sstar&let (2010-03-11) Ocena: 5 Jaka piękna katastrofa! Wino dla Australijczyka, razem z żoną;) Zgadywano, że to wino jest z RPA, Australii ew. Chile, a tu wot i siurpryza. No ale styl to ma zdecydowanie nowoświatowy, rzekłbym nawet australizujący. Ci co pili inne jego wina, mają podobne opinie, znaczy, że to nowoczesne oblicze Piemontu jest, choć Sperssa chwalili jak jeden mąż i żona;) @Wein&Co, Wiedeń/Centrum Wina?/LPdV?
czesio (2010-03-11) Przygody, podniety... Jedi tego nie potrzebuje. A to nazwisko to się wymawia "gadża"? @asanisimasa
wino4649#15780
sstar&let (2010-03-11) Nie Czesiu, to się wymawia Dżedaj;) A Ty też jesteś rycerzem? Po której stronie Mocy się opowiadasz? Niech Moc będzie z Tobą:) wino4649#15785
sstar&let (2010-03-11) Nie chcę Cię Czesiu poprawiać ale chyba Andżelo... dwojga zresztą imion, a w zasadzie nazwisk, choć oczywiście mogę się mylić. wino4649#15793
mkonwicki (2010-03-12) Ocena: 5 Pasta, do butów, sklep chemiczny, ostry zapach, potem dopiero owoc, trochę goryczki, wiśniowa pestka, takie rzeczy zapisałem. Nie za bardzo mi się spodobało niestety. wino4649#15824
rurale (2010-04-20) Jeszcze a propos ostatniego wydania Decantera. Teraz już wiem o czym mówił Jarek w kontekście Gaji. Krawat ma rzeczywiście zajebisty:))) wino4649#16972
wein-r (2010-04-21) Ocena: 5 Czy Ferrari (auto) jest też "zajebiste"? Ponoć się buja... Wina dużo gorsze. Cholerna bzdura!
Już pojąłem zamysł, nie mam nic przeciwko. Ale swoją rolę widzę troszeczkę inaczej w Twoim scenariuszu, Rurale.