Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Chateau Ducru-Beaucaillou 2006
Saint Julien AOC
Francja
Cabernet Sauvignon
Merlot
Cena: 200
Alk: %
Kolor: cz
Nr 15175
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Chateau Ducru-Beaucail..:
1999 Saint Julien Cabernet Sa..

1996 Saint Julien Cabernet S..

star (2014-10-09) Ocena: 7
Świetne wino z potencjałem na długie lata, ale nie na dziś. Za młode, jak my piękni, czterdziestoletni;-) Aromatycznie czarna porzeczka miesza się z odrobiną papryki i nut grafitowych jak w zaczarowanym ołówku. Fajnie móc spróbować je w młodości, a jeszcze fajniej byłoby do niego za kilka(naście?) lat powrócić. Cena z grubsza, bo okazyjnie kupione hurtowo z pewnością było znacznie tańsze. @import własny

star (2014-10-09)
Próbowane w zacnym towarzystwie (pralinka) zostało.
wino15175#51073

star (2014-10-09)
Ups towarzystwo się zbiesiło i uciekło z fotki, ale wraca...
wino15175#51074

temi (2014-10-09)
Będzie pewnie kiedyś 8. A cena 200pln to już jako okazyjna Sstarze. W realu chodzi po 100 euro.
wino15175#51076

star (2014-10-09)
Na dziś lepiej zaprezentowała się Col d'Orcia 2001 prezentując w smaku więcej soczystego, dobrego owocu, choć obydwa aromatycznie nie powalały, Ducru z tą klejową, duszną, śmierdzącą czarną porzeczką, a chciałoby się raczej likieru;-)
wino15175#51077

marek (2014-10-09)
Szkoda że nie mogłem przyjść. Co do Ducru to rocznik 1999 strasznie mi smakował, moze dlatego że nie miałem jakiś dużych oczekiwań, natomiast jakieś pół roku temu otworzyłem rocznik 1996, butelka u mnie dobrych parę lat przeleżała żeby dojrzeć. No i niestety byłem rozczarowany, to znaczy wino było bardzo dobre, nie było zepsute, tylko po prostu nie wzbudziło we mnie żadnych dodatkowych emocji, wypiłem jak jakieś smaczne Cru bourgeois i to wszystko, nawet nie chciało mi się pisać notki na sstarwines chociaż butelkę zachowałem.
Może oczekiwania miałem zbyt duże, bo ludzie generalnie pieją z zachwytu nad rocznikiem 1996 Ducru a i 18 lat to wystarczający czas żeby dojrzało.
Generalnie można dojść do wniosku że poziom win w Bordaux wyraźnie się podniósł w ciągu ostatnich kilkunastu lat (powiedzmy umownie od ok 2000) roku i nawet w przeciętnym/dobrym roczniku jak 2006 czy 2008 produkuje się wina porównywalnej jakości co w najlepszych rocznikach lat 80 tych czy 90tych. Oczywiscie wina też są dużo droższe niż 20 lat temu.

wino15175#51079

temi (2014-10-09)
Dla mnie BdM z dobrego rocznika 2001 może był i ciut lepszy od Bdx ze złego rocznika 2006 (choć dość przewidywalny), jednakże różnica w sumie była na tyle mała, że wskazuje raczej na wyższość wielkiego Bdx nad wielkim BdM.
wino15175#51080

star (2014-10-10)
Wrzuć Marku może więc fotkę tego 1996 w komentarzu. Żałować możesz... ale cabsa z Indii, bo tych bordoszczaków to pewno się jeszcze opijesz, a tu ci okazja umknęła unikalna.

Wracając do wina z 2006, to odgadliśmy, że bdx, no i że cabs nawet. Klejowe nuty, mieszające się z czarną porzeczką na krzaku. Gładki, miękki, lewy brzeg. Za młode. Żywsze niż Haut Bages Liberal, ale tam to Fleur, czyli drugie wino było.
wino15175#51085

marek (2014-10-11)

wino15175#51098