Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Capanna Capanna 2009
Rosso di Montalcino DOCG
Włochy
Sangiovese
Cena: 59
Alk: 14,00%
Kolor: cz
Nr 13141
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Capanna:
Capanna 2007 Rosso di Montalci..

Rosso del Cerro 2005 Toscana S..

Capanna 2004 Brunello di Monta..

Capanna 2004 Sant'Antimo Sangi..

Capanna 2001 Brunello di Monta..

Capanna 2000 Brunello di Montal..

Capanna 1999 Brunello di Monta..

star (2012-02-22) Ocena: 7
Spotkaliśmy się z MikPawiem "po latach" i wzięliśmy jakąś flaszkę. MikPaw wybierał i dobrze wybrał. Mieliśmy tylko ją napocząć, flaszka szybko opustoszała. Oczywiście do kanapek;-) No i na tym można by skończyć notkę. Przecież o to chodzi. O towarzysza rozmów... o szachach oczywiście: Bartel wygrywa w pl, Carlsen w świecie spetkakularnie poświęcając pół armii. Obrony słowiańska trudna, karo-kann zapożyczoną od MM, sycylijską jak tu grać. Ranking rośnie, przeciwnicy coraz bardziej wymagający. Siostrzeniec rozwala końcówki. Wino i szachy, ale tylko w opowieściach;-) A to Rosso pije się wyśmienicie, choć to wino bez fajerwerków, ale w porównaniu z Gaiaccią od Sorgenti to jednak (inna) klasa. Składowe stopione w całość. Pachnące, choć nie jest to jakaś owocówka. Chyba zaczynam je rozumieć;-) Ocena 6-7. Wiem, że teraz głupio wyjdzie, że lepsze w ocenie niż Brunello, ale co tam, to dobre wino jest. Tamte też były, ale chyba się nie poznałem;-) A może słabsze flaszki się trafiły? Korek ciągle w lakierze:-) Cena w sklepie ta sama co w knajpie, to dobre! PS. Tymczasem inni wieszczą zmiany, przełom w Chianti. Jeszcze inni polecają klasykę gatunku: Castellare, coraz lepsze i jak zawsze dobre Rocca di Montegrossi. Pijmy Sangiovese! @Vinoteka13, Likus, Monopol, Wrocław

star (2012-02-22) Ocena: 6
Peyotla rozanielił rocznik 2007 tego wina: http://www.sstarwines.pl/wino10182, ponoć różny od 2009, o którym Wojtek Bońkowski jako roczniku w Chianti pisze tak na WI: Suche, gorące lato dało wina aromatami przypominające niekiedy butelki z Sycylii – owocowa konfitura, śródziemnomorskie zioła, czasami wręcz suszone pomidory. Kwasowość jest mniej wyrazista, wina są bogate, zmysłowe, wręcz barokowe. W 2007 narzekał zaś w Chianti na zbyt wysoki alkohol w tekścieDyskalkulia. Brunello to nie Chianti, na ocenę roczników pewno trzeba poczekać, ale widać, że wina się zmieniają. Dojrzałość i alkohol coraz większa, w co się bawić?
wino13141#38525

mikpaw (2012-02-22) Ocena: 7
W sumie Star napisał wszystko. To było wino idealne do picia w tych warunkach. Eleganckie, jak wygodne fotele w których zasiedliśmy w piwnicy, w której kiedyś dawno temu Maciek Chełmicki... ech. Zerkając na zakłamane wiadomości telewizyjne, rozmawialiśmy sobie o blaskach i cieniach naszych marnych żywotów. Gdyby jeszcze w tym fotelu był dostęp do Internetu, można by śledzić jak GM 2658 Bartel (niedawny zwycięzca Aeroflot Open w Moskwie!, któremu na Sstarwines kibicujemy szczególnie ponieważ reprezentuje KSz Polonię Wrocław) rozpracowuje (już kolejny raz) GM 2706 Wojtaszka, to byłaby pełnia szczęścia. A jednak szachy to także emocjonujący sport. ;)
wino13141#38527

star (2012-02-22)
Podlinkuj może partię tego Carlsena co pełen poświęceń zwycięża w końcu.
wino13141#38528

mikpaw (2012-02-22)
Partia Carlsen - Topalov ze stron Chessbase.
wino13141#38530

ggreg (2012-06-10) Ocena: 7
Bardzo dobre to wino jest. Raczej w klimatach grafitowo-ziołowych, niż owocowych, ale ja takie lubię. Ma potencjał. Popijałem nim stek z wołowiny amerykańskiej marynowany w sosie sojowym z tymiankiem, czosnkiem, wasabi i angielską musztardą w proszku. I jedzenie, i wino, zyskało na tym mariażu, wyborna kombinacja. @Łukasz Kubiak


wino13141#41769

star (2012-06-10)
Dziś Hiszpania-Włochy. Capanna kontra tradycjna Rioja? Ygay? Tondonia? Alta?
wino13141#41772

star (2012-06-10)
Skończyło się na 1:1, ale działo się jak widać po relacji. Z ciekawostek to Ballotelli w nogach ma skarb, a w głowie śmietnik wg komentatora. Z kolei Iniesta, ten który własne wino ma, nawet jakby był w budce telefonicznej z trzema zawodnikami drużyny przeciwnej to by ich przedryblował:-)
wino13141#41773

temi (2012-09-24) Ocena: 6
Dobre wino z ładnym czerwonym owocem, ale do 7 to mu jednak trochę ciała brakuje i pewnie dwóch lat leżenia. Na dzisiaj 6 dam.
wino13141#44079

star (2012-09-24)
Ciała to szukaj u innych producentów:-) Tu go nie znajdziesz. Taki styl. Chude winka. Chciałem napisać już, że może wchodzi w fazę zamknięcia, bo świeży owoc niknie, ale tu go nigdy przynajmniej aromatycznie zbyt ewidentnego nie było;-) To jest wino do żarcia, ewidentnie, a jego zaletą jest to, że dobrze wchodzi;-)
wino13141#44081

temi (2012-09-24)
@star "To jest wino do żarcia ... a jego zaletą jest to, że dobrze wchodzi"

No właśnie. A ja już tak mam, że dla win rose, kabinecików 7,5% i win do żarcia najwyższą ocenę mam 6.

wino13141#44091

ggreg (2012-09-24)
@temi "No właśnie. A ja już tak mam, że dla win rose, kabinecików 7,5% i win do żarcia najwyższą ocenę mam 6."

Zacytuję Paula Giamatti z Sideways: ciekawa perspektywa (kiedy usłyszał, że czytanie czegoś, co ktoś wymyślił, to strata czasu;-)

wino13141#44092

temi (2012-09-25)
@Ggreg Pochlebiasz mi ;-), ale w mojej perspektywie nie ma chyba nic ciekawego. Wydaje mi się, że odzwierciedla ona po prostu to, na czym bazuje absolutna większość winiarskich rankingów. Można sobie oczywiście przyjąć wewnątrz jednolitej punktacji, że najlepsze czerwone, najlepsze rose i najlepsze białe dostają 100/100 pkt i to znaczy, że każde jest najlepsze w swoim "podgatunku". Można też przyjąć, że istnieje coś takiego jak WINO, i że królem win jest wielkie czerwone wytrawne vin de garde a w bieli burgundzkie chablisy a jakieś rose czy fajna lekka biała lemoniada im nie podskoczą. Może się mylę, ale osobiście nie znam rankingu, w którym jakieś rose miałoby 100/100 pkt. (Ostatnio oglądałem jakiś przewodnik on-line, chyba Gayota, gdzie najlepsze rose świata miały max. 15/20!). Na tej samej zasadzie jak skrzypce i cymbałki robią muzykę, ale to nie znaczy, że perfekcyjne wykonanie utworu na cymbałki kręci mnie tak samo jak solówka Jehudi Menuhina na skrzypcach.
wino13141#44103

ggreg (2012-09-25)
@Temi W sumie w tym, o czym piszesz jest sporo racji. Chociaż ja nie zaobserwowałem, żeby koncerty na cymbałki stratowały w tej samej kategorii, co np. koncerty chopinowskie i były oceniane wg tych samych kryteriów. Sam osobiście wysoko sobie cenię "współczynnik przystawalności" wina do jedzenia, tak jak to drzewiej bywało;-)
wino13141#44109