star (2012-12-25)
Oczywiście mam także notkę saute, czyli jak to leciało, w giełkotliwym polsko-francusko języcznym stylu. Jedziemy. Odsłona pierwsza. La Tache - znowu podwórko, ale będziemy czekać, redukcja. Tym bardziej, że wspominają o rose ancienne, czyli oldskulowej róży. Porównują do 2005. Plus comme Romanee, czyli bardziej jak Romanee. 2002 ponoć ulubiony rocznika, dla Auberta de Villaine? Jest super! Przez wiele wieków. Ale osso chodzi? Cuvee tres courte, chyba czegoś nie zrozumiałem, może dworskie, bo przecież nie krótkie. Cherche parfum. Tu jasne, la Tache ma pachnieć i tyle, tego szukają. Tres claire, czyli bardzo klarowne, ale kiedyś. Wtedy młode się piło. Potem la Tache zmieniło się w wino de garde, czyli do piwniczki. Utlise soufre, czyli siarka jest, mimo zapędów biodynamo, ale wiadomo, że jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Concurrence Bordeaux i Champagne, w starych czasach taka to konkurencja dla Burgundii. Champagne meilleur de (que?) Bourgogne. Raz zrobili ciemniejsze wina w szampanii i lepsze niby niż w Burgundii. Chaptalisation. Szaptalizacja, czyli dodawanie cukru. Erreur. Błąd. Chaptalisation pas bon. Znaczy szaptalizacja samo zło. Mimo, że tradycyjna w Burgundii. Tylko 1 czy 2 stopnie, czy gramy? Gdy 10 czy 30 to już przesada, to już coś innego. Zadaniem szaptalizacji jest przedłużanie fermentacji. Do 19 wieku znikło w większości regionów Francji. W Champagne i Bourgogne jedynie została szaptalizacja wtedy. Borugogne influence par Bordeaux, znaczy że Burgundia pod wpływem Bordeaux wtedy. Koniec historii. A la Tache? Pachnąca i mocna.
wino14225#46012

lyterat (2012-12-27)
Za dużo tekstu. Za gęsto. Nie do przebrnięcia. Sobie a muzom ?
wino14225#46046

star (2012-12-27)
To i tak było o historii;-) Teraz na temat samego wina. Jest coś różanego w aromacie, ale miesza się z ziemią. Plastik, słodycz. Kwiatowe, to róża. Taka mieszanka aromatyczna. Usta świetne. Lekkie i tłustawe, kończą się bardzo tanicznie, jak na pinota, a płyną na kwasie. Mało w ustach, ale pachnące, pewno w posmaku. O Pinocie Bettane tak ktoś powiedział, że to ciemna odmiana, której marzy się, aby być białą. PS. Przepraszam, za poprzedni giełkot, z notatek prosto poleciałem, lekko je przeredagowując jedynie.
wino14225#46049