Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Cru Bourgeois Chateau Coufran 2001
Haut-Medoc AOC
Francja
Merlot
Cabernet Sauvignon
Cena: 50
Alk: 12,50%
Kolor: cz
Nr 14159
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Chateau Coufran:
1999 Haut-Medoc Merlot, Cabern..

star (2012-12-06) Ocena: 6
Niektórzy chcą być jak John Malkovich, mi się zachciało być (por. wino14144#45627) jak Gerard Potel. Też pić teraz jak on wina z 2001 roku. Przechodziłem obok Monoprix w Gare du Nord, akurat mieli otwarte, a na półce jakby dla mnie czekało Chateau Coufran, z Haut-Medoc, z 2001 roku właśnie. Dobry pomysł. Dojrzałe Bordeaux, choć jeszcze nie schyłkowe, spokojnie można kilka lat jeszcze poczekać. Gęste dość, z typową bordoską pijalnością, ale z ciałem jakiego Marylin Monroe by się nie powstydziła. Nowoczesność w domu i zagrodzie, choć okiełznana nieco i sprowadzona do parteru. Chwalą się, że to Pomerol z lewego brzegu. Może i tak, bo ciała jakby więcej niż zwykle na lewym brzegu, choć ja chyba jakoś inaczej zapamiętałem Pomerole. Jest osad, jest niski alkohol. Pachnie dość intensywnie w klimacie Bordeaux. Teraz już wiem, że to nic wielkiego być jak Potel czy Malkovich. Deo próbował wcześniejszy rocznik http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=7185 też z Monoprix. With consistent note. Fajnie, że takie starocie można kupić w markecie i do tego nie popsute, ani przez lampy, ani przez turulencje, czy w ogóle przez złe przechowywanie. @Monoprix

star (2012-12-06)
W por. z 1999 podrożało o (do)słownie jedno euro. Na półce obok drugie wino Chevaliera co się l'Esprit zowie, w podobnej cenie (ciekawe po ile u Mielża) i jeszcze jakieś Margaux Cordet. Wziąłem najstarsze, co pewno nie dziwi.
wino14159#45653

star (2012-12-06)
Jakiś gościu obok przy kasie za Madiran właśnie płacił. Najważniejsze, aby trzeźwość zachować (a w Paryżu nie jest to łatwe) - rodańskie Vin Sobres (tłumacząc dosłownie Trzeźwe Wina) zapraszają tuż obok na półce i jakiś tani Gamay jeszcze się zaplątał, ale Beaujolais święto przecież już minęło.
wino14159#45654

marwin (2012-12-06)
Kilka lat temu nazad, piłem we Francji ich 1996. Pamiętam, że to wino mi smakowało, ale skojarzeń z prawym brzegiem nie miałem. Choć pamiętam również, że w tej cenie - ok. 10€, piłem flaszki, które mi bardzie pasowały. Min. Cahorsy i Madirany.
wino14159#45658

star (2012-12-06)
Az sprawdzilem czy aby nie zmienili stylu, ale sie okazuje (pralinka) ze wlascicel Mialhe byl prekursorem Merlota jeszcze przed Parkerem i Rolandem.

Which makes the decision by Jean Miailhe in 1950 to replant with predominantly Merlot, which now accounts for 85% of the vineyard, all the more unusual. The remaining 15% is Cabernet Sauvignon, with a total of 75 ha under vine, planted at 8000 vines/ha, averaging forty years of age. Yields are typically 36 hl/ha and, as might be expected, the winery is stuffed with the usual modern equipment. The resulting wine sees about a year in oak, up to 30% new each year.

Notek o 1996 masz trzy u doktora (pralinka) zgodnie jednak oceniajacych wino a 14,5/20. Przytocze ostatnia, ktora mowi o rustykalnosci, wiec miales racje wspominajac, ze z nowoczesnoscia ci sie nie kojarzy. No chyba ze traktor;-)

Château Coufran (Haut-Médoc) 1996: A fairly dark but certainly not opaque colour, and showing certain maturity. Rather hard and withdrawn at first, it does open out to reveal stony stony-cedary aromas, rather appealing in a simple, rustic fashion. Good presence on the palate, full, a nice tannic backbone, but it certainly has a hard austerity that persists through to the finish. There is no softness or elegance here. Quite good with food through. From a 1996 Cru Bourgeois tasting. 14.5/20 (April 2007)


wino14159#45659

star (2012-12-06)
U Mielża l'Esprit de Chevalier kosztuje odpowiednio: 2005-121zł, 2006-135zł, co widać na załączonym poniżej z jego strony (pralinka) obrazku. Różnica między tymi rocznikami, a rocznikiem 2009 - 16,90E (ok. 75zł) wynika pewno z różnic w kursie ojro;-) No ale mistrzem wg Wojtka Bońkowskiego Mielżyński jest w segmencie bodajże 50-100zł. No i chciałoby się takie wino móc w Polsce kupić powiedzmy, za przysłowiowe 99zł.
wino14159#45662