Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Vieilles Vignes, Grand Cru Domaine Ponsot 1996
Clos de la Roche AOC
Francja
Pinot Noir
Cena: 500
Alk: 13,50%
Kolor: cz
Nr 13676
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Domaine Ponsot:
Cuvee des Cigales 2007 Chambol..

star (2012-06-26) Ocena: 8
Przy Chambolle-Musigny od tego producenta Rurale był jakiś bezrefleksyjny http://www.sstarwines.pl/wino131310 , ciekawe czy tym razem pokusi się o refleksję? Clos del la Roche jedno próbowałem i to w jego młodości oraz surowości http://www.sstarwines.pl/wino13008 od Magniena, tego co u Mielża w szafie gra. Tym razem lepiej,bo dojrzałe to wino i przyjemne nad wyraz. Hedonizm w czystej formie. Czego chcieć więcej? Pewno niższej ceny, ech... miejsce zakupu z sząbol wziąłem, może mają i to klo ze skały? Ocena 7+, zwekslowała szybko w kierunku 8 i to jest jedynie słuszny kierunek. @Kierdorfwein

cerretalto (2012-06-26) Ocena: 8
4.5/5 plus coś jeszcze za to że tyle przetrwało w bardzo dobrej formie, ale i tak wychodzi prawie 8 :). Stare burgundy od dobrego producenta to czasem wielka radocha, ale na szczęście nie uzależniłem się ;-).
wino13676#42038

gp (2012-06-26) Ocena: 8
Bardzo smaczne.
wino13676#42042

mm (2012-06-26) Ocena: 8
Swietne. Soczyste. Na poczatku w nosie lekka nieczystosc, ale uciekla. Cena nizsza (420), ale i tak makabryczna.
wino13676#42049

mdcc (2012-06-26) Ocena: 8
Dopiszę się żeby Dzidek się nie czepiał... ale odkrywczy nie będę.
Ten burgund i barbaresco od B Giacosa były dla mnie najlepsze z win serwowanych tego wieczoru...

wino13676#42053

dzidek (2012-06-26) Ocena: 6
Nie czepiam sie, ale delikatnie wloze kij w mrowisko :-)
Jak pisalem w podsumowaniu w innym watku, dla mnie to bardzo fajny, lekki, schodzacy Pinot i... tyle. Slaby aromatycznie, przyjemny do picia, ale wielkosci nie znalazlem. Skadinad, brak doswiadczenia, czasu i wiekszej ilosci wina.
Dopiero potem zrozumialem, ze to GC, ale to stawia sprawe w zupelnie innym swietle. 2005 za 750 euro jest piec razy lepszy? :-)

wino13676#42055

star (2012-06-26)
Przypomnę notkę Dzidka z innego wątku wino13670#42033 : - Ponsot Clos de la Roche 1996: taki fajny, lekki, schodzacy Pinot... i dopiero w domu po notce Stara zrozumialem, ze to Grand Cru za sto paredziesiat do tysiaca euro w zaleznosci od rocznika; ooops... nieszczesna Burgundia :-)

Teraz dodam od siebie, że schodzenia nie zauważyłem. Trzymał się ten Pinot mimo wielkiej dojrzałości przepysznego owocu dość sztywno, wieku nie czując i raczej bym obstawiał, że jeszcze kilka wiosen pociągnie. Można kwestionować ósemkę, że ziemia się nie trzęsie, ale równowaga, dojrzałość i wyjątkowa przesmaczność jednak w moim mniemaniu ją uzasadniają. Rozumiem trochę Dzidka, że jak smaczne, a niekoniecznie wyjątkowe to można i szóstkę odpalić. Pytanie, czy gdybyśmy je w ciemno próbowali to byśmy po ósemki tak skwapliwie sięgali? No nie wiem. Wiem jednak, że po Dona Noir to jednak była dużo wyższa klasa, może i superklasa nawet?

Lot 996. Koniec z rozwodzeniem się o tym winie. Może Noc na ziemi warto by obgadać Exuperry'ego lotnika zresztą, ew. Lot nad kukułczym gniazdem, Formana?


wino13676#42059

gp (2012-06-26)
Nic "schodzącego"! Idealna równowaga. Krystalicznie czyste jak na ambitnego Burgunda. Cena to osobna historia i gdyby miała wpłynąć na ocenę to musiałbym dać 3 a nie 8. Bo to jednak jest cena "wadliwa" za niecały litr sfermentowanych owoców. ;-)
wino13676#42060

dzidek (2012-06-26)
Co do "schodzenia":

Mielismy podzielic sie opiniami i bardzo dobrze, ze sa rozne, i ze "przedmiotem sporu" nie jest wino z Biedronki - o to chodzilo. Inna sprawa, ze macie wiecej doswiadczenia i pewnie macie racje :-)

To czyste i smaczne wino, ale moje wrazenie odnosi sie do braku blysku, zycia - jest przygaszone, nic sie tu nie iskrzy i nie przyciaga - moze kiedys bardziej? I nie jest to tylko kwestia kwasowosci.

Piszecie, ze "tyle przetrwalo w bardzo dobrej formie" (Cerretalto) czy tez "jeszcze kilka wiosen pociagnie" (Star) - a coz to za zasluga, to jest podobno topowa Burgundia. Rozumiem, ze nie ta materia, nie ten styl, ale czesto porownywany Piemont wypada w tej kwestii zupelnie inaczej, co dobrze bylo widac na spotkaniu.

A poza tym... 1996 to nie byl, zdaje sie, wielki rok w Burgundii. I skads sie te (drastyczne) roznice w cenach miedzy rocznikami biora. A jak sie ma rocznik do tego konkretnego wina? - to Wy mi powiedzcie :-)

wino13676#42067

cerretalto (2012-06-26)
Dzidek, ono było dla mnie trochę przygaszone - parę dni wcześniej piłem bardzo żywego de Montille 2003 więc mam jakieś porównanie. Ale gdyby miało jeszcze tę odrobinę blasku, to dałbym mu więcej niż Scavino, bo to sporo takiego blasku miało. 16 lat dla burgundów, nawet tej klasy, to chyba jednak dużo.
wino13676#42069

star (2012-06-26)
Montille błyszczeć potrafi. Już nie pamiętam, czy zwykłe Bourgogne z 2005: http://www.sstarwines.pl/wino10340 czy też inne jego wino nas tak kiedyś zachwyciło? A Ty Cerretalto co próbowałeś? Masz fotkę?
wino13676#42071

wein-r (2012-06-26) Ocena: 7
No to sie Panowie naprodukowali... To dobrze, będe mieć łatwiej. :-)
Delikatne, bez skazy wieku, bardzo dobre. Tylko umknęło mi niepostrzeżenie. Może zagubiło się w stawce (silnej)? I tej "wielkości" też zabrakło. 7.

wino13676#42072

cerretalto (2012-06-26)
Skoro Pan Leśniczy pyta, to dostaje odpowiedź :). 4.6/5
wino13676#42088