Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Domaine de la Charmoise Henry Marionnet 2011
Touraine AOC
Francja
Gamay
Cena: 150
Alk: %
Kolor: cz
Nr 14171
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Henry Marionnet:
Les Pierres Fines 2011 Tourain..

Provignage 2011 Loir et Cher R..

Vinifera 2010 Touraine Cot (Ma..

Provignage 2009 Loir et Cher R..

Vinifera, Domaine de la Charmo..

Provignage 2007 Jardin de la F..

Provignage 2006 Jardin de la Fr..

Vinifera, Domaine de la Charmo..

sstar (2012-12-09) Ocena: 6
Świetne połączenie do flaków po francusku, a dokładniej to po normandzku. Myślałem, że Sauvignon (wziąłem go do ostryg, nie bardzo pasował) będzie lepiej pasował niż Gamay, a tu patrz pan niespodzianka. Delikatne i owocowe dokładnie tak jak piszą na etykiecie. Może jakiś lekki garbniczek się pojawiał w posmaku, ale szczerze mówiąc to nie odnotowałem. Smaczne winko. PS. Nie wiem jak smakuje włoska trippa, ale ta francuska nie ma się nijak do naszych flaków, delikatność i miękkość niesłychana, wprost w ustach się rozpływają. A w Stelli w weekend tłumy, trzeba czekać chwilę na stolik. @Stella, Paris

star (2012-12-09)
Flaczki jakie są, każdy widzi. Pal licho inny sposób przyrządzenia, ale one dosłowie rozpuszczały się w ustach. Pycha! Trippę też bym pewno wchłonął.
wino14171#45718

star (2012-12-09)
Flaczki, flaczkami, ale karta win może kogoś zainteresuje? Klikając na zdjęcia w komentarzach powiększają się one do zacnych rozmiarów. Warto o tym pamiętać.
wino14171#45719

star (2012-12-09)
Etykiety zwyczajne, nikt viniferą już nie straszy, czyżby szczepione na amerykańskich podkładkach? Wcześniej Marrionnet chwalił się nieszczepionymi i tym się chlubił. Może poszedł na całość?
wino14171#45720

star (2012-12-09)
Samo wino smaczne i dość powiedziałbym nowoczesne. Bez kantów, bez smrodów. Pyszne w kontekście potrawy. Solo pewno nie nadzwyczajne, ale nie ma do czego się przyczepić. Tłok był. Pani od płaszczy miała sporo roboty, pan wskazujący miejsca także. Mimo, że sam byłem, to jednak miejsce mi znalazł, a nie kazał czekać po innych, w większych grupach. Szacun! @Stella, Paris


wino14171#45721

star (2012-12-09)
Trippa alla Fiorentina (pralinka) w obiektywie, znaczy w ustach, Cerretalto. GP pisał o lampredotto a trippa tylko pojawiła się wino8474#11553 tam przelotem. Do trippy MM poleca (pralinka) Chianti Classico. Zaś juss zalewa robaka w klimacie death'owym wino7210#7619 trippa, czyli flaki ze świń(skiego trup(p)a).

wino14171#45732

star (2012-12-09)
Andouillette to też flaczki, jakby ktoś pytał, we flaku. Chinon też może być, byle by byl w miarę dojrzały. Pinot chyba też zamiast Gamay się nada. Byle nie mocarny.
wino14171#45736