Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Le Petit Champ Chateau du Champ des Treilles 2013
Sainte-Foy Bordeaux AOC
Francja
Cabernet Sauvignon
Merlot
Cabernet Franc
Petit Verdot
Cena: 60
Alk: 12,50%
Kolor: cz
Nr 15441
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Chateau du Champ des T..:

sstar (2015-04-12) Ocena: 5
Czego można się spodziewać po różokrzyżowcach czy innych templariuszach nawróconych na biodynamiczne wierzenie? Niczego groźnego jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że w Chateau Pontet Canet z powodzeniem ćwiczą swoje metody. Pachnie jak klasyczne bordo i tak też smakuje. Można by narzekać na lekką niedojrzałość gron albo pijącego, wykłócać się, czy jest assecherant czy astringent, ale czy to ma jakikolwiek sens, szczególnie z osobą, która w dyskusji jeńców nie bierze;-) Miło się zrobiło, a z czasem będzie tylko lepiej. Apelacja na wschód od słodyczy, czyli od Edenu:-) Obrzeża Bordeaux. Z dala od dobrych domów, choć technologicznie bez zarzutu! Ponoć wino podoba się intelektualistom. Zawsze wiedziałem, że w pewnym momencie słoma mi z butów wyjdzie. PS. Białe miało chwilkę aromatycznej słabości. @Givenchy

star (2015-04-12) Ocena: 6
Kontra i blog Corinne Comme (pralinka)
wino15441#52539

star (2015-04-12)
Ona sama - włoszka z pochodzenia (pralinka) jak widać na stronie.

Notre aventure est avant tout un projet humain. Le lieu est de taille modeste, il représente le travail d’une vie pour mes grands parents, italiens arrivés en France dans les années 20.
Cette terre que nous chérissons pour ce qu’elle nous donne de meilleur, porte sur ses vieux ceps, une partie de l’histoire du vingtième siècle : les replantations dès la Libération, les gelées des années 50, les labours avant le départ en Algérie, l’abandon de la traction animale, la mutation du paysage devenu vignoble tout autour. Mais les ceps se souviennent sûrement des soins quotidiens apportés de façon maternelle par ma famille.

wino15441#52540

star (2015-04-12)
To nie jest miękki Merlot, w ciemno caba można obstawiać, ech ta odmianowość vs winifikacja i dojrzałość gron. Skład na winnicy: Merlot 63%, Cabernet Franc 20%, Cabernet Sauvignon 9%, Petit-Verdot 8%.
wino15441#52541

temi (2015-04-12)
Jednak mięczak z tego Givenchy: mi się ze trzy lata temu zaklinał, że Bordeaux nie bierze ;-)
wino15441#52543

star (2015-04-12)
Bo było za drogo, a tu znalazł satelickie, pewno z ceną do przełnięcia. A może kilka lat temu intelektualne elity Warszawy jeszcze się nie wykształciły;-) Przy białym wspomniałem siarkę, na co Philippe, że no rzeczywiście trochę jej dodają;-)
wino15441#52546

star (2015-04-12)
O samym Pontet Canet przy okazji wspomnieć można, bo kiedy indziej, jak ceny poszybowały pod nieboskłon, a pamiętam, że rocznik 1999 kupowałem za ok. 30E w Belgii. Tym bardziej, że zarządza winifikacją Jean Michel Comme (pralinka) mąż Corinne Comme, która w ChdChampdesTeilles sobie dokazuje.

Cette cuverie est à la fois résolument moderne, et en même temps infiniment respectueuse des anciennes traditions vinicoles. Elle est le fruit de réflexions menées en commun par Alfred Tesseron, l'œnologue Michel Rolland, l'architecte Christophe Massie, et Jean-Michel Comme, régisseur du domaine.
wino15441#52548

marek (2015-04-12)
Skoro rocznik słaby to chyba tylko wino z doskonałego terroir by sie obroniło, jak zapłaciłeś za to wino 60 zł to mocno przepłaciłeś. Tylko nie wiem po co, podobnej jakości Bordeaux byś kupił w Lidlu pewnie za 30, max 35 zł.
Za 60 zł jest Cheateu Reignac w Leclercu, mogę sie założyć że byłoby wyraźnie lepsze niż to dziadostwo.
Kompletnie nie rozumiem po co zmarnowałeś pieniądze? Nie wiem, może ty też jesteś z tych snobów co uważają że wina należy kupować tylko w sklepikach specjalistycznych od francuzów mówiących po polsku a kupno butelki w markecie to jest jakieś faux pas ?

wino15441#52550

star (2015-04-12)
Marku nie wiem czemu określasz wino, którego jak rozumiem nie próbowałeś jako cytuję dziadostwo? Reignac jest jak rozumiem dostępny w ursynowskim Leclercu, czyżbyś snobował się na ursynowskiego leklerkowca;-) Zrozum, że dla większości osób w pl wina z ursynowskiego Leclerca są równie dostępne jak te z mokotowskiej la Cave:-)

PS. Co do Reignac (doradza Michel Rolland, jak w Pontet Canet) to jak rozumiem pijesz do 2010 rocznika? Tego którego opisałeś tutaj: (pralinka) więc pewno warto, bo Bettane pisząc o 2009 i dając 15/20 pisze w samych superlatywach, o aromatach owoców, przypraw i kwiatów, gładkości i głębi, dobrej budowie, a przy tym doskonałej świeżości.

Co do Chateau du Champ des Teilles to dla rocznika 2004 (pralinka) Bettane nie zawahał się dać 15/20 pisząc o dobrej budowie oraz dobrym użyciu beczki. Dalej wspomina, że wino ma niezłą gęstość i szczerze wyraża swoją owocowość. Dodaje w 2008, że trzeba by jeszcze z rok poczekać.

Reasumując widać, że wina te w innych rocznikach (2009 lepszy od 2004, podobnie jak 2010 od 2013) moga osiągać podobny poziom. Spróbuj je obok, najlepiej w ciemno, a potem zadecyduj w prostych, żołnierskich słowach.
wino15441#52551

star (2015-04-12)
Jesli więc w Champ des Teilles w słabym 2004 roczniku potrafią zrobić wino równie udane jak w dobrym 2009 w Reignac to ja nie mam pytań:-) Dodam, że know hów podobne bo pewno Jean Michel Comme nie zapomina po powrocie do domu wszystkiego czego naucza Rolland i pewno szepnie małżonce co nieco do ucha;-)
wino15441#52552

star (2015-04-12)
Przy okazji disclaimer: nie kupiłem tego wina, jedynie próbowałem w piwnicy u Givenchy'ego, cena była orientacyjna, po zalogowaniu do (pralinka) la Cave de Givenchy widzę, że kosztuje odrobinę mniej: 52zł. Kupiłem trzy inne: dwa Marca Pesnot (jedno za złotówkę - niby prezent, ale są pewne wymogi formalne) i jedno Astrolabe (76zł), jakby co to mam kwit!
wino15441#52555

marek (2015-04-12)
Nie próbowałem tego wina, to oczywiscte, to co napisałem , napisałem na podstawie twojej notki i oceny ( 5 pkt). Ja mam podobne notki i nawet wyzsze oceny ( u ciebie to by było 6pkt) za wina, które kupiłem za powiedzmy umowne trzy dychy w Lidlu czy nawet Rossmanie ( Tour du Roc 2009 cena 35 zł, na wyprzedazy 10 zł).
Nie rozumiem jak można kupić jakiegoś "no nejma" ze słabiutkiego rocznika i ze słabiutkiej apelacji za 60 czy nawet 52 zł i sie jeszcze o tym rozpisywać na 10 mejli. Daj spokój, gdyby to wino kosztowało 16 zł to moze byłby jakiś deal czy ciekawostka. Jeśli ktoś ma zapłacić powyzej 50 zł za Bordeaux, co jest sporo w Polsce za butelke wina, to wino musi być naprawdę bardzo dobre. Takim winem jest Reignac, co prawda 2010 juz nie ma, są inne roczniki ale akurat Reignac ma oceny z roku na rok praktycznie takie same. Utrzymuje cały czas równy i bardzo wysoki poziom i jest w cenie właśnie tych kilkudziesieciu złotych, zresztą w Lidlu , u Miełżyńskiego czy w Leclercu znalazłbyś kilka innych bardzo dobrych Bordeaux wyraźnie poniżej 100 zł.. Wiec pytam jeszcze raz " po ch..." kupować coś takiego jak Le Petit Champ Chateau du Champ des Treilles 2013 za 52 zł ??
Zresztą nie odpowiadaj.

wino15441#52556

star (2015-04-12)
Piszesz no-name, więc odpowiadam: Comme coś znaczy w Bordeaux. Jak określić twoją niewiedzę? Ja jak czegoś nie wiem, to staram się doczytać (Hachette, Bettane, Revue du Vin, a nawet Figaro!) i już:-)


Piszesz, że drogo. Fakt! W Lidlu taniej? Owszem! Czy wszystkie flaszki stamtąd zasługują na swą cenę? No nie, ostatnio (pralinka) Medoc z 2005 dobrego rocznika zasłużył wg mnie ledwo na 5, schyłkowy lekko się okazał. A to Petit Champ na 5/6 na dziś, o przyszłości ciężko wyrokować. Niby dobry lepszy rocznik 2005 i lepsze apelacja Medoc i co? A cena tylko o dychę niższa!


Natomiast jeśli to wino wg Bettane'a nawet w słabych rocznikach jak 2004 zasługuje na wysoką ocenę jak twój Reignac w najleszych to chyba o czymś świadczy. Jedni mają Parkera, inni Bettane'a, każdy ma takiego krytyka, na jakiego zasłużył.

Opisuję wina, które próbowałem i tyle. Niezależnie czy z Lidla, od Givenchy'ego. Nie potępiam w czambuł win, których nie próbowałem. To proste.
wino15441#52557

star (2015-04-13)
Dodam jeszcze, że ani Tour de Roc ani Reignac nie widnieją w przewodniku Bettane & Desseauve z 2010 roku, a Chateau Champ des Treilles dostało całą kolumnę:

Jean-Michel Comme, impeccable maitre de chai du Chateau Pontet-Canet, a Pauillac, possede avec son epouse ce petit cru, situe quasiment a l'autre extremite du departement. Tous deux l'exploitent comme n jardin... cdn.

Jedyny komentarz to niestety: ignorancja:-)
wino15441#52561

star (2015-04-13)
Zaś używania epitetów do określania win, których nie piliśmy, zaś których producentów nie znamy... nikomu nie polecam szczególnie na tym zacnym forum:-)
wino15441#52562