Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
2eme Grand Cru Classe Chateau Montrose 1992
Saint Estephe AOC
Francja
Cabernet Sauvignon
Merlot
Cabernet Franc
Petit Verdot
Cena: 200
Alk: 12,00%
Kolor: cz
Nr 14381
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Chateau Montrose:

star (2013-02-28) Ocena: 6
Rok 1992 w Bordeaux nawet dobrze się zaczął, ale wiadomo, że liczy się to jak się kończy, a potem przeszedł deszcz i jakość marna. Do tego doszły zanieczyszczenia beczek chroroanisolem, czyli popularną wadą korka, akurat w tym i tak dość marnym roczniku. Wszystkie plagi bordoskie spadły w 1992 na ten region.

A wino? Stara szafa w aromacie, więc coś z dojrzewaniem nie halo. W smaku dobre, choć ostre, surowe i aseptyczne, cokolwiek by autor miał na myśli. Mądrzejsi zwracali uwagę na dewiację chlorową. Ciało i kwas.

Z drugiej butelki próbowane i owoc też schodzi na dalszy plan, a szafa pcha się do przodu. Długie - niezłe, pod tym względem, ale to surowa forma. Widać, że owoc nie dojrzał, ale zielony.

Kiedyś kosztowało 100F, teraz pewno ze 100E. Ktoś wspomniał w kontekście, któregoś z win, że lekko korkowe, ale nie zauważyłem, aby tak było. Słabsze od Latoura, zdecydowanie, z tego samego rocznika. Ocena 87PP nie czyni mu krzywdy www.vinopedia.com/wine/Chateau+Montrose+1992 jak widać na Vinopedii, a kupić można za ok. 40E. Odmiany wpisuję jak leci, hurtem, choć może nie wszystkie dodano. @Grains Nobles, En 2, Paris

star (2013-02-28)
Kontekst był szerszy (pralinka) takoż perspektywa.
wino14381#46953

star (2013-02-28)
Teoretycznie przygotowani byliśmy całkiem nieźle.
wino14381#46954

star (2013-02-28)
Warto odnotować okrągłą stówkę, jaką Parker przyznał Montrose za rocznik 2009, a za 2010 dał rozwojowe 96-99PP. Na uwagę zasługuje zaskakująco wysoko oceniony słoneczny 2003 - aż 97PP. Słabiej wypadały roczniki 2001, 2002, 2004 i 2007 - ok. 90-91PP. Dobrze, 2005, 2006, 2008 - ok. 95PP. 2011 trudno było ocenić i asekuracyjne 91-93PP dostało. Reasumując poziom bardzo dobry. Wine Spectator zjechał rocznik 2007 - dając mu jedyne 88PP, a 2009-2010 dał po 97PP, ciut asekuracyjnie. Poniżej 200E za 2009 ciężko zejść (pralinka) jak widać w Cave-Millesimes.com.
wino14381#46959

star (2013-02-28)
Montrose z 1996 porównany został przez Cerretalto do Poggio al Vento Coll d'Orcia (pralinka) z 1999. Poggio al Vento to ewidentny przykład na jakieś doświadczenie w piciu Brunello - na początku mało się podoba a potem coraz bardziej. Z miłośnikami Bordeaux może być różnie i droga dłuższa :). Jedyny bordos z porównywalnym kręgosłupem to Montrose 1996.

A to Montrose 1996 tak zapowiadał Marek Bieńczyk na stronach (pralinka) Collegium Vini. Château Montrose 1996 Saint-Estèphe
Deuxième Grand Cru Classé. 230 tys. butelek pierwszego wina, 110 tys. drugiego (Dame de Montrose) Cs 65%, M 25%, Cf 10%. Posiadłość położona tuż przy rzece; panuje tu wyjątkowy mikroklimat. Winifikacja w stali i dużych kadziach drewnianych; używa się względnie mało (ok. 40%) nowej beczki. Wino znane ze wspaniałej klasy garbników, należy do klasyków Medoka. Gleby kamieniste na grubej warstwie wapnia. Niegdyś w tutejszych winach bywało jeszcze więcej cabernet (w Saint-Estèphe uprawia się więcej merlota niż w innych medokańskich apelacjach), co sprawiało, że trzeba było czekać 20 lat, aby garbniki się zmiękczyły; w latach 80 tych zmieniono nieco proporcje. Montrose najlepiej żeni się z młodą jagnięciną. W zeszłym roku ta rodzinna posiadłość została niestety sprzedana. Dwie gwiazdki u Bettane’a.

wino14381#46961

star (2013-02-28)
A tak Marek Bieńczyk opisał na cytowanych stronach Collegium Vini (pralinka) ten 1996 Montrose wespól z Calon-Segur z tego samego rocznika oraz apelacji.

Między winami Lewego Brzegu też było wiele różnic, wręcz podręcznikowych. Bardzo ciekawy, bardzo oryginalny, zupełnie inny od win pozostałych Calon Ségur potwierdził, że Saint-Estèphe jest apelacją dostarczającą często wina rustykalne, charakterne, przysadziste. To miało też sporo nut zwierzęcych i typową dla Bordeaux kredowość caberneta. Bez elegancji win innych, bardziej szorstkie, niezmiernie ciekawe. Obok inny klasyk apelacji, Montrose, jedno ze zdecydowanie najlepszych win degustacji (wygrało głosowanie u paru osób), wyglądał na brata lepiej ubranego i po lepszych szkołach. Podobna potęga, lecz bardziej ugładzona i niesamowita siła w finiszu, który zdawał się nie schodzić z ust, jakby nie miał z gardłem umowy na spływanie.

wino14381#46962

star (2013-02-28)
Z tej apelacji oprócz tuzów jak Cos d'Estournel warto spróbować na pewno Lafon Rochet dostępne u Mielża i ew. poprawne Meyney, patrząc na oceny (pralinka) na SW. Ew. Calon-Segur co nas ostatnio uwiódł (pralinka) z rocznika przeciętnego w sumie, bo 2001.
wino14381#46970