Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Les Brouillards, 1er Cru Hubert de Montille 2002
Volnay AOC
Francja
Pinot Noir
Cena: 300
Alk: 12,00%
Kolor: cz
Nr 14220
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Hubert de Montille:
Aux Saints-Juliens 2007 Nuits-..

Les Taillepieds, 1er Cru 2007 ..

2005 Bourgogne Pinot Noir

Les Sizies 2003 Beaune Pinot N..

Les Champans, 1er Cru 2003 Vol..

Les Grands Epenots 2001 Pommar..

les Pezerolles 1996 Pommard Pin..

sstar (2012-12-23) Ocena: 7
To też miał być Pommard wino10853#45957 jak ten eMeMa (wadliwy niestety, a może passe?) czy jak ten Markiza (co epifanii doznał), ale okazało się, że Volnay jednak nam zaserwowali. Fajne Volnay, a nawet bardzo fajne. Zrównoważone, usta taniczne, dość dobra struktura (czuć ojca rękę), ale dobra dojrzałość (jakby syn w kadziach mieszał), dość cieliste to wino jak na burgunda. Żeby była jasność syn przejął władzę w 2003 roku, do wtedy wina sygnowane są przez niego. Kiedyś bywały ponoć zbyt wyniosłe w swej młodości ponoć. Rocznik 1988 ponoć ciągle cechuje się nieco kostycznymi taninami. Z czasem jednak w naszym Volnay alkohol jakby trochę wychodził, choć niby w piwnicy siedzieliśmy więc chłodno było raczej. A 2002 to w ogóle dobry rocznik był dla burgundów, choć wszędzie indziej raczej rzeź. Ocena 6-7, zwekslowała na pełnoprawną siódemkę.

Co inni mówili o tym winie? Ano wspominali nuty jaśminowe, choć także pewną dewiację aromatyczną. Smakowo to ponoć klasyk, czuć, że ojciec jeszcze w kadzi mieszał. Ojciec robił wina dobrze zbudwane, taniczne, charpente jak mawiali Francuzi, avec le chair. Syn zaś giętkie, bardziej owocowe. 2002 dzięki dojrzałości, dobrze wypadł, dość pośrednio jeśli chodzi o stylistykę. O magii rocznika kończącego się na dwójkę nie będę się wypowiadał. W każdym razie degustację prowadził Yair Tabor i Pascal Marquet, a zwała się Les Millesimes en 2 de 2012 a 1962. Wina de Montille'a, tu zwane Domaine de Montille, bywały w Polsce w 101win.

The Domaine de Montille was established in Volnay in the middle of the XVIII century. Today it farms 20 hectares of vines, essentially Premier and Grand Crus, mainly in the Côte de Beaune but also in the Côte de Nuits. The domaine produces about 8,000 cases covering 20 appellations. During the XX century, Hubert de Montille wrote the finest pages of the domaine’s history. The lawyer and his children have always strived to return their domaine, which had declined in the past, to the stature it once enjoyed. Furthermore, it is thanks to Hubert that during the 1960’s the domaine became renowned around the world.

Tanzer dał 87/100, inni 89/100 jak widać na Wine Searcherze, skąd też cena, amerykańska.
@Grains Nobles, en 2, Paris

star (2012-12-23)
Alkoholu mało i klasycznie, to skąd ma się brać u niego jakieś rubensowskie ciało, wiadomo musi być trochę kostyczne, choć szczerze mówiąc, to nie najgorzej z tym ciałem w tym roczniku.
wino14220#45973

star (2012-12-23)
Zwrócę uwagę na fakt, że rocznik 1996 (fotka pewno gdzieś po lewej stronie od tego tekstu) nosił jeszcze imię Hubert de Montille, gdy nowsze roczniki sygnowane są jako Domaine de Montille. A tu fotka grupowa.
wino14220#45974

star (2012-12-23)
Apelacje zacne: Morey Saint Denis, Grands Echezeaux, Chambertin czy Beaune. Można zgadywać od kogo, podpowiem, że dwa nazwiska negocjantów się pojawiają: Leroy i Laurent.
wino14220#45975

star (2013-02-09)
Degustacja zaczęła się od tego winka (pralinka) czyli od bożo co jest w porzo. A relacja z całej degustacji ciągle rośnie i jest tutaj (pralinka) prawie 30 win kiedyś się tam pojawi!
wino14220#46681