacji. Upusty dochodzą do 70%, wiele zależy od długości kontraktu, powiązania z innego typu gratyfikacjami uzależnionymi od powodzenia przedsiewzięcia reklamowawcy itp.
Niemniej jednak wyjściowe kwoty "ambitne" jak na, choć głupio to brzmi, debiutanta w sieci.

star (2012-02-16)
No właśnie, ale debiutantami tak naprawdę nie są, dojścia do potencjalnych reklamodawców pewno też mają. Oczywiście póki co żadnej reklamy oprócz współpracujących z Winicjatywą Vini e Affini i Wine Corner nie widać, chyba, że rzeźnicy płacą? Może trzeba czasu? Aby wynikami można było się pochwalić, choć to nisza, ale ekskluzywna;-)

benek (2012-02-16)
Stary Zgredzie, to że czegoś nie ma na stronie Winicjatywy nie oznacza, że to nie istnieje

star (2012-02-22)
Ewa Wieleżyńska Rybak odkopie kiedyś archiwni WineZine, póki co nadal bloguje: http://mojewina.blogspot.com/ zaliczając się wraz ze SW i DB do zaszczytnej grupy winnych blogów, których WI nie linkuje w blogosferze:-)

mkonwicki (2012-02-22)
Nie ta Ewa

willycoyote (2012-02-22)
Sstarze, znam dobrego okuliste gdybys chcial...

star (2012-02-22)
Poprawiłem skreślając pomyłkowo wpisane nazwisko i dopisując podkreślone poprawne. Obydwie Ewy przepraszam. To nie ja byłam Ewą;-) Okuliści ciągle utrzymują mnie w przekonaniu, że mam dobry wzrok.

star (2012-02-22)
Na WI nowy baner, już nie z cyklu "uciekająca panna młoda", ani "anonimowa litera W", a "znajdź największą liczbę powtórzeń" ew. "kogo tu jeszcze nie ma";-) Pochwalić natomiast należy niewątpliwie dużą aktywność twórców portalu. Dużo się dzieje!

star (2012-02-26)
Chłopaki z Deobloxa śledzą dane odwiedzin np. z WI otrzymując ok. 150 unikalnych odwiedzin dziennie. Nie do końca to kumam jak to jest obliczane i skąd oraz kiedy pobrane są dane, ale może warto porównać dane pochodzące z jednego źródła. Proponuję np. Speedtest, choć oni nieco opóźnieni są przyznaję. WI 700, MW 600, SW 500, tak z grubsza. Uważam je za zawyżone, tak z 3x. DeoBloxu się nie da tam sprawdzić:-( To dane na dziś. Podobnie wygląda kolejność jeśli weźmiemy pod uwagę inny serwis Livret. To tylko liczby, trzeba jeszcze umieć je interpretować. Z pewnością biorąc pod uwagę poczytność serwisu WI osiągnęła sukces. Pytanie co z nim zrobi pozostaje otwarte. Szczerze mówiąć oprócz artykułów Wojtka Bońkowskiego, z którego egocentryczną teorią winnego półświatka nie muszę się zgadzać, to jednak uznaję jego pracę u podstaw, to przestałem czytać innych. No może Marka Bieńczyka jeszcze, czy Sławka Chrzczonowicza poczytam. Oznacza to tyle, że odkryć nowych i ciekawie piszących autorów nie odnotowano, a to żal, bo w końcu to sztuka - znaleźć nowe talenty, a nie przejmować (z różnym skutkiem) piszących już gdzie indziej. Pomieszanie komercji i zależności z niezależną twórczością (w co u WB np nie wątpię) mimo disclaimerów też nie pomaga w lekturze. W głowie człowiekowi się miesza;-) A komentarze bywają tendencyjne;-) Podoba mi się jednak aktywność twórców oraz przejrzystość portalu.

star (2012-02-29)
Ciekawy głos w dyskusji o naturze WI Justyny Nesterowicz, w komentarzu do rozliczenia 10 dni WI. Chyba już miesiąc się zbliża, czuję, że pojawią się statystyki. Alexa pokazue pewne nasycenie, zatrzymanie wzrostu ilości odwiedzin. Ciągle są to liczby poniżej poziomu notowanego kiedyś przez Magazyn Wino np. Teraz oczywiście powyżej;-)

ducale (2012-02-29)
Chopie Ty lepiej napisz kiedy zmienisz to swoje logo w typografię elegancką i spójną i pozbędziesz się archaicznej patyny

cocor (2012-02-29)
Powoli czuję przesyt czytania o winie. Tyle tego wszyscy "drukują", że po przeczytaniu nie ma czasu na picie. W trakcie nie wypada, a po literku literki się slefają.

star (2012-02-29)
Odpowiem Ci Ducale tak jak kiedyś Andrzej Daszkiewicz mi powiedział w kontekście Magazynu Wino - our top men are working on it! Myślałem, że piszesz serio, więc chciałem sprawdzić co tam w Magazynie Wino słychać i voila: Magazyn WINO wchodzi w dziesiąty rok swojej działalności. W związku z tym zdecydowaliśmy się unowocześnić logo dwumiesięcznika. Nasz czytelnik żyje w pośpiechu, dlatego uznaliśmy, że pismo potrzebuje szybkiego i mocnego komunikatu: Oto Magazyn WINO!.
Odnowione logo ma prostą i spójną formę, dzięki której stało się bardziej komunikatywne. Wybraliśmy typografię elegancką, ale nowoczesną, całkowicie pozbawioną archaicznej patyny. Sądzimy, że takie połączenie dobrze oddaje charakter naszego pisma. Nowy projekt powstał w pracowni Tomka Frycza i Marcina Wichy.

star (2012-02-29)
Archaiczna patyna wygląda zaś tak:

deo (2012-03-01)
Ale o co chodzi z tym podwójnym "O" na końcu? Czy o to, że ktoś widzi podwójnie i w dodatku nieostro, czy też obecna nazwa pisma brzmi "Magazyn Winoo"?

star (2012-03-01)
Sstare O jest dość archaiczne, nie widzisz? Patyna powoli odchodzi do lamusa, rozmywa się, aż całkiem zniknie. A nowe O to typografia elegancka, ale już nowoczesna.

star (2012-03-01)
Nie chcę nawiązywać do OO, bo zaraz mi ktoś SS wyciągnie i będzie;-)

star (2012-03-02)
Kto popularyzuje WI? Najbardziej Facebook. Potem blog Wojtka. W końcu "konkurencja", czyli SW - widać słabo, bo słabo (tu w przeciwieństwie do poprzedniego obrazka na WI grafik nie popisał się [z] rozdzielczością), ale jednak, że jest to SW:-) 577 odwiedzin ze SstarWines i prawie cztery strony przypadały na jedne odwiedziny. No ale nie ma co się dziwić jak linkujemy:-) Zabawa z Google (wpisz dwie dowolne nazwy portali) pokazuje, że WI nie pali się do linkowania MW czy SW, pewno to część strategii, bycia ponad podziałami i łączenia środkowisk;-) Maciek Gontarz jednak wprost powiedział: Do wielu rzeczy nie mogę zalinkować, nie bez powodu? No dobrze koniec linkomanii. Trzeba przyznać, że bez wątpienia WI odniosła sukces, liczbowy przynajmniej, statystyczny. Minęli z wigorem SW i MW machając nam ręką;-) Teraz kolej na komercyjny, bo przecież o to w tej zabawie chodzi. Zobaczymy. Póki co reklamodawcy nie walą drzwiami i oknami, oprócz DeoBloxu, który się zainteresował. PS. Mógłby Magazyn Wino też pokazać jakieś statystyki jak inni, to tak przy okazji.

Uważam, że WI wprowadziła ferment do naszego nieco zatęchłego winnego światka. SW pozbyło się jednej literki: http://www.starwines.pl, a na stronach MW zaczęto blogować na całego, może to bez związku, ale ożywienie jest widoczne. To już nie jest oddech na plecach, ani za plecami, ale to radosne pohukiwanie na przedzie peletonu. A to jak piszą na WI zobowiązuje! Oby.

deo (2012-03-02)
A więc fejsbuk rządzi. Początkowa strategia (w czasach, kiedy WI wydawała się być "pospolitym ruszeniem" i mało kto wiedział, że to jest zwykły komercyjny projekt) polegała na tym, że połączono fejsbukową siatke połączeń o charakterze prywatnym czy też osobistym z działalnością biznesową. To budziło moje wątpliwości, które wyjaśnię na przykładzie: powiedzmy, że mam znajomego, niech się nazywa Antoni Cypa i tak się składa, że wraz ze wspólnikami prowadzi sklep z trampkami. Powiedzmy, że Antek ma swoje konto na FB, i konto ma też jego firma, "Trampki Cypa Sp. z o.o.". Jeśli moim znajomym na FB jest Antek, to ja oczekuję od niego informacji o charakterze osobistym. A jeśli to mają być informacje handlowe, w stylu "Dzisiaj zielone trampki za pół ceny", to niech mi je wysyła z konta firmowego (o ile je zalajkuję), ale nie prywatnego. W przypadku WI miałem napływ informacji o charakterze handlowo - reklamowym z kont moich znajomych. Wydaje mi się, że gdybym pracował, powiedzmy, w policji, nie wysyłałbym moim znajomym sugestii, żeby "polubili" fejsbukowy profil Powiatowej Komendy Policji w Oleśnicy. Wydaje mi się, że FB jest na tyle nowym zjawiskiem, że jeszcze nie bardzo wiadomo, co tam wypada robić a czego nie wypada, i stąd te zachowania. Bo nie podejrzewam żadnego z moich znajomych o buractwo.

star (2012-03-02)
Facebook rządzi dlatego, że zarówno Maciek Gontarz jak i Wojtek Bońkowski mają tam konta, ale nie tylko dlatego. Od pewnego czasu istniała na fejsie grupa Winicjatywa, która była naturalną trampoliną i linkownią do portalu. Co do rozgraniczenia kont osobistych i firmowych, to wielu osobom pewno tego się nie chce robić. Ja dla przykładu tak zrobiłem, choć gdy się okazało, że grupę SW praktycznie FB wyciął, ponoć przekształcenia i ilość uczestników spadła do 30, z ok. 700, gdy WI miało ich ok. 400, to nie patyczkuję się i wykorzystuję konto "osobiste" do wrzucania tam, znaczy linkowania, co lepszych ze SW kawałków.

deo (2012-03-02)
Ale Ty to robisz hobbystycznie, a oni chcą dzięki temu więcej zarobić. Dla mnie to zasadnicza różnica.

bob (2012-03-02)
Jestem jakis inny!
Dwa dni temu kupilem w Empiku MW i zmiany nie zauwazylem, dwa dni lezal na biurku, nosilem go z moim Air w torbie i nic – ale dzieki Szanownemu Patynowemu Gronu widze PODWOJNE O!!! - ale nie wiem o co chodzi.
Czytam Redaktora i tak: a] 10 rok dzialalnosci, wiec trzeba zmienic logo – a mnie sie glupiemu wydaje, ze po 10 latach to trzeba marke utrwalac, rozumialbym zmiane na poczatku drogi b] ja [no bo jestem czytelnik] zyje w pospiechu i Redaktor zdecydowal, ze potrzebuje szybkiego i mocnego komunikatu i rozmyl o – dzieki Redeaktorowi, stalem sie stary i widze podwojnie c] forma prosta, spojna, elegancka i nowoczesna – mnie sie nie podoba, ale jestem jakis inny i sie nie znam na wspolczesnej grafice najwidocznej.
Ale, po co ja sie tym przejmuje, przeciez nie jestem wydawca i nie moj to cash.
No, ale przeciez jestem czytelnikiem, dlugoletnim do tego, wiec glos zabieram i dla mnie wazniejsze by bylo, na poczatek poprawic cykl wydawniczy [bo jaki to dwumiesiecznik ukazujacy sie co trzy miesiace i to nie wiadomo kiedy; w UK listonosz reguralnie przynosi mi w polowie miesiaca numer Decantera na nastepny miesiac – no dobra przesadzilem z tym porownaniem] zamiast zmieniac logo.

Obiecalem sobie, ze tylko o butelkach bedzie, ale jakos smiesznie i smutno sie zrobilo, jak dotarlo do mnie ze O sie podwoilo i rozmylo.

star (2012-03-12)
Marek Bieńczyk pisze o mainstreamie, na WI. Nie wspomina tylko blogów, no ale widać ich za bardzo nie zna, mimo, że są linkowane na WI. No ale to nowinka, a Marek wspomina o prehistorii raczej. Wygląda na to, że kto inny je podlinkował;-) Ja dodam od siebie, że w Gazecie Wyborczej pisywał Robert Sołtyk, teraz udzielający się w porannej TVN i będący ekspertem od kina. O tu na przykład jego tekst jest Winnica Golesz. Winne rozmowy Trzech Muszkieterów. Było ich trzech. A w każdym inna krew;-) Marek Bieńczyk, powieściopisarz, tłumacz i winny felietonista Magazynu: Robert Sołtyk, zastępca szefa działu zagranicznego Gazety, człowiek o żelaznych na wino poglądach. Jego słowa: Robert Sołtyk (przykłada kieliszek do ucha): - Posłuchajcie: szumi jak morze. Nie jest źle. To się nazywa czuć morską bryzę w kieliszku;-)

star (2012-04-04)
Zostaliśmy przyjaciółmi WI, krzywa im rośnie choć jak widać, przyszedł już czas na stabilizację i ciężko będzie ruszyć jeszcze bardziej do przodu. DeoBlox jak widać na wykresie do roli przyjaciół WI jeszcze aspiruje, póki co WI milczy na ich temat i nie linkuje;-)

deo (2012-04-04)
Widocznie przyjaźń zaczyna się od 300 odwiedzin miesięcznie :-)

star (2012-05-02)
SstarWines ciągle odnosi się do WI, choć WI jakoś ma kłopot aby porządnie odnieść się do SW, linki padają jeden za drugim, a RSSa nie widać:-( Jest ich, na WI, coraz więcej, choć jakby porównać początek i koniec miesiąca to spadek z prawie 2000 dziennych użytkowników na prawie 1000 - czasem mniej znaczy więcej;-) No ale nie ilość ale głębokość odwiedzin się liczy, wg WI. Oprócz wsparcia SW (spokojna praca w drugim szeregu;-), WI wspierane jest skrycie przez DB, bez żadnej adnotacji ze strony beneficjenta:-(

star (2012-06-22)
Jak widać konkurencja, jaka tam konkurencja, po prostu DoTrzechDych odpaliła mobilną aplikację na IPhone'a jak widać po reklamie na SW po prawej stronie tuż obok, która przekierowuje o tutaj. Co do mnie to mimo, że pracuję na Macu, to IPhone'a nie posiadam. Przypomnę więc przy okazji o SW mobile na różne komórki, który czeka na update.

star (2012-06-22)
Okazuje się, że jak pisze Wojtek Bońkowski przeglądając aplikacje mobilne na blogu Winezja też jest mobile. Disclaimer TKM przy okazji stwierdzenia WB, że Ambra króluje, czy finansuje Centrum Wina i Winezją: Nawiązując do Twoich wątpliwości, dlaczego Winezja nazywa się tak, a nie inaczej, wystarczy spojrzeć w KRS i wszystko będzie jasne. Większościowym (minimalnie) udziałowcem projektu nie jest wszak Ambra, lecz Jade, firma z branży IT. I to raczej formalnie zamyka sprawę.

star (2012-08-20)
Winicjatywa zdjęła twarze winicjatorów, a w to miejsce wstawiła menu z winami. Jak się wam podobna?

star (2012-09-26)
Merge Cellar Trackera z Wine Searcherem? Czy tylko zasysanie treści w WS z CT? Wie ktoś coś na temat? Jak widać na przykładzie: (pralinka)

star (2013-09-13)
Mario Crosta odpala portal (pralinka) Inter-Vino.pl. Żadna tam konkurencja, to przyjaciel, mimo, że nigdy go nie spotkałem w realu. Powodzenia!

willycoyote (2013-09-13)
Spotkalismy sie, drogi sstarze, w kazdej otwartej dobrej butelce, w kazdym kieliszku, nawet 1.000 km dalej jestesmy zawsze w winie. Dziekuje za pralinke.

marwin (2013-09-13)
@Willycoyote w realu może mieliśmy okazję wczoraj, (choć pewności brak), bo w Bielsko Białej byłem i na ul. M C Skłodowskiej byłem i tylko nie wiem czy TY byłeś ????!!!!, bo tylko się zabłąkałem.

willycoyote (2013-09-13)
Marwin, na ulicy Marii Curie-Sklodowskiej jest Business Consulting, czyli agencja reklamy mojego szwagra: ja mieszkam na ul. Skarzynskiego 28 i telefon jest 33.8180646.

marwin (2013-09-13)
@Willycoyote, nie wiem gdzie i kiedy poskładało mi się Mario - Skłodowska, nie wiem gdzie i kiedy - taka pokręcona pamięć. Będę co prawda we wtorek w Bielsku, więc istnieje prawdopodobieństwo, że zabłądzę na Skarżyńskiego. Choć brak czasu chyba nie pozwoli. Będę na południu miasta, a wieczorem do Krakowa.

star (2013-09-23)
Naszym-winom.pl stuknęło 10 tysięcy ocen win (pralinka) co odnotowano na portalu, z nieco zbyt optymistycznym przekazem o byciu największą bazą win w pl, czego nie omieszkałem sprostować;-)

star (2013-09-24)
Krzywej rosnącej i minięcia magicznej bariery oczywiście gratulujemy Krzysztofowi Chełmińskiemu i WineMike'owi, a fotkę z Nasze-Wina.pl (pralinka) sobie zawłaszczamy;-)

star (2013-11-10)
Blogiem roku wg Magazynu Wino (pralinka) został blog Blisko Tokaju (pralinka) i słusznie, a Disznoko '99 6P to i mój faworyt!

Kiedy miał osiemnaście miesięcy, zamiast po soczek jabłkowy sięgnął po kieliszek z tokajem - uznano to wówczas za zabawną pomyłkę. Od kilku lat Gabriel Kurczewski prowadzi blog winiarski, którego głównym wątkiem jest właśnie tokaj.


Twoje pierwsze ważne wino?
Nie wiem, czy łyk tokaju wzięty do ust, gdy miałem osiemnaście miesięcy, mógł zadecydować o moich obecnych zainteresowaniach. Na pewno bardzo ważne były pierwsze wina, jakie świadomie wypiłem, bo dowiedziałem się dzięki nim, że lubię wino. To była chyba Perla Valenciana z Pewexu (za 1,10 USD) albo jakieś Rulandské Bílé z Mikulova. W Tokaju przełomowy był pierwszy słodki Szamorodni, Disznókő 2002 - wspaniałe wrażenia i doświadczenie przepaści dzielącej go od win marketowych, a zarazem pierwsza pozytywna weryfikacja rekomendacji krytyków winiarskich, autorów „Win Europy”: Marka Bieńczyka i Wojciecha Bońkowskiego. Najważniejsze było chyba jednak 6-puttonowe Aszú Árvay 1997. Było to pierwsze mistrzowskie, dojrzałe aszú, wypite przeze mnie w winnicy z jego twórcą, podczas pierwszego wyjazdu o charakterze studyjnym. Podzieliłem się wtedy pierwszy raz – z Angeliką Árvay – pomysłem stworzenia polskojęzycznej strony internetowej poświęconej Tokajowi.


Co w butelce piszczy?


  Alk:
  Ocena:
  Nr 3824
  

sstar&let(2009-03-23)
czyli czemu winne są media - doniesienia z prasy i telewizji. Zapraszam do dzielenia się także niewinnymi plotkami zasłyszanymi na winnych jarmarkach!;

sstar&let (2009-03-24)
Nasz były premier (dla przyjaciół Kaziu) Marcinkiewicz stwierdził występując w jakiejś stacji TV, że kiedyś był jak młode Beaujolais, ostatnio zaś dojrzął i stał się podobny do Merlot...

rurale (2009-03-25)
Nareszcie jakiś nośny temat. To ja rozumiem, a nie te niekończące się historyjki o mineralności i taninach. Nobliwy Decanter donosi, że picie czerwonego wina wzmacnia u kobiet libido. Dziennikarz powołuje się na badania przeprowadzone we florenckim szpitalu Santa Maria Nuova. Podobno wystarczy kieliszek albo dwa i już dziewczyny szaleją (tak przynajmniej było w przypadku badanej grupy 789 Włoszek w wieku 18-50 lat). Efekt może wzmocnić ciemna czekolada, bogata w antyoksydanty. To ja kończę i lecę teraz do sklepu...

rurale (2009-03-25)
I jeszcze jedna dekanterowska ciekawostka. Japończycy kręcą remake „Sideways”. Podobno zdjęcia się już rozpoczęły w kalifornijskich winnicach Beringera i Domaine Chandon. Jesienią premiera. Na pewno będę chciał obejrzeć. Wyłącznie w wersji oryginalnej. Bez napisów.

Rioja (2009-03-25)
To ja jak zwykle mógłbym coś o Marku Kondradzie, ale znowu będzie, że jestem monotematyczny:-)

sstar&let (2009-03-25)
Jedziesz... byle kulturalnie i bez inwektyw;-)

peyotl (2009-03-25)
Kondracie
Odkąd zobaczyłem jego gawędy winne "po pijaku", uważam, że jest znakomity (zresztą zawsze był dobrym aktorem), a w dodatku ma dystans do siebie i swojej "pasji", to rzadkość. A wina nie takie złe. Dzisiaj spróbuję pewnego Nero d'.

peyotl (2009-03-25)
W kanadyjskim katalogu firmy Vintages jest ładna kolekcja do kupienia, za niecałe 8 tysięcy dolarów. Może zrobimy zrzutę...?

peyotl (2009-03-25)
W MOIM :-) Decanterze jest też fajna sonda - pytają fachowców o wino, które by zabrali na bezludną wyspę (czy też mieli już tylko to jedno pić zawsze). Wygrały generalnie szampany. A jakbyśmy tak zrobili coś takiego tutaj...?

sstar&let (2009-03-26)
Też pewno wygrałyby szampany;-)

deo (2009-03-26)
Peyotl: Nazwisko Kondrat kiedy oznacza aktora Marka Kondrata ma kilka poprawnych form, funkcjonujących w świadomości społecznej. Najbardziej popularne oprócz oryginalnego Kondrat to Konrad oraz Kondrad. Trzeba się z tym pogodzić.
Natomiast co do bezludnej wyspy to sprawa jest bardziej skomplikowana, niż by się mogło wydawać. Zasadniczym pytaniem jest, ile czasu mielibyśmy na tej wyspie przebywać. Domyślam się, że długo. Chociaż to jest niemożliwe, bo na bezludnej wyspie w ogóle nie da się przebywać (w momencie, kiedy na nią wkraczamy, przestaje być bezludna), ale to zostawmy. Kolejne pytanie: czy wybrane wino, to cały czas byłby ten sam rocznik i ta sama partia? Jeśli bym wybrał soave z 2007 roku to za 20 lat miałbym 20-letnie soave przechowywane przez 20 lat w warunkach bezludnej wyspy? W tej sytuacji wybór jest mocno ograniczony: tradycyjne Barolo i Brunello, bordosy z Lewego Brzegu i niewiele więcej. A w sumie to i tak wszystko jedno, bo jeśli byśmy mieli pić ciągle to samo wino przebywając w dodatku na bezludnej wyspie, to po roku przestało by mieć jakiekolwiek znaczenie, czy to jest sophia Melnik czy Mouton 1945 :-)

mdcc (2009-03-26)
A ja jednak myślę, że kluczowa na bezludnej wyspie jest kwestia towarzystwa. A ponieważ pytania o bezludną wyspę dotyczą nie tylko wina ale często np. książek czy muzyki to bardzo ważne jest również mocne źródło energii - i tym sposobem ułatwiam deo bo to wino będzie przechowywane oczywiście w doskonałej lodówce tuż obok zestawu Audio Nota ustawionego między skórzanymi kanapami, które to wszystko jest równie nieodzowne jak świeże ostrygi... zdjęć nie załączam bo jest przed 23-cią.

peyotl (2009-03-26)
Jak się robi kursywę? a kolorowe literki?
PS. Ja na bezludną zabrałbym tokaje chyba, 4-5 putt; a może riesliga spatlese.. a może amarone... a może... a może lepiej tam nie jechać.

mkonwicki (2009-03-26)
Ja bym bral madere, albo cos w tym typie. Najwiecej zniesie, najdluzej przezyje.

sstar&let (2009-03-26)
Kusywa to znacznik <i>, o kolorowych i dużych literkach zapomnij;-) Niech mówią słowa, a nie jakieś wodotryski! Przypomnę, że mimo, że dobrze się tu bawimy (mam przynajmniej taką nadzieję) to jednak może nie wracajmy do czasów przedszkolnych i szlaczków tu nie rysujmy;-)

mkonwicki (2009-03-26)
No dobra, nie bedziemy.

peyotl (2009-03-26)
Brawo Michał!! (Ale zaraz oberwiesz od Oberforesterra...)

czesio (2009-03-26)
nigdy w życiu!

mkonwicki (2009-03-26)
@peyotl: Lesniczy nie lubi Madery? ;)

sstar&let (2009-03-26)
Czesiu ale ten film już był... do konkursu musisz wymyśleć coś nowego:-)

sstar&let (2009-03-30)
Pascal (gotuj!) odwiedził jakąś bodajże loarską posiadłość, gdzie raczył się winem różowym i zajadał kozim serem. Rozkoszował się też genialnym winem różowym. Ktoś kojarzy może gdzie był, bo za późno włączyłem TV?

sstar&let (2009-04-01)
Na Prima Aprilis powinienem podrzucić naprawdę jakiegoś gorącego newsa jak np. to, że Doda kupuje winnicę i na tej winnicy będzie ... no właśnie co by ona mogła robić na takiej winnnicy? Ale się opamiętam i wrzucę jedynie satyryczny konkurs winny, może oprócz świetnych reżyserów (także realizatorów dźwięku, w tej grupie rywalizacja jest szczególnie ostra i bezpardonowa) mamy u nas także mistrzów ciętej kreski (bo to, że riposty to wiem na pewno;-).

mkonwicki (2009-04-01)
Ja tez! Ja tez nakrecilem film! jest o tu.
Wino z Zabki from Michal Konwicki on Vimeo.

sstar&let (2009-04-01)
Wiemy, wiemy ... Twój film jest już dla niego w najlepszym miejscu;-)

sstar&let (2009-04-03)
Ulubiona aktorka Deo Scarlet Johansson wystąpiła jako twarz (choć pewno nie tylko;-) w nowej kampanii szampana Moet Chandon firmowanego przez koncern LVHM. Więcej na ten temat piszą na stronie Buzznet.

sstar&let (2009-04-05)
Podobno na (nie)winne inwestycję najlepsze obecnie regiony to Zatoka Bohai w pobliżu Pekinu i Shascheng, na północ od Wielkiego Muru. Tyle z forum wino na goldenline:-)

sstar&let (2009-04-09)
Ideał sięgnął bruku;-) Jak taki poważny portal jak Vinisfera zawiera odnośnik do plotek.pl pisząc o tym o czym już zresztą pisałem, ale w innych słowach cyt. "Seksowna Scarlett Johansson reklamuje szampana" to co my możemy zrobić?

sstar&let (2009-04-16)
Sprzedaż wina będzie rosła wolniej niż innych alkoholi twierdzi Beata Drewnowska na łamach rzepy. Ciągle pijemy 8x mniej wina niż piwa!

sstar&let (2009-04-16)
Mamy (mają?) nowego mistrza sommelierów - został nim powownie Tomasz Kolecki-Majewicz z Enoteki Polskiej, jak można przeczytać i zobaczyć na stronie sommelierzy.pl. Szkoda, że zdjęcia niewyraźne bo trudniej znaleźć na nich rodzinę:-(

sstar&let (2009-04-28)
Tym razem, jak donosi Dziennik, a za nim portal radia RMF, przy winie (odwieczne pytanie - jakim?) spotkali się prezydenci: Aleksander Kwaśniewiski z Lechem Kaczyńskim.

sstar&let (2009-04-28)
Linda przyznał się u Wojewódzkiego, że nieco zazdrości... Depardieu posiadania winnicy! A co on wie... o winnicy? Przy czym nie jestem pewien kogo mam na myśli pisząć "on"... A sam Linda swojski chłop, chyba:-)

rurale (2009-04-29)
Znak czasu. Sieć handlowa Rossmann wprowadza na półki wino. Nie wszędzie, ale w wybranych sklepach tak. Dostawcą ma być Lekkerland, który reprezentuje innych znanych dostawców:).

sstar&let (2009-04-29)
...i tak z Twoim wpisem Rurale stuknęło nam 10000 wpisów:-) Szampan! Koniecznie:-)

rurale (2009-04-29)
Ba, tylko skąd go wytrzasnę? Chyba w grę wejdzie jakiś substytut. Nałęczowianka lekko gazowana? Ale jeżeli masz jakąś cudownie odnalezioną butelkę rose od Billecarta to nie pogardzę:)

sstar&let (2009-05-04)
Rose miałem i owszem od Lenieque'a, ale żem je samolubnie (no może nie całkiem, w końcu podzieliłem się ze sstarlet) wypił:-( Pozostaje łubudubu... choć nad nagrodą ciągle myślę...

sstar&let (2009-05-10)
Smashing winery websites. Polecam!

sstar&let (2009-06-06)
Marek Bieńczyk wreszcie się przyznał! Na pytanie redaktorów Gazety Wyborczej czy interesuje się winem odpowiada: "Nie, raczej sportem: tenisem i pingpongiem". Od dawna tak myślałem, że z tymi winami to mistyfikacja;) Przyznam się więc Wam może, że też wolę tenis stołowy. Gra topspinowa to moja pasja;)

sstar&let (2009-06-08)
Ciekawe... Nadesłane przez Ducale.

mkonwicki (2009-06-30)
Wina z winnicy na Wawelu opisuje GW.

peyotl (2009-07-03)
Fajne degustacje w lipcu/sierpniu na Bednarskiej

peyotl (2009-07-19)
Tekst wprawdzie marcowy, ale jakże uroczo zilustrowany...

sstar&let (2009-07-27)
A mogłem nakupować tego Lafita:( Artykuł: Inwestycje w wino opłacalne? Także o tym, że kupujemy taniej. Wiemy o tym dość dobrze:) Biedronka rządzi. Choć w artykule mają na myśli co innego. Piszą bowiem o przedziale 20 do 30zł (kiedyś podobno powyżej pięciu dych, a poniże sześciu kupowaliśmy). W Biedronce to już górna półka, na którą na ogól lepiej się nie zabłąkiwać.

sstar&let (2009-07-27)
Podobno w lipcowym Playboyu pojawił się Vinarius. Nie wiem czy tak było naprawdę, nie czytam, nie oglądam.

rurale (2009-08-03)
Ja czasem oglądam. U fryzjera na Bagatela w Warszawie mają stare numery:)

sstar&let (2009-08-10)
Zbrodnie na winie czyli Mondovino po polsku. Dziś chyba w TVP Kultura?

sstar&let (2009-08-12)
Bob Dylan w Markii, Cliff Richard w Algarve? A nasze gwiazdy zamiast uderzać do Miękinii (czemu tam o tym jeszcze nikt nie pomyślał?) to jeżdzą do Australii (Prałat J.) czy też do Włoch (C. Pazura)?

mkonwicki (2009-08-15)
Na Snooth pojawil sie krotki tekst o winach pomaranczowych.

mkonwicki (2009-09-06)
GW donosi, ze wino moze byc niebezpieczne dla strazakow.

mkonwicki (2009-09-08)
O winnej wyprawie na Slowacje (Gazeta Wyborcza).

mikpaw (2009-09-09)
Nie stresujmy drożdży

sstar&let (2009-09-10)
O sprzedaży wina na Forum GW.

mkonwicki (2009-09-12)
O Winobraniu w Zielonej Gorze w GW.

mkonwicki (2009-09-12)
Link sie nie udal.

mkonwicki (2009-09-18)
Program Red. Nacz. T. P-B. w Kuchnia TV

sstar&let (2009-09-21)
A tu o facecie, który woli sport;)

Z innej bajki: dzieci sieci piszą poniekąd o winie.

sstar&let (2009-09-21)
Mniej wina w Szampanii.

mikpaw (2009-09-25)
Winne naj i Czas winobrania Marka Bieńczyka w Rzeczpospolitej (uwaga: zdaje się, że po jakimś czasie artykuły przechodzą do archiwum i stają się niestety płatne)

mikpaw (2009-10-04)
Artykuł o tokajach w Wielce Szanownym Tygodniku Powszechnym! Jak w takim pismach zaczyna się promować kulturę wina, to znaczy się jesteśmy na dobrej drodze :)

rurale (2009-10-14)
Dostałem taką zabawną informację. Przeklejam.

„Otwieranie piwniczek winnych na Morawach Południowych

17-18 października na Morawach Południowych w regionie Mikulovsko odbędzie się niezwykły Festiwal Wina - Otwieranie Piwniczek Winnych - Festival otevřených sklepů pt. "Wino i dziedzictwo kulturowe w piwniczkach Moraw Południowych". W festiwalu biorą udział winiarze w miasteczka Mikulov oraz dwóch pobliskich miejscowości przytulonych po porośniętego winnicami wzgórza Pálavský vrch - Bavory i Perná. Festiwal jest organizowany na zielonym szlaku greenways Morawskie Szlaki Wina - Moravské vinařské stezky. Wydawnictwo Bezdroża objęło patronat nad tą kolorową winiarską imprezą.

W soboty piwniczki otwarte są od 10.00-21.00, w niedzielę 11.00-13.00. Aby wziąć udział w najlepszych degustacjach warto kupić festiwalowy bilet weekendowy za 790 koron czeskich - na stronie internetowej festiwalu lub w punktach informacji turystycznej i wielu innych oznaczonych miejscach. W cenie biletu jest wstęp do wybranych piwniczek winnych, przewodnik po piwniczkach oraz pamiątkowy kieliszek do degustacji z logo Morawskich Szlaków Wina. Poza smakowaniem wina w programie znalazło się mnóstwo imprez kulturalnej, koncertów muzyki klasycznej i tradycyjnej morawskiej, pochody winne, wykłady o winie i inne atrakcje.

"Morawskie Szlaki Wina to ponad tysiąckilometrowa sieć tras rowerowych, która prowadzi przez kilkanaście regionów winiarskich Moraw Południowych i łączy 310 malowniczych wsi i miasteczek" - wyjaśnia Juraj Flamik, menadżer Programu Greenways w czeskiej fundacji Nadace Partnerstvi, organizatora festiwalu. Ten niezwykle ciekawy krajobrazowo i kulturowo region skrył się na południowo-wschodnim krańcu Republiki Czeskiej, tuż przy granicy z Austrią i Słowacją. "Jest to idealne miejsce dla miłośników architektury, historii, sztuki i... smakoszy wina. W pełnych uroku winnicach, których doliczono się tu ponad 50 tysięcy, od wieków produkuje się najprzedniejsze wina w Europie. Winiarstwo morawskie powiązane jest z pięknem i harmonią krajobrazu, architekturą, sztuką, muzyką i tradycjami regionu" - dodaje Juraj Flamik.

A na Morawy warto ruszyć z tradycyjną piosenką na ustach: Vínečko bílé, jsi od mej milej; budu ta pít, co budu žít; vínečko bílé!

Więcej o festiwalu i Morawskich Szlakach Wina na stronach internetowych: Otevrene Sklepy i Stezky.

rurale (2009-10-14)
Plus foty.

rurale (2009-10-14)
U Ha!

sstar&let (2009-10-20)
Podobno Vince Bela w więzieniu! Info pochodzi od Wojtka Telengi, cyt.: Mój ukochany producent Cabernet Franca dostał grzywnę i karę 30 dni zamknięcia piwnic za dolewanie gliceryny do Bikavera na eksport... (Polityka z 17.10 str 10) Nieźle go pojadą w regionie... ja się mocno zastanowię czy kupić jego wino... a w 2005 dostał na Węgrzech nagrodę winemaker of the year... To jak z Brunello, choć tam chyba dolewali Merlota;)

sstar&let (2009-10-21)
Krzywa rośnie wg Nielsena.

sstar&let (2009-10-21)
Stołówka też się miewa nieźle:-)

sstar&let (2009-10-22)
Restauracja Tour d'Argent wystawia na aukcję swe wina. 450 tys. win. 7 XII w Paryżu. Najstarsze chyba z 1871. Ciekawe jakie?

sstar&let (2009-10-22)
A jednak! Najstarszym winem będzie 321 letni szampan Clos de Griffier z 1788! Ciekawe co w środku? Więcej na stronie RFI

mkonwicki (2009-10-23)
Nie tylko winie, o smaku ceodwa.

monty (2009-10-24)
@sstar&let: "A jednak! Najstarszym winem będzie 321 letni szampan Clos de Griffier z 1788!". To cognac jest.

sstar&let (2009-10-24)
Uspokoiłeś mnie Monty;)

mikpaw (2009-10-25)
Może nie w prasie, ale w te-fał pojawiła się nowa reklama, w której pani degustuje... już myślałem, że coś się zmieniło i oprócz piwa jest zezwolenie na reklamę wina... sok jabłkowy pewnej firmy ;) No ale w tle jest wiele butelek z wiadomym chyba trunkiem ;)

sstar&let (2009-10-27)
Palikot świętuje (z) winem. Ciekawe co za flaszkę trzyma w ręku?

mikpaw (2009-10-31)
"Rzeczpospolita" donosi ;)

peyotl (2009-11-01)
Pierwszy raz się z tym spotkałem w tym roku - piękne gadżety na epitafium dla winopijcy...
"W jedną rękę kielich dajcie
w drugą rękę wina dzban
i nade mną zaśpiewajcie
Umarł pijak ale pan..."

peyotl (2009-11-01)
Lampki.

sstar&let (2009-11-04)
Zasłyszane od Bacchusa, cyt.: We wczorajszej Gazecie Wyborczej znajduje się ciekawy tekst o smakach wyczuwalnych przez ludzi (choć badania są na myszkach). Podczas badań naukowych nad małymi białymi myszkami, odkryto, że poza smakiem słodkim, słonym, kwaśnym, gorzkim i umami, jest jeszcze "smak bąbelków". Naukowcy znaleźli ponoć gen odpowiedzialny za odczuwanie smaku CO2 i nazwali go Car4... Debata trwa czy do smaków należą też ostry, tłusty i wapienny....

mkonwicki (2009-11-04)
Wrzucilem link do tego tekstu 23 pazdziernika.

jak zawsze sceptyczny ggreg (2009-11-04)
Tak na pierwszy rzut oka nie kupuję tej teorii. CO2 miałby mieć swój odrębny receptor? Po pierwsze wątpliwe z ewolucyjnego punktu widzenia – nie przychodzi mi na myśl żadna realna presja selekcyjna. Po wtóre, na takowy receptor może działać wyłącznie CO2 rozpuszczony w wodzie, czyli de facto nasz poczciwy kwas węglowy H2CO3, w formie zdysocjowanej (na kationy H+ i aniony HCO3-). Logika tego doświadczenia powinna wykazywać, że myszy „pozbawione” smaku kwaśnego muszą(!) reagować na CO2, czyli pomimo braku zdolności percepcji kationów H+, reagują na aniony wodorowęglanowe. A tu: „myszy niezdolne do odczuwania smaku kwaśnego były również obojętne na bąbelkowy smak dwutlenku węgla”. Gdzie dowód na istnienie odrębnego receptora? Toż wykazali jedynie, że myszy ze zmutowanym genem kodującym receptor dla H+ nie są zdolne… na niego reagować! Albo coś skopali „pichcąc” ten artykuł, co niestety jest nagminne przy tzw. popularyzowaniu nauki. Poszperam u źródeł;-)

sstar&let (2009-11-04)
A może rzucisz nowe światło na to co się dzieje w Domaine Leflaive i Chateauneuf du Pape! W kontekście bio. Zajrzyj do wątku: Bio, eko i org. w MW! A co do tego artykułu to naślę na niego jutro znajomych chemików: Żabka&Co;)

sstar&let (2009-11-05)
O aukcji, którą już wspominałem (stare koniaki, armaniaki i nawet wina;) można poczytać na stronie Kurdesz oraz u źródła.

mikpaw (2009-11-05)
O rynku win bułgarskich w Polsce na podstawie rp.pl

sstar&let (2009-11-05)
Sophia Dimyat czy Menada? Wreszcie jakiś realny problem, a nie jakaś biodynamika;) Dimyat to ElitPol, a Menada to Belvedere. Więcej już Dimyatów nie będziemy pili? Która wg Was jest lepsza? Może konkurs zrobię;) Na Sstarwines to chyba... niech no zobaczę. Stare Dimyaty Reserve nie były złe, a może mi się tylko wydawało?

mikpaw (2009-11-16)
Tym razem turystyczna podróż kulinarno-winiarska do Toskanii.

peyotl (2009-11-18)
Na forum GW ciekawe dane, a właściwie link do nich - tekst jest po hiszpańsku, ale tabelki - najciekawsze - są zrozumiałe.

sstar&let (2009-11-18)
Bezpośredni odnośnik do pdfa z tabelkami, z których wynika, że krzywa rośnie dość powoli, przynajmniej w przypadku wina!

sstar&let (2009-11-19)
Wino dobre dla serca, jak donosi BBC. Info od Karol Wu;) cyt. Is good for your heart, say scientists. It is difficult not to agree....

mikpaw (2009-11-19)
Ciekawy pdf ;) Okazuje się, że w Polsce bardzo popularne są wina holenderskie ;) Ktoś wie gdzie można kupić wina z Paises Bajos, chętnie spróbowałbym ;)

sstar&let (2009-11-19)
Wina holenderskie mówisz... przecież my nic innego nie pijemy;)

albuquerque (2009-11-20)
Właśnie otrzymałem najnowsze wydanie Guia de Vinhos 2010 autorstwa poważanego w Portugalii Rui Falcão. Jak co roku autor przedstawił swoją subiektywną listę najlepszych 10 win portugtalskich: 1) Luis Pato Vinha Formal 2008 (Beiras) 2) Paço dos Cunhas de Santa Vinha do Contador branco 2008 (Dão) 3) Pape 2007 (Dão) 4) CV 2007 (Douro) 5) Quinta do Vale Meão 2007 (Douro) 6) Ex Aequo 2006 (Estremadura/Lisboa) 7) Soalheiro Reserva 2007 (Vinho Verde/Minho) 8) Dow`s Vintage 2007 (Porto) 9) Graham`s Vintage 2007 (Porto) 10) Fonseca Vintage 2007 (Porto)

sstar&let (2009-11-23)
Jedna z dziewczyn z zespołu Andy (m.in. małżonka Mellera red. nacz. Playboya tam gra) stwierdziła dziś w TVN, że jej hobby to prywatny import wina. Już ją lubię;)

sstar&let (2009-11-23)
Slurp, bardzo fajna strona, sami zobaczcie!

mikpaw (2009-11-26)
Serwis na temat wina na stronach Rzeczpospolitej

mikpaw (2009-11-27)
Podobny serwis do powyższego tylko na stronach Polityki

sstar&let (2009-11-27)
To już trend albo i tenedencja. A takie Wprost się z Markiem Bieńczykiem pożegnało, może przedwczesna była to decyzja. A teraz muszę się z biznesmenami w Empiku do Forbesa przepychać;) Dla jednego artykułu!

deo (2009-11-27)
Czytałem kilka Bieńczyków w Forbesie i mam mieszane uczucia. Niby to ten sam Wieszcz, ale przedstawiany jest nie jako znawca win, ale "znawca rynku wina" i ta drobna różnica chyba ma wpływ na treść artykułów. Tam jest mniej o samym winie, a bardziej o tym, co ile kosztuje itp historie dla zakochanych w pieniądzach. To już nie to samo, co kiedyś w dodatku do Wyborczej, w Przekroju czy teraz w MW. Wyborczą i Przekrój kupowałem tylko dla Bieńczyka, Forbesa już nie. To jest jakaś ironia losu, że najlepsze winne pióro w Polsce pisze do takiej gazety.

sstar&let (2009-11-27)
Ja kupowałem Przekrój, też w sumie dla artykułów Marka Bieńczyka, choć czasami coś tam też przeczytałem, a Forbes za gruby dla mnie. Wino to ciągle nisza, nowobogackich mamy sporo... choć nie wiem czy akurat oni Forbes czytują:) Biznesmeni może?

mikpaw (2009-11-27)
O co chodzi z tym Wprost? Czyżby tam też były felietony pana Marka Bieńczyka? Jeszcze na nie nie trafiłem. Proszę o namiary (albo dementi ;))

peyotl (2009-11-28)
Wine Spectator top ten is back.

peyotl (2009-11-28)
Oczywiście top 100...

sstar&let (2009-11-28)
Mam prośbę o założenie oddzielnego wątku dla Wine Spectatora (Lub czasopisma, Dodaj podobne) i przenieść tamże dyskusję. Zwykle top 100 czy 10 wywoływało bowiem ożywioną dyskusję. Ponieważ jestem poniekąd off line więc jakby ktoś założył ww notkę dla WS byłbym wdzięczny:) Pzdr!

rurale (2009-12-04)
WP odpaliła serwis o winie. O tu.

mikpaw (2009-12-04)
Logowałeś się? Warto? Dziwne, że trzeba się aż rejestrować ;)

rurale (2009-12-04)
Nie, nie miałem czasu. I ochoty chyba też:)

ggreg (2009-12-15)
Oświetlenie wpływa na smak wina, tak przynajmniej twierdzą badacze z Uniwersytetu Jana Gutenberga w Moguncji, a przeczytać o tym można m.in.
tu.

sstar&let (2009-12-19)
Tym razem o tokaju, na Onecie

mikpaw (2009-12-19)
Protestuję ;) Artykuł był już linkowany 4.10 ;) Czyżby Administracja nie czytała wszystkich "linek"? ;))

peyotl (2009-12-19)
Niby nic nowego, ale sympatyczne

peyotl (2009-12-24)
Ciekawy tekst

mkonwicki (2009-12-29)
Jak (jakie) pić Jaworki żeby nie przytyćtu piszą.

mikpaw (2010-01-04)
Szampańska ekonomia w serwisie rp.pl

sstar&let (2010-01-07)
O apostołowaniu, tym razem TPB we Wprost24.

sstar&let (2010-01-09)
Winny odjazd czyli o enoturystyce w Forbes.

sstar&let (2010-01-27)
Kasa misiu... Tym razem z Bankier.pl. Azjaci rzucili się na barany:)

deo (2010-01-27)
Forbes jak zwykle rzeczowy i kompetentny:
"...uczestniczą w nich właściciele najbardziej prestiżowych château z tego regionu, takich jak Romanée-Conti, La Tâche czy Drouhin, których wina serwowane były do kolacji."
"Winnice dostępne na wyciągnięcie ręki. Dlatego do wycieczki po winnych dolinach Saary, Mozeli i Ruweru nie potrzeba roweru. Można je odbyć nawet pieszo, odwiedzając winnice Von Hövel, Schloss Saarstein i Ürzig and Erden."

bardzo śmieszne :-)

sstar&let (2010-01-28)
Do tego azjacka pisownia jednego z mniej znanych zamków: La-fite:)

mikpaw (2010-01-31)
In vino fabula, czyli o winie i literaturze Marek Bieńczyk w Tygodniku Powszechnym. Linkuję tutaj choć do wątku o literaturze też mogłoby pasować - najwyżej Administracja poprzenosi sobie ;)

sstar&let (2010-02-03)
W Klubie Leniwca Andre Ostertag i Piotr Pietrzyk.

mikpaw (2010-02-07)
Tym razem wino i muzyka. Z przymróżeniem oka jednak ;)

rurale (2010-02-16)
Peyotl w „Kuchni”! Nie wiem czy to było jak mnie nie było, ale weźcie do ręki lutowe wydanie pisma i spójrzcie na stronę bodaj 16. Jest Van Zeller, jest Sandra Tavares, TPB gdzieś wystaje. A Peyotl w samym centrum! Brawo!

sstar&let (2010-02-16)
Kluczowe pytanie: czy ma na sobie koszulkę Sstarwines?;-)

sstar&let (2010-02-16)
Karul (nasz specjalny korespondent z Kanady! wkrótce relacja na Sstarwines!) pisze tymczasem tak na Forum Wino: Czwarty producent wina na swiecie - czy wiecie o jakim kraju mowa? Pozyczaja pieniadze na utrzymanie rzadu USA, pokonali Niemcow i Japonczykow w handlu, zdobywaja zlote medale w jezdzie na lodzie i we wszystkich innych sportach? To Chinska Republika Ludowa. Nie smiejcie sie wiec gdy jednego dnia na polkach w Tesco znajdziecie Szanghajskie Cabernet Sauvignon czy wino lodowe z Harbinu. Dla ciekawych reportaz z BBC.

mikpaw (2010-02-21)
Kiedyś Sstar pytał co pija nasza władza. Tu znajdzie odpowiedź ;)

sstar&let (2010-02-21)
Wina z regionu Margot, mniam:)

mikpaw (2010-02-21)
Czepiamy się literówek ;) Masłowska wyrasta na jasnowidza polskiego Internetu ;)

sstar&let (2010-02-21)
Wiem, wiem... dużo ważniejsze jest to że poszły wtedy cztery flaszki (super?)toskana, a czeskie wina są do luftu... nawet wiem dlaczego;)

sstar&let (2010-02-26)
On TV gadają, że cena (chyba we Francji?) za kg winogron spadła z euro do 40 centów, poniżej kosztów produkcji podobno!

sstar&let (2010-02-26)
W Modzie na sukces (ulubiony serial mojej mamy, oglądam więc pasjami;) właśnie otwierają wino czerwone, wytrawne, włoskie... niezłe podobno:) Alternatywą jest cydr! Trochę stereotypu, a trochę udziwnienia;)

mikpaw (2010-02-27)
Dziś wywiad ze słynnym francuskim sommelierem.

sstar&let (2010-03-03)
Chile po trzęsieniu ziemi. O tragedii w regionach Maule i Curico pisze Andrzej Daszkiewicz w artykule Chile po trzęsieniu ziemi.

mikpaw (2010-03-03)
To może trochę zmienić charakterystykę półek winnych za 2-3 lata w sklepikach osiedlowych i supermarketach.

sstar&let (2010-03-03)
Wtedy "bałkańska żenada" rozkokosi się na nich na dobre!

mikpaw (2010-03-11)
W winie nie ma równouprawnienia ;)

sstar&let (2010-03-16)
Nasz dąb zdrowszy od marchewki jak piszą na Gospodarka.gazeta.pl

sstar&let (2010-03-25)
Wina austiackie en vouge (zawsze lubiłem to słowo a tak rzadko miałem okazję je uzywać... z jakiego to filmu?)! Podobno obrót nimi w Polsce podwoił się w ostatnim roku. Tak twiedzi Andrzej Daszkiewicz na FB.

mikpaw (2010-03-28)
Tak sobie czytam o problemach Tesco w UK. Jeśli dobrze rozumiem, to "fine wine" zaczyna się od 6,99 ichniejszej waluty. Ciekawe od ilu u nas, no i ile "etykiet" w ogóle jest w polskim Tesco.

sstar&let (2010-03-29)
Sprawdźcie co pojawia się w googlowym "czy o to ci chodziło" jak wpiszemy z błędem (znaczy bez polskich znakow) bonkowski wino:)

sstar&let (2010-04-06)
Tomasz Prange Barczyński pije (do) wino(a) z kartonu odbierając kolejną wiadomość w butelce. Mi tam taki kierunek się podoba, z wysokiego zamku zeszliśmy między lud... najpierw do Biedronki, a teraz pochylamy się nad winem z kartonu. Oby tak dalej Panie Tomku! Liczymy, że kiedyś dowiemy się które wino z kartonu i z biedronki jest najlepsze... bo takie ogólne dywagacje jednak nieco nużą.

sstar&let (2010-05-06)
Quiz u Cannavana na Wine Pages.

mikpaw (2010-05-15)
W jednym z ostatnich numerów popularnego tygodnika "Przekrój" był artykuł o krytyku winnym Robercie Parkerze. Niestety online artykuł na razie się nie pojawił, więc pralinki nie ma i trzeba się wybrać do najbliższej czytelni, jeśli chce się przeczytać. Wiecie gdzie takowe są w waszych miastach, o ile jeszcze są? :) We Wrocławiu wiem gdzie jest jedna całkiem spora, ale z roku na rok czasopism ubywa... choć odwiedzając empiki mam wręcz przeciwne wrażenie.

celeste (2010-05-16)
@mikpaw: na pewno chodzi o "Przekrój"? O Parkerze pisali ostatnio w "Forum". Jakby co, to mam ten numer, mogę zrobić zdjęcia i Ci wysłać. Pisałam zresztą o tym u siebie w którejś majowej notce (ewentualnie koniec kwietnia).

mikpaw (2010-05-16)
Tak "Przekrój" numer 18 / 3384 / 4 Maja 2010 strona 32. "Forum" nie widziałem, możesz podesłać. :) Zobaczymy, może to ten sam artykuł.

celeste (2010-05-16)
Powinnam mieć ten numer Przekroju po weekendzie. Tylko potrzebuję adres do Ciebie (możesz wysłać pusty mail na adres podany w moim profilu na blogu, wtedy wyślę to zwrotnym)

mikpaw (2010-05-17)
O, pojawił się artykuł na stronach Przekroju.

marek (2010-05-21)
Żenująco słaby ten artykuł, autor - Marcin Cichoński nawet z sensem nie jest w stanie przetłumaczyć na polski oryginalnego tekstu bądz cytatu. W dodatku jakieś kuriozalne zdania, świadczące że wino to zupełnie przypadkowy temat dla tego redaktora. Dzisiaj o Parkerze, wczoraj o muzyce, jutro o wojnie w Afganistanie bądź sytaucji w SLD.

sstar (2010-05-25)
Nasze, rodzime i markowe cydr i perry, jak jim and jerry;), are back, czyli znowu w sprzedaży, co opisano w artykule "Szansa na wina od sadowników" aut. Jerzego Kowalskiego w RP.

sstar (2010-06-20)
Tra la Polonia ed il vino una love story sempre più appassionante! Artykuł Elisabetty Poletti na portalu Sommelier.it.

sstar (2010-07-03)
Dom Wina zdradza tajemnicę: "Beczek używano kiedyś głownie dlatego, że były szczelne, nie tłukły się w transporcie i dawały się łatwo przetaczać z miejsca na miejsce."

mikpaw (2010-07-14)
O gwiazdkach, choć nie przydzielanych przez nas, ani przez Pana Leśniczego ;)

Ewa (2010-07-26)
Witam, Gratuluje ciekawych tresci zamiszczanych na lamach tej witryny! Lektura godna polecenia! Polecam rowniez lekture http://www.jakiewino.pl Godna polecenia wydaje sie byc wyszukiwarka doboru win do potraw oraz obszerny leksykon. Odnosnik do Panstwa strony zostal umieszczony w linkach http://www.jakiewino.pl Serdecznie pozdrawiam, Ewa

peyotl (2010-07-26)
To wzruszające.

sstar (2010-07-26)
Witamy Cię Ewo sserdecznie. Zapraszamy do przedstawienia się w wątku Moje Pierwsze Wino (w skrócie MVP;). Peyotl już pewno przestał płakać;)

marek (2010-07-26)
podsyłam link do świetnej strony internetowej, szczególnie jeśli ktoś poszukuje info na temat wino z Bordeaux, znajdziecie tam 1600 notek różnych win z różnych regionów, w tym szczegółowy raport na temat Bordeaux 2009. http://www.thewinecellarinsider.com/

sstar (2010-08-13)
Yquem na sprzedaż? W Wyborczej piszą o zamkach na sprzedaż albo na złom.

mikpaw (2010-08-18)
Śmieszne ;)

wein-r (2010-08-19)
Śmieszne to nie było. No może to o spożyciu w Watykanie.

mikpaw (2010-08-19)
Najwyraźniej mam angielskie poczucie humoru ;)

celeste (2010-08-19)
Ja na przykład obśmiałam się do łez, bo od razu zobaczyłam to wszystko oczami wyobraźni :) Ale może i ja mam angielskie poczucie humoru...

sstar (2010-08-23)
Wódko moja wódko, nie najpierwsza z dam;) Choć jakiej płci jest wino?

sstar (2010-08-28)
Rekord jak Porsche pobity.

pudelek (2010-09-30)
Świat oszalał. Przekonajcie się sami. Miejsce akcji: luksusowy hotel w Napa Valley. Czas akcji: chłodny, letni poranek. Akcja: "42-letnia Julia Roberts przyjechała na wywiad limuzyną, minęła siedzących przy barze miłośników wina, którzy nawet nie podnieśli wzroku, gdy przechodziła (sic! - przyp. red.) - i usiadła obok mnie (to niestety nie o mnie, bo nie nazywam się Hugh Grant :( - przyp. red.)"

mikpaw (2010-09-30)
To jest dopiero perfidne.

deo (2010-10-11)
Mandy Großgarten heißt Deutschlands neue Weinkönigin

sstar (2010-10-11)
A poprzednia winna królowa jak się nazywała? Czy oznacza to zmianę wiodącego winnego regionu, naiwnie zapytam. Skąd jest Mandy? W Polsce głosowałbym na Kasię Niemyjską Włodarczyk, a Wy?

sstar (2010-10-20)
James Suckling na swoim.

mikpaw (2010-10-30)
Do poczytania o Bikaverach i nie tylko.

wein-r (2010-11-17)
"SZLACHETNE BĄBELKI SPRZED 200 LAT" podobno nie są takie złe...

sstar (2010-11-17)
- Świetne! Wspaniałe! - wykrzyknął po degustacji. Wyjaśnił, że szampany charakteryzuje wyjątkowo intensywny, cierpki aromat. - Nie da się ich porównać do jakichkolwiek innych trunków - mówił Juhlin... według którego szampan Juglar miał smak drożdży, grzybów i posmak miodu. Jednak po tylu latach brakowało mu charakterystycznych bąbelków... jeden z nurków, którzy wydobyli szampana, Christian Ekstroem. - Myślałem, że będzie smakować jak słona woda. Jednak wcale tak nie było - powiedział.

mikpaw (2010-12-19)
"Dźwięk może zdecydować, czy wybierzemy butelkę francuskiego chardonnay czy niemiecki riesling. Dwóch naukowców z uniwersytetu w Leicester przez ponad dwa tygodnie puszczało w supermarkecie, na stoisku z winami, na przemian muzykę francuską (z charakterystycznym akordeonem) lub niemiecką (orkiestrę dętą z Bierkeller). W dni 'francuskie' 77 procent konsumentów kupowało wina z Francji, gdy zaś z głośników słychać było niemieckie tony, tłumnie nabywali wina niemieckie. Prawdopodobieństwo, że klient wybierze francuskie wino, gdy słyszy francuską muzykę, było trzy lub cztery razy większe. Czy byli oni świadomi tego, co słyszą? Mimochodem pewnie tak, ale tylko jedna na czterdzieści cztery osoby, które zgodziły się odpowiedzieć na pytania ankietera przy płaceniu za towar, wspomniała to jako powód, dla którego wybrała akurat takie wino." M. Lindstom, Zakupologia - wyd. polskie Znak 2010 Więcej podobno było tutaj.
Ciekawe czy mazurki lub polonezy Chopina pomogły by sprzedać polskie wino.

mkonwicki (2010-12-28)
O winach z dyskontów w WyborczejBiz.

temi (2010-12-28)
W tym artykule w GW (dzięki Imć Konwickiemu za link) poza dyskontami coś też o Włochach i włoskiej stronie winiarskiej "na Polskę". Z tej beczki: wczoraj uprzejma ekspedientka w sklepie sieci "Piccola Italia & Mediterraneo" przy Emilii Plater w stolicy (dwa inne są: KEN i Egejska na Sadybie) na moje pytanie, dlaczego nad kasą wisi wywieszka, że na terenie sklepu alkoholu nie wolno spożywać, skoro sklep "alkoholu nie prowadzi", odpowiedziała, że sieć ma już koncesję i lada dzień zacznie. Ponieważ w tej sieci wszystkie włoskie antipasti, sery i wędliny sa średnio o 30% tańsze niż w innych delikatesach i sieciowcach, wiele sobie po tym obiecuję...

mikpaw (2010-12-28)
Jak się sprzedaje 6 win, to o dyskontach nie można zbyt pochlebnie ;) Najlepiej zarzucić, że te wina nie są "prawdziwe"...

mkonwicki (2010-12-28)
Info o Piccola Italia bardzo optymistyczne, ciekawe co tam będzie. Dzięki temi.

star (2011-01-03)
Co piątka złotówka na wino wędruje do dyskontów. Biedronka z Lidlem przejmują rynek. I dobrze! Na Wyborczej o tym piszą.

marek (2011-01-04)
Chcialem tego posta umiescic w dziale "z sieci" ale chyba tam moze umieszczac posty tylko sstarwines bo ja nie bylem w stanie. Kiedys podalem fajna strone internetowa prowadzona przez Jeffa Leve, faceta z USA o duzej wiedzy i doswiadczeniu jesli chodzi o wina no i jest przyjacielem Roberta Parkera ;-)) Ostatnio Leve na swoim blogu umiescil spis najlepszych win wypitych w ciagu ostatniej dekady, fajnie sie czyta notki degustacyjne. Za kazdym razem gdy otwieram nowe wino mam nadzieje ze przezyje cos podobnego. Jak ktos chce zaczac pisac w internecie notki degustacyjne ze swoich win to ma gotowy wzor jak nalezy to robic. Milej lektury: list-top-ten-wines-tasted-decade

star (2011-01-04)
Czy ten Leve zawsze daje 100 punktów?;)

marek (2011-01-04)
No trudno zeby taki zestaw win dostal mniej niz 100 pkt kazde ;-) Zreszta mam wrazenie ze faceta az korcilo zeby dac przy niektorych wina wiecej niz Ale milo sie to czyta co? :-) Pomazyc mozna ;)))

star (2011-01-04)
Fajna lista win i owszem, ale boję się, że jakbyś je otworzył to by się okazało, że połowa jest taka sobie;) Chyba, żebyś przeczył wrażeniom organoleptycznym, a zawierzył legendzie.

marek (2011-01-04)
No wlasnie z legendami to jest roznie ale nawet przy opisie La Chapelle 1961 sam Jeff Leve to napisal ze niewiele butelek( a nie win!) w degustacji potwierdza status legendy. Niemniej jednak chetnie przyjalbym zaproszenie na taka degustacje zeby sie o tym osobiscie przekonac, jesli znacie kogos kto takowe urzadza to chetnie sie pisze ;)) Nowy rok sie zacza wiec trzeba bedzie, podbudowany takimi opisami, otworzyc jakas "ciekawa" butelke zeby uczcic rozpoczecie roku. Mam kilka opcji na celowniku, jak otworze w tym tygodniu to podziele sie wrazeniami ;)) moze ktores z win mnie w rownym stopniu poruszy co wymienione w linku.

star (2011-01-04)
Kąteks meters jak mawiają w Ameryce. Tak więc zadbaj Marku o okoliczności przyrody, na wlewanie w siebie bajkowego nastroju, wybierz się z jakąs fajną dziewczyną (najlepiej z Rosji;) i z flaszką na brzeg Wisły, poczęstuj kogoś nowo poznanego w metrze (nie czytaj mu Parkera, ciekawe co sam powie;)a, zobaczysz... wrażenia bezcenne, a za wino zapłacisz kartą;)

temi (2011-01-04)
A jak już będziesz nad tą Wisłą nie zapomnij powiedzieć swojej towarzyszce: "twoja stara pierze w (tej) rzece". I wówczas ogarnie Was polska blogość (sic), patrz http://www.sstarwines.pl/wino6251

marek (2011-01-04)
W wiekszym gronie to frajda degustowac wina i powymieniac sie spostrzezeniami jak np. podczac degustacji win Potel u p. Popoielskiego w ZuZu ale z drugie strony jak sie pije samemu latwiej o skupienie sie na winie i wlasne poruszenie. Moze sstar zrobilbys nowy watek dla twoich wiernych czytelnikow zeby wpisywali swoje najwieksze pzrezycia z ostatniej dekady a propos win. jak naljepsze, jakie wino bylo najbardziej pozytywnym zaskoczeniem, jakie bylo najwieksza porazka w porownaniu z oczekiwaniami itp. Mysle ze fajnie byloby poczytac innych.

star (2011-01-04)
A już myślałem, że napiszesz: Twoja stara pierze w rzece... tej rzece! A co do wątku to przecież każdy może założyć taki, wystarczy jakaś fotka, a może i notka.

marek (2011-01-04)
No ale jesli gospodarz portalu zacznie od siebie to jakos moze to ruszty z kopyta....

star (2011-01-04)
Voila! Tutaj znajdziecie wątek jaki Marek zaproponował. Można się dopisywać, liczę przynajmniej na jeden wpis;)

mikpaw (2011-01-05)
Alergia na wino, na stronach Economist.com (do 5 darmowych artykułów tygodniowo, zdaje się).

niemy (2011-01-15)
Nie podoba mi się nowy nagłówek czy jak to się zwie, stary był kiepski ale lepszy od obecnego. Zróbcież coś z tym!

wein-r (2011-01-15)
Też tak uważam.

mkonwicki (2011-01-15)
Moim zdaniem tak jest lepiej. Można by tylko te cienie z białego wywalić, kieliszek zrobić dokładnie w kolorze belki menu.

wein-r (2011-01-16)
@Mkonwicki. Ja jak esteta, Ty jak grafik snujesz motywicznie ;)

star (2011-01-16)
Mi w sumie też nie. Przyzwyczaiłem się do poprzedniego. Rurale był za zmianą. To ma;) Liczę na poprawki MKonwickiego;)

niemy (2011-01-17)
No zlitujcie się! Jedyne słowo jakie mi przychodzi do głowy to MDŁE.

star (2011-01-17)
No mercy. Wychodzi 2:2. Niech sobie trochę więc nowe logo pobędzie.

wein-r (2011-01-18)
To dopiero ciekawostka!!! Szmirowata, bezduszna i oportunistyczna czcionka. Podobnie jak szyld u góry. A fe!!! Coś się zawsze zmienia, to rozumiem. Ale czy musi na gorsze? A niech chłopięta od markietingu i łebsajtów plują i parskają. Oni wina mają w www, a tu wina się liczą a nie blichtr z kruszonką vel lukrem. Over.

wein-r (2011-01-18)
Rurale rulez? PZDR Jack!!!

;)

star (2011-01-18)
Czcionkę przywrócę (jutro pewno), komiksowa była i fajna (Comic Sans MS chyba), z jajem, do wina pasowała. Ta rzeczywiście bez serc, bez ducha. Chyba, że ktoś ma inne pomysły. A co do loga i wyglądu portalu to kierunek mamy na Drupal, więc wybierajcie szukając skórek (żadne tam otarcia;), czyli themes do Drupala. Jak znajdziecie fajną to dajcie znać. Póki co Sky mi się najbardziej podoba.

wein-r (2011-01-18)
Przepraszam za ostre słowa krytyki. Przepraszam też za śmiałość propozycji: Sstar! a może by tak plebiscyt na temat zmian grafiki na SW? Ja, tak i Wy wszyscy, czuję się z tą stroną związany na dobre i na złe, i mam cichą nadzieję móc wywierać wpływ na Jej kształt. Jeśli nie, to krytyka MW (lub krytykanctwo, bo to ICH po prawdzie pismo;) nie ma podstaw innych prócz emocjonalnych.

Wycofujący się rakiem, do jutra, wein-r.

star (2011-01-18)
No dobrze, to póki co mamy dwie propozycje czcionek:

Comic Sans MS (była do tej pory)
Arial Helvetica Serif (bieżąca)

Czekam na kolejne. Dlaczego nie używać Comic: http://taat.pl/artykuly/comic_sans. Teraz wstępna selekcja skórek (themes) na Drupala: Sky (mój pomysł), Garland (bieżąca). Inne np. tu: http://mydrupal.pl/top-25-najczesciej-sciaganych-skorek. Czekam na propozycje, potem głosowanie:) Na jakiś czas zdzierżę demokrację:) Jak zbierzemy odpowiednią ilość to zrobimy głosowanie, pamiętajcie jednak, że ważne jest kto zlicza głosy, a nie kto i jak głosuje;) To żart oczywiście.

star (2011-01-18)
Ciekawostka z mocno sfatygowanej księgi kucharskiej z 1904 roku, przepisy z Wielkopolski (WielkoPolanie pewno znają;), pisane archaicznym językiem (dla Gosi bomba!). Są tam przepisy na:

1- GALARETĘ Z BIAŁEGO WINA
2- GALARETĘ Z CZERWONEGO WINA 
   Z WIŚNIAMI

rurale (2011-01-18)
Ja i rulez? Nie, to się raczej kupy nie trzyma:) Zmienić coś na jakiś czas, moim zdaniem, trzeba. Mi trudno tak jednoznacznie ocenić czy rzeczywiście słabe zastąpiło jeszcze gorsze. Może właśnie skoro słabe to próbujmy. Teraz jak to piszę, to u mnie na ekranie, po lewej pod belką pojawiło się to zdjęcie z butelkami na półkach w szafie. Natomiast po prawej zostało zdjęcie wina z czaszką, a ta sama belka przecina je na pół. Chociaż na głównej oba zdjęcia są obok siebie, po prawej, ale tym razem nad belką. No to na pewno nietypowe jest. Ale czy fajne? Naprawdę, nie wiem. Może tak, a anarchia jest wpisana w to o czym piszemy i jak myślimy. Nie mówiąc o przestrzeni www, którą uznaliśmy za własną. Ja jednak przynajmniej próbowałbym coś zmienić:) Tak dla higieny.

temi (2011-01-18)
Redaktorskim okiem: od czasu zmiany ‘image’ jak się wchodzi w którekolwiek wino górna listwa vel belka zakrywa część pierwszej linii opisu flaszki (lewy górny róg ekranu: czy Wy wszyscy tego nie widzicie?). Z kolei na głównej stronie punktacja zlewa się z linią oddzielającą zasadniczą część strony od stałych rubryk i „na gorąco”. I w ogóle różne rzeczy zaczęły się od tej zmiany rozjeżdżać i nakładać. Estetycznie za starą stroną się opowiadam oburącz, a niech Kierownictwo zważy, że głos mój powinien się liczyć podwójnie, bo jako nowicjusz, inaczej niż starzy starłajnsowi wyjadacze nie mogę być oskarżony, żem się do starego ‘image’ po prostu zbytnio przywiązał i że miałki sentymentalizm przeze mnie przemawia. PS. A tak w ogóle, czy Nadleśnictwo zdaje sobie sprawę z tego, że od dawna (od zawsze?) istnieje taki oto problem: jak się otwiera menu, i wchodzi w "długie" rubryki (czyli: "na zakupy" lub "autor") to żeby obejrzeć pozycje z końca listy trzeba sobie zmniejszyć ekran do stanu 50% i z lupą na nie najeżdżać kursorem, bo przy ekranie 100% one znikają "pod ekranem"? (No chyba że jest jakiś magiczny sposób, o którym nie wiem, żeby to zrobić prościej...)

star (2011-01-18)
Poprawiał będę. To o czym mówi Rurale i Temi. Ale ja chciałem o czcionki i o skórki Was zapytać, a Wy tu mi o niedoróbkach (których świadom, ale czasu nie starcza na naprawy, jak już na zmiany znalazłem;) mówicie. Powiększać nic w Menu nie trzeba, a wystarczy po rozwinięciu np. Na zakupy cierpliwie strzałką w dół zjeżdżać. Menu całe do poprawki jest, dobrze jakby było kompletne.

temi (2011-01-18)
No więc, ja nie wiem czy ja mam jakiś dziwny komputer czy strzałkę, czy w niewłaściwym punkcie przestrzeni wirtualnej się usadowiłem, ale cały czas w rubryce "autorzy" jestem w stanie do p. Niemego tylko dojechać a na zakupy to najdalej do "Enoteca Tre Biccheri" czyli do tego co samo z siebie mi się na ekranie pokazuje. Żadne przewijanie w dół nie działa. Odmieniec jestem czy co?

celeste (2011-01-18)
Jeśli jesteś odmieńcem, to i ja nim jestem. Też mi sie nic nie przesuwa :] Podobnie mam jesli chodzi o recenzentów ssw.

mdcc (2011-01-18)
Bo to zależy od długości stażu na sstarwines... ja na ten przykład, nie chwaląc się, przewijam bez problemu do końca... aż strach pomyśleć dokąd przewijają się Star i Rurale...

temi (2011-01-18)
Panie Markizie, cóż odrzec? Może tak: są dwa stadia w życiu człowieka związane z przewijaniem (się), niemowlęctwo no i to drugie... Nie wiem zatem, co o tym wszystkim sądzić.

mdcc (2011-01-18)
Ależ Panie Temi - widział Pan, że do obu tych stanów Panom: Starowi i Ruralowi daleko... A z innej beczki (kondratki?) - strasznie się mi spodobała ta deklinacyjność - Ruralu! Czy Tobie również?

star (2011-01-18)
Przewija się tak: najeżdżasz na Menu (are you with me?), potem na Autor (ciągle razem?), potem musowo na Ruralu (na pewno się zgubiliście;), wtedy naciskamy strzałkę w dół ale na klawiaturze, np. w dół, a nie przeciągamy myszką. Wiem, że to nieoczywiste, coś z tym trzeba zrobić. Jako motywację dopisuję w Menu->Autor Temiego;-)

rurale (2011-01-18)
Ruralu, czy Ci nie żal? Nie żal:)

temi (2011-01-18)
O,K...a! Działa! Przepraszam, poniosło mnie z radości...

rurale (2011-01-19)
Nie wiem jak Wy, ale zacząłem uważnie śledzić wątek na forum ogólnym GW pod tytułem „Nie kupujcie żadnego wina w Polsce”. Wciągnęło mnie. Tyle tam różnych emocji. Chciałem jednak zwrócić uwagę na co innego. Jeden z głównych interlokutorów utożsamia polskiego turystę w górach za granicą z osobą, która sporo czasu spędza na przykład na próbie odróżnienia schiavy od lagreina. Bywam tam czasem i ja i uważnie obserwuję moich ziomków (to jest zresztą bardzo pouczające zajęcie). I z reguły widzę, że maszerują raczej z siatami wypchanymi niemieckim piwem, albo planują wieczorem porządnie napić się łychy. Nie widzę w tym nic złego (podobnie zachowują się również przedstawiciele innych nacji), nie chcę tego także uogólniać. Jednak twierdzenie, że przeciętny polski narciarz, po przekroczeniu granicy, zamienia się w degustacyjne zwierze, wydaje mi się jednak, nieco za daleko posunięte.

mikpaw (2011-01-23)
Nasz "elity", a alkohol.

mdcc (2011-01-31)
Dostałem list od twórcy CellarTracker.... mogę tylko powiedzieć, że odkąd wszedłęm pierwszy raz na snooth to od razu mi się nie podobał bo nachalnie pytał skąd jestem żeby mi pomóc... a ja braterskiej pomocy nie lubię :-) a teraz liścik " Over the past eight years, CellarTracker has grown tremendously, both as a tool for collectors and also as a repository of tasting notes that can be freely searched by any wine lover. Nearly 35,000 people have chosen to share public tasting notes, and it is that spirit of sharing which is so essential to the vibrancy of CellarTracker. I am disappointed to say that your trust and mine have been violated by a competitive website. Last week Paul Mabray at VinTank published a blog wondering if Snooth was scraping large amounts of information without permission from CellarTracker. One day later, Philip James, the founding CEO and current Chairman of Snooth issued a confirming apology and explanation. Despite repeated assurances to the contrary in late 2007 and again in late 2008, it turns out that Snooth was continuing to pull data from CellarTracker. Snooth has now attempted to scrub their database of all content (1 million wine definitions and 1.7 million public tasting notes) taken from CellarTracker."

star (2011-01-31)
Jakie zalety i wady mają CT & Snooth?

Przyznam, że nas też (o)skrobano. Niejaki portal: http://hobby.i-my.cz.cc/ zasysa treści przez RSS, wszystkie, bez odnośników! Kiedyś to namierzyłem, potem Wein/r mi zwrócił uwagę, w końcu jeszcze raz na to natrafiłem i zbanowałem:) Wydaje się, że już nas nie zasysają. Zasysają teraz za to innych.

star (2011-02-25)
Zacytuję: Agencja fewreasons.com przebadała miłośników wina w sieci. Badanie realizowane ankietą internetową (CAWI) pozwoliło poznać zwyczaje zakupowe i konsumpcyjne amatorów wina. Przebadano 188 osób zainteresowanych tematyką wina, szukających informacji o winie, czytających blogi winiarskie. Dzięki temu wiemy, że połowa badanych pije wino co najmniej 2 razy w tygodniu, w samotności lub z najbliższą osobą, najczęściej maksymalnie 2 kieliszki. Wino kupujemy w dyskoncie lub markecie albo w stacjonarnym sklepie winiarskim, najczęściej do 30 PLN. Panowie zdecydowanie preferują wina wytrawne. Panie również, choć częściej niż panowie sięgają po inne wina (głównie półwytrawne). Różowych win panowie nie piją, z kolei ¼ pań nie pija w ogóle win czerwonych. A tu ankieta, może komuś będzie chciało się przeczytać. Mi po "odkrywczości" zaprezentowanych wniosków jakoś się nie chce;)

star (2011-02-27)
Co piąta złotówka wydana na wino wędruje ponoć do dyskontów! I co się dziwisz? Jak zapytałaby pewno dziewczynka z Jasminum niekoniecznie biskupa;) Przecież i u nas Biedra Rulez! Przynajmniej w kategorii DoTrzechDych.pl.

niemy (2011-02-28)
Festus nie lubi Biedronki Pamiętam, że w Festusie zawsze było drogo, ale jak widać dają cały czas radę. Zawsze lubiłem ich stronę internetową z dokładnymi opisami regionów.

star (2011-03-01)
Ankieta FewReasons (zapowiadana poniżej) przyciągnęła uwagę WineZine wywołując dyskusję.

star (2011-03-08)
Winny zawrót głowy Polaków w RP za WineZine

star (2011-03-08)
Niby jasne, ale warto pamiętać bo i my wrzucamy sporo różnych fotek: fota-znajomych-na-facebooka-musisz-miec-zgode.

star (2011-03-10)
Ślub w sklepie z winem. Para poznała się w sklepie ponoć i tamże ślub wzięła. W tle w TVNie pokazywali półkę z winami ze stanów Oregon i Washington, zgaduję więc, że nie bylo to w Polsce, gdzie nawet półka z USA należy do rzadkości. Mają nadzieję, że ich małżeństwo będzie jak wino, im starsze tym lepsze (sic!).

marwin (2011-03-10)
Czy nie macie poczucia, że tworzymy historię. Historię o wzroście spożycia wina w Polsce, o którym trąbią od dwóch dni. I nie jest to tylko niewinna informacja, bo spożycie nie dotyczy tego co wypite w restauracjach na kieliszki. Nie podano także informacji, czy wzięto pod uwagę, choćby szacunkowo to, co zwiezione w prywatnym imporcie. Jeśli nie, to jesteśmy winni zaniechania ujawnienia się, aby instytucja robiące badania nie fałszowały danych. Niech to będzie nasza powinność. Niech każdy z nas wypowie czy mieści się w średnich 7 litrach na twarz rocznie i ewentualnie poda informacje ile mu do średniej brakuje.

temi (2011-04-08)
Klub 6win.pl. Klasyka: przyzwoite wina w nieco mniej przyzwoitej cenie zachwalane jako znakomite, wybitne itp. przez czwórkę ekspertów z obowiązkowym Markiem Kondratem na czele Niby nic szczególnego: ot, „reklama ekspercka” i tyle. A jednak… Oto jedyna z czworga mędrców, publicystka periodyku „Dobre wnętrze” (sic) zachwala wino Rosso di Montalcino 2008 od Martoccia di Brunelli Luca (umieszczone nb. w pakiecie „6 win od święta”!): „Brunello to jedno z najlepszych włoskich win. Prawie legenda. Właściwie tu się nie można rozczarować. Mocne, ale równocześnie miękkie, aksamitne. 95 pkt., niech mu będzie!” Myślę sobie: literówka. Ale nie, w innym miejscu o tym samym winie Znawczyni pisze: „wybitne włoskie Brunello”. Czas umierać…

star (2011-04-22)
Kłopoty Marka z Dionizosem. Bieńczyka w Wyborczej.

troll (2011-04-22)
Ależ smętne pierdolenie. Znaczy ten wywiad z MB. Tak musiał zrodzić się faszyzm...

cerretalto (2011-04-23)
Bardzo ciekawy wywiad - pokazuje miedzy innymi to jak się MB rozwijał i co miało na niego wpływ. Ja mam w wielu sprawach inny gust niż Marek, ale parę wielkich win poznałem właśnie dzięki niemu i jego wrażliwości.

@Drogi Trollu: bez obrazy i łagodnie bo Święta - zanim popełnisz coś w stylu "Tak musiał zrodzić się faszyzm...", to może przeczytaj dokładniej wywiad? A może sięgnij do wikipedii? Bo na przykład taki Hesse wyprowadził się z Niemiec wiele lat przed początkami Adolfa ostrzegając przed takimi zjawiskami. A jego friend Tomasz Mann poszedł jego śladami wiele lat później - dopiero jak spalono jego dzieła. Ehhh...

temi (2011-04-23)
Wywiad rzeczywiście ciekawy, a na pewno pouczający. Mnóstwo ciekawych obserwacji i metafor. Rozumiem jednak też Trolla: MB jest ofiarą własnej erudycji a jego autokreacja może miejscami denerwować. Zdumiewające, że człowiek, który ma mówić o sobie i swoim życiu nie potrafi tego zrobić bez odwoływania się do setki słów z dużej litery: tytułów, nazwisk, toponimów etc. Jak zawsze nb. przy okazji wypluwania z siebie zbyt dużej dawki erudycji są i wpadki. O ojcu: "„Ulissesa” Joyce'a próbował nawet czytać, bo w latach 60. wybuchła w Polsce moda na tę książkę, kiedy się ukazała." Druk przekładu Macieja Słomczyńskiego zakończył się w listopadzie 1969 roku, więc jakoś moda na tę książkę w Polsce lat 60-tych nie bardzo. Drugą wpadkę (jeśli to wpadka), można by potraktować jako niezamierzoną pointę całego wywiadu: "sposób starzenia się niektórych mężczyzn pomaga im tworzyć wizerunek siebie jako Ryszarda Lwie Serce". Zważywszy na fakt, że Ryszard Lwie Serce zginął mając lat 42, a cytowane wyżej słowa napisał 55-cioletni mężczyzna...

star (2011-04-23)
Ulissesa zacząłem nawet czytać, ale w oryginale, płynie nawet, podobno jakaś tam melodyka pomaga go czytać. No ale jednak przerwałem. Boję się, że dołączy do Gry w klasy Cortazara i Poszukiwania straconego czasu Prousta, które czytałem po 2/3 lata. A może będzie jeszcze gorzej? Warto to czytać w ogóle?

temi (2011-04-23)
Snob literacki widzę z Nadleśniczego, ale nie pozostanę dłużny: "Ulissesa" oczywiście czytać warto. Tylko najpierw proszę "Odyseję" Homera (najlepiej w oryginale rzecz jasna, żeby melodyka była jak się patrzy :-), a jak nie w oryginale, to chociaż w genialnym przekładzie rytmiczną prozą Jana Parandowskiego) bo bez tego Joyce'a "nie rozbierjosz" jak mawiają Rosjanie.

star (2011-04-23)
Eee tam snob. Po prostu wypisałem książki z którymi miałem kłopot. Ulisses następny w tej niechlubnej kolejce. Ale opowiadania Cortazara, w takiej krótkiej formie poszły szybko:)

reuptake (2011-04-23)
Bardzo interesujący wywiad, a jeśli to są jedyne błędy w wywiadzie, to chciałbym tylko takie nieścisłości popełniać (jeśli w ogóle to są nieścisłości, bo chyba tego Ulissesa drukowano długo, więc moda mogła być w latach 60, a związek "wieku" z "wizerunkiem" też może niekoniecznie być tak prosty jak zakłada @temi). W każdym razie zgadzam się, że Bieńczyk powinien ponieść jakąś karę, za ten wywiad, ale i ogólniej, za to że chodzi, żyje i pije. Może dożywotnie zesłanie do Burgundii z nakazem picia tych snobistycznych win, w nadziei na to, że się którymś udławi. Zdrowy naród nie powinien szczędzić środków finansowych na wyrugowanie takich snobów, są prawdziwą zakałą społeczeństwa. Zamknijmy go w Romanée-Conti.

star (2011-04-28)
Drogie i tanie smakują tak samo wg studentów.

star (2011-04-28)
Sześć win z Casa do Valle, czy Quinta de Santa Julia.... czyżby na SW nikt nie opisał jeszcze na raz sześciu win? Ani innego sześciopaka;) Wzruszające. Z dala od ziemi, z dala od szosy, nad brzegiem rzeki siedziałem i płakałem...

gp (2011-04-28)
Mnie ta żenuła już nawet nie śmieszy. Faktycznie płakać tylko zostało. Jest transport do Breslau w sobotę. Jakby Ziemie odzyskane coś chciały. ;-)

star (2011-04-28)
Info z Forum Wino: dokladnie obrot na rynku wina jakosciowego w niemczech wynosi 16,5mld euro w polsce okolo 150 mln - dane DWI za rok 2010 czyli jakies 1%.

star (2011-04-28)
Wina na królewski stół, za Decanterem.

mike peacock (2011-04-28)
No to by się zgadzało matematycznie, chyba - proszę mnie poprawić jak coś, gdy wina są u nas 100% droższe ;)

star (2011-04-28)
Możesz jakoś bez spacji się podpisywać?

mikepeacock (2011-04-29)
Najpierw odbierają człowiekowi (a właściwie Nick'owi) duże literki, teraz spację, co będzie następne? Istna dyktatura jak na...

star (2011-04-29)
A teraz automat w końcu zabrał Ci k...

star (2011-05-05)
Zmiany, zmiany! Veltlinske Rulez! W Czechach oczywiście.

star (2011-05-09)
Koło Kamieńca Ząbkowickiego ponoć jest winnica, oprócz zamku;) Słyszał ktoś coś o tym?

star (2011-05-10)
Biedronka atakuje, przynajmniej tak się wydaje. Blog Winofil.pl obejrzyjcie sobie. Trafiłem na niego przez inny Bordowe.pl, pobieżnie przejrzałem, ale tu już bardziej różnorodnie, jakieś wina z Almy się pojawiają.

star (2011-05-17)
Dziś w TVP mówili o otwarciu handlu winem, czegoś nie załapałem, ale może to coś wyjaśni: rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1 400ha, 300 winnic, ew. odwrotnie. MTW to Muzeum Taniego Wina. Teraz już tylko jakościowe.

reuptake (2011-05-29)
Nie wiem gdzie wstawić, więc wstawiam tu dwa cytaty z http://www.winozmoraw.pl/ które mnie porobiły.

1. "Aromat wina przypomina mieszankę bananu z twarogiem i płatkami owsianymi"

2. "bogaty bukiet wieloowocowy z lekkim odcieniem sfermentowanych ziół i dojrzałego płodu męczennicy"

deo (2011-05-30)
Piękne cytaty! Aż mi się chciało poszukać: ten "płód męczennicy" to zapewne nieudolnie przetłumaczony owoc marakui. Niby to samo, a jaka różnica! :-)

mkonwicki (2011-05-30)
"...mocno dojrzałe płody tropikalne, wzmocnione delikatną nutą pieczonego chleba. Dzięki niezwykle starannie wybranej technologii opracowania wino jest niebywale atrakcyjne, wręcz zniewalające."

mkonwicki (2011-05-30)
Chyba wyboldowałem całe Sstarwines. Przepraszam :)

w ramach przeprosin wino cebulowe z Moraw:

"Harmonijne wino z delikatnym powiewem aromatu cebuli, którego zapach spaja w jedno kwiaty, maliny i gruszki, z towarzyszącymi nutami truskawek i malin."

star (2011-05-30)
Śmiały chłopak z ciebie, tupeciarz;-) Poprawiłem czcionkę z pogrubionej na zwykłą, wystarczyło poprawnie zamknąć znacznik.

deo (2011-05-30)
Ładniej byłoby "mocno dojrzałe, lecz nie przejrzałe płody tropikalne"

reuptake (2011-05-30)
@deo passiflory/męczennicy owoc (= plod po czesku)

mikpaw (2011-05-31)
O rynku: Wina_bulgarskie_sa_najpopularniejsze_w_Polsce

star (2011-06-22)
Wojtek już nie pisze listów do Biedronki, teraz uderzył do Ministerstwa;-), w sprawie polskich win w czasieprezydencji w UE, a MSZ mu nawet odpowiadzieło na jego pytania. Boję się co będzie dalej... z drugiej strony może i dobrze, że ktoś reaguje na takie akcje.
Ducale dorzucił taką pralinkę, o tym, że unijni ministrowie posmakują jednak polskich win.

star (2011-08-31)
Polacy nielegalnie zbierali winogrona w szampanii, w okolicy Reims. Im nic nie zrobią, ale firma dla jakiej pracowali nie istniała, więc będą chyba świadkami w sprawie. Info z RMF, w sieci nie znalazłem.

mikpaw (2011-09-07)
W ostatnim Newsweeku artykuł "Blogerki blagierki".

Generalnie tekst jest o szafiarkach: "Kim one są? Teoretycznie i w powszechnej opinii to wielbicielki mody i wyrocznie stylu. W praktyce jednak bycie szafiarką - z nielicznymi wyjątkami - mało ma wspólnego z modą. To raczej zabawa w przebieranki, pretensje do bycia modelką i w wielu wypadkach żenujący, chałupniczy marketing polegający na wyciąganiu (lub też dostawaniu) do tzw. testów ubrań, dodatków i kosmetyków od popularnych firm i lansowaniu ich na
swoich blogach." I dalej: "Kreatywność to bowiem ostatnia rzecz, o jaką można posądzić większość szafiarek. (...) Większość szafiarek promuje z grubsza te same ubrania i dodatki, co jest kolejnym grzechem tej subkultury. Zabawne, bo kiedy pięć lat temu polską młodzież ogarnął szał na przebieranki, uznano, że szafiarki staną się najbardziej wpływową grupą na rynku mody. Atutem miało być
świeże spojrzenie, niezależność i szybkie reagowanie na najnowsze trendy, czemu miesięcznikom o modzie niełatwo podołać ze względu na długi cykl produkcji. Tymczasem wiele szafiarek, choć uważane są za trendsetterki, lansuje trendy, kiedy te już się kończą. (...) Co więcej, szafiarki niczym jakaś sekta lansują jota w jotę te same produkty, jakby nadal żyły w czasach reglamentacji." I już na sam koniec: "Ten kuriozalny blog jak wiele innych, niestety, obnaża mechanizm funkcjonowania większości szafiarzy, a zarazem mizerię polskiego światka mody. Autor, nie mając nic do powiedzenia o modzie, nieskładnym i ubogim językiem wypisuje bałwochwalcze banały o łasych na pochwały projektantach i firmach, by w rewanżu otrzymać od nich listy z uznaniem dla jego bloga czy polecenia na Facebooku." Od siebie dodam, że często też szafiarki uwielbiają chwalić i głaskać siebie nawzajem...

Brzmi to jakby trochę znajomo...

reuptake (2011-09-07)
@mikepaw: Sporo jest tam naciągania, klasyczny artykuł chochoł: dziennikarz wymyśla sobie jakąś "powszechną opinię" (która wcale nie jest powszechna), a potem ją widowiskowo rozwala. Zobacz te „uznano” (kto uznał?), „w powszechnej opinii” (powszechna opinia to nic o tym nie wie albo traktuje z przymrużeniem oka).

temi (2011-09-07)
@mike-pi(ko)ke "Od siebie dodam, że często też szafiarki uwielbiają chwalić i głaskać siebie nawzajem... Brzmi to jakby trochę znajomo..."

Znajmo? SW masz na myśli?

mikpaw (2011-09-07)
"Powszechna opinia" tyczy się tylko definicji terminu, a nie opisu mechanizmów. Zresztą można ją spokojnie opuścić. Bądźmy szczerzy zresztą, autor tego tekstu jakimś gigantem pióra nie jest, ot niezłym obserwatorem lub sfrustrowanym zawistnikiem (można sobie wybrać lub widzieć to jeszcze inaczej).

Nie no, na SSwines jeszcze wielkiego głaskania jakiegoś nie ma. Nie bądźmy takimi egocentrykami żeby tylko o sobie ;) Ale kto wie.
Od dawna próbuję zrozumieć tak zwaną "blogosferę". Jako zjawisko całościowe, ale także skąd się bierze popularność poszczególnych "tematów". Nie umiem chyba tego ogarnąć, pójść z "duchem czasu", zachwycić się i klaskać. Może ktoś mi coś podpowie, wytłumaczy (cytowany artykuł to tylko jeden głos w "dyskusji")? Mam jakieś takie smutne odczucia po lekturze książki "Śmierć gazet i przyszłość informacji", że nie w tą stronę to wszystko...

reuptake (2011-09-07)
Chyba bardzo daleko zjeżdżamy w off-topic. Możemy kiedyś przy winie o tym pogadać. Tutaj się zaraz pokłócimy albo niezrozumiemy. Bo trzeba by zacząć od tego, czy blogosfera w ogóle istnieje, a jeśli istnieje to w jaki sposób, czy stanowi całość, czy może są jakieś warstwy jak na szreku, i czy faktycznie do czegoś pretenduje, czy może niektóre warstwy do czegoś pretendują, a inne pretendują do czegoś innego, i czy dowalanie się do nastolatki z prowincji, że jej blog nie jest wystarczająco trendseterski jest celne czy raczej nie itd itd itd. Podobnie jest z blogami winnymi, można by mi enomena koncertowo zglanować, że się gówno znam i opisuję wina po 10 zł a z opisem droższych sobie nie radzę. Whatever. Czy to idzie w dobrym kierunku? I tak i nie. Zobaczymy (niektórzy) za 50 lat, czy będą to czasy upadku mediów czy też ich odrodzenia.

mikpaw (2011-09-07)
Ale to przecież nie ma nic wspólnego z ceną opisywanego produktu, czy nawet byciem ekspertem w danej dziedzinie. Można coś lubić i o tym pisać, jak najbardziej! Tylko w moim rozumieniu potrzebne jest co najmniej jedno: szczerość - wobec czytelnika (a dobrze by było, żeby i wobec samego siebie). A z tym bywa "różnie", delikatnie mówiąc. Tylko dwa przykłady przypadkowo trafione w ostatnich dniach. Można polecać morawskie wina z "motylkiem", bo o gustach się nie dyskutuje. Ale w tym samym tekście zamieszczać informacje o poważnej "wadzie" wina w każdej próbowanej butelce, jednocześnie zapewniając, że chętnie się do tych win wróci (chyba, że dostało się te wina od swojej dziewczyny, to wtedy nie ma co innego napisać ;) - to tylko taka przykładowa dywagacja)? A wszytko okraszone przedstawieniem samego siebie jako "sommelier". Przykład drugi: po wypiciu/spróbowaniu kilku win jednego producenta deklarować, że można by z tą wiedzą już robić "doktorat" z jego win. Czy ten tytuł upadł już tak nisko w tym kraju? Nie umiem w tych przykładach widzieć "szczerości", a jedyne co mi przychodzi do głowy to "lans" i "fanfaronada". I nawet jeśli oba teksty miały być ironiczne, to zwłaszcza w pierwszym przypadku bardzo ciężko to wychwycić (wręcz w to wątpię), a w drugim to jednak mnie ona nie śmieszy. Może nie potrafię zrozumieć, że bloga pisze się o sobie, a "temat" to tylko tło do tej opowieści? Kończąc - po prostu zalew bylejakości powoduje, że się odechciewa. Nawet na to co warto zaczyna brakować siły, a zwłaszcza ochoty.

Zastanawia mnie nagły wysyp "blogów tematycznych" w ciągu kilku ostatnich miesięcy. Ciekawe ile z tych przedsięwzięć nastawionych jest na darmową "próbkę" do testów...

Tak wiem, zostałem "hejterem" albo jestem tuż tuż ;)

reuptake (2011-09-07)
@mikpaw tu trochę w inne rejony zjeżdżasz, bardzo możliwe, że masz rację, nie wiem, bo nie wiem o czym konkretnie piszesz. Doktorat z win... tu chyba trochę się czepiasz, przecież to jest przenośnia (nie wiem, o którym producenci piszesz konkretnie, może ma tych win 10 i faktycznie spróbowanie kilku daje spore pojęcie). Jakieś to mętne - wybacz. Nawet nie wiem, który tekst z bloga, który z jakiegoś pisma (?) i co konkretnie zarzucasz? Lans? Brak wiedzy? Przesadę? Czy chęć podlizania się dostawcy i otrzymania darmowych win? To są dość różne paragrafy... A już zupełnie odrębnym zarzutem jest, że to Cię nie śmieszy.

Faktem jest, że słabe treści wypierają bardzo często dobre (bo są o wiele tańsze w produkcji), że większość blogów jest przeciętna (z krzywej Gaussa to wynika), tu się zgadzam. Może nie można mieć zbyt wielkich oczekiwań?

Jeśli chodzi o blogi, to niestety jest tak, że kiedy jest 10 blogów, 5 jest dobrych. Kiedy jest 100 blogów, 10 jest dobrych. A kiedy jest 1000, 20 jest dobrych. Zaczynają pisać ludzie z największym drivem, potem dołącza się "długi ogon", jest coraz słabiej, jeśli bierzemy pod uwagę średnią. Dopóki jednak ci średni nie wypierają najlepszych (a może się tak zdarzyć), nie ma chyba aż takich powodów do narzekań. Ja przynajmniej załamać się nie potrafię z tego powodu, że ktoś napisał, że robi doktorat z jakiś tam win, a inny piłby wina z poważną wadą (może dla niego nie jest dyskwalifikująca a może faktycznie chce dostać więcej win z tą wadą za free, co tylko potwierdza pierwsze przypuszczenie).

mikpaw (2011-09-07)
No to się prawie zgadzamy ;) "Zarzuty" i "paragrafy" to mocno brzmi, aż tak bym tego nie interpretował. Po prostu nie rozumiem po co tworzyć nowy blog, jak się ma niewiele do powiedzenia. Dlaczego musi tak być jak piszesz, że przy 10 blogach 50% ma sens, a przy 1000 już tylko kilka procent. Żeby była jasność, to tylko tego nie rozumiem, nie jestem zwolennikiem cenzury ;) Czytać przecież nie muszę. A na efekty, te za 50 lat jak proponujesz, pewno się nie doczekam ;)

rurale (2011-09-08)
Napisz Reuptake dlaczego sam założyłeś bloga o winie? Co go ma wyróżniać od innych? Jakie cele (poznawcze, estetyczne, towarzyskie etc.) ma spełniać?

Pytam bez podtekstu, ciekaw mechanizmu i Twojej interpretacji „mocy sprawczych”:)

reuptake (2011-09-08)
@rurale: zakładasz dużą dozę pozytywnej premedytacji w moich działaniach, trochę na wyrost. nie miałem szczególnych ambicji, celów itd. to taka grafomania, jakoś już tak mam, że łatwiej sobie w głowie układam, jak coś piszę. wyróżnia go to, że ja go piszę, z mojego punktu widzenia to zasadnicza różnica.

wracając do celów: mam takie doświadczenie życiowe, że czasem warto czegoś spróbować, właśnie po to, żeby się dowiedzieć, do czego to doprowadziło. może do niczego, a może do czegoś.

ogólnie rzecz biorąc nie jestem zadowolony z tego bloga, ciągnę go trochę siłą rozpędu. pisałem lepsze.

z innej strony patrząc: dlaczego piszesz tu? i czy pisanie tu jest jakoś zasadniczo różne od pisania na swoim blogu?

rurale (2011-09-08)
Różnica wydaje mi się zasadnicza. Tu kreowana jest, mniej lub bardziej udolnie, społeczność, a większość blogów zaspakaja (to oczywiście wyłącznie moja opinia) potrzeby tylko i wyłącznie ich twórców (nie mam nic przeciwko, rozumiem to nawet, tylko wydaje mi się to, z punktu widzenia czytelnika, mało interesujące). Zastanawiam się tylko nad tym, jaki jest sens odpalania kolejnych blogów i jednocześnie skąd bierze się niechęć do uczestniczenia w funkcjonowaniu innych projektów internetowych. Tych, które już w virtualu są od jakiegoś czasu, mają określoną markę i rozpoznawalnych autorów. I nie myślę tu o SW, tylko na przykład o forum MW, blogach byłych, obecnych czy nawet przyszłych:) redaktorów tego periodyku, czy innych miejscach, których można wymienić przynajmniej kilka vide Jongleur, Kuba Janicki, Viniculture, Bez Ściemy itp. Ich różnorodność, jest już tak duża, biorąc pod uwagę względy ideologiczne, estetyczne, funkcjonalne czy jakiekolwiek inne, że większość winomanów powinna świetnie się w nich odnaleźć. Tak się jednak nie dzieje. Zamiast tego koledzy i koleżanki tworzą kolejne blogi. Pytam tylko po co?

reuptake (2011-09-08)
wkleję jeszcze raz, bo coś się posypało

@rurale z pierwszą częścią się nie zgadzam, tzn. bardzo tu nieprecyzyjnie stawiasz "społeczność" w opozycji do "zaspokajania wyłącznie potrzeb twórców", to są byty z różnych bajek. jeśli już to można przeciwstawić „społeczność” / „indywidualność”. na blogach też bywa, że kreują się społeczności, a nasze wypowiedzi na SW też mają coś wspólnego z zaspakajaniem naszego własnego ego.

dla mnie nie ma nic w tym dziwnego w powstawaniu nowych blogów. po pierwsze nie jest prawdą, że w tych miejscach, które wspominasz można się świetnie odnaleźć. to jednak gospodarz wybiera tematy do dyskusji, nadaje jej ton i gromadzi takie czy inne audytorium. nie rozumiem, jak mam się odnaleźć z moimi wrażeniami po wypiciu jakiegoś tam rieslinga, jeśli na czyimś blogu jest dyskusja o barolo.

niektóre osoby (w tym ja) mają potrzebę posiadania całkiem własnego miejsca. zresztą wbrew pozorom „większość” winomanów się tam odnajduje, blogi tworzy nadal mniejszość.

myślę, że jest tu też sporo kwestii czysto technicznych. niestety, tzw. blogosfera w czysto technicznym sensie praktycznie nie istnieje. każdy blog jest odrębna planetą i to jest oczywiście problemem. przykładowo (przykład pierwszy z brzegu): jak mam sprawdzić, czy ktoś odpowiedział na mój komentarz na którymś z blogów, które komentowałem? nie ma takiej możliwości. potrzebne są lepsze mechanizmy, które pozwolą z pojedynczych blogów budować społeczność.

rurale (2011-09-08)
Myślę, że różnimy się w jednej fundamentalnej sprawie. Ja wybieram „my”, Ty stawiasz wyżej „ja”. Z indywidualizmem ma to według mnie niewiele wspólnego. Można zachować własny styl, niezależne zdanie, czy odrębną opinię czując jednocześnie przynależność do jakiejś grupy i nie mieć nic sensownego do powiedzenia występując za wszelką cenę solo. To straszny banał, ale niestety tylko w tak prymitywny sposób potrafię sobie to wytłumaczyć. Nie kupuję też argumentu o „barolo” czy „rieslingu”. Popatrz na większość blogów i policz ile w ogóle jest komentarzy pod większością wpisów. Zero? Zgadłem?

mikpaw (2011-09-08)
Jeśli mogę coś wtrącić. Moim zdaniem największą zaletą SSwines jest to, że jest to duża baza win. Gromadzi w miarę powiązane ze sobą informacje w jednym miejscu. A jednocześnie jest grupa/społeczność, która rozbudowując ją recenzuje siebie nawzajem. Zauważ, że większość nieścisłości i błędów jest tutaj komentowana i prostowana. To na pewno zwiększa wiarygodność i rzetelność. W przypadku pojedynczych blogów sam potwierdzasz, że tego typu mechanizmów brakuje.

Z innych dziedzin przychodzi mi na myśl serwis książkowy Biblionetka - naprawdę bardzo użyteczny portal, który bardzo się rozwinął w ostatnich latach - głównie dzięki współpracy wielu osób.

reuptake (2011-09-08)
@rurale: pewnie masz rację, jedynakiem się jest do końca życia :) Ja nawet w tych winnych wtorkach nie potrafię uczestniczyć.

Trochę się czuję, jakbym zakładał firmę, a Ty byś mnie namawiał do pracy w korporacji. „Przecież w korporacji też można realizować własne pomysły, jeżeli (tutaj długa lista mniej lub bardziej spełnialnych warunków).” Może i można, ale są tacy, którzy mają inny temperament. Pewnie, że można zachować własny styl, ale nie można czuć się naprawdę u siebie. To jest dla wielu osób ważne.

Ludzie są różni. Ale różne są też społeczności. Znam społeczności blogowe, które są równie żywe jak ta na SW, a jednak oparte są na pojedynczych blogach. Więc to nie pisanie pod jedną domeną buduje społeczność (choć pomaga).

Poza tym trochę zdumiewa mnie pogląd, że powinny wystarczyć „Jongleur, Kuba Janicki, Viniculture, Bez Ściemy”... bo „w virtualu są od jakiegoś czasu, mają określoną markę i rozpoznawalnych autorów”... wiesz, może i ja bym chciał kiedyś być przez kogoś wpisany na tą listę (tak, paskudne ego, tak, musiałbym się więcej starać). A tu co, już za późno, nie przyjmujemy na listę?

Brak komentarzy wynika właśnie z tego, o czym pisałem. Jak piję Rieslinga, to nie będę komentował Barolo. A jak chcę pogadać o tym, co piję teraz (a na ogół tak jest), to albo zakładam wątek na SW albo na własnym blogu. Cudze blogi nie wystarczą, tam tematy wybiera kto inny.

@mikpaw: dla mnie też to jest spora wartość, ale równie dobrze można powiedzieć, że na blogach jest też sporo recenzji/opisów i też można je znaleźć. Co do prostowania błędów: chyba nie ma bardziej czepialskiej grupy niż komentatorzy blogowi, też komentują i prostują. Może nie aż tak systematycznie to robią jak na tym serwisie, ale to już z przyczyn czysto technicznych.

temi (2011-09-08)
@reuptake

Twoje porównanie z zakładaniem firmy i pracą w korporacji jest dwuznaczne. Mam wrażenie, że sam sobie nie odpowiedziałeś na pytanie czy pod pojęciem Twojej własnej firmy kryje się "samodzielna jednoosobowa działalność gospodarcza", w której działasz sam i nikomu nie podlegasz, czy bycie właścicielem korporacji miast jej pracownikiem. Tylko w pierwszym wypadku chodzi o wolność, indywidualizm, itp. W drugim chodzi o zwykłą chęć rządzenia miast słuchania. Twoja uwaga o tym, że po to założyłeś blog, by nie uczestniczyć w dyskusji na temat narzucony przez jakiegoś innego blogera, sugeruje właśnie to drugie: pijesz Rieslinga i życzysz sobie, żeby inni wpisywali komentarze na temat Rieslinga (nawet jeśli oni właśnie piją Barolo :-)), żeby przychodzili do twojego bloga i grali tak jak im zagrasz (czy raczej: nalejesz). Gdyby wszyscy tak myśleli jak Ty mielibyśmy oczywiście sytuację z "Chłopców z Placu Broni". Skądinąd fakt, że mając własne despotyczne "blogokrólestwo" odczuwasz potrzebę wchodzenia na SW, gdzie każdy wpis jest własnością wpisującego i tym samym gdzie każdy jest na przemian "rządzonym" i "rządzącym" (a na tym wszak, jak wiemy z Arystotelesa, zasadza się społeczeństwo obywatelskie) wskazuje, że nie jesteś jeszcze do końca stracony dla demokratycznego świata :-)

@mikpaw

"SSwines", powiadasz... Powiało grozą.

mikpaw (2011-09-08)
@Temi: E tam, zawsze tak piszę. Nie ma się czego bać. Jak coś, to będzie "opeer", a w najgorszym razie Niewidzialna Ręka wytnie ;)

reuptake (2011-09-08)
@temi nie zakładałem bloga, żeby „nie musieć”. Zakładałem, żeby „móc”. Nikogo nie zmuszam do pisania komentarzy. Komentarze nie są dla mnie esencją blogowania.

Tak jak pisałem w pierwszym wpisie: mój blog jest nowy i kiepski ;) Niech blogowania bronią Ci, którym nawet @rurale pozwala blogować, @kuba, @deo czy @kohei

Bardziej ciekaw jestem, czy postrzegacie jakieś zagrożenie? Blogi vs SW?

rurale (2011-09-08)
Przecież ja nikomu niczego nie zabraniam. Żal mi tylko czasem:)

dzidek (2011-09-08)
@reuptake

"Moje kompetencje są żadne. Przyjmuję prezenty. Riesling... wiadomo: rządzi"

It's a free country, brother. Kiedys uczyli: nie masz nic madrego do powiedzenia, to sie nie odzywaj. Teraz kazdy moze publikowac, co chce.

Tylko po co?

reuptake (2011-09-08)
Dobre pytanie, najwyraźniej zapomniałeś je sobie zadać przed wciśnięciem "wyślij".

dzidek (2011-09-08)
Podzielam zdanie Rurale, ino wyrazam je w dosadniejszej formie. Moze w takiej trafi. Po to.

cocor (2011-09-08)
Piję wino, sam (taka jedna się spóźnia na kolację). Gazety wyczytane, książki za grube, w TV bylejakie byleco, no to zerkam na SW,vinopedię i inne wirtuale nieabsorbujące szarych, obumierających komórek. I jest przyjemnie. Przyjemnie dla czytającego ( o biedronkowych Grand Cru, o kosmosowych Rieslingach, o politycznie niepoprawnych Płochockich, białoczerwonych Sycylijczykach, itepe, itede). Pewnie było też przyjemnie dla piszącego, gdy pisał, a na pewno (?) gdy pił opisywane. Po co więc te nowoczesne pamiętniki ? Noo, dla przyjemności przecież. A po co te nowoczesne rozmowy przy e-stole? Noo, bo taka jedna się spóźnia a kot śpi. +1 dla wszystkich piszących i czytających :-)

wein-r (2011-09-09)
A propos blogów.

Odezwa w sprawie lub prawie w sprawie ;)!

Za mało wina pijecie a pisać chcecie o winach. Pisać umiecie, nie jeden z Was nawet świetnie. Ale wina tu brak. Tylko sucha forma. Za mało wina w winie drodzy państwo! Wino ma nieść przyjemność a nie powód do intelektualnego spełnienia. W tak oto prosty/-acki sposób wyrażę się w tym wątku. Za co bardzo przepraszam urażonych winnych blogowiczów (i nie tylko). Ja nie znam się na winie, wina nie pijam prawie wcale i nie piszę, bo nie jestem kompetentny.

SW ma to do siebie, że wyraża głos winnego ludu niezależnie od X, Y i Z. I na takie polemiki też jest tu miejsce. Rozumiem. Ale jak SW zezwala... Uśmiecham się ze zrozumieniem.

star (2011-09-09)
No to ja się wytłumaczę, czemu multibloga SW założyłem. Lud się dopominał. Na Forum Wino chcieliśmy mieć notki z obrazkami, więc odpaliłem bazę wrzucając swoje stare notki saute;-) I poszło. Rurale podpowiadał, inni się przyłączyli. Anegdotycznie zaś opowiadam zwykle, że to Piotr Pietrzyk jest Ojcem Założycielem SW, bo jak mu wysłałem tekst w pdf-ie to się nieco zeźlił i stwierdził: a załóż sobie StarWines to będziesz sobie publikował takie rzeczy. No to założyłem.

cerretalto (2011-09-09)
"potrzebne są lepsze mechanizmy, które pozwolą z pojedynczych blogów budować społeczność." - raczej tak się nie da, bo nie o mechanizmy czy narzędzia tu idzie, ale o to że wielu blogerów pisze dla samego zaistnienia zamiast opisywać swoje doświadczenia czy wrażenia tak poprostu i szczerze. Dopiero z wielu takich normalnych blogów dałoby się zbudować coś większego :).

Podsumowanie wein-r jest świetne - "Za mało wina pijecie a pisać chcecie o winach. Pisać umiecie, nie jeden z Was nawet świetnie. Ale wina tu brak. Tylko sucha forma. Za mało wina w winie drodzy państwo! Wino ma nieść przyjemność a nie powód do intelektualnego spełnienia." - właśnie tak!

Więcej luzu - inni umieją się śmiać z siebie :). A kto wie skąd ta fotka i o co w niej chodzi?

mdcc (2011-09-09)
Wein-r, Ty pijaku, przestań się czepiać intelektualistów bo jak Ci przy...le :-)

A na serio to z tą przyjemnością vs. intelektualnością jest taki jeden mały problem: czy idąc po bandzie przyjemności nie dojdziemy po prostu do słodkawych czylijczyków?
Ja oczywiście rozumiem kontekst w jakim jedno zderzono z drugim.
Ale wciąż uważam, że przewagą wina nad paroma innymi źródłami przyjemności jest to, że trzeba się go uczyć. Proste przyjemności tego nie wymagają...

Co w niczym nie wyklucza, że ktoś może z tymi naukami przesadzić, tak jak czasem widzę próby "intelektualnej" analizy tasiemcowych seriali.

Konkludując - wino jest fajne bo rozwija. Ale nie każde. I nie każdego.

ps. Ale z oceną " za mało wina pijecie" zgadzam się całkowicie. Tyle, że ta wątroba...

ps 2. dziś wierszówka mi sie należy - wykonałem 563% normy. (Star - wiesz gdzie mnie szukać)

star (2011-09-09)
Akurat WinoMania wg mnie nie ma problemów z SuperEgo:-)

cerretalto (2011-09-10)
ehhh ta arystokracja z problemami typu "A na serio to z tą przyjemnością vs. intelektualnością jest taki jeden mały problem: czy idąc po bandzie przyjemności nie dojdziemy po prostu do słodkawych czylijczyków?"

Drogi Markizie - prosty lud zawsze najchętniej idzie po bandzie i bierze to co najlepsze. A jak się wyrobi w piciu latourów, zwłaszcza do przykładowej polędwicy skądśtam, to przecie nie będzie uważał picia słodkawych czylijczyków za przyjemność :). A intelektualiści żłopali nie dla intelektualizmów, ale dla własnej przyjemności i powiększenia swoich sił twórczych ;-)

c.d.n. (2011-09-10)

peyotl (2011-09-10)
1. żadnego zagrożenia nie ma, a wolny rynek jest.
2. pisać każdy może - wyżej podpisany dowodem.
3. @cocor fajnie napisał.
4. ja się nie znam na winie, ani na pisaniu, a piję i piszę (patrz. p.2)
5. miłego łyk-endu wszystkim.
6. zamieściłbym zdjęcie mojego psa, ale Derekcja i tak wytnie.


wein-r (2011-09-10)
@C.D.N. Idealny Świat jest super! Ja jednak wolę te prawdziwe wróble w końcówce. A bit chujowy.

peyotl (2011-09-10)
Uwielbiam wróble, jak wychodzę z psem (tym, którego zdjęcia nie wolno publikować), to zawsze im mówię "Cześć chłopaki". Niestety, coraz ich mniej na świecie...
A Liroj chyba nawiązał do losu Tupaca Shakura...
A wino? Palha Canas, znowu. I znowu smakowite.

reuptake (2011-09-10)
http://www.youtube.com/watch?v=nnLYaSfo7n0

rurale (2011-09-10)
W ostatnim wydaniu Wine Spectator znów lista knajp na całym świecie rekomendowanych wine loversom. W przypadku Polski copy paste z ubiegłorocznej edycji - Kania Lodge Borrella i Pod Różą Likusów.

star (2011-09-27)
TVP INFO o winach i winobraniu. Pogoda ma sprzyjać winobraniu, choć ja nie wiem, czy za zimno nocami nie jest? O polskich winach - nieśmiertelny Czar PRL-u wspominali, ale i innych, które wg dziennikarzy nie są jednak najtańsze. Dobrze, że mówią. A jak, to może już nie tak istotne.

star (2011-10-07)
W Atlasie Win aut. Alice King fotka winnicy Petrus i helikoptera. Pytanie - po co helikopter? Ciekawe czy ktoś zgadnie.

gp (2011-10-07)
@helikopter

Ej, no co ty! To historia która wykroczyła daleko poza kręgi nawet niedzielnych winopijców. Ile w tym było marketingu a ile faktycznego suszenia to nie wiem, ale fakt ten jest ciągle obecny w popkulturze.

star (2011-10-07)
Bingo! Stare angielskie książki sobie przeglądam (5 książek za 12zeta na Allegro plus przesyłka) i pierwszy raz tą fotkę zobaczyłem. Dobre! Komentarz pod fotką, że w przypadku tego wina wydatki się nie liczą, bo i tak się zwrócą;-) Marketingowo świetne!

gp (2011-10-07)
Gdzieś w sąsiedztwie tej fotki powinna być też ta o zafoliowaniu całej ziemi w winnicy. Prawie zawsze "chodzą" razem.

deo (2011-10-07)
A które roczniki suszyli helikopterem i foliowali?

star (2011-10-07)
U nas na przymrozki czymś psikają, coby odporniejsza winorośl była, kilka stopni na plus winorośle wychodzą:-) O foliowaniu pierwsze słyszę. Fotka u Alice (who the f... is Alice?) w atlasie z 1989, modelu helikoptera nie rozpoznaję. Helu nie rozpylili, ale wątpliwości pozostają;-) Jak u Wojtka na blogu, o Biedronce przypuszczenia;-)

gp (2011-10-07)
Śmigłowiec to podobno wiele razy, zawsze jak za mokro jest przed i w czasie zbiorów. Folia to zdaje się nie u nich (ale o ile pamiętam to ktoś z pierwszej piątki) i uznano to za przestępstwo że nie chcieli żeby im wodą ziemia nasiąkała. Co z przygłupy.

deo (2011-10-07)
Aha. Jak za mokro, to suszą, a jak za sucho, to moczą :-)

gp (2011-10-07)
Sprecyzuję, bo może ktoś pomyśli że foliowanie uważam za przygłupność. Otóż nie. Uważam zabranianie takich praktyk za zło i głupotę. W radio chodzi ostatnio reklama z dobrym tekstem (choć sama jest chyba tragiczna skoro ja nawet nie wiem nie tylko jakiej firmy, ale nawet jaki rodzaj produktu reklamuje). Mniej więcej idzie to tak: Najlepsze są tradycyjne, sprawdzone rozwiązania. Mój dziadek słuchał muzyki z kaset, mój tata słuchał muzyki z kaset, ja słucham muzyki z kaset i moje dzieci będą słuchać muzyki z kaset.

star (2011-10-07)
Kurna, a ja kupiłem winyl Eltona Johna (młodego jeszcze) na gramofon rzecz jasna. Gramofon mi (póki co?) nie działa więc dałem koledze, co odziedziczył po kimś niezłe Sony. Szpule nagrane z dzieciństwa zdigitalizowałem u Joe Stru, nomen omen też na szpulowcu Sony. Ostatnio kupiliśmy w ramach resentymentów magnetofon kasetowy Onkyo na Allegro, elektronika w porzo, ale mechanika siadła - siliniczek do wymiany, znajomy mi zmieni, już kupiony:-)

star (2011-10-25)
Widzieliście: Gazeta Wino, czyli GazetaWino.pl.

star (2011-11-16)
Michel Rolland – cudotwórca ze świata wina odwiedzi Kraków! Prowokacyjnie się zaczyna;-) Może wybór miasta specjalnie jest taki, aby przekonać niewierzących w dobrze zrobione beczkowe wina;-) Cud: Jego zmysł smaku jest niepowtarzalny. To człowiek, którego natura obdarzyła niespotykanym podniebieniem. Każde wino, które skonsultuje zmienia się w rynkowy bestseller! Choć częśc Krakowa, związana z Domem i Czasem Wina chyba w niego wierzy.

cocor (2011-11-16)
Za późno przeczytałem, byłem dziś na Enoexpo i nie wiem czy się nie otarłem o cudotwórcę :-)

star (2011-11-16)
Może by Cię wyleczył;-) Oczywiście jeśli jesteś na coś chory;-) A serio, to napisz jak było? Wina polskie jak się miewały? Może z Winnicy Pańska Góra, najlepszego ponoć terroir w pl?

cocor (2011-11-16)
Trafiłem przypadkowo, na prośbę kolegi, którego interesowały prasy i inne wielkie metalowe urządzenia do produkcji wina - był jeden wystawca z branży produkcyjnej. Na stoiskach chorwackich szukałem syrah Velimira Koraka, ale nie było. Poczęstowali innym chorwackim syrah,nie ten styl ale smaczne. Nie chcieli sprzedać :-) Była ekipa Win Konesera - miło poznać ludzi, od których kupujesz wina od prawie 2 lat. Może zajrzę jeszcze raz w piątek, o ile znajdę chętnego kierowcę, bez sensu patrzeć na butelki, których nie znasz i odmawiać przemiłym ludziom, którzy chcą cię częstować winem. Zapomniałbym - stoisko z wędlinami gawor-podstolice.pl - doskonała szynka i bekon, polecam!

star (2011-11-29)
Koniec Pimpy, upadają sklepy winne, upadają portale - http://pmpa.pl/2011/11/koniec-pmpa/

mdcc (2011-12-05)
Miller odchodzi z WA - nie jestem mocno na bieżąco (po ostatnim zakupie 1 butelki mój zapas win hiszpańskich wzrósł o 100%) ale dla kogoś mocno spoza wygląda to na dobry ruch - nie sposób nie zgodzić się z opinią wyrażoną u JR przez Luis Gutiérrez:
"I have to admit to having some difficulties in fathoming Miller’s palate. I was unable to really understand what kind of wines he liked, something I find crucial to be able to calibrate your taste against the critic’s taste. There was also inflation with scores. Miller was the first to award 100 points to a wine made in Spain, something Parker had never done before. And when the scores escalate and the usable range is limited to the nineties, the scale loses its meaning. What is the value of a 93 when all wines seem to get it?

http://www.jancisrobinson.com/articles/a20111205.html

Może jednak idzie nowe, lepsze...

star (2011-12-05)
Odszedł Suckling z WS, Bettane z RVF, w końcu Wojtek Bońkowski z MW, teraz Miller (też nie obczaiłem jego palety) z WA widać taka moda.

star (2011-12-08)
Czy wiesz, że... Viva la Rioja!

Najsłynniejszym winnym regionem na świecie wciąż jest Bordeaux, ale po piętach depcze mu hiszpańska Rioja.

Region La Rioja jako pierwszy w kraju otrzymał najwyższy status jakościowy DOCa.

Miłośnikiem pochodzących stamtąd win był już wiele lat temu Ernest Hemingway. Dlaczego? Przekonaj się sam.

Według Anny Wrońskiej, redaktor naczelnej magazynu Kuchnia, Rioja świetnie pasuje do bigosu. Zwłaszcza gdy zarówno Rioja, jak i bigos są organiczne...


Z 6win - niezły bigos;-)

star (2011-12-08)
Był bastard, teraz kolej na bitch, z New York Times o Rudne Numes - Wine Stops Minding Its Manners.

star (2011-12-15)
Chińskie lepsze niż francuskie. Taką sensacyjną wiadomość o winach sprzedało TVN, dodając, że w Chinach mają lepszy klimat i lepsze gleby. 10 win, 10 krytyków, po połowie francuskich i chińskich. Pierwsze cztery chińskie, dopiero piąte francuskie. Tu polscy dziennikarze stawiają kropkę.

Reuters rzetelniej informuje Chinese wines beat French in tasting, but it's not best vs best. Ostatnia część zdania wiele tłumaczy:-) Wszystkie blendy bordoskie, ceny od 200 do 350 juanów (przyzwyczajajmy się;-): In the end, the 2009 Chairman's Reserve from China's Grace Vineyards in Ningxia province came out on top. In second place was Silver Heights' "The Summit" 2009; in third was 2009 Jiabeilan. Grace Vineyards' Deep Blue 2009 took fourth place. Like all the Chinese wines in the tasting they too were from Ningxia, a small, sparsely populated region in north-central China. Fifth place went to Saga Medoc 2009 from Barons de Rothschild Collection, a commercial label from the owner of Chateau Lafite-Rothschild, which scored the highest of the French wines in the tasting. A potem tłumaczą, że to nie było dokładne (sic!) powtórzenie paryskiej próby z 1976, gdy wina z USA pokonały francuskie... ale topowe!

mikpaw (2011-12-15)
Mleko Chianti, mozelskie, a może Lafite... hmmm, ciekawe ;)

star (2012-01-02)
W 101win inwent, strona nie działa:-(

star (2012-02-14)
101win już działa, widać to były przejściowe kłopoty. A tymczasem na Forum Magazynu Wino Mario Crosta dzieli się ciekawymi statystykami (nie wiem tylko skąd): Portfel nie jest zawsze w stanie pozwolic nam pic tylko klejnoty (1% produkcji swiatowej) lub swietne wina (3%). Istnieja tez dobre wina (10%) a wina przemyslowe.

star (2012-02-18)
Chinon znane jest z dwóch rzeczy: to miejsce urodzin Francois Rabelais'go (ciekawa pisownia odmiany) i wina Chinon. Co ważniejsze? Marek Kondrat na odwrocie kartki z kalendarza odpowiada: Złe pytanie! I Rabelais, i Chinon - to jedno. W Turenii wino robiono od IV wielki i kształtowało ono oblicze tej krainy. Niewątpliwie Gargantua to wino wino poznał od kołyski (poniosło go), a po nim - kilkanaście pokole. Dzisiaj - nieco na uboczu, całkiem niesprawiedliwie. Domaine de Coulaine, to posiadłość historyczna, korzeniami sięgająca XIII wieku. Wytwarzano tu wino wprost z zamku, rzeką docierało do Paryża, a stamtąd do Londynu i Wiednia. Ta niewielka winnica w całości obsadzona jest Cabernet Franc. Pascale i Etienne Bonnaventure, zwolennicy nieinterwencjonizmu w winiarstwie, są jednymi z liedrów apelacji. Uprawy ekologiczne, niskie plony ograniczone do poziomu 35hl/ha. W ich Chinon widać staranną pracę i mistrzowskie efekty. Prawdziwie miękkie taniny, elegancja, równowaga i czystość. Wino warte maksymy Mistrza: "Dawniej zwykłem był wypijać wszystko, teraz mam obyczaj niczego nie zostawiać". Z maksymą się zgadzam całym sercem. A dobre Chinon nie jest złe, choćby to z Centrum Wina:-)

star (2012-02-26)
Półmaraton winną trasą: Bockenheim. Der 8. Marathon Deutsche Weinstraße am 22. April (Start: 10 Uhr) von Bockenheim nach Bad Dürkheim und zurück. Najgorzej brzmi to zurück, co znaczy z powrotem. Nie byłbym taki pewien co do powrotu. Info z MorgenWeb.de, szukałem info w niemieckich mediach o wygranej Radwańskiej z ich Georges;-)

star (2012-03-20)
Włosi koszą 1/5 światowego winnego rynku jak donosi Decanter: http://www.decanter.com/news/wine-news/529822/italian-wine-now-22-of-global-market

x (2012-08-14)
Italian prosecutors have launched an investigation into how bottles with Adolf's Hitler image have landed on store shelves. The prosecutors learned of the "Hitler" wine from Jewish American tourists, Matthew and Cindy Hirsch.

star (2012-08-27)
Burgundczycy z Gevrey Chambertin przegrali przetarg z inwestorem z Makau. Jak informuje Guillon szef syndykatu plantatorów z Gevrey 5mln to za mało gdyż Chińczyk gotowy był wyłożyć 8 mln. Info z Forbes, foto z PAP.

star (2012-09-08)
Rekordowo niskie zbiory winogron we Francji. 2010-09-05 France expects lowest grape yield two decades wine harvest weather economy. Najmniejsze z ostatnich dwóch dekad ponoć.

star (2012-09-08)
Muzułmanie przeciw Festiwalowi Wina Euroislam.pl. Proszę mi się tu nie czepiać tylko źródeł.

star (2012-09-14)
Zatrucia alkoholem w Czechach. Pogarsza wzrok i nie tylko. http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,12486356,MSZ_ostrzega_po_zatruciach_w_Czechach__Nie_pijcie.html

star (2012-09-15)
Sprzedaż mocnych alkoholi zakazana... w Czechach: http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,12488650,W_Czechach_calkowicie_zakazano_sprzedazy_wyskoprocentowego.html

peyotl (2012-10-10)
Ciekawostka, chyba: Ceparello 2008 kosztuje w Enotece PL 180, a w posiadłości 50 euro.

gp (2012-10-10)
W większości wypadków zakup wina u toskańskiego producenta jest jedną z najdroższych opcji. Cepparello we włoskich enotekach poza Toskanią to wydatek pomiędzy 37 a 43 €.

peyotl (2012-10-11)
No właśnie. Ale przyjemność z kupowania in situ była wielka... - nawet gdybym wiedział, że w PL taniej... Marta de M. mówi, że u nich to świadoma polityka - wysyłają wino do Warszawy, więc niech klienci tam kupują, nie robimy dumpingu naszym importerom... Mnie się to podoba.

marwin (2012-10-11)
@peyotl Godna pochwały postawa producenta i rzadka. Z moich toskańskich doświadczeń wynika, że szczególnie kroją najlepsi i słabi producenci. Co prawda z różnych powodów, ale jednak. U Travagliniego zaś, kupowałem wina w cenie zakupu przez importera, więc byłem zadowolony jako konsument. Gdybym był importerem, było by zupełnie odwrotnie.

gp (2012-10-11)
@"U kogokolwiek zaś, kupowałem wina w cenie zakupu przez importera"

O słodka naiwności! ;-)

star (2012-11-01)
Mało wina (pralinka) wg BBC.

star (2012-11-22)
Fabrice Apruzesse - od pucybuta do milionera. Z (pralinka) czuba:-)

Tyle, że bez pucybuta i (jeszcze) bez milionera. Ale za to z 27-letnim pracownikiem branży gastronomicznej, który zadebiutował w seniorskim składzie jednej z bardziej znanych drużyn Europy.
Urodzony w 1985 roku Fabrice Apruzesse jest w wieku Cristiano Ronaldo, ale chyba nie marzył już nawet o tym, że pojawi się na boisku w jakimś ważnym meczu piłkarskim. Na co dzień zajmował się dowożeniem wina do marsylskich restauracji, w wolnych chwilach zaś występował w amatorskim klubie Consolat Marsylia.

star (2013-04-21)
Wina kryzys się nie tyczy?

Tymczasem nawet w tych dość trudnych czasach rynek towarów luksusowych ma się dobrze. Firma Richemont, właściciel takich marek jak Cartier czy Mont Blanc, przez pierwsze sześć miesięcy swojego roku obrotowego (skończył się 20 września 2012 r.) zwiększyła sprzedaż o 21 proc., a zysk o 52 proc. Z kolei zysk netto firmy LVMH, która jest właścicielem takich marek jak Louis Vuitton, Dior czy Dom Pérignon, wzrósł w zeszłym roku do 3,9 mld euro z 3,4 mld euro rok wcześniej.

- Rynek dóbr luksusowych okazał się dość odporny na kryzys - mówi Doug Beal. - Łączna wartość wydatków na dobra luksusowe w 2011 r. wyniosła 1,4 bln dol. Jeżeli spojrzymy na segmenty tego rynku, to okazuje się, że wartość sprzedaży luksusowych samochodów to blisko 350 mld dol., a luksusowych doświadczeń takich jak podróże czy aukcje sztuki - 770 mld dol. - dodaje.



Read more: (pralinka)

star (2013-04-22)
V jak Vino. Nowa ksywka Kobe Bryanta, który w wieku 34 lat rozgrywał fantastyczny sezon i sprawiał wrażenie, jakby czas zatrzymał się w butelce. Do czasu poważnej kontuzji lewego Achillesa, przez którą będzie pauzował przynajmniej sześć miesięcy. PS. Źródło (pralinka) Sport.pl, a tymczasem odszedł Stern więc nie wiem czy Deo znajdzie motywację do gry w kosza;-)


deo (2008-09-18)
witam w gronie partyzantów i dedykuję Ci poniższą fotkę - "Frankońskie Impresje". Zdjęcie wykonane w mojej "piwnicy", 18 września ad. 2008 o godzinie 22.10 wino6097#735

sstar&let (2008-09-20)
Od dawna podejrzewałem, że Twoją piwnicę sponsoruje Stern;-) Świetny product placement... wino6097#737

star (2013-04-30)
Supernatural Wine (pralinka) sells ponoć wordlwide.

star (2013-06-20)
Sprzedaż win dynamicznie rosła, ale może wyhamować (pralinka)

Na wina stołowe przypada już ponad 60 proc. sprzedaży detalicznej tego alkoholu
Prawie 1,3 mld zł wydali Polacy na wina stołowe, czyli klasyczne wina gronowe, od października 2011 roku do września 2012 roku - podaje firma badawcza Nielsen. To o 11,4 proc. więcej niż rok wcześniej - informuje Parkiet.

Czy ktoś zna nowsze, tegoroczne dane?

star (2013-09-02)
Czy macie w domu już Coravin (pralinka) a może w restauracji?

star (2013-09-23)
Były prezes Centrum Wina przeszedł do spółki Winkolekcja. Info z Portalu Spożywczego (pralinka).

Od 1 września 2013 roku Piotr Kamecki dołączył do zespołu Winkolekcji jako Partner odpowiedzialny za strategicznych klientów. Piotr Kamecki przez wiele lat sprawował funkcję prezesa zarządu Centrum Wina. Był Mistrzem Polski Sommelierów, finalistą Mistrzostw Europy i Mistrzostw Świata Sommelierów, piastuje funkcję Prezydenta Stowarzyszenia Sommelierów Polskich, jest zarządzającym funduszu Ipopema Fine Wine i zarządzającym Wine Advisors Portfele Otwarte.

star (2013-09-30)
Oprócz tego piszą, że pijemy 3-5 litrów na osobę, wydając 1,5mld zł rocznie, gdy Francuzi piją 40 litrów.

star (2014-03-18)
Który kraj konsumuje najwięcej wina? Zaskakujące wyniki. Watykan.

Okazuje się, że mieszkańcy maleńkiego Watykanu spożywają więcej wina, niż jakikolwiek inny kraj na świecie. Według statystyk opublikowanych przez Instytut Win w Kalifornii, spożycie wina na osobę w Watykanie wynosi 74 litry rocznie, co świadczy o dwukrotnie większym spożyciu niż na przykład u mieszkańców Włoch czy Francji, a nawet trzykrotnie wyższym niż w Wielkiej Brytanii. Oczywiście część tej konsumpcji jest związana z działalnością religijną gdzie wino podaje się w formie uroczystej komunii, ale włoska prasa podaje, że największy wpływ ma tutaj niezwykle jednolita demografia. Z populacją wynoszącą 800 osób, Watykan jest śródlądowym miastem, na którego terytorium składa się otoczona murem enklawa o powierzchni 110 hektarów. Mieszkańcy to przede wszystkim wykształceni mężczyźni, którzy mają tendencję do jedzenia w dużych grupach – czyli spełniają wszystkie kryteria, które prowadzą do wzrostu spożycia wina. W Watykanie znajduje się także jeden supermarket, w którym sprzedawane jest wino wolne od podatku. Instytut Wina przyjrzał się także innym mikro Państwom, takim jak Andora, gdzie spożycie wynosi 46 litrów na osobę, a także drugiemu na liście Luksemburgowi. Tutaj zaludnienie jest dużo większe niż w Watykanie, bo wynosi 535 000 mieszkańców, a spożycie wina na osobę rocznie wynosi 56 litrów.

Źródło: DobreWina.pl

papiesz (2014-03-19)
Po prostu pracuje u mnie w firmie banda alkoholików i tyle. In vino vanitas.

star (2014-04-17)
Pałac myśliwski w Mojej Woli. Zbudowany został w roku 1852. Ewenementem jest zewnętrzna elewacja pałacu, wykonana z kory dębu korkowego, uzupełnionego gdzieniegdzie korą dębów rodzimych. Budowle, w których zastosowano podobne rozwiązanie są niezwykle rzadkie, Moja Wola jest jednym z dwóch takich miejsc w Europie. Źródło: (pralinka)

star (2014-07-22)
Jak wybrać dobre wino z marketu i nie dać się naciąć? Ekspert: "Kupujmy europejskie wina. Korek? Lepsza jest zakrętka" (pralinka)

star (2014-11-18)
Wino w czołówce... (pralinka) choć najbardziej lubimy pić piwo (foto: Mieczysław Michalak /Agencja Gazeta).



Okazuje się, że Polacy uwielbiają także wino. W 2013 r. wypili 142,5 mln litrów win gronowych (ok. 5,5 litra na osobę) i wydali na nie 2,6 mld zł. Jednak Polsce daleko do Czech czy Słowacji, gdzie w zeszłym roku spożyto aż 21,4 i 19,1 litrów wina.

Eksperci twierdzą, że w najbliższych latach nastąpi wzrost spożycia tego alkoholu.

- Średnia cena butelki w Niemczech to nieco ponad 2 euro, a my płacimy 16 zł. Ta sytuacja nie będzie długo trwała. W ostatnich dwóch latach kategoria zawdzięcza swój wzrost dyskontom i tanim winom, i to się nie zmieni - uważa Wojciech Bońkowski z portalu Winicjatywa.pl.

star (2015-05-10)
Alko via net? Why not? (pralinka)

star (2015-05-10)
Alkohol popłynie przez sieć... (pralinka)

star (2015-05-18)
Jakim szampanem (pralinka) wybiłby sobie oko Djokovic? Nie wiedział, że otwiera się pod kątem 45 stopni? Ktoś w niego strzelał?



Grecja

  Alk:
  Ocena:
  Nr 4022
  

sstar&let(2009-07-02)
Na moje greckie wesele nie wziąłbym tego wina za żadne skarby! Na grecki wieczór w nadmorskiej knajpce Maiami także się nie nadawało. Za mało świeżości, za dużo goryczy, przy dość słodkich, może nieco przejrzałych i roślinnych aromatach. Owoce morza (kałamarnice: smażone i grilowane, krewetki i nieznane nam ryby o ładnej pomarańczowej barwie) aż się prosiły o jakieś Assyrtiko, które oprócz wszechobecnego w tych stronach Roditis. No ale się nie doprosiły:( Wieczór i tak był udany! ;

peyotl (2009-07-02)
Opowiadali przyjaciele, że tam w tej Grecji to bardzo trudno jest kupić jakieś bardziej przyzwoite greckie wino... Prawda czy fałsz? (Coś podobnego chyba piszą w WE...)

sstar&let (2009-07-02)
Prawda i fałsz... zarazem;) Np. dziś byłem w Carrefourze (taki typowy grecki sklepik z winem) i nie jest źle: jest i Nico, jest i Kosta... obydwaj Lazaridis do wyboru (wiem, wiem tych Panów w WE chyba nie kochają), do tego Hatzimichalis (tego już chyba bardziej), do tego inne ciekawostki... różne Santorini np. Moglibyście mi podać co w WE piszą o Lazaridisach (świetne etykiety!) i Hatzimichalisie (co warto, jakie wina??). W Rodosie jest przynajmniej jeden dobry winny sklep na ulicy z październikiem w nazwie, w Salonikach będą ze dwa, może trzy (jeden też na ulicy z październikiem w nazwie, co się wtedy stało??)... ale jeszcze w nich nie byłem, może jutro... Jakby wejść gdziekolwiek z ulicy to może być rzeź: stare, wygrzane, przypadkowe flaszki czekające na złaknionego turystę...

życzliwy (2009-07-02)
Kostas; lepiej białe niż czerwone; wśród czerwonych najciekawsza jest Cava:); nowości to kupaż Refosco i Aghiorghitiko oraz wino Oinotria Ghi; najwięcej emocji - Drama Amethystos (białe) i Drama Amethystos (czerwone):))))

Nikos; gorzej niż Kostas, ale też dobrze:); słodkie Moushk, wybitne, ale BB nie zachwyca (kupuj:); najlepsze propozycje to czerwone Lazardi i białe Magiko Vouno (Montagne Magique); nowość to Perpetuum (sangiovese/cabs); Mobile (riesling/pinot) to ponoć plotka; najwięcej serc - jednak czerwone - Paraportiano, Pangheon, Lazaridi.

Hatzimichalis; nuda i anonimowość (bierz wszystko:); przede wszystkim cabs Opountia Lokridos; dalej Aglianico i Cuvee Maison, a białych Kilada Atalanti Raches Galanou i Kilada Atalanti Sauv. Blanc Kryovrisi.

Oppa!

monty (2009-07-02)
Można kupic bez probemu wiele świetnych win. Sigalasowe podstawowe (niebieska etykieta) jest w wielu miejscach. Ostation piłem fantastyczne Cuvee nt 17 od Hatzidakis'a (też Santorini). Wogóle wszytsko co ma Santorini na etykiecie kupuj :-). Costa Lazaridis, szczególnie polceam Sauvigniona Amethystos. Spróbuj znaleźć Manousakis Nostos Roussanne - kosmos (moze być trudno, bo mało robią. Szkoda, że nie będziesz na Krecie, bo w Chanii jest jeden z najlepszych sklepów winiarkich w Grecji. I świetny winebar w porcie. Ogólnie Grecja to niedoceniany kraj, a jest tam kilku wybitnych winiarzy. Warto próbować wsyztskiego co Ci w ręce wpadnie. Będą porażki, ale też wielkei odkrycia. Zrobię Ci listę co warto kupować wg mnie. A Hatzimichalis jest mocno średni. Ani to dobre, ani złe :-)

sstar&let (2009-07-02)
Oppa, oppa!:) Choć nadal nie wiem co kupić;) Wiem, że jak BB polecają to kupować, a jak nie... to tym bardziej;) Będę więć wybierać po uroku etykiet. A ładne są, sami zobaczcie: Kostas Lazaridis i jego Domaine oraz Nico Lazaridis i jego Chateau. A co do Hatzimichalis to zdawało mi się, że kiedyś go w WE bardzo lubiono???

A co do win greckich to jest z nimi podobnie jak z tunezyjskimi. Nasze półki w supermarketach zalewa masa poślednich flaszek, w sklepikach w kraju produkcji też dość łatwo można się nadziać, ale jak znajdzie się dobry sklep specjalistyczny i rozsądnie się wybierze to okazuje się, że wina są bardzo dobre! Zła opinia pokutuje nie tylko wśród rzesz ale także wśród winomanów: taki Winersch mimo, że został poczęstowany wieloma niezłymi tunezyjskimi winami (czerwone potrafią być zaskakująco świeże i europejskie czyt. francuskie w stylu) to ciągle jednak widzi winną Tunezję przez pryzmat masy poślednich win... zresztą nie on jeden! Na szczęście wina greckie mają ambasadora w Polsce w osobie Wojtka Bońkowskiego i chwała mu za to! Oppa!

sstar&let (2009-07-02)
@Monty: Do Santorynu nie musisz mnie przekonywać: już coś kupiłem! Katuję tymi winami znajomych z Bzika! Hatzimichalisa próbowałem Syrah się okazało i chyba mnie nie przekonał;) Nico piłem Magiko Vouno w kolorze rouge (bardzo dobre!) więc na pewno chcę coś jeszcze spróbować. Kosty nie znam:( Xynomavro zwykle lubię, choć różnie bywa z konkretnymi flaszkami... Czekam na Twoje typy???

monty (2009-07-02)
Jutro wracam do Krakowa, to Ci podeślę typy z moich notatek. Na razie pij Santorini :-)


Woda mineralna


  Alk:
  Ocena:
  Nr 4025
  

sstar&let(2009-07-05)
No, to może o wodzie tym razem, bo ileż można o winie. Tym bardziej, że kiedyś tu na terenach dzisiejszej Grecji mieszano ją z winem (nam się przydarzyło lodem schładzać wino białe). Woda w Litochoros płynąca z boskiego Olimpu lepsza niż niejedna mineralka;) A pływa się w niej równie dobrze jak ją pije. Nie należy pić natomiast wody z morza, zachłyśnięcie tą ilością soli grozi utonięciem. Macie jakieś typy wody mineralnych, niekoniecznie z konkretnego strumienia. Choć i takie typy z pewnością będą cenne;) Na fotce woda mineralna serwowana w ArtO2, ani szczególnie dobra, ani zła! Zła natomiast jest woda z lodowca, czy śniegu, gdyż zwykle nie gasi pragnienia, choć himalaiści wykorzystują ją do podgrzewania zupek, itp...;

peyotl (2009-07-05)
Kiedyś kochałem Staropolankę - w szklanych ! butelkach. Ale chyba już takiej nie robią, tak jak nie robią już syfonów. Zanosiło się syfon. Do nabicia. Albo, już bardziej nowocześnie, naboje się kupywało (kupywało, droga red.) Tempora/mores

sstar&let (2009-07-05)
Syfon fajna rzecz! Były też kiedyś takie budki na ulicach;) A Staropolankę w butelkach też lubię i chyba ciągle jest dostępna... przynajmniej w Społem! Wysoko zmineralizowana (Sstarlet skarży się na zbyt wysoki sód, od czego nogi puchną w podróży! woląc Nałęczowiankę). Dla hardocorowców Woda Jana:)

peyotl (2009-07-05)
Na te budki mówiło się "gruźlicznka z syfilizatora", bez soku 50 groszy, z sokiem złotówka.

sstar&let (2009-07-05)
Sstarlet pija także Cisowiankę, choć szału nie ma. W porównaniu z Nałęczowianką jest tańsza i bardziej wodnista (nie wiem czy to zaleta w przypadku wody;)

wein-r (2009-07-06)
Zuber Panie Sstarszy, Zuber... To jest coś!!! Był taki temat w ostatnim MW. O wodzie. Bez lania wody. A myśmy się już dawno temu zastanawiali z chłopakami że, Nałęczowianka niegazowana coś taka tłusta jest, jakby mleczna? A Żywiec, a Muszowianka (fe!!! taki bełt jak by ktoś na...lał naparu z lnu, w sensie siemię lniane...). A czy automaty do wody gazowanej z/bez soku ktoś pamięta? Szklanki na łańcuszkach niczym z "Misia"? Dizajn na Cadillaca/Transformersa? W Warszawie, pod przejściem podziemnym pod rądem... nie pamiętam. Teraz Dmowskiego (krzyż Jerozolimskich z Marszałkowską). Takie tam były jeszcze w latach siedemdziesiątych. I dodaję foto bo właśnie znalazłem!!!

wein-r (2009-07-06)
To słoiczki były! Nie szklaneczki. *** Pozdrowienia dla Lusi!!! Kopke może? *** Ale Ona i tak nie wchodzi na sstarwines.pl :-(...

Rondo!!! (2009-07-06)
wein-r

sstar&let (2009-07-06)
A przypomnisz może bez lania wody jaki morał płynie z tej Magazynowej Wodnej Historii, w końcu nie każdy(?) czyta Magazyn Wino;) A co do Cisowianki to ta ma się dobrze: tania i chyba(?) nie najgorsza.

sstar&let (2009-07-06)
Sstarlet mi podpowiada, że od Żywca gorszy jest jeszcze Beskid. Zgadza się z tymi mlecznymi, tłustymi i metalicznymi nutami w co poniektórych wodach... brr!

sstar&let (2009-07-06)
Aby uciec na chwilę od demonów (przeszłości?) z naszego polskiego wodnego piekiełka (contradictio in terminus? chyba, że woda siarkowana:) wrzucę może dobrą Aurę czyli wodę, którą pija się w modnych greckich restauracjach... aby zrozumieć zielony lajtmotyw: "it's so easy being green"...

sstar&let (2009-07-06)
jak rzekła limonka do wody mineralnej, posłużę się ilustracją...

wein-r (2009-07-07)
Poprawiam. Muszynianka.

wein-r (2009-07-07)
@sstar&let. Jak coś o herbacie , to W. Bońkowski też co wie na ten temat... Też degustuje, opisuje i inne -uje. Na tym też się zna...

sstar&let (2009-07-07)
Wiemy, wiemy:) My kiedyś degustowaliśmy (kolekcja ok. 30 puszeczek z różnymi herbatami, zostały się nam jeno puste puszeczki)... a teraz tylko pijemy.

wein-r (2009-07-08)
Ja się ponawypisywałem... i nic! Nie doszło? Ach te moje kompiutry... wrrry!!! Chodziło o sommelierstwo wodne . Winne i inne już było. Teraz na wodę czas przyszedł!!! A "osso chodzi" znajdziecie w MW nr 2 (38) kwiecień 2009, str. 58 i nast. Jaka woda do jakich win i potraw. Jak degustować (to ważne!!!) i jak pić, i co, i jaki szum zrobiono na ten temat we Włoszech (i nie tylko...). Czytajcie a znajdziecie ;-). *** WB (jeśli istnieje na sstarwines.pl... ;-) pewnie parę słów wypowie w temacie, o ile czasu Mu nie braknie.

sstar&let (2009-07-08)
Szkoda, że wcięło tekst:( Pisz w notatniku... najpierw;) Możesz też spróbować Backspace wcisnąć aby wrócić do poprzedniej edycji, ew. Ctrl plus Backspace. A co do Wojtka to na Sstarwines.pl mamy ich dwóch WB i Wojtka Bońkowskiego, to zależy pewno od powagi postu jak się Wojtek podpisuje... Może coś skrobnie, choć jak się prowadzi dwa blogi i pisze tyle artykułów, do tego przewodnik to może braknąć czasu... A dziś próbowałem Carynkę z Busko Zdroju, a na pewno z Kotliny Kłodzkiej. Polecę Deowym tekstem: dużo gazu, trwała piana w ustach, mało sodu, nogi nie puchną;)

sstar&let (2009-07-09)
Artykuł w MW o degustowanych wodach w końcu trafił do mych rąk i wydaje się, choć nigdzie wprost to nie jest napisane, że jest to artykuł sponsorowany przez Nestle. No ale może się mylę bo reklama obok artykułu. Książka Water Codex (tu już na pewno Nestle rządzi;) stała się inspiracją do napisania tekstu, a co za tym idzie przewijają się w nim jedynie marki Nestle: S. Pellegrino i Acqua Panna. Na próżno szukałem naszych rodzimych wód... może w kolejnym MW pojawi się jakiś panel? A co do istoty, to oprócz typowych dla wina cech degustacyjnych jak długość czy kwasowość pojawiają się w artykule Wojtka Bońkowskiego też cechy, które w winie trudno by określać jak: miękkość czy też twardość, a także przejrzystość (wiem, wiem klarowność i w winie się ocenia:). Nie bez znaczenia jest poziom mineralizacji... o tym innym razem. Może przy okazji degustacji jakiejś wody. Dziś powtórzyłem Carynkę. Ciągle trwała piana;)

sstar&let (2009-08-28)
Czasem woda bywa dużo lepsza niż wino... Po prostu!

gp (2009-08-29)
Ja bardzo lubię Mattoni. Bywała regularnie w Auchan po 1,99zł/1,5 litra. Chyba. Ostatnio znikła.

gp (2009-08-29)
Niech nikogo nie zmyli fotka ani nazwa. To czeska woda. Z miejscowości Kyselka, koło Karlovy Vary.

sstar&let (2009-09-10)
My też bardzo lubimy Mattoni, ale w Polsce jej nie pijaliśmy. Podobną zmineralizowaną wodą jest ta grecka.

sstar&let (2009-10-03)
Dobra, wysoko zmineralizowana woda. Ma tylko jedną wadę. Za dużo sodu. Przed podróżą autokarem czy samolotem lepiej się nią nie opijać. Nogi puchną;)

sstar&let (2009-10-27)
O trudnej ale jakże wdzięcznej pracy hydrosommeliera dowiecie się na stronie MW.

rurale (2009-11-02)
Zabawy z hydro można kontynuować z powodzeniem w Almie. Po lewej duńska woda Iskilde z okolic Aarhus, po prawej walijska Tau. Jest różnica:)

rurale (2009-11-21)
Woda, którą z ziemi ciągną kiwi people. Polecam choćby dla kształtu flaszki, która przypomina opakowania z apteki czasów c.k. imperium. Z Alma water.

sstar&let (2009-11-21)
Pieniny kontra Sudety. Sód na korzyść Kingi, mineralizacja na korzyść Pieniawy, która podobno też leczy... np. wątrobę, więc Drodzy Winomaniacy ze złymi wynikami prób wątrobowych (przestrzegam przed nadużywaniem alkoholu!) dla Was szczególnie warto:) Kinga z kolei jest dość przyjemną wodą, prawie jak Nałęczowianka czy też Cisowianka, z dolnej półki to ostatnio ulubiona woda Sstarlet.

deo (2009-11-22)
Woda z Tamtej Strony. Lekka budowa, kompletny brak owocu i beczki, niska kwasowość, krótka. 50/100.

deo (2009-12-13)
Jak się degustuje wody mineralne? Ta miała dość dużą ilość bąbelków, małą kwasowość, średnią mineralizację. Dobry, neutralny smak. Ocena: 7.

mdcc (2009-12-13)
Deo - degustacja jest prosta. Ponieważ jednak jesteś tu nowy to pamiętaj przede wszystkim, że jak degustujesz to wypluwaj! A i popijaj wodą. Reszta to pikuś...

sstar&let (2010-05-10)
Woda jak woda proszę Pana! Taka proletariacka szczerość aż się cisnęła na usta Warsaw September. Teraz już chyba tak nie myśli.

rurale (2010-05-30)
Z dedykacją dla Peyotla.

sstar (2010-07-06)
Cisowianka Perlage ukazała się w oddzielnym wątku, więc może i tu go podlinkuję.

sstar (2010-07-08)
Woda jak woda, taką tu nad Balatonem i nie tylko mają. Nie zatruliśmy się;)

sstar (2010-07-09)
O chlebie i wodzie, a może nawet i o winie na Forum Wino. Admina przepraszam za spam;)

wein-r (2010-07-13)
Pora na Theodora Part 2. Pewnie ta sama (?), tylko z ładniejszym widoczkiem na etgykiecie (Badacsony jak w mordę strzelił;). Dodam, że wyczuwalny niuans chloru nie zachęca do picia jej litrami. A i tak jest lepiej niż w przypadku, kultowej przecież, "gruźliczanki" ;). Miejscowa - Balatonfelvidek.

sstar (2010-07-13)
Podwodny świat MikPawia i Celeste znajduje się tutaj, o Perlage zaś Celeste pisze tak: Perlage. To jakiś dramat jest. Mam podobne doznania smakowe, jak mnie dopada nieznośne pragnienie w rozgrzanym do granic możliwości aucie, a znajduję w schowku jedynie starą, rozgazowaną wodę (Staropolankę np.). W akcie desperacji odkręcam i próbuję, a następnie żałuję, że to zrobiłam. Akurat się nie zgadzam z tą opinią, ale muszę przyznać, że byliśmy tą wodą, po tym całym marketingowym voodoo wokół niej niej, nieco rozczarowani. Ale to jednak dobra woda jest, dość obojętna smakowo, ale to już urok Cisowianki.

sstar (2010-07-22)
Po wodzie mineralnej ludzie czasem dziwnie się zachowują;) Po winie są jakby spokojniejsi i zainteresowani przyziemnymi sprawami.

deo (2010-08-02)
Udało mi się w końcu zdobyć Cisowiankę perlage. Nazywanie tego wodą gazowaną (tak jest na etykiecie) to nadużycie. Dużo lepsza jest Nałęczowianka "lekko gazowana", ma więcej gazu i więcej smaku. Z tym, że do wina była rzeczywiście niezła, nie atakowała kubków tak jak zwykła gazowana i nie była tak bezpłciowa jak niegazowana. Może faktycznie coś w tym jest.

wein-r (2010-08-06)
Ja też dziś. To co pisze Deo ma sens. Czy 5, czy 7? Za wodę... wiadomo. Za wodę do (obok, do "oczyszczania", nie zamiast! O nie!) wina ok.7. Ale sama zła nie była. Jutro druga próba. A że to winoportal - 7? Może 6...

deo (2011-01-09)
U nas występuje pod nazwą "Jordanka". Bardzo dobra. Niestety w wino się nie chciała zamienić, chociaż próbowałem. Może dlatego, że był zakaz.

star (2011-05-22)
Wielka Pieniawa, dobra na spływ Dunajcem i nie tylko, na dzisiejszy upał z dala od rzeki też jak znalazł. Oczywiście wysoce mineralna, bardziej niż mozelskie rieslingi, tak mniej więcej na poziomie les Perriers z... Meursault;-)

star (2011-05-29)
Mazewianka, źródlana woda prosto z... lodówki;-)

star (2011-05-29)
Zamiast Mazewianki załączył się mi Mazepa;-) Może tym razem?

star (2011-07-01)
Dobra woda z Pirenejów.

star (2011-08-16)
Hiszpanie też uważają, że degustacja wody mineralnej to niezbyt mądre zajęcie;) Muy debil. Bezoya.

stari (2011-08-16)
Veri - woda mineralna... prosto z Pierenejów.

star (2011-11-04)
Woda mineralna to podstawa, szczególnie w Dar es Salaam.

star (2011-11-22)
Na wschód od Edenu jest Uniwersytet, przynajmniej we Wrocławiu. Niezła fura, wody nie piłem, ja nie zwierzęta;-)

star (2012-06-08)
Na Euro Perlage.

star (2012-08-25)
Odkryciem Gorzowianka. Kinga Pienińska to uznana klasa.

star (2013-03-13)
Badoit. Dobra woda. Wino też dobre. Towarzystwo wyborne. Koloryt lokalny. W Paryżu. Niedaleko Pere Lachaise, gdzie Chopin i Piaf. W arabskiej dzielnicy, wino więc regionalne;-)

star (2013-08-30)
Słowacka woda mineralna Vincentka z Lahovic.


Wino z lodem
Grecja

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 4040
  

sstar&let(2009-07-06)
Wino z lodem? Generalnie jestem przeciw... ale... (jak to mawiał Marek Kondrat w serii filmików popularyzujących wino) ... czasami pojawia się wyższa konieczność. Np. zamawiacie w knajpce czy bistro wino, które samo z siebie już nie różni się od wody a do tego jest zbyt ciepłe, co tam ciepłe, prawie, że gorące! Wówczas jedynym rozwiązaniem jest dodanie kostki, lepiej dwóch lodu. Oczywiście puryści obkładali by to wino lodem, ale przecież nie przyszliśmy do bistro siedzieć i kontemplować obłożonej lodem butelki, a zjeść coś szybkiego i to coś czymś podobnym do wina popić. Przyznam, że spróbowałem też bez lodu, cóż z lodem smakowało po prostu lepiej... Dodam jeszcze, że było to wino białe. Na fotce widać inny eksperyment z winem różowym, dużo mniej udany.;

sstar&let (2009-07-06)
Ciekawe czy tylko mi przydarzyło się takie fopa;) A może po cichu wszyscy latem dorzucają do tych lafitów i margo po kosteczce lodu?

sstar&let (2009-07-06)
No właśnie np. na tej degustacji: "Śniadanie na trawie" wyraźnie zabrakło odrobiny lodu;) Wojtek narzekał na: "...tępy upał, wina czerwone nie miały swojego dnia i wiele tych Ród, Kirwanów i Valladów okazało się trudnych w piciu...". A można by tak odrobinę lodu, plum i już:)

mamiki (2009-07-06)
Nie wiem czy to taka wielka wtopa. Ja również próbowałem tego procederu. Ostatni weekend, upał jakich mało, góry, działka z domkiem letniskowym. Półsłdokie włoskie spumante czy też fricante nie pamiętam co pierwsze poszło. Do tego lód - a dla mnie było słodko, za słodko więc jeszcze wody mineralnej dolałem. Czy to błąd, nie sądzę. gdybyśmy mówili o o degustacji win, win z półki wysokiej - to może tak. Ale przy winach "popularnych / stołowych, dla ugaszenia pragnienia lub dobrego nastroju - wydaje mi się to całkiem dopuszczalne.

sstar&let (2009-07-06)
Im wyższa półka tym wino bez lodu może być trudniejsze w konsumpcji;) Wiecie ambicje duże, możliwość aberracji większa;) A co do wyższej półki i niecnych praktyk, to podobno Piotr "Stopa" (bez obrazy) Stopczyński dokonał ku zgorszeniu jednych, przerażeniu innych niecodziennego kupażu kilku zacnych butelek... lodu o ile mnie pamięć nie myli nie dodawał, choć z drugiej strony... jak ktoś myśli o icewine to kto go tam wie;) Dodam jeszcze, że rzecz się podobno zdarzyła (mnie tam niestety nie było) podczas wesela... nie, nie greckiego... naszego polskiego! Może "Stopa" dostał za swój niecny wybryk sztachetą, któż to wie?

mkonwicki (2009-07-06)
Ja w wielu sprawach jestem idealista, z czym staram sie na wielu polach walczyc, ale moj idealizm nie pozwala mi wrzucic ani kosteczki nawet do goracego lambrusco za 10zl. Wiem, ze bladze, ale jestem z tego dumny.

sstar&let (2009-07-07)
Czcze przechwałki! Kup sobie Lambrusco w Biedronce (ok. 10PLN, akurat rzucili transport z Italii) i zobaczymy czy wtedy będziesz taki twardy?

mkonwicki (2009-07-07)
Oj nie badz taki doslowny, no moze kosteczke bym wrzucil...

sstar&let (2009-07-07)
Weiner pod dwie! kostki lodu poleca biedronkowe Orvieto

tulipan58 (2009-08-01)
W Hiszpanii, która ma większe tradycje picia wina, szczególnie w płd. Andaluzji i nie tylko, pija sie Vino de Verano /wino letnie/ podawane w lokalach w wysokim szkle /szklanka/ z lodem i plasterkiem limonki na brzegu szklanki. Odbierałem to jako profanację, ale jak ktoś wcześniej opisał, iż cienkie może być jeszcze cieńsze... smakuje w upał bardzo dobrze, a przede wszystkim gasi pragnienie. Mają tam też zwyczaj mieszania wina z ich lokalną lemoniadą marki Kas, co jest jeszcze lepsze na upał. Zdarzało mi się już pić koniak z lodem, whisky z ciepłą wodą, białe wino z podstawki pod szklankę /to takie moje skojarzenie, choć była to oryginalna miseczka porcelanowa/ i siorpało się wino galicyjskie, które rzeczywiście smakowało inaczej niż z normalnego szkła.

rurale (2009-08-03)
Cześć Tulipan, Witam w imieniu. Pijesz wino? To może napisz, zrób zdjęcie, pogadaj z nami:) Serdecznie zapraszam.

Pamiętam że w Andaluzji tania manzanilla jest rzeczywiście tania:)

wein-r (2009-08-06)
Niestety tego lód nie uratował. Może lodu za mało było? Może wina za dużo? Za to chociaż ładnie wyglądało (zdjęcie troche za późne... a lodu zabrakło).

tulipan58 (2009-08-20)
Rurale, dzięki za zaproszenie; pijam wina, staram się je poznawać i mogę czasem podzielić się moimi spostrzeżeniami. Tak jak każdy mam swoje ulubione regiony; Europę dzielę na linii południowej Toskanii i wina od tej lini na południe są dla mnie zbyt "słodkie". W Hiszpanii oprócz uznanych regionów bardzo lubię ekperymentować z mniej znanymi, szczególnie u nas regionami, takim moim odkryciem jest Navarra ze swoim Chardonay, Toro z ciekawymi czerwonymi winami, i co ważne, w dobrych cenach. Bardzo mało u nas jest w ofercie szczepu Mencia, która jest z rejonu Bierzo, a także białe Verdejo i Albarino, które w lecie ze swym owocowym smakiem i pięknym limonkowatym zapachem, bardzo pasują do świetnych galicyjskich dań. O winach mogę bez końca.... Pozdrawiam

rurale (2009-08-20)
No fakt. Nie jest u nas najlepiej, ale coś zawsze uda się znaleźć. Z Bierzo rzeczywiście kiepsko. Star jednak nie dał za wygraną i kilka butelek udało się tu opisać. Oferta z Ruedy raczej marna, choć to trochę dziwne, bo wina stosunkowo tanie i niezobowiązujące:) Najlepiej ma się Galicja, a kilku importerów ma w swojej ofercie dobre butelki. A Ty? Kupujesz tu, czy tam na miejscu? Pozdrawiam.

A propos „bez końca”. W końcu po to jest ta strona żeby dać powód do jakiegoś początku:) Spróbuj. Namawiam. W imię wyższej idei:)

mkonwicki (2009-08-20)
Co do Albarino zgadzam sie w 100%, ale juz z Toro nie mam takich super doswiadczen.

tulipan (2009-08-22)
Witam. Co roku maszeruję szlakiem Camino de Santiago i zawsze udaje mi się coś znaleźć ciekawego. Ciekawe w moim mniemaniu to takie wino, którego stosunek ceny do jakości i smaku, a przede wszystkim do własnego gustu, jest najkorzystniejszy. Fajnie jest, gdy idąc Camino na drodze spotykasz pomiędzy winnicami bodegę wiejską i właściciela, który jest pasjonatem wina... Zdarzało mi się to często, a wielogodzinne "rozmowy", bo mój hiszpański jest na etapie nauki, kończyły się degustowaniem prawie wszystkiego, co można było spróbować. Dzięki tym marszutom po Hiszpanii poznałem wiele ciekawych win lokalnych, które często zamawiam internetem, a spedycja dostarcza mi to do domu. Zwykle jest to 250 kg wina na palecie, bo wynegocjowałem korzystną cenę na taką masę spedycyjną. Jest to około 150 butelek. Tutaj przy okazji; często sprzedawcy win na pytanie, dlaczego cena tego wina u nas tak znacznie odbiega od cen w Europie, odpowiadają, że to akcyza. Ja nie posiadam koncesji na handel alkoholem, więc do któregoś momentu nie wiedziałem ile to jest; teraz, gdy zapłaciłem to serdecznie się uśmiałem, bo chodzi o naprwadę grosze, tj. trochę ponad jedną złotówkę za butelkę. Ponadto wino integruje, szczególnie nacje południowe, które o winie mogą długo rozmawiać. Każda moja podróż, a jestem globtroterem, więc okazji jest sporo, ma w swoim programie obowiązkowo kontakt z lokalnym winem, co niekiedy kończy się różnie. Tak było między innymi w Peru, gdzie deptałem w betonowych kadziach świeże grona, popijając pisco...efekt po pomieszaniu pisco z sokiem świeżo deptanych gron, był piorunujący ;) Jednak tradycje winiarskie w Peru są małe, to i wina narazie nie należą do win klasowych, chociaż widać intensywne nasadzenia na nowych winnicach, szczególnie rejon Ica i Pisco. Do Chile i Argentyny im bardzo daleko, gdzie widać już dłuższą tradycję i wpływy portugalskie i hiszpańskie. O winach z innych regionów świata napiszę później, a szczególnie o tradycji picia win w nowych regionach, gdzie do tej pory pito bardzo mało i rzadko. Tutaj ciekawym przykładem są Indie i Chiny. Pozdrawiam

sstar&let (2009-08-22)
Witamy serdecznie, choć nie wiemy kogo;) Może wrzucisz też jakąś fotkę do wątku Pocztówka z wakacji? Fajnie by było.

tulipan (2009-08-25)
Przepraszam, zapomniałem wpisać swojego nicka. Myślę, że po obrobieniu zdjęć z moich wypraw wybiorę parę o tematyce winnej. Pozdrawiam

sstar&let (2009-08-25)
Fajnie:) Z niecierpliwością czekamy... A czy mógłbyś podpisywać się po prostu tulipan, prościej by było i krócej. Na próbę dopisałem Twój nowy podpis przy opuszczonym poście, bez liczby też fajnie wygląda, sam zobacz.

sssak (2009-09-04)
Oj jeśliście wrogami wina z lodem to podam jeden prosty przepis: składniki: 1 x dzień z temperaturą powyżej 30 stopni 1 x wino valencia różowe słodkie (o takie jak tu) 1 x sorbet lodowy truskawkowy: Wino mrozimy do temperatury 4-5 stopni, sorbet dodajemy do kieliszków (lub o zgrozo !!!! Szklanek !!!!) w taki sposób: zeskrobujemy zmrożony sorbet łyżką z opakowania w postaci cienkich zawijających się płatków (jak z reklam lodów) i wrzucamy w proporcji 1:1 . Potem tylko rozkoszujemy się urokiem chwili. Dla purystów - radzę zapomnieć że pijemy wino... To smakuje jak... no zresztą sami sprawdźcie... Zestaw testowałem z wieloma winami i z tym jest po prostu najlepszy. Musze jeszcze dodać że wino to samo w sobie nie jest zbyt dobre, zyskuje do piero w takim zestawieniu (30 celsjuszów i sorbet)

star (2013-08-05)
Wino z lodem.


Komiksowina


  Alk:
  Ocena:
  Nr 4159
  

sstar&let(2009-08-22)
Zapraszam do autorskich rysunków, z winem niejako związanych. Komiksy też mile widziane:) Można komentować (pozytywne myślenie jest w cenie;) oraz ew. linkować prace innych autorów. Wątek tytułuję Komiksowina, choć można się mylić i czytać Komiksownia ew. Komiks o winach;) Na początek kilka rysunków Trogiego... Można powiększać używając prawego przyciska myszy!;

trogi (2009-08-22)

sstar&let (2009-08-22)
Nie wiem czemu ale od razu pomyślałem o Peyotlu. Biedak tak długo czekał na jakieś sygnały z kosmosu. Tłumaczył się biodynamiką i księżycem, ale w te bzdury chyba nikt mu nie uwierzył;)

............ (2009-08-22)
Próba mikrofonu... Próba powiadam ..........

peyotl (2009-08-22)
Ja tez pomyślałem o sobie. Ale biodynamikę to mi próbowano narzucić z zewnątrz i odnośne czynniki dobrze o tym wiedzą. Ja się tego boję.
A tu komiks jednoobrazkowy. Podpis: Tak, proszę pana, dostało 98 punktów. Ale tylko dlatego, że ściągało od tego syrah z sąsiedniego stolika.

sstar&let (2009-08-22)
... czyżby kolejny głos z kosmosu? ale że oni ciągle tam z mikrofonami;)

sstar&let (2009-08-22)
A co do rysunku Peyotla to kiedyś w Cortonie siedzieliśmy tak stolik w stolik z ludźmi z Tenuty d'Alessandro, gdzie robią zacny i ambitny nomen omen Syrah Il Bosco. Oni z kolei ściągali od Caprai, bowiem to jego flaszkę pili (Sagrantino funf und zwanzig)... a co zostało było dla nas:) To był bal!

peyotl (2009-08-22)
kopalnia

wein-r (2009-08-22)
Ta próba to moja sprawka. Chciałem sprawdzić czy da się/umiem w ładny szyk ułożyć zdania (próbowałem z Enter i nic :(). Prośba do Sstara: Jeśli można po "#" sprowadzić tekst o wiersz w dół a po "*" następne wersy umieścić pod spodem... Bo taki limeryk mi się nawinął:
# Drogi rysowniku Trogi!
* Nienawidzę cierpieć trwogi!
* A więc gdy Sstar mnie zmusza,
* nie chcąc dostać po uszch,
* obiecuję nie być srogi.///
To wsio. Ale to nie recenzja, a taki niewinny wic. Trogi rysuje dalej... Pozdrawiam ślicznie i czekam na fajowe rysunki ( ale nie koniecznie na kompie... możesz czasem piórkiem, ołówkiem czy inaczej, ale bardziej "manualnie"???). G.

sstar&let (2009-08-22)
Tekst połamałem
tak jak umiałem
Linię złamać każdy umie
Co htmla troszkę rozumie
< br > linię ci złamie a
< p > umili śniadanie

trogi (2009-08-24)
Degustacja w ciemno.

sstar&let (2009-08-24)
To niejako graficzny dodatek do lektury obowiązkowej, można podłożyć dźwięk z filmu noire Deo ... obala mity. Degustacja i ocena win w ciemno. W skali 100 punktowej!. Widać, że nie tylko niewidzialna ręka czuwa nad Sstarwines...

trogi (2009-08-24)

mkonwicki (2009-08-25)
Degustacja w ciemno dobra jest.

sstar&let (2009-08-26)
Peyotlowi się wątek pomieszał, że zacytuję, zawracając go ze złej drogi: Instrukcja obsługi owada właściwego:
1. zapisz obrazek jako
2. wydrukuj
3. pokoloruj
4. wypuść, przyniesie chleb i wino.
Może Trogiemu uda się sztuczka z Biedronką;)

sstar&let (2009-08-31)
Wstawię i tu, dzieło Peyotla;) Zupełnie nie wiem co o tym (w kontekście wina;) myśleć...

peyotl (2009-09-01)
To proste. Ja piję czasem wino, tak? A moja Mama urodziła się w Kartuzach, a tam w muzeum takie coś też wisi. Mało tego. Nauczycielka, żona pana Wojtowicza (tego od tablic mat-fiz), uczyła moją Mamę przed wojną w tychże Kartuzach, a mnie po wojnie w Gdańsku. Miała ksywkę "Balonówa".

sstar&let (2009-09-01)
Chodziło mi o te znaczki po kluczu (wiolonczeli pewno;)? Z fajką to na pewno dziadek Wein myślnik era. Oprócz szewcowania trudnił się lutniarstwem i trochę muzykował. Babcia zaś mieszkała w wieży, ale której ja się pytam. W nocy stojąc pod oknem wygrywał jej smyczkiem różne takie melodie aby się dziewczyna nie nudziła i przygotowywał do wciągnięcia wałówkę z winem, które pachniało zakładem rymarskim. Mówię Wam pycha;)

Jedną linijkę mamy już z głowy, może ktoś pokusi się o nadinterpretację kolejnej?

peyotl (2009-09-01)
Babcia okazała się wampirem, więc przebił ją kołkiem, a że miał pod ręką łopatę, zakopał pod świerkami, a potem widłami narzucił igliwia dla niepoznaki. Dopił flaszkę wina z gwinta i pojechał do Koła, bo tam mieszkał. Po drodze z nerwów łamał patyczki.

mikpaw (2009-09-01)
Po latach historię tę na sstarwines przeczytali Jaś i Małgosia i chcieli koniecznie zobaczyć zakopanego wampira. Kupili za całe oszczędności parę specjalistycznych narzędzi i poszli szukać dwóch świerków, ale nigdzie nie mogli ich znaleźć. Zaczęli, więc grzebać w ziemi, tam gdzie ciągle krążyła para ptaszków. Po wielogodzinnych poszukiwaniach znaleźli tylko dwie pięciozłotówki, więc zniechęceni poszli do pobliskiego sklepu i kupili Sofię, bo na nic innego nie starczało, a i wybór w pobliskim sklepie nie był znacząco większy.

peyotl (2009-09-02)
Obalili tę Sofię pod jakimś płotem, lecz nagle wystraszyli się wołu, który wsadził łeb między sztachety, bo się urwał z pobliskiego pastwiska. Dla zrelaksowania zabawili się w "kółko kraciaste" - kaszubską odmianę "kółka graniastego". A że butelka Sofii na dwoje to było im za mało, wrócili do sklepu i nabyli połówkę (na szczęście znali sklepową i dostali ma krechę).

peyotl (2009-09-02)
Ostatniej linijki nikt nie przejdzie.

sstar&let (2009-09-02)
Eee tam, nie przejdzie:
"A Wy tu na Sstarwines jakieś kółko sobie założyliście czy coś i w koło o tym samym!"

peyotl (2009-09-02)
Brawo!
A bardziej wzniośle:
A Księżyc i Słońce przyglądały się temu z wyniosłą obojętnością.
Next, please :-)

sstar&let (2009-09-03)
Rozumiem, że Twą propozycję należy czytać w duchu biodynamiki stosowanej;) A kontynuując wątek o Jasiu i Małgosi: "Popijali sobie Sophię a ich oczy stawały się coraz większe...". Może jeszcze jedna niewinna nadinterpretacja: "Duże grono, małego nigdy nie zrozumie."

sonja (2009-09-03)
Wino czy kwiaty?

mikpaw (2009-09-03)
Ostatnią linijkę pięknie zinterpretował Pan Wojciech Młynarski

sstar&let (2009-09-09)
Do rysunkowych winofantazji pasuje jak ulał ten odnośnik dotyczący winomowy. Jens Priewe wymienia także ciekawe pozy winomaniaków, np. winny Rambo.

wein-r (2009-09-09)
Sstar! Ty kogoś w "służbach" znasz? O moim dziadku wiesz... prawie wszystko! A dziadek grał na skrzypcach. Na wiolonczeli zaś ja. Kiedyś :).
I w ogóle. Chopaki! Brawo! Szkoda, że dziadka już nie ma. Ale byłby dumny!

sstar&let (2009-09-11)
Niektóre etykiety pasują tu jak ulał. Np. ta dodana przez Rurale.

trogi (2009-09-13)

sstar&let (2009-09-16)
Komiksowo jest też w wątku o myszach;-)

trogi (2009-09-26)

sstar&let (2009-09-28)
Tego rysunku, cyt.: "Fifteen years ago, the British humorist Willie Rushton drew a surreal cartoon of bowler-hatted Englishmen crammed onto a tiny railway platform. That station, in the mountains of northern Portugal, serves only the Vargellas estate of the family firm Taylor, Fladgate & Yeatman, which Rushton had visited as a guest to tread grapes. The caption reads "the last outpost of the empire." nie mogłem znaleźć w sieci:( Może komuś innemu się uda?

sstar&let (2009-09-30)
Do świata obrazków pasują niektóre etykiety. Np. ta poniżej. nie wiem, czy da się z tego ułożyć nietrywialną historię. Pasowało by biodynamiczną jakąś wymyśleć!

sstar&let (2009-10-01)
Komiksy z łódzkich stron...

sstar&let (2009-10-01)
Tu więcej na temat.

sstar&let (2009-10-01)
Ostatni odnośnik na ten sam temat. Tym razem albumy z komiksami.

sstar&let (2009-10-02)
Ostatni odnośnik na podobny temat: Festiwal Komiksu!

mkonwicki (2009-10-03)
Komiks dla wein-ra

sstar&let (2009-10-04)
Chyba dla Peyotla? Jest market, jest Opole...

mkonwicki (2009-10-04)
Dla Peyotla tez, choc wyszlo niechcacy, a wein-r juz bedzie wiedzial o so chozi.

sstar&let (2009-10-05)
Tym razem grafiti. Velryba, jest taka knajpa w Pradze;) Wina też tam podają. Jakąś Frankovkę czy Svatovavrinecke... A fotka zrobiona w stolicy. Opodal mostu. Ale nie będę robił konkurencji wątkowi wrocławskiemu;)

sstar&let (2009-10-06)
Z notki Rurale.

wein-r (2009-10-06)
Dzięki. MKonwicki, ale ja, mimo że jestem jednogłowy (chyba?), to nadal nie wiem osso chodzi z tym k.... piratem. asdfhjlo

sstar&let (2009-10-16)
Tym razem praca Stelli cóki państwa Hatzidakis: Haridimosa i Konstantiny... cyt: With great care a small cave-house was converted to a winery, which became the home of Haridomos and Konstantina Hatzidakis' love for the Santorini vineyard. Hatzidakis winery has been in operation since 1997 and is located outside of Pyrgos village, on the way to the monastery of the Prophet Elias.

peyotl (2009-10-16)
Ten komiks o Opolu to kultowy jest, jak to się ładnie mówi. Groteskowo-absurdalny, ale osadzony w autentycznych realiach opolskich. Wilq Superbohater, tak się nazywa.

sstar&let (2009-10-17)
Rurale wywołał do odpowiedzi Larkina.

sstar&let (2009-10-17)
O jajku i sherry;)

sstar&let (2009-10-17)
Mhm...

sstar&let (2009-10-18)
Pozwolę sobie dokleić także do tego wątku, mimo, że nie do końca rozumiem;)

sstar&let (2009-10-18)
MKonwicki zapodał nowe spojrzenie na degustację.

peyotl (2009-10-19)
Ano udało się!
Cytuję koment sstara:
sstar&let (2009-09-28) Tego rysunku, cyt.: "Fifteen years ago, the British humorist Willie Rushton drew a surreal cartoon of bowler-hatted Englishmen crammed onto a tiny railway platform. That station, in the mountains of northern Portugal, serves only the Vargellas estate of the family firm Taylor, Fladgate & Yeatman, which Rushton had visited as a guest to tread grapes. The caption reads "the last outpost of the empire." nie mogłem znaleźć w sieci:( Może komuś innemu się uda?

sstar&let (2009-10-19)
Super!

peyotl (2009-10-19)
Dopiero na powiększeniu widać, że większość panów ma w ręce kieliszek, a jeden gra w golfa (krykieta?) parasolem.

sstar&let (2009-10-20)
Żeby powiększyć obrazek (ten i inne na Sstarwines) posługujemy się prawym przyciskiem myszki (pokaż obrazek). A fotka ta to: courtesy of Joana Garrido Moreira, Taylor’s Port no i Peyotl as well! Szacun;)

(2009-10-24)
Ta informacja najbardziej chyba pasuje tutaj. Oto pierwsza (?) winiarska gra komputerowa

peyotl (2009-10-24)
to pisał.

mkonwicki (2009-10-24)
Moze i pierwsza, ale nuuuuda jak dla mnie.

pey (2009-10-25)
To prawda :-(

mikpaw (2009-10-26)
A co próbowaliście?

Dama w Biedronce (2009-10-26)
Teraz nie muszę już przerzucać palet w poszukiwaniu Bordeaux czy Chianti. Sstarwines Mobile na komórkę to jest to;)

peyotl (2009-10-26)
Ja nie próbowałem grać, ale syn (ten, co to we Warszawie mieszka, no to on już wie) miał to w kompie i trochę pooglądałem. Niekoniecznie trzeba grać, wystarczy się rozejrzeć po opcjach, zadaniach do wykonania, ogólnej strukturze gry. Ta wygląda na upierdliwą i mało dynamiczną (czytaj: żmudną). Ale jakby ktoś znalazł czas i pograł, a potem zawrócił nas (z mkonwickim) ze złej drogi, to fajnie będzie.

mkonwicki (2009-10-27)
Gralem. Wytrzymalem ze 2 godziny. Jak na mnie to i tak dlugo, bo gracz ze mnie kiepski. Nuda, jakies winogrona trzeba zbierac,sok wyciskac, fermentowac, czas leci, nikt wina nie chce od nas kupowac itd.

sstar&let (2009-11-07)
Winny szpieg z dobrym nosem;) Kilka rysunków i zacnych win z Dao.

sstar&let (2009-11-19)
Czy starzejemy się dobrze jak wino?

sstar&let (2009-11-25)
Tango i wino na uchodźstwie.

peyotl (2009-11-28)
Nie komiks, ale prawie. Odkopałem w rodzinnych archiwach rysunek Alicji z 1990, miała wtedy 5 lat. Przedstawia Chinon widziane z drugiego brzegu (z kamepingu).

gópi pejotl (2009-11-28)
rysunek

sstar&let (2009-12-15)
Dwóch winnych, francuskich krytyków, a pomiędzy nimi tama oraz prodecent. Zgadniecie?

sstar&let (2009-12-15)
Trzech Panów w łódce, a raczej piwnicy, nie licząc mnie! Zgadujcie, choć powiem, że to same sławy, z francuskim rodowodem: dwóch kiedyś się kumplowało, w robocie razem pili, teraz jeden na własną rękę zaczął pracować (kiedy nasi Wielcy zaczną??), drugi został zaprzedając duszę... Trzeci spoza układu, sprzedaje szampany, niezłe!

sstar&let (2009-12-15)
Ups! I did it again;) No to może na trzecią nogę;) Ten na rysunku, nie nazywa się Charlie, choć blisko;) Podobny jest do tego szampana po prawej, ekspanynsywny i odważny, biznesowy, choć mówi o uczuciach, a może właśnie dlatego? Drugi z Panów raczej powściągliwy i zamknięty, jak drugi kieliszek, pozostaje w cieniu gwiazdy wieczoru. A gwiazda to gawędziarza, lubi mówić, choć to co mówi, nie rzuca na kolana, ale na pewno doświadczenie i lata robią wrażenie... jak trzeci kieliszek, widać, że dojrzały;)

sstar&let (2009-12-18)
To może ja podpowiem fotką:)

peyotl (2009-12-21)
A więc ta manga już piąty rok się ukazuje . Chyba odkryłem Amerykę...

sstar&let (2009-12-21)
Na rysunku byli Michel Bettane car (Francuzi lubią Rosjan, mają nawet do nich pewien sentyment, co widać w Galerii Lafayette, gdzie królują matrioszki;) francuskiej krytyki winnej oraz jego niedawny koleżka, cichy i spokojny Bernard Burtschy, który ostał się w Revue du Vin de France. Między nimi zaś reprezentant Heidsiecka.

trogi (2009-12-25)
Świątecznie i sylwestrowo.

sstar&let (2009-12-28)
Rurale pewno coś się skojarzy, rozpozna na czekoladkach pewne postaci, wspomni wydarzenia ubiegłego roku, kto wie co przyjdzie mu jeszcze do głowy;-)

rurale (2009-12-28)
Co to mogło być? A co oni w te papierki zapakowali?

sstar&let (2009-12-28)
W jednym były rajstopy, a w drugim... ten świstak zupełnie na zimę zwariował;-)

sstar&let (2010-01-02)
Gdy wsiedliśmy po szampańskiej zabawie do autobusu bez zagrożeń oblania szampanem (jak już pisałem Dorato lub Igristoje taki był realny wybór) czy ustrzelenia z fajerwerku to przyznam, że odetchnęliśmy z ulgą. Niesłusznie bo petardy rzucaano także pod autobus, ot szampańska zabawa...

sstar&let (2010-01-04)
Myślałem, że obrazek poniżej ilustruje śmiałą myśl biodynamiczną, a to jedynie podarnik.

sstar&let (2010-01-04)
A obrazek aż się proszący o biointerpretację wygląda tak...

sstar&let (2010-01-06)
Peyotlowe impresie z barcelońskiego wątku...

sstar&let (2010-01-10)
Marek na Onecie.

mikpaw (2010-01-10)
Chyba link Ci gdzieś wcięło. Albo ja coś ślepy jestem.

sstar&let (2010-01-10)
Takie pralinki znalazłem, voila, pewno zainteresują Cię bardziej, niż ten winny z obrazkiem. Był gdzieś, na Sstarwines też, ale gdzie? Ty go szybciej znajdziesz:)

mikpaw (2010-01-10)
W Tygodniku 1/2010 pan Marek o melancholii opowiada, ale już TP zapowiada kolejny artykuł na temat, czyli wino i literatura (ma być w jednym z najbliższych numerów) ;)

sstar&let (2010-01-11)
Nie wiem a propos czego ta etykieta? Może obrócę ją w żart: Przychodzi pół baby do lekarza i mówi: mąż mnie przerżnął. Lekarz pyta: a co z drugą połówką? Wypiliśmy!

alex (2010-01-21)

sstar&let (2010-03-08)
Tym razem o flaszkach które nigdy nie istniały oraz o szkole uczuć degustatorów pisze na blogu Ewa Wieleżyńska ilustrując tę opowiastkę butelką Lafite'a z 1787!

sstar&let (2010-03-23)
Z Abram's Place we Wroclawiu...

sstar&let (2010-04-02)
Ewa Rybak pisze o etykiecie, dizajnie i książkach

sstar&let (2010-04-05)
Etykiety można rysować, jak widać na stronie, zamiast męczyć się z aparatem. Macie szczęście, że ja nie wpadłem na taki pomysł;)

peyotl (2010-05-08)
Piknik podczas królewskiego polowania

sstar (2010-05-31)
Roberta Majewskiego komiks, znaleziony na FB.

wein-r (2010-06-01)
O rany...

sstar (2010-07-13)
Peyotl pojechał Milnem:

- Prezent - rzekł Prosiaczek bardzo głośno.
- Masz wciąż mnie na myśli?
- Tak.
- Wciąż jeszcze moje urodziny? .
- Ależ tak, Kłapouszku!
- Moje, przeze mnie obchodzone dziś,
 prawdziwe urodziny?
- Tak, i właśnie przyniosłem ci balonik.
- Balonik? - zapytał Kłapouchy. - 
Powiedziałeś: balonik? Wielki, kolorowy 
przedmiot, który fruwa w powietrzu? 
Szaleństwo, śpiew i taniec? Hopsasa?!
- Tak. Ale - niestety - bardzo mi
przykro, Kłapouszku, bo kiedy biegłem 
tutaj, żeby ci go przynieść, upadłem.
- Ajaj! Co za nieszczęście! Pewnie 
biegłeś za szybko. Czyś się aby nie 
potłukł, mały Prosiaczku?
- Nie... Tylko balonik... Ach, 
Kłapouszku, ja go pękłem! Zapadła długa 
chwila milczenia.
- Mój balonik? - zapytał wreszcie Kłapouchy.
Prosiaczek skinął łebkiem.
- Mój urodzinowy balonik? - Tak, 
Kłapousiu - odparł Prosiaczek z lekka 
pociągając nosem. - Proszę. I składam 
ci przy tym najserdeczniejsze życzenia. 
- I wręczył Kłapouchemu kawałek mokrej szmatki.

sstar (2010-07-14)
Warzywa z winem, macie jakieś propozycje połączeń;)

sstar (2010-07-20)
Komiksowe dzieło Niepoorta.

peyotl (2010-07-20)
Warzywo broccoli (nienawidził go G.Bush junior, pisali o tym, w headline'ach wszystkich amerykańskich gazet w 1990, ci to mają problemy) w sosie bluecheese, w połączeniu z Vinho Verde, dzisiaj, świetne i cena wina też przyzwoita, Terra Antiga z QdMelgaco (Winarium), a notka będzie jak mi sie będzie chciało.

sstar (2010-07-21)
Wpisz Peyotlu notkę, brokół Cię ciepło prosi, w końcu to drugoligowe wino;) A tymczasem fotka aut. Marcina Paprzyckiego, z grupy Wino na FB.

sstar (2010-07-21)
Dorzucę i tu, wraz z pralinką.

sstar (2010-07-22)
Salcho evoluzione. Notka tu się skryła.

sstar (2010-09-07)
Hugel et Fils.

sstar (2010-09-08)
Chłopaki z firstdropwines boskie etykiety robią. W Polsce są?

sstar (2010-09-21)
Peyotl zapodał przy okazji wątku decanterowskiego.

sstar (2010-09-23)
Nadesłane wraz z newsletterem z Dobrewina.pl, czyli Grand Cru.

sstar (2010-09-25)
Wyż nisz, Bartka Chacińskiego. Dziś mniej komiksowo. Bo to książka, polecana kiedyś przez Rurale oraz dziś w książkowym programie w TVP z udziałem Grabowskiego (Andrzeja nie Mikołaja) i jakiejś krytyczki (who's that?). Podtytuł: od alterglobalistów do zośkarzy, czyli o kulturach, a nawet subkulturach. Mogliby o nas napisać;) W końcu też stanowimy niszę:) Polecam lekturę przytaczając fragment i adresując ostatnie pytanie do użytkowników SW:
Jestem niezbyt hipsterskim blogerem, pokoleniowym grunge'owcem z odrobiną alterglobalizmu pod czerwono-żółto-zieloną czapką, przez chwilę nawet backpackerem, za starym na hiphopowca, za młodym na punkowca, choć gdy słyszę riffy, budzi się we mnie widmowy gitarzysta. Ale na cyberpunku się znam. Kiedyś udało mi się nawet połączyć w sobie depesza z metalem. Byłem erpegowcem, a przez niektórych uważany jestem za audiofila. Cosplay mnie nie bawi, choć sam kiedyś napisałem fanfika. PUA uważają mnie za hejtera, podczas gdy jestem tylko sceptykiem. Niezależnym, ale bez uwielbienia dla indie, mocno lubiącym LGBT, pod warunkiem, że ci punkowego etosu nie porzucają dla depresji w stylu emo. A Wy?”

mikpaw (2010-09-25)
Krytyczka to Agnieszka Wolny-Hamkało, stanu jednak zajętego. Kiedyś z Wrocławia, a teraz to już ją chyba media stolicy całkiem porwały. Do tego poetka.

sstar (2010-10-05)
Nie polecam, ale samo wyszło.

sstar (2010-10-07)
SOCIAL INTEGRATION MIXER (Co-hosted by Wroclaw Expats and Erasmus) in Abram's Tower tomorrow at 7pm. Chyba się nie wymiksuję;)

sstar (2010-10-11)
Z Przekroju: nadchodzi dopalacz.

peyotl (2010-10-12)
Komiks ceramiczny z miasteczka Dozza w pobliżu Bolonii. A o dopalaczach mi się nie podoba - w sensie nieadekwatności do profiluportalu. Czy mam się sam ukarać, panie L.?

sstar (2010-10-12)
Dopalacze mówisz, oczywiście nie zachęcamy do palenia papierosów, zwłaszcza nieletnich. A palenie wiemy jak przeszkadza w degustacji win, choć są tacy co nie mają z tym problemu, palacze znaczy, nie dopalacze. Mogę się sam ocenzurować, ale może niech ktoś jeszcze poprze opinię Peyotla.

Inny peyotl (2010-10-12)
Ja popieram

wein-r (2010-10-12)
Przesiarkowane wino też może być dopalaczem?

sstar (2010-10-12)
To mamy 2:2;) Gramy dalej? Niektóre wina też jak po turbodoładowaniu, znaczy na dopalaczach jadą.

Prawdziwy Peyotl (2010-10-12)
Mógłbym się dorzucić do puli i już byłoby 3:2 dla peyotli. Ale zostawię was w niepewności, do jutra. A ten artysta to niezły gagatek jest. Pije wino i podsłuchuje.

sstar (2010-10-12)
Dwa Peyotle się pod jednego podszywają, liczymy za jeden punkt, a może karne powinny być;) Szkoła życia.

mikpaw (2010-10-12)
Artykuł o panu Raczkowskim cokolwiek, starawy, nie znaczy, że zły jakiś. To może ja coś nowszego podrzucę.

sstar (2010-10-12)
Komiksowo u Partnera. W Łodzi.

sstar (2010-10-12)
Parker w komiksie, w Decanterze o tym piszą, już pisałem zresztą o tym przy okazji opisu Decantera (Lub czasopisma).

sstar (2010-10-12)
Przygody Parkera, część I.

sstar (2010-10-12)
Przygody Parkera. Część II.

sstar (2010-10-12)
Pryzgody Parkera. Część III.

troll (2010-10-12)

troll (2010-10-12)
Daj linka do tego albo daj w rozdzielczości w której można przeczytać "dymki". Ja rozumiem, że "w dechę" obrazki ale może gadka lepsza niż te koszmarki.

sstar (2010-10-13)
Trollu nie przejmuj się, to i tak jest po francusku;) Większe szukać należy, gdzieś we .fr części netu.

troll (2010-10-13)
Przecież widzę że to po frąsusku. Linka dawaj! ;-)

sstar (2010-10-13)
Pralinque voila! Poszukałbyś sam, znasz się na internecie. Offline jestem do jutra.

sstar (2010-10-14)
Les sept peches capiteux, czyli siedem grzechów głównych (seven deadly zins, było takie wino nawet;) Parkera, tego trzeba szukać. Tu opis na Wiki.

sstar (2010-10-27)
Manga o winie: les Gouttes de Dieu: Kanzaki Shizuku le fils du célèbre oenologue Kanzaki Yutaka éprouve une grande aversion pour le vin. À tel point qu'il a décidé de travailler comme commercial pour les bières Taiyo. Zaczyna się więc nieźle, ktoś tak nie lubi wina, że pracuje w sprzedaży piwa. A przecież nawet degustatorzy winni, piwem kończą dzień.

sstar (2010-11-02)
Electric zombie. Pełna kontrola temperatury. Winiarstwo bez elektryczności to obecnie mrzonka.

sstar (2010-11-04)
Sauvignonowata Histeria, z galerii Mleczki w Polityce.

sstar (2010-11-06)
Wstawaj i walcz! Spożycie wina spada! Rys. aut. Marka Klukiewicza i Szymańskiego z Z SuperExpresu, z rubryki "Humor na rauszu". Śmieszno i straszno, a na pewno po polsku.

manga (2010-11-06)
Ja już jestem w bazie. Peyotl mię znalazł w grudniu 2009 (on jest łasy na pochwały).

sstar (2010-11-06)
Pewno wtedy mnie nie śmieszyło;) No to poprawka. Podobne do Mleczkowego. Białe do ryby! Ktoś walczył ze stereotypem, ale ktoś inny dał mocny odpór takim nowatorskim rozwiązaniom jak czerwone do ryby.

sstar (2010-11-18)
Co prawda to nie winne grono, a zakazany owoc na fotce, ale może się nada;) Z FB, aut. Elżbiety Binswanger-Stefańskiej historyjka: Tradycja głosi, że Szwajcar nie chciał ukłonić się przed symbolem władzy cesarskiej, za co został ukarany przez austriackiego starostę Hermanna Geßlera. Ten ostatni postawił na rynku w Altdorf (stolicy kantonu) słup, na którym zatknął swój kapelusz. Mieszkańcy, przechodząc obok, mieli oddawać mu pokłon. Wilhelm Tell tego nie uczynił, więc pojmano go i sprowadzono przed oblicze starosty. Ten, słysząc o sławie kusznika, wymyślił próbę: Tell musiał zestrzelić z kuszy (inne wersje - z łuku) jabłko ustawione na głowie swojego syna Waltera. Jeśliby chybił - obu czekała śmierć. Z próby wyszedł zwycięsko, jednak spytany, w jakim celu w jego kołczanie znajdowały sie dwa bełty odparł, iż gdyby pierwszym trafił syna - drugim zabiłby starostę. Za zamiar zabójstwa Geßlera Tella skazano na dożywocie w twierdzy Küssnacht. W trakcie transportu łodzią przez Urnersee uciekł. Wkrótce zabił Geßlera, dając tym samym znak do powstania, które doprowadziło do uwolnienia sprzysiężonych w Rütli kantonów spod władzy cesarskiej.

sstar (2010-11-18)
Sławek uważa, że warto rozmawiać, także o winie i zdrowiu na Winomanii.

star (2010-11-22)
Myszki nadesłane przez znajomego Peyotla, aż z Kanady.

star (2010-12-04)
Fajni. Chyba jeść dają.

star (2010-12-04)
Książki i ja. Niekoniecznie kucharskie;)

star (2011-01-02)
Nowy portal WineZine (Ewa Rybak zinuje;) i nowy komiks... blogger Fred wkracza do akcji.

star (2011-01-03)
W Pivovarskim Dumie (a może Dumu?) wybory powinny być jasne, jak piwo. Nie ma co się wygłupiać i wino zamawiać, ani o Carlsberga prosić.

star (2011-01-03)
Magazyn Wino życzy... z Nowym Rokiem! Miło, że o nas pamiętają:)

star (2011-01-05)
Fred lewituje. Na WineZine, a może WineZen?. Chyba pił coś z bąbelkami, bo tak się nadął;)

star (2011-01-18)
Fred (choć może to Nerv?) wybiera się incognito (pełne zanurzenie) do Biedronki, a tam spotyka wszystkich znajomych z MagZen, też przebranych i też umoczonych.

star (2011-02-07)
Najgorsza jest ta transparentność;) W nawiązaniu do Wojtkowego (Bońkowski on się zowie) artykułu, fotka z republiki: http://republika.pl/blog_xp_4035404/5421375/tr/transp_tp12.jpg

star (2011-02-15)
Fejsbukowe avatary zadziwiają.

star (2011-02-16)
Time for wine.

star (2011-02-23)
Style Gourmet: Cooking Site zachęca taką grafiką.

star (2011-02-24)
Coś dla dzieci dla odmiany (jeśli jakieś dzieci to czytają, to proszę aby opuściły nasze strony, przeznaczone wszak dla osób pełnoletnich; co innego ich rodzice, tych proszę o dalszą lekturę;), choć może nie do końca, bo jak przestrzegają w Wyborczej: Dla niektórych dzieci ten film może być szokiem, ale dla większośći doskonałą lekcją oswajania świata. Lekcją przy której, rzecz jasna, nie mozna zostawić dziecka samego. O co chodzi? O film w TVP Kultura (dziś wieczorem o 20:25) "Ruchomy zamek Hauru", animowany film, japoński, w reżyserii Hayao Miyazaki. Przy okazji polecę coś dorosłym z tamtych kręgów kulturowych, książki Ryonosukue Akutagawy: Rashomon znany z ekranizacji Akiro Kurosawy oraz może i bardziej, bo o "świecie równoległym" jak i SW czasem bywa zwane, książkę "Kappa", wydaną także w polskim tłumaczeniu. Los samego Akutagawy, jak Huxleya (Nowy wspaniały świat też o świecie, no może nie równoległym) czy Hessego (dużo by pisać;) niezbyt szczęśliwy:( Po szesnastej też jakiś film animowany (Narzeczona dla kota). Wpisuję to tutaj, bo szufladkują Miyazakiego jako: anime, manga, fantasy, więc do komiksu blisko... związku z winem, pewno brak:)

star (2011-03-08)
Dziś nawet Google świętuje.

star (2011-03-12)
W Łodzi MPK kultury uczy, a kontrolerzy są nad wyraz "ujmujący";)

star (2011-04-28)
Opta a copo. Portugal está procurando a todo custo divulgar o consumo de vinho em taças. Inserida no Projeto “A Copo”, a campanha “Opta a copo” iniciou-se no Porto e vai agora percorrer todo o país. A campanha promocional da ViniPortugal está se desenvolvendo junto a consumidores e profissionais do mercado consumidor e tem como objetivo aumentar a oferta de vinho a taça nos restaurantes e bares portugueses. “Opta a copo” vai passar por todas as principais cidades de Portugal, com degustação gratuita. No próximo dia 28 estará em Évora, seguindo-se Beja (29) e Portalegre (30). Será que a idéia não vingaria aqui na terrinha verde-aamarela? Nic z tego nie rozumiem. Może fotka coś wyjaśni? A może jakiś poliglota się trafi? Deo?

star (2011-04-28)
Co słychać u Freda? W ciąży jest jak widzicie.

star (2011-05-16)
Zostań krytykiem;-) Kulinarnym, winnym, co za różnica:-)

star (2011-05-27)
Trudny los Homara:
wino11741#29808

star (2011-05-30)
Peyotl presents...
http://www.sstarwines.pl/wino11755

star (2011-06-01)
Praski winowajca...

star (2011-06-03)
Do Portucale... na festiwal wina zielonego. Ładne.

reuptake (2011-06-03)
Czy ja tam dobrze widzę, że Soalheiro sprowadzają? Ciekawe po ile, ale pędzę-lecę.

denko (2011-06-19)
Milusińscy, ostatnie dni promocji!

star (2011-06-30)
Dziś u Mielża Grand Cru serwują, dorzucam do Komiks(u)oWinach, mam nadzieję, że wybaczycie spam.

star (2011-07-04)
Wino oznaczone numerem http://www.sstarwines.pl/wino11031 polecane w japońskiej prasie: http://www.condamine-bertrand.com/presse.php

star (2011-07-12)
BiałeNadCzerwonym komiksuje o winach i polityce. Podobno temat najpierw pojawił się na stronie Magazynu Wino, Andrzej Daszkiewicz ponoć pierwszy napisał, Ewa Wieleżyńska dodała swoje trzy grosze, ale temat (dyskusjami) zaorał Wojtek Bońkowski (już spoza MW), symptomatyczne. Wojtkowy artykuł, a raczej wpis na blogu o bratniej pomocy.

star (2011-08-01)
Reklama na plastiku.

star (2011-08-01)
Wino to chemia.

star (2011-08-30)
Mariusz Wilczyński "Zabij to i wyjedź z miasta" z głosami Holoubka, Kwiatkowskiej, Wajdy (jako 98 letniego kaczora Donalda, bez podtekstów), Dymnej... i jeszcze kilku gwiazd. Ma swoją stronę: http://www.wilkwilk.pl/ z kilkoma filmami online, jeden dedykuję pewnemu krytykowi winiarskiemu: Chop, Chop... Chopin [Szop, Szop... Szopę].


Wino pojawia się w życiu Mariusza Wilczyńskiego (innego niż wspomnianego reżysera animacji), a jakże:
Gdyby dodać do zarysowanego cienką kreską obrazka wspólne szaleństwa nocnego życia Sopotu i Gdyni, picie pierwszego alkoholu w postaci „markowego” wina „Witosza”, czy rozległe znajomości z koleżankami Piotra z wieczorówki – Elką „Zimną”, całonocne dysputy polityczne, wielogodzinne stanie przy desce do drukowania przy drukowaniu kolejnych wydań „Monitu” i innych publikacji FMW (między innymi słynnego „Sierpień w Gdańsku” wydanego w 5 rocznicę podpisania porozumień sierpniowych’ 80 r. – Piotr, czy pamiętasz?), czy wreszcie współpracę z regionalnym, podziemnym kierownictwem NSZZ „Solidarność” (chociażby redagowanie - przez ostatnie dwa lata podziemnej działalności związku – gazety „Solidarność” Pisma Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” czy współpracę z oficyną wydawniczą Regionu „Kształt” przez chociażby użyczenie bezcennych w owych czasach lokali na druk ulotek i wydawnictw).

star (2011-08-31)
Kerner, beim Maultrommelspielen von einer Erscheinung überrascht (Bleistiftzeichnung Kerners).

star (2011-09-03)
Ojciec Mikołajka rysuje Paryż: http://dybuk.wordpress.com/2011/05/21/sempe-paryz/

peyotl (2011-09-08)
To wprawdzie nie komiks, ale można by dorobić do tego tekstu obrazki... Nadesłane przez miłośnika bourbona z Kanady:

The Wine Taster...
At a wine merchant's, the regular taster died and the director started looking to replace him. An unkempt, unwashed, unshaven unsavory drunkard was the first
applicant.
The prospective employer wondered how to send him away without appearing to be too insensitive. With his secretary by his side he gave him a glass of wine to drink.
The tramp did not swallow but sniffed the glass twirled it and took a sip and then said, "It's a Muscat, three years old, grown on a north slope, matured in steel containers. Low grade but acceptable."
"Very professional", came the response before another glass was proffered. And then came: "It's a cabernet, eight years old, a south-western slope,oak barrels, matured at 8 degrees. However, it requires three more years for finest results".
The boss and his secretary are becoming bemused by this and although they still wanted him to leave, they offered a third glass which after contemplation came:
''It's a pinot blanc champagne, high grade and exclusive'', calmly said the drunk.
The director was astonished but was almost at a loss about what to do next, when his secretary whispered in his ear. He nodded at her suggestion and then she left only to return with a glass of urine.
The alcoholic tried it, cogitated, smiled and said: "It's a blonde, 26 years old, three months pregnant and if you don't give me the job, I'll name the father."

star (2011-11-21)
Upojne wina francuskie;-)

star (2011-11-21)
Nadchodzi Święto Wina, czyli świętujemy Beaujolais Nouveau, a nawet cru: http://www.sstarwines.pl/konkurs/node/571

star (2011-12-27)
Asia in the kitchen by Mateo - z Fejsa.

star (2011-12-30)
Gdzie jesteś? W niebie! Ale to dopiero jutro, więc nie uprzedzajmy wydarzeń;-)

star (2012-02-16)
Tu trochę o manga, komiksach przy okazji było mowy. A tu strona o winie w komiksowym stylu: Waka Waka Wine Reviews.

star (2012-02-23)
Komiksowy Randal Grahm jak widać. Lepsze niż te całe manga. Równie dobre jak komiks o Parkerze.

star (2012-02-29)
Wine psychology pewno też istnieje, podobnie jak sport psychology. Ciężkie butelki, złoty sznurek, wiklinowa plecionka, luksusowe szampańskie etui, co jeszcze? Winiarski(e?) zen też pasuje do tej fotki;-) Chyba, że to freudowskie nawiązanie do snu, czyli winiarski sen.

star (2012-03-05)
4 lata SW minęły... komiksowo.

star (2012-03-06)
W komentarzu do komiksu Martyny (przy okazji serdecznie pozdrawiam!) do głowy przyszło mi inne nieco dokończenie:
X: Od jak dawna interesujesz się winem?
Y: Od czterech lat.
X: I nie założyłeś jeszcze bloga?
Przy okazji zapraszam do wycieczek i komentarzy na StarWines.pl, to taki konkurencyjny portal, SstarWines 4.0, że tak powiem;-) Nawiązując do Radwanska 2.0;-)

star (2012-03-06)
Każdy(/a) tenisist(k)a ma swoje (nie)winne alter ego;-)

star (2012-03-23)
Wybaczcie mały spam, ale w temacie winnego komiksu się mieści.

star (2012-04-02)
Od Małgosi z FB...

star (2012-04-24)
Rozmówki męsko-damskie, niekoniecznie o winie;-)

star (2012-05-07)
Z czego to wino? Marek Bieńczyk wraz z Jancis Robinson dziwią się światu. Foto: Mark Adam Webster, Kieliszek wina – abstrakcja futurystyczna. © Dailypainters.com.

star (2012-05-30)
Tytułem przypomnienia tego nieco zapomnianego przez Boga i ludzi wątku wrzucam fotkę z kontekstu wino13586#41377 wydartą.

star (2012-06-07)
Peyotl wyhaczył (peyotl (2012-06-07) Degustacja w ciemno - na FB Winarium znalezione, sympatyczne wino13613#41675 ) więc wrzucam do odpowiedniego worka.

star (2012-06-08)
Przed naszymi piłkarzami dziś trudne zadanie. Powinno być po grecku;-)

star (2012-06-23)
Google nie o winie, ale o Euro! Choć zwie się obrazek Father's Day.

star (2012-07-05)
Z winem nie ma tego kłopotu;-) Kac bywa.

star (2012-08-08)
Czekanie na medale bywa nieznośne.

star (2012-08-11)
Fama DeoBloxu niesie się z dźwiękami fado aż do Lizbony. Kogo następnego obsmażymy?

star (2012-08-11)
Gruner w wersji Rose, czyli różowe verde;-)

star (2012-08-12)
Komiksowo się zrobiło na portalu na W, jak go określił Cerretalto: wino3211#43187 w kontekście dzieła Phillipa Heinza, który z Klausem Scheua, stworzył misk męski - Männermischung wg Izy Kamińskiej dla schizofrenicznych panów.

star (2012-08-12)
Ladymischung, czyli miks damski też przedyskutowano, w tekście Ladies and Gentlemen. Wolę obrazki niż lekturę. Taki nastrój.

star (2012-08-12)
A jednak się skusiłem i przeczytałem. Pewno mam grzecha;-) Bliżej mi z obserwacji własnych do opinii Izy Kamińskiej, przynajmniej statystycznie kobiety jednak inaczej pijają wina, one zwykle nie degustują. Choć te, które trafiają do winnego światka pewno nie są statystyczną próbką odzwierciedlającą gust przeciętnej konsumentki wina. No ale to akurat tyczy się też mężczyzn:-) Ot takie rozmowy na koniec wieku, nie wiem czy warto o tym rozmawiać?

cerretalto (2012-08-13)
Star, no to masz grzecha :). Moim skromnym zdaniem kobiety inaczej podchodzą do wina (i wielu innych spraw) i nie zmieni tego propagowanie przez paru aktywistów jakiejś chwilowo-przejściowej "partnerskości" czy "identyczności płci", nawet po redukcji wszystkich do gumiaków :). Dlatego picie dobrych win w towarzystwie kobiet bywa chyba dla wielu z nas (przepraszam za takie podejście, ale tu piszą chyba głównie faceci) bardzo ciekawe i sympatyczne, zwłaszcza jeśli nie obawiają się wyrażać swoich opinii. Tylko my to zbyt często psujemy. Chyba dobrze jak picie wina jest towarzyskie, służy rozmowie, wymianie poglądów i obserwacji czy w ogóle rozszerzaniu horyzontów a nie głównie degustacji czy wyznawaniu nalepkologii.

Różnice między nami a kobietami w postrzeganiu i piciu wina bywają dość znaczące i to niestety często na naszą niekorzyść :). Na przykład kobiety mają znacznie lepsze umiejętności wykrywania czegoś co jest przesadzone, podejrzane lub zepsute i przeważnie koncentrują się na ważniejszych sprawach, np. na tym by wino służyło sprawie a nie my winom :). A to dlaczego kobiety często wolą białe wina i dlaczego dość istotne są dla nich eleganckie aromaty jest chyba dość oczywiste :).

Dłuższa sprawa :).

star (2012-08-14)
Bullshit. Z FB. Od usera co się zowie Shit Happens.

star (2012-08-16)
Stereotypowo.

star (2012-08-26)
Przychodzi Radwańska do lekarza...
-Następnym razem flagę niech dźwigają Zieliński albo Majewski
Aut. Henryk Sawka, dla Onet, który połączył się z Eurosportem.

star (2012-08-26)
Sceny nantejskie, czyli muskadetowy offspring na SW z portalu Chateau la Noe. Jak oni degustowali!

star (2012-08-26)
Komentarz z poprzedniego obrazka. Mówi świnia: trzeba być człowiekiem, żeby się doprowadzić do takiego stanu. Jasne! Przecież nie ześwinić, a raczej zeczłowieczyć. Jeszcze trochę (z) nantejskich scen.

star (2012-08-29)
Where do you get your protein? http://www.veglov.com/2011/03/how-to-win-argument-with-meat-eater.html Nie sądzę aby można tak łatwo ją wygrać.

star (2012-09-17)
Etykieta jak komiks. MKonwicki nawet pił to wino: http://www.sstarwines.pl/wino7037

star (2012-09-20)
Mariusz Boguszewski nadesłał.

star (2012-09-26)
Z WI, Święto Niepodległości Chile, Fiestas Patrias: (pralinka)

star (2012-09-29)
Oryginał skanu żartu z gazety, nadesłane przez Rurale. Teraz żart ma jakby trochę więcej sensu i śmieszy przy okazji. Dominguos czy coś w tym stylu to niedziela jakby ktoś nie kumał hiszpańskiego. Widać, że na WI nie potrafili tego skadrować. Oby wasze piwnice jutro wyglądały podobnie, to na SW od notek będzie zatrzęsienie.

star (2012-09-29)
Oczywiście domingo - (pralinka) a viernes to piątek (pralinka) jak prawie po francusku;-) No to już może część flaszek obalona - wpisujcie śmiało notki;-)

star (2012-09-30)
Jeśli dieta to raczej umiarkowana. Minister Zdrowia ostrzega!

star (2012-10-07)
Polecam (pralinka)

star (2012-10-08)
Na DeoBloxie też komiksowo się zrobiło (pralinka)

star (2012-10-11)
Restauracja Da Pietro serwuje: Dobre wino zyskuje na smaku jeżeli jest odpowiednio podane. Poniżej przedstawiamy kieliszki zarezerwowane dla najwykwintniejszych trunków.

peyotl (2012-10-12)
Jeżeli oni naprawdę tak podają wino, no to to jest faktycznie dramat.

star (2012-10-15)
Bez gugla ani rusz.

star (2012-10-16)
Marek Bieńczyk pisze Felieton w swoim stylu zaangażowany o punktach (pralinka) cytując dwóch gości kiedyś z la Revue du Vin de France, z tym, że ten pierwszy już tam nie pracuje:

Michel Bettane:

Idea powszechnej punktacji jest idiotyzmem. Pięknym kłamstwem, które wmawia, że ta sama skala może służyć do oceniania wszystkiego, od win przemysłowych po najbardziej kapryśne wina z poszczególnych cru. Konsument, król i dureń w jednym, święcie w nie wierzy. Podobnie jak handlarz winami; perwersanci i złoczyńcy idą ręka w rękę. Więzi między oceną punktową a ceną nie da się już zerwać; również ona jest formą mentalnej perwersji, ukochanej przez większość.

Antoine Gerbelle:

Przez piętnaście lat odmawiałem notowania win. W moich artykułach i w moich przewodnikach wysuwałem na pierwszy plan moje ulubione posiadłości i moje ulubione wina. Koniec kropka. Później, wraz z coraz większym doświadczeniem degustacyjnym pojąłem, że takiemu ujęciu rzeczy brakuje precyzji i że mój komfort intelektualny krył brak zaangażowania. Nota punktowa oznacza podjęcie ryzyka ze strony krytyka; dzięki ocenom punktowym moje podejście do wina zyskało na jasności.

peyotl (2012-10-20)
Z Ottawy przysłali...

star (2012-10-29)
Mleczko ludzkiej życzliwości, że nawiążę do Magazynu Wino.

star (2012-10-31)
Komiksowy offspring (pralinka) tu się pojawił.

star (2012-10-31)
Mleczko ludzkiej życzliwości, że się tak wyrażę (pralinka) bo inaczej się nie da. Przy okazji polecę galerię Andrzeja Mleczki.

star (2012-10-31)
Wino, kobiety i śpiew. Lektura (pralinka) obowiązkowa?

star (2012-11-03)
Peyotl wrzucił więc podczepiam się wino14092#45158 pod wątek.

star (2012-11-04)
Marek Bieńczyk czyta nam na WI (pralinka) nie komiks, ale kryminał Howarda Shawa, Trattoria na ulicy Skarbów, przeł. przez Tadeusza Everta, fragment: U jej nóg stało już ponad pięćdziesiąt butelek: Ch. Lafite-Rothschild 1945, Ch. Latour 1947, Ch. Margaux 1943, Lachryma Christi, Falerno, «vino negro» z Elby, czerwone Chianti [sic! – MB], reprezentacyjne okazy najlepszych roczników reńskich Hochhmeierów, szlachetne gatunki burgunda, delikatne wina z doliny Saary i Mozeli, siedem rodzajów bawarskiego Steina i cała ponętna wystawa Rieslingów, Traminerów i Sylvanerów z Alzacji. Potem Marek ze swadą fantazjuje co by mogło się zdarzyć, gdyby ktoś inny podkopał się pod skarby enoteki czy restauracji, jak gang Olsena. Klawo jak cholera, nie nie Egon?

peyotl (2012-11-04)
A Reuptake podrzucił price-list:
Most Expensive Wines.

amsti (2012-11-05)
Przystępne ceny nie ma co ;) Z drugiej strony, jak suuper, że tylu wybitnych win nie ma na tej liście

star (2012-11-09)
Muerte rozumiem, a Rurale może resztę rozszyfruje?

star (2012-11-09)
Niedobra fotka, niedobra (pralinka) z innego wątku się przyplątała.

rurale (2012-11-09)
To po prostu uśmiech:)

denko (2012-11-11)
Tagi: wino, grzane, termos, wartości, rodzina, jeden z, marsz, niepodległość

star (2012-11-14)
Nie wiem czy już było w tym wątku, z życia degustatora... wino8995#38761

star (2012-11-20)
W tym roku bożole nuwo jeszcze nie próbowałem, ale w necie już o nim huczy (pralinka) w Nesweeku (pralinka) im bożoleskie liście spontanicznie fermentują i nawet na DeoBlox (pralinka) trafiło w wersji nowo-ruskiej, czyli новое божоле, więc się pytam, pił ktoś już może? Wiadomo, że przed czwartkiem można już kupić i otworzyć. Jak ktoś się zdecyduje to zapraszam do dodania tegorocznej notki. Zawsze można korzystając z okazji jakieś cru (pralinka) też odpalić. W 2010 tak (pralinka) się bawiliśmy.

star (2012-11-20)
Wersja Oh la la kusi (pralinka) wieżą Eiffela (efla nie ajfla ponoć, ale co oni tam w tej Francji o winach i wieżach wiedzą;-). Foto TPB.

star (2012-12-06)
Glasgow c'est vintage! Można kliknąć obrazek.

star (2012-12-11)
Les Chansonniers (pralinka) na komiksowo, ew. rysunkowo.

star (2012-12-21)
Wina na Święta poleca Martyna (pralinka) niekoniecznie dla grzecznych;-)

star (2012-12-24)
Koniec świata z tym końcem świata...

star (2013-01-02)
Parental Parody (pralinka) featuring Wine and Justin.

star (2013-01-07)
Koniec z alkoholem? (pralinka) Komiks Martyny.

star (2013-01-08)
No commments.

star (2013-01-08)
Czeska mordownia. Tešin! Tomasz Kurzeja tam był i donosi na fejsie;-)

star (2013-01-23)
Z Berry Bros & Rudd (pralinka) From roots as a merchant selling provisions, exotic spices, tea and coffee, No. 3 ultimately became a fine wine merchant and during the past three centuries many famous visitors have passed through Berrys’ doors, from Lord Byron to the Aga Khan. The shop is little changed and traces of its history – including important documents and artefacts – are on view. Berrys’ first supplied wine to the British Royal Family during the rein of King George III and has continued to do so to the present day and currently holds two Royal warrants; for H.M. The Queen and H.R.H The Prince of Wales.

star (2013-01-27)
In blindness veritas? (pralinka) Degustator zawsze dzwoni trzy razy? (pralinka)

star (2013-02-23)
Banksy (pralinka) i (pralinka)

star (2013-02-28)
Niepokoisz się, że wina siedzą w samochodzie przy zamkniętych oknach? 8 sygnałów, że możesz być Winomaniakiem (pralinka) Nasze-Wina.pl obserwują:-)

star (2013-03-02)
Wine geek wine vs crowd please wine.

star (2013-03-13)
Gruber Röschitz (pralinka) i jego etykiety opisano na (pralinka) WI.

star (2013-03-14)
Rurale na WI (pralinka)

star (2013-03-14)
Mój siostrzeniec na FB. PS. Na razie jedynie wtyka nos w nie swoje sprawy i kieliszki;-)

star (2013-04-19)
Komiksowy Neymar. Wina brazylijskie też mają się (pralinka) coraz lepiej. Klopp uśmiechnięty (pralinka) Mourinho z Lewandowskim w Chelsea? Fot. PAULO WHITAKER REUTERS.

star (2013-08-05)
Rosyjska Duma walczy z krótkimi spódniczkami wśród nauczycielek... pewno enologii;-)

star (2013-09-12)
Karykatura, która oburzyła Japonię (pralinka) francuska, choć o przewadze wina nad sake ani mru, mru.

star (2013-09-12)
Aby zapomnieć o Fukushimie, olimpiada może?

star (2013-09-12)
How to have any girl that you want? Nie to żeby na SW komuś było potrzeba, ale komiksowo jak najbardziej (pralinka) więc wrzucam, mimo, że nic o winach nie będzie w tych sposobach o dziwo!

star (2013-09-17)
Broad Peak: raport czy wyrok? Tygodnik Powszechny informuje (pralinka) zaś na Brytanie (pralinka) dyskuja, a na FB luźne impresje https://www.facebook.com/media/set/?set=a.119042814863895.14327.118364508265059&type=3

star (2013-09-19)
Prosto z nieba czy z piekła rodem?

star (2013-10-08)
Les guerriers de l'Everest (pralinka) czyli wojownicy Everestu, jest też o naszych.

star (2013-10-23)
Nasze skały (pralinka) i mityng w Nielepicach oczami uczestników.

star (2013-10-24)
O winach naturalnych, ekologicznych i biodynamicznych (pralinka) pisze na Wi Sławek Chrzczonowicz. Precz fetyszowi rdzennych drożdży, vive enologie! PS. Manifest 1907 roku z WineTerroirs.com.

star (2013-11-06)
Szemranie (pralinka) we wspinaniu jak w winnym hobby.

Czy nie wyszukiwaliście win z kategorii winne wyprzedaże? Może być degustacja, jedynie kieliszek, zamiast butelki.

Małe kłamstewka, wielkie wina.

Wina na wynos.

NieWinne zabawy.

Podkręćcie wasze winne oceny i notki.

Każdemu jego kompromisy.

star (2013-12-25)
Wnuczkożonka czyli jak utrzymać laskę z życzeniami dla DeoBloxa:-)

star (2014-01-19)
Szymański i Kluszkiewicz.

star (2014-02-09)
Nanga Dream (pralinka) atak szczytowy przerwany, zobaczymy co dalej...

star (2014-02-14)
Wielka Justyna i Wielka Stopa (pralinka) a może raczej Stocha;-)

star (2014-02-21)
Polskie wyprawy w Himalaje. Piłeś, nie idź!

star (2014-03-04)
Seksapil to wasza broń kobieca... (pralinka)

star (2014-03-04)
Paraolimpijski spokój.

star (2014-03-06)
Stara sprawa, stara fota, a temat ciągle jakby aktualny.

star (2014-03-20)
Le Grand Cru (można kilknąć w obrazek to się powiększy... obrazek;-).

star (2014-03-23)
Przygoda z le Grand Cru kończy się zwykle tak... jak w Lachs & Wein (pralinka) skąd fotka, opisanym tutaj (pralinka) z przygodami:-)

star (2014-03-23)
A w górach? Czas na szachy!

star (2014-04-11)
By Temi...

star (2014-05-03)
Drink for good sex! W Chorwacji to modne, na wakacjach;-)

star (2014-05-17)
Liczy się to co Wielkie i Piękne. Nie chodzi ani o magnum, ani etykiety Mouton Rothschilda;-) Hermann Buhl (pralinka) samotnie jak Tomek Mackiewicz (dla którego hera, koka, hasz, to nie tylko piosenka) (pralinka) napierał na Nanga Parbat. A tymczasem Wojtek Kurtyka w (pralinka) Dużym Formacie Gazety Wyborczej.

star (2014-06-20)
O tych co za kołnierz nie wylewali (pralinka) czyli komiks z polskimi himalaistami - Hajzerem i Wielickim.

star (2014-06-29)
A w Haro walka, winem! Strzelby ładują i torebki, będzie się działo i lało. Wine-Fight.com.

star (2014-07-13)
Komiksowo

star (2014-08-06)
44 pamiętamy?

star (2014-08-15)
Kto zjadł jabłko? PS. (pralinka)

(2014-08-22)
Balotelli w Liverpoolu!

star (2014-12-14)
Przy stole i stodole, ja cie... przepraszam;-)

x (2014-12-15)
Robak.

star (2014-12-16)
Wrocław...

star (2014-12-31)
Mielżu też (pralinka) zaprasza do jego piwnicy na Sylwestra...

star (2015-01-02)
Faktoria Win (pralinka) o nas, czyli o nich.

star (2015-01-09)
Komiksowina(ch i nie tylko) pojawił się w innym wątku (pralinka) więc odnotowuję (pralinka) przy okazji zamieszczając swoiste koło fortuny, która wiadomo, że kołem się toczy.

star (2015-02-22)
50 powiedzmy, że twarzy Greya.

temi (2015-02-22)
Podziwiam Starze Twoją szczerość ;-)

69 proc polskich widzow 50 twarzy greya zarzeka sie ze bylo na biografii stephena hawkinga.

star (2015-02-22)
To pewno dlatego...

star (2015-03-10)
Żarcik. Szowinistyczny. Dlaczego prawdziwy mężczyzna zaczyna pić dopiero po 12? Bo do 12 śpi!

star (2015-03-13)
Żarcik akademicki na początek dnia... (pralinka) oraz (pralinka)

star (2015-03-15)
Komórkowe savoir vivre.

star (2015-03-21)
WStarymKadrze.pl (pralinka) polecam gorąco, jak kiedyś w Starym Kinie;-) PS. Wina też serwują (pralinka)

star (2015-03-25)
Oszczędny Polak pije tylko na degustacjach dodatkowo wynosząc potajemnie nadpite flaszki;-) Ew. wypija w domu zakupioną flaszkę a potem reklamuje ją jako korkową:-) PS. Rys. Mleczki.

star (2015-04-04)
Alkoholowi w komunikacji miejskiej mówimy zdecydowane nie!

star (2015-04-24)
Polowanie na zebre czyli jak Real upolowal Juventus. A my rioje pomijamy browarem:-)

star (2015-05-06)
Wilki w owczej skórze...

star (2015-05-06)
Nussi Bieńczyka i cola?

star (2015-05-07)
Priorat jakiś priorytetowo... bayern-Barcelona!

star (2015-07-23)
Sowa i przyjaciele, aut. Mleczko, źródło (pralinka) polityka.pl. San Leonardo, Gaia...

star (2015-07-27)
Qltura musssi być!

star (2015-07-30)
Pamiętajcie, że także na imprezach warto czasem podłożyć papierek pod stołem (pralinka) Janek Koza w Gazeta.pl.

star (2015-08-03)
Oaky hangover;-)

star (2015-08-09)
Z łódzkiego Klubu Wino, przy Piotrkowskiej.

star (2015-08-29)
Duty calls...

star (2015-10-11)
Auto bania, to nie żart, a rozwiązanie!

star (2015-10-12)
W piłkarskim temacie.

star (2015-11-02)
Zatruty stylem i wino..,

star (2015-11-10)
Tylko dla dorosłych (pralinka) tego się nie mówi nigdy! PS. A czego się nie mówi o winie? Niezłe winko? Dobre, ale mało słodkie, możesz dodać cukru? To jest z czarnej porzeczki?

star (2015-11-21)
Smak (pralinka) ale nie wina. Też tylko dla dorosłych.

star (2015-12-21)
Enoteka Polska na święta https://pl-pl.facebook.com/Enoteka

star (2016-01-07)
Przewodnik wigilijny wg Tomka Prange-Barczyńskiego (pralinka)

star (2016-11-23)
Białe z czerwonych?

star (2016-12-28)
Taka sytuacja.

star (2017-02-27)
Dziedzictwo...

star (2017-08-04)
No... Idzie weekend.

star (2017-08-15)
Takie sobie?

star (2018-07-08)
Taka sytuacja..

star (2018-08-05)
Do not understand.

peyotl (2018-08-06)
Narąbana, ale paluszek odchyliła....

star (2018-08-08)
To dobre!

star (2018-08-15)
Komiks erotyczny (pralinka)

peyotl (2018-08-15)
Taaa... "doświadczenie nieheteronormatywne" - a polszczyzna w grobie się przewraca...

peyotl (2018-08-15)
Ale to na pewno tutaj pasuje. Prezęt od curki.

star (2018-08-15)
To nie pasuje, ale też prezent, od siebie samego;-)

peyotl (2018-08-18)
Sezon narciarski 2019 na Sstarwines uważam za otwarty!!

star (2018-08-18)
Tu cie zadziwię, on się nigdy nie skończył. Polowałem na nie od kilku miesięcy.

peyotl (2018-08-18)
A jakbyśmy się tak któregoś dnia wina napili? Np. sobota 1 września, gdy dzieci nie poszły już do szkoły, a pancernik...

star (2018-08-20)
Jeśli chodzi o spotkanie to ja bliżej października we Wrocku będę i chętnie z wami się spotkam.

star (2018-08-23)
Dobre. Facebook.

star (2018-09-02)
Tylko narty mu w głowie...

star (2018-09-12)
Awantura na korcie.

peyotl (2018-09-13)
Skoro już tak daleko odchodzimy od wina, to proszę bardzo.

star (2018-09-26)
MdCC.

star (2018-09-27)
Dodam jeszcze komentarz Markiza do jego powyższej fotki: Na początku winopijaństwa wszyscy próbują dobrać wino do jedzenia - specjaliści, tacy jak ja, wiedzą, że dużo ważniejszym jest dobór wina do wykładziny w wiatrołapie!
PS. Moja (stara) interpretacja na fotce poniżej.

wein-r (2018-09-27)
Chyba dobrze się wstrzeliłem. Tekstr iście komiksowy. Niestety prezentuje nową jakość znanego periodyku. Ale do rzeczy:

"Na zaproszenie Macieja Sokołowskiego, head sommeliera The Time uczestniczyliśmy w specjalnym La Spinetta - wine dinner organizowanym na Młyńskiej 12 w Poznaniu.

Przed degustacją miałem przyjemność porozmawiać z panią Anją Cramer, reprezentującą La Spienettę - z pochodzenia Niemka, przesiąknięta jednak od 15 lat włoskim stylem bycia i miłością do wyrazistych, piemonckich win.

Od początku romansu z Piemontem Anję uwiodła otwartość Włochów. Bardzo szybko podjęła decyzje o pozostaniu tam i zupełnej zmianie przestrzeni biznesowej. Piemonckie wina stały się dla niej nie tylko pasją, ale także sposobem na zarabianie.

Zapytana o przyszłość win na świecie, Anja odpowiedziała, że jej zdaniem nie marketing, nie różne dziwne style, nie wina marketowe i tanie są przyszłością, ale ciągle podnoszona jakość.

Degustację prowadzili bardzo sprawnie na zmianę przez Anja Cramer, Maciej Sokołowskiego, oraz dwaj mistrzowie sztuki kulinarnej Adrian Pilarczyk i Mikołaj Szmyt.

Doskonałe zestawienia dań i win większość z obecnych wprawiały w stan kulinarnej nirvany. Już pierwszy set ustawił wysoko porzeczkę: - Contratto z 2011, obłędnie dobre spumante, które styl z początku przypominający najlepsze cavy przeszedł po chwili w jakość porównywalną z szampanami. Trufle, owoc i piękna kwasowość doskonale zagrały z przystawką z gruszek, moreli i brzoskwiń w towarzystwie sera pecorino z orzechami. 10/10 ... absolut!

Dalej było równie ciekawie, a napięcie trzymało do samego deseru.

Nietypowe, dzikie nieco chadronnay, jeszcze przed zamieszaniem wabiło nos. Gdy podano carpaccio z truflowym sosem i parmezanem, na twarzach gości malował się zachwyt.

Kolejne wino było z Toskanii. Sangiovese w bukiecie tak klasycznie toskańskie, że aż dziw, że nie miało znaczka chianti - słynnego koguta. Oczywiście smak wina był zdecydowanie ciekawszy od wielu chianti classico. Podany pieróg z foie gras, z czerwoną kapustą, kurkami i wiśnią okazał się nieco kontrowersyjny. Dla mnie ten zestaw był przyzwoity, ale nie odczuwałem idealnego mariażu.

Podane jako następne Barbaresco, skórzaste, czekoladowe i wiśniowe Zarazem, ponownie wszystkich pozytywnie zelektryzowało. Genialne wino i zaserwowany do tego comber jagnięcy z szyjkami rakowymi i burakiem wpasował się bardzo ciekawie. Dla niektórych było zbyt słodko, ale co tam... cukier krzepi.

Czas na największe zaskoczenie. Barbera d'Asti w wydaniu La Spinetta, to jakość nieosiągalna dla innych. Nigdy, przenigdy nie piłem lepszej barbery! Wyrazisty, kompleksowy bukiet pełen porzeczek, czekolady i mokki, powideł i konfitur. Jeszcze większe zaskoczenie w ustach, które są taniczne, ale słodkawe. Policzki z dzika podane z puree z marchwi ... jestem w niebie!

Na deser Moscato i pyszne owoce z lodami z ziemniaków. Bardzo piękne, klasyczne Moscato d'Asti dobiło nas cudną, nienachlaną słodyczą. Przepiękna kolacja, doskonałe wina, smaczna, nietuzinkowa kuchnia, bardzo dobra obsługa, mili ludzie. Co więcej potrzeba?"

Maciej Katarzyński

wein-r (2018-09-27)
*Tekst :-)

peyotl (2018-09-27)
Znany periodyk, drogi Wein-r, długo w tym stylu nie pociagnie, brak targetu, bo my (winofanatycy) się brzydzimy tym poziomem, a Janusz i Grażyna nie wiedzą o istnienu "nowego" MW...
A może byśmy się tak wina napili razem któregoś dnia?
pozdrawiam

star (2018-09-28)
Pomysł dobry. Ja jestem w przyszłym tygodniu na Mazowszu więc jak najbardziej. Grzesiu co Ty na to?

star (2018-09-28)
A w kolejnym możemy już we Wrocku, pasi mi poniedziałek np. 8 X w Winnicy na Solnym.

peyotl (2018-09-28)
Kurczę, super by było, ale 9 lecimy do Antwerpii na koncert Tito Paris....
https://www.youtube.com/watch?v=Ly1H5IN2V-E


wein-r (2018-09-29)
Drodzy Sstar i Peyotlu. Zaproponujcie datę. Ja się jakoś wklęję. Mam zamiar i nadzieję. Być z Wami - największa przyjemność!

star (2018-09-29)
No to wstępnie może Bzik piątek najbliższy?

peyotl (2018-09-29)
Ja mam być w Wwie w piątek 26.10. Inaczej nie mam szans.

star (2018-09-30)
No to wstępnie 26 X, Bzik.

peyotl (2018-10-01)
Mamy nr do Winerscha? Andrzeja D? Można by spróbować starą ekipę wskrzesic na ten jeden wieczór...

star (2018-10-02)
Mamy i spróbujemy. Choć ja będę 15-19 w Warszawie...

peyotl (2018-10-15)
Czy ten Bzik 26.10 sie klaruje? Ma być ?

peyotl (2018-10-19)
No więc już się nie klaruje. Dentysta na mnie czeka 26.10...

temi (2018-10-19)
Weź go ze sobą do Warszawy

star (2018-10-20)
Bzik już nieczynny ponoć.

star (2018-12-28)
Przekrój.

peyotl (2018-12-29)
To już nie ten "Przekrój". Marian Eile w grobie się przewraca. I Fafik też. Na hasło "Przekrój" wino, wyskoczyło to. What to do.

peyotl (2019-03-13)
Bardzo ładny obrazek pomysłowy

star (2019-08-15)
Wino...

star (2019-12-23)
Świątecznie...

star (2020-08-26)
No i tak.

peyotl (2020-12-29)
Taki dostałem ...

star (2020-12-30)
Ładny, zgrabny, elegancki. Twój kalendarz.

star (2021-10-09)
Wino, kobiety i śpiew aut. Mleczki.

star (2021-10-13)
Takie tam.

star (2024-04-17)
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki.


Wino, Zakopane i Podhale


  Alk:
  Ocena:
  Nr 4153
  

sstar&let(2009-08-24)
Wątku tatrzańskiego się Peyotlowi zachciało to go ma;) Mógłby on być tutaj ale wyszło na to, że to wątek górski, czy narciarski, choć Rurale jeździł rowerem. No ale rowerowy jest w wątku wrocławskim;) No to mamy go właśnie tu! Zapraszam do okołowinnych wspomnień z tatrzańskiego szlaku...;

sstar&let (2009-08-24)
Na początek, początek szlaku czyli z Kir ruszamy w Dolinę Kościeliską (Rurale rowerem zwiedził Chochołowską więc o niej pisał nie będę, ważne że jedną uznaną markę mamy już z głowy;). Oczywiście jeszcze nie doszedłszy do początku szlaku zmęczyliśmy się nieco (wysiadanie z samochodu, szykowanie szpeju czyli modne spodnie i koniecznie latarka na czoło;) więc wpadamy do knajpy przy szlaku. A tam drożdżówka jeszcze ciepła z jagodami (znaczy borówkami czy ...) i do tego rozpoznawalna marka wina, której nikt nigdzie nie reklamuje (nie skusiliśmy się tym razem). Jak ktoś zgadnie co to za wina to... nie jest parówa;)

peyotl (2009-08-24)
Dziękuję!
PS. Zofia M.?

peyotl (2009-08-24)
Dość znacząca odnoga wątku podhalańskotatrzańskiego jest także tutaj

sstar&let (2009-08-24)
Oczywiście rysa w skale (a w zasadzie Rysy) znajdzie się też tutaj, w pocztówkowym grajdołku, a większa rysa, rozpadlina skalna, a może nawet komin dość nieoczekiwanie tutaj w korku i to nie na zakopiance. PS. Sophia to zgrana karta, wistował nią Rurale w wątku górsko rowerowym.

Zmieniając temat. Gdy dotrzemy do Kuźnic i zrezygnujemy z kolejki do kolejki (rozsądek nam to podpowie, w końcu równie rozsądnie jest zrezygnować z oszczędzania na Petrusa) pozostaje dylemat: W lewo, czy w prawo? Jak nad Żyrondą w Bordeaux. Idąc na lewo od razu nadziewamy się na stromiznę, kamienistość i ziemistość (Skupniów Upłaz czyli Lewy Brzeg, a w zasadzie to zbocze). Kierując się zaś w prawo (Jaworzynka) zrazu nic nie zapowiada mocnego uderzenia, kusi nas plusz traw i łąk, to jakby spotkać po drodze Merlota. Niestety nie wszystko jest tak jasne, jak kiedyś. Teraz na lewym brzegu w końcu natrafimy na coś miękkiego, podrasowanego Merlotem (jak końcówka na Upłazie), a na prawym zostaniemy znokautowani uderzeniem kamienia (jak końcowe podejście w Dolinie Jaworzynki). Zgadnijcie, którą drogą poszedłem? W Bordeaux poszedłbym raczej drugą stroną rzeki.

peyotl (2009-08-25)
Bardzo ładne mistyczne zdjęcie, spróbujmy je trochę podrasować, może się uda...

sstar&let (2009-08-25)
Podrasować się udało. Ale odgadnąć, którą drogą szedłem nie;) Podpowiem, że szedłem do Murowańca... potem zaś na Zawrat, Świnicę, Kasprowy... Ale o tym w następnym odcinku (po powrocie z Krety, tak więc radźcie sobie bez Leśniczego przez następny tydzień!).

peyotl (2009-08-25)
To może być trasa przez Jaworzynkę, ostro pod górkę...

sstar&let (2009-08-25)
Bingo! Było łatwo, przecież wypada nie lubić Merlota, nawet jak jest dobry;) A z obydwu szlaków trafiamy prosto do Murowańca (fotka z biodra, zachowałem się jak rasowy reporter, nie powiem skąd), gdzie same uznane marki: musujące Dorato i czerwone znane już z Kościeliskiej i TV, ciągle nieodgadnione. To wino prześladowało nas w całych Tatrach;) W tej sytuacji wybór padł na kwaśnicę, choć jak napiszę za kilka dni w notce, być może niesłusznie.

sstar&let (2009-10-05)
Kontynuując wątek tatrzański wcześniej czy później trafiamy na Orlą Perć. Kiedyś miałem pomysł aby udać się pod tą perć i zobaczyć jak ci ludzie z niej spadają. Potem okazało się, że nie taki diabeł straszny, choć czujność lepiej zachować. Na Kozim Wierchu, ani Kozich Czubach koziego sera nie uświadczysz (chyba, że sam sobie wniesiesz w plecaku, ale po co?), kozicę też trudno tam spotkać, więc nie ma co się tam z jakimś Sancerre czy Pouilly Fume wybierać;) Tym bardziej, że w górach nie pijemy... win! Na Granatach nie ma żadnych pachnących owocami egzotycznymi win ani owoców, niestety:( Pościeli Jasińskiego pozwolę sobie nie skomentować;) W sumie polecam. Wcześniej zaś dobrze przygotować się warto i poczytać! Z pociągu wprost na Orlą to kiepski pomysł, człowiek zmęczony narzeka na to, że pod górę trza iść;)

sstar&let (2009-10-15)
Ciągle na Orlej Perci, tym razem na odcinku Granaty Krzyżne. Spokojnie można zejść do Schroniska Pięciu Stawów i raczyć się grzańcem (gotowym, choć Słowacy bardziej się przykładają i sami przypraw korzennych dodają). Nie należy jednak próbować potem ruszać w góry, bo można wpaść w kosówkę i się poobijać. Tak jak to się przydarzyło Edwardowi Mizikowskiemu. Dodam tylko, że chodzi o inny wypadek niż w filmiku w zapodanym odnośniku. Ciekawych ludzi można w Piątce spotkać. Nawet jeśli poglądy mam nieco odmienne;)

sstar&let (2009-10-15)
Podłączę może zaprzyjaźniony wątek o winie "monoblok" i dorzucę foto:)

star (2012-09-05)
Szaniawski 20 min przed śmiercią był na szczycie Świnnicy nad chmurami. Cieszył się, że udało mu się wejść jako jednemu z pierwszych osób na szczyt. Dzwonił wtedy do przyjaciela. Potem spadł w zejściu do Piątki http://www.sstarwines.pl/wino4169

star (2012-09-05)
I nie ma świadków;-) Ech...

star (2012-09-05)
Pralinka do poprzedniego komentarza: http://wpolityce.pl/wydarzenia/35535-w-zagadkowym-wypadku-w-tatrach-zginal-jozef-szaniawski-czlowiek-ktory-walczyl-o-prawde-o-misji-pulkownika-kuklinskiego

temi (2012-09-05)
Sstar, po co prowokujesz? Zaraz będziesz tu miał wątek o spiskowej teorii dziejów, zamachach, tajnych służbach... Litości!

gp (2012-09-05)
Ha. Ha. Fajne źródło "niusa". Znane powszechnie jako wpotylicę.pl. ;-)

star (2012-09-06)
Trochę nierozgarnięty jestem w tematach, więc pociągnę z innego źródełka;-) Temat na stronie: czy Orla Perć powinna stać się Via Ferratą? PS. Foto dla zmyłki. Sam też czasem po górach chodzę;-)

To już trzeci wypadek w tym roku w rejonie Niebieskiej Turni. Poprzednie ofiary poślizgnęły się na płacie śniegu jak ten tutaj, czy pewne małżeństwo, ale tym razem śniegu tam na pewno nie było.

star (2012-09-06)
Niebieską Turnia między Zawratową, a Gąsienicową i Świnicą od strony Pięciu Stawów i Dolinki pod Kołem.

peyotl (2012-09-07)
W Tatrach zginąć... chyba jedna z lepszych śmierci... jesli w ogóle można tak powiedzieć... Wątki spiskowe są oczywiście nie na miejscu, nikt na Świnicy helu nie rozpylił... ale człowieka szkoda tak czy inaczej. A co do "przeróbek" nazw, to też znam jedną, całkiem podobną: "Krystyna Potyliczna".
PS. Można by sporządzić listę schronisk, w których można napić sie wina (i jakiego). Zaczynam: w "Murowańcu" był Karol Rossi w obu wersjach, (w ub. roku). Foto: tamtędy się szło... lekko nie było...

star (2012-10-04)
Hipoteka pod Berłami przy ul. Grunwaldzka 9 (pralinka) o ile dobrze pamiętam to jest to kultowe w Zakopcu miejsce. Koniecznie! Zgadałem się z gościem z Winnic Świata w Łodzi a propos Frozo - zakopiańskiego importera od którego bierze do sklepu wina.

star (2012-10-04)
Winoteka Pod Berłami, ośrodek konferencyjny Uniwersytetu Jagiellońskiego. Mają nawet www: (pralinka) i Villa pod Berłami z możliwością noclegów. Tak ją opisują na poprzednio zapralinkowanej stronie: Winoteka pod Berłami mieści się w budynku Ośrodka Konferencyjnego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Oferuje swym gościom ponad sto gatunków win z całego świata, które można degustować w kameralnym wnętrzu. W zanadrzu pozostaje obficie zaopatrzony bar z doskonałą kawą, herbatą oraz zimnymi napojami. Miejsce warte zobaczenia i latem i zimą. W upalny dzień białe wino, odpowiednio schłodzone pokrzepi Was po dniu wędrówki po górskich szlakach, zimą zaś, rozgrzeje, gdy słońce już się schowa a mróz wykrzywi Wasze policzki.

Piszą o niej również na portalu Nasze-Wina.pl (pralinka) : Zjazd z 5 na 3 * .... informacje w "DODATKU",
Tak się zaczęło ...
Klimat Zakopanego :) Wejście do "piwinczki" obok domu wypoczynkowego. Rewelacyjna obsługa, dobre doradztwo i ... w końcu ktoś mi sprzedał dobre włoskie wino ! :)
Czynna OD godziny 16:00.
A tak dziwnie wyszło po pewnym czasie ...
DODATEK ... niestety niechlubny. Po ok. miesiącu poszukiwań wina i zastanawianie się, czemu Winiarnia zdziera naklejkę z tyłu butelki ... znalazłem ... gdzie ? W Auchan ... w cenie 15,30 zł !!! ( Zakopane 36 zł ). Etykieta przedstawia polskiego importera, ale po co ją zdzierać ? Czyżby historia, która opowiada sprzedawca, że jest sommelierem dla polskich firm dających mu w zamian wino zamiast zapłaty , mogła się nie potwierdzić pod telefonem importera ?
Zrobił się niesmak ... , ale wino nadal mimo ceny :P moim zdaniem dobre jak na półsłodkie ( polecane jako półwytrawne ... bo takie chciałem kupić ... a w końcu naklejka z tyłu ślad zatarła ... )
Od siebie dodam, że tamtejsze wina pochodziły również w części z nieistniejącej już łódzkiej Winoteki.

star (2012-10-05)
To na 100% to miejsce jak informuje gościu z Winnic Świata:

Moja ostatnia wizyta w tym urokliwym miejscu datuje się chyba na rok 2007, ale pomimo upływu czasu na 90 % rozpoznaję to miejsce.

Chyba delikatnie zostało zmienione wnętrze. Mam nadzieję, że klimat i jakość trunków bez dużych zmian na gorsze.

star (2013-02-06)
Na winną mapę Zakopanego nanoszę CH Szymonek, przy ul. Chyców, opodal dworca kolejowego, na lewo od torów jadąc do Krakowa. W sklepie nie byłem, ale przyjaciele, zakopiańczycy od wczoraj tam zaopatrują się w wina, a ciekawostki i starocie kuszą, jak ta stara Barbera (pralinka) która dojrzała z wdziękiem. Choć bywało i gorzej, bo król (pralinka) okazał się nagi, znaczy miałki i nijaki, choć nie zepsuty jak niektóre księżniczki;-)

star (2013-08-26)
Nie w Zakopanem, a za Chochołowem w drodze na Czarny Dunajec, Rabę Wyżną. - warto! Wina i sery słowackie.

star (2013-11-23)
Sery & Vino. Wino morawskie, sery też. Koło Chochołowa jak już pisałem. W powrotnej drodze przez Czarny (nie Biały) Dunajec. Miła obsługa. Pani potrafi dobrze doradzić.

star (2023-11-26)
Szymanowski w Pępku świata Malczewskiego syna, Rafała znaczy.


SstarChat, pogaduchy o winie


  Alk:
  Ocena:
  Nr 4551
  

sstar&let(2010-01-05)
Na sugestię Ducale wyrażoną w wątku Wydarzenie Roku odpaliłem czat, a dokładnie SstarChat;) W pokoju poczekalnia można się odprężyć, ew. zapytać. Jakby komuś udało się zaprosić jakąś winną/ego celebrytę to oczywiście feel free... Macie jakieś pomysły, oczywiście oprócz Gołoty, bo to już było;) ;

sstar&let (2010-01-05)
Tu znajdziecie jak wyrażać emocje;) Nad kolorami i nickami pracuję.

sstar&let (2010-01-05)
Rozmowy z potencjalnymi gośćmi już rozpoczęte:-) Kogo uda się zaprosić zobaczymy... Jeśli będą to czaty z zaproszonymi gośćmi specjalnymi, to wtedy prawdopodobnie wymagane będzie logowanie. Póki co osoby, które się nie logują przyznawane mają nicki z automatu. Dlatego już teraz zachęcam do założenia konta na Drupalu, ew. wysłania e-maila na konto sstar na gazeta.pl abym sam to zrobił i przesłał nick i hasło. Zapraszam dziś o 20-tej, może (nie jest jeszcze to pewne) pojawi się ktoś, kto zda relację z ostatnich zbiorów w Winnicy Jaworek:-)

sstar&let (2010-01-05)
Marek Bieńczyk wyraził już zgodę, o terminie czatu z Jego udziałem poinformuję Was w tym wątku. Z innymi osobami trwają negocjacje;-) Może zagości Jacek Cygan, ale o tym się przekonamy wkrótce...

Tymczasem dziś po 20-tej może pojawi się ktoś z Winnicy Jaworek, czyli Teraz Polska Zapraszam!

sstar&let (2010-01-06)
Chat z Wojtkiem Bońkowskim, autorem Win Europy i redaktorem Magazynu Wino, temat: Winne postanowienia na 2010 rok, whatever:) Zapraszamy w czwartek o 20:30 na SstarChat.

A żeby zachęcić Was do udziału przytoczę może fargmenty tego co się działo ostatnim razem, najpierw dowiedzieliśmy się o apelacji Saint Jacques:

:

01/05/2010 - 20:18 dorotalewandowska: 
             ja ostatnio zamknelam sie w domu na 4 dni...
             ze wzgledu na grype i gotowalam... 
             do tego byl słodki (zabroniony, produkowany 
             tylko przez jedna winnice- SAINT-JACQUES)

01/05/2010 - 20:19 sstar: To chyba jakieś małże są ;)

01/05/2010 - 20:19 mkonwicki: swiete malze

01/05/2010 - 20:19 dorotalewandowska: ej tam

01/05/2010 - 20:19 sstar: Ale żeby w winnicy?

01/05/2010 - 20:19 dorotalewandowska: apelacja podobno ;) 

01/05/2010 - 20:20 dorotalewandowska: 
             trafilismy na swietna babeczke ktora nam sprzedala
             ... jak w sklepie za zoltymi firankami ;)

Potem wpadł Wojtek Bońkowski na chwilę, na próbę pewno i polecil Furmint Szepsy'ego oraz tanie Barolo od Vajry:

01/05/2010 - 20:58 bonkowsk: Szepsy Furmint 2006 :-)

01/05/2010 - 20:58 sstar: Jasne!

01/05/2010 - 20:58 bonkowsk: Salute wprowadza bdb 
                             tańsze Barolo od Vajry

01/05/2010 - 20:58 sstar: Jakbym już to słyszał. A z szampanów.

01/05/2010 - 20:58 bonkowsk: pod marką Luigi Baudana, 
                   5-ha posiadłość Vaira kupił dla synów

01/05/2010 - 20:59 bonkowsk: ma być bodaj ok 100 zł 
                   za Barolo 2005 ale nie wiem na 100%

wpadły też gwiazdy... koszykówki:

01/05/2010 - 21:49 guest: wlasnie wyczytalem ze Shaq kupil 
                   koleze na urodziny rolls royca phantom za 400k$

01/05/2010 - 21:50 guest: koledze czyli Le Bronowi Jamesowi

01/05/2010 - 21:50 sstar: moze jego zaprosimy to i nam kupi ;)

01/05/2010 - 21:50 guest: kurna po szedłem na polibude,    
               trzeba bylo w kosza grac non stop .. 

Na koniec zrobiło się późno i sennie, dla odprężenia zaczęliśmy rozmawiać więc o sztuce:

01/06/2010 - 00:08 deo: widziałem na filmach :-)

01/06/2010 - 00:08 sstar: jakich?

01/06/2010 - 00:08 deo: no różnych

01/06/2010 - 00:08 guest-22: filmy kłamiom

01/06/2010 - 00:09 deo: takich o miłości na przykład

01/06/2010 - 00:09 sstar: ale dobrych?

01/06/2010 - 00:09 deo: bardzo dobrych

01/06/2010 - 00:09 sstar: miłości trudnej...

01/06/2010 - 00:09 deo: łatwej też'

01/06/2010 - 00:09 sstar: ale takiej o której trzeba rozmawiać:)

01/06/2010 - 00:09 guest-22: inzolia z chard 2008 
                   weszła w fazę schyłkową

01/06/2010 - 00:09 deo: no z rozmową to już gorzej

01/06/2010 - 00:09 guest-22: lololol

01/06/2010 - 00:10 sstar: a to Ci news!

01/06/2010 - 00:10 deo: inzolia inzolia...

01/06/2010 - 00:10 deo: to jakaś argentyńska aktorka?


Wpadł też MKonwicki z rodziną, MikPaw bez rodziny, Monty zaś polecił WineMeUp. Kilka anonimowych gości, pewno to był Gołota z kolegami. Panowca kazał pozdrowić wszystkich, ale niestety nie dał rady podłączyć się do czatu:( Może następnym razem dowiemy się co tam u Jaworka w krzewach piszczy?

deo (2010-01-06)
Kiedy zobaczyłem na onecie nagłówek "zaskakująca propozycja dla Andrzeja Gołoty" to przez chwilę uwierzyłem w moc dwururki naszego Pana Leśniczego... okazało się jednak, że jest inna grupa, trzymająca wiekszą dwururkę. Coż, nie tym razem to może innym.

sstar&let (2010-01-06)
Poczekamy, aż Andrew się zmęczy i poczuje łaknienie. Myślę, że jedna runda wystarczy;-) Ciągle jest to NUMER 1, na naszej liście życzeń;-)

deo (2010-01-08)
No i się kurcze nie załapałem na chat z Wojtkiem. A chciałem go publicznie zapytać o plany związane z nowym wydaniem Win Europy (ostatnie wydanie było na rok 2009 więc jest już nieaktualne!). Myślałem, że inni mnie zastąpią, ale niestety. Za to jakiś palant zabrał połowę czasu narzekając, że mu kurierzy butelki tłuką. Takich macie kurierów w Gorzowie, frajerzy! - chciałoby sie skomentować :-))

mikpaw (2010-01-08)
Ma być niebawem Marek Bieńczyk, więc będzie można zapytać. Co się odwlecze, to nie uciecze :) Moderatorze-Administratorze wpiszcie sobie już to pytanie na listę jakby co ;)

ducale (2010-01-08)
Hm ciekawsze musiały być nocne rozmowy po czacie z WB, sądząc z liczby postów też niestety nie mogłem być:(

deo (2010-01-08)
Też chciałem podejrzeć te nocne rozmowy, ale wyskoczył komunikat, że strona dostępna po zalogowaniu. Tymczasem byłem już zalogowany, ale pewnie jest jakieś logowanie wyższego rzędu, dla wtajemniczonych. I słusznie, każdy by chciał wiedzieć, co w lesie piszczy.

WB (2010-01-08)
@Deo et al.: Wina Europy na razie nie są planowane... Na pewno nie ukażą się w 2010. Potem zobaczymy. Pozdrawiam sstarłajnowców

snsk (2010-01-08)
Tylko skąd wziąć tego Furminta 2006 Szepsy'ego?? Miał być w ofercie 101win (wino było nawet na panelu w MW), ale słuch o nim zaginął... Też uważam, że jest świetny; przywiozłem kilka 1,5 roku temu bezpośrednio z Mad, ale została mi ostatnia butelka. Czy ktoś słyszał, by można go było u nas dostać?

deo (2010-01-09)
@WB: szkoda, że tak. Mam nadzieję, że kiedyś do tego wrócicie. Może w jakiejś krótszej formie, coś jak mały Johnson? Oceny win i tak są przeważnie nieaktualne w chwili wejścia przewodnika na rynek. Za to (dla mnie przynajmniej) opisy apelacji i posiadłości są tym, co czyni Przewodnik wyjątkowym. Szkoda byłoby to tak zostawić

sstar&let (2010-01-21)
Czat działa! A w najbliższy poniedziałek gościć będziemy prosto z Paryża historyka, a nawet historyczkę (choć nie histeryczkę;) wina Dorotę Lewandowską.

deo (2010-01-21)
A właśnie, że nie działa. Niby jest poczekalnia, ale nie wpuszcza. Ktoś od środka podparł klamkę dubeltówką :-)

sstar&let (2010-01-22)
Content Management System tak widać sam z siebie zadziałał;) Widocznie do tej pory w Poczekalni było za mało wartościowego winnego kontentu, znaczy treści;)

sstar&let (2010-01-29)
SstarChat Poczekalnia otwarta!

sstar&let (2010-02-02)
Zapraszam na chat: Poczakalnia

sstar&let (2010-02-16)
Zapraszam na chat z Markiem Popielskim! Teraz :)

sstar&let (2010-03-23)
Dziś na czacie o 20:00 Maciej Bombol z Enoteki Polskiej. Zapraszam!

sstar&let (2010-03-29)
SstarChat. W najbliższy wtorek (znaczy jutro) o 20:00 na czacie sommelier Tomasz Kolecki Majewicz! Zapraszam:)

sstar&let (2010-03-30)
Chat właśnie trwa! Zapraszam:)

sstar&let (2010-04-06)
Zapraszam na chat! >Właśnie trwa:)

sstar&let (2010-04-12)
Jutro o 20:00 na czacie Joanna Sunniva Szczepkowska Lay i Thierry Lay z Vinobilia.pl. Zapraszam!

sstar&let (2010-04-13)
SstarChat. To już dziś o 20:00. Tym razem po angielsku z Thierrym Layem i jego małżonką z Vinobilia.pl, w przyszłym może też po angielsku z Josephem de Blasi, sommelierem, autorem strony Vinnoseur.com.

sstar&let (2010-04-13)
Zapraszam na chat:)
O tutaj.

sstar&let (2010-04-14)
Otwarte. Mourning session, więc z wyczuciem Panowie i Panie.

sstar&let (2010-04-19)
Chat trwa! Dziś od 20:00. Już za chwilę Chateau...

sstar&let (2010-04-28)
Welcome to chat. Now Vinosseur is online.

sstar&let (2010-04-28)
Barca vs Inter. Zapraszam na FootChat;)

sstar&let (2010-05-10)
Jutro czyli we wtorek na czacie autor portalu Vinisfera.pl Mariusz Kapczyński. Zapraszam serdecznie!

sstar&let (2010-05-10)
Jutro czat, ale wyjątkowo o 19:30! Z Mariuszem Kapczyńskim jak już pisałem. Do usłyszenia.

ducale (2010-05-10)
czy na czacie bedzie mozna linkować do zaprzyjaźnionych blogów winiarskich ?

sstar (2010-05-10)
Przypomnę, że czat poświęcony jest Mariuszowi Kapczyńskiemu.

sstar (2010-05-18)
Dziś czat o 21:00. Zmiana! Pojawią się zapowiadani już kiedyś Marta i Grzegorz Wrześniewscy. Zapraszam do pokoju September, ale o 21:00.

sstar (2010-05-18)
Czat trwa! Zapraszam na September, tym bardziej, że wrześniową mamy dziś pogodę;)

sstar (2010-05-25)
Dziś czat o 18:00! Wyjątkowo, z uwzlędnieniem włoskiej tradycji:) Tym razem z miłośniczka i popularyzatorką Franciacorty: Elisabettą Babińską Poletti. Zapraszam!

sstar (2010-05-25)
Zapraszam na czat po czacie: Francia.

sstar (2010-06-01)
Na czacie dziś chilloutowo o 20:00;) Powiedzmy, że Wielki Szlem go nazwiemy. Jutro zaś już Eger rulez, czyli Zbigniew Kmieć, miłośnik i znawca win węgierskich, zapraszam na 21:00!

sstar (2010-06-09)
Chat dziś o 21:00. Zapraszam! Tym razem Folky.pl u nas zagości.

ducale (2010-06-09)
A co to jest to Folky ? Pytam serio, bo nie znam.

sstar (2010-06-09)
Wcześniej podałem ich adres internetowy, wystarczy kliknąć, aby się przekonać. Sklep z winem. Co jeszcze? Mam nadzieję, że po czacie będziemy wiedzieli więcej:-) Z punktu widzenia SstarWines to ekspertem od Folky jest Rurale, pewno lubi folk;-) Co widać po Jego wpisach.

sstar (2010-06-15)
Jutro Monty na czacie, a nawet Full Monty;) Dziś Brasiliana! Zapraszam:)

sstar (2010-06-22)
Dziś chat off topic... off football topic;)

sstar (2010-06-23)
Najbliższy czat z Winobrancy.pl, dziś w środę o 21:30.

sstar (2010-06-23)
Zapraszam na chat z Winobrańcami:)

sstar (2010-07-13)
Chat włączony, jak widać.

sstar (2010-07-14)
Najbliższy chat z gościem specjalnym odbędzie się w poniedziałek 19 VII. Gościć u nas będzie Monika Bielka-Vescovi, kierująca się mottem (powinno być nasze;): The discovery of a wine is of greater moment than the discovery of a constellation. The universe is too full of stars. zatrudniona w Six Senses Resorts and Spas, a pracująca wcześniej w: Restauracja Bloom, Fox Restaurant Concepts, Broomfield, Restauracja Sunflower, Boulder oraz Three Oaks Inn, Memphis, w roli: Manager Restauracji, Sommelier, Dyrektor ds. Alkoholi. Przebyte kursy i wyróżnienia:

    
International Sommelier Guild – Denver, Colorado, USA
Sommelier Diploma
WSET, Londyn, Wielka Brytania
    Advanced Certificate
    Teacher Certificate
New Horizons Computer Learning Center – Memphis, TN, USA
    Szereg szkoleń oprogramowania komputerowego
Organizacje:
    internationalsommelier.com
    wset.co.uk 

Tymczasem otwarty jest pokój Tour de France!

sstar (2010-07-19)
Przypomnę, że zapowiadany w poprzednim wpisie (poniżej detale) chat z Moniką Bieliką Vescovi odbędzie się właśnie dziś o 20:00.

sstar (2010-07-19)
Czat trwa! Zapraszam!

sstar (2010-09-23)
SstarChat znowu startuje! Za tydzień we wtorek, czyli 28 IX o 19:00 jeszcze wakacyjnie, freestajlowo;), a już od piątego zapraszamy gości (jeśli macie jakieś pomysły dajcie znać!). Startujemy z Centrum Wina, Sabina Połońska z Winnicy Jaworek, Andrzej Daszkiewicz znany m.in. z blogu Winogranie.blog.pl. W dalszej część obiecali pojawić się Anselmo Guerrieri Gonzaga z Tentuty San Leonardo, Mario Crosta znany u nas italiowinofil... Historia czatów znajduje się tutaj.

sstar (2010-09-27)
SstarChat już jutro o 19:00. Pierwszy czat to powakacyjne wspomnienia i nie tylko, czyli offowo, ale już w następnych pojawią się kolejni, zapraszani goście!

sstar (2010-09-28)
SstarChat dziś o 19:00. Zapraszam!

sstar (2010-09-28)
Czat właśnie trwa, zapraszam powakacyjnie:)

sstar (2010-10-05)
SstarChat. Zapraszam dziś na 19:00. Grzegorz Jach z Centrum Wina i Tratoria.pl, będzie u nas gościł. Za tydzień Sabina Połońska z Winnicy Jaworek w Miękinii, a za dwa Andrzej Daszkiewicz z Winogranie.blog.pl.

sstar (2010-10-05)
SstarChat. Tak za pięć siódma otwieram pokój z czatem, gościnnie dziś sstarring: Grzegorz Jach;)

sstar (2010-10-05)
Czat po czacie, jesienne pogaduchy.

sstar (2010-10-12)
Trwa czat z Sabiną Połońską z Winnic Jaworek, zapraszam!

sstar (2010-10-19)
Andrzej Daszkiewicz dziś o 19:00 na SstarCzacie. Proszę przygotować pytania, ale niekoniecznie (to eufemizm, o tym po prostu nie będziemy rozmawiać!) na temat Magazynu Wino. Andrzej wszak sam w sobie jest człowiekiem instytucją polskiego winiarstwa. To właśnie on w Toruniu wprowadzał mnie na winiarskie salony... dwór mieszczański, sala zamkowa, piękne toruńskie miejsca;) Ostatnio Magda Gessler trafiła w okolice, do Restauracji Zamkowa.

sstar (2010-10-19)
Endrjuuuu.... Daszkiewicz. Właśnie trwa czat z Andrzejem Daszkiewiczem autorem Winogranie.Blog.pl.

sstar (2010-10-26)
Dziś na czacie, o 19:00 kolejny winiarz Paweł Wieczorek z Winnicy Wieczorków! Gorąco zapraszam!

sstar (2010-10-26)
Czat z Wieczorkiem, wieczorową porą, właśnie trwa, zapraszam!

sstar (2010-10-26)
Brunet wieczorową porą, czyli czat po czacie.

sstar (2010-11-02)
SstarChat dziś o 19:00 zapraszam!

sstar (2010-11-02)
Czat właśnie trwa, zapraszam!

sstar (2010-11-02)
Game is over! Za tydzień wycieczka do Burgundii! Bez przewodnika;)

sstar (2010-11-02)
Dziś synchrony mieliśmy słabe, ale Paweł może jeszcze u nas się pojawi na czacie, może jutro?

sstar (2010-11-07)
SstarChat wyjątkowo jutro, czyli w poniedziałek o 19:00 z Aleksandrą Dauphin na gorąco z Burgundii! Już wkrótce Valter Fissore (Elvio Cogno).

sstar (2010-11-08)
SstarChat już dziś wieczorem o siódmej, dogrywka pewno do północy, do ostatniego gościa;) Zapraszam gorąco. Dziś po burgundzku mieszamy z Olą w kadzi;)

sstar (2010-11-08)
Zapraszam na SstarChat. Właśnie trwa. Właśnie teraz na czacie Aleksandra Dauphin z Burgundii, a dokładnie z Santenay.

cocor (2010-11-08)
Kłopot z logowaniem - złośliwy komputer hasło odrzuca, a nowego podesłać nie chce, mimo, że na zielono pisze, że wysłał :/

sstar (2010-11-08)
Powinno się udać, zmieniłem Ci hasło na takie jak masz username w mailu (znaczy to przed @), ale bez podkreślenia. Login: cocor. A hasło już znasz, powinno zadziałać!

sstar (2010-11-16)
Dziś na czacie o 21:00 Marek Bieńczyk.

sstar (2010-11-16)
Czat z Markiem Bieńczykiem od 21:00. Zapraszam!

sstar (2010-11-16)
Czat już trwa! Zapraszam!

sstar (2010-11-23)
Dziś o 19:00 SstarChat z właścicielem Winnicy Adoria. Odwiedzi nas Mike Whitney. Strona Winnicy Adoria.

star (2010-11-23)
Czat trwa, zapraszam!

star (2010-11-23)
Czat po czacie zostawiam włączony: American Dream Polish Reality.

star (2010-11-30)
Czat fristajla, dziś bez gości i bez gospodarza, chyba, że później!

star (2010-12-01)
Czat z Valterem Fissore już jutro o 17:00. Tymczasem zachęcam do odwiedzenia ich świetnej galerii.

star (2010-12-02)
Przypomnę, że dziś czat z Valterem z Elvio Cogno z Barolo. Siostra też będzie, ale tylko moja, ew. siostra Rurale;)

star (2010-12-02)
Czat trwa! Zapraszam!

star (2010-12-07)
Czat odpalony. Jak ktoś ma ochotę to zapraszam.

star (2010-12-14)
Czat na adwent: siedem grzechów głównych.

star (2011-01-11)
Czat, a na czacie... chessmaster;)

star (2011-01-11)
Czat trwa! Zapraszam!

star (2011-01-25)
ABC SstarChata, czyli Another Bloody Chardonnay, zapraszam na czat!

star (2011-02-01)
SstarChat dziś na tłusto, zapraszam z foie gras, koniecznie;-)

mikpaw (2011-02-08)
Jest dziś jakiś czat, bo ja w sumie nie bardzo dziś mam czas, ale może inni... ;)

star (2011-02-09)
Wczoraj nie było, więc dziś jest, zapraszam na Mango Chat;)!

star (2011-02-22)
Chat otwarty: Brasiliana w rytmie samby, zapraszam!

star (2011-03-22)
SstarChat otwarty: polskie owoce morza, a może owoce polskiego morza?

star (2011-03-23)
W piątek o 19:30 na czacie Agnieszka Wyrobek Rousseau, z portalu Kurdesz.pl, diva polskiej winemakerki, winifikująca wina w kraju i za granicą.

star (2011-03-24)
W oczekiwaniu na winemakerkę (no bo nie winiarkę chyba?), czyli na jutrzejszy czat o 19:30 z AW, odpaliłem poczekalnię, nie tylko dla winemakerów;)

star (2011-03-25)
Dziś czat z Agnieszką Wyrobek Rousseau z portalu Kurdesz.pl. Tymczasem otwarta pozekalnia. Wszystko pod czaterskim adresem;)

star (2011-03-25)
Czat już za dwie godziny, o 19:30, rozgrzewka przed meczem, na Kurdesz.pl i Kurdesz.com, warto wejść i poczytać w ramach rozgrzewki, pokój Agnieszka Wyrobek Rousseau, Kurdesz będzie pięć minut przed czatem otwarty.

star (2011-03-25)
Czat trwa zapraszam!

star (2011-04-18)
Winne wtorki. To jutro. A dziś już otwieramy, co by na jutro wina dogadać;) Do usłyszenia jutro o 20:00 przy kieliszku MullyGrubbera, czy czegoś innego:)

star (2012-02-04)
SstarChat reloaded. Jest okazja, bo powstała Winicjatywa - SstarChat z Maciejem Gontarzem z Winicjatywy i Viniculture, zapraszam w poniedziałek o 21:00. Póki co otwieram pokój Winicjatywa: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/589 już teraz można czatować po zalogowaniu.

star (2012-02-05)
Zapraszam, już jutro, o 21:00! Ja będę nadawał z twierdzy Breslau,a MG ze stolicy... Mazowsza;-). Póki co ćwiczeniowy pokój Winicjatywa otwarty:-) A poprzednie czaty z zapisami są tutaj:
SstarChat presents.

ducale (2012-02-05)
A będą winne wtorki z czatem? Nasi blogerzy na gorąco wpisywaliby wrażenia a niezależne sstarowe jury komentowało, fajny pomysł prawda?

star (2012-02-05)
Pomysł bardzo fajny, najbliższy Winny Wtorek chyba już pojutrze, mogę zaprosić bloggerów. Ponieważ tematem jest Chianti (Jongleur wymyślił), to jedynym kłopotem jest to, że akurat na winach z tego regionu mało kto tutaj się zna, co innego na tych tanich, słabych winkach z Piemontu, czy śmierdzących kwasiorach z Burgundii. Ale powiedzmy, że jutro o 21:00, a we wtorek spotykamy się o 20:00 z chianti w kieliszku:-)

star (2012-02-05)
Chat trwa właśnie zapraszam: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/589

star (2012-02-07)
Winne Wtorki uważam za otwarte - http://www.sstarwines.pl/konkurs/node/69

sstar, odpalasz dzisiaj? (2012-02-08)

star (2012-02-08)
Odpalamy: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/599 Jak jest potrzeba to czemu nie. Jutro wyjeżdżam więc następny po dzisiejszym czacie dopiero w poniedziałek o 21:00 - gościem Maciej Gontarz z Winicjatywą;-) PS. Proszę się ładnie podpisywać. Na Drupalu już szykuję konieczność logowania przy komentarzach, można przećwiczyć komentowanie: http://www.starwines.pl

star (2012-02-09)
Czat otwarty. Ze względu na szczególny dzień - pokój: Od wina - wszędzie łysina.

star (2012-02-13)
SstarChat już dziś o 21:00! Dziś Maciek Gontarz odpowie na wszystkie pytania i jeszcze kilka na temat Winicjatywy. Zapraszam na czat: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/69 po 21:00 - szukamy pokoju/odnośnika Winicjatywa.pl.

star (2012-02-13)
Czat z Maćkiem Gontarzem trwa: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/603

denko (2012-02-14)
@Star: Może kiedyś zaprosisz "Gościa w Ciemno". Uczestnicy zabawy gromadzą się wirtualnie wkoło, a Kolo Incognito - wirtualny worek zbiorczy po cukrze 100 kg na sobie - odpowiada na zadawane pytania "tak" lub "nie", ew. "mukka". Patent teleturnieju z TVPublicznej.

Przykładowe pytania/odp. - Czy jest Pan kobietą? Tak. Czy jest Pani postacią historyczną? T...aaak. Żyjącą współcześnie?...Chyba tak. Coś wspólnego z winem? Niekoniecznie. itp.itd. Kto odgadnie pierwszy stawia flaszkę.

sstar (2012-02-14)
Pomysł fajny. Inny scenariusz wydarzeń.
Czy jest Pan kobietą?
Nie wiem.
Czy jest Pan/Pani postacią historyczną?
Nie wiem, czekam aż historia mnie osądzi.
Żyjącą współcześnie?
Czy to jest życie?
Coś wspólnego z winem?
Wino? Nie kojarzę.

star (2012-02-14)
Czat z Maćkiem Gontarzem: Winicjatywa.pl został zarchiwizowany i udostępniony jak widać. Zapraszam do lektury.

star (2012-02-17)
Jakby ktoś chciał pogadać, to Walentyna ciągle czeka:-)

star (2012-02-20)
SstarChat. Jutro winny wtorek, po północy odpalamy więc Rioję! A dziś Walentyna Reloaded, zapraszam szczególnie wieczorową porą, po północy też działa;-)

star (2012-02-20)
Chat Przedwczesne Winne Wtorki trwa: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/605 :-)

star (2012-02-21)
Teraz Rioja - winny wtorek czas zacząć: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/608

sstar (2012-02-21)
SstarChat - Rioja, Winny Wtorek właśnie trwa - http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/608

star (2012-03-19)
Zapraszam na czat. Tora, tora... dziś Toro!

star (2012-03-20)
Czat trwa: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/622 tym razem Toro Tora, a nie Tora Toro;-)

star (2012-04-17)
SstarChat dziś wieczór: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/643 choć już teraz działa. Tematem winny wtorek rok później: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/642

star (2012-04-17)
SstarChat trwa! Poniżej pralinka. Alternatywny temat to mecz Real-Bayern, jakby ktoś Pinotagem nie chciał się katować. Ja kupiłem.

star (2012-04-24)
SstarChat. Barcelona Goool! Chat uważam za otwarty:-)

peyotl (2012-04-25)
Barcelona niedawno usunęła ze swego logo krzyż, "na prośbę" sponsorów (czy właścicieli) z Kuwejtu. Real zrobił to samo. No comment.

star (2012-06-07)
SstarChat, strefa kibica, czyli Koko Euro Spoko: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/661

star (2012-06-08)
No to gramy. Szczęsny, Boesnich, Perquis, Piszczek, Wasilewski, Polański, Murawski, Rybus, Obraniak, Błaszczykowski, Lewandowski. Live: http://sstarwines.pl/drupal-6.10/node/661

star (2012-08-07)
SstarChat pewno ruszy dopiero po wakacjach, a tymczasem inne portale także kreują ludzi wina.

Na Winicjatywie mowa o Łukaszu Madaju z Winnic Południa magistrze filozofii. Widać, że filozofia to w winiarskim światku modny kierunek, bo przecież w Magia del Vino także filozof działa. Łukasz Madaj to jednym słowem Tokaj, w różnych odmianach.

Tymczasem DeoBlox kreuje inne postaci świata win, Piotra Kołodziejczaka promuje. Zamiast TUI, skrót WTF proponuje, czyli w rozwinięciuWhat The Fuck. Muszę przyznać, że Piotra znam z dawnych lat, jeszcze jak zaczynał pracę w Dyspensie, na Kabatach, sympatyczny gościu z niego, o winach zwykle bez ściemy mówił;-) W filmiku padają ciekawe słówka jak bląk o sowinją blą, czy też riwesaltes o riwsalt. No ale to byli początkujący w końcu więc mogą się im trudne nazwy pomylić.

star (2012-08-08)
Przy okazji w załączonym filmie wytłumaczone zostało trudne pojęcie: double blind tasting. Facet z zakrytymi przepaską oczami pije z czarnego kieliszka;-)

star (2012-08-08)
Prezentujemy kolejną postać winnej sceny, a w zasadzie to Zbyszek Kmieć sam się prezentuje na FaceBooku autoironicznym (każdemu odrobinę polecam) tekstem pod fotografią: Kiedyś byłem piękny i młody....

star (2012-09-17)
SstarChat. Najbliższy wtorek 18 IX to czat z gościem specjalnym Michałem Rutkowskim z KlubWino.pl. Zapraszamy serdecznie o 20:00! A już dziś otwieram na Winny Wtorek pokój do pogaduszek o Rosso lub Brunello z Montalcino: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/680 Jutro zaś znajdziecie czat na stronie głównej: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/69

star (2012-09-18)
SstarChat już dziś o 20:00: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/682 a gościem specjalnym będzie Michał Rutkowski z KlubWino.pl. Wywiad z WI warto przeczytać. Disclaimer: Ludzie wina w Polsce: Michał Rutkowski z Klubu Wino, najlepszego sklepu winiarskiego w Łodzi.... jak piszą na WI pewno nie jest do końca prawdą, choć rozumiem, że WI chce błogosławić. W każdym razie w Łodzi są inne dobre sklepy specjalistyczne jak: Winnice Świata, Pinot, Galerie Alkoholi czy DobreWino.pl. Który jest najlepszy? To ocenić może każdy kto je odwiedzi.

star (2012-09-18)
SstarChat trwa, zapraszam: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/681

star (2012-09-25)
Fool the critic, zapraszam na dzisiejszy czat bez gościa specjalnego: (pralinka) może jakiś krytyk się nawet pojawi, choć wątpię;-)

star (2012-09-28)
Był u nas na czacie Grzegorz Jach jak widać (pralinka) a teraz zawędrował na Winicjatywę (pralinka) i dowiadujemy się, że winem, które zmieniło jego życie… było najpierw Beaujolais Nouveau pite na przyjęciu organizowanym gdzieś pod koniec lat 90. przez Klub Warszawski w Bristolu (pachniało świeżym chlebem, boskie!). A potem Gruner Veltliner z rocznika 1971, które Peter Dolle otworzył dla mnie w swojej piwnicy! Wizja na przyszłość ciekawa dość. Przyszłość wina to… Leszek Kołakowski powiedział, że nie ma przyszłości. „No future” powtarzała pewna subkultura, ale profesor i punkowcy mieli co innego na myśli. Możemy sobie antycypować, jak będzie. Firmy snują plany, wyliczają, opracowują scenariusze, ważą ryzyko, a rzeczywistość robi swoje i nie zawsze zgodnie z naszymi przewidywaniami. Ja stawiam na to, że wybór win będzie się jednak zmniejszał, biznes konsolidował, niektóre stare rodzinne winiarnie nie poradzą sobie na rynku. Globalizacja, dzięki której dziś możemy próbować wina od małego wytwórcy z Tasmanii czy Patagonii, spowoduje, że będzie coraz mniej win tzw. autorskich, a coraz więcej wykreowanych przez winiarza, na zlecenie specjalistów od brandingu. Na rynek wejdą nowi producenci: Brazylia, Chiny, a może Indie. Miła to wizja? Nowi wejdą, a czy wybór win będzie się zmniejszał? Nie sądzę!

star (2012-10-15)
W środę SstarChat o 18:00 (jutro mecz więc może sstarczacik ok. 20 Teraz Aglia prywatny i luźny nieco) z gościem Michałem Wółkiewiczem prowadzącym sklep i wine bar Winnica na Solnym (pralinka) we Wrocławiu.

star (2012-10-16)
Mecz jeszcze nie, ale czat trwa: (pralinka) jak ktoś się pojawi;-)

star (2012-10-17)
Jak to określił jeden z czatujących: Najważniejsze, że nie przegraliśmy! A, że mecz się nie odbył. Może dziś się uda (pralinka) ? Na pewno uda się czat z Michałem Wółkiewiczem na który zapraszam o 18:00: (pralinka) a tu lista czatów, które się odbyły: (pralinka)

star (2012-10-17)
Po meczu? Nie no, chyba ciągle przed! Otwieram kolejny pokój Polska-Anglia (pralinka) w oczekiwaniu na dzisiejszy czat o 18:00. Powiedzmy, że treningowo, ostatni trening przed meczem;-)

star (2012-10-17)
Żeby nie wyszła dzisiaj katastrofa... jak z Titanikiem;-) Złośliwe fotki kibiców (pralinka) czyżby nie lubili PZPN? A mogło być wczoraj tak pięknie jak na obrazku...

star (2012-10-17)
Czat trwa... (pralinka) zapraszamy!


Pytania, propozycje


  Alk:
  Ocena:
  Nr 4835
  

sstar&let(2010-01-13)
Wykorzystam może małą awarię (zniknęła zakładka na gorąco, może ktoś znalazł;) do założenia nowej wersji wątku dotyczącego pytań i propozycji.;

sstar&let (2010-01-13)
Wszystko się odnalazło, ale wątek wciąż aktualny. Zapraszam do pytań i propozycji. Zawsze też można kogoś zaczepić na czacie, dobrzy specjaliści tam przesiadują:-)

ducale (2010-01-14)
Jak można kogoś zaczepić jak tam ciągle zamknięte jest, nic tylko czekać aż Deo otworzy czat.

sstar&let (2010-01-14)
Deo nie ma klucza. A ja po tygodniu zajmowania się czatem i jego moderacją, teraz mam wolne:-) Co widać po braku moich nowych notek:-( Tymczasem jestem w rozjazdach, a dokładnie w długiej i krętej drodze (choć żadna to tam autostrada;) do Bzika, gdzie Bordeaux zmierzy się z Burgundią, choć i polskie akcenty w postaci win Państwa Płochockich się pojawią. We wtorek jak będzie Marek Bieńczyk na pewno otworzę:-) A może w poniedziałek ew. niedzielę wieczór, jak będę miał czas i dorwę się do komputera. Pzdr i do usłyszenia po weekendzie!

deo (2010-01-15)
Co, przesadziliśmy? :-)

star (2011-10-16)
Zmiany, zmiany, zmiany. Obecnie w sekcji na gorąco, nie zobaczycie wszystkich ostatnich komentarzy, a jedynie ostatnie komentarze z różnych (wężykiem, wężykiem!) wątków. Oznacza to tyle, że trzeba przejrzeć kilka ostatnich komentarzy w danym wątku. Wnioskował o to Rurale, ja już też kiedyś o tym myślałem, szczególnie jak w jakimś wątku pojawia się dyskusja i wszystkie wpisy w menu Na Gorąco odnoszą się do tego samego, gorącego wątku. Konsekwencją jest to jednak, że nie wszystkie komentarze się tam będą teraz pojawiać!

star (2011-10-19)
Po eksperymencie (nie wiem czy ktoś zauważył? podobało się?) wracamy do poprzednich ustawień (wszystkie komentarze w Na Gorąco są widoczne, nawet jak wszystkie wskazują w jeden wątek), jako że nawet ten, który zaproponował zmianę stwierdził, że nie o to mu chodziło.

mikpaw (2011-10-19)
A mi się ta innowacja podobała :)

star (2011-10-19)
Mi w sumie też się podobało. Mniej klikania, szczególnie jak rozgorzeje dyskusja w jakimś wątku. Póki co zawieszam jednak pomysł, jak wymyślę coś łączącego obydwa sposoby to zmienię. A jak inni? Może nawet nie zauważyli;-)


2007 Mołdawia
Muscat
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 5045
  

sstar&let(2007-01-04)
Od Þawła Kawy spróbowałem lampkę - słodziutki choć z lekką goryczką ale praktycznie bez zapachu.;



Castilla Hiszpania

  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 5047
  

sstar&let(2007-01-04)
Dostałem do spróbowania od sąsiadów. Nie wzgardziłem. Warto było - bardzo dobre. Usta odpowiednio kwasowe, goryczkowe, tłuste. Nos owocowy (ciemne owoce: maline, jezyna), nieco przydymiony, nieco słodki (likier z czarnej porzeczki)) nieco perfumowany. Bardzo dobre do picia.;


Reserva
2005 Bairrada Portugalia
Baga
  Alk: 13,00
  Ocena: 8
  Nr 6009
  

lalacroft(2008-07-08)
Wino - siekiera, ale pyszne!!! Jak nie stoi w lodówce to jest bardzo oleiste, troszkę również pachnie pudełkiem tekturowym - ale nie takim zwykłym - tylko eleganckim pudełkiem tekturowym!!! "Widać" duże dojrzałe owoce, bez wyraźnej pleśni:) Wyjeżdżając z Portugali winni celnicy powinni sprawdzać czy we krwi turystów jest odpowiednia zawartość tejże cieczy, jeśli nie - to natychmiast trzeba turystów zawracać do kraju, który produkuje Bairradę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;

sstar&let (2008-07-15)
Fotki Jamiego Godde'a z Bairrady i jego blog. Można też zajrzeć do ciekawego odnośnika z wineanoraka. Producent tego wina to bodajże Cantanghel.

lalacroft (2008-07-25)
Rozkosze smaku:-)

peyotl (2008-09-05)
ale Cantanghel to chyba włoski producent... ?

sstar&let (2008-09-05)
Masz rację ale jakoś podobnie ... chyba? PS. Możesz pisać swój nick z małej litery? System będzie Cię bardziej lubił;-)

star (2012-06-10)
Najdroższe niespełnienie jak pisze Rafał Stec o Portugalii.


Francja
Chardonnay
  Cena: 45
  Alk: 12,5
  Ocena: 7
  Nr 6108
  

edytac(2008-08-02)
;


Selected by Tesco
Chile
Merlot
  Alk: 13,00
  Ocena: 3
  Nr 6126
  

deo(2008-09-10)
A to ten wczorajszy niewypał. Chciałem się napić taniego wina i mam za swoje. Zdumiewający napój, jakby ktoś wziął wino i wyprał. Nikły ślad jakiegoś zapachu, w smaku wodniste, nijakie. Trzeba jednak przyznać, że nie miało istotnych wad. Przypomniało mi się określenie recenzentów sofii w jednym z pierwszych MW - "coś przepuszczonego przez zardzewiałą rurę" - nie, tego nie było. Tam po prostu niczego nie było. Zrobiłem sobie z niego "koreę", czyli zmieszałem 50/50 z colą. Na ten wczorajszy upał jak znalazł. (2008-09-07);

sstar&let (2008-09-10)
Trochę win z TESCO już się na sstarwines uzbierało - jest z czego wybierać. Podaj jeszcze producenta i ew. region produkcji (apelację).

rurale (2008-09-10)
Selected by Tesco zabrzmiało jak Selected by Beenhakker. W sobotę piliśmy się beli pinot. Smakowało gorzko:)

sstar&let (2010-04-11)
Tomasz Kolecki-Majewicz, który u nas niedawno czatował wylądował już w Chile. A od dziś walka! Pisze na FB, że w zawodach sommelierów ma szansę sa jak 1 do 50. Każe trzymać kciuki! U nóg też!:)

sstar&let (2010-04-12)
Hector Vergara namówił ich by imprezę zorganizować właśnie w Chile i poszło mu to dość szybko. Sponsoruje je Moet & Chandon i wielcy tego świata pofatygowali się na zawody: Decanter, Wine Spectator czy Wine Enthusiast oraz Wine Magazine. Tylko Robert musiał zostać w domu, no ale to w końcu junior;)

Gdzie są jakieś gorące newsy z zawodów? Ciekawe czy tropem Roberta Kubicy, który wycofał się z zawodów, pójdzie Tomasz Kolecki Majewicz? Jak myślicie?

sstar&let (2010-04-12)
W zeszłym roku wygrał Szwed Andreas Larsson, a w tym? Na kogo stawiacie?

sstar&let (2010-04-12)
Z Anglii jest Gerard Basset, z Chile nie pomnę kto, a czytałem, choć Tomba wymieniał raczej Amerykanów oraz Francuza i Włocha jak kandydatów do mistrzostwa. a tu jakaś Pani, która mi wygląda na sommelierkę;)

star (2012-03-19)
Agrest, Sauvignon zamiast gruszki i Chenin Blanc. Koneserzy! Chamskie i chemiczne. Niektórzy wypluwają. Simply Chenin Blanc z RPA i Australian Red, obydwa z Tesco. Marek Bieńczyk król suspensu;-) Jest świetny. No i ten głuchy odgłos, świadectwo wewnętrznej pustki:-) Kruk do lamusa.

Tesco w ciemno from Winicjatywa on Vimeo.

star (2012-03-19)
W zakresie Chenin Blanc z RPA, jako konkurencję dla tego wina Selected by Tesco proponuję Cimarosę z Lidla, naprawdę smaczne.

star (2012-03-21)
Cytowałem już Wojtka Bońkowskiego i jego artykuł o winach z Tesco, tym razem komentarz Wojtka do wpisu Kate sugerującego, że na wina w Tesco mają wpływ polscy eksperci: Oby tak było. De facto jednak w 80% są to wina "Selected by Tesco / Imported and bottled [in the UK] for Tesco" więc jednak wybrane w pierwszym rzędzie dla konsumenta brytyjskiego. Chyba że mówimy o tej bocznej półce na której jest Casillero del Diablo, Grzaniec Galicyjski i Dorato. :-) Po pierwsze, to nie wiem skąd dane o 80% Selected by Tesco, w tych Tesco co je znam, takich win jest pewno raczej 20%. Po drugie wrzucanie do jednego worka Grzańca i Dorato i Casillero del Diablo jest dla tego ostatniego krzywdzące. Po trzecie dyskredytowanie "polskich ekspertów" wybierających bądź nie wina do Tesco jest dość słabe, chyba, że podszyte pytaniem "dlaczego nas nie pytają o zdanie", wtedy ma jakiś sens. PS. Po kilku próbach komentarzy na WI, nieudanych odpuściłem sobie, co nie przeszkadza mi tu skomentować opinię Naczelnego Krytyka Winnego Kraju (to krytyk jest winny nie kraj, ach ten szyk;-).

star (2012-04-27)
Selected by Smuda... a nie on wybiera do Biedronki;-) Tym razem szampan i to klasy Premier Cru w Tesco. Ten z Lidla raczej słaby był, choć też niby Premier Cru.

ducale (2012-04-28)
fajne jest prosecco Bisola by Tesco,ale chyba ok 50zł
a jeśli chodzi o półkę Tesco to 70% to selected by TIM, trochę dziwny wybór tym bardziej że połowa z tego to rozlewy z Niemiec.

star (2012-08-13)
Teraz zamiast selected wszystkie apelacje są po prostu simply;-)


Narty. Wino. Zima.


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 6184
  

rurale(2008-10-07)
Przez weekend kręciłem się po Tatrach. Spadło na mnie morze deszczu. Jeździłem na rowerze (choć nie łudźmy się, czasem pchałem go pod górę). Podjeżdżałem, żeby zjechać, żeby frajda była większa, ale w butach niestety chlupotało i dziś cierpię. Jechaliśmy z przewodnikiem (nazywał się Gąsienica albo Bachleda; czasem można odnieść wrażenie, że górale mogą mieć tylko dwa nazwiska). Bardzo sympatyczny człowiek, komunikatywny, wesoły. W schronisku przy grzanym winie (Sofia po latach, znakomita) długo rozmawialiśmy, o stereotypach, m.in. o tym co dutki mogą zrobić z człowieka albo o tym dlaczego trzeba machać sztachetami na weselu, żeby to okazało się udane. Pouczająca dyskusja. Poza tym dowiedziałem się, że w Zakopanem notują średnio 260 dni opadów w roku. Nie mam zdjęcia tej Sofii, bo bałem się, że utopię aparat w błocie. Mam za to słoneczną fotkę z bombardino, chociaż ważniejszy był dla mnie ten paragon, na którym napisano, że i tak wszystko robią dla sportu. I ten bułgar w kubku, i świeże jaja w szklance pomieszane z rumem były w jednej chwili naprawdę ważne. Każde z nich ma swój urok.;

peyotl (2008-10-07)
Ha! Jakież to urocze. Baza sstara zaczyna się powoli zmieniać w serial, wcale nie brazylijski - albo lepiej: w powieść w odcinkach, jak to w gazetach drzewiej drukowali. Obrasta emocjami... Powtarzam: książka z tego będzie jak nic. Zjawisko kulturowinne już jest.

sstar&let (2008-10-07)
Ładna historia. A tego zjazdu z Chochołowskiej bardzo zazdroszczę...

sstar&let (2008-11-12)
W górach (niekoniecznie przy Sofii, co to była za Sofia, Melnik?) można spotkać nie tylko Gąsienice. Czasami można też spotkać samego siebie.

rurale (2008-11-12)
To może być niełatwe spotkanie.

peyotl (2008-11-13)
Spotkałeś widmo Brockena? Ale fajnie. Ludzie Tatr wierzą, że jak się to zobaczy 3 razy, to się na pewno zginie w Tatrach...

sstar&let (2008-11-13)
@rurale: Niektórzy nie spotykają nikogo innego przez całe życie. Dla nich to łatwizna;-)
@peyotl: Na szczęście spotkałem je czyli widmo Brockenu już dużo więcej razy:-) A tu cudze fotki. W samolocie też bywało spektakularne...

peyotl (2008-11-13)
jestm już taki sławny, że KTOŚ się pode mnie podszywa....? :-))

sstar&let (2009-01-10)
Spokojnie można ten wątek ochrzcić wino i narty. Ja już dawno nart na nogach nie miałem choć idea ski alpinizmu jest mi bliska;-) Natomiast wiem, że na narty wybiera się rurale, może wspomni gdzie...? Deo z kolei jeździ tuż za przełęcz Brennera ... jak zwykle zapomniałem nazwę tego włoskiego kurortu! No ale ja zwykle do Włoch jeżdżę przez Tarvisio!

rurale (2009-01-11)
Będę się kręcił. Czasem wokół własnej osi, koziołkując między jedną zaspą a drugą. Pomimo to podam kilka przydatnych dla winomanów adresów. Wbrew temu co sądzą w MW chyba najlepszym adresem do kupowania wina w Bolzano jest enoteka Vinum przy Via Brennero 28. W kurortach narciarskich sklepów z winem jest bez liku, lepszych, gorszych, każdy znajdzie coś dla siebie. W Moenie dwie enoteki - La Cantineta, przy głównej drodze i Del Pinter przy Via Ischiazza 2. W snobistycznej Cortinie d'Ampezzo, rustykalny lokal działający pod mało wyszukana nazwą Enoteca Cortina (przy Via del Mercato 5). W Canazei najbardziej chyba znana (tu z MW absolutnie się zgadzam:) Enoteca Valentini (Via Antermont 4). Jak się chce wjechać w góry od strony Verneto, to w małej i niezbyt okazałej miejscowości San Giustina warto sie zatrzymać w Enotece Elisir przy Via Feltre 51. Z kolei w Val Gardenie w Ortisei niedawno otwarta Enoteca Walter (przy głównej drodze, przy wjeździe do miasta, Via Rezia 271), a przy górnej części deptaku Enoteca Cerchia, w której można też coś zjeść, a przede wszystkim się napić. I jeszcze jeden lokal rozpoznany kiedyś przez deo czyli Mair Mair w Sterzing pod adresem Altstadt 1. Mam praktyczną radę. Jadąc przez Austrię i mając czas aby zatrzymać się w jednym ze sklepów sieci Wein & Co (np. we Wiedniu, Salzburgu czy Grazu) warto poza winem zainwestować w przewodnik Falstaffa. Poza tym że możemy się czegoś dowiedzieć o winach austriackich, to dzieło to zawiera pokaźny spis adresów sklepów z winem, nie tylko w Austrii, ale też w Niemczech czy Szwajcarii, a co ważne dla narciarzy, również w południowym Tyrolu, z którym siłą rzeczy Austriacy są wciąż emocjonalnie związani. Pozdrawiam i życzę miłego szusowania.

sstar&let (2009-01-12)
Jakby ktoś zboczył ze szlaku to może zawitać do Jurisa.

deo (2009-01-13)
ja (wyznaję to czując między żebrami chłód stalowej lufy dwururki ;-) ) odwiedzam corocznie wspomniane przez Rurale Sterzing, gdzie, oprócz wspomnianego przez Rurale Mair-Mair, jest też niewspomniana przez Rurale hurtownia owocowo - napojowa (niewielka budka zaraz przed dolną stacją kolejki na Rosskopf), a w niej całkiem fajne wina. Co prawda wybór niewielki, za to gwarantowana najniższa cena w okolicy. Np. Winkl za 8,20 albo rosso od San Filipo Fanti za 8,80 (wino niezbyt emocjonujące, ale za tą cenę...). Jest tam sporo win lokalnych z AA a oprócz tego kieliszki Riedla. Nowym, tegorocznym odkryciem są sklepiki/enoteki w miejscowości Brenner. Nie miałem czasu się im dokładnie przyjrzeć, ale widziałem sporo win z archiwalnych roczników, w tym brunella i barola. Myślę, że tam można szukać okazji.

deo (2009-01-13)

rurale (2009-02-01)
Polecam jeszcze jeden sklep we włoskich górach. W Merano, niedaleko term znajduje się Meraner Weinhaus przy Romstr. 76/via Roma (meranerhaus.com). Duży wybór przede wszystkim win z Górnej Adygi, ale również sporo ciekawostek z innych regionów Włoch np. etykiety autorstwa Andrea Franchetti, który robi różne dziwne rzeczy w Toskanii i na Sycylii. Jeżeli komuś mało wina w sklepie, butelce, kieliszku etc. w merańskich termach można zamówić usługę o nazwie Pacchetto Coccole per due. Przez dwadzieścia minut możemy z partnerką/partnerem kąpać się w beczce wina, co ma podobno wymiar relaksacyjny. Uczestnicy kąpieli otrzymują po kieliszku czerwonego wina gratis:) Pakiet (plus inne ekstrasy) kosztuje, bagatela, 218 euro. Dla winomana/winomanki (albo obojga na raz) znakomity prezent. Więcej informacji można znaleźć tu - http://www.termemerano.it/nav_alt.php?id_a=341

sstar&let (2009-02-07)
I tak trafiliśmy na zasłużoną stronę:-)

sstar&let (2009-02-07)
Na narty z Tomaszem Prange-Barczyńskim można wybrać się na stronach Magazynu Wino. Połamania klawiatury!

sstar&let (2009-03-02)
Nie wiem czy to ten sam artykuł TPB co na łamach MW ale może warto się wybrać na wino w Dolomitach dla prawdziwych mężczyzn;-)

sstar&let (2009-03-06)
Na narty nigdy nie jest za późno! Klikając w ten odnośnik do Magazynu Wino można też się wirtualnie wybrać do (no może w stronę, trzeba zabrać sprzęt alpinistyczny;-) zamku Reinholda Messnera Juval, którego Pinota ostatnio opisywałem.

rurale (2009-05-17)
Pod tym gustownym przykładem malarstwa ściennego kryje się jeden z najlepszych getranke marktów jakie miałem okazję odwiedzić. To wspomniana wyżej Enoteka Walter przy Str. Rezia 271A (tel. 0471 797910) w Ortisei (taka enoteka co jest jednocześnie getranke marktem:). W środku bardzo szeroki wybór win z Górnej Adygi ale także okrzyczane w świecie winiarskim nazwiska z innych regionów Włoch - Ratti, Hauner, czy Franchetti. Ten adres naprawdę warto zapamiętać. Nawet jeżeli nie szuka się butelek od Petera Dipoli, to przynajmniej można sobie kupić skrzynkę lemoniady.

mikpaw (2009-09-11)
Co prawda nie na nartach, ale też w górach, w ekstremalnych warunkach ulewy ;) Wspinając się od podnóża Karpacza do świątyni Wang można odczuć wzniesienie, zwłaszcza jak się rok czasu po dość płaskim Wrocławiu jeno łazi. Tak więc tuż przed "szczytem", w schronisku, wiadomo, herbata smakuje najlepiej ;) Z braku laku i schroniska wybieramy przydrożny, ale ciągle na szlaku, mini bar z zadaszeniem (chyba nazywał się "Słoneczko", ale to taki trochę strzał w ciemno, bo pewności nie mam). W każdym razie herbata "droga";), a najtańszy napój to oczywiście nasza Ambrozja, czyli Sofia - nie wiemy jaka, więc ochrzciliśmy ją mianem Sofii Wang :) Podana w sposób, jak na zdjęciu, czyli w szklankach do herbaty;) - w cenie 2PLN za szklaneczkę prawie pełną ;) A na zdjęciu właśnie przygotowujemy pocztówkę wakacyjną dla sstarwines :) Sofia "pyszniuteńka", jak na oczywiście ówczesne warunki :) Żona skomentowała, że to przynajmniej da się pić, a nie jak Karola Rossi i Egri Bikavera (od Laszlo). Dwie gwiazdki za "klimat" :)

rurale (2010-02-14)
Odkryłem fajny sklep z dobrymi cenami. W dolinie Alta Badia w miejscowości Abtei/Badia znajduje się enoteca Graus (przy Str. Damez 19). W ciągu tygodnia czynna tylko popołudniu (15.30 – 18.30), w sobotę tylko rano (8-12). Na półkach szeroki wybór, przede wszystkim mainstream. Wszystkie najważniejsze spółdzielnie (albo prawie wszystkie) plus gwiazdy np. Haas czy Hofstatter. Do tego kilku mniejszych producentów, ale ich nazwiska też działają na wyobraźnię (przynajmniej moją) – m.in. Gottardi, Prackwieser czy Niedrist. Dodam jeszcze, że tym przybytkiem kieruje postać bardzo kontaktowa, życzliwa i rzeczowa. Typowy Ladyn. Ciao, danke. Nie można chcieć więcej:)

ggreg (2010-04-02)
Białą Austrię kocham, ale w kieliszku... Tu coś dla narciarzy, czyli Hintertux.

rurale (2010-04-03)
Napisz koniecznie ggreg, co tam się działo w kieliszku i na talerzu. Gruve i knoblauchsuppe?

ggreg (2010-04-02)
Niezrozumiałej dla mnie pasji cd.

ggreg (2010-04-02)
Tu przynajmniej można zagrać w brydża, i jest sauna...

ggreg (2010-04-07)
Działo się sporo, na talerzach i w kieliszkach. Stałem w Badhotel Kirchler, kuchnię mogę szczerze rekomendować. Śniadania klasyczne, czyli nudne, kolacje tematyczne, lub do wyboru z 3 zestawów. Świetna jagnięcia (!!) i pstrąg z migdałami na maśle (!!!). Duży wybór lokalnych serów. Wszystko świeże i dosmaczone. Karuzela win. Czerwone solidne, ale bez rewelacji, nic nie utkwiło mi w pamięci (oprócz tego, że większość otwierała się nutami mlecznymi). Zdecydowanie lepiej w białych. Największe wrażenia: Graf Hardegg Veltliner Veltlinsky 2009 (świetne wino codzienne, proste, ale przenikliwe, kwasowe, żywe; niespełna 4 € za karafkę 0,25 l; sporo tych karafek było;-), Karl Lagler Sauvignon Blanc Federspiel Hartberg 2008 (zielone w nosie, świeże, orzeźwiające), Prager Riesling Federspiel Steinriegl 2007 (zaskakująco delikatny, ułożony, jabłkowo-cytrusowy), Prager GV Smaragd Weitenberg 2007 (świetna równowaga, spokój, elegancja, wino ciche, ale przejmujące) i Josef Jamek GV Smaragd Achleiten 2008 (wino bardziej masywne od Pragera, sporo ciała, świetna równowaga i dojmujące wrażenie ssania kamyka z potoku).

rurale (2010-04-07)
Na pstrągu to oni się tam nieźle znają. We Wiedniu jadłem takiego, którego zapamiętam do końca życia. Do tego postawili nam na stole litr veltlinera, litr zweigelta i sok jabłkowy, bo z dzieckiem byłem. Gruve wypiliśmy bardzo prędko, zweigelta nie tknęliśmy, a apfelsaft był całkiem niezły.

sstar (2010-05-13)
Ze specjalną dedykacją dla pewnego instruktora narciarstwa. Zadni Mnich na trzeźwo? Delirium Drive? No nie wiem...

sstar&let (2010-05-13)
Niezłe filmy reklamowe kręcą:) Ja też się kręciłem... w kółko;)

sstar (2010-05-13)
Adrien na Delirce;)

sstar&let (2010-05-14)
Tym razem Adrien czeka na delirkę, ew. delirka czeka na Adriena. Jest się czego bać!

sstar (2010-05-17)
Niżej już. Czasami coś trzeba poprawić, czy to w winie, czy to przy nartach.

sstar (2010-05-17)
Christian jak każdy Austriak oprócz szybkiej jazdy na nartach lubi GruVe, a nie lubi francuskich białych win, czym naraża się znajomym Francuzom.

sstar (2010-05-18)
Christian na spokojnie. W wolnych chwilach uczy jazdy na nartach. Niekoniecznie na Delirium Dive;) Wyruszali właśnie z chłopakami i jedną dzielną dziewczyną z namiotem na lodowiec. Zero romantyzmu, chińskie zupki i skialpinizm. Nie polecam. O właśnie, jakie wino do chińskich zupek? Może jakiś film Deo byś nagrał, instruktażowy;) A tymczasem fotka Christiana, miłośnika chińskich zupek, który ani muszkata, ani gewurza nie lubi, bo go mulą. Musi być żyleta;)

sstar (2010-06-10)
Sportów ekstremalnych nie polecam, na desce jeździć w ogóle nie potrafię (potrzebuję przynajmniej dwie;), ale... sami zobaczcie! Jak dobry szmaragd;) It's awesome!;)

Terje Haakonsen First Decent from unloved on Vimeo.

sstar (2010-07-03)
Jean oprócz włoskich skłonności (pochodzenie małżonki wiele zdradza) podjąć potrafi gości jakimś nieoczywistym wyborem: a to bożole, niekoniecznie nouveau, raczej cru, czy jakieś wino z Loary.

Honorata Mikołajew (2010-10-26)
Wino smakuje o kazdej porze roku :)

sstar (2010-10-26)
Ładna fotka. To z Tatr pewno, bo Świnicę widać. Z Białki czy z Bukowiny? A pamiętasz jakie wino w środku? A może dopiszesz swoje pierwsze wino?

peyotl (2010-10-26)
Obstawiam, że to widok z Karcmy Widokowej, przy szosie do Łysej Polany/Palenicy B. ...

sstar (2010-10-26)
Vignetti del Dolomiti, skryte teraz pewno pod śniegiem. Czasem bywa jednak płasko, np. na Campo Rotaliano, gdzie uprawia się Teroldego.

sstar (2010-11-01)
Halny w górach teraz podobno, pasuje do klimatów tych dni. A góry surowe. To nie jest w końcu lato. Nawet latem Kozia Wyżnia nie jest przyjemna dla turysty, a teraz... łańcuchy nikną pod śniegiem, poręczówka w terenie mikstowym. Czasem warto się wycofać! Wino też może warto czasami odstawić, na czas pewien przynajmniej.

sstar (2010-11-19)
Co tam Orla Perć, to dla ceprów sprawka, w Szwajcarii to jest dopiero wspinanie. Wina też niezgorsze;)

star (2011-02-03)
Małysz, a teraz Stoch... białe szaleństwo. Wczoraj miał kilkanaście metrów straty do Uhrmana po pierwszej rundzie, a w drugiej Uhrman spadł (nie dosłownie), zamiast skoczyć i Stoch mógł świętować zwycięstwo. W generalce jest dziewiąty, do Martina Kocha jedyne 40 punktów... jak tak dalej pójdzie, to minie Małysza, który jest teraz czwarty. Ważne, że obydwaj w pierwszej dziesiątce, bo nie muszą się klasyfikować. Ciekawe, czy po bananowym Małyszu, Stoch zmieni image skoczka w TV, może coś bardziej wyskokowego;) Impreza Carlo Rossi, czy coś w tym stylu;) Małysz Koflera (80 punktów straty), ani Ammanna chyba nie przeskoczy, czwarte miejsce W Klingenthal to miało miejsce, blisko granicy. Teraz czeka na nas Oberstdorf. Może tam świętować będą winem, a nie piwem. W fisowskiej tabeli jesteśmy drudzy. Film z reklamą szaf... niekoniecznie na wino;)

star (2011-06-25)
Orla Perć. Punkt zaczepienia: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/507 Widok na Kościelec z Orlej, można zgadywać skąd dokładnie;)

peyotl (2011-06-26)
Z Koziej Przełęczy? Idę na Orlą 26 września, postanowione. Co tam dolomickie białe jakieś schody ciosane, oni nie mają takich nazw jak Zamarła Turnia albo - Żleb Drege'a. Wawrzyniec Żuławski in memoriam, czy wino pił - nie wiem.

star (2011-06-26)
Kozia nie. Gdzie tam taki ładny spit by był, no i widok ograniczony by był, przez skały. Musi gdzieś na grani.

peyotl (2011-06-26)
O piciu w górach, z nawiązaniem do Wawrzyńca, gadają sobie:
http://www.tatry.netmark.pl/printview.php?t=158&start=0&sid=b85b0284924c167686f331b822f9c5ae

star (2011-11-19)
Bogusław Kowalski w tekście "My, klawiszowcy" w Magazynie Góry tak pisze:
Dla mnie najważniejszą pozycją, w której autor podejmuje próbę wyjaśnienia prawdy, jest książka Grega Childa Mieszane uczucia. Znajduje się tu rozdział dotyczący pokonania południowej ściany Lhotse (gdzie zginął Kukuczak, przyp. stara) przez Tomo Cesena. Nie ma w nim złośliwych uwag, nie ma fantazjowania, nie ma krytyki czy też personalnej oceny. Owszem, są komentarze, ale opisujące działania, a nie człowieka. Z właściwą sobie kulturą w obliczu bardzo delikatnego tematu Child stawia pytania i przy pomocy świadków próbuje na nie odpowiedzieć. Nie robi tego z ukrycia. Nie opisuje zmyślonych postaci, których rysy charakterologiczne nie pozostawiają wątpliwości, kto jest kim. Rozważania Child czyta się z przyjemnością, mając świadomość, że autor szuka prawdy i oprócz wspinania... lubi ludzi. Child nie stawia kropki nad i, pozwalając czytelnikowi na samodzielne wyciągnięcie wniosków.

Takiego pisania o winie sobie i Wam życzę, na Nowy i końcówkę Sstarego Rok:-)

star (2012-02-02)
Apres ski. Zaprasza Mielżu i oferuje m.in. Gemischter Satz z okolic Wiednia, którego ostatnio szukaliśmy:-)

Przy okazji warto wspomnieć, że Justyś (nasza Justyś:-), biega dziś w mrozie po Moskwie, na razie jest w półfinale, ale jak jej tak dalej dobrze pójdzie, to może minąć Bjoergen.

star (2012-03-09)
Zima za oknem Magdy P. Z fejsa;-)

star (2012-08-15)
W drodze na Zawrat wiadomosci.gazeta.pl dzięki odbiór;-)

star (2012-08-15)
Miało być Dzidek nie dzięki:-) źle jest jak phone jest bardziej smart niż jego owner;-)

star (2012-08-16)
Lhotse controversy. http://www.google.pl/search?hl=pl&gl=pl&client=ms-android-sonyericsson&source=android-launcher-widget&q=lhotse+controversy&sky=mrdr

star (2012-08-16)
Ten artykuł z Alpine Journal gorąco chciałem polecić. W cieniu katastrofy na Mount Evereście, choć o Lhotse tu chodzi. Cesen pojawia się w tle. Zarzuty. Kto wszedł, a kto nie? Który wierzchołek zasadniczy.

star (2012-08-17)
Wiem, że wygląda nieco kiczowato, ale nie mogę się powstrzymać i nie umieścić fotki. Pod Matterhornem jedynie szwajcarskie wina. Ueli Steck złoił chyba raczej Eiger, ale co tam.

star (2012-08-17)
Z Lhotse w tle. Tomo Cesen, Tomaz Humar, czyli słoweńska fala, a przy okazji wina.

star (2012-08-17)
Wracając do domu, czyli do Doliny Pięciu Stawów, foto. Krzysztof Szot.

star (2012-08-19)
Tomaz Humar raz jeszcze. Z cytowanego poniżej Rock and Ice. Przerost Ego nam z winnego świata też czasem dolega.
On a snowy day in early February, three months after Humar’s death, I find myself in the picturesque town of Kamnik, a short drive into the hills from Slovenia’s capital, Ljubljana. Kamnik has produced lots of good climbers, including Humar, and I’m sitting in a quiet bar across the table from another, Marko Prezelj. To many hardcore alpinists, Prezelj is the real deal. Some would say he’s a more deserving recipient for the plaudits heaped on Humar. Judging by his pronouncements on the subject of fame, however, he doesn’t care. “In Slovenia,” he wrote in Alpinist magazine, “fame has the same word as a woman’s name: ‘Slava.’ Old people used to say: ‘Slave je kurba!’ Fame is a bitch. One day she is sleeping with one and the next day with another.”

Prezelj, who works as a mountain guide, is in formidable shape for a man of 44. He’s also formidably direct about Humar. “Tomaz was really skilled with the media,” he says in idiosyncratic but fluent English. “He would say before he went, ‘If I do this climb it will be like landing on the moon.’ And because he said so, people believed him. As personalities, we are totally different. I believe he did things because he liked his public profile and liked the attention.”

Prezelj introduces me to a novel English phrase of his own devising: “tasty talking.” “You talk nice so the other person will like you or what you’re saying. You talk bullshit. I think you say, ‘sugar-coating.’ General American population, they like to tasty talk. But I don’t think alpinism and tasty talking go well together. Bullshit is bullshit.”

You could argue that what Prezelj dubs tasty talking is just consideration for others—good manners, even—and that his straight talking is prompted more by envy than honesty. When I suggest he envied Humar’s fame, Prezelj nods and smiles.

“Maybe at a certain time in my climbing life I found this frustrating. I felt that what I was doing wasn’t recognized. People didn’t understand the difference between what I was doing and what others were talking about.”

Prezelj had a long association with Humar. Four years older, he saw Humar arrive as a rookie, followed his progress, knew his foibles and then watched from a distance while his charismatic rival became a national sporting hero. “He was always very energetic,” Prezelj says. “But now, looking back, I can see that from the start he was looking for recognition. I remember once, when we were very young, walking through town and seeing him cycling towards me on his bike very quickly. He saw me and was shouting, ‘What’s the time? What’s the time?’ He wanted me to see him, to see that he was racing, pushing limits.”

star (2012-08-21)
O Nanga Parbat i ścianie Rupal (nie Drupal;-) już było na SW w kontekście Rheinholda Messnera i niewyjaśnionej historii z zaginięciem jego brata oraz partnerem, któremu żonę potem poderwał. Rheinhold jak wiemy już ze SW w zamku Juval wina robi, a dokładnie to je sygnuje i to może rzeczywiście na zamku, bo wina to wiadomo, że w winnicy, ew. w hali produkcyjnej się robi, jak się garażu nie ma. Teraz Tomaz Humar, który ugrzązł w ścianie dwa kilometry do szczytu i bohetersko w niej zamarzał aż helikopter go stamtąd zabrał. W międzyczasie filmy nagrywał i fotki sobie strzelał. Bohater... mediów. Potem jakieś Amerykańce złoili Rupal without much ado about something;-)

star (2012-08-21)
A tymczasem Polacy będą napierać na Lhotse. Bargel chce szybko, poniżej doby z bazy na szczyt. Zobaczymy...

star (2012-10-06)
Wystartowski na Lhotse, po odpoczynku poniżej bazy, teraz są już w dwójce. Bargiel się grzeje szykując się w bazie do rekordu. Tymczasem nadciągają wiatry:-( (pralinka)

star (2012-10-26)
Na nartach z Everestu. Kiedyś, a teraz w wieku 80 lat, Yuichiro Miura cztery lata temu zdobył Everest, a teraz powtórka! Chrisa Bonningtona, legendę alpinizmu, chciał zabrać ze sobą, ale ten dobiera sobie góry do wieku:-) Więcej na Off.Sport.pl (pralinka)

star (2013-02-06)
Podsumowanie stycznia (pralinka) na SW i film na zimę, jako, że nasi na Broad Peak i Nanga Parbat walczą, więc Monty Python na Evereście.

star (2013-02-07)
Gdy Mackiewicz samotnie napiera na Nanga Parbat, narodowej wyprawie (pralinka) zwiało namiot na Broad Peak. Tak wygląda namiot, którego mie ma.

star (2013-02-07)
Tomek Mackiewicz pod granią Mazeno. Pisze Janusz Kurczab (pralinka) więc serio. Foto z NangaDream.BlogSpot.com

star (2013-02-08)
Na Wyborczej już nawet o Mackiewiczu piszą. Mocno już wieje a on jak przyznaje (pralinka) mało pije:-( Oby juz schodził.

star (2013-02-09)
Mackiewicz dał radę. Rozsądnie zawrócił. Choć to i tak wariat;-) Posłużę się cytatem (pralinka) z komentarza. Wódka w Gryfinie się chłodzi...chociaż może na ten czas lepsza byłaby ciepła :) Going home... (pralinka) ET?

star (2013-02-09)
Komantarz dobry (pralinka) : Hej byki krase, spijam zubra za wasze zdrowie, i szesliwe zejscie! Ja wypiłem góralskie tyz dobre!

mal-content (2013-02-18)
Mal - czyli "zły". I pytanie jego: A co to wszystko ma wspólnego z winem - poza osobą Dyr. Lasu i jego hobby'ami ? Chyba tyle , co załączony obrazek. (śmiech)

star (2013-02-18)
Na przykład taka szczelina (pralinka) między ustami, a brzegiem pucharu, nie może być zbyt wielka;-)

star (2013-06-04)
Marian Smoluchowski, człowiek wielu talentów, tak oto w górach bywał.

Do Doliny Zlomisk wybral sie sam «honorny» sztab Sekcji Turystycznej Towarzystwa Tatrzanskiego. Spozywano obiad. Ze np. ow maz o spojrzeniu satyra, z lubym usmieszkiem wdychajacy wonny opar zupy warzonej z kostek Maggiego, to Jerzy Zulawski, skalnych wypraw towarzysz niezrownany, albo ze tamten, z namaszczeniem odkrywcy obrotu cial niebieskich badajacy smak kompotu sliwkowego – to taternik nad taternikami – prof. Marian Smoluchowski, wreszcie ten wytworny wedrowiec, co leglszy na puchach trawnika, z panska obojetnoscia otulil sie blekitnym dymem hawanskiego cygara – to Janusz Chmielowski, o ktorym powiedziano kiedys, ze objal po Chalubinskim berlo turystyki w Zakopanem.

star (2014-02-07)
Soczi startuje, a Żyła myśli o powrocie do domu (pralinka) ew. piwie, jak nie załapał się do kadry na pierwszy konkurs przegrywając z Kubackim.

Ja tymczasem w Rzeczce szlifowałem formę na stoku, lekutko w podskokach, aby nie przesolić;-)

wein-r (2014-02-24)
Z Rusinowej 1

(2014-02-24)

wein-r (2014-02-24)
Z Rusinowej 2

wein-r (2014-02-24)
Leżąc w śniegu na Skupniowym Upłazie.

wein-r (2014-02-24)
Wiadomo.

wein-r (2014-02-24)
:-)

wein-r (2014-02-24)
A co to jest?

wein-r (2014-02-24)
...

wein-r (2014-02-24)
Lodospad niedaleko Zamarzłego Stawu.

wein-r (2014-02-24)
Wiadomo 2.

wein-r (2014-02-24)
Koleś na tle braku perspektywy.

wein-r (2014-02-24)
Wiadomo 3.

wein-r (2014-02-24)
Zawratowy Żleb.

wein-r (2014-02-24)
Załamanie pogody na Zawracie.

wein-r (2014-02-24)
Chwila odpoczynku.

wein-r (2014-02-24)
Szybkie refleksje w "Murowańcu" (z FB):

"O 7:30 start. Około 10 szczyt. Zawrat mój. Na Świnicę nawet nie próbowałem. Na podejściu już schodziły chmury. Zawrat ekstremalny, niby łatwy ale tego dnia strasznie ciężki. Zmrożona warstwa z puchowym wnętrzem. Wytarasowane schody nie zawsze pomagają w górę. U celu nieziemski wiatr, opad śniegu, a i chmury coraz niżej. Spotkany kompan poszedł w lewo, na Morskie Oko (cześć Jego pamięci :-) ). Ja zrezygnowałem z dalszej gehenny na Świnicę. Śnieg zasypał przetarcia, wiatr odrywał od skał a chmury zalewały wszystko w dół, z minuty na minutę. W powrocie "dupozjazdy" ale bez superprzyspieszeń. Zamiast tego trening hamowania czekanem (dobrowolny, bo przed Czarnym Stawem Gąsinicowym pomyliłem drogę i trafiłem na nawiew, z którego mogłem ujść tylko na brzuchu z czekanem pod piersią). Przy Zamarzłym Stawie już widać było chmury, sięgające trzeciej części Zawratowego Żlebu. Po drodze spotkałem kilku nieszczęśników, którzy szli na Kozią Przełęcz, i kilku wybierających się na Granaty. Sorry, taki mamy klimat zimą. Dotarli? Wątpię... Góry to przypadek ale i czas. Warto zacząć jak naj. A może i wcześniej. O 12:30 z Hali Gąsienicowej z przykrością patrzyłem na dramatycznie niski poziom chmur w Wysokich Tatrach. Tu, pod Murowańcem, padał marznący deszcz..."

star (2014-02-24)
Super sweet focie (nie mylić z fokami, bo nie zauważyłem abyś je używał), szczególnie te z rąsi;-). No ale pięknie, k... pięknie, bez dwóch zdań:-) Co do pytania co to za staw, to zgaduję, że Gąsienicowy, ale przyznaję, że miałem trochę więcej danych:-) Co do ... to widać, że Kozia Przełęcz ostro wcięta. Kozie Czuby też widać chyba, na koniec Zmarzła Przełęcz? Co do braku perspektywy, to widać, że Kozi Wierch co nieco zasłania.

O 7:30 start. Około 10 szczyt. Zawrat mój. Na Świnicę nawet nie próbowałem. I dobrze, bo tam nawet latem ludzie spadają, niestety przepaściście jest i to sprawdziłem naocznie jak ostatnio ten znany gościu spadł.

Na podejściu już schodziły chmury. Zawrat ekstremalny, niby łatwy ale tego dnia strasznie ciężki. Zmrożona warstwa z puchowym wnętrzem. Wytarasowane schody nie zawsze pomagają w górę. U celu nieziemski wiatr, opad śniegu, a i chmury coraz niżej. Na Zawrat wchodziłem kiedyś zimą, jak pewno wiesz już, bez raków, spore nachylenie w żlebie i trzeba mieć fizę, a i psycha się przydaje;-) Zszedłem wtedy z ludźmi do Piątki.

Spotkany kompan poszedł w lewo, na Morskie Oko (cześć Jego pamięci :-) ). Nie wiem którędy szedł, ale przez Szpiglasową powinien dać radę, jak ja kiedyś dałem choć tyłem schodziliśmy fragment, a przez Świstówkę nawet jeszcze łatwiej, o ile nic tam nie zejdzie.

Ja zrezygnowałem z dalszej gehenny na Świnicę. Śnieg zasypał przetarcia, wiatr odrywał od skał a chmury zalewały wszystko w dół, z minuty na minutę. W powrocie "dupozjazdy" ale bez superprzyspieszeń. Zamiast tego trening hamowania czekanem (dobrowolny, bo przed Czarnym Stawem Gąsinicowym pomyliłem drogę i trafiłem na nawiew, z którego mogłem ujść tylko na brzuchu z czekanem pod piersią). Słuszna, jak pisałem już, a nawet jedynie słuszna, decyzja. Co do dupozjazdów to pamiętam dwa bardzo udane: z Koziego. Taktyka prosta - jak się lawinka zbyt duża wokół niosła, to trzeba wyskoczyć i od nowa śniego zbierać. Drugi niekontrolowany z Czerwonej Ławki (Priecne Sedlo), na stronę Zbójnickiej Chaty. Chciałem honornie schodzić, ale wyjechałem, a dalej już poszło:-) Trzecie zjazd mniej udany i przypadkowy - z Pięciu Stawów, gdy nawet czekan mi nie pomógł powstrzymać nieplanowanego poślizgu i zjazdu. Dopiero kosówka pomogła;-)

Przy Zamarzłym Stawie już widać było chmury, sięgające trzeciej części Zawratowego Żlebu. Po drodze spotkałem kilku nieszczęśników, którzy szli na Kozią Przełęcz, i kilku wybierających się na Granaty. Sorry, taki mamy klimat zimą. Dotarli? Wątpię... Na Kozią nieciekawie, wszystko zależy ile śniegu na płytach, no i jak zejść na drugą stronę, ja tego nie wiem? Pewno żlebem, a nie po lewej po skałach.

Góry to przypadek ale i czas. Warto zacząć jak naj. A może i wcześniej. O 12:30 z Hali Gąsienicowej z przykrością patrzyłem na dramatycznie niski poziom chmur w Wysokich Tatrach. Tu, pod Murowańcem, padał marznący deszcz... Timing kluczowy jest. Marznący deszcz to masakra. A ja pozdrawiam spod Śnieżnika, wylodzonego nieco, bo śniegu brak, ale w podejściu do schroniska, potem już mięciej. A i tak w zejściu ze schroniska z 10 razy wyjechałem na butach, bo te górskie za twarde są, bez raków.
wino6184#49695

peyotl (2014-02-24)
Wrażenie zrobiło. A my w Bukowinie, przy winie - Sycylijczyk otworzył Ristorante Sicilia Nostra przy Buńdowym. Wina starannie dobrane, da casa z Lombardii, od rodziny Bisio (ale z pudła). Śnieg tylko sztuczmny, kasza taka, nie chce sie jeździć, idziemy do karcmy :-)

wein-r (2014-02-24)
"..." to fragment panoramy z Zadniego Granatu.

star (2014-02-25)
A to z Zawratu. 21.02.2014 trochę wiało;-)

star (2014-02-25)
Zadni Granat. Panorama. 18.02.2014.

star (2014-02-25)
Na środku Czarnego Stawu Gąsienicowego. 21.02.2014.

star (2014-02-25)
Czarujące widoki (pralinka)

Klaudia Szlifier:

Jesienią,
skąpana w słońcu, siedząc na szczycie skały, nie mogłam wyjść z zachwytu nad cudowną panoramą rozciągającą się dookoła,
wyspy białych skał, żywo kontrastowały z otaczającą zielenią, poprzeplataną gdzieniegdzie czerwono-złotymi wzgórzami
i do tego błękit nieba z błogą ciszą...
tak zapamiętałam pierwszy pobyt na Bibliotece...
a bym zapomniała... z sentymentem wspominam też dojście pod samą skałę -
"w prawo...
nie, w lewo...
mówię ci, że w prawo,
a ja pamiętam, że w lewo..."
takie to dysputy trwały, kiedyśmy się przedzierali przez dżunglę chaszczy;

a jakie miejsce w skałach jest dla was najpiękniejsze?


jusza:

Zdecydowanie Kadzielnia!

Pierwszy wspin (bez użycia sprzętu).
Pierwsza randka (także bez sprzętu).
Pierwsze wino (patykiem pisane).
Pierwsza milicyjna pała (bo było zbyt kolorowo).

Wiele innych pierwszych, o których nie piszę, żeby młodzieży nie gorszyć.

star (2014-10-27)
Na narty? (pralinka) Są i restauracje, więc i wino się znajdzie. Choć lepiej zaopatrzyć się po drodze. Ja polecam w Linz Lachs & Wein. Lista win nie tylko z Austrii, ale i Bordeaux imponująca. Byłem i wina zakupiłem.

star (2014-12-15)
Mazeno to grań, ale także to nick Tadka Dzięgielewskiego, który zabiera nas w Dzikie Serce Azjii (pralinka) na Mega Przygodę;-)

star (2014-12-27)
Warto zostawić Serce na Hali ale można je też przeczytać (pralinka) a i obejrzeć co nieco.
Z Halą Gąsienicową jest jak ze wspinaniem w pionie – chwała żadna, a w dupę dostać można całkiem solidnie. Zatem, było tak…

star (2014-12-27)
Aby zachęcić czytelnika zapodam zakończenie;-) Zaraz znajdziemy szlak, który doprowadzi nas do dolnej stacji kolejki krzesełkowej z Kasprowego. Zauważyłem pierwszy znak, po kilkunastu minutach jest kolejny i kolejny – jesteśmy na ścieżce. Potem drogowskaz z napisem – Zawrat 1:15… (!).

Kto choć trochę zna okolice, ten doskonale wie co czuliśmy, co znaczy spotkać ścieżkę na Zawrat po zjechaniu na zachodnią stronę Grani Kościelców. My mieliśmy nieodparte wrażenie przeniesienia nas w jakąś paranormalną sytuację, odkryliśmy coś w rodzaju kościelcowego „Trójkąta Bermudzkiego”, załamania czasoprzestrzeni, jakiejś lokalnej telekinezy. Wolnym krokiem doczłapaliśmy do Murowańca.

Zalegając na wygodnej kanapie, popijając ciepłą herbatę ciągle zastanawiamy się jak mogło to tego dojść. Dostać w dupę, na zimowo, można jak widać także na Hali.

peyotl (2014-12-28)
Jak się cieplej zrobi.... Ech, kiedy to będzie...

star (2015-08-18)
Narty ekstremalne, można z Broad Peak jak Andrzej Bargiel szusować... choć niestety na sąsiednim Gasherbrumie II Piotr Śnigórski nie miał tyle szczęścia i podciął deskę śnieżną...

star (2017-04-01)
Voila. VII.

star (2017-04-01)
Z winem nart łączyć nie należy, ale nie o tym chciałem. Na te rebelsy przesiadłem się po najmocniejszej wyjebce, że się tak wyrażę, na moich rossi w tym sezonie narciarskim. Przy okazji przestrzegam więc przed używanymi nartami, samochodami itp. itd., choć do wina chyba się nie stosuje, no może do super promocji i okazji. Niby nie ma darmowych lunchów, ale człek się czasem skusi. Okazało się, że wiązania były w opłakanym stanie jeśli o mocowania chodzi, śruby pourywane, powstawiane jakieś połówki na niby i do pierwszego dzwona jakoś dało się jeździć, a jak p... rzewróciłem się, to cudem narty się wypięły, rozwalając wiązania przy tym, dziś naprawa w Łodzi. Dobrze, że nogi całe. W każdym razie nie polecam.

star (2017-02-08)
Ten rok jest przełomowy, kupiłem buty w promo Rossignol Evo Sensor 70 za cztery stówki w jakiejś sieciówce, dokupiłem narty w necie używane Rossignol Rtl Pursuit 156, a to już zobowiązuje. Tak więc dobijam do 20 dni na nartach co jest ewenementem biorąc pod uwagę, że były lata, gdy jeździłem po jednym dniu w roku. Taki mały przeglądzik zaproponuję:


  • Zieleniec - jazda nocna, lodowo było
  • Białka - kilka dni świetne warunki rano
  • Świeradów - jedna dobra trasa polecam
  • Kouty nad Desnou - dzikość serc i piękno
  • Rokytnice nad Jizerou - najlepsze trasy
  • Harrachov - międzynarodowo, czarna ok
  • Janske Lazne - początek sezonu, traska
  • Spindleruv - a w zasadzie Stoh - survival
  • Oberwiesenthal i Klinovec - z rozmachem

Było coś jeszcze na nocnej jeździe za Jesenikami, fajnie i kulturalnie.

star (2017-02-08)
Ano addendum:


  • Filipovice - w drodze do Kout nad Desnou nocna
  • Dolni Morava - sporo się dzieje, jest gdzie jeździć


star (2017-02-13)
Tanvaldsky Spicak i ferajna...

star (2017-02-13)
Warszawa zaczęła ferie...

star (2017-02-17)
Takie gigantki.. Maj masta;-)

star (2017-02-18)
Góra Kamieńsk, północne zbocze;-)

star (2017-02-19)
Wspomnienie Białki, stolowalismy się w apartamencie, do Gessler w Bukowinie znowu nie po drodze, byl ktos moze?

star (2017-03-14)
Dziś Dzikowiec, in memoriam Nico 130, czyli Jurek Dzięcielak, choć to wczoraj było. Dziś mróz, świetne warunki, no i srogi stok, znaczy stromy. Obok Wałbrzycha, a w zasadzie to Boguszowa-Gorce, ale to nie Gorce... PS.Cave Arestel taka sobie, słodko-gorzka.

star (2017-03-16)
Narty wg Clarksona... cdn.

star (2017-03-16)
Dzikowiec.

star (2017-03-17)
Clarkson szusuje...

star (2017-03-18)
Dobrze jeżdżę na nartach... po alkoholu;-)

star (2017-03-18)
Apres ski...

star (2017-03-18)
Fin.

star (2017-03-29)
Rebelsy w Szpindlerowym Młynie. Faustyna na Planie.

peyotl (2017-03-31)
A gdzie wino?

star (2017-04-20)
Pozdrowienia z Tyrolu, gruve, weissbier nie -burgunder i narty...

star (2017-06-16)
Zermatt. Ciekawostka - w najgłębszej komorze lodowca znajdowały się beczki z dojrzewającym w ujemnej temperaturze winem!

star (2017-06-16)
A to Lara Gut jak i poprzednio. Relacja ze SkiForum aut. BraCuru.

star (2017-07-18)
Wspomnienia z Pradziada...

star (2017-12-02)
Takie narty Rossignol Pursuit RTL.

star (2017-12-02)
Strój ewoluuje...

star (2017-12-04)
Idzie zima. W Czechach Mala Upa, Janska Hora, Brenna i Moninec już odpalone, u nas Zieleniec, ale hitem będzie Szczyrk, co go Słowacy od Chopoka przejęli i rewitalizują, będzie konkurencja dla Białki. Oversize tymczasem, takie tam Rossignol, chyba się skuszę.

Narty kupione przeze mnie jako nowe w r. 2012.

Po krótkim okresie używania przeze mnie, sporadycznie używał ich syn (waga lekka:D).

Sądzę, że mają maksimum 30 dni na śniegu.



Charakterystyka: narta typu slalomowego (w 2012 druga slalomka Rosoła), ale mocno lajtowa, odpowiednia dla lżejszego narciarza / narciarki.

Taliowanie: 124-70-112 przy R=11,5 m .



Stan:

szata graficzna atrakcyjna, w dobrym stanie, ryski w tylnej części (skąd to się bierze :D)
wiązania: stan doskonały, do 14 DIN!
Ślizgi - stan dobry+ ( kilka drobnych rysek - zabrakło kofiksu)
Krawędzie : stan bardzo dobry, grube i równe, bez felerów

Polecam tym, którzy mają za sobą początki na stoku - duża frajda z jazdy, błyskawiczne wchodzenie w skręty, ale nie sprawi zbyt wielu przykrych niespodzianek.

Nie polecam: narciarzom od 5 wzwyż - na mocno stromym i lodzie nie ma prawa trzymać na krawędziach, zbyt miękka poprzecznie.



CENA: 600 zł + koszt przesyłki. Nie negocjuję - narta absolutnie warta tych pieniędzy.

star (2018-05-21)
Gdy jedni na Finsteraahorn się wdrapują jak Wujot, inni w Tatrach z Kończystej spadają (info z wczoraj), wspomnienie Tatr żywe... choć cudze.

star (2018-05-21)
Link https://www.skionline.pl/forum/topic/23033-finsteraarhorn-czyli-alpy-berne%C5%84skie/

star (2018-06-24)
Snowfarming (pralinka)

star (2018-09-27)
Z Rysów ludzie w śniegu po pas, na Czerwonej Górze w Jesionikach ja w zamieci śnieżnej - ot zima przyszła, więc czas się zbroić. Na lodowcu Pitztal otwarcie sezonu. Kupiłem i ja.


EDGE HOLD 6
FLOAT 7
VERSATILITY 6
STABILITY 5
CARVING 5
VALUE 7
The Good
Easy to initiate
For hardpack and off-piste skiing
Responsive playful
Loves to butter, with good float
Forgiving
The Bad
Not for hard edgers
Loses performance at higher speeds
There are more powerful skis in this category
Fairly one dimensional--sticks to mid-radius turns
Aggressive skiers will want a stiffer ski

THE VERDICT
Scott's The Ski offers easy-to-acces turnability, providing a fun, somewhat floaty feel both on and off-piste. It's predictable, especially at mid-radius turns, and won't make you work too hard to get it on edge. It is not for aggressive skiers, especially if they like to power long arcs.

FULL REVIEW
Testers really enjoyed Scott’s The Ski, as it let them relax a little in the midst of cranking high octane turns on the hard chargers in this test, arcing buttery soft turns and enjoying the fact that the sun was out. Versatile enough to truly go on or off the groomed, built with a wood laminate core for pop and flex, this is a really fun ski that does not require too much work.

It’s overpowered in hard, fast turns, where it loses stability and edge grip. It’s not a ski for ex-racers or adrenaline junkies who want to blow the pistons out. It is a ski for intermediate to advanced skiers who like to cruise, but still appreciate well-designed peformance. All at a very attractive price!

star (2019-01-04)
Za długie były (pralinka) i rozwalały system.

peyotl (2018-09-28)
Mam złośliwe pytanie - a kogo to interesuje poza autorem? Miasta, wpisujcie się... :-))

A wino? Piję, a jakże, Finca Estacada tempranillo z marketu, całkiem całkiem, polecane przez Wine Enthusiast

star (2018-09-28)
A przecież mogłeś ocenić wino wg schematu:
EDGE HOLD (balance;-)
FLOAT (drinkability)
VERSATILITY (fodd match)
STABILITY (after a few...)
CARVING (???)
VALUE (obvious)
Chyba, że ktoś zaproponuje interpretację carving w kontekście wina;-) Może zamiast carving by craving:-)
W poniedziałek na Cervenohorskim Sedle (Jeseniki) nawet lokal z winem spotkałem, ale nie wchodziłem, wiatr mocny, śnieg do tego, lokal przy szlaku na Cerveną Horę obok wyciągu narciarskiego.

peyotl (2018-09-28)
Carving - to proste - wino wycyzelowane, wyrzeźbione w owocu, o ostrych krawędziech )alkohol!) itd itp...

Na razie i tak "śmietana rozlana na gorącym asfalcie" pozostaje notką wszechczasów (MW chyba 2005). Drugie miejsce - "Czereśnie, ale sam miąższ, bez skórek" (pewien Francuz na mojej pierwszej degustacji, na którą zaprosił mnie nieodżałowany Ojciec Założyciel, Winersch....)

star (2018-12-28)
Jesteśmy w Szaflarach. Deszcz. Wino z Jury, Pinot z Lidla też korkowe, ech... Jutro Strbske Pleso i Fresh Track na Solisku.

peyotl (2018-12-29)
Takie puściłem na "W":
"Nigdy, przenigdy, nikt. Nie mógł postrzegać Sstarwines jako tuby dyskontów. A „przed laty” szczególnie. To był pionier. Dziś dogorywa na obrzeżach , ale wciąż, gdy szukam opinii o czymś mało mi znajomym, zaglądam tam i wciąż jakaś rada się znajduje".

O tu, o tu: https://winicjatywa.pl/rok-2018-w-winnej-blogosferze/

star (2018-12-29)
Dzięki za dobre słowo, czy też wstawienie się w słusznej sprawie. Na szczęście https mi nie działa, więc póki co nie przeczytam, ale podlinkuję jak trza (pralinka)

star (2018-12-29)
Jacek też broni. Odpowiada WB.

peyotl (2018-12-31)
Jeszcze dorzuciłem słówko tam.

(2019-01-01)
Fakty są takie, że SW wówczas krytykowało MW, znaczy kilku aktywnych użytkowników i to było problemem. Lubudubu...

star (2019-01-04)
Dodam jeszcze ad vocem, że fora specjalistyczne trzymają się mocno. Np. (pralinka) gdzie działam. Wcześniej (pralinka) z którym już się rozstałem. Wszystkie trzy wraz ze sstarwines offowe, w kontrze do komercji. Białka w Nowy Rok...

star (2019-12-24)
No (pralinka)

star (2020-08-08)
Midowicz szusem...

star (2020-08-09)
Wszystkiemu winne narty
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/772

star (2020-08-09)
Raz jeszcze (pralinka)

star (2020-08-09)
Glossglockner...

star (2020-12-03)
Siedzimy w Koninkach. Za oknem piękna, wiosenna zima. Śniegu napadało ze trzydzieści centymetrów. I dalej sypie. Stok narciarski pusty. Kto by jeździł na takim śniegu? Wystarczy wziąć go do ręki, ścisnąć i robi się kulka. Kiedyś się walczyło i na takim. Teraz taki ubity i te karwingi - jadące krawędziach – to śmierć w oczach....



Żona czyta „W stronę Pysznej”, którą gdzieś wyszperała. Taka fajna książeczka o narciarskich wyrypach i wspinaczce przed wojną. Wiesz - mówi- jak patrzę na ten śnieg, to aż mnie skręca. Nie da się jeździć! Moja droga. Nawet w Białce. Pod spodem... (pralinka)

star (2021-04-25)
Wspomnieniowo Szczyrk...

star (2022-04-07)
Piekny tekst https://www.skiforum.pl/topic/58936-piecistawy/?do=findComment&comment=693089 fragment cyt. Kasprowy po latach....(retrospekcja)

Siedzimy w Koninkach. Za oknem piękna, wiosenna zima. Śniegu napadało ze trzydzieści centymetrów. I dalej sypie. Stok narciarski pusty. Kto by jeździł na takim śniegu? Wystarczy wziąć go do ręki, ścisnąć i robi się kulka. Kiedyś się walczyło i na takim. Teraz taki ubity i te karwingi - jadące krawędziach – to śmierć w oczach....

Żona czyta „W stronę Pysznej”, którą gdzieś wyszperała. Taka fajna książeczka o narciarskich wyrypach i wspinaczce przed wojną. Wiesz - mówi- jak patrzę na ten śnieg, to aż mnie skręca. Nie da się jeździć! Moja droga. Nawet w Białce. Pod spodem jest rozmiękły stary śnieg. Wymieszany z tą papką, powoduje, że raz jedzie się szybciej, raz - wolniej… Niebezpieczne! Zresztą boli cię kolano. Lekko szarpnięte parę tygodni temu na Zarze. Wjechała szybko w kopkę sztucznego śniegu. Szarpnęło nartą i kolano lekko boli z boku. Może by tak na Kasprowy...Mamy w szkole rekolekcje. Mogłabym urwać się we wtorek. W środę nie mogę. Szybka, myślowa analiza. Tam teraz też sypie. Meteo zapowiada od poniedziałku poprawę pogody. Pcha się wyż. Przejdzie nad Polskę. Ja jestem stary meteorolog. W końcu przepracowało się kiedyś te dwa lata w PIHM. Wtorek. Nie ma ferii, świąt, okresu przedświątecznego, żadnych zawodów. Może być nieźle...Słońce, świeży puch...i nie ma tłumów. Wczesna miejscówka na górę. Ech marzenia...Weźmy to jednak pod uwagę.

star (2022-04-07)
Inny link (pralinka) fragment i fotka. Winien jestem żonie ten Kasprowy. Była już wiele razy wyżej i w trudniejszych sytuacjach. Ale Kasprowy to Kasprowy...Mamy w bloku sąsiada. Jeździ dość rzadko, ale tylko na Kasprowy. Biznesmen, wiec jeździ sobie w dzień powszedni. Często nas widzi ładujących narty na samochód. Dzień dobry, gdzie państwo jedziecie? Bo ja byłem w zeszłym tygodniu...Kompromitacja! Żona jeszcze nie widziała Kasprowego w zimie. W lecie owszem. Odbyliśmy wycieczkę szlakami narciarskimi z dokładnym moim opisem, gdzie tu się jeździ a gdzie spada...



Z Kasprowym to jednak nigdy nic nie wiadomo. Góra nieobliczalna. W latach wczesnego Gierka mieliśmy w zakładzie machera od TKKF`u. Miał jakieś chody w Zakopanem i załatwiał miejscówki na Kasprowy. Co prawda nie te wczesne, ale zawsze. Wyjeżdżamy w niedzielę z Krakowa autobusem marki San. Piękne słoneczko. Mrozik. Będzie miejscóweczka. Dokupi się następne na giełdzie w holu kolejki. Życie jest piękne.



Bordeaux

  Alk:
  Ocena:
  Nr 6403
  

deo(2009-01-13)
8 lat temu odwiedziłem sklep La Vinotheque w Bordeaux, gdzie zresztą nabyłem kupiłem mojego grajcarka. Odwiedzona ponownie w zeszłym roku La Vinotheque nie zrobiła już takeigo wrażenia. Nawiasem mówiąc, niedaleko leży Pauillac, senne miasteczko nad niezbyt czystą rzeką, nic ciekawego;-);

sstar&let (2009-01-13)
Brawo! Mamy więc już w stopce obok Paryża także Bordeaux.

deo (2009-01-22)
czymże byłoby Bordeaux bez tego kultowego sklepu: L'Intendant (vis'a'vis La Vinotheque, w samym centrum). Sklep składa się w zasadzie z samej klatki schodowej, ale jakiej! Kupisz co chcesz: Petrusa i La Tour de Mons (ja wybrałem tą drugą opcję :-)

deo (2009-01-22)
Bordeaux i okolice dla estetów: park przy posiadłości Mouton Rothschild (mają tam muzeum sztuki, podobno produkują też wina, ale nie próbowałem :-)))

sstar&let (2009-01-22)
Cieszę się, że nie jesteś fanem Petrusa. Łatwiej bowiem znajdę coś podobnego do Tour de Mons jako bonus za najlepszy (zresztą jedyny;-) wątek regionalny:-) Mam nadzieję, że godnie będziesz opiekował się tym wątkiem. Chyba zostałeś właśnie Naczelnym Żyrondystą Sstarwines:-)

novobordo (2009-03-18)
Witam. Jestem stalym mieszkancem Bordeaux. Vinoteke (La Vinothèque) od kilkunastu dobrych lat omijam z daleka. L'intendant to bardzo piekny sklep - klatka schodowa niby wieza babel, dzielo Dubuffet'a na scianie za kontuarem, niezwykle mila i kompetentna obsluga - jedyna wada tego sklepu sa ceny... Polecam sklep Magnum w poblizu Vinoteki, gdzie czesto odbywaja sie bardzo interesujace degustacje. Raz w miesiacu za 19 euro mozna sprobowac win z najwyzszej polki, a tak zwana "zagryche" przygotowuja znani szefowie kuchni. Zwykle jednak zaopatruje sie w zaprzyjaznionym po sasiedzku sklepiku "Cousin & co." na malowniczym Place du Parlement. W tanszych winach (5-15 euro) sa najlepsi. Pozdrawiam z upalnego dzis Bordeaux.

marek (2009-09-22)
Mam dla was nie lada gratkę ;-) degustacja na ślepo przez Grand Jury European Bordeaux rocznik 2001 ;-)) Zobaczcie jaka fajna zabawa i jak oceniaja poszczególne wina degustatorzy, kiedyś muszę sie wprosić na taką degustację:

marek (2009-09-22)
Dodam jeszcze że ok 9 minuty pojawia się Angelus 2001 który dostał ocene 96 pkt od jednego z degustatorów i to jest dokładnie to samo co sam dałem temu winu, to znaczy, że nadaje się do tego grona ;-)) Wyślę majla do GJE ze swoim zgłoszeniem, przecież powinien być też ktoś z Polski ;-)))

sstar&let (2009-09-22)
W porównaniu z tym jak kiedyś smakowały to Reignac idzie w górę. Mogę dać nawet ze 20E;) Jest gdzieś u nas?

star (2011-12-20)
Trzy marcowe dni w Bordeaux. Châteaux Lafite-Rothschild, Margaux, Lynch Bages et Marquis de Terme czekają;-) Michel Bettane i Thierry Desseauve zapraszają.


Kvanchkara
2005 Khvanchkara Gruzja
Aleksandreuli
Mudżuretuli
  Cena: 44
  Alk: 11,00
  Ocena: 6
  Nr 6648
  www.polandia.eu

mamiki(2009-03-18)
No tak to coś zupełnie odmiennego. Kvanchkara to półsłodkie wino,ale jak na półsłodkie to alkoholu 11%. Kolor piękny - ciemny rubinowy, bukiet również zachwyca swoją bogatością. Bardzo aromatyczne wino i można długo szukać w nim wielu składników. W smaku "ziemiste" - troszke charakterystyczne u mnie odczucie dla Gruzji. Finisz długi i długi i długi..... Wino przyjemne, przyzwoicie zbudowane, łagodne w odbiorze. Słodycz mi nie przeszkadzała. Niestety cena uważam troszkę wysoka.;

sstar&let (2009-03-18)
Sorry za zamieszanie ale zmieniłem jednak datę z 16-ego na 18-ego, aby pojawiło się na głównej ale wyżej! Wiem, wiem coś muszę z tym zrobić! Nawet wiem co, tylko nie wiem kiedy:-)

mamiki (2009-03-18)
Nie ma sprawy. Liczą się chęci ;-)

ducale (2009-03-18)
Ta cena to jest jakos dziwnie niska:) Wlasnie przed chwila widzialem cennik niby-importera tego wina,to kosztuje w hurcie jakoby 42,00... netto

mamiki (2009-03-18)
No proszę. A ja narzekam na cenę?

mamiki (2009-03-19)
Małe sprostowanie co do ceny. W sklepie kosztuje 49,50. Cena którą podałem była ceną z paragonu uwzględniającą mój rabat. ;-)

sstar&let (2009-10-22)
Dorzucę odnośnik do win gruzińskich na Forum Wino.


Cape Town
2005 RPA
Pinotage
  Cena: 12
  Alk: 13,50
  Ocena: 4
  Nr 6760
  

peyotl(2009-04-11)
Bunt syna przeciwko ojcu to rzecz odwieczna. Ale żeby aż tak? Przecież ma już 30, nie 13... Szedł do owada, więc poprosiłem o wino ze słoniem, jeśli będzie. Nie było. No to przyniósł wino z lwem. Rozlewane w Polsce, w dodatku w Paproci. To tyle zrzędzenia. Sfotografowane na pustym stole, bo po zakończonej robocie wielkanocnej. W sumie to dobry sok, wyciśnięty z leśnych owoców, z dodatkiem wódki. Ale wypić się da i winem spokojnie to nazwać można. Trochę mi się skojarzyło z bagą, takie szorstkie... Naprawdę przydałyby sie połówki punktów... 4 z plusem. ;

peyotl (2009-04-11)
A to robota wielkanocna - część artystyczna. Autorki - córka i synowa Pani Peyotlowej.

sstar&let (2009-04-11)
Nie ma co, trzeba założyć ZOO:-) A propos połówek ... to nie jest to forum;-) Chyba, że tych lepszych. Im wypada podziękować za wyrozumiałość dla naszego obłąkania. To może jeszcze prostacki kawał a propos: Przychodzi pół baby do lekarza, a lekarz się pyta: "Co się Pani stało?" "Mąż mnie przerżnął!" "A co z drugą połówką?" "Wypiliśmy!"

sstar&let (2009-04-11)
A kto je firmuje? Jakiś region? A kto rozlewa? Paproć kojarzy mi się jedynie z Nocą Świętajańską... myślę, że na Ślęży można je znaleźć;-)

peyotl (2009-04-11)
Paproć to miejscowość. Mieści się tam szlachetna firma Bartex, która to wino wzięła i rozlała. A na etykiecie NIC więcej nie ma...

peyotl (2009-04-11)
Może by założyło się wątek "wina zezwierzęcone"...
A Ślęża, magiczna góra... a jakby tak się zjechać tam z winami w noc świętego jańską?

sstar&let (2009-04-12)
Fajny pomysł... z nocą świętojańską:-) Zacznę pertraktacje z właścicielami schroniska na szczycie... zobaczymy co się da zrobić? Wątek "wina zezwierzęcone" brzmi groźnie. Boję się!

sstar&let (2009-04-12)
Oczywiście w kultowym kręgu na szczycie nie wyobrażam sobie innego tematu niż "Wina kultowe". A kto by się pisał na takie przedsięwzięcie? Najpierw trzeba by rzecz jasna na tę Ślężę wejść!!!

fanlidla (2011-03-05)
Jak na tą cenę (obecnie 9,99PLN) wino jest naprawdę w porządku. Mogę je polecić

mkonwicki (2011-03-06)
Dziś moja mama polecała mi jakiegoś Pinotage z RPA z Reala. Podobno bardzo smaczny, pasuje do kaczki. Jakoś tak jest, że jak smakuje moim rodzicom, to znaczy, że pasuje do kaczki, jak pasuje do kaczki, to znaczy, że dobre. Nie wiem czy Pinotage pasuje do kaczki, ja nie przepadam (za Pinotage, kaczkę bardzo lubię, choć gęś wolę), mało piłem. Ktoś wie o jakie wino może chodzić? podobno jakiś słoń na etykiecie.

star (2012-02-04)
Wojtek trafił do Biedru i opisał to z własnej winicjatywy.

star (2012-03-02)
Wieści z Biedronki. Orvieto 2011 już rocznik się pojawił, powyżej 11zł, nie wiem jak Wojtek od nich za mniej niż 10 zeta je wydębił? A może źle zapamiętałem? Ale nie o winach. Znowu sery rzucili. Hiszpańskie. Jest dobry kozi. Także zestawy w których pojawia się znany Manchego. Do tego owoce: dojrzałe mango (w Skierniewicach już się skończyły) i czerwon(kaw)e sycylijskie pomarańcze, smaczne. A wina stare: Casillero dle Diablo drogie, Pena Tejo jak wszędzie, teraz rocznik 2005, nie wiem czy ktoś próbował? Martini Asti też się pojawiło. Nieśmiertelne Lambrusco, użyteczne kulinarnie, z którym nie wstyd pójść w gości, u cioci na imieninach... choć dzisiaj świętuje, a może już trzeźwieje, bo to wczoraj miał osiemnastkę Justin Bieber.

star (2012-03-21)
W Biedrze czyszczenie magazynu chyba, bo oprócz nowości (koniczynka, czyli Quadrifolia od Vallado, Moscato d'Asti za 25 zeta, Wojtek chyba nie krytykował, ze Stefano di Belbo, od Lucchese Srl, w końcu Sittmann z Mozeli, w wersji Feinherb, pewno zamiast Wittmann;-). Tyle zakupów.

star (2012-03-30)
Co słychać w Biedrze? Dojrzałe mango, znowu słodka (w porównaniu z włoskimi z Biedry, choć nie aż tak w porównaniu z tymi np. z Almy) szynka hiszpańska Serrano. Bywa, że kupimy flaki wołowe, nic szczególnego, ale gotowe... kiedyś były lepsze, ale obniżyły loty i zyskały na finezji... znaczy na nadmiarze wody. Z win to kusi ciągle Sittmann, Mozela. Choć nie wiem czy to nie jest nieudana kopia Wittmanna? No i ciągle Quadriflor(i?)a Vallado z Douro. Kiedyś je kupiłem już i czekają. W konkurencji Orvieto pisałem już, że Tesco http://www.sstarwines.pl/wino4021 konkuruje z Biedrą, bo serwuje Orvieto od GIV, zna ktoś firmę? Czy znowu jak z tym z Biedry się okaże?

willycoyote (2012-03-30)
GIV to Gruppo Italian Vini, patrz na http://www.gruppoitalianovini.com/. Czyli powazne firmy: ceny popularne, jakosc srednia. To nie dziadstwo

temi (2012-03-31)
@star "Co słychać w Biedrze?"
Ano Bońkowskiego. Sensacja taka, że aż Alert 24 się włączył:
Alert24.pl.

star (2012-05-02)
Teraz Francja w Biedrze... ale jak donosi nasz specjalny korespondent na stałe mieszkający w Biedronce (nie, nie jest to Peyotl, pudło!) to w sumie nic ciekawego, więc nawet nie będę pisał. Zamieszczę tylko końcó1)kę.

star (2012-05-03)
Gdy weteran Peyotl zaczął już o swojej owadziej miłości powoli zapominać, nagłą miłośc do dyskontów poczuli oprócz semi-weterana Wojtka Bońkowskiego także pracownicy Magazynu Wino. Oto Ewa Rybak rozbiła owadzi bank: http://blogi.magazynwino.pl/rybak/?p=144 Ciężko przypuszczać, że to wszystko z miłości do owada, czy też z chęci niesienia kaganka oświaty między lud... raczej, że to nośny i dobrze sprzedawalny temat, lud się domaga więc ma. W sumie dobrze, bo ile można czytać o houllebekizacji post-beta modernizmu w... whataver;-)

star (2012-06-18)
Biedronka niejedno ma imię. Chociaż wszyscy byliśmy Błaszczykowscy;-)

star (2012-12-06)
Importerzy na literę B jak Biedronka http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&imp=Biedronka lub bagażnik http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&imp=bagażnik;-) Inne podobnie wpisujemy w adres:-) Tu zaś wino9158#45477 na literkę A byli zebrani do kupy. Sami widzicie jaki zrobiliśmy bajzel z zacnego pola import.

Babich Wines UK/Konirna, Praga
Bacchus
Badhotel Kirchler
Bagaglio s.r.l.
bagaznik
bagażnik
Bagażnik Księgowej
bagażnik przyjaciół
Bagażnik sąsiadów
bagażnik szwagra
Bagażnik Teścia
bagażnik znajomego
bagażnik znajomego znajomego...
bagażnik znjomych
bagażowy
Balatoni Borok Haza w Balatonfured
Ballantines/Tudor House
Ballentine's Shop, Puławska/Tudor House
Ballentines/Tudor House/Enotria/Leclerc Ursynów
Bałkany
Banff
Banff Centre
Banff Centre Restaurant
Banff Centre, Three Ravens Restaurant
Banff Centre/Decanter
Banff Liquor Depot
Banff Liquor Shop
Banff Wine Store
Banff, Four Raven Restaurant
Banff, Kanada
Banff, Le Beaujolais
Banff, Liquor Depot
Banff, Three Ravens Restaurant
Banff, u Hindusa
Banff, Wine Depot
Bankiet;)
Bar Fanny's
Bar na lodowcu
Bar w Ostuni
Bar w Radda in Chianti
Barcelona, Olivia
Barcelona/autokar
BaroloBrunello
BaroloBrunello.com
Bartex
Bartex Bartol/Restauracja Regent, Białogóra
Bartex, Bartol, Będlewo Bar Palace;)
Bartex, Bartol, Karwia
Bartex, Będlewo Bar Palace;)
Bartex, Loewenau, Władysławowo
Bartex/Astra
Bartex/Biedronka
Bartex/Carrefour
Bartex/Makro
Bartex/Real
Bartex/Spożywczy
Bastion
Bastion nad Dunajem
Bazar w Hévíz
Beaune
Beaune Autoroute, la Grande Boutique de Vin, Av. Charless de Gaulle, Perardelle
Beaune?
Behemot
Belgia
Belgia/LIdl
Bella Italia
Ben Avi
Beo Wine
Berlin
Besancon, Market
Best Win
Bevo, bevi, beve/Vininova
Będlewo/Menada
Białogóra, Sklep Spożywczy/ANKA
Biedra, czyli Biedronka
Biedronka
Biedronka :)
Biedronka na przednównku
Biedronka/Bartex
Biedronka/Castel Freres
Biedronka/Pingo Doce
Biedronka/PWW/FWS
Biedronka/TiM
Bikaver Borhaz/Eger
Bill's, Banff, Kanada
Billa Rumunia
Billa, Kijów
Billa, Wiedeń
Biowina/Opactwo Tyniec
Bistro de l'Hôtel, Place Carnot, Beaune
Blue City/ Cavist
Bodega Marques
Bodega Marques/Alma
Bodega Marques/Piotr i Paweł
Bogdan Fałowski
Bohemia Sekt/Biedronka
Boker Tow
Bols
Bols/Astra
Bols/Carrefour
Bols/Dobosz Kłodzko
Bols/IKEA
Bomex
Bomex, Karwia
Bomex, Loewenau Adam, Karwia
Bomex, Winaimport
Bomex/karcma Pod Stancyjom
Bomex/Leclerc
Bomex/Loewenau
Bomi
Bomi/Atlantika/Portucale
Bonu
Bonu/GPMW2010
BOR Sokolowski
Bordopol/Alma
Borell
Borges
Borpince
Borpince/Wina.pl
Bourgueil
Boutique Brasil
brak
Brasserie, Europeum/DeliWina
Brat
Brisbane, Australia
Brix65/Wine Corner
Bruksela
Bruno i Luisa Rocca
BSG Dystrybucja, Nowa Łódź
BSG Dystrybucja/Kurna Chata
Budapeszt
Budapeszt, lotnisko
Bugonarew Importers scrl
Bukowina Tatrzańska
Burgenland Vinothek
Burgenlandvinothek
Burgerspital
Bursztynowa/Ambra
BWS
BWS Polska
BWS/Społem, Wrocław
Bzik Spedycja Wte i Wewte

star (2012-12-06)
Niektórzy, ci sensowniejsi, z importerów, odpowiednio zapralinkowani prezentują się na SW tak:
Bacchus

Ballantine

BaroloBrunello

Bartex

Bastion

Beaune

Behemot

Bella Italia

Best Win

Bevo

Biedronka

Biowina

Blue City

Bodega Marques

Bogdan

Bohemia Sekt

Bols

Bomex

Bomi

Bonu

BOR Sokolowski

Bordopol

Borell

Borpince

Boutique Brasil

Brasserie

Brat

Brix65

BSG Dystrybucja

Bugonarew Importers

Bursztynowa

BWS

Bzik

star (2013-03-06)
"Oko nasycone, nos subtelny..." - sprawdź co poleca sommelier...

star (2013-03-06)
Sommelier Kolecki-Majewicz.

star (2013-03-06)
Twierdzi on, przynajmniej przy tej okazji, bo przecież w innnych resturacjach jakoś o tym zapomina, że dobre wino nie musi być drogie.

star (2013-04-18)
Gruner i rześka Biedronka (pralinka) czyli (prawie) rękopis znaleziony w Biedronce.

star (2013-04-19)
A propos Biedry. Jakub Małecki: stwierdzam obiektywnie, że Biedronka chce mnie otruć. naród również. Insolią z Sycylii, która wydaje się, że nie zakończyła jeszcze fermentacji Info z FB. Swoją drogą to jak ja się cieszę, że mnie nie zapraszają. Taka degustacja win z Biedronki musi być straszna. Co innego jakieś wino za dychę kupić i się porządnie nim sponiewierać, to rozumiem, ale degustować? Wtedy smakuje.

star (2013-04-19)
Przy okazji przyłączam się do rześkich braw Deo dla tekstu Rurale, który ukazał się cytuję na spenetrowanym przez Deo portalu na "W":

A przy okazji penetracji portalu na "W" trafiłem na perłę od Rurale: "Natomiast ja namawiam żeby od czasu do czasu zastanowić się nad czymś tak staromodnym jak etyka biznesu. Poza tym trochę zbyt łatwo ulegamy różnym modom (dziś na eko, bio, natur etc.). I chyba zbyt łatwo szafujemy określeniami wielki winiarz, wspaniała winnica itd. Konteksty sprawiają, że rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana, a jej oceny trudniejsze niż nam się wydaje." - próbowałem o tym pisać, ale nigdy nie udało mi się tego tak dobrze ująć. Brawo, Rurale!

peyotl (2018-10-23)
Czy jest taka możliwośc, żebym zobaczył swój pierwszy wpis na SW ? Zaczynam zbierać materiały do autobiografii oczywiście....

star (2018-10-23)
Chyba 10 lat minęło jak jeden dzień... (pralinka)


Abora
Hiszpania

  Alk: 11,5
  Ocena: 5
  Nr 7095
  

mkonwicki(2009-06-03)
Typowe biale stolowe kiepskie, anonimowe wino. Pijalne, nic poza tym, 5, ale na granicy 4.;


Pazo de Marteleira
2008 Rias Baixas Hiszpania
Albariño
  Cena: 16
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 7097
  

mkonwicki(2009-06-04)
Bardzo fajne, szczypiace, swieze, rzeskie, przyjemna, wyrazna, ale nie agresywna kwasowosc, aromat bialych kwiatow. 3,5 euro w supermarkecie na Teneryfie, przeliczam na 16zl, (ok?). W Winach Europy "stoi napisane", ze nic sie nie da z Rias Baixas kupic ponizej 10 euro, jak widac da sie i na dodatek jeszcze calkiem ok to smakuje. ;


Selected by Tesco
2008 Muscadet Francja
Melon de Bourgogne
  Cena: 9
  Alk: 12,00
  Ocena: 5
  Nr 7209
  

sstar&let(2009-06-30)
Mówią, że Muscadety trzeba koniecznie próbować do różnych owoców morza. Próbowaliśmy coś złowić, jak widać na fotce bezskutecznie... Może trzeba się po prostu wybrać do supermarketu... np. Auchan;) A wino nawet bez owoców morza było pyszne! Wytrawne dość zdecydowanie, ale do tego ku memu zaskoczeniu gęste i esencjonalne! Oczywiście mineralne, cokolwiek by to miało znaczyć. Warto! Wino na piątkę... z plusem! Nawiasem mówiąc to czy we Francji wina apelacyjne nie powinny mieć rocznika? To nie miało. Można wydedukować, że to bieżący po dacie butelkowania więc śmiało dopisuję.;

peyotl (2009-06-30)
Te wino w Magazynie Wino było polecone bardzo jakiś czas temu w artykule o winach z supermarketów.

sstar&let (2009-06-30)
I słusznie! A kojarzy ktoś może producenta? Proszę tylko nie piszcie, że Tesco;)

sstar&let (2009-06-30)
W Anglii mają jak zwykle lepiej: Sevre et Maine na wyciągnięcie ręki!

star (2012-02-06)
Ani Melon, ani sprzedaż Mango, a porządny burgund z Tesco! Od Josse'a, ale to zły człowiek, bo negocjant, mimo, że nie manipulant;-) Z Nuits Saint Georges pochodz. Wino do dostania w Tesco, przez nie też wybrane, jak informuje brand - Selected by Tesco. Tym razem selected by Marek Bieńczyk, burgund do pary z królikiem, żaden gratis, ale 25 zeta, za burgunda z 2010 roku może być! Teza: Ale na dłuższą metą 30 zł to jest opium dla mas. Lepiej – myślę – pić rzadziej i lepiej. A w międzyczasie marzyć. dość karkołomna, gdy większość ludzi, a nawet portali, szuka wina do trzech dych, ale jak Deo się spodobała, na tyle, że chce nosić tory kolejowe przez pustynię, to coś musi w niej być;-) Znowu pewno czegoś nie zrozumiałem. Przyznaję, że coraz rzadziej rajucują mnie wina, niezależnie od ceny, coraz rzadziej trafiam na coś fajnego, ale to pewno zmęczenie materiału. Z ostatnich smakołyków niekoniecznie z Tesco w okolicy 5 dych:
1) Alphones Kuentz Alsace Riesling (Wina i Specjały)
2) Elisabetta Foradori Dolomiti Teroldego (Mielżyński)
3) Academia Racemi Puglia Anarkos (101win/Enoteca Tre Bicchieri)
4) Karol Fehervari Somlo Traminer (Skład Win Sokołowski/Skarbnica Winnic)
i to by było na tyle, co zapamiętałem, z tych dostępnych w pl.

star (2012-02-06)
A mango dobre w Biedronce, dojrzałe, choć skóra już wyschnięta i pomarszczona, ale mango smaczne, jak rzadko... u nas, bo zwykle tej dojrzałości na półkach sklepowych nie osiąga;-)

star (2013-08-06)
Kisiłem latami u siostry w kuchni, na gustownej drewnianej półeczce na winka (wg krakowiaków i górali wersja) i się nie opłaciło. Wino utlenione, żółte intensywnie, orzechowe, nie octowe, pijalne, ale bez świeżości muskadeta.

star (2013-08-06)
Tak wyglada etykieta.

star (2013-08-06)
A tak kontra z 11/08 - butelkowanie?


Pocztówka z wakacji
2006 Costa de Caparica Portugalia

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 7210
  

sstar&let(2009-06-25)
Costa de Caparica (PORTUGALIA)
Nowy wątek mi się przyśnił! Pocztówka z wakacji. Tym bardziej, że wakacje tuż, tuż... co poniektórzy już nawet wrócili! Nie ważne, czy się było, czy się leci, czy też wspomina albo marzy... Ważne aby wakacyjnie i kolorowo się poczuć nawet jeśli siedzi się w biurze w środku wielkiego miasta... Rozpoczynam więc z portugalskiego wybrzeża... gdzie ludzie schodząc z plaży w barze tańczą salsę... do tego wino, Verdhe pijają jedynie niemieccy turyści i polscy winomani... a potem się krzywią;-) W tych rejonach króluje zwykle proste Castelao. Są różne, zapamiętałem to od Horacia. Castelao pasuje do miejsca, nawet dźwięczy podobnie: Costa de Caparica... A już niedługo, już za dni parę... przeniosę się nad inne wybrzeże... tym razem w okolicę Salonik...;

sstar&let (2009-06-25)
Cabo da Roca (PORTUGALIA)
Tymczasem na północ (od razu chłodniej się robi;) od Lizbony, mijając zamki w Sintrze i piaszczyste winnice Colares, które oparły się filokserze docieramy na zachodni skraj Europy czyli Cabo da Roca.

sstar&let (2009-06-25)
Susa do Sousse'a (TUNEZJA)
dać łatwo, bo tanio i blisko, samolotem rzecz jasna! Wina też są tanie i nam bliskie. Muszkaty i czerwone mieszanki o rodańskim charakterze. Nie ma co się z win tunezyjskich śmiać. Na miejscu łatwo bowiem wybrać zacne flaszki, które potem zachwycą nas świeżością. Zuepełnie nie czuć afrykańskiego upału...

peyotl (2009-06-25)
Cabo da Roca (PORTUGALIA)
To nie do wiary wprost, ale w Portugalii będący w 2005 nawet nie wiedziałem o istnieniu regionu Douro, Tourigi N i całej reszty, o Luisie P. nie wspominając. A zdjęcie zrobiono z Cabo da Roca, gdzie mój Syn oświadczył się oficjalnie mojej Synowej czego i Państwu życzę. Obrigado.

rurale (2009-06-27)
Cabo da Roca (PORTUGALIA, zgadzam się)
Mi zdjęcie jakieś szare wyszło. Niestety romantycznych uniesień też mi zabrakło. Pamiętam że goniłem za jakimś Koreańczykiem, któremu portfel wypadł z kieszeni. Pewnie z wrażenia.

peyotl (2009-06-27)
Tiger's Nest (BHUTAN)
Dla odmiany proponuję Bhutan - Tiger's Nest (3tys. npm). W Bhutanie szukałem śladów winorośli posadzonej na wysokości 2000 m przez pewnego Francuza z Australii - ale nie znalazłem. Natomiast robią i to pod kuratelą armii znakomity rum o nazwie Dragon.

sstar&let (2009-06-28)
Saloniki (GRECJA)
Tym razem pocztówka w czasie realnym, choć nadal nie w real colorze:( Z Salonik koniecznie trzeba wyruszyć gdzieś dalej: najlepiej Santorini aby pomóc winorośli walczyć z wiatrem, osłonić nieco, a potem skosztować niezwykłego Assyrtiko, można na Samos po słodkie muszkaty, czy też na Kretę... ale tam to już hardcore. A jak ostatni statek odpłynie, czy łódka bez wiosła to zawsze można zamówić w lokalnym barze białe wino, dołożyć lodu i cieszyć się chwilą... Na pociechę niedaleko stąd do Dramy, wina wcale nie takie dramatyczne... magiczne raczej... jak Magiko Vouno czyli Magic Moutain, polecam!

juss (2009-06-28)
Florencja (WŁOCHY)
Pocztówka kulinarna z Florencji: wczoraj było z lekką nutą sado macho: ośmiornica, ryba piła (my też pyszne rose) i zuppa (z?) cota. Miauu! Dziś bardziej w klimacie death'owym: trippa, czyli flaki ze świń(skiego trup(p)a) i zalewanie robaka. Pozdrawiam, Juss.

rurale (2009-07-01)
Valiano (WŁOCHY)
To zakurzone, ciche i zapomniane miasteczko, leżące w ramach apelacji Vino Nobile w Toskanii nie wyróżnia się niczym szczególnym. Wszyscy i tak pędzą do Montepulciano, bo tam moc atrakcji. Jednak wokół Valiano wielu producentów też ma swoje winnice. Można zatem przyjechać i albo podeptać jakąś gałązkę w winnicach wielorybów (Avignonesi, Poliziano), albo spotkać się z romantycznym gangiem La Bandita e Lunadoro, który rezyduje opodal. Guastini to jedyna restauracja w tej dziurze. Dobre, nieco snobistyczne jedzenie i niezły wybór win. Taras z widokiem. Zachód słońca i toskańska cepelia murowana:). Jadąc dalej WB przetarł winomaniakom szlak

peyotl (2009-07-01)
Certaldo Alto, Toskania (WŁOCHY)
O kurczę blade, ale mi uszy powiewają jak czytam te wasze! Toskania, pierwszy raz, druga połowa września, Certaldo Alto i rodzina niewinna. Co robić, droga redakcjo? Na razie pomysł jest taki, że jadąc rano na zwiedzanie zostawiają mnie w jakiejś przydrożnej winnicy, a wieczorem wracając zgarniają z pobocza o ile wcześniej nie stoczyłem się do rowu lub nie zakochałem w córce winemakera (w tym drugim przypadku nie będzie oczywiście czego zgarniać...).
Na zdjęciu - tu będziemy śniadania jedli. Internet to przekleństwo, wszelki suspens zniweczony....

rurale (2009-07-02)
Lecce (WŁOCHY)
Wakacje czasem są po to żeby pobyć razem. Można również spodziewać się nieoczekiwanego :)

peyotl (2009-07-02)
Ależ kiedyś piękne teksty pisało się na forum! Teraz wszystko przeniosło się tutaj... Rurale, masz więcej linków do takich tekstów swych? (te z Winomanii znam). Może Toskania...?

lalacroft (2009-07-06)
Chamonix (FRANCJA)
Drogo, ładnie, modnie. W Chamonix się bywa. Oprócz bywania (np. zamawianie drogiego Bordeaux w restauracji) można wejść na Mont Blanc, albo pojeździć na nartach, ale... po co?? A o winach a propos Chamonix Wam nic nie powiem;)

sstar&let (2009-07-08)
Vergina (GRECJA)
Głęboko pod ziemią, tą ziemią tworzącą kurhan widoczny na zdjęciu, spoczywa Filip II Macedoński, ojciec Aleksandra Wielkiego. Odkryto tam całą nekropolę: cztery grobowce. Do grobu składano wartościowe przedmioty: m.in. misy w których ucztowano, pito wino. Wina, które wtedy, jeszcze przed naszą erą, w Macedonii rozcieńczano wodą (vide wątek wino z lodem;) nie pachniały raczej lawendą. W ogóle średnio pewno pachniały (eufemizm?) w końcu nie bez powodu je rozcieńczano. W okolicy jest ciągle nieco winnic, nie bardzo jednak wiem jakie odmiany się tam ciągle hoduje, może nie jest to najważniejsze...

peyotl (2009-07-08)
Golub (POLSKA)
Rynek w Golubiu. Golub-Dobrzyń. Gdy zapytać, gdzie Biedronka, to nie powiedzą, że w Dobrzyniu, tylko "za mostem". W okolicy tamtejszej, na zadupiu, którego na żadnej mapie nie ma (Ciechocin, przysiółek Jesionka) - ale za to przebiega tamtędy szlak pielgrzymkowy do Santiago di Compostella - pili my (tam się tak mówi, a każda kobieta ma na imię Jadzia) Rodę reservę oraz Bussię od Barrale - zacne wina w zacnym towarzystwie, a sos Cumberland Michała był kosmiczny. I żurawia się widziało w locie.

sstar&let (2009-07-08)
Banff (KANADA)
To taki kanadyjski przystanek Alaska. Jelenie chodzą po ulicach. Szkoda, że nie piją wina jak te z etykiet austriackiego producenta Hirscha. Tu w British Columbia opodal Okanagan Valley królują białe odmiany: Pinoty wszelakie, Rieslingi i Gewurze, jest też trochę mieszańców spoza Vitis Vinifera. Czasami kwaśne jak francuskie;) Czasami fajne. Nigdy nie za ciężkie. To nie USA! Szacunek dla kuchni i win francuski, obok fastfoodów znajdzie się też haut cuisine. Nie na tyle wysoka jednak aby można było z niej spaść i nieźle się potłuc.

mikpaw (2009-07-09)
Praha (CZECHY)
Złota Praga rzeczywiście bywa złota. Wakacje w mieście, to podobno nie wakacje, ale stolica Czech jest chyba wyjątkiem. Można po hrabalowsku pląsać od baru do baru, a te tam mają znakomite, albo popadać w kafkowską zadumę na coraz piękniejszym Josefovie (zamiast gapić się w horyzont na zachodzącej słońcem plaży). Albo siedzieć na zamku i pić wino w królewskiej winiarni. Jest multum niedrogich wyrobów lokalnych i pełno jeszcze tańszych zamorskich, w znanych i "lubianych" supermarketach.;) A zachody słońca jak na załączonej ilustracji. No ale najważniejsze jest towarzystwo, na przykład w osobie dopiero co poślubionej żony :) Polecam :)

sstar&let (2009-07-16)
Lizbona, Alfama (PORTUGALIA)
Z dala od turystycznej cepelii i merkantylnego fado toczy się zwykłe życie. Pranie zrobione, już wyschło, trzeba je tylko wyprasować i można odpocząć... nalać sobie lampkę taniego alenteżańczyka z MiniPreso...
Życie po drugiej stronie wzgórza jest dużo mniej spokojne... policja często interweniuje, turyści tylko z rzadka zapędzają się w te strony, mimo ostrzeżeń.

przemkeo (2009-07-16)
Park Narodowy Timanfaya, Lanzarote (HISZPANIA)
Magiczne, księżycowe miejsce. Na tym kawałku wyspy nic nie chce żyć. Ziemia gorąca, z nieba również leje się żar a w nocy robi się zimno. Istna wulkaniczna pustynia. W innej części wyspy zapaleńcy uprawiają winorośl i robią bardzo porządne wina. Zgodzę się z mikpaw, że najważniejsze jest towarzystwo świeżo "upieczonej" żony :)

sstar&let (2009-07-17)
Litochoro, pod Olimpem (GRECJA)
Na prawdziwym greckim weselu wino leje się strumieniami. Nie zawsze smakuje bosko, jak tu pod Olimpem. Póki co niewiele jeszcze gości, ale już za chwilę na tym dziedzińcu zbierze się całkiem pokaźna grupka. Tańczą oczywiście jak Zorba, wino zresztą też tak zwią... Póki co cisza, boska cisza...

rurale (2009-07-22)
Orgosolo, Sardynia (WŁOCHY)
W głębi Sardynii, wysoko w górach, schowane jest Orgosolo, miasto bandytów. Poczytajcie w wolnej chwili o Mesino Graziano, to są dopiero jaja. Poza tym na ścianach mnóstwo murales, z reguły zaangażowanych społecznie. Gdy zmrużyłem oczy patrząc na ten, pomyślałem że chodzi o emancypację ruchów winomańskich w Polsce, od lewej: Winoman, Winersch, Star, trochę z boku MKonwicki (boczy się bo młody:)...

sstar&let (2009-07-22)
Metro, Lizbona (PORTUGALIA)
Peyotl z szanowną Panią Peyotlową jak zawsze w centrum wydarzeń, rozglądają się nieco zdziwieni, ze smutkiem i nostalgią wspominając starą, piękną Lizbonę, tęskniąc za fado w duchu saudade. Rurale zadumany nad przyszłością Sstarwines, sięga gdzie wzrok nie sięga, krocząc zdecydowanie naprzód, wytyczając nowe kierunki rozwoju i przyciągając uwagę Pań... pewno Szanownej Małżonki, w towarzystwie córki? W tle dziewczyny wymieniają uwagi nt nowinek ze świata, wspominając niedawne podróże: Paryż, Nowy Jork, Montalcino.... Na stronie widać jeszcze dwóch Panów... widać, że z branży, wolą nie ujawniać nicków;)

peyotl (2009-07-22)
Uuaa. Wzruszyłem się, bez uśmieszku. Może nie przesadzę, jeśli pozwolę sobie przycytować znany kawałek Sidneya P. (a wy się wzruszcie tym, ile razy musiałem wykonać < BR >... ).
Przemijamy i taka jest prawda
przemijamy i taki jest fakt
umieramy a później rodzimy się
ale inny zupełnie jest świat.
W naszych sercach jest dużo odwagi
w naszych sercach jest radość i cierń
zawsze chcemy być super wolni
i po nocy witać dzień.
Więc wypijmy za to co nasze
więc wypijmy za to co nie
uprawiajmy miłość od rana
uprawiajmy miłość po zmierzch
więc wypijmy za to co mamy
więc wypijmy za to czego nie
nie wiesz kiedy nadejdzie koniec
jedno życie jedna śmierć.

sstar&let (2009-07-23)
Azenhas do Mar (PORTUGALIA)
Nieopodal Cabo da Roca i Praia Grande, czy Praias Macas, na której znowu wzywali na mnie policję... Zaczynam się już powoli przyzwyczajać: a to za uzasadnioną! reklamację w sklepie winnym, a to za jeżdżenie po ścieżce rowerowej pod wpływem 0! promila alkoholu... tym razem zaś pływanie przy żółtej fladze (kto wymyślił taki kolor do oznaczania względnego niebezpieczeństwa?) i brak reakcji na gwizdek ratownika (przy takich falach, kto by coś słyszał?). Wracając do Azenhas do Mar, gdzie mieszkają podobno tuzy Colares: niejaki Chitas jak i Silva wielu imion i nazwisk. Od tego ostatniego kupiliśmy zarówno Colares z 1994 (stare, ale rześkie) oraz Estremadurczyka Garrafeira z 1999 (stare, zbyt stare, choć rocznik to kultowy! ale z tym dojrzewaniem Periquity jest różnie, Unilar 1977 przed nami, Leo d'Honor obronił honor odmiany). Krzewy Ramisco na plaży nie rosną, ani opodal. Wentylacja winnic jednak świetna, krzewy smagane wiatrami, roślinność bujna, zielono mi...

przemkeo (2009-07-23)
Alquezar (HISZPANIA)
Zagubiona, malutka miejscowość, licząca nieco ponad 300 mieszkańców. Warto zboczyć z utartych szlaków i zapuścić się w winnice DO Somontano a dzień zakończyć w knajpce w Alquezar ciesząc się pięknymi widokami oraz spokojem.

wein-r (2009-07-25)
Balaton (WĘGRY)
Cholerne Słonce!!! Ani chmurki na niebie. Po kąpieli w zupie (dwadzieścia kilka stopni) czas na balatońskiego sandacza i butelkę Rajnai Rizlinga z Badacsony! Spadam w cień, nie dla mnie ten żar.

sstar&let (2009-08-03)
Tatry (POLSKA)
Z widokiem na uprawy Frankowki i Svetovavineckego... tuż, tuż za tą granią. Można zgadywać co to za grań śpiewają o tym szczycie piosenki;) A na Kasprowym ciągle króluje Sophia. Na Krupówkach zaś la Passion du Vin co może nie dziwi;) A na innej grani obostrzenia: z Koziej na Zawrat już nie pójdziesz, ruch jednostronny ino. Tak się zasugerowałem, że z Zawratu poszedłem w złą stronę...

peyotl (2009-08-03)
Krywań?

mikpaw (2009-08-04)
Vang (do roku 1841)
Karpacz (od roku 1844)

Iście skandynawska pogoda, ale jednak może zdarzyć się i w wakacje. A jak ktoś lubi norweskie deszcze, to można mniejszym kosztem, w czerwcu, w Karpaczu. Natomiast jak się trafi ładna pogoda, to też jest uroczo :)

sstar&let (2009-08-09)
Cascais (PORTUGALIA)
Wszędzie stąd blisko. Zarówno do Sintry, gdzie opodal dom korkowy (zupełnie jak u nas;) oraz apelacja Colares w drodze na Cabo da Roca. O Estorilu nie wspomnę, bo to dla bogaczy. Hotele wypierają winorośl... biedne Ramisco!

deo (2009-08-11)
Pelješac (CHORWACJA)
Spieszę donieść, że wbrew insynuacjom, wcale się nie wylegiwałem na włoskich plażach, ale samotrzeć (z kapeluszem i laską w dłoni) zdobywałem (lub nie) chorwackie szczyty. Na zdjęciu widać co prawda tylko kapelusz i laskę, ale proszę tego nie brać za dowód na moje nieistnienie :-)

mikpaw (2009-08-12)
Kahlenberg (Austria)
Paręset lat temu na tym wzgórzu, a właściwie górze (łysej), stanęli nasi rodacy. Zapewne widok rozpościerający się przed ich oczami nie był tak sielski, jak na załączonej pocztówce. Przede wszystkim mogło brakować winnic, no i humory pewnie zbytnio nie dopisywały, gdyż Turcja w 80 minucie prowadziła dwoma bramkami. No, ale nasi pomyśleli, że przecież to jeden z lepszych terenów na uprawy GV, więc trzeba wygrać. Jak pomyśleli, tak i zrobili. Zakasali rękawy i jeszcze w regulaminowym czasie gry strzelili trzy zwycięskie bramki. Zatem kierujmy się w dół, do jednej z licznych mini-winiarni, aby uczcić tamte zdarzenia!

edi (2009-08-13)
Lismore (IRLANDIA)
W tym szato na pewno nie robią żadnych win. Nawet nie można go zwiedzać. Okoliczna ludność wino robi i owszem... z agrestu, czarnej porzeczki, jeżyn... Ale wyspać się można... na tamtejszych trawnikach!

edi (2009-08-13)
Moher Cliffs (IRLANDIA) Największa atrakcja Irlandii. W Polsce w pewnych kręgach też cieszyła by się powodzeniem. Pielgrzymki całe...

sstar&let (2009-08-17)
Orla Perć, Tatry (POLSKA)
Wiele się nie zmieniło. Trendy wyznaczone przez marketing. W Murowańcu rządzi Król Karl;) Niżej bywa lepiej, wyżej też;) A na Orlej Perci zero beczki, sama nierdzewna stal...

peyotl (2009-08-17)
Orla w połowie sierpnia?? I nie było kolejek do wejścia na szczyty/przełęcze?
PS. Co to za szczyt, ten wyżej quizowo zapytany?

sstar&let (2009-08-18)
Zmarzły Staw, Tatry (POLSKA)
Oczywiście dobrze odgadłeś, że to Krywań. A powyżej to Kościelec. Tłok jest i owszem: w kolejce do kolejki;), w drodze na Zawrat czy na Świnicę. Odcinek który pokonywaliśmy (Zawrat>Kozia Przełęcz) stał się jednokierunkowy, do tego późno jakoś się wybraliśmy (niezapomniany powrót po 23 przez Skupniów Upłaz) więc na grani spotkaliśmy tylko kilka osób i jedną kozicę (jak widać zdziwiła się nieco; do koziego sera wiadomo Sauvignon albo Carlo Rossi;), w drodze powrotnej niewiele więcej.

marzena_84 (2009-08-18)
Pozdrawiam wszystkich gorąco! Od dawna nic nie pisalam, ale od czasu do czasu czytalam wasze komentarze! Chcialam dodac zdjecie moja pocztòwke, ale to chyba z gorąca cos mi sie nie udalo! REDAKCJO AIUTO!!! Zdjecie dodalam tylko nie wiem gdzie!.... przepraszam! :-) Mama nadzieje ze peyolt gdy zobaczy to zdjecie skusi sie by zrobic mala wycieczke z rodzina do Montalcino, aby zobaczyc piekne widoki no i co najwazniejsze pròbowac pare Brunello!!!!! Ciao.

peyotl (2009-08-18)
I ja tam byłem, choć wina nie piłem. Mam nadzieję, że mieliście latarki... Kiedyś wracaliśmy przez Skupniów U., czyli przez Boczań w zupełnej ciemności bez latarek... każdy poprzeczny kanał odpływowy na drodze trzeba było wymacywac nogą (kto był ten wie co i jak...), właściwie to chyba nadal jeszcze tamtędy schodzimy...
A tu kolejna pocztówka z wakacji... ubiegłorocznych, ale się nadrobi. Góry są. Mniej więcej w tym miejscu, gdy się wyłania Gąsienicowa, mam zawsze zaplanowane łzy w oczach i plan wykonuję... A potem jajecznica w Murowańcu. Absolut jednak istnieje.

peyotl (2009-08-18)
Hala Gąsienicowa, Tatry (POLSKA)

marzena_84 (2009-08-19)
Pienze i Montepulciano (WŁOCHY)
Przy dobrym kieliszku Brunello.... Pozdrawiam wszystkich gorąco! Od dawna nic nie pisalam, ale od czasu do czasu czytalam wasze komentarze! Mam nadzieje, ze Peyotl, gdy zobaczy to zdjecie skusi sie by zrobic mala wycieczke z rodzina do Montalcino, aby zobaczyc piekne widoki no i co najwazniejsze próbowac pare Brunello!!!!! Ciao.

sstar&let (2009-08-19)
Czarny Staw Gąsienicowy, Tatry (POLSKA)
Tak mieliśmy latarki. Byli tacy co ich nie mieli, szli z MOKA! Chcieli dojść do skoczni:) Na Skupniowym Upłazie przy wejściu w las się nimi zaopiekowaliśmy:) Jednak zamiast jajecznicy wzięliśmy w Murowańcu kwaśnicę z ziobrem (bez podtekstów;)... ot taka pora dnia. Do wyboru mieliśmy mus Cin&Cina i Carlo Rossi, więc piwo;)
U ujścia Kościeliskiej dobre gorące jagodzianki, wina też były różne, coś by się wybrało, gdyby nie ranek. A tak właśnie jajecznica:) A widok z Tomanowej (co ją z drogi ze Świnicy na Kasprowy podziwiać można) cudny, choć trzeba kosówkę karczować jak na Trzydniowiańskim. Fotkę mogę wrzucić ale nie chcę tworzyć wątku Tatry;)

jean (2009-08-23)
Yukon (Kanada)

szymsien (2009-08-24)
Jarmark Dominikański, Gdańsk (POLSKA).
Dzięki Bogu mamy morze, jest przynajmniej gdzie uciekać. Na szczęście już po wszystkim. Nie bolało aż tak bardzo.

tulipan (2009-08-25)
Bodega El Pimpi, Malaga (HISZPANIA)
Witam, dołączam zdjęcie z Bodegi El Pimpi z Malagi, miejsca ulubionego przez Picasa i nie tylko. Sławnych odwiedzających prosi się o dedykację i autograf na beczkach wystawionych w tejże bodedze. Zapomina się, przynajmniej na chwilę o zgiełku dnia codziennego, rozkoszując się niesamowitą atmosferą tego lokalu. Widać tam, że wiele sław upodobało sobie to miejsce, a i wino jest jakby lepsze ;) Co ciekawe, przed wejściem do El Pimpi siedzi "od zawsze" mężczyzna sprzedający drobne pamiątki, kartki itp. o którym wszyscy odwiedzający nie zapominają; może jest trochę podobny do Picasa?

sstar&let (2009-08-26)
Agios Nikolaos, Kreta (GRECJA)
Słoneczna Grecja. Na szczęście nie zawsze. Dramatyczniej czasem bywa. Sherlock by przy takiej pogodzie na pewno szukał mordercy. Przy obiedzie przyjrzałem się kto nie pija wina z kreteńskich kooperatyw: Pezy i Sitii. Podejrzane typki...

sstar&let (2009-08-27)
Agios Nikolaos, słoneczna Kreta (GRECJA)
Podczas kolacji wszyscy się kamuflowali i jak jeden mąż (i żona) pili różowe wino: a to Miramare, a to Calliga, choć białe by lepiej pasowało do kałamarnic, przynajmniej. Rano przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Ja przecież nie nazywam się Sherlock. Kamień z serca. Poszło telegrafem;)

sstar&let (2009-08-31)
Santoryn (GRECJA)
Na Santorynie osły i konie odgrywają ciągle swoją rolę. Nie tylko turystyczną. Sam widziałem jak przechadzały dumnie przechadzały się po deptaku;) W polu też pracują, to też widziałem. Jak w Colares. Nie jest aż tak trudno bo winogrona dość niskopienne. Walczą z wiatrem przyczepione do wulkanicznej skały. Tu krzak, tam drugi. Taka pełzająca winorośl. Owoców stosunkowo mało. Sucho wszędzie, gorąc wszędzie... co to będzie?

marmaj (2009-09-06)
Opatijska Riviera (CHORWACJA)
To moja ulubiona część Chorwacji. Trochę tu więcej zieleni niż w Dalmacji, czego na tym zdjęciu akurat nie widać. Morze bajkowe, ale aby zejść do plaży z całym "ekwipunkiem" trzeba trochę wysiłku. Oczywiście można skoczyć bezpośrednio ze skały dostarczając emocji nie tylko sobie ale i innym plażowiczom (widziałem kilku śmiałków również z Polski). Wspaniałe miejsce dla osób lubiących nurkować; niekoniecznie ze specjalistycznym sprzętem. Okoliczne miasteczka to włoski charakter z domieszką secesji pamiątającej Franciszka Józefa. Podobno przechadzał się on nieraz z cesarzową Sisi nadmorską promenadą Opatii. Bywał tu również Marszałek Piłsudski. Wieczorem można nasycić oczy wspaniałym widokiem na pięknie oświetloną Rijekę i napić się wina z południowodalmatyńskiego półwyspu Peljesac, słynnego w świecie właśnie z doskonałego wina. Można też spróbować lokalnej ciekawostki jaką jest wino produkowane z suszonych winogron o nazwie Prosek.

sstar&let (2009-09-08)
Saint Louis Lake, British Columbia czy Alberta (KANADA)
Stara pocztówka, ale wspomnienie ciągle świeże. Jezioro Saint Louis nie jest co prawda tak urocze jak Moraine Lake (to tak jakby porównać Petrusa z DRC;), a wino w Kolumbii Brytyjskiej bywa co prawda nieznośnie kwaśne jeśli chodzi o wina białe, a zwykle ładnie zrównoważone, dalekie od alkoholowych potworków i przeambitnych zadań nie do wykonania jakimi szczycą się czasami ich południowi sąsiedzi, jeśli chodzi o wina w kolorze róż, znaczy czerwone.

peyotl (2009-09-15)
Toskania, Chianti (WŁOCHY)
Tydzień w Toskanii, w sercu Chianti, 12 win spróbowanych na miejscu, 30 przywiezionych w bagażniku, największe wrażenie zrobiło na nas wino z dystrybutora po 2,5 euro za litr (chianti IGT, osobna notka zaraz)- ale wraz z nim miejsce na podium dla Brunello z Casanova di Neri.
Na zdjęciu - widok z murów San Gimignano.

peyotl (2009-09-15)
Certaldo Alto, Toskania (WŁOCHY)
Pozwalam sobie na jeszcze jedną widokówkę – widok Certaldo Alto (rodzinne miasto Bocaccia), a to pod pretekstem poprawki statystycznej, może ważnej tylko dla mnie, ale dla porządku: 11 win wypitych na miejscu, 27 przywiezionych, oraz 20 degustowanych w różnych miejscach: Máté (autor „Winnicy w Toskanii”, Santa Restituta pod Montalcino – wina głębokie, dźwięczne, robione z miłością, lecz zbyt beczkowe); sklepik przyklasztorny w Monte Oliveto Maggiore (wina robione przez mnichów; również świetna, bardzo gęsta oliwa); Enoteca Il Canto di Baccio (sympatyczna właścicielka; pierwsi, jak twierdzą, producenci „organic” w Toskanii, przeuroczy sklepik w Barberina Val d’Elsa); sklep Fattoria Castello di Monteriggioni (twierdza Monteriggioni - kilka wież i trzy uliczki, superkameralnie; Chianti Cl. Riserva ’97 i ’99 – ta młodsza smaczniejsza); Fattoria La Castellina (przy wjeździe do Castelliny od strony Sieny; dwa rodzaje Vin Santo, również znakomite IGT „z kija”!); Casanova di Neri (wysoka winiarska samoświadomość, staranność, poważna robota; wina znakomite, świetna równowaga; natomiast słynne Pietradonice i Cerretalto mniej do mnie przemówiły niż „zwykłe” Brunello. Wytwórni nie widać, bowiem trzy jej piętra są wkopane w ziemię). Postaram się o opisy w miarę otwierania kupionych butelek, bo to są wrażenia z biegu.

peyotl (2009-09-22)
Toskania (WŁOCHY)
Przysięgam, że to już ostatnia widokówka z wakacji... to kompulsywne... tam jest tak pięknie... Zarząd Lasu wybaczy...

traore (2010-01-21)
Wineglass Bay (TASMANIA)
Ogladajac slynna tasmanska wineglass bay, pomyslalem o Was. Probowalem nawet nagrac przeslanie dla starwines, ale moj glos odbity zwalil mnie z nog na tyle, ze postanowilem dziadostwa nigdy i nigdzie nie upubliczniac (trzeba w koncu znac swoje slabe strony).

traore (2010-01-21)
Wineglass Bay (TASMANIA)
Zycie tutaj troche inne, ale w zasadzie priorytety podobne: zawsze dobrze wieczorem zasiasc w gronie znajomych i czas polknac luzna acz tresciwa rozmowa.

sstar&let (2010-02-28)
Siena (TOSKANIA)
Fotka autorstwa Mdobro zatytułowana "Słoneczna Toskania":)

zabka (2010-03-04)
Bloemfontein (RPA) Zycie tu dosc amerykanskie - znaczy najlepiej miec samochod, bo wszedzie daleko, a komunikacji miejskiej nie ma. Lokalnego kolorytu dodaje za to siec busikow, ktorymi porusza sie glownie czarna ludnosc - podobno dowioza wszedzie, tylko trzeba czekac, az sie taki busik napelni w 100%:) Mamy na szczescie wlasny samochod - nic specjalnego (Opel Corsa, ktory nie wyglada jak Opel Corsa z Europy, lecz raczej Opel Astra; zreszta Opel Corsa wystepuje tutaj rowniez w wersji pick-upa:) Ot, taki afrykanski model:)

Probujemy rozne wina (na razie raczej biale) , ale nie powiem, zeby jakies mnie powalilo (w takim pozytywnym sensie, straszne kwasiory - znaczy za duzo siarki uzywaja, fuj):), choc dzialaja podobnie jak europejskie:) Zobacze czerwone - moze wsrod nich uda sie znalezc cos fajnego. Natomiast ceny sa super - wszystkie w okolicach 7-20 zl (no prawie, jest kilka drozszych, ale te wyprobujemy pozniej, jak sie urzadzimy i nie bedziemy wydawac tyle kasy na pierdoly do domu:)
Z Bloemfontein pozdrawia Żabka i Riebiata.

sstar&let (2010-03-17)
Lead, South Dakota (KANADA)
Piątego stycznia tego roku, nadesłane przez Karola W.

sstar&let (2010-04-26)
Park Szczytnicki, Wrocław
Wakacje się zbliżają trzeba będzie nowy wątek założyć. Może ktoś już wrócił z wakacji? Jakąś kartkę zawieruszoną w walizce odnalazł. We Wrocławiu tymczasem Winogrono i Wineland, pojawiły się i kuszą;-)

denko (2015-09-03)
Jako że niektórzy forumowicze nie tylko piją, ale i się drapią (w górę), podaję w miarę bezpieczną możliwość wspinaczki po spożyciu. Na początek:

star (2015-09-03)
A gdzie to jest? Proponuję coś łatwiejszego, Broumov.

denko (2015-09-03)
'A potem cała gromadka jak z płatka (w Alei Gwiazd "U Władka"):

denko (2015-09-03)
I na drugą nóżkę:

star (2015-09-03)
A gdzie mieszka Władek. Co to za Władek? Nie znam. A wątek pocztówkowy AD 2015 (pralinka) tutaj jest. Na początek proponuję jakieś płaskie góry, jak stół.

denko (2015-09-03)
Muszę kończyć, bo gościnnie nadaję z portu....

denko (2015-09-03)
Jutro "Welcome to Hel"...Branoc!

denko (2022-12-05)
Obiecane - wykonane. Welcome to lila Hel.

star (2022-12-05)
Która bramka?

denko (2022-12-08)
Bramka? To my jeszcze gramy? Bo niezorientowany jestem.;)
A... tu, to chyba zaraz po wyjściu głównym traktem z lasu, gdzie bunkry stajali. Po prawej zaczyna się kładka z tworzywa udającego drewno udające tworzywo(?) w kierunku pomniczka "initium Poloniae",czyli gdzie zaczyna się, kutra strandniętego i portu.
Pamięć szwankuje - starość nie radość itp.
Odmeldowuję się degustować, coby Derekcję i portal u-content-ować, kto wie.


Pocztówka z wakacji
Keszthely/Balaton Wegry
Rajnai Rizling
  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 7304
  

wein-r(2009-07-25)
Cholerne Slonce!!! Ani chmurki na niebie. Po kapieli w zupie (dwadziescia kilka stopni) czas na balatonskiego sandacza i butelke Rajnai rizlinga z Badacsony! Spadam w cien, nie dla mnie ten zar.;

(2009-07-25)
Sstar! Czy zrobilem znow cos po wegiersku? Po wegiersku, znaczy "inaczej", wlasnie w moim przypadku. Nie mam zamiaru otwierac watku ksenofobicznego ;-)!!! Toz to BRATANKI!!!

sstar&let (2009-07-25)
Nic się nie przejmuj Weiner. Sstarwines to nie miejsce dla ortodoksów. Nowe kierunki, niestandardowe notki i myślenie... ma przyszłość:) Jedynie admin bywa nudnie skrupulatny, powiela wątki, np. ten dorzucił do wątku pocztówka z wakacji... nie wiadomo po co zresztą;) Pzdr! Pamiętaj siódmego Bzik! Może Monty też dotrze??? Stare krzeki, kularesze i nie tylko czekają:)

sstar&let (2009-07-25)
Tani ten Riesling? I jaka ocena... wakacji nad Balatonem rzecz jasna;) Jak już założyłeś oddzielną notkę to się nie wymigasz od danych programowych:)

wein-r (2009-07-25)
Bede... Cholercia! Skad tu Rajnai rizling? Wpisalem cos takiego? Chyba zbyt wiele... Ide spac ;-).

sstar&let (2009-07-25)
Rajnaja ja wykoncypowałem, skąd mogłem wiedzieć, żeś poeta i to parabola jakaś;) Niech już będzie... dobranoc!

wein-r (2009-07-25)
Zabawa fajna. Jesli wiesz o co mi chodzilo, to juz mniej. Ja bladze a Ty Sstar to usposabiasz wedle swojej administacyjnej woli. Juz prosze nie wyjasniaj... Niech tak zostanie... A do diaska! rob co chcesz! To Ty masz wladze a nie malutenki ja... Choc zawsze mozna postapic nie etycznie i poprosic o pomoc... No wlasnie . Kogo? To zagadka. A jest naprawde bardzo dobry... Podpowiem, ze to nie Swiety Mikolaj, Jezus Chrystus, Budda i nikt z palestry... Zwykly koleszka jak ja . Dlatego sie lubimy :-).

star (2014-08-22)
Balaton (pralinka) 10 powodów dla których trzeba tam pojechać.

star (2017-07-08)
W-r @fb


Duque de Campo
2005 Utiel Requena Hiszpania
Tempranillo
  Cena: 25
  Alk: 12,50
  Ocena: 6
  Nr 7307
  

mikpaw(2009-07-26)
Drugie (i ostatnie) "lokalne" wino podczas pobytu w deszczowym Karpaczu. Tym razem i Tim i Bociek dali radę. Wino zauroczyło swoją barwą, głęboką, bordową - no ciemne było;) Ale i aromaty i smaki też interesujące. Beczka obecna w postaci zapachów palonego drewna. Chwilami jakby przebijał się zapach kakao (ale możliwe, że to z sąsiedniego pokoju w pensjonacie przez otwarte okno;)). Frukty i taniny obecne. W tej sytuacji, przy tej pogodzie i w tej cenie ciężko oczekiwać więcej. A następnego dnia ucieczka na południe.;

mikpaw (2009-07-26)
W parametrach wina umknęło mi gdzieś słówko Crianza. Przynajmniej na etykiecie było ;)

sstar&let (2009-07-26)
Pan Marcin Jeżewski szukał je z lupą i znalazł, cyt. z na widelcu:
"Wieś wczesnym latem. Poranek, już ciepło, ale jeszcze całkiem rześko. Gospodarz wyprowadza bydło na pastwisko pod lasem. Nam fajnie, nie musimy pracować, lampka wina i dobra lektura. (Miła cena)."
Wino zaklasyfikował jako unisex czyli K/M nie bardzo wiem co to znaczy... może, że to wino na wieczór we dwoje, no bo chyba nie, że...;)
Crianzę dopisuję, a Duque de Campo to nazwa wina czy producenta? Widać, że nie tylko Czesio ma z tym kłopot;)

mikpaw (2009-07-27)
Stawiam na nazwę wina. Statystycznie rzecz biorąc w tym miejscu na etykietach hiszpańskich win dostępnych w Polsce pojawia się właśnie nazwa wina, natomiast nazwa producenta jest drobnym maczkiem lub na kontretykiecie. Niestety z notatek innej nazwy nie ma, jak spotkam gdzieś to wino, to postaram się sprawdzić.


Pocztówka z Toskanii
2008 Toscana Włochy

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 7394
  

marzena_84(2009-08-18)
Widok na Pienze i Montepulciano! Przy dobrym kieliszku Brunello...;

marzena_84 (2009-08-18)
marzena_84 (2009-08-18) Pozdrawiam wszystkich gorąco! Od dawna nic nie pisalam, ale od czasu do czasu czytalam wasze komentarze! Chcialam dodac zdjecie moja pocztòwke, ale to chyba z gorąca cos mi sie nie udalo! REDAKCJO AIUTO!!! Zdjecie dodalam tylko nie wiem gdzie!.... przepraszam! :-) Mama nadzieje ze peyolt gdy zobaczy to zdjecie skusi sie by zrobic mala wycieczke z rodzina do Montalcino, aby zobaczyc piekne widoki no i co najwazniejsze pròbowac pare Brunello!!!!! Ciao

peyotl (2009-08-18)
Jak to cudnie się składa, bo właśnie maila do Pani Marzeny się szykuje... pozdrawiam i do - mam nadzieję - zobaczenia!

przemkeo (2009-08-19)
Czy na każdego odwiedzającego Pani enotekę czeka takie przyjęcie? :-)

sstar&let (2009-09-03)
To może tu założym wątek toskański (z pomyłek wiele dobrego czasem wynika). Na początek lektura obowiązkowa (będę odpytywał, chyba, że ktoś sam zgłosi się do odpowiedzi;) czyli artykuł naszego, drogiego Rurale "Mate i nierzeczywistość" na zaprzyjaźnionym portalu Winomania.

deo (2009-09-04)
Poglądy Rurale i moje (o ile dobrze go zrozumiałem) na temat cierpień młodego winomana w Toskanii są podobne. Chciałoby się wypić wszystko, a tymczasem realia pozwalają na uszczknięcie, polizanie, popatrzenie przez szybę; chcąc wydać - powiedzmy - 25 euro na butelkę wina (z taką sumą w Alzacji czy nad Mozelą czujesz się bogatym człowiekiem) możesz, i to nie zawsze, kupić "drugie wino" znanej posiadłości albo jakąś masówkę, wartą co najwyżej połowę tego. Krótko mówiąc, wina sa przynajmniej dwukrotnie droższe, niż "powinny" być. 100% narzutu za luksus i modę. No i co zrobisz, młody winomanie (to mówię do siebie :-) )? Odpuścisz sobie? Podasz tyły? Wymiękniesz???
"Moja Toskania": sufit ceglany nade mną, żądło komara we mnie :-))

wein-r (2009-09-05)
Ja na prawdę (!) bardzo (!) przepraszam... Ale gdzie komary mają żądła?

wein-r (2009-09-06)
Zapomniałem dodać, że gdzieś tu jest K/kant. A oto co kommary mają z przodu (a nie z tyłu. Bo o tyłach zwierząt mowa była za długa)...

wein-r (2009-09-06)
Ja wiem. DeKantacja to poważna i ważna sprawa, ale i Emanuel dla ścisłości powiedział by n.p. "kłujka" :). Oczywiście dramaturgia siada, ale czego nie robi się dla sprawy!

mm (2009-09-06)
Generalnie zgadzam sie z punktem widzenia Rurale, jednakze warto szukac, bo znalezc mozna. Oczywiscie bedac tam pierwszy raz, 2 tygodnie na urlopie, trudno to wszystko ogarnac. Tak olbrzymia ilosc zabytkow klasy najwyzszej, piekne krajobrazy, pogoda, fantastyczne jedzenie i oczywiscie morze wina zapewne oszolomi, co skrzetnie wykorzystaja sprytni Wlosi. Ja spedzam tam wakacje od 6 lat, uzupelniajac jeszcze pobyty wakacyjne (2-3 tygodniowe) wypadami w tak zwanym miedzyczasie, a nadal mam tam sporo do zobaczenia, bo Toskania poza Florencja i Siena oferuje o wiele wiecej. Moja rada jest prosta i banalna. Trzeba zejsc z najbardziej wydeptanych sciezek i od razu zrobi sie luzniej, taniej i przyjemniej. Dotyczy to wszystkiego oprocz zabytkow rzecz jasna, bo jesli chcemy podziwiac piekne malowidla, koscioly i inne wspanialosci architektury musimy podazac za najwiekszym tlumem. Na to tez jest pewna rada: dobrze zaplanujmy termin naszego wyjazdu. Odradzam sierpien przede wszystkim, bo wtedy zjezdzaja do Toskanii oprocz turystow z zagranicy rowniez Wlosi. W lipcu tez tloczno, we wrzesniu mnostwo autokarow z emerytami z Niemiec. Bylem w Toskanii dwukrotnie w drugiej polowie czerwca i zawsze to byl bardzo trafiony pomysl. Zawsze spokojnie mozna znalezc miejsce do zaparkowania samochodu, ceny wynajmu apartamentow/domow nieco nizsze, pogoda juz swietna, zielen jeszcze jest zielenia. Oczywiscie Florencja wyda Wam sie i tak strasznie zatloczona, kolejki do Uffizi olbrzymie, ale jesli udacie sie tam w sierpniu, dopiero zobaczycie co to znaczy tlok. Jesli chodzi o meritum, czyli o wino... Ceny win w toskanskich sklepach z winem, bezposrednio u producentow, zwlaszcza tych bardzo znanych, sa skandaliczne. Ta uwaga dotyczy glownie chianti, gdzie turystyka winiarska jest najbardziej rozwinieta. Jednakze nikt nie kaze nam tam kupowac. Oczywiscie warto ich odwiedzac, poprobowac, jesli nawet trzeba za to zaplacic (nie zawsze tak jest), ale zakupow nie nalezy tam robic, jezeli komus zalezy na dobrej cenie. W wielu miejscach w polnocnych Wloszech (przez ktore przeciez musimy przejechac, jadac do Toskanii) wina toskanskie sa o 25-30% tansze. Oczywiscie nic nie jestesmy w stanie poradzic na fakt, ze przez ostatnie lata popyt na wina toskanskie rosl i ceny w slad za tym rowniez. Wg mnie najlepsza sytuacja panuje w Montalcino, gdzie w znanej forumowiczom enotece ceny sa przyzwoite. Do Montalcino nie dociera czesto tlum, ktory "buszuje" po chianti. To jednak kawalek drogi i to nie najlepszej. Ceny nominalnie sa bardzo wysokie, bo brunello jest po prostu drogie, ale roznica procentowa miedzy cenami w Montalcino a tymi, chociazby w Niemczech jest nizsza niz miedzy tymi w chianti a w Niemczech. Na koniec powiem, ze w pazdzierniku, jak rowniez w przyszle wakacje tez tam sie wybieram:-). pozdr

mm (2009-09-06)

deo (2009-09-06)
@wein-r: pisząc to o żądle miałem pełną świadomość, że komary są wyposażone w aparat gębowy kłująco - ssący, a nie żadne tam żądło. Miałem nadzieję, że to przejdzie. W końcu to nie jest forum "Entomologia" podforum "Aparaty gębowe", tylko forum "Kuchnia", podforum "Wino". Muszę być bardziej czujny :-))
a to o tylnych częściach zwierząt to było, przepraszam, do mnie? bo nie pamiętam, żebym kiedyś dyskutował o jakiejś szynce czy czymś takim ;-)

rurale (2009-09-07)
Nie mam oczywiście zamiaru odzierać Toskanii z jej magii i uroku. Spędziłem tam w ubiegłym roku fantastyczny urlop, który na pewno będę długo wspominał. Tyle, że ostatnio przerosła mnie ilość przekazów, które przedstawiają ją w arkadyjskim niemal świetle. Z „Domem nad rozlewiskiem” w wersji Mate na czele:)

Maciej ma rację. Trzeba zejść z głównej drogi, wybierając się tam przed albo po piku wakacyjnym. Byłem dawno temu we Florencji na przełomie lutego i marca. Wtedy naprawdę przypominało miasto. W lipcu nie bardzo wiedziałem co się wokół mnie dzieje.

ducale (2009-09-07)
Ja trafiłem kiedyś na 2 pierwsze tygodnie sierpnia, koszmar najgorsze wakacje chyba jakie miałem, drogo a poza tym brak miejsc na eurocampie w Grosseto i na całym wybrzeżu sami Włosi z rodzinami/czyt. ojciec, matka z dziećmi, wujek, ciotka, szwagier, kuzyni i ich dzieci../. Jednego dnia wybralismy się jakimiś bocznymi nie turystycznymi drogami i była... ulga, za którą pewnie MM zawsze tęskni :)

sstar&let (2009-09-08)
Moja Toskania jest z natury (mojej, awanturniczej;) nieco odmienna. Więc przede wszystkim to Alpi Apuane, takie Dolomity w środku nieco sennych Apeninów. Spotkałem się tam z serdecznością włoskich grotołazów, też przyjezdnych zresztą, którzy zaoferowali mi nocleg w Vagli di Sopra (Lago di Vagli to takie jeziorko, zbiornik wodny z którego raz na 10 lat spuszczana jest woda i odsłania się zatopione miasteczko, jak Atlantyda) w zaprzyjaźnionym lokalu, na poddaszu za umowną cenę 2E. Wieczorem zaś ruszyliśmy do jakiegoś zagubionego w górach knajpy i tak z samotnej wyprawy (był kwiecień, sporo śniegU) znalazłem się wśród włoskich przyjaciół.. Opodal Viareggio nadmorska miejscowość. Karnawał raz w roku, kicz, że aż miło. Trochę dalej na północ opodal Pisy przepiękny rezerwat przyrody San Rossore (opodal wyścigi konne): nadmorskie lasy, wydmy, głusza... tylko dziki i sarny przebiegają trakt. Wyścigi konne opodal. Dalej Massa Maritima, czy coś w tym stylu, miasteczko jak z westernu. Opuszczone, po ulicach hula wiatr. W Sienie też byłem. Rano było nieźle, sprzątaczka wydała się przyjazna, wpuściła do katedry, darmowo. Później stało się tłoczno, z wieży wypatrzyłem zamek. Swym rączym rumakiem (przepiękny biało czerwony rower, wypożyczony od miasta Pisa) ruszyłem w jego kierunku. Gorzej było z powrotem, bo pod górkę. Nadal nie wiem co to za zamek, nie wpuścili, pies groźnie szczekał. W końcu Cortona z jej zamkiem na zboczu, amerykańskim snem o potędze. Dla mnie dwa oswojone miejsca na głównym rynku. Signor Molessini, który ma sklep z winem i świetnie mówi po angielsku (Amerykanki go uczyły, przy tanim spumante). Kiedyś Brunello można było tam kupić za ok. 30 do 40Euro, spróbować teź sporo. No i knajpa po drugiej stronie placu, naprzeciw kościoła, gdzie biesiadowaliśmy nie raz. Z narzutami na wino rzędu 10/20procent. Miły człowiek, porzuconym winem od Caprai poczęstował. Krzywą wieżę w Pisie też pamiętam, to tam musiałem lawirować moim narodowym rowerem między tłumem Japończyków. A wino? Z wyboru Nobile di Montepulciano. Tak w pół drogi między masami Chianti, a renomowanym i drogim Brunello, do którego mnie Giorgio stara się przekonać. Rosso od Dei czy Poliziano ciągle lubię. Skrzynka Nobile od Fattorii del Cerro (duży koncern Saiagricola ma ją we władaniu) poleciała sama do domu:) I niech mi nikt nie mówi, że 1997 nie mógł sie udać. A w Pisie każdy wie, że nie ma co się w górę rozglądać... lepiej się w jakąś klapkę na komary zaopatrzyć;)

peyotl (2009-09-15)
Hmm... się uwziął rurale na tego nieszczęsnego Mate (a tak na marginesie: "Dom nad rozlewiskiem" się przeczytało, tak? Brawo :-))
Byłem tam u nich, dom stoi - przez nich odrestaurowany; winorośle przez nich posadzone rosną, wino przez nich zrobione fermentuje. Naprawdę kawał cięzkiej pracy. I jest arkadyjsko, abstra-hując od poziomu literackiego książki.

peyotl (2009-09-15)

peyotl (2009-09-15)

peyotl (2009-09-15)
Kościół, zdesakralizowany, kupił sobie Gaja. To nie jest jeszcze "Moja Toskania". Tak mnie tylko poniosło w temacie Mate, Zarząd Lasu wybaczy...

sstar&let (2009-09-15)
Czy ta winnica to jest Ca Marcanda? Chyba nie bo to nie wygląda na Guyota? Może cordone sperronato? A tak w ogóle to ładne te zdjęcia. Ciepłe kolory i od razu na sercu jakby też cieplej się robi.

peyotl (2009-09-15)
To jest winnica państwa Mate, w Santa Restituta pod Montalcino.

peyotl (2009-09-15)
Te fioletowe kulki na krzakach, to Merlot akurat. Słynny (ehm, rurale) ich Syrah (wino Banditone, 39 eur w posiadłości, 68 eur w PL) rośnie 100 metrów wyżej, nie poszliśmy na tę wspinaczkę.

peyotl (2009-09-15)
Ważna informacja: Casanova di Neri odwiedziliśmy i degustowaliśmy dzięki pomocy naszego człowieka w Montalcino, czyli Marzeny_84. W tym miejscu pięknie dziekujemy!

peyotl (2009-09-16)
No więc Ca Marcanda znajduje się w Bolgheri/Maremmie. Natomiast Gaja sąsiaduje z Mate w Montalcino (pomógł im w założeniu winnicy), tamtejsza jego posiadłość nazywa się Pieve Santa Restituta Estate, a jego autorstwa tekst o filozofii Brunello można poczytać tutaj

peyotl (2009-09-28)
Za pozwoleństwem Administracji Lasu, oby żyła wiecznie, zamieszczam linkę do zdjęć z Toskanii
Uwaga - jedyny sensowny sposob oglądania: wybrać slideshow, potem full screen (prawy dolny róg), następnie dać pauzę i przesuwać zdjęcia strzałkami na klawiaturze.

sstar&let (2009-09-28)
Dołożę może tu odnośnik do wizyty Sfursata w winnicy, piwnicy i domu (niepotrzebne skreślić;) Giorgia Meletti Cavallari, gościa z Bolgheri.

peyotl (2009-09-29)
Toskania wciąż we mnie jest, więc na tej fali wróciłem do tekstu rurale na Winomanii. Dodam na marginesie, że pisanie rurale bardzo lubię - taką poetykę, takie operowanie słowem, skojarzenia, humor nieco przekąśliwy... I myślę, że - z braku oryginalniejszego porównania - można by z tego w przyszłości spokojnie złożyć książkę z gatunku "Kronik wina".
A teraz cytat:
"Toskania to nie jest kraina powszechnej szczęśliwości. Często jest zepsuta całą tą aurą wykreowaną wokół niej i pada jej ofiarą. Bywa bardzo droga, rozbestwiona, butna. Zadeptana, odarta z tajemnicy, oddana w pacht tłumowi, który odbiera jej autentyzm. W sumie smutna, a czasem nawet ponura."
Nie jestem (a może jestem, tylko nie wiem?) raczej egzaltowany, mam raczej opinię malkontenta. A jednak - byliśmy chyba w innych Toskaniach. Ani mnie, ani trójce moich towarzyszy wyprawy nie przychodzi na pamięć ani jedno wrażenie, które można by skojarzyć z użytymi przez rurale przymiotnikami. A kiedy jednym zdaniem podsumowuję dla przyjaciół ten pobyt, brzmi ono tak: "Same dobre wrażenia; ani jednego złego".
Oczywiście, żadnego miejsca nie zgłębi się w tydzień, ale ogólnego ducha, energię, wibrację, można poczuć już po kilku godzinach (doświadczyłem tego w Indiach, w Sztokholmie, na Białorusi, wszędzie) - tylko trzeba dobrze wystawić antenki. Chyba wystawiliśmy je z rurale w innych kierunkach - ale to nawet dobrze, bo fermentuje, a my winomaniacy lubim fermentację...


Wino z wypiekami


  Alk:
  Ocena:
  Nr 8340
  

sstar&let(2009-10-13)
Łatwiej powiedzieć co w tym cieście jest niż czego w nim nie ma;) Nie ma cukru, nie ma jaj. Zdrowe podobno i mało słodkie. Osładza je polewa ew. cukier puder, żeby nie było, że to jakaś pomyłka, a nie smaczne ciasto. Podobno mało wyrafinowane, ale mi to nie przeszkadza... także w założeniu nowego wątku: "Wino i wypieki". Pasuje do wielu win. Może niekoniecznie do Barolo czy Bordeaux;);

sstar&let (2009-10-13)
Przytoczę może przepis Doroty Lewandowskiej (znacie ją, to niezwykle enoqlturalna osoba):
Kilka dni temu udało mi się zrobić cos dobrego(!) i dobrze dobrać do tego wino, tak że spotkało się to z aprobatą domowników (a to raczej ewenement;)
Może ktoś z was skorzysta, więc podaję przepis:
ciasto jak do tarty, każdy robi jak lubi, trzeba nim wyłożyć ładnie foremkę okrągłą i cała filozofia. farsz: pół cukinii, zielona papryka, dwie cebule dymki,pomidor i odorbina brokułów. Wszystko usmażone na patelni na oliwie z oliwek. Pod koniec smażenia dodać bazylię, pieprz, sól, paprykę ostrą i czosnek. farsz 2: pomidory posiekane w kosteczkę usmażone z ostrą papryką
Do foremki w której jest ciasto wkładamy najpierw farsz 2 z pomirodrów, potem zieloną mieszankę czyli farsz 1, posypujemy tartym serem i do piekarnika na 20 min , 200'C.
Najlepiej smakuje z czerwonym winem Guerrouane z Maroka ;))) smakowo kompunuje się nieziemsko. Co najdziwniejsze, kiedy sie posmakuje tego danie w ogole na mysl nie prychodzi wino czerwone.
Pozdrowienia i smacznego
kucharka roku 2009 ;))))

sstar&let (2009-10-13)
My testowaliśmy z kolei pewien wariant przepisu Doroty. Ciasto francuskie (np. z Lidla, my kupiliśmy w Społem), a do tego szpinak z serem mozzarella (ew. innym) lub czosnkiem. Robimy dużego pieroga, który rośnie, rośnie, aż tworzy się poducha. Piękna sprawa i pyszna zarazem. Piliśmy je z Moscato Sutter Home, słodycz i aromatyczność wina współgrała ze słonością sera (dorzuciliśmy jakieś słone) oraz aromatycznością przyprawionego szpinaku. Pycha!

mkonwicki (2009-10-13)
Pierwszy "wypiek", ktory przychodzi mi do glowy to oczywiscie tarta lotarynska. To jest jedno z moich ulubionych dan bez wzgledu na to czy z winem czy bez. Wybor wina do niej jest chyba dosc prosty. Zaraz potem wszystkie inne tarty, na przyklad ciasto z dodatkiem mielonych mogdalow, potem pasta z suszonych pomidorow, karmelizowana czerwona cebula, masa ze szpinaku, ricotty i jajek, na gorze cheddar. Druga kategoria to mufinki (mafinki? mufiny?) w roznych wersjach, do wytrawnych win glownie slone z: serami (feta, zolte, plesniowe itd), grillowana papryka, oliwkami itd, mozliwosci jest wiele. Jutro na sniadanie beda czekoladowe z kawalkami gorzkiej czekolady, ale wina na sniadanie nie pijam.

ggreg (2009-10-13)
Zgadzam się, quiche lorraine to świetny klasyk. Szkoda tylko, że w kraju, w którym co rusz występuje zjawisko zwane "świńską górką", coraz trudniej o boczek przyzwoitej jakości:( Na szczęście w sezonie jest świeży szpinak, a zimą można się ratować coraz lepszymi mrożonkami o całych liściach. O tartę ze szpinakiem często molestuje mnie żona. Fajny patent na słodką tartę cygańską widziałem w programie 'Gary Rhodes w zjednoczonym królestwie smaku', potrzebne jest tylko kruche ciasto, puszka mleka skondensowanego i ciemny cukier muscovado. Na koniec wspomnieć wypada o innym klasyku - tarta tatin daje pretekst do przeglądu zapasów win słodkich;)

mkonwicki (2009-10-14)
Tarta tatin jest super, zgadzam sie. Co do boczku tez sie zgadzam, bywa z tym problem. Dobra opcja sa jeszcze drozdzowe rzeczy: buleczki z oliwkami na przyklad, no i pizza!

peyotl (2009-10-15)
"Obserwowanie jak rośnie karpatka w piekarniku to przeżycie mistyczne", powiedziała Pani Peyotlowa, o tutaj właśnie.

sstar&let (2010-04-28)
A jakie wino z watą cukrową? Słodkie to przecież niesłychanie...

sstar&let (2010-05-03)
Nigella gryzie (bites:-) tym razem ciasto, a popija je niezbyt znanym pirenejskim winem Pacherenc du Vic Bilh (ciężko wymówić, a co dopiero napisać) z rocznika 1994! Przynajmniej takie wino (a może pustą już flaszkę, którą Nigella ew. operator kamery obalili lata temu;-) wstawili w obiektyw:-) Ciasto wielopokładowe. Na dnie syrop z trawą cytrynową, bo kwaśna. Potem biszkopty w malinach, na wierzch śmietana i coś tam jeszcze... nie mam mowy o nieznośnej lekkości ciasta, ma być ciężko i smacznie:-)


Degustacje, ogłoszenia, informacje
2009

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 8350
  

sstar&let(2009-10-14)
Zapraszam do dodawania w tym wątku informacji o degustacjach i innych ogłoszeń zgodnych z regulaminem strony. Ponieważ wątki miejskie się przeciążyły (szczególnie warszawski, który ledwo dyszy) więc mam nadzieję, że przerzucenie info do tego worka ułatwi nieco sprawę. Pzdr!;

sstar&let (2009-10-14)
Na początek przyklejam za Winomanią:

 
21 października Sopexa Polska organizuje w hotelu 
Mariott w Warszawie, Salon Win Francuskich.  
Degustacja ponad 200 win od 20 wystawców 
trwać będzie w godzinach 11.30 – 18.30 w Sali Bałtyk. 
W godzinach 9.30 – 11.30 przewidziano szkolenie 
z zakresu win francuskich, 
prowadzone przez enologa z Francji.
Szkolenia są bezpłatne. 
Przeznaczone są dla przedstawicieli branży winiarskiej – 
importerów, dystrybutorów, 
sklepów specjalistycznych, gastronomii oraz prasy winiarskiej. 
Zgłoszenia proszę kierować przez e-mail anna.ziolkowska@sopexa.pl 
lub dorota.kubuj@sopexa.pl albo faxem: 0 22 395 38 79
lub telefonicznie 0 22 395 38 72 i 022 395 38 73
Również tam można uzyskać wszelkie dodatkowe informacje.

sstar&let (2009-10-15)
A w Krakowie, pewno nie tylko na Brackiej, teraz pada deszcz;), choć miejmy nadzieję, że nad konkursem win polskich zdąży wzejść słońce. Przyklejam, bo może ktoś się zdecyduje wysłać swoje wina. Jeszcze nie jest za późno.

ENOEXPO7. Międzynarodowe Targi Wina w Krakowie. Konkurs Polskich Win

Serdecznie zapraszamy Państwa do udziału w 
I KONKURSIE POLSKICH WIN O NAGRODĘ ENOEXPO 2009.
Główną ideą Konkursu jest promocja polskiego wina. 
W Konkursie mogą wziąć udział przedsiębiorcy: producenci polskich
win niezależnie od tego, czy są wystawcami Targów ENOEXPO 2009. 
Najlepsze wina, zgłoszone do Konkursu w poszczególnych kategoriach, 
uhonorowane zostaną NAGRODAMI TARGÓW ENOEXPO’ 2009. 
Państwa produkty oceniane będą przez Jury Konkursowe 
składające się z niezależnych ekspertów nie związanych 
z producentami czy importerami wina – doświadczonych 
dziennikarzy i specjalistów w dziedzinie wina. 
Warunkiem przystąpienia do Konkursu jest wypełnienie karty
zgłoszenia i przesłanie próbek wina.
Uczestnictwo w Konkursie jest bezpłatne.
Termin nadsyłania zgłoszeń upływa z dniem 21.10.2009.

sstar&let (2009-10-16)
Posuwamy się coraz bardziej na południe, regularnie odśnieżając;) Tym razem dotarliśmy do Zakopanego, nieco spóźnieni przez te zaspy >na ciekawą imprezę:

Trzecie Zakopiańskie Dni Enologii

Podobnie jak w latach 2005 i 2007, trzecie Zakopiańskie Dni Enologii 
odbędą się w połowie pazdziernika: od 15.10.2009 (czwartek wieczór)
do 18.10.2009 (niedziela rano).

Impreza organizowana jest przez Instytut Współpracy z Europą Orientalną 
(ICEO) przy partnerskiej współpracy Centrum Kształcenia i Badań
Enologicznych w Montpellier, Uniwersytetu Jagiellońskiego,
czasopisma Magazyn Wino,
miesiecznika Terres de vins
i przeglądu elektronicznego Vitisphere.

peyotl (2009-10-16)
O kurczę blade, a miałem być w Zakopanem, ale pogoda mnie wystraszyła. No nic, na pocieszenie pozostaje zaproszenie z Winosfery:

"Zapraszamy, jak co tydzień w piątek (16.10.2009) na godzinę 17:00 
do naszego sklepu Winosfera w Opolu ul. 1 Maja 59,
gdzie będziemy otwierali butelkę, włoskiego czerwonego wina
Spinelli Montepulciano D’Abruzo,
aby Państwo poznali jego smak."

Podejrzewam, że w pozostałych (Bydgoszcz, Kielce, Poznań) też się to dzieje.

sstar&let (2009-10-16)
W Poznaniu 20 X o 18:30! Winnica z RPA.

sstar&let (2009-10-17)
A tym razem sam Marek Kondrat zaprasza:


W dniach 19-21 października gościć będziemy Carol Maggs 
z Seidelberg Estate z RPA. Z tej okazji zapraszamy do 
Rzeszowa i Wrocławia na degustacje z jej udziałem.

A w Krakowie spotkanie autorskie, i możliwość osobistej 
rozmowy z przedstawicielką winiarni Seidelberg, oczywiście 
przy kieliszku wina z RPA! 

 Plan degustacji:

19.10.2009 poniedziałek – godzina 19 – Rzeszów

(informacje i zapisy – p. Dariusz Wiczkowski 
tel. 609 689 333,  e-mail: rzeszow@winarium.pl )

 SPRAWDŹ, CZY SĄ JESZCZE WOLNE MIEJSCA!!!

20.10.2009 wtorek – godzina 19 – Wrocław
(informacje i zapisy p. Krystian Żmuda 
tel. 609 217 028,  e-mail: wroclaw@winarium.pl )

 UWAGA! Ilość miejsc ograniczona!!!

 

21.10.2009 środa – od godziny 18 do 20 – Kraków

(informacje p. Anna Śliż tel. 609 217 914)

Zapraszamy! 

aga (2009-10-17)
W najblizsza srode, 21 pazdziernika, u Franzuza-Thierry Lay, odbedzie sie oficjalne otwarcie Vinobilia w Rogatce przy Unii Lubelskiej. Warto wstapic aby wesprzec aspirujacego importera tudziez przemilego czlowieka.

sstar&let (2009-10-18)
Tym razem jak już przyjedziemy do Warszawy, wyśpimy się w Mariocie i z rana ruszymy po świeże bułeczki do sklepiku przy Hożej na Emilli Plater, to po drodze do zakupionego przy okazji węgrzyna (w Korkociągu) możemy dokupić prawdziwe niemieckie wino w Jung & Lecker:


Szanowni Państwo,

jesienny, oby nie deszczowy, Happy Wine Week zaczyna się 
19 października.

Do soboty, 24 października można będzie otrzymać kartę rabatową 
na preferencyjnych warunkach, kupić wina w cenach outletowych
niezależnie od ilości (standardowo niższe, outletowe ceny 
obowiązują przy zakupie 6 butelek).

Serdecznie zapraszamy od poniedziałku do piątku w godzinach od 
12.00 do 20.00 (w sobotę od 11.00 do 16.00). Sklep Jung & Lecker
˙˙Prawdziwe wina˙˙, ul. Emilii Plater 14, Warszawa - Centrum.
Tel.: 022 866 67 49. Informacje na stronie: www.prawdziwewina.pl.

Pozdrawiam,
Monika Wojtysiak

sstar&let (2009-10-20)
Tym razem nie wiedziałem czy dokleić tu czy w wątku paryskim;)

sstar&let (2009-10-21)
Adrian Falatyn ze sklepu Galeria Wina zaprasza:

" Otwarte czwartki "
W godzinach od 14:00 do 17:00 zapraszamy na rozmowę o winach z naszym 
Import Managerem. W tych godzinach również, zapraszamy na degustację.

Już 22 października :
Domaine des Jougla Saint Chinian 2002
Vademecum Cabernet Sauvignon Merlot 2003
Raka Pinotage 2005

Ponieważ wszystko co dobre, szybko się kończy ilość wina 
ograniczona :) Zastrzegamy sobie prawo do zmiany roczników win.

Zapraszam :)

mkonwicki (2009-10-21)
Gdzie?

sstar&let (2009-10-21)
Chyba Marszałkowska.

sstar&let (2009-10-21)
Raczej tam (choć możesz napisać maila z zapytaniem czy na KEN także):

Marszałkowska 68/70 St.
00-545 Warszawa
Openning hours:
Mon-Fri: 12.00-20.00                  
Tel.: +48 698 059 552            
E-mail: marszalkowska68@galeriawina.pl

sstar&let (2009-10-26)
Gorąco polecam:

26.10.2009 Wina słodkie

Głośno lekceważone, po cichu wielbione. 
Lubimy te wina choć niechętnie się do tego przyznajemy.
Wina botrytyzowane, wina wzmacniane, wina z późnych zbiorów.
Poznaj różne rodzaje słodkich win. Ich aromaty, niuanse, 
ciekawe szczegóły towarzyszące ich powstawaniu.

26 października, Bednarska 28, Restauracja Vinarius.

Na degustację zaprasza znany i ceniony dziennikarz,
krytyk winiarski, wykładowca w szkole sommelierów 
Sławomir Chrzczonowicz oraz sommelier Łukasz Bester

Restauracja Vinarius
ul. Bednarska 28/30
00-321 Warszawa
NIP 521-33-35-224
TEL +48 22 828 88 61

sstar&let (2009-10-26)
Dobrewino.pl zaprasza, jak pragnę wina;)


Zapraszamy do Wine baru "Jak pragnę wina"

w Warszawie i w Łodzi

W naszej ofercie mamy ponad 500 win a każde kosztujące 
poniżej 100 zł za butelkę rozlewamy na kieliszki

Zachęcamy do delektowania się szlachetnymi trunkami!

sstar&let (2009-10-26)
Przyklejam a propos restauraacji Argentina (może przynajmniej niezłe steki mają, bo malbelków to ja nie lubię;):

serdecznie zapraszam do Warszawy na „Dzień Win Argentyńskich”. 
Degustacja będzie miała miejsce 5 listopada w nowo otwartej 
restauracji Argentina na Mokotowie. 
Impreza zarówno dla profesjonalistów jak i miłośników wina. 
Obowiązuje wcześniejsza rejestracja. Ilość miejsc ograniczona. 
Szczegóły znajdziecie tutaj.

sstar&let (2009-10-27)
Tym razem Galeria Wina w Łomiankach zaprasza:

W najbliższy czwartek 29.10 i piątek 30.10 
wystąpią w Łomiankach przy Warszawskiej 109:

MartinPasler Welschriesling

Aromaty limonki, moreli, mirabelki i jabłka. 
Lekko wyczuwalne nuty miodu, kolor słomkowy. 
W ustach ożywcza świeżość grejpfruta, 
delikatne posmaki limonki, mineralne. 
Polecam szczególnie do sushi

Este 2005

Region : Almeria / Valle de Almanzora, 
Szczepy: 60% Monastrell (Mourvedre), 
10% Garnacha and 10% Tempranillo 
i po 3%Cabernet Sauvignon, Syrah, Merlot
Dojrzewanie: minimum 6 miesięcy w beczkach 
z dębu Amerykańskiego i Fracuskiego 
i potem minimum 4 miesiące w butelce

Aromat: Intensywne czerwone owoce 
(wiśnie, czarna porzeczka i czerwona porzeczka)
z nutami kwiatowymi. Zapach wanilii z nowego 
drewna bardzo zintegrowany z winem. 
Mineralne z nutami balsamicznymi.
Paleta: Świeże, bardzo owocowe. 
Drewno i owoce bardzo dobrze zrównoważone. 
Akcenty czekolady i coca-coli. 
Wyjątkowo aromatyczne, pełne wyrazu i eleganckie. 
Wieloskładnikowy posmak i bardzo długi owocowy finisz.

Zapraszam
Piotr Butkiewicz
Galeria Wina
Łomianki, Warszawska 109

Maricin (2009-11-03)
Sklep "MAGIA del VINO" organizuję w Lublinie bezpłatną degustację win ze swojej oferty. Bedzie ponad 40 win z Włoch, głównie Piemont, Sycylia, Lombardia i Marche. Bedzie również mozliwość zakupu win podczas degustacji na specjalnych rabatowych warunkach. Degustacja w dniach: 14.11.2009 i 15.11.2009 w godz. 16:00-21:00 w Lublinie w siedzibie firmy. Liczba miejsc ograniczona. Prosimy o wcześniejsze potwierdzenie obecności. sklep@magiadelvino.pl Serdecznie zapraszamy na poznanie naszych "magicznych" win Zespół "Magia del Vino" tel. 081-463 4628 fax. 081-463 4685 www.magiadelvino.pl

sstar&let (2009-11-04)
W Vinariusie w poniedziałki Merlot będzie walczył z Cabernetem, a beczka dziwiła się winom, które obyły się bez niej, a legenda Bordeaux będzie zapraszała aby się z nią zmierzyć;-) Czyli dziać się będzie sporo, z udziałem Sławka Chrzczonowicza. Gorąco polecam!

sstar&let (2009-11-05)
Kultura od kuchni w Toruniu!

peyotl (2009-11-05)
Informacja z Collegium Vini:

Dzień dobry, zapraszamy na degustację, która - miejmy nadzieje - będzie wydarzeniem: Mołdawia. Nie wygląda? A jednak! Nawet jeżeli nie pili Państwo nic godnego uwagi z tego kraju, to juz 18 listopada może sie to zmienić. Pojawia sie wina, jakich w Polsce dotąd nie było, również stare roczniki. Spotkanie jest organizowane na zlecenie Moldova Wine Guild (www.moldovawineguild.md) Prowadzenie: Wojciech BOSAK (Polski Instytut Winorośli i Wina). Impreza odbędzie sie we środę, 18.11.2009 wieczorem, w hotelu Pod Roza. Degustacja oraz kolacja. Rejestracja tu: http://www.collegiumvini.pl/main2.php?r=cv&p=262 Wstęp bezpłatny, ale ilość miejsc ograniczona, wiec prosimy uprzejmie zgłaszać sie szybko. Tytułem wprowadzenia: "Dwa lata temu słyszałem tylko pogłoski o paru zapaleńcach, którzy próbują robić wino na małą skalę (wtedy nikt nie traktował ich poważnie). W 2009 roku mieliśmy okazję spróbować win od „garażowców” – dopieszczonych w każdym szczególe, prawdziwie luksusowych, produkowanych w partiach po parę tysięcy butelek. Na razie w całej Mołdawii działa zaledwie trzech takich naprawdę niewielkich producentów, ale klasa wyrabianych przez nich trunków wyprzedza o parę długości całą resztę. Wina te już są sprzedawane w najlepszych restauracjach i winotekach w Kiszyniowie i pomimo kosmicznej, jak na Mołdawię ceny nie mają problemu ze zbytem…" (Wojciech BOSAK) Zapraszamy! Pozdrawiam, Piotr PIETRZYK COLLEGIUM VINI GSM (+48 602) 727 509 Tel (+48 12) 631 41 71 Fax (+48 12) 623 73 70 piotr@collegiumvini.pl www.collegiumvini.pl

sstar&let (2009-11-06)
Tym razem z cyklu ale to już było...;) Czyli 22.10 podobno była we Wrocławiu w Muzeum Narodowym degustacja Dom Wina - bilet 25zł... trochę szkoda, że takie informacje pojawiają się post factum in Vratislaviensis ;)

sstar&let (2009-11-06)
A tymczasem u Mielża...

rioja (2009-11-06)
Myślę, że akurat braku informacji o Salonie Win organizowanym przez Dom Wina we Wrocławu (a następnego dnia w Pozaniu) nie ma co załować... Mimo większej sali w Muzeum Narodowym i większej ilości prezentowanych win, impreza była słabsza niż zeszłoroczna, a wina wręcz słabiutkie... Co więcej, po zdegustowaniu prezentowanych win z Portugalii (producenta nie pomnę) miałem wrażenie, że nie dostąpię zaszczytu oglądania wschodu słońca. Na szczęście przeżyłem.

sstar&let (2009-11-06)
Witam po dłuższej chwili milczenia:) Co do win portugalskich to rzeczywiście producenta Casal de Coelheira jakoś nie kojarzę, co nie znaczy, że nie może być dobry;) A Porto od Kopke też niedobre było? No i takie tuzy jak: Glaetzer z Amon Ra czy Abadia Retuerta z Pago de Negrellada złe były? Może jeszcze sobie coś przypomnisz z listy (niepełnej bo nie wszystkie wina mają metkę Dom Wina) i skomentujesz? No i obiecałeś kiedyś coś o Marku Kondracie w wątku co w butelce piszczy. Pamiętam:)

rioja (2009-11-06)
Milczę...ale jestem tu codziennie:) Czasami lepiej słuchać/czytać niż mówić/pisać:) Co do samej degustacji: tu nie chodziło o Casal de Coelheira (którego zresztą Mythos'a wcale nie uważam za aż tak złego jak w ocenie ostatniego Panelu Degustacyjnym MW), wydaje mi się, że to znacznie słabszy producent, ale nazwy nie przytoczę dopóki nie odnajdę notatek. Na Porto od Kopke niestety nie zdążyłem się już załapać. NIE BYŁO NIKOGO z wymienionych przez Ciebie "gwiazd", ba, nie było wogóle nikogo z listy win Domu Wina na Starwines! Jedynym bardziej znanym punktem była hiszpańska Fuentespina, ale nawet oni nie pokazali niczego ponad Crianze. Zresztą nawet Organizatorzy byli nieco przybici... O Kondradzie obiecuje napisać, ale masz pamięć:)

sstar&let (2009-11-06)
Szkoda, że nie spodobało Ci się na tej degustacji. A może w międzyczasie byłeś na jakiejś innej ciekawej? Byłeś może w nowym w sklepie w Łodzi na rogu Kilińskiego i Traugutta? Jeśli tak to wrzuć może też coś do łódzkiego wątku... usycha ostatnio;) Win z Domu Wina jest na Sstarwines znacznie więcej ale trzeba szukać przez Menu>Poszukaj wina i frazę "Dom Wina". No ale to dłużej nieco trwa. A na tekst o Kondradzie czekamy z utęsknieniem;)

A tymczasem zbliża się Vinaresowa degustacja w czasie której odpowiedzą sobie na pytanie: Merlot czy Cabernet?

Merlot contra cabernet
 
Szorstki cabernet czy łagodny merlot? A może razem?
Z kontrastu merlot - cabernet wywodzą się największe 
współczesne Bordeaux. Czy wolisz pełną, aksamitną 
łagodność czy mocną strukturę i stonowaną elegancję,
a może owocową radość Nowego Świata. Warto sprawdzić. 

Wielkie wina na Bednarskiej 28/30 już w poniedziałek 
9 listopada, godz. 19:00.
 
Jan Bester
 

Vinares Wine Bar

ul. Bednarska 28/30

00-321 Warszawa

tel. +48 22 828 88 61, 603 201 210

sklep@vinares.pl

www.vinares.pl 

sstar&let (2009-11-07)

Enoexpo 7. Międzynarodowe Targi Wina w Krakowie.

W dniach od 18 do 20 listopada 2009 roku po raz siódmy zapraszamy do Krakowa 
na Międzynarodowe Targi Wina ENOEXPO towarzyszące 17. edycji Międzynarodowych
Targów  Wyposażenia Hoteli i Gastronomii HORECA  oraz 8. Targom Artykułów
Spożywczych i Napojów dla Gastronomii GASTROFOOD.

Targi Wina ENOEXPO® w Krakowie to jedyna tego typu impreza w Polsce
profesjonalnie poświęcona winom. Na Targach Wina, podczas licznych degustacji
najlepszych gatunków win, można nie tylko porównać oferty producentów i 
importerów, ale także poznać nowe marki i zawrzeć korzystne kontrakty handlowe.
Dodatkowo Targom ENOEXPO® towarzyszą specjalne szkolenia, seminaria branżowe
oraz liczne prezentacje win, które pomogą zwiedzającym wzbogacić wiedzę na 
temat tego szlachetnego trunku.

rioja (2009-11-07)
Aż na taką "łatwiznę" nie poszedłem: na degustacji Domu WIna nie było ŻADNEGO wina prezentowanego na Starwines! Stąd moje rozczarowanie, choć nie uważam, że należą mi się powody do współczucia - wraz z rozwojem kultury wina w Polsce muszą się niestety pojawić także słabsze imprezy, inaczej się niestety nie da. W sklepie na rogu Kilińskiego/Tuwima, wciąz się nie pojawiłem, mój zapał został ostudzony informacją, że nie będzie go jednak firmował Emil. On sam prowadzi z powrotem sklep na Piotrkowskiej (dawna Galeria Wina,obecnie pod szyldem Pinot). Wiem, że Partner Center zorganizował Akademię Wina, bodajże w ten czwartek było II spotkanie, ale z uwagi na fakt iż spotkania prowadzi mój "ulubieniec", Pan Apostolidis - omijam je z daleka:)

sstar&let (2009-11-07)
Pana Apostolidisa nie znam, choć kiedyś go widziałem;) Nawiązując do tematu wspomnę, że w Warszawie otwarto Wine Bar Dobrewino.pl

09.10.2009

Nowy wine bar w Warszawie.
 
Serdecznie zapraszamy do nowego sklepu oraz wine baru 
„Jak pragnę wina” przy ulicy Czerniowieckiej 9 
(wejście od ul. Bukowińskiej) w Warszawie.
 
W kameralnej atmosferze mogą Państwo zjeść 
smaczny posiłek i napić się wybornego trunku.
- Do wyboru jest ponad 500 rodzajów win europejskich 
  i z Nowego Świata
- Mamy wyśmienitą kuchnię i menu zmieniające się 
  co tydzień
- Nasz  personel pomoże wybrać najlepsze wino 
  do potrawy i chętnie o nim opowie
- Na miejscu jest też sklep z winami
 

sstar&let (2009-11-09)
Kolejne miejsce na winnej mapie.

Firma MJA Distribution z W-wy zajmujaca sie importem 
oraz dystrybucja win w Polsce.
Nie mamy swoich sklepów , ale polecamy poszukać 
naszych win w dobrych sklepach winiarskich.
Szczególenie polecamy super VRANACA z Czarnogóry 
oraz znakomite wina z Francji oraz Słowenii:)
Zapraszamy serdecznie wszystkich miłośników win

Adres firmy:
MJA DISTRIBUTION
W-wa 02-137 ul.RADAROWA 18
Tel.22 846 81 96
contact@mja.com.pl
mja.com.pl

sstar&let (2009-11-09)
EnoExpo raz jeszcze. Z perspektywy Tomasza Krupy:


W konkursie międzynarodowym uznanie komisji zdobyła klasyka. 
Jurorom podobały się zwiewne i delikatne wina mozelskie 
(Markusa Molitor), niebagatelny, indywidualny styl win 
gruzińskich (medale dla Telavi Wine Cellar i Telliani
Valley) czy wyrazisty, elegancji styl hiszpańskich win 
z Rioja(Lagunilla). Medale trafiły więc w dobre ręce. 
Jeśli podobne wina będą startować i zwyciężać
w konkursie Enoexpo o przyszłość polskiego rynku 
wina możemy być spokojni.

Ale co Wam będę pisał zapraszamy Was na degusctację podczas 
Targów ENOEXPO w Krakowie - sami ocenicie :)

więcej informacji enoexpo.krakow.pl

honey (2009-11-09)
"Jak pragnę wina", ta nazwa jest nowa, dobra i oczyszcza. Wybieram się tam :)

sstar&let (2009-11-09)
Też tak uważam! Lepsza jest jedynie: "Jak wina pragnę!";)

sstar&let (2009-11-09)
Przyklejam za Magazynem Wino:


Dzień Win Argentyńskich w Warszawie
26.10.2009, 13:51
 

5 listopada 2009 r. na warszawskim Mokotowie, w nowo otwartej
restauracji "Argentina" (ul. Sandomierska 13/14, wejście od 
ul. Rejtana), odbędzie się Dzień Win Argentyńskich. W ramach 
imprezy importerzy zaprezentują produkty 20 winnic z różnych 
regionów Argentyny.

Argentyna jest obecnie piątym krajem pod względem wielkości 
produkcji wina na świecie, a eksportowane gatunki zdobywają 
coraz więcej najbardziej wymagających rynków świata. Unikalne 
połączenie wyjątkowego klimatu i specyficznej gleby sprzyja 
produkcji win wyróżniających się w światowej ofercie, a sięgające 
XVI wieku tradycje winiarskie oraz powszechne stosowanie wysoce
zaawansowanych technologii gwarantują wysoką jakość produktów 
oraz doskonały stosunek jakości do ceny.

Coraz więcej konsumentów na całym świecie urzeka wino z 
obdarzonego jedyną w swoim rodzaju argentyńską osobowością: 
flagowego argentyńskiego szczepu malbec. Uczestnicy degustacji 
będą mieli okazję spróbować kilka spośród najlepszych malbeców, 
jakie ma do zaoferowania Argentyna.

Degustacja adresowana jest przede wszystkim do konsumentów 
i miłośników wina, mile widziani są także przedstawiciele 
branży winiarskiej i rynku HoReCa. Wstęp na imprezę wyłącznie 
z zaproszeniami. Osoby zainteresowane uczestnictwem zapraszamy 
na stronę http://www.winecommunication.pl/dwa.html 
(liczba miejsc ograniczona).

Organizatorzy: ArgeWinA i Wine Communication

mario (2009-11-09)
Zapraszamy na III magiczną prezentację "Wielkich Win Włoskich" . Prezentacja połączona będzie z degustacją win. Termin: 15.11.2009 (niedziela) godz. 17:00 " Hotel Młyn" w Lublinie , Al.Racławickie 23A . Wstęp: bezpłatny dla zarejestrowanych uczestników duzy parking bezpłatnie. Gościem specjalnym będzie właścicel winnicy: Adrano - Vittorio Adraino , produkujący nadzwyczajne Barbaresco oraz Laura Barreca przedstawiciel winnic z Piemontu. Friuli, Arbuzji. Liczba uczestników ograniczona. Prosimy o wczęsniejszą rezerwację miejsc. Informację i bezpłatna rezerwacja: 081-463 4628 , 0601 590 205

sstar&let (2009-11-09)
Drogi Mario, pozwoliłem sobie usunąć niezależny wątek dot. tejże degustacji, który zapewne Ty założyłeś. Trzymajmy się tego wyznaczonego miejsca i dopisujmy jedynie komentarze, a nie mnóżmy wątków!

sstar&let (2009-11-10)
Korsyka. Na dobry początek w ramach Akadamii Magazynu Wino! Gorąco polecam!


Korsyka - kurs dla zaawansowanych 5.12.2009 S. Chrzczonowicz

Dla miłośników wina Korsyka może być prawdziwą 
ziemią obiecaną, Z pewnością nie wszyscy zaakceptują styl tutejszych 
win, nieco dziki, rozwichrzony, daleki od uładzenia, za to ci, którzy 
go polubią, będą już od niego uzależnieni. Wina korsykańskie są inne, 
nie tylko od pozostałych win francuskich, ale w ogóle od win europejskich.
Przyczyniają się do tego uprawiane tu odmiany winogron, białe vermentinu 
oraz czerwone niellucciu i sciaccarellu. Niellucciu pochodzi wprawdzie od
toskańskiego sangiovese, daje jednak wina o innych aromatach i zupełnie 
innej strukturze tanin, szorstkich, zgoła nie aksamitnych. Vermentinu 
z kolei to podstawa win potężnych, lekko tłustawych, gęstych, bardziej
ziołowych niż kwiatowych czy owocowych, doskonale za to sprawdzających 
się przy stole. Kurs Akademii Magazynu WINO to jedyna w Polsce okazja 
do poznania w szerszym zakresie win korsykańskich.

Pozdrawiam i zapraszam,
Sławomir Chrzczonowicz

Sławomir Chrzczonowicz od szesnastu lat zawodowo zajmuje się winem. 
Przez kilka lat był wykładowcą w klasie sommelierów w Policealnym Studium
Hotelarsko-Gastronomicznym w Warszawie. Prowadzi szkolenia dla sprzedawców 
win, dla personelu restauracji, a także dla menedżerów, dla których wiedza 
o winie bywa przydatna. Jako dziennikarz współpracuje z pismami Kuchnia, 
Przegląd Gastronomiczny, Magazyn WINO. Jest twórcą i autorem portalu
Winomania.pl.

Kursy zaawansowane 4-godzinne odbywają się w soboty w godz. 16:00 – 20:00.

23 listopada - Hiszpania (prowadzący: Tomasz Prange-Barczyński)
5 grudnia - Korsyka (prowadzący: Sławomir Chrzczonowicz)
12 grudnia - Niemcy (prowadzący: Wojciech Bońkowski)

Wszystkie szczegóły oraz lista win pod adresem: akademia@magazynwino.pl

mwi (2009-11-13)
Mogę być taki bezczelny i zaproponować usuwanie lub przenoszenie nieaktualnych ogłoszeń do wątku archiwalnego?

sstar&let (2009-11-14)
Anna Sobków Sklepy z winami Dobrewina.pl Poznań. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj. To nieco nieortodoksyjny sposób umieszczania informacji ale niech już będzie. Zapraszam inne osoby do powrotu na drogę komentarzy w tymże wątku!

sstar&let (2009-11-17)
Coś dla MK i innych zwolenników Jerez, będzie mocno;)

Szanowni Panstwo,

Serdecznie zapraszamy na degustacje 
hiszpanskich brandy z regionu Jerez.
Odbedzie sie ona podczas krakowskich 
targow Enoexpo 19 listopada.
Szczegoly na obrazku.

Z pozdrowieniami,

Malgorzata Kozakiewicz
Biuro Radcy Handlowego Ambasady Hiszpanii
E-mail: mkozakiewicz@mcx.es
E-mail: varsovia@mcx.es
Tel. bezposredni: + 48 22 617 26 90
Tel. centrala: + 48 22 617 63 68
http://polonia.oficinascomerciales.es

rurale (2009-11-17)
Przeklejam.

Wytwórnia San Andrea, prowadzona przez znanego winiarza Gyorgy Lorincza, posiada prawie 40 hektarów winorośli w historycznym regionie Eger. Klimat i warunki glebowe sprawiają, że na tych terenach rodzą się grona pozwalające na tworzenie unikatowych win. Wybierając odmiany winogron, Lorincz kierował się lokalną tradycją, która ściśle wiąże się z kulturą tego regionu.

Mamy przyjemność zaprosić Państwa na degustację wybitnych win wytwórni San Andrea.Degustacja odbędzie się w czwartek 19.11.2009r w winiarni Korkociąg, przy ulicy Emilii Plater 9/11 w Warszawie.

Rezerwacja stolików pod numerem telefonu (022) 625-41-97, oraz pod adresem mailowym: bistro@korkociag.pl.

peyotl (2009-11-19)
Co robić, droga Administracjo i wy, wspólnicy w winomaniactwie? Oficjalne otwarcie Winosfery w Opolu, 25.11 o 18.00, z udziałem Marka Kondrata. Pójdę, choć z sercem rozdartem, bo kibicuję Winosferze a ona ma w tym dniu degustację Greków... oliwki, sery...

sstar&let (2009-11-20)
Czyli Winosfera do kwadratu, a może imentu;) Wiem, wiem, powinno być Winarium. Ja bym na jedną imprezę posłał umyślnego, ew. umyślną;)

peyotl (2009-11-20)
Już wiem. Pójdę na 18 do Winarium, może uda się zdobyć autograf aktora... ! A do Winosfery się spóźnię z 1,5 godziny, ale poślę tam Panią Peyotlową, żeby schowała trochę sera i oliwek... bo wina to raczej nie zabraknie.

sstar&let (2009-11-21)
Prosto z Montalcino, pamiętacie Marzenę rocznik 1984? Właśnie tam pracuje. Info nadesłane przez Peyotla.

BRUNELLO di MONTALCINO

A VERY SPECIAL CHRISTMAS GIFT

What is better then a bottle of Brunello to 
celebrate your Christmas and to make a present
to each one of your friends?

For Christmas 2009 we wont to propose you 
a large list of very good wines in free shipping….

 

OFFER FOR THE EUROPEAN CLIENTS

If you will order at least 6 bottles of wine 
selected from the list below the shipping cost 
will be FREE for orders till 18 bottles!!

If you order 6 bottles from the list below you 
can select other 12 bottles from our catalogue 
(brunello, rosso di Montalcino, wines from 
Montepulciano, olive oil, grappa…) and have all 
the 18 bottles sent for free. (To see our catalogue
you can visit the web-site: www.enotecadipiazza.com)

 

OFFER FOR THE USA CLIENTS

If you will order a case of wine selected from 
the list below the shipping cost will be FREE!!

If you want to order 6 bottles instead of a case 
no problem, the shipping cost will be just euro 
20.00!!  You can mix the bottles.

 

 

BRUNELLO 2004

-         Citille 2004: euro 27.00

-         Fontebuia 2004: euro 27.00

-         Tornesi 2004: euro 27.50

-         La Palazzetta 2004: euro 27.50

-         Il Poggiarellino 2004: euro 31.00

-         La Poderina Selection 2004: euro 31.50

-         Col d’Orcia Selection 2004: euro 31.00

-         Il Poggiolo 2004: euro 35.00

-         Casanova di Neri Selection 2004: euro 32.00

-         Poggio San Polo 2004: euro 35.00

-         Barbi Selection 2004: euro 39.00

-         Pian dell’Orino 2004: euro 44.00  
          it is biological and biodynamic

-         Lupi e Sirene 2004: euro 115.00

 

BRUNELLO 1999/1998/2003

-         Talenti Riserva 2003: euro 42.00

-         La Togata Selection 2003: euro 39.00

-         Frescobaldi riserva 2003 Ripe al Convento: 
                                   euro 72.00

-         Vigna del Lago 1998/1999: euro 55.00

 

SUPERTUSCAN 2006

-         Carbonaione 2006: euro 39.50

-         Grattamacco 1999: euro 36.00

 

If you have questions or if you are looking 
for wines not in the list you have just to 
send me an e.mail,  I will be glad to help you.

 

This promotions are just for Europe and Usa 
but if you come from another Country you can 
contact us anyway because the shipping cost 
will be not free but with a very big discount.

 

Best Regards

 

Linda and Nicolas Fedolfi

www.enotecadipiazza.com

sstar&let (2009-11-21)
Bordeaux, zmierz się z legendą. Przyklejam też info z Vinaresa z Bednarskiej:


Vinares Wine Bar
ul. Bednarska 28/30, Warszawa
tel. (22) 828-88-61, kom. 603-201-210

Degustować Bordeaux to zmierzyć się z legendą. 
Czy rzeczywiście te wina są tak dobre, 
że zasługują na miejsce w Panteonie. 
W czasach kiedy produkuje się sporo win 
przeciętnych lub nadmiernie ekspresyjnych, 
w czasach nie sprzyjających elegancji, 
ale raczej tabloidowym błyskotkom, 
warto poszukać równowagi i finezji. 
Życie jest zbyt krótkie aby pić nudne wina. 
Naprawdę inspirujące wina znajdziesz na 
Bednarskiej w poniedziałek 23 listopada. 
Przyjdź o 19.00. Zapraszamy

Na degustację zapraszają: 

Sławomir Chrzczonowicz i Janek Bester

rurale (2009-11-22)
Vinoteka 13 w Krakowie zaprasza na degustację win Vera de Estenas z Hiszpanii.

rurale (2009-11-23)
CEDC zaprasza na prezentację win z portfolio Piwnicy Wybornych Win. Impreza odbędzie się w Iguana Lounge przy Zajączkowskiej w Warszawie w dniach 27-29 listopada br.

sstar&let (2009-11-23)
Dorota Lewandowska (pisująca czasami u Drupala;) informuje:


W sobotę, 28 listopada 2009 r. o godzinie 17.45. w Arkadach Kubickiego Zamku
Królewskiego w Warszawie odbędzie się spotkanie promocyjne specjalnego numeru
"Mówią Wieki" poświęconego tradycjom kulinarnym dawnej Rzeczypospolitej.

Program:

I.
Prezentacja numeru przez Piotra Bikonta, Jarosława Krawczyka, 
Jarosława Dumanowskiego i Roberta Makłowicza.

II.
Gorący poczęstunek - tradycyjny żurek.

III.
Spektakl teatralny "Gargantua i Pantagruel" w reżyserii Piotra Bikonta
(stowarzyszenie teatralne "Badów")

IV.
Koktail przygotowany przez restaurację "Piąta Ćwiartka"

Oraz mural autorstwa Piotra Janowczyka powstający w trakcie 
trwania biesiady.


Nie wiem czy przygotowano degustację wina, ale za to w numerze 
będzie i o winie i miodach

Pozdrawiam i zapraszam,
Dorota Lewandowska.

sstar&let (2009-11-24)
Prioraty w ŻuŻu. Przyklejam. Chciałbym ale nie mogę, może ktoś się wybierze i opisze?



W najbliższy poniedziałek tradycyjnie o godzinie 19.30 
rozpoczynamy kolejny tym razem jubileuszowy

 
MISTRZOWSKI PONIEDZIAŁEK

w naszej winiarni ŻuŻu w Warszawie.

 

Po rozprawieniu się z takimi sławami wina jak E.Muller, J.J.Prum, 
Dom.Leroy - Lalu Bizerou, Gerard Gauby, Eguren, Benjamin Romeo, 
Alvaro Palacios, Peter Sisek /nie sposób wymienić wszystkich 
- to ponad 30-topowych winiarni/

NA PRZECIW DEGUSTATOROM AMATOROM 

Staje 

TRIO Z PRIORATU
 

1.CLOS MOGADOR - 2004r. -Rene Barbier jeden z najwybitniejszych 
winiarzy Hiszpanii i świata - 98pkt. u Parkera za to wino

2.MAS DOIX - 2004r. - 5-te pokolenie rodziny Doix, 
4 lata z rzędu 98 pkt u Parkera, RÓWNIEŻ ZA TEN ROCZNIK

3.VALL LLACH - 2004r. - Luisa Llacha ponoć za inny rocznik 
kandydat na tytuł najlepszego wina w Polsce w/g magazynu Wino 
za ten rocznik u Parkera 93 pkt. SAM ROCZNIK 2004 -najlepszy 
dla Hiszpanii od kilkudziesięciu lat .

Składka 100 zł, ilość miejsc ograniczona

SERDECZNIE ZAPRASZAM I DO ZOBACZENIA MAREK POPIELSKI

zgłoszenia na mój telefon +506016190

sstar&let (2009-11-25)
Gala Grand Prix Magazynu Wino. A tu adresy win, które pewno tam się pojawią, kolejne numery od 4301 do 4387.

sstar&let (2009-11-25)
Zabawa z gwiazdami w Vinares na Bednarskiej. Przyklejam.

30.11.2009

In Vino Veritas czyli Zabawa z Gwiazdamii
	

Vinares Wine Bar
ul. Bednarska 28/30, Warszawa

szczegółowe informacje i rezerwacja:
tel. (22) 828-88-61, (22) 826 60 67
 

W ostatni dzień listopada na Bednarskiej 
prawdziwa Zabawa z Gwiazdami.

Gwiazdy to oczywiście wina, ale także Państwo! 
Znajomość kroków argentyńskiego tanga nie będzie konieczna, 
ale szczepów win może się przydać.

W programie konkursy. Oczywiście z nagrodami.

No i jak zwykle degustacja win od najlepszych winiarzy.
 

Zapraszamy!
 

Sławomir Chrzczonowicz i Łukasz Bester


Cena: 50 zł bilet jednoosobowy

 
Vinares Wine Bar

ul. Bednarska 28/30

00-321 Warszawa

winebar@vinares.pl

sklep@vinares.pl

www.vinares.pl

sstar&let (2009-12-01)
Przyklejam z GL:

Witam!

Chciałbym zaprosić Państwa na najbliższą degustację 
organizowaną przez Sklep z Winami - dobrewina.pl

Tematem spotkania będzie "Boże Narodzenie... 
wino do kolacji, a może na prezent?!".

Podczas degustacji będzie można zakupić próbowane 
wina w specjalnych cenach! Zakupy osobiście możemy 
dowieźć pod wskazany adres następnego dnia.

Degustacja odbędzie się w Sklepie z Winami 
- dobrewina.pl

przy ulicy Kościelnej 45 w Poznaniu, 
w czwartek 10.12.2009r. o godzinie 19.30


Prosimy o potwierdzenie przybycia i podanie ilości 
osób wysyłając mail na adres:
mateusz.wisniewski@dobrewina.pl

Ze względów pojemności lokalu liczba miejsc 
jest ograniczona!

rurale (2009-12-04)
Stefan Hnatek z CK Oboźna zaprasza jutro 5 grudnia o godz. 18 na degustację win Matthiasa Hagera.

sstar&let (2009-12-07)
W ŻuŻu kolejna degustacja i jarmarek;-)

sstar&let (2009-12-08)
Jak pragnę wina... Dobrewino.pl organizuje w Łodzi i Warszawie degustację win chilijskiej Porty (Corpora Winery). Przyklejam.

Z wielką przyjemnością zapraszamy do naszego wine baru "Jak pragnę wina" 
na degustacje win firmy Corpora Winery z Chile. Pojawią się m.in. wina 
z butikowego projektu Veranda jak również seria Grand Reserva Agustinos.
Degustacje poprowadzą Export Manager Arnaud Robert  i winemaker firmy
Carlos Carrasco.

Spotkanie z winami z Chile odbędzie sie w Warszawie przy ul. Czerniowieckiej
9 w środę 14.10.2009 o godz. 18.30 oraz w Łodzi przy ul. Wólczańskiej 53
w czwartek 15.10 .2009 o godz. 19.00

Ze względu na duże zainteresowanie i ograniczoną liczbę miejsc prosimy 
o potwierdzenie obecności.

Jak zawsze niezmiernie miło będzie nam Państwa gościć
                Do zobaczenia
                Zespół "Jak pragnę wina"

sstar&let (2009-12-28)
Szampańska zabawa w 101win.

sstar&let (2010-01-04)
W Vinares na Bednarskiej degustacje: najpierw BIO, potem POLSKA, a na koniec RPA.

mkonwicki (2010-01-04)
W ŻuŻu styczniowe Mistrzowskie Poniedziałki:

11 stycznia 11 - ego stycznia – spotkanie z Wielkimi Winami Prioratu (Alvaro Palacios, Ermita 1994 Clos Erasmus 2003)

25 - ego stycznia – „Warsztaty Nebbiolo”, czyli spotkanie z Piemontem

sstar&let (2010-01-08)
Gorąco polecam degustację win Jaworka i Płochockich. Sam je wielokrotnie próbowałem i ręczę, że warto wybrać się na tę degustację!!!

sstar&let (2010-01-13)
Doklejam ogłoszenie od Szlachetnych Win (aut. pinkas):

Wszystkich zainteresowanych winami od Bojanowskich 
zapraszam na weekend na otwarcie nowego sklepu winiarskiego 
Folky. Wine & Specialities ul. Długa 8/14. 
Oprócz tego jutro przyjedzie dostawa naszych win 
do Winecorner na Mokotowie- 
oprócz Clos du Gravillas pojawi się także La Madura 
(classic rouge dostał wyróżnienie za najlepszy stosunek 
jakości do ceny). Będzie też nowy, bo 2008 rocznik 
Grillons (naprawdę o wiele lepsze niż 2007).

deo (2010-01-25)
Dobra wiadomość dla tych, którzy szukają dobrego kursu na poziomie (na razie) podstawowym. Solidna firma, satysfakcja gwarantowana :-)
Winomania.pl.

ggreg (2010-02-07)
Przyklejam informację z MdV, trochę spóźniona, ale z tego co wiem, wciąż aktualna. Chciałbym również, rozwiewając pewne wątpliwości, nadmienić, że nie jestem pracownikiem, współpracownikiem, czy wynajętym "naganiaczem" w/w importera. Jestem tylko, a może aż, zadowolonym klientem na winnej pustyni, jaką jest Lubelszczyzna:-(

Drodzy Państwo, w dniach od 08.04.2010 do 12.04.2010, w Weronie odbywają się najważniejsze w całym roku targi włoskich win VINITALY. Podczas targów, na których wystawiają się niemal wszyscy producenci win z Włoch, spróbować można niemal każdego włoskiego wina. Nie ma lepszego sposobu na skondensowany i przekrojowy winiarski kurs, ani lepszego miejsca na poznanie nowych trendów w winiarstwie, ani lepszej okazji na spróbowanie tego, czego normalnie, czy z powodu ceny czy dostępności, trudno byłoby spróbować. W Weronie jesteśmy co roku, pomyśleliśmy jednak że przyjemnie byłoby się tam wybrać z Państwem. Na wyjazd szukamy siedmiu osób, a wyprawę widzimy tak: 8/04/2010 lecimy z Warszawy do Treviso/Wenecji, na lotnisku w Treviso wynajmujemy busa, którym udajemy się na agroturystykę w Weronie. Od 9/04/2010 do 12/04/2010 pijemy vel degustujemy vel uczestniczmy w targach. 13/04/2010 wracamy do Polski tą samą drogą. Przez cały okres pobyt we Włoszech będzie do naszej dyspozycji 9 - osobowy bus. Koszt wyjazdu per capita to ok. 2000 PLN. Wchodzi w to: lot do i z Włoch, wynajęcie busa, wynajęcie kwatery na agroturystyce w Weronie, wejściówki na targi. W cenie nie ma wyżywienia i niczego innego poza tym co wymieniłem wyżej. Zastrzegamy, że nie będziemy oragnizować Państwu czasu ani podczas targów ani poza nimi, chyba, że w trakcie wyjazdu coś wspólnie ustalimy. Nie ma zbyt wiele czasu na wszelkie rezerwacje, dlatego proszę o szybkie zgłoszenia - gdy tylko zbierze sie wymagana liczba osób, zorgnizujemy spotkanie, by ustalić detale. Linki do stron: VINITALY - www.vinitaly.it AGROTURYSTYKA - www.agriturismosanmattia.it PRZELOT - www.wizzair.com BUS - www.avisautonoleggio.it Zapraszamy, Łukasz, Janek, Jakub z Monte di Vino tel./fax +48 81 740 21 04 mobile +48 512 365 725 www.montedivino.pl

sstar&let (2010-02-07)
Już jutro ulubione wina Sławka Chrzczonowicza degustacja 08.02.2010 w Vinaresie na Bednarskiej. Cytuję zapraszając przy okazji na wtorkowy czat dzień po degustacji:
Pasja do wina przychodzi nieoczekiwanie i zazwyczaj zostaje z nami na dłużej w postaci naturalnego dopingu do poszukiwania wciąż nowych smaków i nowych wrażeń. Czy fascynacje winem mogą być stałe? Czy smak sommeliera zmienia z czasem jak wino? O tym opowiem, prezentując przy okazji swoje ulubione wina. Czy polubią je także Państwo? Serdecznie Zapraszam! Sławek Chrzczonowicz

sstar&let (2010-02-08)
Walentynki się zbliżają więc i widać pewne ożywienie w handlu...

sstar&let (2010-02-15)
Apres ski Mielżyń ski! Zgrabnie, tak też trzeba jechać, aby się nie połamać! Głupio by było w Warszawie...

sstar&let (2010-02-18)
W Enotece Polskiej Ribera del Duero i Emilio Moro...

pinkas (2010-02-18)
Zapraszam wszystkich z Opola i okolic (i nie tylko ich) 19 lutego (piątek) na godz. 19 do Villa Park na wieczór z degustacją wina. Wstęp free! Do spróbowania będą dwa wina (co najmniej), do tego drobny poczęstunek (ostatnio był placek z łososiem i faworki, a wcześniej sushi). Na pewno też będzie jakaś muzyka- pianista, skrzypaczka lub jeszcze coś innego, zależy od lokalu. "Impreza" przeważnie trwa 2-3 godzin. Jeśli ktoś będzie chętny, proszę o wcześniejsze potwierdzenie przybycia, gdyż Villa Park musi przygotować odpowiednią ilość miejsc. biuro@wina-szlachetne.pl

pinkas (2010-02-18)
11 marca (czwartek)w winiarni Grand 44 w częstochowie odbędzie się degustacja naszych firny Wina Szlachetne-prezentowane będą 4 wina z Hiszpanii (Bodegas Marques de Reinosa z regionu Rioja Baja). W tej chwili jeszcze nie znamy godziny, ale pewnie będą to wieczorne godziny. Do tego podamy niespodziankę- słodkie wino z Polski (więcej nic nie zdradzę). Wstęp free. Oprócz win z Hiszpanii, będzie można także zakupić wina francuskie (w tym oczywiście wina Bojanowskich) po promocyjnych cenach! Zapraszam serdecznie!

pinkas (2010-02-18)
Przepraszam wszystkich za zamieszanie, ale prezentacja w Villa Park w Opolu odbędzie się 26 lutego a nie 19 (to też piątek, ale następny). Godzina ta sama, czyli 19:00. Sam dopiero dzisiaj dostałem info. Serdecznie zapraszam.

sstar&let (2010-02-24)
Dużo się dzieje na przełomie lutego i marca. Winny światek budzi się ze snu!

25 lutego w czwartek o godz. 19:00 Centrum Wina w Warszawie zaprasza na kolację połączoną z degustacją win węgierskich Oremus z Tokaju

26 lutego w piątek po godz. 18:00 Żużu w Warszawie zaprasza na spotkanie z Domaine Bertrand Bergeo z serii piątkowe degustacje win

26 lutego w piątek o godz. 19:00 zielonogórska palmiarnia zaprasza na spotkanie z młodym winem regionu lubuskiego

1 marca w poniedziałek o godz. 19:00 Vinares Wine Bar w Warszawie zaprasza na kolejną poniedziałkową degustację zatytułowaną tym razem Wina z Temperamentem

5 marca o godz. 19:00 w Enotece Polskiej odbędą się drugie urodziny Sstarwines. Zapisy pod adresem: sstar na gazeta.pl.

10 marca w środę o godz. 17:00 w Hotelu Sheraton kolejna odsłona Gambero Rosso Top Italian Wines Roadshow.

Liczę na (foto)relacje z imprez, bo akurat sam nie bardzo mogę się na tych imprezach stawić:(

karol (2010-02-27)
strona się rozjeżdża

MJA Distribution (2010-02-27)
Firma MJA Distribution zaprasza prawdziwych miłośników win francuskich na degustację , która odbędzie się w dniu 06.03 2010 (sobota) w godzinach 17-20 we Francuskiej Izbie Handlowo-Przemysłowej na ul.Mokotowska 19. Wstęp wolny.

deo (2010-02-28)
a w jakim mieście?

peyotl (2010-02-28)
Mokotowska...? Ee... to chyba w Gdańsku...

honey (2010-02-28)
MJA, a jakich win można się mniej więcej spodziewać?

sstar&let (2010-02-28)
W ŻuŻu się dzieje...

sstar&let (2010-02-28)
MJA zaprasza na Forum Wino na degustację, cyt.:

Firma MJA zaprasza na milosnikow win 
na degustacje win francuskich,
ktora odbedzie sie w dniu 06.03.2010
(sobota) w godzinach 17-20 
w Warszawie ul. Mokotowska 19
(Francuska Izaba Handlowo-Przemyslowa). 

mwi (2010-03-01)
udało mi się zebrać trochę degustacji na FB: http://www.facebook.com/forum.wino - może je też tu skopiujesz, bo mam sporo roboty i już trochę braknie na to czasu

sstar&let (2010-03-01)
Voila: Degustacja około 100 win z oferty Centrum Wina. Zaproszenia do otrzymania w sklepach: WINE CLUB, GDAŃSK, CH Manhattan, ul. Grunwaldzka 82; tel. 58 767 72 35 oraz WINE CLUB, GDYNIA, ul. Świętojańska 13, tel. 58 620 20 59 Jak wynika z plakatu z zaproszeniami degustacja bezpłatna.

sstar&let (2010-03-01)
W&S Alkohole: Informujemy, że sklep w Koninie działający dotychczas przy ul. Chopina 21H , został przeniesiony na ul. Chopina 23D "Galeria Sawa" Zapraszamy od poniedziałku do piątku w godz. 10.00-19.00 oraz w soboty w godz. 10.00-15.00. tel. 63 242 03 32

franek_kimono (2010-03-02)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

info (2010-03-03)

4 marca w czwartek o godz. 19:00 w restauracji Eteria 
wieczór win W marcu jak w garncu

5 marca w piątek o godz. 20:00 w Enotece Polskiej 
odbędą się II urodziny Sstarwines

5 marca w piątek w winebarze Żużu Bistro Piątkowy początek 
weekendu, czyli profesjonalna degustacja dla wszystkich.

6 marca w sobotę w godz. 17:00-20.00 firma MJA Distribution 
zaprasza na degustację win francuskich w Warszawie; 
prezentowane bedą wina z regionów: Burgundia, Bordeaux, 
Langwedocja, Loara

8 marca w poniedziałek o godz. 19:00 w Vinares Wine Bar 
w Warszawie odbędzie się degustacja Wino dla Ewy

8 marca w poniedziałek restauracja Żużu Bistro w Warszawie 
zaprasza na Setny Dzień Kobiet Żużu

10 marca w środę o godz. 19.00 w Winiarni Cyrano & Roxane 
w Sopocie odbędzie się degustacja Wina kwiatowe

10 marca w środę degustacja Gambero Rossow ramach tournée 
Top Italian Wines Roadshow

11 marca w czwartek w restauracji Żużu Bistro odbędzie się 
Wine Dining -  spotkanie z Andrea Stopponi, przedstawicielem 
producentów win toskańskich Colle Massari i Grattamaco

krakus (2010-03-03)
Info skąd masz tyle info? Ja szukam w internecie i znaleźć nie mogę.

info (2010-03-03)
Dobrzy ludzie, a czasami pewno źli (ciężko ocenić po mejlu) sami wysyłają!

krakus (2010-03-03)
Po mailu oceniasz czy są źli czy dobrzy? ;] To ja też chce dostawać !

sstar&let (2010-03-03)
No właśnie nie oceniam, bo to za ciężko ;-) Co do otrzymywania info o degustacjach to proste. Zakładasz jakiś portal internetowy np. theirwines.com czy gwiezdnewina.pl i wysyłają! Zapisujesz się na wszystkie inne portale i grupy dyskusyjne i druga fura zaproszeń przychodzi gratis;-)

W Pinot.pl 
zapowiada się degustacja win, ale też degustacja whisky, dla twardzieli;-)
WARSZTATY WHISKY,
W MARCU RUSZYŁA  KOLEJNA GRUPA POCZĄTKUJĄCA
Z POWODU DUŻEGO ZAINTERESOWANIA POWSTAJĄ NOWE GRUPY 
Więcej info: whisky @pinot.pl
 
DEGUSTACJE WIN 
26.03.2010, 9.04.2010, 1.05.2010
Więcej info: pinot@pinot.pl

sstar&let (2010-03-04)
Tym razem w Krakowie. Degustacja w Klimatach Południa, ul. Świętej Gertrudy.

 

Nowe oblicze Austrii

05 marzec 2010 ( sobota) godz. 19.00

Wieczór prowadzi

Delectum Vinea

Po degustacji możliwość zakupu najlepszych win w cenach promocyjnych

Zaproszenia do odbioru w barze winiarni lub rezerwacja internetowo.

 W przypadku rezerwacji internetowej,

 odbiór zaproszeń min. 5 dni przed planowanym spotkaniem

 

 
 Rezerwacja zaproszeń w barze Winiarni

 lub przez  internet

 kp@klimatypoludnia.pl

Franek Kimono (2010-03-06)
zzzzzzzzzzzzzzzzzzz

wein-r (2010-03-06)
Franku! Na pewno jesteś super gość, masz super wóz, mieszkasz w super mieście i masz wszystko super. No, to już chyba starczy. Ja jedyny zlitowałem się nad tobą, chyba. No może się odezwie Info lub jego protoplasta. Ale wątpię.

sstar&let (2010-03-07)
U Abrama ósmego marca będzie się działo! Rycerze i królewny:)

pinkas (2010-03-08)
Zapraszam 12 marca do Villa Park w Opolu na 19:00 na kolejne spotkanie z winami- tym razem będziemy prezentować wina z Austrii, od dwóch producentów. Jedne z regionu Weinviertel, drugi z Vien. Osoby zainteresowane, poproszę o maila.

pinkas (2010-03-08)
Wstęp, oczywiście jak zawsze, bezpłatny!

pinkas (2010-03-08)
11 marca w Częstochowie w winiarni Grand 44 o godz. 17:00, zaprezentujemy wina z regionu Rioja Alta z Bodegas Marques de Reinosa. Do spróbowania będzie 5 różnych win. Wstęp także bezpłatny. Chętnych poproszę o maila.

sstar&let (2010-03-09)
Tym razem Wojtek Bońkowski poprowadzi degustację win austriackich od 13 do 14, 18 III w Hotelu Sofitel Victoria przy ul. Królewskiej 11 w Warszawa Po 14, a do 19 otwarta degustacja win Austriackich. Zaproszenie bezpłatne, chyba w ambasadzie?

sstar&let (2010-03-10)
Dziś Gambero Rosso. Proszę o relację! A od jutra degustacje nadesłane z NaszeWina:


11 marca (czwartek) w godz. 17.00 - 20.00, Centrum Wina w Sopocie 
zaprasza do Hotelu Haffner na Trójmiejski Festiwal Wina.

11 marca (czwartek), restauracja 'Żużu Bistro' w Warszawie zaprasza 
na Wine Dining -  spotkanie z Andrea Stopponi, przedstawicielem 
producentów win toskańskich Colle Massari i Grattamaco.

12 marca (piątek) o godz. 18:30, sklep dobrewina.pl w Miedzeszynie 
zaprasza na Wiosenną degustację.

12 marca (piątek), restauracja 'Żużu Bistro' w Warszawie zaprasza 
na cotygodniowe spotkanie z serii "Piątkowy początek weekendu", 
czyli profesjonalna degustacja dla wszystkich.

15 marca (poniedziałek) o godz. 19.00, Vinares Wine Bar w Waerrszawie 
zaprasza na kolejną poniedziałkową degustację "Pasuje jak... wino 
do sera!". Czy ser jest przyjacielem, czy wrogiem wina?

15 marca (poniedziałek), restauracja 'Żużu Bistro' w Warszawie 
zaprasza na kolejny z serii Mistrzowski Poniedziałek -  
odkrywanie gwiazd z południa Francji.

18 marca (czwartek) w godz. 14.00 - 19.00, firma Austro Vin 
zaprasza na darmową degustację win z Austrii w Hotelu Sofitel 
Victoria w Warszawie.

sstar&let (2010-03-11)

Pasuje jak … wino do sera!
 
Ser może być największym przyjacielem lub największym wrogiem wina.

Źle dobrane wino może zepsuć smak sera, ale też źle dobrany  ser 
potrafi czasami pozbawić nas całej przyjemności z degustacji wina.

Jak uniknąć przykrych niespodzianek? Jak łączyć ser  z winem  
bezpiecznie, a jak wyjątkowo?

Na te pytania postaramy się razem z Państwem znaleźć odpowiedź 
podczas degustacji w najbliższy poniedziałek.

Serdecznie zapraszamy!

Sławomir Chrzczonowicz oraz Jan Bester i Łukasz Bester

15 marca (poniedziałek)

Godz.19.00

Vinares Wine Bar

ul. Bednarska 28/30 Warszawa
 
Bilet jednoosobowy: 75 zł

Cena zawiera: degustację 6 win i 6 serów, bagietkę, oliwę, 
wodę i obsługę kelnerską

Uczestnikom  przysługuje specjalny rabat na zakup prezentowanych 
podczas degustacji win.

Przy zakupie min 6 win, dostawa pod wskazany adres w rejonie 
Warszawy - gratis !

Rezerwacje: winebar@vinares.pl

Tel.: 022 826 60 67, 828 88 61

www.vinares.pl

sstar&let (2010-03-11)
Ze strony 4Senses:

17 marca 2010 BRING YOUR BOTTLE !

Zapraszamy na nową i stałą formułę spotkań w 4 Senses!

W każdą 3. środę miesiąca możesz wnieść własną butelkę 
wina do Sali degustacyjnej 4 Senses. Płacisz wyłącznie 
za menu, które jest za każdym razem dedykowane do tematu 
degustacji. W najbliższą trzecią środę marca tematem będzie 
szczep Syrah. W kwietniu zajmiemy się Rieslingiem wraz 
z sezonowym menu opartym na szparagach.

Szczegóły najbliższego spotkania na załączonym zaproszeniu.

sstar&let (2010-03-17)
Karol z Kanady informuje: W maju w Londynie w ambasadzie kanadyjskiej odbedzie sie degustacja ontaryjskich chardonnay. Przeczytajcie, co pisze na ten temat Jancis.

sstar&let (2010-03-17)
Nie my jedni świętujemy urodziny, choć przy nas Enoteka Polska to bobasek;)

sstar&let (2010-03-18)
Jajeczko z lampką wina w Vinaresie. Skąd oni biorą takie zajawki?

pinkas (2010-03-19)
DEGUSTACJA WIN AUSTRIACKICH Z WEINGUT KRENN (THERMENREGION) Pijalnia Win Francuskich oraz firma Wina Szlachetne zapraszają na specjalną prezentację własnej selekcji win austriackich z regionu Thermenregion. Przedstawimy Państwu aż osiem bardzo interesujących win z Weingut Krenn w Soss niedaleko Wiednia. W ramach degustacji poczęstujemy Państwa także wędlinami i serami. Prezentowane wina będzie można zakupić po degustacja w wyjątkowych cenach tylko dla uczestników spotkania. Na stołach pojawią się: Weissburgunder 2007 Muscat Ottonel 2009 Gewurztraminer Spatlese 2008 Blauer Portugieser Spezial 2008 Zweigelt 2008 Pinot Noir 2007 Sassa Magnifice 2006 Gewurztraminer Beerenauslese 2002 Miejsce: Pijalnia Win Francuskich Data: 24 marca, środa, godz. 19.00 Cena: 45 zł od osoby, 80 zł od pary, 140 zł od czterech osób Zgłoszenia: bardel@pijalnia.com

sstar&let (2010-03-20)
Galeria Wina. Tym razem Pani Agnieszka poleca m.in. najgorzej sprzedające się wina w sklepie;) oraz d'Arenberga, którego polecać nie trzeba (MKonwicki może się wybierzesz? daleko w końcu nie masz, ciekaw jestem co Pan Krzysztof przyniesie z piwniczki;):

Dzień dobry

Z okazji wiosny zapraszam Państwa do mojego sklepu na 
TYDZIEŃ Z SOMMELIEREM- Krzysztofem Majerem

22.03 Poniedziałek pełen niespodzianek
P. Krzysztof częstować będzie winami ze swojej 
prywatnej piwniczki.

 We wtorek-hiszpański potworek
Dwa najgorzej sprzedające się wina w moim sklepie
Vademecum shiraz- odstrasza etykietą ?! *
http://vademecumbodegas.com/

Javier Asensio crianza - w za małej butelce ?!*
http://bodegasjavierasensio.com/

Środa -to co się Panu Krzysztofowi podoba
Austriacki Jojser Berg z zaprzyjaźnionej winnicy 
Martina Paslera* http://www.pasler.at/home.html

W czwartek po wino i oliwię bieg
czyli miękkie klimaty z Włoch Puglia kontra Veneto

W Piątek ciepły zakątek
Dolina Barossy i McLaren Valley , degustacja porównawcza 
dwóch znaczących  producentów Bethany oraz d'Arenberg.

W sobotę sommelier kończy robotę.
Opowieści o winach i winnicach , degustacje i nieustające 
promocje 2+1gratis i 6+6gratis
a wina z gwiazdką w opcji 3+3gratis.

Ja uciekam na południe w poszukiwaniu wiosny wrócę 29.03
Życzę miłego tygodnia

Agnieszka

---------------------------------------------------------
Galeria Wina - KEN 48
Email: ken48@galeriawina.pl
Kom: +48 698 750 259
al. Komisji Edukacji Narodowej 48
02-797 Warszawa
Godziny otwarcia:
Pon :15.00-21.00
Wt-Pt: 13.00-21.00
Sob: 11.00-19.00

sstar&let (2010-03-20)
Nadesłane przez NaszeWina.pl:

22 marca (poniedziałek) od godz. 16.00, Vinares Wine Bar w Warszawie 
zaprasza na kolejną poniedziałkową degustację "Wiosenny "Ostry Dyżur" 
Szymona St. Kamińskiego". Święto wiosny bez Pana Szymona? Niemożliwe.

25 marca (czwartek) o godz. 19:00, restauracja 'Eteria' w Warszawie 
zaprasza na wieczór win połączony z gustowną kolacją, a zatytułowany 
"W marcu jak w garncu".

26 marca (piątek) o godz. 19:00, Vinares Wine Bar w Warszawie 
zaprasza na "Wieczór z nutą swingową"

sstar&let (2010-03-23)
Tym razem w "Zmysłową podróż w świat win austriackich" zapraszają w Krakowie (Deo możesz jechać, słyszałem, że ta Pani z fotki na pewno będzie;):

Rodzaj: Edukacja - Warsztaty
Data: 28 kwietnia 2010
Termin: 17:00 - 20:00
Lokalizacja: Galeria Austriackiego Konsulatu Generalnego, 
Kraków, ul. Cybulskiego 9

sstar&let (2010-03-24)
Kolejna edycja Festiwalu Wina i Sery w Blue City zorganizowana przez Cavista.

sstar&let (2010-03-24)
NaszeWina.pl zapraszają:

24 marca (środa) o godz. 20:30, firma Winni Czarodzieje 
i restauracja Klub Roxy w Częstochowie zaprasza na 
prezentację win i koncert "Paris - New York".

25 marca (czwartek) o godz. 19:00, restauracja 'Eteria'
w Warszawie zaprasza na wieczór win połączony z gustowną
kolacją, a zatytułowany "W marcu jak w garncu".

26 marca (piątek) o godz. 19:00, Vinares Wine Bar w Warszawie
zaprasza na "Wieczór z nutą swingową"

26 marca (piątek), restauracja 'Żużu Bistro' w Warszawie 
zaprasza na cotygodniowe spotkanie z serii "Piątkowy początek 
weekendu", czyli profesjonalna degustacja dla wszystkich.

26 - 29 marca (piątek - niedziela), Cavist zaprasza do 
Centrum Handlowego BlueCity w Warszawie na Festiwal Wina i Serów

29 marca (poniedziałek), restauracja 'Żużu Bistro' w Warszawie
zaprasza na kolejne spotkanie z serii "Mistrzowskie Poniedziałki 
w Żużu".

sstar&let (2010-03-27)
Z MW tym razem:

26-27 maja, targi Wine&Spirits, Warszawa
10-11 czerwca, targi Two Wines Festival, Katowice

sstar&let (2010-03-28)
Międzynarodowe targi alkoholi Wine&Spirits
Godzina:26 maja 2010 11:00
Miejsce:Centrum Targowo Kongresowe MT, ul. Marsa 56c, Warszawa

sstar&let (2010-03-31)
Degustacja win gaskońskich 13 kwietnia 2010 19:00 - 22:00
Winiarnia Cyrano & Roxane, Sopot, ul. Bohaterów Monte Cassino 11
Komentowana degustacja 6 win z zakąskami do nich, niestety płatna 50 zł.
Rezerwacja i uzgodnienie metody przedpłaty: e-mail - info@cyrano-roxane.com lub telefon - 660 759 594

mkonwicki (2010-04-01)
Mam 3 wejściówki na majowe spotkanie w Warszawie z Aubertem de Villaine, oczywiście połączone z degustacją. Kto pierwszy ten lepszy, chyba warto iść, słyszałem gdzieś, że mu dobre te pinoty wychodzą, cienkawe, ale ciekawe.

wein-r (2010-04-01)
@Mkonwicki: Pierwszy jestem? Chętnie się zabiorę z Szanownym :)! Zadzwonię!

wein-r (2010-04-01)
@Mkonwicki: A dzisiejsza data to nie ma raczej znaczenia? Czy jednak dałem się nabrać?

mkonwicki (2010-04-01)
Data zawsze ma znaczenie, tylko nie zawsze warto tym tak od razu pisać...

wein-r (2010-04-01)
Ja do północy na Sstarwines nie wejdę. Nie zadzwonię Mkonwicki. A szkoda, bo tamtejsze Bouzeron, Rully czy zwykłe Bourgogne Côte Chalonnaise to podobno niezłe wina...

mkonwicki (2010-04-01)
Wybacz, jestem aktualnie chory i nie zawsze mądre rzeczy mi do głowy przychodzą. Romanee Conti też podobno fajo...No i zadzwoń kiedyś.

pinkas (2010-04-07)
Serdecznie zapraszam na degustację win firmy Wina Szlachetne. Tym razem zaprezentujemy wina z Austrii, z regionu THERMENREGION, a dokładniej z małej, urokliwej miejscowości Sooss (15 od Wiednia). Prezentacja odbędzie się 8 kwietnia o godz. 19 w winiarni Gran 44 w Częstochowie na ul. Śląska 7, . Wstęp wolny!

sstar&let (2010-04-07)
A może Pinkas ktoś od Was pojawiłby się na czacie o 20:00 20IV ew. 27IV?

sstar&let (2010-04-07)
Na najbliższy czas, dzięki NaszeWina.pl:

9 kwietnia (piątek) o godz. 18:00, Instytut Austriacki wraz 
z firmą Austrovin i restauracją Hawełka zapraszają do 
Galerii Konsulatu Austriackiego w Krakowie na degustację 
win austriackich.

12 kwietnia (poniedziałek) o godz. 19.00 w Vinares Wine Bar 
w Warszawie odbędzie się degustacja "Wina południa".

13 kwietnia (wtorek) o godz. 19.00 w Winiarni Cyrano 
& Roxane w Sopocie odbędzie się degustacja 
"Wina Gaskońskie".

sstar&let (2010-04-07)
W Vinaresie się dzieje...

pinkas (2010-04-08)
Jeśli w tym czasie nie będziemy w Hiszpanii, to chętnie weźmiemy udział.

sstar&let (2010-04-08)
W tym czasie tzn. 20 czy 27 kwietnia? Wyślijcie mejla na sstar na gazeta.pl, innych chętnych do roli gościa w SstarChacie też zapraszam do nadsyłania zgłoszeń.

sstar&let (2010-04-09)
Dziś Austrovin! 9 kwietnia 2010 18:00 - 20:00 w Galerii Austriackiego Konsulatu Generalnego, w Krakowie, ul. Cybulskiego 9 Austrovin jako importer i Hawełka, jako dostawca poczęstunku zapraszają na degustację do Galerii Konsulatu Austriackiego.

sstar&let (2010-04-09)
U Mielżyńskiego dobrego mają grafika:) Oprócz tego degustacje, koncerty...

sstar&let (2010-04-12)
Z Collegium Vini:


Dzień dobry,

zapraszamy na degustacje win włoskich z  Górnej Adygi.
 
Impreza odbędzie sie we czwartek, 22.04.2009 
w godzinach 15.30 – 20.00, w Krakowie.

Szczegóły: 
http://www.collegiumvini.pl/main2.php?r=cv&p=275

 

Osoby zainteresowane prosimy o dokonanie rejestracji 
na stronie Collegium Vini:

http://www.collegiumvini.pl/main2.php?r=cv&p=276                       

Ilość miejsc jest ograniczona, decyduje kolejność.

Wysłanie zgłoszenia nie jest równoznaczne z 
otrzymaniem zaproszenia.

Wstęp wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Zaproszenia roześlemy mailem.
 
Pozdrawiam,

Magdalena Pietrzyk

COLLEGIUM VINI

GSM (+48 602) 12 62 32

Tel (+48 12) 631 41 71

Fax (+48 12) 623 73 70

collegiumvini@collegiumvini.pl

www.collegiumvini.pl

sstar&let (2010-04-14)
Nadchodzące degustacje zebrane przez Nasze-wina.pl:


15 kwietnia (czwartek) o godz. 19.00, Winiarnia Cyrano 
& Roxane w Sopocie zaprasza na "Święto Wina Cahors - 
kolacja z winem w Cyrano&Roxane ".

16 kwietnia (piątek) między 18 a 21, restauracja 'Żużu 
Bistro' w Warszawie zaprasza na cotygodniowe spotkanie 
z serii "Piątkowy początek weekendu", czyli profesjonalna 
degustacja dla wszystkich. Tym razem wina Schloss Lieser.

19 kwietnia (poniedziałek) o godz. 19:00, Vinares Wine Bar
w Warszawie zaprasza na "Białe do mięsa, czerwone do ryby?".

21 kwietnia (środa) o godz. 19:00, restauracja "4 SENSES" w 
Warszawie zaprasza na degustację "Bring Your Bottle - 
Riesling".

21 kwietnia (środa) o godz. 19.30, Louis Jadot i Wine4You 
zapraszają na degustację Winemaker dinner "Louis Jadot" w 
restauracji Nowa La Boheme w Warszawie.

22 kwietnia (czwartek) o godz. 19.30, Chateau Lagrange i 
Wine4You zapraszają na degustację Winemaker dinner "Chateau 
Lagrange" w restauracji Moonsfera w Warszawie.

23 kwietnia (piątek) o godz. 19:00, Vinares Wine Bar w 
Warszawie zaprasza na "Wieczór z nutą swingową".

23 kwietnia (piątek) między 18 a 21, restauracja 'Żużu 
Bistro' w Warszawie zaprasza na cotygodniowe spotkanie 
z serii "Piątkowy początek weekendu", czyli profesjonalna 
degustacja dla wszystkich. Tym razem wina Mas Fontallada.

sstar&let (2010-04-15)
Wineria zaprasza: Firma Wineria zaprasza na kolejną edycję kursu wiedzy o winie Poziom II akredytowanego przez Wine & Spirit Education Trust z Londynu (WSET Intermediate). Najbliższy kurs rozpocznie się 28 kwietnia. Kurs obejmuje 20 godzin wykładów i degustacji (w 5 kolejnych śród w godzinach popołudniowych). Odbędzie się w Warszawie w siedzibie Winerii przy ul. Konstruktorskiej 9. Uczestnictwo w kursie to jedyna okazja do uzyskania certyfikatu WSET nie wyjeżdżając z kraju. Wszystkie informacje o kursie oraz Sylabus znajdują się na stronie www.wineria.pl pod banerem Kurs Win i w Aktualnościach. Zostały jeszcze jedynie 3 wolne miejsca, także zachęcamy do szybkiego podejmowania decyzji.

sstar&let (2010-04-15)
W Poznaniu zapraszają (info z GL):
Zapraszam gorąco na degustację organicznych i konwencjonalnych win chilijskich od Las Lomas, która odbędzie się w środę 21 kwietnia o godz. 20.00 w Restauracji Metro www.metro-restauracja.com w Poznaniu. Chętnych proszę o potwierdzenie przybycia na priva lub maila maciej@encantado.pl

sstar&let (2010-04-19)
W ŻuŻu ciągle się dzieje:


W piątek 23 KWIETNIA od godziny 17.00 zapraszamy 
do naszego Wine-baru w Warszawie na nieodpłatną 
degustację win ŚWIATOWEJ SŁAWY WINIARZA - 
SELBACH-OSTER z możliwością zakupu win z rabatami.

26 KWIETNIA KOLEJNY " MISTRZOWSKI PONIEDZIAŁEK " 
z pionową degustacją CLOS MOGADOR jednej z 
najlepszych winiarni w Hiszpanii. Wysokośc składki, 
szczegóły i zapisy MAREK POPIELSKI tel. 506016190. 
Ilość miejsc ograniczona.

Bistro ŻuŻu -  Warszawa - ul. Kazimierzowska 43 
/od Różanej/

Tel/fax 022 646 45 85 lub 0 508 170 637

rezerwacje – zuzu@bistrozuzu.pl

sstar&let (2010-04-21)
Reklama...

sstar&let (2010-04-24)
Wieści z Vinaresa:

26.04.2010 g.19.00 Bordeaux spoza Bordeaux

Bordoskie szczepy, czyli cabernet sauvignon,
merlot i sauvignon blanc, należą do tzw. 
odmian międzynarodowych.

Zostały zaadaptowane we wszystkich krajach 
winiarskich, na wszystkich kontynentach.

Jak sobie radzą sobie w różnych warunkach 
klimatycznych i na różnych glebach?

Będą mogli Państwo sami ocenić.

Zapraszamy na degustacje win    z odmian 
bordoskich, powstających poza Bordeaux !

Jan Bester i Łukasz Bester

sstar&let (2010-04-27)
Piknik, degustacja, lunch i kolacja, czyli dzieje się w Vinaresie.

sstar&let (2010-04-28)
4senses organizuje Bring Your Bottle, po Rieslingu, w maju Tempranillo. Trochę bałbym się tego gościa na fotce;-)

sstar&let (2010-04-28)
Nadesłane przez NaszeWina.pl:

30 kwietnia (piątek) między 18 a 21, restauracja 
'Żużu Bistro' w Warszawie zaprasza na cotygodniowe 
spotkanie z serii "Piątkowy początek weekendu", 
czyli profesjonalna degustacja dla wszystkich. 
Tym razem wina Domaine Pouderoux.


Cały kwiecień restauracja 'Eteria' w Warszawie 
zaprasza na degustację win z Macedonii.

1, 2 i 3 maja (sobota, niedziela, poniedziałek) 
o godz. 19:00, Vinares Wine Bar w Warszawie 
zaprasza na bezpłatne degustacje z serii 
"Spacer z lampką wina".

4 maja (wtorek) między 17 a 20, restauracja 
"4 SENSES" w Warszawie zaprasza na degustację 
"After work wine tasting – Hiszpania".

5 maja (środa) między 17 a 20, restauracja 
"4 SENSES" w Warszawie zaprasza na degustację 
"After work wine tasting – Hiszpania".

pinkas (2010-04-28)
Zapraszam serdecznie na kolejną prezentację naszych win- tym razem będą wina z Austrii, do restauracji Adria w Rudzi Śląskiej na ulicy Wolności 1 (koło dworca PKP). Zaczynamy 30 kwietnia o godz. 20:00. Degustację poprowadzi Pan Witold Zmysłowskiego z Wina Świata w Katowicach. Wstęp 30zł. Do degustacji będzie 8 lub 9 win.

pinkas (2010-04-29)
Zaszła mała zmiania i wstęp na degustację w Rudzie Śląskiej będzie kosztował 25zł, zamiast planowanych 30zł.

sstar&let (2010-04-30)
"U Mielża" w majowy weekend...

sstar&let (2010-05-04)
Bud break czyli tym razem budzimy się z winami austriackimi...

sstar&let (2010-05-05)
Lurton Family. Przyklejam z FB:

Degustacja Bordeaux od rodziny Lurton
5 maja 2010
20:00 - 22:00
Winnice Południa, al. KEN 24
Tym razem degustacja będzie poświęcona winom bordoskim. 
Będziemy próbować Haut-Medoc, Graves, "zwykłego" AOC 
Bordeaux, czerwonych białych, słodkiego. Co je łączy? 
Rodzina Lurton. Bodaj największa rodzina winiarska we 
Francji, więc pewnie i na świecie. Lucien Lurton ma 
dziesięcioro dzieci z czego siedmioro zajmuje się 
zawodowo winiarstwem. A do tego dochodzą jego bracia. 
I jeszcze ich dzieci. W ich posiadaniu znajduje się 25 
chateaux w Bordeaux i posiadłości w Chile, Australii i 
innych zakątkach kuli ziemskiej...

Ta degustacja będzie wyjątkowa również dlatego, że 
poprowadzi ją pan Phillipe Maurette - przedstawiciel 
rodziny Lurton. Chyba tylko winemaker może znać wina 
lepiej niż export manager, który po całym świecie jeździ 
i prezentuje swoje wina.

Serdecznie zapraszamy! Wstęp jest oczywiście wolny.

sstar&let (2010-05-05)
Enoteca di Piazza z Montalcino kusi (chyba cło trza by doliczyć, nespa?):


-         Brunello Vigna del Lago 1999/1998: euro 55.00

-         Brunello Il Poggiolo 2004: euro 35.00

-         Brunello Col d’Orcia 2004 selection “red line”: 
          euro 31.00

-         Brunello Casanova di neri 2004 selection: euro 32.00

-         Brunello Pian dell’Orino 2004: euro 44.00   
          biological and biodinamic

-         Brunello Barbi 2004 selection: euro 39.00

-         Brunello Tornesi 2004: euro 27.50

-         Brunello Fontebuia 2004: euro 27.00

-         Brunello Il poggiarellino 2004/2005: euro 31.00

-         Brunello Castelgiocondo Riserva 2003 “Ripe al Convento”:
          euro 72.00

-         Brunello San Polino Riserva 2004: euro 86.00

-         Brunello Biondi Santi Riserva 2004: euro 218.00   
          free shipping

 

-         Brunello Lupi e Sirene 2005: euro 115.00

-         Brunello San Polino Helicrisum 2005: euro 62.00 
          Biological

-         Brunello San Polino 2005: euro 42.00

-         Brunello Fanti 2005 selection FF: euro 35.00



-         Supertuscan Cavalli 2007: euro 44.00

-         Supertuscan Canna Torta 2005: euro 70.00

-         Supertuscan Il carbonaione 2006: euro 39.50

 

Remember that you can mix the bottles in your order but 
to have the free shipping we need an order of minimum 12 
bottles. If you want to order just half case (6 bottles) 
the shipping cost will be euro 10.00.

This promotion is just for clients from USA or Europe

Thank you very much

Linda

This year in Montalcino we will have the famous bike 
racing “GIRO D’ITALIA”. For this special occasion the 
Consorzio del Brunello with the co-operation of the 
winery Ciacci Piccolomini will release a special bottle 
of Brunello 2005 with the label of  Giro d’Italia. Just 
1500 bottles and the selling just from here. It is not 
in free shipping but  for who will like to order this 
bottle just for this week the price will be euro 29.00 
instead of euro 32.00
 

- Brunello Ciacci Piccolomini Giro d’Italia 2010: 
  euro 32.00

From tomorrow will be possibile to see the label in the 
home page of our web site

sstar&let (2010-05-05)
Tym razem Klimaty Południa:

Lubuska Ścieżka Winna
8 maja 2010
20:00 - 22:30
Winiarnia Klimaty Południa, Kraków, ul. Św. Gertrudy 5
Wyjątkowy Wieczór Degustacyjny win polskich prowadzi 
właścicielka winnicy Kinga

sstar&let (2010-05-05)
Może ktoś założy nowy wątek degustacyjny (rok tylko trzeba zmienić na 2010 przed dodaj podobne!), bo ja dziś szukałem stosownej fotki i nie znalazłem. A tymczasem NaszeWina.pl informują:

5 maja (środa) między 17 a 20, restauracja "4 SENSES" 
w Warszawie zaprasza na degustację "After work wine 
tasting – Hiszpania".

10 maja (poniedziałek) o godz. 19:00, Vinares Wine Bar w 
Warszawie zaprasza na degustacę "Z ziemi włoskiej do...".

14 maja (piątek) o godz. 17.00, Wine Bar Mielżyński w Wa
-wie zaprasza na degustację win austriackich "Bud Break".

15 maja (sobota) o godz. 17.00, Wine Bar Mielżyński w Poz-
naniu zaprasza na degustację win austriackich "Bud Break".

sstar&let (2010-05-05)
Vinares zbliżenie...

sstar&let (2010-05-05)
Dom Wina w kilku miastach:

Dom Wina zaprasza na Salon Degustacyjny 2010

25 Producentów z całego świata


Gdańsk  •  Warszawa  •  Kraków

Po raz pierwszy wina z Rumunii, Niemiec i Austrii 
oraz alkohole mocne.

 

Dla Członków Klubu Domu Wina oraz Klientów Domu Wina 
darmowy wstęp za okazaniem zaproszeń, kart klubowych 
lub wypełnionych kuponów, drukowanych na ostatniej 
stronie „Czasu Wina”. Dla osób, które jeszcze nie są 
Członkami Klubu, wstęp płatny 25 zł. 

 

Gdańsk 12 maja (środa)

Radisson Blu Hotel

ul. Długi Targ 19/Powroźnicza

godz. 14.30–20.30

 

Warszawa 13 maja (czwartek)

Restauracja Arsenał

ul. Długa 52 (budynek Arsenału, przy placu Bankowym)

godz. 14.30–20.30


Kraków 14 maja (piątek)

Pałac Sztuki

pl. Szczepański 4

godz. 14.30–20.30

 

Podczas salonu prezentowane będą wina oraz alkohole 
                         następujących producentów:

    * Agustí Torelló Mata - Katalonia - Hiszpania
    * Ariano Hermanos - Urugwaj
    * Cantine Calatrasi - Sycylia - Włochy
    * Domaine Coeur de Lion - Calvados, Normandia - Francja
    * Campillo/Valcarlos/Condesa de Leganza - Rioja, Nawarra, 
      La Mancha - Hiszpania
    * Carl Reh Winery - Rumunia
    * Bodegas Carrau - Urugwaj
    * ABK6 - Cognac - Francja
    * Bodegas Etchart - Salta - Argentyna
    * Domaine l'Esperance - Armagnac, Gaskonia - Francja
    * Ironstone Vineyards - Kalifornia - USA
    * Lyngrove Estate - Stellenbosh - RPA
    * Martin Codax - Galicja - Hiszpania
    * Quinta Nova - Douro - Portugalia

rurale (2010-05-07)
Winkolekcja zaprasza na degustację do Espana To Tu w Warszawie, knajpy która mieści się przy Nowym Świecie 54/56. Impreza odbędzie się w czwartek 13 maja w godz. 17-21.

deo (2010-05-07)
Ja bym uważał. Biorąc pod uwagę to, co wypisują na swoim portalu wingrono.pl, oni mogą być naprawdę groźni :-)

peyotl (2010-05-10)
Festiwal wina we Wrocławiu.

sstar&let (2010-05-10)
Dziś Vinobilia.

Muzyka i sztuka - Przesłuchanie
10 maja 2010
18:00 - 21:00
Vinobilia w Rogatce, Plac Unii Lubelskiej 1

Po spotkaniu z Anną A. Tomaszewską Rogatka 
gości Magdalenę Komoń. Poetka przeczyta wiersze, 
prowadzące wezmą ją we dwa krzyżowe ognie pytań, 
potem dopuści się do głosu ciekawość widowni, 
a na finał otworzymy wino i każdy, kto odważy 
się przeczytać coś swojego, dostanie kieliszek 
jakiegoś bordeaux.

Jak i poprzednio nie dopuścimy do konkursu jednego
wiersza.

/Magdalena Komoń (mako) - urodzona w wołominie, 
rocznik 77. z wykształcenia filolog polski, 
z zapracowania marketingowiec, związany z warszawskim 
rynkiem reklamowym, z widzimisię - poetka. publikacje 
literackie zaczęła od "wiadomości kulturalnych" 
i "pro arte", następnie publikowała na łamach faartu, 
lampy, nowej okolicy poetów, portretu i innych. 
[on line: nieszuflada.pl, bar.art.pl, kursywa.pl, 
artpapier.pl i inne] na koncie także recenzje, artykuły,
teksty do pism młodzieżowych, opowiadania. w roku 2005 
debiutowała książką poetycką "pudełko na makaron", 
wydaną w warszawie przez staromiejski dom kultury. 
Książka otrzymała wyróżnienie na II festiwalu 
"złoty środek poezji" w kategorii debiut roku 2005. 
– za www.literackie.pl/
Prowadzenie: Bargielska Justyna, Tomaszewska Anna

sstar&let (2010-05-10)
Cavist zaprasza na festiwal win i serów w Blue City.

sstar (2010-05-12)
W piątek Bud Break (to po angielsku jest? a po polsku nie można?) u Mielżyńskiego. Foto jak zwykle, rasowe!

sstar (2010-05-12)
NaszeWina (portal o adresie www.Nasze-Wina.pl pojawi się na targach Wine & Spirits, ale w jakiej roli?) informują:


12 maja (środa) o godz. 14:30, Dom Wina w Gdańsku 
zaprasza na Salon Degustacyjny w Radisson Blu Hotel, 
gdzie dwudziestu pięciu producentów z różnych zakątków 
świata zaprezentuje swoje wina.

13 maja (czwartek) o godz. 14:30, Dom Wina w Warszawie 
zaprasza na Salon Degustacyjny w restauracji "Arsenał", 
gdzie dwudziestu pięciu producentów z różnych zakątków 
świata zaprezentuje swoje wina.

13 maja (czwartek) o godz. 19.00, restauracja Eteria 
w Warszawie zaprasza na wieczór winny pt. 
"Szparagi i nie tylko".

14 maja (piątek) o godz. 17.00, Wine Bar Mielżyński 
w Warszawie zaprasza na degustację win austriackich 
"Bud Break".

14 maja (piątek) o godz. 14:30, Dom Wina w Krakowie 
zaprasza na Salon Degustacyjny w Pałacu Sztuki, gdzie 
dwudziestu pięciu producentów z różnych zakątków świata 
zaprezentuje swoje wina.

14 -16 maja (od piątku do niedzieli), Cavist Sp z o.o. 
zaprasza na Festiwal Wina i Serów w BlueCity w Warszawie, 
gdzie pięćdziesięciu czterech producentów, negocjantów 
i importerów zaprezentuje ponad 600 produktów z 25 krajów.

15 maja (sobota) o godz. 17.00, Wine Bar Mielżyński 
w Poznaniu zaprasza na degustację win austriackich 
"Bud Break".

17 kwietnia (poniedziałek) o godz. 19:00, Vinares Wine 
Bar w Warszawie zaprasza na "Szparagi i wino!".

19 maja (środa) o godz. 19:00, Winiarnia Cyrano&Roxane 
w Sopocie zaprasza na degustację "Wina na lato".

21 maja (piątek) w godz. 17.00 – 21:00, Centrum Wina 
we Wrocławiu zaprasza na Festiwal Wina, który odbędzie 
się we wrocławskim Ratuszu.

sstar (2010-05-17)
Z ambasada.hiszpanii at mcx.es from mkozakiewicz:

	
Szanowni Panstwo,

Już dzis zapraszamy na VI Wystawe Win Hiszpanskich w Polsce.

Bedzie nam milo goscic Panstwa 17 czerwca w Reducie Banku 
Polskiego, przy ul. Bielanskiej 10, w godzinach 12.00 - 18.00.

 

Atrakcja tegorocznej Wystawy będzie obecnosc Pana Pancho Campo,
pierwszego hiszpanskiego Master of Wine oraz mozliwosc degustacji
win z malo znanych, typowo iberyjskich odmian winogron, takich jak 
Godello, Treixadura, Mencia, Caiño Longo czy Carabuleira.

Wstep na Wystawe wylacznie po dokonaniu rejestracji. W tym celu 
prosimy odeslac nam wypelniony formularz, który znajda Panstwo 
w zalaczniku.

Serdecznie zapraszamy,

Malgorzata Kozakiewicz

Ambasada Hiszpanii

Biuro Radcy Handlowego

Tel. bezposredni: + 48 22 617 26 90

www.winesfromspain.com  

sstar (2010-05-17)
Winiarze MPW zapraszają do Janowca!


Konkurs i wręczenie Ostarów


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 8436
  

sstar&let(2009-10-26)
W ramach przygotowań do konkursu i wyboru wręczenia Ostarów (taka nowa świecka tradycja nam się urodziła;) zapodaję wstępną listę z ostatniego roku: win na szóstkę do 20PLN. Z tej listy wybierzemy dziesięć win, na które potem będziemy głosowali podobnie jak na wino miesiąca. Proponuję z tej listy na początek:

Michel Schneider Riesling
Lavradores de Feitoria Gadiva
Vinha Poeta Dao
Casa Demonte Il Carpino
La Chapelle de Saint Vincent Bordeaux
Quara Wines Tannat
Hesaurum Veneto
Praca Velha Beira
;

sstar&let (2009-10-26)
Z siódemkowej listy do 20PLN może tylko to:

La Campane Maule

mikpaw (2009-10-26)
Jeśli chodzi o "siódemki" to niestety nie mam swoich typów, ale np. gdybym mógł to napiłbym się chętnie tych "toskańskich piękności", które miał szczęście kosztować kolega Peyotl. Jeśli chodzi o listę "szóstkową" to moje typy na kandydatów są następujące:

Michel Schneider Classic Riesling
Lavradores de Feitoria Gadiva
Monasterio Gran Reserva
Valtier Reserva
Cudgee Creek Shiraz

sstar&let (2009-10-26)
No to mamy już dziesiątkę, a nawet jedenastkę. Czekam na inne głosy! Szkoda, że markety aż tak dominują. Z drugiej strony świadomie przesunąłem granicę...

Michel Schneider Riesling
Lavradores de Feitoria Gadiva
Vinha Poeta Dao
Casa Demonte Il Carpino
La Chapelle de Saint Vincent Bordeaux
Quara Wines Tannat
Hesaurum Veneto
Praca Velha Beira
Monasterio Gran Reserva
Valtier Reserva
Cudgee Creek Shiraz

peyotl (2009-10-26)
Mnie ciekawi jakie w ogóle będą kategorie i ile ich.

sstar&let (2009-10-26)
Może wśród piątek coś wyhaczymy?

sstar&let (2009-10-26)
Kategorie będą: białe w cenie 20 do 50 i powyżej. Podobnie czerwone. Różowe i musujące w kategorii nie wiem jakiej. Potem najlepsza notka. Najlepsze foto. Importer roku. Rurale sugeruje aby kategorii nie było za dużo byleby były zabawne. Z tym ciężko:( Czekam na pomysły!

adwokat diabła (2009-10-26)
No nie wiem... może najlepiej się nie wtrancać... ale żeby nam forma nie przerosła treści... - no bo skoro np. siódemek do 20 zł jest sztuk jeden... I dlaczego do 20 a nie np. do 30? (to nas skazuje na markety) itd itp.
A jakby tak prosto, łatwo i przejrzyście - trzy kategorie - wina dobre, bardzo dobre i znakomite (szóstki, siódemki, ósemki) i trzy medale w każdej i już?

sstar&let (2009-10-26)
Dlatego skoncentrowałem się na szóstkach, w tej kategorii. No to można tę kategorię nazwać: tanie i dobre wino z marketu:) Choć nie wiem czemu deprecjonować fakt (słowo marketowe może mieć pejoratywne znaczenie) pochodzenie oraz marazm w zakresie do 20PLN w sklepach specjalistycznych. Ponieważ nad kategorią do 20PLN się z MikPawiem napracowaliśmy, więc tę kategorię jakby ją zwał, tak zwał, ale bym chyba już zostawił. Tym bardziej, że jednak konsumenci w 90 procentach kupują wina jednak do 20PLN. Czy czytują oni Sstarwines? Nie wiem, ale jednak będę obstawał przy swoim. Co do innych kategorii to jestem gotów na ustępstwa:)

sstar&let (2009-10-26)
Z ósemkami jest taki kłopot, że oceny są pojedyncze i projektowalibyśmy jakieś wyobrażenia. Co i tak ma miejsce przy wyborach, ale w tej kategorii już w prawyborach by to odegrało rolę!

sstar&let (2009-10-26)
Musujące można nazwać: bąbelek do bąbelka:) Różowe... no nie powiem;)

sstar&let (2009-10-26)
No to może niech druga kategoria niech będzie: wino roku i niech to będą wina siedem plus!

rurale (2009-10-27)
Ja tu będę mnożył wątpliwości. Bo do rankingów mam stosunek ambiwaletny. Z jednej strony dobrze że są, z drugiej zaś... Zresztą, sami wiecie. Spróbowałbym pożenić propozycję przedstawiciela palestry (prosto, zrozumiale, jednoznacznie) z zabawą w kategoriach opisowych typu „działka, grill i kasety wideo”, „supermarket dla bystrzaków”, „Rive Gauche czyli Epifania” etc. Nie wiem czy wyróżniałbym notkę czy zdjęcie roku, bo to takie się robi... Trochę narcystyczne, bo sami sobie takie nagrody przyznajemy. Jestem przeciw (choć nie jakoś stanowczo:) tym kategoriom typu do 20, 30 40 zł itd. To wszyscy mieli, mają i będą mieć. Wolałbym pomysł, który jakoś nas wyróżni.

sstar&let (2009-10-27)
Ja tam jestem za! Czyli pierwszą grupę mamy. Czy nazwiemy ją "supermarket dla bystrzaków" (dobre:) czy "między kapustą, a brzegiem pucharu" to sprawa dla mnie dugorzędna;) Wiadomo o co chodzi, wina wybrane, szafa gra! Proponuję aby kolejni użytkownicy wytypowali dziesięć flaszek w danej, zaproponowanej przez siebie kategorii, a ja z Drupalem (fajny chłopak z niego, mówię wam;) zrobię konkurs w którym wybierzemy jedną czy trzy najlepsze. Zapraszam i czekam na propozycję!

mdcc (2009-10-27)
A propos drupala to ten fajny chłopak zżarł mi tekst, który napisałem o festiwalu win i serów w blue city!!! A taki był fajny... ( skoro nikt nie może sprawdzić to pozostaje się wychwalić...)

sstar&let (2009-10-27)
Głodny był chłopak... Daj mu drugą szansę. Napisz to jeszcze raz:-) Tylko krócej i obrazkowo... możesz też obrazoburczo;-)

Henry David Thoreau (2009-10-28)
This is a quote from my writing, "Walden, or Life in the Woods": "Simplify, simplify, simplify".

Einstein (2009-10-28)
Things should be made as simple as possible... but not simpler.

gp (2009-10-28)
Jestem przeciw. Dla mnie kompromisem są już punkty/gwiazdki, które coraz bardziej dowodzą ich całkowitej względności ocen przy otwartej formule Sstarwines. Powoli punktacja przestaje nieść za sobą jakąkolwiek informację, jeśli dość dokładnie nie wiemy kto punktuje. Dlaczego się tak dzieje wiem, ale tym gorzej zrobi to takim rankingom. Nawet zabawowym.

Na przykładzie dwóch Chianti:

Mamy tu na przykład takie "owadzie" Corte alle Mura (naprawdę słabiutkie i mało reprezentacyjne dla apelacji) na punktów 5 i Barncaia na 5. Te wina dzieli Rów Mariański jakości...

Ostary to powielanie najgorszych wzorców z WS i MW. Protestuję.

sstar&let (2009-10-28)
Masz rację co do względności ocen. Czy uważasz, że oceny ważone (oceny względne dzielone przez średnią danego użytkownika) coś zmienią? Przykład jaki podałeś: Brancaia dostała trzy oceny: piątkę i dwie (a może jedną?) szóstkę! Corte alle Mura z Biedronki dostało trzy piątki. Zapraszam także inne osoby do wyrażenia swoich opinii nt Ostarów!

sstar&let (2009-10-28)
W przypadku "supermarket dla bystrzaków" czyli win do 20PLN chyba nie ma aż takiego problemu choć oceny nadal są względne.

mikpaw (2009-10-28)
No porównywanie Chianti z Biedronki, choćby z tymi opisywanymi przez MW, chyba rzeczywiście mija się z celem. Ale może dlatego Sstar zaproponował pułap cenowy odpowiednio nisko, a nawet niżej. Argument porównujący do MW, czy WS w kwestii oceniania i podsumowań rocznych jest praktycznie nie do obalenia (no w jakimś stopniu jest to podobne... bardzo nawet). Ale żeby dodać odrobinę różnic, to poza kategoriami jakościowymi, zaproponowałbym ilościowe z przymróżeniem oka;)
1) "Korkociąg roku" przyznałbym winu, które otwierano na sstarwines najwięcej razy, czyli najwięcej zgromadzonych ocen (nieważne jakich).
2) "Gaduła roku", czyli wino, które wywołało największe poruszenie i dyskusję, czyli największa ilość wpisów.
3) "Muza roku", czyli wino, które zainspirowało autora najciekawszej/najśmieszniejszej/naj... notki, tu niestety potrzebne byłoby głosowanie jakieś (no i jest protest Rurale, uznający, że popadamy w megalomanię...)
Nazwy to tylko propozycje i można je modyfikować jeśli sam pomysł chwyci.

Poza tym nadal uważam, że dobrze byłoby uniknąć głosowań i kryteria ustalić tak, aby zwycięzcy pojawili się "samoczynnie" na podstawie tego co już jest w bazie (ludzie piszą i piszą rok cały, a w sądny dzień Sstar naciska specjalny guzik i wyniki ujawniają się, a jak ktoś ma wątpliwości to dowody są jawne przez przeglądanie http i www;)). Inne i podobne pomysły były już zgłaszane tutaj

sstar&let (2009-10-28)
Wg mnie te Chianti można porównywać. Ale trzeba by dwie butelki kupić i przy jedzeniu sobie je spokojnie wypić. Ta która pierwsza się opróżni lepsza pewno;) Tyle ideał. W praktyce tych dwóch win chyba nikt nie pił? Może MKonwicki? Który zresztą chyba stwierdził, że Brancaia lepsza dając wyższą notę:) Nie wiem, czy Giorgio próbował tą Biedronkę? A co do przycisku to nie mam takowego:( Jak ktoś jednak zaproponuje jakieś kryterium to namówię się z SQLem:) Póki co to wydaje mi się, że można wybrać w ten sposób importera roku. Średnią QP trzeba by się posłużyć. Głosowanie mi osobiście się podoba, bo uwzględnia także niemych czytelników Sstarwines! Znaczy takich co nie piszą, a zagłosować mogą.

Przypominam, że przy wybrze wina miesiąca będącego testem przed wręczeniem Ostarów etapy były trzy: maszyna wybrała oceny sześć plus, użytkownicy Sstarwines spośród tych win wybrali dziesięć (na tym etapie widziałbym dyskusje: z MiKPawiem wybraliśmy dziesięć dostępnych w miarę win), następnie odybywa się (ciągle do końca października) głosowanie użytkowników Sstarwines. Tak też sobie wyobrażałem procedurę przy Ostarach. Na razie przećwiczyliśmy z MikPawiem wina do 20PLN nazwane przez Rurale "Supermarket dla bystrzaków". Wybór powyżej, głosowania jeszcze nie było. Jeśli uważacie, że jakieś wino nie zasługuje, a inne i owszem czekam na uwagi. Co do kolejnych kategorii to ciągle nie podjęliśmy decyzji. Rurale chce lekko i zabawnie, Giorgio nie chce wcale. Może uda się osiągnąć jakieś porozumienie? Z medalami Magazynu Wino nie wiem do końca jak jest? Faktem jest, że można było zauważyć pewną nadreprezentację pewnych importerów. No ale to bolączka także przy panelach. Może jutro się przekonam? W końcu mam uczestniczyć w trudzie i znoju oceniania win dla MW (mój pierwszy raz;) w ciemno... zobaczymy jak to wygląda w praktyce. Niebezpieczeństwo widzę na etapie wyboru tych dziesięciu win. Na przykładzie Brancaii i Corte widać, że ze względu na oceny Brancaia mogłaby przejść (ma dwie szóstki), a Corte by poległo (same piątki). Gdyby jednak oceny były pojedyncze: tak jak wspomniał GP to przy wyborze tej wstępnej dziesiątki przecież każdy może dołożyć swą ocenę (np. GP dać Brancaii siódemkę a Corte czwórkę i zburzyć obliczenia oraz plany dołączenia Corte do grupy). To tylko przykład ale rozumiem, że mogło by się tak zdaarzyć. Nawet bez ocen można przecież zanegować obecność jakiegoś wina na liście, a zaproponować inne. Potem zaś jest jeszcze głosowanie. Przyznam, że nie do końca wiem jak w MW wybierane są wstępnie te wina (jutro może będę wiedział, a może ktoś z MW zabierze tu głos?) ale na Sstarwines wiem jak to się działo: spojrzeliśmy z MikPawiem na listę i kierując się subiektywnym osądem wybraliśmy z listy win powyżej szóstki 10 win. Fakt, że nikt inny wtedy ani później nie zareagował potraktowałem jako akceptację. Oczekuję na dalsze głosy w dyskusji...

sstar&let (2009-10-28)
Odnośnie zaproponowanych przez Rurale i MikPawia opisowych kategorii to mi się to podoba, ale na przykładzie:
1) "Korkociąg roku" przyznałbym winu, które otwierano na sstarwines najwięcej razy, czyli najwięcej zgromadzonych ocen (nieważne jakich). Ad 1) Ocen czy komentarzy? Rozumiem, że ocen. Czasem jednak oceniano coś bez związku ew. inne wino! To tak a propos tego przycisku. 2) "Gaduła roku", czyli wino, które wywołało największe poruszenie i dyskusję, czyli największa ilość wpisów. Ad 2) Znowu ciężko to zliczyć bo często było tak, że pojawiały się offowe dyskusje i owocowały założeniem wątku np. "Wino i Muzyka" bez większego związku z winem. 3) "Muza roku", czyli wino, które zainspirowało autora najciekawszej/najśmieszniejszej/naj... notki, tu niestety potrzebne byłoby głosowanie jakieś (no i jest protest Rurale, uznający, że popadamy w megalomanię...) Ad 3) Mi tam się to podoba. Przecież coś podobnego z wybranymi frazami do interpretacji zrobiliśmy i zarówno MikPaw jak i Rurale poszaleli sobie;) Nie jest ważne głosowanie, ale to co dzieje się przy okazji czyli przegląd ciekawszych notek. A głosowania uważam za ciekawe i pouczające. Coś jak wina na gwiazdkę poniżej! Jeśli uda nam się zrobić kilka różnorodnych (także w stylu) wyborów to za rok może będziemy mądrzejści...?
Ja bym chciał takie kategorie:

1) Bąbelek do bąbelka (może być nawet piwo, 
kłopot widzę w porównaniach Dom Perignon
 z tym piwem i z Cavą z Tesco;)
2) Jednak jakieś wino roku nie wiem może jak
ktoś radził: powyżej siódemki bez względu na cenę.

mkonwicki (2009-10-28)
Co do tych wspomnianych Chianti, probowalem oba te wina. Jedno dostalo 5, drugie 6. Dzielila je przepasc jakosciowa. Czy chcialbym zmienic te oceny? Nie. Co z tego wynika? Truizm: oceny punktowe, to kompletny idiotyzm, najdurniejsza metoda opisu wina jaka mozna sobie wyobrazic. Jest tylko jedna lepsza: opis. Punkty to dodatek do opisu. Skoro jest to takie glupie, to dlaczego prawie wszyscy tak robia? Powodow jest wiele: jest zabawne, daje mozliwosc porownania, w takie rzeczy bawia sie glownie faceci, ktorzy maja sklonnosci do analizowania wszystkiego (kto z czytajacych ta strone nie ma prosze podniesc reke!... nie widze...) no i jest sie nad czym zastanawiac, jaka skala, jaka gradacja, ile punktow to ile gwiazdek. Cala masa zabawy, ktora nie ma nic wspolnego z winem. I o to chodzi. A Ostary? No to jest juz zupelny idiotyzm. Wyciaganie tych ocen punktowych i tworzenie list, rankingow, wybieranie z nich lepszych i gorszych, mono tego, ze malo kto, albo nawet nikt nie probowal wszystkich tych win, kto probowal: w duzej czesci mniejsi lub wieksi amatorzy, plus kilku specow, jaka jest miarodajnosc tego, dlaczego ktos to czyta skoro kazdy inaczej interpretuje wino? Idiotyzm. Dlatego jestem za. Frajdy duzo, sensu malo, zabawa jest. Jak importerzy nagrodzonych win napisza o tym na swoich stronach, nakleja cos na etykietki itd, to juz bedzie masakryczna paranoja, zwyciestwo formy nad trescia i bezsensu nad rozsadkiem. Bedzie super!

ducale (2009-10-29)
Tylko moze jakies info gdzie są dostepne owe wina -oprócz rzecz jasna 101win tam wiadomo są wszystkie:)

gp (2009-10-29)
@sstar

Gdybym biedronkowego Chianti nie pił, to bym się nie odzywał. Oczywiście, że te wina można porównywać i właśnie o tym napisałam bo oba piłem (nie raz niestety). Takie porównanie wypada miażdżąco na niekorzyść owadziego Chianti. I nie ma tu nic do rzeczy cena. Piszę, o nie aż tak znowu trudnej do uchwycenia, poprawności technicznej wina. Idąc tropem relatywizowania punktacji względem ceny, to okazuje się że najlepszym winem świata będzie polewany w do kanistra Cabs za 250 Peso/litr. To że Rurale win Brancaia nie lubi za styl, to ja rozumiem i szanuję. Ponieważ znam kontekst oceny wystawionej przez na przykład Rurale (obserwuję jego ewolucję gustu winnego i znam chyba podejście do wina od dawna!), pozwala mi jego relatywnie niską ocenę w pełni zrozumieć i wyciągnąć dla siebie wnioski. Ale akceptować taką ocenę potrafię tylko do puki takie oceny nie zaczynają grać roli w jakichkolwiek konkursach, rankingach, wyścigach, itepe.

Nie podoba mi się robienie rankingu jakiegokolwiek na Sstarwines, które jak mi się wydaje, miało być alternatywą dla komercyjnych mediów tworzących durnowate "wina/importerzy/cośtamjeszcze roku", nastawione tylko i wyłącznie na wydłubanie jak największej ilości kasy od reklamodawców (czym kategorii więcej, tym szansa na ustrzelenie jelenia większa).

Jak należałoby zatem potraktować takie ocenione na siódemkę (sic!) Koonunga Hill Penfoldsa kosztujące jakieś 7 €? Jeśli nawet kosztuje ono u nas jakieś 60 PLN, to nadal powinno "pozamiatać" w rozlicznych kategoriach, bo dodatkowo tak łatwo dostępne... Biedne Rosso od Casanova di Neri musiałoby w rankingu oddać miejsce. Nie czepiam się ocen, tylko pokazuje do czego prowadzi tworzenie rankingu (nawet dla zabawy) na podstawie takich nieskalibrowanych ocen. I tak: znam oba wina dość dobrze, jakby ktoś pytał ;-)

@mkonwicki

Pytasz dlaczego "prawie wszyscy" dają punkty? W wypadku komercyjnej działalności odpowiedź jest prosta: to się bardzo łatwo sprzedaje. W wypadku ludzi pijających wino, a nie żyjących z pisania o nim, punkty daje winom jakiś niezauważalny odsetek. Chyba że ja się mylę i to się odbywa w jakiejś najgłębszej konspiracji, choć ja upierałbym się przy stwierdzeniu że punktów to prawie nikt nie daje winom. Jeśli "analityczną zabawą facetów" ma być szeregowanie win według jakichś mętnych parametrów i naprawdę sam fakt tworzenia takich list daje komuś fun, to ja proponuję obiektywne (przynajmniej!) i ciekawe kategorie: "czerwone - najwięcej alkoholu do 15 PLN", "białe - najwięcej alkoholu do 15 PLN", "różowe...", "musujące...", "czerwone - najwięcej alkoholu do 25 PLN", "białe - najwięcej alkoholu do 25 PLN", "różowe...", "musujące...", "czerwone - najwięcej alkoholu do 55 PLN", "białe - najwięcej alkoholu do 55 PLN", "różowe...", "musujące..." itepe, itede. Jak zrobimy to do 10tego miejsca w każdej kategorii, to tego analno-retentywnego funu będzie na pół roku a jak do 50tego w każdej kategorii to zabawy będzie na cały rok dla 20 osób.

Panie i Panowie! Gotowi... Do startu.. Areometry w dłoń! ;-) Dla mnie pomysł Ostarów jest niefajny i nic zabawnego w nim nie widzę, no ale jak mawia "klasyk": "każdemu jego porno".

Poruszyłeś też ciekawą kwestię: czy importer jakiś będzie się tym podpierał? Oczywiście tego nie wiem, ale mam czasem wrażenie, że już się ktoś regularnie "podpiera" (w swoim mniemaniu) w działalności komercyjnej, biorąc udział w Sstarwines. Może przez wysłannika ;-).

sstar&let (2009-10-29)
Po pierwsze: Ostary nie wystartowały. Rozmawiamy o nich. To co pewno chciałbym przeforsować to konkurs na wino w kategorii "supermarket dla bystrzaków". Dziesiątka wyselekcjonowana! MikPaw się napracował:) Wina gotowe. Co do anomalii ocen punktowych miałem nadzieję, że rafy i meandry subiektywności i relatywności ocen częściowo ominiemy dyskutując o kandydatach do 10tki. Czyli komputer i liczby pomogą, ale i my ludzie dokonamy wyborów. Po ilości odwiedzin strony konkursowej (wino miesiąca) wydaje się, że lubimy takie rankingi. Na razie trudno nam uzgodnić kolejny temat. Może zrobię konkurs na wybór tematu;) Niektóre osoby nie wypowiedziały się jeszcze. Powiedzcie coś please!

sstar&let (2009-10-31)
Odchodząc na Wasz wniosek (a tymczasem bystrzaki pomknęły do supermarketu;) od cenowo/punktowych schematów proponuję na wniosek Rurale kilka prostych kategorii i zapraszam do podawania typów:

1. Wino roku
2. Irytacja roku
3. Niespodzianka roku

peyotl (2009-11-01)
To je dobre, Pane Lesnik! Jak jeszcze dojdą POŁÓWKI do ocen, to już da się wytrzymać.
PS. Czy podajemy po 1 typie w każdej kategorii? A może po trzy?

sstar&let (2009-11-01)
Ile chcemy. Może być po trzy:)

mkonwicki (2009-11-01)
Irytacje: LBV 2000 Churchill Graham, Winnica Zbrodzice Herbowe 2008, Quarzit 2005 Riesling Trocken Peter Jakob Kuhn, Renaissance Winery Syrah 1999, Empreinte Cuvée Vieilles Vignes Domaine Brossette 2007 Beaujolais.

mkonwicki (2009-11-01)
Wino roku (kolejnosc nie ma znaczenia): Casanova di Neri 2004 Brunello di Montalcino, Lisini 2003 Brunello di Montalcino, Bollinger Special Cuvee Champagne Brut, Coto de Imaz Gran Reserva 1987, Alte Reben Gobelsburg 2004, Vin Jaune Gaspard Feuillet 1992 Chateau Chalon, Pentagon Pfneisl Family 2000, Brut Veuve Clicquot Ponsardin.

mkonwicki (2009-11-01)
Moje niespodziewanki: Pheasant Gully Bin 492 Dorrien Estate 2008, Feniks 2008 Winnice Jaworek, Crios de Susana Balbo Rose Malbec 2007, Adegas Valmiñor 2006 Rias Baixas, Chateau Puygueraud 1998 Bordeaux Cotes de Francs AOC, Antonin Rodet 2005 Chablis, Brut Veuve Clicquot Ponsardin, Hors d'age Reflets de France Banyuls AOC, Cabre&Sabate, Brut Nature Jaume Serra 2005, Humboldt Verdello Dulce Insulares Tenerife 2005, Vina Notre Insulares Tenerife Listan Negro Negramoll 2008.

mkonwicki (2009-11-01)
Wiem, ze duzo za duzo, ale dla mnie ten rok byl bardzo intensywny i ciekawy, kazde wino moge uzasadnic ;)

peyotl (2009-11-01)
Ale jakbyśmy dawali wszyscy tylko po 3, to można by normalną listę przebojów zmajstrować, statystyka i takie tam... Dobra, tylko tak marudzę, bo ten kangur mię rozkleił...

peyotl (2009-11-01)
Na razie wino roku. 6 pierwszych w kolejności medalowej, reszta jak leci. Listę można obciąć od dołu w dowolnym miejscu z wyjątkiem podium :-)
1. Chateau d’Aydie Vignobles Laplace 2006 Madiran AOC
2. Chateau Bela Egon Müller Riesling 2005
3. Selection Weninger & Gere 2006 Villány, Cabernet Franc
4. Casanova di Neri 2004 Brunello di Montalcino DOCG
5. Agricola Fratelli Tedeschi 2003 Amarone della Valpolicella Classico
6. Belsito Terre di Giurfo Frapato 2007 Sicilia IGT

Aszú 6P, Hétfürtös János Árvay 2000
Aszu 6P Kiss Istvan 2000
Australian Reserve Angoves 2008 Riesling/Gewurztraminer
Family Estate Saint Clair Sauvignon Blanc 2007 Marlborough
Rosé Domaine de Torraccia 2007 Corse
Vino di Tavola Fattoria La Castellina 2007 Toscana VdT
Kante Vitovska 2004 Carso DOC
Canto di Baccio Viticoltore Agraria La Spinosa 2008

peyotl (2009-11-02)
Proponuję wrzucić ten wątek do ramki "Wino" po prawej, bo za chwilę spadnie i będzie szukanie...

sstar&let (2009-11-02)
Voila! Dodałem!

Dla mnie niespodzianką jest z pewnością Grenache Gris, winami roku mogą być wina Lisinich (1999 czy 2001), także dotyk aksamitu czyli QdSardonia od Sissecka, a irytują mnie wina sztampowe, bez duszy takie jak: la Tour Carnet czy Old Vines QdCrasto robiono na krągło, wydmuszki. To tak na gorąco.

peyotl (2009-11-02)
Cholera, zapomniałem o Lisinich! Na 2 miejsce, egzekfo z Egonem. Ale mogę też dać Lisinich jako niespodziankę, bo to mój pierwszy tak naprawdę kontakt z Brunello. Rocznik 2001.

peyotl (2009-11-02)
Mam już irytację roku: to retsina . I nieważne, że piłem tylko tę jedną; już ja dobrze wiem, że one wszystkie są po jednych pieniądzach!

mikpaw (2009-11-02)
Tak sobie myślę co mógłbym wnieść w kategorii: Wino roku... No i szczerze mówiąc nic mi do głowy nie przychodzi. Totalny brak doświadczenia i zbyt niski pułap cenowy przyjęty na ten pierwszy rok egzystencji winiarskiej, nie daje prawie żadnego pola do manewru. Może więc zgłoszę Feniksa 2008 od Jaworka, bardziej za "historyczne zasługi lokalne" (samo wino w sumie smakowało, choć lepszy był Pinot Gris, ale tutaj tracimy historyczność chwili). Może w dwóch pozostałych kategoriach coś więcej uda się zaproponować, ale to innym razem.

peyotl (2009-11-02)
Nie chcę się wymądrzać, ale wydaje mnie się, że spokojnie Mik mógłbys coś zaproponować (na wino roku) z tego zestawu:
Sessantanni Feudi di San Marzano 2005 Primitivo di Manduria; Durius Marques de la Concordia 2005 Castilla VdT; Insignum, Zeltinger Himmelreich Spatlese Moselland 2004; Slunce Moravy Reva Rakvice 2006 Velkopavlovicka VO

mikpaw (2009-11-03)
Nie Peyotl'u. "Za wysokie progi na te skromne nogi". Te wina może rzeczywiście były jakoś dla mnie odkrywcze w tym roku, ale do tak poważnej konkurencji jak Wino Roku jednak bym ich nie wystawiał. Jeszcze nie czas i nie to o(b/p)(y/i)cie. Poza tym ich dostępność jest pewnie już bliska zerowej...

Za to w dwóch pozostałych konkurencjach coś mi zaświtało.
I tak, jako irytację roku zgłoszę dwa przypadki:
- Serame Syrah Rose 2006,
- Gallo Turning Leaf Cabernet Sauvignon 2006 (choć też inne produkty Gallo dostępne w naszych sklepach spokojnie by się załapały w tej kategorii ;))

Jako Niespodzianki zaproponuję:
- Gadiva Lavradores de Feitoria 2006,
- Altas Cumbras Malbec 2007,
- Villa Lucia Chianti Riserva Castellani 2004 (tak puszczając oko w kierunku Toskanii, którą po tym winie bardzo polubiłem i mam zamiar w miarę skromnych funduszy eksplorować ;))

sstar&let (2009-11-04)
Mam jeszcze jeden typ na wino roku: Fleur d'Erables od Sablonettes (Givenchy). Słodki, dobry Chenin. Na pewno wystartuje też jakieś wino DRC, nie wiem tylko czy jako wino roku czy irytacja roku. Wszystko zależy od tego czy uda mi się wkręcić na degustację:) A niespodzianką roku jest z pewnością Biedronka! To tak, żeby zachować proporcję;)

sstar&let (2009-11-09)
Niespodzianką roku mogą być także stare kularesze, które przetrwały i żyją mimo niskiego alkoholu oraz takie wina z winnic przefilokseryczne czy też nie szczepionych jak świetne i tanie Prie czy cielesne i soczyste Romorantin Provignage Marrioneta z najstarszej francuskiej winnicy. Zapraszam do dalszych propozycji!

sstar&let (2009-11-17)
Irytacja roku sstartuje już w czwartek. I to z rana, aby bożole nuwo nie zdominowało imprezy;) Czekam jeszcze na jakieś dodatkowe typy (jest jeden wakat!), ew. krótkie uzasadnienia nominacji;) Co wiedziałem, to wpisałem:) A tymczasem konkurs "supermarket dla bystrzaków" zamknięty! Wyniki w odnośniku, a dyplomy w drodze;) Generalnie Biedronka rulez co nie było trudne do przewidzenia, sądząc po entuzjastycznych reakcjach na biedronkowe festiwale zarówno wśród forumowiczów z Wino GW, jak i pośród Sstarwines. Choć pamiętać należy, że nierówność partii była bolączką tego sektora!

sstar&let (2009-11-18)
Retsina doszlusowała do grupy i mamy już komplet dziesięciu irytacji roku, zaproponowanych w tym wątku. Jak macie jakies propozycje krótkich irytujących opisów to czekam, wpisując stopniowo coś sam na podstawie notek. Sstartujemy po północy, mam nadzieję, że mecz nie wprawi nas w odpowiedni nastrój;)

mm (2009-11-18)
Zjawiskowa Rancia'99. Mój typ na wino roku!

peyotl (2009-11-19)
Ja jednak protestuję - irytacja roku :-). Muszę głosować na 4 wina, inaczej soft mnie nie puści. W takim razie chyba nie zagłosuję wcale...

sstar&let (2009-11-19)
Zagłosuj, zagłosuj, nie daj się prosić;) Zwykle głosowaliśmy na trzy, ale tym razem MK zaproponował cztery i jako, że nikt nie zaprotestował (to jest internet, żywioł, gejzer;) to tak zmieniłem (może rzeczywiście niepotrzebnie bo ciężko żeby ktoś aż cztery wina z tej listy próbował) no i poszło. Teraz zmieniać już nie chcę, bo MikPaw znowu mi zarzuci machinacje;) Ale do dyskusji jest jakie wina będziemy wybierać i ile w kolejnych kategoriach: Wino Roku i Niespodzianka Roku. Możemy wrócić do trzech albo i dwóch, czy jednego. Jak się nie zgodzimy to będziemy głosować na to jak głosować;)

marek (2009-11-19)
Wina roku: wino białe to Chablis Premier Cru Montee de Tonerre od Droin rocznik 2005 żadne wino białe jeszcze nie sprawiło mi tyle przyjemności. Jeśli chodzi o czerwone to hedonistyczny Angelus 1994 troszke wyżej niż Penfolds Grange 1995. Pozytywne zaskoczenie: Siebeneich Kellerei Schreckbichl Merlot 2006 Irytacja roku: uszkodzone Vega Sicilia 1991 oraz umieszczenie wyśmienitego La Tour Carnet 2001 w irytacji roku przez sstar

sstar&let (2009-11-19)
Wiedziałem, że umieszczenie la Tour Carnet na tej liście Cię zirytuje... zagłosuj więc na nie;) A serio to wstawiałem to co ludzie proponowali i tyle! Było dziesięć wpisów więc wybór nie był trudny, choć może piłem (na pewno) gorsze wina niż VV Crasto czy lTCarnet to jednak te mnie bardzo rozczarowały bo jednak wiele od nich oczekiwałem. Ostatnio tak zirtytowało mnie wychwalane na 90 pakeropunktów Condado de Haza, ale to już za późno;) Chcesz aby dostawić tą Vegę do konkursu na Irytację Roku? Jakbyś nalegał to dorzucę, choć wolałbym zostawić jak jest, bo konkurs już wystartował i chyba podobnie jak la Tour tak i Vega akurat w tej kategorii szans chyba żadnych nie ma?

marek (2009-11-19)
Irytacji roku już nie zmieniaj ale mam nadzieje że nikt poza tobą na La Tour Carnet nie zagłosuje, umieść w konkursie wino roku: Angelus 1994

sstar&let (2009-11-19)
Angelusa już wpisałem! Chablis też:) Choć szanse marne;) A jak uważacie, czy odnotowujemy roczniki? Bo niektóre mogą być niedostępne, a niektóre wina zasługują na wyróżnienie za kilka roczników. Co Wy na to? Może kilka roczników wpisać, sam już nie wiem?

sstar&let (2009-11-26)
Zbliża się kolejny miesiąc i kolejne wybory na wino miesiąca (XI tym razem).A to kandydaci z siódemką. Ósemki czy szóstki też można uwzględniać. Czeakam na propozycję kandydatów. Ja może bym tą Garnachę dorzucił od Mentridy, Berberena? A Wy?

marek (2009-11-26)
Mój kandydat to Pichon Lalande 2001.

peyotl (2009-11-26)
Ale ja nie rozumiem. Kandydaci są z całego roku, niektórzy już nawet nagrodzeni w Październiku... I dlaczego tylko 7, a co z 8?

peyotl (2009-11-29)
No to jak będzie? Liśćopadł się kończy... I dobrze by było nie być zmuszonym do głosowania na 3 lub 4.

sstar&let (2009-11-30)
Tak wygląda lista win na ósemkę i siódemkę, copyright Peyotl:


8

Camartina Querciabella Toscana 2001 Cabernet Sauvignon

Obsession Vignomaggio Toscana 2004 Merlot, Cabernet Sauvignon

Lisini Brunello di Montalcino 1999 Sangiovese

Vigneto San Marcellino Rocca di Montegrossi 
Chianti Classico 1997 Sangiovese

Cerretalto Casanova di Neri Brunello di Montalcino 1990 Sangiovese   

7

Borgo del Tiglio Collio 2007 Chardonnay

Les Vasees 1er Cru Francois Raquillet Mercurey 2007 Pinot Noir

Chateau Pichon Longu..Pauillac 2001 Cabernet Sauvignon

Queulat Vina Ventisquero Maipo Vallley 2007 Carmenere

Reserve Henry of Pelham Niagara Peninsula 2004 Merlot

Alte Reben Brundlmayer Kamptal 2005 Gruner Veltliner

Steinmassel Brundlmayer Kamptal 2004 Riesling

Jadis Leon Barral Faugeres 2005 Grenache, Syrah,..

Classico Azienda Agricola COS 
Cerasuolo di Vittoria 2006 Nero d'Avola, Frappato

Camartina Querciabella Toscana 2001 Cabernet Sauvignon (8)

Obsession Vignomaggio Toscana 2004 Merlot, Cabernet Sauvignon (8)

Vieilles Vignes Les Sablonnettes Coteaux du Layon 2008 Chenin Blanc

Oppidum Ciù Ciù Marche 2002 Montepulciano

Collezione De Marchi Isole e Olena Toscana 2004 Syrah

Léon Barral Faugè 2005 Grenache, Syrah, Carignan

Vigna Truss Jermann Friuli 2004 Pignolo

Vigna Elena Elvio Cogno Barolo 2004 Nebbiolo

Quinta do Vale Dona Maria Van Zeller Douro 2003 
Tinta Amarela, Rufete, Tinta Barroca, Tinta Roriz, 
Touriga Francesa, Touriga Nacional, Sousăo

Lo Vielh Clos du Gravillas Cotes de Brian 2005 Carignan

Nascetta Elvio Cogno Langhe Bianco 2008 Nascetta

Lisini Brunello di Montalcino 1998 Sangiovese

Lisini Brunello di Montalcino 1999 Sangiovese (8)

Lisini Brunello di Montalcino 2001 Sangiovese

Lisini Brunello di Montalcino 2000 Sangiovese

Vigneto San Marcellino Rocca di Montegrossi Chianti Classico 
1997 Sangiovese (8)

Chateau Ducru-Beauca Saint Julien 1999 Cabernet Sauvignon

Pegos Claros Companhia das Quinta Palmela 2004 Castelao

Selected by Tesco, Australian Reserve Angoves South Australia 
2008 Riesling, Gewurztraminer

Vall Llach Priorat 2005 Carignan, Merlot, Cabernet Sauvignon

Casanova di Neri Brunello di Montalcino 2004 Sangiovese

Cerretalto Casanova di Neri Brunello di Montalcino 1990 
Sangiovese (8) 

Do tego ze dwie Ramnisty dojdą, jakieś Santorini pewno. Z dostępnością win czasem kiepsko, ale jak Peyotl się napracował to tak już będzie! Macie coś do dodania, czy startujemy? Odnośnik do siódemek już zapodałem, do ósemek analogiczny?

sstar&let (2009-11-30)
Irytacją roku zostało niestety wino polskie (a tak dobrze im życzymy, ech...): Winnica Zbrodzice Herbowe 2008. Konkurs został zamknięty!

sstar&let (2009-12-01)
Wino listopada, konkurs rozpoczęty. Dużo win! Może za dużo? No ale Peyotl zapodał to wpisałem. Starałem się podawać też miejsca zakupu w oparciu o to co pisaliście. Jak jakichś win brakuje dajcie znać. Roczniki pozbijałem w jedno, bo jest w końcu ileś tam Lisinich czy Kir Yianni, nudno by było tak ciągle jednego producenta czytać. Wina wybieramy trzy. Nie walczyłem z softem.

Peyotl (2009-12-02)
A dlaczegooo...? A dlaczego wina i wyniki wyświetlają się po wielokroć??

sstar&let (2010-03-18)
Powoli kończymy konkurs dotyczący o(d)kryć, które lądują na dolnej półce, a startujemy spóźnieni z zimową olimpiadą, czyli z winami z zimy 2010, które uzyskały na Sstarwines powyżej siedmiu punktów i są dostępne (ew. nowsze roczniki) w Polsce. Zapraszam do sugestii, bo może jakieś pominąłem! Głosować można na maksymalnie trzy wina, głos można (chyba) zmienić jeśli pojawi się godniejszy kandydat!

sstar&let (2010-03-30)
Na zimowej olimpiadzie Musarowi się powiodło. Teraz startujemy z konkusem na wino marca: a w marcu... jak w butelce od szampana;-)

sstar&let (2010-04-11)
Marcowy konkurs zamknięty.

sstar (2010-05-17)
Winem kwietnia zwyciężając w cuglach zostaje Saero Kindzmarauli Marani 2007 Kachetia, Winnice Krymu, a porażką Unoaked Sutter Home 2008 California, Bols, Carrefour.

sstar (2010-05-31)
Startujemy z konkursem na wino maja. Tradycyjnie głosujemy na co najwyżej trzy wina, dostępne w Polsce, które pojawiły się/zostały wysoko ocenione w maju na Sstarwines. Zapraszam!

sstar (2010-06-01)
Już można głosować na Wino Maja, a może Maji? Teraz naprawdę:)

star (2012-02-27)
Jak Wasze wrażenia z Oskarów? Szampan pewno lał się strumeniami. 1,000 butelek Moet & Chandon na pewno się nie zmarnowało. Szkoda, że przygotowana mowa Agnieszce Holland się niestety nie przydała, w odróżnieniu od kreacji. Przegrała z chwalonym, irańskim filmem "Rozstanie". Najlepszy okazał się film "Artysta". Meryl Streep została wybrana jako najlepsza aktorka ("Żelazna Dama"), a najlepszym aktorem został Jean Dujardin ("Artysta"). Foto: Sipa/East News.

star (2012-02-27)
Gala Ostarów u nas jeszcze nie nadeszła, ciągle wybieramy wino miesiąca stycznia. A tak cieszą się zwycięzcy Oskarów. Foto: Sipa/East News.

rurale (2012-02-27)
Streep to dla mnie baba z kosmosu. Mogłaby pewnie zagrać wszystko. Pewnie nawet coś tak nudnego jak butelka Carlo Rossi. Jednak sam film o Iron Lady wydał mi się słaby. Klisze, uproszczenia. No bo co z niego wynika? Że stary człowiek jest niezdarny, często chory i mocuje się z demonami przeszłości. Dla mnie to trochę za mało, bo to niezbyt odkrywcze. A o fenomenie samej Thatcher niewiele z tego filmu można się dowiedzieć.

star (2012-04-30)
Wino kwietnia wybieramy dla odmiany tuaj.

star (2013-02-24)
U nas ostary (pralinka) u nich oskary i wina (pralinka) w zeszłym roku, a w tym jakie typy?
The Help: 2012 Landmark Overlook Chardonnay ($25) — This wine goes down easy and is a nice comfort while watching such an emotional flick. You can taste a subtle oak flavor with each sip.
Moneyball: 2009 Sawbuck Malbec ($10) — This is a price-friendly wine. If you are on a budget like Brad Pitt in this role, then pitch in for this rich-in-flavor red, hot hit. It’s a guaranteed home run.
Hugo: 2009 Lasseter Chemin De Fer ($40) — Enjoy a wine that explores the beauty of France while watching a movie which celebrates the country!
Extremely Loud & Incredibly Close: 2009 Casa Silva Carmenere Reserva ($12) — You’ll experience flavors you could never imagine in this intriguing and unique selection, much as this movie’s protagonist Channel Oskar has a love of discovery.
The Tree of Life: 2009 Justin Isosceles ($62) — The Bordeaux blend boasts a bold flavor for a bold movie. The Tree Of Life moves along almost ethereally, just like this wine.
The Descendants: 2010 Landmark Grand Detour Pinot Noir ($40) — The flavors found in this Pinot — from wild strawberry and plum to ginseng and blood orange — bring to mind images of George Clooney‘s Hawaiian life. Splurge a little and pretend you’re drinking it on the Big Island.
Tell us what you think if you try any of our suggestions.


Londyn
Anglia

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 8523
  

rurale(2009-11-16)
Ze zdumieniem stwierdzam, że nikt na stwines nie założył wątku o winnych kontekstach stolicy imperium brytyjskiego. Nadrabiam zatem licząc na Wasze wsparcie.

Byłem tam ostatnio przez chwilę. Debiutowałem nieśmiało, jak zwykle zdziwiony, czasem zagubiony, zawsze ciekawy. Nie bedę odkrywczy jeżeli powiem że niemal pod każdym względem to znakomite miejsce. A dla winomaniaków to raj. Jak przystało na stolicę kraju, który pośrednio sprawił że powstała klasyfikacja bordoska albo że w ogóle narodziło się porto. Wino leje się właściwie na każdym rogu (nie tylko zresztą wino:). Tanio nie jest, choć w porównaniu z cenami w Polsce... Zresztą, nieważne. Poraża przede wszystkim wybór. Sieć Oddbins sprzedaje dużo butelek wyróżnianych przez „Decantera”, w Lea & Sandeman można znaleźć fajny wybór burgundów, sklepy Nicolas są niemal wszechobecne (dużo butelek choćby od Fevre'a), do Wine Rack warto wpaść na przeceny szampanów, w piwnicach Harrodsa widziałem stare roczniki Musara i inne dość drogie butelki:), Majestic to takie niby hurtownie, skąd trzeba wynieść minimum sześć flaszek... No a przecież jest tyle innych miejsc, jak choćby sklep-instytucja Berry Brothers Rudd, gdzie sprzedają burgundy od Davida Clarka w systemie en primeur (to jakiś absurd:). Zostają jeszcze sieci handlowe, przede wszystkim Marks & Spencer, ciekawa selekcja w Waitrose, czy mniej zajmująca w Sainsbury's. Jednym słowem dzieje się. W pierwszej lepszej księgarni można zaopatrzyć się w przewodnik Oz'a Clark'a i w drogę.

Wyjątkowe miasto. Ławka w Regent's Park i kolorowy balonik. Strzepywałem deszcz z parasola. – Co teraz? – zapytała. – Nie wiem. Naprawdę, nie wiem. – odpowiedziałem nie patrząc jej w oczy... ;

sstar&let (2009-11-16)
W Londynie dawno nie byłem, może nigdy... Jak już lekko skołowany wyszedłem z National Gallery (sen to czy jawa?), zachwiawszy się z lekka skierowałem sie w kierunku Soho. Daleko nie uszedłem, wszedłem do małej, starej księgani. Dużo ludzi było, pomyślałem więc, że warto. W księgarni, jak to w księgarni, książki tylko. O winie nic nie znalazłem, wyszedłem z Prorokiem Kahlila Gibrana. Nie wiem po co ją wziąłem, może Montiemu tanio odpalę. Zresztą Oza Clarke'a przewodnik już miałem, z poprzedniego roku, a jak koszulka po meczu koszykówki śmierdzi, już sam doskonale wiedziałem. W okolicy Covent Garden sporo się dzieje, ciężko odróżnić gdzie świat, gdzie teatr. Wszystko się miesza. Wsiadłem do metra pojechałem w kierunku Notting Hill. Im bliżej było, to ludzie bardziej elegenccy wsiadali, zawstydziłem się i wysiadłem. I dobrze, bo jak inaczej bym trafił do Handford Wines, sklepu który gorąco polecam. Hueta zepsutego mi już nie żal, ładnie się zwał Rhangenn de Thann. Langwedończykiem z Saumarez mnie poczęstowli, zimny i ziemisty, Londyńczykom się podoba. Zapomniałem dodać, że ta Pani, która Rurale nagabywała, miała podobno Julia na imię. Niektórzy na nią mówią Roberts. Na mnie też czasami podobnie wołają, choć na imię mam Tadeusz.

rurale (2009-11-17)
W Oddbins bardzo przejmują się rankingami „Decantera”. Magazyn nawet leży na wystawie. Ostatnio reklamowali w ten sposób szampany od Philipponnat. A może od Jacquesson? Ciągle mi się myli:)

sstar&let (2009-11-17)
W Oddbinsie chyba pierwszy raz zobaczyłem wino z czaszką:) Ale to w Cambridge było nie w Londynie, ciągle mi się te miasta mylą;) Choć nie ma co się oszukiwać Oddbins to globalna chciało by się rzec wioska, ale chodzi mi po prostu o sieć.

Nawiązując do przygód Rurale na statku (tych co nie zdarzą się nigdy) i jego wizyty w Tate Modern, to czytam sobie właśnie sierpniowy (wiem, wiem... zatrzymałem się w czasie;) numer Decantera i polecają w nim wizytę w Tate Modern... Restaurant. Siódme piętro, widok na katedrę Św. Pawła, Centrum czy Most Milenijny to średnie atrakcje dla winomaniaka, to, że robią tam podobno świetne frytki z rybą tym bardziej, ale wina wybrane przez Hamisha Andersona z pewnością zachwycą winnego frika: Liban, Portugalia i Korsyka (phi co to dla nas;), jeśli chodzi o kraje, a odmianowe Insolia, Bonarda i Dolcetto (nuda;), pokazują, że chłopaki (i dziewczyny:) zmierzają w tej resto off the beaten track;) No i spory wybór sherry, żeby wyznawcy religii win utlenionych też się odnaleźli. W Tate Modern byłem i owszem, dawno, bardzo wygodna ławeczka, pamiętam jak dziś, z miejscem do leżenia... Powiedzmy, że skoncetrowałem się jedynie na jednym nowoczesnym dziele sztuki. Choć muszę, że przestrzeni tam dużo, dzieciaki mają gdzie pobiegać;)

zabka (2009-11-17)
Tak się składa, że ja też tam byłam i wino piłam. Wspomnienie mogłoby się zacząć tak: W zamglonym Londynie zamglone blondynie...(nie byłam sama, a i ta butelka nie była jedyna). Balon dotrzymuje męskiego towarzystwa, tudzież dodaje fasonu. Etykieta nieczytelna, pamięć również. Pozdrawiam.

peyotl (2009-11-17)
Ja też! Byłem w Tate Modern! To był... ehm, 1974; końcówka "swinging London". Winem się wtedy nie interesowałem, ale żłopało się jakieś tanie słodkie sheryy czytając "Archipelag Gułag" ( i otwierając oczy coraz szerzej...). Pamiętam Turnera, rzeźbę Moore'a przed wejściem, a najbardziej obrazy de Staela, Belga, co to wyskoczył pewnego dnia przez okno; do dziś je lubię. Ach, no i koncert Pink Floydów, "Dark side...", butelek na widowni było sporo, ale od piwa.
A teraz przyjaciele z Londynu przywożą mi czasem na zamówienie wina nagrodzone w Decanterze. To tyle.

rurale (2009-11-17)
W Turbine Hall można oglądać instalację Mirosława Bałki. Mocna rzecz. W Tate Modern mnóstwo ludzi ją podziwia. Jak patrzyłem na te tłumy to podleczyłem trochę narodowe kompleksy. Warto to zobaczyć. Wstęp wolny:)

wein-r (2009-11-18)
Bałka pochodzi z Otwocka. Mieszka w Radości. Ocieram się o międzynarodową sławę od lat kilkunastu. Za głupi jestem na tę sztukę. Dla mnie za trudnawa. Wystarczy, że moja Psiapsiuła niańczyła Im dziecię, a na na murze Ich domu są całkiem nieładne, dziecięce bohomazy. Za głęboko... :-(

rurale (2009-11-19)
Majestic to taka superambitna wersja tyrolskich i niemieckich weinmarktów. Niby „parahurtownia”:). Wejdź i kup minimum sześć butelek. A do tego karton lemoniady. Ceny bardzo atrakcyjne, czasem nawet niższe niż w supermarketach. Z bardziej zacnych etykiet widziałem m.in. szatenefy od Janasse.

rurale (2009-11-19)
Tak wyglądają promocje. Czyli dość tradycyjnie:) Francuska Katalonia od Matassa czy prosty burgund od Guyota. Marki również dobrze znane w Polsce, Riscal, Crasto etc.

rurale (2009-11-19)
Przed świętami i Nowym Rokiem w Zjednoczonym Królestwie rozpoczyna się wojna cenowa supermarketów. Oczywiście stawką jest szampan. W tym roku bitwę rozpoczął Morrison - Lanson za niewiele ponad 13, a Bollinger za 18 funtów. Moet i Feuillatte ma kosztować 12,99 funtów. Jedna osoba nie będzie mogła kupić więcej niż trzy butelki. Słusznie:)

sstar&let (2009-11-19)
Wspomniano tu już Oza Clarke'a, gościa, który stał się sławny z tego, że bardzo poci się, gdy gra w kosza, a po meczu wącha swoją koszulkę (dobrze, że nie wymienia się z innymi;) i każe winomaniakom i winomaniaczkom (są takie?) wyobrażać sobie jak ona śmierdzi (fuj!) i to przy degustacji wina;) Tak więc ten sam Oz w dodatku do przewodnika dokłada przewodnik kupującego. W Oddbinsie polecał wino z czaszką czyli Domus Aurea z Chile (u nas ma je Dekanter!), w Great Western Wine (a co to? a kto to?) oraz w Nidderdale (jw?) i Oz Wines (ma swój sklep?) poleca wino od dyrektorów dla dyrektorów czyli Director's Cut z Heartland czyli od Glaetzera (u nas Dom Wina) w końcu wina w różnych kolorach od Tima Adamsa w Australian Wine Club oraz w Tesco (u nas chyba wakat?). Klarety każe kupować w Berry Bros & Rudd (np. Pauillac Ch. Batailley), Far Vintners (np. St. Emilion Canon la Gafaliere), w Corney & Barrow (np. Pomerol la Conseillante), czy u Johna Armita (St. Emilion Beau Sejour Becot)... cdn. choć to stara książka była, bo już trzyletnia! Rurale ma nowszą, może coś dorzuci? Gdzie teraz warto kupować wina i koszulki wg Oza?

zabka (2009-11-20)
Pod Dużym Benkiem jest (był?) minisupermarket Tesco (wielkości naszych Żabek:) - całkiem fajne winka można tam wypatrzyć. Polecam.

sstar&let (2009-12-22)
L'Atelier Joel Robuchon (dwie gwiazdki Michelina, w la Table jeść dają, w la Cave wina) ma nie tylko w Paryżu. W Londynie można spotkać Clooneya, który ostatnio dużo latał;) Na Camerimage do Łodzi przyleciał jedynie operator ostatniego filmu, z udziałem Clooneya. Dobry! Podobnie jak wybór win u Joela, nietuzinkowy trzeba przyznać, np. Marsanne znad Rodanu.

star (2012-04-03)
Nasza specjalna korespondentka Asja z Londynu via FB.

star (2012-04-17)
Tak się pije w Londynie. Foto A. Miejsce Vagabond Wines. 18-22 Vanston Place.

star (2012-07-28)
Wojtek przegląda winny Londyn. Terroir, Texture, 28-50 stopni, Gordon's Wine Bar, Duck Soup, Antidote, Capote y Toros, Chabrot, Caminos, Great Wines by the Glass, The Sampler, Vagabond Wines, Dego, Green & Blue. Wojtek w Londynie pracował kiedyś w sklepie winnym więc okolicę pewno dobrze zna, martwią tylko nieautorskie fotki, bo budzą się wątpliwości, czy on tam w ogóle był. No ale tekstu nie czytałem, może ktoś jedzie do Londynu i sam od siebie coś napisze? Debiutuje w każdym razie Joanna Cisłowska, jako współpracownik. Współpraca: Beata Gawęda, Joanna Cisłowska, Jonathan Warrington. PS. Pani na fotce pracuje w londyńskim winebarze, ludzie pijają tam często Sauvignon - z Nowej Zelandii głównie, ale i po Sancerre sięgają z chęcią. Z czerwonych odmian powodzenim cieszy się Shiraz.

rurale (2012-07-28)
„Nieautorskie fotki” zupełnie mnie nie martwią. Nie wiem dlaczego miałyby to robić. Fajny przegląd miejsc, subiektywny (autorski). To powrót do pomysłów realizowanych w czasach prehistorycznych przez MW, a potem z niewiadomych przyczyn przez redakcję zarzuconych. Brawo za renesans koncepcji.

star (2012-07-28)
W sumie mi to też nie spędza snu z powiek. Śpię dobrze, mocno, choć krótko;-) Przekaz tylko się rozmywa, bo nie wiem, czy Wojtek spisał wrażenia Beaty Gawędy czy Asi Cisłowskiej, zamieniając się w ich sekretarza, czy też poguglał trochę w necie, czy też sam tam był i uznał, że warto. Dla mnie to różnica. Ale jako artykuł przeglądowy, poradnik dla wyjeżdżającego to może i dobra rzecz, kto wie? Wolałbym jednak osobiste polecenia Asi Cisłowskiej czy Beaty Gawędy. No ale to już moje zboczenie, brak szacunku dla encyklopedycznej czy guglowej wiedzy, choć przecież i mi zdarzy się wiedzą Wiki podeprzeć. A fotka, autorska, a jakże winemakerki w Londynie (znajdę to zapdam co to za winebar), co z Mazur się wyrwała w wielki świat, tak wygląda. Podróże kształcą, a poznani ludzie ubogacają czasem. Lub wprost odwrotnie;-)

star (2012-08-07)
Na mapie Londynu warto odnotować także Fox and Dog pub in Wimbledon village.

Co do artykułu Wojtka na WI, chciałem tylko napisać, że wolę bardziej osobisty ton i emocje, niż encyklopedyczne, wikipedyczne podejście. Co do autorskiej selekcji miejsc oraz oryginalności opisów nie roszczę żadnych pretensji. Jeśli kogoś uraziłem nie było to moją intencją.

star (2012-08-16)
Ulubiona ulica Magdaleny Pawlikowskiej.

star (2012-08-17)
Enomatic w Vagabond Wines. Foto Asia Cisłowska.

star (2012-09-05)
Ilona z Londynu dołącza właśnie do winicjatywy Winne Wtorki. To-co-pijemy.blogspot.co.uk. Wybór miałam dość ogromny, bo przecież mieszkam w ogromnym mieście, mekce importerów i specjalistycznych sklepów z winem. Ba, nie tak dawno bo ze dwa tygodnie temu w Mayfair otwarł swe podwoje Hedonism, ponoć najlepszy i największy sklep z winem. Wybrała Mas Macia od Bohigas, które do Polski sprowadza Winarium. Aha bo tematem Winnych Wtorków była Cava! A tak prezentuje się Mas Macia w Ilonie obiektywie. Uroczo!

star (2012-09-05)
O londyńskim sklepie Hedonism pisał już Decanter. Oferuje ponoć, cytuję: pinnacle of wine retail. 3,500 win. Znowu zacytuję ponoć creme de la creme każdego regionu. Jak DRC to la Tache, a nie Echezeaux, rocznik 1999, a nie 2007;-) Porto Taylora z 1945! Jak Masseto to nie 2008, a pionowo z góry w dół;-) Z ciekawostek jeszcze: 2004 Kalimna Block 42 Cabernet Sauvignon, pamiętam jak GP z Markiem dyskutowali kiedyś zaciekle o różnych Penfoldsach z bloków czy binów:-)

star (2012-09-16)
Notting Hill brzmi dobrze, widać różnicę w ubiorze patrząc na ludzi wsiadających do londyńskiego metra na tej stacji. Info z netu. Negozio Classica. Photo z FB.

283 Westbourne Grove W11 2QA and 154 Regent's park road NW1 8XN
London, United Kingdom
Dzisiaj – 11:00 - 00:00
Numer telefonu +44 20 7034 0005
E-mail info@negozioclassica.co.uk
Strona internetowa http://www.negozioclassica.co.uk

Informacje
WINE BAR - WINE SHOP - TUSCAN DISHES - EXPRESSO

Opis
Located in the heart of Notting Hill and Primrose Hill, the two “Negozio Classica” locales - created by the celebrated Avignonesi winery, producers of fine Vino Nobile di Montepulciano and Vin Santo di Montepulciano - showcase exceptional wines and directly imported typical Italian products, as well as warm Tuscan hospitality.

star (2013-01-21)
Marek Markowi poleca na WI odrobinę (pralinka) hedonizmu. Soo-Shern, czyli dla znajomych Susan.

star (2013-01-21)
Susan is not so small.

I discovered my love for wine whilst employed at my family’s hotel, in leafy Suffolk. Famed for it’s authentic Malaysian cuisine and extensive wine list, the hotel was a great environment to gain experience pairing wines, liqueurs and Champagnes with the fragrant, spiced cuisine of the Far East.

Following this, I undertook training to become a sommelier and upon graduation was employed at a Michelin starred restaurant in Kew, West London. It was at this time that I was truly able to refine my palate and understand the finer points of food and wine matching at the highest level gastronomy.

asia (2013-01-23)
Fejsokradztwo :-)

star (2013-01-23)
Oj tam, oj tam:-) Lepiej przedstaw się ładnie w wątku (pralinka) Moje Pierwsze Wino.

asia (2013-01-23)
Ale jeszcze nie wypiłam...

star (2013-01-23)
Jeśli niepełnoletnia, to nie namawiam;-)

Przy okazji klasyka gatunku, czyli Berry Bros & Rudd (pralinka) Wine Merchant. Berry Bros. & Rudd?s London wine shop at 3 St James?s Street has changed little since it was opened by the Widow Bourne in 1698. It boasts an extensive range of wines and spirits, from around ?5 up to ?5,000, and a team of knowledgeable yet friendly staff who offer unparalleled expert advice, no matter what your requirements are. The range incorporates a vast selection of wines, including those from Bordeaux, Burgundy, Champagne, Spain and the Rhône, as well as top Italian bottles and New World classics.

star (2013-03-07)
Londyn, nie Lądek zdrój! Wine Anorak zaprasza na Wine Tour (pralinka) po londyńskich sklepach z winem. Po kolei.

Berry Bros & Rudd Wina dla kolekcjonerów. Bordeaux i takie tam.
Handford (South Kensington) Byłem, trochę bardziej niszowo, ale wybór przemyślany.
Fortnum & Mason Ponoć warto na burgunda się szarpnąć.
Lea & Sandeman Rurale polecał więc chyba warto.

x (2015-07-28)
Good Wine

www.winepo.com

star (2015-08-24)
W Anglii (pralinka) na winobraniu.


Cru des CdR
2007 Beaumes de Venise, Cotes du Rhone Francja
Grenache
Syrah
  Alk:
  Ocena: 7
  Nr 8647
  

pierre(2009-12-12)
Strasznie mocne! Bardzo lubię wina z tej apelacji, właśnie czerwone (słodkie białe też robią), choć nie dlatego, że mocne, ale raczej, że zrównoważone.;

sstar&let (2009-12-12)
Producent? Cena? Prośba do wszystkich, w wszczególności promujących Otzi GmbH oraz Vinobrum, abyście czasami jednak napisali co słychać i gdzie można się wybrać w świat aby dokonać zakupów. Szczerze mówiąc nie pamiętam, gdzie się kupuje wina "u Lutza", ani gdzie mieszka Otzi;)

pierre (2021-09-18)
Znacie tę odmianę win rodańskich?
Baumes de Venise jest niezłe do ciężkich mięs. Nie ma nic wspólnego z "balsamami" mimo nazwy.

pierre (2021-09-18)
Raz jeszcze.

pierre (2021-09-18)
Do trzech razy sztuka.

temi (2021-09-20)
@star Wciąż nie mogę nic wpisać. Ani przez samodzielny rekord, ani przez podwieszenie pod już istniejący.

temi (2021-09-20)
Alarm odwołany, właśnie się udało.


Boże Narodzenie 2009


  Alk:
  Ocena: 8
  Nr 8684
  

(2009-12-20)
Gesty. Święta to czas gestów. Często pustych, nieważnych, nie wartych zbyt wiele. Czasem jednak istotnych, które udaje się wypełnić treścią. Dla tych,którzy siedzą najbliżej, dla tych którzy byli, albo nawet dla tych którzy dopiero się pojawią. Chodzi w tym wszystkim także o to żeby wyglądając przez okno nie widzieć tylko ciemności. Księżyc. Luna. Gwiazda. Stella. Mały chłopczyk. Babbo Natale.

Wszystkiego dobrego!

Wiadomo nie od dziś, że podczas tej niezwykłej nocy, zdarzą się rzeczy równie niezwykłe...;

rurale (2009-12-20)
Pies na pewno poprosi Peyotla o rozegranie partyjki warcabów...

rurale (2009-12-20)
Deo przeżyje iluminację i chociaż tego nie chce i przed tym się broni, wreszcie zrozumie pinota:).

deo (2009-12-20)
nie, na to się nie zanosi. Ale może przemówię ludzkim głosem, zawsze to coś.

peyotl (2009-12-21)
My raczej w Scrabble gramy. On raz wygrał.

rurale (2009-12-21)
Ggreg zacznie słyszeć głosy (bynajmniej nie dlatego że wypił za dużo spatlese), a jeden z nich (należący pewnie do Tildy Swinton) będzie mamił go szeptem „Nie szkiełkiem, nie okiem, ale sercem, sercem...”

rurale (2009-12-21)
GP zejdzie z Wysokiego Zamku i głęboko odetchnie...

rurale (2009-12-21)
Mikpaw nie będzie mógł znaleźć sobie miejsca, zastanawiając się wciąż dlaczego

Padając na ziemię

Latawiec

Traci duszę.

(Kubonta, przeł. Czesław Miłosz)

rurale (2009-12-21)
Star spadnie z nieba, ale nikt tego nie zauważy. Ponieważ to ambitny chłopak, to spadnie jeszcze raz.

sstar (2009-12-21)
A co się stanie z dziewczynami... Lalacroft, Żabka, że o Sstarlet nie wspomnę? Chyba nie posmutnieją?

rurale (2009-12-21)
Sstarlet uśmiechnie się pod nosem widząc jak lecisz.

rurale (2009-12-21)
Monty dowie się kiedy odpływa ostatni prom z Patras.

mikpaw (2009-12-21)
A Rurale? Skoro spadł już z krzesła, to pewnie wyprasuje na Święta wymięty płaszcz i siądzie obok dziadka na kamieniu, wpatrując się w zadumie w pustą drogę. A potem dołączą One i wszyscy będą się śmiali i śmiali i śmiali... Pozdrawiam :)

ggreg (2009-12-22)

Wtedy niebo językiem jasnym przemówiło,
znanym jak serce, bliższym niźli miłość,
i rzekło: „Masz to, co pragnieniem twoim dotąd było.

Wiedz, że jesteś zrodzona razem z ową chmurą,
z mieszkańcem lasów, wichrem, gwiazdą, górą,
i z morzem w ciągłym ruchu. To jest twą naturą.

Wnieś w górę serce, niechże się ośmieli
spać w grobowcu, oddychać w napowietrznej bieli,
ten świat i z kwiatem, i z tygrysem dzielisz”.

Kathleen Raine, Namiętność (1943)

Dla Rurale.

I wszystkiego dobrego dla Was wszystkich;-)

sstar&let (2009-12-22)
Ggrega, który ma łatwiej...

i trudniej zarazem niż warszawiacy

pozdrawiam świątecznie ze Skierniewic:)

rurale (2009-12-22)
Wein-r w dziczy wejdzie między drzewa. Zatrzyma się i po chwili zrozumie ciszę.

rurale (2009-12-22)
Mdcc, choć płynie w nim krew innego koloru, uzna że im więcej nut brett w winie, tym lepiej. Wbrew panującym tendecjom jego próg wrażliwości na tą rodzinę aromatów wzrośnie, przez co degustacje z jego udziałem staną sie znacznie trudniejsze.

rurale (2009-12-22)
Źabka właśnie zacznie czytać „Katarzynkę” Patricka Modiano. Trafi w końcu na zdanie "Ja zdjęłam okulary, tata zdjął swoje. Wokół nas wszystko było łagodne i zamglone. Czas się zatrzymał. Było nam dobrze". Odłoży książkę, napije się wina i sama zdejmie okulary (choć nawet nie wiem, czy je w ogóle nosi).

sstar&let (2009-12-22)
Do MKonwickiego przemówi sam Yoda, zasugeruje mu łagodnie, że kto jak nie Michał wyreżyseruje kontynuację Gwiezdnych Wojen, a akcję najlepiej niech osadzi w jurajskich czasach:)

rurale (2009-12-22)
Winersch otworzy brunello. Ukradkiem. Tak żeby nikt nie widział.

peyotl (2009-12-22)
A na koniec (można już?) zatańczymy wszyscy w wielkim kręgu wokół choinki, w takt znanej i lubianej piosenki. Nie będziemy się trzymać za ręce tylko dlatego, że będą w nich otwarte i napoczęte butelki.

rurale (2009-12-22)
Jeszcze nie można. Koniec dopiero za dwa dni. A właściwie początek:)

wein-r (2009-12-22)
WB zbaranieje, zobaczywszy świat cały w bordowym kolorze.

wein-r (2009-12-22)
Winoman wzruszy się przy śledziu, gorzałce i disco - polo, tercecie bodaj bardziej od Gravnera egzotycznym.

rurale (2009-12-23)
Kohei z trwogą pomyśli, że skoro Licho śpi (drugie też śpi, bo musi:) to obudzą się demony. A to przecież nieprawda.

rurale (2009-12-23)
MM będzie wybierał między barolo od Giacomo Conterno, Bartolo Mascarello i Marcarini. Oczywiście chodzi o roczniki z lat 50. i 60. Dla niego to nie będzie trudny wybór.

rurale (2009-12-23)
Przemkeo pomyślałby o końcu świata. A raczej o wietrze, który wieje na Cabo da Roca.

rurale (2009-12-23)
Honey dostanie mnóstwo sms-ów. Jednak tylko jeden autentycznie go wzruszy.

peyotl (2009-12-23)
Morellino będzie się wahał czy otworzyć morellino, czy brunello. W końcu zaśmieje się tubalnie ha ha i napije się porto.

sstar&let (2009-12-23)
Lala z Panem Croft jak co roku pójdą na pasterkę, w drodze (powrotnej?) wpadną po porto, koniecznie z Biedronki;)

sstar&let (2009-12-23)
Fechtmeister pójdzie nad rzekę aby sprawdzić, czy jakaś butelka z Dolnego Śląska nie przypłynęła. Spojrzy w nurt, zobaczy samego siebie i uśmiechnie się.

rurale (2009-12-24)
No dobra. Starczy tych cukierków:)

Wymienionym i niewymienionym. Byłym, obecnym i przyszłym uczestnikom. Całej społeczności sstarwines (łącznie z psem peyotla) życzę pogodnych Świąt Bożego Narodzenia i wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

mdcc (2009-12-24)
Zdrowia! Zdrowia! Zdrowia!... jest jeszcze tyle win, które na nas czeka!

kohei (2009-12-24)
Wszem wobec, i każdemu z osobna, życzymy pełnych miłości i nadziei Świąt Bożego Narodzenia. Życzymy umiaru, który jest warunkiem spełnienia, niezaspokojonej ciekawości i umiejętności dziwienia się. Życzymy nowych wrażeń, które zamienią się w piękne wspomnienia oraz doznawania smaków i aromatów, które uczynią świat jeszcze piękniejszym.
koheie

wein-r (2009-12-24)
Najlepszego!

Pies Peyotla (2009-12-25)
Jest północ w wigilię.
Nie chce mi się gadać bo się obżarłem.

sstar&let (2009-12-28)
Monty świątecznie pozdrawia we dwójkę. My też Was pozdrawiamy!

sstar&let (2009-12-28)
Do Honey przyjdzie (a może już przyszedł;) ktoś na kogo długo czekał i przemówi ludzkim głosem;-) Uwaga film zawiera drastyczne sceny nie przeznaczone dla widzów o słabych nerwach:-)

Honey I'm Home! from Michal Konwicki on Vimeo.

mkonwicki (2009-12-29)
Hehe, stare to, nie sądziłem, że to wyciągniesz :). Przy okazji konkurs bez nagrody: kto jest na fotce na ścianie? Dla Koheia to łatwizna.

mkonwicki (2009-12-29)
Jak już musicie to oglądać to wejdźcie na Vimeo i oglądajcie w pełnej rozdzielczości.

kohei (2009-12-29)
Przez chwilę zgłupiałem, ale macki mnie naprowadziły. Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn!

mkonwicki (2009-12-29)
We własnej osobie :), a na ścianie tatuś Howard.

honey (2009-12-29)
Dziękuję za pamięć;) Na szczęście w domu mnie nie było w te święta! A korzystając z okazji na nowy rok mam taki message: wszyscy jesteście zajebiści, niczego nie musi Wam nikt życzyć!


Winne marzenia, senne rojenia


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 8697
  

marek(2009-12-22)
Nie mogę znaleść na Sstarwines wątku dotyczącego win naszych marzeń, które chcielibyśmy kiedyś spróbować ale z różnych względów (przede wszystkim finansowych) prowdopodobnie nigdy nie spróbujemy. Takie winne "science-fiction". Chetnie bym zobaczył o jakich wina śnicie, ale do tej pory wstydziliście się powiedzieć ;-)) Może star założyłbyś nowy wątek? Na początek podam jedną moją propozycje: Chateau Beausejour Duffau Lagarosse 1990, wino które powstało "przez pomyłke" i do dzisiaj jest jedną z legend Bordeaux.;

sstar&let (2009-12-22)
Moje winne marzenia właśnie się spełniły. Le Montrachet, la Tache i le Romanee Conti od DRC to były wina o których śniłem, choć ja zwykle nie pamiętam snów;) Choć myślałem, że od tej pory już nic nigdy nie będzie takie same, to jednak się pomyliłem... Może to i dobrze? Teraz nie mam już marzeń. No może oprócz skrzynki dobrego ARC z Biedronki? A Wy?

sstar&let (2009-12-23)
Już wiem. Obsesję mam od zeszłego roku, wtedy przemknęły mi koło nosa degustacje Bollingera i DRC z piątki, świetnego rocznika! Wtedy to napaliłem się na Vieilles Vignes Francaises, przedfilokserycznego szampana Bollingera! Trochę mi już przeszło. Le Mesnile też móglbym spróbować od Kruga czy Salona, choć o nich nie śnię. Prefilossero Lisiniego ciekawym bardzo, szczególnie, że nawet zwykłe Brunello to klasa, że o Ugolaii nie wspomnę! Jakieś stare TBA, np z 1927 z Kloster Eberbach, wszak tam kręcono Imię Róży.

deo (2009-12-23)
No cóż, będę banalny jak Merlot z Veneto (taki średniowieczny rycerz :-) ):
La Tache 1990 - 100 PP, więc dwie pieczenie na jednym ogniu: słynne La Tache z dobrego rocznika i setka Parkera (jeszcze nie doświadczyłem). Do tego koniecznie kilka innych Pinotów, najlepiej jakiś amerykański (Foxen Sea Smoke 2004), nowozelandzki (nie wiem co), Schweizer Haasa (jeszcze raz)... Przyparłbym w końcu Pinota do muru. Ha!...

marek (2009-12-23)
Co do starszych roczników to po zastanowieniu chyba było bo to Penflods bin 60A rocznik 1962, tak winna ciekawostka ;-) Myśle że Boże Narodzenie i przełom roku to dobry czas na takie marzenia ;-))

rurale (2009-12-23)
Chętnie spróbowałbym czegoś z Harlan Estate. Dzięki temu mógłbym samemu się przekonać jaki jest wpływ bunkra na paletę aromatyczną i smakową wina:) A tak bardziej serio to ostatnio (trochę tak jak deo) mam fazę na pinota. Niestety z powodu dostępności i cen, jest to sen trudny do spełnienia. Chciałbym zostać „pinotem doświadczony”, choć do końca nie za bardzo wiem co to znaczy:) Pewnie chodzi o to żeby go lepiej zrozumieć, no ale to dotyczy, w moim przypadku, pewnie miliona innych win, czy dziesiątków innych szczepów, regionów czy apelacji. Pozdrawiam!

marek (2009-12-23)
No to macie spis creme de la creme ;-)) A tutaj cała setka regionami. Miłego czytania ;-)

sstar&let (2009-12-28)
Zapraszam do zwierzeń z noworocznych postanowień, planów i obietnic. Szczególnie tych, których nie zamierzamy spełnić;-) O marzeniach i zwidach ciągle można też tu pisać:-) Ja jak Deo z Pinotem, chcę przekonać się do Grenache, które już mi dało się poznać w 2009 ze swej lepszej strony. Obiecuję też pić tyle Prioratów, iloma mnie poczęstują;-)

sfursat (2009-12-29)
DRC jeszcze przede mną, ale to nie marzenie. Ja po prostu wiem, że to się wydarzy. Zza wielkiej wody Screaming Eagle. Z Europy Chateau d'Yquem, L'Ermita i spora część Szampanii. Może jeszcze jakieś wino, które wprawi mnie w konsternację.

sstar&let (2009-12-29)
Konsternacja mówisz? To dość łatwe:-) Wpadnij do Turka we Wiedniu i kup sobie to wino;-) Konsternacja murowana! A co do hiszpańskich gwiazd to z chęcią Pingusa bym spróbował, zamiast l'Ermity (choć Winoman twierdził, że jednak l'Emita lepsza) bo Quinta de Sardonia Sissecka zrobiła w tym roku na mnie wrażenie! Na tyle duże abym kupił butelkę, może w Sylwestra otworzymy, kto wie? Z Amerykanów to chciałbym Montebello, ew. Zina od Heleny Turley, 18% najlepiej, aby przejść na drugą stronę mocy i nocy;-)

marek (2009-12-30)
Sstar jakbys jechal do Pragi to sie dogadamy a propos Montebello ;-) A co do obietnic na nowy rok to mam w koncu do otwarcia: Troplong Mondot 1990, Las Cases 1990. Pedesle ci notki ;-) Marzenia na nowy rok to kupno ktores z La La od Guigala lub Pichon Lalande 1982 lub ktoregos z kultowych Cabernetow z Kalifornii.

sstar&let (2009-12-30)
Z wyjazdów szykuje mi się Banff, a nie Praga;-) Kierunek co do Montebello niby lepszy, ale czy będzie taniej? Nie sądzę! Te niedźwiedzie strasznie tam zdzierają:-)

mkonwicki (2009-12-30)
Jedziesz po wina z mrożonych (w chłodniach) winogron?

sstar&let (2010-01-01)
Po przeczytaniu ostatniej notki MKonwickiego (Malbec Viu Manent) przypomniałem sobie, że w ramach odkłamywania i przełamywania uprzedzeń postanawiam się w roku 2010 przekonać do Malbeca, najlepiej, bo trudniej, do argentyńskiego. Jak już Grenache pokochałem, następnym krokiem wydaje się Malbec:) Weinert może pomoże;)

mkonwicki (2010-01-01)
To idziemy w takim razie razie tą samą drogą, tylko w przeciwnych kierunkach. Im bliżej było końca roku 2009 tym bardziej przekonywałem się, że nie przepadam za tym szczepem, mamy 2010, więc już go nie lubię ;).

sstar&let (2010-01-02)
Też go nie lubię, piję póki co to co lubię czyli Rieslingi, nawet od Jaworka się odważyliśmy, ale jak mnie kto poczęstuje starym Malbekiem z Cahors albo z Bodegi Weinert, podobno kiedyś świetne, to nie wyleję ukradkiem jak Giorgio u Rosich, a odważnie wypiję:-)

sstar&let (2010-01-04)
Wojtek postanawia utrzymywać porządek w piwnicy i pozbywać się z niej win nierokujących. Kłopot ma jak sam pisze taki, że o tym czy wino rokuje, czy też nie – dowiadujemy się zwykle w chwili otwarcia butelki.

sstar&let (2010-01-04)
Życzenia składa także Sławek Chrzczonowicz na zaprzyjaźnionej stronie Winomania.pl

sstar&let (2010-01-04)
Myślałem, że Szczwany Lis Deo wymyślił sobie tego Pinota Sea Smoke'a, ale jak widać on istnieje (choć foxen to nie wiem;) i rzeczywiście zbiera pochwały!

deo (2010-01-04)
Istnieją co najmniej dwa: ten, którego znalazłeś, i ten, o którego mi chodziło, z winiarni Foxen. Robią zamieszanie, co? Pewnie obydwa tak samo do d... :-))

peyotl (2014-07-26)
Jak myślisz, Dyrekcjo Lasu, czy Sstarwines jeszcze się kiedyś reinkarnuje? Co to się stało, że energia wyparowała z tego kapitalnego przecież i pionierskiego przedsięwzięcia? Sukces Winicjatywy chyba wszystkiego nie tłumaczy...

Zapraszam wszystkich autorów, uczestników SW, przecież przez tyle lat się tutaj świetnie bawiliśmy - napiszmy, co sie stało, jak to widzimy... To może być ciekawe...

A może po prostu, jak powiada Stachura: "Wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija" ...... ?

Pozdrawiam z Białowieżą w tle

star (2014-07-26)
Nie wiem. Lato jest. Ludzie na wakacjach. Z pewnością wiele osób nadal czyta SW, wynika to ze statystyk, z pisaniem gorzej. PS. Odp. Peyotlowi - marzy mi się, że tak, ale bez zmian w portalu to pewno nie jest możliwe. A z tym z kolei od lat jest kłopot - bo kasy brak i sił. Pozostają marzenia, czy raczej mrzonki.

temi (2014-07-26)
Dla niektórych jest lato w mieście ... ;-)

marek (2014-07-26)
ja cały czas czytam ;-) z notkami rzeczywiscie gorzej bo piję niedużo i ostatnio jakąś taniochę ;-) na którą nie warto tracić czasu na jakieś tam notki ;-) aha pierwszy raz w życiu piłem Lambrusco, kupione w Almie za ok 25 zł i musze powiedzieć że jak na tanie, włoskie wino musujace było baaardzo przyjemne ;-) mocno schłodziłem i wypiłem do sałatki greckiej z francuską bagietką ;-) takie połączenie kulinarne grecko-włoski-francuskie uważam za bardzo udane! ;-))) aha pochwalę sie jeszcze że udało mi się kupić kilka butelek win od Shafera (!!) trudno dostępnych w Europie. Mam Syrah Relentless 2009, One Point Five Cabernet 2009 i Merlota 2010, myśle że w tym roku otworzę Relentless bo po degustacji win Kalifornijskich w Warszawie (bodajże w kwietniu) byłem pod dużym wrażeniem kalifornijskich Syrah.

peyotl (2014-07-27)
No własnie... ja też czytam chętnie... a na pisanie jakoś ochota nie przychodzi... Tak czy inaczej, dziękuję. :-)


Valcupa
2008 Północne Włochy Włochy

  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 8707
  

mkonwicki(2009-12-27)
Wino z północy Włoch, czerwone, rocznik: 2008, nazwa Valcupa (a może to producent, albo szczep?). Tyle o nim wiem, tyle udało mi się ustalić. Metodą rodzinnego, niebezpośredniego importu z rąk do rąk trafiło do mnie. Miało być: domowe, nikt nie wiedział czy słodkie czy wytrawne, że czerwone było widać. Nastawiałem się na słodkawy kompot.

Dużo lekko kwaśnego, niezłego owocu z delikatną przyjemną taniną w tle, całość gęsta, aromatyczna, perfumowana, smakowita. Bardzo solidne, zaskakujące wino, ładnie zgrane, nic tu za bardzo nie wystaje, wszystko ładnie się schodzi w intensywną, mocną całość.;

peyotl (2009-12-27)
Zabawnie by było postawić je na stole razem z hiszpańskim Valserano.

sstar&let (2009-12-27)
Wino z doliny...


Magia liczb czyli statystyki
2009 Polska

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 8728
  www.sstarwines.pl

(2009-12-29)
Podsumowując rok 2009 podzielę się z Wami toną liczb, sam bowiem nie uniosę;-) Można powiększyć obrazek, prawy przycisk. Jak macie jakieś propozycje na inne statystyki to czekam... Można też dorzucić jakieś cudze;-) Znaczy innych stron. Ew. odnośnie trendów i spożycia:-);

mkonwicki (2009-12-29)
Ile win z jakiego kraju.

Najpopularniejsze regiony.

Kto dopisał najwięcej win (łatwo zgadnąć, chodzi o dalsze miejsca)

Najpopularniejsi importerzy

Różne średnie ocen grup win: krajami, regionami, producentami, importerami

Orgia liczb z których niewiele wynika! coś pięknego! Chyba powinienem był zostać socjologiem, albo zająć się matematyką ;)

sstar&let (2009-12-29)
Tak więc nie z roku 2009 ale od początku istnienia Sstarwines do dnia dzisiejszego:

Rurale 372
Peyotl 241
MKonwicki 210
Deo 126
MikPaw 119
To kilku wybranych użytkowników, choć sądzę, że Rurale i tak ma najwięcej notek.

sstar&let (2009-12-29)
Z Francji 418 win innych użytkowników, 962 win pisanych przeze mnie. Z Włoch 482 win innych użytkowników, 815 moich. Widać, że wolę francuskie, a inni włoskie;-) Od początku istnienia bazy. Wpisów innych użytkowników jest 2000, moich ok. 4000. Komentarzy blisko 14000.

sstar&let (2009-12-30)
Win zawierających Merlota mamy 691, zaś Pinotów 401.

deo (2009-12-30)
Czyli Merlot żondzi?

sstar&let (2009-12-30)
Żondzi Airen;-) A u nas Cabernet wszelaki 908:-)

mkonwicki (2009-12-30)
A ktura apelacja żondzi?

sstar&let (2009-12-30)
Mamy wygrać konkurs na blog roku, a nie błąd roku;-) Chianti 112, Bordeaux 87. Ale w okolicy Chianti kiedyś byłem, a w Bordeaux nie;-) Wyniki zbiorcze.

sstar&let (2009-12-30)
Średnia ocena dla użytkowników Sstarwines (puste być może są liczone, sam nie wiem;-) to: 5.3269, dla moich wpisów to: 5.2139.

sstar&let (2009-12-30)
W Waszych ocenach Chianti (5.4419) wyraźnie króluje nad Bordeaux (4.5714).

peyotl (2009-12-30)
A jak można ściągnąć same teksty notek (moich), bez obrazków?

sstar&let (2009-12-30)
Obrazki możesz wyłączyć w przeglądarce, ale co potem? Sam nie wiem:(

sstar&let (2010-01-29)
Podsumowanie. Oczywiście to nie liczby się liczą. Podsumowanie pierwszego roku działalności Sstarwines w krótkiej, amatorskiej, retrospektywie (nawiasem mówiąc w kwietniu dwa lata miną, pewno bez imprezy się nie obejdzie;-) wygląda tak:

sstar&let (2010-01-29)
Może ktoś również z ostatniego roku dokona podobnej selekcji, można w Powerpoincie ew. Office Impress, a docelowo we Flashu. Zapraszam! E-mail: sstar na gazeta.pl.

sstar (2010-05-19)
Wczoraj chyba drugi, a może pierwszy raz, odnotowaliśmy 1000 wejść. A dokładniej:
108992 wywołań, 56049 stron www, 1087 wejść! Nic z tego nie rozumiem, ale to mnie cieszy:-) Magia liczb;-)

marek (2010-05-20)
Podrzuć jakiś kolejny "temat" do awantury jak na przykład "wpływ Parkera na produkcje win na świecie" i masz murowany kolejny rekord wejść na portal ;-))

sstar (2010-05-20)
To słabe jest, może wymyślimy coś bardziej oryginalnego;)

sstar (2010-10-06)
Krzywa rośnie:) Wg strony speedtest.pl (info o kasie usunąłem, dżentelmeni wszak...;):

WYCENIANY SERWIS (DOMENA)
sstarwines.pl
UNIKALNI UŻYTKOWNICY
1 388 / dzień		
PAGE RANK
4 / 10
UŻYTKOWNICY INTERNETU
1.3 / 1 mln		
LINKI PRZYCHODZĄCE
861

sstar (2010-10-06)
Alexa.com też nieźle, choć ciągle do domu daleko:

Alexa traffic rank for sstarwines.pl:
  	Traffic Rank 	Change
1 month 561,864 	-923,331 	
3 month 881,213 	-702,052 	
Change in Traffic Rank over the trailing 3 month period 
(A negative change means the site is getting more popular)

star (2010-11-27)
Co sądzicie od AdTaily? Tu winne serwisy. Może na serwer by wystarczyło;)

star (2010-11-27)
Testujemy AdTaily?

troll (2010-11-27)
AdTaily jest OK.

troll (2010-11-27)
Masz jakiś licznik realnie liczący "unique visitors"? Może wrzuć na bocznej szpalcie? Fajnie czasem zobaczyć jak rośnie w siłę Sstarwines. Niektórzy nie tylko nie pokazują ile wejść mają, ale nawet nie pokazują nakładu papierowego. Pff.

star (2010-11-27)
Wrzuciłem:) Zobaczymy. Wina.pl wystawiły 8PLN, Mojewino.blog.pl 1PLN czy coś w tym stylu, więc może połówkę, choć 1PLN to moje optimum i pewno realna kwota. Zobaczymy. Co do liczb to podchodzę do nich z rezerwą. Na podsumowania przyjdzie czas na koniec roku. Rok powolnego wzrostu powiedziałbym;) Dynamika zgasła nieco:( Póki co garść liczb z ostatniego miesiąca, szpalta siądzie, trudno:

1 listopad 2010	46811	2.54%	9511	2.46%	870	3.44%	2571037	2.66%
2 listopad 2010	85382	4.63%	34623	8.94%	963	3.81%	3577928	3.70%
3 listopad 2010	59304	3.21%	9559	2.47%	1019	4.03%	3554313	3.68%
4 listopad 2010	55584	3.01%	9590	2.48%	1023	4.05%	3109175	3.22%
5 listopad 2010	52331	2.84%	9322	2.41%	970	3.84%	2758759	2.85%
6 listopad 2010	57918	3.14%	9617	2.48%	996	3.94%	3394109	3.51%
7 listopad 2010	51966	2.82%	8774	2.27%	962	3.81%	3057004	3.16%
8 listopad 2010	99551	5.40%	52711	13.6%	937	3.71%	3010480	3.11%
9 listopad 2010	67576	3.66%	9550	2.47%	1012	4.01%	4069572	4.21%
10 listopad 201056946	3.09%	8585	2.22%	947	3.75%	3381686	3.50%
11 listopad 201063441	3.44%	8204	2.12%	986	3.90%	3667517	3.79%
12 listopad 201062351	3.38%	10107	2.61%	906	3.59%	4126041	4.27%
13 listopad 201067219	3.64%	9115	2.35%	874	3.46%	4152779	4.29%
14 listopad 201076068	4.12%	7954	2.05%	920	3.64%	4539790	4.69%
15 listopad 201053642	2.91%	8930	2.31%	955	3.78%	2854477	2.95%
16 listopad 2010136268	7.39%	54855	14.2%	1028	4.07%	5366868	5.55%
17 listopad 201074544	4.04%	10068	2.60%	953	3.77%	4071416	4.21%
18 listopad 201079686	4.32%	9579	2.47%	1078	4.27%	4211084	4.35%
19 listopad 201064511	3.50%	8515	2.20%	1053	4.17%	3809962	3.94%
20 listopad 201070363	3.81%	8314	2.15%	922	3.65%	4124096	4.26%
21 listopad 201066340	3.60%	9598	2.48%	967	3.83%	3905687	4.04%
22 listopad 201065547	3.55%	9872	2.55%	1073	4.25%	4097332	4.24%
23 listopad 201096995	5.26%	33800	8.73%	1019	4.03%	3654312	3.78%
24 listopad 201074749	4.05%	17235	4.45%	942	3.73%	3373890	3.49%
25 listopad 201076545	4.15%	9558	2.47%	927	3.67%	4016804	4.15%
26 listopad 201083147	4.51%	9791	2.53%	953	3.77%	4247046	4.39%

star (2010-11-28)
Widzę, że rozpoczęliśmy AdTaily po żebracku;) Osobiście nie mam nic do żebraków, czasami dzielę się z nimi jedzeniem (ostatnio na dworcu w Kaliszu:), a sam przecież mieszkam w parku;) No Panowie i Panie, proszę się przyznać, bez bicia, kto wykupił reklamę!

star (2010-11-28)
To oczywiście miłe, że ktoś się szarpnął:) Liczy się gest, za wszystko inne zapłacisz kartą;)

star (2010-12-24)
Statystyki na 2010. Powolny wzrost, w porównaniu z 2009.

star (2010-12-29)
Wpisów w bazie jest 31617, a nie 23000 jak inforumuje nagłówek w przeglądarce. Wina ciężej zliczyć, bo przecież co poniektórzy harcują i w komentarzach dopisują, ale wychodzi podstawowych wpisów ok. 8000.


Wydarzenie roku 2009


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 8756
  

sstar&let(2010-01-04)
O ile wybór wina, które stało się niespodzianką roku, było dość łatwe (w cuglach wygrał bowiem Feniks Jaworka) i idąc tym tropem z łatwością można uznać debiut polskich win w sprzedaży za wydarzenie roku (Jaworek, Zbrodzice i ostatnio Płochoccy!), to jakbyście mnie spytali co jeszcze się takiego stało, to chyba zapanowała by cisza. Oczywiście idąc tropem Magazynu Wino można by zauważyć rozkwit winnego internetu, to jednak co dalej, quo vadis? Z pewnością kryzys jest wydarzeniem roku i konieczność dostosowania się (przeczekania) wielu importerów do nowych warunków. Wielu przypłaciło to po prostu zniknięciem z winnego rynku. Inni jak Biedronka świetnie się odnaleźli, ich festiwale pobudzały nas do wizyt w tym skądinąd rzadko przez nas odwiedzanym markecie. Moim osobistym wydarzeniem roku z pewnością była degustacja win DRC z 2006 roku, to tak dla oskoczni, ile można pić wina z Biedronki;-) A że nasze marzenia są piękne, dopóki pozostają zamknięte w sześcianie naszej wyobraźni to...

A co w świecie? Szczerze powiem, że nie mam pojęcia!;

sstar&let (2010-01-04)
Kiedyś, ale kiedy to było, wydarzeniem (którego?) roku było przejście Wojtka Gogolińskiego z Magazynu do Domu, ale ciągle jednak Wina;-)

ducale (2010-01-04)
Dla mnie kiedys wydarzeniem był polchat z uczestnikami forum gazety, a juz na maxa rozrywką było jak był moderowany przez ludzi z Isabell Daniel Vins ( słynne "gewurz po 23" chyba Deo i MM to pamietają jeszcze). Pozdrawiam w Nowym 2010 wszystkich!

sstar&let (2010-01-04)
Teraz rozrywki forumowe są jakby inne, bardziej hardcorowe, a mniej śmieszne. Z cyklu: śmieszno i straszno. Na polchata załapałem się jeszcze, też pamiętam:-)

sstar&let (2010-01-04)
Tu co prawda nie ma żadnych wydarzeń, nuda, ale jednak jakieś podsumowanie więc dorzucę odnośnik!

deo (2010-01-04)
Ducale: pewnie, że pamiętam. Kiedyś na czat IDV o mało nie zaprosili Pana Andrzeja Gołoty... ze o innych znanych kolekcjonerach win nie wspomnę :-))

sstar&let (2010-01-04)
Gołoty nie znalazłem, ale zapowiedź spotkania pt. "Czy sprzedaż wina Monsignore jest moralna" z udziałem księdza prałata i owszem. Sami zobaczcie! I tak z wątku wydarzenie roku, zrobił się wspomnienia starych czasów:)

deo (2010-01-04)
Najlepsza jazda była na czacie, ale kilka kultowych wypowiedzi znajdziecie też tutaj. Jeśli chodzi o pokój winomania na polchacie, to sprawdziłem, on jeszcze istnieje!!!

sstar&let (2010-01-04)
Piękna sprawa! Z 3inWine nie da się tak inteligentnie pogadać jak z IDV;) A nawiasem mówiąc to właśnie niejaki Docg sugerował zaproszenie Gołoty, cyt.: "taki Club to swietny pomysl ale pod warunkiem ze banda frustratow nie bedzie przeszkadzac Nam, zwyczajnym milosnikom Wina swoimi wulgaryzmami i nasmiewaniem sie z IDV, a w zczegolnosci z propozycji zapraszania do Czatu takich gosci jak Prof. Religa, Ludwik Dorn czy Pan Andrzej Golota." Choć podpisał się Czaban. Szkoda, że ja takiego klubu sam nie założyłem, a nie jakiś WinoPortal, też mi...

Wracając na siłę do wydarzeń roku (o mizerii może świadczyć to, że wypominku się tu pojawiły) to może debiut Pani Ewy Wieleżyńskiej? Co sądzicie? W końcu po Agnieszce Rousseau z domu Wyrobek to kolejny rodzynek, znaczy rodzynka w tym męskim, szowinistycznym towarzystwie. No bo chyba wydarzeniem roku nie jest biodynamiczna dyskusja;)

deo (2010-01-04)
Ewa Wieleżyńska... to może być co najwyżej "Pomyłka Roku". Chociaż Ty pewnie wiesz lepiej, bo ją osobiście poznałeś. Ja tam ją widzę raczej nie w nurcie Agnieszki Wyrobek, a Agnieszki Wojtowicz. To jednak jest pewna różnica. Medialnym Wydarzeniem Roku może być użycie przez Wojtka Bońkowskiego wyrazu "mózgojeb" na swoim blogu w MW (i to w odniesieniu do wina), chociaż to raczej może być wydarzenie roku 2010, bo wpis pojawił się - o ile dobrze zauważyłem - już po Nowym Roku. W starym roku za to Wojtek kilkoma wpisami udowodnił, że dostrzega i reaguje na poziom cen w polskich sklepach, co zaowocowało komentarzami w raczej żołnierskim stylu. To istotna zmiana, bo wcześniej była w tym względzie pełna akceptacja (chyba, że znów coś pomyliłem). Wrocławskim Wydarzeniem Roku mogło być otwarcie stoiska z winem w Marks & Spencer, ale nie było, bo nie otworzyli. W tej sytuacji, choć przykro mi to pisać, chyba trzeba wyróżnić fakt oddania brakującego odcinka autostrady pomiędzy Wrocławiem a Zgorzelcem. Teraz do Goerlitz mamy nieco ponad godzinę drogi (tyle, co na drugi koniec miasta albo i mniej), a do Drezna dwie godziny. Mała rzecz, a cieszy :-)

sstar&let (2010-01-04)
Rzeczywiście, choć myślę, że to był jakiś wyprysk czy odprysk podświadomości Wojtka, w końcu od razu się skontrolował i przeprosił;) Też bym tak zrobił, choć może bym w ogóle się nie odważył. A co do autostrady to świadczy to tylko o tym, że ceny w Polsce na wiele win (choć są chlubne wyjątki, w Pinocie było tanio, choć ostatnio ceny tez nieco ruszyły w górę, w końcu kryzys, a tu nie Francja) pozostają poza naszym zasięgiem cenowym. Ty cieszysz się, że autostradę otwierają, ja, że połączenia do Paryża ciągle tanie, a kontrole na bagaż (zwykły) nie uwzględniają win. A co do reakcji na ceny na blogu Wojtka to nie wiem co masz na myśli, jeśli jego wizytę w Marks & Spencer (czy o to Ci chodziło?), to ja też się nieco podpaliłem jak przeczytałem, ale potem załapałem, że oni mu te wina dali zwyczajnie, a wtedy o reakcje konsumenckie zwyczajnie trudno.

ducale (2010-01-05)
Kurcze, znowu się uśmiałem i prawie wylalem kawę czytająć te stare linki dot. czatu - w ogóle jakie pomysły z tym Miodowiczem, Kaczynskim, Dornem.. Sstar: a może byś reaktywował na chwilę z okazji nowego roku 2010 polchat, ustal dzien godzinę etc- Ty jesteś dobry organizator, z Wrocławia dostałem cynk, że odwiedziłby go i prałat Jankowski i najwyższy polski winiarz:)

sstar&let (2010-01-05)
Chatroom? Mówisz i masz:) Chatroom SstarChat;) Można testować, nie wymagane jest logowanie! Umówmy się na jakąś godzinę, może na 20tą? Co Wy na to. Dziś próbnie, jutro już z prałatem, Gołotą i... słyszałem, że Agnieszka i Jola też wpadną, będą śmiechy, jak pisał Rurale. Dalsze dyskusje o chacie proponuję przenieść tutaj.

mikpaw (2010-02-04)
Byłem wczoraj we wrocławskim Marks&Spencer. Win co prawda jeszcze nie ma, ale mają być. Kiedy, nie wiadomo. Ale w takim razie to może być wrocławskie wydarzenie 2010 ;) A może będzie to jakiś nowy wine bar, w którym na lampki będzie można także spróbować win z wyższych półek, kto wie ;)


GuidedesVins 2010 Patrick Dussert-Gerber
2010 Francja

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 8762
  www.guidedesvins.com

sstar&let(2010-01-06)
Nietypowo tym razem, zamiast notki wyciąg z czatu:


01/05/2010 - 22:35 monty: jest taki przewodnik Dussert-Gerber

01/05/2010 - 22:36 sstar: moze Gerbelle ;)

01/05/2010 - 22:36 sstar: bio?

01/05/2010 - 22:36 monty: nie, bio to Evelyne Malnic

01/05/2010 - 22:36 monty: Le nouveau guide des vins Bio

01/05/2010 - 22:36 monty: na 2010-11

01/05/2010 - 22:37 sstar: a ten DG to jak?

01/05/2010 - 22:37 sstar: napisz cos o BD: 
                          http://www.sstarwines.pl/wino8758

01/05/2010 - 22:37 monty: jest też w Gault-Millau 
                          1500 "oznaczonych" win bio

01/05/2010 - 22:37 sstar: a DG?

01/05/2010 - 22:38 monty: DG to jedna osoba Patrick

01/05/2010 - 22:38 sstar: i?

01/05/2010 - 22:38 monty: ostry jest, sam mówi że etyczny

01/05/2010 - 22:38 monty: :-0

01/05/2010 - 22:38 monty: jest nowy teraz, na 2010

01/05/2010 - 22:39 sstar: ale jakos sensownie pisze?

01/05/2010 - 22:39 sstar: A Chidaine jest bio?

01/05/2010 - 22:39 monty: tak, choć różnie to bywa, 
                          ale każdy ma swój pogląd :-)

01/05/2010 - 22:41 monty: http://www.guidedesvins.com/

01/05/2010 - 22:41 monty: to jego strona

01/05/2010 - 22:43 monty: ja go w kazdym razie lubię

01/05/2010 - 22:43 monty: jeśli chciałbyś przejrzeć, 
                          to mogę CI przy okazji pożyczyć

01/05/2010 - 22:44 sstar: chętnie :)

01/05/2010 - 22:45 sstar: gressera ma, a kreydenweissa 
                          i maronniers nie, dziwne 
;

Winiarz (2019-08-09)
Nawet niezłe, [url=https://ritex.pl/pl/c/Wina/118]wina[/url] mi nie podchodzą ale wypiłem z przyjemnością.

star (2019-08-10)
Zapraszam do przedstawienia się w wątku moje pierwsze wino (pralinka)


Selected by Tesco Reserve
2006 Kalifornia USA
Zinfandel
  Cena: 13
  Alk: 14,00
  Ocena: 5
  Nr 8791
  

peyotl(2010-01-12)
Wcale nie jest tak, że jest gorszy czterokrotnie od tego zina, ponieważ kosztuje 4 razy taniej. Rewelacja to to nie jest, ale da się pić, szczególnie w zimowy wieczór, bo grzeje. W nosie i ustach przeważa waniliokarmel, ale dziś jakoś mi to nie przeszkadza, może dlatego, że w podniosłym nastroju wróciłem z Avatara. Owoc jakiś też się pałęta. I na grzańca by się nadało... ;


Selected by Tesco Reserve
2008 Mendoza Argentyna
Malbec
  Cena: 14
  Alk: 13,00
  Ocena: 5
  Nr 8813
  

peyotl(2010-01-16)
Myślałem, że kupuję tego Zina, na którego przykładzie chciałem nieoświeconej, nie-winnej rodzinie pokazać, co to jest mniej więcej wino nowoświatowe. Etykieta jednak odezwała się dopiero w domu i powiedziała 'a kuku'. Ale to nawet dobrze się złożyło. Ciekawe czy to jakaś dłuższa seria... Pomysł nieco w stylu nieszczęsnego El Sol, ale jednak poziom dużo wyższy. Ten Malbec na przykład wcale nie epatuje beczką i w dodatku nie ma tej mdłej nuty, która mnie zniechęciła (prawie) do malbeków argentyńskich. Pełnej krwi cahorski to on nie jest, no nie, ale może choć jego babcia była z Cahors... Przyzwoite wytrawne wino do codziennych posiłków, niezły pikantno-korzenny finisz. ;

sstar&let (2010-01-16)
Mdłą beczkową nutą znużył nas wczoraj la Tour Carnet 2001 (nigdy go nie lubiłem, a wczoraj i innym aż tak się już nie podobał:-). Winersch nawet stwierdził, że jemu (znaczy la Tour Carnetowi) to nawet jakby był korkowy to by za wiele nie zaszkodziło:-)

sstar&let (2010-01-17)
Producent jakiś może się odnajdzie? Chyba, że nikt nie chce przyznać się do tego wina? Na etykiecie widnieje jednak, że Selected for Tesco, więc jest nadzieja...

peyotl (2010-01-17)
Jak się dodzwonię do tesko, i przebiję przez zaporę ogniową automatycznych sekretarek ("jeśli chcesz w dziób, wybierz 108..."), to może się dowiemy.

star (2012-05-02)
Ewa Wieleżyńska zapada się miękko z malbekiem w dłoni, marząc o szampanie, Houellebecq nudzi się dyskusją z pańcią oglądając się za sięgającymi wysoko nogami, zaś Camigliano zgrabnie to opisuje na DeoBloxie wietrząc przy tym postęp w krytyce na pierwszego maja w dobrym towarzystwie.

star (2012-10-30)
Sprawdź czy Malbec płynie w twojej krwi:-) Krzyżówka z Malbekiem w tle: (pralinka)

peyotl (2012-10-30)
W mojej krwi stanowczo płynie Sangiovese i to takie prosto od chłopa, co beczki nie widziało (ale nie ze spółdzielni gdzie 300 chłopów się zrzuca do kadzi, tylko od pojedyńczego chłopa, takie jak na foto, opis wkrótce).
Czy mamy taki wątek? Ulubiony szczep? Albo "wino, które zabrałbym ze sobą na wyspę bezludną" ?

star (2012-10-30)
Chyba nie. Dla mnie Riesling do śledzia, szampan zawsze, Pinot czasami i Nebbiolo ostatnio. Xynomavro i Assyrtiko nie ma co wspominać, bo to jasne.

peyotl (2012-10-30)
Białe do ryby... białe do ryby.... białe... Ale nie do "czerwonego śledzia?" ...

star (2012-10-31)
Z czerwonym do ryby i białym do wołowiny trzeba uważać jak zauważył Mleczko (pralinka) można podpaść.


Cape Town
2005 RPA
Pinotage
  Cena: 12
  Alk: 13,50
  Ocena: 4
  Nr 8883
  

sstar&let(2010-01-29)
Trzeba lubić takie wina;) Ja nie przepadam. Udaje wytrawne, a półsłodkie też nie jest;) A Pinotage to jakoś nie chce pachnieć tak szczerze owocowo. Zawszeć jakaś przemysłowa nuta się przyplącze. Może przez koligacje z Syrah? Ale Syrah czasem uda się przez winifikację poprowadzić bezpieczną drogą, Pinotage rzadziej. A może to kwestia upałów?;

sstar&let (2010-01-29)
Rozlewane u nas w Bartexie, nie będą nam tu żadne lwy mieszać w naszej owocowej kadzi, ani zaglądać do butelki;)

sstar&let (2010-01-29)
W porównaniu z próbowanym Realem Forte zdawało się lepsze, choć od HarVina wyraźnie słabsze;)

sstar&let (2010-01-29)
Oryginalne zastosowanie tej flaszki to tzw. sangria. Nie mój to był pomysł, ani wykonanie, bo jakoś nie przepadam za tego typu mieszankami.

sstar&let (2010-01-29)
A lew pewno się na tkaie zastosowanie tego wina wcale nie obraził. On w ogóle chyba jakoś mało interesuje się owocami;-)


Vinapena
Castilla Hiszpania
Tempranillo
  Alk: 12,50
  Ocena: 3
  Nr 8987
  

donpawox(2010-02-21)
Na początku chwilowo wszystko w normie , po chwili bardzo gorzkie, posmak zbutwiałego drewna. W domu nie do picia, poszliśmy na spacer, z pieskiem , po schłodzeniu brak poprawy. Żołądek zbierał się do zwrotu ;) ;

sstar&let (2010-02-21)
Zmieniłem datę z 18ego na 21szy, aby wino wypłynęło na pełne wody Sstarwines, w ramach poprawy jego pieskiego życia, gdzieś tam w głębinach bazy. Dziś jednak chyba też pójdziesz na spacer?

sstar&let (2010-02-21)
A co na to pies? Wydaje się zainteresowany butelką, chyba, że w tle jakaś niewidoczna dla kamery kiełbaska?

sstar&let (2010-02-21)
Inni też byli rozczarowani. Najpierw pachniało drewnianymi czipsami i oponami. dostało okrągłe pięćdziesiąt jeden punktów, ale wkrótce potem je przeproszono;) Może warto dać mu drugą szansę?

donpawox (2010-02-21)
Dzięki za zmianę daty :) czas tak szybko leci ... , co do psa to przyznaję się ,że oko mu przerobiłem, pierwotnie było z odbiciem flesza :) Pierwsza opinia Kima jest bardziej trafna ;)

sstar&let (2010-02-22)
Choć nie wiem czy w ogóle posiadacz psa może ufać człowiekowi, który psa traktuje w tak szczególny sposób;)

oooo (2010-04-25)
Jakie opony, jakie drewniane czipsy - przestańcie ćmić trawkę bo Wam na powonienie źle działa :P

sstar&let (2010-04-25)
Naprawdę myślisz, że Koreańczycy... no nie wiem. Tak czy owak, aby apelować do nich winieneś napisać chyba po koreańsku... i to nie na tym forum;)


Urodziny Sstarwines


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9048
  

sstar&let(2010-03-05)
Ponieważ to już dziś w Enotece Polskiej (poprzednie pierwsze odbyły się w Bziku Kulinarnym, kolejne może we wrocławskiej Baszcie) o 19:00 (można jeszcze zapisać się wysyłając mejl na konto sstar na gazeta.pl) więc może zacznę od wielkich nieobecnych i ich słów solidarności:
Deo: ja będę świętował tutaj, będzie klub kibica, telebimy i piwo :-) jak w Kasinie Wielkiej; wypiję energetyka za zdrowie sstarwines.
Barbara i Marcin Płochoccy: cześć, bardzo byśmy chcieli ale niestety w piatek jesteśmy zajeci do 21 - wszej a w sobotę rano chcemy wyjechać na tydzień na narty. Myślami i sercem bedziemy z wami. Załujemy że nie bedziemy mogli uczestniczyc w tak wspaniałej uroczystosci jak 2 urodziny Sstarwines. Na pewno bedzie duzo wspanialych win. Pozdrawiamy Basia i Marcin.
Zapraszam do kolejnych wpisów... szczególnie nieobecne gwiazdy;) ;

sstar&let (2010-03-05)
Tym razem Sofanes przedstawił zwolnienie lekarskie:
Sofanes: Bawcie sie dobrze na urodzinach, vive la sstarwines!

sstar&let (2010-03-05)
Tym razem obowiązki służbowe zatrzymały Rioję:
Rioja: Wzniosę toast za zdrowie Wasze i portalu sstarwines w domowych warunkach i - mam nadzieję - będe już obecny na następnym spotkaniu.
PS. Nadmienię, że mimo nieobecności (kto wpadł na pomysł aby nimi tu epatować;) spotkanie nadal aktualne:), a obiecany jest też krótki występ wokalnosceniczny:
Celeste: wpadnę jak po ogień (jak po wino?) po wygraną butelkę? Bo mogę mieć kłopot, żeby zostać dłużej. Obiecuję, że to będzie intensywny kwadrans :D

sstar&let (2010-03-05)
Tym razem usprawiedliwiona nieobecność MikPawia, który nawiązał do wystąpienia Celeste:
MikPaw: Happi Berzdej Mister President :) Nas jak uprzedzałem, dziś nie będzie, ale równo o 19:00 otwieram z żona z hukiem naszą najlepszą "zaszufladkowaną" butelkę Staropolanka rocznik 2000! I pijem zdrowie SStarwines. A potem może jakiś domowy sok;) Wszystkim życzymy udanej zabawy i wszystkich serdecznie pozdrawiamy!

MWi (2010-03-05)
Ja również niestety nieobecny. Wykręcałem się delegacją do Bydgoszczy, a skończyło się tym, że dalej leżę z zapaleniem płuc i wbijam w siebie więcej antybiotyków niż wina, tak więc nawet w domu nie dołączę do Was.

mdcc (2010-03-05)
Ponieważ marketing Pana Leśniczego kuleje to postanowiłem poprawić frekwencję i krzyknąłem za oknem, że jest impra na długiej, niejaki star stawia 3 piwa każdemu... myślę, że z setka ludzi przyjdzie... sstar - dziękować nie musisz, to był mój obowiązek

mdcc (2010-03-05)
Ciekawe - czy niezdecydowani zmienią plany jak powiem, że mam bordosa z 1975r? (jak znam życie to korek, albo utlenione)

mkonwicki (2010-03-05)
Cos sie towarzystwo wykrusza. Moze przynajmniej Sstar przyjdzie...

sstar&let (2010-03-05)
Powinienem dodać chyba na wstępie, że ja na pewno nie przyjdę... no dobra, żartowałem;)

sstar&let (2010-03-05)
Ja mam bordosa z 2010... co prawda w formie łozy zimowej ale co tam, bordos to zawszeć bordos! Nie powiem co mam, ale nadmienię, że producent nazywa się podobnie do znanego z produkcji wyrobów wulkanicznych potentanta. Jest to pewien cwany włoski marketingowiec, któremu Vaynerchuk mógłby... a do tego podobno dobre wina robi, przynajmniej tak twierdzą za oceanem!

Czy wspomniałem już o licznych (no dobra jeden będzie jak Celeste się zjawi;) konkursach w czasie imprezy i o palecie energy drinków, które będziemy w ciemno degustowali oraz komisyjnym nabieraniu Wody z Metra Centrum (wystarczy się przebić w kierunku Wisły;) w celu wysłania do Grandes Jurores de Silesia Lowiensis?

kohei (2010-03-05)
Gwiazda ze mnie żadna, ale i tak mnie nie będzie. Wszystkiego najlepszego jubilatowi i miłego świętowania.

sstar&let (2010-03-05)
Ducale pisze tak: nie dam rady byc, wypije Wasze zdrowie na Gamberro Rosso w środę. Spamer!

honey (2010-03-05)
To nie ma transmisji online??

Rioja (2010-03-05)
Właśnie! Transmisja online by się przydała - nieobecni mogliby degustować wirtualnie:) Raz jeszcze dobrej zabawy życzę!

celeste (2010-03-05)
Informuję, że byłam.Życzyłam stu lat Sstarwines. Wypiłam rose, odebrałam wygraną flaszkę i... musiałam pędzić do domu. Wszystkiego najlepszego!

zabka (2010-03-05)
Habari (to podobno w suahili coś w rodzaju "how are you") No, i ja jeszcze zdążyłam pogratulować sukcesu (?) :) Aczkolwiek nie zapiłąm niczym porządnym, bo małżonek wypomina alkoholizm za każdym razem, jak robię zakupy w monopolu. Więc czekam na okazję, kiedy będę mogła sama się tam wybrać:) Tymczasem pozdrawiam. z.

sstar&let (2010-03-06)
Wstępna urodzinowa lista win (20! a gości prawież tyle, ostatni przybyli przed 23!) i krótki tekst o świętowaniu, w oczekiwaniu na tekst Rurale:) Można prostować i poprawiać (błędów bez liku, w PKP trochę trzęsło;), ja jutro pewno się o to pokuszę!

wein-era żona (2010-03-06)
Choć mnie nie było (Steff z zapaleniem płuc - pozdro MWi! - Kaj oskrzeli, a ja krtani) przyniosłam bordosa sweet. Pewnie nie był zły. to w końcu rocznik 2000... Szkoda tylko, że go nie spróbowałam :) Sto lat!!!

sstar&let (2010-03-06)
Dzięki Wam za przybycie, a Maciejowi Bombolowi z Enoteki Polskiej za gościnność! Drzwi się nie zamykały, ludzie wchodzili, wychodzili, impreza trwała do północy! Naprawdę się nie spodziewałem, że portal Sstarwines jest aż tak popularny;)

sstar&let (2010-03-07)
Kolejny nieobecny pisze tak: ... nie moglem przyjsc, dopiero co wrocilem z wojazy i w dodatku urodziny..., wszystkiego dobrego! Marek Na szczęście obecnych było więcej niż nieobecnych (przynajmniej tych tu odnotowanych;)

sstar&let (2010-03-09)
Tym razem życzenia z Mordoru:)

Wszystkie naj z okazji urodzin sstarwines....szkoda że nie mogłam się pojawić.
Jak zwykle zakopana w bibliotece kończe zbiór tekstów i ręcę zacieram przed konferencją w Reims :)
chaireunesco-vinetcultures
Pozdrowienia z Mordoru....
Doroti 

sstar&let (2010-03-13)
Zeszłoroczna impreza miała miejsce w Bziku Kulinarnym. Pierwsze urodziny Sstarwines znaczy.

star (2013-04-17)
Urodziny SW - już piąte:-) Zapraszam o 18 w najbliższą sobotę do Bzika Kulinarnego.

temi (2013-04-17)
Alkoholowy fri stajl?

star (2013-04-18)
Tak właśnie. Przynosimy co chcemy i wspólnie pijemy. A jedzonko zamawiamy indywidualnie, z karty, tak aby po co najmniej trzy dychy na głowę zostawić właścicielom Bzika Kulinarnego, którzy nam pozwalają przynieść własne flaszki. To info dla niezorientowanych w temacie, dla tych co jeszcze nie zbzikowali na punkcie SstarWines;-) Ale zapraszam!

star (2013-04-18)
Na piąte urodziny należy się chyba osobny wątek (pralinka) proszę tam się dopisywać. Na razie, Star&let, Wein-r, MKonwicki i chyba Temi, kto więcej?

temi (2013-04-18)
Się melduję. A Moulin może być de Gassac: jutro będzie serwowane na degustacji w Winkolekcji. Może jaka Chytra Baba z Radomia zwinie ze stołu i przyniesie?;-)

star (2013-04-18)
Trzeba na nie szczególnie uważać. Zwrócę uwagę Sławkowi Chrzczonowiczowi, aby na nie uważał:-)


Ciekawostki związane z winem


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9094
  

fanzek(2010-03-12)
Chciałbym zapoczątkować wpis związany z ciekawostkami w temacie wina :)

W Holandii powstał hotel zbudowany w dużej części z beczek po winie. Duże beczki o pojemności około 14 tyś. litrów zostały wyremontowane i zamienione w pokoje hotelowe. W beczce mieszczą się tylko dwa łóżka, nocne szafki oraz zamontowane są małe okienka. Przesiąknięte są one zapachem Beaujolais. Trochę więcej informacji można znaleźć pod tym linkiem, niestety po Holendersku.





;

sstar&let (2010-03-12)
Przesiąknięta zapachem Beaujolais jest także ta kiełbaska wieprzowa, ale nie wiem czy o to w tym wątku chodzi;)

A serio, to fajny pomysł z tym wątkiem.

fanzek (2010-03-12)
To coś zupełnie absurdalne (dość mocno obrazoburcze). Niemcy wymyślili sobie wino w proszku. Wystarczy wsypać je do kieliszka, nalać kranówy, pomieszać i mamy "super" wytrawne winko. 60g opakowanie wystarczy na uzyskanie 200g wina z 8,2% alkoholu. Producent twierdzi, że to dobre rozwiązanie dla turystów. No cóż...









peyotl (2010-03-13)
Dom z korków tak wygląda

temi (2011-07-16)
Nie wiedziałem gdzie, to tutaj wrzucę. Znajomy w Stanach pił Chardonnay Columbia Crest (był zachwycony). Przy okazji zwrócił uwagę na notkę edukacyjną o technice 'batonnage'. Ktoś kto ma wprawne oko może zobaczy, co tu nie gra...

star (2011-07-17)
Dobrze, że transkypcji do batonejdż nie zrobili, a mogliby. O Columbia Crest pisał Sofanes, na swoim blogu, a potem u nas, jak bloga zawiesił i cesję na SW podpisał;-) Tutaj go znajdziecie: http://www.sstarwines.pl/wino6689 i na blogu Vinis Vinifera.

temi (2011-09-01)
Nadleśnictwo! Na pomoc! Wpisałem, zdjęcie książki (sic) załączyłem, ale o dacie zapomniałem i wessało w jakąś czarną dziurę!

leśniknadleśnikami (2011-09-01)
Już:)

temi (2011-10-08)
Z okazji ciszy wyborczej na stronie tytułowej "Gazety Wyborczej" straszy obliczem Marek Kondrat. I wielki podpis: "Głosujcie, bo będziecie mieli kaca". Chyba autor hasła zapomniał przez chwilę czym handluje... :-)

temi (2012-11-05)
Butelka ponoć z Izraela, więcej nic nie wiem. Niech się biegły Rurale.

temi (2012-11-05)
...wypowie.

rurale (2012-11-06)
Rogow nie żyje. Ja co prawda czuję się nieźle, ale nie pomogę. Tym razem nie umiem.

temi (2012-11-10)
Po błyskotliwych zwycięstwach nad Francją i Włochami węgierska winna dyplomacja poniosła klęskę w wojnie ze ... Słowakami:

judges reject hungary tokaj case

Traktat z Trianon trzyma się mocno ;-)

temi (2013-06-05)
Dawno nic o prapoczątkach nie było:

chemical analysis reveals possible birthplace of french winemaking hints of pine and basil

temi (2014-04-10)
;-)

temi (2014-05-04)
Z dedykacją dla Cerretalto, który mnie niedawno pytał w Bziku czy potrafię wskazać jakąś tezę tego pana, która jest fałszywa. No więc pomimo mojego wielkiego przywiązania do picia wina z kieliszka, jestem przekonany, że w kwestii definicji dżentelmena, ów jegomość bardzo rozmija się z prawdą ... ;-)

temi (2014-08-10)
;-)

youtube.com

star (2014-08-11)
Na FB ziomale mają różne opinie na jego temat:

Od dwudziestu lat mieszkam w Józefowie (koło Otwocka) i znam Pana Janusza Korwin - Mikke. W sklepie, w pociągu i na ulicy mówiliśmy sobie zawsze "dzień dobry". Ów Pan (niegdyś poseł na sejm) zawsze był postrzegany jako ekscentryk, w śmiesznym tego słowa znaczeniu. Aż tu nagle... okazuje się, że to kawał chama i kołtuna! Kto na tę potworną postać głosował, niech się wstydzi. Siebie. A Józefów przeprasza Polskę, Europę i Świat za JKM. Ja w szczególności, bo to ziomal w końcu.

temi (2015-07-24)
Wygląda na to, że wkrótce czeka nas zalew znakomitych niedrogich win z Białorusi ... ;-)

(pralinka)

temi (2016-04-25)
Podobno ludzie piją głównie z poczucia winy ...

marwin (2016-04-25)
Temi, ludzie piją z poczucia wina.
A propos wina z Białorusi, piłem ostatnio polecane na Winicjatywie turecki specjał. O.K. tylko dlaczego 40zł ?

temi (2016-04-25)
Piełm parę tureckich win w czasie dwutygodniowej rowerowej ekspedycji wzdłuż zachodniego wybrzeża Anatolii parę lat temu. Wina odpowiadające cenie 5 euro były niepijalne. Jednego wieczoru szarpnęliśmy się na dwa wina za odpowiednik po 20 euro za flaszkę, żeby się przekonać, czy to wszystko takie złe, bo takie tanie, czy takie złe, bo tureckie. Wyszło na to, że cena nie ma znaczenia : złe i już.

marwin (2016-04-25)
Żeby było jasne, to było pijalne, ale jak inne za 20 zetów. Bardziej podoba mi się kontekst rowerowy i nie mam na myśli pewnego chilijskiego wina.

star (2016-07-08)
Ciekawostki związane z winem. Wieża Winiarska w nomen omen Ochli.

temi (2017-11-17)
W sumie było do przewidzenia, że na to wyjdzie.

http://wyborcza.pl/7,75400,22653869,najstarsze-wino-swiata.html

peyotl (2019-04-30)
To wina wina:
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/444589-alarm-o-wybuchu-na-poczcie-wszystko-przez-wino


temi (2023-08-21)
Et in Arcadia ego.


Winny notatnik
2008 Włochy?

  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 9122
  

(2010-03-16)
Winny pamiętnik znaleziony (?) w żadnej tam Saragossie, a w Warszawie na Gambero Rosso! Nieszczęśliwym byłym właścicielem tegoż notatnika jest/był Monty. A szczęsliwego znalazcę prosimy o kontakt np. na adres sstar na gazeta.pl. Ktokolwiek widział... Przy okazji zaś otwieram wątek nt tego jak i w czym zapisywać notki ew. wrażenia nt win. Ew. wątek dotyczący rzeczy zaginionych, związanych rzecz jasna z winem:);

sstar&let (2010-03-16)
A tak wygląda potfel zagubiony tylko raz, bez powodzenia zresztą. Notatek w nim się robić nie da, chyba, że na wizytówkach Sstarwines, których cały pęk w nim noszę;) Zaginął mi we wiedeńskim Wein & Co ale oczywiście jak wróciłem do sklepu to Pani już w drzwiach mi wręczyła portfel.

Z innej bajki to niektórzy używają Cellar Tracker, może im łatwiej zarządzać wirtualną piwniczką? Markizie napisz coś o tej stronie, bo ludzie się pytają;) Z piwniczki do notki jeden krok...

sstar&let (2010-03-16)
Wspomniany portfel. Jak odnaleziony syn marnotrawny;)

mdcc (2010-03-16)
CT (cellartracker) wymiata :-) Na pewno ułatwia zapanowanie nad butelkami ale przede wszystkim jest niesamowicie łatwy w obsłudze. Większość win które zdarzyło mi się kupić były już w CT co oznacza, że wprowadzanie danych jest szybkie (a to jest właśnie element na którym wykrzaczały się moje dotychczasowe próby - pliki w excelu, czy prostych bazach danych). W CT zaczynam pisać nazwę a system sam podpowiada reszte - potem już tylko wybieram rocznik i viola... Oczywiśćie poza cześcią do zarządzania szufladą jest jeszcze możliwość przeglądu notek innych użytkowników CT. Tu jednak trzeba uważać bo notka notce nie równa... ale to przecież dobrze znamy :-) No i dla liczy krupów jest możliwość wycenny posiadanej szyflady (netto - znaczy samych win bez uwzględnienia wartości inkrustowanej szyflady w szafie gdańskiej z XVIw). Ocena 7+

ducale (2010-03-16)
@Markiz a nie lepiej zainwestowac w piwniczkę na naszewina.pl ? to dopiero wymiata

mdcc (2010-03-16)
@ducale: oczywiście, że lepiej... tylko mnie nie stać i dlatego wybrałem CT.

mdcc (2010-03-16)
A jeszcze mi się przypomniał nachlano-reklamowy tekścik z jakiejś gazety gdzie pan Ch. (Vinarius) opowiadał jak to cały sztab firmy zbudował supersystem do zarządzania jego piwniczką... to musi naprawdę wymiatać! (i na szczęście też mnie nie stać - tak dodam od razu uprzedzając pytania)

peyotl (2010-03-17)
Nooo.... we Vinariusie to nie jeden pan Ch. był...

mdcc (2010-03-17)
Faktycznie... ale chyba jasne o którego pana chodzi :-))

mikpaw (2010-03-17)
A ja chciałem zapytać czy CT jest darmowe? Piszą coś o "some premium features". Możesz się podzielić doświadczeniami. Dzięki.

mdcc (2010-03-17)
Co do zasady jest to shareware - jezeli korzystasz i Ci sie podoba to CT oczekuje ze wspomozesz ich rozwoj - zalecana stawka (przy szufladzie ponizej 500 butelek) to UDS30 p.a. Dodatkowo jezeli jestes donatorem to wasz wyceniana szuflade i cos tam chyba jeszcze.. ale nie pamietam. Ja place 30$ bo naprawde uwazam to za dobry produkt. Ciekawym (choc juz kosztowniejszym) jest mozliwosc polaczenia CT z profesjonalnymi degustatorami - ale za ich serwisy musisz placic normalne stawki - jedyne co zyskujesz to wygoda i dostep do archiwum rekomendacji


Winna okazja
Macon Francja
Chardonnay
Auxerrois?
  Cena: 15
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 9123
  

sstar&deo(2010-03-16)
Jak pisze Deo: http://www.sstarwines.pl/wino2298, w M&S jest fajne białe Macon za piętnaście (słownie) zeta! Może więc nowy wątek pt. winna okazja?;

sstar&let (2010-03-16)
Może ktoś wie co to za wino? Oprócz tego, że to białe Macon z M&S? Anorak radzi tak, ale tam jedno jakiś czerwony burgund widnieje na liście.

deo (2010-03-16)
Ja wiem, bo kupiłem, otworzyłem, spróbowałem :-))
Wino to niebeczkowane chardonnay, typowe, kulturalnie zrobione, dość proste, ale smaczne. Szczegóły i fotkę wrzucę jak mi sie uda znaleźć okulary i pożyczyć aparat :-)

sstar&let (2010-03-16)
Rozumiem, że będzie fotka z filtrem, jak kawa;)

mkonwicki (2010-03-16)
Fajny pomysł na wątek "okazyjny". Co do M&S: tam nieustannie coś jest 20% taniej, rotacja jest chyba tygodniowa, albo dwutygodniowa, zwykle 2-3 wina z różnych poziomów cenowych trafiają do promocji. Najczęściej te najtańsze wina za kilkanaście złotych są dość przyzwoite. Może z wyjątkiem podrobowego Jerez Medium Dry...

sstar&let (2010-03-17)
Oczywistą okazją, którą już chyba wszyscy znają jest Vinho Verde z Biedronki, wino spekulacyjne;) Cenowo już podobno ok. 7PLN gdzieniegdzie, u mnie w Skierniewicach, gdzie kupowałem karton ciągle bliżej 9PLN. Spekulował będę nim na wiosnę;)

mikpaw (2010-03-17)
No ale jeśli to wino w 20% promocji jest za 15zł to nawet bez promocji jest to chyba dość atrakcyjna cena. Chyba że się mylę? Halo! Jest tu jakiś matematyk? ;)

deo (2010-03-17)
Matematyk Ci nie pomoże, albowiem z natury gardzi wykonywaniem prostych operacji na liczbach, o ile w ogóle uznaje, że liczby mają jakikolwiek sens. Ja, jako niematematyk, powiem tak: to wino za 21 zł również bardzo opłaca się kupić :-))))

mikpaw (2010-03-17)
Dzięki Deo. Zawsze można liczyć na twoją pomoc i radę :) No to nie pozostaje mi nic innego, jak zebrać się na odwagę i wybrać kiedyś do Panów Marka i Spencera :)

mkonwicki (2010-03-17)
Maja tam jeszcze w promocji Petit Chablis 2008, ale nie pamietam za ile. Jest jakie VdP cabs i jeszcze Vacqueyras, tez nie pamietam ceny, cos kolo 45 chyba. Wszystko -20 proc.

mkonwicki (2010-03-17)
Vacqueyras Domaine de la Curnière 2007 jest w tej promocji i Gold Label Cabernet Sauvignon 2008

mikpaw (2010-03-18)
Ja się nie znam, ale trochę myślałem o tym i nijak mi się to 21 nie zgadza ;)

deo (2010-03-18)
Co ci się nie zgadza? Już starożytny poeta powiedział: "a imię jego 21"... Krótko mówiąc te wino normalnie kosztuje 21, a w promo było za 15. Czy ja się niejasno wyrażam? ;-0)

mikpaw (2010-03-18)
Kombinowałem z tymi 20% ;) Chyba za bardzo uwierzyłem w matematykę ;) A to z Rodanu o trudnej nazwie na literę V widziałeś (ew. próbowałeś) we Wrocławiu?

deo (2010-03-18)
Nie, ja tylko to jedno na razie wypiłem. Wacki (tak to się nazywa) ogólnie lubię, ale nie wiem, kiedy dojadę do centrum i czy one tam jeszcze będą.

mikpaw (2010-03-18)
Jak już nie będzie to zawsze można się piwa napić pod torami ;) Albo to wino dla ludożerców kupić, ale tam ceny chyba wyższe.

sstar&let (2010-03-18)
A gdzie jest M&S we Wrocławiu? Wiem, wiem... pewno w wątku wrocławskim stoi napisane;) A co do obliczeń to wydaje mi się, że MikPaw jesteś zbyt drobiazgowy. Trzeba funkcjonować w arytmetyce przedziałowej np. od 100 do 300 PLN;)

mikpaw (2010-03-18)
Ja nie umiem operować liczbami trzycyfrowymi. To już dla mnie taka abstrakcja, że czasami wydaje mi się, że one wcale nie istnieją. ;)

mikpaw (2010-03-18)
A M&S jest w multisklepie zwanym Arkadami Wrocławskimi, niedaleko Arkad, niedaleko dworca PKP, itd.

deo (2010-03-18)
Towar macany należy do Macona. Nie wiem, czy jeszcze ktokolwiek oczekiwał fotki, ale zrobiłem to wrzucam. Bez promocji 21 zł, typowy niebeczkowy Chard., bardzo warto.

mikpaw (2010-03-18)
Ktoś Ci próbował ukraść etykietę?

deo (2010-03-18)
"Dźwignąć" :-) tak, ale obroniłem :-)

rurale (2010-03-18)
Nie wiem czy to wyjątkowa okazja, ale na pewno ewenement. W sklepie Folky na Długiej pojawiły się litrowe flaszki pod kapslem prosto z Austrii. Nie wiem, z którego regionu, nie pamiętam nazwy producenta. Na pewno jest gruner. Butelka kosztuje 20 zł. Życzę jak najlepiej, ale mogą mieć kłopot. Ze sprzedażą. Kilka lat temu dostałem kilka butelek utrzymanych w tym stylu (na zdjęciu). Portugieser nie do picia, raczej w stylistyce „Konopielki” Redlińskiego. GV prosty jak budowa cepa. Dobry. Naprawdę.

mkonwicki (2010-03-20)
Wracając do Macona z Marksa: bardzo przyzwoite wino za więcej niż przyzwoitą "biedronkową" cenę. Czysto, "rześko" (cytat z mojej żony), aromatycznie nawet trochę, smacznie.

mikpaw (2010-04-19)
Niezłe to wino, fakt. O dwóch twarzach. Cieplejsze wabi lekką słodyczą i aromatami ananasa lub/i mango. Mocniej schłodzone wali bezkompromisową cytryną i jakby podwyższoną kwasowością. Wspólny mianownik to lekka goryczka i trochę zwiększone wyczucie alkoholu w końcówce. Do zapiekanki ziemniaczano-kalafiorowej z sosem serowym też się nada. Dla mnie na 5+. Dzięki Deo za polecenie. Kilka faktów, nieistotnych pewnie, ale żeby trzymać się rzeczywistości. Producentem jest Vignerons des Terres Secretes, a apelacja to Macon Villages, co widać na zdjęciach.

mikpaw (2010-04-19)
A, i z kontry wynika, że to 100% Chardonnay. ;)

mikpaw (2010-04-22)
A ten Macon dostał jakiś brązowy medal od Decantera.

mkonwicki (2010-04-22)
W Marksie promocja na Hiszpanie, jest jakaś Rioja za 16, Utiel za 8,80 (nie polecam), Sherry słodkie itd.

star (2011-04-04)
Co nowego w M&S? Ano rotujące promocje minus 20 procent. Tym razem trafiło na Pinota z Chile, chłodna Casablanca Valley, poniżej dwóch dych! Kupiłem. Dwa Chablis B(r)ocarda (we Wrocku, w Arkadach), 2007 i 2008 za mniej niż pięć dych za flaszkę, też kupiłem, bo chyba nie ma ich w bazie:) Jest też jednoodmianowe Grenache Blanc, na pewno pouczające i białe Crozes Hermitage, kolejny krok w zrozumieniu Marsanne i Roussanne.

star (2011-09-24)
Marek Bieńczyk poleca Moulin a Vent za 40 zeta w Marks&Spencerze, w którym maczał palce ponoć sam Nicolas Potel (nie znajdziecie tego na etykiecie). Nie pił, ale już poleca. Personal communication;-) Z udanych reklamacji - korkową flaszkę Pauillaca 2005 (dobry rocznik) od Latoura (trzecia etykieta) udało się Markowi w Marks & Spencerze zareklamować i to bez kwitu, co talent, to talent. Trochę konsternacji było, o co chodzi z tą korkową wadą, ale zawołali jakiegoś decyzyjnego, który wykazał się zrozumieniem.

star (2012-03-07)
Iza Kamińska poleca średniokwasowe Gavi Quadro Sei 2011 za 25zł, a Wojtek Bońkowski soczyste Rioja Valdepomares 2010 za 15zł. Oczywiście na WI. A wina? W Marks & Spencer, a może Spender, bo to tanie i ponoć dobre wina są!

star (2012-08-17)
W Marks & Spencerze znowu dobry makon z wioski, smaczny burgund za dwie dychy! Z 2011, od Vignerons de Grandes Vignes z Prisse, Macon Villages. Wojtek poleca. Testował ktoś może?


Bieszczady
Bieszczady;) Polska

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9165
  

sstar&let(2010-03-24)
Prezent urodzinowy od Macieja Bombola (oprócz Bandola 1998od Chateau Pibarnon), przechwycony podstępnie przez pewną Kosooką dziewczynę;) Miało wrócić skąd przyszło, czyli wybrać się na wycieczkę w Bieszczady i tam zostać spożyte. Czy tak się stało? Nie wiem... może po drodze do domu je wypili z Ydorisem;);



Polska

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9274
  

ducale(2010-04-11)
Miałem nadzieję, ze jak dziś rano włacze tv to wczorajszy dzień okaże się jakimś makabrycznym urojeniem, niestety...;

sstar&rurale (2010-04-11)
Cóż rzec? Najłatwiej cudzymi słowami, w chwilach, gdy własych zaczyna brakować. Trudno się z tym pogodzić. Zawsze konfrontując samych siebie wobec takiego dramatu pozostajemy chyba strasznie samotni.

sstar&celeste (2010-04-11)
Bardzo osobisty łyk Celeste, ale za to co ważne!

deo (2010-04-11)
[']

sstar&let (2010-04-12)
Witaj Polsko.

wein-r (2010-04-12)
.

sstar&let (2010-04-12)
MikPaw tak komentuje tragiczne wydarzenia: Mgła Tak. W piątek było pięknie, było cudownie. Przemiłe spotkanie towarzyskie, z winem, mimo wszystko w tle (choć nie przypominam sobie, żebym gadał po angielsku). I jeszcze w nocy było tyle optymizmu na jutro. A w sobotę wszystkie te wspomnienia pokryła mgła. Gęsta mgła, która przesłoni ten piątkowy wieczór. Są sprawy ważne, ale są sprawy jeszcze ważniejsze. A teraz ciągle jesteśmy w smutku.

sstar&let (2010-04-14)
Francuski komentarz Thierry'ego Laya. Piosenka Natalii Sikory aktualna jak nigdy...

sstar&let (2010-04-16)
Proponuję wstrzymanie się od wpisywania notek jutro i pojutrze (zawsze można w poniedziałek nawrzucać bez liku), a przynajmniej ja się noszę z takim zamiarem ze względow wiadomych. Wtedy zostały by może ze dwie na głównej, jedna ta co w prawym górnym rogu, a druga może z Lafitem, bo fotka stosowna, ew. jak ktoś coś może tematycznego dorzuci. Pzdr serdecznie choć ze smutkiem, star. PS. Oczywiście to tylko propozycja, a mamy demokrację.

, (2010-04-18)
,

Zaproszenie


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9293
  

(2010-04-15)
Firma Wineria zaprasza na kolejną edycję kursu wiedzy o winie Poziom II akredytowanego przez Wine & Spirit Education Trust z Londynu (WSET Intermediate). Najbliższy kurs rozpocznie się 28 kwietnia. Kurs obejmuje 20 godzin wykładów i degustacji (w 5 kolejnych śród w godzinach popołudniowych). Odbędzie się w Warszawie w siedzibie Winerii przy ul. Konstruktorskiej 9. Uczestnictwo w kursie to jedyna okazja do uzyskania certyfikatu WSET nie wyjeżdżając z kraju. Wszystkie informacje o kursie oraz Sylabus znajdują się na stronie www.wineria.pl pod banerem Kurs Win i w Aktualnościach. Zostały jeszcze jedynie 3 wolne miejsca, także zachęcamy do szybkiego podejmowania decyzji. ;

sstar&let (2010-04-15)
Wpis już pozostawię, choć na przyszłość zaproszę Winerię do wpisywania się w formie komentarza (przycisk "Skomentuj") w należnym wątku degustacje i ogłoszenia (znajduje się na stałe w kolumnie po prawej stronie strony), gdzie dopiszę może to ogłoszenie raz jeszcze:) Pzdr. Jak ktoś skorzysta z czytelników koniecznie napiszcie czy było warto! PS. Czy ktoś z Winerii pojawić chciałby się u nas na czacie? Jeśli tak to prosze o kontakt na adres sstar na gazeta.pl.


Konkurs filmowy


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9327
  

sstar&let(2010-04-21)
Zapraszam do nadsyłania filmów z winem w tle na adres sstar na gazeta.pl. Konkurs filmowy z główną nagrodą "Wieczór z winem" ufundowaną przez MM we współpracy z LPdV uważam za otwarty!;

sstar&let (2010-04-21)
Zeszłorocznym zwycięzcą został film:
Sycylijskie tradycje winiarskie - gra w Malvasię

by Peyotl
Liczymy na sequel dotyczący tradycji winiarskich z innych regionów Włoch, Europy, a może świata?

sstar&let (2010-04-21)
Deo (a dokładniej) d.o. się pospieszył i przysłał pierwszy film z serii: Deo i Star obalają mity, część dziewiąta: 9: Maski degustatorów - tastuj z Vaderem:-) Mój udział przyznaję, przy produkcji był żaden, nawet muzą był pewno ktoś inny, no ale sequel żondzi się własnymi prawami, pewno to tak jakby usunąć Rambo z nazwy w części dziesiątej;-) Po nadesłaniu odpowiedniej ilości zrobimy konkurs i ostary zostaną wręczone (idę kupić dywan, odkurzacz już mamy;-)! Na zachętę pierwszy nadesłany film:

deo (2010-04-22)
To może ja ogłoszę podkonkurs dotyczący mojego filmu (nagrody nie przewidziane, satysfakcja gwarantowana): jaki utwór i jakiego zespołu stanowi tło muzyczne filmu "Tastuj z Vaderem"?

celeste (2010-04-22)
Ja wiem, ale nie powiem. Taki konkurs bez nagrody...

troll (2010-04-22)
To zbyt proste, Deo:

deo (2010-04-22)
Ja nie mówiłem, że będzie trudne :-)

sstar&let (2010-04-25)
Kolejny film (zapraszam do wzięcia udziału w konkursie i nadsyłania kolejnych filmów, na głosowanie jeszcze nie czas) z serii Deo i star obalają mity, część 13 1/4 pod tytułem: "Olać terroir?"

sstar&let (2010-04-27)
Winny harem czyli do wyboru do koloru aut. Wein/r. To z zeszłorocznego konkursu przypomnienie i zaproszenie do słania kolejnych filmów!

sstar&let (2010-04-28)
Konkursu zeszłorocznego przypomnienia ciąg dalszy, tym razem: Adam S. radzi: jak zrobić wino w garażu? Aut. sstar&markiz. Zapraszam do nadsyłania filmów!

sstar&let (2010-05-01)
Konkursowy film aut. Mik&Paw "Deo i Sstar obalają mity 44 i jedna czwarta. Piwniczka, czyli where is my wine":
Serdecznie witamy twórcę i administratora szacownego winoportalu, multiblogiem też zwanego, Sstarwines.pl, Pana Sstara.
Jako młode małżeństwo na dorobku postanowiliśmy wziąć udział w niedawno ogłoszonym na wyżej wspomnianym winoportalu konkursie filmowym.
Chcialibyśmy niniejszym przesłać i zgłosić do konkursu nasz autorski film pod tytułem: "Deo i Sstar obalają mity, odcinek 44 i jedna czwarta. Piwniczka, czyli where is my wine".

Credits:
Producent: Pani Mikpawiowa
Reżyseria: Małżeństwo Mikpawiów
Scenariusz: Małżeństwo Mikpawiów
Operator dźwięku: Pani Mikpawiowa
Operator kamer: Mikpaw
Choreografia i kostiumy: Pani Mikpawiowa

Chcieliśmy podziękować Winnicy Jaworek, za wyprodukowanie i sprzedaż pierwszego polskiego wina, które mogliśmy zakupić i spóbować, a butelkę pozwoliliśmy sobie wykorzystać w filmie. Dziękujemy także Biedronce za sprzedaż drugiego filmowego wina w przyzwoitej cenie.

mikpaw (2010-05-04)
Robienie podkonkursu "Jaka to melodia?" chyba nie ma sensu. Chciałbym natomiast prosić o erratę do "Creditsów". Kostiumy zapewnił także pan Sstar, a jakże ;) Przepraszam za to przeoczenie. I w ogóle co to jest ... facebook ;)

sstar&let (2010-05-05)
Degustacja trudna sprawa. Ważne są detale: kolor tła, akcesoria, czułe, a nawet ostre zmysły! Deo i Star obalają mity, a MikPaw uczy sztuki degustacji.

sstar&let (2010-05-05)
Wesoły wkracza do akcji: "Orka I":

sstar&let (2010-05-05)
Spontanicze reakcje po publicznym pokazie filmu Mik&Paw:

05/04/2010 - 21:29 deo: dobra robota
05/04/2010 - 21:29 deo: świetne kolory :-)
05/04/2010 - 21:30 sstar: A właśnie... czy w tej szufladzie 
                   nie widać czasami jakiejś bielizny? 
05/04/2010 - 21:35 celeste: mikpaw: film bomba!
05/04/2010 - 21:37 mikpaw: @celeste: czy jako kobieta 
                   dopatrzyłaś tam się stanika? bo te 
                   durne chłopy nic nie rozumieją ;)
05/04/2010 - 21:38 celeste: nie, prawde mowiac bylam bardzo 
                   skoncentrowana na skarpetkowej fabule:)
05/04/2010 - 21:38 deo: ja tam widziałem bokserki
05/04/2010 - 21:39 mikpaw: to przez jakość kamery
05/04/2010 - 21:39 mikpaw: stanik miał być głównym bohaterem
05/04/2010 - 21:40 sstar: a to Pani MikPawiowa się rozebrała?
05/04/2010 - 21:40 deo: założyłeś go MP?
05/04/2010 - 21:40 celeste: i też kapciuszki zapamietalam
05/04/2010 - 21:40 deo: kręciłeś w staniku?
05/04/2010 - 21:40 mikpaw: zona martwiła się, że się nie podoba
                   - powiedziała mi że czuje się jakby dostała 
                   "różową malinę"
05/04/2010 - 21:41 deo: nie, w życiu, film jest na grand prix 
05/04/2010 - 21:42 celeste: nie, moim zdaniem urok stanika jest 
                   bardzo dyskretny, jakbys tym stanikiem epatowal, 
                   to bym sie pewnie zgorszyla, a nie zgorszylam sie:)

sstar&let (2010-05-05)
Kolejny film Wesołego nadesłany do konkursu (ciągle czekamy na raperski hardcore;): Awaria!

sstar&let (2010-05-05)
Celeste nawiązuje do filmu Wesołego, ciągnik w roli głównej, choć zaczyna się jak zwykła łóżkowa historia... to kończy się dość egzystencjalnym pytaniem (nawiązaniem do filmu Deo): Jak poderwać UFO?

deo (2010-05-05)
Ponieważ słyszałem, że konkurs jest ustawiony pod pewną młodą, zdolną artystkę, która obiecała spożytkować nagrodę razem z przewodniczącym jury, mogę wziąć w nim udział bez obawy, że może przypadkiem wygram :-)
Przedstawiam "Sstar i deo obalają mity 0,75 - jak rozpoznać wino z biedronki"

sstar&let (2010-05-05)
Ta młoda, zdolna artystka wkręcić się próbowała do jury... pewno jakby się wkręciła to by i wypiła... choć nagrodą jest wieczór dla dwojga z winem i pasją! Film jaki miała nadesłać podtytułowo miał się zwać: "Historia pewnego romansu"!

A reptilijanie zaaakowali Twoją Biedronkę Deo! Broń ją, żeby nie doszło do pożegnania z bronią!

Nie będź taki tajemniczy, uchyl rąbka tajemnicy a propos Twego filmu... no jakby nie spojrzeć, to nic nie widać!

deo (2010-05-06)
I co, miała nadesłać i nie nadesłała? Kobiety...

sstar&let (2010-05-06)
Rano nadeśle... choć się może rozmyśli;) Próbowałem już jej tłumaczyć, że mi to nie zależy, ale lud się dopomina, ale dziewczyna tylko się śmiała...;) Deo zdejmij kłódkę i łańcuch ze swego filmu!

deo (2010-05-06)
Próbowałem... no i masz :-)

sstar&let (2010-05-06)
Nic nie mam. Kłódka wisi!

deo (2010-05-06)
Nie kłódka wisi, tylko przez te manipulacje wywaliłem film z FB :-) zaraz dorzucę z YT.

deo (2010-05-06)
Movie uan: "Jak rozpoznać wino z Biedronki?"

sstar&let (2010-05-06)
Najpierw zostałeś jak to określiłeś jakimś Preiserem jak dostałeś Ostara za muzykę, teraz chyba zostaniesz jakimś Dumałą;)

deo (2010-05-06)
Ostara dostałem nie za muzykę, tylko za ścieżkę dźwiękową :-) a w swoim filmie starałem się nawiązać raczej do kultowej "Muchy". Oczywiście o motylku nie wspominając

celeste (2010-05-06)
Dobrze, odwagi! Oto mój film, kino alternatywne dla wrażliwców, trzeba w nim szukać symboliki. To jedna wielka metafora, inspirowana winem, które łączy, a nie dzieli, i które można pić przed i po (o winie w opozycji do innych napojów wyskokowych pisałam wczoraj u siebie). W trakcie też, ale to może w innym konkursie. (Historia pewnego romansu; Scenariusz: ja; reżyseria: mąż; za udział wzięli: męża ręka i kieliszek; moja ręka i kieliszek; kostiumy: ja; w kieliszkach viognier z MS; muzyka: Republika "Poranna Wiadomość") Proszę o zrozumienie, to mój debiut.

sstar&let (2010-05-06)
Konkurencja widzę, że w tym roku będzie ostra:) Przypominam, że czekamy jeszcze na zapowiedziane i długo wyczekiwane filmy od MdCC, Peyotla, MKonwickiego, Wein/ra oraz może Rurale, ale wiecie jacy ci artyści są kapryśni... Oczywiście pozostałe, niewymienione powyżej osoby także są zaproszone do nadsyłania filmów. A potem już standard, burzliwe obrady jury, tajne głosowanie, fanfary, dywany i gala wręczenia Ostarów! Macie może pomysły na kategorie? Tak aby zagwarantować swojemu filmowi zwycięstwo w przynajmniej jednej z nich;)

mikpaw (2010-05-06)
To ja zaproponuję na ten moment kategorię "Najlepszy film z udziałem >>kapciuszków<<". ;) A emocje w obu nowych filmach sięgają zenitu, niczym u Hitchcocka w najlepszych rocznikach :)

sstar&let (2010-05-06)
Też jestem aż cały rozedrgany po obejrzeniu tych dwóch filmów;) Czy miałeś na myśli "kapciuszków", czy "kopciuszków"... bo tu miałbym swojego faworyta! Ja oczywiście obstawiałbym kategorię "Daleko od szosy";)

celeste (2010-05-06)
A czy wręczenie Ostarów to będzie w ramach jakiejś wielkiej ostarowej gali? Z przemówieniami, strzelającym szampanem, mdlejącymi fanami?

sstar&let (2010-05-06)
Przemówienia mogą co bardziej optymistyczni już przygotowywać. Paniom od cateringu i kaskaderom Deo już nie dziękuj, proszę Cię! Wiecie przecież jak drogi jest czas antenowy podczas gali wręczania Ostarów. Mdlejących fanów i dywan w ulubiony wzorek każdy przynosi sam! W zeszłym toku tak to wyglądało (credits: MKonwicki!):

sstar&let (2010-05-10)
Dorzucę kolejny film konkursowy, który wyraźnie obniży poziom konkursu, co może zachęci do nadsyłania kolejnych (umówmy się, że do końca tego tygodnia!) filmów konkursowych. Liczę na Was, nie będę już wymieniał z nicka:) A film nazwany trafnie przez Deo "pijacką imprezą", a przeze mnie "degustacyjną żenadą" nawiązuje do dogmy oraz kina moralnego niepokoju... zobaczcie zresztą sami.

sstar (2010-05-12)
Filmy nadsyłamy do niedzieli, w poniedziałek stajemy do zawodów;)

deo (2010-05-12)
W trosce o rozwój edukacyjnych treści strony Sstarwines zamieszczam film szkoleniowy o degustacji poziomej. To nie jest film konkursowy!

sstar&let (2010-05-13)
Czemu nie konkursowy? Końcówka mi się podobała:) Równie można go nazwać pociąg do Hollywood;) A ta końcówka to stamtąd gdzie ciepło zazwyczaj?

deo (2010-05-14)
Spodobało mi się robienie filmów poza konkursem. Ten jest dziełem pewnego przypadku, albo nawet wypadku, niemniej przedstawiam go (oczywiście poza konkursem) z satysfakcją, że jednak się udało, po cichu jednak wzdychając do wyniosłej i nieprzystępnej Sharony.
la loca

deo (2010-05-15)
Dodam, żeby było jaśniej, że w oryginale podkładem muzycznym była piosenka "My Sharona" zespołu The Knack, ale YT zablokowało ścieżkę dźwiękową ze względu na naruszenie praw autorskich :-)

wein-r (2010-05-17)
Dodam. To. Tyle...

deo (2010-05-17)
Aha... skoro to już koniec, to dodam swój (ostatni, obiecuję!) film poza konkursem z dedykacją dla zwyciężczyni bieżącej edycji ;-)

sstar (2010-05-17)
Startujemy z konkursem. No to nie uprzedzając wyniku (Deo ma co prawda faworytkę, co jednak nie przesądza wyniku, dopóki nie zagłosuje na nią 1000x, wiecie przecież, że wszystkie zwierzęta są równe;) startujemy z głosowaniem w konkursie. Wszystkie filmy konkursowe można obejrzeć tutaj! Ostatni nadesłany przez Wein/ra film wygląda tak:

deo (2010-05-17)
Halohalohalo!!! "Maski degustatorów" to film POZA KONKURSEM!!!!!! Proszę na niego nie głosować, jeśli ktoś miałby taki niemądry pomysł! :-)

sstar (2010-05-17)
Deo proszę Cię. Nie lansuj w tak odrynarny sposób swojego filmu;) Ach Ty sspamerze;)

celeste (2010-05-17)
yyyy... a co, jeśli ktoś, zupełnie hipotetycznie, oddał już głos na maski? Deo, wzruszyłam się :D

sstar (2010-05-17)
No to tragedia;) Jak więcej osób tak zrobi to w konkursie zwycięży film pozakonkursowy... na SstarWines takie rzeczy mogą się zdarzać:) A szum medialny wokół filmu, o którym nie wspomnę, na pewno mu dodaje popularności... spryciarz ten Deo;)

sstar (2010-05-18)
Uwaga Sspam: Pick&Taste, czyli plenerowo. Znacie tego człowieka? Ja pamiętam z Dyspensy! Sstare czasy... na pierwszym forumowym spotkaniu z winem był kiedyś, potem jeszcze raz w Bziku się pojawił. A teraz jak widać na świeżym powietrzu, w miłym towarzystwie, przy winie... pozazdrościć!

sstar (2010-05-18)
I ładna muzyka do tego! Boję się, że Deo nagra teraz film "Degustacja wina na łonie...";) Oczywiście poza konkursem:) Choć chyba nie ma czego się bać:) A klubowi Pick(wicka) & Tast(era) szczerze życzę powodzenia! Po starej znajomości;)

sstar (2010-05-18)
Deo Twój ostatni film z supermarketu w pewnym momencie przypomina Matrixa. Choć potem weksluje w kierunku (tytuł serii takoż) przygód Seby i Kloca od Szymona Majewskiego, ostatnio chłopaki parkowali, choć nie wiem czy przed marketem.

sstar (2010-05-31)
And the winner is... Celeste... with the little help from the family;) Nagrodą jest wieczór we dwoje z LPdV. Już wkrótce przekazanie zaproszenia. Drugie miejsce zajmuje Deo i dostaje marną koszulkę SstarWines, podobnie jak MikPaw zdobywca trzeciego miejsca! Gratuluję! Zapomniałbym dodać, że koszulka SstarWines zmieniła w ostatniej chwili formę i zamiast takiej: będzie jednak taka;) Kominiarka gratis:)

star (2015-07-15)
Film(toi)owo. Yes meni idą na rewolucję.


Pocztówka z wakacji
2010

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9449
  

sstar(2010-05-13)
Mając w pamięci poprzedni rok, a na uwadze zbliżające się wakacje założę może tegoroczny wakacyjny wątek "Pocztówka z wakacji", do którego wpisujemy pocztówki, wspomnienia winne i niewinne z naszych wakacji, wyjazdów itp. No to jedziemy...
Banff, Alberta (KANADA)
Ulice noszę tu nazwy zwierząt i dobrze. Przy Cougar Creek czasem naprawdę można się przestraszyć, a na Deer Drive spokojnie i sielankowo. Wina pija się sporo, jada nieźle. Niestety tanio nie jest. Ale jako ktoś do Cortiny d'Ampezzo jedzie to też niech się nie dziwi cenom. Czasami robią tu też Festiwale Wina. Na stoku freestylowcy popijają zaś piwko, czego nie polecam!;

sstar (2010-06-07)
(ISLANDIA)
Nie to żebym na niej od razu lądował. Wulkan dymił, choć w innej części. Dookoła od północy musieliśmy Islandię omijać. O winach z Islandii (istnieją takowe?) też nie mam co pisać. O kinie już szybciej. Reykjavik 101 ciągle chodzi mi po głowie, widać, że wino tam jednak pijają. Ale oni dużo przecież kręcą i pewno kilka filmów jeszcze widziałem. Zawsze jakieś kłopoty, depresje (co się dziwisz, ile oni tam słońca zimą mają?), prawie jak w polskim kinie, choć jakby uniwersalniej.

brut&star (2010-06-07)
(MAROKO) Pozdrowienia z Maroka, choć fotka z Tunezji. Jabal Toubkal zdobyty, trudno nie było. Dreptać trzeba z uporem i to wystarczy. Jak na pustynii. Wielbłądem tam jednak nie zajedziesz.

mkonwicki (2010-06-08)
Koło drogich sklepów z winem w Wenecji lepiej przechodzić nie patrząc na wystawę.

mkonwicki (2010-06-09)
Żeby nie było, że wakacje to tylko sielanka. Czasem bywa też strasznie. Jak się pojedzie w miejsce, które lubią niemieccy turyści, to w każdym sklepie stoją takie wina. Jakoś nie miałem ochoty sprawdzić jak smakują.

(2010-06-10)
Werona (WŁOCHY)

300 metrów do mety, Giro d'Italia, jadą bardzo szybko i jest to bardzo nudne. Ziuuuu... i już go nie ma.

(jeśli ktoś jest fanem kolarstwa, to mam więcej fotek, nie mam pojęcia kto na nich jest, mogę przesłać.)

mkonwicki (2010-06-10)
to pisałem ja: konwicki

zabka (2010-06-28)
On: szuka diamentów mino wszędobylskich zakazów. Ono: kopie dziury w tysiącach kilometrów i ton piachu niezmordowanie. Ona: leniwie wyciąga nogi i napawa się widokiem miraży. Pustynia Namib - gorąca, okrutna, władcza, mordercza, przepiękna.

sstar&jean&christian (2010-06-28)
No to dla odskoczni i schłodzenia nastrojów (Słowacja przegrała z Holandią, buuu!) znowu Góry Skaliste. Assiniboine czyli Matterhorn Gór Skalistych widoczny w tle. Nas leszczy zostawili na jakiejś 3000m górce, abyśmy sobie na nartach pośmigali, a oni czyli Jean i Christian ruszyli helikopterem na jakiś odległy lodowiec, tam wysiadka, namiot, pewno grzana... woda i takie tam uroki życia na lodowcu. Trochę ski alpinizmu do tego. Jean w domu pija wina włoskie, mimo, że Francuz, no ale małżonka pochodzi ze słonecznej Italii:) Christian podchodzi rozsądnie, rodzime wina austriackie i owszem, ale w bieli, czerwone go nie zachwycają.

peyotl (2010-06-30)
W Bukowinie
czas przy winie
nie upłynie
Bo choć piękna
Bukowina
nie napijesz
się tu wina.
Prawie haiku, a "prawie", jak wiemy...
Wino oczywiście też prawie jest w karcmach okolicnych: Sofia, Kadarka, Gato Negro. "Furia" się skończyła jeszcze zimą. Ale przy szosie z Bukowiny do Poronina widziałem szyld "Wina i alkohole świata", może odwiedzimy. Na zdjęciu Czarny Staw pod Rysami; wlazło się bez protestów ze strony serca, hej!

mikpaw (2010-07-05)
Morawy (Czech)
Na prawo winnica, na lewo winnica, czy to już jest raj? ;) W każdym razie Morawy są śliczne, a wino dobre w miarę łatwo znaleźć :) No i nie jest aż tak daleko :)

sstar (2010-07-08)
Tihany (Balaton), WĘGRY Nad Balatonem wszędzie dymią wulkany, no może nie wszystkie dymią, ale niektóre i owszem. Można się w ciepłej wodzie pomoczyć. Fotka z cypla Tihany, co wdziera się w głąb Balatonu. W oddali majaczy równy jak stół wulkan Badascony.

mikpaw (2010-07-08)
Mikulov(Czechy)
Wizytówka miasta, zamek widoczny już z daleka na drodze E461. Zachęca do zatrzymania się choć na chwilę, nawet gdy tego się nie planowało. Na zamku żyli sobie Dietrichsteinowie. Żenili z groźnie wyglądającymi Hiszpankami oraz filigranowymi Włoszkami. Dla ludu robili wino w takiej dużej, co ja piszę, olbrzymiej beczce - podobno jednej z największych w ówczesnej Europie: 1014hl z roku 1643. "Ale to kiepski sikacz był" - to słowa pani przewodnik. A pochowano przedstawicieli tego rodu w kościele przerobionym na kryptę (na zdjęciu widoczny na dole na samym środku). Warto tam wejść na taras, by popatrzeć na Mikulovskie Namesti i zamek z innej perspektywy. Widać też niejedną winnicę :)

sstar (2010-07-11)
Okolice Budapesztu, powrót z nad Balatonu (WĘGRY)
Wszystko się kiedyś kończy. Wspomnienie błękitu wody, lawendowych pól, wizyty w Csopak u Jasdiego, spotkania z Wein/rami w Tihany... ech, chciałoby się tam kiedyś wrócić. W Budapeszcie zaś ostatni wieczór i biesiada w restauracji Alfoldi, przypadkowa wizyta w najlepszym sklepie Stop Drop i poranna zorganizowana ad hoc degustacja win. Malatinszky, Raszpi (Mate), Szepsy, Tornai to gorące nazwiska węgierskiego winiarstwa.

wein-r (2010-07-11)
Somló (Węgry).
2010.07.08. Święta Góra zdobyta. Wszechobecny zapach łupanego krzemienia, chrzęst kruszonego bazaltu pod stopami, szmer przemykających - po rozgrzanych lipcowym słońcem głazach - jaszczurek, brzęczenie much wielkości kciuka i słodycz czarnych morw wielkości kciuka. Pięknie wygląda szybujacy nad winnicami Witeź żeglarz, a śmiać się chce, gdy jednocześnie słyszymy terkot pracującego gdzieś w oddali ciągnika (na Nagy-Somló‎ właśnie opryskują). Poza tym cisza i upał. Żywej duszy. Takie właśnie urodziny chcę mieć każdego roku.

mikpaw (2010-07-11)
Nove Branice (Česká republika)
No to spóźnione "wszystkiego najlepszego" :) I życzenia tak wyposażonej piwniczki :) (na zdjęciu najlepsze czeskie wino)

sstar (2010-07-11)
Budapeszt (WĘGRY) Widok z Budy na Peszt. Parlamentarzyści na Węgrzech na urlopie. No ale oni to mogą sobie wypocząć, zasłużyli. Prawo dotyczące produkcji wina jest u nich (chyba?) jasne i klarowne, nie jak u nas! Blisko parlamentu, krańcówka linii 2, sklep i winebar DropShop. Gorąco polecam!

sstar&celeste (2010-07-13)
Gdańsk (POLSKA) Celeste twierdzi, że na wakacjach jeszcze nie była, ale i tak małe co nieco nad polskim morzem zobaczyła. Polecę więc tym co nigdzie nie wyjeżdżają stare kino;)

magda (2010-07-16)
Maui (HAWAJE) Ja nic sie nie znam na winach, choc kupuje cos stale, moznabym powiedziec wciaz poszukuje swojego smaku. Wstyd sie przyznac, jak juz mi jedno podpasowalao bulgarskie polwytrawne (maz twierdzi, ze polslodkie nie polwytrawne) i poszlam kolejny raz je kupic to mi powiedzieli, ze juz nie sprowadzaja bo nie cieszylo sie powodzeniem. Michal ma swoje jedno ulubione francuskie wino Beaujolais Louis Jadot i uparcie przy nim trwa. Ostatnio na Hawajach probowalismy wina ananasowe z jedynej winiarni na Maui i byly calkiem calkiem, nawet kupilismy dwa rozne. Ja z kolei poszukuje od jakiegos czasu czerwonej Madery do przepisu na Pasta DaVincie i jest nie do zdobycia, wszedzie maja tylko biala, a w przepisie wyraznie napisali, ze musi byc czerwona!!! Znalazlam na internecie, ale chca krocie za przesylke.

mkonwicki (2010-07-27)
Bruksela (BELGIA) Rzeki biedaki sensownej nie mają, został im kanał. W oddali, po lewej stronie Chai Bar gdzieś jest. Lepiej iść tam od centrum, a nie z drugiej strony. Strach trochę...

mkonwicki (2010-08-03)
Bruksela (BELGIA)

Jakiś ubogi, kiepsko ubrany turysta ze wschodniej Europy, na dodatek z plecakiem za pomocą którego chce na pewno ukraść jakieś dobre wino udaje winiarza.

sstar (2010-08-08)
Białogóra (POLSKA)
Nad morzem jednak piwo króluje, na plaży tym bardziej. Trzeba jednak przyznać, że w porównaniu z Karwią to jednak Białogóra jest winną oazą. Restauracja Regent króluje, 20 etykiet na kieliszki. Potem Antonio, restauracja z kartą win z PWW. Spożywczaki w których więcej wina niż wódki schodzi, tu Bartex wiedzie prym.

sstar (2010-08-09)
Rawa Mazowiecka (POLSKA)
Nad zalewem leje się piwo, kąpać się nie można, bo zakwitło co nieco. Co do win to dwa sklepy Cavista, cieplejszy opodal centrum oraz chłodniejszy z szerszym starym, a węższym nowym, asosrtymentem na Słowackiego. Ciekawe co też on popijał?

sstar (2010-08-10)
Wrocław (POLSKA)
Ostatnio odwiedziłem dwie biblioteki. Są w centrum miasta! Coś mi się po burzy w głowie poprzewracało i pomyślałem, że coś sobie wypożyczę i poczytam. Dawno tego nie robiłem. Wziąłem Pawia Królowej Masłowskiej, elo! No to teraz jakiś wpis z Pragi, tej warszafskiej:)

sstar (2010-08-12)
Mongolia
Marcin na FB grupie wino tak pisze: No to jestem posiadaczem 3 butelek wina z MONGOLII. Niestety -- oaza produkujaca wino jest jest w ruinie i zadnego wina tam nie produkuja ;-( Natomiast to co nazywane jest winem, to... zobaczcie sami ;-) zwlaszcza "oprocentowanie" ;-) aha -- zauwazcie z czego jest wyprodukowana zawartosc lewych dwu butelek (obie maja to samo oprocentowanie); oraz rocznik ?wina? z prawej.... ;-)

sstar (2010-08-27)
Karwia (POLSKA) Króluje ciągle Bomex. Przynajmniej w kilku sklepach. Pojawiły się jednak miejsca z winem. Już nie tylko Carlo Rossi w drewnianym lokalu, przy przystanku. W aspirującym hotelu można nawet Merlota z Trentino spróbować;) Na plaży zaś ciągle prześladują mnie osoby w takich koszulkach;)

sstar (2010-08-27)
Karwia (POLSKA)
Bomex ma swój sklep patronacki w Karwii, choć ma także sklep internetowy WinaImport.pl. Niestety Moscato od Santero zniknęło z oferty sieciowej, ostatnie flaszki przyjechały zaś do Karwii z Pucka. A poprzednia fotka miała być taka. Zachód słońca, podziwiany w dobrym towarzystwie, do tego wspomnienie Mikołajka na Wakacjach, bodajże w Normandii:)

rurale (2010-08-28)
Hel (Polska)

„Wczoraj przyszedł nowy nauczyciel gimnastyki. - Nazywam się Hector Duval - powiedział - a wy?

- My nie - odpowiedział Fabrycy...

Sempe/Goscinny opowiadanie „Gimnastyka” z tomu „Wakacje Mikołajka”.

deo (2010-08-28)
Wrocław (Polska)

"Nazywam się major Bień i mam stopień majora"
Psy
;-)

Bond (2010-08-28)
TV
"My name is Bond, James Bond"

Mikołajek (2010-08-28)
Bretania
No więc jesteśmy na wakacjach. Mieszkamy w pensjonacie, obok jest plaża i morze i jest strasznie fajnie, tylko że dzisiaj pada deszcz, do chrzanu z taką pogodą, no bo co w końcu, kurczę blade. Najgorsze, że jak pada deszcz, to dorośli nie mogą sobie z nami poradzić, my jesteśmy niegrzeczni i ciągle są jakieś awantury. Sempe/Goscinny "Wakacje Mikołajka"

ggreg (2010-09-03)
No więc nie jestem w Bretanii, mieszkam w hotelu, obok jest plaża i morze, nie pada i jest stasznie fajnie;-) Bułgaria:-)

ggreg (2010-09-03)
Nos Kaliakra

ggreg (2010-09-03)
Nos Kaliakra

ggreg (2010-09-03)
Nos Kaliakra

rurale (2010-09-04)
Izrael

Niezwykłe miejsce. Z powodów, których nie muszę chyba wymieniać. Angażuje, wciąga, intryguje. To nie były normalne wakacje. Może dlatego warto było?:)

sstar (2010-09-04)
Morze opodal Karwii (POLAND:)
No więc jesteśmy na wakacjach. Mieszkamy na statku, obok jest plaża i morze i jest strasznie fajnie, tylko że dzisiaj kapitan coś mówi o 7 w skali Beauforta, do chrzanu z taką skalą, no bo co w końcu to za skala, jak nie można dać 90 punktów, kurczę blade. Najgorsze, że jak huśta, to z kieliszków się wylewa, bynajmniej nie za kołnierz i jakoś tak mdli człowieka. Kapitan gapa nie może sobie z nami poradzić, my jesteśmy niegrzeczni i ciągle są jakieś awantury. O złamany maszt czy inne drobiazgi. No i jakoś żaden statek do nas nie chce przybić, co my jesteśmy... statek widmo, czy co?


Degustacje, ogłoszenia, informacje
2010

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9476
  

sstar(2010-05-18)
Nowy wątek z degustacjami i ogłoszeniami trzeba w końcu na 2010 odpalić, co niniejszym czynię i zapraszam do dopisywania nowych informacji w formie komentarza! Stary wątek z info z 2009 jest tutaj w archiwum. ;

sstar (2010-05-18)
Na początek info od Marty Trześniewskiej z FB, czyli September.

sstar (2010-05-19)
Tym razem dzięki portalowi Nasze-Wina, hurtowe zaproszenia na degustacje:

19 maja (środa) o godz. 19:00, restauracja 4 Senses 
w Warszawie zaprasza na degustację "Bring Your Bottle 
- Tempranillo", czyli Tempranillo wraz menu inspirowanym 
kuchnią iberyjską.

19 maja (środa) o godz. 19:00, Winiarnia Cyrano&Roxane 
w Sopocie zaprasza na degustację "Wina na lato".

20 maja (czwartek) o godz. 19.30, Wilson Hostel i firmy 
Nasze Przysmaki i September w Warszawie zaprasza 
na "Żoliborskie Warsztaty Wina".

21 maja (piątek) w godz. 17.00 – 21:00, Centrum Wina 
we Wrocławiu zaprasza na Festiwal Wina, który odbędzie się 
we wrocławskim Ratuszu.

21 maja (piątek) o godz. 19.00, Vinares Wine Bar w Warszawie 
zaprasza na wieczór "Wino z nutą jazzową i nie tylko..."

22 maja (sobota) o godz. 12:00, Stowarzyszenie Winiarzy 
Małopolskiego Przełomu Wisły, Muzeum Zamek w Janowcu – 
Oddział Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, Gmina 
Janowiec i Gminny Ośrodek Kultury w Janowcu zapraszają na 
Święto Wina.

24 maja (poniedziałek) o godz. 17:00, restauracja 4 Senses 
w Warszawie zaprasza na degustację "After Work Wine Tasting 
- Włochy".

24 maja (poniedziałek) o godz, 19:00, Vinares Wine Bar w 
Warszawie zaprasza na degustację "Daumas Gassac czyli 
spotkanie z legendą".

24 maja (poniedziałek) o godz. 19.30, Wilson Hostel i 
firmy Nasze Przysmaki i September w Warszawie zaprasza 
na dodatkowy termin "Żoliborskich Warsztatów Wina".

25 maja (wtorek) o godz. 17:00, restauracja 4 Senses 
w Warszawie zaprasza na degustację "After Work Wine 
Tasting - Włochy".

25 maja (wtorek) o godz. 18:00, restauracja Vincent we 
Wrocławiu zaprasza na inauguracyjną degustację starannie 
wybranych win, którym towarzyszyć będzie odpowiednio 
dobrane menu.

26 maja (środa) między 11:00 a 19:00, firma Wine & 
Spirits Poland zaprasza na pierwszy dzień II 
Międzynarodowych Targów Alkoholi - WINE & SPIRITS 2010, 
które odbędą się w Centrum Targowo-Kongresowe MT Polska.

27 maja (czwartek) między 11:00 a 19:00, firma Wine & 
Spirits Poland zaprasza na drugi dzień 
II Międzynarodowych Targów Alkoholi - WINE & SPIRITS 2010, 
które odbędą się w Centrum Targowo-Kongresowe MT Polska.

28 maja (piątek) o godz. 20:00, Winiarnia "Klimaty 
Południa" w Krakowie zaprasza na degustację Tokaju.

sstar (2010-05-19)
Dogrywka September, którzy pojawili się u nas wczoraj na czacie!

sstar (2010-05-19)
Bring Your Bottle... Now! Zdaje się mówić do nas z plakatu Przemysław Saleta;-) No może niedokładnie Saleta, ale podobieństwo uderzające. Chyba bym się bał nieco tam pójść, ale ciekawość by pewno zwyciężyła;-) Trzeba przyznać, że gospodarz imprezy, czyli Jerzy Kruk jest dużo bardziej jowialny niż gościu na zdjęciu. Przypomnę może, że był też u nas na czacie, a teraz jest ostatnia chwila, aby zdążyć na tę imprezę.

sstar (2010-05-24)
Jak pragnę wina... tym razem argentyńskiego. Jutro o godzinie 19-ej w warszawskim winebarze "Jak Pragnę Wina" spotkanie i degustacja win argentyńskich z Juanem Pablo, przedstawicielem Familia Zuccardi. Opowieści o winnicy i prezentacja win z tej winnicy umilą wieczór, podczas gdy goście będą mieli przyjemność je degustować ciesząc jednocześnie podniebienia przekąskami kuchni argentyńskiej. Więcej pod adresem Jak Pragne Wina. Zainteresowani są proszeni o kontakt na adres email: f.mrozowski pod adresem partnercenter.pl. Zgłoszenia do dziś wieczór.

sstar (2010-05-25)
Niemiecki Insytut Wina zaprasza:

Festiwal wina
(tylko dla firm członkowskich AHK Polska 
i branży winiarskiej)

Serdecznie zapraszamy na Festiwal Wina

10. czerwca 2010, godz. 18.00

Arkady Kubickiego, Zamek Królewski

Więcej nt na stronie WinaNiemieckie.pl

sstar (2010-05-27)
Co nowego u Mielżyńskiego?

sstar (2010-05-27)
Z kolei w Cellier.pl rządzi Chile:


DEGUSTACJA WIN CHILIJSKICH 29.05.2010


Szanowni Państwo

 

Wina chilijskie do nie dawna niedoceniane, dziś 
często dorównują najlepszym wyrobom Francji 
czy Włoch.

Swą wyjątkowość zawdzięczają nowoczesnym metodom 
produkcji i niepowtarzalnemu klimatowi Andów.

Dla fanów win chilijskich przygotowaliśmy 
bardzo szeroką ofertę.

 

Zaproszenie na degustację

 

 

Zapraszamy w najbliższą sobotę 29 maja 2010 na 
degustację win chilijskich.

 

Degustacja odbędzie się w godzinach 13:00 - 21:00 
w sklepie na „Osiedlu Leśnym”

 

Degustowane wina:

 

1.     Chilcas sauvignon blanc ‘08      

2.     Chilcas cabernet franc Reserva ’07  

3.     Chilcas Red One ’07         

 

Dla posiadaczy kart klubowych proponujemy przy zakupie:
 

1 - 3 szt.            rabat standardowy

4 - 5 szt.          +8% do rabatu podstawowego

pow. 6 szt.      +12% do rabatu podstawowego

 

ZAPRASZAMY, NAPRAWDĘ WARTO!!!


bor-owik (2010-05-28)
Witam serdecznie, wszystkich chętnych zapraszamy od 4-6 czerwca 2010 na Mały Rynek w Krakowie na II Dni Węgrzyna& CK Wino. I znów jak rok temu będzie można nie tylko spróbować, ale i kupić świetne węgierskie wina od Egeru do Sopronu, od Villany do Budapesztu - 17 producentów - białe, czerwone i różowe, słodkie i wytrawne. Również Wrocław 3-6 czerwca 2010 na festynie Europa na Widelcu dał nam szanse przybliżenia win węgierskich z naszej oferty - oj warto warto!!! Bardzo serdecznie zapraszamy. Zespół Składu Win Sokołowski.

sstar (2010-05-28)
Witamy Cię bor-owiku serdecznie i zapraszamy do przedstawienia się w wątku moje pierwsze wino. Inne grzyby zapraszamy zaś do umieszczania tu informacji z innych lasów;)

sstar (2010-05-31)
Mówią, że lista producentów 10 czerwca (zaproszenie już było!) jest imponująca! Nie pozostaje mi nic innego jak raz jeszcze zaprosić:)

sstar (2010-05-31)
Abrams Tower jedzie po krawędzi i zaprasza na:

Aphrodisiac Dinner and Romantic Film Night
Czas rozpoczęcia: 	
4 czerwca 2010 o 19:30
Czas zakończenia: 	
5 czerwca 2010 o 03:00
Lokalizacja: 	
ul. Kraińskiego 14
Opis
Aphrodisiac Dinner and Romantic Film Night

Zapraszamy wszystkich zakochanych milosnikow 
wyrafinowanej kuchni i dobrego kina w Abrams' Tower. 
Mamy do zaoferowania naszym klientom prawdziwa uczte 
dla zmyslow. Romantycy beda mogli u nas zjesc kolacje, 
gdzie kazda potrawa bedzie zawierac afrodyzjaki z calego 
swiata dla pobudzenia duszy i ciala:) Dodatkowo zapraszamy 
na projekcje romantycznego filmu i butelke wismienitego 
wina z naszej piwnicy. Jest to cudowny pomysl na randke 
z ukochanym/ukochana i stosunkowo udany wieczor:) Kolacja 
zacznie się o 19.30 z wyjątkowymi jak afrodyzjak daniami. 
Potem rozpocznie się film " Body Heat" (pokaz bezpłatny) 
reżysera Lawrenca Kasdana . W rolach głównych William Hurt 
i Kathleen Turner.

We invite all friends of quality cuisine and enthusiasts 
of good cinema on Friday evening to Abrams' Tower for 
a real feast of the senses. Romantics can enjoy a dinner 
where each dish contains aphrodisiacs from around the world 
which stimulate our bodies and souls. After dinner we invite 
you to a romantic movie projection and bottle of wine. 
It's the perfect idea for a romantic dinner with your 
sweetheart. Dinner starts at 7:30 p.m. with a special 
menu of delicious aphrodisiac dishes. Afterward, for no extra 
cost, we will be presenting the film, “Body Heat”, directed 
by Lawrence Kasdan starring William Hurt and Kathleen Turner .

wein-r (2010-06-01)
Gdzie Oni mają tę piwnicę? Na pierwszym czy drugim "piętrze"?

sstar (2010-06-01)
Dni Węgrzyna i CK Wino w Krakowie jak można się przekonać. Jutro zaś u nas o 21:00 na czacie specjalista od win węgierskich Zbigniew Kmieć.

sstar (2010-06-02)
Drink Pink z September!

sstar (2010-06-02)
Info dzięki Nasze-wina.pl:


4, 5, 6 czerwca (piątek-niedziela) na Małym Rynku 
w Krakowie odbędzie się festiwal win dawnej 
CK Monarchii czyli CK Wino i II Dni Węgrzyna. 
Na miejscu obecny będzie nasz Partner - Austrovin.

7 czerwca (poniedziałek) Vinares Wine Bar 
w Warszawie zaprasza na degustację 
"Ile waży terroir w winie".

8 czerwca (wtorek) Hostel Wilson wraz z SEPTEMBER 
zapraszają na Żoliborskie Warsztaty Wina 
- Drink Pink

9 czerwca (środa) Sklep Mielżyński Wines Spirits 
w Warszawie zaprasza na Dzień Górnej Adygi.

10 czerwca (czwartek) w godz. 12.00 - 14.00 
i 18.00-22.00, Polsko-Niemiecka Izba 
Przemysłowo-Handlowa zaprasza na Festiwal Wina 
połączony z seminarium "Niemcy: wino i terroir". 
Festiwal odbędzie się w Warszawie w Arkadach 
Kubickiego na Zamku Królewskim.

sstar (2010-06-04)
O wadze terroir w Vinaresie...

sstar (2010-06-07)
Winnice Południa zapraszają na wina z Coteaux du Tricastin. 10 czerwca 2010 w godzinach 19:30 - 21:00 Winnice Południa s.c. przy ul. K.E.N 24:

Dzięki Winnym Czarodziejom wina z Prowansji 
przebojem zdobywają Warszawę. My również uważamy, 
że te wina są wysoce godne uwagi. Zarówno ze względu 
na dość egzotyczne, mimo wszystko, miejsce pochodzenia, 
jak i doznania smakowe. Zwłaszcza dla tych, którzy byli 
na południu Francji, przyjemnie schłodzone tamtejsze 
białe i różowe wina z pewnością smakują wakacjami.
W czwartkowy wieczór będziemy probowali wina białe, 
czerwone i różowe. Jako ciekawostkę dodam, że jedno 
z nich będzie w formacie 5 litrowego Bag in Box, 
a inne wytwarzane jest z zachowaniem zasad rolnictwa 
ekologicznego.
Serdecznie zapraszamy!

rurale (2010-06-07)
Przez cały tydzień można próbować mozelskich win Reuscher Haart. Dodatkowo impreza w Arkadach Kubickiego. Więcej info w JouJou:)

sstar (2010-06-07)
Reuscher Haart dobre, mają je w 101win np. A tymczasem Spetember poleca Drink Pink.

sstar (2010-06-07)
I nie chodzi bynajmniej o coś takiego jak na fotce;-)

sstar (2010-06-08)
Winni Czarodzieje zapraszają na Chłodną.

La Rambla (2010-06-08)
Witam serdecznie,

Zapaszam na degustację win która odbędzie się w Poznaniu w małej winiarni La Rambla Tapas Bar & Vino na rogu ulic wodna- ślusarska, w najbliższy czwartek 10.06.2010 o godzinie 19. Serdecznie zapraszamy. Chętnych prosimy o zgłaszanie udziału na adres biuro@larambla.pl lub pod nr tel. 61 852 37 21.

sstar (2010-06-09)
Mielżyński make it colourful, razem z Andrzejem Bachledą.

sstar (2010-06-13)
Bordoska feta... niestety daleko od szosy, a blisko wody;)

Wina Szlachetne (2010-06-14)
Firma Wina Szlachetne serdecznie zaprasza w dniach: 23-6 czerwca do Katowic (Katowicki skład wina i alkoholi, ul. Kopernika 4/1) na tydzień win francuskich. Będzie można spróbować, i oczywiście zakupić po promocyjnych cenach, wina z Langwedocji, w tym wina od rodziny Bojanowskich- pojawią się nowe roczniki; Lo Vielh 2006, L`inattendu 2007 oraz Pour un peu de Tendresse 2009, a także zupełna nowość: Dark Side 2007 (dostaliśmy na próbę jedynie kilka butelek!). Oprócz win z Clos du Gravillas, będą także wina od Domaine de Barroubio oraz Cave Cooperative z Saint-Jean de Minervois. Serdecznie zapraszamy.

rurale (2010-06-14)
Wina z Nals Magreid będą próbowane w Vintage (d. Korkociąg) w piątek 18.06. od 18.30.

ŻuŻu zaprasza dziś od 17 na bąble z Limoux z winnicy Antech.

Aga (2010-06-15)
Przypominam o czwartkowej degustacji win hiszpanskich na ul. Bielanskiej od 12 do 18 i.....zapraszam do mojego stolika gdzie zaprezentuje wina z Rioja Alta: Tierra Antigua, Cueva del Monge, Urbion Crianza oraz Vina los Valles z uprawy organicznej. Do zobaczenia!

Wine-Bar ŻuŻu (2010-06-15)
Zapraszamy na winiarską kolację z Vincentem Fabrici, współwłaścicielem Domaine de la Tour. W programie 3 dania wybrane przez naszych sommelierów do 5 win wybranych przez właściciela winnicy. Kolacja odbędzie się 23 czerwca (środa) o godz. 19.30, koszt 125zł. Informacje i zapisy - 22 646 45 85.

sstar (2010-06-16)
Kolacja z winem w ŻuŻu.

sstar (2010-06-16)
4Senses działa. Tym razem gotowanie z Modestem Amaro.

sstar (2010-06-16)
Podobno to będzie lepsze zaproszenie. I tak już strzeliłem dubla więc kontynuuję;)

Wina Szlachetne (2010-06-16)
Wszystkich zainteresowanych winami od Bojanowskich, serdecznie zapraszamy na degustację win z Minervois do Częstochowy w dniu 18 czerwca (piątek) o godz: 19 w restauracji Grand 44 na ulicy Śląska 7. Wstęp bezpłatny!

sstar (2010-06-22)
Tym razem na wernisaż fotografii z Afganistanu i degustacja win z Węgier zapraszają Winobrancy.pl:

Czas rozpoczęcia: 	
24 czerwca 2010 o 20:00
Czas zakończenia: 	
25 czerwca 2010 o 00:00
Lokalizacja: 	
RazzMaTazz
Ulica: 	
Marszałkowska 55/73
Miejscowość: 	
Warszawa, Poland
	
Opis
W czwartek 24.06.2010 r. o godz. 20:00 zapraszamy 
do pubu RazzMaTazz na wernisaż fotografii Michała 
Kruszewskiego z podróży po Afganistanie 
(http://www.youtube.com/watch?v=UUvT2byelNY).

Jeśli podczas tej wspólnej podróży poczujecie 
pragnienie, ugasić je będziecie mogli popijając:
- Simon Cserszegi Fűszeres 2008 - świetny aperitif 
na wieczory gorącego lata, jego bazę stanowi leányka 
o lekko słodkim owocowym aromacie;
- Szőke Szűrkebarát 2007 - poszukiwany na polskim rynku 
"szary mnich", czyli węgierski pinot gris tworzący 
szlachetne wino wytrwane;
- Tokaj Nobilis Tokaji Sárga Muskotály 2008 - intensywnie 
aromatyczny żółty muszkat, łatwe lekkie półwytrwane wino;
- Szőke Nektárium Cuvée 2008 - półsłodkie wino o lekko 
miodowym aromacie z doskonale zbalansowanymi taninami;
- Mészáros Pál Szekszardi Cuvée 2007 - wyjatkowy kupaż 
winogron ze szczepów kékfrankos, merlot i pinot noir, 
w którego bukiecie odnajdziecie kolorowe bogactwo smaków;
- Simon SimoNoir 2006 - węgierski burgund, pokazuje ładny 
charakter poziomki, jagody, maliny z nutą rustykalną, 
wino proste, ale stylowe o sporej owocowości i ładnej budowie.

Zapraszamy,
Winobrańcy
www.winobrancy.pl

sstar (2010-06-23)
U Mielża jutro Grand Cru, ale czemu George Sand?

wein-r (2010-06-28)
Alzacja w Fortecy w Wawie 30.06.2010!!!

sstar (2010-06-30)
Są jeszcze wolne miejsca, aby spróbować dębu;)

sstar (2010-06-30)
Zbiorcza lista degustacji z NaszeWina.pl:


30 czerwca (środa) od godziny 12.00, firma 
Sopexa zaprasza do restauracji Forteca w 
Warszawie na Festiwal Win Alzackich.

30 czerwca (środa) o godz. 19.30, Winoman.pl 
zaprasza do Pijalni Win Francuskich w Krakowie 
na degustację pt.: "Świat na różowo". Podczas 
spotkania prezentowane będą wina różowe z Węgier, 
Moraw, Hiszpanii i Francji.

1 lipca (czwartek) o godz. 19.00, restauracja 
Eteria w Warszawie zaprasza na wieczór winny pt.: 
"Powitanie lata".

1 lipca (czwartek) o godz. 19.30, Wilson Hostel 
i September zapraszają do Hostelu Wilson w Warszawie 
na III edycję Żoliborskich Warsztatów Wina: Wina Dębu.

2, 3 i 4 lipca, Austrovin zaprasza na  Festiwalu 
smaku, który odbędzie się w Dolnie Rówień Krupowa 
w Zakopanem.

5 lipca (poniedziałek) od godz. 14.00, w Mamaison 
Hotel Le Regina przy ul. Kościelnej 12a odbędzie 
się bezpłatna degustacja win gruzińskich.

9 lipca (piątek) rozpoczyna się XIV Święto Byczej 
Krwi na Placu Dobo w Eger na Węgrzech, które potrwa 
do 11 lipca.

12 lipca (poniedziałek) o godz. 19.00, Vinares Wine 
Bar w Warszawie  zaprasza na degustację "Portugalia 
to więcej niż Porto".

Wina Szlachetne (2010-07-02)
WINO NA TELEFON W OPOLU DOSTAWA NA TERENIE OPOLA GRATIS! Oferta specjalna firmy WINA SZLACHETNE. Po raz pierwszy w Opolu dostarczamy prosto do Państwa domu wino z naszej oferty. Wystarczy jeden telefon, sms lub e-mail, a wybrane wino dostarczymy do ośmiu godzin od złożenia zamówienia pod wskazany adres. Nasza oferta specjalna dotyczy czterech win z Austrii, które idealnie pasują, aby cieszyć się nimi podczas długich, gorących, wakacyjnych dni. 1. Rheinriesling Kabinett 2009 - 31zł/.szt. W zapachu wyczuwalne masełko i cytrusowe aromaty. W ustach czuć posmak białego pieprzu. Ten średnio zbudowany riesling przynosi zaskakujący ascetyczno-pestkowy finisz. Jak na rieslinga przystało, świetnie sprawdza się w kuchni, zwłaszcza przy rybach, drobiu lub duszonej wołowinie. Polecany do kurek w śmietanie. 2. Gruner Veltliner 2009 - 25zł/szt. Lekko wytrawne wino o pięknym kwiatowo-słonecznym aromacie. Lekka i żywa kwasowość oraz miodowo-korzenne akcenty. Świetny do picia solo lub do potraw mącznych, papryki w sosie pomidorowym lub zup kremowych. 3. Gewurztraminer Spatlese 2008 - 33zł/szt. Półsłodkie wino z późnego zbioru. Wyczuwalny ananas, skórka od banana, liczi, cynamon oraz orientalne przyprawy. Długi, gęsty i uwodzicielski finisz z zadziorną pikantnością. Doskonale komponuje się z kuchnią azjatycką- dania na bazie ryżu i makaronu z sosem słodko-kwaśnym. 4. Blauer Portugieser Spezial 2008 - 26zł/szt. Półwytrawne wino o ślicznej przejrzystej barwie i pięknym owocowym zapachu, w którym dominuje wiśnia w cukrze oraz wędzona śliwka. Po chwili w kieliszku ulatnia się specyficzny karmelowy aromat. Stonowane wino z akcentami wanilii, czarnego pieprzu oraz ziemi i mokrych liści. Podawać do mocno przyprawionej i przypieczonej gęsi lub kaczki. Kontakt: tel: 511-625-597, e-mail: biuro@wina-szlachetne.pl

wein-r (2010-07-02)
Czy to jest "ogłoszenie"? I te opisy... My się chyba już na coś takiego nie łapiemy.

Deo :) !/?

troll (2010-07-02)
Tu też nasrałeś pajacu opolski? Biegnij z tym do MW. Za kasę ci to wydrukują, tak jak poprzednie "reklamy", a tu nie posrywaj tą reklamką. Słoma z butów wylazła.

wein-r (2010-07-02)
@poprzedniku :). Znowu 100 %. Jak mi się dzisiaj te stówy łatwo przyznaje!

I pomysł i forma obleśne. Feee...

peyotl (2010-07-02)
Czy chcemy tutaj takiej ordynarności jak u trola? Dla mnie to nie do przyjęcia.

wein-r (2010-07-02)
@Peyotl. Spoko. Liczy się treść. Tym razem na pewno. A ciekawe co na to...

@Pinkas?

Ja też jestem zniesmaczony, a język to sprawa estetyki i formy wyrazu. Tym razem 100% racji ;). Bez odbioru. Wiesz jak jest ;)...

troll (2010-07-03)
@"Czy chcemy tutaj"

"W dzisiejszej polszczyźnie [i]pluralis majestatis[/i] w zasadzie nie występuje, poza kontekstami humorystycznymi."

Jak widać niektórym wydaje się nadal, że ze swoich wyżyn doznali złudzenia. Złudzenia że są kimś więcej niż tylko sobą. Wypowiadanie się w imieniu zbiorowości która nie dała nawet cienia podstaw do reprezentowania jej gdziekolwiek, to cecha paskudna. Częsta u tych którym wydaje się że są mądrzejsi od "ciemnego ludu" a ich wyimaginowane przymioty "wysoce moralne" dają prawo wypowiadać się w imieniu tej zbiorowości. Przypadłość taka utrudnia socjalizację i uniemożliwia skuteczną wymianę informacji.

Zamiast popisywać się swoimi pijackimi "standardami moralnymi" i raczyć czytelników rymowaną grafomanią, zastanów się kogo się bierzesz w obronę. No ale może inaczej już pluć nie potrafisz, jak tylko w ten sposób.

Bleeee.

wein-r (2010-07-03)
PACE!

peyotl (2010-07-03)
Nie, nie PACE. Do tej pory nie było tu chamstwa, a jeśli teraz ma być inaczej, to po prostu nie muszę tu wchodzić. Nie wypowiedziałem się w niczyim imieniu, tylko zapytałem nas wszystkich, czy chcemy ordynarności. Nie wypowiadam się "pijacko", bo prawie nie piję. I nie pluję, tylko mówię, normalnie, bez agresji i frustracji. I nie bronię spamera, sam zamierzałem poprosić sstara o usunięcie tych wpisów. Wulgarny język jest do tego niepotrzebny. A problemy z osobowością i alkoholizm proszę gp leczyć gdzie indziej. Wein-r obiecuję, że już się nie odezwę.

pinkas (2010-07-03)
W imieiu firmy Wina Szlachetne bardzo przepraszam za powstałe z naszego powodu "zamieszanie". Obiecuję, że taka sytuacja więcej nie będzie mieć miejsca.

mastertroll (2010-07-03)
"A Troll is more than the embodiment of the internet hate machine, trolls are the ultimate anti-hero, trolls fuck shit up. Trolls exist to fuck with people, they fuck with people on every level, from their deepest held beliefs, to the trivial. They do this for many reasons, from boredom, to making people think, but most do it for the lulz"

troll (2010-07-03)

troll (2010-07-03)

sstar (2010-07-03)
Przypomnę, że wątek ten służy wymianie informacji branżowej i to jest specjalnie wydzielone miejsce na SW w którym można takie rzeczy ogłaszać. Tak więc nie widzę nic szczególnie zdrożnego (choć do mnie akurat nie trafia) w ogłoszeniu/reklamie Szlachetnych Win w tym wątku. Tak więc zapraszam wszystkich którzy mają jakąś informację związaną z winem do umieszczania właśnie tutaj!

A jeśli uznacie, że pojawia się na SW coś co nie powinno to dużo lepiej i skuteczniej jest zalać SW własnymi wpisami spychając tym samym daną informację w niebyt niż ją komentować.

sstar (2010-07-03)
Tym razem Gruzja. Besini, Tibilvino, Mukhrani, DWC, Kakhuri, Binekhi, Marani pod egidą Magazynu Wino w poniedziałek piątego lipca w Hotewlu Mamaison LeRegina, przy Kościelnej 12a. Godz 14 branża, godz. 16 indywidua;)

sstar (2010-07-09)
Kurki u Mielża.

Winiarnia Jeszcze Ranek (2010-07-10)
Zapraszamy!

sstar (2010-07-15)
Degustacje polecane przez portal Nasze Wina:

15 lipca (czwartek) o godz. 19.30, Vinares Wine Bar 
w Warszawie  zaprasza na degustację "Wino z nutą 
flamenco czyli Wieczór Hiszpański".

16 lipca (piątek) o godz. 17.00, Żużu Bistro 
w Warszawie zaprasza na darmową degustację win 
z winnicy Santo Cristo z regionu Campo de Borja 
z Hiszpanii, którą poprowadzi pan David Gamtsemlidze.

16 lipca (piątek) o godz. 19.00, sklep in Vino 
w Miedzeszynie zaprasza na wieczór włoski.

21 lipca (środa) o godz. 19.00, restauracja 4 SENSES 
zaprasza na kolejną degustację z serii "Bring Your 
Bottle". Tematem tego spotkania będzie "Szczep 
Sauvignon Blanc".

23 lipca (piątek) o godz. 20.00, Winiarnia Klimaty 
Południa zaprasza na degustację pt. "Słoneczna Italia".

sstar (2010-07-16)
W 101win.pl promocja dotycząca dobrze ocenianych (przez Parkera) win z doliny Rodanu. Zwraca uwagę to, że część win pochodzi ze słabszego rocznika 2006. Producenci zacni, a Cuillerona próbowałem ostatnio podstawowe Marsanne i klasa! Ja chyba kolejny raz nic nie kupię, piwniczka pełna, portfel pusty. Ale może ktoś się skusi i opisze te wina... oczywiście na SstarWines;)

sstar (2010-07-16)
W Domu Wina z kolei polecają m.in. zestaw z Kastylii: Concours Mondial Bruxelles, Decanter, Starwine, International Wine Challenge, wysokie oceny Roberta Parkera ... - długo by wymieniać wszystkie wyróżnienia przyznane winom z Bodegi Abadia Retuerta. Zresztą szkoda na to czasu, bo o wyjątkowości tych win możemy się przekonać w przyjemniejszy sposób - smakując je samodzielnie! Starwine?

sstar (2010-07-16)
Winnice Południa zapraszają na degustację tokajów: Mamy przyjemność poinformować, że jako pierwsi w Polsce możemy Państwu zaprezentować winiarstwo z Beres (Tokaj, Węgry). W czerwcu „Winnice Południa” zostały pierwszym polskim partnerem Winnicy Beres, prężnie rozwijającej się nowej węgierskiej marki. W związku z powyższym pragniemy Państwa zaprosić na lipcowe degustacje, podczas których będziemy wspólnie podróżować po malowniczych stokach Tokaju Hegyalia, w towarzystwie doskonałych win. By móc w pełni i rzetelnie przedstawić Państwu naszą nową ofertę, spotkania z winnicą z Beres podzieliliśmy na dwie części - pierwsza 10.07, kolejna 24.07. Obydwa zostały zaplanowane na godzinę 20.00. Oprócz tego, do końca lipca w każdy weekend będzie można spróbować wybranej na dany dzień pozycji - wielka szansa dla tych, którzy nie mogą odwiedzić nas na naszych specjalnych wieczorach. Przypomnę też dane Winnic Południa:

Lokalizacja:
    al. K.E.N. 24
    Warszawa, Poland, 02-796
Numer telefonu:
    22 431 67 76
Wt - Sob.:
    11:00 - 21:00
Niedz.:
    11:00 - 18:00
Strona internetowa:
    http://www.winnicepoludnia.pl
Parkowanie:
    Ulica
Dojazd::
    od strony al. K.E.N. 24

Bistro ŻuŻu (2010-07-19)
Zapraszamy na bezpłatną degustację win z mozelskiej winnicy Schloss Lieser - jednego z najlepszych producentów rieslingów. Wina objęte są obniżką -20% do końca tygodnia. Degustację w poniedziałek i piątek od godziny 17:00 poprowadzi David Gamtsemlidze. ZAPRASZAMY NA WIELKĄ WYPRZEDAŻ WIN z Włoch , Węgier , Słowenii iAustrii w dniach 29-31 lipca br. Proszę rezerwować sobie czas na wizytę u nas, ponad 100 pozycji, zniżki do -50%! W dniach 29-30.07.2010 zapraszamy Państwa na kolację z Winami Rodańskimi. Szczegóły na stronie internetowej i pod numerem telefonu 22 646 45 85

sstar (2010-07-21)
Wine4You promuje różowe wino z Prowansji, od Otta, który robi też Bandole. Przydrogo:(

sstar (2010-07-21)
A w Krakowie... Lato leniwców, czyli Festiwal spowalniania czasu.

sstar (2010-07-22)
Dziś o 20:00 w Winnicach Południa odbędzie się Degustacja Tokajów II. Więcej nt: Mamy przyjemność poinformować, że jako pierwsi w Polsce możemy Państwu zaprezentować winiarstwo z Beres (Tokaj, Węgry). W czerwcu „Winnice Południa” zostały pierwszym polskim partnerem Winnicy Beres, prężnie rozwijającej się nowej węgierskiej marki. W związku z powyższym pragniemy Państwa zaprosić na lipcowe degustacje, podczas których będziemy wspólnie podróżować po malowniczych stokach Tokaju Hegyalia, w towarzystwie doskonałyc...h win. By móc w pełni i rzetelnie przedstawić Państwu naszą nową ofertę, spotkania z winnicą z Beres podzieliliśmy na dwie części - pierwsza 10.07, kolejna 24.07. Obydwa zostały zaplanowane na godzinę 20.00. Oprócz tego, do końca lipca w każdy weekend będzie można spróbować wybranej na dany dzień pozycji - wielka szansa dla tych, którzy nie mogą odwiedzić nas na naszych specjalnych wieczorach.

sstar (2010-07-22)
Zaś jutro Vinobilia zaprasza na wirtualną wycieczkę nad Loarę, połączoną z nie wirtualną degustacją wina! Więcej szczegółów:

Termin Jutro · 19:00 - 23:00
Lokalizacja Vinobilia Café
Plac Unii Lubelskiej 1
Warszawa, Poland
Stworzone przez:	
Vinobilia Polska
Więcej informacji	
Nowe wina i nowe roczniki win stworzonych 
przez naszych winiarzy z Doliny Loary są gotowe! 
Proponujemy Wam spacer wzdłuż Loary: zaczniemy 
od Coteaux du Gennois (Domaine Villargeau), 
zatrzymamy się na chwilę w Cheverny (Domaine Veilloux), 
wycieczkę zakończymy w Touraine (Domaine Michaud).

W piątek, 23 lipca o godzinie 19:00 zapraszamy do 
darmowego skosztować kilku win, w tym Sauvignon Blanc, 
Rosé de Touraine, Cabernet Franc. Do wi...na 
proponujemy lekkie przekąski - duży wybór serów 
i wędlin francuskich. Do zobaczenia!

Ekipa Vinobilia

---------------------------------------------

Les nouveaux millésimes et nouvelles cuvées de nos 
vignerons du Val de Loire sont prêts ! Nous vous 
proposons une ballade sur la Loire en partant des 
Coteaux du Gennois (Domaine Villargeau), en passant 
par Cheverny (Domaine de Veilloux), en finissant 
en Touraine (Domaine Michaud).

Nous vous invitons à déguster gratuitement ces vins 
parmi lesquels Sauvignon Blanc, Rosé de Touraine, 
Cabernet Franc, le Vendredi 23 Juillet à 19:00. 
Sur place une restauration légère vous sera proposée, 
assiette de fromages, charcuteries... Venez nombreux !

L'Equipe Vinobilia

Itinéraire:
tramway: 4, 10, 14, 18, 36 - arrêt "Pl. Unii Lubelskiej"
bus: 117, 119, 131,138, 222, 501, 505, 519, 522 
- arrêt "Pl. Unii Lubelskiej"
métro: 5 min. à pied de la station "Politechnika"

---------------------------------------------

Photo: Pascal Girault - © Interloire

sstar (2010-07-22)
Portal Nasze-Wina.pl proponuje:

21 lipca (środa) o godz. 19.00, restauracja 4 SENSES
zaprasza na kolejną degustację z serii "Bring Your 
Bottle". Tematem tego spotkania będzie "Szczep 
Sauvignon Blanc".

22 lipca (czwartek) o godz. 18.00, Wine Bar Butla wraz
z firmą Vininova zapraszają na degustację "Letnie 
wibracje w kieliszku".

23 lipca (piątek) o godz. 17.00, Bistro ŻuŻu zaprasza 
na bezpłatną degustację win z winnicy Schloss Lieser.

26 lipca (poniedziałek) o godz. 19.00, Vinares Wine 
Bar w Warszawie zaprasza na degustację "Ser - przyjaciel 
czy wróg wina?", którą poprowadzi znany sommelier 
Sławomir Chrzczonowicz.

29 lipca (czwartek) o godz. 19.30, Vinares Wine Bar 
w Warszawie zaprasza na wino z nutą jazzową „Jacek 
Brzeszczyński Trio".

Bistro ŻuŻu (2010-07-23)
Zapraszamy na wielką wyprzedaż win do Bistro ŻuŻu! Oprócz świetnych win w promocyjnych cenach, mamy dla Państwa niespodziankę. Podczas trwania wyprzedaży będzie można zakupić filcową biżuterię hand-made wykonaną przez artystów z portalu "Coś pięknego".

sstar (2010-08-04)
Tiberio Wine tak zapraszało na FB grupie SW... A moze slonce Toskanii w butelce? :-) Zapraszamy na degustacje.......dzis Canaiolo 2005..tak do kolacji....hmm.....favoloso!!!

sstar (2010-08-04)
Praski Winowajca zaprasza na koncert dziś o 18:00 przy Inżynierskiej El Puchero Del Hortelano – kultowa hiszpańska grupa grająca muzykę z pogranicza rocka, reggae i flamenco. Koncert w ramach cyklu EtnoPraga będzie pierwszym koncertem tego zespołu w Polsce. Winowajca wystawia swój kramik z hiszpańskimi winami i tapasami na podwórku Inżynierska 3- zapraszamy!

sstar (2010-08-04)
Nadesłane przez www.naszemyślnikwina.pl:

5 sierpnia (czwartek) o godz. 18.30, Wine Bar Butla w Warszawie 
zaprasza na degustację pt.: "Biała Europa da się lubić".

7 sierpnia (sobota) od godz. 10.00, Sklep Cyrano w Gdynii 
zaprasza na kolejną "Sobotnią Degustację Cyrano", tym razem 
będzie ona dotyczyć sera Roquefort.

27 sierpnia (piątek) o godz. 20.00, Winiarnia Klimaty Południa 
w Krakowie zaprasza na degustację pt. "Winni sąsiedzi z Moraw", 
którą poprowadzi firma Winoman.pl.

sstar (2010-08-07)
Wieści prosto z Pałacu Mierzęcin:

Akademia Wina Pałacu Mierzęcin zaprasza Państwa 
na pierwsze w tym roku "Spotkanie z winem". 
Szef Kuchni Pałacu Mierzęcin Dawid Łagowski 
stworzył na ten wieczór specjalne menu. Do każdej 
z potraw zaproponujemy wino dobrane przez enologa 
winnicy Pałac Mierzęcin Piotra Stopczyńskiego.
"Spotkanie z winem", które odbędzie się 21 sierpnia 
2010, otwiera nasz cykl imprez poświęconych winiarstwu. 
Degustując ciekawe kompozycje kulinarne oraz wybrane 
do nich wina, będą mogli Państwo poznać tajniki doboru 
win do potraw. Pan Piotr Stopczyński zaprezentuje Państwu 
i omówi sześć win, które podkreślą smak serwowanych przez 

Szefa Kuchni potraw:
wino musujące
wino na aperitif (białe, różowe)
wina stołowe (białe, czerwone)
wina deserowe

Agenda

Sobota, 21 sierpnia
15.00 - przyjazd i zakwaterowanie
16.00 - 18.00 - dwugodzinna sesja w Świecie Saun, 
Łaźni i Grot (możliwość skorzystania z masażu 
- płatne dodatkowo)
19.30 - kolacja z winem w Restauracji Pałacowej

Menu
Aperitif:
Carpacio z łososia marynowanego w pomarańczach i limonce
Krewetki w sosie sojowo-imbirowym

Pierwsze danie:
Gazpacho z pomidorów z grzanką ziołowa

Drugie danie:
Sandacz w pieprzu cytrynowym z talarkami młodych 
ziemniaków i zielonymi szparagami z oliwą pistacjową
Kaczka na modrej kapuście z kluseczkami
Grillowana polędwica wołowa na sałatce z soczewicy, 
zielonego groszku i boczku

Deser:
Mus czekoladowy z wiśniami

Niedziela, 22 sierpnia
8.30 - 10.00- śniadanie 
10.30 - spacer po Winnicy Pałac Mierzęcin
12.00 - wykwaterowanie 

Cena pakietu - 360 zł za osobę.

sstar (2010-08-12)
Info z portalu Nasze-Wina.pl:

12 sierpnia (czwartek) na Starym Rynku w Poznaniu 
rozpoczyna się IV Ogólnopolski Festiwal Dobrego Smaku, 
który potrwa do 15 sierpnia. Na Festiwal zapraszają 
producenci regionalnych specjałów ze wszystkich zakątków 
Polski i wielu miejsc w Europie. Nie zabraknie muzyki, 
spotkań autorskich, pokazów kulinarnych, degustacji 
i konkursów.

18 Sierpnia (środa), o godz. 19.00 restauracja 4 Senses 
zaprasza na kolejną degustację "Bring Your Bottle". Tym 
razem "Wina Francji". Gościem specjalnym będzie Marek Bieńczyk 
- wybitny znawca win francuskich, redaktor magazynu "Wino", 
felietonista magazynów "Forbes", "Kuchnia", pisarz, 
historyk literatury, tłumacz języka francuskiego i eseista. 
Pan Marek Bieńczyk zaprasza na wykład na temat regionów 
winiarskich Francji.

19 sierpnia (czwartek) o godz. 20.00, Winoman.pl zaprasza 
do sklepu Winnice Południa w Warszawie, gdzie odbędzie 
się degustacja i promocja win z Moraw z winiarni Baloun 
Vinarstvi.

21 sierpnia (sobota) o godz. 15.00, Akademia Wina Pałacu 
Mierzęcin w Dobiegniewie zaprasza na pierwsze z cyklu 
"Spotkanie z winem". Szef Kuchni Pałacu Mierzęcin Dawid 
Łagowski stworzył na ten wieczór specjalne menu. Do każdej 
z potraw wino dobierze enolog winnicy Pałac Mierzęcin 
Piotr Stopczyński.

27 sierpnia (piątek) o godz. 20.00, Winiarnia Klimaty 
Południa w Krakowie zaprasza na degustację pt. "Winni 
sąsiedzi z Moraw", którą poprowadzi firma Winoman.pl.

sstar (2010-08-12)
Vinobilia.pl zaprasza do Prowansji (zabawne, że ten sam temat przerabiać będziemy jutro w Bziku):

Degustacje win z Prowansji 
Dégustation de vins de Provence
	
Termin Jutro · 19:00 - 23:00
Lokalizacja	Vinobilia Café
Pl. Unii Lubelskiej 1
Warsaw, Poland

Vinobilia Polska
W środku lata proponujemy Wam przejeżdżkę po Prowansji. 
Odwiedzimy dwa miejsca: Abbaye Saint Hilaire i Domaine 
Lou Pas d'Estrech w Coteaux de Cèze.

W piątek, 13 sierpnia o godzinie 19:00 zapraszamy na 
darmową degustację 2 win białych, 2 różowych i 4 
czerwonych (w tym 2 pochodzących z upraw ekologicznych). 
Do wina proponujemy lekkie przekąski - tapenadę 
z czarnych oliwek, duży wybór serów i wędlin francuskich. 
Do zobaczenia!

Ekipa ...Vinobilia

---------------------------------------------

Au bon milieu de l'été, nous vous proposons un tour en 
Provence avec la dégustation de vins provennant de 
l'Abbaye Saint Hilaire et du Domaine Lou Pas d'Estrech 
des Coteaux de Cèze.

Nous vous invitons à déguster gratuitement 2 vins blancs, 
2 rosé et 4 vins rouges (dont 2 bio), le Vendredi 13 Août 
à 19:00. Sur place une restauration légère vous sera 
proposée, assiette de fromages, charcuteries, tapenade... 
Venez nombreux !

L'Equipe Vinobilia

Itinéraire:
tramway: 4, 10, 14, 18, 36 - arrêt "Pl. Unii Lubelskiej"
bus: 117, 119, 131,138, 222, 501, 505, 519, 522 - arrêt 
"Pl. Unii Lubelskiej"
métro: 5 min. à pied de la station "Politechnika"

Bistro ŻuŻu (2010-08-15)
Zapraszamy na darmową degustację win z winnicy Casa Gualda. Zaprezentujemy Państwu wina na upalny dzień, Unico i Malbeco. Degustację w poniedziałek 16.8.2010 i piątek 20.8.2010 o godzinie 17:00 poprowadzi Pan David Gamtsemlidze. Promocja na wina - 20% 13 września zapraszamy Państwa na bezpłatną degustację win od Heymann Loewenstein. Degustację w poniedziałek 13.9.2010 od godziny 17:00 poprowadzi Reinhard Löwenstein. O godzinie 20:00 odbędzie się uroczysta kolacja z Reinhard Löwenstein. Zaprezentujemy Państwa znakomite wina Heymann Loewenstein i dobrane do nich znakomite potrawy. Szczegóły niebawem. Informacje i zapisy 506016193 Michał Popielski Zapraszamy do bistro ŻuŻu.

sstar (2010-08-18)
Nowy wysyp degustacji i imprez przesłany z portalu NaszeMyślnikWina.pl:


18 Sierpnia (środa), o godz. 19.00 restauracja 4 Senses 
zaprasza na kolejną degustację "Bring Your Bottle". 
Tym razem "Wina Francji". Gościem specjalnym będzie 
Marek Bieńczyk - wybitny znawca win francuskich, 
redaktor magazynu "Wino", felietonista magazynów "Forbes", 
"Kuchnia", pisarz, historyk literatury, tłumacz języka 
francuskiego i eseista. Pan Marek Bieńczyk zaprasza na 
wykład na temat regionów winiarskich Francji.

19 sierpnia (czwartek) o godz. 20.00, Winoman.pl zaprasza 
do sklepu Winnice Południa w Warszawie, gdzie odbędzie się 
degustacja i promocja win z Moraw z winiarni Baloun Vinarstvi.

20 sierpnia (piątek) o godz. 17.00, Bistro Żużu w Warszawie 
zaprasza na darmową degustację win na upalne dni z winnicy 
Casa Gualda. Degustację poprowadzi Pan David Gamtsemlidze.

21 sierpnia (sobota) o godz. 15.00, Akademia Wina Pałacu 
Mierzęcin w Dobiegniewie zaprasza na pierwsze z cyklu 
"Spotkanie z winem". Szef Kuchni Pałacu Mierzęcin Dawid 
Łagowski stworzył na ten wieczór specjalne menu. Do każdej 
z potraw wino dobierze enolog winnicy Pałac Mierzęcin 
Piotr Stopczyński.

27 sierpnia (piątek) o godz. 20.00, Winiarnia Klimaty 
Południa w Krakowie zaprasza na degustację pt. "Winni 
sąsiedzi z Moraw", którą poprowadzi firma Winoman.pl.


Dodam jeszcze, że Galeria Win na KEN zaprasza dziś po 18tej na degustację win klasy reserva od Javiera Asensio. Do tego tradycyjna promocja na zakup tych win. Z kolei Dobrewina.pl otwierają sklep w Radomiu i Pruszkowie.

Bistro ŻuŻu (2010-08-23)
Zapraszamy na darmowe degustacje win z winnicy Casa Gualda - Macabeo i Sangria!
Degustacje odbywają się w poniedziałki i piątki od godz. 17, prowadzi je David Gamtsemlidze, zapraszamy!

Bistro ŻuŻu (2010-08-23)

W czwartek o godzinie 19.30 kolejne spotkanie z cyklu mistrzowskich degustacji.

Tym razem południowa Francja region Langwedocji i Rousillion. Będą chciały nas powalić na kolana topowe wina od:
- najlepszej winiarni z Fitou Bertranda Berge - Jean Sirven 2004
- biodynamicznej z ostatnim mułem Domaine Traginer - Capatas 2004 - Collioure Blanc 2005
- legendarnego winiarza Alain Chabanon - L'esprit de Font Caude 2002
- ulubionego winiarza Jeremi Gaik R.Pouderoux - Mouriane 2003

Składka tradycyjnie 100 zł, moderatorem spotkania znawca win i podróżnik Morellino .

INFORMACJE I ZAPISY
- Michał Popielski tel. 506 016 193

sstar (2010-08-25)
Kolejna porcja degustacji z portalu Nasze Wina.pl:

26 sierpnia (czwartek) o godz. 19.30, Bistro Żużu 
w Warszawie zaprasza na kolejne spotkanie z cyklu 
Mistrzowskich degustacji - degustację win z południowej 
Francji z regionu Langwedocji i Rousillion.

27 sierpnia (piątek) o godz. 20.00, Winiarnia Klimaty 
Południa w Krakowie zaprasza na degustację pt. "Winni 
sąsiedzi z Moraw", którą poprowadzi firma Winoman.pl.

27 sierpnia (piątek) o godz. 17.00, Bistro Żużu w Warszawie 
zaprasza na darmową degustację win z winnicy Casa Gualda, 
Macabeo i Sangria. Degustację poprowadzi Pan David Gamtsemlidze.

27-29 sierpnia 2010 roku (piątek-niedziela), w restauracji 
Royal Hall w Krośnie odbędzie się XVIII Festiwal Win Węgierskich 
im. Portiusa. Festiwal odbywa się w ramach imprezy Karpackie
Klimaty. W tym roku Festiwalowi towarzyszy hasło „Tokaj Aszú, 
król win”.

27 sierpnia (piątek), dzień I Festiwalu:
Tokaj
- godz. 18:00 - Sarolta Bárdos – Winiarnia Nobilis (Tokaj)
- godz. 21:00 - Peter Molnar – Dom winiarski Patricius (Tokaj)

28 sierpnia 2010 (sobota), dzień II Festiwalu:
Tokaj
- godz. 18:00 - Orosz Gabor (Mád k/Tokaju) 
Eger
- godz. 21:00 - József Simon (Eger)

29 sierpnia 2010 (niedziela), III dzień festiwalu:
W kręgu karpackim
- godz. 15:00 - Frigyes Bott, Słowacja

- godz. 18:00 - Géza Balla, Rumunia

3 września (piątek) o godz. 20.00, Winiarnia Klimaty 
Południa w Krakowie zaprasza na degustację pt. "Słoneczna 
Italia", którą poprowadzi firma ekspert winiarski Marek Gałaj.

9 września (czwartek) o godz. 13.00,  Wines United zaprasza 
do Vinares Wine Bar na degustację win z winnicy MAN O'WAR, 
którą poprowadzą jej przedstawiciele: Matt Allen oraz Sara 
Fogarty.


10 września (piątek), o godz. 19.30, Winoman.pl zaprasza 
do Pijalni Win Francuskich w Krakowie na porównawczą 
degustację win tokajskich - wytrawnych i słodkich winiarza 
roku 2009 Zoltana Demetera i winiarza roku 2010 Stephanie 
Berecz.



Magazyn Wino również proponuje degustacje:
27-29 sierpnia, Festiwal Win Węgierskich im. Portiusa, 
Krosno

28-29 sierpnia, Międzynarodowe Dni Wina, Jasło

4-12 września, Winobranie 2010, Zielona Góra

13-16 września, Salon Win i Alkoholi, Polagra Food, Polska

28-30 września, konferencja „Smak i historia. Metodologia, 
źródła, perspektywy”, UMK w Toruniu

7-9 października, Galeria Wina w ramach targów HOTEL 
- GASTRO Meeting 2010, Expo Silesia, Sosnowiec

19 października, degustacja win z Macedonii, hotel 
Mamaison LeRegina, Warszawa (szczegóły podamy później)
 - uwaga, zmiana daty!

17-19 listopada, targi EnoExpo, Kraków

sstar (2010-08-27)
Wineria zaprasza na WSET:
Wineria serdecznie zaprasza do udziału w profesjonalnych kursach wiedzy o winie akredytowanych przez Wine & Spirit Education Trust (WSET) z Londynu, najbardziej prestiżową na świecie instytucję edukacyjną specjalizującą się w kursach wiedzy o winie i alkoholach.
Są to szkolenia dla osób chcących usystematyzować swoją wiedzę o winach, poznać techniki degustacji i odkryć jeszcze nieznane tajniki świata win. Zdobyta wiedza zostanie poświadczona uznawanym na całym świecie międzynarodowym dyplomem WSET®.
Podczas kursu kładziemy nacisk na praktyczne aspe kty wiedzy o winie. Zachęcamy do wzięcia udziału wszystkich pasjonatów win, a także osoby, które wiedzę o winach i na temat ich serwowania oraz doboru do potraw mogą wykorzystać podczas pełnienia obowiązków zawodowych. Zdobyte umiejętności z pewnością wzbogacą także spotkania towarzyskie, a wiedza o winach może okazać się nieoceniona dla tworzenia domowej piwniczki z prawdziwego zdarzenia.
Ze względu na dużą ilość chętnych we wrześniu ruszają aż dwie edycje kursu. Obejmuje on 24 godziny nauki i degustacji. Spotkania będą się odbywały w godzinach popołudniowych w środy lub czwartki w profesjonalnej sali konferencyjnej w centrum Warszawy przy ul. Krzywickiego 34 (okolice Filtrów).
Prowadzący kurs, Matias Glusman z Argentyny, w zakresie wiedzy o winie kształcił się w Wielkiej Brytanii. Od wielu lat w biznesie winnym, swoją wiedzą podzielił się, z dużym sukcesem, z setkami wielbicieli win. 98% uczestników kursów zdało egzamin końcowy z wynikiem pozytywnym (przy średniej światowej 80%), a znakomita większość otrzymała oceny wyróżniające (Merit) i bardzo dobre (Distinction). Zdobywanie winnej wiedzy w atmosferze dobrej zabawy powoduje, że służy ona absolwentom jeszcze długo po zakończeniu kursu.
Wszystkie informacje o kursach, terminy spotkań, a także opinie absolwentów kursu, są dostępne na stronie internetowej www.wineria.pl. Jeżeli macie Państwo dalsze pytania, prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem 0801 11 WINO (9466), 606 73 00 19 lub mailowy na adres orders@wineria.com.
Serdecznie zapraszamy,
Zespół firmy Wineria

wein-r (2010-08-28)
Niezależnie od tego za ile. Może Nas to więcej kosztuje, dłużej to trwa, wątroby puchną, Bliscy dostają szału... I tak jesteśmy lepsi ;). Taki dyplom (czy certyfikat) z logo Sstarwines to dopiero było by coś. Oczywiście dla "koneserów" (ja nim nie jestem jeszcze, ale nad tym pracuję ;)!!!

sstar (2010-08-28)
Najpierw kurs onlajn musimy zrobić. Oczywiście praktyczny;) Chyba, że jak do literki Z dojdziemy... póki co przy B jesteśmy i podsumujemy?

ŻuŻu (2010-08-29)
Zapraszamy na degustacje win Alvaro Domecq, manzanilla i fino - sherry dla każdego!

sstar (2010-09-02)
Kolejne imprezy:

3 września (piątek) o godz. 17.00, Bistro Żużu w Warszawie 
zaprasza na darmową degustację win Alvaro Domecq – jednego 
z czołowych winiarzy z JEREZ, manzanilla i fino - sherry 
dla każdego! Degustację poprowadzi Pan David Gamtsemlidze.

3 września (piątek) o godz. 20.00, Winiarnia Klimaty Południa 
w Krakowie zaprasza na degustację pt. "Słoneczna Italia", 
którą poprowadzi firma ekspert winiarski Marek Gałaj.

4-12 września (sobota start, niedziela koniec) Winobranie 
2010, Zielona Góra - program

6 września (poniedziałek) w godz. 14.00 - 21.00, firma 
wine4you zaprasza na Wine Road Show, które odbędzie się 
w Tiffany's Restaurant w Warszawie.

8 września (środa) o godz. 19.30, firma wine4you zaprasza 
na Winemaker Dinner Chateau Lagrange, który odbędzie się 
w Hotelu Mamaison Le Regina w Warszawie.

9 września (czwartek) o godz. 13.00,  Wines United zaprasza 
do Vinares Wine Bar na degustację win z winnicy MAN O'WAR, 
którą poprowadzą jej przedstawiciele: Matt Allen oraz Sara 
Fogarty.

10 września (piątek), o godz. 19.30, Winoman.pl zaprasza 
do Pijalni Win Francuskich w Krakowie na porównawczą 
degustację win tokajskich - wytrawnych i słodkich winiarza 
roku 2009 Zoltana Demetera i winiarza roku 2010 Stephanie 
Berecz.

11 i 12 września (sobota-niedziela), odbędzie się VI 
Święto Wina w Mieście Skarbów organizowane po raz szósty 
przez Miasto Środa Śląska. Między innymi w ramach Święta 
odbędzie się II edycja "Programu Sadzenia Winorośli".

13-16 września (niedziela-środa), Salon Win i Alkoholi, 
Polagra Food, Polska

Z Nasze-Wina.pl i MagazynWino.pl.

sstar (2010-09-02)
Pomoc powodzianom. Prawie jak Branjelina. Bez żartów jednak.

sfursat (2010-09-03)
Kolejny kurs dla miłośników win: PROFESJONALNE KURSY SOMMELIERSKIE WE WSPÓŁPRACY Z AIS (Associazione Italiana Sommeliers) Już w tym roku rusza pierwsza Polska edycja profesjonalnych kursów sommelierskich organizowanych przez firmę Taste ITaly przy ścisłej współpracy ze Stowarzyszeniem Włoskich Sommelierów (AIS). Kursy podzielone są na 3 poziomy. Każdy poziom kończy się egzaminem, który uprawnia do otrzymania dyplomu AIS. Kursy AIS organizowane są w wielu krajach na świecie, w których istnieją oddziały AIS. Już wkrótce powstanie Polski oddział AIS. Kursy skierowane są przede wszystkim do sommelierów, a także do wszystkich osób, które pasjonują się winem. Kursy prowadzone są przez włoskich wykładowców (uznanych włoskich sommelierów) w języku angielskim. Zajęcia trwają przez cały tydzień (od poniedziałku do piątku), codziennie po 6h – 3 godziny przed południem i 3 godziny po południu. Każdy uczestnik kursu staje się automatycznie członkiem międzynarodowej organizacji AIS. Roczne członkostwo (80 Euro) wliczone jest już w koszt kursu. Data: 27 września – 2 października 2010 (zapisy do 10 września) Miejsce: Warszawa Koszt kursu (I poziom) to 2 250 netto + 22% VAT W cenę kursu wliczone jest roczne członkostwo w AIS, materiały, książki i zeszyty do degustacji oraz wina. KRÓTKI OPIS KURSÓW Pierwszy poziom to wprowadzenie do świata enologii, degustowania oraz technik profesjonalnego serwowania wina (od prawidłowej temperatury podawania do zarządzania piwnicą win). Drugi poziom to przede wszystkim charakterystyka win z całego świata, ich produkcji oraz ścisłego powiązania z „terroir”. Na tym etapie kursanci zagłębiają się w ocenę wina pod względem jakości, wyczuwania smaków i aromatów oraz łączenia wina do poszczególnych apelacji. Trzeci najwyższy poziom to wprowadzenie do świata degustacji potraw i łączenia ich z winem. Aby wziąć udział w najwyższym poziomie trzeba najpierw ukończyć I i II poziom. Więcej informacji i szczegółowe programy każdego poziomu kursu dostępne są: Taste ITaly Anna Smaga-Trzaskalska lub Beata Gawęda Tel: 22 412 04 39, 603 945 246, 785 719 231 e-mail: a.trzaskalska@tasteitaly.pl

sstar (2010-09-06)
Co nowego u Mielża?

DR (2010-09-06)
Zapraszam do obejrzenia oferty win włoskich na stronie www.waszewina.pl

ducale (2010-09-06)
chodziło ci o strone waszewino? jak wrzucasz taki spam przynajmniej poprawnie podaj stronę cyt: Bo do tanga trzeba „TROJGA” Warunkiem jest wzajemna harmonia i radość życia . Białe wino z doskonałej winnicy z Piemontu, różowe z Apulii i czerwone z Toskanii. Ta podróż rozpoczyna się na północy i wiedzie przez serce Włoch aż na dalekie gorące południe. Degustując odkrywajcie swoich faworytów, i nie jeden musi wygrać , tym razem może być ich wielu…. życzymy smacznego! kto to pisał ??to sie nadaje do kultowego bloga :)

sstar (2010-09-06)
Strona Waszewino ma adres Waszewina.pl.

sstar (2010-09-06)
Winobranie w Zielonej Górze. Info.

sstar (2010-09-07)
W Vinaresie nowe rządy.

sstar (2010-09-09)
U Mielża teraz Langwedocja.

sstar (2010-09-14)
Vinobilia zaprasza na Bal Musette w sobotę 25 września o godzinie 19.

Przed ponownym przywitaniem polskich zimowych wieczorów, 
Vinobilia chwyta ostatnie promienie lata.
Wszystkich miłośników gorącej atmosfery zapraszamy 
na wyjątkowy koncert muzyki francuskiej w wykonaniu 
profesjonalnego akordeonisty z Krakowa Tomasza Drabiny: 
http://www.youtube.com/watch?v=yFW__iMaWqo

oraz na degustację win przy talerzu tradycyjnych serów i w...ędlin francuskich. Podczas wieczoru poczujecie typowy klimat francuskich ulicznych bali w samym Centrum Warszawy (Rogatka Plac Unii Lubelskiej 1) Wstęp 15 zł w tym lampka francuskiego wina. Ekipa Vinobilia

sstar (2010-09-14)
Jak Pragnę Wina zaprasza(m) na Piortkowską, w Łodzi.

sstar (2010-09-15)

Win greckie w 101win. 
Polecam, bo sam lubię:) 
Promocja. Gaia, Kir Yianni, Sigalas czy Meden Agan, 
naprawdę ciężko się oprzeć;)

sstar (2010-09-15)
Dziś w Galerii Wina przy al. Ken degustacja:

Słońce zamknięte w butelce
Domaine de Cibadies
*44,50zł

Mas de Matihilde
chłodny, mglisty poranek
Picpoul de Pinet
*34,50zł

Domaine  de Bisconte
owocowe, dębowe
czerwony koniec
*39,50zł
Fajne opisy:)

sstar (2010-09-16)
Wczorajszy wpis (his name is Luka;):

LUK (2010-09-15)
Witam zapraszamy na wyspę młyńską do Bydgoszczy 
17-18 września br. 
Na festiwalu będzie można posłuchać dobrej muzyki, 
skosztować dobrego jedzenia, no i najważniejsze dobrego WINA. 
Zaprasza Skład Win Sokołowski @Skład Win Sokołowski.

sstar (2010-09-17)
Winiarnia Portucale (ul. Merliniego 2) zaprasza na kolejną degustację.

Tym razem będziemy odkrywać wina jednego z czołowych 
producentów Chile - zaproponujemy Państwu 6 win od MORANDE. 
Pablo Morande - enolog i producent, został aż trzy razy 
w ciągu ostatnich ośmiu lat okrzyknięty 'Enologiem Roku'!
Degustacja odbędzie się 23.09.2010r (czwartek) o godz. 19.00.
Jak zawsze podczas degustacji, istnieje możliwość zakupu 
wymienionych win w cenie specjalnej.
Zapraszamy!

sstar (2010-09-18)

Dziś Nowy Świat świętuje, nie wiem czy Wspaniały;) 
Kiedyś sery i wina w Blue City, teraz Cavist 
i reszta świętują w centrum Warszawy.
Chyba jutro też? 
W Skierniewicach zaś kwiaty, warzywa,
owoce, oscypki, miody i...

ŻuŻu, Kazimierzowska 43, Wawa (2010-09-20)

Wielki powrót! W naszej ofercie win ponownie zagościło delikatne hiszpańskie Collado,
zarówno białe jak i czerwone!
Oprócz tego zapraszamy do zakupu po promocyjnych cenach słodkiego Moscato
i przepysznego chilijskiego Carmenere!

W najbliższy piątek o godz. 17 zapraszamy wszystkich na nieodpłatną
degustację dwóch win całkowicie odmiennych którą prowadzi
David Gamtsemlidze, w programie -
Słodkie Moscato z Casa Gualdy NAJLEPSZEJ WINIARNI Z MANCHY Z HISZPANII
oraz Wytrawne Carmenere od Williama Fevre z Chile jednego
z najlepszych producentów Chablis na świecie.

Gratka dla smakoszy! W każdy czwartek szef kuchni zaprasza na mule!
Do dania proponujemy specjalnie dobrane wina przez naszych sommelierów!

sstar (2010-09-20)
Mazzei w czwartek, jak pragnę wina;)

sstar (2010-09-22)
Wieści o degustacjach zaczerpnięte z Nasze-Wina.pl i Magazynwino.pl:

23 września (czwartek) o godz. 19.00, Winiarnia Portucale 
w Warszawie zaprasza na degustację win chilijskich 
od producenta Pablo Morande, enologa i producenta, 
który aż trzy razy w ciągu ostatnich ośmiu lat został 
okrzyknięty 'Enologiem Roku'.

23 września (czwartek) o godz. 19.00, restauracja "Eteria" 
w Warszawie zaprasza na degustację win pt. "Opowieści wilka 
morskiego". W programie degustacji niespodzianka z 1979 roku.

23 września (czwartek) o godz. 19.00, restauracja "Jak Pragnę 
Wina" w Łodzi zaprasza na komentowaną degustację win Mazzei.

24 września (piątek) o godz. 17, Wine Bar Bistro Żużu 
w Warszawie zaprasza na nieodpłatną degustację dwóch win 
całkowicie odmiennych którą prowadzi David Gamtsemlidze.

24 września (piątek) o godz. 19.00, Vinares Wine Bar 
w Warszawie zaprasza na "Wieczór argentyński", który 
poprowadzi Sławomir Chrzczonowicz.

24 września (piątek) od g. 19.00, sklep In Vino 
w Warszawie zaprasza na degustację na powitanie jesieni.

25-26 września (sobota-niedziela), V Konwent Polskich Winiarzy, 
Kraków.

26 września (niedziela), Wine & Food Noble Day, Centrum Wina, 
Warszawa.

28-30 września (wtorek-czwartek), konferencja „Smak i historia. 
Metodologia, źródła, perspektywy”, UMK w Toruniu.

1 października (piątek) o godz. 19:30, Pijalnia Win 
Francuskich w Krakowie oraz firma KMV Katowice zapraszają 
na drugą prezentację win hiszpańskich.

DomWina (2010-09-23)

Degustacja w Warszawie 1 października


Zapraszamy na Degustację win z Ribera del Duero 
- najbardziej prestiżowej hiszpańskiej apelacjii.

Degustacja odbędzie się w sklepie Domu Wina przy ulicy Koszykowej 54. 

Początek o godzinie 19.

 
Rezerwacja miejsc :

Jacek Kowalski, tel. 601 285 545

sstar (2010-09-25)
Kampania u Mielża.

sstar (2010-09-29)
Nadesłane z portalu Nasze-Wina.pl:

29 września (środa) o godz. 19.00, Vinares Wine Bar 
w Warszawie zaprasza na "Wieczór argentyński", który 
poprowadzi Sławomir Chrzczonowicz.

30 września (czwartek) o godz. 18.30, Szafa Win 
w Krakowie zaprasza na "degustacji win francuskich"

1 października (piątek) o godz. 19:30, Pijalnia Win 
Francuskich w Krakowie oraz firma KMV Katowice 
zapraszają na drugą prezentację win hiszpańskich.

4 października (poniedziałek) o godz. 17, Wine Bar 
Bistro Żużu w Warszawie zaprasza na degustację win 
od Martinez Corta.

8 października (piątek) o godz. 19:30, Pijalnia Win 
Francuskich w Krakowie zaprasza na degustację pt. 
"Małopolski Szlak Winny - Winnica Zadora", którą 
poprowadzi pani Zofia Michałowska.

sstar (2010-09-30)
Aktor poleca sześć win.

sstar (2010-10-04)
Info nadesłane z Enoteki Polskiej skierowane do użytkowników SstarWines:


Moi drodzy,

Niezmiernie miło mi poinformować, że nasza Enoteka 
została nominowana przez magazyn Warsaw Insider w 
kategorii "Best Wine Bar 2010", jako jeden z 5 
najlepszych wine barów w Warszawie!!!

Jeżeli uważacie, że Enoteka zasługuje na zaszczytny 
tytuł "Best Wine Bar 2010", prośba o zagłosowanie 
na nas za pośrednictwem strony internetowej magazynu 
Warsaw Insider:
http://www.warsawinsider.pl/
 
Aby zagłosować na nas musicie otworzyć okienko w prawym 
górnym rogu strony głównej i zaznaczyć Enotekę w kategorii 
"Wine Bars".

Głosowanie trwa tylko do dnia 4 października (poniedziałek)!
Przy okazji chciałbym jeszcze raz gorąco podziękować tym 
wszystkim, którzy rok temu głosowali na nas w kategorii 
"Best Newcomer 2009".
Bez Waszego poparcia nie byłoby możliwe uzyskanie przez 
Enotekę tak zaszczytnego tytułu!

Pozdrawiam serdecznie,

Maciek
 
 
Maciej Bombol
Prezes Zarządu
Enoteka Polska 
e-mail: m.bombol@enotekapolska.pl
 
Winiarnia, restauracja i sklep z winami
ul. Długa 23/25
00-238 Warszawa
winiarnia i restauracja - tel.: (022) 831 34 43
sklep z winami - tel.: (022) 635 55 10
e-mail: enoteka@enotekapolska.pl
www.enotekapolska.pl
 

Oczywiście jeśli uważacie, że inny wine bar jest lepszy nie muszę chyba tłumaczyć, że wtedy warto zagłosować na inne miejsce (startują w tej kategorii: Jung & Lecker, Vintage, Enoteka, Mielżyński, Vinoteka 13). Ew. nie głosować wcalej jeśli uznacie, że żaden nie zasługuje na tytuł. No ale to chyba jasne.

sstar (2010-10-06)
Nadchodzące degustacje zebrane z sieci:

8 października (piątek) o godz. 17:00, Wine Bar Bistro Żużu 
w Warszawie zaprasza na degustację hiszpańskich win bio
dynamicznych.

8 października (piątek) o godz. 19:30, Pijalnia Win 
Francuskich w Krakowie zaprasza na degustację pt. 
"Małopolski Szlak Winny - Winnica Zadora", którą 
poprowadzi pani Zofia Michałowska.

11 października (poniedziałek) o godz. 13:00,  
Tygodzień Gastronomii Chilijskiej rozpocznie się 
zamkniętym lunchem prasowym w restauracja Venti Tre 
w Hotelu Hyatt w Warszawie. Gościem specjalnym obiadu 
inaugurującego będzie wybitny szef kuchni Pablo Andres 
Galvez Ramirez

13 października (środa) o godz. 19:00, Wine Bar Butla 
w Warszawie zaprasza na degustację win z Doliny Rodanu 
z winnicy Domaine Juliette Avril.

13 października (środa) w godz. 12:00-18:00 w Hotelu Hyatt 
przy ulicy Belwederskiej 23 w Warszawie, odbędzie się 
degustacja win chilijskich. Organizatorzy spodziewają 
się blisko 20 wystawców. Na liście winnic, których produkty 
będzie można próbować, znajdują się m. in.: Apaltagua, Aresti, 
Casanueva/Cavas Submarinas, Concha y Toro, El Aromo, Encierra, 
Errazuiz Ovalle, Lautaro, Luis Felipe Edwards, Maipo, Melozal/
Segú, Millamán, Misiones de Rengo, Ravanal, Tarapacá, Teillery, 
Terranoble

14 października (czwartek) o godz. 19:30, Centrum Wina 
zaprasza do sali degustacyjnej Centrum Wina w Warszawie 
na kolację połączoną z degustacją win dwóch producentów 
wina z Nowego Świata: Kim Crawford i Flagstone.

15 października (piątek) o godz. 19:30, Wine4You zaprasza 
do restauracji Nowa La Boheme w Warszawie na Winemaker 
Dinner Vina Carmen.

19 października (wtorek) w godz. 11:00, w MaMaison LaRegina
w Warszawie przy ul. Kościelnej degustacja win macedońskich 

sstar (2010-10-06)
Wrocławskie Winarium zaprasza na test win francuskich.

sstar (2010-10-06)
II Festiwal Win Węgierskich 14 października 2010 organizowany przez Skład Win Sokołowski odbędzie się w hotelu Le Regina w Warszawie przy ul. Kościelnej 12 (Nowe Miasto)w godzinach 16 - 19. Przedstawiamy 16 najprzedniejszych węgierskich winnic,10 winiarzy osobiście będzie przedstawiać swoje produkty. Ponad 180 rodzajów win do degustacji. Gorąco zapraszamy. Zaproszenia do nabycia (20,00 pln)przed festiwalem lub w naszych sklepach. Adresy na stronie www.skladwin.pl. zapraszam Rafał Sokołowski.

deo (2010-10-06)
Ha! Może będzie panna Simko? :-)

sstar (2010-10-12)
Degustacje anonsowane przez MW:

11-15 października, Tydzień Gastronomii Chilijskiej, 
Warszawa
Wybiorę się choć dawno win z Chile nie piłem
No ale Manso de Velasco za 80PLN kupiłem

15-17 października, Targi Naturalnej Żywności 
"Natura Food", Łódź 
Na pewno. Serek Klimeko kupić, może sery korycińskie?

19 października, degustacja win z Macedonii, 
hotel Mamaison LeRegina, Warszawa
Tu się nie wybieram, bez przesady, ile można?

sstar (2010-10-12)
Zapraszamy na salony;)

sstar (2010-10-12)
Zbyszek Kmieć nadesłał. Deo możesz sobie ostrzyć zęby na Pannę Simko;)

14 października 2010 w hotelu Le Regina

na Nowym Mieście przy ul. Kościelnej 12 w Warszawie

II Festiwal Win Węgierskich

w godzinach 16:00 - 19:00

wszystkich chętnych zapraszamy na degustacje win z 16 
winnic, 11 winiarzy osobiście będzie prezentowało swoje 
produkty, ponad 90 rodzajów win do degustacji!!!

zaproszenia - mailowo: biuro@skladwin.pl lub osobiście 
w naszych sklepach ul. Emilii Plater 13 w Warszawie lub 
Nadarzynie przy ul. Warszawskiej 25

(zaproszenie płatne przy wejściu 20,00 pln)

Pozdrawiam / Udvozletem/Gruss 
Rafał Sokołowski

Skład Win Sokołowski
ul. Warszawska 25
05 830 Nadarzyn
tel. 0048 22 729 83 15
0048 605 300 672

sstar (2010-10-14)
Z portalu NaszeWina.pl takie wieści:

13 października (środa) o godz. 19.00, Wine Bar Butla 
w Warszawie zaprasza na degustację win z Doliny Rodanu 
z winnicy Domaine Juliette Avril.

14 października (czwartek) o godz. 16.00, Skład Win 
Sokołowski zaprasza do hotelu Le Regina w Warszawie na 
II Festiwal Win Węgierskich. W programie między innymi 
degustacje win z 16 winnic, ponad 120 rodzajów win do 
degustacji i wiele innych atrakcji.

14 października (czwartek) o godz. 19.00, restauracja 
Eteria w Warszawie zaprasza na degustację wina Francji, 
czyli wieczór winny "Kolory jesieni". O trunkach Langwedocji, 
Bordeaux, Burgundii i nie tylko, opowie Sławomir Rudnicki 
- importer i znawca win Francji.

14 października (czwartek) o godz. 19.30, Centrum Wina 
zaprasza do sali degustacyjnej Centrum Wina w Warszawie 
na kolację połączoną z degustacją win dwóch producentów 
wina z Nowego Świata: Kim Crawford i Flagstone.

15 października (piątek) o godz. 19.30, Wine4You zaprasza 
do restauracji Nowa La Boheme w Warszawie na Winemaker 
Dinner Vina Carmen.

19 października (wtorek) o godz. 11.00, Magazyn Wino 
i Ministerstwo Spraw Zagranicznych Królestwa Niderlandów 
zapraszają na przekrojową degustację win macedońskich, 
która odbędzie się w MaMaison Le Regina w Warszawie.

20 października (środa) o godz. 13.00, firma M&P zaprasza 
do restauracji Forteca w Warszawie na Ogólnopolski Salon 
Win i Alkoholi. W programie między innymi degustacje, 
pokazy, loterie, i wiele innych atrakcji.

22 października (piątek) o godz. 19.00, Wine Bar Butla 
w Warszawie zaprasza na Wieczór Hiszpański.

Nadmienię, że Wine4You Chile szykuje, a la Passion du Vin Rodan, ale to tylko dla zorientowanych, więc orientuj się kto chce i może;)

sstar (2010-10-16)
Producent wina i menu kucharza z północno-wschodnich Włoch z Friuli u Mielżyńskiego.

sstar (2010-10-20)
LPdV w Jankach zaprasza... na szkocką whisky;)

sstar (2010-10-20)
Byłem i Andrzejem wina piłem. Smaczne jak to z Chile.

Winiarnia PORTUCALE (2010-10-20)
Winiarnia PORTUCALE zaprasza na bezpłatną degustację win Portugalskich! Degustacja odbędzie się 27.10.2010 ( środa ), od godz.19.00 Zaprezentujemy Państwu 7 win od dwóch producentów z regionu VR Alentejo: • Herdade de Sao Miguel • Herdade da Malhadinha Nova Podczas degustacji będziecie Państwo mieli okazję spotkać producenta win Herdade de Sao Miguel - Alexandra Relvasa! Będzie to wspaniała okazja, by przy dźwiękach fado i smakowitych przekąskach, posłuchać opowieści o prezentowanych winach od samego ich wytwórcy. Winiarnia PORTUCALE ul. Merliniego 2a Warszawa

sstar (2010-10-20)
Z portalu NaszeWina.pl:


20 października (środa) o godz. 13.00, firma M&P zaprasza 
do restauracji Forteca w Warszawie na Ogólnopolski Salon 
Win i Alkoholi. W programie między innymi degustacje, pokazy, 
loterie, i wiele innych atrakcji. Nasze-Wina.pl są partnerem 
medialnym tego wydarzenia.

20 października (środa) o godz. 19.00, sklep winiarski Szafa 
Win w Krakowie zaprasza na degustację win francuskich z regionów 
Macon oraz Beaujolais, którą poprowadzi Jean-Stephan Robinet.

20 października (środa), Sklep Mielżyński Wines Spirits 
w Warszawie zaprasza na Spotkanie Food&Wine z Alessandrą 
Felluga z regionu Friuli (Wenecja Julijska).

21 października (czwartek), Sklep Mielżyński Wines Spirits 
w Warszawie zaprasza na Spotkanie Food&Wine z Alessandrą 
Felluga z regionu Friuli (Wenecja Julijska).

22 października (piątek) o godz. 19.00, Wine Bar Butla 
w Warszawie zaprasza na Wieczór Hiszpański.

22 października (piątek), Sklep Mielżyński Wines Spirits 
w Poznaniu zaprasza na Spotkanie Food&Wine z Alessandrą 
Felluga z regionu Friuli (Wenecja Julijska).

29 października (piątek) o godz. 19.30, Pijalnia Win 
Francuskich w Krakowie zaprasza na degustację win 
z regionu Valais.

6 listopada, VII Ogólnopolski Konkurs Miodów Pitnych

17-19 listopada, targi EnoExpo, Kraków

sstar (2010-10-21)
Uratuj ducha! Będzie ostro;) W Abram's Tower. 29 październik · 20:00 - 23:30 Lokalizacja Kraińskiego 14 Baszta - Pierwsza winiarnia we Wrocławiu! URATUJ DUCHA Nawiedzona XIII wieczna wieża jest ostatnia wieżą strażacką we Wroclawiu zaliczaną do najstarszych fortyfikacji w mieście. Wieża, ukryta w podwórzu okolicy PRL w pobliżu Hali Targowej jest do dziś wielkim sekretem dla wielu Wrocławian. Odważnym proponujemy, po raz pierwszy w historii, prywatną wycieczkę w tajemnicze miejsce, gdzie jak głosi legenda, mieszka duch. To niesamowite miejsce jest pełne niespodzanek. W je...dnym czasie tylko jeden z gości, którzy założą kostium, bedzie mógl wejść w sekretne miejsce. Oferujemu również specjalne menu z jedzeniem i piciem na wieczór w tym "czerwoną krew Draculi", eliksir życia wiecznego, sprowadzony bezpośrednio z Transylwani. Jeśli będziesz miał szczęście, możesz nawet spotkać Drakule. Zagramy też kolekcję uroczych i przerażjących dzwięków muzyki tanecznej. Dla tych którzy przyjdą by spędzić romantyczny wieczór,na najwyższym piętrze odtworzymy, film z 1935 roku zaliczany do klasyki kina,"Narzeczona Frankensteina" (The Bride of Frankenstein).

sstar (2010-10-26)
Collegium Vini i Krzysztof DOBRYŁKO organizują

:
NIEMCY po latach - kurs ENO3
Warszawa, 27.11.2010


NIEMIECKIE RIESLINGI W KWIECIE WIEKU.

Riesling jest najbardziej plastyczną odmianą winorośli, 
a Niemcy najlepiej wykorzystują jego wszechstronność. 
Tradycyjna winifikacja pozostawiająca w winie wyższy 
poziom cukru resztkowego sprawia, że tutejsi winiarze 
potrafią wyciągnąć z rieslinga niedostępne gdzie indziej 
niuanse i stylistyczne półtony.
Ale to nie proste wina wytrawne i słodkie deserowe będą 
obiektem zainteresowania w naszej degustacji. Dla nas 
ważniejsze będą owe subtelne, delikatne przejścia od 
kabinetta, przez spätlese do auslese. Bo to właśnie wina 
oznaczone tymi predykatami są największym skarbem 
niemieckiego winiarstwa.

Przyjrzymy się także zdolności tych win do zmian wraz 
z upływem czasu. Zobaczymy czy warto na nie czekać kilka, 
czy też kilkanaście lat. Uzupełnieniem degustacji będą 
trzy wytrawne rieslingi z siedlisk oznaczonych jako G 
(Grosses Gewächs), które pozwolą zobaczyć jak dojrzewa 
ten typ wina.

Dla przełamania monotonii białych trunków sprawdzimy 
potencjał pinot noir w teutońskich siedliskach. Cenowo 
wina te osiągają już poziom burgundzkich premier cru 
i najwyższy czas poddać weryfikacji butelki niemieckich 
spätburgunderów.

Lista win:

   1. Egon Müller, Scharzhofberg Riesling Kabinett, 2005
   2. Schloss Lieser, Riesling Kabinett, 2007
   3. Hermann Donnhoff, Oberhauser Leistenberg Riesling 
                        Kabinett, 2006
   4. Weingut Hamm, Winkeler Jesuitengarten Riesling Spätlese, 
                    1990
   5. Joh. Jos. Prüm, Wehlener Sonnenuhr Spätlese, 2002
   6. Fritz Haag, Brennenberger Juffer Sonnenuhr Spätlese 2002
   7. Maximin Grunhauser Abtsberg Riesling Spätlese, 2005
   8. Heymann-Löwenstein, vom blauem Schiefer Riesling, 2007
   9. Heymann-Löwenstein, Winninger-Rottgen Riesling 1999
  10. Knipser, Himmelreich GG Riesling, 2004
  11. Weingut Leitz, Rudesheimer Berg Schlossberg Alte Reben 
                     GG Riesling, 2005
  12. Weingut Emrich-Schönleber, Monzinger Halenberg 
                                 GG Riesling, 2006
  13. Weingut Emrich-Schönleber, Monzinger Halenberg Riesling 
                                 Auslese, 2002
  14. Willi Schäfer, Gracher Domprost Riesling Auslese Gold 
                     Kapsel, 2003
  15. Bernhard Huber, Bombacher Sommerhalde Spätburgunder 
                      Reserve, 2005
  16. Karl H. Johner, Blauer Spätburgunder SJ, 2005
  17. Weingut Friedrich Becker, Sankt Paul Spätburgunder, 2007

sstar (2010-10-26)
LPdV zaprasza do Izraela.

clooniek (2010-11-01)
Polecam cykliczną imprezę w Warszawie - CH Blue City: [url=http://http://www.festiwal-wina.pl]Festiwal Wina i Serów[/url]

clooniek (2010-11-01)
a teraz się linka zepsuła - wiedziałem że to za proste ... ;-(

clooniek (2010-11-01)
to jeszcze raz: Festiwal wina i serów

sstar (2010-11-01)
Fajnie kodujesz;) Czysty html niestety tu tylko działa:( Tak więc Festiwalowa Pralinka tak się prezentuje.

clooniek (2010-11-01)
dzięki za skrócenie męk moich ;-)

ŻuŻu (2010-11-05)
Informacje oraz zapisy: Michał Popielski zuzu@bistrozuzu.pl lub kom. 506016193

sstar (2010-11-05)
Degustacja Rocca di Montegrossi i spotkanie z właścicielem (Marco Ricasoli Firidolfi) - Wine Corner (ul. Biały Kamień 5 lok.II, Warszawa) wtorek, 23 listopada, godz. 19. Info od Sfursata, z innego wątku (tego z San Marcellino).

sstar (2010-11-06)
Hiszpański listopad u Mielża.

sstar (2010-11-06)
Enoteka Polska, a nie Wine Bar Mielżyńskiego, ani Vinoteka 13 Likusa wygrało plebiscyt Warsaw Insider.

peyotl (2010-11-06)
A skąd wiesz? Bo ja od samego Szefa ohoho! :-) Przed chwilą tam jadłem i piłem. W dodatku mają świetne jedzenie, polecam gnocchi z sosem gorgonzola.

sstar (2010-11-12)
La Passion w Jankach zaprasza na degustację win Bodegi Ontanon.

sstar (2010-11-17)
Nadchodzi Gambero Rosso 1 XII.

Gala Grand Prix MW 7/8 XII.

Sery i Wina w Blue City (na Forum Wino info).

W końcu z Vini e Affini:

NOWE ROCZNIKI od naszych producentów z Toskanii:

·         Il Molino di Grace

·         Giorgio Meletti Cavallari

·         Il Paradiso di Frassina

sstar (2010-11-17)
Stefano Terrazzino w Vinaresie. Idzie nowe! Gwiazdy nie tylko u Mielża. Jutro co prawda wpadnie tam nie aktor, a pingpongista Marek z Kronikami. A dokładniej z Vinaresa:

Szanowni Państwo!

Już wiemy, z kim spędzimy uroczy wieczór 
24 listopada 2010 – ze Stefano Terrazzino!
 

Zapraszamy po wszelkie informacje na naszą 
stronę internetową:

 www.vinares.pl

 
Zapraszamy do nas!
 

Czas umilać będzie także Trio Jacka Brzeszczyńskiego!

sstar (2010-11-17)
Dobogo u Mielża. Kocham jego graficzkę;) Mam nadzieję, że to nie grafik:) Aż miło się wkleja te ich obrazkowe ogłoszenia. W Collegium Vini też tokaje nadciągają...

sstar (2010-11-17)
Galeria Wina przy ul. KEN zapraszam na wina chilijskie.

Winiarnia PORTUCALE (2010-11-18)
Winiarnia PORTUCALE serdecznie zapraszama na bezpłatną degustację win portugalskich z regionu DOURO. Region znany jest najbardziej z produkcji słodkich, wzmacnianych win porto, jednak od pewnego czasu wytwarza się tam ambitne, wyborne, wybitne wina wytrawne. Tego wieczoru, oprócz win wytrawnych, zaprezentujemy Państwu doskonałe propozycje Porto. Degustacja odbędzie się 25 listopada 2010r ( czwartek ), od godz. 19.00! ZAPRASZAMY!

sstar (2010-11-19)
Ola Lazar via Gastronauci.pl zaprasza na Konkurs: Spędź ostatnią noc 2010 roku w Mamaison Hotel Le Regina Warsaw!

star (2010-11-26)
Andrzejki. Jak pragnę wina!

star (2010-11-27)
Gambero Rosso w Mikołajki bodajże, a potem Gala Grand Prix Magazynu Wino, niech ktoś to sfotografuje, bo mnie nie będzie:)

star (2010-11-27)
W&S Alkohole, o adresie Alkohole.com.pl zapraszają po nowości z Hiszpanii i Włoch. Wiem, że Rias Baixas i Albarinho mają swoich fanów:)

star (2010-11-27)
W łódzkim dodatku do Gazety Wyborczej "Co jest grane", reklama! Jak pragnę wina! Widać, że Agora, TVN ośmieliły innych, przetarły szlak, czyżby już można reklamować wino? Ciągle tylko Carlo Rossi w TV zaprasza na koncert, więc nie wiem. Jakby ktoś chciał na ten temat dyskutować niech założy nowy wątek, ew. podczepi sie pod inny niż ten z ogłoszeniami. Tu tylko ogłaszam, że Dobrewino.pl zaprasza po wina i szampany, na kolacje i obiady rodzinne z degustacją win, czy bony upominkowe.

Wina Szlachetne (2010-11-29)
ALZACJA NA ŚWIĄTECZNYM STOLE Pijalnia Win Francuskich oraz firma Wina Szlachetne zapraszają na debiutancką degustację win alzackich z Orschwihr, produkowanych przez Pierre'a Reinharta. Wina alzackie dopasujemy do świątecznych potraw (w ramach prezentacji podamy do win m.in. karpia pieczonego, pierogi z kapustą i grzybami, kluski z makiem). Zaproponujemy Państwu: 1. Cuvee Gourmet, AOC Alsace 2009 2. Riesling Bollenberg, AOC Alsace 2007 3. Gewurztraminer Lippelsberg, AOC Alsace 2008 4. Pinot Gris Grand Cru Searing, AOC Alsace Grand Cru 2005 5. Riesling Vendanges Tardives, AOC Alsace 2001 oraz alzackiego "szampana" od Bruno Sorga 6. Cremant d'Alsace Bruno Sorg, AOC Cremant d'Alsace Zapraszamy serdecznie! Miejsce: Pijalnia Win Francuskich, ul. Zamenhofa 6/1 Kraków Termin: 8 grudnia, środa, odz. 19.00 Cena: 40 zł od osoby, 70 zł od pary, 130 zł od czterech osób Zgłoszenia:bardel@pijalnia.com

peyotl (2010-11-29)
Gambero Rosso jest 1 grudnia.

B&D (2010-11-29)
Bonjour, Le Grand Tasting, festival des grands vins, est pour nous l'occasion d'organiser des Master Class et vous faire découvrir des vins "autrement" : nous dégustons en même temps que vous et vous faisons part, directement, de nos impressions et commentaires. Le plus prestigieux de ces master class porte cette année sur le génie du vin : quelle est la différence entre un Angélus et la cuvée René Lalou ? Comment comparer un Vieux Télégraphe à un Clos Ste Hune ? Cheval Blanc 1975 prendra-t-il le pas sur un Gruaud Larose ? Sans oublier le domaine Dujac qui se retrouverait à côté du château Climens... Et en guest star nos amis du nouveau monde nous proposent de découvrir Ridge Monte Bello ! Sans aucun doute, une expérience inoubliable ! Les places pour cet évènement (qui a lieu le samedi 11 décembre de 11 heures à 13 heures au Carrousel du Louvre, Paris) sont bien évidemment comptées mais nous souhaitons vous faire profiter d'un avantage préférentiel : vous pouvez acheter à 150 euros (au lieu de 200 euros) la place pour ce Master Class (entrée inclus). Cliquez dès maintenant ici pour pouvoir bénéficier de cette offre exceptionnelle et... ne réfléchissez pas trop, seules 30 places sont disponibles ! Au plaisir de vous rencontrer durant le Festival des Grands Vins 2010. Michel Bettane et Thierry Desseauve

star (2010-12-01)
Kolejne ogłoszenia z NaszeWina.pl:

1 grudnia (środa) o godz. 14.00, grupa Gambero Rosso 
zaprasza na Gambero Rosso Top Italian Wines Roadshow, 
ekskluzywną degustację win 56 czołowych włoskich 
producentów, którzy przybędą osobiście aby świętować 
to wyjątkowe wydarzenie w Hotelu Sheraton w Warszawie.

2 grudnia (czwartek) o godz. 19.00, Centrum Wina 
w Warszawie zaprasza na wyśmienitą kolację połączoną 
z degustacją win prestiżowego producenta MASI.

3 grudnia (piątek) o godz. 19.00, In Vino w Miedzeszynie 
zaprasza na degustację przedświąteczną win na specjalne 
okazje.

3 grudnia (piątek) o godz. 19.00, restauracja "Eteria" 
w Warszawie zaprasza na "Wieczór degustacyjny", podczas 
którego skosztować wielkich win Francji.

7 grudnia (wtorek) o godz. 19.00, Winiarnia Cyrano 
& Roxane w Sopocie zaprasza na Degustację Win na Święta.

8 grudnia (środa) o godz. 19:00, Pijalnia Win Francuskich 
wraz z firmą Wina Szlachetne zapraszają do Krakowa 
na debiutancką degustację win alzackich z Orschwihr 
'Alzacja na świątecznym stole', produkowanych przez Pierre'a 
Reinharta. Wina alzackie do świątecznych potraw...
Jakby ktoś z czytelników był na Gambero Rosso (Peyotl) to fajnie by było jakby jakaś relacja się pojawiła (najlepiej na Drupalowej części SW, czyli w Czytelni). Ew. nowy wątek założyć.

star (2010-12-02)
Winni bloggerzy wszystkich krajów łączcie się! We Wiedniu. Info dzięki Borysie Łasko, z FB, a ostatnio ze SW. Witamy serdecznie i tradycyjnie zapraszamy do przedstawienia się wątku Moje Pierwsze Wino. A teraz już na gorąco z Wiednia:

star (2010-12-02)
U Mielża już gwiazdka.

star (2010-12-04)
W 101win wina Heńka (znaczy Hajmana) rzucili.

wein-r (2010-12-05)
Chyba warto kupić. Ja kupiłem 2008. 2007 i 2009 już mam :)!

star (2010-12-06)
Degustacja win z Górnej Adygi, już za kilka dni.

star (2010-12-07)
Już jutro (chyba?) Gala Magazynu Wino. Ciekawe jak wyniki. Czy coś z moich typów się potwierdzi?

wein-r (2010-12-07)
Przynajmniej w części wszystko jasne ;)

wein-r (2010-12-07)
WYNIKI JUŻ !

star (2010-12-09)
Info z NaszeWina.pl.

10 grudnia (piątek) o godz. 19.00, restauracja 
Ciekava w Warszawie zaprasza na degustację win 
urugwajskich, którą poprowadzi pan Oliver Kosecki.


12 grudnia (niedziela) o godz. 18.00, Loch Camelot 
w Krakowie zaprasza na degustację win Toniego Hartla 
pt. "Austria na Zielono", którą poprowadzi Monika 
Bielka-Vescovi (znamy ją była u nas na czacie).


13 grudnia (poniedziałek) o godz 18.00, Instytut 
Austriacki wraz z firmą Austrovin zaprasza do Galerii 
Konsulatu Austriackiego w Krakowie na degustację pt.: 
"Podróż przez Austrię z kieliszkiem w ręce".


16 grudnia (czwartek) o godz. 19.00, Piwnica pod 
Baranami w Krakowie wraz z firmą Winoman.pl zaprasza 
na degustację win pochodzących z benedyktyńskiej winiarni 
Dveri-Pax. Gościem specjalnym będzie przedstawiciel 
winiarni pan Andreas Jauschneg.

star (2010-12-09)
Jarmark świąteczny w ŻuŻu.

star (2010-12-09)
Promo w 101win na Święta i Nowy Rok. Part I.

star (2010-12-09)
Promo w 101win na Święta i Nowy Rok. Part II.

temi (2010-12-10)
To chyba dla VIP-ów takich jak Jaśnie Wielmożny Pan Gajowy jest ta promocja, bo jak szaraki na stronę @101win wchodzą, to - jak oko wykol - nic nie widzą.

star (2010-12-10)
Gadanie. Proszę mi na przyszłość od Wielmożów nie ubliżać;) Linki: Promo 30%, Promo 40%, Promo 50%. Sorry ale wcześniej nie wkleiłem linków myślałem, że to wisi gdzieś na głównej stronie .

peyotl (2010-12-11)
Otrzymałem od pani Candace Mate taką oto ofertę. Ja raczej nie skorzystam, ale może ktoś ma ochotę.
I'm offering my Polish customers a special for the month of December - 20% discount off orders of 12 bottles of our wine. This is what we have available now. These per-bottle prices include tax. Your only other expense would be €60 for shipping:
SYRAH/BANDITONE 2008 – 37 euro
BRUNELLO 2005 – 28
CABERNET SAUVIGNON 2007- 22
MERLOT/MANTUS 2007- 14
ALBATRO 2008- 12

temi (2010-12-12)
A ja taki email dostałem: "Z przyjemnoscia przypominamy o najblizszym Festiwalu win i serow. W dniach 14-19 grudnia warto odwiedzic BLUE CITY! Cavist Krzysztof Jedrzejak Joanna Wilhelmi"

star (2010-12-13)
Górna Adyga u Mielża.

mdcc (2010-12-15)
Przyznajcie kto jak obstawiał w konkursie gastronautów i Le Reginy? Ja swój typ wysłałem, nawet to samo wino obstawiłem ale cóż, lekkość pióra, finezja i znajomość tematu w moim wykonaniu nie znalazła uznania :-( Pozostaje się cieszyć, że pierwsze zdanie miałem po polsku a niektórzy nie :-)

star (2010-12-16)
Vini e Affini na Święta.

niemy (2010-12-20)
Bąble na sylwestra w Centrum Wina. Ciekawym tego szampana, Nikita brzmi morderczo.

star (2010-12-21)
Beata Gawęda z Vini e Affini.

deo (2010-12-21)
Fajna skarpeta! :-)

niemy (2010-12-22)
Niktia okazała się nazwą puszki, całkiem fajnej z resztą, wyprodukowanej przez http://www.virojanglor.fr Ocena puszki 7,75pkt.

deo (2010-12-22)
@Markiz: odgadnięcie wina było dziecinnie łatwe, było tylko jedno białe wytrawne Niestety, tównież nie wygrałem tego konkursu. Może dlatego, że nie wiedziałem, że "terroir Pouilly-Fume i ostryg jest tożsame." :-)

mdcc (2010-12-22)
Faktycznie... Tez nie wiedziałem.... I stad te slone nuty - z drani

mdcc (2010-12-22)
Miało być z oceanu ale słownik wie lepiej

star (2010-12-29)
Chiny na pierwszym miejscu w imporcie wina (ilościowo), ale co do jakości (ceny) to dopiero na piątym, choć pewno to kwestia kilku lat jak prześcigną inne kraje i w tej rywalizacji. Tyle TVN24.

temi (2010-12-29)
Ilościowo, znaczy 'en bloc'? A czy podają jak jest z tym importem w litrach na przelicznikowy ryj?

mdcc (2010-12-29)
Panie Temi - jaki ryj - no proszę nie drażnić tygrysa...

temi (2010-12-29)
Azjatyckiego?

mdcc (2010-12-29)
...wiadomo, azjatyckiego...

temi (2010-12-29)
No może ma Pan racje Panie Markizie... Przepraszam kicię.

mdcc (2010-12-29)
Ufff... i tym sposobem kolejny skandal dyplomatyczny, po haniebnym przyznaniu nobla, został zażegnany...

kicia (2010-12-29)
Mruuuuuuuuuuuuu...

star (2010-12-29)
Detali nie znam. Tyle co powiedzieli, na głowę to pewno więcej ryżu wypada u nas niż u nich wina, ale może się mylę.

star (2011-01-15)
Vinoteka13 w zestawie;)

ŻuŻu (2011-01-17)
Zapraszamy w piątek 21 stycznia o godzinie 18:00 na prezentację 4 win
z kantyny Aleandri z Friuli. Wina będą gotowe do degustacji
i nabycia w niższych cenach. Prezentacja jest bezpłatna ale zamknięta
- prosimy o potwierdzenie obecności do czwartku 20 stycznia.
Prosimy w sprawie potwierdzenia rezerwacji skontaktować się
z Tomaszem Kamińskim - tomaszkaminski@101win.pl, tel. 515 16 79 57.

star (2011-01-17)
La Passion du Vin ogłasza wyprzedaż.

temi (2011-01-18)
Dostałem na email, ale wisi też na stronie, znaczy się dla ogółu: W piątek 21 stycznia o godzinie 20:00 zapraszamy na degustację win z winnicy Cederberg położonej w Parku Narodowym Cederberg w regionie Olifants River w Republice Południowej Afryki, jest to najwyżej położona winnica w RPA gdzie od pięciu pokoleń potomkowie holenderskich osadników produkują wybitne wina. Udział w degustacji jest całkowicie bezpłatny, jedynym warunkiem uczestnictwa jest wysłanie zgłoszenia chęci uczestnictwa na adres: butla@butla.com.pl. Serdecznie zapraszamy! Pozdrawiam, Paweł Morozowicz Butla S.C. Paweł Morozowicz, Katarzyna Przygodzka ul. Cynamonowa 33 02-777 Warszawa NIP 9512289184 REGON 141924752 http://www.butla.com.pl Paweł Morozowicz tel. 507-729-821 Katarzyna Przygodzka tel. 514-118-843 Maciej Przepiórkiewicz tel. 503-625-485

star (2011-01-18)
101win gwiazdy bordo serwuje, ale to drugie gwiazdy są;-)

star (2011-01-18)
Alkohole.com.pl z kolei karnawałową promocję urządzają. Choć dobór jakby mały karnawałowy.

star (2011-01-19)
Dni trufli u Mielża. Przyznam, że uwielbiam wstawiać od niego reklamy, grafika że palce lizać. Kocham jego graficzkę;) Inni importerzy mogliby mi też coś podobnego przesyłać, a nie jakieś tekstowe mejle.

Nie kocham natomiast Pani od marketingu, któej zdarza się ignorować moje zaproszenia Pana Roberta na czat.

star (2011-01-19)
Informacja z portalu NaszeWin.pl, a dokładniej z NewsLettera:

20 stycznia - Degustacja win pt. "Trójkolorowy beret" w Eterii
21 stycznia - Prezentacja kantyny Aleandri z Friuli w Bistro Żużu
21 stycznia - Degustacja win z regionu Cotes du Rhone w Wine Garage 
              Bar&Shop
21 stycznia - Degustacja win włoskich Claudio Alariego w Pijalni 
              Win Francuskich
21 stycznia - Degustacja win z winnicy Cederberg w Wine Bar Butla
4 lutego    - Legenda bałkańskiego winiarstwa - Czarnogórski Vranac 
              w Szafie Win

A tu z MagazynWino.pl (czuć od razu europejskim klimatem powiało, żaden tam prowincjonalizm, a co nas obchodzi, co się w kraju pija;):
24-25 stycznia, Salon Professionel International du Vin de Lyon,
                Francja - www.vin-events.com
24-26 stycznia, Millésime Bio 2011, Parc des Expositions de 
                Montpellier, Francja - www.millesime-bio.com
30 stycznia - 1 lutego, Salon des Vins de Loire, Angers, Francja -               

www.salondesvinsdeloire.com
5-6 lutego, Vini Naturali a Roma, Rzym - www.vininaturaliaroma.com

star (2011-01-20)
Z FB o Folky.pl: Milusińscy! Niektórych sprytne oko zauważyło braki w sklepie internetowym, braki na Długiej. Tak to prawda! Zwijamy interes, ale tylko z Długiej i chwilowo z internetu. Do końca miesiąca możecie wpadać do sklepu i brać garściami co się ostało. To wszystko nie oznacza jednak końca! Szukajcie Casa Mariol, a nas znajdziecie...

rurale (2011-01-20)
Szkoda. Kibicowałem im.

Wina Szlachetne (2011-01-20)
Restauracja "Villa Park" wraz z Firmą Wina Szlachetne zaprasza wszystkich zainteresowanych dobrą muzyką i ciekawymi winami na koncert Aliny Kalinowskiej. W środowy wieczór (26 stycznia 2011) będzie można spróbować win od firmy Wina Szlachetne (w ofercie między innymi nowe roczniki win z Clos du Gravillas oraz wina z Mozeli i Alzacji). Start 26 stycznia godz. 19:00. Miejsce- Restauracja@Hotel Villa Park, Opole, ul. Leona Czogały 1. www.villapark.opole.pl

star (2011-01-20)
@Szlachetne Wina: Czy macie może wina i oliwy Economou? Jeśli tak to gdzie je można dostać?

Wina Szlachetne (2011-01-20)
Zarówno wina jak i oliwy od Economou sprowadza do Polski Pan Roman Dąbrowski z ARDI w Warszawie.

star (2011-01-20)
Dziękuję za informację.

Wina Szlachetne (2011-01-20)
Proszę bardzo :)

(2011-01-20)
Pan Dąbrowski z ARDI znaczy się sklep na Bluszczańskiej "Beczułka Amontillado"? Chyba tam nawet będę dzisiaj przechodził, mogę sprawdzić to i owo. Ale, o ile pamiętam, tanio u tego Pana to nie jest: vide jego flagowa Pegos Claros 2004, zeszłoroczny zwycięzca GP MW w kategorii czerowne do 60pln co to 39pln u niego kosztował a w delikatesach internetowych w Portugalii hulał po raptem 3,25 euro czyli mniej niż 1/3 polskiej ceny.

(2011-01-20)
@folky: Jak to w Casa Mariol mamy Was szukać? Wyjeżdżacie do Barcelony? Swoją drogą w tej Casa Mariol to chyba SW bacznie obserwują i małpują, no bo to, co u nich znalazłem dziwnie mi coś przypomina... :-)

temi (2011-01-20)
Ten anonim to ja byłem, temi.

mkonwicki (2011-01-20)
Kuuurcze, szkoda tego Folky jednak, nie podobało mi się parę win, kilka cen, ale jednak było tam trochę fajnych rzeczy: Cava od Casa Mariol super, wina od Mayera tanie i dobre, Gardettes smaczne...

star (2011-01-22)
Kapryśny Pinot, jak pragnę wina!

star (2011-01-22)
W Centrum Wina wyprz hurt.

star (2011-01-24)
Jak Pragnę Wina na Piotrkowskiej w Walentynki.

star (2011-01-24)
Szlachetne Wina zapraszają na koncert Aliny Kalinowskiej (przypomnę, żeby nie zakładać ogłoszeniom nowych wątków, czyli posługiwać się skomentuj, a nie dodaj podobne).




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9532
  

(0000-00-00)
;

polityka,wybory,polityka


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9649
  

ducale(2010-06-20)
Sstarwines to nie tylko wina wiadomo moje best ever, na 8:
;

preczskomunom (2010-06-22)
oj!

deo (2010-06-22)
Czy on mówi o winie? bo u mnie nie słychać


Czas abstynencji


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9690
  

sstar(2010-06-27)
Na każdego przychodzi taki czas. Powody bywają różne. Zewnętrzne czynniki, własny wybór. Choroba, złe wyniki prób wątrobowych (zawsze warto sprawdzić;), potrzeba sprawdzenia czy pasja winna to nie uzależnienie, przekonania religijne, zaostrzenie apetytu (czy to komuś potrzebne?). Różnie. Na mnie też właśnie przyszedł taki czas. Mógłbym teraz założyć wątek o antybiotykach, bo to akurat jest mi teraz bliższe niż wino. No ale SstarMeda nie będę przecież odpalał;) Planuję przedłużyć okres abstynencji, zobaczymy jak to jest bez wina. Kiedyś miałem tradycję miesięcznej abstynencji raz w roku, ostatnio jakoś zaniechałem;) Może czas wrócić do tej praktyki? No dobrze więcej już bluźnił nie będę, radził też, Ty sam czytelniku musisz wybrać swą drogę;) ;

mkonwicki (2010-06-27)
Tylko dlaczego ta fotka taka ponura? Będzie dobrze!

Powodzenia i dużo zdrowia!

wein-r (2010-06-27)
Zwariował! Chłopie, Ty się nie wygłupiaj!

sstar (2010-06-27)
Fotka miała kojarzyć się z więzieniem. Łódzki Księży Młyn nadał się jak znalazł. Straszna ściana!

zabka (2010-06-28)
Ja tu widzę początek filmu zgrozy.

sstar (2010-06-30)
A jednak: białe wino niszczy zęby. Może tu proponuję dopisywać zagadnienia związane z zyskami i zagrożeniami związanymi ze spożyciem wina.

star (2011-07-31)
Sierpień miesiącem abstynencji, w kościele katolickim, obowiązku co prawda nie ma ale sugestia i owszem.

temi (2011-07-31)
Star, co sugerujesz? :-)

star (2011-07-31)
W sierpniu na stand-baju;-) Baju, baju... Ale z własnego doświadczenia podpowiem, że w przypadku codziennej konsumpcji warto sobie czasem kontrolną przerwę zrobić. U mnie będzie ciężko bo akurat w Białogórze gdzie będę okazji do spożycia jest kilka, winnych i niewinnych, ale może ktoś inny na czasową abstynencję się skusi... Oczywiście zaległe notki na SW można wówczas powpisywać;-)

temi (2011-07-31)
@star: "Oczywiście zaległe notki na SW można wówczas powpisywać;-)"
Święte słowa! Uprzejmie donoszę, że na ostatnim spotkaniu z Bziku taki jeden ksywą Wein-r porobił mnóstwo notatek, obfotografował wszystkie flaszki, a potem ulotnił sie jak kamfora. Myślałem, że to jest uzgodnione z Naczalstwem, że on na SW wszystko wrzuci, i co ja tu się będę wcinał. A tu co? dwa tygodnie minęły i żadnej notki... :-(

denko (2011-07-31)
Z tej ściany to abstynentów rzekomo w jesieni wieków średnich zrzucali, jako nie dbających o higienę i aseptykę społeczności... No to czas do północy, żeby fotek nastrzelać...

star (2011-07-31)
Czy to ta lista była: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/541 Na fotki i notki poczekamy na Wein-ra ale ręczę za niego:-)

star (2011-07-31)
Wein-r rzetelny człek i raczej nie abstynent, jak obiecał to wpisze, czasu mu trzeba, bo hucpy to on nie lubi, więc jak wpisze to pewno elegancko na Drupalu, choć Rurale kiedyś się do tego rwał, ale chyba się zerwał;-)

temi (2011-08-01)
Lista ok. Tylko w miejsce "Agostino Pieri" "Pieri Agostina' dać wypada. Czekajmy zatem ns Wein-ra.

gp (2011-08-02)
@"warto sobie czasem kontrolną przerwę zrobić"

To prawdopodobnie jest pokutujący dość powszechnie mit. Z tego co ostatnio czytałem/słyszałem to sam fakt podejmowania tego typu postanowień co do "kontrolnych przerw" wskazuje na dość zaawansowane uzależnienie. Mechanizm psychologiczny jest banalnie prosty. Jest on częścią wypierania i pojawienie się go stanowi uzupełnienie podręcznikowego już sposobu na zdiagnozowanie choroby alkoholowej, kiedy to pacjent twierdzi że on może przecież nie pić, co oczywiście może w każdej chwili udowodnić, choćby nie pijąc przez miesiąc. To taki sposób bardziej wysublimowany i bardziej widowiskowy, kiedy alkoholik udowadnia sobie i otoczeniu "że nie ma problemu". Właśnie wszystkie najpowszechniej występujące odmiany choroby alkoholowej charakteryzują się łatwością podejmowania przez alkoholika nawet stosunkowo długich okresów abstynencji. Żeby było jeszcze bardziej sstraszno i śśmieszno, to na okresy abstynencji alkoholicy-chrześcijanie najczęściej wybierają okres adwentu i postu.

mikpaw (2011-08-02)
Nie wiem, czy nie posunę się za daleko, ale czy przypadkiem nie sugerujesz, że wystarczy raz się napić, żeby zostać posiadaczem choroby alkoholowej. No bo potem każde zaprzestanie może zostać podciągnięte pod ten syndrom choroby. Chyba, że dotyczy to tylko odstawienia w celu "udowodnienia" "czegoś" "komuś" lub sobie. A można nie pić, bo ja wiem, na przykład nie smakuje... Trudny to temat z całą pewnością.

denko (2011-08-02)
Miałem nadzieję, że i tym razem (może poza serami...), GP, nie masz racji, no ale obawiam się, iż jednak to może być strzał w 10-tkę. Cały czas umawiamy się, że dyskutujemy na "wyższym poziomie ogólności"? "Umowa, no , ale uummoowa???!":)Jeśli nie, to:
"Mechanizm... jest ...częścią wypierania i pojawienie się go stanowi uzupełnienie podręcznikowego już sposobu na na zdiagnozowanie.." , "Z tego co ostatnio czytałem/słyszałem już sam fakt... ":)))... zainteresowania się stanowi poważny sygnał ostrzegawczy...jeśli nie dowód na uzależnienie. Oczywiście tego Tobie, sobie, jako i nikomu z Was/nas/nich i nie życzę.

denko (2011-08-02)
No a przerwę oczywiście warto sobie zrobić, pod warunkiem, że nie zakończy się ona żłopaniem wiadrami...

sstar (2011-08-02)
Śświęta racja GP:) Ale bez tej przerwy nawet nie masz szans na uzmysłowienie sobie tego problemu;) Na wszelki wypadek nie będę robił przerwy, żeby czasami się nie okazało;) Ale innym polecam:)

gp (2011-08-02)
@"nie sugerujesz, że wystarczy raz się napić, żeby zostać posiadaczem choroby alkoholowej"

Nic nie sugeruję. Skomentowałem sugestię Sstara że warto jakoby robić jakieś "kontrolne przerwy". Dokładnie cytując, to pisał on tak: "w przypadku codziennej konsumpcji warto sobie czasem kontrolną przerwę zrobić."

Ja widzę tam "codzienną konsumpcję" a nie "raz się napić". ;-P

mikpaw (2011-08-02)
No, teraz to mnie trochę uspokoiłeś. ;) Przy codziennej konsumpcji, to rzeczywiście może być inaczej. ;)

gp (2011-08-02)
@"bez tej przerwy nawet nie masz szans na uzmysłowienie sobie tego problemu"

To nie jest prawda. Są metody prostsze i pewniejsze do postawienia diagnozy. Napisałeś dość kategorycznie i z wielkim kwantyfikatorem (czy dobrze użyłem tego terminu?): "nawet nie masz szans", a przecież nie jest żadnym warunkiem robienie przerwy w piciu by stwierdzić alkoholizm.

peyotl (2011-08-02)
"Ja tam już 52 lata piję codziennie i jakoś nie zostałem alkoholikiem" - to z jakiejś rosyjskiej sztuki, Gajos grał ojca rodzny...

star (2011-08-02)
Za duży mi się ten kwantyfikator postawił, miał być tyci, tyci. Jakaś korzyść z tej przerwy, oprócz odpoczynku dla wątroby, zaznaczona. Od dziś przerwa. Przynajmniej do jutra.

denko (2011-08-02)
"Grzane Starotoruńskie" to najlepiej z plastrem mandarynki i "on the rocks" ...latem...a może i w ogóle?

star (2011-09-19)
Wojtek po detoksie, nowe życie rozpoczął;-) http://blog.polishwineguide.com/2011/09/07/wine-detox-effects-of-alcohol-intake-on-wine-professionals/ Chwali sobie i innych do dwutygodniowej przerwy w piciu (czyt. degustowaniu) namawia. Przyłączam się... ale tylko do namawiania:-)

star (2012-03-30)
A propos zdrowotnych zagadnień związanych z winem pojawił się tekst Sławka Chrzczonowicza... niestety nie na Winomanii:-( Tytuł Wino zdrowie czy niezdrowe. Do tego książka kuriozum - wino leczy wszystkie choroby;-)

star (2012-05-11)
Buzzed driving is drunk driving. Takie oto motto przyświeca pewnej stronie co ma łeb. Po polsku to brzmi inaczej. Piłeś nie jedź.

star (2012-07-18)
Gieno Mientkiewicz informuje na FB:
W kontekście obchodzonych niedawno urodzin - pakuję się, jadę odpocząć.
.

star (2012-09-16)
O prazolu już pisał kiedyś chyba Ggreg, a tym razem Kuba Janicki wrzucił taką fotkę na FB dziękując służbie zdrowia za diagnozę. Inna osoba dodała, że: Ja na adnotacji od lekarza do lekarza w sprawie wątroby miałem adnotację "pacjent ma piwnicę z winami" coś w tym jest.

star (2012-09-19)
Czym leczyć? Wątek z Forum Wino.

star (2012-09-27)
Ku przestrodze.

Almeyda przyznaje (pralinka) , że miał problemy z alkoholem w czasach gdy występował w Interze.

"W czasie swojej kariery paliłem 10 papierosów dziennie. Alkohol też był problemem. Spalałem wszystko na treningach, ale żyłem na granicy - wyznaje Almeyda. - Kiedyś w Azul w Argentynie wypiłem pięć litrów wina jak coca-colę i zapadłem w rodzaj śpiączki. Żeby się pozbyć tego z organizmu biegłem przez pięć kilometrów, dopóki słońce nie zakręciło mi się przed oczami. Lekarz położył mnie na pięć godzin pod kroplówkę. Wtedy grałem w Interze, więc ryzykowałem straszny skandal. Kiedy się obudziłem i zobaczyłem całą swoją rodzinę wokół łóżka myślałem, że to mój pogrzeb".

star (2012-12-15)
W nawiązaniu do paradoksalnego wątku wino12592#45860 o francuskim paradoksie kontra (pralinka) o szkodliwości spożycia alkoholu: Nałóg alkoholowy wiąże się nie tylko z uszkodzeniem trzustki i wątroby, ale i zwyrodnieniem mięśnia sercowego oraz naczyń krwionośnych, co może skutkować zawałem i udarem mózgu. Z tego co pamiętam, to jeszcze inne części przewodu pokarmowego, że tak powiem od d... strony też cierpią. Oczywiście mówimy o nadmiernym spożyciu, do czego nikogo nie zachęcam, a wprost przeciwnie.

star (2012-12-22)
Nie wiem czy to "nasz" Ggreg się tu udzielił na WI (pralinka) alarmując:
1) Wg danych PARPA uzależnionych od alkoholu w Polsce jest 800 tys. osób (2% populacji), pijących szkodliwie (potencjalnie narażonych na rozwój uzależnienia) 2-2,5 mln., tj. ok. 5-7% populacji.

ggreg (2012-12-22)
Tak, to mój wpis. Podpis na WI generuje się automatycznie, wykorzystując adres mailowy i nie chce mi się tego g przenosić;-)

star (2013-01-13)
Uwaga koneserzy! Metanol zabija!

waldek (2013-03-18)
Bardzo dobry na watrobke jest zmielony Ostropest dostepny w kazdym sklepie zielarskim.Stosowac jedna lyzeczke profilaktycznie rano i wieczorkiem a podroby beda jak u niemowlaczka...

wein-r (2013-03-19)
Nie ma takiego... ;-)

waldek (2013-03-19)
Ostropest Plamisty NajlepszyOstropestPlamisty.pl.

wein-r (2013-03-20)
Waldemar Tołpa Wniebowzięty? Módl się za nami...

mdcc (2013-03-20)
EkoSpagetti też tak twierdzi więc chyba to nie kwestia religii..

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ostropest_plamisty

Oczywiście, nie żebym od razu wąchał albo łykał :-)

cocor (2013-03-20)
To tylko znany i lubiany Sylimarol z poznańskiego Herbapolu. Uwaga ! Istnieje możliwość wystąpienia łagodnego działania przeczyszczającego :-)

waldek (2013-03-20)
Tyle madrali na watku ,ale tylko mr cocor odrobil zadanie domowe hi hi
ps.ostro.plam.jest lepszy bo to czysta postac bez d/r/t.pzd

star (2013-04-07)
Trochę nie na temat (pralinka) choć nigdy nie wiadomo. 402 dni czekał na powrót do pierwszej drużyny FC Barcelony Eric Abidal. W sobotę wszedł w 69. minucie meczu z Mallorcą (5:0). Tuż przed zmianą rozmawiał przy linii z trenerem Tito Vilanovą. Scena była symboliczna. Rozmawiało dwóch ludzi, którzy wygrali walkę z rakiem.

A tu tymczasem w temacie doktory kazały się odkwaszać wino14450#47344 prazol pewno niech zgadnę?

wein-r (2013-04-08)
może za jakiś tydzień albo dwa / powrót gęsi słyszałem / ISON bliżej / mam nadzieje!

star (2013-04-08)
ISON okazuje się (pralinka) być kometą. W temacie ciał niebieskich i wina bryluje Celeste i nie chodzi mi o miłą naszemu sercu uczestniczkę SW (pralinka) a raczej konkretne wino (pralinka) Torresa, co właśnie Celeste się zowie.

star (2013-05-10)
Jako rzecze Olszówka o czasie abstynencji (pralinka) [info Pudelek]: To nie depresja - wyjaśnia w wywiadzie. To we mnie od zawsze było. Traktuję śmierć jako wyzwolenie. Tak, jest mi ze sobą ciężko żyć. Jestem zamknięta w ciele, ograniczona, swoją niewiedzą, nieświadomością. Nie wiem, czy umiem kochać. Każdy dzień to małe zwycięstwo, ale z alkoholizmem borykasz się do końca. Byłam w RPA, Australii, gdzie są wspaniałe szczepy. Nie zdążyłam spróbować. Odmawiam sobie czegoś, co kocham, co dawało ujście moim emocjom.

star (2013-09-11)
Życie nabiło mnie w butelkę twierdzi Sławomir S. Ku przestrodze (pralinka) wywiad Patrycji Czop (partnerki Andrzeja Sołtysika (pralinka)łtysik dziennikarza z TVN, ongiś regularnie pisującego w Gazecie Wyborczej felietony o winie) ze Sławomirem S., fragment:



-Poprzednie życie było aż tak złe?
-Czy złe to nie wiem, ale nabiło mnie w butelkę!

star (2013-09-24)
Paul Gascoigne boi się powrotu do picia. Źródło (pralinka) Sport.pl. Ku przestrodze!

Były gwiazdor reprezentacji Anglii Paul Gascoigne przyznaje, że może znowu zacząć pić, mimo że wie, że to może go zabić. Były piłkarz od kilkunastu lat walczy z alkoholizmem.
Gascoigne niedawno wrócił ze Stanów Zjednoczonych z kliniki zajmującej się uzależnieniem od alkoholu. Od lekarzy usłyszał, że jeśli wróci do nałogu, to prawdopodobnie umrze. Od tego czasu walczy, aby być trzeźwym. W dokumencie stacji ITV Gascoigne mówi, że nie może zagwarantować, że będzie w stanie unikać alkoholu.

- Pamiętam, jak trzeciego dnia pobytu w szpitalu usłyszałem rozmowę lekarzy o mnie: 'Nie sądzę, że ten gość z tego wyjdzie' - mówi Gascoigne. - Gdy miałem przerwy, po których wracałem do picia, to czułem się bardzo szczęśliwy. Po kolejnych dniach jednak wracała depresja, płakałem - dodaje.

star (2013-10-31)
Pogromcy mitów kontratakują. Tylko alkoholicy cierpią na marskość wątroby. MIT. Alkoholizm jest najczęstszą przyczyną marskości wątroby. Zniszczenie komórek powoduje ich zastąpienie tkaną łączną, co prowadzi do zniszczenia struktury narządu. Są jednak też inne czynniki wywołujące tę chorobą - między innymi żółtaczka typu B i C.

ggreg (2013-12-17)
Dlaczego agent 007 pił martini wstrząśnięte, ale nie mieszane, czyli wątroba Jamesa Bonda

ggreg (2013-12-17)
"The man with the golden liver."

star (2014-05-21)
Kilka dni abstynencji nikomu nie zaszkodziło;-) Ale już w pon/wto we Wrocławiu, na Solnym, Peyotl, Deo, MikPaw, Marwin i Wesoły odbiór?

star (2014-08-29)
Abstynencji nadszedł czas, którą polecam każdemu co czas pewien. Tym razem nad morzem w Karwi. Z różnych powodów, ale nadkwaśność żołądka przy okazji zelżała:-) Dni kilka i szampańska zabawa - mamy cztery musujące, które czekają na imieninowo-urodzinową imprezę, więc będzie się działo.

temi (2014-08-29)
No tak. Dla mnie picie musujących to byłoby nawet gorsze od abstynencji...

star (2014-08-29)
A ja kocham, kocham, kocham! Bardziej niż białe, Rieslinga, Assyrtiko, GruVe czy Sauvignona, a nawet Grasevina też być może i inne. Z czerwonymi trudniej, nie tylko latem. Ale mam przyszykowane wino Rioja Montebuena bieżący rocznik z Biedry, zobaczymy, bo dwie etykiety były niebieska i czerwona, z tego samego rocznika no i reserva, do której podszedłem z należytą jej rezerwą.

star (2015-01-31)
Małgorzata Halber: Kiedy przestajesz pić, wszystkiego uczysz się od nowa. Tańczyć, kochać się, rozmawiać z ludźmi na trzeźwo (pralinka)

Jakub Żulczyk: Mam za sobą dopiero rok abstynencji. Można powiedzieć, że ukończyłem przedszkole nałogu
(pralinka)

star (2015-08-30)
Pić mniej? Sierpień minął, odwyk też. Pamiętajcie, że na kaca nie pomaga woda, ani tłuste jedzenie (pralinka) ponoć!

star (2018-05-18)
0%. No comments.

star (2020-07-25)
Nazywam się star. Nie piję od sześciu dni.

temi (2020-07-25)
Ale jak to tak? Przed 1. sierpnia?

star (2020-07-25)
No właśnie. Z religią na bakier;-) Ale jak można ślub unieważnić, to i miesiąc trzeźwości da się przesunąć:-)

ggreg (2020-07-25)
To nie tak, z tym ślubem. Ślubu kościelnego nie da się unieważnić, można natomiast stwierdzić jego nieważność. Takie tam wygibasy prawa kanonicznego;)


Bukowina
2010

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9712
  

peyotl(2010-06-30)
W Bukowinie
czas przy winie
nie upłynie
Bo choć piękna
Bukowina
nie napijesz
się tu wina.
Prawie haiku, a "prawie", jak wiemy...
Wino oczywiście też prawie jest w karcmach okolicnych: Sofia, Kadarka, Gato Negro. "Furia" się skończyła jeszcze zimą. Ale przy szosie z Bukowiny do Poronina widziałem szyld "Wina i alkohole świata", może odwiedzimy. Na zdjęciu Czarny Staw pod Rysami; wlazło się bez protestów ze strony serca, hej!;

sstar (2010-06-30)
No kojarzę jakby;)

sstar (2010-06-30)
Sporo śniegu widzę. A nad "Czarny" stromo iść trza! Pamiętam jak ostatnio w deszczu szedłem tam, a obok mijali mnie jacyś ze sprzętem do nurkowania, dla nich deszcz nie miał znaczenia. A propos wina w Zakopcu to jest tam świetne miejsce, winiarnia w jakiejś willi, ale jak ją znaleźć? Mają np. stare lafity i takie tam;)

peyotl (2010-07-01)
Jeden sklep zlokalizowany i naniesiony na mapę, ale 800 metrów dalej jest zdaje się jakiś drugi. Wybór win w istocie spory, większość to czilijczyki typu Maipo, ale są też różne Alzacje i bordo, te ostatnie zapewne fabryczne. Nie można do takiego sklepu zaglądać po zejściu z gór (nigdy więcej Boczania! - to hasło dnia, jak co roku...), bo z rozpędu i nie kojarząc nabyłem gewurca od Riefle, którego chyba juz znam i to nie w cenie 73 złote... Się schłodzi, się zobaczy i niech jutro nikt nie wypowiada przy mnie słów "górska wycieczka"...

sstar (2010-07-02)
A tym Boczaniem to wędrowałeś na Gąsienicową, czy gdzieś na Gęsią Szyję wekslowałeś?

boczań (2010-07-02)
Na Gęsią Szyję dojść mną można, choć bardzo naokoło. Ale oni szli z Gąsienicowej, do której uprzednio zeszli z Kasprowego. A jak im się nie podobam, to niech następnym razem schodzą przez Jaworzynkę.

sstar (2010-07-03)
Masz Boczaniu rację! Ciężko żebyś nie miał, w końcu tutejszy (tamtejszy?) jesteś. Miałem na myśli pewno Kopieniec, z którego dalej można ruszyć, czy na Waksmundzką, czy na Gęsią Szyję. Kopieniec z Boczania świetnie widać, potwierdzisz pewno. Gdzieś tam, opodal Kuźnic szlak pewno odbija, tam gdzie na FISowski stok narciarski szlak idzie, ale jak ta mała górka się zowie?

Nosal (2010-07-03)
Czy to o mnie mowa?

sstar (2010-07-03)
Uderz w stół, a...:) Oczywiście o Tobie Drogi Nosalu. Widziałem śmiałków co z Ciebie na łeb, na szyję na nartach śmigali. I gdzieś właśnie między Nosalem i Boczaniem szlak odchodzi w kierunku Kopieńca, chyba? Co Ty na to Kopieńcu?

peyotl (2010-07-03)
W tej studni, przy restauracji "U Studniara" w Murzasichlu, gdzie wina włoskie leją... ulubiony ciąg dalszy Pan Leśniczy łaskawie podlinkuje do sympatycznej Portugalii...

sstar (2010-07-03)
Podlinkuję, a co mam nie podlinkować. Casa Santos Lima to w końcu instytucja (Atlanika ją u nas promuje!), dość duża i bynajmnniej nie charytatywna;)

Kopieniec (2010-07-03)
Zgadza się, Panie Leśnicy. Idący Boczaniem wekslujemy w stronę Nosala (nizsy on ode mnie, he he), a potem od Nosalowej Psełency psez Olcyskom Doline do mnie sie dojdzie, hej.

peyotl (2010-07-04)
Odcinek ostatni. Gospoda "U Olejorzy" na polanie Zgorzelisko (górna stacja wyciągu krzesełkowego w Małym Cichym) istnieje dopiero od 4 lat i może dlatego nie ma w niej żadnego czerwonego wytrawnego, ale za to widok najlepszy ze wszystkich odwiedzonych przez nas jadło-dajni. A do ruskich z cebulką (dobre) sprawiło się chilijskie Chardonnay serwowane w zgrabnych buteleczkach 100ml (10 zł). Żurek słabawy, kwaśnica nieco lepsza, schab z oscypkiem z grila do przyjęcia.

peyotl (2010-07-04)
Jeszcze jedno foto dzisiaj

sstar (2010-07-05)
Chmury się zebrały nad Tatrami. Popadało? A może burza jakaś?

peyotl (2010-07-05)
Oj lało, ale my już wyjeżdżamy, po tygodniu świetnej pogody. Jako bonus dorzucę Karczmę Widokową, od Klina w Bukowinie jedziemy kawałek w stronę Łysej Polany. Wina tam nie piłem, ale mają znakomitą litworówkę (w bardzo udatnych kieliszkach), a jedzenie najlepsze z degustowanych. Tylko trza sprawdzić czy akurat na polu poniżej nie jest rozlewany obornik... :-)

dzidek (2012-08-14)
Dzieki :-)

Siedzi w Koscielisku. Panorama od Giewontu po Zachodnie. Basen jest, wina nie ma. Twojewino nie zacheca, ale slowackie plus niezgorsza sliwowica daja rade. Fotka jak sie rozpogodzi :-)

star (2016-04-26)
Bukowina dobre wina? Co polecacie? Sklepy, restauracje? Jadę na majówkę.

peyotl (2016-04-27)
Wina i alkohole świata - przy szosie do Poronina, jesli nadal istnieje. Tutaj (pralinka) też go chwalą.

star (2016-04-27)
A u Leśnego byłeś? Ponoć jarmark cudów przy Kościuszki 170 w Bukowinie (pralinka)


Icewine
Kanada

  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 9726
  

sstar(2010-07-04)
Słaby ten ice;) Mało kwasu, dużo cukierkowatej słodyczy. Fuj!;


Fotozagadka


  Alk:
  Ocena: 8
  Nr 9766
  

wein-r(2010-07-11)
To proste jest. Mapa w dłoń i... Mam faworyta, ale pewnie da szanse innym ;). Pytanie: co widać i skąd? Nagroda: kamyk, który jednak wiele dla mnie znaczy :).

Start!;

peyotl (2010-07-12)
Pewno Węgry.

wein-r (2010-07-12)
To wiadomo. Odpowiedz na pytanie. Peyotl! Mapa!

sstar (2010-07-12)
Sięgaj gdzie wzrok nie sięga;) Horyzont zdarzeń;)

sstar (2010-07-12)
A propos zagadek to zapraszam do konkursu "A jak...".

kohei (2010-07-12)
Szczeliniec Wielki z Błędnych Skał? ;P

Wygląda jak te wulkaniczne górki, Szomlo, Badacsony i coś tam jeszcze. Ale skąd robione nie mam pojęcia, widziałem je tylko w kieliszku:)

wein-r (2010-07-13)
@Kohei. Palcem po mapie. Tylko mapę weź. Jesteś niedaleko, tylko kierunki Ci się popiermandoliły ;)

@Peyotl. Już wiesz?

@Sstar. Jak nikt nie da rady do końca wtorku (to łatwe do diabła!!!) to jedziesz!

peyotl (2010-07-13)
Zupełnie nicht verstehen jak z tego obrazka mam współrzędne przenieść na jakąkolwiek mapę. Jakiś pejzaż ogólnowojskowy. Uff jak gorąco.

Tajemniczy Don Pedro (2010-07-13)
A to nie jest widok z Somlo na wschód, na Badacsony i okolice?

wein-r (2010-07-13)
@Tajemniczy Don Pedro. Masz kamyk bazaltowy z Somlo. Taki drobiazg, a (mnie by) cieszy(ł);). Łatwizna zamknięta. Bądź tak miły i zostaw swoje namiary (mejl) u Sstara (sstar@gazeta.pl), a ów wyślę priorytetem jak się skontaktujemy. BRAWA dla Tajemniczego(?) Don Pedro!!!


Tour de France
Francja

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9769
  

sstar(2010-07-12)
Mistrzostwa się skończyły to przerzucamy się na Tour de France? Jeszcze chyba jadą chłopaki? A gdzie są?;

sstar (2010-07-13)
Może na czacie jakieś wieści z Tour de France?

sstar (2010-07-14)
Etap 10 czyli dziś Chambery Gap, zaś wczoraj etap 9 z Morzine do Avoriaz. Tour można śledzić np. tutaj na stronie le Tour. Alpy to chyba najbliżej Sabaudia z ezoteryczną odmianą Mondeuse, kupiłem nawet ostatnio w Paryżu ale nie pomnę od kogo:(. Monty mówił, w każdym razie, że dobre;) Z białych zaś króluje Bergeron, czyli rodańska Roussanne, u nas dostępny od Gilles Berlioz, więc jedziemy dziś rowerem do Givenchy'ego! Izera nie kojarzy mi się z niczym oprócz Val d'Isere, ale to już inna dyscyplina. Grenoble zaś przypomina mi Grains Nobles, tam gdzie DRC leją;)

Zapraszam do komentowania innych etapów, także minionych. To wg mnie niezła forma przybliżenia win z Francji. A potem Vuelta i Giro;)

mikpaw (2010-07-14)
Giro, to chyba dopiero w przyszłym roku.;) A przed Vueltą będzie przecież jeszcze Tour de Pologne ;)

sstar (2010-07-15)
Dziś trasa z Sisteron do Bourg de Valence. Nieco bardziej na południe widać Mont du Ventoux (czyżby w tym roku ten szczyt był ominięty?) i Vaucluse, regiony znane z rodańskich mieszanek.

sstar (2010-07-15)
Koniec świata. Jacyś Anglicy wygrywają etapy, nawiasem mówiąc robią też niezłe wina musujące, koniecznie kiedyś spróbujcie. Lance Amstrong chyba już się nie liczy?

A propos Ventoux to z klubu sommelierów *seria dostępna też w naszych marketach* można sobie coś przaśnego wybrać.

peyotl (2010-07-16)
I znowu te stada spoconych facetów....

sstar (2010-07-16)
Cała trasa wygląda tak.

sstar (2010-07-17)
Rodez Revel. Blisko Garonne, a więc i Dordogne, pewności nie mam ale to chyba już południowy wschód. Malbec, znaczy Cot króluje!

sstar (2010-07-17)
Teraz dojrzałem: Gaillac (Duras i Fer Servadou, takie tam odmiany;), więc pewno i Cahors opodal.

sstar (2010-07-21)
Spadł łańcuch wczoraj jakiemuś gościowi, Contadorowi zrobiło się go przykro... ale po wygranym wyścigu! Podczas wyścigu minął go z łatwością, zamiast samemu zdjąć łańcuch i stoczyć rywalizację w warunkach fair play;) A tymczasem wczoraj na trasie z Pamiers do Bagners de Luchon minęliśmy Touluzę i zapomnieliśmy o apelacji Cotes du Frontonnais z jej ezoteryczną odmianą Negrette, a zbliżyliśmy się do Pirenejów i apelacji Madiran (chyba?), gdzie króluje niepodzielnie Tannat, twardy jak Contador;) Na szczęście wymyślono mikroutlenianie co zmiękczyło jego niepokorną naturę (Tannata, nie Contadora!).

deo (2010-07-21)
Piękny etap był wczoraj. Lance próbował, ale nie dał rady. A już niedługo będą jechali przez Medoc, komentator Eurosportu zapowiadał, że będzie wtedy opowiadał o winach. Czekam niecierpliwie :-)

sstar (2010-07-21)
A komu spadł wczoraj ten łańcuch na finiszu? Lance ma stratę do Contadora pół godziny, jak w Pirenejach nie depnie to pewno nic się już nie zmieni! Dziś z kolei jedziemy do Pau wzdłuż granicy z Hiszpanią! A co oni tam po drugiej stronie granicy uprawiają? Czyżby kraj Basków? Jeśli tak to nie podejmuję się wymówienia, ani napisania żadnej odmiany;)

Wracając do relacji z czwartku to podobno jakiś giermek Cavendisha z byka (to nie był etap w pobliżu Hiszpanii, choć i na południu Francji tak się zabawiają) zatakował innego kolarza i wypadł za to z wyścigu, znaczy dyskwalifikacja. Jak widać na wiele to nie pomogło, bo Cavendisch w górach okazał się już nie być taki mocny!

deo (2010-07-21)
To był Schleck, i nie na finiszu, tylko podczas ucieczki na podjeździe. Etap z Bordeaux do Pauillac przez Margaux będzie 24 lipca.

ducale (2010-07-21)
Szkoda ze nie jedzie brat Schlecka wtedy Contador nie byłby tak silny - ma dobry zespół, Schleck niestety nie..

deo (2010-07-21)
A ja słyszałem, że właśnie brat Schlecka jedzie, nie jedzie za to sam Schleck.

sstar (2010-07-21)
A może to jest siostra Schlecków? Żeby nie było zadymy jak z tą biegaczką.

ducale (2010-07-22)
oj dzis trudny odcinek, moze Lance sie pokaże znów?

sstar (2010-07-22)
Pau Col du Tourmalet 174 km, to długa trasa, wracają chłopaki poniekąd z powrotem. Przejeżdżają opodal Lourdes oraz Gavarnie, skąd przez Breche de Roland (wcale nie By) można skoczyć do Hiszpanii. Dziś ostatnia szansa dla górali. Halupczok... szkoda, że już nie pojedziesz:( Jutro już jadą nudną trasą do Bordeaux.

rurale (2010-07-22)
Nie wiem czy dobrze pamiętam ale pod Jurancon to dobre słodkie robią. Z małego i dużego mansenga. Nie piłem niestety.

sstar (2010-07-22)
Dobrze, dobrze pamiętasz Jurancon! Można tu o niej poczytać. Niedaleko też leży apelacja o trudnej nazwie Irouleguy. Może jakiś Bask wyskoczy naprzód;)

sstar (2010-07-22)
A dzisiejsza trasa wygląda tak...

sstar (2010-07-22)
A Mansenga Rurale piłeś! I to dużego:) W Dobrewina.pl też mieli jakiś miszung z tą odmianą od Brumonta. Więcej Mansengów znajdziecie oczywiście na SstarWines;)

rurale (2010-07-22)
Słodkiego nie piłem. I będę się tego trzymał:)

sstar (2010-07-22)
Racja! My ze Sstarlet próbowaliśmy tańczyć jakiś balet w takt mansenga, aleśmy się ciągle potykali;) Ale i tak było słodko:)

sstar (2010-07-22)
Tylko 8 sekund przewagi Contadora nad Schleckiem... będzie się działo!

sstar (2010-07-23)
Się dogadali. Contador ze Schleckiem razem urwali się peletonowi. Wygrał Schleck, ale generalki to nie zmieniło, więc Contador liderem pewno zostanie. Więcej o tym jak sobie głęboko w oczy patrzyli np. tu.

sstar (2010-07-24)
Dziś Bordeaux! A wczoraj testowaliśmy Mansengi, duże i małe. Duży ciało, mały finezja, podobno:) Arufiac też zwierzę ;)

sstar (2010-07-25)
Deo! Co dowiedziałeś się przy okazji ostatniego etpau o Bordeaux? A chłopaki wjeżdżają już na Pola Elizejskie, czyli końcowy etap: Longjumeau Paris Champs-Élysées. Contador pewno zatriumfuje. W okolicy Paryża pijają podbordoskie apelacje, jak Buzet.

sstar (2010-07-26)
Deo! Co tam usłyszałeś ciekawego o Bdx? Bo jechałeś z nimi, nie? Może tą autostradą przez Margaux;)?

deo (2010-07-26)
Niestety zacząłem oglądać dopiero w momencie, kiedy wypuścili Contadora, więc sprawozdawcy mieli inne tematy do omawiania niż wino. O winie było pewnie wcześniej. A tak to tylko się dowiedziałem, że dobre czerwone wino tam robią. Co zresztą wiedziałem już wcześniej :-)
D2

sstar (2010-07-26)
Ciut więcej o Bordeaux można dowiedzieć się z tego filmu z Tour de France w nazwie (np. o Rotszajldach;)

sstar (2010-10-21)
Tour de France jak już pisaliśmy koło bordoskiego zamku trafił, pytanie jakiego;)

ducale (2011-07-21)
Sstar a co taka cisza w tym roku o TdF, dziś Andy Schleck ucieka i chyba wjedzie pierwszy na Galibier

star (2011-07-21)
Żadna cisza. Pociągnąłem przecież jak Andy Schleck: http://www.sstarwines.pl/wino11938, ale sam nie dałem rady, peleton codzienności mnie dorwał i zdławił ucieczkę w samym zarodku.

rurale (2011-07-21)
Nie wiem jaki jest poziom świadomości Tour de France w naszym narodzie, ale podejrzewam że niski. Pomimo to pojawiła się w naszych mediach bardzo fajna reklama (pewnie z musu) http://www.youtube.com/watch?v=cNunotJ14o8

rurale (2011-07-21)
I jeszcze jeden spot nawiązujący do turu. Dużo kolarzy, dużo rowerzystów i miasto. Ciekawe jakie?:) Ja nigdy go chyba tak nie widziałem. - http://www.youtube.com/watch?v=TJhcLST2Wgg

cerretalto (2011-07-21)
Z YouTube'a www.youtube.com.

niemy (2011-07-21)
Jeszcze w zeszłym roku miałem kablówkę tylko po to aby oglądać TdF ;-)
Fajnie jadą ale to już nie to samo co kiedyś ;-) Jaroński i Wyrzykowski na prezydenta i premiera.

rurale (2011-07-21)
Albo odwrotnie:) Godni legendy.

cerretalto (2011-07-21)
sądząc z takiego przerobienia mojej notki Nadleśniczy najwyraźniej nie lubi wstawiania linków, ok :)

gp (2011-07-21)
Elektrownia ma ZAWSZE najlepiej komentuje: http://www.youtube.com/watch?v=VPowpIRVOuY

gp (2011-07-22)
To też nie oficjal (tak jak tu genialny nieoficjalny 8bit: http://youtu.be/2oKA_qb4eXg ), ale link poprzedni lepszy niestety klikalny tylko, nie lubią "embedu". Więc embeduję od innego tubkowkca co byście nie musieli klikać.
uda się?

gp (2011-07-22)
No i fajoski "oficjal" (wizual lepszy, muza słabsza niż poprzedni kor):

star (2011-07-22)
To dorzucę w ramach przygotowania potencjalnych kolarzy do wyścigu trailer filmu rysunkowego "Trio z Belleville", obejrzyjcie koniecznie, przepyszne!

cerretalto (2011-07-22)
Eee, Star, liczyłem na wyjaśnienie modyfikacji mojego prostego postu składającego się raptem z jednego linku :). Więc ośmielony przez GP zamieszczam dla miłośników kolarstwa i deoblog dwie różne wersje językowe tego samego, ale nieco przesunięte w czasie:
http://www.youtube.com/watch?v=BdZDhpkDziE
http://www.youtube.com/watch?v=455tH3EfHUk
Nie tylko wielkie wina starzeją się dobrze ;-)

gp (2011-07-22)
NOALE! Das Model to przetrwa najstarsze Madery. Lafity mogą się schować w przedbiegach. ...no i teraz może warto się wpisać kto tego słuchał w 78-mym a kto pod kołdrą Stachurę męczył. ;-) (no wiem, wiem, większość nie miała szansy, a niektórzy Grefiutę nadal "męczą")

cerretalto (2011-07-22)
@GP: zdecydowanie mogą schować się w przedbiegach :), dla miłosników pseudoekologicznych elektrowni niejądrowych, do których się absolutnie nie zaliczam, ale za to z akcentem w zasadzie dość patriotycznym: (Maria C-S) (i jak to zamienić na link z opisem??) PS. Nie łamać linii przed linkiem, ew. zakodować w htmlu (przyp. Admina)

Byłem na Torwarze w 1981, co prawda w stanie dość wymiętoszonym, bo niełatwo było się dostać mimo posiadania biletów, ale wszelkie trudy zostały zrekompensowane wspaniałym koncertem granym całkiem na żywo wbrew wcześniejszym przypuszczeniom :)

star (2011-07-22)
Ten Model to nawet ja znam, rzeczywiście to jak niemiecka szkoła bokserska, znaczy kolarska;-) Uwe Raab.

cerretalto (2011-07-22)
@Star: to co napisałeś w tej kwestii wskazywalaby na to, że wszystko jedno czy szardone czy czerwone. Po co mieszać tu boks czy inne siłowe dyscypliny? Ale Cię trochę znam i sądzę, że jednak rozróżniasz. Więc w czym takie problemy z muzą? Moim zdaniem muza/rytm "rządzi" bardziej niż wspomagacze i poprawiacze nastroju typu alkohol :).

star (2011-07-22)
Właśnie wróciłem z baletu, z jednego;-) więc w sumie ja do muzyki nic nie mam, ani ona do mnie. A, że rytmiczna bywa czasami, cóż... to nawet dobrze, raz i raz, na dwa pas. Gorzej bywa: wino2953#185

star (2012-07-08)
Rusza Tour de France, a paryskie Grains Nobles by się chciało zabrać za czyimś kółkiem. Piszą tak:


Bonjour à toutes et à tous.


Lundi 2 juillet, le Tour de France 2011 en une étape avec Bernard Burtschy Maillot Jaune. Une première certitude, 2011 paraît plus favorable aux blancs qu’aux rouges avec même de très jolis vins par exemple en Loire. Il a fallu trier et être adroit en vinification, il faudra donc bien choisir ses vignerons même si les grands terroirs s’en sortent mieux (sublime Chambertin Clos de Bèze de chez Jadot). Mais ce n'est pas fini ...


Ecole de dégustation :

Lundi 9 juillet, dernière étape des Bordeaux primeurs en une trentaine de vins (ou plus) avec Bernard Burtschy comme guide. Il reste quelques places.

Jeudi 12 juillet, Champagnes blanc de blancs avec Anne-Marie Chabbert. Des noms connus (Larmandier, Moncuit, Selosse …) et d’autres moins connus (Bonville, Manceaux etc.) pour une dégustation qui étudiera typicité et diversité mais aussi plasticité de ces champagnes. Quelques accords mets et vins ponctueront cette soirée. Il reste des places.

Jeudi 19 juillet, dernière dégustation de l’année scolaire et pour finir en beauté, une étude de terroir sur les Blancs d’Anjou avec un focus sur Savennières.


Bar à dégustation :

Pour faire venir le soleil (au moins sur Paris), le nouveau thème des vins au verre sera « vins d’été, vins de Méditerranée ».

Une soirée spéciale fêtera le 14 juillet. Renseignez-vous !


Bonne fin de semaine et à très bientôt à Grains Nobles.


To, że Bernard Burtschy pojedzie w żółtej koszulce ani mnie ziębi, ani parzy, bo kto by tam młodym Bordeaux en primeur z 2011 jak rozumiem chciał się katować, ale selekcji szampanów w wykonaniu Anne-Marie Chabbert bardzo im zazdroszczę. Larmandier, Moncuit, Selosse - znane i lubiane, a Bonville i Manceaux z chęcią bym bliżej poznał. Ktoś próbował może?

mkonwicki (2012-07-08)
ten pan już wystartował

star (2014-07-22)
W Tour de France (pralinka) kibicuję Pinotowi (3 miejsce) i Kwiatkowi (w 10) oraz zwycięskiemu Majce oczywiście.

star (2014-07-23)
Zanim wjadą do Bergerac (prawie Bordeaux;-), jeszcze po Pirenejach się powożą (pralinka) - zamiast Tannata proponuję Gros Manseng - oby wynik Majki i Kwiatka był równie dobry.

star (2014-07-23)
Majka zwycięzcą, a jutro Col du Tourmalet - 2000 m przewyższenia (pralinka) i nie mam pytań.

star (2014-07-24)
Peraud les Vendenges Tardives (pralinka) znaczy późny zbiór, a o Majce ani mru, mur na le Figaro, więc jak nie tam to gdzie?;-)

star (2014-07-24)
Cristal? (pralinka)

star (2014-08-07)
Jak nie Majka to na pewno nie Sagan. Dziś Tatry - jechałem ale autem.

star (2014-08-07)
Zagadka! Kiedyś Trento DOC? A dziś co obalił na hejnał Majka?

peyotl (2014-08-08)
Dorato za 11,99 ?

(2014-08-08)
Eee tam! Podpowiedź.

star (2014-08-08)
Francesco Moser, Matteo i Moreno stoją za winami musującymi z Trento DOC (pralinka) które trafiły na Tour de Pologne, może dziś Majka znowu będzie miał okazję świętować.

star (2014-08-10)
Majka musem swietowal, a Radwanska pewno icem.

star (2014-08-10)
I nie chodzi mi o terapię lodem, na mecz z Williams już wino się chłodzi, choć Montreal to bliżej do Niagara niż Okanagan.

star (2016-07-25)
Froome z szampanem (pralinka) ale jakim?

star (2016-07-25)
Majka z dziewczynami;-)


Barcelona, mistrzostwa w lekkiej...
Hiszpania

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9858
  

sstar(2010-07-27)
Na lekkiej atletyce znam się słabo, ale wątek mogę założyć. Tour de France się w końcu skończył, a Tour de Pologne jeszcze nie zaczął, a przecież o czymś trzeba pisać/czytać (niepotrzebne skreślić;). No więc Rogowska z tyczką zostaje w Polsce, a przez płotki jakaś dziewczyna też nie poskacze. Fotki tematycznej nie mam więc wrzucam Panią Wiśniewską (szacun! Pani bardzo lekka;), w spektaklu Flamenco, w łódzkim Teatrze Małym, w Manufakturze, ta się tyle naobracała, że dyskiem czy młotem spokojnie by mogła machnąć.;

peyotl (2010-07-27)
Cudna. Mój typ. Dobrze, że nie lekkoatletka, bo byłaby wiecznie spocona.

sstar (2010-07-28)
Anita Włodarczyk zaczęła od trzech jajek, a doszła do pięciu;) Niezłe jaja! A niech zje i całą fermę, aby daleko rzucała. Póki co nieźle jej idzie. Prowadzi po pierwszej serii.

A co do Pani Wilczyńskiej (nie Wiśniewskiej, przepraszam za literówkę!), to ręczę, że i ona była nieźle spocona. Dyrektor Teatru Małego apelował przed spektaklem o klimatyzację. Do władz miasta się zwracał. Wracając do flamenco to może po prostu się Peyotl zapisz, od razu łączą flamenco z tańcem brzucha. Pani Małgorzata tańczyła zresztą kiedyś na festiwalu wina organizowanym przez Partner Center czyli Dobrewino.pl. Może kiedyś będzie okazja poznać osobiście...

sstar (2010-07-28)
Zaczynała u Manolo Marin, może to dobry trop?

sstar (2010-07-29)
W Barcelonie nie wiem za bardzo co się dzieje, choć z chęcią bym sobie pooglądał, więc może zastępcza kolejna fotka z Viva Flamenco!

mikpaw (2010-07-29)
W Barcelonie pada...

sstar (2010-07-30)
... może i pada, ale jak nasi na 800m pięknie biegają. 31 VII finał!

sstar (2010-07-30)
Dziś Studoł doszedł. Srebro mu za to dali!

Nasze kobitki na 200m też ładnie w eliminacjach śmigały. Wszystkie trzy się zakwalifikowały!

Przez przeszkody jeden siłowo, drugi inteligentnie. Dwóch mamy w finale.

Modelki wzwyż skaczą, niezłe wieszaki. Mogłyby prosto na wybieg ruszyć.

Rosjanie wzwyż między sobą walczyli, a Francuzi... nie pamiętam już, ale przez przeszkody będą mocni. No i ten biały Bolt, co się Lemaitre zowie. Choć podobno Usain go po pierwszym sukcesie wśród seniorów tak podsumował: będzie teraz musiał z dużymi chłopcami współzawodniczyć.

Jak to się ma do wina? Nie wiem, ale jajek w hotelu dla naszej Włodarczyk brakło. Pewno dlatego jak napisał mi MikPaw: Na rzuty Włodarczyk (na razie słabo - trzecia, ale jeszcze jeden rzut) odpaliłem wino od Trpelki - Frankovke 2008. Masakra, wbija w fotel - świetne wino... chce się żyć! A co od Czechów to przez przeszkody skacze i biega jakiś Buc;)

peyotl (2010-07-31)
Co wy z tym sportem. (kropka)

mikpaw (2010-08-01)
Na złote biegi Lewandowskiego wczoraj i rzuty Małachowskiego dziś, złote wino. Udało się! :)

A historia tej butelki jest co najmniej tajemnicza ;) Przyniosła je szwagierka, która dostała je w prezencie. Butelka 0,5, choć na etykiecie 0,75 oraz 1997er Bacchus Spatlese. Ale pewności nie ma. Stawiałbym raczej na starego Rieslinga, może Auslese(?) Piękna barwa. Pięknie pachnie: naftą, rodzynkami, morelami i dojrzałymi papierówkami. W ustach gęste. Dużo słodyczy, ale jest i kwasowość i goryczka. Pyszne! A w Barcelonie właśnie Mazurek Dąbrowskiego!

sstar (2010-08-01)
My Bordeaux dziś, za złoto Lemaitre'a i radosną Soumare, że o sztafecie co ich Niemcy pobili (dosłownie, był nokaut!) nie wspomnę. Naszych też Rosjanie popychali, popychali, aż się do złota dopchali, czemu nikt nie protestuje? Na deser radość Soumare, po 200m.

mikpaw (2010-08-02)
Ja protestowałem, ale żona protest odrzuciła i kazała wyłączyć już telewizor, bo mistrzostwa się skończyły...

star (2024-01-24)
Dziś Barca gra z Bilbao.


Tour de Pologne
Polska

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9905
  

sstar(2010-08-04)
Tegoroczna trasa wygląda tak jak poniżej (ze strony Tour de Pologne. Wystarczy porównać z mapę polskich winnic, może ktoś podrzuci? Niektóre podtopione niestety:(;

sstar (2010-08-04)
Mapa polskich winnic wygląda zaś tak, a tu cały ich spis.

sstar (2010-08-04)
Dziś w góry wjechali. Z tych Tych ruszyli! Zna ktoś te okolice? Ja ostatnio raczej po kaszubsku, niż po ślonzgu czy górolsku.

sstar (2010-08-05)
Pal licho winnice! Ale czy oni czasem Panu Bogdanowi z KWC, znaczy z Bielska, do domu nie wjadą?

sstar (2010-08-05)
Jutro zajadą na hale! Do Bukowiny, hej! Gdzieś tu był taki wątek, ale gdzie? Dziś Irlandczyk udowodnił, że najlepsi górale są na Zielonej Wyspie!

sstar (2010-08-07)
Holendrzy wygrywają górskie etapy! Ja tego nie rozumiem:(

sstar (2010-08-07)
Dziś jedziemy do Krakowa, czyli winnice małopolskie, np. Podhalańska, koło Makowa!

sstar (2010-08-07)
Tour de Martin, trza przerzucić się na whisky, Irish whisky! Choć kiedyś pewno Guinessa pasowało by wypić, kilka lat temu, gdy Martin jeszcze się na Anglię nie obraził.

star (2011-08-04)
Tour de Pologne. Wkraczamy w tegoroczną decydującą fazę. Zakopane, Małopolski Przełom Wisły już minęli więc o winnicach ciężko pisać, chyba, że coś tak na pogórzu ktoś uprawia?

denko (2011-08-04)
Abstrahując od winnic..., mam wrażenie, że jest jakaś historyczna ciągłość, jeśli o sporty ludowe chodzi, w takiej Francji np. i u nas. Podobnie jak z Rewolucją Francuską i Majową Konstytucją, nad Wisłą jakby mniej trupa po asfalcie/bruku się ściele...Odpukać w niemalowane...


Pływackie mistrzostwa w Budapeszcie
2010 Budapeszt Węgry

  Cena: 34
  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9928
  

(2010-08-09)
Która/y będzie pierwsza/y? Stawiam na olej;);

p. (2010-08-09)
Ta z najbardziej opływowym kształtem ;)

wein-r (2010-08-10)
Tornai Furmint 2007 Nagy-Somló była/był pierwszy. Jásdi Siralomvágó Olaszrizling 2008 Csopak drugi. Nyakas SB 2009 nie musisz pić, słabe... Szeremley Badacsonyi Pinot Noir Feher (na biało,choć lekko różowo...) 2008 zostaw sobie. Morelino ma Nas zaskoczyć ;), Szeremley Muscat Ottonel Badacsony 2009, to 5. Szomloński Juhfark, którego nie kupiłem wypij na szósty raz. Megyer Late Harvest 2006 na deser. Kereskedőház Aszu 5 p (rocznik?) pewno niepijalne, ale seria Late Harvest z 2008 dobra (znakomite cuvee "Arany", w stylu Premium - za 1000 HUF!!!), Aszu obok nierozpoznane - to na dziewiątą nóżkę. Kopar jak to Kopar, zawsze drogi nawet w Tesco, nawet jako dziesiąty dobry, bo czerwień i... Kopar. Jásdi Pince Ranolder Feher 2006 zostaw sobie na koniec. A umieć pływać w tym winnym morzu na pewno się... I po zawodach. Bo mnie SPORT nie interesuje.

sstar (2010-08-10)
@P: A która jest wg Ciebie najbardziej opływowa?
@W: Po kolei: Tornai Furmint 2007 Nagy-Somló była/był pierwszy. Fakt. Wypita:)
Jásdi Siralomvágó Olaszrizling 2008 Csopak drugi. Poczeka... na kolejne mistrzostwa.
Nyakas SB 2009 nie musisz pić, słabe... A Chardonnaytak smakowało, ech... szkoda, że sauvignon histeryczne, tak na nie liczyłem w zawodach...
Szeremley Badacsonyi Pinot Noir Feher (na biało,choć lekko różowo...) 2008 zostaw sobie. Morelino ma Nas zaskoczyć ;) A czym nas zaskoczy? Czarne na białym widać wyraźnie, zresztą kiedyś już to grali...cdn!
A ja bardzo interesuję się sportem, szczególnie pływaniem;)

sstar (2010-08-10)
Z naszych najbardziej opływowa okazała się póki co Alicja Tchórz, kwalifikując się do finału w 200m na grzbiecie. Może lepiej pływać z kontrą do góry;)

sstar (2010-08-10)
Nauka grzbietowego dla opornych. Uczy Alicja i już nikt nie pyta, kto to jest Alicja.

sstar (2010-08-10)
To płyniemy dalej (a propos: A umieć pływać w tym winnym morzu na pewno się...).
Szeremley Muscat Ottonel Badacsony 2009, to 5. Pudło! Zatopiony został za to Szukerbarat od tegoż producenta, tu leży na dnie! Ale jeszcze jedna flaszka czeka niecierpliwie...
Szomloński Juhfark, którego nie kupiłem wypij na szósty raz. Czemu nie kupiłeś? Badaczsońska kooperatywa miesza w kadzi w Nagy Somlo.
Megyer Late Harvest 2006 na deser. W słodyczy ciężko się pływa;)
Kereskedőház Aszu 5 p (rocznik?) pewno niepijalne, ale seria Late Harvest z 2008 dobra (znakomite cuvee "Arany", w stylu Premium - za 1000 HUF!!!) Ja tam w nie wierzę! czasem bywa niezgorzej, choć to Szepsy nie jest. Z 1990 mi smakowało, ale to skala inna była 0/10, a dostało ósemkę i punkt odniesienia inny. Fakt, że wina tego producenta to jednak słabe dość są.
Aszu obok nierozpoznane - to na dziewiątą nóżkę. To Hattyi's jedna z drugich etykiet Disznoko, słabszych zwykle (ta też tak miała) niż u niektórych samorodni. Łabądź już odpłynął.
Kopar jak to Kopar, zawsze drogi nawet w Tesco, nawet jako dziesiąty dobry, bo czerwień i... Kopar. Ano drogi był i z Tesco,ale miał o jeden procent mniej niż Gere alkoholu więc się skusiłem:) Mayer się zowie.
Jásdi Pince Ranolder Feher 2006 zostaw sobie na koniec. Oddałem w lepsze ręce. Ale może doradzisz, ile na niego trzeba czekać? Był też u Jasdiego Marek Bieńczyk i gdzieś opisał przy okazji Somloi i innych wulkanów. Pewno pływał w Balatonie, on taki porywczy;)

sstar (2010-08-12)
A Kereskedőház Aszu 5p to rocznik 2001. Pewno taki sobie.

Nasze motylki na 200m zakwalifikowały się do finału.

sstar (2010-08-13)
Wczoraj oglądałem sztafety. Węgierki wygrały. Francuzki były blisko. Może jakieś winne sztafety zaproponujecie?

sstar (2010-08-14)
Korzeniowski mistrzem. Przynajmniej jeden. A co do sztafet to Tokaj poprowadzili by: Arvay, Szepsy... no i kto jeszcze?

sstar (2010-08-16)
Pływanie chyba już się skończyło:( Nad morzem TV niet, więc testuję sam. Styl śruba;) Dziś startowałem też w kategorii pływanie ze wspomaganiem w postaci krokodyla, niestety to krokodyl był górą. Do jednego wina w spożywczym zaświeciły mi się oczy... zobaczymy czy zgasną jak je spróbuję.




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 9991
  

(0000-00-00)
;


Kradziez wina


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10043
  

gosc(2010-08-31)
W ten weekend w wyniku wlamania do piwnicy przyszlo mi rozstac sie z kilkudziesiecioma cennymi butelkami. Kilka z nich to wina trudne do kupienia w Polsce albo juz niedostepne. Wiem, ze portal ten odwiedza sporo osob zainteresowanych winem i majacych kontakt z tego typu butelkami. Gdyby ktos spotkal sie z oferta sprzedazy albo cos slyszal - bardzo prosze o informacje na tel. 607 501 058

Lista skradzionych win: Borgogno, Barolo Classico Riserva 2001 x2 Borgogno, Barolo Liste 2001 x2 Boscarelli, Vino Nobile di Montepulciano Nocio di Boscarelli 2004 Cavallotto, Barolo Bricco Boschis 2003 Cogno, Barolo 2004 Cogno, Barolo Ravera 2005 Felsina, Chianti Classico Riserva 2006 x2 Felsina, Chianti Classico Riserva Rancia 2005 x2 Felsina, Chianti Classico Riserva Rancia 2006 x2 Felsina, Fontalloro 2001 Felsina, Vin Santo Chianti Classico 2000 Il Poggione, Brunello di Montalcino 2004 Molettieri, Taurasi Vina Cinque Querce 2003 Monsanto, Chianti Classico Riserva Il Poggio 2003 Muri-Gries, Lagrein Riserva Abtei Muri 2004 Negri, Sfursat 5 Stelle 2003 Produttori del Barbaresco, Barbaresco Riserva Paje 2001 Produttori del Barbaresco, Barbaresco Riserva Rio Sordo 2001 Rinaldi, Barolo Brunate Le Coste 2004 x2 Salis, Sforzato Canua 2002 Sandalford, Cabernet Sauvignon Margaret River 2002 Sandrone, Barolo Cannubi Boschis 2004 x2 Sandrone, Barolo Le Vigne 2004 Sant' Antonio, Amarone Selezione Antonio Castanedi 2004 St. Michael-Eppan, Pinot Nero Riserva 2006 Vajra, Barbera d'Alba Superiore 2005 Vajra, Barolo Bricco delle Viole 2003 Vajra, Barolo Bricco delle Viole 2004 x2 ;

(2010-08-31)
Fotka jednego z win.

sstar (2010-09-02)
Ukradli tylko włoskie? Czy nie mieli wyboru, bo jedynie takowe były w piwnicy? Wyrazy współczucia:(

gosc (2010-09-02)
Dzieki za wyrazy :-) Troche (niewiele) zostalo na pocieszenie, chyba nie zdolali/zdazyli wyniesc wszystkiego. Wyboru nie bylo - praktycznie tylko wloskie - takie gusta tego, co nie pomyslal o potrojnych drzwiach antywlamaniowych. Szkoda zwlaszcza Sandrone , bo to ciezkie do zdobycia nawet za duze pieniadze i na pewno nie u nas... zreszta, paru innych butelek tez. Przy okazji - jeszcze raz podziekowania dla Rurale za podniesienie na duchu :-)

gosc (2010-09-03)
Dzieki za pocieszenie! Wiem, wina mozna odkupic, choc to jednak inwestycja i - jak pisalem wyzej - w kilku przypadkach bedzie to trudniejsze lub kosztowniejsze niz rok-dwa temu. Coz, poczekam chwile na cud, a potem powoli wroce do tematu...

ducale (2010-09-03)
Nie pocieszy Cie to ale znam dobrze historie pewnej osoby , ktora w juz w latach 90-tych miała kolekcje głównie Brdx, m.in kilka PGC z 1961. Czesc kolekcji trzymał w centrum miasta w tzw podręcznej piwniczce .Gdy pewnego dnia wychodził do pracy zauważył przy śmietniku walające sie puste butelki mutonów,palmerów .Okazało się ze jacyś miejscowi żule zrobili włam .Facet strasznie to przeżył

mm (2010-09-03)
Rowniez wspolczuje. Kazda kradziez jest wstrzasajaca, a taka, ktora dotyka hobby to chyba podwojnie. Jednak wszystkie te wina z latwoscia mozna odkupic, jesli Ci na tym bardzo zalezy.

sstar (2010-09-03)
Znam takich co im piwnicę zalało (kilku!), też mieli kłopot. Niektórzy, z etykietami;)

sstar (2010-09-06)
No i jak?

gosc (2010-09-07)
Jesli pytanie do mnie... post na forum gazety to chyba nie byl najlepszy pomysl, ale - poza glosami tutaj - dostalem jednego milego sms-a, odebralem jeden mily telefon i... cudu jak dotad nie bylo.

sstar (2010-09-07)
Może trzeba było się przyczaić, a akcja zamiast pomóc wystraszyła ew. sprzedawcę. Z drugiej strony może trafiło na kogoś nieświadomego, miłośnika Sophii w wersji półsłodkiej...

gosc (2010-09-07)
Mialem bardziej na mysli wywolanie niepotrzebnej dyskusji. Sprawcy to raczej milosnicy Sophii a nie czytelnicy forum, acz moga probowac uplynnic gdzies towar...


Sstar
Skierniewice Polska
Nebbiolo
  Alk: 12,50
  Ocena: 8
  Nr 10060
  www.sstarwines.pl

Lovers ;)(2010-09-04)
Niech Mu Ggwiazdka pomyślności... A kto wina nie wypije...

Szanownemu Koledze tylko dobrego życzą!;

Lovers ;) (2010-09-04)
Rocznika brakło na skali. A postulowano o rozszerzenie... Ale Jubilat ma pierwszeństwo. Może dopisze, choć wątpię. Gratulacje chłopaku!

mdcc (2010-09-04)
No to sto lat !!!

deo (2010-09-04)
I ode mnie!

wein-r (2010-09-04)
Przepysznie! Najlepsiejszego!!!

To może ja dodam rocznik? Bo wiem. Ci uważniejsi też.

sstar (2010-09-04)
Dziękuję:) Przede wszystkim rodzinie... rodzinie portalu SW;)

Tylko mi tu numeru PESEL nie wypisujcie;)

rurale (2010-09-04)
Wszystkiego najlepszego.

sstar (2010-09-04)
Wypada czymś poczęstować:) Może torcik tymczasem? Pan kawy sobie życzy? Dla Pani herbatka? Małe słone ciasteczka już się pieką. Z winkiem będą smakować wprost wybornie;)

pinkas (2010-09-04)
Wszystkiego naj,naj,najlepszego!!!Wieczorem wypiję za Twoje zdrowie!

przemkeo (2010-09-04)
Wszystkiego naj, naj

zabka (2010-09-04)
No, to wszystkiego tego....dobrego. Nie umiem składać życzeń. A tak w ogóle to myślałam , że już obchodziłeś urodziny i nawet składałam życzenia z tej okazji 2-3 miesiące temu. Więc teraz nie wiem: Twoje drugie ego obchodzi urodziny w innym czasie? Ale co tam, moge je opić i drugi raz w tym roku:)

sstar (2010-09-04)
"Szampana" też otworzyłem i częstuję:) A kiedy... niech pozostanie tajemnicą;)

mikpaw (2010-09-04)
No to najlepszego :)

mkonwicki (2010-09-04)
100 lat! Najlepszego!

celeste (2010-09-04)
Na imprezę nie wypada z pustymi rękami, zwłaszacza na taką. Mam flaszkę - wprawdzie nie szampan to, ale i do enerdżajzerów trudno ją zaliczyć. Może więc przyjmie się w tym wąciku? Sto lat i laurka!

monty (2010-09-04)
Wszyscy królowie i ich faworyty, Wszelkie piękności, dowcipy, zaszczyty, Słońce nawet, co tworzy czas ruchem kołowym, Są dzisiaj o rok starsze... Najlepszego!

monty (2010-09-04)
... i jeszcze kwiaty, rzecz jasna.

Kominiarz (2010-09-04)
Wesołych Świąt życzy kominarz. A święto niech będzie codziennie.

zabka (2010-09-04)
Kwiatów to Sstar chyba nie pija:)

Lovers ;) (2010-09-05)
Podbijamy. Bo nie wszyscy chyba się załapali...

sstar (2010-09-05)
W Skierniewicach jemy jabłka;) Malinówki;)



Mavrodaphne de Patras Grecja
Mavrodaphne/Korinthiaki
  Cena: 15
  Alk: 15,00
  Ocena: 5
  Nr 10172
  

peyotl(2010-09-20)
Rodzynko-powidła i takie tam. Trochę jak porto; trochę czyni różnicę - choć nie przepaść. A może jak szabasowy King David z Izraela (Carmel Winery)? W każdym razie do partyjki backgammona pasowało, żeby osłodzić porażkę (ale wyciągnąłem z 0 : 3 na 4 : 6; tym niemniej gra po domowemu nazywa się wp.....l, bo Pani Peyotlowa mistrzem jest...). Do cioci na imieniny też jak znalazł. Czy z solery, czy nie – nie wiem, ale skoro nierocznikowe... OPE to piętro niżej od OPAP. Com mógł, tom rozszyfrował, proszę o pokutę i rozgrzeszenie. Pełna 5. ;

peyotl (2010-09-20)
Jest, jest... W dodatku użycie lampy błyskowej spotęgowało nastrój tajemniczości.

sstar (2010-09-20)
Uznajmy, że producentem jest Lidl, a co? Dopisuję!

star (2012-10-01)
Kiedy pytają mnie:

Kupowałem rano pączki do roboty w Lidlu, patrzę i widzę, że wstawili drewniane skrzynki, a w nich wino.
Sporo jeszcze brakuje, ale dużo "bordosów" - wiecie czy coś szczególnie warto?
Nazwy jakieś jakby znane nawet: Rollan de By, Monteil d'Arcas...
Będę wdzięczny za porady od bardziej doświadczonych.

Odpowiadam:
Rollan de By chyba warto: (pralinka) (pralinka) a na d'Arrosee (pralinka) chyba się nie skuszę.

star (2012-10-02)
Piwo 45%, wino 22%, krzywa rośnie, wg badania Lidla:

Lidl - film z wynikami badań - wrzesień 2012 from Winicjatywa on Vimeo.

star (2012-10-02)
Wojtek pisze tak (pralinka) na WI: Z tego co ptaszki ćwierkają to dla Biedronki liczy się tylko jeden konkurent. I dla Lidla też jeden.

star (2012-10-04)
Drogi Lidlu coś tu jest nie tak, pisze Wojtek Bońkowski na FaceBooku.

star (2012-10-04)
Marek Jarosz wyjaśnia: Marketingowy chwyt, stary jak świat. Rzuca się jakiś towar po prawie zerowej marży- na przykład całkiem przyzwoite wina. Fama poparta opiniami fachowców idzie w świat. Ludzie kupują. Trick polega na tym że tego towaru w bardzo dobrej relacji jakość/cena nie ma dużo, bo ze zrozumiałych względów być nie może. Z powodu zwłoki w rozchodzeniu się informacji- zanim klienci się dowiedzą że w np. Lidlu półki wyglądają- jak na zdjęciu wyżej- upłynie trochę czasu. Ale jak klient już znajdzie się już w sklepie to prawie zawsze coś kupi. I o to chodziło.

mikpaw (2012-10-04)
Bzdura. Po prostu logistyka szwankuje. Takie drogi mamy albo kierowcy w ramach rozliczenia dostali po butelce i zanim pojechali, to "zrealizowali" wypłatę. Tak to rzeczywiście wyglądało w poniedziałek rano. Dzisiaj już chyba wszystkie (albo prawie wszystkie) flaszki były. Przynajmniej na prowincji. Wręcz wypadały z tych skrzyneczek, czyli wzięcia specjalnie nie ma. Przynajmniej na prowincji (że się powtórzę) ;)

gp (2012-10-04)
Potwierdzam. Wszystkie skrzynki pełne po brzegi. Do tego spore zapasy tych francuskich specjałów na palecie. W kartonach i skrzynkach czekają na miejsce wystawowe (tej na fotce). Znaczy chyba że miejsce w tych skrzyneczkach się nie zwalnia jakoś bardzo.

Nie wykluczam jednak że w Wawie to wygląda inaczej. Podobno wśród maklerów i hipsterów ze stolicy, w dobrym tonie jest obecnie serwować bordosy za 100+ z Biedry, Aldika, Kauflandu abo Lidla.

star (2014-04-17)
Lidl i Aldi wyprzedzają Tesco (pralinka) które traci ponoć klientów na korzyść dyskontów, a Biedronka to co?

marwin (2018-02-05)
Idzie nowe:
https://noizz.pl/lifestyle/lidl-zrobil-chatbota-ktory-pomaga-w-wyborze-wina-sprawdzilismy-jak-to-dziala/8yed5gw


Katastrofa w regionie
Somlo Węgry

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10253
  

wein-r(2010-10-05)
W rejonie wyciekło. Czy będzie miało wpływ na Górę? Zobaczymy... Oby nie. Ale jest strrrasznie! Coś do Bzika przyniosę, przed Burgundami. Może to ostatnie butelki? ;)))

Taki to temat.;

sstar (2010-10-05)
Little White, mały, biały grzybek. Yunnan, Stany, Somlo. A u nas nie ma takich? Wczoraj jakieś grzybki jadłem:(

sstarlet (2010-10-20)
Fotka z NASA (linka), pokazująca tragedię.


V Konwent Polskich Winiarzy
2010 Kraków Polska
Vitis
  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10266
  www.instytutwina.pl

(2010-10-06)
Polski Instytut Winorośli i Wina, redakcja „Magazynu Wino” uprzejmie zapraszały na V Konwent Polskich Winiarzy, który odbył się w dniach 25-26 września 2010 r. w Krakowie, w Sali Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego, ul. Krupnicza 33. Więcej info znajdziecie tutaj na stronie Instytutu Wina.

Mnie tam nie było, ale wieści mnie dochodzą, że było jak na stypie:(

10/05/2010 - 18:18 celeste: i dlaczego konwent winiarzy polskich 
mogl byc odebrany jako stypa? (to nie moja opinia, bo ja nie byłam; 
gdzieś czytałam :) )
10/05/2010 - 18:21 gjach: na ostatnich nie bylem, na pierwszych 
trzech tak, bylo powaznie owszem, ale tego tak nie odebralem, 
wiekszosc win miala zbyt wysoka kwasowosc (niedojrzalosc), nie 
byly doskonale, nie zgadzam sie z p. Mysliwcem, ktory stwierdzil, 
ze taki jest styl polskiego wina jesli taki ma byc, to ja ich nie 
bede pil i polecal innym

;

sstar (2010-10-06)
A propos konwentu opinia osoby, która tam była jest nieco bardziej optymistyczna (umieszczam ją za jej zgodą): Bylam na konwencie i choc wesele to moze nie bylo to stypa moim zdaniem takze nie. Choc wiele jest jeszcze do poprawy a w zasadzie do nauczenia przez winiarzy polskich to swiadomosc Polakow na temat polskiego wina zaczyna powoli sie rozwijac. Wlasnie wypatrzylam winnice Jaworek w jednym ze sklepow winiarskich w Krakowie. Szkoda, ze duzych importerow (CW) mniej obchodzi promowanie tego co lokalne.

sstar (2010-10-06)
Wojtek spogląda na Konwent z umiarkowanym optymizmem. Rocznik 2009 udany (2010 słabo się zapowiada) Vitis vinifera wypiera powoli mieszańce. Z ciekawostek z cab z Winnicy Poraj-Paczków smakujący jak pinot. No i Wojtkowa pochwała pracy Piotra Stopczyńskiego obecnie w Pałacu Mierzęcin. Tu czat z nim.


Degustacje, ogłoszenia, informacje
2010

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10271
  

(2010-10-06)
II Festiwal Win Węgierskich 14 października 2010 organizowany przez Skład Win Sokołowski odbędzie się w hotelu Le Regina w Warszawie przy ul. Kościelnej 12 (Nowe Miasto)w godzinach 16 - 19. Przedstawiamy 16 najprzedniejszych węgierskich winnic,10 winiarzy osobiście będzie przedstawiać swoje produkty. Ponad 180 rodzajów win do degustacji. Gorąco zapraszamy. Zaproszenia do nabycia (20,00 pln)przed festiwalem lub w naszych sklepach. Adresy na stronie www.skladwin.pl. zapraszam Rafał Sokołowski;

sstar (2010-10-06)
Witam. Dodam tylko, że następnym razem proszę dodawać info przez "Skomentuj", a nie "Dodaj podobne", choć wiem, że to nieoczywiste. Póki co zostawię ten wpis, bo w końcu to moja wina, złe kodowanie.




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10376
  

pijanica (2010-10-20)
Słabe to wino i nic nie ma wspólnego z opisem (mówię o smaku ,zapachu no i składzie!!!) Szkoda kasy ....a jednak kupiłem 6 zostały 4 no i co .....bajlando!!!!! kurcze........Słabe nie wiem czy 5 zetów bym dał .......No trudno, na zejściu się wypiję..... Jednym słowem na drugi raz trzeba uważać..........Właśnie weszła FRANCYJA....Mam pewne typy i już je prubóje ....ciekawe co na to P. Peyoutl...... pozdrawka ........;

sstar (2010-10-20)
@Pijanica: Zapomniałeś napisać jakie to wino, że o fotce etykiety nie wspomnę;) Pzdr!

deo (2010-10-20)
Skoro mówi o składzie to chyba chodzi o te wino, które piliście razem w pociągu :-)

sstar (2010-10-20)
Deo, ale pociągiem to Ty jechałeś ostatnio, chyba, że innym składem;)

sstar (2010-10-20)
@Pijanica: ale co to za wino?


moet chandon


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10449
  

(0000-00-00)
To moje zdjęcia niestety niezbyt dobrej jakości ;





  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10450
  

(0000-00-00)
;


Euro
2012 Wrocław Warszawa Poznań Gdańsk Polska Ukraina

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10453
  

sstar(2010-10-28)
Na Euro 2012 znamy już logotypy. Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz zaoferował, że usta rozpięte nad Mostem Grunwaldzkim mogą pocałować warszawską syrenkę (Deo by pewno zastanawiał się w co;), a wtedy wtrącił się gdański Neptun, także upominając się o całusa, na co Prezydent Wrocławia rzucił, że czemu nie, w końcu jesteśmy europejskim miastem. Z winem żaden z logotypów mi się nie kojarzy, no ale liczę na Waszą pomysłowość;);

peyotl (2010-10-28)
Nie podobają mi się. Niespójne stylistycznie. Muszę się napić wina.

sstar (2010-10-28)
Gdańsk z Warszawą się zgrały, ale co może wyjść z wody we Wrocławiu? Nie wiem. W Poznaniu też jest Malta, więc jakiś potwór może, jak z Loch Ness;)

wein-r (2010-10-28)
Gdańsk i Wrocław. Reszta do dupy.

sstar (2010-10-28)
Nawiązałeś do tego nad czym zastanawia się Deo?;)

wein-r (2010-10-28)
Fuckerem nie jestem... Deo (?) chyba też nie ;).

A Deo nad czym się zastanawia, przypomnisz?

deo (2010-10-28)
Nie powiem, nad czym się zastanawiam :-) Natomiast most Grunwaldzki w logotypie Wrocławia wygląda jak dwie krzywe bramki na wiejskim boisku, co wiernie oddaje zarówno realia tego miasta jak i mentalność jego gospodarzy. Przeszminkowane usta zapowiadają specjalne atrakcje, co rzeczywiście może do nas ściągnąć rzesze żądnych wrażeń kibiców z Europy i kibicek z Ukrainy. Będzie dobrze :-) Co do pozostałych miast to Poznań OK, a Warszawa i Gdańsk z tymi perwersyjno - militarnymi symbolami raczej odstraszają, jakby mówiły światu: "przyjedźcie, to dostaniecie wp...ol jak nigdzie indziej" :-)

troll (2010-10-28)
Fakt! Poznań to chociaż nie jest brzydki, jest nijaki ale nie razi. Wrocek za to zwyczajnie brzydki dla odmiany (jakaś rozwieszona szmata?). Gdańsk i Wawa trywialne i prostackie, no i faktycznie to wymachiwanie mieczem i trzyzębną dzidą to jakieś kuriozum.

sstar (2010-10-28)
Czy w Poznaniu pada śnieg, że takie logo? A może spodziewają się, że w czasie mistrzostw nieoczekiwanie spadnie śnieg;) A co Wy byście zaproponowali? Wiem, wiem, trochę za późno pytam, no ale może macie jakiś fajny pomysł?

Gosia (2010-10-28)
A co można zaproponować, skoro logo, to wstrętne, bezgustne tulipany, do tego symetryczne! A jeden kielich, to piłka?! Ani forma, ani kolorystyka, ani symbol... Nic dziwnego, że miasta mają problem z dopasowaniem.

peyotl (2010-10-28)
W Poznaniu nic nieoczekiwanie nie spadnie, bo tam jest porządek i wysprzątane. A na logo proponuję koziołki trykające piłkę. Od gdańskiego Neptuna to proszę się od... bo on król a ja gdańszczanin. W sumie najbardziej od czapki są te hamaki rozpięte na bramkach.

mikpaw (2010-10-28)
Z Wrocławia mogli dać "szablistę" spod Uniwerku, co to potrafi podobno dziewice wykrywać (nie powiem jak), a i coś ostrego też ma, wpisywałoby się w Wawę i Danzig ;)

sstar (2010-11-08)
Rurale zastanawia się nad Legią i Lechem (Lech pokonał naładowany petrodolarami Manchester City, ale w lidze uległ Ruchowi Chorzów, przedziwne!), a tymczasem budowa stadionów trwa. Pytanie jaki stadion (budowa znaczy) na fotce?

mikpaw (2010-11-08)
Dziesięciolecia? ;) A z Lechem to proste, skoro Lech mógł ograć MC, to Ruch mógł ograć Lecha ;)

sstar (2010-11-16)
Slavek i Slavko, Siemko i Strimko, Klemek i Ladko. Jak wolicie? Pierwsza wersja z Sophią Slava (Slavia?) się kojarzy;)

deo (2010-11-17)
Bardzo nowoczesna ta para: dwóch chłopaków. Dla mnie chyba za bardzo. Jeśli już, to wolałbym dwie dziewczyny, skoro nie może być tradycyjnie i po bożemu.

sstar (2010-11-17)
Ja wiem Deo, że Ty byś chciał polskiego chłopaka i ukraińską dziewczynę:)

sstar (2010-11-17)
Poznań wita kadrę. Zobaczymy jak się chłopaki spiszą w meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Robią tam w ogóle jakieś wina?

star (2010-11-23)
We Wrocławiu można spotkać maskotki:) Fantastisch!

star (2011-08-10)
Euro 2012 jeszcze przed nami, ale przygotowania już idą pełną parą. Dziś z Gruzją chłopaki grają. Do przerwy 1:0 dla naszych. Duet z Dortmundu - Błaszczykowski i Lewandowski (Piszczek ma kłopoty) - zagrał idealnie i mamy bramkę. Trzeba by Rieslinga jakiegoś odpalić, ale gdzie jest ten Dortmund? Do jakiego regionu winnego najbliżej?

mikpaw (2011-08-10)
A może by tak gruzińskie? ;)

star (2011-10-13)
Z Białorusią 2:0 wygraliśmy w Wiesbaden. Grają wszyscy, a bramki zdobywają "Niemcy", czyli Kuba Błaszczykowski i Robert Lewandowski i tak od kilku już (trzech?) meczy. W Wiesbaden podobno grób Marka Hłaski jest, co nie wylewał przecież (wina raczej nie) za kołnierz.

star (2012-03-04)
Van Persie oddał Szczęsnemu szampana dla gracza meczu! Szczęsny obronił karnego i dobitkę, a w ogóle oprócz samobója (ciężko bronić przeciw swoim) świetnie bronił w całym meczu, mimo, że Liverpool świetnie atakował (Suarez!) i parł naprzód. Więcej na Eurosporcie. Van Persie wykończył dwie chirurgiczne akcje Arsenalu. W rzutach rożnych było z grubsza 10:0 co odzwierciedla przebieg meczu. Szkoda zaangażowania Liverpoolu, ale brawa dla Szczęsnego i Van Persiego. Ciekawe co to za szampan, wie ktoś?

star (2012-03-08)
Wybieramy przebój na EURO. PiosenkaNaEuro.pl. Na liście kandydatów do wykonania Maryla Rodowicz, ale i Cezary Klimczak z X-factora. Także Wilki, Pudelsi, Feel. Pamiętacie futboleiros? Ukraińscy Haydamakowie też czekają w kolejce.

star (2012-03-09)
Tak, tak. Piłka, noga. Takie utwory kandydują, ech... Noga, piłka, piłka, główka, czy ktoś robi z nas półgłówka?

star (2012-04-11)
Jak Smuda zacznie wykluczać wszystkich nadużywających alkoholu to okazę się, że w kadrze zostanie sam.

star (2012-04-11)
77 minuta - Lewandowski! Borussia wygrywa z Bayernem 1:0. No to jak się tu nie napić?;-) Piękny gol.

star (2012-04-12)
Kiedyś już strzelił piętą... pierwszą bramkę w Ekstraklasie. Ładnie historia się powtarza.

star (2012-04-17)
Stroje z butelek, ale chyba nie po winie;-) Na Euro 2012.

star (2012-04-24)
1-2 piwa nie zaszkodzą, wina pewno też nie... przynajmniej piłkarzom;-) No ale trzeba trzymać klasę!

star (2012-04-25)
Piwa ponoć tylko do 3% na boiskach można kupić będzie, czy ktoś wymyślił już wina do 3%, w małych, plastikowych butelkach? Może nie będzie to eszencia, ale coś w stylu light un lieblich;-)

GP się wątki pomieszały i wkleił poniższą fotkę butelki na Euro 2012, gdzie popadło: wino13441#40402

star (2012-05-03)
Błaszczykowska... wystąp! Szeroko!


BRAMKARZE (alfabetycznie):

Łukasz Fabiański (Arsenal) - 27 lat

Wojciech Szczęsny (Arsenal) - 22 lata

Przemysław Tytoń (PSV) - 24 lata



OBROŃCY (alfabetycznie):

Sebastian Boenisch (Werder) - 25 lata

Kamil Glik (Torino) - 24 lata

Marcin Kamiński (Lech) - 20 lat

Tomasz Jodłowiec (Polonia) - 26 lat

Łukasz Piszczek (Borussia) - 26 lat

Damien Perquis (Sochaux) - 28 lat

Marcin Wasilewski (Anderlecht) - 31 lat

Jakub Wawrzyniak (Legia) - 28 lat

Grzegorz Wojtkowiak (Lech) - 28 lat



POMOCNICY (alfabetycznie):

Jakub Błaszczykowski (Borussia) - 26 lat

Dariusz Dudka (Auxerre) - 28 lat

Kamil Grosicki (Sivasspor) - 24 lata

Adam Matuszczyk (Fortuna) – 23 lata

Adrian Mierzejewski (Trabzonspor) - 25 lat

Rafał Murawski (Lech) - 30 lat

Ludovic Obraniak (Bordeaux) - 27 lat

Eugen Polanski (Mainz) - 26 lat

Maciej Rybus (Terek) - 22 lata

Rafał Wolski (Legia) - 19 lat



NAPASTNICY (alfabetycznie):

Paweł Brożek (Celtic) - 29 lat

Michał Kucharczyk (Legia) - 22 lata

Robert Lewandowski (Borussia) - 23 lata

Artur Sobiech (Hannover) - 21 lat



REZERWOWI:

Grzegorz Sandomierski (Jagiellonia), Arkadiusz Głowacki (Trabzonspor), Marcin Komorowski (Terek), Ariel Borysiuk (Kaiserslautern), Arkadiusz Piech (Ruch), Michał Żyro (Legia), Ireneusz Jeleń (Lille).

star (2012-05-03)
Hajto nie pozostawia suchej nitki... na...

star (2012-05-03)
Koko Euro Spoko. Piosenka Koko Euro Spoko wygrała konkurs na hit polskiej reprezentacji na Euro 2012. Zespół pieśni i tańca "Jarzębina":-) Będzie biesiadnie;-)



1. Cieszą się Polacy,
cieszy Ukraina
Że tu dla nas wszystkich
Euro się zaczyna.

ref: Koko, koko Euro spoko,
piłka leci hen wysoko,
wszyscy razem zaśpiewajmy,
naszym doping dajmy.

2. Nasi dzielni chłopcy
to biało-czerwoni
Wygrać im się uda,
ucieszy się Smuda.

3. Orzełki biegajcie
żwawo po murawie
Zdobywajcie gole
i będzie po sprawie.

4. Nie myśl sobie bracie,
że rady nie damy
Nie kłopocz się siostro
my Euro wygramy.

tekst piosenki zespół "Jarzębina"
muz.Grzegorz Urban
producent: Muzeum Bajek, Baśni i Opowieści Konstancin-Jeziorna

star (2012-05-03)
Poparzeni Kawą Trzy... to było dobre, ale może zbyt obrazoburcze, a tak będzie przaśnie:-(

denko (2012-05-03)
P. Halina (Halszka?) wymiata państwowotwórczo podczas "audiodegustacji komentowanej":



star (2012-05-17)
Czy wszyscy już potrafią zaśpiewać Koko Koko Euro Spoko? Jeśli tak to można spokojnie obejrzeć film z naszą megagwiazdą, czyli Lewandowskim:

star (2012-06-02)
Moja siostrzenica Koko śpiewa z łatwością, bo jej kolega ma na komórce;-) Tymczasem Ale Wino zaprasza na oglądanie meczy, za pośrednictwem Winicjatywy.

star (2012-06-03)
Czesi vlakiem do nas na Euro przyjadą: http://www.sstarwines.pl/wino38 Nocują w Monopolu, gdzie jakąś bakterię wypatrzył Sanepid, ale w końcu jest tam czysto. Po drodze zatrzymali się na Morawach, nie po wino, bo po to będą mogli zejść do Vinoteki 13 na dole hotelu Monopol, ale po to aby pozdrowić swoich kibiców.





  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10480
  

(0000-00-00)
;





  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10483
  

sstar(2010-11-01)
Didier Dagueneau...;

ggreg (2010-11-01)
Epikur... To dawno temu było, ale mnie przekonał, w kwestii śmierci oczywiście;-)

peyotl (2010-11-01)
Krzysztof Komeda, muzyk jazzowy (tak jest na nagrobku). Kołysanka z "Rosemary's Baby". Noc, wino, przyjaciele.

wein-r (2010-11-01)
Mój kot. Chick.

wein-r (2010-11-01)
Poważnie. A teraz niech się dzieje co chce...

sstar (2010-11-01)
Giovanni Panizzi znany z Vernaccia di San Gimignano...

sstar (2010-11-01)
Graham Beck z RPA...

sstar (2010-11-01)
Alfredo Curado (Vietti)...

Arneis was almost extinct in the 1960’s, replaced in Piedmonte by the workhorse Cortese grape (a lot easier to grow) but Alfredo Curado (owner of Vietti) began what was to be his personal mission to revive appreciation of this ancient, heirloom grape.

sstar (2010-11-01)
Marcel Lapierre z Beaujolais...

peyotl (2010-11-01)
Robert Mondavi, 2 lata temu.

sstar (2010-11-01)
Turystka w Tatrach Bielskich w okolicach Havrania...

sstar (2010-11-01)
Na Gross Glocknerze też zginął turysta, a dwoje szukają...
Na Havrania (fotka z Wiki) chodzić nielzja, na pobliską przełęcz i owszem, ale w sezonie! Ech...

wein-r (2010-11-01)
Thierry Manoncourt z Chateau Figeac.

wein-r (2010-11-01)
Alois Kracher (zm. 2007)

wein-r (2010-11-01)
Gál Tibor (zm. 2005)

peyotl (2010-11-02)
Na Wiktorówkach, poniżej Rusinowej Polany, jest przy kościółku ściana z epitafiami tych, którzy zginęli w górach. Mocna rzecz.

star (2020-07-23)
Baca Rychtarczyk. Rusinowa
PS a tymczasem dziś w Dzierzgowie, głośno, zbrodnia to nieslychana Pani zabita przez Pana.


Capital, Indian Pale
Chile

  Cena: 10
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 10506
  

sstar(2010-11-04)
Capital, dobre wino na rynek stołecznej Warszawy;) Styl bollywoodzki, bogata ornamentyka. Sam tego nie wymyśliłem. Pani na fotce jest autorką tej złotej myśłi. A piwo? Słodkawe i smacznawe nawet. Po degustacji Pro Chile miłe zwieńczenie imprezy.;

sfursat (2010-11-05)
Piwa były smaczne. Pozwoliłem sobie spróbować kilku i gdybym miał taką możliwość to czasem mógłbym je kupić. Dobre urozmaicenie degustacji.

star (2011-06-28)
Żywiec swojego wątku chyba nie ma więc tu dokleję. Niezła cena;-)

star (2012-09-20)
Piwo, masło i pierogi na ołtarzyku, czyli puja (pralinka)

star (2012-10-04)
Indian Pale Ale czyli IPA!

star (2012-10-04)
Shakespeare Dog.

star (2014-08-28)
Piwna egzotyka z Kanady.

star (2014-11-21)
Piwo w Polsce leje się coraz szerszym strumieniem (pralinka) wyprzedziliśmy Brytyjczyków i Belgów.

temi (2014-11-21)
Obrzydliwość.

star (2014-11-21)
Gadanie. Nic nie jest tak dobre po winie jak piwo;-) Nawet Naczelny Magazynu Wino to rozumie:-)

star (2014-11-21)
To się zowie perfect match;-) Do futbolu zresztą też pasi.

star (2023-06-24)
Teraz IPA…

star (2023-08-09)
Nie samym winem żyje człowiek...

star (2023-08-09)
Ale to już było jak widać powyżej więc może...


Jak rozmawiać o winie, czyli enolingua;)


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10507
  

sstar(2010-11-04)
Artykuł z rzepy. Potoczyste nawet się pojawia;) Mój (gdzie tam mój) słowniczek poniżej.

kompot (znaczy rozwodnione i tanio owocowe)
miałkie (jak miał, każdy górnik skojarzy)
mineralne (żeby skały... zwietrzały;)
wykurrrwiste (młodzież tak mówi, ta trudna;)
pijalne (da się wypić, można stopniować)
koncentrat (gęste, do granic wyobraźni)
muli (pić się nie chce, po spróbowaniu)

Gul gul tego jeszcze nie słyszałem:) ;

sstar (2010-11-04)
Miała być inna fotka, ale do mineralności i ta która była pasuje. Jest jeszcze określenie jabol, niekoniecznie odnoszące się do wina z jabłek.

sstar (2010-11-04)
Komentując artykuł Pana Kowalskiego. Z nerwem to dla mnie niekoniecznie o kwasowość tylko chodzi, do tego ciut garbnika by się też zdało. Zwyrodniałe? Pierwsze słyszę! Przeziębione? Słyszeliście?

sstar (2010-11-04)
Niemrawe i zwiotczałe? To już chyba nie o wino chodzi;)

sstar (2010-11-04)
Mineralność. Mówią, że to po prostu jakieś związki siatki, a nie żadne terroir. Pouilly Fume warto jednak spróbować. Powąchać. Skojarzenie z łupanym kamieniem natychmiastowe, co nie znaczy, że dosłownie stąd ten aromat pochodzi. Co ciekawe tej właśnie interpetacji można doszukać się na kontrze szwajcarskiego wina (już oni dobrze wiedzą co to skała;). Wein/r ostatnio częstował Deo jakimiś kamieniami z Somlo, nie wiem czy Deo coś wywąchał, wg Wein/ra w Somlo własnie tak pachnie, wystarczy iść drogą (i kurzyć, szurając nogami;). Jest jeszcze inna szkoła, o tym, że jak w winie nie ma już nic (owocu znaczy ekspresyjnego) to na pewno jest mineralne;) PawełPP kiedyś za taką wersją optował. Ciężko mi się w tej stylistyce odnaleźć, ale może i sam kiedyś uległem pokusie takiego określenia... więcej grzechów nie popełnię;)

ducale (2010-11-04)
Jeszcze jest a propos trudnej mlodziezy: syf do zlewu. Nie wiem i nie che wiedzieć, które gorsze.

sstar (2010-11-04)
Są też określenia odnoszące się do anatomii: długie usta, krótki nos i inne;-)

ducale (2010-11-04)
Pionowe usta!!

mdcc (2010-11-04)
To jeszcze głębokie gardło... przepraszam, ale nie mogłem się oprzeć

deo (2010-11-04)
Lepsze głębokie gardło niż krótka końcówka

sstar (2010-11-04)
Słyszałem, ale niewyraźnie, że młodzież używa jakiegoś sformułowania, które kończy się na "...ujnia". Wtedy jak im nie smakuje.

sstar (2010-11-04)
A może jakieś nowe sformułowania? Autorskie! Stroboskopowe na przykład;-) Nie wiem co miało by oznaczać, może flashy. To w sumie też nie wiem jakie by mogło być wino. Takie co oślepia przez chwilę feerią aromatów i smaków... może?

deo (2010-11-04)
Nie byłbym sobą gdybym nie zauważył definicji wina potoczystego: potoczyste – niezbyt corse, ale jednak sprężyste;<\i> A definicja wina corse (czy to nie powinno być coarse<\i>? brzmi:corse – najlepiej nie tłumaczyć tego określenia na inny język, oznacza wino mocne, mięsiste, wytrawne, po prostu corse;<\i>
A w ogóle to nie powiem co sądzę o tym minisłowniczku, bo musiałbym użyć określeń powszechnie uważanych za wulgarne.

peyotl (2010-11-04)
czy to Buczynowe Turnie, czy jakieś Dolomity?

sstar (2010-11-05)
Okolice Orlej Baszty (wino powietrzne, przepaściste trochę, a może z orlim nosem;) i Pościeli Jasieńskiego (łóżkowe wino, no further comments, ale liczę na Deo;). Buczynowe Turnie (to od buka chyba, niekoniecznie fejs, bez nawiązań do wina, bo z buka beczek chyba się nie robi? chyba że zbukiem jedzie wino, a to bywa;) minąłem już i idę dalej;) A Buczynowe Turnie tak wyglądają.

sstar (2010-11-06)
Winny Rambo wg Jensa Priewe używa takich oto sformułowań: jurne kropelki, supermateriał, seksowne wino, wspaniała tanina, oszałamiające, piekielny bukiet czarnego bzu, jak granat o wybuchowej sile, monumentalne, tytaniczne, gigantyczne. Idąc tym tropem można dorzucić: gargantuiczne garbniki, superkoncentrat, wino na turbodoładowaniu, ewentualnie na dopalaczach. Macie jakieś inne określenia pasujące do Winnego Rambo?

Kolejne to winny nudziarz: przyjemne, w rodzaju..., typowe dla swojej odmiany, o czystej nucie, kwiatowe, rasowe, pełne, mocne, ujmujące. Dorzuciłbym: łagodne, sympatyczne, znamionujące dojrzewania w beczce, ciekawe, o specyficznym zapachu, dobrze ułożone. Jakoś słabiej mi idzie... może jednak jestem Winnym Rambo;)

sstar (2010-11-06)
Off coarse to najlepsze tłumaczenie słowa potoczyste, wg słowniczka rzecz jasna:)

sstar (2010-11-07)
Są jeszcze wina (a może ich nie ma?;): giętkie, rasowe, łupkowe, pylaste, szczere. Tak więc jak widać po ostatnim stwierdzeniu następuje antropomorfizacja wina, obok traktowania wina jak utwory muzyczne, podłoże glebowe, czy też budowle. Coś jeszcze?

star (2010-11-24)
Potoczystość wygląda tak.

star (2013-04-27)
Jak rozmawiać o winie? Może jak Katarzyna z (pralinka) WineFolly.com? Przyklejam z Nasze-Wina.pl:

Syrah jest od razu mocny, mięsisty, z mrowiącą, kwasową końcówką.

Mnie też jak to przeczytałem to przeszły ciarki.

Merlot* Starzony w dębie amerykańskim ma dużo mocniejsze taniny i wyraźne nuty tytoniu i placka z owocami czeremchy amerykańskiej.

A to ci masz babo placek!


Winne gadżety


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10564
  

(2010-11-12)
SstarWines Mobile zaraz w nowej wersji. Już za chwileczkę już za momencik, będzie miał nową wersję. Our top men are working on it.

A tymczasem Wojtek Bońkowski sugeruje kliknąć zanim wypijesz, o AVIN chodzi, sami zobaczcie.

A Wy jakich gadżetów używacie? Niekoniecznie elektronicznych.;

troll (2010-11-13)
W markecie Androida jest cała masa fajnych aplikacji. Testowałem kilka i śmiga to znakomicie zwykle (nawet w wersjach darmowych gdzie reklamy nie są nachalne i nie przeszkadzają). Na iPhone też całkiem sporo. Najbardziej rozbudowane mają możliwość pełnego katalogowania i oceniania, łącznie z podłączoną fotką i kodem kreskowym jeśli jest. Można nimi publikować bezpośrednio na pejsbuku, twitterze, itp. Niektóre mogą automatycznie notki wysyłać na platformy blogowe. Jak ktoś lubi taka zabawę, to wybór jest ooogromny. Często oprócz własnego katalogu maja wyszukiwarki zintegrowane z różnymi bazami. Dostęp do notek innych użytkowników danego programu jest banalnie prosty. Przykładem może być Drync albo MyWineCatalog (google it!). Jest też dobra baza roczników zrobiona przez jakiegoś niemieckiego dewelopera, Wine Vintages. Do niedawna świetnie działająca baza wyszukiwania win po kodach kreskowych, Wine by the Bar, ma kłopoty z serwerem jakieś. Sporo tych programów było do niedawna za friko, ale te co lepiej wykonane są obecnie płatne (o dziwo zainstalowane za czasów darmochy działają nadal i się aktualizują bez płacenia). Ceny są symboliczne (4-10 PLN), więc to zwykle nie problem.

troll (2010-11-13)
I jeszcze pytanie: czy ktoś może się zabiera za wersję Sstarwines na Androida?

sstar (2010-11-13)
@Honey: help!!! Androida? Czemu nie Symbiana? Od razu zaznaczam, że nie rozumiem swojego pytania;)

troll (2010-11-13)
Bo Symbian to już trup.

clooniek (2010-11-13)
Przeczytałem Pana Wojtka i trochę mnie to przeraża. Bo oczym wyobraźni widzę maile lub SMSy treści: Skanowałeś wino XXX. Proponujemy personalizowaną ofertę win - do nabycia w najbliżej sieci YYY - duże rabaty, karty członkowskie, szóste wino gratis. Brrrr

ducale (2013-01-20)
Czy ktoś z Was używa w telefonie aplikacji vivino? ( to taka profi wersja sstarwines)

mkonwicki (2013-01-20)
Bawiłem się tym chwilę. Pomysł dobry. Bajzel w bazie przestraszny. Dużo amerykańskich win. Rozpoznawanie po zdjęciach działa jako-tako, myślałem, że będzie gorzej.

star (2013-01-21)
Pisał o tej aplikacji Maciek Gontarz na WI (pralinka) i chyba nie końca taka profi:-) Z rozpoznawaniem win po etykiecie jest różniaście. Na 58 wgranych przeze mnie etykiet nie rozpoznano 18. Około 4–5 butelek zostało źle rozpoznanych, a korekta takiego rekordu to bardzo żmudna czynność.

ducale (2013-01-21)
Wiem co pisał Gonciarz i co z tego? znam też opinie WB.. Sstar bardziej profi jednak niż Sstarwines mobile :)

star (2013-10-28)
Może tu wrzucę info o blogach z WI? Po co nam blogi i jak je pisać? Winicjatywie tajemnice swojego sukcesu zdradzają czołowi światowi eksperci: Andrew Jefford, Jamie Goode, Alder Yarrow, Ryan Opaz i Christian Payne. Nagranie z European Wine Bloggers Conference 2012 w Izmirze, Turcja.



Ziemia Mazowiecka Polska
Lord
Vineta
Bryza
Santa
...
  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10586
  

sstar(2010-11-16)
Nie może być tak, że na panel trafiają jedynie dobra luksusowe;) Tym razem ziemniak, kartoflem też zwany, czy pyrą... Cóż kupiliśmy te których na obrazku nie widać, mama wyraźnie różowych, znaczy białych, ale lekko różowawych się dopominała. Nie wiem czemu, ale miało być tak i już! Ja trudny temat ziemniaka zacząłem, a dalej to pewno poleci;) W końcu warto o ziemniakach rozmawiać, a nie ciągle o winogronach;) PS. Na początek zagadka, co to za odmiana, co jej nie widać na fotce:) PS2. Nie ma rocznika w bazie! Proszę o dopisanie 2010;);

troll (2010-11-16)
Nic mądrego nie przychodzi mi do głowy. Czy tam jest "H" na początku? Z racji miejsca to stawiałbym że tą odmianą jest Felsina (tak! to dobra odmiana jadalna obecna w Polsce, jest też Fresco-co wybieracie?), ale nie wygląda to na "F". ;-)

sstar (2010-11-16)
Jak powiem, że pierwsza litera to I, to będzie za łatwe, więc może nie powiem, a podam ostatnią;-) Ostatnia to A.

troll (2010-11-16)
...i weź im zrób tam korektę: Sante a nie Santa.

troll (2010-11-16)
Irga. ;-)

sstar (2010-11-16)
Nie omieszkam im zwrócić uwagę. Popatrzą na mnie tak jakbym zaczął im mówić o postbetamodernizmie w uprawie Irgi pewno;-)

sstar (2010-11-16)
Mama Irena, może dlatego Irgę ciągle kupuje;-)

sstar (2010-11-16)
Vineta to pewno przy autostradzie rośnie;-) A to Sante dobre jest?

sstar (2010-11-16)
Cała prawda o ziemniaku... z czatu z Mariuszem Kapczyńskim (dziś Marek Bieńczyk, zapraszam!):

05/11/2010 - 21:15 mariusz: widzę to tak: jesteśmy krajem 
kartofla i spożywamy go w dużej ilości a nie mamy bladegio 
pojęcia o gatunkach kartofli, które z nich są lepsze fo 
gotowania a które do sałatki, pijemy masę herbaty nic o 
niej nie wiedząc, nie szukając jej nowych smaków, z kultura 
degustacji jest u nas b. kiepsko. A polskie wino? Zrobić je 
i sprzedać po godziwej cenie jest bardzo trudno, aż dziw 
bierze że są tacy którzy tak mocno sie zaparli, dlatego 
ich cenię

05/11/2010 - 21:18 gp: a ziemniaki jadam sporadycznie 
i nie musze znac odmian, wiem od której Pani na rynku 
kupuję odpowiednie na to co akurat robię i uzupełniam 
francuskimi z makro

05/11/2010 - 21:19 celeste: powiem Ci, że gdybym miała 
robić wino w PL, to podeszłabym do produktu holistycznie: 
on sie caly musi zgadzać i gadać do każdego, a nie do tych, 
którzy umieją pięknie wypowiedzieć sowinią blank

05/11/2010 - 21:19 sstar: I z ziemniakami! O 
tymwartorozmawiac ;)

05/11/2010 - 21:19 sstar: blank?

05/11/2010 - 21:19 deo: i o Paniach na rynku też

05/11/2010 - 21:20 sstar: Witam Deo!

05/11/2010 - 21:20 celeste: hi deo!

05/11/2010 - 21:20 deo: cześ Tadziu

05/11/2010 - 21:20 mikpaw: tobyś celeste chyba musiała 
czterdziestoprocentowe wina chyba robić ;)

05/11/2010 - 21:20 deo: *ć

05/11/2010 - 21:20 deo: hi Cela

05/11/2010 - 21:20 celeste: @mikpaw: nie doceniasz ludzi!

05/11/2010 - 21:20 celeste: @ deo: spadaj!

05/11/2010 - 21:21 mariusz: na kaca - jak mówią klasycy 
zawsze była najlepsza praca. Polecam głęboką sentencję 
umieszczoną w swoim czasie na jednej z wódek (bodaj o 
nazwie "lodowa" ) "Umiar świadczy o twojej klasie"

05/11/2010 - 21:21 mikpaw: ależ wbrew przeciwnie

05/11/2010 - 21:21 sstar: Mowilismy oTwej notce AngeouDemon 
z Auchana! Mariusz stwierdził ze to poezja.

05/11/2010 - 21:21 deo: w mojej klasie (żadnej) nie było umiaru

05/11/2010 - 21:22 deo: Mariusz: dzięki :-)

05/11/2010 - 21:22 mikpaw: "wręcz" pomyślałem a napisał co 
innego - burza straszna we Wrocławiu - mnie przestra szyła

05/11/2010 - 21:22 sstar: A z ziemniakami jak? Jakie wino 
do bryzy?

05/11/2010 - 21:22 celeste: macie burze? fajnie!

05/11/2010 - 21:22 deo: "bryza" :-)

05/11/2010 - 21:22 deo: mieliśmy, już poszła

05/11/2010 - 21:23 gp: na kaca to najlepsze jest powietrze 
z materaca

05/11/2010 - 21:23 mikpaw: u mnie ciągle "zdjęcia" robią

05/11/2010 - 21:23 mariusz: deo - nie ma sprawy. nad dobrą 
poezją warto sie wzruszyć

05/11/2010 - 21:24 gp: jaka poezja? nic nie wiem

05/11/2010 - 21:24 sstar: Choc napisz jakie ziemniaki do 
salatki a jakie do gotowania.

05/11/2010 - 21:25 deo: gp: chodzi o wpis na sstarwines

05/11/2010 - 21:25 sstar: http://www.sstarwines.pl/wino5901

05/11/2010 - 21:25 gp: eee

05/11/2010 - 21:25 sstar: U nas slonko.

05/11/2010 - 21:25 gp: cienlo

05/11/2010 - 21:25 gp: cienko

05/11/2010 - 21:25 deo: no, bywałem w lepszej formie :-)

05/11/2010 - 21:26 mikpaw: dziwią mnie Wasze dywagacje
 ziemniakach - we Wro sa ziemniaki młode i stare ;)

05/11/2010 - 21:26 sstar: Mamy jeszcze jakies pytania 
do Mariusza? Oprocz ziemniakow.

05/11/2010 - 21:26 gp: do ensaladilla rusa najlesze 
hiszpańskie czerwone, nazwy nie znam

05/11/2010 - 21:26 celeste: tak! Mariusz: dlaczego wino 
jest fajne?

05/11/2010 - 21:27 mariusz: mistrzowie ziemniaka do sałatek 
zawsze polecają frezję, do gotowania np irgę

05/11/2010 - 21:28 celeste: jest ktoś taki jak mistrz ziemniaka?

05/11/2010 - 21:28 celeste: niesamowite...

05/11/2010 - 21:28 gp: jako kulinarny poznaniak uważam się 
za mistrza ziemniaka i znać nazw nie muszę... pomacam i obejrzę, 
pogadam z "babą" i jest gut

05/11/2010 - 21:31 mariusz: jest fajne bo jest pretekstem do 
rozmowy, pretekst do rozmowy to okazja do poznania kogoś, 
wymiany poglądów, jest fajne ponieważ - znowu powołam się na 
klasyka - "pozwala na kwadrans zażegnać fenomen obojętności 
wszechświata" ;) ;)

05/11/2010 - 21:31 deo: szczególnie jak pogadasz z babą

05/11/2010 - 21:31 gp: a irga to się rozsypuje na proszek i się 
nie nadaje na sałtkę

05/11/2010 - 21:31 deo: czemu chłopy nie robią w kartoflach?

05/11/2010 - 21:31 celeste: no i jest dobre na libido

05/11/2010 - 21:32 gp: chyba w MW

05/11/2010 - 21:33 sstar: a bryza?

05/11/2010 - 21:33 gp: Bryza to u nas

05/11/2010 - 21:34 gp: mało smaku ma

05/11/2010 - 21:34 deo: wino na libido? ja po winie zawsze 
zasypiam, zanim zdążę pomyśleć...

05/11/2010 - 21:34 celeste: @deo: za duża dawka najwyraźniej

05/11/2010 - 21:34 mariusz: celeste: nie znam wielu mistrzów 
ziemniaka, ale jest taki jeden w Krakowie na starym Kleparzu...

05/11/2010 - 21:35 gp: wino to nie na libidi a na "puszczenie 
hamulca" działa

05/11/2010 - 21:36 mariusz: na libido - to szampan chyba...

05/11/2010 - 21:36 celeste: nie, czerwone wino

05/11/2010 - 21:36 sstar: Mam jeszcze jakies pytanie od Rurale, 
choc moze juz zadal: - Czy Priorat jest rzeczywiście tak znakomity 
jak go malują?

05/11/2010 - 21:37 sstar: I jeszcze jedno: Czy La Mancha to 
rzeczywiście jeden wielki zlew?

05/11/2010 - 21:37 deo: bym bronił La Manchy

05/11/2010 - 21:37 gp: a to jakaś różnica czym się nawalisz 
przed, Celste? Czreowone, białe... działa tak samo na chuć

05/11/2010 - 21:38 sstar: Najlepsza obrona jest atak: Atakujac 
wiatraki?

05/11/2010 - 21:38 celeste: @gp: tu chodzi o terapie długoterminową 
z małymi dakami, a nie o nawalenie się, mniej czy bardziej ordynarne, 
jak to powiedziałeś "przed" (cokolwiek miałeś na myśli:) )

05/11/2010 - 21:38 deo: przed snem

05/11/2010 - 21:38 celeste: deo jest don kiszotem?

05/11/2010 - 21:39 deo: tak, a La Mancha to dama mojego serca

05/11/2010 - 21:39 sstar: On chyba broni wiatrakow ;)

05/11/2010 - 21:39 deo: wiatraki są skazane na śmierć

05/11/2010 - 21:39 sstar: W Holandii?

05/11/2010 - 21:40 mikpaw: przed ziemniakami? 
No to w temacie ziemniaka mamy chyba już jasność. Wiem, już czemu Mama irgę wybiera, wiem też czemu bryza słaba, ale sante i vineta, to ciągle terra incognita;)


chile

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10698
  

(0000-00-00)
;


Siedem grzechów głównych


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10732
  

(2010-12-12)
Nie tylko Parker grzeszy;) Można śmiało dopisywać:) Na razie z komiksu autorstwa Simmat & Berkovici (dzięki Rurale!).
Scena pierwsza, strona też.
Mamy rok 2017. Do Maryland, Monkton przychodzi list list z Francji. Parker otwierając go stwierdza: niezła faktura, aromat wanilii, bez wątpienia drewno z lasów Troncais, przypomina mi wielkie wina z Saint Emilion.
Warszawa, Wola. Przychodzi paczka z Włoch... rozpakowując rzuca mimochodem: ten sznurek przypomina mi prowadzenie winorośli metodą cordone speronato, dobrze, że to albarello odchodzi już do lamusa.
Pierwsza część kończy się porwaniem Parkera i rozpoczęciem sądu kapturowego;) ;

star (2010-12-12)
Scena druga, luksus i rozpusta.
Świadek Michel Rolland. Zarzut parkeryzacja win. Wina robione przez Rollanda na modłę Parkera, ew. odwrotnie. Wzrost koncentracji, zielone zbiory, wina mocne, bogate, alkoholowe. Valendraud wyprzedza (za dziesięć lat) Petrusa. Kawa, kakao, czekolada, śliwki i likier z porzeczek. Czy to nie przesada? Skądże. Wino można przecież robić w Argentynie (gringo, ye 400 ha do obsadzenia! spróbujemy malbec!), RPA (mensch, ich veil ein bon rouge! zrobimy je z Pinotage), krajach arabskich (co nie możecie zasadzić winorośli na piaskach pustyni, Panie Roland!), Indiach (robię wino jak mi radzicie Panie Roland, a ono ciągle jest obrzydliwe!).
Po co pisać o winie, wystarczy wrzucić co pewien czas gołą babę, to zwiększy poczytność i będzie zajebiście. Wyprzedzimy w statystykach ten kiepski portal... tych co w magazynie gazetę składają, pokażemy dupkom jak pisać o winie. No właśnie jak? Może zamiast polecać jakieś dobre wino czy dobry tekst, wystarczy krytykować te co są niedobre. Parker przecież też zaczął od krytyki kiepskiego rocznika i mu się udało!

star (2010-12-12)
Scena trzecia, zazdrość.
Maryland, Monkton. Kochany ile Ci muszę tłumaczyć, że tu nie mają twoich ulubionych hot dogów! No dobra, a co w butelce. Hmm... dobe, czuję owoce, jest mocne, bardzo przyjemne. No wiesz, próbujesz właśnie ocet balsamiczny.
Warszawa, Powiśle. Dobra, mocna tanina, drewno jeszcze nie zintegrowane, herbaciane klimaty... co to za wino? Moje ulubione postbetamodernistyczne Barolo? Ależ kochany, przecież pijesz właśnie herbatę Saga, której wczoraj nie dopiłeś... A wiesz co, może to dobry pomysł? Od jutra zacznę degustować herbaty!
Wola Wysoka, pod Skierniewicami. Fajne te czekoladowe posmaki, dawno nie piłem czegoś równie kawowego. Do tego ta ultragęsta faktura. Skąd wytrzasnęłaś takie świetnie wino? Na pewno to mój ulubiony Torres! Eee skąd tam Teddy, po prostu czekolada rozpuściła Ci się w spodniach, chciałam je uprać, a tu taka niespodzianka... zlałam ją do kieliszka, bo szkoda by było, jakby się zmarnowała. Pewno Valhrona, nie? Nie! Skądże, to Baron! Dobra, będę degustował teraz czekolady, te wina przecież są niedobre.

star (2010-12-12)
Zapraszam do dopisywanie kolejnych scen. Autoironia, jak wierność, jest w cenie;) Choć to trudna sztuka.

star (2010-12-13)
Scena czwarta. Cave & Champ d'Elysee. Parker w 1999 dostaje Medal Legii Honorowej od Chiraca. W piwniczce Cheval Blanc 1947. Poznaje Thunevina, byłego bankiera, który robi zgodnie z zaleceniami garażowe Valendraud. Koncetrator czyni cuda, mama Rolanda robi przy jego pomocy świetne konfitury. W Bordeaux pojawiają się biznesmeni, interesują się Latourem (Francois Pinault), Yquem (Bernard Arnault) oraz Montrose (Martin Bouygues).

Warszawa. Powiśle. Pewien niebloger zostaje zaproszony (z chłopakami z tego samego niebloga) na salony. No może nie do końca na salony, raczej do magazynu, czy też na łódkę. Do końca nie wiadomo gdzie, bo degustacja odbywa się w ciemno. Niebloger najlepiej ocenia wina, które przypominają mu konfitury jego mamy. Wszyscy są zadowoleni, a mama wprost szaleje z radości. Za rok sama planuje wysłać konfitury na ten konkurs. Chłopaki z bloga tymczasem zazdroszczą... nigdy nie byli wszak w Warszawie. Na stronie niebloga pojawiają się wpływowi reklamodawcy: gwiazdkowa śnieżynka oraz blogująca mama. Strona rośnie w siłę.

star (2010-12-13)
Scena piąta. Zarozumialstwo, próżność. Świadek Jeffrey Davis, negocjant, kupiec, przyjaciel Boba.
Parker ocenia w skali 100 punktowej, inaczej niż Europie, bardziej precyzyjnie. Przelicznik jest prosty, wina do 90 punktów sprzedają się do 10$, do 95 punktów od 10$ do 25, itd.... Wina 70/79PP są śrdenie, 80/89 dobre, itd... złych nie ma. Oceniają rocznik 1982. Parker podsłuchuje Bettane'a pozytywną opinię i jako pierwszy publikuje pozytywne oceny tego rocznika. Ubezpiecza swój nos na 1MLN$. Różni się z Bettanem (Pape Clement 95 najlepszy dla RP), Robinson (Pavie konfitura nie wino!), Johnsonem, a może Broadbentem.

Nieblogerzy oceniają w skali 3/8, nikt nie wie dlaczego. Nie ma win złych (domyślnie 0/2), ani bardzo dobrych (w domyśle 9/10). Wszystkie wina dostają piątkę lub (częściej) szóstkę. Na innych stronach popłoch i ucieczka od skali 100 punktowej do gwiazdkowej. Oceniają wina z Biedronki. Wszystkie w Opolu wypija pewien anonimowy niebloger. Ocenia maksymalnie. Nikt w Opolu nie jest w stanie kupić, ani skonfrontować swoich ocen. W Skierniewicach sytuacja jest podobna. Tylko w Warszawie totalna wstępna krytyka win z Biedronki, pozwala magazynierom dokonać zakupów i cieszyć się tymi winami przez lata.

gosia (2010-12-13)
...się ubawiłam :)))) A oto moja pomyłka, czy grzech? Nie wiem.... Raczej dotyczyła pożywienia stałego. Stawiając produkty w słoiczkach na półkach mojej lodówki w stałym, należytym porządku, od lat jednakowym... gdzie dżem zajmuje dumnie półkę drugą i stronę prawą.... ... wielkie oczy zrobiłam pewnego poranka, o brzasku wstając i w wielkim pośpiechu śniadanko czyniąc!!! Kiedy do ust powędrowała kanapka z ĆWIKŁĄ Z CHRZANEM (!!!) zamiast z truskawkowym dżemem! Czemu po prawej stronie półki drugiej stały buraczki zamiast truskawek? Do dzisiaj nie wiem. ( wiem za to, że KRASNOLUDKI SĄ NA ŚWIECIE!) ;)

star (2010-12-13)
Zachęcony takimi komentarzami jak wyżej oraz nadesłanymi mejlem: Hoho! niezłe. mocne. kąśliwe... i do tego bardzo dobrze napisane (posłużył Ci Paryż pewno;)) ciekawe czy będzie odźwięk... (jeśli już pewno tylko do drugiej historii, bo osoby z trzeciej zwykle ignorują nieblogi) brnę dalej;) Przyznam, że liczę na wsparcie, bo jak Deo z EnergyDrinkami tak ja już nie daję rady!
Scena szósta. Lenistwo.
Maryland. Monkton. Między skrzynkami Bordeaux, porozrzucanymi butelkami siedzi zaniedbany i spasiony Parker. Zarzut: lenistwo... ale intelektualne;) Świadek koronny Pierre Antoine Rovani, który za Parkera opijał większość win, oprócz Bdx i ChdP. Podobnie Jay Miller Hiszpanię itd. itp. Parker to instytucja. Kompiluje Wine Advocate aby wydać Biblię, with the little help of the friends. Myśli o konkursach: na najlepszego degustatora, wrrróć... przecież to ja sam jestem najlepszy! Potem na najlepszego bordoskiego negocjanta (kupca), ma tu kilka swoich typów (kumpli raczej), najlepszą restaurację (co tam Michelin!). Helmuth chce od Jacquesa 90 punktowca (na pokazie mody też jest jakaś interpretacja wina 90 puntowego, strój kieliszkowy).
Polska winna prowincja. Bar (a może bal?) na Dworcu w Koluszkach, do tego pokaz mody. 95 oktanów? A może punktów magazynowych/parkerowych/gwiadkowych (niepotrzebne skreślić)? No nie wiem, ale na pewno miałam to w szkole! Nowe Wina Azji nie powstaną już chyba? Ci co pisali notki nie chcą już widnieć w podziękowaniach, Ci co widnieli na okładce nie chcą już widnieć na okładce, Ci co widnieją wszędzie nadal chcą widnieć wszędzie. Można oszaleć. W Opolu tymczasem myślą o Winach Afryki. Co by tu ocenić? Restauracje oceniają Astronauci, oni w gwiazdach to lepiej przecież widzą. Herbatę może? Ale kto to pije? Polacy łoją przecież Sagę, się nie znają! Południowoamerykański prezydent (pseudonim roho, znaczy czerwony) wraz z Redakcją (dziennika) zamiast 4you pije już tylko 6win i to na raz!

star (2010-12-13)
Scena siódma. Parker w Azji. Leci tam samolotem. Już w powietrzu zaczyna... od Veuve Clicquot Rose 1989, potem Cristal Roederera z 2002. Na miejscu stwierdza, że ignoranci interesują się winem, wystarczy jak jakiś utalentowany degustator ich poprowadzi w odpowiednim kierunku. Nawet jeśli to będzie kanał. Chińczycy za nim szaleją. Parker wydaje maksiedycję przewodnika, tysiące stron. Próbuje też roczniki Lafite'a od 1787 roku. Wyprowadzają go pijanego.

Gdzieś nad dużą rzeką. Syn spotyka ojca. Wzruszające. Za wszystko inne zapłacisz kartą. Nad brzegiem rzeki siedziałem i płakałem. Najbardziej uznany autorytet, naucza zwykle z Wysokiego Zamku, tym razem poszedł między (głupi? prosty?) lud, sprawa prosta jak podanie dłoni (hello, you peasant!), przecież nikt tu do sekty nie namawia. Tymczasem... Marek niejadek poleca swoją książkę, inni swoje sklepy, blogi, nieblogi, skąd Ci ludzie tam się wzięli? Niektórzy wietrzą spisek, jakieś kontrowersje. Siostra Julka z Żelaznej mle jakieś przekleństwa pod nosem, pewno pod adresem tych wieśniaków z Woli Wysokiej. Wein/r pokazuje dwa! palce. Jakiś głos wewnętrzny (czyżby opętanie?) podpowiada mu SstarWines. Markiz jak zwykle nie wie o co chodzi, jest mu z tym bardzo trudno, mimo to w przypływie chorego entuzjazmu wykrzykuje SstarWines. Nieblog jest z Was dumny! Wyślemy Was za rok, nad jakąś inną rzekę... może Nil? Pojadę tam z Wami:)

star (2010-12-13)
Scena ósma. Grzech łakomstwa, obżarstwa, pijaństwa. Najlepsze wina, największa sprzedaż win, najsmaczniejsze posiłki i dania. Świadek. Alain Raynaud, lat sześćdziesiąt dziewięć. Medyk i właściciel kilku posiadłości. Koniec lat 90tych. Zorganizowaliśmy Bobowi degustację rocznika 1947. Były dziewczyny, tygrysy, wina, żarcie. Po prostu cyrk. Następny dzień był bardzo trudny.

Poznań. Gdzieś na obrzeżach miasta. Świadek: niemy las. Najlepsze szampany, burgundy, barola... strumieniami! Trudny był już wieczór, następny dzień przy nim to betka;) Przyjezdni jacyś tacy słabi są. Ktoś podmienił bożole zamiast barolo, na wino z inną etykietą, prawie nikt nie poznał.

W tym samym czasie. Gdzieś w drodze na Ślężę. Kultowe kręgi, kultowe wina. Ale my kultu nie uznajemy. Co innego jest w cenie. Oldskulowy koncert, oldskulowa muza. Udajemy chłopaków z podstawówki. Bez przebrania. Przeklinamy jak oni, jak my, ale kilka lat temu, z poprawką, z apdejtem. Enomowa jest nam obca. Żołnierski tekst, żołnierski żart. To jest to! Wina smaczne, nikt nic o nich nie myśli, co tu myśleć, każdy żłopie. Nikt nie wylewa za kołnierz, nikt nie spluwa. Chyba, żeby kogoś opluć. To co innego. To smaczne. Niesłychanie.

rurale (2010-12-14)
Podsumowując film z GP MW mogę tylko powiedzieć jedno - Wein-r rządzi! No i Behemot, of course. Nie usłyszałem tylko co tam Cela wyszeptała...

star (2010-12-14)
Cela jak to Cela, nieśmiało westchnęła: "kurde", pewno o Julku pomyślała;) Urocze! Markiz też nieźle zamieszał;) Wstrząsnął... podświadomością;)

kimwap (2010-12-15)
Początek XXI wieku. Środek zimy, prowincjonalny uniwersytet gdzieś w Minnesocie. Kilku młodych naukowców. Kuźwa, ale znów nasypało. Dzisiaj profesor na pewno już nie przyjedzie. To co, zaczynamy bez niego? Co otworzyć Teddy? Mieliśmy świętować setne odrzucenie przez Ministerstwo Edukacji prośby o grant dla profesora na badania nad antywodorem, i otworzyć tego promocyjnego szampana z fransuskiego hippomarketu za dwanaście dolców. Ale po tym jak Szwajcarzy odkryli ten antywodór w zeszłym tygodniu, to chyba stypę trzeba zrobić. To dajcie coś z lokalnej sieci Ladybug. Zaraz, zaraz, a co to za jeden w kącie? A, to mój daleki kuzyn Niki. Też chciał być doktorem, ale poszedł do korporacji i sami wiecie. Biedactwo. No to jedziemy z Ladybugiem. Po dwóch minutach głośnego wąchania, siorbania, plucia i innych niezbyt cenzuralnych dźwięków. Ale syyyfff! Może mają rację w tym Wine Magazine, że nasz minnesotański Ladybug to gówniane wina są? George, ostatnio byłeś w kapital Waszington DiSi, opowiedz coś z salonów. Ej, zróbcie herbaty. Jak mam ci zrobić baranie, wrzątku nie ma jak zrobić od tygodnia. Zalej zimną, może skoro entropia rośnie, cząstki się ruszają, temperatura powoli wzrośnie od tego, to za kilka dni, tygodni, miesięcy lub lat się zaparzy? George podobno w DiSi degustował herbatę. Daj mi trochę granulek, to też zdegustuję. Co ty robisz Teddy, wypluj to, przecież to herbata. Daj spokój, całkiem dobre tylko strasznie gorzkie. Fuj.

A Niki siedział w kącie i zazdrościł naukowcom: wyjazdów na konferencje, gdzie degustowali herbaty, czekolady, a czasem nawet wina, gdzie na bezcłowych lotniskach mogli kupić wina niedostępne w minnesotańskiej głuszy; ciekawej i rozwijającej pracy; perspektywy nagrody Nobla; spojrzeń studentek; paczek świątecznych przysyłanych przez Ministerstwo;...

Ej, Teddy, zapomniałeś nalać Ladybuga Nikiemu, siedzi taki smutny w kącie. A może wolisz pożuć herbatę Niki?

star (2010-12-16)
Scena dziesiąta. Miejsce Chateau Pavie. Gospodarz Gerard Perse. Rocznik 2003. Najlepszy Merlot Saint Emiliona. Parker: puszczasz muzykę? Gerard: Beethovena na wiosnę, Mozarta jesienią podczas winobrania, a Bacha podczas dojrzewania wina w beczkach. George Lucas, któremu bardzo się podoba Pavie 2003, bo przypomina mu Star Wars, polecił mi zainstalowanie "hologrammes de vignes en floraison rapide" (hologramy szybko rosnącej winorośli? ki czort?). A tu niespodzianka: dziesięc roczników Pavie, gotowych na przyjęcie uczciwych not, minimalnie 100/100.

Po udanej degustacji wybierają się do Tour d'Argent (Parker lubi pojeść), gdzie na wstępie pożyczają Parkerowi krawat. RP: "Here in NY, you fucking Frenchies, have to speak English. Hi les gars. Guide Parker de restos? Pour fucker le Michelin!"

Aurora Wine Factory. Rocznik 2010. Pada. Tylko wiatr hula, można oszaleć na tym Dolnym Śląsku. Świszcze tak, że niektórzy (po spróbowaniu kilku win) słyszą muzykę. Behemot? Stalowe, błyszczące kadzie, nowiutkie małe beczki. Kontrola temperatury, kontrola wszystkiego. Tylko winorośl nie nadąża... za cenami.

Restauracja Impreza. Na wstępie wszyscy zdejmują krawat. Swojska muzyka disco polo, ceniona szczególnie przez Chińczyków i tych co snobują się na znawców Chopina. Tu przeklinamy po polsku, żadnej tam winnej nowomowy. Potem można skroić jakąś dosadną recenzję tej knajpy, astronauci wysiądą. Ryby? Prosto z Odry, same najlepsze, te które przeżyły w tych warunkach muszą być dobre! Przy powodzi można było nawet jelenia wyłowić, to były czasy, ech...

star (2011-08-22)
Jako rzecze Deo: 19.08.11, 12:20 | Gość: deo
Moim zdaniem krytycy winni dzielą się z grubsza na dwa typy: tych, którzy oceniają wina według własnego gustu i tych, którzy potrafią przewidzieć, jak wino będzie odebrane przez konsumentów i oceniają miarą gustu zbiorowego czy statystycznego. Parker (mówiąc umownie, bo przecież to postać zbiorowa) nie uprawia krytyki autorskiej, ale potrafi w miarę dobrze określić, które wina "statystyczna większość" konsumentów uzna za lepsze, a które za gorsze. Jego punkty nie oznaczają "to wino mi bardziej smakuje, a tamto mniej", ale "z tego będzie pan zadowolony, z tamtego niekoniecznie". Być może sam (tu już mam na myśli konkretnie Roberta Parkera) najbardziej lubi pić wściekle kwasowe, mętne i utlenione białe wina dojrzewające w worku z baraniej skóry zakopanym w ziemi. Być może, ale gdyby tak było, i tak publicznie oceni je niżej niż banalnego napakowanego chipsami chilijczyka, bo zdaje sobie sprawę, że większość konsumentów z taką właśnie oceną się zgodzi. Tak patrząc na sprawę, Parker nie ma się z czego wycofywać ani za co przepraszać. Chyba że za to, że w ogóle się urodził :-)
w odpowiedzi na dyskurs filozoficzny Marka i Wojtka nt roli "krytyki towarzyszącej" w komentarzach do artykułu Marka Bieńczyka "O takim co lekko przesadził" o Charlopinie z Burgundii, na blogu MW. W kontekście tego komentarza to Marka i Wojtka bym zaliczył raczej do tych co są wierni własnemu gustowi, który ewoluuje, co w świetle komentarza Wojtka o zobowiązaniach krytyka względem czytelnika (chyba, że chodzi o czytelnika, a nie konsumenta;-) brzmi nieco zabawnie. Dodam od siebie, że jednak Parker kreuje gusta, choć pod prąd rzeczywiście raczej nie idzie. Burgundia jako region statystycznie dostała i dostaje od innych zamorskich krytyków po nosie, bo słodyczy za mało jak rozumiem, dojrzałość niepełna, gdy jakimś męczącym Pinotom z Oregonu śmiało 90 dają. Dla odmiany Rodan i Hiszpania z winami z Grenache i Garnachą, owocowymi aż miło, zawsze cieszyła się jego wysokimi notami, statystycznie ChdP pewno bije inne regiony w punktacji RP na głowę. Oczywiście wina z Burgundii i tak do Stanów w masie nie trafiają, ew. producenci dostosowujący się do gustu Parkera, czy też amerykańskiego klienta, który inny jest niż Francuz (statystycznie), a jeszcze inny niż Chińczyk.

deo (2011-08-22)
Tak, twórcy "Win Europy" to zdecydowanie przedstawiciele nurtu autorskiego winnej krytyki, o czym publicznie była mowa np. na forum "Gazety" wielokrotnie, a szczególnie po kolejnych wydaniach Przewodnika. Chociaż Marek Bieńczyk niekiedy się z tego nurtu wyłamuje, a o swoich rozterkach z tym związanych napisał felieton opublikowany w jednym z ostatnich Magazynów Wino (niestety krytyka tego podejścia przedstawiona w innym felietonie w tym samym numerze pisma świadczy o tym, że zrozumienie nawet stosunkowo prostych tez Marka, w dodatku jasno i przejrzyście przez autora wyłożonych, może przerastać możliwości intelektualne niektórych czytelników).
Co do "kształtowania gustów przez RP": jeśli tak, to chyba tylko pośrednio, tzn. przez wpływ na producentów wina i przez zwiększenie ilości win parkeryzowanych na rynku. Chociaż nawet ta teza wydaje mi się wątpliwa: tak zwani "ludzie", czyli przeciętni konsumenci, lubią wina pełne, aromatyczne, bez przenikliwej kwasowości czy przeładowanych twardych garbników, za to niepozbawionych słodyczy, czy to z cukru resztkowego, czy odbeczkowej. Tak wynika z moich obserwacji wielu osób po prostu pijących wino. Punktacja Parkera moim zdaniem naśladuje gust większości. Owszem, wino wysoko ocenione będzie się z pewnością lepiej sprzedawało, ale to nie ma nic wspólnego z tym, co konsumenci lubią. Gdyby RP zaczął nagle wysoko punktować mętne kwasy lub doceniać nuty słono - warzywne, to te wina na początku pewnie byłyby kupowane, ale to nie znaczy, że masowy odbiorca nagle zacząłby lubić te klimaty.
Jeszcze zdanie na temat krytyki autorskiej i obiektywnej (i tak pewnie nikt nie będzie czytał tego przydługiego postu): jedną z zasadniczych różnic między tymi dwoma rodzajami krytyki jest to, że krytyka autorska jest skierowana do zaawansowanych odbiorców: winomanów, dziennikarzy, czy ludzi z branży - producentów, handlowców itp; krótko mówiąc - do ludzi z wierzchołka piramidy. Krytyka obiektywna (np. RP) jest kierowana do podstawy tej piramidy (odbiorcy mniej zaawansowani, za to w znacznie większej ilości). To tłumaczy wiele rzeczy, np. dlaczego RP może brać pieniądze za dostęp do strony internetowej, a Wojtek Bońkowski (przy okazji polecam ostatni wpis na jego anglojęzycznym blogu!) - raczej nie, i dlaczego biorąc wino "do cioci na imieniny" powinniśmy brać to, które ma 90 PP a nie to, które ma złotą koronę WE :-)

mdcc (2011-08-22)
Przeczytałem do końca - czy coś wygrałem?

deo (2011-08-22)
Podziwiam i gratuluję :-)
Informuję też, że Właściciel Portalu, Nasz Pan Nadleśniczy (Oby Żył Wiecznie) posiada wyłączne prawo do przydzielania i wydawania nagród tutaj :)

mdcc (2011-08-22)
Ale od Pana Nadleśniczego dostałem już sławetne skarpetki (Deo) i boję się, że limit na XXI wiek wyczerpałem...
Trudno. Będę czytał dla czystej przyjemności!

wein-r (2011-08-22)
Skarpetki to ja fundowałem. Możesz ciągnąć od Sstara.

mdcc (2011-08-22)
A to najmocniej przepraszam...człowiek tyle prezentów dostaje, że się w tym gubi...

mdcc (2011-08-22)
Cholera... tak mnie Deo zagadał, że zszedłem na skarpetki zamiast zanaczyć, że co prawda prawa niejakie Pan Nadleśniczy tutaj ma, ale z uwagi na urodzenie i inne pomniejsze zasługi to mnie przysługuje prawo pierwszej nocy.

Oczywiście, uprzedzając pewne komentarze, mówimy o prawie a nie obowiązku!

denko (2011-08-22)
Na 1. noc tylko(=li i jedynie) w skarpetkach! Skarpetki koniecznie z monogramem ew. herbem, najlepiej cienkie i elastyczne.

mdcc (2011-08-22)
Aaa... czyli pończoszki się marzą...

denko (2011-08-22)
Już się znosiły:( Teraz rajtuzy i do koloru koszula z green sleeves. Mamo kup mi zielone manszety po pobrania w sklepach Pewexu(You tube) http://www.youtube.com/watch?v=JAJb903AAA0&feature=related
P.S. Ja tam do Parkera nic nie mam (a nawet mam 2, żaden nie pisze), niech mu ChdP...smakuje:)

denko (2011-08-22)
Co do skarpet, te harcerskie sposoby:)

star (2011-08-22)
Przypomnę, że wątek skarpet i maskowania win jest tutaj: http://www.sstarwines.pl/wino10998 a skarpety jakie wygrał blogger Deo w kokursie cechował brak transparentności i maksymalna elastyczność;-)

deo (2011-08-23)
Lektura obowiązkowa!:
http://wgogolinski.blogspot.com/2011/08/czapka-z-sadu.html
jak dla mnie - czapka z głowy :-) No i w końcu, po prawie 10 latach wiadomo, czyj był ten "płyn do rozmrażania..." :-)

star (2011-08-23)
Do tekstu jeszcze nie zajrzałem, ale jak widzę nowego bloggera to przychodzą mi do głowy dwie rzeczy - blog korporaacyjny Domu Wina (jak w Magazynie Wina) ew. pójście na swoje (jak Wojtek Bońkowski) czyli rozbrat z Domem Wina, która opcja aktualna? A może jeszcze coś innego? Poryw serca i takie tam...

star (2012-06-03)
Kto zastąpi(ł) Rovaniego? Czy już wiadomo? Tutaj obstawiali tak:
Hugh Johnson 10,000:1
Jancis Robinson (FT) 5,000:1
Per-Henrik Mansson (freelance) 4,000:1 - nie znam
James Halliday 999:1
Matt Kramer (WS) 900:1
Eric Asimov (NYT) 700:1
Dorothy Gaiter (WSJ) 500:1
Robin Garr (WLP) 400:1
Bobby Kacher (importer) 300:1
Jamie Goode (Wine Science) 300:1
Jeff Leve (eRP) 200:1
Daniel Johnnes (restaurant Daniel) 100:1
Dan Berger (Vintage Experiences) 50:1
Lyle Fass (Crush) 25:1
Tim Atkin (The Observer) 20:1
Gregory Walter (Pinot Report) 18:1
Alan Meadows (Burghound) 14:1
Antonio Galloni (Piedmont Report) 13:1
Stephen Tanzer (IWC) 10:1
Michel Bettane (Revue du Vin de France) 9:1
Andrew Jefford (freelance) 5:2

star (2012-12-10)
Parker odchodzi. Who cares about Rovani then? Wojtek Bońkowski informuje (pralinka) że Parker sprzedaje Wine Advocate i odchodzi. Info pochodzi z Wine Street Journal (pralinka) a Parker zostawia The Wine Adocate. Fotkę Parkera trzeba będzie kimś zastąpić.

star (2012-12-10)
Pewno fotką Lisy Perrotti-Brown, która zdobyła Master of Wine, a która recenzowała w The Wine Advocate wina australijskie i nowozelandzkie. Mamy nową winną cesarzową? U nas też dwie Ewy zamiast dwóch Wojtków w Magazynie Wino się pojawiły.

star (2012-12-11)
Robert Parker et apres, czyli kto po nim? Piszą Bettane i Desseauve (pralinka) że sprzedał Wine Advocate Singapurczykom. Pomysł jest taki aby skierować się i skoncentrować na rynki azjatyckie, co biorąc pod uwagę rosnącą ich siłę nabywczą i wzrastające zainteresowanie winem wydaje się być rozsądną decyzją. Co więcej Parker nadal ma degustować Bordeaux i Rodan, chyba w ramach Wine Advocate, ale już nie jako właściciel, a wyrobnik. Bettane jednak stwierdza, że próba zastąpienia Parkera to Mission Impossible, bo nikt nie ma takiego autorytetu jak on właśnie i że to się pewno jakoś rozmyje po różnych krajach i apelacjach. W temacie zapralinkuję może jeszcze blog (pralinka) BonVivantetPlus Nicolasa de Rouyna oraz blog François Maussa (pralinka)

star (2012-12-11)
Dobrzy ludzie polecali, więc zajrzałem na Enofazę (pralinka) a tam świętszy (?) od Parkera Marcin Jagodziński o rozterkach degustatora pisze. Fajnie się to czyta. Tekst płynie, trzeba przyznać, między wierszami. Przekaz chyba taki, że jak się zapłaci to aby zakup zracjonalizować lepiej wino się ocenia. No nie wiem. Pewno nie każdy. Ja chyba wkurzony jestem przy najmniejszej wadzie i żal mi kasy i się trochę złoszczę. Ale u Marcina to chyba rzeczywiście tak działa, bo jak widać (pralinka) na SW jedną dał tylko czwórkę, zanim się z hukiem stąd nie zabrał. Pozytywne myślenie o zakupionych winach ćwiczył i dobrze mu to wychodziło.

star (2012-12-23)
Dwa komentarze na WI (pralinka) o wieszczonym choć chyba nie do końca uzasadnionym końcu ery Parkera warte przedruku:

Marek: Parker pozostaje nadal wlascicielem pisam, byc moze sprzedal jakis mniejszosciowy pakiet. Glowna siedziba TWA pozostaje nadal w Monktown, MAryland a w Singapurze otwieraja oddzial ktorego kierownikiem bedzie Perotti-Brown. Parker nadal bedzie recenzowal Bordeaux, Doline Rodanu, starsze roczniki Kalifornii i okazje cenowe do 25 USD na rynku amerykanskim. Jak dla mnie to to prostu dal sobie spokuj z redagowaniem i kwestaimi prowadzenia pisma a zwalil te sprawy na Perotti-Brown zeby miec wiecej czasu dla siebie i tylko skupic sie na ocenianiu ulubionych regionow. To az tak nie brzmi sensacyjnie jak wynikaloby z WSJ czy Pana artykulu.


Cerretalto: Nie wiem co się tam teraz dzieje, ale wygląda że jest dość gorąco. Jakiś czas temu dobrze opisał to Andrzej Daszkiewicz http://www.magazynwino.pl/. Być może chodzi o niechęć do uzależnienia się od kapitału związanego z handlem winami lub uporządkowanie umów z krytykami. Więc tabloidalne hasła w rodzaju "Koniec ery Parkera" okazały się chyba nieco przedwczesne?
Czasem mam wrażenie, że niektórym naszym znawcom wydaje się, że bardziej decydują o tryndach w winach niż restauracje i milionerzy na Dalekim Wschodzie i Zachodnim Wybrzeżu. Smutne to, zwłaszcza że Stefan Bratkowski przewidywał takie przesunięcie centrum świata już w latach siedemdziesiątych. A Parker chyba zasłużył sobie na przejście na emeryturę i zmonetyzowanie swoich osiągnięć :).

Degustacje, ogłoszenia, informacje
2010

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10779
  

crex(2010-12-17)
Musze się z kimś podzielić bo pęknę. W makro dziś zatankowałem kilka flaszek z wyprzedaży.. sauternes za 49, tignanello2000 za stówę, veuve cliquot-79,chateau musar 98r-60kilka. Jeszcze sporo innych flaszek mi wpadło w drżące ze świątecznej gorączki ręce. Będzie draka, niektóre były za piątaka :);


Magia liczb czyli statystyki
2010 Polska

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10865
  www.sstarwines.pl

star(2010-12-29)
Zeszłoroczne statystyki są tutaj. Tegomiesięczne tutaj, obok, można powiększyć obrazek. Co do rocznego podsumowania to zmian nie ma (przez kilka dni, rocznie krzywa rośnie;), można więc obejrzeć je w zapodanej powyżej pralince.;

star (2010-12-29)
Kiedyś Sofanes (prowadził blog VitisVinifera, obecnie jakieś odpryski z tego blogu się na SWines za jego zgodą i sugestią ciągle co pewien czas pojawiają) mówił o 2000 wejść dziennie, mieliśmy wtedy ok. 100, śmiałem się z niego, mówiłem o niszowości winnego tematu, teraz już się nie śmieję. Widać, że to realne.

star (2011-01-01)
Podsumowanie grudnia.

star (2011-01-01)
Podsumowanie roku.

star (2011-01-07)
Ilość wpisów na dziś: 32 164.


Zaćmienia, olśnienia i inne


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10906
  

star(2011-01-04)
Proponowano taki wątek: jakie najlepsze, jakie wino bylo najbardziej pozytywnym zaskoczeniem, jakie bylo najwieksza porazka w porownaniu z oczekiwaniami itp., więc zakładam, tym bardziej, że dziś było zaćmienie... księżyca. Nie jest łatwo trzymać się tematu. Co do porażek to czerwone DRC chyba jednak, ze słabego rocznika. Śmierdzą te wina, a pachnieć powinny. Cienkie, a powinny mieć ciut masy. No ale smaczne były w sumie. Co do pozytywnych zaskoczeń to chyba Barolo Morando z Biedronki;) Rozczarowanie Grand Cru Saint Emilion Beard la Chapelle też z Biedronki;) Movia smaczna była, Exto Gredic. Druga Movia już raczej do rozczarowań należy zapisać. Smaczne było jakieś wino z Sabaudii, nie pamiętam już jakie, miło było je pić, zwyczajnie. Rozczarował Lafite (bo to słaby rocznik był, 2001), poniekąd Sassicaia (rocznik dobry, ale w ciemno trudno było wielkość dostrzec;).;

marek (2011-01-04)
Dla mnie z win ostatniej dekady ktore mialem okazje pic: najlepsze i rownoczesnie te ktore w pelni potwierdzilo wysokie oczekiwania to Angelus 2001, 1994, Penfolds Bin 707 1996, Tertre Roteboeuf 1989, Pichon Baron 1990. Najlepsze to by bylo chyba Pichon Baron lub Angelus 2001 trudno mi ocenic ktore lepsze bo to rozdzielanie wlosna na czworo. Najwieksze pozytywne zaskoczenie to Tourelles de Longueville 2003 i Tignanello 2001, najwieksze rozczarowanie to Fevre Chablis Grand Cru Les Clos 2007 ktore smakowalo kwasno i nijako i bylo w sense jakosci w odleglosci lat swietlnych od najlepszego Chabils jakie pilem Droin Chablis 1er Cru Montée de Tonnerre 2005. Wina ktore byly swietne ale mimo to nie sprostaly oczekiwaniom Pichon Lalande 1996, Troplong Mondot 1990.


Sophia
Rose Valley Bułgaria
Czerwony Misket
  Cena: 8
  Alk: 12,50
  Ocena: 3
  Nr 10909
  

temi(2011-01-05)
By skończyć wątek sylwestrowy: oto „wielki przegrany”. Niespodzianką trudno to nazwać. Konsumpcja trunku została wymuszona przez francuskiego kompana, który chciał popróbować wszystkich narodowych napitków Polaków. Daję 3 punkty (skądinąd nie wiem dlaczego skala zaczyna się na sstarwines od 3). Jeden punkt niech będzie za pierwszy raz widzianą u Zofii taką etykietkę. Drugi za to, że nazajutrz nie miałem ataku nadkwasoty. (To w zasadzie punkt do podziału między wino i współpijących, bo dzięki nim na 150ml się skończyło.) Trzeci za rekord koncentracji posmaku beczki, jakiego nie znalazłem nigdy w najbardziej przebeczkowanym czerwonym Bordo (pleonazm?). Konsumpcja Zofii stała się tłem tyrady langwedockiego gościa obwiniającego RP (znaczy: Roberta Parkera, nie Rzeczpospolitą Polską) o to, że Francuzi wrzucają do swoich win jak popadnie dębowe deski, szczapy, gałęzie, kije, patyki, trociny... ;

temi (2011-01-05)
Na pomoc! Śmiałem się z czaso-zawirowań i proszę: nie śmiej się dziadku... Panie Superleśniczy, data 2011! PS. A przy okazji kolejne zdjęcie z sylwestrowych Mazur. Langwedogczyk (sic?)pierwszy z prawej.

rurale (2011-01-05)
Od razu widać, że to ten z prawej. Zgarbiony. „Z przybitą do ramion głową”:)

star (2011-01-05)
Fajne dziewczyny:) Pojadę Ruralem: Ciągle się śmiały. Nie widziały się długo. Opowiadały niezliczoną ilość historii. Błahych, codziennych, zwykłych. Śmiały się jeszcze długo, długo po tym jak skończyła się ta butelka. Uśmiechały się do siebie jakimi były, są i będą. Dziewczyny. PS. Niewidzialna ręka poprawiła datę, a szkoda;)

star (2011-01-05)
Jak każda dobra skala tak i na SW skala zaczyna się gdzieś w połowie;) A serio to pisałem już gdzieś, że oryginalnie to była skala 0/10, ale tak koło 300ego wina (w Excelu była taka tabelka kiedyś, podwaliny bazy SW;) się zorientowałem, że dziesiątek nie daję, zer też mi żal. No i zmieniłem, okroiwszy ją nieco, a gwiazdki trzeba było o trzy przesunąć, co by nie epatować tak gwiazdorstwem. Teraz jest elegancko. Człowiek się tylko zastanawia co dać: piątkę czy szóstkę i jest git;)

temi (2011-01-06)
Dziękuję Kierownictwu za info a w imieniu małżonki za kompliment.

star (2011-01-06)
Tak, po trzysetnym numerze wina już są chyba w normalnej skali. Tu ostatnia (nie tak) dziwna ósemka (w dziesięciostopniowej): notka numer 297. Ale zdecydowałem się nie przenumerowywać poprzednich 300 not. Może kiedyś, choć wątpię. Przy okazji czasem coś poprawię jak jakaś bełkotliwa notka z okresu wczesnego pijaństwa się pojawia na głównej, wydobyta przez czyjś niefortunny komentarz (jak np. ten odnośnik do notki numer 297, ale póki ktoś go nie skomentuje, to cicho on sobie siedzi w bazie;).

peyotl (2011-01-06)
Tego rozpoczynania od 3 NIGDY nie zrozumiem. Ale gdyby tak dodać POŁÓWKI, byłoby git!



Morava Czechy
Pinot Blanc
  Cena: 30
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 10922
  

star(2011-01-07)
Od momentu otwarcia w 1863 r., Café Slavia była jedną z najpopularniejszych restauracji i kawiarni w stolicy Czech. Położona naprzeciwko Teatru Narodowego kawiarnia jest popularnym miejscem spotkań aktorów. W przeszłości odwiedzali ją również słynni pisarze, jak Franz Kafka, Rainer Maria Rilke i laureat Nagrody Nobla z 1984 r., Jaroslav Seifert, a także kompozytorzy, jak Smetana i Dvorak.

Tyle ze strony o znanych kawiarniach. Żadnego pisarza nie spotkaliśmy, usiedliśmy przy oknie, z lewej, w rogu, patrzyliśmy jak w Wełtawie przegląda się praski zamek. Pianista grał coś nastrojowego, jakieś standardy. Takie nasze pożegnanie z Pragą, ale na pewno tam jeszcze wrócimy...

Chcieli już Slavię zamknąć, przejęli ją Ci z góry, ale w końcu po strajku pracowników (dawali jeść, czy pić za darmo, okupując lokal), udało się utrzymać dotychczasowy charakter lokalu.

A co do wina? Wzięliśmy tanią dwudziestkę, pinot blanc. Smaczny, soczysty, delikatny, taki jak powinien być pinot blanc. Zwie się tam pewno pinot biely, czy coś w tym stylu. Nie wiem co piliśmy, może tu znajdziecie?

Naprzeciw nas jakaś dziewczyna siedziała przy komputerze, smutne, choć lepiej tu niż sama w domu, wypalała jakieś kosmiczne ilości papierosów, piła kilka rzeczy na raz.;

mikpaw (2011-01-07)
Jeśli to jeszcze Czechy to pewnie było Rulandske bile ;) A w tej kawiarni to przeca pan Vaclav Havel niejedno popołudnie i wieczór i noc, pono spędził. I nie tylko dramaty, ale pewno demokracja mu głowę tam zaprzątała. Szkoda, że dziś już w kawiarniach nie ma tej atmosfery z tamtych lat (o ile moje wyobrażenia o tejże atmosferze są poprawne ;)).


Ze świata degustacji


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10923
  

mikpaw(2011-01-07)
Nie samym winem (ani szachami) człowiek żyje. Wiele razy pojawiały się na tych stronach ciekawe noty degustacyjne nie-winnych produktów, ale często giną w przepastnym oceanie winnej wiedzy i literatury. Tak więc, samowolnie, bez konsultacji z Administracją, pozwoliłem sobie założyć wątek "ze świata degustacji", opisujący zdegustowane produkty i przedmioty w jednym miejscu (przynajmniej takie jest zamierzenie, może Administracja zgodzi się i podlinkuje tutaj archiwalne degustacje napojów energetycznych, musztard i płynów do mycia naczyń). Jeśli tym czynem złamałem regulamin, to wierzę że Administracja szybko zadziała i ten bezprawny wpis usunie. Jeśli jednak nie, to proponuję pierwszą degustację. Dziś mrożone pierogi ruskie ;)

Ileż to razy stajemy z dylematem nad zamrażarką w sklepie, zastanawiając się, które pierogi wybrać. Dlatego dziś na degustacyjny stół i talerz trafiają produkty firm, alfabetycznie: Aviko i Nordis. Sposób przygotowania niemal identyczny, te drugie, wg zaleceń producenta podanych na kontretykiecie, wymagają ciut dłuższego gotowania. Kształt w Aviko bardziej półokrągły, natomiast w Nordisie bardziej "klasyczny", przypominający sierp księżyca. Ciasto w obu przypadkach dość "gąbczaste", czy też "gumowe". Oba produkty wypadają bardzo podobnie w tej części degustacji. Farsz pierogów Aviko dość wodnisty i jakby z gumy, trochę mdławy, trzeba równoważyć dużą ilością smażonej cebulki, bądź własnymi przyprawami, wtedy jest ok. W pierogu Nordis, farsz troszkę lepszy, troszkę kwaskowy, bardziej doprawiony (uwaga wyczuwalne nuty białego pieprzu, co nie każdy lubi), o bardziej stałej konsystencji. Podsumowując, moim zdaniem ciut lepszy produkt w kategorii "mrożone pierogi ruskie" proponuje chyba Nordis (potwierdzają to także wcześniejsze doświadczenia z tą firmą, możemy tu chyba liczyć na w miarę równe "paczkowanie"). Cena zdaje się porównywalna, ale to zależy od sklepu. Z winem ze szczepu Gewurztraminer komponują się całkiem dobrze, pod warunkiem, że wino posiada wyraźną kwasowość. Ze słodszą wersją "gewurza", już zestawienie wypada trochę gorzej. Dodam, że dzisiejszą degustację sponsorował mój własny portfel.

Zachęcam innych do dzielenia się degustacyjnymi wrażeniami. VAT poszedł w górę i ciężko każdy produkt spróbować samemu, by znaleźć chociaż ten dobry, jeśli nie najlepszy. Dzielmy się wiedzą. :);

star (2011-01-07)
Energy drinki wymiótł Czesio (pozostałe podlinkuj sam MikPave, znasz bazę lepiej odemnie, musztardy koniecznie!;), przynajmniej ze swojego, osiedlowego sklepiku. Teraz na Bahamach, chyba jakieś mocniejsze trunki łoi;)

Na pierogach, szczególnie ruskich się nie znam. My na słodko z serem, śmietaną, czasem jagodami w domu jemy, ew. z kapustą i grzybami, z mięsem rzadziej.

star (2011-01-07)
A w społemowskiej zamrażarce (na wrocławskim zaciszu) królik się z pacyficznym łososiem przepycha. W Lidlu też słyszałem, że jakieś cuda się dzieją;) Jak jagnięcina to nowozelandzka, jak wołowina to argentyńska, tak jest!

star (2011-01-07)
Pytanie Adama z FB: a gdzie one korek mają? Chyba nie mają, przynajmniej nie sią korkowe;)

peytoyl (2011-01-08)
Nie wiem czy to jeszcze ja czy już nieja, ale ruskich z mrożonki nie tknę nawet w Kabulu. Zapraszam wszystkich czytelników SW na normalne ruskie jak pani P. robi, I ciasto nie za grube będzie, i cebulki w sam raz - i wewnątrz i do polania.

temi (2011-01-08)
W nocie mikpawia zabrakło mi uczonej dygresji na temat nazwy produktu (por. np dyskusję o Fief du Breil). Pewien osiadły w Polsce od początku lat 60-tych Włoch opowiadał mi, że przeżył dwa szoki kulturowe związane z polską gastronomią: pierwszy to że gdy poszedł do serowarskiego i zapytał, jakie mają sery, usłyszał w odpowiedzi: "biały i żółty". Drugi - i ot jest 'ad vocem' - że narodowym daniem Polaków są pierogi zwane ruskimi, o których Rosjanie nigdy nie słyszeli. Powtarzajmy zatem za Wikipedią co sił, że pierogi ruskie to "popularny w Polsce i na Ukrainie typ pierogów, których nazwa wywodzi się od Rusi Czerwonej. Nie należy jej mylić, jak to często jest robione, z Rosją, gdzie ten typ pierogów nie jest zbyt dobrze znany."

star (2011-01-08)
Jak już się tak międzynarodowo w "zaświatach degustacji" zrobiło to na dowód przyjaźni polsko-niemieckiej wspomnę Mikpawiowy wątek musztardowy, gdzie musztarda sarepska z berlińskim frankfurterem (contradictio in terminus? naukawy wtręt specjalnie dla Temiego;) się brata;) Musztarda do pierogów? Nie próbowałem.

temi (2011-01-08)
A pewnie że naukawy: 'contradictio in terminis' winno być. Jeszcze drugiej deklinacji nie przerobili a już za picie wina się biorą... Oh, ta dzisiejsza (podstarzała) młodzież...

star (2011-01-08)
Przyznam szczerze, że zawahałem się między terminus a termini, zaś terminis nie przyszło mi nawet do (mojej pustej) głowy. Łaciny w szkole niestety nie miałem, a się porywam;) Terminal Bieńczyka chyba muszę przeczytać, choć to zupełnie bez związku;)

mikpaw (2011-01-31)
Tym razem profesjonalni dziennikarze degustują zupy.

star (2011-02-03)
Jest nowa propozycja z cyklu ze świata degustacji, polska, nasza: Wódka zbożowa kontra ziemniaczana, a do tego różne rodzaje ogórków (kiszone, konserwowe, surowe, z puszki, ze słoika) i różne rodzaje śledzi na zagrychę - to by była degustacja porównawcza! ;) Może ktoś się odważy, choć nie polecam.


Zakupy
2010

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10929
  

star(2011-01-08)
Winne zakupy. Temat był wałkowany już wielokrotnie, ale, że ja sam ciągle się gubię w importersko/zakupowych meandrach postanowiłem założyć wątek. Podeprę się przykładem Cerretalto z Forum Wino [moje komentarze w nawiasach]:

Biorąc przykład z innych branż. Normalnych. 
Załóżmy że coś kosztuje w niemieckim sklepiku 10 euro. 
Załóżmy, ze polski importer ma podobne warunki zakupu 
jak ten sklepik niemiecki a przeważnie może mieć lepsze 
lub dużo lepsze! [wg mnie to błędne myślenie]:

- załózmy, że ten niemiecki sklepik sprzedaje butelkę za 10 euro
- zakładamy że 1 euro to 4zł [to się zmienia i cierpieliśmy]
- dzielimy przez 1,19 (vat niemiecki)
- dodajemy 2zł (akcyza za butelkę i jej nalepienie) i 1zł 
  (transport butelki)
- mnożymy przez 1,23 (vat polski)
- mnożymy przez 1,35/1,25 (35% marża polska, 25% marża niemiecka, 
  bo ogolnie mają nieco lżej i nie mają chyba takich absurdów jak 
  parp itp itd)

Czyli butelka, za którą płacimy w Niemczech w małym sklepiku 
jakieś 40zł powinna kosztować w Polsce max 48zł. Czyli jakieś 
20% więcej niż za naszą zachodnią granicą. I o tyle drożej ja 
jestem skłonny zapłacić za wygodę kupowania w sklepiku niedaleko 
zamast sprowadzać w bagażniku. Ale naprawdę nie zapłacę 40-50% 
więcej :).

Dodam tylko to co wielokrotnie było wałkowane, że siła nabywcza sklepiku niemieckiego jest pochodną (no bo nie całką;) siły nabywczej niemieckiego rynku (hurtownika), a ta jest jednak niewspółmierna do polskiej. Chyba, że Biedronka;) Proszę pisać ad meritum. Cenzura będzie ostra;);

mkonwicki (2011-01-08)
Ja muszę się przyznać, że już zgłupiałem. Nie wiem gdzie mam kupować, co mam kupować to tak mniej-więcej wiem, ale z miejscem mam problem. Zawsze jak mi się zacznie wydawać, że jakiś sklep/importer jest ok, to potem czytam, że jedna złodziej, naciągacz i sprzedaje za drogo, no to szukam następnego i tak w koło... Już się powoli zaczynam wstydzić przyznawać gdzie kupuję wino, bo sobie kichy narobię, że w złym miejscu. No to ja pytam: gdzie kupować? Bo gdzie nie kupować, to wszędzie można przeczytać. Mam na myśli Polskę.

star (2011-01-08)
Ja napiszę gdzie ja ostatnio kupowałem: Pinot.pl, EnotecaTreBicchieri.pl, Dobrewino.pl, Biedronka.pl, Carrefour.pl, no i we Francji, jak byłem. Więcej nie pamiętam.

mkonwicki (2011-01-08)
Ok, kupowałeś. Czy ja też mam tam kupować?

mkonwicki (2011-01-08)
Chodzi mi o to, czy polecasz te miejsca?

star (2011-01-09)
Ciężko powiedzieć. Zarówno Pinot jak i Enoteca Tre Bicchieri to miejsca odwiedzane przeze mnie ze względu na obsługę; ceny też mają niezłe, tak więc mogę polecić te miejsca. Jedno jest jednak w Łodzi (gdzie dość często bywam), a drugie w Poznaniu (gdzie bywam, ale rzadziej), tak więc aspekt dobrej, życzliwej, fachowej obsługi dla osób spoza tych miast może nie mieć aż takiego znaczenia. Co do marketów to oczywiście, że polecam, na nich się winnie wychowałem, szperając po półkach. Teraz rzadziej, z wyjątkiem Biedronki, bo trochę nie po drodze, a trochę się chyba znudziłem ofertą, ale jak ostatnio pierwszy raz wpadłem do jakiegoś Auchan to z chęcią bym kupił kilka flaszek.

star (2011-01-09)
Lubię też miejsca, które mają niezłą selekcję różnych importerów, przy niezłych cenach, jak łódzkie Winnice Świata (róg Żwirki i Wigury i Zachodniej, a może Kościuszki), czy Galerie Alkoholi w Galerii Łódzkiej, a także nieco drożej we wrocławskich Winach i Specjałach, na Krupniczej. W Warszawie nie znam dokładnie miejsc, ale widzę, że kupujecie u Givenchy'ego, w Folky czy Enotece Polskiej. Ciężej macie, bo jednak stołeczny rynek, mimo, że bardziej nasycony, to jednak generalnie jest drożej.

mkonwicki (2011-01-09)
Co do marketów, to ja ostatnio kupowałem parę razy w Leclercu na warszawskim Ursynowowie. Fajnie tam wygląda dział z winami francuskimi, chyba nie ma regionu, który nie byłby reprezentowany, włącznie z Jurą. Coś tam można wybrać. Ostatnio faktycznie kupowałem w Folky, wcześniej w M&S, 101, wina.pl, Dom Wina, Jung, ale to już znacznie mniej w tych z końca listy. Jakoś tak jednak bez przekonania wchodzę do większości tych sklepów, wiem, że coś kupię, a potem przeczytam, że to złodzieje i na pewno sprzedają wino za 1,5 euro po 50zł, czy coś w tym stylu. Wiarę tracę, choć z niektórych sklepów i zakupów jestem mniej albo bardziej zadowolony.

temi (2011-01-09)
A ja polecam zakupy w Waldipolu. Firma reprezentuje bardzo nowatorskie podejście do pojęcia promocji :-): http://www.waldipol.pl/index.php?catid=79&pid=1338

peyotl (2011-01-10)
A czy do tych wszystkich wyliczeń nie należy dodać czynszu za lokal, płac personelu, kosztu ochrony, wydatków biurowych itd itp?

temi (2011-01-10)
Rzeczywiście specyfikacja mogłaby być jeszcze bardziej kompletna. Ale mnie najbardziej podoba się tu pomysł, ze tylko w promocji można kupić wino o 2,50 drożej niż zwykle, i że mozna oszczędzić sumy ujemne.

star (2011-01-10)
A jednak Waldipol na SW cieszy się dobrą opinią (oceny pięć plus), nie tylko dzięki sumom ujemnym. Dla mnie z ich oferty Moselland rulez.

temi (2011-01-10)
Ależ w zupełności się zgadzam z Nadleśnictwem. Ja to wyżej tylko tak żartem... Co do oferty Waldipolu to mogę dodać, jeszcze dwa punkty 'in plus': (1) otworzyli sklep internetowy z dostawą bezpłatną na terenie Warszawy i okolic już od 200pln; (2) najniższe w Polsce ceny na gruzińskie wina Marani (tylko trzeba wejść w zakładkę 'inne produkty' bo z niejasnych przyczyn Gruzja nie figuruje na stronie głównej na liście krajów, z których pochodzi importowane przez Waldipol wino.

mdcc (2011-01-10)
Kupuję najwięcej (w kolejności przypadkowej) w 101win, Enotece Polskiej, WinGronie, Wina.pl, M&S, Leclerc na Ursynowie, Vinoteka13, Agra Wina, Wilcza - wszędzie raczej wybiórczo i konkretnie (czyt: snajpersko). Temat cen i marż powraca nieśmiertelnie, a z drugiej strony odkąd mam paru znajomych co się w ten biznes wkręcili to jakoś kokosów nie widzę

marwin (2011-01-10)
Nie chcę się wypowiadać nt. budowania ceny, bo nie powinienem. I tyle. Wina w Polsce kupuję gdzie się da, ale, wydaje mi się, w dobrym znaczeniu. Ponieważ mam zapas win do starzenia, zawsze problemem pozostaje zwykły dzień tygodnia. Kupuję w Auchan, CW, 101win, KWC (ale to kiedyś i dlatego nie akceptuję Enoteki), Carrfoure, Wina i Specjały. Krótki komentarz do tego - wszędzie negocjuję ceny. Najczęściej ze skutkiem. Moim jednak tradycyjnym kupowaniem win - to przy okazji wyjazdów zagranicznych. Oczywiście odpowiednie ilości, po wcześniejszej degustacji. Oczywiście opinie są ważne, ale jednak to tylko sugestia.

star (2011-01-10)
Co polecacie? MdCC w Wingronie, a Marwin w Auchan? Przyznam, że nie znam oferty żadnego z tych miejsc, stąd moje pytanie. Resztę z wymienionych z grubsza ogarniam;) Za granicą jak Marwin, też kupuję. Zwykle z 10 flaszek przywożę, zgodnie z Trollową receptą im gorsza torba (mam plecak bez stelaża, 10 letni jak nie starszy, badziew ale się trzyma;) tym bliżej lata przy załadunku. Ostatnio nawet samolotem szampany (w luku) woziłem, jak inne wina, bez skuchy do tej pory.

mdcc (2011-01-10)
Wingrono czyli sklep Winkolekcji :-)

star (2011-01-10)
A to kojarzę, niektóre notki kultowe są;) A nie, to jednak Dekanter jest! Też polecam odwiedzenie, choćby dla uroczej i kompetentnej Pani z Dekantera. Winkolekcja też nieźle, tylko trzy czwórki na SW.

marwin (2011-01-10)
Przepraszam, że nie utrzymuję się w tempie dyskusji, ale nie normowana praca.Pomęczę temat Auchan jako potencjalny teren zakupów. Przykłady: Luis Gurpegui Muga - Rioja Crianza 2005 22 - 25zł, Reserva 2001 30 - 49zł Ceny różnią się w różnych miastach. Chateauneuf du Pape 2007 (blanc) 30 -60zł (rewelacyjna butelka, szczególnie za 30zł), Salvador Poveda w wielu wydaniach 12 - 14zł w rocznikach 2000 do 2004. Myślę, że wielu zdziwi, choć już chyba nie (bo nie ma) rocznik 2000 Alicante Castello de Salinas pełen życiowej werwy, pozbawiony natrętnej beczki. Duży wybór Vino Verde w cenach 9 - 15zł. Jedne z najciekawszych, prostych win bordoskich w niskich cenach i zupełnie przyzwoitych. Oczywiście wiele innych okazji, które trzeba czasem złapać w konkretnym czasie, bo powtórki nie będzie. Zwracam uwagę także, na wrześniowe "targi" winne, oraz na fakt, że wiele win można nawet tam (Auchan), negocjować.

(2011-01-10)
@star: Winkolekcja cztery czwórki na SW, nie trzy. @marwin (Kelt): negocjacja cen w supermarkecie Auchan? To chyba jakiś żart... Jak to się robi? Kasjerka nabija wino za 20pln na kasie jako 1,5 kg bakłażana z warzywnego 10 za kg? :-)

temi (2011-01-10)
Ten anonim to ja, temi. Choć chcę żywić nadzieję, że i tak zostałem rozpoznany po indywidualnym stylu :-)

star (2011-01-10)
No jak czwórki, to koniecznie cztery;) Pasjami kupuję też wina na lotniskach, mimo, że dojrzewają w patologicznych warunkach;)

star (2011-01-10)
@Marwin: czemu nie akceptujesz Enoteki? KWC to w końcu te same wina.

marwin (2011-01-11)
Wina akceptuję. Nie akceptuję cen. Bogdan Fałowski sprzedawał ten sam produkt jednak dużo taniej. Koszty stałe nie tłumaczą wszystkiego. Też prowadzę ma małe firmy i import. Pewne tłumaczenia mnie nie przekonują. Wiele win z oferty Enoteki a wcześniej KWC znam z miejsc ich produkcji i cen tam obowiązujących i nie mogę (nie potrafię) wszystkiego zaakceptować. Podejrzewam, ze wielu z forumowiczów słyszało teksty pt. podatki, akcyza, itp., itd. Nie mam ochoty tego już słuchać. Na rynku jest tyle pozycji, że nie muszę też kupować.

marwin (2011-01-11)
Temi nie wie jak się negocjuje ceny w Auchan. Prosi się Panie lub Pana kierownika i rozmawia się o konkretnych ilościach i winach. Przykłady mi się to udawało, to: Sosnowiec, Racibórz, Legnica, Żory.

star (2011-01-11)
TIRem podjeżdżałeś? Jakie to ilości?

temi (2011-01-11)
A to o taki mały hurcik chodzi... No cóż, nie każdy jest takim szczęściarzem, żeby co tydzień mieć wesele, albo stypę po bogatej samotnej ciotce. Ale konkretnie: Żory, to mnie nie wzrusza, bardziej chyba Sosnowiec. Jak zrobisz taki sam skok na Auchan Piaseczno albo Auchan Modlińska w Warszawie, to 'chapeau bas' - jesteś gość. (Ja to bym nie wiedział, gdzie kierownika zmiany w takim kombinacie szukać, a co dopiero z nim negocjować...). :-)

marwin (2011-01-11)
Banalny karton. Mój znajomy Włoch zawsze mawia - jak zapytasz, to się dowiesz. Więc może Panowie... warto zapytać ?

star (2011-01-11)
Zapytać można, ale co zrobić jak odpowiedzą;)? A to może być karton mix? Bo jak na razie w dużych ilościach to tylko węgierskiego muszkata za kilkanaście zeta (dobry, półsłodki) katowałem.

rurale (2011-01-11)
Ja w zakupach jestem bardzo niekonsekwentny. Na niektórych importerów obrażam się, ale później mi przechodzi. W przypadku innych mi nie przechodzi:) Co do Bohdana Fałowskiego i EP, to choć korzystałem z oferty obu, nie żywię jakiejś urazy na stałe. Po pierwsze, kupuję jednak rzadko więc tą podwyżkę jakoś łatwiej mi było znieść. Po drugie, kupuję „metodą snajperską”, tak samo jak Markiz, i zazwyczaj się udaje. Po trzecie, dla mnie punktem odniesienia są sklepy w Berlinie i Wiedniu, a nie ceny w krajach produkcji. I czasem w przypadku niektórych win, sytuacja wygląda całkiem nieźle. Na przykład butelkę Mestizaje z hiszpańskiej Walencji można kupić w EP (po odjęciu 20% korkowego a rebours; znów powtarzając za Markizem:) za 48 zł, podczas gdy w berlińskim Vinos.de kosztuje prawie 13 euro. Jak to się mówi, mi styka:)

Na innych importerów wciąż się boczę, jak choćby na Agrę. Po tym 20% wzroście cen (mimo adnotacji na stronie www, że podwyżka nie dotyczy prawdziwych miłośników win; chyba jednak nim nie jestem, a takie dzielenie na miłośników i niemiłośników strasznie mnie wkurza), nie kupuję i w najbliższym czasie nie zamierzam. Trochę zacząłem się łamać jak zobaczyłem te najtańsze wina od Bibi Graetza, ale kolega mnie uświadomił że tego z winogron nie robią:) Wiele oczywiście zależy od jakości ludzi, którzy parają się tym biznesem. To jest to o czym pisał Star. Dla nich można wybaczyć nawet znacznie większe różnice w cenach tu i tam. No ale to temat rzeka...

star (2011-07-12)
Zakupy w Biedronce, czyli Wojtek dziwi się światu, a rzecznik prasowy JMD SA Paweł (nomen omen) Tymiński zgrabnie odpowiada. Nadal nie wiem skąd Wojtkowi wychodzi wynik ujemny w marży? Przecież poniżej kosztów mogą sprzedawać niektóre swoje produkty także producenci, niekoniecznie Biedronka musi sprzedawać wina poniżej cen zakupu. Oprócz tego porównywanie cen w Portugalii może się mieć nijak do cen producenta dla Biedronki, to chyba także dość oczywiste.

marwin (2011-07-12)
@star, rurale. Tak jak Rurale, obrażam się na niektórych importerów i przestaję kupować. Obrażam się tak normalnie - to znaczy - jak ustalił taką cenę, to jego sprawa, ja nie muszę się z tym zgadzać i nie kupuję, albo szukam innych źródeł, np. w Niemczech. Co do cen w Biedronce i różnic pomiędzy Polską a Portugalią. Myślę, że wielu z nas będąc np. we Francji kupował wina w tamtejszych marketach taniej, niż są one oferowane w Polsce. Kroją nas, bo bogaty naród jesteśmy. Przywołanie ponownie Enoteki Polskiej przypomniało mi, że będąc w czerwcu w Górnym Piemoncie kilka dni, nawiedziłem min. Travgliniego. Cinzie kupowałem po 4,50Euro.
Jeśli Enoteka obniży cenę 46 zet o 20%, to da nam to ok. 37 zet. Daje nam to 100% zysku. Gattinara już tak nie wygląda, bo płaciłem ok. 13 Euro, co daje ok.52 zet
EP - 99zet - 20%= 79,20 czyli zysk ok. 50% Tre Vigne i Riserva po 18,90 Euro Z tego co się zorientowałem rabatów do dalszej odsprzedaży nie dają. Pewnie też zauważyliście, że najlepsze przebitki są na najtańszych winach. Tak się przyzwyczailiśmy do ceny np. 30 zet. (szczególnie gdy coś w nosie i w ustach czuć), że to wystarczy aby wino zakupione po 3 Euro gdzieś u producenta nas satysfakcjonowało. Dlatego uważam, że w Polsce kontekst cena-jakość, będzie zawsze ważny. Tak sobie myślę, że dobrym porównaniem dla Polski powinna być Dania. Kraj wielokrotnie mniej ludny od Polski z wysokim fiskalizmem w odniesieniu do alkoholu szczególnie, oferuje tańsze wina konsumentom. Pamiętam jak swego czasu kupowałem w Roskilde Rioję El Coto 2003 Crianza po przeliczeniu 24zet, a w Polsce w tym czasie kosztowała 46, Castillo Ygay Gran Reserva Especial 1994 po przeliczeniu 124 zet w pOlsce ponad 200zet itd. itd.
Powiem tak - tanie wina wyszukuję w Polsce (często w marketach pojawiające się czasem jednorazowo - pamiętasz Star Morgon z degustacji we Wrocku), częściej w Niemczech. Wina z wyższej półki które mnie interesują, staram się kupować u producentów, gdy los mnie tam zawiedzie. Specjalnie raczej nie jadę. Mam też świadomość, że wszystkiego nie wypiję.

star (2011-07-12)
Morgona pamiętam. Porównanie Polski i Danii choćby ze względu na różnicę w konsumpcji win, pewno kilkukrotną, jeśli nie dziesięciokrotną, jest chyba chybione?

marwin (2011-07-13)
@star Wg moich danych spożycie wina w Danii w roku 2008 było na poziomie ok. 190mln litrów. Spożycie w 2010 w Polsce ok.266mln litrów - wyliczenie na podstawie danych firmy Nielsen (7l na statystycznego Polaka) Jakiś wielkich rozbieżności nie widzę, które tłumaczą różnicę w cenie. Ponadto Polska, ma ponoć jedną z największych dynamikę wzrostu w tym sektorze. Ciekawe jak to przełoży się na lepsze ceny.
W tych rozważaniach cenowych tak sobie myślę, że poważnym czynnikiem cenotwórczym, jest kupowanie win przez pośredników, (głównie niemieckich), co dotyczy wielu rodzimych importerów, szczególnie win ze średniej i wyższej półki.
Uwzględniając siłę nabywczą naszych portfeli, porównując się z innymi krajami Zach. Europy, poczucie dyskomfortu będzie nam towarzyszyć jeszcze długo w czasie buszowania pomiędzy pólkami z winem.

cerretalto (2011-07-14)
@star: polscy sprzedawcy mogli miec dobre okazje, bo mogli kupować bezpośrednio podczas gdy np. niemieccy musieli korzystać z pośredników. Do tego przynajmniej parę lat temu mogli dostawać dobre ceny ze względu na "rynek wschodzący".

Siła nabywcza: nie rozumiem. Moje doświadczenia z innych branż są takie, że o cenach (może z wyjątkiem paru kluczowych produktów typu żywność) nie decyduje wartość nabywcza społeczeństwa, ale wysokość konkretnych zamówień. Nie ma dużej różnicy w cenach paru czy parunastu kartonów, istotne obniżki da się uzyskać dopiero jak się zamawia paletami lub przyjmuje na siebie jakieś zobowiązania na dłuższy czas (w niektórych branżach takie obniżki to i tak często zaledwie kilka %). Wino nie jest towarem pierwszej potrzeby więc bardziej pasuje do telewizorów, suszarek, komputerów itp a ceny tych niewiele chyba się różnią w całej Europie :). Problem cen w Polsce to bardziej problem wysokich kosztów sprzedaży - za dużo firm, za dużo zatrudnionych, nietrafione zakupy, nietrafione akcje marketingowe itp. Ale moim zdaniem z tych "drogich" firm niektóre jednak działają całkiem dobrze, np. CW w zakresie popularyzacji czy edukacji.

P.S. Ja nie znam się na handlowaniu winami, całą wiedzę biorę ze swoich doświadczeń w innych dziedzinach oraz z rozmów z producentami a także importerami i sprzedawcami win z innych krajów.


Skarpety
Polska

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 10998
  

star(2011-01-22)
Mimo, że maskowanie butelek przy pomocy skarpet do tak zwanej degustacji w ciemno (nikt nie gasi światła, to raczej nasz zmysł wzroku jest wyłączany, a raczej utrudnia mu się zadanie, w końcu to nie piłka ręczna), choć odchodzi powoli do lamusa, to jednak w pewnych kręgach (kamienny krąg, kręgi kultowe, krąg Magazynu Wino, czasami w Bziku ktoś się też wygłupi;) skarpety ciągle mają się dobrze. Szczególnie ważnym aspektem skarpety oprócz braku transparentności jest ich elastyczność... maksymalna;) Oddaję głos specjaliście Deo (with tribute to Wein/r;)...;

star (2011-01-22)
Zanim Deo napisze deotorat na temat skarpet pozwolę sobie przypomnieć (już Was nim męczyłem) osobiste wyznanie kabaretu ParaNienormalni, oczywiście o skarpatach... na dotarcie. Takich nie należy przynosić na spotkania Grupy Trzymającej Butelki do Bzika. Tym razem ze specjalną dedykacją dla Czesia;) Tak więc Czesław (Mozil będzie w Xfactor jurorem!) Śpiewa, a ParaNieNormalny fałszuje, a może odwrotnie?;)

star (2011-01-22)
Na WineZine.pl także temat bardzo brzydkich skarpet jest ostatnio modny.

star (2011-01-22)
Detale techniczne dotyczące skarpet Deo (maksymalna elastyczność i totalny brak transparentności) znajdziecie na (kontr)etykiecie (Wein/r please, nie używaj ich, właśnie obiecałem je na WineZine w konkursie "G jak...", w którym nawet Deo wystartował:)

star (2011-01-22)
MikPaw się chwali: A ja chciałem się pochwalić, że też mam skarpetki z Deo-polu, tylko żona wyrzuciła etykietę zanim zrobiłem fotkę, więc się do tej pory nie chwaliłem. Skarpetki oceniam na pięć +. Choć to powinno iść chyba w wątku "ze świata degustacji" ;)

A jak już jesteśmy przy skarpetkach to tylko bambus i algi morskie, DeoMed chyba się to zowie, albo podobnie;)

mikpaw (2011-01-22)
W analizie degustacyjnej skarpet, zdaje się że bardzo ważną funkcję odkrywa analiza węchowa. No, ale to tylko moje przypuszczenia, czekam na deotorat ;)

star (2011-01-23)
Do kanonu winnego przeszła co prawda koszulka (po meczu) Oza Clarke'a, ale może wrzucał ją do jednego worka ze swoimi skarpetkami;)

peyotl (2011-01-23)
Fuj!


Degustacje, ogłoszenia, informacje
2010

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11001
  www.wina-szlachetne.pl

Paweł, Wina Szlachetne(2011-01-22)
;

wein-r (2011-01-23)
Kurczę... A nie 2011 przypadkiem?


Carskoje-Igristoje


  Alk: 10,50
  Ocena: 3
  Nr 11003
  

star(2011-01-23)
Ooops, I did it again, jak zaśpiewała (?) kiedyś pewna piosenkarka (?). Tym razem się nabrałem. Sowietskoje dużo lepsze niż Carskoje, choć nie system pewno odgrywa tu rolę. Winoi o którym można pisać długo przepuszczone przez zardzewiałą rurę, płyn do zwrotnic, zakład ślusarski, itp. itd. albo krótko syf!. A pamiętajcie, że ja nie mam uprzedzeń;) PS. Jak ktoś namierzy dane tego wina będę wdzięczny, mi się nie chce ani z nim gadać, ani o nim szukać info, za duża trauma;);

star (2011-01-23)
Dodam tylko, że przypadek, zrządzenie losu, karma;) sprawiła, że spróbowałem tego wina, otwartego i przechowywanego w lodówce, skąd pewno pochodziła przewijająca się subtelna, aczkolwiek zdecydowana i lekko wulgaryzująca nuta swojskiej kiełbasy;)

mkonwicki (2011-01-23)
Odważny jesteś. Szacun.

star (2011-01-24)
Wiem już kto za tym winem stoi. Oczywiście Ambra, jak za lepszym Sowietskoje. Słabe ciągle: jakieś mięso, ryba, mocz w końcu, fuj! Może to spektrum zapachowe lodówki (oprócz moczu rzecz jasna;). W końcu tam sobie pozostaje otwarta ta flaszka i kusi;) Chyba dokupię butelkę i sprawdzę. Choć czy ja wyglądam na masochistę? Trzeba przyznać, że odgazowanie, a w zasadzie wygazowanie i schłodzenie mu wyraźnie pomogło. Wino jest nasze, polskie, aż boję się myśleć z czego oni je robią.

brut (2011-01-24)
Po otwarciu straszne było. Potem nieco lepsze. Prezent dostałem na gwiazdkę, od cioci. Dobrze pewno chciała.

wein-r (2011-06-09)
Coś dodam dla ruchu. Jutro mus?

mkonwicki (2011-06-09)
Musowo!


Degustacje, ogłoszenia, informacje
2011

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11022
  

star(2011-01-24)
Nowy rok 2011 i nowa edycja wątku poświęconego ogłoszeniom, degustacjom. Nowe dodajemy przez Skomentuj, a stare znajdziecie tutaj.;

star (2011-01-25)
101 win na Walentynki? Nie wiem czy nie za dużo;)


Wina różowe:

Eguren – Protocolo rosado 2009 
       - 86pkt Robert Parker

Les Sorts Rosat 2008 
       – 89pkt Robert Parker

Nelas  - Nelus Rose 2007 
       – owocowa świeżość 
z Portugalii w super cenie!

Peter Dolle - Zweigelt Rose 2007 
       - * w przewodniku Falstaffa

 

Wina musujące:

Venegazzu Rosato Spumante 
       – różowe Prosecco

Fontallada Brut nature – Cava, 
robione tradycyjną metodą szampańską

Fontallada Brut – Cava, wino 
zrównoważone i eleganckie

Venegazzu Frizzante - Świeże 
i niebywale rozkoszne aromaty, 
lekko musujące.

 
Wina białe:

Reuscher-Haart – Falkenberg 
Riesling Qualitatswein 2009 
(1L) wytrawne

Reuscher-Haart - Treppchen 
Riesling Qualitatswein 2008
(1L) lekko słodkie

 

Wina czerwone:

Benjamin Romeo - La Cueva del 
Contador 2007 - 97pkt Parker 
za 2005

Chateau La Prade - Bordeaux 
Cotes de Francs 2003 – 89pkt 
Robert Parker


star (2011-01-25)
Sylwester już minął, a Ty nadal chcesz więcej? Vinoteka13 zaprasza!

star (2011-01-28)
Dziś degustacje win: z Francji w Ciekavej i rodańskich w Pijalni Win Francuskich. 4 lutego czarnogórski Vranac w Szafie Win.

star (2011-01-31)
Wineonline w restauracji da Aldo z winami Monte del Fra...

star (2011-01-31)
101win zaprasza: Tym razem proponujemy włoskie wina z historycznej posiadłości Comte Loredan Gasparini z regionu Venetto, założonej w latach 50- tych przez hrabiego Piero Loredano - potomka w linii prostej Weneckich Dożów Leonardo Loredano. Chlubą winnicy jest Capo di Stato wpisane na listę 100 legend winiarstwa. My proponujemy PROSECCO i FRIZZANTE - według Wine Searchera w cenach niezwykle przyjaznych dla naszej kieszeni. Wina białe z Colio o najlepszym chyba w Polsce stosunku ceny do jakości a z win czerwonych 2 znakomite blendy z szczepów bordoskich w włoskim wydaniu. Winiarnia wyróżniona w Winach Europy, u Hugh Johnsona, przez Roberta Parkera i w Wine Spectator, nie mówiąc o włoskich przewodnikach gdzie co roku w Gamberro Rosso ich wina otrzymują 2 a nierzadko 3 kieliszki. Ale co tam gwiazdki i kieliszki... RADUJMY SIĘ HRABIOWSKIMI WINAMI (kliknij by przejść do sklepu) w promocji już od 30 zł. Zapraszam do polewania - naprawdę warto Marek Popielski

star (2011-02-01)
Dom Wina niezmiennie kusi zestawami. Teraz Roha.

sstar (2011-02-01)
Mielżu zaprasza na foie gras...

star (2011-02-06)
Super Bowl Party jak w Białym Domu;), u nas w Abram's Tower.

star (2011-02-07)
Dobrewino ogłasza karnawałową promocję, np. latynoska wibracja, bez związku z tramwajami;)

star (2011-02-08)
Wino na Walentynki już w la Passion du Vin, my też poszliśmy tym tropem, schodząc przez Deo na manowce;)

star (2011-02-09)
Kolejne ogłoszenia z NaszeWina.pl (z myślnikiem, co mi nie wchodzi;):

9 lutego  -   
  Degustacja "Wina i ryby" w Cyrano & Roxane
10 lutego - 
  "Podróż po winnicach Austrii" w alewino.pl
14 lutego - 
  Wieczór walentynkowy w Cyrano & Roxane
14 lutego - 
  Walentynki w Wine Bar Centrum Wina
18 lutego - 
  Wieczór win chilijskich w Wine Bar Butla
19 lutego - 
  Największe okazje Bordeaux w Żużu Bistro

star (2011-02-09)
Winarium z Wrocławia zaprasza na wina z RPA, Seidelberg.

star (2011-02-09)
Zapomniałem załączyć fotkę.

star (2011-02-10)
California Wine Institute podczas targów PROWEIN w Dusseldorfie. Zaprasza Tratoria.

star (2011-02-10)
Degustacja się szykuje. W łódzkiej Locandzie, z udziałem Pinota i jakiegoś gościa z Hiszpanii. Odpłatna, ok. 70PLN. Szczegóły w Pinocie (Pinot.pl). W tym miesiącu, jakoś ok. 20ego.

żużu (2011-02-11)
Zapraszamy Państwa na degustację największych okazji Bordeaux w Bistro ŻuŻu. Degustację poprowadzi Marek Bieńczyk.
W programie 15 win:
  1.La Dame de Montrose AC Saint Estephe 2007 
2.Les Hauts de Pontet AC Pauillac 2004 
3.Duluc du Branaire Ducru AC Saint Julien 2007 
4.Chateau Poujeaux AC Moulis 2007
5.Blason d`Issan AC Margaux 2007 
6..La Gravette de Certan AC Pomerol 2008 
7.Les Chenes de Macquin AC Saint Emillon 2007 
8.Chateau Les Charmes Godard Blanc AC Cotes de Francs 2007
9.Les Fiefs de Lagrange AC St-Julien 2007 
10.Chateau Puygueraud - AC Bordeaux Cotes de Francs 2007
11.Terra Burdigala - Chateau Peyroutas 2007 - AC Saint Emilion Grand Cru
12.Clos Floridene - Graves Rouge 2006
13.Chateau Haut Bernat - Puisseguin Saint Emilion 2005
14.Chateau La Prade - Bordeaux Cotes de Francs 2005
15.Chateau Bernadotte - Haut-Medoc 2003
 
Składka 175,- ilość miejsc ograniczona.  
Rezerwacje 506 016 190

star (2011-02-16)
Kolejna porcja ogłoszeń z portalu NaszeMyślnikWina.pl:

18 lutego  -   Wieczór win chilijskich 
               w Wine Bar Butla
19 lutego - Największe okazje Bordeaux 
            w Bistro Żużu
20 lutego - Spotkanie literackie prowadzone 
            przez p. Christophe'a Fremaux 
            "Miłość dworska, a miłość francuska"
25 lutego - Degustacja win z RPA 
            w Wine Garage Bar&Shop
25 lutego - Degustacja win z regionu Cotes 
            du Rhone w Wine Garage Bar&Shop
7 marca - Święto Wina Cahors - kolacja 
          z muzyką na żywo 

star (2011-02-17)
Vinoteka 13 zaprasza...

star (2011-02-17)
101win poleca niedrogie (wg nich) Bordeaux, w ramach obalania... mitów;)

star (2011-02-23)
Wrocławskie Winarium zaprasza w poniedziałek na testowanie win z Argentyny.

star (2011-02-24)
Degustacje nadesłane wraz z NewsLetterem przez Nasze-Wina.pl:

25 lutego 
- RPA w Wine Garage Bar&Shop
- Cotes du Rhone w Wine Garage Bar&Shop
- Wina włoskie w Pijalni Win Francuskich
26 lutego i 27 lutego 
- Radomil Baloun w Winiarni Winoman
4 marca 
- "Wieczór słodyczy" w Wine Bar Butla
- Wina z Burgundii i Doliny Rodanu 
  w restauracji Lalala

star (2011-02-25)
Kolejne nadesłane ogłoszenie: "Degustacja win niefiltrowanych w Restauracji Ciągoty i Tęsknoty (Łódź) - 3.03 (czwartek) godz. 19.00 i 6.03 (niedziela) godz. 17.30. Degustację poprowadzi sommelier ze Stowarzyszenia Sommelierów Włoskich współpracujący z importerem MojaItalia.pl. Koszt 80 zł (3 lampki wina + danie główne z przystawkami). Prosimy o dokonywanie rezerwacji - tel. 42 650 87 94"

star (2011-02-25)
La Passion w Jankach ciągle działa. Tym razem cosa nostra.

star (2011-02-28)
Kalifornien Prowein:

poniżej informacja i zachęta do udziału 
w wydarzeniach smacznych i ciekawych,
organizowanych przez California Wine 
Institute podczas targów PROWEIN w
Dusseldorfie.
Jeśli wybierają się tam Państwo, 
z przyjemnością mogę wpisać na listę
uczestników degustacji i prezentacji. 
Program Pawilonu California zapowiada
się naprawdę interesująco. Polecam 
i zapraszam. Wolne miejsca na deg.
juz się kurczą zatem prosze o pilne 
zapisy u mnie.
pozdrawiam,
--
Agnieszka Wojtowicz-Jach
Manager Poland
Wine Institute of California
- Polish Office Tratoria 
- DOM PR
tel./fax (+48 22) 845 69 87
mobile (+48)  0509 538 450
www.tratoria.pl
www.california-wines.org
www.discovercaliforniawine.org

star (2011-02-28)
Dobrewino i JakPragnęWina zapraszają na tłusto.

star (2011-02-28)
AN.KA, czyli W&S Alkohole.com.pl zapraszają na nowości z Hiszpanii.

star (2011-03-01)
DobreWina zapraszają:

KARNAWAŁOWE WYPRZEDAŻE
CZYLI DEGUSTACJA DLA WYBRANYCH

Wyprzedaż do 30%

Ostatnie podmuchy zimy, 
ostatnie dni karnawału,
czas na...ostatni Bal Cen
W roli głównej wystąpią:

* La Conreria (Hiszpania)
* Le Capannelle - 
Rosso Maremma Toscana (Włochy)
* Cuvee Petit Martinot - 
Chateau Cotte des Rambaux 
(Francja)
* Casaia - Rosso Toscano 
(Włochy)
* Leth Blauer Zweigelt 
1.0l (Austria)
* Arnoux Vieux Clocher 
Cotes du Rhone (Francja)
* First Cape Limited 
Release Merlot (RPA)
* First Cape Limited 
Release Chenin Blanc (RPA)

Wyprzedaż do 30%

Oczekujemy na Państwa 3 marca 
(czwartek) w godzinach 19:00 
– 21:00; jak zwykle w naszej 
siedzibie: Warszawa, ul. 
Wyczółki 46. Prosimy o 
potwierdzenie swojej obecności 
pod adresem: degustacje@dobrewina.pl

star (2011-03-02)
Agnieszka z Gakerii przy KEN zaprasza: Galeria Wina Ken 48 Dzień dobry Są nowe wina hiszpańskie z piwnicy SALVADOR POVEDA z Alicante TENTACIÓN TINTO RESERVA 2006 w rewelacyjnej cenie 29,50* - 59,00zł TENTACION MERLOT 2007 crianza w cenie 24,50* - 49,00zł TENTACION MONASTRELL 2008 w cenie 24,50* - 49,00zł TENTACION SYRAH TINTO w cenie 24,50* - 49,00zł TENTACION BLANCO SEMI-DULCE w cenie 24,50* - 49 zł. półsłodkie TENTACIÓN DULCE TINTO w cenie 29,50* - 59,00 półsłodkie Jak smakują nowe wina sprawdzimy dzisiaj po 18.00 serdecznie zapraszam Miłego dnia Agnieszka B

star (2011-03-02)
Z newslettera NaszeWina.pl:

3 marca  -   
Wieczór dobrego smaku 
w restauracji Ciągoty i Tęsknoty
4 marca - 
"Wieczór słodyczy" w Wine Bar Butla
Degustacja win z Burgundii 
i Doliny Rodanu w restauracji Lalala
Podróże enologiczne po winnicach 
Austrii w Klimatach Południa
6 marca - Wieczór dobrego smaku 
w restauracji Ciągoty i Tęsknoty
7 marca - Święto Wina Cahors 
- kolacja z muzyką na żywo
8 marca - Warsztaty ser i wino 
"Włochy II" w La Fromagerie

star (2011-03-02)
W&S Alkohole informują.

(2011-03-04)
Pijalnia Win Francuskich oraz importer Wina Szlachetne mają przyjemność zaprosić Państwa na pokaz win, które udało nam się wspólnie sprowadzić do Krakowa z południowej Alzacji. Wina powstały w dwóch wytwórniach sąsiadujących ze sobą miejscowości Orschwihr oraz Pfaffenhaim - w zagłębiu alzackich biodynamików. Będą mieli Państwo okazję zestawić ze sobą w swoistym pojedynku te same gatunki produkowane przez Pierre'a Fricka i Bernharda Haegelina: riesling, pinot blanc, pinot gris i muscat. Degustacji będzie towarzyszyło wprowadzenie w tajniki uprawy biodynamicznej. Warto przypomnieć, że Pierre Frick jest uznawany za pierwszego z winiarzy Alzacji, który tym sposobem zaczął uprawiać winorośli (wśród jego win pokażemy, jako ciekawostkę, wino wyprodukowane bez najmniejszego udziału siarczynów). Przedstawimy Państwu następujące wina (będzie ich tym razem aż 10!): aperitif: 1. Bernard Haegelin, Cremant d'Alsace, AOC Cremant d'Alsace NA pojedynek pierwszy: 2. Pierre Frick, Pinot Blanc Cuvee Classic, AOC Alsace 2008 3. Bernard Haegelin, Pinot Blanc/Auxerrois Bollenberg, AOC Alsace 2007 pojedynek drugi: 4. Pierre Frick, Riesling Cuvee Classic, AOC Alsace 2008 5. Bernard Haegelin, Riesling Bollenberg, AOC Alsace 2008 pojedynek trzeci: 6. Bernard Haegelin, Pinot Gris, AOC Alsace 2007 7. Pierre Frick, Pinot Gris Rot Murle, AOC Alsace 2006 pojedynek czwarty: 8. Pierre Frick, Muscat Sans Soufre, AOC Alsace 2008 9. Bernard Haegelin, Muscat Grand Cru Pfinstgberg 2005 na zakończenie: 10. Pierre Frick, Sylvaner Cuvee Precieuse Bergweingarten, AOC Alsace 2003 Termin: piątek, 18 lutego 2011, godz. 19.30 Miejsce: Cudowne Lata, ul. Garncarska 5, Kraków Cena: 45 zł osoba, 80 zł para Zgłoszenia: bardel@pijalnia.com

star (2011-03-05)
Ogłoszenie na dzień kobiet. W&S Alkohole, czyli AN.KA informuje.

star (2011-03-07)
Karnawałowa wyprzedaż w DobreWino.pl.

star (2011-03-07)
Gresserowie na ProWeinie (wybiera się ktoś? reporter specjalny SstarNews;). To sąsiedzi Państwa Wach, podobne cru robią.

star (2011-03-07)
Wrocławskie Winarium zaprasza: Zima wydaje nam się już taka długa, czujemy się coraz bardziej zmęczeni. Nie zawsze mamy czas i siłę, aby wyrazić swoje uczucia do najbliższej osoby. Korzystajmy więc z każdej okazji, aby spędzić chwilę razem i, jak mówił Mały Książę do swej Róży – popatrzeć w jednym kierunku. Jedna z takich okazji właśnie nadchodzi – Dzień Kobiet może być dobrym momentem do powiedzenia tego, co myślimy i czujemy. A żeby było jeszcze milej i przyjemniej – zróbmy to w nastrojowym świetle i przy lampce dobrego wina. Kwiaty zwiędną, a wino na pewno ubarwi ten wieczór…

star (2011-03-07)
101win ogłasza: Jak przystało na zatwardziałego winiarskiego frankofila win z Nowego Świata nie traktowałem preferencyjnie. Świat się zmienia i ostatnio nawet mój przyjaciel Marek Bieńczyk znakomity znawca, ekspert i też frankofil zaczął mięknąć wspominając że może coś w tych winach jest. WYCHODZIMY TYM TRENDOM NA PRZECIW proponujemy dzisiaj WINA Z NOWEGO ŚWIATA w specjalnych cenach promocyjnych z 10% rabatem. 22 WINA Z 8 WINIARNII od KALIFORNII przez CHILE, BRAZYLIE do AUSTRALII i NOWEJ ZELANDII. Kończymy na RPA gdzieś mi tu zginął Urugwaj i Argentyna ale obiecuję że następnym razem się poprawię . WINA Z NOWEGO ŚWIATA (kliknij by przejść do sklepu) Promocja trwa do 13 marca 2011r. Rabaty się nie sumują. OGŁASZAMY KONKURS - DLA OSÓB KTÓRE KUPIĄ WINA Z TEJ PROMOCJI I PRZYŚLĄ NA NASZ MAIL SWOJE OPINIE ROZLOSUJEMY 5 ATRAKCYJNYCH WIN Z NOWEGO I STAREGO ŚWIATA na maile czekamy do 20 marca. POLECAM i czekam na Państwa maile MAREK POPIELSKI RUSZA AKADEMIA BURGUNDA W ŻUŻU kliknij tu by poznać szczegóły ZAPRASZAM do udziału w wielkim winiarskim przedsięwzięciu AKADEMII BURGUNDA

star (2011-03-07)
Magazyn Wino szuka handlowca. Może kogoś zainteresuje ta posada.

star (2011-03-07)
Marta Wrześniewska (Fromagerie obok Mielża) sommelierka co się zowie, z pomocą Wojtka Bońkowskiego będzie prezentowała sery i wina włoskie, w zestawach. Polecam!

star (2011-03-07)
Austrian Tasting Warsaw już 10 III. Detale i rejestracja tutaj.

star (2011-03-08)
Dom Wina ogłasza.

star (2011-03-09)
Na fejsie drinki robią... akademicy;)

star (2011-03-09)
Kucharze, że hej! Jak pragnę wina;)
Reprezentacja Naszej restauracji Jak pragnę wina w Łodzi w składzie: Arkadiusz Wilamowski i Robert Głyda, pod okiem naszego szefa kuchni Dariusza Kuźniaka zdobyła wspaniałe II miejsce w prestiżowym ogólnopolskim konkursie kulinarnym młodych talentów. L’Art de la cusine Martell IX Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Talentów Sztuki Kulinarnej l'Art de la cuisine Martell 2011 Rywalizacja kucharzy polegała na przyrządzeniu potrawy ze schabu cielęcego z dodatkiem grzybów i suszonych owoców. Uczestnicy konkursu mieli 1 godzinę na przygotowanie potrawy. Głównym celem było jak najlepsze wydobycie smaku cielęciny. Wykonanie zadania konkursowego było oceniane przez powołanych przez Organizatora jurorów pracujących w trzech składach jurorskich: technicznym, degustacyjnym i gwiazdorskim. Jury techniczne składające się z szefów kuchni mogło przyznać każdej ekipie max 150 punktów, jury degustacyjne składające się z wybitnych Szefów Kuchni z Polski i zagranicy mogło przyznać każdej ekipie max 100 punktów, zaś jury gwiazdorskie przyzna swoją osobną nagrodę . Warto wspomnieć, iż do I miejsca zabrakło nam jedynie 4 punktów, a różnica między trzecim miejscem na podium, a naszą reprezentacją wyniosła ponad 80 punktów…!!!! L'Art de la cuisine Martell to jeden z najbardziej prestiżowych konkursów kulinarnych w kraju. Konkurs polega na przygotowaniu potrawy, która najlepiej komponuje się z koniakiem (do samych potraw nie jest dodawany koniak). W konkursie bierze udział 16 ekip kucharskich – młodych adeptów sztuki kulinarnej, z najlepszych restauracji w Polsce. Zgodnie z regulaminem zawodnicy wystąpią w czterech odsłonach na specjalnie przygotowanych do konkursu stanowiskach. Podczas konkursu potrawy oceniane są przez dwa zespoły jury – pierwszy to JURY DEGUSTACYJNE, złożone z gwiazd estrady i ekranu oraz JURY TECHNICZNE, w którym zasiądą największe autorytety sztuki kulinarnej w Polsce. To drugie jury oceniać będzie potrawy wg zgodności z regulaminem konkursu, tj. pod kątem sposobu przyrządzenia potrawy, podania i samego jej smaku. Zapraszamy do naszych restauracji w Łodzi i w Warszawie Restauracja - Sklep - Jak pragnę wina Ul. Piotrkowska 89, Łódź tel. 42 630 22 70 lodz@jakpragnewina.pl Restauracja - Sklep - Jak pragnę wina Ul. Czerniowiecka 9 lok. 1, Warszawa tel. 22 40 33 280 warszawa@jakpragnewina.pl

star (2011-03-09)
Wrocławskie Winarium zaprasza (koło CH Borek).

star (2011-03-09)
DobreWina.pl zapraszają: Austria w spotkanie z Franzem Lethem To nie lada gratka degustować wina z Właścicielem Winnicy. Dobrewina.pl dają swoim Klientom taką przyjemność. Już w najbliższy piątek Franz Leth opowie o swoich doświadczeniach winiarskich i tajnikach niepowtarzalności bukietu i właściwości win Leth. Będziemy degustować: Leth Gruener Veltliner 1.0l, Leth Blauer Zweigelt 1.0l, Leth Gruener Veltliner Lagen Reserve, Leth Tregrande Cuvee, Leth Gruener Veltliner Kabinett, Leth Roter Veltliner Klassik. Nie obejdzie się bez niespodzianek. Oczekujemy na Państwa przybycie 11 marca (piątek) w godzinach 19:00 – 21:00; jak zwykle w naszej siedzibie: Warszawa, ul. Wyczółki 46. Prosimy o potwierdzenie swojej obecności pod adresem: degustacje@dobrewina.pl

star (2011-03-10)
Enoteka Polska, w osobie Macieja Bombola zaprasza na Umathuma:
Szanowni Państwo, Podobnie jak rok temu zapraszamy serdecznie na wyjątkowe wydarzenie! Dnia 16 marca gościem Enoteki będzie wybitny winiarz austriacki Josef Umathum, który podczas uroczystej kolacji poprowadzi dla Państwa degustację swoich wyjątkowych win z austriackiego Burgenlandu. Josef Umathum został uznany przez Magazyn Wino Człowiekiem Roku 2008 w Polsce. Doceniono go za szczególne zasługi dla winiarstwa austriackiego oraz produkcję wspaniałych win czerwonych z rdzennych szczepów. Będzie to niepowtarzalna okazja poznania wielkich win i ich charyzmatycznego twórcy. Na ten wieczór Josef Umathum wybrał 8 win (wina wytrawne białe i czerwone oraz białe słodkie). Wina będą degustowane w trakcie uroczystej kolacji złożonej z pięciu wyjątkowych dań kuchni włoskiej (m.in. carpaccio z polędwicy wołowej, risotto alla milanese i kotlety z combra jagnięcego). Koszt udziału w kolacji połączonej z degustacją win wynosi 100 zł od osoby. Z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc uprzejmie prosimy o wcześniejszą rezerwację (e-mail: enoteka@enotekapolska.pl lub telefonicznie pod numer 22 635 55 10). Pozdrawiam serdecznie, Maciej Bombol Josef Umathum w Enotece - uroczysta kolacja i degustacja win w dniu 16 marca 2011 r. o godz. 18:30.

star (2011-03-10)
La Passion du Vin w Jankach zaprasza na Tommassi:
Szanowni Państwo, Mamy przyjemość zaprosić Państwa w imieniu klubu La Passion du Vin na Degustację w formule Wine Party win z Winnicy TOMMASI VITICOLTORI - region Veneto do Restauracji La Passion - Złote Tarasy 14 marca 2011 r. o godz. 19.00 Bylibyśmy zaszczyceni Państwa obecnością. Prosimy o rezerwacje telefoniczne (22) 711 33 92, (22) 711 31 49 lub janki@winnica.pl zapraszamy Dorota i Jacek Śliwińscy La Passion du Vin - Janki

star (2011-03-14)
W Enotece Polskiej urodziny... kieliszek wina i tort urodzinowy.

star (2011-03-14)
Akademia Burgunda (na razie niekoniecznie Wielkiego;) w ŻuŻu, pod egidą 101win, a pod przewodnictwem Marka Bieńczyka.

star (2011-03-15)
Arturo Mori z Chile (email arturomorit na gmail.com) szuka importera w Polsce.
Dear Sirs My name is Arturo Mori from Chile looking for new markets for two chilean wineyards. I was in Poznan some weeks ago but couldnt reach you. I visited some wine stores and supermarkets, saw that you are responsable for the distribution of great part of the chilean wine sold in Poland. Will be very glad to contact you and see if we can make some business together, I can send you some samples and more informaion if you are interested. Thank You Bests regards

star (2011-03-15)
Galeria Wina na KEN informuje (reklamuje, a ja polecam, wina Hafnera i nie tylko): W zeszłym w tygodniu gościliśmy w Warszawie właściciela winnicy pana Juliusa Hafnera. Przyjechał na degustację win austriackich, którą organizowała Ambasada Austrii w Hotelu Marriott by osobiście promować swoje wina w Polsce. Pełna lista win Hafnera na półkach Galerii Wina Białe Frizzante Muscat Sweet cena od 39,50zł* do 79,50zł Muskat Ottonel Spatlese - Late Harvest 2009 cena od 49zł* do 98zł Chardonnay - Late Harvest 2009 cena od 49zł* do 98zł Chateau Royal Riesling 2009 cena 39,50zł* do 79zł Sparkling Riesling Dray Frizzante 34,50zł* do 69zł Wino musujące Sparkling Riesling Extra Dray od 34,50zł do 79zł Pinot Gris 2009 cena 39,50zł* do 79zł WelschRiesling 2009 cena 39,50zł* do 79zł Czerwone Queen of Sheba Late Harvest 2009 cena od 49zł* do 98zł Velvet Late Harvest cena od 44,50zł* do 89zł Zweigelt Classique cena od 44,50zł*do 89zł Pinot Noir Classique cena 59zł* do 119zł *Ceny w promocji 3+3 gratis Nowość: naturalne soki z winogron białych i czerwonych o pojemności 0,75 litra w cenie detalicznej 25 zł. Maksymalny upust 10% przy zakupie sześciu butelek. Według Pana Hafnera jedne z najlepszych na świecie, oczywiście Kosherne. Jest to sok z tych samych winogron, z których są produkowane wina Hafnera. Nie są to soki z winogron przemysłowych tylko winogron używanych do produkcji wina. Najwyższa światowa jakość. Hafner na Youtube http://www.youtube.com/watch?v=YPYMd3zQ9O0 http://www.youtube.com/watch?v=TkU7NrW2uKM&feature=mfu_in_order&list=UL http://www.youtube.com/watch?v=U4snth7MbLU Na jutrzejszej degustacji w moim sklepie spróbujemy słodkich win Hafnera Hafner Sparkling Muscat Sweet Frizzante Koszerne wino naturalnie lekko słodkie łagodnie musujące powstałe z winogron szczepu Muscat. Wino o pięknym złocistym kolorze, ze wspaniałym kwiatowym nosem oraz owocowym bukietem, w którym królują owoce cytrusowe. Aromatyczne, świeże, łatwe w piciu, delikatnie łaskoczące podniebienie. Eleganckie, idealnie nadaje się na każdą okazję. Wine Challenge Burgenland 2009 – Gold Medal http://www.youtube.com/watch?v=YPYMd3zQ9O0&feature=related Hafner Queen Of Sheba Late Harvest Koszerne wino naturalnie lekko słodkie powstałe z wyselekcjonowanych winogron tzw. późnych zbiorów. Wino o ciemnym czerwonym kolorze. Ukazuje prawdziwie królewski smak. Niewiarygodna mieszanka czerwonych i czarnych owoców z egzotycznymi i kwiatowymi nutami. Pokazuje bardzo interesującą złożoność i wielowarstwowość smaków i aromatów. Idealne jako aperitif oraz do deserów i owoców, można je również serwować do potraw kuchni orientalnej. Zapraszam po 16.00 Agnieszka B GALERIA WINA KEN 48 NOWE GODZINY OTWARCIA !!! WTOREK - CZWARTEK : 16:00 - 21:00 PIĄTEK: 13:00 - 21.00 SOBOTA : 11:00 - 19:00 NIEDZIELA / PONIEDZIAŁEK : NIECZYNNE

star (2011-03-15)
101win twierdzi, że Rioja dobra na wszystko (piszemy Rioja, myślimy Eguren;): Już kilkakrotnie w ramach promocji przedstawialiśmy Państwu wina z tej jednej z najlepszych winiarni HISZPANII i ŚWIATA. Rodzina Eguren, winiarnia rodzinna z ogromnymi tradycjami i tak samo wielkim dorobkiem. Guru Krytyków Robert Parker na przestrzeni ostatnich lat przyznał oceny winom z ich winiarni ponad 200 razy począwszy od 85 pkt. /bardzo dobre/ a kończąc na 100 pkt. /wyjątkowe - niepowtarzalne/. Tym razem proponujemy wina z RIOJI w cenie promocyjnej od 30 zł za semicranze a po wyjątkową Gran Reserva z kultowego rocznika 2004. A NA CO DZIEŃ CODICE - regularnie ocierające się o 90 pkt. za 26 zł Spróbujcie jak smakuje wino codzienne i do niedzielnego obiadu które wyszły spod mistrzowskiej ręki AUTORA KULTOWYCH WIN - Thermantii, Numanthii czy La Niety.
PS. Wina tych producentów dostępne także w łódzkim sklepie Pinot.pl!

rurale (2011-03-15)
Mam taką delikatną uwagę. Może byśmy przestali tak promować te oferty importerów. Rozumiem, że chodzi o jakieś tam pobudzenie ich aktywności, ale na razie to nie bardzo działa (poza Winami Szlachetnymi i czasem Markiem Popielskim). Jeżeli się ze mną nie zgadzacie (święte prawo) to może tylko te info linkować albo kwitować 1-2 zdaniami. Bo tak jak jest, czyli jak przekleja się w calości, to jednak trochę i śmieci i nuży.

star (2011-03-15)
Jeśli nie będzie gwałtownych protestów to ja z chęcią sobie tą robotę odpuszczę. W końcu 2 zeta za AdTaily na dzień to nie jest zaporowa cena dla importera, który chce coś zareklamować, a co do reklam to jedynie Mielża wrzucałem z niekłamaną przyjemnością, ze względu na jego graficzkę;) Tym bardziej, że wyglądało na to, że tylko ja się w to angażowałem, a inni użytkownicy nie bardzo.

mkonwicki (2011-03-15)
Linkowanie to dobry pomysł.

star (2011-03-15)
To linkujcie;) Ktoś mi w Poznaniu (znający się;), że to osłabia siłę (impact factor). Ja mogę Mielża reklamy wrzucić czasem z obrazkiem, bo ładne ma te obrazki:) Artystycznie będzie przynajmniej, a linka nie trzeba, bo każdy wie, gdzie to:) Tekstu en masse wrzucał nie będę, zgodnie z sugestią, a reklamodawców (to be) odsyłał do AdTaily, co niniejszym czynię.

rurale (2011-03-15)
Niech po prostu wpisują się sami. W wątku info, na AdTaily, czy przy konkretnych winach, przy których mają coś do powiedzenia. My je możemy też dodawać ale pod warunkiem że są częścią jakiegoś autorskiego komentarza typu „zawsze marzyłem o gruve od Pichlera za 30 zł, a tu proszę nowa firma X zaczeła go sprowadzać do Polski za 25” lub coś w tym stylu.

star (2011-03-17)
A niech to! Zrobię wyjątek, dla win brazylijskich i Albuquerque, bo przecież on w winie brazylijskim nieźle umoczony;) Mam rację?

star (2011-03-19)
Douro u Mielża, 23III. Mówiłem już, że kocham jego graficzkę? Mam nadzieję, że to nie jest grafik;)

carpediusz (2011-03-23)
...lepiej późno (zapisy były do 15.03, ale może jeszcze są wolne miejsca) niż wcale:) V Międzynarodowa Konferencja Winiarska w Kalsku (lubuskie)! w najbliższy piątek (25.03). Zapowiada się całkiem ciekawie. Szczegóły w linkach poniżej: http://www.winiarze.zgora.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=301&Itemid=2 oraz http://lodr.pl/imprezy-rolnicze/konferencja-25-marca A może wybiera się ktoś z Poznania samochodem? Miało nas jechać 2 lub 3 osoby, ale się wykruszyło towarzystwo, więc pozostaje PKP - to nie problem - trzeba się tylko dostać z Sulechowa do Kalska (6km) autostopem lub taksówką, bo autobus jedzie nieco później, a myślę, że warto być od początku.

star (2011-03-31)
Info od Wesołego (my winiarze musimy trzymać się razem;):
WINNICA ADORIA ZAPRASZA NA DEGUSTACJĘ NOWEGO ROCZNIKA WINA RIESLING 2010 Wszystkich, którzy chcą spróbować prosto z beczki nowego Rieslinga zapraszamy w najbliższą sobotę tj.2 kwietnia, między 11.00 a 14.00 do winnicy Adoria w Zachowicach, koło Wrocławia. Riesling 2010 to autorski produkt winnicy Adoria. Na miejscu w Zachowicach odbywa się cały proces produkcyjny - od uprawy winorośli, poprzez fermentację, po butelkowanie. W Rieslingu 2010 dominują aromaty cytryny i limonki, nuty miodu i rodzynek. W ostatnich dniach skończyliśmy obcinać pędy winorośli na naszych krzewach. To ważny etap w uprawie winorośli. Przycinanie powoduje, że cała enegia krzewu skupi się na jednej pozostawionej gałęzi a nowe owoce będą miały optymalne warunki, do zgromadzenia w sobie jak największej ilości soku i cukru. Osoby, które odwiedzą w sobotę winnicę otrzymają za darmo tyczki do produkcji sadzonek winorośli, uprawianych w Adorii, czyli Rieslinga, Chardonnay, Pinot Noir i Bacchusa. Chętnie wytłumaczymy, jak to zrobić. LOGO Informacje jak dojechać można znaleźć pod adresem: www.winnicaadoria.pl. Kontakt dla dziennikarzy: Ilona Migacz, 605 042 433, info@adoriavineyards.com Dodam tylko, że jak na rocznik 2010 to podobno (tak twierdzą Ci co pili) nieźle wyszedł ten Riesling.

star (2011-04-04)
Pij we wtorek. Inicjatywa blogerów, choć niebloggerzy też mile widziani. Może jakiś nieblogger ze SstarWines się wybierze;)?

star (2011-04-07)
Mały winiarz nie do zaakceptowania w sejmie:( Co innego duży piwosz;)

deo (2011-04-08)
Nie tylko dla fanatyków Merlota. Jedyna okazja w życiu.

ducale (2011-04-08)
Będziesz?

temi (2011-04-23)
Nie znalazłem na SW, żeby kto to odnotował: www.fajnewina.pl + sklep (ceny ponoć te same) El Catador na Zwycięzców 19 (działa od 18.11 ubiegłego roku). Tylko Hiszpania. Ceny niestety krajowe: Ygay 2001 o którym tu głosno ostatnio było za 239pln. Wraz z tym sklepem, sklepem Ballantinesa i przenosinami Sokołowskiego na Francuską, Saska Kępa zdaje się przejmuje rolę centrum winiarskiego Warszawy (wcześniej był tu już Francuz w Galerii Saska, Bacchus, Dobrewina i jeszcze jeden sklep w piwnicy przy Francuskiej którego nazwy nie wspomnę. Do tego wegierska tandeta w sklepie z węgierskimi artykułami spożywczymi na Zwycięzców)

reuptake (2011-04-23)
Ha, wczoraj znalazłem ten sklep (w Internecie). Czy jest tu może (jestem nowy) jakiś wątek poświęcony warszawskim sklepom (widziałem wątek łódzki)

star (2011-04-27)
Wątek warszawski jest tutaj schowany. Wszystkie inne są na dole strony.

A tymczasem Nasze-Wina.pl informują:

29 kwietnia - Degustacja win rodańskich 
z Cave le Gravillas w Cudzownych Latach
6 maja - Degustacja wina pt. "Wieczór 
         win hiszpańskich" w Butli
11 maja - Wiosenny Salon Degustacyjny 
        - Gdańsk
11 maja - Degustacja "Wina na lato" 
          w Cyrano & Roxane
12 maja - Wiosenny Salon Degustacyjny 
        - Warszawa
13 maja - Wiosenny Salon Degustacyjny 
        - Kraków
13 maja - Degustacja wina pt. "Wieczór 
win hiszpańskich" w Butli

carpediusz (2011-04-28)
Pomysł na winny w-end? Właściwie w ostatniej chwili (trochę nieładnie) doczekaliśmy się (przynajmniej ja) długo wyczekiwanego potwierdzenia, że w nadchodzący długi „w-end” odbędą się pierwsze w tym roku DNI OTWARTYCH WINNIC (lubuskich). „W czasie tej tradycyjnej już akcji, winiarze oprowadzą po winnicy, opowiedzą jak sadzić i pielęgnować krzewy (będzie możliwość nabycia sadzonek) oraz o tym jak powstaje wino. Będzie też możliwość spróbowania ich wyrobów. W akcji pod nazwą "Paszport Winiarskiego Odkrywcy" biorą udział następujące winnice: - Miłosz w Łazie - Ingrid w Łazie - Julia w Starym Kisielinie - Na leśnej polanie w Proczkach - Equus w Mierzęcinie - Dębogóra koło Dobiegniewa - Kinga w Starej Wsi - Cantina w Mozowie Koszt udziału w odwiedzinach na winnicy wynosi 15 zł. Do wstępu będzie upoważniał Paszport Winiarskiego Odkrywcy (dokumenty czekają w winnicach), a opieczętowane odcinki paszportów wezmą udział w winobraniowym losowaniu nagród ufundowanych przez winiarzy).” (info w zakładce „ostatnio dodane” na stronie: www.winiarze.zgora.pl aktualizacja z 27.04.2011) Proponuję wyjazd z Poznania 1.05 rano, nocleg na trasie (możliwie najbliżej 1 z winnic lub po prostu ciche, spokojne miejsce) i powrót 2.05 popołudniu. KTO mobilny, chętny, i majętny?:) Koszt wyjazdu szacuję na ok 250 zł/osoba (cena uzależniona jest od ilości osób itp. i zawiera: wstępy do winnic, wyżywienie składkowe lub indywidualnie, nocleg, składkę na paliwo, 1 wino). Proszę o przemyślenie tejże propozycji, zadawanie pytań (mój nr 501 264 777) oraz potwierdzenie wzięcia udziału - do piątku wieczór, bym mógł w sobotę rano zgłosić nasz udział i załatwić noclegi (nie jestem jakimś touroperatorem:).

star (2011-05-05)
Może ktoś się na degustację wybierze? W dniach 11 – 13 maja Dom Wina zaprasza na Salony Degustacyjne w Gdańsku, Warszawie i Krakowie. Amon Ra pewno spod stolika nie naleją, a może?

deo (2011-05-05)
Degustacja pionowa Masseto to już przeszłość. Podobno nie było nikogo z Magazynu Wino. Dziwne, nie?

rioja (2011-05-05)
Do Krakowa się wybieram na Dom Wina. Amon-ry nie bedzie na stówę, bo wogóle win Glaetzera w tym roku nie prezentują, ale mają być inne ciekawostki:) Pożyjemy, zobaczymy.

star (2011-05-05)
Kasia Niemyjska Włodarczyk informuje: Swięto Wina zbliża się wielkim krokami, 28 maja wina z regionu MPW zmienią nas i nasz pogląd o polskich winach na zawsze! zastanawiam się czy to brzmi jak zachęta czy groźba? Na pewno brzmi interesująco. Zapraszamy!

star (2011-05-08)
Monika Bielka Vescovi zaprasza Pod Baranami: Podstawowy Kurs wiedzy o winie – 21 maja 2011 godzina 14:00-18:00 Piwnica pod Baranami Rynek Główny 27 Kraków Celem szkolenia jest wprowadzenie uczestników kursu w świat win tak by po jego ukończeniu mogli świadomie i z pasją dokonywać zakupów, degustować wina jak również łączyć je z potrawami. Harmonogram Szkolenia : Podstawowe szczepy i ich występowanie Klasyczne szczepy Podstawowe regiony winiarskie Czytanie etykiety Podstawowe rodzaje wina Wina stałe (wina białe, czerwone, różowe) Wina musujące Wina wzmacniane Podawanie wina Wybór kieliszków do danego wina Wybór stylu otwierania wina Dobór narzędzi do otwierania wina Jak degustować i omawiać wino rozpoznawanie win poprawnych w aromacie i smaku analiza wzrokowa, smakowa, węchowa słownictwo winiarskie Przechowywanie wina i temperatura podawania wina Światło Temperatura przechowywania wina Wilgotność Podawanie wina w odpowiedniej temperaturze Łączenie wina z potrawami Reguły łączenia wina z potrawami Łączenie podstawowych elementów kulinarnych z winem Omówienie skutków połączeń Maksymalna liczba osób to 14 (minimalna 10). Zajęcia prowadzone będą przez Sommeliera Monikę Bielka-Vescovi International Sommelier Guild Diploma WSET teacher Koszt szkolenia to 100 zł za osobę. Kwota obejmuje przygotowanie materiałów, przeprowadzenie szkolenia, obsługę degustacji oraz zakup wina i dodatków kulinarnych. Każdy z uczestników otrzymuje na własność materiały szkoleniowe. Dodatkowe informacje oraz rezerwacje: Monika Bielka-Vescovi nr. tel 787 870 639 lub monika at besolutionsintl.com

star (2011-05-09)
Kolejne piękne ogłoszenia od Mielża. Ach ta graficzka;-) Tym razem degustacja win z Toskanii (Dei, Mazzei - obydwa były kiedyś/są w DobreWino, Siro Pacenti, Colazzi, Ginori Lisci), w piątek 27 maja, w godz. 17-20. Może wtedy Bzika zrobimy?

star (2011-05-11)
Marek Bieńczyk zaprasza winomanów, że zacytuję: ...i daj cynk winomanom - podpisuję też książki na targach w Pałacu, 13 maja o 18 w stoisku Swiata Książki, na hasło Clos Vougeot kieliszek wina dla wtajemniczonych, no to daję cynk, a Clos de Vougeot da pewno Marek:).

futrzak (2011-05-15)
Centrum Wina zaprasza na Drugi Wrocławski Festiwal Wina
http://www.centrumwina.com.pl/wroclawski_festiwal_wina.jpg

Kto się wybiera?

rurale (2011-05-19)
Do końca tygodnia można próbować w Winkolekcji na Puławskiej nowych win od Aresti (Chile) i sprowadzanej właśnie Australii. Darmo.

deo (2011-05-19)
Gdzie jest Janowiec (wiem, że nad Wisłą :-))?

mkonwicki (2011-05-19)
Ktoś się wybiera do Janowca? Ja może skoczę.

deo (2011-05-20)
Bordeaux en primeur 2010.

marwin (2011-05-20)
@deo Janowiec jest vis a vis Kazimierza Dolnego, po zachodniej stronie Wisły. Historycznie, to zasłużone miejsce dla polskiego winiarstwa. Tam gdzieś w okolicy jest winnica "Pańska Góra"

@mkonwicki Czy w Janowcu coś się winiarsko dzieje w najbliższym czasie, bo będę w okolicy w najbliższy wtorek ?

ggreg (2011-05-20)
Ja mam w planach ten Janowiec. Jeżeli nic w międzyczasie nie wyleje, to jest sznasa, że w końcu dotrę;-)

star (2011-05-24)
Abstrakcyjnie tym razem z FB :

Dégustation dans le hall du journal Le Monde
80, boulevard Auguste Blanqui
Stworzone przez:
Thierry Desseauve
Więcej informacji
Michel Bettane et Thierry Desseauve sont heureux de vous accueillir:

MARDI 31 MAI
DE 18H30 A 21H00

pour un 1er parcours des vignobles français et italiens.

Dégustation de vins italiens et français dans le Hall du Journal Le Monde.

Un cadre privé, privilégié et des domaines d'exceptions

pour ce premier "mano a mano" France / Italie,

à travers 40 domaines des deux pays.

Suivez ce lien pour consulter la liste des 40 vins en dégustation:

http://www.bvizioz.com/iso_album/liste_des_40_vins_-_degust_france-italie.pdf

Co sądzicie? Z Bordeaux Margaux kojarzę i Champagne, a tak słabo, a włoszczyzna?

rurale (2011-05-25)
W WineCorner będą lali w najbliższy piątek szampany - Alain Bernard Brut Traditional, Camille Saves Cuvee Rose, Bereche et Fils Extra Brut, Philipponnat Brut Royal Reserve i Egly-Ouriet Brut Traditional. Przynajmniej tak twierdzą:)

star (2011-05-25)
Sommelier(ka) w szpilkach...

mikpaw (2011-05-25)
Ciekawe czy jest jakaś okazja? Może opóźnienia w budowie Stadionu Narodowego? W sumie jak nie będzie stadionów, to nie trzeba będzie ich zamykać przed kibicami. Może to nowa strategia rządu?

star (2011-05-25)
W piątek o piątej u MIelża Bud Break From The Good Earth.

rurale (2011-05-29)
Tu jakieś nowe przedsięwzięcie - http://www.livin24.pl/ Na razie wygląda dość dziwacznie.

star (2011-05-29)
Słyszałem, że ktoś ze SW był w Janowcu. Po koszulce mnie poznacie:-) Liczę na relację, najlepiej na Drupalu:-)

mkonwicki (2011-05-29)
Miałem tam być, ale musiałem zmienić plany.

ggreg (2011-05-29)
Ja byłem, godzinę, może półtorej. W koszulce;-) Wrażenia? Cóż, jak to delikatnie ująć... Może tak, rano zażyłem pantoprazol, słuszną dawkę 40 mg. Byłem w swoim mniemaniu, o wielka naiwności, świetnie przygotowany. Wracając musiałem odwiedzić aptekę, pół butelki wodorotlenku glinu wróciło mi chęć do życia. Co, poza nadkwasotą? Na muzykę festynową też się nastawiłem, ale natężenie tejże momentami mnie przerastało. Szparagi smażyli na nieklarowanym maśle, co robi różnicę. Jest też pytanie o sens wystawiania na takiej imprezie greckiego halloumi z supermarketów, i to w jeszcze wyższej cenie. Na plus parę lokalnych i mniej lokalnych serów, jeden pasztet i chleb. No i Winnica Płochockich, szkoda tylko, że tak skromnie. Tyle marudzenia, było w sumie fajnie, za rok też się wybiorę;-) Szersza relacja ma być na blogu WB.

temi (2011-05-31)
Takie jaja, że myślałem iżby do Komiksowni wrzucić. Najpierw email z 25.05.11:

"Szanowni Państwo,
z przykrością informuję że Wine Bar i Sklep Butla jest w trakcie likwidacji,
ogłaszamy wyprzedaż win oraz wyposażenia między innymi:

stołów(beczek z okrągłymi blatami 90 cm śr.) szt. 3
krzeseł 8 szt.
oryginalnych, dębowych barrique 225l szt. 2
wyparzarki gastronomicznej Stierlen 43 cm szer. (podblatowa)
lodówek na wino Vinotemp VT-12 (12 but) oraz VT-32TEDS-2Z (32 but., 2 strefy) -
regałów na wino 3 szt. (każdy pomieści ok. 180 but w systemie 1 stoi, 6 z tyłu leży)

Mam jeszcze dużo drobiazgów - szkło i inne gadżety.

Wyprzedaż organizujemy w dniach:

piątek 27/05 - 16 - 20
sobota 28/05 - 12 - 15
niedziela 29/05 - 12 - 16
poniedziałek 30/05 - 15 - 18




Pozdrawiam,


Paweł Morozowicz"

temi (2011-05-31)
A teraz z dzisiaj:

"Szanowni Państwo
W dniu 25 maja 2011 roku otrzymaliście drogą mailową informację o likwidacji spółki pod nazwą BUTLA. Pragnę tą drogą wyjaśnić, iż wiadomość ta w żadnym stopniu nie była uzgodniona i zaakceptowana przeze mnie. W efekcie doprowadziło to do dużego niepokoju wśród prawie wszystkich dotychczasowych Klientów naszego WINE BARU BUTLA. Dotychczasowa nasza praca nie poszła jednak na marne i natychmiast znaleźliśmy dużo poważniejszego wspólnika, który po przeanalizowaniu dotychczasowej naszej pracy postanowił utrzymać w dalszym ciągu działalność BUTLI. Włożony wkład naszej pracy i zaangażowanie kosztem życia prywatnego nie może być zaprzepaszczony w tak nieodpowiedzialny sposób.

W związku z powyższym zapraszamy wszystkich, którzy dobrze się u nas czuli, byli zadowoleni z oferowanych produktów (jak również z obsługi) do korzystania w dalszym ciągu z usług BUTLI.

Katarzyna Przygodzka

Maciej Przepiórkiewicz"

butlabar (2011-05-31)
W sumie szkoda tych krzeseł.

star (2011-06-03)
W imieniu właścicieli Restauracji Jose Costa i Manuela Maiorala chciałabym

serdecznie zaprosić Państwa na dwa wydarzenia, które odbędą się w

najbliższym czasie w Restauracji Portucale przy ul. Merliniego 2a.



Pierwszym wydarzeniem będzie specjalny koncert, który odbędzie się na żywo w sobotę i niedzielę ( 4-5 czerwca w godzinach 13:18:00) na imprezie plenerowej .



Do Polski na specjalne zaproszenie przybędzie portugalski zespół studencki z

Porto -TUNA.



Dodatkowymi atrakcjami podczas występu będą smakołyki serwowane

przez szefa kuchni Jose prosto z grilla oraz specjalni animatorzy dla

dzieci.



W następną niedzielę (11 czerwca od godziny 16:00) zapraszamy na

festiwal Vinho Verde, gdzie Manuel Maioral będzie prezentował najnowsze

propozycje win zielonych jak również różowych idealnych na nadchodzące

gorące dni.



Wspierać go będzie jak zawsze gotujący na żywo przy grillu Jose.



Wstęp na obie imprezy darmowy. Serdecznie zapraszamy i życzymy miłej zabawy



!!! Restauracja Portucale



Ul. Merliniego 2a



Tel. 22-898-09-25

star (2011-06-03)
Akademia Burgunda:
AKADEMIA BURGUNDA
LETNIE SEMINARIUM Podstawowy Pinot Noir

PROPONUJĘ UDZIAŁ W SPOTKANIU pod hasłem WYBIERAMY NAJBARDZIEJ SMAKOWITEGO BURGUNDA. Degustacja odbędzie sie 11 czerwca o g.11.00 w naszym Wine-Barze Żużu w W-wie przy ul.Kazimierzowska 43/ wejście od Różanej / w następującej formule.

Będziemy degustować w ciemno 8 podstawowych Pinot Noir wybierając po zakończeniu degustacji "NAJSMACZNIEJSZEGO BURGUNDA". Listę podstawowych Burgundów przedstawia się okazale, będziemy pili pinoty od:

Geantet-Pansiot z Gevrey Chambertin;
Anne Francoice Gros z Beaune;
Gros F & S z Vosne Romanee;
Bertagna z Vougeot;
Cacheux Jacques et Fils z Vosne Romanee;
Colin Bruno Chassagne Montrachet;
Muzard Lucien z Santenay;
Roumier Laurent z Chambolle Musigny.

WSZYSTKIE WINA Z ZNAKOMITEGO ROCZNIKA 2009.

Wina z degustacji w ciemno będzie można zakupić na miejscu z 20% rabatem.

Na DESER i jako zapowiedź kolejnych spotkań 2 wina
1. Gevrey Chambertin od Nicolas Potel z bardzo dobrego rocznika 2002
2. Gevrey-Chambertin Coeur du Roy od Bernarda Dugat-Py z znakomitego rocznika 2003

CENA ZA SPOTKANIE OD 1 OSOBY WYNOSI 150 zł
Płatne na konto wraz z dokonaniem rezerwacji. Ilość miejsc ograniczona, prosiłbym o w miarę jak najszybsze dokonywanie rezerwacji NA MAILA marekpopielski@101win.pl .

Serdecznie pozdrawiam , czekam na zgłoszenia i do zobaczenia 11 czerwca .
MAREK POPIELSKI

reuptake (2011-06-03)
11? Jakaś mało winna pora jak dla mnie.

star (2011-06-03)
Najlepsza na degustacje i pojedynki;-)

mdcc (2011-06-03)
ja się przejdę do ŻuŻu

star (2011-06-03)
Tak myślałem:-) Czekamy na relację;-)

temi (2011-06-04)
Dziś (i jutro chyba też) minifestyn francuski w Warszawie na Krakowskim Przedmieściu na wysokości Św. Anny. Francuskie sery i wędliny supermarketowe w dość atrakcyjnych cenach. Wina za to nie bardzo: Castel Freres, Bordopol, Klub 6 Win. Ceny niezbyt promocyjne. Kupiłem jedno rose Chateau Mouresse, bo Medaille d'Or na Concours Generale Agricole 2011 zaliczyło (czerwone zresztą też, ale na ten upał...). Cena 52pln wydała mi się nieco wygórowana, ale trudno, skoro już tam polazłem.

peyotl (2011-06-05)
Markizie, to sie spotkamy :-)

reuptake (2011-06-08)
Austrovin przysłał mi, że mają promo i to spore, bo obniżają ceny o VAT. W następny weekend. Przy okazji: cena bez VAT to nie cena niższa o 23%, drodzy austrowiniacy!

temi (2011-06-08)
"Następny", znaczy za trzy dni czy za dziesięć? I czy to dla stałych klientów czy będzie info na ich stronie (bo chwilowo nie ma)?

reuptake (2011-06-08)
"Szanowni Klienci,
uprzejmie informujemy o kolejnej akcji
promocyjnej w sklepie AUSTROVIN.
W dniach od 17. czerwca do 19. czerwca br.
ogłaszamy WEEKEND BEZ VAT !!!
Serdecznie zachęcamy do zakupu
naszych produktów o 23% taniej
w przypadku wina, o 8% taniej
w przypadku sadzonek winorośli
oraz 5% taniej w przypadku olei
i octów spożywczych.
Pozdrawiamy
Zespół Austrovin"

(tyle wiem)

temi (2011-06-08)
Tank ju wery macz

mkonwicki (2011-06-08)
To będzie w sklepie internetowym, czy jakimś "fizycznym"? Oni taki mają?

reuptake (2011-06-08)
Chyba w internetowym, toż to weekend...

carpediusz (2011-06-09)
Nadchodzący w-end w Poznaniu zapowiada się nader interesująco:


W dniach 10 – 11 czerwca w poznańskiej Galerii MALTA odbędzie się pierwszy w historii MineWine Malta Festival!!! wstęp wolny (tu zdjęcie - afisz), link do wydarzenia:
http://minewine.pl/informacyjna-10.html


a ponadto w sobotę 11 czerwca nieopodal wspomnianej Galerii - nad Jeziorem Malta - na tzw. Polanie Biesiadnej (przed trybunami) szykuje się DZIEŃ SMAKOSZA:)
http://www.dziensmakosza.poznan.pl/ (do wzięcia udziału w DS upoważnia Karta Smakosza - "Uczestnicy będą mieli okazję do nieograniczonej degustacji win z Włoch i Francji, specjałów kuchni polskiej, włoskiej i francuskiej."

reuptake (2011-06-09)
Nowe 6win, więc znowu dużo śmiesznego w opiniach "ekspertów"

star (2011-06-09)
Grand Cru u Mielża.

star (2011-06-09)
Stare Barolo z Dionizosa w Enotece Polskiej:
Firma Handlowa „Dionizos” i Enoteka Polska zapraszają na pierwszą
w Warszawie degustację historycznych Barolo


Data degustacji – 21.06 (wtorek) godz.20.00

Miejsce degustacji – Restauracja Enoteka Polska, Warszawa ul. Długa 23/25

Koszt degustacji – 350 zł/osoba

Kolacja nie jest wliczona w cenę degustacji – restauracja słynie
ze znakomitej włoskiej kuchni



LISTA WIN


Giacomo Borgogno Barolo “Storico” 2001

Fontanafredda “La Rosa” 1974

Alfredo Prunotto Riserva “Seralunga” 1967

Fratelli Oddero Barolo 1964

Renato Ratti “Abbazia Annunziata” 1964

Marchesi di Barolo 1961

Giacomo Borgogno Barolo Riserva 1958

temi (2011-06-13)
Emailowy pojedynek tytanów czyli żenady ciąg dalszy (patrz wyżej pod 2011-05-31). Oto email z dzisiaj:

"Szanowni Państwo,

Informuję, iż z ważnych przyczyn (zgodnie z art. 869 paragraf 2 K.C.) wystąpiłem ze spółki cywilnej BUTLA Paweł Morozowicz, Katarzyna Przygodzka ze skutkiem na dzień 3.06.2011r. W związku z powyższym od dn. 3.06.2011r. nie uczestniczę w sprawach związanych z BUTLA S.C., a tym samym ww podmiot gospodarczy zakończył działalność.

Jest mi przykro, że muszę Państwa o tym informować w taki sposób, ale chciałbym uniknąć i jednocześnie uprzedzić ewentualne nieporozumienia formalne wynikające w związku z ww kwestiami.

Z poważaniem Paweł Morozowicz"

star (2011-06-14)
Kiedyś czytało się Grę Szklanych Paciorków Hessego, a tu chyba bierzemy udział w Grze Szklanych Butelek, równie niezrozumiałej.

temi (2011-06-14)
Myśleliście że to koniec? Gdzież tam. Półgodziny temu nastąpił kontratak:

"Drodzy Państwo

W związku z ciągłym oczernianiem mojej osoby w oczach Dostawców i Klientów BUTLA S.C. Paweł Morozowicz Katarzyna Przygodzka oraz rozpowszechnianiem nieprawdziwych informacji na temat likwidacji Spółki przez Wspólnika Pana Pawła Morozowicza pragnę Was wszystkich przeprosić za całe zamieszanie związane z Naszą działalnością w ostatnim okresie. Nie mam niestety wpływu na podłe i bezprawne działania osób, które za wszelką cenę chcą uwolnić się od spłaty zaciągniętych świadomie zobowiązań i co gorsza utrudniają innym ich spłacanie. Jesteśmy w równej mierze odpowiedzialni za wszystkie zobowiązania z tą różnicą, iż tylko Ja mam pełną świadomość konsekwencji unikania ich spłacania. Przestrzegam Wszystkich przed zawieraniem przez Pana Pawła Morozowicza jakichkolwiek zobowiązań finansowych, gdyż sytuacja może się powtórzyć przy skłonności człowieka do tego typu działania. W świetle przepisów prawa cywilnego BUTLA S.C. Paweł Morozowicz Katarzyna Przygodzka dalej istnieje, gdyż samo złożenie w dniu dzisiejszym jednostronnej rezygnacji jednego wspólnika przy sprzeciwie drugiego nie ma mocy prawnej i tylko właściwy Sąd po złożeniu wniosku na piśmie może doprowadzić do rozwiązania Spółki. Moim jedynym celem w tej sytuacji jest utrzymanie, przy wsparciu życzliwych mi osób, dotychczasowej działalności zmierzając do uregulowania wszystkich zaciągniętych zobowiązań. Proszę wiec o wyrozumiałość.

Z poważaniem

Katarzyna Przygodzka"

reuptake (2011-06-15)
Niestety, nie myśleliśmy, myśleliśmy (my) że to dopiero początek.

reuptake (2011-06-15)
Zwłaszcza, ze to spółka cywilna. #mujborze.

temi (2011-06-16)
Potwierdzenie tego, o czym Reuptake już tu pisał parę dni temu. Ciekawostką jest to, że email z Austrovinu z rzeczonym ogłoszeniem dostałem 19 razy na przestrzeni ostatnich dwóch godzin. Czyżbym został wybrany Konsumentem Roku? :-)

temi (2011-06-16)
Nie chce się obrazek załadować to tylko info:

"Szanowni Klienci,
uprzejmie informujemy o kolejnej akcji promocyjnej w sklepie AUSTROVIN.
W dniach od 17. czerwca do 19. czerwca br. ogłaszamy WEEKEND BEZ VAT !!!
Serdecznie zachęcamy do zakupu naszych produktów o 23% taniej w przypadku wina, o 8% taniej w przypadku sadzonek winorośli oraz 5% taniej w przypadku olei i octów spożywczych.
Pozdrawiamy
Zespół Austrovin"

PS. W ciągu ostatniego kwadransa przyszło kolejne 6 emaili, ratunku!

mdcc (2011-06-16)
Odpisz, że na pewno coś kupisz... inaczej nie przestanie...

temi (2011-06-19)
No i odpisałem. Okazuje się, że kolejna góra urodziła kolejną mysz. Otóż w emailu wprawdzie zostaliśmy poinformowani, że promocja dotyczy po prostu "win", ale po wejściu na stronę okazuje się, że z promocji wyłączone wszystkie wina z kategorii "Winne rarytasy", czyli, bagatela, niemal wszystko co jest tam cokolwiek warte (cały Schloss Gobelsburg, Prager, Brundlmayer etc, i to począwszy od ich win podstawowych za 50 zeta!). A to co jest w promocji -23% to i tak jeszcze sporo drożej niż w Austrii. Niech się z taką promocją w d... pocałują. Tak czy owak mają dzięki niej o jednego klienta mniej, czyli piszącego te skromne słowa...

mdcc (2011-06-19)
Temi - a co Ty taki delikatny? Przecież biznes iz biznes Winetuuu..:-))

temi (2011-06-19)
Delikatny? Nieeeeee... Po prostu wulgarnościów nie lubię :-)

reuptake (2011-06-19)
Austrovin ma niezły chyba deal z Nasze-Wina? Jakaś spora zniżka tam chyba.

temi (2011-06-20)
15% za "klubowiczostwo".

star (2011-06-20)
Nasze-Wina mają kilka deali, także z Wine4You o ile dobrze pamiętam i chyba z Vinaresem.

reuptake (2011-06-24)
101win rieslingi promuje, cytując anonimowego sstrawinesonauntę.

http://www.101win.pl/search.php?text=weekend

Jeśli ktoś z południa Warszawy zamawia, to ja chętnie po 1 butelkę wytrawnego i fruchtiga,

temi (2011-06-24)
Promocja 20% na wszystko w Vinoteka13. Trzeba tylko uważać, bo ceny na stronie nie zawsze się do końca zgadzają z tymi na kasie, czego boleśnie dziś doświadczyłem. Poza tym asortyment już niewiele wspólnego ma z tym co wisi w sieci (brak np. całej Francji).

temi (2011-06-24)
@reuptake. promocja 101win. Strona internetowa 101win jak zwykle mnie zachwyca. Wrzucono w promocję dwa wina z 2010 roku. W opisach jedno ma dojrzałość "prenatalną" od 2008, drugie od 2009. Rekordem jest nota przy Reuscher-Haart - Piespoter Riesling 2010. Wino rocznik 2010 jest opisane jako rocznik 2008 a do tego dopisano mu 90pkt przyznane przez Sandersona w WS w listopadzie 2008 rocznikowi 2007! Niech mi kto powie, czy u nich to jest takie niechlujstwo czy taki cwaniactwo? Wy ich lepiej znacie...

reuptake (2011-06-25)
Opisy innych roczników są nagminne, no ale być może Parkery tego świata się nie wypowiedziały jeszcze o 2010. Mnie bardziej ciekawi, na czym polega ta promocja (tzn. to są jakies obniżone ceny? o ile?)

mdcc (2011-07-06)
Tu wrzucę bo nie wiem gdzie : jak doniosło mi pewne źródło dziś w telewizorni był ciąg dalszy dyskusji o winnej prezydencji - była m.in. Basia Płochocka. Tak sobie myślę i zgaduję, że może na sstarwines co-po-niektórzy mogliby napisać co proponowali itp, itd... ale nie ciągne...

star (2011-07-06)
Nasze-wina.pl degustują wina polskie z Solarisa (a może z kosmosu raczej?) i informują:
Jutro, 7 lipca - Festiwal win toskańskich w restauracji Eteria
Za 3 dni, 9 lipca - Degustacja win z sardyńskiej Cantiny Gallura w Winomanie
14 lipca - Obchody 14 lipca - Święta Narodowego Francji
16 lipca - Wieczór pt. "Między nutą jazzową a brzegiem pucharu..." w Winomanie
17 lipca - Degustacja nowych roczników win rodańskich od "Winnych Czarodziejów"
21 września - Degustacja win "Winna droga ku słońcu" w Cyrano&Roxane
12 października - Degustacja win "Wino i dziczyzna" w Cyrano&Roxane

reuptake (2011-07-07)
150 zł zniżki na wina w WaszeWina.pl. Mało tam mają, ceny raczej wysokie, ale kupiłem i wylosowałem kilka butelek.

star (2011-07-07)
A co wylosowałeś? Są pewno takie wina, których za 99 zeta nie chciałbym wylosować:-)

reuptake (2011-07-07)
VERMENTINO di SARDEGNA DOC 2008 BIANCO kod zamówienia telefonicznego: K 5 43,00 zł. 1
AMBASCIATORI PRIMITIVO IGT 2008 ROSSO kod zamówienia telefonicznego: H 2 42,00 zł. 1
SANTI MEDICI SALENTO IGT 2008 ROSATO 43,00 zł. 1
MONTEPULCIANO D'ABRUZZO DOC 2008 ROSSO kod zamówienia telefonicznego: G 3 30,00 zł. 1
NEBBIOLO ALBA DOC 2006 ROSSO kod zamówienia telefonicznego: A 4 98,00 zł. 1

słabo się na włoskich znam

star (2011-07-07)
A czy Vermentino, Montepulciano, Nebbiolo mają producentów?;-) Bo tak to za 5 dych w Biedrze śmiało się obkupisz:-)

reuptake (2011-07-07)
Mają, nie przekleiło się. Ale nie chce mi się teraz przeszukiwać sklepu i doklejać, jak sobie pochodzisz, to łatwo się zorientujesz, bo jak pisałem, wielkiego wyboru nie ma. A Ty co byś wybrał?

star (2011-07-07)
Pewno nie "wino dla smakoszy" jak zachwalają Montepulciano. Może (Santa Maria la) Palma by mi odbiła i bym Vermentino wziął (ale nie wezmę, bo to pewno fałszywa promocja jest, Wojtek przestrzegał, a ja się słucham jak dziecko;-) Moscato d'Asti lubię, ale 108 zeta to rekord! Drugie za 110 zeta! Wychodzi po promocji normalna cena czyli ok. 60 zeta za butelkę, ale są przecież lepsi producenci pewno jak Saracco u Mielża czy też La Spinetta w Dionizosie za podobną cenę. Wziąłbym może kilka butelek to by się zwróciło co nieco, ale jakby słabe były, to też wtopa. Nic nie wezmę, bo ostatnio burgundy z 2009 w 101win kupiłem, a w Barcelonie Riojy i Prioraty, więc budżet wyczerpany. Nie przesądzam, ale za wiele sobie bym nie obiecywał. Spróbuj i opisz, to będzie jasne:-)

reuptake (2011-07-07)
No już za późno, kupon kupiony, mogę tylko zamówienie zmodyfikować... widzisz tam coś w miarę interesującego?

star (2011-07-07)
Ja bym wziął Moscatox2 i Vermentino, ciocia się by ucieszyła.

reuptake (2011-07-07)
Moscato za tyle? Hmm, zawsze mi się kojarzyło z zupełnie innymi cenami. Pokombinuję.

star (2011-07-07)
Na SW nie wsławili się zbyt dobrze: http://www.sstarwines.pl/wino10156 choć mi kiedyś jakieś wino od nich nawet smakowało: http://www.sstarwines.pl/wino4217 ale to na degustacji było w Galerii Wina więc nie ma co się tym aż tak podniecać.

reuptake (2011-07-07)
Dobra, jestem podatny na zakupy impulsowe. 99 zł, trudno, najwyżej będzie duuużo wina do gotowania :)

star (2011-07-07)
Rozumiem Cię, też tak kupuję;-) Z innej bajki, znaczy transzy, tym razem Bordeaux en primeur do odreagowania;-)
Klub - La Passion du Vin & Bon Appetit - Janki

JEDENASTA TRANSZA

WIELKIE WINA

Château Margaux
Chateau Mouton Rothschild
Chateau Cheval - Blanc
Chateau Yquem
Chateau La Mission Haut Brion .... i wiele innych





PIERWSZE OCENY ROCZNIKA 2010

"...James Suckling, jeden z najważniejszych na świecie krytyków winnych, entuzjastycznie ocenił leżakujące w beczkach wina z 2010 roku. Jego zdaniem, większość francuskich producentów ma rację twierdząc, że wina z roku 2010 są równie udane jak te z 2009, uznanego za rocznik stulecia. Inni eksperci, którzy również mieli szansę spróbować win z poprzedniego roku, podkreślają wysoką zawartość tanin, optymalną kwasowość i bogactwo owocowych akcentów w bordoskich winach. Inwestorzy zeszłorocznej kampanii, czyli kampanii 2009 jak dotąd zyskali na swoich winnych portfelach przeciętnie 26 procent w skali roku, a najlepsze wina zdrożały od debiutu nawet o 75 procent."

WIELKIE ZYSKI, ALE CZY DLA KAŻDEGO?

"...W dalszej perspektywie nie można oszacować co się stanie, bo podaż jest stała, a popyt ze względu na otwarcie się rynku azjatyckiego dramatycznie rośnie. W dzisiejszych prognozach na najbliższe 5 lat nie można więc założyć, że będzie to zysk 5-krotny, czy 10-krotny. Na pewno jednak nie będzie to zysk mały, np. 2-krotny. Jednak ze względu na olbrzymi popyt, największą niewiadomą będzie dostępność Wielkich win z Bordeaux. Już teraz bowiem marchandzi przewidują, że te najbardziej pożądane przez światowe rynki wina, pojawią się max. w dwóch transzach. Zatem może się okazać, że nie wszyscy będą mogli cieszyć się z zysków, jakie przyniesie rocznik 2010."

CO ZROBIĆ?

Jak każdego roku Campagne Primeurs jest niewiele czasu na podjęcie decyzji o zakupie.
- jak najkorzystniej kupić Wielkie wina z Bordeaux?
- jak je sprzedać z możliwie największym zyskiem?

Szczegółowe informacje na temat tegorocznej Campagne Primeurs znajdziesz w La Passion du Vin

marek (2011-07-07)
Śledzę kampanie rocznika 2010 w Bordeaux od jakiegoś miesiaca i czytając komentarze internautów na erobertparker.com wniosek nasuwa się jeden. Nawet dla bogatych Amerykanów czy Niemców ceny na ten rocznik przekroczyły w przypadku większości win rekordy idiotyzmu. Jesli ktoś musi kupić ze względu na rok urodzenia dziecka czy na przyklad zawarcia małażeństwa jako pamiątkę to jest kilka win bardzo drogich ale jeszcze do zaakceptowania cenowo ale w celach spekulacyjnych (chęci zarobienia na dalszych zwyżkach) kupowanie en primeurs 2010 to bańka spekulacyjna z dużym prawdopodobiństwem bliskiego krachu. Oczywiście niezależnie od tego co się z cenami będzie działo i ile frajerzy potracą, takie firmy jak LPdV czy Ipopema i tak zarobią jako pośrednicy. Nic dziwnego że naganiają

temi (2011-07-07)
@reuptake&@star("Może (Santa Maria la) Palma by mi odbiła i bym Vermentino wziął (ale nie wezmę, bo to pewno fałszywa promocja jest, Wojtek przestrzegał, a ja się słucham jak dziecko;-)" I słusznie przestrzegał i słusznie słuchasz. Reuptake, nie idź dalej tą drogą, chyba że chcesz wygrać konkurs na Frajera Roku. Padasz ofiarą paskarzy: ARAGOSTA VERMENTINO DI SARDEGNA DOC 2008, banalne wino codzienne z ulubionej ostatnio wyspy Imić Chrzczonowicza, pół roku temu w Wiedniu u Spara (= www.weinwelt.at) w ramach promocji po 4 ojro hulało, a i teraz jak widzę w necie ledwie 5,5 ojro.

reuptake (2011-07-08)
@temi: Ech, no trudno. Pocieszam się, że 5 butelek pijalnego wina (mam nadzieję, że choć pijalne będzie) za 130 zł to i tak nie jest źle.

rurale (2011-07-08)
Dla Winerscha to raczej Korsyka jest stanem świadomości, a nie Sardynia. U mnie jest akurat odwrotnie:)

temi (2011-07-08)
Jasne, pomyliły mi się te wyspy. Za blisko siebie leżą. Przepraszam niniejszym Imć Chrzczonowicza oraz korsykańskiego bandytę, co ponoć tylko Burgundy pijał, choć w wagramskich winnicach wojował.

marek (2011-07-08)
Nikt nie był u Mielżyńskiego na Grand Cu???
nie widze żadnych komentarzy

star (2011-07-20)
Co się Marku dziwisz (to z Jasminum, Kolskiego;-) A tymczasem http://www.nasze-wina.pl polecają:
Pojutrze, 22 lipca - Degustacja win z Alzacji w sklepie Cyrano
27 lipca - Kolacja winiarska win z Monstant w Bistro Żużu
27 lipca - Degustacja win z winiarnii Espelt Viticulturos w Bistro Żużu
7 sierpnia - Degustacja nowych roczników win rodańskich od "Winnych Czarodziejów" - nowy termin
21 września - Degustacja win "Winna droga ku słońcu" w Cyrano&Roxane
12 października - Degustacja win "Wino i dziczyzna" w Cyrano&Roxane
16 listopada - Degustacja win "Wina i sery górskie" w Cyrano&Roxane

star (2011-07-27)
Nasze-Wina.pl informują:

Dzisiaj, 27 lipca - Kolacja winiarska win z Monstant w Bistro Żużu
Dzisiaj, 27 lipca - Degustacja win z winiarnii Espelt Viticulturos w Bistro Żużu
6 sierpnia - Degustacja "Bratankowie w winie" w Winiarni Winoman
7 sierpnia - Degustacja nowych roczników win rodańskich od "Winnych Czarodziejów" - nowy termin
21 września - Degustacja win "Winna droga ku słońcu" w Cyrano&Roxane
12 października - Degustacja win "Wino i dziczyzna" w Cyrano&Roxane
16 listopada - Degustacja win "Wina i sery górskie" w Cyrano&Roxane

Dorzucę jeszcze ostrygi i dania rybne u Mielża (28-30 lipca), raczej nie gratis, ale przynajmniej wiadomo czym je popjać: szampan, prosecco, białe bordo, al(v/b)arinho, riesling.

temi (2011-08-17)
"Wielka" letnia promocja w Winkolekcji. Jak się wgryzłem w tę wyższą matematykę to wychodzi, że przy zakupie już za, bagatela, 700pln w dwóch turach, zyskujemy 10%. Co za podłe czasy! Nawet rabaty skarlały...

temi (2011-08-17)
Zdjęcie też skarlało. Napis głosi: "Dokonaj zakupu wina za minimum 350 złotych a otrzymasz kupon rabatowy uprawniający do 20% rabatu przy następnym zakupie". Aha, i jeszcze dopisano że promocja nie dotyczy win z jakims tam dopiskiem. Łaskawcy. :-)

star (2011-08-18)
Degustacje na najbliższy czas, dzięki Naszym i Waszym Winom:
19 sierpnia - Wina amerykańskie Bzik Kulinarny 19:00 (kontakt sstar na gazeta.pl)
26 sierpnia - Wieczór z morawskim winem i kuchnią w Wine Garage
26 sierpnia - Spotkanie degustacyjne z Chateau de Lisennes w Winomanie
27 sierpnia - Spotkanie przyjaciół wina przy carskim stole w Białowieży
10 września - Erik Christiansen w 4senses i wina z USA
21 września - Degustacja win "Winna droga ku słońcu" w Cyrano&Roxane
12 października - Degustacja win "Wino i dziczyzna" w Cyrano&Roxane
16 listopada - Degustacja win "Wina i sery górskie" w Cyrano&Roxane
7 grudnia - Degustacja Win na Święta w Cyrano&Roxane

marek (2011-08-18)
sstar, możesz mi odpisać na mejla? napisałem do ciebie na adres gazety

star (2011-08-18)
Właśnie odpisałem:-)

marek (2011-08-18)
ale wyślij na ten adres co ci podałem

star (2011-08-24)
Ogłoszenia z http://www.nasze-wina.pl :
26 sierpnia - Wieczór z morawskim winem i kuchnią w Wine Garage
26 sierpnia - Spotkanie degustacyjne z Chateau de Lisennes w Winomanie
27 sierpnia - Spotkanie przyjaciół wina przy carskim stole w Białowieży
27 sierpnia - Degustacja win polskich w Cudownych Latach
30 sierpnia - Degustacja win pt. "Wspomnienie wakacji" w restauracji Vincent
3 września - Winne kalambury w Winiarni Winoman
10 września - 4senses wina z USA, kontakt sstar na gazeta.pl
21 września - Degustacja win "Winna droga ku słońcu" w Cyrano&Roxane

temi (2011-08-26)
Nowości i promocje w Piccola Italia (przynajmniej tej róg Bonifacego i Sobieskiego na warszawskiej Sadybie). Teraz Wenecja: Amarone, Valpolicella i deserowe Passito del Veneto. Jak zwykle u nich, ceny bardzo atrakcyjne, ale producenci niepokojąco niszowi (poza Polską gdzieś w Skandynawii się sprzedają, Holandii czy Australii).

star (2011-08-31)
Kolejne degustacje, info z Nasze-Wina.pl:
2 września - Wina z Abruzji w Restauracji Da Aldo
3 września - Winne kalambury w Winiarni Winoman
21 września - Degustacja win "Winna droga ku słońcu" w Cyrano&Roxane
12 października - Degustacja win "Wino i dziczyzna" w Cyrano&Roxane
16 listopada - Degustacja win "Wina i sery górskie" w Cyrano&Roxane
7 grudnia - Degustacja Win na Święta w Cyrano&Roxane

SstarWines presents (kontakt na sstar na gazeta.pl)
10 września - Erik Christiansesn w 4senses
16 września - Montrachet i okolice w Bziku

sfursat (2011-09-01)
Winicjatywa w Wine Corner - Kiermasz Win Włoskich. Porozumiemie małych importerów zaprasza na kiermasz win włoskich. Bilet wstępu 25 zł, w cenie możliwość spróbowania ok. 40 win od 4 importerów - Vini e Affini, Restauracja Rubikon, Enoteca Nova i Enoteca Polska. W dniu degustacji promocyjne ceny win.
Więcej informacji na FB akcji Winicjatywa.

star (2011-09-01)
A propos tej Winicjatywy to na FB tak piszą: Spróbuj najsłynniejszych win czerwonych we Włoszech! M.in. Brunello, Barolo i Amarone. Prowadzi Wojciech Bońkowski. Bilet wstępu na degustację - 50 zł. Tylko 12 miejsc! Prosimy o uprzednią rezerwację w Wine Corner lub w komentarzu do wydarzenia na FB. A ma się to odbyć 2 września · 19:30 - 20:30 w Wine Corner ul. Biały Kamień 5 lok. 2, Warszawa.

star (2011-09-01)
Taki news dostałem: Szanowni Goście,
7 września zapraszamy na wieczór z degustacją wyselekcjonowanych win oraz autorską kuchnią Joseph'a Seeletso W świat win przeniesie nas Matias Glusman Rozpoczynamy o godz. 19.30

sfursat (2011-09-02)
Joseph to miły chłopak, ale jego winebaru nie polubiłem. Nawet nie wiem dla czego. Mathias miał dobre wina w Winerii, ale to przeszłość. Za to kursy WSET podobno robi świetne. Jak Mathias to teraz tylko z Wine Depot Podkowa Leśna. Byłem na steku i winie, i nie żałuje. Apropos Podkowy to jeszcze Międzywinami, warto odwiedzić i kawa w Milimoi.

reuptake (2011-09-02)
Ktoś się na winicjatywę wybiera?

star (2011-09-02)
No i ktoś się wybrał? Termin nieco niefortunny, gramy z Meksykiem. A ja i tak nad morzem:-( Ale myślę, że warto było się wybrać.

denko (2011-09-07)
ANKA wietrzy magazyny: http://alkohole.com.pl/ebiuletyn/wyprzedaz.html

reuptake (2011-09-07)
@star ja byłem, było sympatycznie, dość offtopicowo, wina smaczne.

temi (2011-09-08)
@denko "ANKA (coś) wietrzy"

Też to dostałem. I nawet przejrzałem. Bez rewelacji. Dość powiedzieć, że hitem jest chyba przecena Pasty Cebulowej Fiorentini 80 G z 7,90pln na 4,90pln. Oczywiście pod warunkiem, że nie przeterminowane i że ktoś lubi cebulę :-)

denko (2011-09-08)
@Temi:ANKA może też wina przewietrzyć klientowi na ladzie, nie tylko kieszeń, takie zalecenie dostali:)A Ty wietrzysz podstęp? czyli normalka...

star (2011-09-14)
Kolejne ogłoszenia:
10-17 września, Winobranie 2011, Zielona Góra
15 września - Degustacja win ze szczepu Cabernet w Winnicach Południa
12-15 września, Salon Win i Alkoholi, Polagra Food, Poznań
12-15 września, Gastronomia na Obcasach, Targi Gastro Trendy, Poznań
21 września - Degustacja win "Winna droga ku słońcu" w Cyrano&Roxane
21-23 października, Kuchnia.tv Food Film Fest, Warszawa i Poznań
22 września - VII Wystawa Win Hiszpańskich
24 września - Akademia Burgunda w Bistro Żużu
24 września - Winne kalambury w Winiarni Winoman (ZMIANA TERMINU)
29 września - Degustacja win mołdawskich w Hotelu Novotel
30 września - Marokańskie wino w Wine Garage
16-18 listopada, targi ENOEXPO, Kraków

temi (2011-09-14)
@star: "22 września - VII Wystawa Win Hiszpańskich"

A gdzie to, bo ja nietutejszy? :-)

star (2011-09-14)
Zapraszamy na VII Wystawę Win Hiszpańskich w Polsce, która odbędzie się 22 września w Warszawie, w Reducie Banku Polskiego, przy ul. Bielańskiej 10, o godzinie 12:00.

Na wystawie pokaże się 30 winiarzy z Hiszpanii. Zaprezentują oni w sumie 185 rodzajów win.

Ciekawostką tegorocznej wystawy będą wina powstale ze szczepów typowo iberyjskich Rojal, Albillo, Morenillo, Prieto Picudo oraz absolutnie unikatowe białe Tempranillo.

Ponadto, na wystawie będzie można degustować wina laureatów prestiżowych nagród: najlepsza cava z Hiszpanii, najlepsze wino czerwone w Hiszpanii, najlepsze Syrah z Hiszpanii oraz wina, które otrzymały 97 punktów od Roberta Parkera.

Wystawę otworzy seminarium degustacyjne. Poprowadzi je redaktor naczelny Magazynu Wino, Tomasz Prange-Barczyński.

Ze względu na ograniczoną ilość miejsc na seminarium, konieczna jest wcześniejsza rezerwacja miejsca. Warto zarejestrować się się już teraz odsyłając wypełniony formularz (można go pobrać tutaj) na adres: mkozakiewicz (na) mcx.es

temi (2011-09-14)
Dzięki! Pominąłeś jednak Sstar ostatni akapit: "Na imprezę zapraszamy importerów i dystrybutorów wina, przedstawicieli sieci handlowych, właścicieli sklepów specjalistycznych, restauratorów, szefów kuchni, sommelierów oraz prasę branżową." Sądząc z powyższego, i z rubryk formularza zgłoszeniowego nie wszyscy są tam mile widziani ... :-(

denko (2011-09-14)
A my (a przynajmniej Wy) co, nie "prasa branżowa"?

star (2011-09-14)
Zawsze można popróbować, jako media (światło, woda, gaz;-).

temi (2011-09-14)
Ja prasa branżowa? Ja prasy nawet nie czytam a co dopiero tworzyć. A Nadleśniczy na pewno kogoś kompetentnego i bardziej godnego wyślą albo i sami pójdą.

reuptake (2011-09-15)
101win "kończy działalność w dotychczasowej formule - pora rozpocząć nowy etap w naszej przygodzie z winem. " i wyprzedaje (głównie droższe) wina z 50-30% zniżką.

dzidek (2011-09-15)
Reuptake, dzieki za newsa!

Chyba cos wykrakalem. W nagrode kliknalem swojego Mogadora :-)

Punktowcom polecam: Hermann Donnhof, Riesling Auslese Niederhauser Hermannshohle 2006. 99 punktow Parkera za dwie butelki Bdx z Biedronki.

denko (2011-09-15)
@Reuptake, dziękuję, organizuję sponsorów:)

star (2011-09-15)
Jakoś o jeden na każdej cyfrze stratę odnotowałem - Donhof 2005 za 88PP:-)

marek (2011-09-15)
@dzidek

2006 Hermann Donnhoff Niederhauser Hermannshohle Riesling Auslese dostalo 99 punktow od Davida Schildknechta, w WA numer 179. Nie pisz tak ze mozna zrozumiec ze to Parker ocenial to wino bo to wprowadza ludzi w blad.

dzidek (2011-09-15)
Nie wiem co jeszcze Parker ocenia sam, a co i od kiedy jego ekipa. Nie czytam WA. Potocznie to dalej "punkty Parkera", ale pewnie masz racje.

star (2011-09-15)
Wine Spectator chyba też przyznaje punkty on 100 Parker's scale. 100 punktowa skala ocen (tak naprawdę to jej górna część, od 70 chyba?) to chyba był pomysł Parkera, więc jego punkty:-)

reuptake (2011-09-16)
Tak przy okazji, ktoś wie jaką nową formułę wybrało 101win?

star (2011-09-16)
Ja nie wiem. Wiem, że niektóre wina mimo, że są widoczne są jednak niedostępne, co się okazuje na koniec, jak już znajdą się w koszyku, np. Toni Josta czy Heńka MIłosnego Kamienia.

deo (2011-09-16)
Pewnie ktoś inny miał to samo w koszyku, tylko prędzej pobiegł do kasy :-) Btw. kto mi sprzątnął wszystkie Sociando Mallet???

reuptake (2011-09-16)
Ja się do Heymannów-Lowensteinów przyznaję. Wziąłem ostatnie butelki, ale to zemsta za wykoszenie mi kartonika Liesera na poprzednim promo!

mdcc (2011-09-16)
Sociando faktycznie miało dobrą cenę - ale to nie ja bo wcześniej je kupiłem w kraju pochodzenia.

Ale za to wszedłem w posiadaniu kilku auslese, no i trochę się paru innym winom nie mogłem oprzeć...ehhh nałóg.

reuptake (2011-09-16)
BTW: przynajmniej część win przeceniona o 40% jest w istocie przeceniona o 50%, czy mi się wydaje?

dzidek (2011-09-16)
Chyba nawet wszystkie. Choc to juz pewnie bez znaczenia, sporo ciekawszych butelek poszlo na pniu. Ale w Rieslingach dalej mozna przebierac.

mdcc (2011-09-16)
Ogólnie to wszystkie promocje -40% mają cenę -50%... ale ja raczej patrzę na to co jest do zapłacenia niż na to z czego startowano.

Np. wspomniane Sociando w cenie ~30E jest parę euro tańsze niż to co zapłaciłem ponad rok temu. Podobnie Muntady po 40E są w dobrej cenie...

reuptake (2011-09-16)
Nie wiem, czy już było, ale jeśli ktoś przetrwa dzisiejszy wieczór, to jutro może udać się do Blue City http://www.bluecity.pl/plan-wydarzen/festiwal-wina-i-serow-460.html

star (2011-09-19)
Pytaliście o Hiszpanię. Tak więc przyklejam mejl z Ambasady:

W najblizszy czwartek 22 wrzesnia hiszpanscy winiarze czekac beda na Panstwa w Reducie Banku Polskiego w godzinach 12.00 - 18.00 (ul. Bielanska 10 w Warszawie)



Raz jeszcze zapraszamy na VII Wystawe Win Hiszpanskich.



Zapraszamy Panstwa tym bardziej, ze na rynku wina hossa (wg. Puls Biznesu) a "producenci i dystrybutorzy przez wiele lat będą mieć pełne ręce roboty. Do 2016 r. spożycie wina w Polsce wzrośnie o ponad 25 proc."



Do zobaczenia 22 wrzesnia!

Tel. bezposredni: + 48 22 617 26 90

Tel. centrala: + 48 22 617 63 68

http://www.winesfromspain.com

http://www.hiszpanskieoliwki.pl

http://www.oliwa-hiszpania.pl

star (2011-09-23)
Kolejne ogłoszenia z Nasze-Wina.pl i nie tylko:
24 września - Akademia Burgunda w Bistro Żużu
24 września - Kiermasz win w Alewino.pl
24 września - Winne kalambury w Winiarni Winoman
27 września - Degustacja win hiszpańskich w La Passion du Vin
29 września - Degustacja win mołdawskich w Hotelu Novotel
30 września - Marokańskie wino w Wine Garage
12 października - Degustacja "Wino i dziczyzna" w Cyrano&Roxane
17-18 października - GP MW (kontakt na sstar na gazeta.pl ew MW)
8-9 listopada - Forteca, Gala GP MW

star (2011-09-27)
Zmiany nie tylko w 101win, ale i w Galerii Win:

Galeria Wina Ken 48 gwken48 (at) planetawina.eu

UWAGA: TYLKO DO KOŃCA WRZEŚNIA OBOWIĄZUJĄ PROMOCJE 1+50%, 3+3 i 6+6.

OD 1 PAŹDZIERNIKA PRAWDZIWA REWOLUCJA W GALERII WINA. NOWE CENY, NOWE PROMOCJE .

W ZWIĄZKU ZE SPADKIEM WARTOŚCI ZŁOTEGO JESTEŚMY ZMUSZENI DO LEKKIEJ PODWYŻKI CEN NASZYCH WIN Z DNIEM
1 PAŹDZIERNIKA.
CHCEMY WYKORZYSTAĆ TĘ OKAZJĘ DO CAŁKOWITEJ ZMIANY NASZEJ STRATEGII SPRZEDAŻY.
O SZCZEGÓŁACH POINFORMUJEMY WKRÓTCE.
ZACHĘCAMY DO WYKORZYSTANIA OBECNEGO SYSTEMU PROMOCJI DO OSTATNICH ZAKUPÓW.
--


GALERIA WINA KEN 48
NOWE GODZINY OTWARCIA !!!
WTOREK - CZWARTEK : 16:00 - 21:00
PIĄTEK: 13:00 - 21.00
SOBOTA : 11:00 - 19:00
NIEDZIELA / PONIEDZIAŁEK : NIECZYNNE

wein-r (2011-09-28)
Na GP MW można się zapisywać? I to tu? Nie wiedziałem.
@17-18 października - GP MW (kontakt na sstar na gazeta.pl ew MW)

wein-r (2011-09-28)
Zapomniałem o ;).

star (2011-09-28)
Zapisywać nie, ale bloggerzy (także ze SW) są zapraszani. W tym roku ja pewno się tam niestety nie pojawię więc jest wakat - może MdCC się wybierze? Odezwij się MdCC na mejla. A może ktoś inny? Ustalenia konkretów na mejla, bo nie jest to otwarta formuła, zamiast przyjemności obowiązki (notki, fotki) w przeciwieństwiej do późniejszej Gali - gdzie po selekcji sam miód można spijać.

star (2011-09-29)
Kolejne degustacje i imprezy:

29 września - Degustacja win mołdawskich w Hotelu Novotel
30 września - Marokańskie wino w Wine Garage
12 października - Degustacja win "Wino i dziczyzna" w Cyrano&Roxane
12 października - Dom Wina Krużganki Muzemu Architektury Wrocław
13 października - Dom Wina Centralne Muzeum Włókiennictwa Łódź
14 października - Dom Wina NH Hotel Poznań
21 października - Koncert "Łanuszka Winny" w Winomanie
21-23 października - Kuchnia.tv Food Film Fest, Warszawa i Poznań
8-9 listopada - Gala Magazynu Wino w Fortecy
6-18 listopada - targi ENOEXPO, Kraków
16 listopada - Degustacja win "Wina i sery górskie" w Cyrano&Roxane
7 grudnia - Degustacja Win na Święta w Cyrano&Roxane

star (2011-09-30)
Jeszcze Chile, 14 XI, byłbym zapomniał. W hotelu Le Meridien Bristol jak widać na załączonym obrazku.

star (2011-10-01)
Spóźnione ogłoszenie. Może ktoś był?

sfursat (2011-10-04)
W Wine Corner 9 listopada odbędzie się degustacja win z winnicy Jean-Marc Brocard. W programie 6 win z bieżącej oferty + stare roczniki Chablis. Szczegóły wkrótce. Degustacja bezpłatna. Ze względów organizacyjnych wymagana wszcześniejsza rezerwacja miejsca - info@winecorner.pl.

star (2011-10-05)
Degustacje:
6 października - Warszawa: Degustacja "Chardonnay only" w Alewinol
6 października - Warszawa: Degustacja win bułgarskich w Winnicach Południa
8 października - Kraków: Weingut Markus HUBER kontra Europa... w Winomanie
12 października - Sopot: Degustacja win "Wino i dziczyzna" w Cyrano&Roxane
12 października - Dom Wina Krużganki Muzemu Architektury Wrocław
13 października - Tango Argentino & Vino LPdV w Galerii Freta w Warszawie
13 października - Dom Wina Centralne Muzeum Włókiennictwa Łódź
13 października - Warszawa: Tango Argentino&Vino w La Passion du Vin
14 października - Carmenere, Chile w le Meridien Bristol Warszawa
14 października - Dom Wina NH Hotel Poznań
21 października - Kraków: Koncert "Łanuszka Winny" w Winomanie
16 listopada - Sopot: Degustacja win "Wina i sery górskie" w Cyrano&Roxane

star (2011-10-06)
Wrocławskie Winarium zaprasza na degustację włoskich win.

star (2011-10-06)
W dniach 4-5 listopada 2011 odbędą się w Warszawie XI Mistrzostwa Polski Sommelierów. Sommelierzy są wśród nas?

reuptake (2011-10-11)
Pewnie to nie jest dobry wątek (jest jakiś o "sklepach ogólnopolskich?") więc ew. przenieście. Grupon taki:

http://www.winotekadomowa.pl/OFERTA_GROUPON/

star (2011-10-11)
Do AdTaily nie umiem tego przenieść, bo sam musiałbym zapłacić:-)

star (2011-10-11)
Może ktoś się wybierze?
Restauracja Olimpia zaprasza na jedyną taką degustację we Wrocławiu:

AKADEMIA OLIMPIJSKICH SMAKÓW - INAUGURACJA


Mówi się, że głową Francji jest Paryż, jej duszą Szampania, natomiast żołądkiem – Burgundia. Ten wyjątkowy region słynie z długich, leniwych i wyrafinowanych posiłków oraz produkcji najznakomitszych gatunków win.

Wytwarzanie burgundów podporządkowane jest przede wszystkim prawom przyrody dając niepowtarzalne efekty w postaci wielkich i szlachetnych win. W Burgundii znaleźć można działki z prawem do własnej apelacji, których powierzchnia nie przekracza nawet jednego hektara!

Z największą przyjemnością zapraszamy Państwa 14 października 2011 r. o godzinie 18 na degustację win francuskich z Burgundii (m. in. Pinot Noir Hautes Côtes de Beaune Vieilles Vignes Mazilly Pere& Fils, Domaine Patrick Hudelot – Hautes-Côtes de Nuits "Les Colombières"). Smak degustowanych win podkreśli specjalnie dobrane przez Szefa Kuchni Restauracji Olimpia menu.

Więcej informacji znajdą Państwo na stronach www.hotelolimpia.pl i www.fb.com/olimpiawroclaw.

Rezerwacji można dokonać pod numerami telefonów: +48 71 372 83 32, +48 603 218 506 lub mailowo - hotel na hotelolimpia.pl. Cena: 150 zł/os, po dokonaniu rezerwacji konieczne jest opłacenie degustacji w terminie 2 dni.

Ilość miejsc ograniczona!

--
Hotel i Restauracja Olimpia
(teren Stadionu Olimpijskiego)
Aleja I. J. Paderewskiego 35, Wrocław
tel. +48 (71) 372 83 32
kom. 0048 603 218 506
Hotel i Restauracja Olimpia

star (2011-10-12)
Nasze-wina.pl informują:

12 października - Sopot: Degustacja win "Wino i dziczyzna" w Cyrano&Roxane
12 października - Warszawa: II edycja Salonu Win i Alkoholi M&P
13 października - Warszawa: Tango Argentino&Vino w La Passion du Vin
15 października - Kraków: Poznaj swoje terroir – terenowa gra miejska dla miłośników wina
15 października - Zachowice: Winobranie w Winnicy Adoria
18 października - Rybnik: Degustacja win portugalskich w Winarium
19 października - Warszawa: Kolacja Schubertem w Mamaison Hotel Le Regina

Przypomnę, że w kilku miastach także Dom Wina świętuje i zaprasza na degustacje. Łódź, Wrocław i... ?

star (2011-10-14)
W sobotę wieczorową porą (nie pamiętam o której, chyba o 19:00) KlubWino.pl organizuje degustację - jako otwarcie, huczne, winebaru: http://www.klubwino.pl/ Zawsze można zadzwonić i zapytać! Degustacja darmowa, kilka win do spróbowania gratis.

star (2011-10-17)
Przyklejam z innego miejsca (komuś przez Dodaj Podobne się dodatkowo dopisało przy notce o Kurni):
Kurni 2001
Marche IGT
Włochy
Cena: 258
Alk: 15,00%
Kolor: cz
Ocena: 7
Nr 12481
x(2011-10-17)
Proszę o podanie dostępności i ceny zakupu, posiadam koncesję hurtową.

star (2011-10-17)
Spirytualia tym razem:-)

denko (2011-10-17)
Little wine-attack by Lidl. Same tuzy: Amarone (78 zeta), Bolgheri (60), Santorini (jak widać,25). Niestety prawie wszystkie "no name". Za wyjątkiem Stefka-burżuja Lilian Ladouys (50), wg francuskiej Wikipedii prestiżowego, zbieranego ręcznie:). Któś już pił?

denko (2011-10-17)
Santorini nabiera rumieńców :), że o Morelino (22zeta) czy Barolo(nie pamiętam,38 czy 28) nie wspomnę. Barolo z małej zasłużonej rodzinnej posiadłości Cosano Belbo:)))

wein-r (2011-10-18)
To w Lidlu można kupić czerwone Santorini z Assyrtiko za 24,99? WOW!!! Takiej ciekawostki nie można przegapić! Z samego rańca kurs - Lidl! Choć może to być zwykła podróba bo na etykiecie stoi "weisswein".

denko (2011-10-18)
"Weisswein" "...e tam, to dla [niemieckich] turystów" trawestując "Program tv" St.Thyme'a. Pewnie ściema. Cóż robić, globalne ocieplenie.

star (2011-10-19)
Kolejne degustacje: Gala Grand Prix Magazynu Wino 2011 (powinno być słodko;-) oraz Winarium zaprasza na spotkanie z przedstawicielem argentyńskiej winiarni (patrz fotka poniżej). Ponadto Nasze-wina.pl informują:
19 października - Warszawa: Kolacja z Schubertem w Mamaison Hotel Le Regina
20 października - Sopot: Sopocki Festiwal win i dobrego smaku w Hotelu Grand
20 października - Warszawa: Spotkanie z Schubert Wines w alewino.pl
21 października - Kraków: Koncert "Łanuszka Winny" w Winomanie
22 października - Podkowa Leśna: Winicjatywa i MiedzyWinami zapraszają na Amarone
27 października - Warszawa: Salon win i Alkoholi Francuskich (Sopexa)
28 października - Kraków: Wieczór z winem izrealskim w Wine Garage

star (2011-10-21)
Wrocławskie Winarium przy ul.Słowiczej 19 (tel. 71 338 13 18, e-mail: wroclaw (na) winarium.pl) zaprasza jak co poniedziałek, po 16:00 Tym razem testowanie/degustacja win francuskich.

star (2011-10-27)
Degustacje i ogłoszenia z portalu Nasze-Wina.pl (gdzie znajdziecie detale):
27 października - Warszawa: Salon win i Alkoholi Francuskich (Sopexa)
27 października - Warszawa: degustacja win australijskich w Winiarni Winotopia
27 października - Warszawa: degustacja win czerwonych z cukrem w Winnicach Południa
28 października - Kraków: Wieczór z winem izrealskim w Wine Garage
4 listopada - Kraków: degustacja Cabernet Sauvignon w Winomanie
9 listopada - Warszawa: Grand Prix Magazynu Wino 2011 w Fortecy
16 listopada - Sopot: Degustacja win "Wina i sery górskie" w Cyrano&Roxane
Powodzenia! Z tego co pamiętam to M&P czyli Mirosław Pawlina też organizuje jakąś degustację, info pewno u nich na stronie. Czy Gala GP MW 2011 to 9, a nie 8 listopada?

star (2011-10-31)
Jak informuje i zaprasza Denko w imieniu organizatora na "degustację szabli" do Winecorner-u 9 listopada? Rozumiem, że to konkurencja dla Gali MW GP 2011, nawet jeśli nie zamierzona, a może połączenie - dwa w jednym?

temi (2011-10-31)
@star 'Rozumiem, że to konkurencja dla Gali MW GP 2011'

Jaka konkurencja? Jeżeli ja tam pójdę, to będzie raczej "Kongres Wykluczonych z Głównego Nurtu Degustatorstwa Polskiego". :-)

star (2011-10-31)
Żadnych wykluczonych! Masz oficjalne zaproszenie na najbliższy regularny panel MW, które na Twoje ręce tu publicznie składam. Zapomniałem Ci o tym powiedzieć. O terminie powiadomię jak się sam o nim z Redakcji dowiem. A potem jak się sprawdzisz w boju, to konkursy, gale... stoją otworem;-)

denko (2011-10-31)
@Star: "Jak informuje i zaprasza Denko w imieniu organizatora". No niestety nie mam takich pełnomocnictw, nie gwarantuję dostępności, cen ani temperatury podania win:) I w ogóle unieważniam pieczątki... Ale pokaz "degustacji szabli" zapewne się odbędzie, może skuszę się mimo trudności logistycznych (czy na Polu Mokotwskim można przekimać?), jako połykacza spadających noży na GPW mocno mnie zainteresował. A może jest dla pierwszych stu uczestników przwidziany kulig z Winecorneru na Galę MW? Takiego pomysła chciałem P.T. organizatorom dyskretnie podsunąć...

star (2011-11-03)
Zaproszenie na test win hiszpańskich, tym razem z wrocławskiego Winarium.

star (2011-11-03)
Nowe ogłoszenia z netu:
4 listopada - Kraków: degustacja Cabernet Sauvignon w Winomanie
4-5 listopada - Warszawa: XI Mistrzostwa Polski Sommelierów
7 listopada - Wrocław: degustacja win hiszpańskich w Winarium
8-9 listopada - Warszawa: Grand Prix Magazynu Wino 2011 w Fortecy
16 listopada - Sopot: Degustacja win "Wina i sery górskie" w Cyrano&Roxane
16-18 listopada - Kraków: ENOEXPO 9. Międzynarodowe Targi Wina w Krakowie
19 listopada - Warszawa: Akademia Burgunda w Bistro Żużu

sfursat (2011-11-07)
@Denko Pomysł z kuligiem dobry, aczkolwiek z powodu braku śniegu trudny do zrealizowania.

Planowa degustacja rzadną konkurencją dla GPMW nie będzie. Przedstawiciel producenta po trudach wcześniej wymienionej imprezy odkryje przed zgromadzonymi tajemnice chablis w komfortowych warunka WC. Chęć uczestnictwa w spotkaniu wciąż można zgłaszać.

denko (2011-11-07)
@Sfursat: Jak powiadają(?) w Chablis po pierwszych przymrozkach: Le timing - c'est tout! Gości - najwytrwalszy będzie to kwiat winomaniactwa polskiego - można by, w odwrotnym niż myślałem kierunku - nawet bez śniegu (ew. armatka?) przeprowadzić, "tylko koni, koni żal". U mnie jak na złość wizyta stoi pod znakiem zapytania, ze wzgl. zdrow. - m.in. schowany nos, nic nie wskazuje na to, że się pojawi:( Jeśli nie, ostatecznie dam jutro znać na majla WC:), coby ktoś z ew. "listy rezerwowej", jeśli taka powstanie, mógł wskoczyć, i 2 miejsc przy szkle nie blokować.
P.S. Sorry za wyn(at)urzenia osobiste...

star (2011-11-10)
Kolejne degustacje. Nasze-Wina.pl informują.
11 listopada - Kraków: Wesele Marcina - gęś i dzban wina w Winomanie
16 listopada - Sopot: Degustacja win "Wina i sery górskie" w Cyrano&Roxane
16 listopada - Kraków: ENOEXPO 9. Międzynarodowe Targi Wina w Krakowie - dzień 1
17 listopada - Kraków: ENOEXPO 9. Międzynarodowe Targi Wina w Krakowie - dzień 2
18 listopada - Kraków: ENOEXPO 9. Międzynarodowe Targi Wina w Krakowie - dzień 3
19 listopada - Warszawa: Akademia Burgunda w Bistro Żużu
Enoteka Polska też zaprasza.

rurale (2011-11-15)
Przeklejam, bo to ładne:)

„W niedzielę 20. listopada 2011 r. firma Pieroth Polska sp. z o. o. będzie brała udział w biciu Rekordu Guinessa. W tym samym czasie w wielu miejscach na całym świecie klienci firm należących do międzynarodowej grupy WIV będą degustować to samo wino. Aby był ustalony nowy rekord degustacji, musi wziąć w niej udział min. 25.000 osób.


W kilku miastach w Polsce (Poznań, Kraków, Katowice, Warszawa, Wrocław) zapraszamy naszych klientów na zamknięte spotkania w hotelach, podczas których punktualnie o godzinie 12.00 odbędzie się degustacja wybranego wina.


Poniżej adresy miejsc, w których będą odbywać się degustacje:
Hotel Polonez,Poznań, Al. Niepodległości 36. HOTEL RADISSON SAS, Wrocław ul. Purkyniego 10. Sala Restauracyjna Hotelu Campanile, w Krakowie przy ul. Św. Tomasza 34. PARK HOTEL DIAMENT Sala Bankietowa VI p. ul. Wita Stwosza 37, Katowice. Restauracja Bistro TROJKA Pl. Defilad 1 (PKiN ? wejście od ul. Marszałkowskiej) Warszawa


Firma Pieroth Polska Sp. z o. o. powstała w 1993 roku. Jest częścią międzynarodowej Grupy WIV zajmującej się od ponad 50 lat sprzedażą wysokogatunkowych win. Trzonem korporacji jest rodzina winiarzy Pieroth z Burg Layen nad Renem w Niemczech, która od stuleci pieczołowicie...”

star (2011-11-15)
A czy wiadomo jakie to wino? Nie to żebym chciał się przyłączyć i rekord pobić, ale ciekawe co serwują? W końcu Pieroth to rozpoznawalna marka;-)

rurale (2011-11-15)
Nie wiem. Dla nich to pewnie też mało istotne. Pewno jakiś private label:)

star (2011-11-15)
A propos Bożo to Mielżu już startuje. Niektórzy są bardziej cierpliwi;-)

star (2011-11-17)
Kolejne degustacje polecane m.in. na Nasze-Wina.pl i MagazynWino.pl:
17 listopada - Kraków: degustacja Beaujolais w Szafie Win
17 listopada - Kraków: ENOEXPO 9. Międzynarodowe Targi Wina w Krakowie
18 listopada - Kraków: Wino, gitara i śpiew w Winomanie
18 listopada - Warszawa: Beaujolais Cru w Bziku Kulinarnym (kontakt na sstar na gazeta.pl)
18 listopada - Kraków: ENOEXPO 9. Międzynarodowe Targi Wina w Krakowie
18 listopada - Kraków: Salon Enoturystyki w ramach ENOEXPO
19 listopada - Warszawa: Akademia Burgunda w Bistro Żużu, Gevrey Chambertin
23 listopada - Warszawa: Jakie sery do win czerwonych w La Fromagerie
7 grudnia - Sopot: Degustacja Win na Święta w Cyrano & Roxane

star (2011-11-22)
Degustacja komentowana "Francja - wstęp do win białych"
Termin
26 listopada · 14:30 - 15:30
Lokalizacja
Enoteka *PL*
Stworzone przez:
Winicjatywa
Więcej informacji
O pięciu białych winach francuskich opowie MAREK BIEŃCZYK! Wstęp 25 zł. Liczba miejsc ograniczona - prosimy o rezerwację w wątku Winicjatywa na FB.

star (2011-11-23)
Degustacje:
23 listopada - Warszawa: Jakie sery do win czerwonych w La Fromagerie
23 listopada - Rybnik: degustacja win z regionu Bordeaux
24 listopada - Warszawa: degustacja win chilijskich w Winnicach Południa
25 listopada - Kraków: wieczór z winem polskich w Wine Garage
25 listopada - Warszawa: Ciekava zaprasza na degustację win francuskich
7 grudnia - Sopot: Degustacja Win na Święta w Cyrano&Roxane
18 grudnia - Kraków: degustacja win z Langwedocji w Cudownych Latach
z portalu Nasze-Wina.pl

rioja (2011-11-24)
Ja bym chciał jeszcze dodać zaproszenie do Łodzi:

JAKIE WINA na ŚWIĘTA? - KOLACJA ŚWIĄTECZNA z WINAMI - 16.12 (piątek), godz. 19.30
Jakie wino pasuje do ryby w galarecie, a jakie do kapusty z grzybami? W związku z nadchodzącymi Świętami Bożego Narodzenia, pojawiają się pytania dotyczące doboru win do tradycyjnych potraw świątecznych. Będziemy wyjaśniać jakie wina i dlaczego, a jakie na pewno nie. Mini kolacja degustacyjna odbędzie się u nas w Klubie Wino, specjały świąteczne do nas przyjadą, wina mamy na miejscu. Spotkanie poprowadzi, znany Państwu ze spotkania "Sery i wina", Wojtek Bońkowski (ekspert winiarski, do niedawna jeden z redaktorów Magazynu Wino, bloger, autor przewodnika winiarskiego” Wina Europy”). Do końca listopada cena spotkania jest obniżona o 15% i wynosi 120 PLN/os. Po tym terminie cena będzie wynosiła 140 PLN, więc warto się zdecydować wcześniej. Nr konta Klubu Wino: 13 1140 2004 0000 3602 3997 8029. Zapraszamy!

star (2011-11-24)
Gotuj z Alzacją - Gastronauci zapraszają. My też kiedyś zapraszaliśmy ich do naszego konkursu, ale Ola Lazar transparentnie stwierdziła, że takie konkursy nie interesują Gastronautów, choć wcześniej stwierdziła, że kulinarne konkursy i owszem, podlinkuje. No to jak konkurs gastro stworzono, to znowu źle. A to nagród odpowiednich nie było, a to, że regulamin nieprecyzyjny. Doprecyzowania nie pomogły:-( Mam nadzieję, że Stałajnsowców roczna prenumerata Magazynu Wino zainteresuje, a na regulaminie konkursu Gotuj z Alzacją mucha nie usiądzie.

star (2011-11-26)
Teraz Portugalia! We wrocławskim Winarium.

star (2011-11-26)
Post factum, ale w kontekście wpisu Peyotla http://www.sstarwines.pl/wino12717 :

Dnia 21 listopada w warszawskim Hotelu Hyatt Regency odbyła się największa
z dotychczasowych prezentacja win słoweńskich. Prezentację zorganizowała
Ambasada Republiki Słowenii przy współpracy agencji promocji Tratoria Dom
Przyjaciół Wina. W wydarzeniu uczestniczyło 26 słoweńskich producentów win
reprezentujących wszystkie trzy regiony winiarskie tego kraju - Primorska,
Posavje i
Podravje a także producent kompleksowych zabudów piwnic przeznaczonych do
przechowywania wina
dla hoteli i restauracji. Ze strony polskiej w prezentacji uczestniczyło
ponad 150 przedstawicieli różnych branż, m. in. importerzy i dystrybutorzy
win, przedstawiciele sieci handlowych, przedstawiciele wybranych
restauracji i hoteli, media z branży winiarskiej, a także sommelierzy i
krytycy z branży winiarskiej.
W czasie pięciogodzinnego wydarzenia, słoweńscy winiarze zaprezentowali
ponad sto różnych rodzajów win spokojnych i musujących, między innymi
także typowe wina regionalne, wina i szczepy autochtoniczne. Uczestnicy
prezentacji mieli także okazję poznać wina nagrodzone prestiżowymi
nagrodami międzynarodowymi, m. in. wina producenta Dveri Pax, tegorocznego
laureata >Decanter World Wine Award 2011<.

Prezentacja spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem specjalistów,
którzy po raz pierwszy mieli okazję poznać różnorodność i wysoką jakość
win słoweńskich, dotychczas obecnych na rynku polskim w bardzo
ograniczonym zakresie. Jednym z głównych celów wydarzenia było ułatwienie
pierwszych kontaktów między słoweńskimi winiarzami a polskimi importerami,
którzy w przyszłości mogliby reprezentować słoweńskie wina na
perspektywicznym 38-milionowym polskim rynku.

Zdjęcia z degustacji. Autor- Bartek Zabdyr

star (2011-11-28)
Może być wino do daniela (nie dzikiego!), to i może być do kaczki (złotej!):

22 listopada br. odbyła się Gala wręczenia Złotych Kaczek – najstarszych polskich nagród za osiągnięcia filmowe, przyznawanych przez czytelników magazynu Film. Na czerwonym dywanie nie mogło zabraknąć Moët & Chandon – gwiazdy wśród szampanów.

Więcej informacji w załączniku, zdjęcia w wysokiej rozdzielczości znajdą Państwo pod linkiem: http://www1.publicrelations.pl/files/Zlote_Kaczki_foto.zip

Może ktoś się wybierze?

star (2011-11-30)
Kolejne degustacje znajdziecie na stronie Nasze-Wina.pl. PS. Fajnie, że prowadzą coś takiego na tym portalu, ja chyba już wymiękam w tym temacie:-( Ale zapraszam do umieszczania w tym wątku takich info.

star (2011-12-07)
Już w marcu ProWein, jedzie ktoś?
Lista degustacji z Nasze-Wina.pl (odnośnik w poprzednim wpisie) i MagazynWino.pl:
7 grudnia - Sopot: Degustacja Win na Święta w Cyrano&Roxane
10 grudnia - Kraków: degustacja win z regionu Bordeaux w Vintage
18 grudnia - Kraków: degustacja win z Langwedocji w Cudownych Latach
23-25 stycznia 2012, Millésime Bio, Montpellier, Francja
6-8 lutego 2012, Salon des Vins de Loire, Angers, Francja
4-6 marca - Międzynarodowe Targi Win i Alkoholi ProWein 2012
24-25 marca 2012, VinCE, Budapeszt, Węgry

star (2011-12-10)
W Winarium serwują francuskie la Baume tym razem, w poniedziałek, we Wrocławiu, jak zawsze.

kuba (2011-12-13)
Polak potrafi! W niedzielę 18 grudnia o godzinie 18 zapraszamy do Zazie Bistroo przy ul. Józefa 34 w Krakowie na prowadzoną przez samego Andrzeja Gresztę, pierwszego polskiego winiarza znad niemieckiej Mozeli, degustację jego rieslingów.

W ramach degustacji próbować będziemy sześciu win:

- Riesling feinherb kabinnett Paradies 2009
- Riesling spatlese halbtrocken letterlay 2010
- Riesling spatlese trochen steffensberg 2007
- Riesling spatlese trocken letterlay 2009
- Riesling auslese letterlay 2007
- Riesling bereenauslese 2009

Udział w degustacji jest BEZPŁATNY! Po jej zakończeniu możliwy będzie zakup win w promocyjnych cenach.

Liczba miejsc ograniczona. Warunkiem znalezienia się na liście gości jest mailowe zgłoszenie pod adres kamilgrygoyc@gmail.com - zawierające informację o liczbie osób.

Degustację organizuje firma Wina Szlachetne, polski importer win Andrzeja Greszty.

star (2011-12-15)
Degustacje z Nasze-wina.pl:
14 grudnia - Warszawa: warsztaty (ser+wino) pt. sery na Święta w La Fromagerie
14 grudnia - Warszawa: degustacja win włoskich i hiszpańskiej oliwy w Winnicach Południa
17 grudnia - Kraków: przedświąteczne spotkanie degustacyjne w Winomanie
18 grudnia - Kraków: degustacja win z Langwedocji w Cudownych Latach
31 grudnia - Kraków: wieczór sylwestrowy przy strawie i winie w Winomanie
4 marca - Dusseldorf: Międzynarodowe Targi Win i Alkoholi ProWein 2012 - dzień 1
5 marca - Dusseldorf: Międzynarodowe Targi Win i Alkoholi ProWein 2012 - dzień 2

cerretalto (2011-12-16)
Z pdf EP nie można nic skopiować, do tego uzależniają się chyba za bardzo od fb, ale zapraszają na ciekawe wydarzenie, które ma mieć miejsce w niedzielę 18 grudnia 14-19 w Enotece Polskiej:

Czy ktoś ma ochotę kupować wina w Polsce od uznanych winiarzy w cenach niższych niż w Niemczech???

Jeżeli tak, to zapraszam do Enoteki na niedzielny kiermasz:)))


EP i ETB mają dobre wina i dobre ceny - czyli można :)

reuptake (2011-12-16)
A jakieś konkrety znasz może (poza tym, że wstęp na kiermasz kosztuje 20 zł)?

cerretalto (2011-12-16)
Jakieś konkrety są w pdf w mailu i na fb, ale on jest graficzny - spróbuję tu załączyć mając nadzieję, że EP się nie obrazi :)

reuptake (2011-12-16)
Dzięki! Szkoda, że nie ma win z Niemiec taniej niż w Niemczech :)

dzidek (2011-12-16)
> Dlatego zamiast kupowac wina w niemieckich sklepach internetowych przyjdzcie panstwo do enoteki na swiateczne zakupy

Jestem jak najbardziej za, nie tylko od swieta. W ramach marudzenia poprosze o: rozszerzenie oferty, sklep internetowy (a nie jakies zamowienia na maila), platnosc karta, darmowa wysylke przy duzych zakupach. Nie wszyscy maja blisko z buta do ETB :-)

star (2011-12-26)
Po Winograniu, przyszedł kres dla Winobrania, mowa o blogach. Kohei pisze na koniec Winobrania: Niektórzy ludzie, gdy zajmie ich jakaś dziedzina wiedzy czy umiejętności, oddają się jej bez reszty. Obkładają się książkami, pięć razy w tygodniu biegają na treningi, chcą wiedzieć i umieć więcej i więcej. Kiedy zaś czegoś się już dowiedzą i czegoś nauczą – zaczynają czuć Moc... ciąg dalszy i końcowy na Winobraniu.

star (2012-01-01)
Przepraszam za falstart w 2012 roku i brak działania SW, od północy, z winy home.pl:-(

star (2012-01-04)
Kolejne ogłoszenia o degustacjach z portalu Nasze-Wina.pl:
13 stycznia - Degustacja włoskich win w restauracji Lalala
14 stycznia - Degustacja win i serów włoskich w Ciekavej
15 stycznia - Degustacja win i serów włoskich w Ciekavej
21 stycznia - Degustacja win włoskich Claudio Alariego w Pijalni Win Francuskich
9 lutego - Degustacja "Wina i ryby" w Cyrano & Roxane
14 lutego - Wieczór walentynkowy z muzyką na żywo w Cyrano & Roxane

star (2012-01-11)
Dalej jedziemy z Nasze-Wina.pl:
12 stycznia - Warszawa: degustacja win Beres cz. I w Winnicach Południa
20 stycznia - Kraków: degustacja win ze słonecznej Italii w Klimatach Południa
21 stycznia - Łódź: "The best of 2011" degustacja komentowana w Klubie Wino
21 stycznia - Kraków: spotkanie urodzinowe w Winomanie
24 stycznia - Sopot: spotkanie z winiarzem z Domaine La Roubine w Cyrano&Roxane
25 stycznia - Sopot: spotkanie z winiarzem z Domaine La Roubine w Cyrano&Roxane
26 stycznia - Warszawa: degustacja win Beres cz. II w Winnicach Południa

star (2012-01-21)
Winarium we Wrocławiu zaprasza:
W najbliższy poniedziałek (23 stycznia) we wrocławskim sklepie Winarium otwieramy 3 butelki wina z Włoch.

Ioppa Colline Novareesi (42 zł)
Monferrato Dolcetto (42 zł)
Meran Pinot Grigio (49 zł)

Wina w aktualnej promocji są dostępne z rabatem 10%. Przy zakupie 6 sztuk rabat na wina to 15%. Wszystkich trzech win będzie można spróbować już w poniedziałek od godziny 16 do 21.

Zapraszamy,
Zespół Winarium Wrocław

ul. Słowicza 19
53-320 Wrocław

x (2012-01-28)

star (2012-01-28)
Przypominam, że do reklam służy AdTaily.pl, po prawej stronie strony, tuż obok. Wątek ten zaś służy do ogłoszeń o degustacjach, szczególnie tych nieodpłatnych lub innych niekomercyjnych ogłoszeń.

denko (2012-01-29)
Winarium Toruń zaprasza:

Degustacja otwarta: wina i sery
2.02.2012 (czwartek)
godz. 18:00-20:00
ul. Małe Garbary 7

Uprasza się o:
1) niechlanie
2) "epifanię" :)

star (2012-01-30)
Winicjatywa póki co hula na fejsie:

Przez: Winicjatywa
Zapraszamy na degustację 5 znakomitych Barolo i Barbaresco z najlepszych roczników ostatnich 20 lat! Wina do długiego starzenia przedstawi Wojciech Bońkowski. Będą to zarowno wina w stylu nowoczesnym jak i tradycyjnym, cechujące się mocna struktura i pokazujace, dlaczego te wina warto tak długo lezakować. Barolo to krol wloskich win! Jedyna okazja do spróbowania wybitnych rocznikow.

Ceretto Barolo Bricco Rocche Brunate 1996
Giuseppe Cortese Barbaresco Rabajà Riserva 1999
Paolo Conterno Barolo Ginestra 2001
Giuseppe Rinaldi Barolo Brunate-Le Coste 2004
Produttori del Barbaresco Riserva Pora 2005

Tylko 12 miejsc! Bilety 200 zł. KONIECZNA REZERWACJA na wmb@op.pl (nie wystarczy rezerwacja na FB).

UWAGA! Rezerwować mozna także miejsca na Grupę 2 w sobotę 4.02 godz. 19:00 z podobnymi winami.

star (2012-02-01)
Są detale dotyczące degustacji w Enotece Polskiej. W drugiej turze pojawiają się:
Fiorenzo Nada Barbaresco 1996 (zamiast Ceretto Barolo Briccho Rocche Brunate 1996) co jest chyba osłabieniem, ale szczerze mówiąc to się nie znam, może MM coś powie?
Ceretto Barbaresco Asij 2005 (zamiast Pruduttori del Barbaresco Riserva Pora 2005) co jest chyba wzmocnieniem, ale disclaimer jak wyżej
W sumie roczniki bez zmian, cena 200zł, do przełknięcia, wino pewno też, bo za dużo go nie będzie:-)

denko (2012-02-08)
Winarium Toruń zaprasza:

Jutro: wina i sery

W czwartek za tydzień: wino i czekolada

(patrz wpis z 29 stycznia)

star (2012-02-16)
Toskania 2004 - degustacja w Enotece Polskiej poprowadzona przez Wojtka Bońkowskiego w ramach Winicjatywy - 190zł za spróbowanie pięciu win, wychodzi 40 za kieliszek więc nie najgorzej, jako, że wina przednie, pewno rozlewane na około 14 osób butelka, co czyni degustację nieco trudniejszą. A wina?
Ceparello Isole e Olena kiedyś wygrało Grand Prix Magazynu Wino
Antica Chiusina od Fattoria del Cerro
Poggio ale Vente od le Pupille
la Rasina z Brunello di Montalcino
Tassinaia od Castello del Terriccio
Fajny zestaw. Rocznik 2004.

sfursat (2012-02-20)
Wine Corner i DELiWINA zapraszają na degustację.

sfursat (2012-02-20)
Wine Tasting

With Dr Dirk Richter from Weingut Max Ferd Richter

Date: Friday 24th February
Where: WineCorner, ul. Biały Kamień 5 lok. II, 02-593 Warszawa
Time: 19h
Cost: Free

A selection of cheeses, crackers, bread and other snacks will be served along with the following
wines:
Zeppelin Wine “Mülheimer Sonnenlay’ 2009
Riesling Classic 2009
Riesling Kabinett “Graacher Himmelreich’ 2009
Riesling Spätlese “Brauneberger Juffer-Sonnenuhr’ 2008
Riesling Auslese “Mülheimer Sonnenlay’ 2008 (Magazyn Wino Bronze Medal 2011)

sstar (2012-02-22)
Z Włoch już chyba wrócili, Chianti wypili, nowa porcja degustacji z Nasze-Wina.pl:
Jutro, 23 lutego - Kraków: Degustacja win włoskich w Szafie Win
Pojutrze, 24 lutego - Kraków: Tokajska kolacja w Wine Garage Bar & Shop
2 marca - Degustacja win brazylijskich w hotelu Le Regina
4 marca - Dusseldorf: Międzynarodowe Targi Win i Alkoholi ProWein 2012 - dzień 1
5 marca - Dusseldorf: Międzynarodowe Targi Win i Alkoholi ProWein 2012 - dzień 2
6 marca - Dusseldorf: Międzynarodowe Targi Win i Alkoholi ProWein 2012 - dzień 3
8 marca - Warszawa: Degustacja Win Chilijskich – Discover the route of senses
oraz z MagazynWino.pl:
1-3 marca, Wine & Design, Warszawa
4-6 marca, Prowein, Düsseldorf, Niemcy
14-17 marca, Weltweinfestival 2012, Wiedeń, Austria
23-25 marca, VinCE, Budapeszt, Węgry
25-28 marca, Vinitaly, Werona, Włochy
26-29 marca, Alimentaria, Barcelona, Hiszpania

star (2012-02-23)
Wina brazylijskie w la Regina.

star (2012-02-28)
Quinta do Vale Meao 2000-2005 w Enotece Polskiej. Pionowo, przynajmniej na początku imprezy;-)

rurale (2012-02-28)
Win z Chile będzie można się napić w hotelu Hyatt 8 marca br. Po 13. Imprezę organizuje Tratoria.

star (2012-03-04)
Wina austriackie w Mariocie. Degustację organizuje Austrian Wine.

star (2012-03-07)
Zbiorczo z MagazynWino.pl i Nasze-Wina.pl:
8 marca - Warszawa: Degustacja Win Chilijskich – Discover the route of Senses
8 marca - Warszawa: Degustacja win tworzonych przez kobiety w alewino.pl
8 marca - Kraków: Degustacja win francuskich w Szafie Win
10 marca - Kraków: Degustacja win chorwackich w Winomanie
14 marca - Wiedeń: Światowy Festiwal Wina w Palais Coburg - dzień I
15 marca - Wiedeń: Światowy Festiwal Wina w Palais Coburg - dzień II
16 marca - Wiedeń: Światowy Festiwal Wina w Palais Coburg - dzień III
14-17 marca, Weltweinfestival 2012, Wiedeń, Austria
23-25 marca, VinCE, Budapeszt, Węgry
25-28 marca, Vinitaly, Werona, Włochy
26-29 marca, Alimentaria, Barcelona, Hiszpania

star (2012-03-09)
Tym razem Marek Kondrat zaprasza, poszedł po wino(grona) zaraz wraca!

Marek Kondrat we francuskiej winnicy
Szanowni Państwo,

W najbliższy poniedziałek (12 marca) we wrocławskim sklepie Winarium otwieramy 3 butelki wina z Francji.

Beranger Picpoul de Pinet (34 zł) – wino białe
Beaujolais Villages la Portelle (39 zł) – wino czerwone
Chateau La Tour Sainte Anne (45 zł) – wino różowe

Wszystkich trzech win będzie można spróbować już w poniedziałek od godziny 16 do 21.

Serdecznie zapraszamy,
Zespół Winarium Wrocław


ul. Słowicza 19
53-320 Wrocław
tel. 71 338 13 18
e-mail: wroclaw na serwerze winarium.pl

star (2012-03-16)
Furmint & Friends, Wi zaprasza.


Foie Gras


  Alk:
  Ocena: 7
  Nr 11052
  

star(2011-01-31)
Na foie gras się nie znam. Być może to było pierwsze, które świadomie spróbowałem. Smakowało mi. Z żadnym tam soternem, czy tokajem, a naszym, polskim winem z Sójczego Wzgórza, z Ziemi Mazowieckiej, z dużą dawką polskiego cukru i kwasu. To foie gras był z kaczki, znaczy de canard. Dość słone, tłuste, że hej, nieco smalcowe, ale to raczej taki tłuszcz jak w prosciutto, przyprawowe nieco, dużo smaku, rozpływało się wprost w ustach. Zachęceni otworzyliśmy inną puszkę, tym razem z gęsi pasztecik, węgierski. Smak zmielonej wątróbki, mało tłuszczu, fuj! W tle się skryło, także na fotce. Nie to żebym wątrobki nie lubił. Kiedyś przez pomyłkę mi do koszyka w markacie ktoś wrzucił, zapłaciłem krocie, chyba była kacza właśnie, lepszej w życiu nie jadłem, krótko zasmażonej z cebulką.;

star (2011-01-31)
Węgierskie wyglądało zaś tak. Nie warto zapamiętywać. Nie wiem, czy z gęsi musi być gorsze, czy ich myśli (węgierskie) nie są francuskimi myślami, produkcja pewno też nie.

deo (2011-01-31)
Nie jestem ekspertem od f.g., ale wiem tyle, że trzeba odróżnić samą stłuszczoną wątrobę (foie gras) od pasztetu z powyższej (pate de foie gras). Oczywiście wątroba może być z gęsi (de oie) lub kaczki (de canard). Pasztet może mieć różną zawartość f.g. (np. 10%) i przeważnie jest to napisane na opakowaniu. Pate de f.g. bardzo lubię, ale sama wątroba, dobrze przyrządzona, jest wykurwista, i może sobie Pan Leśniczy to słowo ocenzurować czy wykropkować ale to jest fakt i żadna cenzura tego nie zmieni :-)

roha (2011-01-31)
Potwierdzam uwagi deo nt. walorow gesiej watrobki. Jest takie miejsce w Warszawie, 5 cwiartka sie nazywa, w arkadach Zamku Krolewskiego prowadzi toto Kreglicka. Jesli ktos chce zrozumiec zachwyty nad tym rodzajem drobiowej watroby, niech sprobuje: foie gras w tokaju. Boze! Nie potrafie opisac rozkoszy, jaka przynioslo ze soba to danie...

star (2011-01-31)
Pozwolę sobie polecić coś czego zrobić nie umiem, ale nie sądzę aby przeciętny SWowiec miał z tym kłopot;) Tak więc prosto od Robuchona (nie chodzi o ser, a o Joela, znanego mistrza od ziemniaka;): ...darmowa przystawka. Pasztet z gęsich wątóbek, porto i na wierzch mus z parmezanu. Pycha! Warto samemu poeksperymentować w kuchni i coś podobnego wysmażyć.

vescovi (2011-01-31)
Też się muszę z deo zgodzić co do wątróbki. Ostatnio miałam przyjemność raczyć się f.g. w Bordeaux. Podawali je praktycznie wszędzie albo po prostu miałam szczęście być na właściwych imprezach. Pamiętam, że okupowaliśmy nagminnie miejsca gdzie je podawano spragnieni zakazanego owocu. W firmie w której wówczas pracowałam f.g. było na tzw. No, No list...czyli ze względów etycznych nie można go było podawać. Zawarliśmy pakt, że nikomu w firmie nie powiemy he,he....no a na jednej szczęśliwej kolacji podali nam do tego 2001 Chateau d'Yquem. I to banalne powiedzenie "niebo w gębie" nabrało nowego znaczenia. Poniżej przesyłam zdjęcie foie gras macerowanego w czerwonym winie z maracują. stworzonego przez Christiana Le Squer (tego of 3 gwiazdek w Ledoyen) na gościnnej kolacji w Banyan Tree na wyspie Phuket. Dopasowane było niestety bardzo niefortunnie do Sancerre Rouge Pascala Jolivet. Natomiast świetnie pasowałoby do f.g. perełka od Pascala, late harvest Revelation. Było po prostu rewelacyjne!!!

star (2011-01-31)
Niech zgadnę. Czy to Pani Monika Bielka Vescovi napisała ostatni komentarz? Na FB komentarze są różne. Polecają foie gras do Sauternes, Tokaj - przynajmniej 4 puttony, a także do szampana Nicolas Feuillatte Grand Reserve Brut Champagne. O szampanie nie pomyślałbym, ale o tokaju myślałem i stwierdziłem, że nie wiem jak kwas zegra się z foie gras, sauternes pasuje ze względu na tłustą fakturę, ale i słodycz. Po eksperymencie z polskim, słodkim winem jestem już pewien, że tokaj też dałby radę, przynajmniej jakiś wielokoszykowy;) Na deser... foie gras i jego sekret: koniak i gewurz;)

vescovi (2011-01-31)
No widzę, że nic się nie da przed starem ukryć. Piłam i Tokaj do foie gras i muszę przyznać, że kwasowość na zasadzie kontrastu świetnie komponuje się z tłustą fakturą foie gras nadając pewnej lekkości tej jakże ciężkiej (i przepysznej) kombinacji.

star (2011-01-31)
Jak już jesteśmy po coming out (kaming aucie;) to podpiszę może za Ciebie Moniko powyższe wpisy, zgodnie z nickiem z chatu, czyli vescovi, ew. Ty zaproponuj jakiś inny, podopisując się pod kolejnym komentarzem. Faktura tłustości winna odpowiadać, a co do kontrastu to słoność ze słodyczą też ładnie zagrała. Tym razem niesmaczny deser;) Piszą goose liver i to bliższe prawdzie niż foie gras, pate de foie gras chyba nie napisali, ale pewno to coś w tym stylu i zawartość foie gras w tym pasztecie pewno jakaś zaniżona. Niezły pasztet;)

vescovi (2011-01-31)
...udało mi się znaleźć jeszcze jedną kombinację foie gras, która miałam przyjemność kosztować, f.g. w czekoladzie. Do tego piliśmy urugwajskiego słodkiego tannata. Bardzo interesująca kombinacja choć przyznam, że połączenie czekolady z foie gras mnie nie zachwyciło. Ot taki ze mnie wybredny człowiek ;) PS. Wino na zdjęciu nie jest tym które było podane do foie gras.

niemy (2011-02-01)
Dzisiaj w Tokefemie niejaki kucharz Sowa polecał jako aperitif ciemny chleb z ziarnami posmarowany kozim serem, na to fłagra, a na wierzch konfitura z czegośtam. Do popitki polecał soterna. Ponoć pyszne.

vescovi (2011-01-31)
A to wspomniane wcześniej zdjęcie...

star (2011-01-31)
A co to za czekolada? Bardzo gorzka? Czekolady Ci u nas dostatek, ale i te kilka tabliczek przyjmiemy jako zapowiedź deseru;)

Z innej bajki, choć ciągle wątrobianej to próby wątrobowe polecam co pewien czas sobie zrobić, ot tak kontrolnie. Wracając od połączeń kaczej wątróbki to świetnie kiedyś wypadło z mało kwaśnym i mało owocowym Syrah (sama ziemia;): Saint Joseph Bernarda Faurie, co go polecał Rafa z Kaprysu Chwili, znajomy Marka Bieńczyka. Savoury character.

star (2011-02-01)
To trochę takie serowa połączenie jak z parmezanem (znaczy musem), z tym kozim, choć kozi jednak trochę inny;)

peyotl (2011-02-01)
Nie jestem vege, ale tego czegoś z gęsi nie jem, bo one są przy tuczeniu torturowane. I tyle.

troll (2011-02-01)
Ja nie jem warzyw. Bo je torturują.

mkonwicki (2011-02-01)
Peyotl: nie torturują. Wmawia nam się, że tak jest, ale to zwyczajnie nieprawda. Poczytaj, pooglądaj, Anthony Bourdain miał fajny program o tuczeniu gęsi i kaczek na stłuszczone wątroby, polecam. W skrócie: te praki nie cierpią bardziej, a często mniej niż te chodowane normalnie na mięso. Są badania, które wskazują, że mają mniejszy poziom stresu niż normalnie chodowane kaczki i gęsi. Wsadzanie rury do przełyku nie wygląda fajnie, ale to nie nasza estetyczna ocena jest tu ważna. Ptaki wodne mają zupełnie inny przełyk niż ludzie, są w stanie połknąć żywą, sporą rybę, która raczej spokojnie tego procederu nie znosi (a jak ona cierpi!), są w stanie oddychać przy całkowicie "zatkanym" przełyku (jak jest tu jakiś biolog, to niech mnie poprawia jeśli coś przekręcam). Stłuszczanie wątroby to proces u tych ptaków naturalny, oczywiście w czasie przymusowego tuczu wątroba stłuszcza się bardziej niż w naturze przed długim lotem, migracjami itd. Jeszcze jedna sprawa, wcześniej te ptaki żyją w niezłych warunkach, zwykle mają wolny wybieg itd, tucz nie jest bardzo długi. Dobre "fłagra" otrzymuje się od ptaków, które żyły w sumie całkiem miło.

Ok, może to się komuś nie podobać i może nie tego nie jeść. Tylko wtedy chyba dobrze zostać wegetarianinem. Kurczaki w chowie klatkowym cierpią znacznie bardziej, cierpienie świń przy przycinaniu ogonków, czy kastrowaniu młodych knurów też jest okrutne, zjadamy żywcem ostrygi, wrzucamy do wrzątku raki, kraby, langusty itd, już nie wspominam o zjadaniu przez azjatów żywych ośmiornic, czy wietnamskim daniu tańczące/skaczące krewetki. Ale przykład tortur mamy pod nosem i nikt za bardzo nie protestuje: ubój rytualny (mieso koszerne, halal). Polecam zobaczyć filmy na youtube, zwierze musi się samo wykrwawić, nie jest wcześniej ogłuszane prądem. Prawo unijne nie zezwala na takie zabijanie zwierząt robiąc wyjątek własnie dla uboju w celach religijnych.

mkonwicki (2011-02-01)
Film z youtube'a:

peyotl (2011-02-01)
No tak, mkonwicki to długa dyskusja techniczno-etyczna... nie czas i miejsce. Dzięki za refleksję, wiele w niej racji.
Co do warzyw: nie są istotami. Ale żart zabawny.

troll (2011-02-01)
@rośliny nie są istotami

Czyżby? I jeśli nie są to niby dlaczego i kto ma o tym decydować? ...chyba nie człowiek mordujący niewinne marchewki? Rośliny dysponują wszelkimi cechami powszechnie uznawanymi za wyznaczniki traktowania jako "istota". Posiadają złożony układ nerwowy dysponujący chociażby pamięcią. O tym że czują dotyk (wiele wskazuje że także ból) i używają swoistego zmysłu wzroku (lepszy niż u niektórych zwierząt) chyba każdy wie. Zatem dlaczego nie są traktowane humanitarnie przez "wrażliwców" przejmujących się tak bardzo jakością życia omułka?

Do poczytania.

ducale (2011-02-01)
Zaraz dyskusja zejdzie na rośliny "plantae carnivorare" i aspekty etyczne :)

star (2011-02-01)
Uderz w gęś (czy kaczkę;-), a Mielżyński się odezwie;-)

peyotl (2011-02-02)
Jasne, o tym że rosliny coś tam "czują" mówi sie od dawna. Ale to nie znaczy, że są uznawane za istoty żywe, posiadające świadomość (umysł), choćby najprostszą. Reagowanie na bodźce to nie to samo. I nie morduję marchewek! Zjadam już zabite :-))

troll (2011-02-02)
@peyotl

Czyli albo nie kliknąłeś w link, albo nic nie zrozumiałeś. Bo nie "od dawna" tylko od bardzo niedawna i właśnie to ci polscy naukowcy wywrócili pokutującą od lat, błędną teorię o braku umysłu u roślin. Jakieś pół roku temu było o tym duuużo w mediach. Niestety głównie zagranicznych. Rodzime nie zauważyły że mimo skandalicznie niskiego poziomu nauki w Polsce, to odkrycie podparte dziesiątkami lat badań, to prawdziwa rewolucja w świecie nauki.

mkonwicki (2011-02-03)
Uwielbiam pasztet z Foie Gras. Kiedy pierwszy raz go próbowałem trafiły nam się za gratisowo dwa duże opakowania. Zjadłem tego tyle, że normalny człowiek by po tym przytył z 5 kilo, ale mi takie wyzwania nie są straszne. Piliśmy do tego niedrogiego Monbazillaca, moim zdaniem pasował idealnie. Następnego dnia, do resztek pasztetu poszedł szampan, panie stwierdziły, że tak lepiej. Ja bym został przy lekkim słodkim.

peyotl (2011-02-03)
OK, może nie zrozumiałem, whatever. Pamiętam jednak z zamierzchłej młodości (może nawet lata 60) artykuły o tym, że rośliny czują ból, że reagują na złoczyńcę itp. Co do umysłu, to ja się tutaj opieram na moim systemie poglądów, który mówi, że umysł przechodzi z życia na życie, ewoluując. Roślinna świadomość nie przechodzi. Ale ktoś inny może uważać inaczej. Zresztą - przecież nawet atomy "coś" czują - o ile eksperymenty ze strukturą wody, zmieniającą się pod wpływem emocji obserwatora, są wiarygodne. Ciekawie by było zbadać strukturę wina, czy zmienia się pod wpływem emocji pijącego... :-)

vescovi (2011-02-10)
@star czekolada była gorzka i to właśnie nie komponowało się z foie gras.


Magia liczb czyli statystyki
2011 Polska

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11055
  www.sstarwines.pl

star(2011-02-01)
Weszliśmy w zeszłym roku na poziom tysiąca dziennych wejść i tak już zostało. Transparentność przede wszystkim;);

star (2011-02-07)
Wczoraj 1500 wejść. Kiedyś, gdy Sofanes mówił o liczbie 2000, ja pukałem się w czoło, notowaliśmy wtedy 100 wejść dziennie, czy mniej, a 200 wydawało się realne... w przyszłości. Teraz zaczynam wierzyć, że to jednak możliwe. Pytanie kto wczoraj (tak na)klikał;)?

deo (2011-02-08)
Pewnie ludzie szukają wina na walentynki. Musisz uzupełnić lukę :-)

star (2011-02-08)
Mówisz... i masz Deo: Wino na Walentynki;) Vox populi...

star (2011-02-08)
Wracając do liczb to poklikałem sobie w wersji Mobile i wyszło szydło z worka. Rekordzistą jest Rurale (łubudubu) z pięc stów notek, blisko za nim są MKonwicki i Peyotl (grubo ponad 400), MikPaw i Deo ok. 200. Więcej nie pamiętam, ale każdy sobie sprawdzić może na komórce. Można filtrować, sortować, wyszukiwać po autorze (słowo kluczowe wpisując np. Rurale). MikPaw sugerował, żeby autorzy notek płacili od notki;) Dobre nie:)

star (2011-02-23)
No i stało się! Sofanes przewidział! W niedzielę gruchnęło 2000, a dokładnie prawie 2200 wejść na SW, średnia z miesiąca to blisko 1200 dziennie. Szczerze mówiąc to nie wiem co to znaczy (magia liczb), ale miło, że ktoś to wszystko czyta i to niekoniecznie w Walentynki;)

mkonwicki (2011-02-23)
Czy jeśli ja wchodzę na sstarwines w domu, pracy i jeszcze przez telefon (ostatnio tak najczęściej), kilka-kilkanaście razy dziennie, to się liczy razy trzy wejścia dziennie, jedno, czy może te kilkanaście? Bo może to ja nabijam większość tych wejśc...(?)

star (2011-02-24)
No właśnie. Dobre pytanie! Ale to akurat łatwe jest:) Wszystkie wejścia liczone są oddzielnie. Nie do końca wiem jaka jest różnica między liczbami podawanymi np. na stronie Speedtest.pl, która pokazuje z grubsza te same liczby co Home.pl, czyli nasz provider, a np. tymi które wykazuje Bizinformacja.pl, która różnicuje: Dzienna Liczba Wyświetleń Strony 900 oraz Dzienna Liczba Odwiedzających 228. Tak więc LWS 900 opdowiada temu co większość portali pokazuje jako Unique Users, choć DLO 228 pewno realowi i w tym wyznaczniku MW bije nas na głowę, choć LWS mamy podobne. Transparentność przede wszystkim;)

star (2011-02-24)
Śmiesznie się reklamy zestawiły i powstał dość przewrotny slogan: Najwyższej klasy kieliszki do wina dla koneserów to trzech dych:) No i loga są konsystentne. Fajnie, że reklamy ruszyły... coś przynajmniej się dzieje. Zaniepokojonych megadochodami, byli tacy co kazali sobie/a może chcieli sami za notki płacić, uspakajam: do 100PLN jeszcze nie dobiliśmy, a przekroczenie tej kwoty na AdTaily pozwala coś wypłacić. Niestety utrzymuje dwie domeny bez jedno i dwa s, co niestety zwiększa koszta, a home.pl mimo, że fachowy i profesjonalny to jednak nie jest najtańszy. Ot takie rozważania o liczbach;)

star (2011-03-07)
A na 2000 dziennie mam kwit, 20 lutego ktoś klikał jak opętany;)

star (2011-03-18)
AdTaily się przebudziło! Jak Real Madryt, uśpiony słoń;) Trochę mnie zdziwiło, bo do tej pory wymagało to akceptu, a te same sobie weszły i zagościły się u nas, ale okazało się, że ich zasada inna (od kliknięcia, a nie od dnia płacą) więc w AdTaily takie pojawiają się takowe samoczynnie, w innej grupie niż zwykłe. Niech będą, w końcu po to tu jest ta ramka AdTaily, aby coś rotowało. Powiszą przez miesiąc, więc będzie okazja sprawdzić co i jak, czyli jak to działa;)

star (2011-03-18)
Zamieszany (pośrednikiem) jest Clk.tradedoubler.com, czyli Performance based Digital Marketing. Niewiele z tego rozumiem, ale grosze kapią, więc działa:)

honey (2011-03-18)
Star, a może zamiast ciułać (choć muszę przyznać że banery łądne), to zrzutkę trzeba zorganizować? Tutaj ludzie przepijają majątki, to na serwer by nie odpalili? Np. stówka - silver member, 500 - gold, itd.. że np. notki na złoto się potem wyświetlają plus na gwiazdkie jakiegoś sstar-winnera do 20zl by Twoja asystentka rozesłała;) Nazwałbym ten program Wines&more... (C) Sstar Alliance.

star (2011-03-18)
MikPaw nawet proponował, żeby za notkę płacić... autor oczywiście;) Wyszło w Poznaniu w rozmowie Joe (on miał łatwość w formułowaniu śmiałych myśli i projektów, bo nie pisze u nas;), że 3 zeta za notkę, ustawa oczywiście działa wstecz... teraz jeszcze kogoś od ściągania długów trzeba by nasłać;) Pożartowaliśmy. Widzisz takie ciułanie na banerach ma swój urok i popularyzacja portalu jest celem, a nie te kilka zeta co na portal pewno nie starczy. Sstar Alliance ładnie brzmi, ale serwer, wizytówki, nagrody i koszulki to koszta, na które sam się narażam, bo je sobie sam wymyśliłem i sam je sobie ponoszę. Niech tak to pozostanie. Czasem ktoś ufunduje zresztą nagrodę w konkursie, kiedyś MM wieczór we dwoje, teraz Wein.r skarpety Deo, maksymalnie elastyczne... i to jest to o co chodzi! Z tymi nowymi reklamami już wiem o co chodzi, to nowa forma, postmoderacja, zliczanie unique users' click i takie tam... Zaangażowanie wielu osób, ale niekoniecznie finansowe (sam wiesz to najlepiej) to jest bezcenne! Na tym ten portal stoi.

honey (2011-03-18)
O tych 3 zeta już czytałem, choć ja to bym 3% wprowadził;) Skończyłoby się pajacowanie z winami niby po 10k;) A na serio to rozumiem i doceniam. I szkoda, że joe_stru nie piszę, z tego co widzę, to jakiś winiarski megabóg...

star (2011-06-16)
Statystyk ciąg dalszy w innym wątku: http://www.sstarwines.pl/wino11821 Krzywa odbiła się i znowu w górę, choć pewno w wakacje znowu spadnie.

star (2011-07-12)
Lipiec zadziwiająco aktywny jest. Wczoraj 1714 wejść, a średnio w tym miesiącu półtora tysiąca dziennie. Nie wiem co się stało, że taki boom.

star (2011-07-31)
Średnia ciągle ok. 1,5 tysiąca dziennie. A tymczasem z Kościoła dochodzą wieści na temat spożycia, podobno na głowę 9l rocznie czystego alkoholu, co daje 13l jak się przeliczy tylko pijących (chyba dzieci odliczamy). Co więcej to, że konsumpcja lekkich alkoholi zmniejszy konsumpcję mocnych jakoś się ponoć nie potwierdza, piwa i wódki coraz więcej pijamy, o winie w Kościele cichosza, a to dziwne. Z chęcią bym się dowiedział coś na temat win właśnie, tu Kościół zwiększa statystyki więc mógłby się autorytarnie wypowiedzieć. Choć Kościół to my przecież (mówię za siębie), lud Boży.

temi (2011-07-31)
Ja z pozycji 'extra ecclesiam', więc nie tak żeby, Boże uchowaj (sic), teologię uprawiać: skoro kościół rzymsko-katolicki inaczej niż kalikstyni, komunię pod płynną postacią dla duchowieństwa rezerwuje, to i 'per analogiam' o spożyciu wina przez wspólnotę (czyli Nadleśniczego :-)) milczeć wypada.

star (2011-07-31)
Oj zdażyło mi się i w formie płynnej Komunię Św. przyjmować, w duchu Kościoła Rzymsko-Katolickiego, wspólnoty różne zwiedziłem swego czasu przecież. Ale wracając do liczb i ich magii to...

star (2011-08-20)
Rynek w Polsce. Wiele lat wzrostu przed nami wieszczy Sensors.pl, na zlecenie Ambry chyba > Rynek_Wina_2010 Wzrost dyskontów wg Erika kosztem marketów i rynku tanich win, wg mnie trochę także sklepów specjalistycznych, przynajmniej wzrost im dyskonty przyhamowały, ale może się mylę?

mkonwicki (2011-08-21)
Strona 10: Co oni badają spożycie win szwajcarskich? 0,7l?

star (2011-08-30)
Krzywa rośnie. W sierpniu 1738 to średnia ilość wejść na SstarWines wg home.pl, bywały dni, że prawie 2500. Prognoza Sofanesa 2000 wejść staje się realna. Tym bardziej, że w wakacje zwykle słabiej bywa z odwiedzinami.

star (2011-08-31)
Statystyki FewReasons.com w pdfie dotyczące Badanie wina;-)

temi (2011-08-31)
Rzuciłem okiem. Nie rozumiem jak w pytaniu o kontekst spożycia wina można potraktować łącznie jako jedną kategorię kogoś kto pije samotnie i kogoś kto pije w towarzystwie najbliższej osoby. Co to ma być? Poprawność polityczna, że niby między singlem i człowiekiem żyjącym w stałym związku nie ma różnicy? No, ale przecież kontekst picia jest taki, że do jednego worka wrzucamy tu parę zakochanych nastolatków lub stare dobre małżeństwo z alkoholikiem i/lub sommelierem. Bezsens.

star (2011-10-07)
Google nam PR wyczyścił do zera, z czwórki. Wg SpeedTest.pl.

star (2011-10-07)
Każą się tym nie przejmować, podobno to ściema;-), a jednak niepokój pozostaje. Chciałoby się wiedzieć jednak o co kaman? Tu jeszcze 4 Google Page Rank odnotowano. Ale to sstare dane ssą!

mikpaw (2011-10-07)
Zadarłeś z-kim-nie-trzeba. Mówiłem Ci żebyś uważał ;)

star (2011-10-07)
Magazyn Wino też ma zero, a miał pięć! Wydaje się, że to nie ban, a raczej co tu piszą, znaczy, że Google zmienił miejsce, gdzie się pyta o PR, a wyszukiwarki tego nie poprawiły. Na Twitterze to wykryli. Czyli nie Google PR is dead, a raczej Twitter is alive;-) A tu działający PR checker. Ciągle mamy 4. Ciekawe jak inni? Nasze-wina.pl, MojeWino.pl, Vinisfera.pl, MagazynWino.pl? Może ktoś posprawdza jak kogoś to rajcuje, mi się nie chce:-(

star (2011-10-14)
Okazało się, że to były zmiany Googla. Facebook też coś zmienia - archiwizuje stare grupy, w tym grupę SstarWines, na którą wklejałem the best of SW. Tu detale na AllFacebook. Szkoda grupy i prawie 1000 członków/iń. Tam jest opcja pozostania w grupie po zarchiwizowaniu, ponoć nową formę otrzyma ta grupa. Trudno. Może tu przykleję, aby ciekawe wątki nie zginęły:

Tadeusz Trebert Archiwizacja grupy SstarWines - o co kaman?
8 minut(y) temu · Lubię to! ·

Tadeusz Trebert Dom Wina. Nie ma jak w domu... wina?
http://www.sstarwines.pl/konkurs/node/564

Dom Wina, nie ma jak w domu... wina? | SstarWines
www.sstarwines.pl
Rokrocznie Dom Wina, importer, który zaczynał od win hiszpańskich, a potem rozhulał się na całą Europę i Świat organizuje w kilku miastach degustację. Tym razem odwiedził Wrocław, Łódź, Poznań, a pamiętam, że kiedyś Warszawę i Kraków odwiedzał. Widać z winnym kagankiem pod strzechy zagląda, żadnej n...
9 minut(y) temu · Lubię to! · · Udostępnij

Tadeusz Trebert Ana Ivanovic, Agnieszka Radwańska i Pekin, która będzie piła szampana?
Polewa Ana na dwie ręce, tak jak gra backhandem;-)
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=12051

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
6 października o 17:52 · Lubię to! · · Udostępnij

Tadeusz Trebert Tre Bicchieri 2012:
http://www.sstarwines.pl/wino12430

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
6 października o 09:32 · Lubię to! · · Udostępnij
Michał Konwicki, Henia Kowalczyk i Róża Maria Tymczuk lubią to.


Tadeusz Trebert Radwańscy a wino:
http://www.sstarwines.pl/wino12051

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
29 września o 12:17 · Lubię to! · · Udostępnij
Daniel Tomasz Syguda i Róża Maria Tymczuk lubią to.


Tadeusz Trebert Bello Montalcino...
http://www.sstarwines.pl/wino12389

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
29 września o 09:44 · Lubię to! · · Udostępnij
Daniel Tomasz Syguda lubi to.


Tadeusz Trebert Napiszmy o winie! Let's do it;-)
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/548

Napiszmy o winie! | SstarWines
www.sstarwines.pl
Wyobrażam sobie redakcję dużej gazety. Niewielka przestrzeń szczelnie wypełniona biurkami. W powietrzu unosi się zapach kawy i nieprzerwany odgłos stukania w klawiaturę. Wszyscy skurczeni w dziwnych pozycjach, z szyjami wyciągniętymi w stronę monitorów. Z wyjątkiem jednego młodego mężczyzny, który,...
14 września o 15:43 · Lubię to! · · Udostępnij
Kuba Janicki, Magdalena Domańska i 2 innych osób lubią to.


Tadeusz Trebert Jeszcze w zielone gramy
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/547

Zielone | SstarWines
www.sstarwines.pl
Bałem się. Bałem się, że rozpłynę się w deszczu i oceanie Guinnessa. Że wiatr zerwie mi czapkę z głowy i już mi jej nie odda. Że intelektualnie nie dam sobie rady z wjechaniem samochodem na rondo w ruchu lewostronnym. Jednak pomimo to dałem radę. Irlandia jest piękna. Widowiskowa, czasem twarda, nie...
14 września o 12:38 · Lubię to! · · Udostępnij

Tadeusz Trebert California dreaming
http://www.sstarwines.pl/konkurs/node/545

Erik Christiansen z E&C Wine w 4senses | SstarWines
www.sstarwines.pl
Na zaproszenie Erika Christiansena odpowiedziała spora część blogosfery. Naczelny blogger kraju, Wojtek Bońkowski z regularnością niemieckiego karabinu maszynowego wklepywał prosto do komputera kolejne notki, zawsze o tej samej długości. Kuba Janicki z KontrEtykiety, kontrował etykietę, a jakże. Bor...
14 września o 12:37 · Lubię to! · · Udostępnij

Tadeusz Trebert Nowy wysyp biedronek:
http://www.sstarwines.pl/wino12283

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
14 września o 12:37 · Lubię to! · · Udostępnij

Tadeusz Trebert O winnych blogach i nie tylko:
http://www.sstarwines.pl/wino3824

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
9 września o 02:19 · Lubię to! · · Udostępnij
Maciek Bombol lubi to.


Tadeusz Trebert Kino (Woody Allen) i koszykówka (nasi pokonali wicemistrzów!), z winem w tle:
http://www.sstarwines.pl/wino6365

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
4 września o 23:29 · Lubię to! · · Udostępnij
Daniel Tomasz Syguda lubi to.


Tadeusz Trebert Ja serwować wino:
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=11319

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
4 września o 23:28 · Lubię to! · · Udostępnij
Daniel Tomasz Syguda lubi to.


Tadeusz Trebert Kolendra
http://www.sstarwines.pl/wino12230

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
4 września o 22:38 · Lubię to! · · Udostępnij

Tadeusz Trebert Czy Mary Coughlan boi się myszy?
http://www.sstarwines.pl/konkurs/node/499

Czy Mary Coughlan boi się myszy? | SstarWines
www.sstarwines.pl
Po żywiołowym koncercie charakternej Mary Coughlan w towarzystwie Winomana udaliśmy się do kameralnego lokalu przy ulicy Rzeźniczej o nazwie (sic!) Szara Mysz. Sądząc po charakterze wokalistki i jej bujnej przeszłości i mysz jej nie straszna i rzeźnik:-) Niestety nie dołączyła do nas. Może dlatego, ...
31 sierpnia o 07:37 · Lubię to! · · Udostępnij

Tadeusz Trebert Magazyn Wino i autorska krytyka
http://www.sstarwines.pl/wino11963
Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
25 sierpnia o 09:25 · Lubię to! · · Udostępnij

Tadeusz Trebert Czy Mary Coughlan boi się myszy?
http://www.sstarwines.pl/konkurs/node/499

Czy Mary Coughlan boi się myszy? | SstarWines
www.sstarwines.pl
Po żywiołowym koncercie charakternej Mary Coughlan w towarzystwie Winomana udaliśmy się do kameralnego lokalu przy ulicy Rzeźniczej o nazwie (sic!) Szara Mysz. Sądząc po charakterze wokalistki i jej bujnej przeszłości i mysz jej nie straszna i rzeźnik:-) Niestety nie dołączyła do nas. Może dlatego, ...
31 sierpnia o 07:37 · Lubię to! · · Udostępnij

Tadeusz Trebert Magazyn Wino i autorska krytyka
http://www.sstarwines.pl/wino11963
Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
25 sierpnia o 09:25 · Lubię to! · · Udostępnij

Tadeusz Trebert Zwierzak na etykietę, słabe wino na kontrze;-)
http://www.sstarwines.pl/wino3934
Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
22 sierpnia o 20:12 · Lubię to! · · Udostępnij

Tadeusz Trebert Wsjo dzjeło w akcjentach:
http://www.sstarwines.pl/wino1990

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
20 sierpnia o 21:32 · Lubię to! · · Udostępnij
Daniel Tomasz Syguda lubi to.


Tadeusz Trebert Rysy na życiorysie, rysy na butelkach...
http://www.sstarwines.pl/wino12159
19 sierpnia o 11:25 · Lubię to! ·

Tadeusz Trebert Jutro o 19:00 spotykamy się w Bziku Kulinarnym w Warszawie. Każdy przynosi flaszkę (najlepiej z USA). Zapraszam! Detale mejlem, zapytania i zgłoszenia na sstar na gazeta.pl.
18 sierpnia o 22:25 · Lubię to! ·
Barbara Mikołajczak lubi to.


Tadeusz Trebert Jakie sery polecacie do wina? Wasze ulubione to...
http://www.sstarwines.pl/wino3628
17 sierpnia o 08:03 · Lubię to! ·

Tadeusz Trebert Meandry winnej psychoanalizy:
http://www.sstarwines.pl/wino12099

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
16 sierpnia o 16:53 · Nie lubię · · Udostępnij
Ty i Michał Konwicki lubicie to.


Tadeusz Trebert A Puglia! Kartka z podróży.
http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/505

Kartka z podróży. Puglia. | SstarWines
www.sstarwines.pl
Gorąco. Bardzo gorąco. Upalne powietrze jest wręcz szare. Białe miasta, brudne porty, grób królowej Bony w katedrze Bari. Oczywiście trulli - pękate domki, niewiadomego pochodzenia. Wietrzny Adriatyk i białe plaże nad morzem Jońskim. Bezpretensjonalny barok świątyń w Lecce i Martina Franca.
13 sierpnia o 08:43 · Lubię to! · · Udostępnij
Barbara Mikołajczak i Beata Jurczyszyn lubią to.


Tadeusz Trebert Najlepsze knajpy wg Guardian, byliście w którejś?
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=6401

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
12 sierpnia o 12:34 · Lubię to! · · Udostępnij
Lukasz Dumin lubi to.


Tadeusz Trebert Stare ale jare, sam Dionizos poleca;-)
http://www.sstarwines.pl/wino12109

Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina - 32000 wpisow
www.sstarwines.pl
Wino. Sstarwines -baza wina. Wino na gwiazdke, wina na sylwestra czy wino na bankiet, wino slodkie i wino musujace. Znajdziesz tu topowe wino z Bordeaux!
11 sierpnia o 08:08 · Lubię to! · · Udostępnij
Daniel Tomasz Syguda i Henia Kowalczyk lubią to.

star (2011-11-02)
Po okresie wzrostów przyszedł czas na jesienną stabilizację na poziomie ok. 1700 [listopad w nawiasie, bo to dane z kilku dni jedynie]:
Miesiąc Wywołania Strony WWW Wejścia Transfer w KB
ogólnie dzień ogólnie dzień ogólnie dzień ogólnie dzień
[listopad 2011 74865 74865 15040 15040 1869 1869 4771999 4771999]
październik 2011 2310383 74528 540226 17426 52041 1678 136730244 4410653
wrzesień 2011 1973355 65778 446134 14871 53685 1789 111201337 3706711
sierpień 2011 1896616 61181 457250 14750 53561 1727 109361766 3527798

star (2011-11-03)
Kto nas odwiedza?
Statystyka krajów (25 z 29 pozycji)
Kraj Wywołania Strony WWW Wejścia Transfer w KB
ilość % ilość % ilość % ilość %
Polska 44746 59.0 6112 36.1 533 27.5 2718584 59.3
Komercyjna USA 12160 16.0 8175 48.3 304 15.7 507101 11.1
[adres niezarejestrowany] 10039 13.2 2345 13.9 1022 52.8 749371 16.3
Sieć (net) 2841 3.75 60 0.35 33 1.71 243601 5.31
Federacja Rosyjska 1351 1.78 8 0.05 6 0.31 3592 0.08
Niemcy 1127 1.49 3 0.02 3 0.16 86280 1.88
Szwajcaria 1046 1.38 4 0.02 1 0.05 86226 1.88
Hiszpania 788 1.04 6 0.04 1 0.05 56855 1.24
Francja 727 0.96 3 0.02 3 0.16 65283 1.42
eu 387 0.51 134 0.79 8 0.41 23655 0.52
Włochy 176 0.23 10 0.06 3 0.16 15678 0.34
Belgia 142 0.19 1 0.01 1 0.05 13682 0.30
Dania 80 0.11 3 0.02 2 0.10 6810 0.15
Finlandia 58 0.08 4 0.02 1 0.05 4151 0.09
Japonia 48 0.06 5 0.03 2 0.10 1051 0.02
Luksemburg 28 0.04 1 0.01 1 0.05 189 0.00
Ukraina 18 0.02 18 0.11 2 0.10 626 0.01
Biz 17 0.02 3 0.02 1 0.05 708 0.02
Austria 16 0.02 1 0.01 1 0.05 743 0.02
Estonia 14 0.02 2 0.01 1 0.05 472 0.01
Tajlandia 14 0.02 2 0.01 1 0.05 585 0.01
Wielka Brytania 6 0.01 2 0.01 1 0.05 146 0.00
[adres bez domeny] 5 0.01 5 0.03 1 0.05 1121 0.02
Holandia 4 0.01 3 0.02 1 0.05 83 0.00
A wczoraj były jeszcze Seszele! Ciekawa wysoka pozycja Rosji, widać, że odchodzą od zbóż i ziemniaków, jak my:-)

star (2011-11-21)
Najbardziej dyskutowane wątki z zeszłego tygodnia:
wątek na www.sstawines.pl/ liczba komentarzy
wino9944# 18
wino12673# 16
wino11774# 13
wino12666# 11
wino12663# 9
wino12697# 9
wino12687# 9

star (2011-11-21)
Z tego roku: wino11022 235, wino3164 140, wino10894 134, wino3824 132, wino11624 130. Dalsze, z których pierwsz liczby poprzedzić trzeba ciągiem http://www.sstarwines.pl/wino (drugie liczby w parach to liczba komentarzy w tym roku): 12491 96 10855 90 12283 82 3177 80 12033 76 3211 76 11963 73 12051 62 3628 61 12429 60 8882 56 10966 53 11899 51 11821 51

star (2011-11-21)
Komentatorzy (tegoroczni):
mkonwicki 647
temi 642
mikpaw 505
peyotl 437
gp 405
reuptake 352
denko 349
wein-r 321
cerretalto 296
mdcc 274
deo 215
dzidek 203
marwin 162
mm 119
ducale 108
ggreg 96
kuba 91
troll 77
niemy 73
marek 68
futrzak 67
honey 60
cocor 50
willycoyote 46

mkonwicki (2011-11-21)
To ile mam zapłacić? Bo to chyba płatny serwis?

dzidek (2011-11-21)
Przeciez to Star placi :-)
Star, a ile Twoich?

star (2011-11-21)
Tak, tak. To MikPaw postulował, aby od notki płacić, oczywiście osoba dopisująca notkę płaci;-) Sam nie wiem ile brać od notki;-) A jak przy kasie jesteśmy to nieco bardziej serio, wydaje się, że AdTaily zapłaci za serwer. Na wizytówki/koszulki (model black & red na gwiazdkę dla zasłużonych) i inne ekstrawagancje chyba jeszcze nie starczy.

Dzidek, co do moich notek, to wstyd się przyznać, ale w tysiące poszło.

dzidek (2011-11-21)
> Dzidek, co do moich notek, to wstyd się przyznać, ale w tysiące poszło.

No przyznaj sie, ile? Jest skala do porownania :-)

star (2011-11-22)
Wstydzę się kompulsywnego pisania.

star (2011-12-01)
W zeszłym miesiącu odnotowano na Home.pl średnio 1881 wejść dziennie, kilkukrotnie przekraczając 2000, co kiedyś wieszczył Sofanes, a mi nie chciało się w to zwyczajnie wierzyć. Pewno w grudniu gruchnie średnia 2000, a może i 2011;-) Trochę statystyk też tu wrzucałem.

star (2011-12-26)
Co piliśmy w 2011? Dane ze SW:
Francja 502
Włochy 444
Hiszpania 178
Niemcy 132
Węgry 124
Portugalia 81
Chile 55
USA 48
Austria 45
Polska 33
Czechy 24
Australia 22
Grecja 20
RPA 20
Nowa Zelandia 17
Argentyna 14
Bułgaria 13
Słowenia 13
Izrael 13
Kanada 12
Wegry 9
Mołdawia 7
Brazylia 6
Cypr 5
Słowacja 5
Anglia 5
Rumunia 5
Liban 5
Chorwacja 4
plus 37 o nieokreślonym kraju pochodzenia:-)

star (2011-12-26)
A jakie regiony winiarskie są najpopularniersze na SW:
Mosel/Mosel-Saar-Ruwer 45/12=57
Tokaj 53
Barolo 38
Toscana 37
Champagne 37
Tokaji 36
Alsace 35
Rioja 33
Alto Adige 32
Eger 30
Brunello di Montalcino 22
Douro 21
Bordeaux 20
Chianti Classico 19
Rheinhessen 19
Pfalz 19
Cava 17
Rheingau 17
Porto 16
Ribera del Duero 16
Central Valley 15
Sicilia 14
Bourgogne 13
Kamptal 13
Chianti 13
Mendoza 13
Oc 12
Villany 12
plus 77 z nie wiadomo skąd.

star (2011-12-30)
Rok kończymy z przytupem, w porywach do 2500 dziennie. Z reklam AdTailly na serwer też starczy. A tak wyglądał rok w statystykach:

star (2011-12-30)
Najbardziej komentowane wątki/notki, czyli Some Like it Hot (pierwsze liczba to to co trzeba dodać po frazie www.sstarwines.pl/wino, a druga to liczba komentarzy w 2011 roku):
Notta Komentarze
12732 69
12782 46
12587 40
12803 31
12790 29
11022 28
12801 28
3164 28
12863 25
2534 24
3211 24
12726 22
12779 22
12842 21
3939 19
755 19
9944 19
12799 18
12697 18
12611 17
12792 17
12633 16
12673 16
6358 16
12845 15
9821 15
12818 15
12576 15
5224 14
11055 14

star (2011-12-30)
Co ciekawsze wątki wrzucałem na Fejsa, tu je znajdziecie: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/565 Zapraszam także do głosowania na Wino Roku najlepsze z miesięcy: http://www.sstarwines.pl/konkurs/node/577 po zalogowaniu!

star (2012-01-04)
Deo sprowokowany przez Ducale na DeoBloxie dzieli się swoimi podsumowaniami 2011 roku, cyt.:
wino roku - węgierski Merlot od Gere; 16,5% alkoholu. B&B piszą o nim: "takich win pić nie chcemy". Ja chcę :-)
dziennikarz roku - Hugh Johnson, za tekst w niedawnym Decanterze, gdzie opisuje, jak go chcieli wziać do jury konkursu winiarskiego, a on odmówił, bo - jak napisał - nie potrafi oceniać win :-)
winna gazeta roku, - gazetki Biedronki: głupoty piszą jak wszędzie, ale przynajmniej sa krótkie i mają poręczny format
blog roku, - Skarbnica Win (niestety, chyba to zamknęli, wielka szkoda :-))
transfer roku, - Tomasz Kurzeja vel Monty (podobno rozpyla w pomieszczeniach redakcji MW jakieś preparaty biodynamiczne. Ma też wkrótce odpalić e-biodynamosommeliera)
debiut roku, - daniel z dziką marchewką, pierwsze pojawienie się w panelu kulinarnym MW i od razu jaka popularność :-)
wydarzenie roku, - Grand Prix MW. To, że jakieś wino wygrało, to nie znaczy, że jest dobre :-)
winny debil roku, - nie mogę się zdecydować
wyróżnienie roku od załogi blogu ( ale tu raczej bezdyskusyjnie wygra w cuglach prezentacja i funkcjonalność e-sommeliera) - popieram :-)

No to może ja je się także przyłączę:
wino roku - też Merloty - Voerzio i Petrolo, to nie są jakieś zmiękczacze, twarde sztuki raczej, niekoniecznie Pomerola daj mi luby
dziennikarz roku - tu jest kłopot, ortodoksyjnie więc może - Marek Bieńczyk (Deo też lubi), za wyprzedzanie i nieprzewidywalność - gdy Andrzej Daszkiewicz myśli jakby napisać o mineralności, Marek Bieńczyk pisze i demistyfikuje, kto by pomyślał?
transfer roku - Wojtek Bońkowski za odwagę w pójściu na swoje, po swoje? Tomek Kurzeja, a jakże, nie tylko za biodynamo, a raczej za wpływ na Magazyn Wino - ogromny?
wydarzenie roku - Biedronka i Lidl kontratakują
winny debil roku - c'est moi! a co! każdy chce wygrać:-)
wyróżnienie od załogi - dla załogi SW oczywiście:-) łubudubu!

star (2012-05-04)
Za rok 2011 SW odnotował stratę netto 44zł, czyli z AdTaily prawie na serwer i dwie domeny sstarczyło:-) PIT przedstawię już wkrótce, nawet fotkę strzeliłem. PIT36, bo PIT37 już się nie stosuje, najem/dzierżawy tam nie odnotujesz. Głupie tylko te miesięczne zaliczki na podatek, na szczęście terminy były takie, że najpierw strata potem zysk, więc wyszło na 0!


Vino Bianco
Eger Węgry
Muskat
  Cena: 20
  Alk: 12,50
  Ocena: 4
  Nr 11078
  

star(2011-02-06)
Wino z plastiku? Czemu nie. Aby dobre było. To przyzwoicie pachniało, muszkatowo przez chwilę, później nieco przygasło. W ustach gorzkawy popiół, z muszkatowym, lekko słodkawym posmakiem. Smak nie do końca zgodny z tym co obiecuje aromat. Bywa. Choć rozczarowuje. Chłopakom nie smakowało. Stwierdzili, że ładnie pachniało, ale smak jednak gorszy. Średnio pijalne. Ja może bym i piątkę dał, z rozpędu. PS. Producent nieznany, ale dystrybutor podpisuje się: www.magyarhuszar...? Więcej o kontekście spożycia tego wina tutaj. To był tylko starter. Cena za połówkę standardowej flaszki to 10PLN, przydrogo:(;

mkonwicki (2011-02-06)
Landryna, jak lepsze, odgazowane igriskoje (czy jak to się tam pisze...).


Vino Rose
Eger Węgry
Kekfrankos
  Cena: 20
  Alk: 12,50
  Ocena: 5
  Nr 11089
  

star(2011-02-08)
Różowa najprzyjemniejsza twarz Egeru zamknięta w plastikowej butelce. Czyste jest. Bożole nuwo, guma turbo, owocowa awantura, trochę smaru. Też gorzkie posmaki, jak w białym. Czystsze nieco, mniej cukru niż bianco, choć też przemysłowe. Pijalne. Powiedzmy, że czwórka z plusem, ale żeby odróżnić od reszty piątka. PS. Odmianę odgaduję, ale może to i Kadarka?;

mkonwicki (2011-02-08)
Z tej trójki to chyba było "najlepsze". Sztuczne, guma turbo, landrynka, ledwo znośne. Dla równowagi dam 4.


Zmiana warty


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11105
  

star(2011-02-09)
Galloni zastępuje Parkera. Suckling błogosławi Gary'ego Vaynerchucka (a może próbuje sie przy nim podlansować, w końcu odpalił własną stronę). U nas Wojtek pozostawia po sobie pustkę... kto ją wypełni? Po Parkerze też nie wiem. Ciekawe czy jak Gary Vaynerchuck pojechałby do Bordeaux i popróbowałby en primeur to miałby szansę zawalczyć z Wine Advocate?;

star (2011-02-10)
Na Forum Wino też zmiana warty. Kiedyś Winoman, Joe Stru, Holita, Gaga... potem Michel, IDV, teraz JeepWDyzlu, Adam Delta.

W sklepach też się dzieje. Folky i Cavist przechodzą na stronę Horeca. Szkoda.

ducale (2011-02-11)
A co to znaczy przechodzą na strone Horeca? Jak rozumieć, likwidują detal?

star (2011-02-11)
Tak to rozumiem. Folky ograniczył detal, a Cavist zamknął sklep w Rawie Mazowieckiej, a słyszałem, że i w Warszawie na Polnej (bazarek) też chyba będzie zamknięty, ale pewności nie mam. Kohei coś takiego chyba mówił.

ducale (2011-02-11)
A to nie znam, wogóle co za pomysł z Rawą Mazowiecką. W ogóle to myslalem ze chodzi o Caviste z Wawy...

star (2011-02-11)
Caviste jest na Grzybowskiej i pewno dobrze się miewa. Cavist zaś był (jest jeszcze) na Polnej w Wawie, a oprócz tego miał dwa sklepy w Rawie Mazowieckiej (skąd podobno pochodzi właściciel), jeden z nich na pewno został zamknięty.

star (2011-08-24)
Kończy Gary Vaynerchuck. Z Videoblogiem. Ciekawy kiedy skończy Kruk?

star (2011-08-30)
Gary Vaynerchuck kończy zabawę w videoblogowaniem:

Szkoda?


Wino na Walentynki


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11123
  

star(2011-02-14)
Podżegany przez Deo popełniłem tekst: Wino na Walentynki. Co prawda wybór u nas wydaje się dośc prosty, najlepiej szampan, ale nic nie wiadomo... wszak donna est mobile jak SstarWines;) Macie jakieś ciekawe typy na wino na Walentynki? Pytam oczywiście Panie;) Żartowałem:);

honey (2011-02-15)
Widzę brak komenarzy (chyba dobra impreza u wszystkich...), więc ja spróbuję. Twój obrazek dowodzi, że w sumie kobiety w takim kraju jak Polska oczekują dobrej zabawy na Walentyki (faceci niczego nie oczekują chyba;). Zdaje mi się, że u nas kluczem dla tego znienawidzonego święta jest znalezienie równowagi pomiędzy jego kompletnym zignorowaniem, a uczczeniem. Dlatego odpają wszelkie wina zbyt standardowe, ale i zbyt wyrafinowane, drogie. Obstawiam jakieś tanie wino musujące, choć tanie to kwestia względna, wiadomo. Jeśli obalenie szampaniska nie jest najmniejszym problemem, to czemu nie. Przy czym w dobrym tonie będzie chyba wylanie conajmniej połowy zawartości na partnerkę (łamane na partnera dla poprawności;).

mdcc (2011-02-15)
Obaliliśmy franciakortę... I to przed przeczytaniem poprzedniego postu.... i tak rodzą się prorocy..

star (2011-02-15)
My Prosecco:), ale potem gnani pragnieniem kupiliśmy dwa szampany:)

clooniek (2011-02-15)
Przepraszam za wtrąt ale rycina powyższa kieruje jednoznacznie moje myśli na wino z biedronki ;-)

star (2011-02-15)
Zupełnie niesłusznie;)

clooniek (2011-02-15)
No gdzie jak gdzie, ale tu się reklamy podprogowej nie spodziewałem... ;-)

mkonwicki (2011-02-15)
Rioja. Kiepska niestety.

star (2011-02-15)
Fotka to raczej reklama podprogowa... ale SstarWines Mobile, że niby nawet w Biedronce (a może szczególnie) możesz wyciągnąć komórkę i sprawdzić na SW co wybrać:)

star (2012-02-14)
Wino na Walentynki jak w tekście, a może jednak Manifa?

Nadmienię, że na stronie: http://winicjatywa.pl/artykuly/page/5/ ciągle widnieją Autorki które miały zniknąć z Winicjatywy, czyli Ewy: Rybak i Wieleżyńska.

marek (2012-02-14)
Pijemy Vespral Reserva, kupiłem bo w Lidlu obniżyli do 9.99 zł, szału nie ma ale jakoś da sie pić.
Ludzie nie rozumiem o co tyle zachodu z tymi Walentynkami. Wy tak na poważnie z tym szampanem , franciacortą z okazji Walentynek??? Dżizas.....

deo (2012-02-14)
Gazeta o winie na walentynki:
Podaruj_ukochanemu_wino_z_trzech_penisow.

star (2012-02-14)
Powiedziałbym, że pół żartem, pół serio. A jaki rocznik tego Vesprala?

cocor (2012-02-14)
U mnie też na V. Vranec od Jaworka. "Walentynie" się podoba, 14% !

marek (2012-02-14)
Vespral rocznik 2007, to chyba niezły w Hiszpanii ;-)

star (2012-02-14)
To może dopisz notkę tego Vraneca do bazy, z fotką rzecz jasna. Trzeba promować polski (słoweński?) przemysł winnyl:-)

cocor (2012-02-14)
Nie słoweński a macedoński ;-) Macedonia fajna jest i tania, pinota z Bovinu można dostac za 29 pln w PiPie - da sie wypić :-) Jaworkowy Vranec tani nie jest, ale to naprawdę ciekawe wino, notkę wstawię... kiedyś (mam ze 20 zaległych flaszek do zjotpegowania). 2008,50pln @Vinners


Olive olej


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11134
  

star(2011-02-15)
Kiedyś nas Winoman róznymi olejami raczył. Czego tam nie było? Były orzechy (przeróżne), był len, żyto i proso;) Słonecznik i rzepak, o tych nie wspomnę. Jaki jest Wasz ulubiony. O oliwkach w tym wątku cicho sza! Olwiki olewamy;);

mkonwicki (2011-02-15)
Lniany lubię. Sezamowy też, ale to jako przyprawa bardziej. Arachidowy też fajny, ale inny. Jakoś nie widze nic fajnego w słonecznikowym.

mdcc (2011-02-15)
Olej z pestek dyni... całkiem, całkiem

star (2011-02-15)
Rzepakowy ładnie pachnie przy smażeniu, Sstarlet szczególnie się podoba. No i temperatury dobre trzyma.

star (2011-02-15)
Wrzucę migdałowy z michałkami. Pachnie orzechami;)

peyotl (2011-02-15)
Słonecznikowy jest najbardziej szkodliwy. Z pestek winogron najmniej się przypala przy smażeniu. A nie wymieniając tego, który zabronili wymieniać, a lubie najbardziej (z Toskanii!), rekomenduję niniejszym książkę pod tytułem "Extra virgin" pani Annie Hawes. Tak, kolejna osoba spoza Włoch, która kupuje dom (tym razem w Ligurii), nawiązuje trudną przyjaźń z lokalsami, poznaje i opisuje tutejsze jedzenie i picie, itede. A jednak - a broniłem się przed tą książką na zasadzie, że mam już dość klimatów Mate i Meyes - Pani Peyotlowa miala rację. Czyta się znakomicie, rzecz trzyma poziom, nie wpada w przesłodzenie... rozumiemy się, prawda?

peyotl (2011-02-27)
Czy ktos podpowie, gdzie w Wwie oraz we Wro można kupic oliwę z Ligurii?

mkonwicki (2011-02-27)
Nie mam pewności, ale w Warszawie można sprawdzić w którymś ze sklepów sieci sklep Piccola Italia & Mediterraneo, mają sporo oliw, włoskich też. Sklepy są: przy ul. Emilii Plater (Centrum), na al. KEN (Ursynów, przy stacji Stokłosy), i na Sadybie (Egejska).

star (2011-02-27)
We Wrocku spróbuj w Almie, Epi, M&S, wszystkie blisko. Może Piotr & Paweł, nieco dalej, czy Wina & Specjały.

star (2011-03-04)
MdCC chwalił dynię.

star (2011-03-04)
Jeszcze jedno zestawienie.

star (2013-05-15)
Olej rzepakowy. Regularnie używam. Wrzucam coś w temacie. Z zagadką. Co to za góra i skąd foto?

marwin (2013-05-15)
@Star Moim zdaniem to Masyw Ślęży. Fotka mogła zostać zrobiona gdzieś w okolicach Zachowic. Czyżby podczas odwiedzin w winnicy Adoria ?????????!!!!!!!!
Jeśli trafiłem, to czy w nagrodę wygrałem butelkę "Kujawskiego" ?

star (2013-05-15)
Ciepło, ciepło, gorąco! Ślęża w rzeczy samej. Na Kujawskiego musisz zapracować! To nie z Zachowic, choć stamtąd widok też cudny! Szczególnie z drogi do Zachowic;-) Kolejna fotka może podpowie?

marwin (2013-05-15)
@Star Po chmurach na niebie nie mogę dojść. Nie znana jest też odległość od góry. Podobne widoki na północ od Masywu są na długości dwudziestu, trzydziestu kilometrów, więc łatwe to nie jest, a jedynie szczęśliwy traf. Podaję dwie wersje na zakończenie moich występów - okolice Mietkowa lub Kątów Wrocławskich.

star (2013-05-16)
Ciepło, ale nie do końca. Jeszcze jedna fotka, w drugą stronę.

star (2013-05-16)
Jak nie po niebie, to po piekle może poznasz, znaczy po cmentarzu, który gdy nie było liści, a same kikuty to przy drodze wyglądał dosyć koszmarnie!

marwin (2013-05-17)

marwin (2013-05-17)
@Star. Droga nr 5. Przed wjazdem na autostradę - węzeł Kostomłoty.

star (2013-05-18)
Bingo! Piątka:-) Nie musiałem kolejnej podpowiedzi umieszczać. Ostatnio na tej trasie widziałem dachowanie, ech... ale gościowi nic się nie stało szczęśliwie.

peyotl (2013-05-26)
Przepraszam, czy z masłem to można tutaj? Czy Państwo wiedziało, że WS ocenia również masła? Oto mistrz świata wg. WS. Nabyty w Coop w Certaldo, 1,75 euro płaska kostka. Faktycznie pyszne, kremowe - ale nie mam z czym porównać poza polskimi...

peyotl (2013-05-26)
Pod lupą WS


Pożar!
2010

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11154
  

star(2011-02-18)
Podpalane bywają nie tylko sklepy z winem (pamiętacie smutny przypadek Petera Puławskiego i jego Grand Cru?), ale i ratusze. Na wystawę szkła właśnie szliśmy do Wrocławskiego Ratusza, a tu krzyczą, że pali się! ;

star (2011-02-18)
Przybyło oczywiście dziewięć wozów strażackich, pogotowie gazowe i policja.

star (2011-02-18)
Media już były na miejscu, bo jakaś manifestacja studencka przeciwko reformie systemu edukacji się szykowała.

mdcc (2011-02-18)
z Peterem to słowo przypadek jest mało właściwe... chyba, że kilkukrotne pożary w dwóch lokalizacjach nie są niczym dziwnym - w końcu 20 lat temu Ireneusz S. popełnił samobójstwo trzykrotnie do siebie strzelając...

star (2011-02-18)
Funkcjonariusz bez emocji wyjaśnił, że to sadza w kominie Piwnicy Świdnickiej się zapaliła. Podobno jeden z kucharzy, Koreańczyk Kudu, bodajże zrobili grilla, a pech chciał, że sadza w kominie się zapaliła. Pożar ugaszono.

star (2011-02-18)
Sformułowanie "przypadek Petera" nie miało określać losowości zdarzenia, a jedynie, że miało miejsce takowe zdarzenie. Ustalono w końcu sprawców?

A czy nie było też czasami jakiegoś pożaru w kanjpie Nad Jeziorem? Też podpalenie?

A co do Piwnicy Świdnickiej to serwują w niej wina (nie tylko do grilla) z Centrum Wina, no ale we Wrocku to standard, może jeszcze la Passion du Vin można gdzieś trafić.

star (2011-02-18)
Z innej, a może tej samej, pożarowej bajki (to chyba niefotunne określenie na tą tragedię), ale z innych stron, to pamiętam pożar w Prowansji. Mistral akurat wiał. Ogień przez to sunął tak szybko, że praktycznie ścigaliśmy się z nim autobusem. Trakcja kolejowa odcięta i dlatego musieliśmy przesiąść się na inny środek lokomocji. Dlatego też w Callanques (obszar skałkowy opodal Marsylii) jest zakaz wstępu na liczne szlaki latem, właśnie ze względu na niebezpieczeństwo zaprószenia ognia.

star (2011-02-18)
Szukając w sieci takich przypadków natrafiłem na historię związaną z Martha's Vineyard. To raczej o jakiejś łodzi, no ale Martha's Vineyard to chyba Napa Valley, no nie?

star (2011-02-19)
Jeszcze jedna fotka z tych gorących chwil. Doradzano gościowi żeby sobie na Wrocław z góry popatrzył, wszak nie tak często ma okazję.


100 WS X
2010 USA

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11185
  

star(2011-02-25)
Idać tropem Winomanii odsyłam Was do listy top 100 wg WS w pdfie. X factor matters, czyli eXcitement. Co sądzicie? Sławek mówi, że nam dokopali, bo tylko trzy europejskie wina w dziesiątce:
1 98 $67 Saxum James Berry Vineyard Paso Robles 2007
2 94 $55 Two Hands Shiraz Barossa Valley Bella’s Garden 2008
3 97 $85 Peter Michael Chardonnay Sonoma County Ma Belle-Fille 2008
4 97 $125 Revana Cabernet Sauvignon St. Helena 2007
5 96 $85 Altamura Cabernet Sauvignon Napa Valley 2007
6 94 $45 Paul Hobbs Pinot Noir Russian River Valley 2008
7 94 $20 Schild Shiraz Barossa 2008
8 95 $110 Fontodi Colli della Toscana Centrale Flaccianello 2007
9 94 $27 CARM Douro Reserva 2007
10 95 $100 Clos des Papes Châteauneuf-du-Pape White 2009
Nie dziwi. ChdP oni rozumieją, Flaccianello też chyba nie każe się domyślać, CARM to duża firma chyba? Innych nie znam:( Szkoda.;

star (2011-02-25)
Duży może więcej. To zrozumiałe. Ale jaka ekscytacja? Chyba, że pieniądzem, a może i Rolexem, jak w awanturze z Magrezem? Frescobaldi i to nie raz (ktoś wyśledzi ile razy?), wielkie marki Bouchard i Jadot z Burgundii, sponsorzy Machesteru, czyli Concha y Toro... Są jednak i mali: Leflaive, Dagueneau, Weil.

star (2011-02-26)
Co mnie intryguje z tej listy? Otóż:

Two Hands Shiraz (dwuręki bandyta?)
Ridge Montebello (ale białe!)
Maybach Oakville (przejechałbym się)
Tablas Creek (z Beaucastela grona!)
Mollydooker Carnival of Love :-)
St. Cosme Rhone (mocna rzecz pewno)
Doubleback Walla Walla (apelacja!)
Czyli znowu wyszło na to, że ekscytuje mnie to czego nie znam, ew. dobre nazwy a w tym nowoświatowcy są zwyczajnie lepsi!


przegrzebki ??


  Alk:
  Ocena: 8
  Nr 11231
  

ducale(2011-03-05)
Mam pytanie, czy ktoś może wie jak poprawnie powinno byc w polskich kartach menu: przegrzebki,małże św.Jakuba czy jednak skalopki.Przyznam się iż spotykam 3 wersje w Polsce i nie wiem czy powinna by jakaś systematyka. ;

mkonwicki (2011-03-05)
Uuuu... trzy nazwy jednej rzeczy, zaraz się zacznie... :)

mkonwicki (2011-03-05)
A tak poza tym, to dawno ICH nie jadłem. Nabrałem ochotę...

star (2011-03-05)
Stawiam na przegrzebki jak na tolka banana:-) pozostałe to chyba jakies izmy.

honey (2011-03-07)
Pytasz jako prof. czy restaurator?;) Jeśli nieprof, to moim skromnym marketingowo przegrzebki najgorzej wypadają, a małże św J. trochę pretensjonalnie... zostają skalopki... chyba ok?

star (2011-03-07)
A właśnie przegrzebki (grzebie kura w ziemi) i skalopki (eee...skalopki) to jakoś marnie wypadają, przy marketingowo z zadęciem małże (każdy to rozumie!) Św. Jakuba (szlachetnie brzmi i dostojnie;).

mkonwicki (2011-03-07)
Skalopki to kiepska nazwa. Jakby ktoś "e" zapomniał i dania mu się pomyliły. Małże śniętego trochę za długie. Przegrzebki są ok.

star (2011-03-07)
Co z tego, że za długie. Arystokratycznie brzmi;) Przegrzebki kojarzy się z grzebaniem... zmarłych. Słabe to jest restauracyjnie, choć jak pisałem dla mnie najbardziej poprawne.

mdcc (2011-03-07)
A się wymądrzacie... A przecież dla większości bywalców małża to małża a do tego wino białe i jest gut. Ale mój głos oddaje na św Jakuba.... Pozostałe moim zdaniem źle się kojarzą.

mkonwicki (2011-03-07)
Mi się święty źle kojarzy, dużo Jakubów również. Przegrzebek na prezydenta!

star (2011-03-07)
Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie;) A serio to przecież każde lepsze wino od Saint się zaczyna:) Jacques brzmi też dobrze, może więc małże St. Jacques, aspirująco;)

mkonwicki (2011-03-08)
Stanisław Żak?


Degustacje, ogłoszenia, informacje
2011

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11239
  

ŻuŻu(2011-03-07)
ZAPRASZAMY do udziału w wielkim winiarskim przedsięwzięciu AKADEMII BURGUNDA Pierwsze zajęcia w sobotę 19 marca w naszej winiarni Żużu w Warszawie o godzinie 11.00. Więcej informacji na: http://www.bistrozuzu.pl/akademia_burgunda_w_zuzu ;

star (2011-03-07)
Nowe ogłoszenia dodajemy przez Skomentuj, a nie Dodaj podobne. Wiem, że to może niezbyt naturalne i oczywiste, więc informuję. Wtedy kolejne ogłoszenie pojawia się w wątku Ogłoszenia, a nie jest zakładany oddzielny, nowy wątek. Jest też możliwośc wykupienia reklamy w AdTaily, tylko 2zł dziennie, a miejsce bardziej widoczne, tuż obok, po prawej stronie strony.


Jakie wino na Wielkanoc?


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11505
  

star(2011-04-17)
Jakie wino na święta? Jakie do jajka? Jakie do śledzia? A jakie do mazurka i kawy? Specjalnie dla was zdegustowaliśmy w ramach warsztatów kilka dostępnych na naszym rynku i mamy swoje typy...;

star (2011-04-18)
Oczywiście tokaj albo szampan. Ale po kolei. Tyskie lubimy za delikatność (nie bądź taki delikatny twardy bądź jak Roman Bratny jak śpiewał bodajże Muniek Staszczyk?), można powiedzieć nawet za brak charakteru. Potem pojawił się pils, z Pilsner Urquel, kawowy i mocny, goryczki dużo, można powiedzieć nawet, że gorzki, gdyby nie to, że nam Google to słowo na SW razem z GP zlicza;) Ta kawowość jak w niektórych starych szampanach, choć tam capuccino się pojawia jak u Charlesa Heidsiecka. Na deser pojawił się Carlsberg, z zaskoczenia. Lekki był i perlisty, trochę szampański, drożdże i owoce jakby, fajny:) No to tyle moich typów na nadchodzące święta, a Wy co będziecie próbowali?

mkonwicki (2011-04-18)
Ja przewiduje, że u mnie pierwszego dnia będzie to co w ostatnich tygodniach rzucili w biedronie i lidlu, drugiego dnia jakieś niemieckie i austriackie rieslingi plus argentyńskie malbeki. Czyli to co zwykle jak się idzie do rodziny. No, chyba, że sam coś przyniosę, tylko co?

star (2011-04-18)
Dobrze, że nie niemieckie malbeki (piszemy malbeck;) i argentyńskie rieslingi;) Wtedy byłoby dużo ciężej. U mnie na pewno Biedronkowe Lambrusco Morando, uniwersalnie do wszystkiego;)

mkonwicki (2011-04-18)
Jak jedziesz w lambruskową ekstremę to kup na święta w Marksie musujące białe (tak, białe!) Lambrusco, napisali, że na bazie wina powstało. Tanie jest.

temi (2011-04-18)
@star: "...bodajże Muniek Staszczyk?)". Chyba jednak Kuba Sienkiewicz http://youtu.be/aY2Winl-Zlg

temi (2011-04-18)
Cholerka, nie tak miało być, ale tak:

star (2011-04-18)
No to się świątecznie nam zrobiło na SW;)

star (2011-04-19)
Do jajek sherry (klasyk), do żurku riesling (nie wiem czy podoła? za tłusty żurek, kwasu pewno starczy?), do białej kiełbasy austriackie chardonnay (sam nie wiem? dobrze?), do mazurka vin santo (ale pewno inne słodkie też można). Tyle Mielżu, po świętach zapowiedział się na czat (wtorek ew. środa o 15:00, zapamiętajcie!), dziś winny wtorek więc freestylowo. PS. Sorry za spamerkę, ale jajo ładne no i pasuje do tematu.

star (2011-04-20)
Winkolekcja drób lansuje do wina. Grzegorz? Oklaski! Chardonnay to chyba bezpieczny wybór, chyba, że kurczaki się rozszaleją;)

star (2011-04-20)
Marek Brzeziński z Cordon Bleu śle wieści z Paryża, że oni tam na święta (jakie kurwa święta?) jagnięcinę zajadają (koniecznie z okolic Mont Saint Michel, wiadomo, że tam jagnięta chłoną poranną bryzę;) i ewentualnie morue czyli solonego dorsza, suszonego chyba. Brzmi strasznie ale pewno potrafią go zjedliwie zrobić, choć kojarzy mi się (źle!) z portugalskim Bacalhoa.

star (2011-04-22)
101win proponuje królika... pewno do burgunda;)

star (2011-04-23)
Zamiast koszyczka luksusu, zwykły koszyczek. A co do koszyczka?

monika (2012-02-13)
Zapraszam do zajrzenia na strony: www.sztukawina.pl oraz www.scottishhouse.pl coś dla koneserów dobrych trunków i dobrych cen ;)

sstar (2012-02-14)
Zapraszam Cię Moniko do przedstawienia się w wąlku http://www.sstarwines.pl/Moje_pierwsze_wino a przypomnę Wszystkim, że reklamy można na SW umieszczać w AdTaily.pl.


Drezno Wino, Dresden Weine
Niemcy

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11585
  

star(2011-04-30)
Prośbę mam. Do Drezna właśnie dziś jadę. Z pociągu piszę. Trochę późno ale może mnie ktoś oświeci, gdzie warto? Pamiętam Superiore, u Lutza, ale to gdzieś na obrzeżach miasta. U żaka, Jacques.de to chyba bardziej w centrum. Macie jakieś typy? Co warto zobaczyć? Kupić, przywieźć? Winnie i niewinnie. Mamy 7 godzin w centrum spędzić. Do sklepu z winem by się też wpadło:);

star (2011-04-30)
Drezdeńskie impresje jak ktoś ma, ew. fotki jakieś to miło byłoby gdyby tu dorzucił(a). Jak wrócę, to pewno coś dodam, a póki co taka łysa notka.

temi (2011-04-30)
Drezdeńskie impresje? Proszę bardzo ;-)

peyotl (2011-05-01)
Byłem w Dreźnie w 1978. Ciężko rozdarty/zakochany w 2 kobietach. Naloty aliantów to przy tym betka. Piwo piłem. ORWO kupiłem. Z Galerii nic nie pamiętam, to chyba oczywiste. Any questions?

honey (2011-05-01)
A ja byłem w 2002. Z dwiema kobietami;) We Freibergu k. Drezna jest fajna kopalnia srebra do zwiedzania. Win nie piłem wtedy, a browar po 22 tylko u Żyda można było dostać;) Pozdro 600.

mkonwicki (2011-05-01)
Ją nie byłem w Dreźnie, za to dokładnie wiem gdzie byłem w 78.

reuptake (2011-05-01)
Melduje ze w dreznie bylem w ok. 1987, niezakochany, raczej molestowany, pamietam obrazy z galerii, zrobily wrazenie i duze porcje w restauracjach. wina nie pilem, piwo jakies kiepskie.

star (2011-05-02)
Więcej o Dreźnie, jego mieszkańcach i zwyczajach, no i szparagach znajdziecie tutaj. A sklepy i restauracja w Dreźnie macie tutaj. Lekcja historii na deser, w fotoobiektywie.

star (2011-05-09)
Na wzgórzach w okolicy Drezna jest ponoć aż 300ha winnic. Jedna z nich jakaś high techowa, tarasy, piwnica pod winnicą, w tych tarasach jakoś wykuta, sala degustacyjna, trzeba poszukać, bo podobno warto ją odwiedzić, robi wrażenie. Może to nie Mozela, ale zawsze. No właśnie jak się ta rzeka zowie co przez Drezno przepływa?

deo (2011-05-09)
Elbe, czyli po naszemu Łaba

star (2013-01-29)
Saechsische Weine noch einmal (pralinka) Vinothek nach Dresden.

star (2013-06-24)
Na szarotkowym rauszu (pralinka) EdelRausch.de w Dreźnie. Nie tylko wina niemieckie, Deo poleca, a ja jak się wybiorę to ocenię. Z Toskanii Satta, a Piemontu Ceretto i Chiarlo, z Adygi Haas czy Hass?

star (2014-05-19)
The important personal memory is about two buddies sharing an adventure together and having a good time doing so. You can be sure we had coffee and cake that afternoon. Likely some beer and wine that evening, but I truly don’t recall. “You’ll get it next time,” however, is a line I will never forget. The Day I Sent Balance of Soul (pralinka) Russ Clune travels to Dresden with Wolfgang Gullich to climb the infamous runout routes of Bernd Arnold. No nuts. No cams. No chalk. Just knots, ring-bolts and big falls.


Beauvillon, Medium Sweet
2009 Aude Francja

  Cena: 24
  Alk: 11,00
  Ocena: 4
  Nr 11646
  

star(2011-05-12)
Takie słodkawe, soczkowe popłuczyny.
Pachnie lepiej (winnie nieco) niż smakuje.
Przydymione takie do tego w aromacie.
Liczyłem na więcej, Castel zobowiązuje.
Notka sprawdza jak linie się łamią:)
Miejmy nadzieję, że dobrze.
Fascynaci czerwonych półsłodkich
się tym winem nie rozczarują,
znajomy chciał kupić całą, litrową butelkę.
Aha tanin cień, a może nawet cienia nie ma.
Fotka z dedykacją dla Celeste:)
Producenta nie znam:(
Cena resto, za liter, 32 zeta.
Za kieliszek 0,2l 7 zeta.;

futrzak (2011-05-12)
A nie stało to czasem w Biedronie po ok 14 PLN?

star (2011-05-12)
Możliwe. Ale nie będę go szukał, niech sobie znajomy sam znajdzie.


Barack Obama w Polsce
USA

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11743
  

star(2011-05-27)
Czy wiecie co będzie jadł prezydent USA w Polsce? Ponoć coś przygotowanego w Polsce? Perliczki czy homara po staropolsku? A jakie wina? Obawiam się, żeby je tylko dobrze dobrali. Macie jakieś typy? Mam nadzieję, że wiedzą, że mogą po prostu skorzystać ze SstarWines ew. skorzystać z E-Sommeliera;-) Czy możemy mu doradzić? Yes we can! PS. Na wszelki wypadek nie oceniam;-);

mikpaw (2011-05-27)
Stawiam na "chomara maczanego w Gato Negro" ;)

star (2011-05-27)
W sumie powinno to Chardonnay powinno nazywać się Gato Bianco. Do homara jak ulał... wino11741#29789

mkonwicki (2011-05-27)
Tak serio to fajnie by było gdyby podali mu jakiegoś Jaworka czy coś od Płochockich. Nawet do CHomera.

star (2011-05-27)
A kto ustala menu? Jaki sommelier? Doradca prezydenta? Kiedyś Jarosław Cybulski z Wine4you chyba w tych rejonach oscylował, a teraz? Zobaczmy co zwykle jadał:

http://www.guardian.co.uk/.../barack-obama-inauguration-lunch-menu
Wołowina Kobe (to pewno od Kobe Bryant, ale chyba nie z niego;) i kawior (tego Ci u nas dostatek, jaki jest najlepszy, z bieługi?) Wino od Duckhorna to chyba byłoby politycznie skrzywione nieco;-)

www.fakt.pl/scisle-tajne-Oto-menu-Obamy
Mam nadzieję, że nie burgera, ani McDonalda (znowu niebezpiecznie politycznie). A jak burgera to koniecznie z winem z Biedronki, najlepiej na stadionie (budowie?). Z żoną czasem chadzają ponoć do luksusowej Citronelle. http://www.citronelledc.com Ładnie tam się jada.

deo (2011-05-27)
Kiedyś był taki zwyczaj, że na cześć Ważnego Gościa urządzało się akademię. To ja może powiem wierszyk:
Murzynek Bambo w Afryce mieszka
Czarną ma skórę ten nasz koleżka
(tutaj chwila kłopotliwego milczenia bo zapomniałem tekstu)
Uczy się pilnie przez całe ranki
Ze swej murzyńskiej Pierwszej Czytanki
(ukłon)

mkonwicki (2011-05-27)
Uważaj Deo, kiedyś za nawiązania do koloru skóry dostało mi się tu od kogoś.

gp (2011-05-27)
Nie ode mnie? Jeśli nie, to tylko przez przeoczenie.

mkonwicki (2011-05-27)
Nie, wein-r mnie zbeształ za porównanie do wina. Ale wtedy ktoś umarł, powaga sytuacji, a ja się wygłupiam...

deo (2011-05-27)
Przecież ja nic nie napisałem o kolorze skóry. To nadinterpretacja.

wein-r (2011-05-28)
Hihoptery, policysty, si-aj-ej, limuzyny. A Baraka nie widziałem. To przez czarne szyby w Bestji. Za to wracając z Bzika do domu spędziłem prawie godzinę na przystanku autobusowym. Całe centrum stolicy Mazowsza (bo ja już z Dziczy jestem ;) zatrzymane jak w Matriksie. Bezdech. "Warszawa wstrzymała oddech..." ;). Do dupy. Padał deszcz. Ale już w chatce parę kieliszków Chablis podniosło morale. Ja to tych Amerykanów to nawet trochę lubię. Tych Afro zwłaszcza. PZDR Rurale!

wein-r (2011-05-28)
Wklejam menu z sieci.

"Jak udało się ustalić TVN24, menu obejmuje: tatar z pstrąga, krem z dyni, pieczoną pierś perliczki oraz - na deser - pralinki czekoladowe z sorbetem pomarańczowym. Serwowane są trzy rodzaje win: m.in. francuskie Bovier et Fils Chablis z 2009 roku oraz portugalskie Quinta da Gaivosa Douro z 2005 roku."

Ten krem z dyni to standard. Tatar też obcykany. Perliczka też nie jest nowością. To takie chyba eleganckie. Może lepiej Barolo? Do tatara coś z Polski powinno być, np. (...). O Płochockich nie wspomnę... Popieraj swoje! "Bestji" ;) oktany, choć to podobno dizel.

Znacie może te marki? Bovier/Gaivosa? Dość egzotycznie się zwą. Ja nie słyszałem. A czy to dobre wina są? Czy dobrzy producenci? A może najnowsze promo w Biedronce? A co z trzecim "rodzajem wina"? Moscatel?

ducale (2011-05-28)
Gaivosa to bardzo dobra i znana marka, żadne tam anonimowe jak sugerujesz pośrednio

gp (2011-05-28)
To Duoro to przecież od giganta Alves de Sousa. To podstawowe z Quinta de Galvosa. W NRD od 16-23 ojro, u nas ~160 PLN. Wszystkie wina na tym "dinerze" serwowała firma reklamowana przez Wielkiego Aktora. Poszli po taniości.

ducale (2011-05-28)
jak tam byłem z 3 lata temu to był ktoś właśnie od Wielkiego Aktora, ale nawet nie wiedziałem że mają to w ofercie, wtedy szukali coś ok max2€ zakup.
Z Gaivosa pamiętam Vinha de Lordelo (drogo) i Reserva Pessoal

ducale (2011-05-28)
oficjalnie Kancelaria :
Podczas roboczego śniadania premiera Donalda Tuska z prezydentem Barackiem Obamą podano m.in. grillowany oscypek z konfiturą z jarzębiny, smażoną polędwiczkę cielęcą ze szpinakiem i szafranowym risotto oraz waniliowe mille-feuille ze świeżymi truskawkami.

mkonwicki (2011-05-28)
Ten oscypek z jarzębiną to fajny pomysł. Prawda?

mkonwicki (2011-05-30)
Na glodniaka?

peyotl (2011-05-30)
Czy ONI zawsze muszą żreć? Mogliby w tym czasie świat ratować, ale nie.

star (2011-06-28)
Do Barcelony też dotarło to głośne nazwisko.

star (2014-02-12)
Barack z Hollandem (pralinka) oraz (pralinka) a wino ponoć amerykańskie (pralinka) choć właściciele francuscy:-)

menu : "La Proportion Dorée" 2011 de Californie, Chaster-Kidder Red Blend 2009 de Washington et Blanc de Chardonnay de Monticello en Virginie.

Des vins américains, mais tous appartiennent à des Français, selon Politico (mais aucun du Sud-Ouest).

D'après Libération, alors que lundi les journalistes s'étaient étonnés (lors d'un autre repas) qu'il n'y ait que du vin américain, la Maison Blanche avait fait comprendre que "c'était François Hollande lui-même, via l'ambassade de France à Washington, qui avait demandé un vrai dîner américain".

star (2014-02-12)
Wg Politico (pralinka)

These are the wines the White House will serve at tomorrow's State Dinner with French President François Hollande (via John Shinkle, who was at the White House for today's pre-dinner walkthrough):

Morlet "La Proportion Dorée" 2011 — Napa Valley, Calif.

Chester-Kidder Red Blend 2009 — Columbia Valley, Wash.

Thibaut-Jannison "Blanc de Chardonnay" — Monticello, Va.

Why it matters: Though it's been almost four decades since the Judgement of Paris, when California wines beat out French wines in a blind taste test — and seven years since the 30-year-anniversary tasting, when the same Californians won again after 30 years of aging — the French still hold their wine in far higher regard than that of the New World. Tuesday night's selection is an effort to demonstrate to the French president, once again, that American wines can hold their own.

Still, the selections are a nod to French influence: Luc Morlet, the winemaker behind the Napa Valley offering, grew up in a family of winemakers in Avenay-Val d’Or and moved to the States in 1996. The label is based on a sculpture by 19th-century French artist Mathurin Moreau.

Gilles Nicault, the winemaker behind Chester-Kidder, grew up in southern France and worked at wineries in Côtes du Rhone, Provence and Champagne. He travelled to Washington state in 1994 and joined Long Shadows, the vintners behind Chester-Kidder, in 2003.

Thibaut-Jannison "Blanc de Chardonnay," a sparkling wine, is the creation of Claude Thibaut and Manuel Janisson, two Frenchmen from the Champagne-Ardenne region. Though not on a par with California, Washington and Oregon, Virginia has a burgeoning wine scene. The French connection to Monticello (home of Thomas Jefferson, then America's foremost connoisseur of French wines) is obvious. Obama and Hollande visited Monticello on Monday.


Finał Ligi Mistrzów
Anglia

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11744
  

(2011-05-27)
Jutro finał. Manchester kontra Barcelona. Pojedynek winny jedynie w kategorii win musujących z szansą dla Anglików. Podobno można obejrzeć go w Joseph Wine Barze (był ktoś tam?): http://josephwinebar.pl/ Ja stawiam na Niemców.;

gp (2011-05-27)

rurale (2011-05-28)
Do 70 minuty było pięknie. Ten futbol rzeczywiście był totalny. Barcelona pęka z dumy. Zazdroszczę. To poprawia samopoczucie.

mikpaw (2011-05-28)
Ale Sir Alex miał piękną różę. I jego zachowanie po końcowym gwizdku. Klasa facet, prawdziwa szlachta (nie to co ten portugalski buc, którego nazwiska nie będę wymieniał).

ggreg (2011-05-28)
Mecz meczem, ale komentarze Bońka w Polsacie bezcenne. Super perełka: "powiększał ręką objętość swego ciała". Jak tu grać, kiedy takie rzeczy w głowie;-)

star (2011-05-29)
Taka gra po trójkącie bywa strasznie demoralizująca.
Brawa dla Manchestru bo nie jest wcale łatwo przegrać tylko 3:1 z takim zespołem jak Barcelona.
Tyle Boniek.

mikpaw (2011-05-29)
A ja oglądałem w innym kanale :( Po czesku ;) Tam też były na pewno trafne komentarze ;)

peyotl (2011-05-30)
Ale umówmy się - Barca po prostu była lepsza i nawet Syn zdrajca Manchesterowiec to musiał przyznać. Oni grają jakąś taką ... koronkową robotę, jak sie patrzy, to wydaje się takie drobiazgowe i bez celu, a potem jest bramka i nagle widzisz, jak to wszystko było prowadzone, konstrukcja, finisz, całość. Czy dałoby się porównac do tego stylu gry jakieś wino? Ja bym postawił na Cims de Porrera, niekoniecznie dlatego że katalońskie, to podobne wrażenia były - wszystko się wyjaśniło na końcu.

star (2012-04-22)
Ciekawe jaki finał w tym roku. A propos Mourinho i Fergussona gwiżdżą tak:

Znasz historię z winami?

Pewnie. Mourinho poczęstował Fergusona po jednym z meczów portugalskim winem, które nie zasmakowało trenerowi United.

Haha, to był oczywiście żart. Takie dowcipy na łamach prasy możemy znaleźć, ale nigdy nie są to gierki z jakimiś oznakami wrogości. Nawiasem mówiąc: Ferguson bardzo lubi francuskie wina... i tylko je pija.

peyotl (2012-04-23)
Szukam koszulki... może ktoś wie... Napis: "Euro 2012 - MAM TO W D... "
Bo mam to w d... Jakas durna piłka i 22 spoconych facetów... O co w ogóle chodzi??

peyotl (2012-04-23)
No i smuteczek.... http://www.euroislam.pl/index.php/2012/04/real-i-barca-bez-krzyza-w-godle/


Winna mapa SstarWines


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11926
  

star(2011-07-05)
Zapraszam do propozycji odnośnie winnej mapy, którą odpaliliśmy z MK.

View SstarWines beta in a larger map;

star (2011-07-05)
Oczywiście stopniowo będziemy ją uzupełniali o te wpisy, które zgromadziliśmy w miejskich wątkach (w odnośnikach stopce strony).

star (2011-07-07)
Tak to jest w twoim własnym kraju cię nie poznają;-) Agnieszka Szczupak skomentowała link z mapą na fejsie: „O, a Wine Garage Kraków, Poselska 20 i Józefitów 8?” Chyba się tam przerzucę;-)

peyotl (2011-07-08)
Proszę o podanie, krok po kroku, jak to robić. Np. miasteczko Dozza chcę dodać, to ..........?

mkonwicki (2011-07-08)
Muszę najpierw dopisać Cię do listy na maps.google żebyś mógł edytować. Nie wiem czy musisz mieć maila na gmail, czy nie, chyba nie. Puść mi maila na adres mkonwicki/małpiszon/gmail.com, to Cię dopisze i będziesz sobie dodawał co tylko będziesz chciał. Gdyby byli inni chętni, to też proszę o maila.

star (2011-07-08)
Przeglądać może każdy, dopisywać wybrani (MK ma klucze). Dopisuje się tak: Edit->Wyszukaj miejsce->Niebieska łezka w to miejsce->Wpisanie danych (link do win SW;-)->Done.

mikpaw (2011-07-08)
A gdzie jest "Edit"?

mkonwicki (2011-07-08)
Żeby mieć Edit puść mi maila.

deo (2011-07-08)
Wypas. Puściłem maila

temi (2011-07-08)
@mikpaw: "A gdzie jest Edit?" Oczywiście na Pere Lachaise. A tak poza tym to ja też chętnie (znaczy nie na cmentarz, tylko wpisać coś ...)

mikpaw (2011-07-08)
@temi: Już nawiedziłem. Isadorę i Oskara, między innymi, zresztą też.

mkonwicki (2011-07-08)
Nie mam 100% pewności, ale chyba trzeba mieć konto ma google/gmail żeby zalogować się do map.

star (2011-07-08)
Można na gazecie (zintegrowana z powyższymi). Tu też dorzuciłem: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/514

mikpaw (2011-07-08)
Moja poczta "gazetowa" nie działa na mapach.

star (2011-07-08)
Wiem, wiem Deo o czym myślisz, choć Twoje myśli nie są naszymi naszymi myślami;-) Wrzucisz pewno wszystkie Żabki na dzielni;-)

star (2011-07-08)
Chyba trzeba na googlu mieć konto, a może gmailowe?

reuptake (2011-07-08)
Lubię to, ale czy faktycznie jest sens dodawać tam Biedronki?

star (2011-07-08)
Biorąc pod uwagę, że w Biedronce kupiłem w zeszłym roku więcej win niż w każdym innym sklepie, dla mnie mogłaby to być mapa z samymi Biedronkami. Trochę przerysowuję problem, ale trzeba brać pod uwagę różne preferencje użytkowników SW, w końcu nie każdy jada i pija u samego króla i miewa senatorski rabat;-) Jak mawiał król w przebraniu, gdy w lud ruszył nastroje sondować: "Good morning peasant!", że pozwolę sobie Monty Pythonem polecieć.

reuptake (2011-07-08)
Nie chodziło mi o to, czy lepsze czy gorsze wina, tylko po prostu Biedronek jest tyle, że "zamulą całą" mapę.

star (2011-07-09)
Będziemy wpisywać tylko sprawdzone Biedronki;-)

peyotl (2011-07-10)
Z drugiej strony... można by dać link do www Biedronki i na to samo by wyszło, a nie zamulałoby mapy. I kto to mówi.

star (2011-07-10)
Zwróćcie uwagę na synergizm ze SW, w każdym sklepie na mapie jest odnośnik do jego win na SW. Z Biedronek też.

mkonwicki (2011-07-12)
Synergizm jest tu sensem, bez niego nie ma to sensu. Dodawajmy też Biedronki, skoro wina z tego sklepu są na stronie. O to tu chodzi.

star (2013-03-06)
Mapę można wygrać! Z Toskanii (pralinka) przy okazji dość marne Brunello z Żabki;-)

temi (2013-03-06)
Marne? To po co ja wziąłem udział w konkursie? No i przecież WB pisze: "tego wina bym bronił – jest intensywne, z dobrą koncentracją, kolor, wiśniowy zapach i smak są typowe dla Brunello, zachęca także dobrym garbnikiem." ;-)

star (2013-03-06)
Jak to po co? Aby wygrać mapę:-) O Uggiano, które nomen omen ostatnio kupiłem w Żabce, pisałem już tu wino5116#47002 cytując Mariusza Boguszewskiego (pralinka) i jego czas korzenia oraz czas kwiatu. 23.01.2013 to normalnie czas korzenia, czyli wino nie ma prawa smakować. No i nie smakowało... I oto jest! Nadeszła 2:00 w nocy, większość ludzi w Polsce śpi, a ja dla Was sprawdzam, czy biodynamiczny kalendarz jest coś wart. Okazuje się, że mój nos otworzył się na aromaty, grzecznie teraz wpadające z kielicha do nozdrzy. Charakter win wydaje się być podobny, ale Brunello jest bardziej subtelne, eleganckie. Chianti wydaje się być bardziej bogate, ale pachnie tylko... cukrem. I choć ta słodycz jest niewyczuwalna na języku, to nos mówi coś innego. Brunello jest bardziej skoncentrowane, długo trzyma się na podniebieniu. Chianti za to jest rozwodnione i bardzo krótkie. Jedyne, co przeszkadza mi w Brunello, to jakaś nieprzyjemna nuta zapachowa. Moja żona mówi: drożdże! Ja mówię: pleśń! I oboje mamy rację, wszak to grzyby, choć o zupełnie innych właściwościach. Przyznaję rację żonie, lepiej się nie narażać. Widać więc, że musisz zadbać o swój korzeń i kwiat swojego domowego ogniska. A wino drożdżowe, więc może korkowe mu się trafiło?

star (2013-03-06)
Są też inne opinie. Jasno widać biało na czerwonym, że znowu to nie jest jakieś winne eldorado. Po co Żabce takie drogie wina na półce? Tego zupełnie nie kumam ( taki czerstwy żarcik ). Pół słowa o Brunello di Montalcino Uggiano 2007. Większości osób o nim piszących smakowało, ja jestem w mniejszości. Najfajniejszą ma barwę - wypłowiałą, zgaszoną, lubię takie. Na plusy też trzeba zaliczyć taniczność i wyraźnie zauważalne wiśniowe aromaty. Wino sprawiło jednak wrażenie smutnego, jakiegoś przykurzonego. Po Brunello ( nawet za 70 złotych ) oczekuję większych fajerwerków. Czytając jednak opinie innych nie wykluczam, że to po prostu ja miałem gorszy dzień. Na razie jednak nie potrafię go polecić. Wychodzi więc na remis. No ale Wojtek ceni kubki... własne, choć czasem przyciasne;-)

temi (2015-01-31)
Nowy adres na winnej mapie Berlina. Weinheuer Eresburgstraße 24-29
12103 Berlin-Tempelhof. Niezły zestaw Bordeaux, choć Clerc Milon 2010 za 57 euro, po którego specjalnie tam pojechałem, nie zastałem, bo w sklepie internetowym wprawdzie jest, ale do stacjonarnego z magazynu nie dowieźli.


Pocztówka z wakacji
2011

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11935
  

star(2011-07-05)
Pamiętając ostatni rok i zeszłoroczne pocztówki z wakacji: http://www.sstarwines.pl/wino9449 , zapoczątkuję może nowy wątek, na nowy 2011 rok. Łatwo zgadnąć skąd ta fotka i kto był inspiracją. Powiem krótko, mamy sponsora;-);

star (2011-07-05)
Barcelona (HISZPANIA)
W Barcelonie pija się głównie kawę, pod dwiema postaciami, zagryzając oczywiście tapas. Damn good!

star (2011-07-12)
Góry
GP pozdrawia: http://www.sstarwines.pl/wino11948

marssin (2011-07-12)
Marakesz.
Pokazowe (dla turystów) parzenie herbaty.

star (2011-07-15)
Toronto
Znaczy Ontario. Fala upałów nadciąga z USA, importowana, będą może więc dobre czerwone w okolicy, a nie tylko icewine i ew. jakiś biały endemiczny lub nie kwasior. Choć do zbiorów jeszcze daleko.

star (2011-07-17)
Banff (Canada)
Jak na Przystanku Alaska. Westernowo. Ciągle tu człowieka suszy. Fotka z Mount Rundle. W dół 1,5 kilometra. W górę zresztą też. Po drodze częstowali mnie jakąś whisky, ew. jakimś innym mocnym alkoholem, grzecznie odmówiłem, natomiast wodę wziąłem od nich, bo nie doszacowałem swoich możliwości w tym zakresie. W Banff królują wina z BC, czyli Britisch Columbia. W końcu z Alberty to rzut beretem, np. z Mount Rundle można rzucać.

jean (2011-07-20)
Asgard Mountain, Baffin. -28 C.

sfursat (2011-07-21)
Widok z Brunate na Como z kieliszkiem Vermentino di Gallura Giogantinu.

star (2011-07-21)
Jonhston Canyon, Alberta, Kanada.
Jestem miś, czarny miś, lubię miodzio, choćby dziś. Do miodzia tylko białe mięsko, ew. czerwone mniam:-)

mikpaw (2011-07-23)
Zielona Góra (Lubuskie, Polska)
Niby miasto wina, ale na co dzień chyba bardziej piwa ;) (wino11993#31635). Rynek jednak dość uroczy. Ludzi niezbyt wiele, ale może to przez upał. Szkoda tylko, że w niektórych ogródkach (dość ładnie wyglądających) kawę serwują w papierowych kubkach. Cóż... Za to w okolicy sporo winnic do odwiedzenia. ;)

mikpaw (2011-07-23)
Zielona Góra (Lubuskie, Polska)
Zresztą w samym mieście też jest winnica. I to w samym środku miasta (jest stosowna tablica, że to środek). Ciekawe, czy jak obrzeża miasta będą rosły nierównomiernie, to tablicę przesuną? Sama winnica bardzo zadbana, owoców sporo. Głównie Aurora, ale jest też "szkółka różnych odmian". Niestety Domek Winiarza zamknięty, nikt nic więcej nie wie, niż było na tablicy informacyjnej. A w szklanych domach rosną palmy (tego to chyba nawet Żeromski nie przewidział ;)).

edi (2011-07-25)
Preikestolen (Norwegia). W spożywczym ciężko było jakieś wino znaleźć, a tu akurat dla kurażu bym się czegoś napiła.

star (2011-07-29)
Lake Louise, Alberta, Canada.
Lazur to nie tylko ser, jak mogłoby się wydawać. Smaczny zresztą jak na naszą polską serową mizerię. Korycińskie rządzą. Wracając do Lake Louise to tu króluje dziczyzna, a nawet dzicz, bo polować pewno nie można. Po prostu inna bajka.

peyotl (2011-07-30)
A ja w zoologu tylko byłem. Z wnukiem.

denko (2011-07-30)
Do zoologu b. zdrowo. Ja, jak mam okazję (u nas tylko zoo-botanik ze smętnym misiem himalajskim i żubrami, jakiem, lamą, etc., może coś ostatni wstawili) to idę do klatki z małpami. Po kwadransie kontemplacji rozpiera mnie duma, że jestem Polakiem:)

star (2011-07-31)
Lake Louise, Fairmont Hotel.
300$ to podobno cena za noc. Za dnia i wieczora można do Stubai Resto, gdzie ponoć winebar jest nawet. Co do zoo, to kuguary, misie brunatne i szare, zwane grizzly, do tego rogacizna wszelaka i świstaki oraz wiewiórki.

mkonwicki (2011-07-31)
Skręciłem w lewo.

sfursat (2011-08-01)
Mój kierunek na wrzesień. Jak coś odkryjesz to pisz. Z chęcią skorzystam z podpowiedzi.

mkonwicki (2011-08-02)
Chyba nie dokonałem żadnych specjalnych odkryć. Wszystkie wina z wakacji na Węgrzech wrzuciłem już na sstarwines, będą się pojawiać na głównej.
Cisa.

star (2011-08-02)
Białogóra.
Bez zmian w porównaniu z zeszłym rokiem. Więcej tylko rasowych piesków (nawet jakiś japoński się trafił), pewno z Kabat, jak pisała Anna Wakulik:) A tak w Tawernie pod Żaglem ciągle koncerty gitarowe, choć wczoraj i kastaniety się pojawiły. Wina z Bordeaux, Oc i Casillero del Diablo. W Bursztynowa.pl (pizza i flądra) El Sol z Carlo Rossi w szranki staje. Spożywczak Ola to ciągle najlepszy wybór win, jeśli chodzi o sklepy: Bartex z Bomexem pewno rywalizują. W Regencie jeszcze nie byliśmy. Koszulki oldskulowe jakieś tu ludzie noszą.

peyotl (2011-08-04)
Wspomniałem gdzie indziej.

mkonwicki (2011-08-11)
Tokaj, Disznoko.

kuba (2011-08-12)
@mkonwicki - to Disznoko to z teraz czy wspomnień czar? Będziesz może na weekend w Erdobenye?

mkonwicki (2011-08-12)
Wspomnienia. Byłem 3 tygodnie temu.

ggreg (2011-08-14)
Dachy Egeru + widok na Nagy Eged.

ggreg (2011-08-14)
St. Andrea

ggreg (2011-08-14)
Bodrog i Cisa w Tokaju.

ggreg (2011-08-14)
Eger - graffiti (tunel k. zamku)

ggreg (2011-08-14)
Eger - graffiti cd. (tunel k. zamku)

mkonwicki (2011-08-15)
Skoro jesteśmy w Egerze, to widok z zamku na winnice:

star (2011-08-17)
Rawa Mazowiecka. Właściciel Cavista zwinął interes w rodzinnym mieście, w spożywczaku straszą BN z 2006.

rurale (2011-08-28)
W tym roku wybrałem aktywny wypoczynek, angażując się w różne projekty społeczne:)

rurale (2011-08-28)
Nie miałem czasu żeby nauczyć się gotować, a tym bardziej żeby dowiedzieć się czegoś więcej o winie. Rano irish full, wieczorem guinness, a jak sie zimno zrobiło, jameson. Podwójny.

temi (2011-08-28)
Ależ wiemy Ruralu. Wszyscy już czytaliśmy Twój raport na temat ubóstwa na świecie. Mocna rzecz.

rurale (2011-08-28)
Ja to za mały miki jestem żeby rozstrząsać takie problemy. Ale zastanawiać się zawsze warto.

star (2011-08-28)
Rural Poverty Report 2011 znajdziecie tutaj.
A my tu w Karwii plebejskie wina pijamy, z Bomexu, choć od takiej Canepy i na Magnificum www.wineloverspage.com za 240 zeta można się szarpnąć, ale nie łudźmy się, to we Władysławowie widziałem. W Karwii już sklep firmowy czyszczą, nawet Asti nie uświadczysz, co tam mówić o Magnificum:-(

peyotl (2011-08-28)
Jeśli można - nie-winnie - to ja podpowiadam: Karwi, przez jedno "i".

star (2011-08-28)
Karwia przez jedno i.

peyotl (2011-08-29)
Łał, czy masz może nr do tej turystki?

reuptake (2011-08-29)
Pozdro z eataly.

reuptake (2011-08-29)
I jeszcze bardziej pocztówkarsko obrazek z pustej monzy, w sklepie mieli pessac leongan z 1997, w jakiejś dość niskiej cenie (15 eur?) ale przecież nie będę francuza z włoch przywoził, starego dodatkowo.

reuptake (2011-08-31)
Wybraliśmy się na krótkie, ale intensywne wakacje do Mediolanu i w okolice Mediolanu. Było oczywiście i wino (na fotce poniżej prosecco serwowane nad jeziorem Como przez kelnerkę z Polski)... cd na enomen.pl.

star (2011-09-01)
Władysławowo z okolic Rozewia. Po piwie, na koniec lata atmosfera robi się nieco nostalgiczna. Wspominamy rzewnie wakacje, spotkane osoby, odkryte miejsca, niezwykłą atmosferę.

peyotl (2011-09-03)
Beskid Żywiecki, podejście na Halę Lipowską (schronisko - 1 miejsce w rankingu 2011 magazynu "npm", choć wina tam niet). Za to nazajutrz w Pszczynie po drodze, całkiem przyzwoita karta win w kawiarni w bramie zamkowej (zamek odlotowy - wnętrza - polecam).

cerretalto (2011-09-14)
Przyjechałem do polecanej przez paru speców enoteki, zobaczyłem i się ucieszyłem, że naprawdę jest. Moją radość powiększył lekki niepokój w oczach właściciela. Być może chodziło mu o moje krytyczne spojrzenie na auto parkujące na przejściu dla pieszych a może po prostu pomyślał po zobaczeniu rejestracji, że to kontrola nadwłaściciela. Tak czy owak wina w ofercie miał dobre i niektóre w całkiem niezłych cenach.

Znając (małe) chęci starłajnowców do rozwiązywania zagadek nie będę zadawać pytania w jakiej miejscowowości ten oddział był :).

star (2011-09-27)
Orla Góra, Góry Smocze. Eagle Mountain, Drakensberg. W koncu mielismy zime, ale na szczescie juz poszla w cholere. Tyle Żabka.

star (2011-11-04)
Wakacje już skończone. Ngorongoro Park. Foto: Zabka.


Tour de France
2011 Francja

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11938
  

star(2011-07-06)
Pamiętamy jeszcze zeszłoroczny Tour de France: http://www.sstarwines.pl/wino9769 a tu już tegoroczny wystartował. Gdzie jesteśmy? Pytam oczywiście kolarzy z peletonu;-);

star (2011-07-06)
Etap piąty: Carhaix-Cap Frehel, myślałem, że do Prowansji dojeżdżają i chciałem Cassis (niekoniecznie Creme) i Bandol polecić, ew. coś z Palety, ale tu się okazuje, że to chyba Bretania:

Może wspomnę przy okazji tylko o mało znanej apelacji... zamiast wspominać nabiorę wody w usta (a może i wina) i zapytam lepiej: jaka apelacja znajduje się nad Atlantykiem, a nawet chyba na wyspie, czy półwyspie raczej? Jest na SW:-)

star (2011-07-07)
Departament Vendee to był jednak drugi/trzeci etap, jak z loarskich zamków wyjechali nad morze. Tam wina też robią o dziwo: http://www.sstarwines.pl/sample.php?guess=Vendee&inc=lookup.php a o bretańskich winach to za wiele nie wiem, wiem tylko, że Mikołajek spędzał tam niezbyt udane wakacje, szczególnie dla jego ojca;-) więc chyba winogrona ciężko tam by było uprawiać jak ciągle lało.
Dzisiaj etap Dinan-Licieux. Co to za region winny?

star (2011-07-07)
W okolicy (nad Loarą jeszcze, choć Tour wjeżdża już do Normandii ponoć, a z Bretanii wyjechaliśmy, o Loarze powinniśmy zacząć zapominać) wyguglałem Chateau de Breuil: http://www.chateau-breuil.com/ pamiętacie jak to Wojtek im nazwę zmieniał: http://www.sstarwines.pl/wino9184

Bonusowo sklep (piwnica) z winem w Lisieux (tu już normandia pełną gębą, pamiętam jedynie desant;-): Aux Caves Grands Cépages
22 Rue Résistance, 14100 Lisieux, Francja
+33 2 31 31 33 33 ‎ na mapie tak widać.

star (2011-07-07)
Wracając do początku wyścigu to ponoć zmiany zafundowali: EAN-FRANÇOIS PESCHEUX’S ANALYSIS : A change of custom “It has been a kind of tradition since 1967 that the Tour starts with a prologue. But, as in 2008, we will start with a road stage. We wanted to shake up the teams’ plans a little bit and change the way they operate. Only 10 riders can realistically contend for victory in a prologue. But each one of the 198 riders could win this stage and pull on the yellow jersey. Three years ago, the race started in Brittany, and this time we’re starting in the Vendée. The route will follow the coast before turning inland towards Les Herbiers and the Mont des Alouettes. This is not an ‘hors catégorie’ test, but even so it’s a finish for the strong men. The pure sprinters will struggle. It will suit someone like Thor Hushovd or a puncheur like Thomas Voeckler.” Ładnie widać Loarę na mapie. Chinon mon amour. No może przesadziłem ale ostatnio Baudry'ego znowu kupiłem, od M&P czyli Mirosława Pawliny, oddział w Skierniewicach, Samowar przy Rynku.

star (2011-07-07)
Wracając do początku wyścigu to ponoć zmiany zafundowali: EAN-FRANÇOIS PESCHEUX’S ANALYSIS : A change of custom “It has been a kind of tradition since 1967 that the Tour starts with a prologue. But, as in 2008, we will start with a road stage. We wanted to shake up the teams’ plans a little bit and change the way they operate. Only 10 riders can realistically contend for victory in a prologue. But each one of the 198 riders could win this stage and pull on the yellow jersey. Three years ago, the race started in Brittany, and this time we’re starting in the Vendée. The route will follow the coast before turning inland towards Les Herbiers and the Mont des Alouettes. This is not an ‘hors catégorie’ test, but even so it’s a finish for the strong men. The pure sprinters will struggle. It will suit someone like Thor Hushovd or a puncheur like Thomas Voeckler.” Ładnie widać Loarę na mapie. Chinon mon amour. No może przesadziłem ale ostatnio Baudry'ego znowu kupiłem, od M&P czyli Mirosława Pawliny, oddział w Skierniewicach, Samowar przy Rynku. Wyścig można śledzić tutaj: http://www.letour.fr/

star (2011-07-07)
A propos bieżącego etapu Dinan-Lisieux pisze o nim JEAN-FRANÇOIS PESCHEUX na www.letour.fr/ tak: The Tour’s longest stage is not flat. Because we are in Normandy, the route is rolling. http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=3273

peyotl (2011-07-08)
A pamiętacie, panowie Sstarowie (bo tylko wy tu jesteście), Stasia Szozdę, "cudowne dziecko dwóch pedałów" ??

mkonwicki (2011-07-08)
Ja widziałem w zeszłym roku jak jechali dookoła Włoch. Chyba w Weronie, ale głowy nie dam sobie uciąć. Nuda straszliwa, ale mojej żonie bardzo się podobało.

star (2011-07-21)
Ducale informuje: Sstar a co taka cisza w tym roku o TdF, dziś Andy Schleck ucieka i chyba wjedzie pierwszy na Galibier. Żródło: wino9769#31570


Góry


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 11948
  

gp(2011-07-10)
Pozdro!;

star (2011-07-10)
Czyżby abstynencja? Wróciłeś do wspinaczki;-)?

Praca Velha
2007 Cova da Beira

  Cena: 19
  Alk: 14
  Ocena: 8
  Nr 11995
  

(0000-00-00)
The Best there is!! Great, great wine! I've been in Fundao, nice city! The wine is cheaper in Poland than there?!?!?

all the best!
Cris;


Reklama AdTaily Awaria
Polska

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 12089
  

star(2011-08-08)
Ponieważ jak informuje AdTaily cyt.:

Przerwa w świadczeniu usług przez AdTaily

Ze względu na awarię serwerowni, z której korzystamy chwilowo wstrzymane zostało świadczenie usług AdTaily, tj.:

rejestracja użytkowników
zakup reklam
emisja kampanii reklamowych
Aktualnie pracujemy nad przywróceniem naszych systemów oraz odtworzeniem danych z kopii zapasowych. Może to zająć od kilku do kilkunastu godzin.

Dane naszych użytkowników oraz klientów takie jak zamówienia kampanii, transakcje na kontach, itp. są bezpieczne i poddawane procedurze przywracania. W przypadku przedłużenia się czasu awarii okres emisji zakupionych reklam zostanie automatycznie przedłużony. W razie potrzeby indywidualnej zmiany czasu trwania kampanii prosimy o kontakt

a ktoś chciał się zareklamować na SW i być może termin odgrywa rolę, proszę o przesłanie odpowiedniego bannera i info na ile dni wykupił reklamę, najlepiej w tym wątku w formie komentarza. ;

star (2011-08-08)
Awaria AdTaily. Próbowałem mejlem wyciągnąć od nich banner, ale na razie to nie do zrobienia, załączam mejla z info o tym
Witaj,
Niestety w tej chwili nie jesteśmy w stanie wyciągnąć z systemu jakichkolwiek kampanii zaczynających się 8 sierpnia, ale jak tylko przywrócimy AdTaily to zaczną się one wyświetlać z opóźnieniem i przez dokładnie taki czas na jaki wykupili je reklamodawcy. Przepraszam za to uniedogodnienie.
Pozdrawiam,
Anna Rys
Community Manager
AdTaily.pl

star (2011-08-09)
Much ado about nothing. Reklamy kliniki duszy i oczyszczania energetycznego nie zamierzam puszczać na SW, bez przegięć, adres się im chyba pomylił. Tu jest czysto i mam nadzieję, że nie bezdusznie;-) Do tego mamy dużo dobrej energii:-) Pzdr!

mikpaw (2011-08-09)
Chociaż sam obrazek pokaż. Może był śmieszny?

mwi (2011-08-09)
A tak przez ciekawość warto w ogóle tą reklamę zamieszczać? Na serwer się zwraca?

star (2011-08-10)
Dokładne zeznanie przed komisją odbyło się tutaj: http://www.sstarwines.pl/wino11352 bo nie jesteś pierwszy MWi, który o to pyta, zacytuję może mojego adwokata: gp (2011-03-22)
Właściciel ma zapewnione komfortowe życie, ale i pewnie na jedno pokolenie w przód tez starczy bez żadnej już pracy. W końcu widzisz jakie są reklamy: Lexus, inwestycje w złoto. itp. Wiadomo o co chodzi. Dodam, że właściciel płaci od każdej notki 17 złotych netto. Jak dużo piszesz, to i się sam utrzymasz.
A serio to dobijam do 300zł ale nie pamiętam od kiedy to się zebrało. Za serwer z dwiema domenami (pazerny na domeny jestem, ale http://www.starwines.pl też działa) płacę chyba ok. 600zł. Reklamy traktuję jako ranking popularności, dodatkową formę promocji strony raczej, a jak się zwróci za domeny to tym lepiej. Mój adwokat GP polecał zresztą AdTaily, a on kumaty jest w biznesie cyfrowym;-)

star (2011-11-23)
Tu jest chyba wątek reklamowy więc wklejam fotkę, najważniejsze napisane oczywiście małą czcionką: Jazda Lamborghini, masaż czekoladowy, kolacja dla dwojga, a może markowe perfumy czy toskańskie wina? Tym bardziej, że nie bardzo widać.

rurale (2011-11-23)
Dziś na SW królem jest Poskramiacz Chrapania. Kolejny superbohater. I jaka precyzja:)




Frantoio
Moraiolo
  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 12141
  

star(2011-08-17)
Frantoio i Moraiolo, która to nazwa producenta, a która wina... wrrróć, oliwy znaczy?;


AntyToskania


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 12227
  

temi(2011-09-01)
Antytoskańskiej hecy ciąg dalszy. Rurale już gdzieś pisał o ataku, jaki na szacowny kraj Tusków przypuścił na łamach GW antropolog Czaja. Na zdjęciu kolejny element tej oszczerczej kampanii. Rodzi się oczywiste dla każdego Polaka pytanie: kto za tym wszystkim stoi? Sycylijska cosa nostra? kalabryjska ndrangheta, neapolitańska camorra? A może jednak konsorcjum piemonckich producentów Barolo...? :-);

temi (2011-09-01)
Poruszając tak drażliwy temat, początkowo bałem sie podpisać. Ale co tam, raz kozie (cosie nostrze?) na śmierć: to ja napisałem, Temi.

star (2011-09-01)
Podrobiłem Twój podpis;-) A Ruralu pisał w wątku media (światło, woda, gaz) i literatura (lekko o turze) tak oto:

rurale (2011-02-28)
Jeszcze słowo o książce Dariusza Czaji „Gdzieś dalej, gdzieś indziej” o południu Włoch. W końcu przeczytałem:) Ten zbiór esejów ma swoje słabsze i lepsze momenty. A propos tych pierwszych, to po niezłym wstępie, autor wpada w kryzys i czytelnik zostaje zmuszony do poradzenia sobie z nieco niejasnym i chaotycznym tekstem o miejscach kultu św. Michała. Potem następują momenty niezłe, albo bardzo niezłe, jak choćby czytanie Muratowa, który zjeździł Południe na motocyklu, czy tekst o słynnej tarantelli. Ważne jednak jest to że jest w tej książce sam Dariusza Czaja, nie chowa się za innych, nie wyręcza nadmiarem przywołań, co niestety jest główną wadą innych książek mieszczących się w tej formule (vide „Włoskie miniatury” Adama Szczucińskiego wydane, nie wiem po co, przez Zeszyty Literackie). Czaja nie boi się opinii, własnego zdania. Zawiera jakiś subiektywny przekaz, z którym można zgadzać się lub nie, ale przynajmniej jest jakiś. Może stanowić punkt odniesienia. I to jest fajne. Taka literatura jest według mnie potrzebna, bo nadaje kontekst miejscom, z którymi sami możemy się zmierzyć. I przejrzeć się w opinii innych.

O winie nie ma zbyt wiele, choć jeden z esejów dotyczy negroamaro. Nawet taki ma tytuł. Tyle tylko że to tekst nie o negroamaro ale o Apulii jako takiej. O winie z Południa, pisze raczej wtedy, kiedy nie ma go na myśli. Choćby w momencie, gdy przywołuje język folderów turystycznych - „Apulia wciąż ma bolesną świadomość swojej prowincjonalności i podrzędności. (...) Obserwowałem liczne sposoby pozbywania się przez Apulię prowincjonalnej gęby. Najlepiej to widać w języku prospektów wydawanych przez miejscowe biura podróży. W jej chęci dorównania Toskanii czy Umbrii, w tym nerwowym pragnieniu zwrócenia na siebie uwagi jest właśnie coś głęboko prowincjonalnego. My też, my też. U nas też pięknie. (...) U nas też zamki. U nas też romańskie kościoły. U nas też barok. Sztuka, cywilizacja, Biznacjum, Grecja, Saraceni, krzyżowcy, Normanie, Aragończycy i kto tam jeszcze...”

Bez względu na wady, naprawdę polecam.
wino6134#26380

rurale (2011-09-02)
To nie jest atak na Toskanię jako taką, ale krytyka literatury o niej, której wysyp obserwowany jest od jakiegoś czasu (zresztą nie tylko u nas). Książek opartych na dość prostej obserwacji marzenia o innym życiu. Życiu, które można w prosty sposób odnaleźć, porzucając miejskie niewygody i frustracje, na rzecz rajskiego żywota na wsi, gdzie cyprysy, wino, jedzenie... Zmartwień właściwie brak:)

star (2011-09-02)
To coś jak "Świnia w Prowansji"? http://www.czarne.com.pl/?a=2088 Dobre jedzenie i proste przyjemności.


Beauvillon
California USA/Francja

  Cena: 10
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 12663
  

star(2011-11-16)
Śmieszne wino. Bez kwasu, ale z życiem, w postaci dziarskich, choć drobnych garbników, osłodzonych nieco pod polski gust. W sumie da się wypić. Nie wczuwałem się nazbyt. Przepraszam ale na imprezę klasową mi pasowało. O ten kontekst chodzi;-) PS. Degustacyjna pewno czwórka. Wino z gruntu międzynarodowe. Cenę zgaduję.;

star (2011-11-16)
Ocena dla degustatorów;-)

cerretalto (2011-11-16)
Star, w kwestii formalnej - chcesz żeby ludzie u Ciebie coś sensownego pisywali, ale ciężko tu coś znaleźć poza samymi winami. Na przykład już przedwczorajsze rozmowy lądują gdzieś w czarnej dziurze zagadane przypisami do przypisów. Na przykład te: http://www.sstarwines.pl/wino3172 i http://www.sstarwines.pl/wino12633 . Jak je wyszukać jeśli zgubię linki?

Czy mógłbyś poprawić http://www.sstarwines.pl/wino0 - to o Ginestreto 2004 to był komentarz dodany z użyciem przycisku "Skomentuj" do http://www.sstarwines.pl/wino10039 a wylądował w jakiejś kompletnej mielonce...

star (2011-11-16)
Cerretalto, w Menu jest podmenu Poszukaj wina, gdzie można szukać słowa klucza występującego w notce. Jest też obok komment+, gdzie można szukać słowa klucza występującego w komentarzach do notek. PS. Komentarz dotyczący Ginestreto 2004 podłączam pod odpowiedni wątek.

star (2011-11-16)
Może dorzucę jakieś odnośniki do najbardziej komentowanych wpisów, ale kłopot jest z etykietowaniem ich. Ale to już dopiero w grudniu, wtedy będę miał więcej czasu. Tak po 13 XII:-)

star (2011-11-16)
Tak na szybko i historycznie:
pralinka ilosc komentarzy
wino11624 130
wino10894 134
wino8350 154
wino3177 170
wino4159 171
wino38 183
wino9476 205
wino11022 234
wino3698 238
wino3824 298
wino3164 423

cerretalto (2011-11-16)
Dzięki. Normalne szukanie pokazuje tylko część wyników i to w kolejności chyba losowej. O "koment+" nie wiedziałem, oczywiście jest lepszy, ale gdzie jest taki przycisk lub link na stronie, by nie musieć pamiętać tego: http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=look2.php ?

A nie możesz zrobić po prostu normalnego wyszukiwania gdzie wrzuca się 2-3 wyrazy i znajdowane są wątki zawierające te 2-3 wyrazy i to niekoniecznie obok siebie?

star (2011-11-16)
A tu z ostatniego miesiąca numery najbardziej komentowanych:
wino komentarze
12587 29
2534 24
755 19
3939 19
12611 17
12633 16
3164 15
12576 15
9821 15
3211 14
11774 13
10949 13
3172 13
12491 13
6692 11
12646 10

star (2011-11-16)
Menu>Poszukaj wino->koment+ tam to znajdziesz, wystarczy myszką najechać.

star (2011-11-16)
Oczywiście, że mogę dorzucić jeszcze jakieś wyszukiwanie, z kilkoma słowami kluczowymi zamiast frazy, ale to już w grudniu, po południu, a najlepiej po 13 XII jak będe miał więcej czasu:-)


Ripanera
2010 Północne Włochy Włochy

  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 12865
  

mkonwicki(2011-12-31)
Valcupa od tego samego producenta była lepsza. Daleka rodzina, właściwie rodzina dalekiej krewnej mojej żony robi gdzieś te wina w północnych Włoszech. Nic więcej nie wiem. Tu sporo owocu, twardy, mocny garbnik, kwasu niezbyt wiele. Fajnie się pije, jako wino stołowe/domowe więcej niż lepsze.;


Gruzja

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 12935
  

denko(2012-01-06)
Skoro, jak widzę, dzisiejszym frajerem-konferansjerem-animatorem zostałem ja, grzesznik niegodny:) denko (choć to brzmi dumnie - ani chybi umowa-zlecenie), zamiast Gospodarza, tj. S(s)tara, to przesyłam Wam, drodzy znużeni miłośnicy wina, niezależnie od Waszego światopoglądu, płci, rasy etc. co najmniej nutę "chillout", coby Wam się np. dobrze spało: http://www.youtube.com/watch?v=yQVFiEtVpc8&context=C347f11eADOEgsToPDskKw8nDiO7zb69OXLv7-Z8FP


Sie ma!;


Magia liczb czyli statystyki
Polska

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 13070
  StarWines.pl

star(2012-02-06)
Statystyk na razie nie ma, styczeń generuje spadek. Ale jest coś do zabawy i testowania, przez jeden miecz, a dokładniej przez jedną szarfę: http://www.starwines.pl/ mimo, że nie do końca działa, to krok po kroku będę coś tam dokładał. Oczywiście jest to portal konkurencyjny;-);

sstar (2012-02-07)
Zachęcam do zalogowania się na części Drupalowej: http://www.starwines.pl
Robi się to tylko raz, a dopóki się nie wylogujecie będziecie stale przez wiele dni zalogowani. Można spróbować też stamtąd skomentować jakąś notkę, autor dopisuje się wtedy sam:-) To takie ćwiczenia przed wymuszanym logowaniem, które pewno kiedyś nadejdzie w przypadku osób komentujących:-)

star (2012-02-15)
Ostatnio dowiedzieliśmy się na czacie z Maćkiem Gontarzem, że Wojtek Bońkowski stwierdził, że Winicjatywa.pl jest trzecia, a pierwsze jest SstarWines i drugie Nasze-Wina.pl. Zabrakło MagazynWino.pl. Wg: http://www.speedtest.pl/wycena mają 616 na dzień unikalnych użytkowników - na pewno są więc wyżej.

star (2012-02-16)
Ponieważ AdTaily nie działa i zwalnia SW proponuję przenieść się na konkurencyjny portal przez jedno s: http://www.starwines.pl (nie działa tam wyszukiwanie, ale reszta z grubsza ok). Podlinkuję też konkurencyjny wątek, bo trochę tam o liczbach i statystykach: wino3814#38359

star (2012-02-20)
Ważne! Zapraszam do zalogowania się (wystarczy raz), jeśli ktoś tego nie zrobił jeszcze, na http://www.starwines.pl oraz testowania jak działa skomentuj i dodaj podobne z tamtej platformy (ciągle nie ma menu i wyszukiwania, ale powinno się pojawić jeszcze w lutym). Jest to o tyle istotne, że niedługo przejdziemy na logowanie, a może i na wersję z jednym s. Póki co testuję. Jeśli ktoś nie ma konta to z tamtej strony można je sobie założyć. Zapraszam serdecznie, przez jedno s;-)

A tymczasem WI z hukiem minęła w statystykach na Alexie MW i SW, które kołaczą się na podobnym poziomie. To tak, żeby coś o statystykach było;-)

najmondżejszy (2012-02-20)
Do: sstar. Puknij się w głowę. A sprawdzałeś sstarwines.pl? Pomyśl czasem zanim napiszesz...

star (2012-02-20)
Nie bardzo rozumiem. Pukam się w głowę dość często, na wiele się to nie zdaje;-) Piszesz o statystykach o Najmondżejszy? Bo ja jedynie o takim prostym sprawdzeniu w Alexie statystyk: SstarWines.pl (1,653,922) w porównaniu z MagazynWino.pl (1,696,723), a w końcu z Winicjatywa.pl (rank: 1,194,838). To oczywiście tylko liczby.

star (2012-02-29)
Nowa forma komentarzy: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/593

star (2012-03-02)
Statystyki... ale nie SW tym razem, a WI dla odmiany. Wszak to pierwszy miesiąc, pierwsze porównania i oceny. Ilość odsłon podobna do SW jak podaje AdTaily, choć nie wiem czy "nowa" domena StarWines.pl jest liczona? Alexa pokazuje lepsze miejsce dla WI niż MW i SW, o podobnym poziomie, porównując "traffic rank" więc widać, że krzywa coraz wolniej, ale jednak ciągle rośnie dla WI.

star (2012-05-31)
Podsumowanie maja, czyli SW-owa majówka:


Muza
W wątku muzycznym (57 komentarzy) wino3211# Arthur Brown się pojawił, dyskusje audiofilskie o jakości kabla i czystości dźwięku rozgorzały. Wino w tle tylko, gdy jakiś rockmen winnicę sobie odpali.

Kicz
Teroldego Rotaliano Dannato Redondel 2007 (33 komentarze) wywołało kiczowate wspomnienia i takież fotografie, choć wino nie mizdrzy się i nie zabiega wino13513# chłopskie, bo w końcu od Rurale i smaczne zarazem.

Barolo z Lidla
Barolo z Lidla wino 13533# budzi kontrowersje. Wojtek Bońkowski proponuje je jako przyzwoity ersatz Barolo, choć zachęca do tych prawdziwych, gdy Wein-r je do zlewu z WillyCoyotem wylewa. Jak żyć i komu zaufać? Komentarzy - 24.

Szparagi i wino
Na szparagi nadeszła pora, szparagowy sezon rozgorzał więc rozmawiamy z czym te szparagi wino13510# oraz jakie wino do nich najlepiej podać.
Komentarzy 24 się pojawiło.

Degustacje
Maj obiftował w degustacje, a jakże. Jakie? Sami sobie zobaczcie: wino13293# w ilości 23, jak komentarzy.

Ceny, marże i winny real
O tym z pewnością kolejny raz warto rozmawiać: wino1429# (18 komci).

Pavillon Rouge Chateau Margaux
O zawartości łodygi i jedwabistości roczników 1999, 2002, 2003 i 2004 drugiego wina Chateau Margaux kłótnia. Komentarzy - 13, wątek - wino13587#

Magazyn Wino e natura pura
O winach naturalnych, winach pomarańczowych i śmierdzących serach w wątku wino13520# w kontekście Magazynu Wino oczywiście. 13 komentarzy.

Banfi i Brunello Gate
O starym, ale dobrym, choć podkręconym Brunello od Banfiego i całej awanturze z fałszywym Brunello wycofywanym potem z rynku przy okazji notki o Brunello od Banfiego z 2002 roku: wino13481# Dreizehn komments.

Napakowane Prioraty
O trudnej naturze medialnej gwiazdy, czylu Prioratu w wątku Embrux Vall Llach wino13591# gdzie 13 komentarzy się pojawiło.

Agnieszka z nami tutaj zamieszka
Czyli Roland Garros i tenis, z winem mało związków: wino12051# a komentarzy - 13.

O lodówkach, szafach, szufladach i piwniczkach
Czyli o tym jak przechowywać wino w wątku wino9671# z trzynastoma komentarzami

Varia
Wino Ko
3211 57
13513 33
13533 24
13510 24
13293 23
1429 18
13587 15
13520 13
13481 13
13591 13
12051 13
9671 13
13512 12
11158 11
7098 11
13554 11
13486 11
13516 10
13547 10
38 9
13574 9
13534 9
5119 9
9973 8
11313 8
13573 7
13565 7
13566 7
13530 7
13583 7

star (2012-06-03)
Winicjatywa dołuje. Sami zobaczcie. Nowych notek na SW w maju 123. Komentarzy 918. Jakby ktoś chciał porównywać;-)

star (2012-06-07)
Zapraszam do SstarWines na Drupalu, czyli StarWines przez jeden S. Na dole są artykuły, na górze notki, obok różne odnośniki, można komentować, ale po zalogowaniu... taka przyszłość, gdy roboty i anonimy dadzą sie we znaki:-) A tymczasem historia jest prosta, a co miesiąc będzie podsumowanie najbardziej komentowanych wątków, które wybrały się tymczasem na majówkę.

star (2012-07-10)
Uwaga!!! Ważne!!! Wprowadziłem logowanie. Konieczność. Roboty nawrzucały nam niecne treści stąd taka konieczność. Na razie jedynie ta konieczność pojawia się przy "Dodaj podobne". Wystarczy raz się zalogować i komputer powinien pamiętać kim jesteśmy, nie trzeba logować się co i rusz. Logowanie można dokonać na Drupalowej części SW, czyli StarWines.pl. Potem może powrócić na łono SstarWines.pl. Zachęcam do sprawdzenia czy to działa! Sam zaraz też sprawdzę. W przyszłość dorzucę tę opcję do Dodaj nowe i Skomentuj, ale to póki co przyszłość, a teraz wprowadziłem jedynie konieczne zabezpieczenie przed robotami, abyśmy nie mieli dziesiątek wpisów w rodzaju dfgssxxkkfff.

Letnie statystyki pouczające. Na Alexie widać, że WI odbiło się chyba już od ściany maksa, choć po wakacjach może trochę jeszcze się poprawią w porównaniu z przedwakacyjnym czasem.

mkonwicki (2012-07-10)
Chyba niewiele to dało.

star (2012-07-12)
Masz rację, bo zachowałem się jak w jakimś filmie gościu barykadujący drzwi, które potem ktoś otworzył do wewnątrz;-) Inną bramką poszli i nadal roboty mogły się dopisywać. Ale już poprawiłem i chyba tego już nie przeskoczą. Tak więc aby dodać wino czy też podobne wino, trzeba być zalogowany na części Druaplowej. Choć dodawać można i tu na SstarWines jak i tam, czyli na StarWines.pl. Następny krok to logowanie komentarzy, ale póki co roboty tamtędy nie atakują, więc jeszcze trochę je zostawię otwarte, choć na StarWines.pl także logowanie przy komentarzach jest wymuszane.

rurale (2012-07-12)
Po ostatnich radykalnych zmianach wprowadzonych przez leśniczego niestety przestała działać funkcja wpychania zdjęć na SW. Zwracam się zatem z uprzejmą prośbą do stara albo niewidzialnej ręki o interwencję w tej sprawie.

Z poważaniem

rurale

star (2012-07-20)
Wszedłem na Googla, analityków spytałem, przy okazji, bo jakieś problemy z Androidczad.info, Google Safe Browsing moje Safari mi pokazywało, więc sprawdziłem. Gugiel nic nie widzi, żadnych złośliwości, ale przy okazji statystyki od analityków z gugla zapodam. Ja za wiele z tego nie rozumiem, bo na Home.pl zwykle sprawdzam staty, ew. Alexie czy też Speedteście. Może ktoś pokusi się o interpretację. Słowa klucze to potęga, Carlo Rossi rulez na SW;-)

deo (2012-07-20)
Ale Ballotelli też Ci niezłą robotę robi :-) Z ciekawostek: na pewnym plugawym i obscenicznym blogu (nie polecam) podobnie działa wyraz "goa", ale to nie chodzi o popularną "destynację" wakacyjną tylko o to, że system jest po angielsku i nie widzi litery "ł" :-)

star (2012-07-21)
Jadąc dalej językiem pewnego plugawego blogu;-), to Ballotelli zrobił całą czarną robotę dla SW. Ew. jest on czarnym koniem SW;-)

ducale (2012-07-21)
A co chodzi z tą popularną rybą tourettą?

star (2012-07-21)
To chyba nie jedna ryba jest, ale cały zespół, ławica taka;-)

star (2012-07-21)
Też nie wiedziałem o co kaman ale wpisałem ryba touretta sstarwines i znalazłem te właśnie typy obrazków. Chyba, przez to wino właśnie:-) Zespołu Tourette'a nie diagnozowałem w każdym razie.

gp (2012-07-21)
Chodzi o to:

deo (2012-07-22)
Piękna ryba. Są jakieś inne wersje?

star (2012-07-29)
Przy okazji złośliwych ataków zajrzałem do guglowych statystyk i to zobaczyłem. Przy okazji dziękuję wszystkim: Dzidkowi, Rurale, Cerretalto i GP, którzy zaangażowali się w pomoc przy tropieniu Androidowego Czada w wersji Info. Coś mi też kiedyś MKonwicki mówił w kontekście komórek, ale nie wiedziałem wtedy o co chodzi. U mnie szafa gra, wychodzimy więc z podziemia;-)

star (2012-08-03)
Z Alexy słowa klucze jak zwykle zabawne:

Query Percent of Search Traffic
1 sstarwines 9.95%
2 quadrifolia wino cena 4.23%
3 morando lambrusco emilia 3.86%
4 pata negra reserva 3.37%
5 mieszanka owoców morza w oleju vallepiu 3.35%
6 château des adouzes faugères 2009 3.31%
7 chateau la fagnouse 3.31%
8 botter bianco del contado cena 3.31%
9 wino gadiva 1.81%
10 colle al vento 2007 primitivo di manduria doc 1.65%

Najlepsze jest oczywiście mieszanka owoców morza w oleju vellepiu - pierwsze słyszę! Sporo win z Biedry.

star (2012-08-03)
Ze strony UpDowner z kolei takie bogactwo:
torre del borgo obello bianco semy dry, maule valley segu 2007 cena cabernet sauvignon, wino carlo rossi czy jest prawdziwe, vino blanco semi puerto del mare, el prado 2009 valencia wino cabernet, terra montosa georg breuer rheingau 2008, cena muscat massandra wihte dessert wine, tokaj aszu 2004 4 puttonyos, villa vinum terra alta 2003, pata negra 2005 reserva biedronka, valserrano premium gran reserva 2000, osmoza w kuchni oda gazowana, barolo vigneto castelletto - antario, heidsieck monopole blue top brut, pierre chareau pinot noir bourgogne, château d'arsac primeur 2010 delhaize, porto wino alma rzeszów tawny, wino kraków tomatin whisky cena, wino rocco mancini merlot cena, vinho verde leira do canhoto
Ważkie pytania padają: czy wino Carlo Rossi jest prawdziwe? Do tego "osmoza w kuchnie oda gazowana", wow! No i kluczowe wino: Vino Blanco Semi Puerto del Mare, to są tematy na jakie warto rozmawiać!

star (2012-08-07)
Statystyki nie nasze, a winicjatywowe. Wydarzenie roku: Deo Blox przestał wspierać Winicjatywę, pewno przestali im za to płacić;-)

star (2012-08-12)
Tym razem zabawa słowem, Alexa nt. WI:

Query Percent of Search Traffic
1 nikki winemakerka z tajlandii 15.86%
2 winicjatywa 14.21%
3 pewną jest już rzeczą 10.86%
4 maciek gontarz 10.13%
5 valpolicella classico superiore ripasso mbm 6.15%
6 smak natury 2.37%
7 orvieto 2.20%
8 znikąd 1.26%
9 wino biedronka 1.25%
10 wina z biedronki 1.17%

Straszny obsuw na 3mln miejsce spadli, a my ciągle na 2mln się tułamy. A byli już na pół milionowym, dziwne.

star (2012-08-12)
Wzrost vs spadek.


Search Query 1 Month Increase
1 wino biedronka 1.25%
2 orvieto 0.93%
3 temperatura pałac mierzęcin 0.85%
4 cabernet sauvignon 0.72%
5 benoit xii reserve 0.61%
6 barrail biedronka 0.52%
7 pod toskanii 0.50%
8 zupa z owoców morza z wodorostami konbu 0.50%
9 korzyści z alp we francji 0.45%
10 porównanie win biedronka lidl 0.41%

Search Query 1 Month Decline
1 winicjatywa 3.08%
2 londyński bulwar 2.29%
3 primitivo 2.02%
4 centrum wina 1.82%
5 pinot noir 0.87%
6 tempranillo 0.73%
7 carton 0.37%
8 ujarzmić 0.34%
9 burgundia 0.32%
10 dolina rodanu 0.11%


Podoba mi się:-) Wychodzi z tego taka oto historia:

Porównanie win biedronka lidl z zupą z owoców morz z wodorostami konbu podanej w temperaturze Pałacu Mierzęcin pozwoliło ujarzmić primitivo z cartonu i wykorzystać korzyści z alp we Francji podczas degustacji winicjatywy na londyńskim bulwarze w samym centrum wina.

star (2012-08-12)
A obsuw odnotowali wszyscy, bo Magazyn Wino też się nieco (nie tak jak WI) stoczył, na prawie 3mln pozycję w Alexie. Unikalni użytkownicy wg SpeedTestu, dziennie:
WI 224,
MW 269,
SW 336.
Słabo. No ale wakacje. W roku szkolnym bywało pod tysiąc.

star (2012-08-15)
Tym razem zamiast wzrostów i spadków na WI pokaże może co się dzieje na SW, czego chcą ludzie/roboty:

Search Query 1 Month Increase
1 sstarwines 1.93%
2 wino gadiva 1.21%
3 wino gadiva 2007 1.17%
4 fanlidla 0.94%
5 quadrifolia wino cena 0.88%
6 botter bianco del contado cena 0.70%
7 chateau la fagnouse 0.70%
8 château des adouzes faugères 2009 0.70%
9 mieszanka owoców morza w oleju vallepiu 0.67%
10 pata negra reserva 0.66%

Search Query 1 Month Decline
1 morando lambrusco emilia 3.39%
2 marchique wino 1.33%
3 wino cape town cena 1.25%
4 wino pata negra 2005 1.25%
5 terra montosa georg breuer rheingau 2008 1.25%
6 porto wino alma rzeszów tawny 1.25%
7 tricyclo wino 1.10%
8 calama merlot 2008 chile 1.09%
9 lak wina poznań 1.09%
10 margonem tenuta 1.09%

star (2012-12-07)
Wyniki oglądalności w pół drogi za wiodącym portalem w kraju, czyli WI, więc nie ma się czym chwalić i zamiast liczb może to kogoś zainteresuje jak nas szukają.


Top Queries from Search Traffic
The top queries driving traffic to sstarwines.pl from search engines. Updated monthly.

Query Percent of Search Traffic
1 merlot from stambolowo wino 4.60%
2 ultimate power energy drink cena 4.54%
3 ginestre chianti wino 4.00%
4 bordeaux 2003 philippe pernac 3.98%
5 la cuvee mythique cena 3.94%
6 ka nosy biedronka cena 3.90%
7 alma de chile 2011 3.90%
8 pata negra reserva 3.89%
9 sstarwines 3.89%
10 mieszanka owoców morza w oleju vallepiu 3.89%

Widać, że praca u podstaw Czesia nie poszła na marne! To się nazywa (pralinka) Ultimate Power! Co ciekawe szukają u nas też obok win z Biedronki win mitycznych i pewno znajdują;-) Pierwszy raz szukają też samego portalu widać, że ktoś nas sprawdza i konntroluje, bo chyba nie szuka portalu na dwa s. No i nieśmiertelna potrawa "mieszanka owoców morza w oleju valeppiu"! Jakie do tego wino podać i jak żyć, no powiedzcie sami;-)

star (2012-12-07)
No to jeszcze wzrosty i spadki, dynamika znaczy portalu:
Search Traffic on the Rise and Decline
The top queries from search engines driving relatively more/less traffic to sstarwines.pl in the current month than the previous month. Updated monthly.

Search Query 1 Month Increase
1 merlot from stambolowo wino 4.60%
2 ginestre chianti wino 4.00%
3 bordeaux 2003 philippe pernac 3.98%
4 sanchez & sanchez wino 3.81%
5 ardi-roman dabrowski 3.77%
6 wino chronus 0.61%
7 bordeaux pernac 2003 0.48%
8 wino valtier - reserva 2004 0.39%
9 wino le ginestre chianti cena 0.34%
10 trapice 2010 wino 0.25%

Widać, że coraz chętniej szukamy Merlota i Chianti. No i bardzo dobrze!

Search Query 1 Month Decline
1 quadrifolia wino cena 5.39%
2 sstarwines 4.47%
3 wino villa matilda 1.65%
4 sklep z winem pontet canet 2009 1.55%
5 pata negra valdepenias 1.35%
6 pontet canet 2009 gdzie kupię 1.26%
7 ultimate power energy drink cena 0.69%
8 la cuvee mythique cena 0.49%
9 ka nosy biedronka cena 0.35%
10 alma de chile 2011 0.34%

Spada zainteresowanie Pontet Canet oraz mitycznymi winami i nie ma co się dziwić, bo kryzys jest!

star (2012-12-21)
Najgorsi są matematycy;-) Dajcie mi tezę, a znajdę wam do niej odpowiednie liczby i statystyki:-) Nie wiem kto to powiedział, ale coś jest na rzeczy. Ducale ma rację w komentarzach do zapralinkowanego poniżej tekstu. Czytelnik Winicjatywy, czy SstarWines to oddzielny gatunek winopijcy. Wyniki takich sondaży odzwierciedla zachowanie niszy i nie przekłada się specjalnie na rynek i na sprzedaż. Warto o tym pamiętać, zanim zacznie się ferować wyrok i górnolotne sądy. Nazwa ankiety winna brzmieć: kto pije wino pośród winicjatorów, a nie w Polsce, no ale (pralinka) jak to komuś jaśniej niż Ducale wyjaśnić? Głos Ducale to głos wołającego na puszczy, pustynia zaś sprzyja medytacji i koncentracji;-)

star (2012-12-21)
Ciekawe są koleje losu, czasem nieznane, a czasem znane jak w przypadku Sławomira Hapaka (pralinka) obecnie, jak rozumiem, działającego w branży winnej i udzielającego się w dyskusji z Ducale o statystykach na WI, przekonanego, że tam właśnie są jego (potencjalni? realni?) klienci, ech... aż nie chce mi się o tym gadać;-)

star (2012-12-24)
W grudniu ubogo jeśli chodzi o wysoko ocenione wina na SW dostępne na polskim rynku (pralinka) jak widać.

star (2013-04-27)
Podsumowanie roku 2012. AdTaily dochód z reklam za pośrednictwem Paypal:

27-28 XII 2012 - 105,31

25-26 VI 2012 - 114,19

12 I 2012 - 136,41

Suma: 355,91

Wydatki dla Home.pl za serwer i dwie domeny:

IN/201212141400 369.00 zł 2012-12-14

IN/201204230218 121.77 zł 2012-04-23

IN/201202061274 121.77 zł 2012-02-06

IN/201201021157 369.00 zł 2012-01-02

Jak widać strata netto rzędu 250zł, to info dla tych co myślą, że to kokosy;-)

Dorzucę fotkę ze statystyk odwiedzin, gratis.

peyotl (2013-04-27)
Ciekawe byłyby statystyki wewnętrzne - ile win, ile notek, ile na *, 7, 6... na 3... statystyka autorów... itd itp....

star (2013-04-28)
Proszę Ciebie bardzo od 2012 do dziś:
6 -554
5 - 415
7 - 310
4 - 116
8 - 93
0 -43
3 - 15
A to dane dla niejakiego Peyotla:
6 - 46
5 - 42
7 - 11
4 - 4
3 - 1
Jak widać jest pewna korelacja;-)


star (2013-04-28)
Co do odmian, od 2012 i kawałek 2013:

Riesling - 112
Chardonnay - 99
Pinot Noir - 97
Nebbiolo - 59
Sangiovese - 51
Sauvignon Blanc - 44
Tempranillo - 24
Syrah - 22
Cabernet Sauvignon - 22

Widać, że to dość zmanierowane wybory;-)

star (2013-04-28)
Statystyka krajów:

Francja - 451
Włochy - 368
Portugalia - 130
Hiszpania - 106
Niemcy - 89
Chile - 73
Węgry - 46
Austria - 43
Bułgaria - 33
Polska - 30

Portugalia przed Hiszpanią? Mhm... ale Hiszpania przed Niemcami, nie tak jak w Lidze Mistrzów;-) Wysoko Polska! Do boju...


A regiony? Kto zgadnie?

Champagne - 62
Alsace - 42
Vinho Verde - 38
Chianti Classico - 34
Barolo - 33
Toscana - 32
Douro - 31
Mosel - 23
Pfalz - 19

temi (2013-04-28)
Regiony czy apelacje? Bo jak regiony, to jakieś jaja są, że ani Burgundii ani Bordeaux nie ma w czołówce, choć Francja z 451 winami na pierwszym miejscu

star (2013-04-28)
Oczywiście apelacje, bez jaj;-)


Jacques Ballard


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 13136
  

x(2012-02-20)
;

star (2012-02-20)
Głucho wszędzie?

star (2012-02-20)
Rozumiem, że ktoś chciał operatorski wątek założyć. Jacques Ballard nas chyba nie odwiedził:-) Camerimage się zbliża? Dorzucam fotkę w tematyce, gratis i zapraszam do winnych skojarzeń:-) Na Camerimage takie wyniki wyszukiwania słowa wino się pojawiają. Krew i wino, oglądał ktoś może?

mkonwicki (2012-02-20)
Oglądałem, fajne.

star (2012-02-20)
W międzyczasie zebrałem do kupy dane - ktoś wpisał, że tego Jacquesa Ballarda, a może z Żakiem Ballardem, w Lufthansie pił. Czekamy na więcej danych, choćby w komentarzach. Oznaczyłem anonima symbolem x tymczasem. Łódzka (?) Winoteka sponsorowała kiedyś Camerimage, nawiasem mówiąc. Nie wiem tylko, czy to ta z Łąkowej?

star (2012-02-21)
Two features enrich the appeal fo the Scharfrichterhaus today. The first is a cafe that is part of the house and which is modeled after a Viennese coffeehouse of the 19th and 20th century. The second feature is a restaurant with an additional wine-cellar in which selected wines and food can be enjoyed very inexpensively.

The building of the Scharfrichter theater also contain the independent “Scharfrichter-Cinema”. The Passauer film operator Manfred Vesper has rented its rooms, since the 5th February, 1987. However, the initiative for it came from Walter Landshuter who turned to Vesper with the idea to furnish a cinema, fitting to the remaining program of the Scharfrichterhaus. In this intended rooms has been already tried some years to present once a week, an ambitious cinema which has not been accepted by the audience.
Today this small cinema has a steady family audience with intellectual claim which estimates the high-class cultured cinema. The specific feature of this institution is the repertory cinema. With its detailed program the cineaste knows already weeks in advance what is available. So he can choose the film exactly by day and time. This guide called "Trailer", the main advertising, would be spread out in a circulation of 6000 copies and laid out in different shops, sent by post or email. With the movies which fit into the other Scharfrichterhaus program, Vesper wants to reach a special customer circle which he would expel with the mainstream movies. The entry price amounts for the normal cinema customer 5 euro, for students 4,50 euro and for guild card owners 4 euros. On an average it is paid for a ticket 4,50 euro. That shows that primarily students and guild card owners estimate the repertory cinema.

Tyle z Wiki. A co do samego wina, to zagadka tego wpisu wyjaśniła się - wino Jacques Ballard zostało opisane tutaj, a ktoś testował dodaj podobne pewno;-)


Wino na Dzień Kobiet... Międzynarodowy;-


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 13221
  

star(2012-03-08)
Jeśli zastanawiacie się co dziś kupić: wino czy kwiaty podpowiem obrazkiem;-) A na dzień kobiet najlepiej się udaje... manifa.;

star (2012-03-08)
Wino na dzień kobiet, oczywiście o ile...

star (2012-03-08)
Abram's Tower (wrzuć luz) oferuje tego typu atrakcje. Tradycja, nie taka nowa, ale na pewno świecka, żadna tam manifa;-)

star (2016-06-03)
Wina kobiet...

star (2021-06-01)
Tatuś Tradycji: Jedźmy, jedźmy na te grzyby! Wio! Po drodze winko kupimy... Córeczka mi się urodziła to jest okazja!
Węglarz: Co, znowu ?
Tatuś Tradycji: Eeee... Ta co cztery lata temu. Dziecko jest dziecko - wypić zawsze można, nie?
Wąsacz: No i jak, znaczy się ona ma na imię?
Tatuś Tradycji: Zasadniczo, pobieżnie my ją nazywamy Marysia, ale tak chcemy jej dać jakoś bardziej nowocześnie.
Wąsacz: Ahaaa...
Tatuś Tradycji: Jest takie jedno imię... Dobre dla dziewczynki...
Wąsacz: Jakie?
Tatuś Tradycji: Tradycja!

peyotl (2021-06-01)
Najlepsze imię dla dziewczynki to:...
Masakra!

To pisałem ja, Peyotl, po szczepie węgierskim endemicznym Generosa - z Rossmaa, a co.

peyotl (2021-06-01)
https://winicjatywa.pl/gedeon-generosa-2020-lidl/

star (2021-06-02)
Podlinkuje (pralinka)


Degustacje, ogłoszenia, informacje
2012

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 13228
  

star(2012-03-09)
Nowy rok 2012 już trwa trochę, a stary degustacyjny wątek już nieco się roztył. Zakładam więc nowy, na 2012 rok i zachęcam do umieszczania tutaj ogłoszeń o degustacjach. Ogłoszenia, szczególnie komercyjne realizujemy za pośrednictwem AdTaily.pl, tylko 2 zeta za dzień:-);

star (2012-03-09)
Z Chile było mile (chyba miło;-), a tu już nowa degustacja i wojna Włosko-Fr(anc)uska, Wojtek Bońkowski vs Marek Bieńczyk prezentują...

deo (2012-03-10)
Wojciech Bońkowski najlepszy w Polsce znawca win włoskich??? Ci goście od portalu na "W" cą coraz bardziej śmieszni. Najpierw było grono "najlepszych degustatorów", teraz "najlepszy znawca". Nie wiem, na jakiej podstawie twierdzą, że są najlepsi. Był jakiś konkurs? A może wybory? Czy tylko tak im się wydaje? Radził bym spuścić trochę powietrza z tego balona, bo robi się groteskowo.

star (2012-03-10)
Jeśli był jakiś konkurs to na pewno nie na sommeliera, może na dziennikarza? Obydwa zawody można wykonywać bez wykształcenia, a może odwrotnie? Proponuję przenieść dyskusję w wątek o Wojtku Bońkowskim, ew. "konkurencji". Zgadzam się, że wraz z wzrostem klikalności w W zaczęły się schody, choć i początki też były trudne, falstart z "To nie ja byłam Ewą!". Szkoda tylko wartościowych autorów jak Sławek czy Marek, no i zaangażowania Wojtka, czy komentatorów jak Cerretalto czy Rurale. Malkontenci! Jakoś nie widzę samorefleksji w WI (refleksyjny jedynie jest Marek, ale wiadomo - melancholik), a raczej flekowanie każdego, komu coś się nie podoba, kto inacze lub gdzie indziej pisze o winie, ewentualnie inputowanie że o gustach się nie dyskutuje, czy każdy ma swoją rację, a w sumie to i tak myślimy wszyscy tak samo.

mati (2012-03-10)
E, w kontekscie "meczu", to bym akurat się spodziewał celowego wyolbrzymienia, swego rodzaju hiperboli. Inna rzecz, że - IMHO - rzetelne merytoryczne winopisarstwo i sukces komercyjny na tak niszowym rynku to dwa kompletnie rozdzielne światy. Bez balona "to se ne da". A może się mylę?

Anyway, dzisiaj mam zdecydowanie wieczór skoncentrowany na WI. Przeleciałem przez ostatnie kilka notek na Deo Bloxie, wpadłem do Stara zobaczyć co nowego... a też WI. Jeszcze trochę i hejterstwo skierowane w stronę WI będzie większe niż sama WI. Czy może raczej: otworze lodówkę, a tam też WI.

star (2012-03-10)
Hejterostwo? Uważasz, że uwagi Rurale czy Cerretalto to hejterka (ona;-)? A może to jednak życzliwa, tfurcza krytyka? To, że linkujemy (sami z siebie; nie jak nam ktoś podrzuci kukułcze jajo;-) WI, mimo ostracyzmu SW ze strony WI, o którym przecież wprost wspominał Maciek Gontarz, to też hejterostwo? Czy raczej bycie "ponad podziałami", że zacytuję WI. Oj widzę małość, małość.

mati (2012-03-10)
Jedna życzliwa, inna mniej - i głównie o to mi chodzi. Z ogromem uwag się zgadzam, ale czasem forma ich prezentowania (u deo, nie w komentarzach na WI) mało nie spowodowała zaplucia monitora dopijanym właśnie Rivanerem. Może to ten Rivaner, ale czasem zamiast satyry w oczy rzucało mi się jechanie po bandzie.

Bo, że cisnąć warto, to się nie spieram - krytyka zawsze dobra, w zasadzie każda, bo prowadzi do zmian (z reguły na lepsze). Albo obnaża niechęć do takowych, a o tym też dobrze, żeby czytelnicy dowolnego winiarskiego portalu/bloga wiedzieli.

Ostracyzmu w żadnym kierunku nie trawię i nie rozumiem - jest nas (miłosników wina) dostatecznie mało, żeby sobie kulasów nie podkładać, a gdzie tyłka nie ruszę, to gdzieś jakieś zadry i udry.

Na razie - ale to znowu Rivaner - zastanawiam się, czy zaliczam się do półgłówków, lub komicznych nieudaczników linkowanych przez WI.

krk (2012-03-10)
Krytyka a hejterstwo to dwie różne rzeczy. Uwierz mi, Star, miałem (i miewam) osobiście do czynienia i o ile pierwszą powinno się przyjmować "na klatę" (mimo nuty goryczy), o tyle drugą należy tępić, i tyle. Różnicę pomiędzy jednym a drugim można rozpoznać łatwo - wystarczy zadać pytanie, czy miałoby się na tyle odwagi, aby publicznie, twarzą w twarz, powiedzieć tę samą opinię. Nie czytam komentarzy aż w takim stopniu, jak Mati, ale rzuca się w oczy klasyczne polskie, sieciowe hejterstwo.

star (2012-03-10)
A to jest rzeczywiście Kraku fajny papierek lakmusowy, nie tylko do hejterki się stosujący, ale i do obmawiania innych, co poniekąd tu czynię (tu w pierś się uderzam, nie za mocno), ale gdy mi na WI tną komentarze, to jak żyć i gdzie komentować? Oczywiście Maćkowi swoje uwagi krytyczne próbowałem przekazać, ale jak się nagle nie zapalił... no i nie było co mówić. Markowi przesłałem mejlem, bo skomentować się nie dało na WI. Wojtkowi chętnie powtórzę, ale on pewno czytuje SW:-) Obrzucanie osób inwektywami, szkalowanie osób, nie zjawisk, czynów i wydarzeń, to mi osobiście także nie jest w smak. To dla mnie także nieakceptowalna hejterka. Niby drobna różnica, a jednak.

cerretalto (2012-03-10)
Mati i Krk, ja tam zawsze popieram to co Willycoyote tak ładnie ujął, że picie wina zbliża, ale słowa mogą oddalać.

Moim zdaniem WI ignoruje spory portal społeczników-amatorów, którzy mają całkiem sporą wiedzę. Za to linkuje różne bzdety (nie mówię o Kontretykiecie i Uncle Matt in Travel czy paru może innych) i publikuje od czasu do czasu zupełne słabizny. A Maciek Gontarz zagrał fałszywymi tonami od razu na czacie więc uważam, że po prostu grają na wykluczenie tych, którzy mogą ich skrytykować. Oczywiście mogą, ale to tak jak krytyk powinien pamiętać, że też może być skrytykowany :).

Prześledźcie ten wątek i powiedzcie mi gdzie przegiąłem ja a gdzie WI czy SH.

cerretalto (2012-03-10)
chodzi o ten: http://winicjatywa.pl/2012/03/06/benvenuto-brunello-2012

mati (2012-03-10)
Bez jaj, naprawdę tną Cię w komentarzach? Bezesęsu... nie spodziewałbym się. Zapalanie się na krytykę to mnie nie dziwi akurat, teraz. Wychuchane dziecko, to pręży pierś - jak okrzepną, będą bardziej otwarci na głosy z zewnątrz, myślę. Tak myślę, bo sam tak miewam przy swoich projektach, na początku robię swoje i stroszę piórka... a potem przychodzi czas na refleksję.

Cieszę się, że zgadzamy się w podejściu do rzucania inwektywami w stronę osób konkretnych, lub niekonkretnych. Za dużo tego :( Ta sama treść, tylko inaczej przedstawiona, i pewnie bym nawet "+1" napisał. A tak, krzywo jakoś, nerwowo.

mati (2012-03-10)
@cerretalto śledziłem, czytuję WI regularnie. Zresztą, komentuję też regularnie (Mateusz Papiernik, dla jasności).

W tym wątku akurat miałem już nawet wysmarowany komentarz, ale się powstrzymałem, żeby nie zaczynać flejma. Nie podoba mi się komentowanie postów "głosem zbiorowym" ze strony WI. Sam mam politykę, by krytykując cokolwiek/kogokolwiek, w dowolny sposób, podpisywać się konkretnym nazwiskiem. Niemniej, odpuściłem, bo bym tylko zaognił ten wątek - pewnie nawet dość ostro. A po co. Wypijmy wszyscy kieliszek wina zamiast, na ukojenie nerwów.

Po Twojej stronie przegięcia nie widzę, ale ja zaprawiony w bojach na usenecie jestem, gdzie dyskusje gorliwe i w bardzo różnym stylu. Gdybym miał się czepiać, to "Proszę pozwiedzać trochę" wycieczką osobistą zaleciało, ale podbite merytorycznym linkiem, więc czepiać się nie powinienem.

O SH nic nie piszę, bo na WI po raz pierwszy zobaczyłem. Taki styl, na oko, a nie będę po jednym poście czegokolwiek ferował, bo to głupie.

O wykluczaniu kogokolwiek, z czegokolwiek pisałem wyżej - nie podoba mi się. Jako czytelnik mam na szczęście wolny wybór - czytać i tu i tu.

krk (2012-03-10)
@Star - krk to tylko inicjał, jam Krzysiek z winnych przygód ;-)

A co do tematu dyskusji, jeśli WI stosuje jakiś rodzaj cenzury (poza oczywistą, wynikającą z prawa), to źle. Co do hejtowania hejterstwa, to Mati napomnkął coś o deo blox, zajrzałem tam i nic poza hejterką nie mogłem znaleźć, przynajmniej na pierwszej stronie i kawałku drugiej - dalej czytać mi się nie chciało, pewnie coś tam jest. Piszę o tym tutaj, bo też jakoś rozkręcił się flejm o WB i szeroko pojętych klimatach WI. Nie chcę być źle zrozumiany - nie mam wiedzy ani doświadczenia, aby rozsądzać spory od strony merytorycznej (jak w przypadku przytoczonej dyskusji nt. Brunello), natomiast akurat w winnym światku, który nie dość, że (relatywnie) mały, to jeszcze na ogół kojarzy się z szeroko rozumianą "kulturą wysoką", hejtowania, rantowania, czy po prostu zwykłego wrzucania powinno być jak najmniej, z pożytkiem dla nas wszystkich :).
Dobranoc

cerretalto (2012-03-10)
Mati, dzięki za tak dobrą opinię. Co do zwiedzania to chodziło mi o to, że u wielu dobrych producentów jest nowocześnie, czysto, bez jakichś staroci, chyba że służą za zabytki. I mało kto z wyjątkiem speców jest w stanie się zorientować co oni tam tak naprawdę robią. U Vajry pokazali mi specjalnie łagodnie działającą prasę (wyższy poziom technologii) a potem od razu wytłumaczyli się z francuskich beczek - po prostu służą do dolewania wina do wielkich bek po parę tysięcy litrów by tlenu nie było za dużo. Więc te uogólnienia typu moderna=beczka to są mało aktualne już od wielu wielu lat. A "moderna" w winifikacji raczej skraca czas dojrzewania.

Krk - gdzie widzisz hejterkę na najnowszej stronie DeoBlox czyli http://deo.blox.pl/2012/03/butelki-zwrotne.html ? Dla mnie to prawie same cytaty i próby podjęcia dyskusji merytorycznej. Tyle że odważnych chyba brak :).

mati (2012-03-10)
Szkoda, że to nie padło na WI, IMHO - z naprawdę dużą ciekawością przeczytałem teraz ten komentarz tutaj. Parę linijek tekstu, a dowiedziałem się fajnych rzeczy w temacie Brunello. Pod tekstem o Brunello na WI natomiast wszyscy od góry do dołu przemielili trochę wióru dębowego i zalali winogronami, ale z punktu widzenia samego Brunello komentarze do artykułu nic nowego nie wniosły ;-) No, może poza ilością fotoradarów na drodze.

To tak z punktu widzenia zwykłego codziennego czytelnika. Bo ja wiem, że można intuicyjnie domniemywać "co poeta miał na myśli" czytając te wszystkie komentarze. Ale nie każdy chce. Najwyraźniej WI włączył się Moduł Obronny (tm) i nastąpiło odparcie rzekomego ataku ;-)

Eeee... od rzeczy gadam już. Dobranoc! Cieszę się, że atmosfera jednak jest odrobinę mniej napięta niż sprawiała wrażenie na początku ;-)

cerretalto (2012-03-10)
Mati, może i by padło, może nawet z jakimś rozwinięciem, ale o czym tu dyskutować z tymi, którzy pływają po powierzchni i nie bardzo chcą się odnieść do spraw merytorycznych a na okrągło zgrywają mędrców i pouczają innych? Inna sprawa, że to też piłeczka do ogródka Stara - zamiast poprawiać szczególiki po prostu zacznij porządkować te tony informacji i opinii jakie tu są :). Bo jak czasem widzę niektórzy traktują to co tu piszemy jako hejterkę z jakże bohaterskim i jakże nieomylnym WI :)

mati (2012-03-10)
Well, fakt. Zgaszony w ten sposób też bym sobie poszedł w czort i więcej nie dopisywał. Jeszcze tylko mały disklajmer w temacie piłeczki dla ogródka Stara: (nie wiem jak krk, pisze o sobie) na Sstarwines żadne hejterstwo mnie w oko kijka nie wbiło, a przynajmniej nie pamiętam. No i nikt z nas nie jest nieomylny. WI też nie rzecz jasna.

willycoyote (2012-03-10)
Najlepsi nie pchwaliliby bialej ochydy z Biedry. Znam ta kantyne od dawna ale czytajac pozytywna opinie najlepsich kupilem dwie butelki w dwoch roznych sklepach Biedry, kolo Wysly i kolo Ustroniu: kazda 2 zolty wiecej niz opisana przez najlepsich cena (czy chyba czytano ta opinie i powiekszono od razu ceny?). Niestety, sama obrzydliwosc. Pierwsza i druga jednakowe. Za rada mecenasa uzywam kaganiec. Szkoda nawet spedzac jakies slowa oprocz te: omijać z daleka! Najlepsi............

krk (2012-03-10)
Dzień dobry,

Na początek - na Sstarwines nie zdarzyło mi się spotkać z przejawami hejterstwa, nie wiem w ogóle skąd ten pomysł :). Moje uwagi dotyczą głównie deo blox - słownictwa tam używanego (nawet w przytoczonym przez Cerretalto poście) i ogólnie rzecz biorąc - formy. Bo nawet jeśli zarzuty mają merytoryczny sens (odnośnie czego się nie wypowiadam - nie uważam się za znawcę), to giną po prostu w kiepskiej formie. No i nie mówiąc o tym, że nie wiadomo kim jest Deo i cała reszta osób tam się wypowiadająca - ukrywanie się za nickami przy takim stylu wypowiedzi to dla mnie tchórzostwo. Poza tym, czy na tym blogu nie mogłoby być więcej artykułów merytorycznych na temat win jako takich, a nie związanych z innymi portalami? Czy jakikolwiek inny blog/wortal/strona tak bardzo koncentrują się na innych? Można by lepiej i celniej spożytkować wiedzę, którą przypuszczam, że autorzy piszący na deo posiadają.
Pozdrawiam,
KRK

willycoyote (2012-03-10)
Ciekawy komentarz na MW o wiedze redaktorow.

Oto:

10.03.12, 11:22 | Gość: Krystyna

Witam,
w najnowszym numerze przeczytałam artykuł red. Wieleżyńskiej "Stylistyczny fizz" i muszę przyznać, że zdziwiłam się lekko poziomem wiedzy autorki [gustującej przecież we wszystkim co francuskie). Pisze na str. 23 (akapit "Mieszać czy nie?"), że: "Szampania jest jedynym regionem we Francji posiadającym tylko jedną apelację: AOC Champagne."
Wedle mojej wiedzy: WINA AOC w Szampanii to champagne, coteaux champenois i rosé des riceys.

Polecam pani Wieleżyńskiej choćby francuską Wikipedię, jeśli nie ma dostępu do prasy/książek specjalistycznych: http://fr.wikipedia.org/wiki/Coteaux-champenois
http://fr.wikipedia.org/wiki/Ros%C3%A9_des_Riceys

Pozdrawiam wszystkich tych, którym się włosy na głowie zjeżyły podczas czytania najnowszego MW, bo ww. to nie jedyne błędy w tym wydaniu. O pseudointelektualnym stylu redaktor wymienionej wyżej już nie wspominając...


mati (2012-03-10)
@willycoyote aż tą biedrę kupię, bo mnie intryguje, tak skrajne opinie słysze. Inna rzecz, że ja generalnie jestem z obozu, że za dychę jakkolwiek obiektywnie dobrej flaszki się kupić po prostu nie da i wszystko jest bardzo daleko idącym kompromisem w stronę konkretnego podniebienia, które polecało zakup. Bardzo często znajomi, wcale nie winni idioci, bardzo pozytywnie wypowiadają się o biedrowych flaszkach po dychu, które moje podniebienie ma ochotę wylać do zlewu i vice-versa.

star (2012-03-10)
Mati piszesz: Bardzo często znajomi, wcale nie winni idioci, bardzo pozytywnie wypowiadają się o biedrowych flaszkach po dychu, które moje podniebienie ma ochotę wylać do zlewu i vice-versa. Czy chodzi o to, że zlew masz ochotę wylać na podniebienie;-) Żartowałem. Bez obrazy:-)

A serio to fajny artykuł Andrzeja Daszkiewicza w ostatnim Magazynie Wino, przez dwa O, o tak: OO. O dużych producentach Andrzej pisze, wcale nie gorszych niż ci mali. Merotorycznie bez zarzutu, jak zawsze. Podzielam też jego dobrą opinię o szampanach Deutza, ukształtowaną u niego także przez degustacje u Mielża, czy panele MW. Ja zwykle próbowałem je na różnych paryskich degustacjach i przyznaję, że to klasa. Jak widać niezależna od miejsca spożycia:-) Bo szampany zwykle piję, rzadziej degustuję. Co do Ewy Wieleżyńskiej to pisze ona, że szampany Selosse'a są jedyne w swoim rodzaju. Z tego co pamiętam to na pewno Collard-Picard robi coś podobnego, nawet je opisałem na SW tutaj, zwie się Cuvee des Archives i w Pinocie po ok. 500zł chodzi, z senatorskim rabatem to będzie 400zł:-)

Wątek o Magazynie Wino rozwinął się o tutaj: http://sstarwines.pl/wino3814 a ten chyba nazwę musi zmienić, bo głównie o WI i MW, zamiast degustacjach, wyprostuję to po weekendzie.

willycoyote (2012-03-10)
@ temi: de gustibus non est disputandum. Wierze o tym. Niektore wina za dyche tez mozna pic kiedy pieniedzy jest za malo. Niektorzy pija codziennie wino i srednia krajowa to chyba 2.500 zlotych na utrzymanie calej rodziny. Kto wydaje 20% lub 30% tej pensji na wino? W Biedrze widzialem tez ciekawe tanie hiszpanskie. Jednak pomiedzy wloskimi tam kupilem ta biala obiecanka tylko w celu sprawdzenia pisma najlepszego o tym wlasnie winie, poniewaz ta kantyne znam od dawna i trzymam sie od niej daleko. Od kiedy Wlosi nie moga otrzymac oplaty panstwowe czy unijne na destylacje ich podrobek, w Polsce znajduje sie wiecej takich swinskich trunkow. Boli mi, ze najlepszy pochwali takiego typu "wina" wloskiego. Natomiast tempranillo, to samo tempranillo za 8 PLN, ja tez pilem (dziesiatki butelek) i potwierdzam pozytywna opinie na codzien dla niebogatych. Niezalezny pisarz nie pisalby czegos takiego o tej bialej hanbie umbryjskiej. To prawda, ze pisal te slowa po polsku w blogu komercyjnym (tam gdzie pisza najemni) a nie po angielsku w niezaleznym blogu czytelnym dla kolegow wloskich: wstydu wiec nie ma i nie bedzie.

willycoyote (2012-03-10)
przepraszam: to byl dla @mati a nie dla @temi... widac, ze juz pije, prawda? Magno Megonio 2009 Librandi.

star (2012-03-10)
Librandi - mniam! Ostatnio próbowałem w Kanadzie i miłe zaskoczenie:-) Ciągle za mało Gaglioppo! Marek Bieńczyk chyba też chwalił.

Co do tej hańby, to piszesz Willycoyote o Orvietto? Co konkretnie mu zarzucasz, winu nie Wojtkowi, słabe jest, próbowałeś je? Czy sugerujesz, że ktoś nas robi w jelenia?

willycoyote (2012-03-10)
Orvieto ma jedna "t". Czy ta druga litera to twoj skrot "truc..."? Nie warto w ogole spedzac inne slowa. Mam kaganiec, juz to pisalem.

star (2012-03-10)
Orvieto! Zapamiętam:-) Przez jeden miecz, pewno przez SstarWines tak mam, że podwajam:-) Ale nie ja jeden, Magazyn Wino też jak widać: fizz i assemblage, choć oni poprawnie podwajają, pewno przez to dwa oo. Natomiast Marche nie umieją odmienić, raz piszą "marchi" inny raz "marchii", na jednej stronie, żartowałem, że to pewno przez tą marchew, bo kija chyba nikt tam w Redakcji nie użył;-)

mati (2012-03-11)
Dysproporcja opinii między WB i SW mnie zafascynowała na tyle, że moje podniebienie zaraz stanie się poligonem doświadczalnym. Zobaczymy, czy to Orvieto da się wypić, czy nie — trybuszet w dłoń! :D

mati (2012-03-11)
Matko, trybuszon oczywiście. Dang. Niewyspany.

star (2012-03-11)
Też kiedyś kupiłem i też sprawdzę:-) A jakbyś nie miał trybuszona, koniecznie dwu-dźwigniowego, to zawsze możesz użyć jakiegoś prostszego sposobu, np. wykałaczki/patyczki do szaszłyków - GP wczoraj sparciały korek wyjął sześcioma patyczkami, po prostu mistrzostwo świata! A jak to za trudne, to użyj czegoś jeszcze prostszego...

mati (2012-03-11)
Genialne! Iście! Z trybuszonem natomiast, pozostaję wierny wersji "single-action" z pojedynczą dźwignią z IKEA za 9.99 :) Sprawdza się i już! Zawsze w plecaku, a jak się zgubi, to nie szkoda. Swoją drogą, widziałeś? http://code38.com/ - trybuszon za 450$. Toż to dopiero fantazja ułańska!

O Orvieto niestety nic dobrego powiedzieć nie mogę, więc niech zapadnie na nim zasłona milczenia :(

star (2012-03-11)
Tak to jest jak krytyk wina poleca. Sam wie, bo przecież narzekał na nierówne butelkowanie przy innych winach, że jest ryzyko. Spróbuje trzy wina na krzyż i werdykt ex cathedra ogłasza. Powściągliwości więcej i pokory by się przydało, każdemu! Do siebie też piję;-)

mati (2012-03-11)
Ano, ja do siebie również piję i biję się w pierś w temacie tym samym, o czym piszesz. W moich notkach degustacyjnych często ułańska fantazja mnie niesie na lektyce. Niemniej, jestem poważnie ciekawy, jak duży rozrzut jakościowy tych Orvieto jest, a na ile po prostu nasze podniebienia się kompletnie poróżniły w tym konkretnym temacie. Piszę o tym dlatego, że w większości przypadków — tam, gdzie pijemy to samo — zgadzamy się w tym temacie, a tutaj dysonans jak w niezestrojonej orkiestrze.

star (2012-03-11)
Rozstrojenie było już przy Barolo Morando. Teraz to Orvieto. Wydaje mi się, że raczej jest to nierówne butelkowanie. Producent to gigant, ciężko mu pewno utrzymać stałą jakość;-) W końću to nie jest dom szampański:-) A producent wina za 10 zeta. Trzeba mieć szczęście może? W sumie wychodzi 3:1, tylko jedna butelka tego Orvieto dobra.


Degustacje, ogłoszenia, informacje
2012

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 13293
  

star(2012-03-19)
Nowy degustacyjny wątek na nowy 2012 rok, bo poprzedni zwekslował na inne, boczne tory (było o WI i MW, a jakże). Uprzejmie zapraszam do umiesczania tu informacji o degustacjach, reklamy i komercję proszę regulować za pomocą AdTaily.pl, po prawej wystarczy klinąć w Wykup Reklamę, symboliczne 2zł za dzień, pozwala na opłatę serwera i domen.;

star (2012-03-19)
Dziś chyba degustacja Virgile Joly w Enotece Polskiej, darmowa. A Virgile to z Nicolas coś ma wspólnego?.

star (2012-03-19)
W zeszłorocznym 2011 degustacyjnym wątku, trochę degustacji z 2012 też się zaplątało.

star (2012-03-20)
Dziś Austria! Niech ktoś się pochwali jak było. Tytułowa fotka tego wątku pochodzi z Chilean Wine Tour.

star (2012-03-20)
Relacja z degustacji win austriackich w obiektywie Mieszek: http://www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/623 Dzięki!

star (2012-03-21)
Nasze-Wina.pl informują:
21 marca - Warszawa: Wieczór z winem - powitanie wiosny w Nowej Knajpie
24 marca - Boguchwała: II Galicyjski Konkurs Win - Boguchwała 2012
26 marca - Międzynarodowe Targi Spożywcze Alimentaria 2012 w Barcelonie
15 kwietnia - Wiener Winzertour - dzień I
21 kwietnia - Wiener Winzertour - dzień II
23 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień I
24 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień II

star (2012-03-23)
Coś dla miłośnków win popsutych;-) MKonwicki będzie zachwycony! Sherry u Mielżyńskiego. POSH, czyli Post Outboard Starboard Home, czyli o podróżach do Indii;-)

star (2012-03-26)
Furmint & Friends - kolejna degustacja: Już w najbliśzy piątek 30.03 w hotelu Le Régina w Warszawie (ul. Kościelna 12) odbędzie się Furmint & Friends – degustacja win od 15 czolowych winiarzy węgierskich, m.in. Attila Gere, Sauska, St. Andrea, Disznókő i Királyudvar. Degustacja dostępna jest tylko dla przedstawicieli branży winiarskiej ale... Winicjatywa oferuje 10 biletów do raju.

star (2012-03-26)
Magazyn Wino informuje o nadchodzących degustacjach:
●21-22 marca, Degustacja win chilijskich François Lurton, Solera, Warszawa
●21-23 marca, Targi EuroGastro, Warszawa
●23-25 marca, VinCE, Budapeszt, Węgry
●25-28 marca, Vinitaly, Werona, Włochy
●26-29 marca, Alimentaria, Barcelona, Hiszpania

star (2012-03-26)
Toskania 2004, w Enotece Polskiej.

star (2012-04-06)
Muhr van der Niepoort i kolacja, za 120zł, w Enotece Polskiej. Chyba warto?

willycoyote (2012-04-06)
Warto! Wszystko to, co jest smacznie opisane kosztuje w sumie tylko tak jak 1 butelke srednio-dobrego austriackiego wina.

temi (2012-04-14)
No to wyręczę Dolnych Ślązaków ...

star (2012-04-14)
Posłuże się reklamą. Tajemniczy Dolny Śląsk, nie do opowiedzenia, do zobaczenia we Wrocławiu! 21 IV 18-23 Pieprz i Wanilia. Detale na sstar na gazeta.pl.

star (2012-04-16)
17 IV his name is Luca... Marchi, syn Paolo, z Isole e Olena zarządzający także posiadłością Sperino.

sfursat (2012-04-16)
W czwartek w Wine Corner spotkanie z Panem Philipem Thuinderem i degustacja win z Chateau de Fuisse. Udział w wydarzeniu bezpłatny po zgłoszeniu drogą mailową - info@winecorner.pl

temi (2012-04-17)
Nowa Winkolekcja. Super miejsce: dokładnie vis-a-vis wejścia do luksusowego biurowca (max. 20m), w którym będzie się mieścić ów winebar, znajduje się skup złomu i makulatury, do którego zwożą towar złomiarze z całego starego Mokotowa. Fajny kontrast.

star (2012-04-17)
Toscana Spaghetti... nie Western, a Party, a może Western Party, zależy gdzie leży Enoteka Polska:-) Badia a Coltibuono, Casale dello Spaviero (pierwsze słyszę!), Casaloste (jak wcześniej!), La Casaccia, La Porta di Vertine, Lanciola (mała Lancia? Lancia Oli?), Le Cinciole, Querceto di Castellina, Rocca delle Macie, Rocca di Castagnoli, Castello di San Sano, San Fabiano Calcinaia.

star (2012-04-17)
Let's drink Italy with Wine Magazine;-)

star (2012-04-18)
Degustacje z Nasze-Wina.pl:
19 kwietnia - Warszawa: Kolacja komentowana - NOWALIJKI w Centrum Wina
19 kwietnia - Warszawa: Degustacja win mołdawskich w Winnicach Południa
20 kwietnia - Kraków: Francja - Elegancja w Wine Garage
20 kwietnia - Kraków: W Starym Kinie przy Starym Winie w Winomanie
21 kwietnia - Łódź: Pierwsze urodziny Klubu Wino w Łodzi
21 kwietnia - Wiener Winzertour - dzień II
23 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień I
No i nasza impra:
21 kwietnia - Wrocław: Pieprz i wanilia, IV urodziny SW
co brzmi jakbyśmy byli jakimiś kombatantami;-)

star (2012-04-19)
WI działa jak nakręcona. Tym razem degustacja polskich win, starych roczników (sporo zalega we wrocławskiej Kurnej Chacie, chyba szykują konkurencyjną imprezę;-). Z wymienionych nie kojarzę jedynie Winnicy Dziedzic (Pani z telewizora?), co więcej nie ma jej w książce Ewy Warto "Winnice w Polsce", ale od czego jest internet. Tam widnieje pod inną nazwą: Winnica Straszydle, ale słusznie straszną nazwę zmieniono, gdy Pani Monika ładne nazwisko Dziedzic nosi i winnicy jak widać je użyczyła. Na Rzeszowszczyźnie się ta winnica znajduje, pralinka: http://www.podkarpackiszlakwinnic.pl/na-szlaku/120-winnica-straszydle-straszydle. Uprawiają tam: Aurora, Seyval Blanc, Sibera, Hibernal, Bianca, Muskat Odeski, Rondo, Regent, Leon Millot. Leon szczególnie mi się podoba:-)

star (2012-04-20)
Wieninger u Mielżyńskiego.

paparazzi (2012-04-21)
A tak się bawiono wczoraj w nowej "Winkolekcji". Wśród znakomitych gości - sstarwinesowi celebryci ;-)

paparazzi (2012-04-21)

paparazzi (2012-04-21)

star (2012-04-23)
Let's drink Italy with Wine Magazine;-) Więcej degustacji zapowiadanych na stronie Magazynu Wino:
● 26 kwietnia, Let's drink ITALY, Warszawa
● 27 kwietnia, Degustacja win z Rumunii, Winoman, Kraków
● 15 maja, French Wine Discoveries, Warszawa
● 2-4 czerwca, Vievinum, Wiedeń, Austria

star (2012-04-26)
Nasze-Wina.pl informują:
26 kwietnia - Warszawa: Let's drink Italy w Arkadach Kubickiego
26 kwietnia - Warszawa: Degustacja win Wieninger u Mielżyńskiego
27 kwietnia - Kraków: Degustacja win rumuńskich w Winomanie
23 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień I
24 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień II
28 czerwca - Festiwal Wina Bordeaux w Bordeaux, Francja
Przy okazji może ktoś na panel się wybierze, degustacyjny, z Nasze-Wina.pl:

Nasz Portal dojrzewa, stuknął nam już XX Panel Degustacyjny Klubu Nasze Wina. Przy tak uroczystej okazji po prostu musiało nam się zebrać na podsumowania, w wyniku których pojawiło się kilka interesujących liczb. Zaczęliśmy od 20-tki – to już wiadomo. Zostały nam liczby 30, 129, 40, 6, i 83. Która z nich odpowiada winom czerwonym, która białym, a która to liczba Panelistów i zaproszonych Gości? Rozwiązanie tej zagadki panelowej znajdziecie w relacji z Panelu pióra Bożeny Skibickiej. A już niebawem na własne oczy będziecie się mogli przekonać jak przebiegało nasze odświętne spotkanie oglądając film zrealizowany przez Jerzego Kruka poprzez 4senses.tv. Już się nie możemy doczekać! Jeszcze raz serdecznie dziękujemy firmom, które dostarczyły wina na 20-ty Panel: Adex Wina, MJA Distribution, Wines United, Winezji, Winnicom Południa, Winomanowi.

star (2012-04-26)
Wrocławskie Winarium zaprasza na Słowiczą na Stary Dobry Świat.

W najbliższy poniedziałek (30 kwietnia) we wrocławskim sklepie Winarium otwieramy 3 butelki wina z Starego Świata.

Ananto z Hiszpanii (23 zł) – wino białe
Cante Perdrix z Francji (29 zł) – wino czerwone
Syrah Salento z Włoch (35 zł) – wino czerwone

Wszystkich trzech win będzie można spróbować już w poniedziałek od godziny 16 do 21.

marek (2012-04-26)
@sstar
byłeś może dzisiaj na Let's drink Italy ? było kilka niezłych butelek, niestety zagadałem się z Popielskim i notek nie zrobiłem ;-( fajne były Caroso Montepulciano d'Abruzzo 2007 od Citra, Pollenza Marche Rosso 2006 i Princeps Umbria 2003 od Castello delle Regine. Niestety żadne z nich obecnie nie jest importowane.

marek (2012-04-26)
@sstar
zrób tam porządek w tym wątku o Terre di Ro bo zdaje się gp zaczyna się bawić używając mojego imienia jako autora

star (2012-05-02)
Nasze-Wina.pl prezentują:
15 maja - Warszawa: French Wine Discoveries
23 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień I
24 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień II
28 czerwca - Festiwal Wina Bordeaux w Bordeaux, Francja

star (2012-05-09)
To samo źródło:
9 maja - Warszawa: Kolacja z winami Il Mosnel w Enotece Polskiej
11 maja - Warszawa: Bud Break u Mielżyńskiego - Sycylia
15 maja - Warszawa: French Wine Discoveries
21 maja - Warszawa: Enoteka Polska - Jakub Jurkiewicz & Friends
26 maja - Janowiec: Święto Polskich Win
23 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień I
24 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień II
28 czerwca - Festiwal Wina Bordeaux w Bordeaux, Francja

mleko (2012-05-09)
II Ogólnopolski Festiwal Nieskończonych Form Mleka: będą polskie wina!
Sandomierz 18-20 maja 2012

star (2012-05-09)
Myślałem, że to ktoś sobie jaja robi, a to jednak raczej sery, bo z mleka jaj nie zrobisz;-) PS. Podpisałem się za anonima:-)

star (2012-05-10)
W piątek Bud Break u Mielża. Wina z Sycylii (pierwsze słyszę, że Mielżu ma wina z tego regionu, jakie?), Marcelina z Polski;-)

star (2012-05-10)
"Dni Węgrzyna & CK Wino" dzięki Collegium Vini dwie degustacje win austriackich. Odbędą się one w najbliższy piątek, 11 maja w Hotelu Art we Wrocławiu, przy ul. Kiełbaśniczej 20 (sala Stiukowa). Ponadto, podczas kiermaszu w Starym Ratuszu będzie można kupić między innymi:
- wina - austriackie, czeskie, chorwackie;
- miody pszczele i pitne;
- sery kozie z Podkarpacia.

A dokładniej:

CK WINO & DNI WĘGRZYNA
Festiwal win i produktów regionalnych d. Austro-Węgier we Wrocławiu

Wrocław, 11 - 12 maja 2012

Wprowadzenie

Od roku 2009 w Krakowie organizowany jest festiwal win i kuchni krajów d. Austro-Węgier – „CK Wino & Dni Węgrzyna”. Na straganach królują wina - a obok nich wszystkie skarby narodów żółto-czarnej monarchii: słoniny, kiełbasy, salami, kiszonki, sery, oleje, miody, słodycze.

W maju 2012 odbędzie się pierwsze „CK Wino” poza terenami d. CK Monarchii – we Wrocławiu.

CK Wino we Wrocławiu
Kiermasz win i produktów regionalnych z krajów b. CK Monarchii będzie miał miejsce w dniach 11 i 12 maja 2012 w Starym Ratuszu!

Godziny otwarcia: od 11.00 do 21.00 Wstęp wolny.

Impreza składa się z dwóch części:

otwarty dla publiczności kiermasz w Starym Ratuszu
(Sala Mieszczańska, ul. Sukiennice 14/15, wejście od pomnika Fredry)
sesje degustacyjne i spotkania z winiarzami w Hotelu Art (ul. Kiełbaśnicza 20)
Zapraszamy!

więcej informacji na www.ckwino.pl

Wina i wystawcy

Pojawią się wina z winiarni:

Austria:

Weingut Frank (Weiinviertel) www.weingutfrank.at
Schloßweingut Graf Hardegg (Weinviertel) www.grafhardegg.at
Weingut Silvia i Gerhard Haider (Burgenland) www.weinguthaider.at
Weingut Toni Hartl (Thermenregion, Neusiedlersee) www.toni-hartl.at
Johanneshof Reinisch (Thermenregion) www.j-r.at
Weingut Anton Zoehrer (Kremstal, Wachau) www.zoehrer.at|
Weingut Jurtschitsch-Sonnhof (Kamptal) www.jurtschitsch.com
Weiingut Allram (Kamptal) www.allram.at
Domäne Wachau (Wachau) www.domaene-wachau.at
Weingut Rainer Wess (Wachau) www.weingut-wess.at
Weingut Markus Huber (Traisental) www.weingut-huber.at
Golser Wein (Neusiedlersee) www.golserwein.at
Grenzlandhof Weingut Familie Reumann (Mittelburgenland) www.grenzlandhof-reumann.at
Czechy:

Baloun Vinarstvi (Morawy) www.baloun.cz
Spielberg (Morawy) www.spielberg.cz
Słowenia:

Dveri-Pax (Podravje) www.dveri-pax.com
Węgry:

AR-SA'>Tokaj Kikelet Pince (Tokaj) www.tokajkikelet.hu
Chateau Dereszla (Tokaj) dereszla.com
Karadi Berger Boraszat (Tokaj) www.karadiesberger.hu
Bolyki Pinceszet (Eger) www.bolykipinceszet.hu
Lajos Gal Pinceszete (Eger) www.gallajoseger.hu
Tamas Duzsi Pinceszete (Szekszard) www.duzsitamas.hu
Włochy:

Cantina Vallebelbo (Piemont) www.vallebelbo.it
Wystawcy:

Pojawią się m.in.:

Austrovin – wina austriackie
Domus Vini – wina węgierskie
Figa – sery kozie z Podkarpacia
Jasiołka – wędliny z Dukli, ekologiczne i tradycyjne
Miody Łysoń – miody pitne i nie
Miasto Win- wina węgierskie, austriackie
Przednie Wina – wina austriackie, czeskie, słoweńskie i węgierskie
Salus International – wina austriackie
Vinarin – wina chorwackie
Węgierskie Specjały –wędliny, kiszonki i inne atrakcje
Winoman – wina morawskie, węgierskie, austriackie, słoweńskie
Degustacje komentowane

W Hotelu Art (ul. Kiełbaśnicza 20, sala Stiukowa) odbywać się będą spotkania z winiarzami oraz komentowane degustacje win.
Wstęp na degustacje jest odpłatny i wynosi 25 zł od osoby.
Zgłoszenia na degustacje należy przesyłać: biuro@collegiumvini.pl
Ilość miejsc ograniczona!

Piątek, 11.05 2012, godz. 17.00

Weingut Rainer Wess (Wachau)

www.weingut-wess.at
Lista win:

Wachauer Grüner Veltliner 2011
Grüner Veltliner Terrassen 2011
Grüner Veltliner Süssenberg 2011
Grüner Veltliner Loibenberg 2009
Wachauer Riesling 2011
Riesling Terrassen 2011
Riesling Süssenberg 2011
Riesling Loibenberg 2010
Piątek, 11.05.2012, godz. 19.00

Weingut Grenzlandhof Reumann (Mittelburgenland)

www.grenzlandhof-reumann.at
Lista win:

Frizzante 2011
Blaufränkisch classic DAC Mittelburgenland 2010
Merlot 2009
Zweigelt Hölzl 2011
Blaufränkisch Reserve DAC Mittelburgenland 2010
Cuvee Mariela 2009
Cabernet Sauvignon Steinriegel 2009
Pri Mario 2009

star (2012-05-11)
W Janowcu świętować już nadchodzi czas!

star (2012-05-15)
A w Paryżu też nie najgorzej;-)

Madame, Monsieur,

Nous avons eu l’occasion il y a quelques semaines de vous annoncer l’exceptionnel évènement que nous organisons les 30 juin et 1er juillet prochains dans les plus grands crus du Médoc.

Nous vous proposons de passer ensemble un week-end d'exception autour de visites et de dégustations des châteaux Lafite-Rothschild, Margaux, Lynch Bages et Marquis de Terme.

Lors du dîner de prestige que nous proposera le Baron Eric de Rothschild au Château Lafite, nous aurons l’occasion unique de (re)découvrir sur quatre décennies ses crus prestigieux (Lafite, mais aussi le pomerol l’Evangile, le sauternes Rieussec et le pauillac Duhart-Milon).

Nous aurons l’occasion également de réaliser un prestigieux master class où quelques-uns des vignerons que nous admirons le plus présenteront, outre l’un de leurs millésimes inoubliables, un jeune producteur voisin et son vin dont ils estiment qu’ils ont toutes les qualités pour devenir l’un des grands de demain.

Anselme Selosse (Champagne Jacques Selosse), Hubert de Boüard (Château Angelus), Philippe Guigal (E.Guigal avec la Landonne…), Dominique Lafon (et le meursault perrières des Comtes Lafon !) et Eric de Saint-Victor (Château Pibarnon), accompagnés des vignerons qu’ils parrainent et de leurs vins, nous ont ainsi fait l’amitié de partager ce moment unique.

Le nombre de places est limité, profitez vite de l’offre spéciale qui vous est réservée.

En espérant vous retrouver les 30 juin et 1er juillet prochains pour ce week-end d’exception.

gp (2012-05-15)
A wyszukiwarka po wpisaniu "primitivo" zwraca coś takiego:
[IMG]http://i.imgur.com/KAPeC.png[/IMG]
Czy nie uda się normalnej wyszukiwarki gugla "implementować"?

gp (2012-05-15)
Może to zadziała: [URL=http://imgur.com/KAPeC] [IMG]http://i.imgur.com/KAPeC.png[/IMG] [/URL]

Jaki kod działa dla umieszczania fotek z zewnątrz? Normalne bbc ani html, ani xhtml nie działa. O co cho?

gp (2012-05-15)
http://imgur.com/KAPeC http://i.imgur.com/KAPeC.png

star (2012-05-16)
Trafiłeś na jakiś komentarz ze śmietnika, stąd takie błędy, poprawiłem i można już bezbłędnie trafić do śmietnika szukając w komentarzach Primitivo. Co do odnośników do obrazków zewnętrznych to zwykły kod html ze znacznikiem img powinien zadziałać, najlepiej z atrybutem width=430, jak widać w następnym zdaniu. Polecam wino dnia z WI:

x (2012-05-16)
Tak?

star (2012-05-16)
Tak właśnie. Dopisałem Ci tylko szerokość z atrybutem width. Normalnie po znaczniku img piszemy kolejne nazwy atrybutów i ich wartości przedzielając je znakiem równości, np. img width=340 src=xyz gdzie zamiast xyz wstawiamy adres http, oczywiście w ostrych nawiasach. To tak jakby ktoś jeszcze był zainteresowany. Przypomnę też, że ten wątek służy degustacjom, a wątek informacyjny zawsze można nowy założyć, choć jakiś już pewno był.

star (2012-05-16)
Wracając do naszych degustacji:
15 maja - Warszawa: French Wine Discoveries
17 maja - Warszawa: Wiosenny Salon Degustacyjny w Business Centre Club
18 maja - Kraków: Portugalia, wino i fado w Winomanie
24 maja - Warszawa: Centrum Wina Bollinger
26 maja - Janowiec: Święto Polskich Win
23 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień I
24 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień II
28 czerwca - Festiwal Wina Bordeaux w Bordeaux, Francja
Oczywiście wszystkie wina są nasze, a także wszystkie żony są nasze;-)

star (2012-05-23)
Kolejne degustacje:
23 maja - Warszawa: Degustacja win z Châteauneuf-du-Pape w Enotece Polskiej
24 maja - Warszawa: Bollinger z Centrum Wina
24 maja - Warszawa: Bzik Kulinarny Sstar & Friends
26 maja - Janowiec: Święto Polskich Win
23 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień I
24 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień II
28 czerwca - Festiwal Wina Bordeaux w Bordeaux, Francja
Jak podpieram się Naszymi Winami to może ich podlinkuję, panel Nowy Nowy Świat, wina z Gruzji, Bułgarii i Rumunii. Smacznego. Tylko proszę się nie jąkać. Mi się zdawało, że Nowy Świat zawsze jest Wspaniały, a okazuje się, że jest raczej Nowy;-)

star (2012-05-23)
La Cave: http://www.lacave.pl/ zaprasza: Zapraszamy na degustację wybranych win z naszej kolekcji, która odbędzie się w najbliższy czwartek 24 maja o godzinie 19.00 w sklepie CZERWONE WINO przy ulicy Stępińskiej 6/9 w Warszawie. Wśród prezentowanych pozycji znajdzie się między innymi Cotes du Rhone Montueil la Levade z winnicy Clos du Mont-Olivet.

star (2012-05-23)
Wine Corner także zaprasza. RPA/Niemcy, będzie się działo!

star (2012-05-23)
Do Andaluzji zapraszają.

Szanowni Państwo,

W dniach 26–30 czerwca Winarium organizuje wyjazd do południowej Hiszpanii. Serdecznie zapraszamy!

Ceny:
- dla 1 osoby w pokoju jednoosobowym (singiel) – 750 euro plus koszt biletu Ryanair (wylot/przylot Kraków);
- dla 1 osoby w pokoju dwuosobowym - 650 euro plus koszt biletu Ryanair (wylot/przylot Kraków);

Termin: 26-30.06.2012 (wtorek – sobota)

Program wyjazdu do pobrania w pliku pdf


Plaża w Alicante.

star (2012-05-23)
Manuel Maioral z Atlantiki zaprasza na event "Flavours of Portugal", który sponsoruje i pomaga w organizacji.

Zaproszenie jest na 26.05.2012, sobota, o godz. 19h!

Będzie to fajna impreza poświęcona Portugalii, z jedzeniem, winem i muzyka
na żywo.

Strona http://www.flavoursofportugal.pl

Proszę o potwierdzenie do jutra popołudniu.

Najlepiej na adres sstar na gazeta.pl

star (2012-05-28)
Odkrywamy Balsamico na dzień dziecka, u Mielża z Cristiną Crotti i Marco Stabile.

star (2012-05-28)
Zapraszamy na Rieslinga. Jest jeszcze darmowe miejsce:-) Temi? Proszę o kontakt chętnych na sstar na gazeta.pl. Będzie też Królowa, niby jest tylko jedna, ale wiecie jak jest;-) Annika Strebel! Jutro wieczorem w AleWino.pl. WI też zaprasza. Będą wina od:

Markus Fries, Max Ferd. Richter, Dr. Siemens, Schloss Vollrads, St. Urbans-Hof (Mozela i Saara)

Kruger-Rumpf, Stein (Nahe)

Binz Bratt, Dreissigacker, Steinmühle (Rheinhessen)

Rainer Gehrig (Pfalz)

Becksteiner Winzer (Baden)

star (2012-05-31)
Portugalia w Winarium. Zapraszają na Słowiczą:



W najbliższy poniedziałek (4 czczerwca) we wrocławskim sklepie Winarium otwieramy 3 butelki wina z Portugalii:

Oceanus White (23,67 zł) – wino białe
Oceanus Tinto (23,68 zł) – wino czerwone
Native Tinto (34,54 zł) – wino czerwone

Wszystkich trzech win będzie można spróbować już w poniedziałek od godziny 16 do 21.

Zapraszamy,
Zespół Winarium Wrocław

star (2012-06-04)
Winkolekcja gra w butelkę.

star (2012-06-06)
Z sieci (NW+MW):

● 23 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień I
● 24 czerwca - Łańcut: VII Konwent Polskich Winiarzy Dzień II
● 28 czerwca - Festiwal Wina Bordeaux w Bordeaux, Francja

● 9-10 czerwca, Weekend otwartych winnic, Zielonogórskie Stowarzyszenie Winiarskie
● 10 czerwca, Jarmark w Disznókő, Tokaj, Węgry
● 22 czerwca, I urodziny sklepu Chateau Pierre, Gliwice
● 23 czerwca, Odkryj Argentynę, Chojnów
● 23-24 czerwca, VII Konwent Polskich Winiarzy, Łańcut
● 28 czerwca - 1 lipca, Bordeaux Fete Le Vin, Bordeaux, Francja
● 6-9 lipca, Mosel Wine Festival, Niemcy

star (2012-06-08)
Jazz na Strada del Vino.

star (2012-06-08)
Z MW:


● 9-10 czerwca, Weekend otwartych winnic, Zielonogórskie Stowarzyszenie Winiarskie
● 10 czerwca, Jarmark w Disznókő, Tokaj, Węgry
● 22 czerwca, I urodziny sklepu Chateau Pierre, Gliwice
● 23 czerwca, Odkryj Argentynę, Chojnów
● 23-24 czerwca, VII Konwent Polskich Winiarzy, Łańcut
● 28 czerwca - 1 lipca, Bordeaux Fete Le Vin, Bordeaux, Francja
● 6-9 lipca, Mosel Wine Festival, Niemcy

star (2012-06-12)
Zapraszają na degustację GRAND CRU i koncert! 22 czerwca 2012, Warszawa - Mielżyński Wine Bar.

star (2012-06-13)
Degustacja win z Chile we wrocławskim Winarium w najbliższy poniedziałek:

Degustacja win Chile

Szanowni Państwo,

W najbliższy poniedziałek (18 czerwiec) we wrocławskim sklepie Winarium otwieramy 3 butelki wina z Chile.

Corinto Sauvignon Blanc (25,24zł)
Corinto Chardonnay (25,24zł)
Corinto Merlot (25,24zł)

Wszystkich trzech win będzie można spróbować już w poniedziałek od godziny 16 do 21.

star (2012-06-18)
Jakby ktoś chciał się wybrać to proszę o kontakt na sstar na gazeta.pl.

star (2012-06-22)
Paweł Jakimczuk informuje o pionowej degustacji Amarone od Bertaniego w Cantinie przy Nożowniczej we Wrocławiu (oferta Winogrono i Dionizosa, choć kojarzę Bertaniego też w Vinotece 13 chyba?), ba nawet założył oddzielny wątek: wino13662 przez dodaj podobne zamiast skomentuj naciskając.

Paweł Jakimczuk (2012-06-22)
Rocznikowego Bertaniego sprowadza chyba tylko Dionizos - wiem, że miał do tej pory kilka degustacji i wszystkie były udane - nie było żadnego trafionego.

star (2012-06-22)
Nie tylko Dionizos, ale i Vinoteka 13. Ponoć to dobre wina są, stare Amarone podobno przepyszne. Nie wiem, nie próbowałem, zarobiony jestem;-)

winogrono (2012-06-24)
Zostały tylko 4 miejsca...

star (2012-06-24)
Może warto wykupić reklamę w takich wypadkach - AdTaily obok po prawej - tylko 2zł za dzień, a transparentnie i skutecznie?

winogrono (2012-06-24)
Może warto, przy czym teraz po prostu się nie wyrobiliśmy...Jeśli się uda ta degustacja, są nienajgorsze widoki na kolejne archiwalne roczniki z zasobów Dionizosa: Selvapiana, Borgogno...

Paweł Jakimczuk (2012-07-14)
Wprowadziliśmy do karty win w restauracji La Maddalena na Włodkowica m.in.:

- Pierre Frick: Sylvaner
- Elvio Cogno: Barolo Ravera ; Anas-cetta
- Cornin: Macon - Chaintre
- Fay: Nebbiolo
- Takler: Kekfrankos
- Chateau Pajzos: Furmint JLL Reserve
- Santomas: Mezzo Forte; Malvazija
- i parę inny głośnych nazwisk...

Miało być ambitniej, więc wziąłem pod uwagę wrocławskie środowisko winomoanów, mam nadzieję, że ta namiastka będzie winną jaskółką...

pozdrawiamy i wszystkich zapraszamy

ps. w tejże samej restauracji w najbliższy czwartek urządzamy degustację tematyczną: Valpolicella / nasi najważniejsi winiarze z regionu. W skrócie: 2 Amarone / 4 ripasso / 2 classico...

star (2012-07-14)
Who is little beauty? Się okaże. Arek w Warszawie, DJ Creamer w Poznaniu. Zaprasza Mielżu.

star (2012-07-27)
Szanowni Państwo,

W najbliższy poniedziałek (30 lipiec) we wrocławskim sklepie Winarium otwieramy 3 butelki wina z Chile.

Botalcura Sauvignon Blanc (29,45zł) – wino białe
Botalcura Merlot (29,45zł) – wino czerwone
Botalcura Carmenere (29,45zł) – wino czerwone


Wszystkich trzech win będzie można spróbować już w poniedziałek od godziny 16 do 21.



Zapraszamy,
Zespół Winarium Wrocław
ul. Słowicza 19
53-320 Wrocław
tel. 71 338 13 18
e-mail: wroclaw@winarium.pl
Otwarty: poniedziałek-sobota
od godz. 11.00 do 21.00
mapka dojazdu

www.winarium.pl

star (2012-08-05)
Dzieje się niedaleko od szosy:-)

star (2012-08-07)
Barolo and Friends. Bliżej mainstreamu. Rezerwacja na stronie Magazynu Wino.

BAROLO & FRIENDS
PONIEDZIAŁEK 10 WRZEŚNIA 2012
HOTEL BRISTOL,
KRAKOWSKIE PRZEDMIEŚCIE 42/44, WARSZAWA
Magazyn WINO oraz Strada del Barolo e grandi vini di LANGAŸ zapraszają na przekrojową degustację największych skarbów piemonckich piwnic winiarskich, od monumentalnych barolo po delikatne dolcetto. Swoje wina zaprezentuje osobiście 26 wybitnych winiarzy z Piemontu. Oprócz win delikatesowe produkty kulinarne przedstawiają producenci serów, marmolad, czekolad, ryżu i trufli.
DEGUSTACJA DLA
BRANŻY I MEDIÓW
14:00-17:00
Aby zapewnić sobie miejsce na jednej z trzech komentowanych degustacji

DEGUSTACJA DLA
KLIENTÓW INDYWIDUALNYCH 17:00-19:00
BILET W CENIE 40 zł!
Aby zapewnić sobie miejsce na jednej z dwóch komentowanych degustacji

star (2012-08-08)
Nasze-wina.pl informują:
11 sierpnia - Warszawa: Podbijamy Nowy Świat, Cud nad Wisłą
11 sierpnia - Łódź: I Łódzki Festiwal Vinho Verde, Spaleni Słońcem
18 sierpnia - Dębica: Noc Wina - Dębica
24 sierpnia - Sopot: Noc Wina - Sopot
31 sierpnia - Warszawa: Noc Wina - Warszawa
7 września - Szczecin: Noc Wina - Szczecin

star (2012-08-10)
Klekotek kontratakuje, czyli: WINE PARTY 6 WRZEŚNIA 2012 - Zapraszamy na degustację i koncert Uniatowskiego!

star (2012-09-01)
Degustacja win sycylijskich w la Regina.

star (2012-09-03)
U Mielża party z Uniatowskim i Salomonem.

star (2012-09-03)
Barolo & Friends. 10 września z Magazynem Wino.

star (2012-09-04)
27 września. Reduta Banku Polskiego. Degustacja win hiszpańskich. Już VIII. Hiszpania nieodkryta.

star (2012-09-05)
Nasze wina zapraszają:
Jutro, 6 września - Warszawa: Wine Party, Mielżyński

Jutro, 6 września - Warszawa: Degustacja win z południa Włoch, Winnice Południa

Za 3 dni, 8 września - Zielona Góra: Winobranie 2012, Zielona Góra

17 września - Warszawa: Wines of Argentina, Pałac Prymasowski

27 września - Warszawa: VIII Wystawa Win Hiszpanskich, Reduta Banku Polskiego

sfursat (2012-09-06)
Zapraszam serdecznie na degustacje:

14 września - Bordeaux, Burgundia, Priorat i Toskania m. in. Tua Rita i Le Macchiole

20 września - degustacja win z winnicy Inama prowadzona przez Stefano Inama

28 września - degustacja win z winnicy Antucura prowadzona przez Anne Caroline Biancheri

degustacje bezpłatne za potwierdzeniem uczestnictwa info@winecorner.pl

Wine Corner ul.Biały Kamień 5 lok.U2 Warszawa

Do zobaczenia

star (2012-09-06)
Tua Rita i Le Macchiole robią wrażenie. Niestety nie będę mógł być, ale może ktoś się wybierze i opisze na SW;-)

star (2012-09-08)
Enoteka Polska zaprasza na wieczór z winami Państwa Płochockich. Z całego serca polecam! Choć nieco przydrogo jak na polskie wina, ale jak się weźmie pod uwagę, że i jeść dadzą to nie wyjdzie aż tak drogo. Stoliczku nakryj się!

star (2012-09-08)
Wrocławskie Winarium:

Zapraszamy w najbliższy poniedziałek 10.08.2012 na test trzech win z RPA
Testować będziemy:
· Oude Herrengracht Chenin blanc – 27zł

· Oude Herrengracht Rose Blanc de Noir– 27zł

· Oude Herrengracht Cabernet - Merlot – 29zł



Wybrane wina będzie można spróbować w poniedziałek od godziny 16 do 21

Zapraszamy,
Zespół Winarium Wrocław
ul. Słowicza 19
53-320 Wrocław
tel. 71 338 13 18
e-mail: wroclaw@winarium.pl


PS. Foto Krystian Żmuda - kierownik sklepu.

temi (2012-09-11)
Nie wiedziałem gdzie pytać, to tutaj pytam: czy Salute wyzionęło było ducha? Pod www.salute.pl głucho i pusto...

ducale (2012-09-11)
@sstar czemu nie ma relacji z Piemontu w Bristolu..!!!
WB opisał, potwierdzacie?: http://bonkowski.wordpress.com/2012/09/11/barolo-and-friends-warszawa-2012/#comment-3308

star (2012-09-11)
Wsiadłem do nie tego pociągu i wylądowałem w Zakopcu.

star (2012-09-14)
Może się komuś jeszcze uda zatańczyć tango...

star (2012-09-15)
Są tacy co nie grymaszą, a im Barolo z kumplami smakowało.

star (2012-09-18)
Michele Shah i Taste Italy zapraszają 18 IX do la Regina na degustację win sycylijskich.

temi (2012-09-18)
18 X, Star, 18.IX to dzisiaj jest.

star (2012-09-18)
No to ja przynajmniej niedziszejszy nie jestem;-) PS. Dzięki za poprawkę!

star (2012-09-19)
Nasze Wina informują o tym co już wkrótce się zacznie:

20 września - Warszawa: Degustacja win z Piemontu, Piwnica Smaków
23 września - Warszawa: Wine & Food Open Day, Warszawa
27 września - Warszawa: VIII Wystawa Win Hiszpanskich, Reduta Banku Polskiego
27 września - Kraków: Odkryj czas Słowenii, Konfederacka 4
29 września - Poznań: Winiarska bitwa w MineWine Galeria Malta
14 listopada - Kraków: EnoExpo w Krakowie - dzień I
15 listopada - Kraków: EnoExpo w Krakowie - dzeń II

star (2012-09-20)
● 17 września, Wines of Argentina - degustacja win argentyńskich, Warszawa
● 27 września, VIII Wystawa Win Hiszpańskich, Warszawa

star (2012-09-20)
Ponoć w la Regina jutro Dzień Próby...

Drogi Autorze,

zwracamy się do Ciebie jako osoby, która potrafi docenić wartość doskonałego wina - dlatego też pragniemy zaprosić Cię do udziału w wyjątkowym międzynarodowym projekcie.

Czy zdarzyło Ci się kiedyś oceniać książkę po okładce? A wino po butelce? Odkryj razem z nami to, co liczy się bardziej, niż opakowanie - prawdziwą zawartość.

21 WRZEŚNIA 2012 ROKU W WARSZAWIE ODBĘDZIE SIĘ NIETYPOWE SPOTKANIE POLSKICH BLOGERÓW, gdzie w czasie blind tastingu zostanie zaprezentowane nasze wyjątkowe wino - być może już je znasz, być może spotkasz się z nim po raz pierwszy, ale jeśli to Ty odkryjesz, co kryje się w kieliszku, MOŻESZ WYGRAĆ WYCIECZKĘ DO NASZEJ WINNICY W AUSTRALII!

Dodatkowo, na zakończenie, każdy uczestnik zabawy otrzyma trzy butelki wina.

Jeśli chcesz wziąć udział w tym wydarzeniu, w odpowiedzi na tego maila prześlij nam swój adres korespondencyjny - my prześlemy Ci powitalny zestaw, wprowadzający w szczegóły projektu. Liczba uczestników jest ograniczona, a nagroda gwarantowana - choć projekt jest międzynarodowy, jedna wycieczka przypadnie w udziale blogerowi z Polski, który prawidłowo odgadnie rodzaj i pochodzenie naszego wina.

Nie zastanawiaj się więc dłużej - dołącz do nas!


Pozdrawiamy,

The Label Project Team

star (2012-09-26)
Enoteka Polska - Bordeaux z Markiem Bieńczykiem.

star (2012-09-26)
Hiszpania nieodkryta - osoby zainteresowane niech skontaktują się mejlowo.

star (2012-09-26)
Salon win z południa Francji.

star (2012-09-30)
Kuchnia piemoncka i wina w Enotece Polskiej.

star (2012-10-02)
Fondo Antico i żarełko z Sycylii. Enoteka Polska zaprasza.

star (2012-10-03)
Nasze-wina.pl polecają degustacje, a przy okazji opisują Lidl und Franzosisch(e?) Weine:
15 października - Warszawa: Mołdawia w kieliszku, Hotel La Regina
16 października - Warszawa: Wina z Południa Francji, Pałac Prymasowski
18 października - Warszawa: Degustacja win z Sycylii, Le Regina
21 października - Milanówek: Degustacja Brunello w WineAndYou
14 listopada - Kraków: EnoExpo w Krakowie - dzień I
15 listopada - Kraków: EnoExpo w Krakowie - dzeń II
16 listopada - Kraków: EnoExpo w Krakowie, dzień - III

star (2012-10-10)
Winny Globus degustacja z cyklu Kątem Plujemy z Winkolekcją.

star (2012-10-11)
Najbliższe degustacje wg Magazynu Wino:
● 15 października, Degustacja win mołdawskich, Warszawa
● 24 października, Degustacja win macedońskich, Warszawa
● 21 października, Degustacja Brunello di Montalcino, Milanówek
● 6-7 listopada, Gala Grand Prix Magazynu Wino 2012, Warszawa
Fot. z winnicy Fontodi WB.

star (2012-10-12)
Co prawda to nie degustacja, ale impreza z winem poniekąd związana.

Z okazji ukazania się po polsku książki Davida Foenkinosa "Delikatność" oraz premiery filmu, który powstał na jej podstawie (w roli głównej Audrey Tautou) wydawnictwo Znak i Instytut Francuski zapraszają na spotkanie z autorem w środę 10 października o godzinie 18:30 w Mediatece instytutu Francuskeigo (ul. Widok 12. ) Podczas spotkania, tłumaczka Ewa Wieleżyńska przeprowadzi wywiad z autorem, a aktorka Kamila Baar przeczyta fragmenty książki. Wstęp wolny / tłumacznie konsekutywne.

star (2012-10-15)
Portugalia zdegustowana... zostanie w Enotece Polskiej z pomocą Wojtka Bońkowskiego. Niepoort, Vallado, QdMeao, QDMaria i chyba Crasto.

star (2012-10-16)
Fondo Antico z Sycylii i Enoteki Polskiej w la Regina.

star (2012-10-16)
Info z fejsa: Dzisiaj była degustacja win z Mołdawii, jutro z Francji, w czwartek z Sycylii i jeszcze tego samego dnia festiwal alko M.Pawliny.......wątrobo pozwól pić ....;) Fota tyż.

Jacek (2012-10-18)
Zapraszamy wszystkich fanów Amarone - Winiarskiego Króla Vaneto, na degustację do Cantiny, która odbędzie się w piątek 26.10.2012r. o godz. 19. Do zobaczenia!

star (2012-10-21)
Chyba Veneto;-) A w Winarium na Słowiczej (tyż Wrocław) ponoć wymiana sympatycznej ekipy (nowa miotła?), ale degustacje ciągle trwają:


Szanowni Państwo,



Zapraszamy w najbliższy poniedziałek 22.09.2012 na test win pt. "Wina na jesienne wieczory".

Jakie to będą pozycje niech to pozostanie tajemnicą ;-)


Wybrane wina będzie można spróbować w poniedziałek od godziny 17 do 21.

Zapraszamy,
Zespół Winarium Wrocław
ul. Słowicza 19
53-320 Wrocław
tel. 71 338 13 18
e-mail: wroclaw małpka vinifera.pl
Otwarty: poniedziałek-sobota
od godz. 11.00 do 21.00
mapka dojazdu

www.vinifera.pl

star (2012-10-22)
Teraz Polska! Płochoccy w Winkolekcji. Degustacja win polskich.

sfursat (2012-10-24)
W piątek degustacja Bordeaux w Wine Corner - prowadzenie Sławomir Chrzczonowicz.

rezerwacja miejsc: info@winecorner.pl

star (2012-10-25)
26 października Douro Boys and Girls w Enotece Polskiej, no i Wojtek Bońkowski w roli konferansjera, polecam!

star (2012-10-25)
Nasze-Wina.pl (pralinka) tymczasem zapraszają:

25 października - Warszawa: Wina hiszpańskie, Winnice Południa
27 października - Dobrzyce: Szkoła Czasu Wina, Dwór Sieraków - dzień I
27 października - Poznań: Alzacja w Poznaniu, MineWine MALTA
28 października - Dobrzyce: Szkoła Czasu Wina, Dwór Sieraków - dzień II
7 listopada - Warszawa: Wieczór umbryjski, Pasta i Basta - dzień I
8 listopada - Warszawa: Wieczór umbryjski, Pasta i Basta - dzień II
9 listopada - Warszawa: Wieczór umbryjski, Pasta i Basta - dzień III

star (2012-10-26)
Kątem plujemy. Włochy: północ vs południe. Winkolekcja zaprasza na degustację.

star (2012-10-31)
Nasze-Wina.pl polecają:


7 listopada - Warszawa: Wieczór umbryjski, Pasta i Basta - dzień I
8 listopada - Warszawa: Wieczór umbryjski, Pasta i Basta - dzień II
9 listopada - Warszawa: Wieczór umbryjski, Pasta i Basta - dzień III
13 listopada - Warszawa: Skarby Piemontu w La Regina
14 listopada - Kraków: EnoExpo w Krakowie - dzień I
15 listopada - Kraków: EnoExpo w Krakowie - dzeń II
16 listopada - Kraków: EnoExpo w Krakowie, dzień - III

star (2012-11-06)
Rioja tradycyjna - Maciek Bombol i Krzysztof Dobryłko zapraszają do Enoteki Polskiej. W programie Tondonia, Marques de Murrieta, Rioja Alta i Artadi.

star (2012-11-06)
Willi Opitz tym razem z Transylwanii. Kojarzę go z samochodami oraz z Austrią raczej, a tu masz ci los;-)

star (2012-11-11)
Skarby Piemontu w la Regina.

sfursat (2012-11-12)
Zapraszam serdecznie na degustację win z winnicy Vinselekt Michlovský, w tym bardzo interesujących win musujących. Degustacja odbędzie się w piątek 16 listopada w sklepie Wine Corner w Warszawie (ul. Biały Kamień 5 lok.U2) o godzinie 19 00. Będę wdzięczny za potwierdzenie obecności: info@winecorner.pl

star (2012-11-12)
Michlovsky na SW reprezentowany jest (pralinka) przez dwa wina.

star (2012-11-24)
Tokaj w Warszawie, w hotelu la Regina.

deo (2012-11-25)
W środę w OK Wine Bar we Wrocławiu państwo Wach będą prezentować swoje wina do dań kuchni alzackiej. Niestety wjazd 150 zł od osoby. W Stolicy Mazowsza parę dni później będzie podobna impreza pod szyldem Winkolekcji; trochę inne menu, cena ta sama.

star (2012-11-27)
Wina naturalne. Zaprasza (pralinka) Sopot!

ggreg (2012-11-28)
Tokaj w Lublinie:

star (2012-11-29)
Nasze-Wina.pl informują:
29 listopada - Warszawa: Tokaj Renaissance w LeRegina
8 grudnia - Zakrzów: Vi Święto Polskiego Wina - dzień I
8 grudnia - Żółwin: Bąbelki i Tango, Podkowa Wine Depot
9 grudnia - Zakrzów: VI Święto Polskiego Wina - dzień II
Zakrzów na Opolszczyźnie, Peyotl musowo:-) W pałacu do tego będą świętowali, wykwintne trunki i eleganckie entourage, nie jak w Janowicach dla pospólstwa;-) Pałac Łucja (pralinka) już czeka!

star (2012-12-05)
Nasze-Wina informują:

6 grudnia - Warszawa: Degustacja Porto w Portucale
6 grudnia - Warszawa: Wina z Muga w Alewino
8 grudnia - Zakrzów: VI Święto Polskiego Wina - dzień I
8 grudnia - Warszawa: Najlepsze wina Portugalii, Enoteka Polska
8 grudnia - Żółwin: Bąbelki i Tango, Podkowa Wine Depot
9 grudnia - Zakrzów: VI Święto Polskiego Wina - dzień II
12 grudnia - Warszawa: Warsztaty Food&Wine, Bar Cenzura

A ja tymczasem zacumuję na kilka dni w Grains Nobles, w Paryżu. Najpierw deguatacja szampańskich cru, potem DRC, na deser jakieś dwa roczniki, ale za bardzo nie kumam o co chodzi. Tu (pralinka) program w pdf-ie. Choć zamieszkam opodal cmentarza Pere Lachaise, w hoteliku Les Chansonniers, tuż obok Muzeum Edith Piaf, a niedaleko od panoramy z Butte Chaumont ponoć. Zobaczymy...

star (2012-12-05)
Najlepsze wina Portugalii z Wojtkiem Bońkowskim w Enotece Polskiej, na pewno warto.

star (2012-12-06)
Może ktoś się wybierze? W imieniu importera win The Fine Food Group mam przyjemność zaprosić Sstarwines na spotkanie z Panem Jesusem Viguera z Bodegas Muga Rioja, Hiszpania, oraz degustacje win z winnicy Bodegas Muga. Degustacja dla sommelierów, dziennikarzy i przedstawicieli branży odbędzie się w najbliższy piątek 07.12 o godzinie 11.00 w "Alewino" na ul. Mokotowskiej 48. Prosimy o potwierdzenie przybycia. Potwierdzenie na e-mail (pralinka) TFFG.pl.

star (2012-12-06)
Dziś Cuvee Champagne de Prestige. Zobaczymy.

Grains Nobles, 8 Rue Boutebrie 75005 Paris

Le Club des Amateurs de « Champagnes Inédits Tables Insolites » propose, en partenariat avec l’Ecole de Dégustation Grains Nobles et des cavistes, des ateliers de dégustation dédiés au champagne.

Lors de ces soirées, 8 à 10 champagnes sont présentés par l’œnologue Anne-Marie Chabbert, autour d'une thématique unique.

Le thème de la soirée du 6 décembre sera Les Cuvées de Prestige !

Prix : 85€.
Réservations par email à anne-marie.chabbert@wanadoo.fr.

star (2012-12-10)
Dla odmiany - w Galerii Łącznik, między Instytutami Matematycznym i Informatycznym Wrocławskiego Uniwerka - wystawa. Ładny plakacik, więc wrzucam;-)

star (2012-12-10)
Vinifera zaprasza na degustację, podtrzymując tradycję z Winarium.

star (2012-12-12)
Plochoccy z lodzkim Klubie Wino (pralinka) 14 XII, SeySey! Wiecej info z Nasze-Wina.pl:

12 grudnia - Warszawa: Warsztaty Food&Wine, Bar Cenzura
14 grudnia - Łódź: Płochoccy w Klubie Wino, Łódź
15 grudnia - Warszawa: Wielki Kiermasz Win, Bar Cenzura - dzień I
16 grudnia - Warszawa: Wielki Kiermasz Win, Bar Cenzura - dzień II
19 grudnia - Warszawa: Wina i sery w La Fromagerie

star (2013-01-18)
Przyklejam info z Enoteki Polskiej. Zapraszamy na kolację i degustację ekologicznych win Virgile Joly (środa 23 stycznia, godz.19:30 ). Degustację poprowadzi Pani Magdalena Bogucka-Joly.

star (2013-01-19)
Ogłoszenia o degustacjach z Magazynu Wino (pralinka) od razu czuć powiew europejskości:
● 25 stycznia, Festiwal win hiszpańskich, Poznań
● 28-30 stycznia, Millésime bio, Montpellier, Francja
● 2-3 lutego, La Percee du Vin Jaune, Voiteur, Francja
● 15 lutego, Degustacja win portugalskich, Warszawa
● 24-26 marca, Prowein, Düsseldorf, Niemcy
● 7-10 kwietnia, Vinitaly, Verona, Włochy
● 22 kwietnia, Barolo & Friends, Warszawa

star (2013-01-23)
London International Wine & Spirits Fair (pralinka) w maju. Na pewno będzie bajkowo;-) PUN intended.

star (2013-01-25)
Nasze-Wina.pl informują:
23 stycznia - Kraków: Szampan i przyjaciele w Klimatach Poludnia
23 stycznia - Warszawa: Virgile Joly w Enotece Polskiej
25 stycznia - Poznań: Festiwal win hiszpańskich w Museum Cafe
24 marca - ProWein 2013 - dzień I
25 marca - ProWein 2013 - dzień II
26 marca - ProWein 2013 - dzień III

star (2013-01-31)
Degustacje szyte na miarę i chyba najsłabszy graficznie prospekt Mielżyńskiego, choć zwykle był w tym aspekcie świetny.

star (2013-02-04)
Jak oni pięknie degustują w Grains Nobles (pralinka) oczywiście w ciemno, w końcu nuits...


Mardi 22 janvier, reprise des dégustations avec Nuits Saint-Georges et Michel
Bettane au mieux de sa forme pour nous faire découvrir ce terroir, un peu
mésestimé de la Côte de Nuits, un des rares à ne pas avoir de grands crus (pour
l’instant). Une dégustation complexe pour distinguer les 3 styles de Nuits
Saint-Georges et une leçon magistrale de Michel pour nous faire comprendre cette
diversité avec quelques vins pirates astucieusement placés et qui n’ont pas
démérités, loin s’en faut.
Cherchez-les dans la liste des vins dégustés :
Nuits Saint-Georges 1er cru Aux Thorey 2009 David Duband,
Nuits Saint-Georges 2007 “Les Plantes au Baron” Georges Chicotot,
Nuits Saint-Georges 1er cru Aux Murgers 2007 Méo Camuzet,
Nuits Saint-Georges 1er cru Les Vaucrains 2007 Georges Chicotot,
Nuits Saint-Georges 1er cru Les Saint-Georges 2007 Henri Gouges,
Chenas 2010 Hubert Lapierre,
Nuits Saint-Georges 1er cru le Petit Arlot 2008 Domaine de l'Arlot,
Nuits Saint-Georges 1er cru Les Pruliers 2006 Taupenot Merme,
Nuits Saint-Georges 1er cru Aux perdrix 2003 Domaine des Perdrix,
Sancerre 2008 Génération XIX Alphonse Mellot,
Nuits Saint-Georges Clos des Forêts
Saint-Georges 2001 Domaine de l'Arlot,
Nuits Saint-Georges 1er cru La Richemone 1999 Pernin Rossin,
Nuits Saint-Georges 1er cru La Richemone 1999 Dom. Laurent,
Nuits Saint-Georges 1er cru 1994 Jacky Confuron Cotetidot,
Nuits Saint-Georges 1er cru La Richemone 1994 Pernin Rossin,
Nuits Saint-Georges 1er cru La Richemone 1993 Pernin Rossin,
Nuits Saint-Georges 1er cru 1992 Lecheneaut & Fils,
Nuits Saint-Georges 1991 ‘Les Hauts Pruliers’ Machard de Gramont,
Italie, Colli Pesaresi Riserva 2001 'Focara Pinot Nero' Fattoria Mancini,
Nuits Saint-Georges 1er cru Les Perrières 1989 Camille Giroud,
Nuits Saint-Georges 1er cru La Richemone 1986 Pernin Rossin,
Nuits Saint-Georges 1er cru Les Saint-Georges 1983 Georges Chicotot.

star (2013-02-07)
Degustacja win portugalskich w La Regina.

star (2013-02-11)
W Grains Nobles ecole de dégustation :

Lundi 11 février, avec Anne-Marie Chabbert venez déguster les différents styles
de champagnes rosés avec quelques accords autour des jambons. Voici la liste des
vins qui seront dégustés : Boizel, Bollinger (Grande Année 1999), Cattier,
Fleury, Geoffroy, Gimonnet, Gosset, Jacquesson, Laurent Perrier, Moët,
Moutardier, Nathalie Falmet, Ruinart, Veuve Clicquot, Veuve Devaux.

star (2013-02-14)
Nasze-Wina.pl zapraszają:
13 lutego - Warszawa: Dzień otwartej butelki, Bar Cenzura
14 lutego - Warszawa: Dzień otwartej butelki - dzień II, Bar Cenzura
15 lutego - Warszawa: Portugese Wines w Le Regina
20 lutego - Kraków: Z Chile na Ty, Winne Grono, Kraków
27 lutego - Kraków: Podstawowy Kurs Wina, Winne Grono w Krakowie
28 lutego - Poznań: Wina węgierskie w Fiesta del Vino
24 marca - ProWein 2013 - dzień I

star (2013-02-28)
Bieńczyk kontra Bońkowski, chłopaki znowu bić się będą, na wina, mecz Francja-Włochy, info o degustacjach z WI (pralinka)
Pięć wybitnych win francuskich i pięć włoskich. Za którymi się opowiecie?

Drużyna Marka Bieńczyka:
Domaine Jean-François Ganevat Côtes du Jura Chardonnay Reserve 2006

Clos Marie Coteaux du Languedoc Clos Manon 2010

Domaine de la Garance Coteaux du Languedoc Les Armières 2008

Nicolas Potel Nuits-Saint-Georges Premier Cru Les Vaucrains 1999

Château Léoville-Las Cases 2002

Drużyna Wojciecha Bońkowskiego:
Cantina Terlano Alto Adige Sauvignon Quarz 2008

Colli di Lapío Fiano di Avellino 2001

Benanti Etna Rosso Superiore Serradellacontessa 2004

Paolo Conterno Barolo Ginestra 1999

Fattoria di Fèlsina Fontalloro 2000

Zapraszamy do Enoteki Polskiej w sobotę 17.03 o godz. 17. Bilety 320 zł od osoby. Konieczna rezerwacja poprzez formularz kontaktowy.

temi (2013-03-05)
Idzie kto do Marriotta na Austryjaków za tydzień?

PS. Może tak wątek "Degustacje 2013" z początkiem marca czas zacząć...

wein-r (2013-03-06)
Jak mnie nic nie dociśnie to będę.

temi (2013-03-06)
Z klucza dla VIPów czy z plakietką "SSTARWINES. Internet Wine Journal"?


Motorhead
Austaralia
shiraz 100%
  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 13348
  

gutro(2012-03-21)
Wino, którego nie piłem, ale jako fan kultowego zespołu musiałem zamieścić fotkę:) Lemmy Kilmister ciągle w formie( dla niewtajemniczonych od prawie 50 lat na scenie i cały czas nieźle łoi). Ktokolwiek słyszał ktokolwiek próbował...;


Motorhead
Australia
shiraz 100%
  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 13349
  

gutro(2012-03-31)
Wino, którego nie piłem, ale jako fan zespołu musiałem zamieścić fotkę:) Lemmy Kilmister ciągle w formie.( Dla niewtajemniczonych od prawie 50 lat na scenie i cały czas nieźle łoi) Ktokolwiek słyszał ktokolwiek próbował...;

star (2012-03-31)
Fajna notka, choć ja fanem nie jestem. Komentowane było już to wino w muzycznym wątku. Zaczął Rurale: Lemmy. Kolejny na stare lata wali shiraza... wino3211#34385 , dalej pociągnął już Cerretalto: Lemmy wali browar i łyskacze, no chyba że po stwierdzeniu cukrzycy postanowił brać też (butelkami) jakieś łagodniejsze leki w postaci tego czarnego shiraza :). oraz tutaj wino3211#34827 Chronologiczny przycisk pomoże Wam po kliknięciu w pralinki przenieść się w odpowiednie miejsce:-)

gp (2012-03-31)
No jak to tak? "choć ja fanem nie jestem": Grefiutę słuchasz, czy jak?

star (2012-03-31)
Grechutę zdarzało mi się posłuchać, fajny dokument o nim leciał w TV. Motorhead jakoś nigdy nie trafił do mnie, ale ja niedorozwinięty jestem muzycznie, przyznaję:-)

gutro (2012-04-17)
Wodkę też pije!



2012 Mazowsze Polska

  Cena: 6
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 13382
  

star(2012-04-08)
Jaja na czwórkę.;

star (2012-04-08)
A te na trójkę;-)

willycoyote (2012-04-08)
A te na jedynke (beczka-jajko cementowe na wino)

star (2012-04-08)
Czy to Pojer & Sandri? Fotka Faye od GP:-) A tu zwierzaczki nie tylko ze świątecznego stołu.

willycoyote (2012-04-08)
To nie Pojer & Sandri: zdjecia beczek jajkowych z cementu znalazlem tutaj: http://au.news.yahoo.com/thewest/lifestyle/a/-/article/13333846/cracking-wine-making-in-giant-eggs/

star (2012-04-09)
Dużych jajeczek
Wina pięć beczek
tłustego boczku
prostego kroczku
dwa wiadra wody
świątecznej zgody
Życzy....
Pani Krysia.

star (2012-04-10)
Ewa do żurku i do śledzia... poleca sherry i mami.

star (2012-04-10)
Zamiast jajka piłka tenisowa, pomalowana w narodowe barwy, na prezydencko.

star (2012-04-10)
Turniej w Barcelonie to okazja aby sfotografować się z Messim dzieląc się z nim przy okazji jajkiem.


ZAGADKA


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 13387
  

(0000-00-00)
Co to za wino?? Niby proste, bo nazwa widnieje na butelce. Ale czy na pewno? Brak etykiety. Nazwe i rocznik wlasciciel naniosl na flaszke jakims flamastrem.;




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 13474
  

(0000-00-00)
;

Smietnik


  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 5000
  

(2008-04-09)
;

sstar&let (2008-10-22)
Przyklejam reklamę akurat tu bo z pewnością na tej degustacji będzie można sporo się dowiedzieć nt win frankońskich;-) Oprócz tego osoba organizująca ten kurs stała się w pewnych kręgach równie kultowa jak wina frankońskie (chyba jednak kupię to wino w Pinocie:-) Cyt. e-mail:
---------------------------------------
Witam, jesień już na dobre rozgościła się w naszych progach dlatego nadszedł doskonały czas na bliskie spotkania z własnymi zmysłami a więc także degustacje win. Serdecznie zapraszam na nasz kurs debiutanta w dniu 3.11, o godzinie 18.30 (Centrum Wina, ul.Pu?awska 336). Szczególy na naszej stronie: Trattoria
Bardziej zaawansowanym w sztuce wina polecamy kursy konesera lub spotkania kulinarno-winiarskie "Smaki & Aromaty". Właśnie zbieramy chętnych. Pozdrawiam i do zobaczenia,
Agnieszka Wojtowicz-Jach -- Tratoria - DOM PRzyjació? Wina tel./fax (+48 22) 845 69 87 mobile (+48)  0509 538 450

sstar&let (2008-12-08)
Tym razem o winach ze sciany wschodniej Frankonii czyli z Naleczowa;-) Zanim puszcze caly tekst, krotka reklama: „Nasza wiedza i nasza pasja, oraz solidność producentów, lecz kubki smakowe, zasobność portfelem, decyzja i czas należą do naszych klientów". No to teraz zacheceni mozemu przystapic do dalszej lektury:
Szanowni Państwo, Oddajemy w Państwa ręce, jeden z naszych pierwszych katalogów win, którzy przez ponad cztery lata na terenie Polski tworzony został nie tylko przez nas, ale głownie przez naszych klientów, uczestników wielu degustacji, i ich zapotrzebowanie na rynku wina w Polsce. Historia jednak sięga dalej do roku 1993, kiedy to, na terenie Francji grupa, niezależnych ze sobą enologów, specjalistów od promocji wina, oraz osób związanych zawodowo z produkcją i sprzedażą stworzyła 10 osobowy zespół o nazwie Lacor Dessmone Team, którego główną ideologią i celem było stworzenie wyjątkowego systemu promocji i sprzedaży wina w Europie. Przez następne lata dołączyły do grupy osoby związane zawodowo z ekonomią, analizą rynku. etc. /W roku 2006 przemianowano nazwę, na Desmoon Team.\ W 2004 roku grupa ta dotarła również do Polski. Skutkiem tego było założenie niezależnej firmy w Polsce o nazwie Isabelle Daniel Vins z jej główną siedzibą w miejscowości uzdrowiskowej Nałęczów, i jednoczesne wybudowanie na terenie Polski pierwszej Specjalistycznej Piwnicy Win, w której warunki przechowywania wina nie odbiegały od tych, jakie są w piwnicach producentów. W następnym okresie 3 lat na terenie Polski przeprowadzono ponad 500 różnych degustacji pod stałą nazwą Weekend Wine Show i Holiday Wine Show itp. imprez otwartych i przeznaczonych dla każdego miłośnika wina. Przez nasze ręce, a kubki smakowe osób degustujących oraz klientów przeszło ponad 6000 win, tym również win wielu czołowych producentów na świecie. To działanie ukazało nam prawdziwe zapotrzebowanie i warunki na rynku Polskim dotyczącego tematu wina. Na początku 2008 roku firma Isabelle Daniel Vins odłączyła się od współpracy z zespołem Desmoon. Cały opracowany 15 letni system został w okresie 6 miesięcy zaadoptowany i rozbudowany przez współtwórcę tego systemu firmę Agnes Dessmon Team od strony organizacji imprez winiarskich i The Fine Food Group od strony handlowej i to nie tylko na terenie Polski. Obie te firmy współpracują nadal z osobami tworzącymi od samego początku Desmoon Team. Dziś możemy śmiało powiedzieć, że główne hasło Zespołu Desmoon i The Fine Food Group zostało spełnione również w Polsce. „Nasza wiedza i nasza pasja, oraz solidność producentów, lecz kubki smakowe, zasobność portfelem, decyzja i czas należą do naszych klientów" Ta część katalogu to generalna i wyłączna współpraca z winnicami RPA, w wielu przypadkach wyjątkowych, nie tylko pod względem położenia. Przykładem może być Black Pearl, winnica położona na terenach i w sąsiedztwie Parku Narodowego, jak też de Trafford czy Camberley o produkcji niespełna 200 czy 900 butelek wyjątkowego wina jednego gatunku. To tylko przykłady z wielu innych. Wina znajdujące się w naszej ofercie, niedostępne są w tzw. szerokiej sprzedaży. Nie posiadają ich również hurtownie na terenie Polski. Nie znajdzie ich Państwo w sklepach delikatesowych jak również nie ma ich na półkach sklepów zajmujących się sprzedażą alkoholi świata, w sklepach specjalistycznych czy coraz popularniejszych enotekach. Poza, jednym tylko blisko zaprzyjaźnionym sklepem w Warszawie/tylko dwa wina/. Jedyna droga dotarcia do nas to kontakt bezpośredni poprzez degustacje, targi, imprezy specjalistyczne i kontakt bezpośredni z przedstawicielem firmy. Szczegóły zostaną przedstawione, jeśli tylko będziecie Państwo zainteresowani naszą ofertą. Posiadamy wszelkie zezwolenia hurtowe i detaliczne niezbędne do handlu winem na terenie Polski. Oddajemy na wstępie w Państwa ręce niewielką część naszej wiedzy i pasji, solidności producentów, zawartej w tym pierwszym katalogu pozostawiając decyzje Państwa ocenie bez względu, jaka ona będzie. Wiemy natomiast jedno, ta pasja i wiedza jest w kilku przypadkach, równą z cenami wina na świecie, w kilku przypadkach najniższą ceną na świecie, w niewielu natomiast, niewiele ceną wyższą w porównaniu z cenami w krajach Europy. Zapraszamy Państwa Serdecznie do kontaktu, The Fine Food Group w załączonych plikach przesyłam komplet informacji o Firmie "TheFineFoodGroup" Załączniki zawierają: oryginał przesłania firmy, ofertę handlową, katalog oraz obowiązujące cenniki do 25 grudnia i od 26 grudnia nowych roczników win./-pliki w formacie .PDF/ Staramy się bezpośrednio na nowo dotrzeć i skontaktować z każdym z Państwa. Ze względu reorganizacje firmy i na posiadane zezwolenia obrotu alkoholem zarówno hurtowym jak też detalicznym, współpracujemy z segmentem HoReCa, jak również bezpośrednio z klientami indywidualnymi, oraz klubami miłośników wina. Głębokim zamierzeniem, naszej działalności jest szerzenie kultury picia wina w Polsce oraz utrzymanie jak najlepszej relacji ceny wina do jego, jakości, a co za tym idzie, ułatwienie osobom zainteresowanym, wyboru oraz dostępu do win jakościowych, niewystępujących w masowej sprzedaży. W zakres naszych usług wchodzi między innymi. Sprzedaż wina dla klientów detalicznych indywidualnych oraz grupowych, sprzedaż hurtowa dla klientów HoReCa. Profesjonalne doradztwo w zakresie win, bez względu na okoliczność zakupu Prowadzenie degustacji win dla firm, instytucji, klubów, restauracji, etc. Przygotowywanie zestawów wina na przyjęcia Przygotowywanie winiarskich prezentów okolicznościowych. Doradztwo w budowie profesjonalnych piwnic i domowych piwniczek na wina. Organizacja imprez związanych z tematem kultury picia wina. Proponujemy także Wyjątkowe Spotkania Degustacyjne, o których pozwalam sobie informować Państwa na bieżąco. Konkretne informacje dotyczące najbliższych degustacji, miast i wyjątkowych miejsc, w których będą się odbywały, terminów, oraz szczegółów degustacji prześlę droga e-mail. W ramach tych spotkań mają Państwo możliwość degustacji wyjątkowych win - wyjątkowych ze względu na jakość, rocznik i specjalne leżakowanie, niedostępnych niejednokrotnie nie tylko na rynku Polskim, lecz także i w Europie. Informuję jednocześnie, że katalog i cennik obowiązujący do 25.12.br niestety nie zawiera jeszcze wszystkich win między innymi trzech czołowych winnic RPA tj; SADIE FAMILY /Columella, Palladius, Sequillo White, Sequillo Red/, VILAFONTE /Series M, Series C/, De TRAFFORD /Merlot, Blueprint Sauvignon, Syrah/ oraz serii włoskiej MESSAPICUS /Primitivo, Nero de Avola, Copertino-reserve-, Salice-reserve/ Tak, więc - pozostaje kontakt bezpośredni. Z naszej strony przedstawiamy w tej chwili niewielka część naszej wiedzy i pasji, solidność producentów, a w Państwa gestii pozostawiamy ocenę i decyzję -- Pozdrawiam Agnieszka Zięba tel kom +48 501 793 149 e-mail agnieszka@thefinefoodgroup.com -- Pozdrawiam Agnieszka Zięba tel kom +48 501 793 149 e-mail agnieszka@thefinefoodgroup.com

sstar&let (2008-12-08)
Desmoon Team - boje sie ze to moze byc sekta;-)

deo (2008-12-09)
ja też to dostałem, ale zupełnie nie rozumiem. Szczególnie, o co chodzi z tym "moim kubkiem". Że mam przyjść z kubkiem, a oni mi naleją wina z Południowej Afryki?

mwi (2008-12-15)
Mam nadzieję, że nie wpadłem w g[cenzura]. Bardzo spodobały mi się ich wina z RPA na targach HoReCa (a konkretnie EnoExpo). A jako że nie załapałem się na degustację z powodu strajku kolejarzy zaprosiłem ich do Łodzi. Jeśli po 17 grudnia przestanę prowadzić stronę mojewino.pl to znaczy że przyjaciele mnie zabili po degustacji z tą sektą.

sstar&let (2008-12-15)
Wiesz śmierć autora to najlepsza promocja dla strony;-)

mwi (2008-12-15)
dokładnie TAKIEGO wsparcia od Ciebie oczekiwałem:)

deo (2008-12-16)
ja bym się wystrzegał win "wyjątkowych ze względu na (...) specjalne leżakowanie" :-))

sstar&let (2008-12-16)
Nic się nie bój mwi, jak przeżyłeś spotkanie z ludźmi z Pierotha i ich magiczną walizeczką to i z tymi sobie dasz radę;-)

sstar&let (2008-12-17)
Ten wątek stał się punktem odniesienia dla win frankońskich w ogóle. Sami popatrzcie:
Poland, 85.14.85.246AS31242 TKP S.A. is 3S.pl network operator. Client: WinXP (1024x768x32) Firefox 2.0 (JavaScript: 1.7, Cookie: Yes, Java: Yes) Referer: Google — wino frankońskie cena Path: * 10:30:50 — http://members.lycos.co.uk/...ple.php?inc=note.php¬e=6097

sstar&let (2008-12-17)
@mwi: sam piszesz na swojej stronie: "Po degustacji możliwość nabycia win importowanych przez TheFineFoodGroup, znajdujących się w zamkniętej dystrybucji." Ja myślę, że po tej degustacji Was zamkną:-)

mwi (2008-12-17)
Też się zastanawiam, czy sprzedaż obwoźna alkoholu jest na pewno legalna:). Na szczęście to nie ja będę je sprzedawał

mwi (2008-12-17)
A propos Pierotha to zastanawiam się jak to możliwe, że oni znajdują klientów na swoje wina. Te które próbowałem były na pewno znacznie za drogie w stosunku do swojej jakości nie mówiąc o tym, że wiedza osoby prezentującej wina była ... hmmm ... wątpliwa (eufemistycznie ujmując problem)

sstar&let (2008-12-17)
Jak jesteś dobry w sprzedaży bezpośredniej to sprzedaż wszystko:-) Przecież wiadomo, że naiwność ludzka...

sstar&let (2008-12-18)
Anonsowana degustacja nie obyła się bez zatrzymania:-) Niby jednego ale jednak najważniejszego - samochodu z butelkami.

mwi (2008-12-18)
Potwierdzam. Szkoda jednak, że nie dowiedziałem się o tym godzinę wcześniej. Więcej osób zdążyłbym telefonicznie odwołać. Ale, jak napisałem, będzie się z czego (a w zasadzie z kogo, czyli ze mnie) można śmiać przez kolejne 2 lata. Z całego towarzystwa ze strony dostawcy najrozsądniej zachował się właściciel (Stefan ?) mówiący po polsku Norweg pochodzący raczej z ciepłych krajów i Agnieszka Zięba. Trzeci przedstawiciel - Grzegorz Nowiski rozpaczał jak nie stary handlowiec i absolutnie zgubił się w tej sytuacji.
Po wszystkim rozmawiałem z nimi jeszcze na temat moich obaw co do sposobu zachowania się na degustacji, czy nie ma tam zbyt silnych akcentów na zapisanie się do klubu, obowiązkowy zakup po degustacji itp. Wydaje mi się, że nic takiego bardzo ordynarnego się nie dzieje, ale bez przjeścia tego na włąsnej skórze trudno to zagwarantować. Będziemy próbować zorganizować tą degustację jeszcze raz w styczniu lub lutym, wtedy opowiem o niej jeszcze raz:)

marek (2009-01-02)
Dokładnie mam takie samo zdanie co deo (cyt.: "ja bym się wystrzegał win "wyjątkowych ze względu na (...) specjalne leżakowanie" :-))"). Jesli głównym atutem ich win ma być to że są trzymane w specjalistycznej piwnicy z warunkami takimi jak u producentów to dla mnie oni mogą spadać ze swoimi winami. Ja swoej wina trzymam na podłodze szafy z ubraniami, w temperatucze pokojowej i ani jedno wino jeszcze nie ucierpiało od takiego trzymania. A niektóre butelki trzymam po kilka lat, co wiecej, do tej pory natrafiłem tylko na 1 czy 2 zakorkowane, pozostałe butelki po otwarciu dostarczyły mi wrażeń mniej więcej takich jakich się spodziewałem. To trzymanie wina w specjalistycznych piwnicach to moim zdaniem marny chwyt marketingowy, może on przyciągnąć co najwyzej tych co małe pojecie o winach mają. Jak ktoś sie bardziej orientuje to bedzie zwracał uwage na producentów, roczniki i ceny a nie na to czy butelka jest przechowywana w 12 stoniach Celsiusza i 80% wilgotności.


Alma Flamenca
Hiszpania

  Cena: 24
  Alk: 12,00
  Ocena: 4
  Nr 13602
  

temi(2012-06-03)
Wesele. Na weselu, jak na weselu: zasadniczo wszyscy pili wódkę. Część gości była z Pyrlandii: ci kręcili nosem, że Wyborową na (mazowieckim?) zbożu dostali, a nie Luksusową. W sumie jednak kto miał się skuć, ten się skuł i tak.

Dla delikatesików winko (sic) było w wersji red and white. Piłem tylko białe, no bo białe z wódką mieszać, żaden wstyd (kto to miał pierwszy powiedzieć: "z białych win najbardziej lubię czystą"?). Etykietka mówi chyba wszystko. Taka hiszpańska wersja Carlo Rossi: wino dla ludu. Dzięki wysokiemu poziomowi cukru przykrywającemu mankamenty wysoki faktor pijalności w sytuacji, w której z alkoholu ważne są wyłącznie procenty. Po nowych wyśrubowanych standardach narzuconych przez Nadleśnictwo w debacie nad Embruix 2007 ocena może być tylko jedna: 4. A jednak: butelkę wypiłem bez wstrętu i dobrze się przy tym bawiłem, więc choć plus bym dodał.

PS. Cena ze strony importera, gdzie jako producent figuruje Interbrosa, ale to zdaje się żaden producent, tylko wielki hiszpański hurtownik. Na kontretykiecie jakaś rodzina Castro co ponoć od 1850 wina robi...;

star (2012-06-03)
Uczyłeś się kiedyś w szkole flamenco?

star (2012-06-03)
Pewno Airen. A Alma Flamenca: http://vimeo.com/43005056

temi (2012-06-04)
Czy uczyłem się w szkole flamenco? Nie. Obok nurkowania z rekinami w Port Lincoln i skoków na hot-rocket bungee w Oberschleissheim to jedna z tych wielkich przygód, które wciąż jeszcze przede mną ;-)

star (2013-08-04)
Skąd się wzięło winko? Z Krakowa ponoć... (pralinka)

> Nie lubię durnych zdrobnień: pieniążki,
> herbatka, winko ... kelnerzy w podrzędnych
> knajpach takie teksty walą...

musze Cie zmartwic, ale to mowa krakowska a nie podrzedno-knajpiana :)

star (2014-05-16)
Red, white and bruised (pralinka) choć w Walla Walla tenns i wino lepiej się łaczą (pralinka) jak widać.


Pocztówka z wakacji
2012 Portugalia

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 13801
  

sstar(2012-07-27)
Lizbona (Portugalia)
Lizbona. Królestwo sardynek. Bacalhoa w odwrocie. Przynajmniej w pewien czerwcowy czas. Do sardynek najlepiej Vinho Verde, ale i okoliczne białe wina z Bucelas się nadadzą! PS. Jak co roku zapraszam do dodawania pocztówek z wakacji w tym wątku w formie komentarza. Przypomnijmy sobie sstare, dobre lata: 2009, 2010 i 2011.;

gp (2012-07-27)

gp (2012-07-27)

gp (2012-07-27)

gp (2012-07-27)

star (2012-07-27)
Lizbona (Portugalia)
Lizbona to także folklor. Na przykład w stylu fado-maso. Copyright "Pięciu panów w aucie nie licząc Ewy".

star (2012-07-27)
Lizbona (Portugalia)
W nawiązaniu do fotek GP. GP uchyl rąbka tajemnicy... czyżby także Lizbona? Bo nam się Lisbon Story z tego wątku zrobi! Zapraszam innych do umieszczania pocztówek.

gp (2012-07-27)
Nie lubisz zagadek? ;-) To nie Lizbona. Około 4000 kilometrów od Lizbony robiłem te zdjęcia. Zresztą niebo ma inny kolor przecież...

star (2012-07-27)
Chłodny ten kolor nieba, więc pewno... Sycylia;-)

gp (2012-07-27)
@Sycylia
Teraz to jakieś 3300 km od celu.

marwin (2012-07-27)
@gp. Czy to Ukraina ?

marwin (2012-07-27)
@gp. A może Rosja ?

rurale (2012-07-27)
To Moderna Museet.

gp (2012-07-27)
@rurale
"To Moderna Museet."

:-) Tak myślałem że Ty zgadniesz. Reszta fotek z tej samej wioski.

rurale (2012-07-27)
Cabs starzony w stalowej beczce. IGT.

rurale (2012-07-27)
@gp Kilka lat temu byłem tam. Ale wtedy niebo było szare.

star (2012-07-27)
Stockholm/Malmo (Szwecja) To dla niezorientowanych w temacie Moderna Museet. Ale przejrzystość powietrza od razu mi podpowiedziała, że to północ. Jestem więc moralnym zwycięzcą tego konkursu;-) Tym bardziej, że obstawałem za Sycylią:-) Impresja na temat Syrah - Allan Kaprow Yard (version N 9), 2003 - ˆ The Estate of Allan Kaprow. Foto: Åsa Lundén/Moderna Museet.

star (2012-08-14)
North Rim (USA)
Joe w USA. W poszukiwaniu terroir;-)

star (2012-08-14)
Jesusland, UT (USA)
Oh Jesus, Dziama też tam dotarła! Ona już znalazła idealne miejsce na winnicę;-) Gleba uboga w azot to podstawa!

(2012-08-14)
Pięknym miejscem jest Mrzeżyno
Ale nie licz tu na wino.

Nawet jak w którymś z marketów stoi coś poza Zofią, Karolem i Fresco, to przy temperaturze 30 i braku klimatyzacji strach się bać to kupować.

marta (2012-08-20)
Alaska.

star (2012-08-28)
Karwia to nie Garda.

mar (2012-09-09)
Chorwacja.

star (2012-09-10)
Ostatnie letnie promienie. Z fejsa, ale urocze.

gp (2012-09-25)
Upał... zagadka z wakacji. Chyba wiem kto zgadnie. ;)

malga (2012-09-25)
Zielony zwierz in Ireland.

star (2012-09-27)
Zgaduję, że jak budda to może Indie, a może Nepal jakiś? Kathmandu? Za zielono chyba:-(

gp (2012-09-27)
Chyba poczekam jeszcze z podpowiedziami na pojawienie się Peyotla. ;-)

peyotl (2012-09-27)
Pojawiam się, 2 dni netu nie miałem, Calcata (Lazio) depresyjna, ale teraz już Todi (Umbria) i OK. Co do zagadki, to mogę się tylko domyślać, że buddyzm południowy... Birma? Tajlandia? To nie jest łatwa zagadka, ale takich grubych Buddów jak ten w tle nie widuje się na północy (Nepal, Tybet). Pozdrawiam znad kieliszka wina opiewanego przez Herberta (to nawet nie zagadka, bo chyba wszyscy wiedzą... :-)

reuptake (2012-09-27)
Kalifornia?

star (2012-09-27)
W Honk Kongu też na wyspie z lotniskiem sobie Buddha stoi. Mieli zrobić linówkę prosto z lotniska, ale chyba to upadło. Na tej wyspie świetne i tanie owoce morza, ale to już po drugiej stronie wyspy, więc trochę w rejonach zapomnianych przez Boga, Buddhę i ludzi.

peyotl (2012-09-27)
Klimat wakacyjny to to pewnie nie jest, ale w peregrynacji przez Italię (już prawie 4 tysiące kilometrów) odwiedzenie Monte Cassino to był akcent dla nas istotny.

A jutro znów będzie wesoło, winnie i niewinnie... Wjeżdżamy do Toskanii...

A co dzisiaj pito? Grechetto, w Todi (i z Todi DOC, Cantina Tudernum i tylko 13% - na etykiecie, bo wrażenie robi jakby 14,5 było, co podobno nie jest tutaj rzadkością, psującą obraz umbryjskich białych win...), a wino średnia strefa stanów średnich...

peyotl (2012-09-27)
Myślałem że załączyłem foto, ale to był syndrom indyka...

gp (2012-09-28)
No to ja podpowiem: Sstarwines to jednak jest głównie o winie (niby) i mimo wydurniania się z sztokholmskimi muzeami, tym razem trzymam się mocno tematu głównego.

@Uptak
Jeśli już Kalifornia to prędzej taka La Kalifornia. ;-)

rurale (2012-09-28)
Quinta dos Loridos.

muniek (2012-09-28)
Transylwania.

star (2012-09-28)
Outras Comidas rzeczywiście wskazuje na Quinta dos Loridos: (pralinka)
Skąd wiedziałeś Rurale?

star (2012-09-28)
Mają tam (pralinka) nie tylko Buddhę ale całą armię chińską! Szok! Jakiś pasjonat orientu? O Buddha Eden: (pralinka) JP Vinhos obecnie tym wład. Jak wygląda winnica? Tak oto. A plantação de vinhas ocupa 45 dos 90 hectares da propriedade com um compasso de 2,4 x 1,1 e uma densidade de 3.700 plantas das castas Castelão, Fernão Pires, Merlot, Tinta Roriz, Chardonnay, Arinto, Alvarinho e Pinot.

gp (2012-09-28)
Brawo Ruralu! Masz u mnie butelkę. To dość dziwne miejsce, ale robi wrażenie. Armia jest spora, coś koło 700 pieszych i konnych, wszyscy z terakoty a nie z włókna szklanego, wszystkie pozostałe rzeźby to lity granit. Samych "inkarnacji (tathagatów?) Buddy jest na oko z 300-500. Loridos jest w rękach Bacalhôa Vinhos de Portugal*. Buduje ten dziwny ogród José Manuel Rodrigues Berardo. Jak twierdzi, to jest jego reakcja na zburzenie Buddów z Bamyan przez talibańskie ekipy. Kasy ma tyle, że może sobie pozwolić. ;-)

*W notce założycielskiej Sstar chyba błędnie zapisał bacalhau jako Bacalhôa, czy się mylę?

peyotl (2012-09-28)
Zły jest ten komunikat "zobacz chronologicznie wszystkie komentarze". Nie mogłoby to być normalnie, po kolei po prostu?

star (2012-09-29)
GP już to kiedyś sygnalizował. Nawet zacząłem wtedy robić stronicowanie ale utknąłem. Dokończę! Obiecuję. Odwrócona kolej to był czyjś pomysł na tłuste wątki. Więc zrobiłem jak sugerowano.

star (2012-09-30)
Gosia w Castello di Sammezzano-Reggello, Firenze (Florencja) - Italy.

star (2012-10-11)
Agna Bielecka fotografuje, jak nad Lhotse zachodzi słońce, dosłownie i w przenośni (pralinka)

star (2012-10-13)
Marta Ilyina. Moscow City.


Cuvee de Liverniere
2011 Muscadet Francja
Melon de Bourgogne
  Cena: 20
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 13862
  

m(2012-08-14)
Wszyscy kochankowie mnie porzucili dlatego pozostaja mi muscadety w butelkach 375 kupione w monoprix vannes.;

peyotl (2012-08-15)
Ładna notka! A kochankowie zaraz znajdą się nowi.....

prosty (2012-08-15)
ale nie prostacki: Proszę odstawić Zeszyty L., powodują ból głowy i niestrawność oraz ucieczkę kochanków.


Volteo
2011 Hiszpania
Verdejo
Sauvignon Blanc
  Cena: 12
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 13919
  

gp(2012-09-02)
Za 12 zeta, daje radę.;

star (2012-09-02)
Pozwoliłem sobie skopiować, aby to Volteo (to nazwa wina czy producenta?) nabyło własnego bytu w bazie. Tym bardziej, że trafiłem na ciekawy ślad czerwonego Volteo, mieszanki Tempranillo i Shiraz, za 44zł w Domu Wina. Wrrróć, 44zł to poprzednia cena, a teraz mamy wyprzedaż więc za 22zł chodzi, więc tylko dychę drożej niż w Biedrze. Czy jest tam też czerwone Volteo? Ciekawe czy Wojtek broniłby także Dom Wina przed konkurencją, wietrząc spisek i psucie rynku? Czy też wsparcie zarazerwowane jest tylko dla małych importerów?

star (2012-09-02)
Nigdzie nie klikajcie, etykieta wygląda tak:

peyotl (2012-09-03)
15,99 - chyba że już przecenili...

peyotl (2012-09-03)
Te, Peyotl, czytaj ze zrozumieniem, 15,99 to za litr. Perdón, caballeros.

peyotl (2012-09-03)
A tak na marginesie, bo ja nietutejszy/niedzisiejszy/nieaktualny* jestem - jak to się dzieje, że mistrz Polski Tomasz KM pisze takie dyrdymały, jakie pisze, w zeszyciku biedronkowym? Tylko szmal ma znaczenie?

*potrzebne nie skreślać

gp (2012-09-03)
Oj tam, oj tam. TKM słynie z takich dyrdymałów i musi jakoś zarabiać przecież. Jak każdy. Żałość to jest jak te głupoty w tych ulotkach Biedry produkuje TPB. Podobno "niezależny" rednaczelny. Ha. Ha. Ha. Not.

gp (2012-09-03)
@"czy broniłby także Dom Wina przed konkurencją, wietrząc spisek i psucie rynku?"

To zależy od tego czy Dom Wina dobrze karmi (i jak często) i ile butelek funduje Antkowi Policmajstrowi. Jak karmi i poi regularnie, to Antoś "obroni".

peyotl (2012-09-03)
Szczególnie, gdybym był TPB, nie firmowałbym wywiadem poprzedniego rzutu - syfiatego nowegoświata, ale rozumiem, że umowa jest długoterminowa... :-) Natomiast jednak uważam żenadę TKM za większą, bo on zachwala konkretne wina, a TPB mówi tylko ogólnie o Hiszpanii, powiedzmy że to ma jednak jakiś walor edukacyjny dla tzw. mas.

A wino Volteo poszło dzis do ryby całkiem dobrze, składa się głównie z kwasku, co czasem jest zaletą, np. do tłustawgo łososia w sosie koperkowym - i w rzeczy samej za 12 zł w porzo, ale raz wystarczy. Wolę wyskoczyć do Kralik http://www.sstarwines.pl/wino13920 i nabyć Moravy po 16 zł, świetne, świeże, ładnie złożone i nie tak jednowymiarowe. Na foto jest gewurz, który z definicji ma sporo aromatów, ale U Chorvata jest też MullerT i inne białasy w cenie 95kcs.

mikpaw (2012-10-04)
Woda z cytryną trochę. Może trochę "pokrzyw" albo "trawy". Ale jakoś tak obojętnie. Może przez to, że dość długo wina nie piłem (ale chyba powinno być odwrotnie i po poście, to wszystko smakuje?). Słabe 5-.

star (2013-02-07)
Ciekawa dyskusja o winach dyskontowych (pralinka)

star (2013-02-07)
Tylko winnice jakby inne;-)

star (2013-02-07)
Trzy przypadki.
Moja siostra przestała kupować Imiglycos, bo jakiś taki popularny się zrobił i zaczęła kupować Carlo Rossi. Lubi półsłodkie, czy półwytrawne reńskie, moga być tokaje. Kupuje głównie w Lidlu bo tam bywa.
Moja znajoma ciągle kupuje jakieś shirazy, bo lubi. Nie lubi kwasiorów. Kupuje w centrach handlowych przy okazji zakupów, a kupuje sporo alkoholi.
Moi. Jakoś Biedronka przestała mnie kręcić. Piję mniej, a lepiej. Kiedyś miałem fazę na Carrefour, gdzie z innymi maniakami wynajdywaliśmy okazję. Potem Biedronka, incydentalnie, jedna czy dwie butelki. Teraz jakoś nic mnie w Biedrze nie kręci, choć pewno jakąś butelkę bym kupił, gdybym nie miał win pod ręką, a mam.
Faktem jest, jak ktoś napisał w komentarzach na WI, że te same wina bywają w Biedrze i sklepach specjalistycznych, nieczęsto ale się zdarza. Różnicą wtedy jest cena. Namierzyliśmy kilka takich przypadków na SW. Zaciekawiły mnie wpisy właściciela sklepu Syrena w Warszawie niejakiego Konrada, który wysyła wina tylko Wojtkowi Bońkowskiemu, bo go lubi i szanuje, a przy okazji niejako zareklamował się, choć nie chciał, na WI dzięki Wojtkowi Bońkowskiemu. Pisał nawet dość rozsądnie, czekam na odwiedzenie go przez Cerretalto i relację.

star (2013-11-09)
Wein-r na FB: Znów blogerska brać kręci się biedrą. Albo na odwrót. A że wszyscy na raz i jednym współgłosem (jak zwykle nuda, nikt nic nie wymyśli nowszego od współblogerskej braci a chce być jedynym jaśnienowatorem, jak zwykle...), to się wybierz do biedry, nakup sobie i sam sprawdź. To nie takie trudne, a i nie kosztowne przecież. To nie "wiedza tajemna", jak niektórzy twierdzą. Go!



Podstrana Chorwacja
Podsuszane
  Cena: 30
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 14115
  

star(2012-11-16)
To mój pierwszy Prosek. Po czekoladzie wydał się niezbyt słodki i ciekawy w smaku, czuć, że z winogron i to podsuszanych. Jest w nim odrobina garbnika, cień kwasowości, a do tego niezbyt ulepkowa, przyjemna słodycz. Orachowicy i tego w środku (jak to się zowie?) nie próbowaliśmy:-( A Prosek (proszek?) pewno nadałby się na tarasowe popitko na lato, a tu mgła i jesienna deprecha nadciąga, więc w ramach walki z nią przypomnę może wpis Marmaja z wakacji, zresztą a propos.


Opatijska Riviera wino7210#9291
To moja ulubiona część Chorwacji. Trochę tu więcej zieleni niż w Dalmacji, czego na tym zdjęciu akurat nie widać. Morze bajkowe, ale aby zejść do plaży z całym "ekwipunkiem" trzeba trochę wysiłku. Oczywiście można skoczyć bezpośrednio ze skały dostarczając emocji nie tylko sobie ale i innym plażowiczom (widziałem kilku śmiałków również z Polski). Wspaniałe miejsce dla osób lubiących nurkować; niekoniecznie ze specjalistycznym sprzętem. Okoliczne miasteczka to włoski charakter z domieszką secesji pamiątającej Franciszka Józefa. Podobno przechadzał się on nieraz z cesarzową Sisi nadmorską promenadą Opatii. Bywał tu również Marszałek Piłsudski. Wieczorem można nasycić oczy wspaniałym widokiem na pięknie oświetloną Rijekę i napić się wina z południowodalmatyńskiego półwyspu Peljesac, słynnego w świecie właśnie z doskonałego wina. Można też spróbować lokalnej ciekawostki jaką jest wino produkowane z suszonych winogron o nazwie Prosek.
;

marmaj (2012-11-16)
To pośrodku nazywa się travarica. Wszystkie trunki kupione bezpośrednio u domowego wytwórcy - właściciela apartamentu (to określenie trochę na wyrost, ale tak w Chorwacji nazywają pokoje z kuchnią do dyspozycji gości) w Podstranie kilkanaście kilometrów od Splitu, gdzie zatrzymujemy się już drugi rok z rzędu. Nasi gospodarze mają w zwyczaju organizować na koniec pobytu kolację pożegnalną połączoną z degustacją trunków. Mnie najbardziej smakuje orahovica.

marmaj (2012-11-16)
Jeszcze zdjęcie z Podstrany.

star (2012-11-16)
Piękna tradycja:-) Jest jeszcze coś takiego jak rakija i maraskino, nie znam się na tym i nie wiem czym one się różnią.

star (2012-11-16)
Trochę informacji turystycznej (pralinka) nie zaszkodzi:-)


Rakija - chorwacja wódka (Vodka)

Rodzaje wódek: Orahovica (orzechówka), Rogacica (z owoców drzewa chlebowego), Travarica (ze specjalnym gatunkiem mocno aromatycznej trawy), Sljivovica (śliwowica), początek jesieni w Dolinie Neretwy i okolicach Ploce, Opuzen to raj dla miłośników domowej roboty wódek owocowych: wiśniówki, morelówki, pomarańczówki itd.

Pelinkovac - likier ziołowy

Maraschino - likier ze specjalnego gatunku wiśni- produkt regionalny z Zadaru

Wino wytrawne, słodkie, czerwone, biełe / Vino suho, sladko, crno, bijelo

Grasevina - popularne biełe wino obiadowe

Dingać - dobre czerwone wino wytrawne z półwyspu Peljesac
Prosek - słodkie wino deserowe o rodzynkowym kolorze. Proszek bez problemu mozna kupić w sklepie- najlepszy Dijoklecijan.

star (2021-12-24)
Tym razem z gór. Z życzeniami świątecznymi dla Wszystkich.

temi (2021-12-25)
Wzajem!

Ps. Widzę, że święta skromnie, ale prozdrowotnie. Pochwalić.


Hiszpania

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 14293
  

temi(0000-00-00)
;


Degustacje, ogłoszenia, informacje
2013

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 14398
  

star(2013-03-06)
Nowy degustacyjno, ogłoszeniowy wątek (komercja ciągle przez rekalmy AdTaily.pl przypominam, 2zł dziennie na waciki, aby wino wycierać sobie z kącików ust;-), gdy 2012 http://www.sstarwines.pl/wino13293 odchodzi w zapomnienie. Zachęcam do informowania tutaj o degustacjach, ew. innych imprezach około-winnych.;

star (2013-03-06)
Na początek degustacja anonsowana przez Temiego, w wątku 2012 (pralinka) Austrian Tasting Warsaw.

star (2013-03-06)
Magazyn Wino zaprasza, nie tylko w wersji beta;-)
● 8-10 marca, VinCE, Budapeszt
● 12 marca, Austrian Wine, Warszawa
● 21 marca, Chilean Wine Tour, Warszawa
● 24-26 marca, Prowein, Düsseldorf, Niemcy
● 7-10 kwietnia, Vinitaly, Verona, Włochy
● 24 kwietnia, Barolo & Friends, Warszawa

star (2013-03-06)
Vinifera. Ta degustacja już się odbyła, ale pewno nie jest to ostatnia degustacja jaka tam miała miejsce więc przyklejam.

star (2013-03-13)
Mielżu zaprasza. Zapraszamy na spotkanie z Pierrem Brousse'em z Chateau Kirwan - Mielżyński Wine Spirits Specialties - 15 MARCA 2013.

star (2013-03-15)
Winkolekcja poleca degustację porównawczą kieliszków. A jednak mają znaczenie!

star (2013-03-16)
Barolo & Friends (pralinka) u Likusa. Nikogo z nich nie znam, a Wy?

Produttori di Govone SAC - Govone (CN)
Az. Agr. Magda Pedrini - Gavi (AL)
Franco Mondo - San Marzano Oliveto (AT)
Agricola Ressia - Neive (CN)
Rappellino Dario - Grazzano Badoglio (AT)
Castello di Verduno - Venduno (CN)
Cadia - Roddi (CN)
Langa Style
Azienda Agricola Crivelli - Castagnole Monferrato (AT)
Azienda Agricola Tranchero Osvaldo - Mango (CN)
Monchiero F.lli - Castiglione Falletto (CN)
Sartirano Figli Cantine e Vigneti srl - Novello (CN)
Palladino - Serralunga d'Alba (CN)
Podere Ruggeri Corsini - Monforte d'Alba (CN)
Bric Cenciurio - Barolo (CN)
Produttori del Gavi - Gavi (AL)

star (2013-03-20)
Teraz Chile.

Chilean Wine Tour

W pierwszy dzień wiosny, 21ego marca 2013, w warszawskim hotelu Hyatt wina z Chile zaprezentuje niemal 30 wystawców. Będzie to wyjątkowa możliwość przybliżenia bogatego wyboru win z Chile, polskim importerom, restauratorom, dziennikarzom i miłośnikom win. W tym roku szczególne zainteresowanie wzbudzą zapewne wina z najchłodniejszych terenów winiarskich Chile.

Temu zagadnieniu poświęcone będzie także seminarium prowadzone przez cenionego winiarza i enologa Pana Adolfo Hurtado. Adolfo Hurtado jest Dyrektorem Generalnym i Głównym Winemakerem cenionej winnicy Cono Sur, jednego z największych producentów pinot noir na świecie.
Uczestnicy degustacji przemierzą trzy strefy sensoryczne Chile: Wybrzeże, Entre Cordilleras oraz Andy. Goście będą mieli okazję doświadczyć smaków i aromatów poszczególnych stref, które tworzą nową klasyfikację pochodzenia chilijskich win.

Program dnia:
11:00 a 12:30 Seminarium „Podróż po najchłodniejszych terenach winiarskich Chile” prowadzenie Adolfo Hurtado, Viña Cono Sur, przeznaczone dla sommelierów i mediów.
12:30 a 13:30 – Lunch dla uczestników seminarium i wystawców.
13:00 a 16:00 – Degustacja branżowa
16:00 a 18:00 Showroom – Degustacja dla miłośników win. Koktajl

Obowiązują zaproszenia.

Więcej informacji:
Agnieszka Wojtowicz-Jach
22/ 845 69 87
509 538 450
tratoria@tratoria.pl


Znowu Hyatt, jak przed rokiem (pralinka)

star (2013-04-04)
Info z wrocławskiego 6win.

Zapraszamy do spróbowania zestawu 6 win od Botalcury

Kiedy : w dniach 04-06 kwietnia w godzinach otwarcia sklepu
Gdzie: Klub 6 win we Wrocławiu
Sześć czerwonych wytrawnych win od sprawdzonego producenta - Botalcura z Chile. Wszystkie mają zdecydowany, intensywny charakter w którym przeważają aromaty ciemnych, dojrzałych owoców, wspierane przez aromaty przypraw korzennych, ziół oraz delikatnej beczki.

star (2013-04-18)
Mielżu zaprasza na degustację. Zapraszamy na degustację Prosecco Nino Franco! 26 kwietnia 2013.

star (2013-04-18)
Winkolekcyjną degustację w Winotece anonsował już Temi wino14480#47451 oraz Chytra Baba z Radomia wino9048#47463 ale raz jeszcze przypomnę. Wielka degustacja wiosenna - 19 kwietnia.

star (2013-04-22)
Barolo & Friends.

star (2013-04-25)
Bud Break po niemiecku jak to będzie? U Mielża przy akompaniamencie Joanny Leyko.

star (2013-04-27)
Minione degustacje z Nasze-Wina.pl przyklejam, choć to już wspomnienie, może ktoś był?

24 kwietnia - Warszawa: Barolo&Friends, VitkAc
24 kwietnia - Warszawa: Desing Aperitivo, 2013 w Alewino
25 kwietnia - Warszawa: Winkolacja amerykańska, Warszawa
25 kwietnia - Warszawa: Langwedocja w Alewino
25 kwietnia - Warszawa: Portugalia w Winnicach Południa
25 kwietnia - Warszawa: Wina francuskie w Piwnicy Smaków
26 kwietnia - Kraków: Kolacja Bordeaux w Garage, Kraków

Na deser odnośnik do (pralinka) rubensowskich, najciemniejszych win światła. Pod latarnią najciemniej, bo to, że Merlot i Cab są półprzezroczyste (cytat, sic!) to jednak chyba wciskanie ludziom ciemnoty;-)

temi (2013-04-27)
A ja nie wiedziałem, że shiraz i syrah to nie to samo...

star (2013-05-03)
Nasze-wina.pl polecają, a fotka od Mielża, jak zawsze ładna.

7 maja - Warszawa: Vini Folies 2013
10 maja - Warszawa: Mielżyński Bud Break, Warszawa
26 maja - Warszawa: Finał Mistrzostw Polski Sommelierów 2013
14 czerwca - Dobrzyce: Garden Party, Dwór Sieraków
27 czerwca - Warszawa: Bud Break, Mielżyński

star (2013-05-06)
Wolf, Breuer, Tesch, Volxem, Kuntz... u Mielża. Plus Sound of Wine, rozumiem, że straszny bulgot;-)

star (2013-05-09)
Nasze-Wina.pl trzymają rękę na degustacyjnym pulsie:

7 maja - Warszawa: Vini Folies 2013
10 maja - Warszawa: Mielżyński Bud Break, Warszawa
26 maja - Warszawa: Finał Mistrzostw Polski Sommelierów 2013
14 czerwca - Dobrzyce: Garden Party, Dwór Sieraków
27 czerwca - Warszawa: Bud Break, Mielżyński

star (2013-05-10)
Wielki Atak Terroirystów na Warszawę już 23 maja! Wielka degustacja win langwedockich!

star (2013-05-10)
Zapraszamy na degustację komentowaną (pralinka)

Wina włoskie

Kiedy: 16 maja, godz. 19.00
Gdzie: Klub 6win we Wrocławiu ul. Gen. J. Hallera 184/2
Kto prowadzi: Katarzyna Żabicka
Zgłoszenie telefonicznie lub mailem.

Na degustacji będzie można spróbować sześciu różnych włoskich win: Rocca Sangiovese Puglia IGT, Rocca Rosso Salento Black Label IGT Vini Superiori, Masseri Primitivo Salento IGT, Tornicola Rosso Riserva Brindisi DOC, Rocca Ducale Nero d'Avola Sicilia IGT, Valenosi Montelulciano d'Abruzzo DOC.

star (2013-05-16)
Degustacje, info z Nasze-wina.pl

15 maja - Warszawa: Nowa Toskania & Co.
24 maja - Tarnów: Noc wina - Australia, Tarnów
24 maja - Kraków: Paryż 1976 - Kraków 2013, Winne Grono
26 maja - Warszawa: Finał Mistrzostw Polski Sommelierów 2013
14 czerwca - Dobrzyce: Garden Party, Dwór Sieraków
27 czerwca - Warszawa: Bud Break, Mielżyński

star (2013-06-09)
Płatna degustacja szampanów i potraw w Winkolekcji. Polecam ze względu na prowadzącego Sławka Chrzczonowicza i nie tylko...

star (2013-06-26)
VIII Konwent Polskich Winiarzy na Narodowym Basenie... wrrróć Stadionie oby nie padało w sobotę!

star (2013-07-05)
Degustacja polskich win ponoć udana - ta na Stadionie Narodowym. A tymczasem przy ul. Generała Hallera (ciągle w narodowe nuty uderzamy) degustacja Vinho Verde, we Wrocławiu, dziś. Mnie nie będzie:-(

star (2013-07-07)
Degustacja Chablis w Grains Nobles. Pascal Marquet wysyła listę producentów, abyśmy się ślinili na jej widok;-) Jest czego pozazdrościć. Ja się cały uśliniłem, a wy?


Allez, une petite liste pour faire saliver : 2005 Chablis Grand Cru Les Blanchots Michel Laroche (bouchon à vis), 2000 Chablis Grand Cru Les Preuses William Fèvre, 1998 Chablis Grand Cru Grenouille Château Grenouille, 1998 Chablis Grand Cru Les Clos William Fèvre, 1996 Chablis 1er cru Mont de Milieu
vieille vigne Billaud-Simon, 1996 Chablis 1er cru Montée de Tonnerre Duplessis, 1996 Chablis Grand Cru Les Clos Duplessis, 1996 Chablis Grand Cru Les Preuses William Fèvre, 1995 Chablis Grand Cru Vaudésir Jean-Pierre Drouhin, 1995 Chablis Grand Cru Les Clos Billaud-Simon, 1994 Chablis 1er cru Les Fourchaumes Domaine Laroche, 1993 Chablis Grand Cru Vaudésir Pascal Bouchard, 1992 Chablis
Jean-Pierre Grossot, 1992 Chablis Grand Cru Valmur Régnard, 1989 Chablis fût de chêne Jean-Pierre Grossot, 1989 Chablis 1er cru Les Vaillons Domaine Laroche, 1987 Chablis 1er cru Montée de Tonnerre François Raveneau, 1985 Chablis 1er cru Montée de Tonnerre François Raveneau, 1983 Chablis 1er cru Fourchaume La Chablisienne, 1978 Chablis 1er cru La Forêt René Dauvissat, 2010 Chablis 1er cru
Mont de Milieu Pinson Frères, 2010 Chablis 1er cru Montée de Tonnerre Billaud-Simon, 2010 Chablis 1er cru La Fourchaume « La Pièce au Comte » Jean-Claude Bessin, 2010 Chablis Grand Cru Les Clos Christian Moreau.


a my (2013-07-07)
zmęczeni jesteśmy Grains Nobles na SW, bo to rozmowa o winach z Księżyca... Rok w rok...

star (2013-07-08)
Nie dziwię się. Dla mnie to rokroczna rzeczywistość. Wydaje się, że udało mi się już zapisać na DRC 2010, degustacja jak zwykle w grudniu. Czasem kogoś to jednak na SW zainteresuje, Marek Bieńczyk deklarował chęć udziału w degustacji DRC w Grains Nobles, być może dzięki takim właśnie wpisom, kto wie?

star (2013-07-08)
Z drugiej strony: Drouhin, Laroche, Grossot, Chablisienne czy Fevre to nazwiska producentów z Chablis, które i u nas się pojawiają, na polskiej, tej ziemi, więc to znowu nie tak aż abstrakcja i można sobie przy odrobinie chęci i dobrej woli, taką degustację zorganizować, może z innymi, mniej topowymi cru, ew. winami bazowymi, ale można.

star (2013-07-08)
Zebrawszy kika flaszek Chablis, m.in. z supermarketów, planowałem zrobić kiedyś degustację Chablis, ale trochę już wypiłem, więc ew. Chardonnay temat jestem w stanie zorganizować, bo mam ze dwie flaszki z Winnicy Adoria, a kilka Chablis może jeszcze mi się ostało. Ktoś chętny?

temi (2013-07-11)
Na Puławskiej 38 (róg Grażyny) pojawiło się nowe wcielenie "Winokracji" Tomasza Kamińskiego. Sklepik malutki, lepszych rzeczy jeszcze nie ma (właściciel mówi, że będą wkrótce, jak klimę poprawi). Asortyment paroma etykietami krzyżuje się z "Wine & You" (Ronchi San Giuseppe) i z "Czerwone Wino" (Grimaldi) ale jest Umbria i Puglia z własnego importu. Obowiązkowe RdM / BdM reprezentuje Caprili. Jest też trochę Hiszpanii.

star (2013-08-29)
Degustacja win z regionu Alentejo w 6win na Hallera we Wrocławiu.

star (2013-08-29)
29 sierpnia - Kraków: Tokaj - powrót do przeszłości, Cafe Foyer, Kraków
30 sierpnia - Kielce: Wina nad Pacyfikiem, Si Senor, Kielce
31 sierpnia - Jasło: Międzynarodowe Dni Wina, Jasło - dzień I
1 września - Jasło: Międzynarodowe Dni Wina, Jasło - dzień II
13 września - Poznań: Włoskie wakacje - Wino i Sery, Foodwine, Poznań
23 marca - ProWein 2014 - dzień I
24 marca - ProWein 2014 - dzień II

star (2013-09-04)
U Mielża winne party.

star (2013-09-09)
Nadesłane przez Izabellę Duchnickę. Przyklejam.


12.09.2013 godz. 19.00 zapraszamy na wyjątkową kolację z producentem win
Hugel Alsace France
Cena zaproszenia - menu - dla jednej osoby 150 pln
Oryginalne dania, francuskie wina i francuska muzyka
Gwarantują Państwu ciekawy wieczór
Zapraszamy
Rezerwacja
Izabella@duchnickawinebar.com
+48 502-526-970
22-320-29-88 / 89

star (2013-09-13)
Enoteka Polska zaprasza na degustację. Zapraszamy na kolację z winami Fondo Antico z Sycylii (poniedziałek 16 września godz.20:30).

star (2013-09-23)
Degustacyjne info z Nasze-wina.pl.


19 września - Warszawa: Dzień Otwartej Butelki, Dobrewina.pl, Warszawa
19 września - Warszawa: Wspomnienia z wakacji, Piwnica Smaków, Warszawa
20 września - Kraków: Panel La Rioja, Cafe Foyer, Kraków
21 września - Kraków: Wina portugalskie i hiszpańskie, Cafe Foyer, Kraków
14 października - Warszawa: Degustacja Włochy-Polska, LeRegina, Warszawa
15 października - Kraków: Degustacja Włochy-Polska, Hotel Andel's, Kraków
16 października - Wrocław: Degustacja Włochy-Polska, Hotel Mercure, Wrocław

star (2013-09-24)
Jesienna degustacja w Winkolekcji: Chanson, Alvear, Alois Lageder, La Purisima, Guerrieri Rizziardi, Mas de Daumas Gassac, Vall Llach, Bai Gorri i Mittelbach.

star (2013-10-03)
Magazyn Wino Hard Core:
Włoskie spółdzielnie winiarzy oraz producenci jakościowych oliw z oliwek zapraszają przedstawicieli branży winiarskiej i gastronomicznej oraz media na cykl degustacji oraz seminariów.
Producenci przedstawią niedostępne na rynku polskim produkty i opowiedzą o ich właściwościach, miejscach powstawania i historii stojącej za każdą butelką wina i oliwy.

Degustacja ta odbędzie się w 4 miastach Polski:

14.10 w Warszawie, hotel LeRegina, ul. Kościelna 12A
15.10 w Krakowie, hotel Andel’s, ul. Pawia 3
16.10 we Wrocławiu, hotel Mercure, pl. Dominikański 1
17.10 w Poznaniu, hotel City Solei, ul. Wenecjańska 10

Program degustacji:
11:30 - 13:30 Seminarium - degustacja komentowana win i oliw*
13:30 - 14:00 Lunch dla gości seminarium i producentów*
14:00 - 17:00 Degustacja otwarta

Rejestracji na wydarzenie można dokonać już dzisiaj pod adresem www.magazynwino.pl/core

star (2013-10-03)
Nasze-Wina.pl informują:
14 października - Warszawa: Degustacja Włochy-Polska, LeRegina, Warszawa
15 października - Kraków: Degustacja Włochy-Polska, Hotel Andel's, Kraków
16 października - Wrocław: Degustacja Włochy-Polska, Hotel Mercure, Wrocław
17 października - Poznań: Degustacja Włochy-Polska, Hotel City Solei, Poznań
22 listopada - Ryn: Bachanalia, Hotel Zamek Ryn
23 marca - ProWein 2014 - dzień I
24 marca - ProWein 2014 - dzień II

star (2013-10-10)
Czy wina bio smakują inaczej? Degustacja Winkolekcji, poświęcona winom sygnowanym Agricullture Biologique. Pewno kolejna będzie poświęcona biodynamice i Demeter;-) No ale nie uprzedzajmy wydarzeń, choć te na pewno smakują inaczej.

star (2013-10-11)
Soliman Lawrence gościł już na SW, więc może trochę o jego wystawie w tym nie do końca na temat wątku;-)

There are two short weeks left until my exhibit in Dresden on October 23rd.

As part of the Dresden Jewish Music and Theater Week and with support from the Institute for German/Polish Cooperation and Gegen das Vergessen für Demokratie, I will be exhibiting my work …to those whose faith has been broken… at the gallery Bautzner69 in Dresden.

(pralinka)
(pralinka)

Through video and photography the work explores the myriad ways in which media, tourism, nostalgia, commerce, civic activism, antisemitism and cultural politics have shaped the perception of Jewish heritage in Poland.

Some of you might remember that I have been working on this project since 2006 and it has taken many twists and turns, bridging quite an important time in my artistic development. I'm happy to say that it is finished and I'm very much looking forward to the opening. Most of you don't even live in Germany, but for those that do, it will be at 7:00 pm on October 23rd. There will be a band performing as well as the obligatory speeches and exhibition snacks.

If any of you know anyone in the Dresden area that might be interested, please pass on the word and if you haven't done it in a while check out the work here: (pralinka)

star (2013-10-12)
Nasze-wina.pl informują, jak co tydzień, trochę z opóźnieniem więc wrzucam.


9 października - Warszawa: Joseph Drouhin - kolacja, Duchnicka Wine & Food, Warszawa
10 października - Warszawa: Bodega Ontanon - degustacja, AppleCafe, Warszawa
10 października - Warszawa: Degustacja Naddniestrze, Winnice Południa, Warszawa
14 października - Warszawa: Degustacja Włochy-Polska, LeRegina, Warszawa
15 października - Kraków: Degustacja Włochy-Polska, Hotel Andel's, Kraków
16 października - Wrocław: Degustacja Włochy-Polska, Hotel Mercure, Wrocław
17 października - Poznań: Degustacja Włochy-Polska, Hotel City Solei, Poznań

star (2013-10-17)
Nasze-wina.pl degustacji ciąg dalszy.

17 października - Poznań: Degustacja Włochy-Polska, Hotel City Solei, Poznań
17 października - Warszawa: Degustacja win i kolacja, Portucale, Warszawa
17 października - Warszawa: Degustacja win polskich, Eteria, Warszawa
18 października - Kraków: Degustacja All inclusive wines, Cafe Foyer, Kraków
18 października - Warszawa: Degustacja win włoskich, Ciekava, Warszawa
18 października - Poznań: Wieczór win kalifornijskich, Mielżyński, Poznań
21 października - Wrocław: Degustacja win z Domaine Porto Carras, Wines & Olives, Wrocław

star (2013-10-17)
Włoskie spółdzielnie winiarzy oraz producenci jakościowych oliw z oliwek zapraszają przedstawicieli branży winiarskiej i gastronomicznej oraz media na cykl degustacji oraz seminariów.
Producenci przedstawią niedostępne na rynku polskim produkty i opowiedzą o ich właściwościach, miejscach powstawania i historii stojącej za każdą butelką wina i oliwy.

Degustacja ta odbędzie się w 4 miastach Polski:

14.10 w Warszawie, hotel LeRegina, ul. Kościelna 12A
15.10 w Krakowie, hotel Andel’s, ul. Pawia 3
16.10 we Wrocławiu, hotel Mercure, pl. Dominikański 1
17.10 w Poznaniu, hotel City Solei, ul. Wenecjańska 10

Program degustacji:
11:30 - 13:30 Seminarium - degustacja komentowana win i oliw*
13:30 - 14:00 Lunch dla gości seminarium i producentów*
14:00 - 17:00 Degustacja otwarta

Rejestracji na wydarzenie można dokonać już dzisiaj pod adresem www.magazynwino.pl/core

star (2013-10-31)
Degustacja Czasu Wina, a człowiekiem roku 2013 Hugh Johnson, który przyjeżdża do Krakowa, a dokładniej na Dwór Sieraków!



Program Gali
13 listopada 2013
Dwór Sieraków k/Krakowa

14.00
Odjazd autobusu z uczestnikami
Degustacji Klubowej z parkingu
pod halą "Targi w Krakowie", ul. Centralna 41a.
Koszt przejazdu: 10 zł w obie strony,
płatne na miejscu.
16.00-18.00
Dwór Sieraków, sala żółta
Degustacja Klubowa najlepszych win
Klubu Domu Wina z udziałem
Hugh Johnsona.
Prowadzenie: Michał Bardel,
redaktor naczelny magazynu "Czas Wina".
17.30
Odjazd autobusu z uczestnikami
uroczystej Gali z parkingu
pod halą "Targi w Krakowie", ul. Centralna 41a.
Koszt przejazdu: 10 zł w obie strony,
płatne na miejscu.
19.00
Dwór Sieraków, hall
Apéritif dla gości Gali
19.10
Dwór Sieraków, sala balowa
Gala z okazji nadania tytułu
"Człowiek Roku".
W programie:
– wyjątkowa kolacja z degustacją win
(menu w pdf zobacz tutaj),
– laudacja na cześć Laureata,
– część artystyczna.
22.00
Zakończenie Gali, odjazd autobusów do centrum Krakowa.


Sprzedaż zaproszeń na Galę
i Klubową Degustację Win oraz rezerwacja noclegów:

tel. 722 100 224
e-mail: rezerwacje@wine-service.pl.

Ceny
Zaproszenie na Degustację, godz. 16.00
Jedna osoba:
cena klubowa: 150 zł, cena zwykła: 170 zł
Zaproszenie na Galę, godz. 19.00
Jedna osoba:
cena klubowa: 170 zł, cena zwykła: 190 zł
Dwie osoby:
cena klubowa: 320 zł, cena zwykła: 350 zł

Noclegi
Po dniu pełnym wrażeń oferujemy
nocleg w Dworze Sieraków.
Ceny noclegów od 260 zł,
promocje dla członków Klubu Domu Wina.

star (2013-11-02)
Ogłoszenia tużpasterskie z nasze-wina.pl.


9 listopada - Warszawa: Gala Grand Prix 2013 Magazynu Wino, Vitkac, Warszawa
13 listopada - Kraków: Targi EnoExpo 2013 - dzień I, Kraków
14 listopada - Kraków: Targi EnoExpo 2013 - dzień II, Kraków
15 listopada - Kraków: Targi EnoExpo 2013 - dzień III, Kraków
22 listopada - Ryn: Bachanalia, Hotel Zamek Ryn
27 listopada - Warszawa: Gambero Rosso 2013, Sheraton, Warszawa
23 marca - ProWein 2014 - dzień I

star (2013-11-06)
Na Burakowskiej targ spożywczy, ale pewno nie same buraki, polecam!

star (2013-11-06)
Winkolacja Burgundzka: 19 listopada, godz. 20.00. Winkolacja z udziałem Dominique Beau, reprezentantem winnicy Domaine Chanson (znamy na SW!), to okazja do zapoznania się ze wspaniałymi winami i regionalnymi potrawami.

star (2013-11-06)
Chanson na SW (pralinka) a także w Winkolekcji (pralinka) bo właśnie ta firma organizuje wyżej wspomnianą degustację.

star (2013-11-15)
Degustacja win greckich w Wines and Olives (pralinka) od Vangelisa Gerovassiliou, którego wina znamy już na SW (pralinka)

Narratorem tej opowieści będzie sam Vangelis Gerovassiliou (- jero-va-si-lio) – właściciel najlepszej greckiej winnicy.

Biletów coraz mniej. Możesz je odebrać w Wines nad Olives przy pl. Wolności 7. Cena rewelacyjna: 35 zł.

star (2013-11-15)
Vini d'Italia w Warszawie.


Szanowni Państwo,

Zapraszamy na piątą edycję degustacji najlepszych włoskich win 2013 nagrodzonych wyróżnieniami prestiżowego przewodnika po winach włoskich „Vini d’Italia 2014”.
Impreza odbędzie się 27 listopada na V piętrze Domu Handlowego VITKAC w Warszawie, przy ul. Brackiej 9.

Degustacji ogólnej win z oferty 28 nagrodzonych producentów (15:00 – 19:00), towarzyszyć będą:
- konferencja prasowa prezentująca najnowszą edycję przewodnika „Vini d’Italia 2014”,
- seminarium z komentowana degustacją win (Gianni Fabrizio i Tomasz Prange Barczyński).

Szczegóły na www.magazynwino.pl/gamberorosso5.

Załączamy zaproszenie i zachęcam do rejestracji.

Wstęp wolny również dla gości indywidualnych.


Z pozdrowieniami,
Redakcja Magazynu Wino
IVV Media Sp. z o.o., Al. Jerozolimskie 107
02-011 Warszawa, T: +48 22 312 40 32

star (2013-11-15)
Degustacje Nasze-Wina.pl ogłaszają:

Dzisiaj, 15 listopada - Kraków: Targi EnoExpo 2013 - dzień III, Kraków
Dzisiaj, 15 listopada - Kraków: Miedzy Panamą a Patagonią, Stoccaggio, Kraków
Jutro, 16 listopada - Warszawa: Darmowa degustacja w Portucale, Warszawa
Jutro, 16 listopada - Warszawa: Degustacja win z San Gimignano, Antich Caffe CH Skorosze, Warszawa
Pojutrze, 17 listopada - Warszawa: Degustacja win z San Gimignano, Antich Caffe, Warszawa
Za 3 dni, 18 listopada - Kraków: Degustacja na opak, Stoccaggio, Kraków
22 listopada - Ryn: Bachanalia, Hotel Zamek Ryn

Pewnego razu pewna dama zwierzyła się znanemu powieściopisarzowi Honoriuszowi Balzakowi, że po raz trzeci zamierza wyjść za mąż. Kiedy ten dowiedział się, że szczęśliwym wybrankiem jest fabrykant win, westchnął głęboko i stwierdził:
- Cóż, taki to zna się na starych rocznikach...

star (2013-11-20)
Beaujolais Nouveau est arrive! Pachnie malinami i burakami;-)

star (2013-11-27)
Z DeoBloxa wyczytałem, że oprócz japońskich świec (pralinka) la Conseillante w Polsce do spróbowania. Marek liczymy na relację! Ja trzy dni wcześniej jakieś bio-syfy od starego chłopa będę w Paryżewie próbował;-)

star (2013-11-29)
Degustacje:

28 listopada - Warszawa: Kolacja i degustacja win, Portucale, Warszawa
4 grudnia - Warszawa: Degustacja win z Macedonii, LeRegina, Warszawa
23 marca - ProWein 2014 - dzień I
24 marca - ProWein 2014 - dzień II
25 marca - Prowein 2014 - dzień III

star (2013-12-04)
Winicjatywa handluje w Soho. Kiermasz i degustacje.

star (2013-12-07)
Degustacje lekko spóźnione, nasze-wina informują:
4 grudnia - Warszawa: Degustacja win z Macedonii, LeRegina, Warszawa
5 grudnia - Łódź: Veneto vs. veneto, Klub Wino, Łódź
6 grudnia - Kraków: Klejnoty Piemontu, Stoccaggio, Kraków
7 grudnia - Warszawa: Świąteczny Kiermasz Winicjatywy - dzień I, Soho Factory, Warszawa
8 grudnia - Warszawa: Świąteczny Kiermasz Winicjatywy - dzień II, Soho Factory, Warszawa
12 grudnia - Kraków: Degustacja win urugwajskich, Stoccaggio Wine Bar, Kraków
23 marca - ProWein 2014 - dzień I

star (2014-01-09)
Kalendarium naszych-win.pl.

star (2014-01-17)
Winkolekcja degustuje na szampańsko!

temi (2014-09-12)
Chory do Berlina przyjechałem, pić nie mogę, tylko patrzę. Ale walizka od zakupów puchnie ;-)

Jakby kto się tu wybierał, polecam nowe odkrycie pośród sklepów stacjonarnych na przeuroczej Sophienstrasse rzut beretem od Alexanderplatz. Dwóch historyków sztuki weszło w biznes winny. Świetny wybór rieslingów i - jak kto lubi - szampana. W sklepie także trochę win zagranicznych których nie ma na stronie.

Aha: dla bywalców Moevenpicka: filia przy Leipzigerstrasse zniknęła.

http://www.grosse-gewaechse.com/Kontakt:_:7.html?MODsid=t5s1qlibg7kj4dgvig9r725e01




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 14405
  

(0000-00-00)
;


Pocztówka z wakacji
2013

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 14625
  

star(2013-07-14)
Częstochowa, Polska
Nowa edycja pocztówek z wakacji http://www.sstarwines.pl/sample.php?guess=poczt&inc=lookup.php zapraszam do dodawania własnych tegorocznych, z kontekstem winnym, w formie komentarza do tej notki. Zaczynam od czegoś co przypomina Chateau Latour, choć z innych stron pochodzi;-) Salute http://www.salute.pl/ Częstochowo! Tylko dwie godzinki ze Skierniewic czy z Łodzi.;

peyotl (2013-07-15)
Połonina Weltlińska
Widok na Połoninę Wetlińską z pensjonatu Grzechowisko, a wino pite do tego widoku to Paxis 2011 Lisboa VR, (pralinka) nadal pijalne, bardzo owocowe, jak sok prawie, choć z nieco przemysłowym absmakiem. Nabyte w spożywczaku w Cisnej za 30 zł (drogo, ale poza tym były tylko straszne bikavery i półsłodkie gruziny...)..

star (2013-07-20)
Podstrana, Chorwacja
Pozdrowienia z okolic Splitu. Od gospodarzy dostaliśmy dziś Orachowicę, Prosek piliśmy w zeszłym roku, a utlenione wino białe przypominało nasze domowe, ale nie wybrzydzajmy. Pięknie jest, są oliwki i brzoskwinie w okolicy. Zdjęcie musowo biodynamiczne, bo Plavac jeszcze za Mali.

star (2013-07-20)
Split, Chorwacja
Do Splitu jeszcze daleko, ale Plavav Mali, Grasevina czy Malvasia już na każdej stacji benzynowej goszczą.

star (2013-07-24)
Wyspa Brac, Chorwacja
Na Bracu hodują Plavaca Mali m.in. nawet próbowałem, choć w restauracji białe wina miewają z odległej Istry. Winnice zawieszone na urwiskach, tuż przy Adriatyku zwykle. Nic innego nie hodują w tych miejscach. Czasem zdaża się plaża, z dostępem od morza raczej niż od lądu. Surowość. Pustka.

ggreg (2013-08-25)
Klis, Chorwacja
Ruiny zamku w Klisie, widok na Split.

ggreg (2013-08-25)
Mostar, Bośnia i Hercegowina
Nieformalna stolica Hercegowiny. Starówka to mój faworyt estetyczny z tych wakacji. No i zaliczyłem rekord tegorocznych upałów, 44 stopnie w cieniu na termometrze samochodowym.

ggreg (2013-08-25)
Dubrownik, Chorwacja
Z cyklu "musisz absolutnie zobaczyć";-)

star (2013-08-26)
Słowacja, Rohacska Dolina

Znany w pracy w winnicach John Deere wam to mówi - to był naprawdę good year.


Pocztówka z wakacji
2013

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 14626
  

peyotl(2013-07-15)
Widok na Połoninę Wetlińską z pensjonatu Grzechowisko, a wino pite do tego widoku to Paxis 2011 Lisboa VR, http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=7285 nadal pijalne, bardzo owocowe, jak sok prawie, choć z nieco przemysłowym absmakiem. Nabyte w spożywczaku w Cisnej za 30 zł (drogo, ale poza tym były tylko straszne bikavery i półsłodkie gruziny...).. ;

peyotl (2013-07-15)
Dodałem podobne, a wyszło tak jak widać.

star (2013-07-15)
Nie jest źle. Dodałem gdzie wino14625#48213 trzeba.



2012 Chorwacja
Plavac Mali
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 14638
  

sstar(2013-07-24)
Wino z kubka czasem spełni swoje zadanie. Szczególnie na statku. Lekkie, nijakie trochę, ale wchodzi. Goryczka delikatna, trochę takie popłuczyny, ciężko doszukać się prawdziwego charakteru Plavaca, z którego ponoć zrobiono to wino. Lekka słodycz, żaden kwasior. Wypiliśmy na statku butelkę, zanim przybiliśmy do Bol, na wyspie Brac, skąd ruszyliśmy na Zlaty Rat, czyli Złoty Róg... miałeś chamie złoty róg...;

star (2013-07-24)
Dopływamy do wyspy Brac, butelka dawno już opustoszała, talerz z rybą, a la makrela także.

star (2013-07-24)
Wątek o Plavacu Malim z tego chyba wyjdzie, jeśli nie o winie z kubka;-) Info z Wiki. Ryba ze statku.

Plavac Mali (Croatian pronunciation: [plǎːʋat͡s mǎli]), a cross between ancestral Zinfandel (known locally in Croatian as Crljenak Kaštelanski) and Dobričić grapes, is the primary red wine grape grown along the Dalmatian coast of Croatia.[1] The name refers to the small blue grapes that the vines produce: in Croatian plavo means blue; mali means small.
Plavac Mali is known for producing rich, flavorful wines that are high in both alcohol (typically 12% but up to 17%) and grape tannins.[1] Common flavors and aromas include blackberries, dark cherries, pepper, and spices. Croatian wines from this grape include the reds from Dingač and Postup (both growing regions on the Pelješac peninsula), Ivan Dolac and Sveta Nedilja (Hvar island), Bolski plavac (Brač island) and the rosé Opol (a vinification style).

In the 1980s, Plavac Mali was incorrectly thought to be an ancestor of Zinfandel. In 1998, while researching the origins of Zinfandel through DNA fingerprinting, Dr. Carole Meredith at UC Davis with the urging from Mike Grgich (a well-known winemaker in Napa Valley originally from Croatia) and researchers from the University of Zagreb discovered that Zinfandel is actually one parent of Plavac Mali.[2] The other parent is an ancient variety known as Dobričić from the island of Šolta which, much like Crljenak Kaštelanski is not commonly found on its own.[3]


[1] Miquel Hudin & Elia Varela Serra (2012), Vinologue Dalmatia, Vinologue, p. 320, ISBN 978-0-615-23217-1
[2] Meredith, Carole, "Looking for Zinfandel in Croatia", Zinfandel Express, January 2002.
[3] Piljac, Dr. Jasenka (2004), Zinfandel: A Croatian-American Wine Story, p. 160

star (2013-07-24)
Tłumacząc Plavac Mali z ichniego na nasze (pralinka)




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 14667
  

(0000-00-00)
;


La Torre
La Mancha Hiszpania

  Cena: 20
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 14788
  

sstar(2013-11-11)
Nie wiem z czego oni to wino robią, ale smakuje jak aronia;-) Wybitnie owocowe, z odrobiną słodyczy, ale winnego charakteru i garbnikowego pazura nie jest pozbawione. Smaczne.;

star (2013-11-11)
Kontra prawdę ci powie, jak coś dojrzysz oprócz łódzkiej cegły. W Cafe, u Scheiblera, w loftach.

star (2013-11-11)
To tutaj: (pralinka)

Koldi (2013-11-11)
Gdzie mozna zakupic to wino?

ewka (2013-11-11)
Jest do dostania w Vinorama .pl

tropiciel spamu (2013-11-12)
Hmm.. pan Koldi z panią Ewką jakoś nagle się odnaleźli, choć nigdy przedtem ich tu nie widzieliśmy...

star (2013-11-12)
To, że kogoś nie widzieliśmy nie oznacza, że nie może zabierać tu głosu. Info o dostępności danego wina jest jak najbardziej w cenie, tym bardziej, że można je kupić w pl. Dodatkowo, z fotografi i z info nie wynika jaki to producent, ani importer. Tym bardziej ślad (pralinka) jaki podano jest cenny. Spamem nazwałbym dopisanie własnego wina, a uzupełnienie brakującej informacji niekoniecznie - tym bardziej cennej dla konsumenta. Jedyna szkoda, że nie płynie z tego wiedza o cenie, ani o producencie, a jedynie o, cytuję:


Wino o jasno żółtym kolorze. W nosie aromaty świeżych owoców. Dobrze zbudowane, owocowe na podniebieniu i z trwałym wykończeniem.

Wino w kolorze wiśni z delikatnymi fioletowymi refleksami. Nos owocowy nasuwający na myśl jagody. W ustach zrównoważone, okrągłe o długim posmaku.


A to brzmi dość kuriosalnie, szczególnie charakterystyczne dla budowlanki trwałe wykończenie, fundamenty jakieś, czy co?

Koldi (2013-11-12)
Dzieki Ewo i biale i czerwone jest po niecale 20pln pozdrawiam
http://www.vinorama.pl/Oferta_win,id,570

star (2013-11-12)
Ewo i Koldi zapraszam Was do przedstawienia się, zwyczajowego tutaj, w wątku (pralinka) oraz do opisu, komentarzy win, które lubicie, niekoniecznie zapewne pochodzących z oferty jednej firmy, to z pewnością ukróci podejrzenia o spam.


Cidre
NV Normandie Francja
Jabłka
  Cena: 20
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 14867
  

sstar(2014-01-12)
Fajny mus, niby brut, a słodki. Mocno jabłkowy;-) Ein gutes franzossischer appfelcidre, no bo nie saft;-);


Degustacje, ogłoszenia, informacje
Grecja

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 14876
  

star(2014-01-20)
Kir Yianni we Wrocławiu, już za tydzień!;

star (2014-01-20)
Fotka z degustacji Gerovassiliou poszła, a teraz odpowiednia.


Degustacje, ogłoszenia, informacje
2014

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 14893
  

star(2014-02-05)
Kolejny rok degustacyjny nam się zaczął. Premiera u Mielża - Love All Around Wine, za 120zł, w Walentynki tym razem.;

star (2014-02-26)
Nasze-wina.pl zapraszają.

star (2014-02-27)
My w Bziku Kulinarnym w piątek o 19:00 się spotykamy (serdecznie zapraszam na degustację, przynosimy własne wina), gdy we Wrocławiu w poniedziałęk w Wines & Olives Angelos Rovanis przyjeżdża. Do Wrocławia przyjedzie Angelos Rouvalis, przewodniczący greckiej federacji winiarskiej. To m.in. dzięki jego wieloletniej pracy rajska wyspa Santorini jest teraz tak popularna. Będziemy próbować win z jego winnicy położonej na Półwyspie Peloponeskim. Despina, jedna z właścicielek Wines and Olives mówi o Angelosie: to zawsze uśmiechnięty i bardzo skromny człowiek z wiedzą, której nie sposób przecenić.

star (2014-03-05)
Warszawa pije, Warszawa żyje. Nasze-wina.pl informują.


Dzisiaj, 5 marca - Warszawa: Pojdynek włoski, Winosfera, Warszawa
Jutro, 6 marca - Warszawa: Przegląd nowości, Winnice Południa, Warszawa
Pojutrze, 7 marca - Warszawa: Domaine de la Solitude, Wine Corner, Warszawa
Za 3 dni, 8 marca - Warszawa: Zlot Blogosfery, Le Regina, Warszawa
Za 3 dni, 8 marca - Warszawa: Degustacja i kiermasz win, Kava & Vino, Warszawa - dzień I
Za 4 dni, 9 marca - Warszawa: Degustacja i kiermasz win, Kava & Vino, Warszawa - dzień II
13 marca - Warszawa: Wino i potrawy, Winosfera, Warszawa

star (2014-03-20)
6win we Wrocławiu, Food & Wine na Hallera.

star (2014-03-21)
Nasze-Wina.pl informują.

Dzisiaj, 20 marca - Warszawa: Chilean Wine Tour, Sheraton, Warszawa
Jutro, 21 marca - Kraków: Weekend z Polskim Winem, Stoccaggio, Kraków - dzień I
Pojutrze, 22 marca - Kraków: Weekend z Polskim Winem, Stoccaggio, Kraków - dzień II
Za 3 dni, 23 marca - ProWein 2014 - dzień I
Za 3 dni, 23 marca - Kraków: Weekend z Polskim Winem, Stoccaggio, Kraków - dzień III
Za 4 dni, 24 marca - ProWein 2014 - dzień II
25 marca - Prowein 2014 - dzień III

star (2014-03-21)
Walka światów u Mielża. Zapraszamy na warsztaty winne "Walka Światów"! 11 kwietnia, godz. 19.00 w All Around Wine przy Burakowskiej 5/7!

temi (2014-03-28)
Wielka wiosenna w "Winkolekcji". Wśród tych, co się na razie zapowiedzieli gwiazd nie widzę, ale za to przed degustacją warsztaty będą.

star (2014-03-28)
W Wine Bar OK też Winkolekcja i degustacja poprowadzona przez najlepszego sommeliera we Wrocławiu!

star (2014-04-03)
Vinitaly i San Leonardo...

star (2014-04-03)
Z la Gazetta info.

star (2014-04-03)
Temi donosi;-) wino14971#50071

1. Warsztaty szampańskie, Restauracja Signature

2. Wielka Wiosenna Degustacja w Winkolekcji

3. Walka światów! Degustacja w Mieżyński All Around Wine Warszawa.

4. Degustacja Domaine du Tariquet - Cotes De Gascogne
wina Domaine du Tariquet z Guillaume Deliancourt w Wine Case

Najważniejsze to oczywiście Winkolekcja, pewnie największa coroczna degustacja w Warszawie


Magazyn Wino informuje: (pralinka)
Już 11 kwietnia w piątek odbędzie się kolejna wielka, otwarta Wiosenna Degustacja w Winkolekcji!

Wiosenna degustacja to okazja do spróbowania win z całego świata: od prostych win na co dzień, po wielkie wina świata.
Tego dnia degustować będziemy aż 100 win z naszej kolekcji, pochodzących od ponad 20 producentów, reprezentujących winiarskie regiony m.in. z Francji, Włoch, Hiszpanii, Austrii, Chile, Izraela oraz Polski.

Wiosenna Degustacja to także okazja do spróbowania najlepszych szampanów od butikowych producentów przy stoisku Domu Szampana.

Imprezę uświetnią zaproszeni producenci!

Swój udział potwierdzili już przedstawiciele takich winnic jak: Château Viranel, Domaine Henry Pellé, Château Puy-Servain, Ewald Gruber Wein GmbH oraz producent hiszpańskiej oliwy Valle de Ricote.

W tym roku, przed otwartą Wiosenną Degustacją, która rozpocznie się o godz. 17.00, zapraszamy na winiarskie warsztaty.

Plan dnia:

11.00 – 11.45: Warsztaty 1. "Langwedocja, czyli francuski Nowy Świat."
Prowadzący: Nicolas Bergasse - przedstawiciel winnicy Château Viranel

12.00 – 12.45: Warsztaty 2. "Menetou-Salon: Królestwo Sauvignon Blanc."
Prowadzący: Paul-Henry Pellé - przedstawiciel winnicy Domaine Henry Pellé

13.00 – 13.45: Warsztaty 3. "Pingus, Gaja, Lageder, Musar, Cabannieux, Mesa - wybitni producenci, wielkie wina."
Prowadzący: Sławomir Chrzczonowicz

17.00 – 21.00: Otwarta Wiosenna Degustacja

O godz. 19.00 odbędzie się losowanie winnych upominków - zachęcamy do obecności w tym czasie!

Jak zapisać się na otwartą Wiosenną Degustację oraz warsztaty?

1. OTWARTA WIOSENNA DEGUSTACJA

Aby zarezerwować miejsce na otwartą Wiosenną Degustacjęprosimy o przesłanie wiadomości na adres: rolmex@rolmexsa.pl, w tytule wiadomości wpisując „WIOSENNA DEGUSTACJA”.
W treści wiadomości prosimy o podanie: imienia i nazwiska, telefonu kontaktowego wraz z podaniem planowanej liczby uczestników.

2. WARSZTATY

Aby zarezerwować miejsce na warsztatyprosimy o przesłanie wiadomości na adres: echmurska@winkolekcja.pl, w tytule wiadomości wpisując WIOSENNA DEGUSTACJA oraz TYTUŁ WARSZTATÓW.
W treści wiadomości prosimy o podanie: imienia i nazwiska oraz telefonu kontaktowego.

Udział w warsztatach jest bezpłatny.
Liczba miejsc jest limitowana, decyduje kolejność zgłoszeń.
Prosimy o punktualne przybycie.

Uprzejmie prosimy o podanie w zgłoszeniu kompletnych informacji.

Na zgłoszenia czekamy do 7 kwietnia 2014 r.
Liczba miejsc ograniczona.

Do zobaczenia!

star (2014-04-03)
Ghiomo się wczoraj lał strumieniami, dzisiaj też coś się znajdzie... w Wine Corner, jak twierdzi Beata Gawęda z Vini e Affini. PS. To nie jest reklama, może raczej info o degustacji;-)

star (2014-04-03)
Langwedocja i Roussillon w Warszawie, taka winicjatywa;-)

star (2014-04-04)
Dziś sushi i wino na Hallera we Wrocławiu!

star (2014-04-24)
Bubbles Love - Bud Break u Mielża. Świetny pomysł - mus na wiosnę: Lenoble, Deutz z Szampanii, Perelada to chyba Cava, Nino Franco i jego Prosecco, bo chyba nie... no i na koniec Saracco czyli Moscato z Asti!

star (2014-05-06)
Bud Break, Love Bubbles: Lenoble, Deutz, Perelada, Nino Franco i Saracco u Mielża, a co za koncert? Tego nie wiem:-(

star (2014-05-09)
Degustacja Casa Lapostolle - Centrum Wina.



Szanowni Goście,
14.05.2014 zapraszamy na wieczór
z gościem z winnicy
– tym razem będzie to właściciel
winnicy Casa Lapostolle.
Przygotowaliśmy 4 daniowe menu,
z którym będziemy degustować
wina chilijskie.
Wyśmienita kuchnia i wyborne
odpowiednio skomponowane
z menu wina oraz wyjątkowy gość
– zapewnią Państwu udany wieczór.

Rezerwacja stolika 502-526-970
Izabella Kruszyńska

star (2014-05-13)
Akademia Wina w 6win w piątek.

temi (2014-05-13)
Ciekaw jestem co też Pan Pabiański ma do powiedzenia w ramach Akademii (ho, ho!)Wina na temat 6 kiepskich win z supermarketowej półki ... ;-)

star (2014-05-13)
Są literówki, winno być: Porto Allegre i Che Guevarra;-) A serio to fajnie, że coś z Nowej Zelandii i w ogóle, że coś na wrocławskiej winnej pustynii, choć pojawiło się Corso na Szewskiej. Pan Pabiański wygadany jest, więc na pewno coś powie:-)

star (2014-05-14)
Warsztaty winne "Opowieści z Langwedocji i Roussillon" - 23 maja 2014, godz. 19.00, All Around Wine przy Burakowskiej 5/7.

star (2014-05-14)
Winkolacja sardyńska

star (2014-05-16)
Sommelierzy w akcji. Zaproszenie na finał Chateaux & Domaines Castel Sommeliers Cup. Są to międzynarodowe zawody sommelierskie (8 uczestników z Polski i 8 z Europy) z których wyłoniony zostanie także Mistrz Polski Sommelierów (decyduje najwyższa lokata wśród Polaków). W imieniu SSP serdecznie zapraszamy całą Sstarwines-ową brać do czynnego kibicowania "naszym" a po finale na degustację wina Chateaux & Domaines Castel.

star (2014-05-16)
Noc Muzeów w Starej Fabryce Koronek - wystawy i pokazy, wino, restauracje... Zapraszamy na Burakowską 5/7!

star (2014-05-16)
We wtorek Manuel Maioral organizuje zamkniętą degustacje z producentem Bodegas Anadas (Carinena, Hiszpania) w winiarni Portucale o 11.00. Będzie okazja próbować kilka ciekawych win z tego regionu, które powoli zaczyna się wykazać na Świecie. Nacho Lázaro będzie z nami porozmawiać o swoje wina, o regionu i o filozofia firma. Jako importer, serdecznie zapraszam na tą degustacje. Zainteresowanych proszę o kontakt na sstar na gazeta.pl. Super etykiety!

star (2014-05-26)
Winnie w Lublinie!

temi (2014-06-24)
Jakaś spółka? ;-)

star (2014-06-24)
Grand Cru u Mielża...

star (2014-07-09)
Musujące warsztaty u Mielża.

star (2014-09-15)
Zapraszamy na warsztaty winne: "Włoska robota - Piemont vs Toskania". Piątek, 19 września, godz. 19.00, All Around Wine... Iza Kamińska.

star (2014-09-29)
Street Food/Street Wines - zaprasza Mielżyński w najbliższą sobotę, 4 października od 12.00 do 20.00.

star (2014-10-14)
Drops of God. Zaprasza Ewa Kamińska na warsztaty u Mielża: Bordeaux - najsłynniejszy winiarski region świata. Degustacja win z Margaux, Medoc, Pomerol, Saint-Emilion, Sauternes. Piątek, 17 października, All Around Wine. PS. Pamiętam, że w winnej literaturze pojawiły się dla odmiany jurne kropelki, ale to było z pamiętnika winnego neofity, czy też winnego rambo, bo przecież nie młodej lekarki.

deo (2014-10-14)
Ewa Kamińska" - freudowska pomyłka? ;))

denko (2014-10-16)
Zapewne wszyscy już wiedzą (i stress-testują węch i smak), ale zapodam: (pralinka)

Tylko dzień później, a 10 x taniej ;-) niż "u Mielża", naturalnie!

star (2014-10-16)
Panią Izę przepraszam, za pomyłkę, a i fotkami przy okazji okrasiłem powyższe komentarze, bo taki styl. A dla odmiany zaproszę na Zamek (pralinka) i to Ujazdowski. Warszawa, 25.10.2014. Grand Prix Magazynu WINO 2014.

star (2014-10-23)
Mołdawia w natarciu (pralinka)


Zapraszamy Cię na wydarzenie:

Degustacja Mołdawska 28.10.2014 w Zachęcie

Gdzie: Zachęta Narodowa Galeria Sztuki / Zachęta National Gallery of Art, Małachowskiego 3, Warszawa
Kiedy: 28-10-2014, godz. 15:00

star (2014-11-21)
Beaujolais Nouveau (nie tylko) u Mielża.

star (2014-11-21)
Winkolekcja stawia na Cru Beaujolais, ale nie tylko:

Zapraszamy na Beaujolais Nouveau!

W kolejnym tygodniu będzie Beaujolais jakiego jeszcze nie znacie!

Z winnicy Domaine Chanson przyjadą do nas Cru Beaujolais:

Brouilly, Morgon oraz Moulin-a-Vent

Po degustacji tych win przekonacie się o zaskakującym potencjale Cru Beaujolais
i ich szerokich możliwościach w połączeniu z potrawami.

Zarezerwuj stolik!

tel.: 22 54 28 031, 609 692 753
email: winebar@winkolekcja.pl
SZKOLENIE DEBIUTANTA

Mamy ostanie wolne miejsca na kurs o winie prowadzony przez
Jerzego Kruka, reprezentanta Polski na Mistrzostwach Świata Sommelierów w 2007 roku.

Najbliższy termin 24.11.2014, godz. 18.30
Koszt udziału 199 zł / osoba


Zobacz szczegóły ›
PAMIĘTAJCIE O WIGILII FIRMOWEJ

Proponujemy organizację przyjęcia świątecznego w Winebarze Winkolekcja.
Specjalności naszej kuchni przygotowane zostaną dla Was przez naszego szefa
kuchni Małgorzatę Marchewkę.


Zobacz szczegóły ›

Zapraszamy w niedziele do Winebaru i Sklepu Winkolekcja.
Winebar Winkolekcja

ul. Olkuska 7,
02-604 Warszawa,
tel. (48) 22 542 80 31
tel. kom. 609 692 753
winebar@winkolekcja.pl
sklep@winkolekcja.pl
www.facebook.com/Winkolekcja

Godziny otwarcia:

Poniedziałek - Sobota: 12.00 - 23.00
Niedziela: 12.00-21.00
W soboty Sklep czynny od godz. 10.00

Bezpłatny parking dla gości,
wjazd od ulicy Olkuskiej
www.winkolekcja.pl

star (2014-11-21)
To nas ominęło...Zapraszamy na Winkolację
17 listopada 2014 (poniedziałek), godz. 19.00

Gość specjalny:
Nora Sperling-Thiel, właścicielka winnicy DELHEIM
WINA NASZEGO GOŚCIA
ZESTAWILIŚMY Z MENU Z GĘSINY
AUTORSTWA SZEFOWEJ KUCHNI MAŁGORZATY MARCHEWKI


Chenin Blanc 2013 Stellenbosch, Delheim



Chleb razowy ze smalcem z tłuszczu gęsiego
Chardonnay 2012 Stellenbosch, Delheim



Pierożki z rillettes z gęsi z pieczonym burakiem i karmelizowaną pomarańczą
Pinotage 2011 Stellenbosch, Delheim



Żołądki gęsie na modrej kapuście z chipsem jabłkowym
Cabernet / Shiraz 2012 Stellenbosch, Delheim



Konfitowane udko gęsie na risotto z pęczaku z dodatkiem suszonych borowików
i wędzonej gruszki skropione sosem z czarnego bzu
Shiraz 2012 Stellenbosch, Delheim



Deserowa niespodzianka

Koszt 199 zł / osoba

temi (2014-11-21)
Jakoś lepsze beaujolais się pojawia ostatnio często gęsto. Po tym jak Enoteka Polska się wypięła na Lapierre'a właśnie znalazłem w necie, że ma on nowego importera w Polsce i to w przyzwoitej cenie 78pln za rocznik 2013: www.winoblisko.pl/blog/marcel-lapierre

temi (2014-11-26)
Miał być w Vitkacu, ale ponoć się nie dogadali. W sumie daleko się nie przenieśli.

star (2014-12-10)
Zapraszamy na warsztaty HERBATA I WINO! Sobota, 13 grudnia 2014, All Around Wine. Czyżby prowadzącym miał być Wojtek Bońkowski?

star (2014-12-22)
Rybki i koronki;-) Polecamy najlepsze białe wina do ryb!

star (2015-01-10)
Szukamy trufli? Kto najlepszy?

star (2015-04-12)
A jak na Mokotowie jesteśmy to Mielżyński otwiera tam nowy winebar. Zapraszamy na warsztaty "DOBÓR WINA DO POTRAW" - w naszym nowym wine barze na Mokotowie! Piątek, 17 kwietnia, CZERSKA 12.

star (2015-04-27)
Dookoła jeziora Garda tym razem u Mielża.

star (2015-05-03)
Niewinna Tubajka.

temi (2015-05-06)
Jutro od 16.00 Wielka Wiosenna w "Winkolekcji" na Olkuskiej. Z zapowiedzianych gości najciekawiej zapowiada się Vina Tondonia. Liczę na to, że przedstawią też nowych zawodników w tym niejaką Felsinę, która w ramach wrogiego przejęcia odeszła z klubu Vinoteka13/Likus. ;-)

star (2015-05-06)
Winicjatywa zabiera tymczasem na antypody... oby nie dobrego smaku, przy Foskal degustacja win australijskich, już 15 V, Endorfina zaprasza.

star (2015-05-09)
Festiwal polskich win w Klubie Wino (pralinka) w Łodzi.

star (2015-06-07)
Georg Riedel ist da! Da, da, da! Winkolekcja herzlich willkommen!

star (2015-06-23)
Grand Cru już w najbliższy czwartek, 25 czerwca. Zapraszają na degustację i koncert! U Mielża.

mm (2015-06-27)
Kochani,

Pisze na goraco, mocno wzburzony, proszac o rade
Ale zanim o klopotach, dwa slowa o winach
Dawno nie uczestniczylem w degustacji u "mielza"
Wina, ktore tenze importuje, rowniez rzadko staja na mojej drodze
W tym roku postanowilem sie przejsc i poprobowac
Zaczelo sie dobrze
Niezly riesling od Salomona, gorszy gruner
Fajne 3 rieslingi od Breuera; wg mnie najfajniejszy ten prosty, sauvage
Biale burgundy to dla mnie zawsze problem; albo wybitne albo marne; nic po srodku; te dzis, raczej do tych wybitnych nie nalezaly
Przyjemne langhe nebbiolo, dobrze rokujace barolo monfaletto 2010 od cordero
Potem szlak bordoksow; moze i kiedys beda fajne; dzis mlode i mocno meczace
Roda najgorzej wypadla; Valado ok; Van Zeller przemily, ale wina mial gorsze niz stoisko wczesniej
W sumie mila degustacja, po ktorej zaczal sie koncert, tez ok
Przenieslismy sie do srodka na konsumpcje dalsza

Wachenheimer Riesling 2013 byl zadowalajacy
Czerwony burgund (prosty) od Rogera Bellanda juz gorzej; mega kurnik, choc w ustach duzo lepszy
Pojedlismy i po kilku godzinach chcielismy zaplacic

Powiem wprost: w chamski sposob probowano nas oszukac
Przedstawiono nam rachunek na miedzy innymi Wachenheimer Gerumpel, wino duzo lepsze, sporo drozsze, ale ktorego nie pilismy
Wkur... sie strasznie, a ze lekko wypity, to zaczela sie awantura
Pojawil sie Pan Robert M. i skwitowal: wino probowali, muzyki sluchali, to o co chodzi???

Zenada i to do kwadratu
Potem dopiero zorientowalismy sie, ze wczesniej, podczas degustacji tez nas oszukali
Zamowilismy sobie do czerownych win steki z poledwicy z kurkami; 3 razy; kolega zamowil stek z tunczyka
Na tablicy widniala cena 65 zl za poledwice, 67 za tunczyka; zamowilismy tez wode; 75ml za 18 zl; to sam w sobie skandal
Przyjechal rachunek 360 zl, zadowoleni, zaplacilismy
Dopiero po aferze z rieslingiem przypomnielismy sobie o jedzeniu i rachunku za to; Doliczyli nam 80 zl;
Podobniez przy drugim rachunku probowali; szczyca sie promocja rieslinga, itd, a po chwili nas oszukuja
No i to zachowanie samego Mielzynskiego
Wstrzasniety jestem; na pewno nie predko mnie tam zobacza

Nie wiem, co z tym dalej zrobic, bo chyba trzeba takie sytuacje pietnowac
Co sadzice??

star (2015-06-27)
Cóż zdarzyło się i mi, że w różnych miejscach po zakrapianych imprezach próbowano mi przy rachunku majstrowac, czujny byłem i nie zapłaciłem. Rolą właściciela było aby klient był udobruchany po wpadce, nawet gdyby sytuacja była nieoczywista - szkoda, że się w tym przypadku tak nie stało.

temi (2015-06-27)
A ja tak tylko w kwestii formalnej. Rozumiem że ten Wachenheimer Gerumpel, co to miał być rzekomo wypity, to jednak nie od Breuera tylko od Burklina-Wolfa?

mm (2015-06-27)
Tak oczywiscie. Przyjechal taki na rachunku. Znam to wino, dlatego napisalem, ze lepsze, choc wczoraj go nie pilismy. Potem Pani probowala poprawic na normalny riesling (ten wlasciwy), ale chciala nam skubnac dodatkowe 30%, tak jakby promocja akurat tego rieslinga nie dotyczyla. W miedzyczasie pojawil sie Mielzynski ze swoja "wspaniala" puenta. Potem przyszedl szef baru i wyjasnil, ze to pomylka i ze bardzo przeprasza.Wyszlismy wkurzeni i potem sobie uswiadomilismy, ze przy wczesniejszym rachunku tez majstrowali. Bylismy tam pierwszy raz od wielu lat i pewnie znowu na wiele lat wystarczy.

mm (2015-06-27)
Zadzwonil do mnie Pan Robert M. Przeprosil. Stwierdzil, ze zle zostal zrozumiany. Przyjalem przeprosiny.

temi (2015-06-28)
A osiem dych oddał? ;-)

star (2015-07-04)
Mielżu na Mokotowie.

star (2015-08-03)
Sycylia na Czerskiej od dziś!

star (2015-09-01)
26 wrześniao godzinie 12:00
Pokaż mapę
Kinoteatr Rialto
Św. Jana 24, 40-012 Katowice
Noe Festiwal to przedsięwzięcie promujące kulturę wina. Celem, który stawiamy na pierwszym miejscu, jest edukacja. Wino towarzyszy człowiekowi od ponad 7 tysięcy lat. Już Ludwik Pasteur stwierdził, że to „najbardziej higieniczny napój świata”.

Noe Festiwal ma misję przybliżenia wina szerokim rzeszom konsumentów. Wino wymaga przygotowania, umiejętności cieszenia się nim w pełni, zaczynając od barwy, poprzez bogactwo aromatów, a kończąc na niuansach smakowych. Podczas Festiwalu oprócz okazji do poznania całej palety win z różnych zakątków świata, każdy będzie mógł uczestniczyć w otwartych panelach, które przybliżą zasady degustacji, łączenia wina z jedzeniem, czy oceny jakości tego trunku, tak, by umiejętnie i świadomie czerpać radość z jego walorów.

Noe Festiwal ma także charakter kulturalno-poznawczy, jego ideą jest również dobra wspólna zabawa, którą się zakończy. To pierwszy taki Festiwal Wina w kraju. Zapraszamy importerów i producentów wina, w tym winiarzy polskich, do promocji kultury tego szlachetnego napoju.

Nasz Festiwal organizujemy we wrześniu. To czas, kiedy miasto Katowice świętuje swoje urodziny, a winiarze przygotowują się do najważniejszej pracy – winobrania. Mamy nadzieję, że będzie to doskonała okazja, aby przypomnieć sobie smak wina z letnich podróży, uświetnić Dni Katowic i nastroić się na długie miesiące pracowitego roku.

- miejsce Festiwalu: Katowice Kinoteatr Rialto,
- Goście odwiedzający stoiska wystawców będą mieli okazję nieodpłatnie degustować prezentowane wina,
- wystawcy zaprezentują wina z całego świata, a szczególne miejsce podczas II Noe Festiwal zajmie Francja, która jest królową światowego winiarstwa,
- będzie więc więcej atrakcji w związku z Francją…
- podczas Festiwalu Goście będą mogli uczestniczyć w otwartych panelach dyskusyjnych: o degustowaniu wina, o łączeniu wina z jedzeniem, o kulturze i historii wina i inne
- będą konkursy z nagrodami…
- będą ciekawe, znane osoby…
- będą imprezy towarzyszące…
- 26 września 2015: 12:00 – 18:00
- bilet wstępu 5 PLN
- kupon degustacyjny 10 PLN

star (2015-09-20)
In riesling we trust!

star (2015-09-20)
Piszą do mnie.


Drodzy Państwo,

Uprzejmie przypominamy, że już we wtorek 22 września odbędzie się XI Wystawa Win Hiszpańskich.

Będzie ładna pogoda. Będą Damy, Marquezy i Don Kiszoty. Będą gwiazdki, medale i punkty, w tym aż 13 win z parkerowskiej top listy ponad 90 punktów. A także, po raz pierwszy na naszej Wystawie, wyjątkowe wino białe Txacolí (czyt.: czakoli).

Forteca, ul. Zakroczymska 12, w godzinach 12.00 – 18.00
Informacja dla gości zmotoryzowanych: tuż za Fortecą, na terenie giełdy rowerowej, przygotowany jest dla Państwa parking. Opłata podobnie jak na ulicy, 3 zl za godzinę.
Czekamy na Państwa 22 września.

Jeśli planujesz rozszerzyć swoje hiszpańskie portfolio, odwiedź 11 Wystawę Win Hiszpańskich.
Na Wystawie zaprezentuje się 25 winiarzy szukających dystrybutora w Polsce. A wśród nich:
Hiszpańskie château – Pago Casa del Blanco
La Mancha w dobrej cenie – odwiedź Alcardet, Bodegas de Alort, La Remediadora, Bodegas Verum
Albariño i Verdejo od małego producenta – szukaj Craft Wineries, Iberiandrinks i Uvas Felices
Wina z ocenami powyżej 90 punktów Parkera – Bodegas Tradición, Espelt Viticultores, Bodegas Los Pinos, Finca La Estacada oraz Sarah Selections
Wina ekologiczne i biodynamiczne – Dominio de Punctum, Viñedos Ruiz Jimenez, Bodega Los Pinos oraz Ronadalles.

Zapraszamy!

Małgorzata Kozakiewicz
Dział Promocji Produktów Spożywczych

Biuro Radcy Handlowego
Ambasada Hiszpanii w Polsce
ul. Genewska 16, 03-963 Warszawa
T: (+48) 22 617 94 08
T: (+48) 22 617 26 90
IP: 91 732 47 11
mkozakiewicz@comercio.mineco.es

star (2015-10-14)
Mielżyński zaprasza na steki i degustację argentyńskich win - 22 października 2015, Czerska 12 i Burakowska 5/7.

temi (2015-10-15)
Szkoda że nie na tego Phelan - Segur 2009 co to go po 312,50 PLN sprzedaje przy cenie w Lidlu 149 PLN. ;-)

star (2015-10-15)
A jest w Lidlu? Zwiedzilem trzy i nie ma w żadnym:-(

temi (2015-10-15)
Przecież pisałem, żem 2 butelki w Lidlu przy Wolskiej w Warszawie zanabył.

temi (2015-10-18)
W winotece Sami Swoi w warszawskiej "Zebrze" przecena na większość asortymentu nawet po 50%. Paru ciekawych Hiszpanów i Chilijczyków, porto PX. I koniaki od Ferranda.

star (2015-10-18)
Sami Swoi czyżby do zamknięcia? Na stronie (pralinka) zbyt wiele się nie dowiemy.

temi (2015-10-18)
Postawiłem to pytanie, ale subiekt minę miał nietęgą

temi (2015-10-18)
Zgubiłem kawałek. ;-) Znaczy się, nie uzyskałem odpowiedzi, ale minę miał nietęgą.

temi (2016-04-06)
Tu dodam, bo wątku dla 2016 nie widzę. Takie coś znalazłem na nowej (nienajlepszej) stornie Winkolekcji

https://www.winkolekcja.pl/degustacje/265-degustacja_tematyczna_toskania_18_04_2016_warszawa.html

temi (2016-08-19)
Tylko czemu środa? :-(

http://www.winewednesday.org/#!wine-wednesday-global/npi85

temi (2016-11-06)
Wczoraj Grand Prix Magazynu Wino, co by nie powiedzieć, chyba jednak najważniejsze wydarzenie winiarskie roku w Polsce, a na "Winicjatywie" - zmowa milczenia. Słabe to ...

star (2016-11-06)
Ano może nasz wysłannik specjalny Wein-r uchyli rąbka tajemnicy? Grand Prix Magazynu Wino 2016 (pralinka) a tu wspomnienie z 2015 co do cytowania innych portali to WB miewa kłopot, coś wiem na ten temat i mam podobne do twojego zdanie.

temi (2016-11-06)
No ja jako człowiek światu życzliwy i wierzący w innych ludzi, liczę, że red. WB jednak na GP MW 2016 się przeszedł i dzisiaj jakieś interesujące sprawozdanie wysmaży. Na specjalnego wysłannika też liczę, rzecz jasna. ;-)

temi (2017-10-20)
Tu wrzucam, bo dla 2017 wątku nie znalazłem.

temi (2017-10-27)
Getynga. Fr. Bremer. Rok założenia 1786. Sklep blisko rynku i osobno winiarnia. Świetne Niemcy i niezła Francja. Polecam jakby ktoś był w pobliżu.

star (2017-10-27)
Byłem i to dwa razy! Ale Norymberga to nie Getynga;-)

temi (2017-12-10)
Coroczny kiermasz świąteczny Winicjatywy. Na horyzoncie zamajaczyła znajoma nazwa. ;-)

temi (2018-05-28)
Pierwszy (?) w Warszawie sklep z winem z beczki.

temi (2019-05-10)
Coś ktoś? https://rieslingweeks.pl/
PS. Tu wklejam, choć to rok 2014, ale nowszego wątku nie znalazłem.

star (2019-05-10)
Dzięki za info (pralinka) ale u mnie na dzielni cisza.

star (2019-05-10)
W Lodzi dwa lokale. Off Piotrkowska, dobrze wiedzieć może się wybiorę.

star (2019-05-10)
Drugi lokal, to bar przy Drewnowskiej, przy Manufakturze.

temi (2019-05-11)
Dziś byłem w Vininova w Wilanowie, gdzie na rieslingi jest 30% off. 6 butelek rozmaitych dr Loosena wziąłem w baaardzo zacnych cenach.

star (2019-05-15)
Podaj jakiś przykład ceny. Chcę porównać z Festusem.

temi (2019-05-15)

temi (2019-05-15)
Za podstawowe z serii "Dr L." (dry, feinherb i halbtrocken) płaciłem raptem po 31 zł. Rewelacyjna cena (one w Reichu po 7,50 euro zwykle chodzą).


Magia liczb czyli statystyki
2014 Polska

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 14902
  www.sstarwines.pl

sstar(2014-02-11)
Dawno http://www.sstarwines.pl/sample.php?guess=Statysty&inc=lookup.php żadnych statystyk nie prowadziliśmy, więc przypomnę, że wg Alexy http://www.alexa.com/siteinfo/sstarwines.pl koło milinowego miejsca, prawie jak Magazyn Wino i daleko za Winicjatywą, czy DoTrzechDych.


Keyword Percent of Search Traffic
1. starwines 11.04%
2. vino toscana 9.81%
3. conde noble 7.69%
4. el grifo wino sklep 7.40%
5. winnica węgrów 6.70%;

star (2014-02-11)
Wino trend by Google. Sezonowe oscylacje to nic dziwnego, ale to, że 2009 to był pik, tego nie wiedziałem.

star (2014-02-11)
Co do dziennych wejść to status quo jak widzę - ok. 1500, pewno marzec znowu rekordowy, ale w zeszłym roku to marzec mieliśmy chyba dość zimny!

star (2014-02-11)
Dość często odwiedzana strona: feed://www.sstarwines.pl/rsss.php ew. www.sstarwines.pl/rsss.php to jest ta strona której Winicjatywa nie potrafi podlinkować, choć powinni Mariusza Boguszewskiego do tego nająć, który jak widać (pralinka) na blogu nie ma kłopotu z naszym rss-em i śmiało nowe treści zasysa.

star (2014-02-11)
Byłbym zapomniał, że feed://www.sstarwines.pl/rss.php też działa lub www.sstarwines.pl/rss.php

star (2014-02-11)
Chińczycy trzymają się mocno, a i czytają dużo, a przynajmniej szukają win, już nie Amerykanie dominują.

star (2014-05-21)
Krzywa rośnie, ale czemu (pralinka) i to na lato?

star (2014-06-14)
Lepiej niż Magazyn Wino, gorzej niż Winicjatywa wg Alexy.

star (2014-06-20)
Tyle warci co ostatnia wycena;-)

star (2014-06-20)
Dla porównania Magazyn Wino - speedtest.pl.

star (2014-12-28)
Statystyk ciąg dalszy wg home.pl czyli providera, wystarczy kilknąć w poniższy obrazek, a potem raz jeszcze aby się powiększył. Zaś Ggrega można prześwietlić także inaczej, np.:
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&autor=ggreg&sort=ocena wg oceny
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=index.php&autor=ggreg&sort=data wg daty
zawsze rosnąco i niekoniecznie z ostatniego roku. W adresie można zmienić parametr autor i parametr sort.

temi (2014-12-28)
A czym się różni w tych statystykach 'sstar' od 'star'? Czy to ciemna strona Twojej winnej duszy versus jasna? A jeśli tak, to która jest ta ciemna: ta co wypiła 147 flaszek czy ta co ich wypiła ledwie 59?

star (2014-12-28)
Tym samym czym sstarwines.pl od starwines.pl;-) A serio, to sstar to był nick na forum wino gazeta.pl, a jako, że tu mogę już przez jedno s widnieć to czasami z tego korzystam, a czasami mi się miesza. Tak czy owak - 200 win spróbowanych i opisanych, dużo mniej niż ongiś bywało - tak dwukrotnie prawie:-(

star (2014-12-29)
Co piliśmy w 2014? Riesling królem! Zaskakująco wysokie pozycje Chardnonnay, Pinot Noir i Sauvignon Blanc!


Riesling 88
Chardonnay 59
Pinot Noir 43
Brak Odmiany 36
Sauvignon Blanc 29
Sangiovese 29
Cabernet Sauvignon 25
Syrah 19
Cabernet Sauvignon, Merlot 16
Gruner Veltliner 15
Nebbiolo 15
Tempranillo 14
Gamay 12
Shiraz 9
Furmint 9
Merlot 8
Merlot, Cabernet Franc 7
Chardonnay, Pinot Noir 7
Melon de Bourgogne 7
Gewurztraminer 7
Gewurtztraminer 7
Cabernet Franc 6
Barbera 6
Xinomavro 6
Pinot Gris 6
Sauvignon 6
Chenin Blanc 6
Muller Thurgau 5
Grasevina 5
Grenache, Syrah 5

star (2014-12-29)
Jeśli chodzi o regiony to było dość szampańsko, więc jak znalazł na Sylwestra, choć musy z innych regionów też trzymały się mocno.


Champagne 40
Brak Apelacji 26
Chianti Classico 23
Alsace 23
Toscana 15
Mosel 14
Brunello di Montalcino 11
Rheinhessen 11
Eger 10
California 9
Vinho Verde 9
Alto Adige 9
Chablis 9
Douro 8
Bordeaux 8
Tokaji 8
Dolny Śląsk 8
Barolo 8
Rheingau 8
Cava 8
Mosel-Saar-Ruwer 7
Maipo Valley 7
Porto 7
Rioja 7
Burgenland 7
Muscadet Sevre et Maine 7
Wachau 7
Kremstal 6
Central Valley 6
Rosso di Montalcino 6

star (2014-12-28)
Tegoroczne podsumowanie. Na razie wpisanych win do bazy (pralinka) ale jeśli kogoś interesuje inny aspekt, to proszę pytać, wybrałem plus trzy jedynie, chyba przegrałem w walce kontra reszta świata:-)
ggreg - 38
honey - 4
marek - 5
marwin - 8
mikpaw - 4
mkonwicki - 32
mm - 14
peyotl - 23
sstar - 59
star - 147
temi - 68
wein-r - 25

star (2014-12-29)
Kolejna klasyfikacja odzwierciedla na SW oceny dla poszczególnych apelacji. Oceniono przynajmniej po sześć win. Kilka niespodzianek: Kremstal wyprzedza Wachau, Chianti Classico przed Rosso i tuż za Brunello z Montalcino, widać dobre sianti pijamy, a nie najlepiej wybieramy brunello. Bordo i douro daleko, a rioja za priorat. Święty Julek tuż przed Barolo. Słodycze z nad Mozeli i z Tokaju wysoko!


Saint Julien 7.3333 6
Barolo 6.8750 8
Tokaji 6.6250 8
Mosel-Saar-Ruwer 6.4286 7
Champagne 6.4000 40
Mosel 6.3571 14
Priorat 6.3333 6
Marlborough 6.3333 6
Kremstal 6.3333 6
Brunello di Montalcino 6.3000 10
Chianti Classico 6.2609 23
Alsace 6.2174 23
Porto 6.1429 7
Rheingau 6.1250 8
Alto Adige 6.1111 9
Chablis 6.1111 9
Burgenland 6.0000 7
Bourgogne 6.0000 6
Rosso di Montalcino 6.0000 6
Rioja 5.8571 7
Wachau 5.8571 7
Toscana 5.8000 15
Cava 5.7500 8
Maipo Valley 5.7143 7
Eger 5.7000 10
Rheinhessen 5.6000 10
Muscadet Sevre et Maine 5.5714 7
Vinho Verde 5.5556 9
Bordeaux 5.5000 8
Douro 5.3750 8

temi (2014-12-29)
Jeżeli Chianti Classico liczyłeś razem z riservą, to dziwne byłoby gdyby nie wyprzedziło RdM ;-)

star (2014-12-29)
Masz rację Temi, apelacja Chianti Classico niezwykle pojemna jest, oto obliczenia wewnątrz apelacji, z czego widać, że zwykłych Chianti Classico bez Riserva w nazwie, ani bez nazwy w ogóle jest ich jedynie 9, zaś riserv z nazwy jest 7, choć i inne z nazwą można o bycie riservą czasami podejrzewać. Tak czy owak zauważ Waćpan, że i tak wynik 6.2222 choć na mniejszej próbce ciągle sytuuje Chianti Classico tuż za Brunello di Montalcino i daleko przed Rosso di Montalcino;-) Dodam jeszcze, że wyniki za dwa lata, nie za rok mi się policzyły;-)


Chianti Classico 6.2222 9
Chianti Classico 6.0000 Bibbiano 1
Chianti Classico 6.0000 Sicelle 1
Chianti Classico 5.0000 Cellole Riserva 1
Chianti Classico 8.0000 Ser Lapo, Reserva 1
Chianti Classico 6.0000 Rocca Guiciarda Riserva 1
Chianti Classico 8.0000 Riserva 1
Chianti Classico Riserva 8.0000 Bugialla 1
Chianti Classico 7.0000 Monsanto Riserva 1
Chianti Classico 5.0000 Lilliano 1
Chianti Classico 6.0000 Grosso Sanese 1
Chianti Classico 6.0000 Sicelle Riserva 1
Chianti Classico 7.0000 Fonte Merlano 1
Chianti Classico 6.0000 Berardenga 1
Chianti Classico 6.0000 Vigna del Sorbo, Riserva 1
Chianti Classico 8.0000 Millennio 1
Chianti Classico 6.0000 Mezzosecolo 1

star (2014-12-30)
Kolejna statystyki dawka. Oczywiście ważne jak się zlicza głosy, bo nikt nie głosuje;-) Tym razem apelacje od zarania SW, czyli od prawie już siedmiu lat! Najlepsze apelacje i najgorsze w średnich, tym razem od 10 flaszek w górę jedynie się kwalifikowały. Bordeaux Superieur wcale nie takie lepsze od zwykłego Bordeaux się okazuje, wbrew nazwie. La Mancha to ciągła walka z wiatrakami, przegrana raczej, choć i tam pojawia się nowa fala, pośród chłamu. Mocny Piemont. Nuits Saint Georges jawi się jako burgundzki pewniak, obok Chambolle Musigny, choć to cote masculine vs feminine;-) Co chcecie jeszcze wiedzieć? Jakie statystyki poznać?


Coteaux du Layon 6.8000 10
Saint Julien 6.7308 26
Naoussa 6.6667 18
Nuits-Saint-Georges 6.5882 17
Barolo 6.5323 124
Barbaresco 6.5179 56
Pauillac 6.4762 42
Volnay 6.4667 15
Brunello di Montalcino 6.4175 103
Champagne 6.4107 224
Chambolle-Musigny 6.4000 10
Amarone della Valpolicella 6.3750 16
Margaux 6.3667 30
Vignetti delle Dolomiti 6.3429 35
Saint Emilion 6.3269 52
Pessac-Leognan 6.3171 41
Venezia Giulia 6.3000 20
Valais 6.3000 10
Priorat 6.2927 41
Cote Rotie 6.2778 18
Napa Valley 6.2703 37
Mosel-Saar-Ruwer 6.2698 63
Nahe 6.2500 20
Cotes du Roussillon Villages 6.2500 16
Haut-Medoc 6.2449 49
Hermitage 6.2143 14
Chateauneuf du Pape 6.1842 38
Collio 6.1667 24
Bolgheri 6.1579 19
Sauternes 6.1538 13
............................
Catalunya 4.9583 24
Oc 4.9485 97
Egri Bikaver 4.9189 37
Anjou 4.9167 24
Western Cape 4.9123 57
Podkarpacie, Wzgórza nad Warzycami 4.9091 11
California 4.8800 75
Nizina Tracka 4.8571 14
Orvieto Classico 4.8462 13
Bordeaux Superieur 4.8421 19
Central Valley 4.8226 124
Venezie 4.8000 15
Prosecco 4.8000 10
Brak Apelacji 4.7733 375
Valencia 4.7727 22
Beaujolais Nouveau 4.6364 11
Chianti Colli Senesi 4.6364 11
Rose Valley, Sungurlare 4.5455 11
Mikulovska, Bavory 4.5000 10
La Mancha 4.3953 43

deo (2014-12-31)
@"Co chcecie jeszcze wiedzieć? Jakie statystyki poznać?"
- średnią ocenę win z biedry i lidla :)
z lidla właściwie niekoniecznie, bo tam się jakieś talboty zaplączą i wykrzywią obraz (albo gębę)

star (2014-12-31)
Pojedynek gigantów? Lidl vs Biedronka, 101win vs Mielżyński, ależ proszę bardzo, od pięciu win w górę z ostatniego roku:
101win 6.3333 12
Mielżyński 6.0000 8
Wines & Olives 6.0000 7
Centrum Wina 6.0000 5
Winkolekcja 5.9000 10
Łukasz Kubiak 5.9000 10
Enoteka Polska 5.8000 5
Lidl 5.5000 16
Vinoteka13 5.4286 7
Biedronka 5.3158 19
Kondrat 5.0000 8

A z wszystkich lat od zarania, ale tu od 10 win górę, choć jakby odciąć na poziomie 30 to mielibyśmy sensowne podium, na którym Givenchy zamiast Dionizosa by się pojawił na pudle z brązem:
Vini e Affini 6.2632 38
Enoteca Tre Bicchieri 6.1250 56
Dionizos 6.0833 24
Givenchy 6.0303 66
Wina Szlachetne 6.0238 42
Magia del Vino 6.0000 14
Wine4you 6.0000 18
Wina.pl 6.0000 11
101win 5.9811 328
Salute 5.9714 35
Wine Express 5.9000 10

star (2014-12-31)
Jeśli chodzi o doły, to królem jest TiM, zaś widać, że dopiero w ostatnim roku Lidl Biedrę wyprzedził, jak zauważył Deo dzięki różnym pojakom, choć ongiś odwrotnie bywało (ANKA przez pisownię pewno tu trafiła):


Vinationale 5.1000 10
Orientalne Winnice 5.0000 17
Bomex 5.0000 10
Biedronka 4.9504 242
Bartex 4.9091 11
Lidl 4.8778 90
ANKA 4.8571 21
Auchan 4.8077 26
TiM 4.4348 23

star (2015-08-10)
Przy okazji surfowania po blogosferzeco nie zdarza się często dowiedziałem się coś o poprzednim roku 2014 na rynku wina (pralinka) cytuję Marcina Jagodzińskiego.

I blogi, bo one zdominowały internetowy dyskurs (wrażenie to pogłębia kryzys serwisów winiarskich: tętno na Sstarwines bije miarowo, ale niezwykle wolno, zaś na Nasze-wina.pl jest prawie niewyczuwalne). W dokonanej przez Wojtka Bońkowskiego ocenie blogosfery pobrzmiewa rozczarowanie i pesymizm, ja zaś widzę ją w nieco jaśniejszych barwach. Wymienię choćby dwa blogi na poparcie mojej tezy: EnoEno i Wino Na Widelcu. Oba powstały w 2013, ale to właśnie w ostatnim roku rozwinęły skrzydła i oba czyta się (i ogląda) z przyjemnością.


Lagarde
2012 Comte Tolosan Francja
Colombard
Ugni Blanc
  Cena: 23
  Alk: 11,50
  Ocena: 5
  Nr 14947
  

temi(2014-03-13)
W ciemno viogniera bym obstawiał. Kwiaty, cukier, jakaś duszność. Ale niski alkohol powoduje, że wszystko to razem całkiem się trzyma. Wyżej 5 jednak toto nie podskoczy. Znajoma u Bliklego "w promocji" kupiła. Nie pytałem za ile, żeby przykrości nie zrobić. Cena ze strony importera;

temi (2014-03-13)
Datę zapomniałem dopisać ...

star (2014-03-14)
Pechowy dzień, wczoraj trzynastego, dzisiaj piątek;-) Dopisałem.


Pocztówka z wakacji
2014

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 15063
  

star(2014-06-13)
Roma - Casale del Giglio z Lazio króluje nie tylko w okolicy Watykanu. W knajpie wybieraliśmy między Fallanghiną, a Greco di Tufo i padło na Greco od Feudo di San Gregorio. Mieszkaliśmy przy Via Ugo Bartolomei. Jedliśmy w Il Bersagliere, warto! Zwiedzaliśmy Fontana di Trevi, ale tam już knajpy z Masseto! Zapraszam do komentowania z pocztówkami z wakacji:-);

star (2014-06-24)
Napoli

Zobaczyć Neapol i przeżyć! Takie motto nam przyświecało, idąc tropem Newsweeka i się udało. Wpłynęliśmy w ulewie wraz z pływającymi śmieciami. Wyjechaliśmy na pół godziny przed zamknięciem ruchu - tylko taksówki tego dnia mogły jechać, mimo zacukania się w ślepej uliczce, cofania pod górkę na lusterka, które złożyć lepiej było, potem przejazd honorowy przez targ. Migawki: pizza za 2,5E, woda za 1,5E - zgrzewka. Info od lokalesów, aby schować lepiej aparat i się nim nie afiszować. Hotel na wzgórzu zacny. Widok przepiękny, także na przelatujące samoloty. Win nie widzieliśmy;-)

star (2014-06-24)
Neapol
Powtórka i trochę detali: hotel z daleka od szosy i centrum Villa Capo di Monte - Culture Hotel, naprawdę jak na Neapol pełna kulturka, a nawet qltoorca;-) Pizzeria Ristorante la Reggia, pizza od 2,5E, a Starlet się bała, że 5E nie starczy;-) Mają pistolet, dla tych co nie chcą zapłacić;-) Fotka chwilę wcześniej.

ggreg (2014-06-28)
Eger
Winnice w maju pod Egerem.

ggreg (2014-06-28)
Eger
Majówka w Egerze.

star (2014-06-29)
Alberta, Icefield Parkway.
Prognozy na dziś to śnieg z deszczem, ale co się dziwić, jak droga pnie się na 2000 m npm. Wczoraj było za to cudnie, a i droga pusta od łosi, jedynie kruki rozdziobywaly jakąś padlinę. Alberta to kriana dzikich róż, przynajmniej tak mają na rejestracjach, a nie na początku każdego rzędu winorośli jak we Włoszech. Czerwone wina mogliby sobie odpuścić, podobnnie jak w Polsce - wyżej d... nie podskoczysz;-) Jest godzina 3:09 lokalnie, osiem godzin różnicy, jet-lag ciągle trwa...

star (2014-07-06)
Columbia Icefield
Szybko znika, cofając się, ale ciągle to masy lodu wysokości wieży Eiffela, zresztą w okolicy jest i Eiffel Peak i Eiffel Lake. A jak ice to oczywiście icewine, z przemrożonych gron, zwykle vidal. Z ciekawostek mus dosładzany icewinem.

star (2014-07-17)
Podstrana.
Teraz Grasevina i Plavac... na razie mali.

star (2014-08-06)
Balaton
Ja tam nie byłem, znaczy byłem, ale nie w tym roku i to nawet z Wein-rem, który na początek wyprawy potaplał się w błotku;-)

star (2014-08-11)
Warszawa i okolice
Cytując Wein-ra z FB> Czy jest coś piękniejszego od Ciconia ciconia na tle pełnego miesiąca?

star (2014-08-11)
Bled
Słowenia, a na zamku nikt nie straszy, jeno króluje podczaszy. Wino zakupiłem z endemicznej odmiany oczywiście... jakiej? W każdym razie warto zajrzeć do piwnicy!

star (2014-08-11)
Mikulov
Można nocować przy drodze do Austrii u Marcinčáka, albo pod zamkiem u Volaříka. Obaj dobrzy.

peyotl (2014-08-12)
A nad Bałtykiem tradycyjne babki z piasku... A wino? Leje się strumieniami, francuskie muscaty i świetny Silvaner od Gunderlocha, Ribera del D. (o dziwo nie przebeczkowana), Puglia, Płochoccy, a na deser Wirra Wirra prosto z Australii...

temi (2014-08-12)
dla Peyotla:

"Mówisz, że piję jak piłem
nalej, czysta - nie czysta,
mówisz, że świnię jak zwykle,
a może serio byś wyszła"

deo (2014-08-12)
Volarik mnie rozczarował. Co prawda piłem tylko 1 wino, milerkę, więc powinienem powiedzieć, że to milerka Volarika mnie rozczarowała, ale nie miałem ochoty próbować więcej. Jakaś sztuczna i landrynkowa. Ale inne wina z okolic Mikulova, gdzie przez tydzień jeździłem na rowerze (dętka mi nie pękła ani razu, poza tym zawsze wożę zapasową), były przeważnie dobre albo bardzo dobre. A najlepsze było, jak chłop w kapeluszu wyszedł z plastikowymi baniakami na skrzyżowanie i lał rowerzystom po umiarkowanej cenie gewurza i chardonnay z własnej produkcji. Wina w sterylnych domowych warunkach pewnie by wiele straciły ze swego uroku, ale w tamtych warunkach były doskonałe. Zresztą tak to jest z winem, że istotne jest, jak działa w konkretnych okolicznościach przyrody; to, co widać podczas tzw. degustacji to najczęściej zwykła lipa.

star (2014-08-12)
Podebrady
Ja od Volarika piłem tylko sekta (pralinka) no i seksowny był;-) Co innego MikPaw (pralinka) ten wyżłopał tego całą skrzynkę i zawsze mu te wina smakowały, a z tego co pamiętam w Mikulovie był z żoną i nie na rowerze, więc gumy nie złapał. Na terapię u dra Freuda chyba się nadaję;-) Ech, te skojarzenia!

star (2014-08-12)
Falkenstein
Deo nawiązał do turystyki rowerowej fahrrad party więc dodam, że w niemieckojęzycznej części Moraw, w okolicy Poysdorf, można wybrać się na udaną przejażdżkę choćby do miasteczka Falkenstein, wymarłego jak gdyby, choć i tam fiesta się zacznie po zbiorach pewno. Dużo winiarzy, obworzą turystów traktorem i upijają ich w polu, jak Deo, bardzo im się potem tam podoba i humory wyśmienite:-)

peyotl (2014-08-15)
Dzięki, Temi, źródło proszę... A nad Bałtykiem pierwsze miejsce zajęło Alvarinho Vinho Verde od Lidla. Naprawdę niezłe, kwasek i rześkość za 19,90. Żuczek na foto jest uzasadniony tym, że wpadł do kieliszka i się narąbał, spadł z liścia i zasnął tam gdzie spadł.

wein-r (2014-08-16)
Żuczek. Żuk leśny (Geotrupes stercorosus). Wczoraj w Gdańskim ZOO zbieraliśmy ze Steffem dziesiątki. Wiadomo. Gówniana sprawa. ;-)

temi (2014-08-16)
@peyotl Proszę bardzo: (pralinka)

star (2014-08-16)
Myślałem Weinerze, że wrzucisz jakąś fotkę z wakacji przy okazji, choćby taką;-)

wein-r (2014-08-17)
Nazwę wrzucę. Trichius fasciatus. :-)

"Gatunek eurosyberyjski, zamieszkujący prawie całą Europę od najdalszych, krańców północnych aż po Hiszpanię północną, Włochy i górzyste obszary Półwyspu Bałkańskiego, na wschód przez Syberię (prócz obszarów tundrowych) docierający do Japonii. Według rysunku na pokrywach, wyróżnianych jest kilkanaście aberracji. W Polsce prócz wyższych partii górskich występuje prawdopodobnie na całym obszarze, nie notowany jest jednak jeszcze ze wszystkich krain. Zamieszkuje głównie podgórza i góry do wysokości około 1300 m n.p.m., na niżu spotykany lokalnie i sporadycznie. Larwy żerują w murszejącym drewnie drzew liściastych, postacie dorosłe poławiane są zwykle w czerwcu i lipcu na kwiatach różnych roślin na pobrzeżach, porębach, i polanach leśnych. Latają podczas dni słonecznych."

W Polsce nie spotkałem jegomościa. Węgry. Jak zawsze nie zawodzą. :-)

star (2014-08-17)
Woertersee
No to ja może coś on the road zapodam, czyli na trasie Villach, a w zasadzie Klagenfurt w kierunku Wiednia. Zatrzymaliśmy się w Marche, ekskluzywna sieciówka - czysto, schludnie, estetycznie, a można i wina kupić i capuccino się opić. Kupiłem Blaua z ładną etykietą, u nas chyba ma je Wina.pl od Iglera może? Na pewno wina te w Krakowie próbowałem, więc może Dom Wina? No i jakieś styryjskie GruVe, bo jakże nie kupić.

star (2014-08-18)
Makarska
Od niedzieli, 3 sierpnia, nie ma kontaktu z 32-letnim Krzysztofem Woźniakiem, który o godz. 9:00 rano wyszedł samotnie na szlak z Krvavicy do Makarskiej w chorwackiej Dalmacji. Mieszkaniec Krakowa, który choruje na epilepsję, chciał wejść na Górę św. Eljasza (1642 m n.p.m.) – drugi najwyższy szczyt masywu Biokovo. Akcja poszukiwawcza trwa już czwarty dzień.

Byłem niedaleko na Górze Św. Jerzego, nieco większej, ale samochodem. Przewyższenia i klimat dość zabójcze muszę przyznać, ale krajobraz Biokovo niezwykły.

ggreg (2014-08-19)
Nad Niemnem
W tle góruje Snow Arena.

ggreg (2014-08-19)
Wilno
Miasto kościołów, cerkwii i... barów winnych. W Wilnie potrafią zadbać o "rozwój duchowy" turysty;-)

star (2014-08-20)
Calgary
Cowboy style. Młodzi się śmieją z przebierańców za kowboi. A propos Wilna to kilka lat temu mogłem tam kupić Mouton Rothschilda za ok. 800 zeta ale poskąpiłem, a to ze mnie baran.

star (2014-08-20)
W drodze przez Canmore.
W tle górują Trzy Siostry, niekoniecznie wiedzące kto to był Czechow, ale znające Desperado (pralinka) np.

star (2014-08-29)
Moraine Lake, Alberta
Alberta to kraina dzikich róż, choć na fotce ich nie widać. Obok przebiegł miś, grizzly, natomiast. Zakaz poruszania się po szlakach samotnie. Co do win, to pinoty pędzą we wszystkich kolorach, ale raczej w stanie Columbia... lub Winery, czy też Okanagan Valley np.


Pieve
Veneto Włochy
Prosecco
  Cena: 26
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 15156
  

star(2014-09-12)
Na pożegnanie lata - kwasiorek i drożdże, ujdzie do pizzy.;

star (2014-09-12)
Na plaży pić nie wolno?




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 15332
  

marwin(2015-02-05)
;


Pocztówka z wakacji
2015

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 15612
  

sstar(2015-08-14)
Romanee-Conti, Burgundia
Późno, ale lepiej niż wcale, zapoczątkowuję tegoroczną edycję pocztówki z wakacji. Przypomnę, że w formie komentarza, dopisujemy miejsca z wakacji w kontekście winnym, choć niekoniecznie;-) Na fotce widać winnicę Romanee-Conti oraz prośbę, aby do niej z butami nie wchodzić, boso zresztą też nie, chyba, że w ostrogach. Pozostań na drodze o przygodny turysto!;

star (2015-08-14)
Sv. Jure, Biokovo
Chorwackie wina w tym roku do nas przyjadą, znajomi w Podstranie, koło Splitu, to może i na górkę podjadą. Grasevina rulez i basta!

star (2015-08-14)
Trasa Transfogaraska, Rumunia
Z forum Hondy Jazz Maciej Loret. Kręte górskie drogi, to ja raczej z wyjazdów wakacyjnych znam - Trasa Transfogaraska (Rumunia) - pod koniec czerwca na drodze można się kulkami śniegu porzucać, droga 24 zakrętów koło Kotoru (Czarnogóra) - wzdłuż drogi na słupkach i kamieniach mnóstwo reklam napraw samochodów czy Hum-Zabljak (Bośnia i Hercegowina-Czarnogóra) - najpierw międzynarodowa droga E762 - szutrowa (może już naprawiona) z drewnianym mostkiem granicznym i wyginającymi się dechami pod kołami aut, potem cudowna droga przez góry Durmitor. Po takich drogach, to dywanik pod nogami mojej żony ma kolejne wytarcia...

star (2015-08-17)
Hiszpania.
Proszę bardzo fotki z espanii w czerwcu... hiszpania zwiedzone jazz'em na kleberach.

star (2015-08-18)
Grenoble
Specjalnością kuchni są ravioli, wzięliśmy z łososiem. Co do win, to pewno sabaudzkie czerwone Mondeuse, ew. białe Rousette, taki tam kwasior, ale obydwie odmiany zwykle świeże i soczyste, czuć górski powiew;-)


Forte Elerone
Rosso della Puglia Włochy

  Cena: 20
  Alk:
  Ocena: 4
  Nr 15642
  

sstar(2015-09-01)
Cóż pisać o winie z południa Włoch? Żeby to choć pinotyzujące i hipnotyzujące Nerello Mascalese było z Etny, ew. efemeryczne i zwiewne Cerasuolo di Vittoria, czy mocne i chłopskie Aglianico. A tu kompot, prymitywne prawie jak Primitivo, słodkie jak Zinfandel, zanurzone po uszy w wódczanym zwidzie. To już Rurale lepiej poczytać. Do wina zwykle poleca się jedzenie. No dobrze coś poradzimy. Bobby?

Bobby: Okay, wytłumaczę to najprościej, jak potrafię. Chcę omlet, zwyczajny, i kanapkę z sałatką z kurczaka na pszennym toście, bez majonezu, bez masła, bez sałaty. I filiżankę kawy.
Kelnerka: Numer dwa, sałatka z kurczaka. Bez masła, majonezu, i filiżanka kawy. Coś jeszcze?
Bobby: Tak, teraz musi pani tylko przytrzymać kurczaka, przynieść tost, dać mi rachunek za kanapkę z sałatką z kurczaka i wszystko będzie tak, jak chciałem.
Kelnerka: Mam przytrzymać kurczaka?
Bobby: Tak, chcę, żeby go pani trzymała między swoimi kolanami.;

star (2015-09-01)
Nie każdy był aż tak (pralinka) zdegustowany winem z Apulii.

Postanowiłem odpowiedzieć sobie na to pytanie, biorąc z półki w malutkim sklepie w pasażu przy Jana Pawła II w Warszawie o nazwie Italia dla Ciebie Sorge Nero Di Troia Rosato 2014. Sklep prowadzi Jerry – facet wariat, rodowity apulijczyk, miłośnik dobrej strawy i jeszcze lepszego wina. Poznałem go pewnego niezwykle obfitego w wino i carbonarę (jego produkcji) wieczoru na warszawskim Żoliborzu. W trakcie biesiady wspomniane wino pojawiało się kilkukrotnie w dyskusjach – nie mogłem więc odpuścić – trzeba było spróbować. I jak? Dobrze!

star (2015-09-01)
Winnniczek fiano i dorada (pralinka)

Generalnie te wakacje dzięki wysokim temperaturom obfitują w same białe wina i morskie dania. Nie inaczej będzie dzisiaj. Wina i dania nie wyszukiwaliśmy w pocie czoła. Mieliśmy ochotę na prostą i odświeżającą pieczoną doradę z limonką i rozmarynem . Gdy na bazarze na Olkuskiej kupiliśmy rybę, na stoisku obok w "Tutto Bene" wzięliśmy za 42 PLN Pass-o Fiano B. Vandemmia Tardiva Salento IGP 2013, Vini Menhir Salento Co prawdą nie z matecznika tego szczepu, czyli Kampanii tylko z Apulii, ale właściciele stoiska mocno polecali. Kwasowe i owocowe Fiano powinno się sprawdzić do limonkowej dorady. Jakież było nasze zdziwienie, gdy na kontretykiecie w domu zobaczyliśmy napis Vandemmia Tardiva… Późny zbiór sugerował, że jest to wino słodkie. Na szczęście nic takiego nie miało miejsca... (pralinka)

star (2015-09-01)
Robert Szulc aka Winiacz (pralinka) o włoskim południowcu.

Winnych Wtorków tematem dziś południowe Włochy - czyli (jak ujął Mikołaj z Italianizzato) wszystko od południa od Rzymu. I dobrze, bo akurat tak się złożyło, że mam wino od jednego z moich ulubionych importerów - Vininovy. Na szczęście jej sklep ponownie otworzył się w Warszawie (tam razem za hotelem Victoria), choć wino można także znaleźć na półkach delikatesów Piotr i Paweł.
Feudi Di San Marzano SUD 2013 Primitivo Di Manduria DOP. Wino z obcasa włoskiego buta - najbardziej na wschód wysuniętego regionu. Miałem już przyjemność próbować tańszego nieco wina tegoż producenta i wówczas zachwytów jakoś nie było.
Ale Primitivo wypadło zgoła inaczej!
(pralinka)

star (2015-09-02)
Blurppp Nero z piwnicy wyciągnął na Winny Wtorek (pralinka)

Na Jesiennym Salonie Degustacyjnym 2012 było dużo dobrych win, na mnie jednak największe wrażenie zrobiło Calatrasi Terre di Ginestra Nero D’Avola 2009. Czy samo wino było tak znakomite czy wkręciłem się w nie dzięki niezwykłej opowieści snutej podczas degustacji przez przedstawiciela winnicy dziś nie stwierdzę. Wiem natomiast, że następnego dnia kupiłem butelkę. I jej nie otwarłem, aż do dziś.

(2015-09-02)
Italianizzato. Vino, cibo, lingua e cultura... (pralinka) Apulia w natarciu.


Do mojego kieliszka, na przekór aurze obecnej za oknem, trafiło potężne czerwone wino z Apulii. Niektórzy pewnie popukają się w głowę, kto przy temperaturach powyżej 30ᵒC pije przyciężkawe trunki? Dla mnie jednak ciepła Apulia jest dobrą odmianą po chłodnych i deszczowych dniach w Szkocji, z której ledwo co wróciłem. A że na stole pojawiły się dania, które wręcz wołały o tego typu wino, nie było innej opcji.
Na dzisiejszy WW wybrałem wino od Torrevento o nazwie Vigna Pedale Castel del Monte Riserva 2010. Winnica ta przez wiele lat pracowała na swoją dobrą opinię, tak więc przed degustowaną pozycją stawiałem wysokie wymagania (innego zawodnika od Torrevento opisywałem już tutaj). Nie zawiodłem się.

star (2015-09-07)
Info z kontry. Dystrybucja: Provinco Italia S.p.A. Via per Marco 12/B - 38068 - Rovereto - TN - Italia - Włochy. Butelkowane przez: I.C.R.F.913/VR - Italia - Włochy. Magiczne numery - L15103 i rocznik 2013. Alkohol: 14%.

star (2015-09-07)
Pod tym kodem znajduje się chyba CANTINA DANESE SRL, a jego numer to jak pisałem Codice I.C.R.F. : VR913, chyba, że coś poplątełem. Dystrybutor w Trent(in)o, ale tu o butelkowanie (pralinka) chodzi.

star (2015-09-07)
No nie wiem (pralinka) bo się nie przyznają. Na tej stronie (pralinka) z kolei widnieją obok: Cantine Danese i Provinco Italia jako dwaj niezależni producenci. Obydwaj działają w Puglii.

star (2015-09-08)
Okoliczności przyrody tymczasem w oczekiwaniu na podpowiedzieć Mario Crosty w temacie producenta. Wino nabyłem po rekomendacji blogera:-)

star (2015-09-09)
PÓŁWYTRAWNE FORTE ELERONE – SOCZYSTE Z OBFITYMI TANINAMI (pralinka) Sympatyczne wino półwytrawne do dostania w Biedronce. Warto spróbować. Przede wszystkim – dobry wymiar tej słodkości, która powinna być w winie półwytrawnym. Dalej – jest trochę alkoholu, ale nie razi, jest ok. A na finiszu, co może zaskakiwać – obfite taniny, sporo cierpkości. Jest to jednak smaczne wino, soczyste, z dobrym poziomem wyczuwalnego alkoholu i taninami, które dodają to coś.

star (2015-10-01)
Mario pisze tak: Torrevento to Antinori, ale reszta to nie wina dla mnie. Dlaczego idziesz ta droga? Kiepskie wino wloskie trafia wszystkie do Polski a jest tutaj kto je kupie, niestety...



2014 USA
Sauvignon
  Cena: 4
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 15698
  

sstar(2015-10-15)
Wino z kija, pijalne. Dla mnie muszkatowe, dla Starlet gewurcowe, a etykieta...;

star (2015-10-15)
Etykiety brak, jest za to poręczna butelka magnum;-)

star (2015-10-16)
Tomas Krist superstar and multimedalist!

star (2015-10-16)
Krist pierwszy (naj)lepszy z lewej;-)

star (2015-10-16)
Wiktoria Wine du zresztą jest w necie. Jedno Sancerre, jeden Afro, Tokaj, ice, no i Krist.


Magia liczb czyli statystyki
Polska

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 15751
  www.sstarwines.pl

star(2015-12-21)
Podsumowań nadszedł czas, więc może osobiście zacznę i ośmielę innych do zwierzeń. Najlepszy mus to ten z ambony http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=15651 7 w skali Beauforta;-) choć i zielonogórski sekt zaskoczył http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=15648 miło:-) Z win czerwonych? Nie pamiętam. Wina białe też słabo, muszę głębiej zajrzeć do bazy i kieliszka;-);

star (2015-12-22)
Podeprę się, ale nie podetrę, winami najlepiej ocenionymi na SW przez wszystkich użytkowników, tym bardziej, że ósemek w 2015 roku nie było aż tak znowu dużo. Przy okazji przypomniałem sobie Ceparello, które moim czerwonym winem roku mogłoby zostać, gdybym wypił całą butelkę, a nie kieliszek jedynie, chwała Enotece Polskiej i Centrum Wina, łubudubu! No ale co zrobić? Ósemki przypomnę - w ilości 17, widać, że włoszczyzna trzyma się na SW ciągle mocno:


Fruttaio Ca'Rizzieri Sfurzat
Valtelina Aldo Rainoldi 1998
wino15349

Dalsheimer Hubacker Auslese
Rheinhessen Keller 2002
wino15351

Ciabot Mentin Ginestra Barolo
Domenico Clerico 1999
wino15356

Grand Siecle, Brut Champagne
Laurent-Perrier NV
wino15379

le Bourg
Saumur Champigny
Clos Rougeard 2004
wino15428

Aszu 6 p Tokaji
Kiralyudvar 2000
wino15448

Vina Tondonia 1981
Rioja Gran Reserva
Bodegas López de Heredia
wino15488

Rocche dell'Annunziata, Torriglione
Barolo Roberto Voerzio 2000
wino15496

Les Preuses GC Chablis
Domaine Dublere 2007
wino15541

Vursu Vigneto Campe
Barolo La Spinetta 2000
wino15570

Grand Vin Judean Hills
Domaine du Castel 2012
wino15596

Les Champans 1er Cru 2003
Volnay Hubert de Montille
wino15615

Cepparello Toscana
Isole e Olena 2008
wino15629

Cepparello Toscana
Isole e Olena 2011
wino15634

Proprieta Sperino Uvaggio 2007
Coste della Sesio Isole e Olena
wino15639

Cicala Barolo 2000
Poderi Aldo Conterno
wino15652

Cabernet Sauvignon 1994
Napa Valley Dalla Valle
wino15746

dzidek (2015-12-22)
Czas na spotkanie?

star (2015-12-23)
Pomysł dobry! Ja mogę po 13 I dopiero, ale chętnie. Zarówno w Poznaniu jak i w Warszawie możemy coś zorganizować, aby wilk syty i owca cała;-) A tymczasem ten sam zestawik co powyżej, ale w fotoobiektywie (pralinka)

peyotl (2015-12-25)
Tu coś nie tego... Grand Vin Judean Hills, Domaine du Castel 2012

wino15596

Link prowadzi do gewurtza od Lagdera

star (2015-12-26)
Co piliśmy w 2015? Jak ocenialiśmy? Oto wyniki, kraj, ilość i średnia ocen:


Francja 134 5.9851
Włochy 111 5.9640
Hiszpania 31 5.7419
Niemcy 26 5.9615
Portugalia 22 5.5455
Polska 18 4.7778
Węgry 16 5.9375
Austria 15 6.0667
Chile 12 5.5833
RPA 10 5.6000
Czechy 8 5.7500
USA 6 5.6667

star (2015-12-26)
Racja Peyotlu drogi, odnośnik, znaczy pralinka wino15595 taka być powinna!

star (2015-12-29)
Wino sierpnia (pralinka) zaległe, a jutro na bieżaco wino grudnia prawie zwieńczy dzieło! Jeszcze the best of the best, czyli wino roku wybierzemy i już. A tymczasem kolejna garść statystyk. Najsurowiej Marwin, zaniedbując incydenty, najwyżej Marek oceniali, na końcu średnia ocen, wcześniej ilość notek.


mikpaw 1 4.0000
barbas 1 7.0000
deo 2 5.5000
yasunari 2 5.0000
ami 2 6.5000
marek 8 6.7500
wein-r 10 6.5000
marwin 11 5.2727
ggreg 14 5.7857
peyotl 20 5.7500
piterk 25 5.8000
mm 39 6.4615
temi 71 5.9014
sstar 74 5.6622
star 172 5.6105

star (2016-01-02)
W konkursie na wino roku (pralinka) taka kolejność wg głosowania:
Grand Siecle Brut Champagne Laurent-Perrier NV (pralinka) Solera 725zł
Clos Guillot Baudry 2008 Chinon (pralinka) 101win 100zł
Maldafrica Sicilia Azienda Agricola COS 2009 (pralinka) Salute 100zł
Westhofen Kirchspiel Wittmann 2011 Rheinhessen (pralinka) Enoteka Polska Wine & You 140zł
Miss Terre Nantes Marc Pesnot 2013 (pralinka) Givenchy 55zł
Grand Cru Ambonnay Champagne Andre Beaufort 2005 (pralinka) Pinot 260zł
Sociando-Mallet 2007 Haut-Medoc (pralinka) Carrefour 120zł
Tyle głosowań, a ósemki ty znajdziecie: (pralinka)



Gruzja

  Alk:
  Ocena: 7
  Nr 15764
  

tadek(2016-01-03)
Polecam swietne winko gruzinskie. Fotka w zlaczniku. Serdeczne pozdrowienia Noworoczne.;

tadek (2016-01-04)
Istota tego winka nie w jego smaku a w nazwie. Jesli nie znasz cyrylicy,
to zapytaj...

temi (2016-01-04)
Zrobię Ci Starze transliterację, żebyś nie rozpytywał po sąsiadach, kto się na cyrylicy wyznaje, bo może być niemiło: Wasnajebali ;-)

star (2016-01-04)
Wot i poliglota!


Pocztówka z wakacji
2016

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 15900
  

star(2016-06-30)
Łężeczki nad Chrzypskiem, Wielkopolska. Ktoś musi zacząć;

mm (2016-06-30)
Bywam tam. Znajomi maja domek. Cudnie

majka (2016-07-22)
Annecy.

peyotl (2016-07-24)
Powrót z Kokotka koło Lublińca - jeziorko, przyjaciele, wspólna praca, a w nagrodę gołąbki wege i wino. Pity był różowy cwajgelt od Fritza, (pralinka)
w pierwszej chwili nieco landrynkowy, ale nabiera pikantności, no, po prostu kapitalne rose i wcale nie dlatego, że polecane przez Bońkowskiego Wojciecha, do którego wciąż jakoś mam zaufanie. O tu: (pralinka)

A że importer w Opolu ma siedzibę, to się kopniemy jeszcze po kolejne butelki, nie tylkio tego rose, ale np. zwykłe wsiowe GruVe w litrowej butli za 34 zł, i takie tam austryjaki.

peyotl (2016-07-24)
A skoro już jestem przy głosie :-) to mały skok w bok do Mediolanu - Bruce Springsteen wystąpił na San Siro, dwa razy stadion pełny, moc była z nim - 3,5 godziny bez przerwy, a The Boss ma już 67 lat. Przeżycie. Zobaczcie sami https://www.youtube.com/watch?v=eaZRSQfFo8Y

PS. wino z kija, w Navigli.

peyotl (2016-07-24)
Navigli, do kompletu... A wino z kija dają tutaj: (pralinka) , przy Via Casale.

star (2016-07-25)
Dolina Pięciu Stawów, coś dla ortopedy;-)

star (2016-07-25)
Wino z Chile, widok z okna, ruszam z buta.

star (2016-08-04)
MM pozdrawia z Cagli, Marche.

peyotl (2016-08-05)
No Panie Dyrektorze, no tak nielzja. Szacunek dla czytelnika wymaga, żeby na zdjęciach było jednak coś widać. Choćby po takim prymitywnym fotoszopowaniu. Dziękuję za uwagę.

star (2016-08-05)
Drogi Czytelniku, Tuchola, Pod Jeleniej, Szacun!

star (2016-08-05)
Osada Wędrowca, Mechelinki.

star (2016-08-05)
Bar Morski, Rewa. Dobra rybka, dobre winko.

peyotl (2016-08-06)
Miejsce: Pałacyk myśliwski, Orle (Mirosławiec).
Wino: Paco do Monsul od Vallado - ich zleweczki z najniższej półeczki, ale i tak chyba najlepsza oferta Biedry na dziś.

star (2016-08-06)
Ejże, rzucili Bierze przecież, ale fakt... do Lidla, mieszają mi się te dwa światy.

star (2016-08-06)
Wieści od eMeMa. Najlepsza w życiu carbonara. Ristorante Pizzeria il Poggio nieopodal Cagli. Przepis odbiegający nieco od oryginału. "Mamma" wymyśliła go kilka lat temu, a teraz przyciąga z całej okolicy gości. Bazą jest boczek i kiełbaski. Trochę dziwnie, ale smakuje wybornie. Na wierzchu czarne trufle. Zdjęcie słabe, bo ciemno. Tempo di Carbonara!

star (2016-08-06)
Rzeczona carbonara.

star (2016-08-07)
MM nadaje: Locanda del Castello, w Castello di Frontone - godna polecenia restauracyjka. Zjawiskowa parmigiana di melanzane, choć troszkę inna niż zwykle (zamiast mozzarelli stracchino; z dodatkiem pesto). Poza jedzeniem piękne widoki na całą okolicę.

star (2016-08-07)
Janów Podlaski.

star (2016-08-13)
Jako rzecze MM a fb: Migawki z pięknego Urbino. Pałac Federica di Montefeltro (Palazzo Ducale) to perełka wczesnego renesansu. Dziś siedziba muzeum, z pięknymi zbiorami; dzieła takich artystów, jak: Rafaelo, Piero della Francesca, Giovanni Bellini, Paolo Uccello i wielu innych. To w tej okolicy największa atrakcja dla miłośników sztuki. W pierwszą niedzielę każdego miesiąca wejściówka za darmo. Warto!

star (2016-08-18)
Janów Podlaski tydzień później Pride czy Shame of Poland?

star (2016-09-21)
Babiniec, koło Jakuszyc, w Karkonoszach. Schron. Prawdziwi turyści...


Remillons
NV Hiszpania
Muscat
  Cena: 50
  Alk: 11,00
  Ocena: 6
  Nr 15942
  

star(2016-07-30)
Nikt nic nie wie w Mechelinkach, o tym winie rzecz jasna. Typowy muszkat. Aromatyczny i przepyszny po spacerze z Rewy, który skończył się raz do roku w Mechelinkach. A wino w Leclercu za 15 zeta ponoć.;

star (2016-07-30)
Nawet producenta ciężko z kontry odszyfrować.

star (2016-07-30)
Mechelinki i inne 👦.

star (2016-07-30)
Miało być chłopaki, bo wiadomo, że Michelinek to chłopak, mały Michelin;-) Fotka (pralinka) z dworu.

star (2016-08-05)
Les Chais Reunis a F33750 Beychac et Cadillac butelkowali we Francji te hiszpańskie winogrona dla Castel Freres, więc pewno w Carrefour jest oprócz Auchan. Słaba praktyka, jak na hotelową restaurację, ale dość powszechna na Pomorzu.

star (2016-08-05)
Caillau nie Cadillac, ech ten smartfon.


Velada
NV Włochy
Moscato
  Cena: 15
  Alk: 5,00
  Ocena: 6
  Nr 15976
  

star(2016-08-21)
Lekkie jak Jóźwiak w finałowym biegu na Olimpiadzie.;

star (2016-08-21)
Dziś szczypiornistów dopingujemy w kolorze. Riesling, bo z Niemcami o brąz? Off Emira.

star (2016-12-17)
Dla (nie)lubiących wino.




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 16062
  

(0000-00-00)
;




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 16063
  

(0000-00-00)
;


2012

  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 16164
  

temi(0000-00-00)
Dobre. Pierwszego dnia nieco maślane. Potoczyste. Drugiego dnia pieprz, goryczka, ale przy niskim alkoholu to się komponuje w ładną całość. Za drugi dzień 6.;


Les Merveilles
2014 Mont-Sur-Rolle Szwajcaria
Chasselas
  Alk: 12,00
  Ocena: 5
  Nr 16142
  

temi(2017-02-25)
Kwiatowe w nosie, potoczyste, proste, ciut mineralne, muscadetowe takie. Do fondue ok., choć pewnie jako aperitif byłoby lepsze. 5+ PS. Ceny nie znam, goście.;


Pocztówka z wakacji
Keszthely/Balaton Wegry

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 16229
  

star(2017-07-08)
Pocztówka z wakacji. 2017. Sztutowo. Ptasi Raj, pyszne ryby.;


Hazasitas
2012 Węgry
merlot
syrah
  Alk:
  Ocena: 3
  Nr 16278
  

temi(2017-09-14)
Niepijalna zagadka z podpisem autora. Ewidentnie zepsute, ale to nie jest klasyczna korkowość. ;

temi (2017-09-14)
A korek zielony na całej długości jak ser Lazur ...


Les Moulins
2016 Valais Szwajcaria
Chasselas Fendant
  Alk: 12,00
  Ocena: 5
  Nr 16320
  

temi(2017-11-25)
Ziołowokwiatowo, gewurcowato. Bez szaleństw, ale solidnie. 5+;




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 16440
  

(0000-00-00)
;




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 16474
  

(0000-00-00)
;


Pietracupa
2009 Taurasi Włochy
Aglianico
  Cena: 140
  Alk: 14,00
  Ocena: 6
  Nr 16476
  

temi(2018-07-17)
Ciemne, wiśniowe, pachnące. Nos szykuje człowieka na wspaniały owoc, ale tu lekkie rozczarowanie. Kwas dominuje wszystko, nawet jeśli w tle czuć sporo materii i taniny. ;


Langlois Brut Rose
NV Cremant de Loire Francja
Cabernet Franc
  Cena: 82
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 16483
  

temi(2018-07-29)
Dla mnie dość łatwy zwycięzca piątkowej degustacji francuskich i włoskich róży u Mielża. Poziomkowo, szampańsko, pieniście. 6+;

star (2018-07-29)
A z włoskich jaki najlepszy?

temi (2018-08-01)
Jedno mocarne negroamaro mi podeszło, niestety foty nie cyknąłem. Toskania (Frescobaldi) kiepsko.

temi (2018-08-01)
I jeszcze południe Francji, ale daleko im do Patrycji Ortelli (za to dużo tańsze).




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 16510
  

(0000-00-00)
;




  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 16511
  

(0000-00-00)
;


Erse
2016 Etna Rosso Włochy
Nerello Mascalese
Nerello Cappuccio
  Cena: 75
  Alk: 13,00
  Ocena: 6
  Nr 16698
  

temi(2019-08-31)
Z luźnych notatek z ubiegłego miesiąca: dobre, szczupłe, jasne owoce, jasny kolor, szczypta soli.;

star (2021-01-31)
Znasz producenta?

temi (2021-02-01)
Ponoć Tenuta di Fessina

Peyotl (2022-04-23)
Kapitalne są wina z Etny. Wlasnie tu jestem i SulVulcano z Donnafugata urzekło mnie wytrawnokwasowąmineralnością. Tyle z telefonu, jutro pistaram sie lepiej i foto.

Peyotl (2022-04-23)
O udalo sie foto z telefonu. Wypiję za to. Pozdrawiam was

Peyotl (2022-04-23)
Bonus - widok z balkonu w Castelmola

star (2022-04-24)
Pozdrawiamy serdecznie. Ja byłem w tych stronach.

star (2022-04-24)
Etykieta.


Chateau La Croix Saint-Pierre
2015 Blaye - Côtes de Bordeaux Francja
90% Merlot
10% Cabernet Sauvignon
  Cena: 45
  Alk: 14,50
  Ocena: 5
  Nr 16719
  www.chevalquancard.com

temi(2019-10-07)
Podbity lekką wanilią bordos z dolnośredniej półki, taki jakich (już) nie chce mi się pić. Do posiłku ujdzie.

PS. Konsumowane w nowej winiarni Kondrata pt. Barawino na Noakowskiego 16 (koło Politechniki). Lokal w porządku jeśli chodzi o wina (cały asortyment Konrada, korkowe o ile pamiętam, rzędu 30%), zakąski za to stanowczo za drogie.;


Purple Heron
2018 RPA
Chenin Blanc
Muscat d'Alexandrie
  Cena: 20
  Alk: 12,50
  Ocena: 5
  Nr 16750
  

temi(2019-12-01)
Raczej półwytrawne niż półsłodkie jak grozili. Miód dyskretnie wkomponowany. Łatwo się to pije.;


Les Cazals
2015 Fitou Francja
45% Carignan
30% Grenache
25% Syrah
  Cena: 35
  Alk: 14,50
  Ocena: 6
  Nr 16752
  

temi(2019-12-04)
Mówiono że będzie dobre i było. Miękkie ale z piękną taniną. Alkohol schowany. Jasna twarz szczepów rodańskich. PS. W promo brałem po ca. 25 zł i w tej cenie rewelacja. ;

temi (2020-02-29)
Druga i trzecia butelka trzymają poziom.


Quota 311 Mt. s.l.m
2018 Verdicchio dei Castelli di Jesi Classico Włochy
verdicchio
  Alk: 13,00
  Ocena: 5
  Nr 16761
  

temi(2019-12-24)
W tle ładne białokwiatowo-cytrusowo-miodowe wino. Na pierwszym planie lekko gryzący alkohol. Taki rozjazd. Zmrożone lepiej się piło. Wtedy na 5 i pół.;

star (2019-12-24)
Ta quote to chyba wysoko tam, 311 mnpm.

temi (2019-12-26)
Ano wysoko. Choć nie wiem, czy te winnice ze zbocza Etny, na ten przykład, to jednak nie wyżej.



2015 Savigny les Beaune Francja
Pinot Noir
  Alk:
  Ocena: 6
  Nr 16763
  

star(2019-12-30)
Przedświątecznie MdCC.;

star (2019-12-30)
Quiz, jaki producent, co znaczy fałgeraj?

temi (2019-12-30)
Apelacja wiadomo: Faugères AOC.

star (2019-12-31)
Dobre;-) A my wczoraj grzańca łoiliśmy pod Borem:-) Z bigosem i kiełbaskami, zaraz fotę dorzucę.

star (2019-12-31)
W drodze na ognisko...


Taron Crianza
2015 Rioja Alta Hiszpania

  Cena: 35
  Alk: 13,50
  Ocena: 6
  Nr 16771
  

temi(2020-01-13)
Dobre. Soczyste. Lekko taniczne. Poukładane.;

temi (2020-03-29)
Druga butelka, i niestety ostatnia, with consistent notes.

star (2020-03-29)
No chyba coś zamówię, poleć zestawik sześciu winek królu złoty. Oczywiście z Winnicy... Lidla.

temi (2020-03-29)
Nic teraz nie polecę, bo chwilowo nie ma żadnej atrakcyjnej promocji. W ogóle przemysł alkoholowy chyba nieźle przędzie w tym ogólnym kryzysie, i to nie tylko dlatego, że ludzie rektyfikat na płyn do dezynfekcji przerabiają: wczoraj w osiedlowym markecie się dowiedziałem, że sprzedaż wina i piwa bardzo im od początku "ogólnonarodowej kwarantanny" wzrosła. Widać ludzie nie wierzą, że alkohol immunologię osłabia.

star (2020-03-30)
Też przerabiam, ale proporcja inna;-)


Gamellon
2017 Jumilla Hiszpania

  Cena: 30
  Alk: 14,50
  Ocena: 5
  Nr 16794
  

temi(2020-03-12)
Słabo. Wysoki alkohol nie jest wprawdzie nachalny ale dżem z wanilią wystają. Wino dla Polaka. Na drugi dzień pewna poprawa. Słabe 5.;


Irrepetible de Altolandon
2017 Manchuela Hiszpania
Malbec
Syrah
  Cena: 35
  Alk:
  Ocena: 5
  Nr 16795
  

temi(2020-03-16)
Niewiele pamiętam, a notatek nie zrobiłem. Poza tym, że za 25 pln w promo to było warto. Za regularne 35 zeta to już pewnie coś lepszego by się znalazło.;

star (2020-03-17)
To może zapytajmy domowego doradcę win (pralinka) i dowiemy się, że, cyt.: "Manchuela była kiedyś częścią DO La Mancha, ale od roku 2000 posiada własną apelację." Altolandon to ponoć producent, postaram sie dopisać;-) A u mnie półsłodki bobal, nie bobas, w kieliszku, oczywiście nie z rana;-)

peyotl (2020-03-19)
Półsłodki??? Świat zmierza ku upadkowi, nawet bez korony....

star (2020-03-19)
NIe piłeś nigdy dobrego Lambrusco? Amarone, czy Vapo? Zina? Primitivo?

pey (2020-03-20)
Lambrusco nie, tylko oranżadki takie.
Amarone jest winifikowane jako wytrawne (tych co znam nie nazwałbym półsłodkimi, może ew. półwytrawne...).
No i bobal to cos w stylu tannata, bokserski, taniczny, nie kojarzy mi się z półsłodkością.
Mam taką alergię na "półsłodkość" bo to polska specjalność, Janusz z Grazyną nie chcą "kwacha", tylko żeby półsłodkie było...
Pewnie się mylę, a może nie.
Zdrowia!

star (2020-03-20)
Mario Crosta za takową opinię o Lambrusco by cię zjechał, ale to pewno dlatego, że on pija inne Lambrusco niż Grażyna z Januszem, no i tobą:-)

peyotl (2020-03-21)
Dobra, jak tylko corona odejdzie, jadę do Emilii degustować lambrusko. :-)
Może niepotrzebnie się uprzedziłem po pierwszym nietrafionym razie

pey (2020-03-21)
Acha, jednak nie było tak źle...
http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=10216


denko (2020-03-22)
Czołem, niekoronowani(albo i) winopijcy! Wytrawne lambrusko nie jest złe (było już w 90-tych w Polszcze), ale wolę półwytrawne. Mój ideał - barwa rubinowa, czereśniowa nuta z "ukłuciem igliwia" w tzw. finiszu. Zdrówka wszystkim (nawet "rumiankowi" ze stajni prześmiewców)życzę. Zdążłem przed wirem. Uff.

Nastrój zapewnia (zabezpiecza;)

https://www.youtube.com/watch?v=67YNH7W649M

star (2020-03-22)
Czołem Denko! Zgrabne


Federicus
2018 Terre Siciliane

  Cena: 28
  Alk: 12,50
  Ocena: 5
  Nr 16900
  www.sublimemood.com

temi(2020-10-17)
Najpierw się nie podobało. Alkoholowe i, zdawało się, że już lekko utlenione (miodowe). Drugiego dnia całkiem dobrze kwas to przykrył. Wino stołowe do konsumpcji.;

star (2020-10-17)
To od Rimagi (pralinka)

temi (2020-10-17)
Tia... Tyle że ja nawet połowy tej ceny nie zapłaciłem. ;-)

marwin (2020-10-18)
Czy wydaje mi się, że Czas Wina to importuje ? No cóż, mają swój sposób na sprzedaż, choć nie tani. Dwa razy kupiłem u nich wino, z grzeczności raczej.

temi (2020-10-18)
No więc ja to kupowałem we włoskim sklepie-restauracji na warszawskiej Woli, gdzie najwyraźniej to wino jest sprowadzane zupełnie innymi kanałami skoro kosztuje połowę ceny ze strony Czasu Wina.

marwin (2020-10-19)
Przyznaję, że włoskich win praktycznie w ogólne nie kupuję w Polsce. Szczególnie dotyczy "wyższych etykiet".
Na tę chwilę, w Polsce najlepsze, co nie znaczy, że okazjonalne, ma Magia del Vino. Choć czasem zdarzają się niespodzianki w jakiś nieoczywistych miejscach.



2020 Marlborough Nowa Zelandia
Sauvignon Blanc
  Cena: 25
  Alk: 12,50
  Ocena: 5
  Nr 16957
  

temi(2021-04-01)
W cenie promo dobry strzał. Proste nowozelandzkie SB, w którym wszystko jest na swoim miejscu. 5+;

star (2021-04-01)
Ja porównywałem rose...

star (2021-04-02)
Chardonnay białe. Jak śnieg na przełęczy, która zdobyłem, a nawet zjechałem z niej na nartach, ze się pochwalę.


Chateau Ferrande
2016 Graves Francja
Cabernet Sauvignon
Merlot
  Cena: 60
  Alk: 13,50
  Ocena: 6
  Nr 16967
  

temi(2021-05-26)
Zacne bordeaux ze średniej półki. Jak kto nie ma uprzedzeń do słodkawej potoczystości (dla innych: wodnistości) dominującego tu merlota, to mu się spodoba. 6 ;

star (2021-05-26)
Kto dał 90?

star (2021-05-26)
Rurale kiedyś próbował (pralinka)

temi (2021-05-27)
Suckling dał.

star (2021-05-27)
On kiedyś Toskanię szanował. A Merlota to bym Parkera obstawiał, żyje? PS u mnie St Gisbertus na tapecie można zgadywać który...

temi (2021-05-27)
@star Czy Parker żyje? No jak ma nie żyć? Ledwie 73 lata stuknęło, a wino przecież to eliksir młodości.

marwin (2021-05-28)
Z moich obserwacji i porównań, to Suckling rozrzutny w punktach jest.

star (2021-05-29)
Kto tak bawi się kieliszkami od wina: Na początku byli bardzo ostrożni, badali się. Potem jednak dyskusja weszła na nowy, nieosiągalny dla innych poziom. Rozmawiali o taktycznych zmianach, których dokonywali w meczach kilka lat wcześniej. Przesuwali solniczki, pieprzniczki i kieliszki do wina, odtwarzając najdrobniejsze szczegóły. To było coś na zasadzie: "Dlaczego w 2009 roku przesunąłeś swoich bocznych obrońców w meczu z Realem Madryt?" - wspominał Reschke.


Chateau Ferrande
2017 Graves Francja
Cabernet Sauvignon
Merlot
  Cena: 60
  Alk: 13,50
  Ocena: 6
  Nr 16972
  

temi(2021-07-01)
Nowy rocznik w Leclercu. Nieco bardziej suche niż 2016, ale wciąż okey za te pieniądze.;

star (2021-07-01)
No i złoty medal w Paryżu. Dałeś odetchnąć? Sam odetchnąłeś? Ciepłe piłeś czy zimne? Serio pytam, nie żartuję. PS przy okazji polecę kawę.

temi (2021-07-01)
Bardzo zimne, w straszny upał w Krynicy Morskiej. Na oddychanie nie było czasu, bo pizza doniesiona do kwatery nie mogła się doczekać kompana.

star (2021-07-01)
Gdzie mieszkałeś w Krynicy? Ja w porcie. Dalba. Wino zwie się Riwiera, ale panowie wina nie pili (pralinka) choć w Riwierze piwko.


NV

  Alk:
  Ocena: 0
  Nr 16981
  

temi(0000-00-00)
;


Satellite
2019 Marlborough, Spy Valley Nowa Zelandia
Sauvignon Blanc
  Cena: 54
  Alk: 12,50
  Ocena: 6
  Nr 16995
  

temi(2021-08-29)
Dobre. Nieprzeperfumowane i niehisteryczne.;

star (2021-08-29)
Producent?

temi (2021-12-19)
Spy Valley Wines PS. Właśnie poszła kolejna butelka. Strasznie proteuszowe to wino. Pierwszego dnia słabo pijalne, wszystko morduje zapach perfumowanego siana niczym jakaś L'Eau d'Issey. A drugiego dnia to już inna bajka. Prawie Sancerre.

temi (2022-07-02)
Przypadkowo przejeżdżałem rowerem przez Podkowę Leśną to wpadłem do Wine Depotu. Trzecia butelka. With consistent notes. PS. Parę zeta chyba zdrożało (58pln?). No, ale przy tej inflacji trudno, żeby potaniało.

star (2022-07-02)
Ciagle ten sam rocznik?

temi (2022-07-02)
Ano ciągle 2019. Acz brałem z półki bodaj ostatnia butelkę.


Ante Hirpis
2019 Falanghina Beneventano Włochy
Falanghina
  Alk: 12,00
  Ocena: 5
  Nr 17209
  www.feuid.it

temi(2022-12-28)
Przyzwoite. Jak na Falanghinę lekkie, nie przeperfumowane. PS. Cenę w Darwina znalazłem 70 pln, pewnie gdzie indziej da się taniej. 5+;

star (2022-12-28)
Selezione Pengue (pralinka)

star (2022-12-29)
Producent: CIVA GROUP DISTRIBUZIONE S.r.l.

star (2022-12-29)
Fotka.


Chateau Ferrande
2018 Graves Francja
Merlot
Cabernet Sauvignon
  Cena: 60
  Alk: 14,00
  Ocena: 6
  Nr 17221
  

temi(2023-01-31)
Odwróciłem kolejność odmian w opisie w stosunku do poprzednich roczników, bo z pewnością bardziej to Merlot niż CS. Owocowe, potoczyste, dobrze się to pije. No, może trochę nuży pod koniec 5+/6. PS. Chyba w Leclercu kupowane, ale głowy nie dam a opis na kontrze po polsku i ... po czesku. Cena chyba koło 60 zeta, ale głowy nie dam, zwłaszcza że dwóch nie mam.;

star (2023-02-01)
Było kopiować z notki Rurale (pralinka)


Il Capolavoro
2020 Primitivo di Manduria Włochy
Primitivo
  Cena: 55
  Alk: 15,00
  Ocena: 6
  Nr 17247
  

temi(2023-04-13)
Nie spodziewałem się, że kiedyś dam 6 dla PdM. Ale dam. Pite u znajomej z napoczętej butelki, dwa dni chyba w lodowce garażowanej. Natlenione jak trzeba. Alkohol bardzo ładnie schowany, obok owocu i nieuniknionej słodyczy nuty czekolady i tytoniu, miękka tanina. PS. Cena z netu.;

star (2023-04-13)
Dobry film (pralinka)


Brauneberger Kurfurstlay
2021 Mosel Niemcy
Riesling
  Cena: 20
  Alk: 10,50
  Ocena: 5
  Nr 17264
  

temi(2023-06-05)
Odnotowałem, że ciut lepszy od Thornicher ST. Michael 2022. Dobry aperitif. 5+.;

star (2023-06-05)
Producent ten sam?

temi (2023-06-05)
Sądząc z dizajnu flaszy - na pewno.

star (2023-06-06)
Josef Drathen stoi za tym winem murem zdaje się (pralinka) oraz tym drugim też (pralinka) i to nie jest mała lokalna rodzinna firma;-)

temi (2023-06-30)
Nie widzi się z (pralinka) a powinno. PS. Zakaz picia do końca przyszłego tygodnia, to się za porządki wziąłem.