Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Kim Crawford 2009
Marlborough Region
Nowa Zelandia
Sauvignon Blanc
Cena: 69
Alk: 13,00%
Kolor: b
Nr 12219
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Kim Crawford :
2008 Marlborough Sauvignon Bla..

2007 Marlborough Sauvignon Bla..

temi (2011-08-30) Ocena: 6
Historia flaszki długa i skomplikowana. Wino nabyte wskutek mojego pierwszego wejścia na SW lat temu ze dwa: przeczytałem, że jest takie wino co 8/8 na SW dostało, a cena przystępna. Obleciałem 3 sklepy Centrum Wina. Owego 'legendarnego' rocznika 2008 już nie było. Był 2009, no to kupiłem, i bęc na stojak w piwnicy. Dzisiaj, po trzech tygodniach wymuszonej abstynencji zapodałem je do brokułów zapieczonych 'con tre fromaggi'.

Perfumowane i zielono-trawiaste. Jak na SB baaaaaaardzo tłuste i mało orzeźwiające. W smaku głównie szparagi (pod brokuły jak znalazł :-)). Jak to nazywam na swój użytek, posmak na podniebieniu a nie w gardle. Dam 6, choć zastrzegam jak zawsze, że SB to mój wróg (ładnie brzmi, co?) i właśnie świadomość tego, każe mi być może dać więcej niżbym dał, gdybym sam siebie nie podejrzewał o uprzedzenia. @Centrum Wina

temi (2011-08-30)
D... pokażę, skoro nikt tego przy poprzednich rocznikach nie zrobił. No i może (choć coraz mniej w to wierzę) na pull position wskoczę.
wino12219#32974

temi (2011-08-30)
Oj, coś żem sp..rzył, bo pod roczniki wcześniejsze nie załączyło. Nadleśnictwo na pomoc, nuże!
wino12219#32975

star (2011-08-30)
Piszemy Crawford, a czytamy krołford. Literówka Ci się przytrafiła Crowford to połączenie pisowni z wymową;-) Poprawiłem. To dobre Sauvignon jest, Cloudy Bay do kompletu. No i nie pull position, a pole postition, chyba, że chcesz, żebyśmy Cię za uszy na pozycję wyciągnęli;-) Odmiany proszę z dużej [można podyskutować], a w nazwie wina nie wpisujemy ani odmiany, ani producenta, to też poprawiam. Pzdr! PS. Literówek się nie czepiam (zwykle), bo Masłowską już wiele razy cytowałem, ale przypomnę Polska to brzydka dziewczyna (jest o literówkach, jest i debilach, więc jesteśmy na bieżąco;-): Myślę, że internet jest soczewką, gdzie nienawiść może jest trochę wybałuszona, ale jak najbardziej prawdziwa. Ludzie, korzystając z anonimowości i braku twarzy, ulegają swoim najczystszym odruchom. Różni komentujący wszystko pseudointeligenci, kultura "etykietkowania", szybkich ocen w systemie: fajne, beznadziejne, brzydkie, głupie, o tym też piszę. Dynamika forów wyraża coś bardzo polskiego. Ktoś zgłasza problem, refleksję, pytanie, druga osoba stara się go wyjaśnić z pozycji osoby fachowej, wtedy pojawia się trzecia twierdząca, że dwie pierwsze są debilami. Potem wszyscy zaczynają wypominać sobie błędy gramatyczne i ortograficzne, następna osoba twierdzi, że jest ze Stanów i tam wszystko jest inaczej, potem już totalna jatka, w której pytaniem nikt się nie przejmuje. Ludzie odruchowo wypełniają ciągle ten sam schemat konfliktu, przelewają się fale nienawiści spod znaku "twoja stara pierze w rzece". Inna rzecz to serwisy plotkarskie, demaskujące pachy i dziury w zębie, jakiś znak czasu i zemsta zwykłego człowieka za fotoshop i sesje zdjęciowe wśród piór. Trudno nie myśleć, że jeśli ludzie są w stanie generować takie fale wendety, pogardy, chęci demaskowania, to przecież ta agresja jest zawsze rewersem lęku, niepokoju, nieszczęścia i frustracji. Nikt zadowolony z siebie i szczęśliwy nie pisze takich rzeczy. Wszystko to złożyło mi się na obraz naszego wrodzonego narodowego nieszczęścia, którego skala jest nie do przecenienia.

wino12219#32976

temi (2011-08-30)
Sorrry. Tę (pardon, tego) Crawford to nawet w pierwszej wersji wpisu sam poprawiłem, ale gdzieś wcięło. A z tym /pull/pole' to się nigdy nie oduczę, bo ciągle słyszę jak nasi komentatorzy mówią 'pul pozyszyn' a nie 'po(ł)l pozyszyn'. No i tak piszę :-)
wino12219#32987

star (2011-08-30)
Rocznik 2009 gorszy także wg krytyków, 89 wg WS, gdy 2008 miał 91 punktów, różnica dwóch punktów, jak na SstarWines;-)
wino12219#32994

star (2011-08-30)
Człowiek z żelaza Wajdy w TV właśnie leci, to tsak a propos SB to mój wróg (ładnie brzmi, co?).
wino12219#32996

denko (2011-08-31)
Gli broccoli 'con tre formaggi'? Typuję 1. Hochland topiony "z szynką", 2.Hochland topiony "z pieczarką", 3. Hochland topiony z...siurpryz..."alpejskiej śmietanki". Zgadłem?
Co do Kim to od Crawford lepszy Novak *(a ta pani małym drukiem z profilu na kontrze dlaczego przekreślona, może to informacja dla Pań pijących : "Uwaga!Konsumpcja tego wina NIE skutkuje zajściem")


*nie, nie Djokeović:)

wino12219#33037

temi (2011-08-31)
@denko: 3 strzały, trzy pudła. Oszczędzaj amunicję. Topionego sera to już parę lat nie jadłem, już nawet nie pamiętam jak smakuje (jeśli to w ogóle można nazwać smakiem...). A tym z szynką to jak za przeproszeniem łysy grzywką o parapet walnąłeś: wegetarianin jestem.

"Kim to od Crawford lepszy Novak"

Chyba: lepsza?

wino12219#33040

temi (2011-08-31)
Dzień drugi czyli "Kim Crawford cz II. SB reaktywacja". Znacznie lepiej. Po nocy w lodówce wino pogłębione, mniej agresywne (czy: mniej histeryczne jak ktoś tam ładnie określił jeden z wcześniejszych roczników :-)). Wciąż niezbyt ożywcze i perfuma troszkę dusi. Ale teraz baaardzo uczciwe 6, może nawet z plusem. Pomimo moich uprzedzeń.

PS. Może zamiana zapiekanych z serem brokułów na 'risotto con zucchine' pomogło? Context still matters :-)

wino12219#33050

star (2011-08-31)
Wg mnie to lepsze połączenie. Zgaduję, że wyrazistość, gorzkość SB nie do końca (jak i czerwone garbnikowe wina) pasują do serów, które mogą wzmacniać wytrawność zamiast ją łagodzić.
wino12219#33052

denko (2011-09-02)
@Temi Bay rozsierdziłsia:), zrobił się "Cloudy" choć to nie to winko. 1.Z tą szynką to ilości homeopatyczne miałem na myśli. 2.Novak oczywiście ta (o ile pamiętam to w jakimś białym sweterku ją zoczyłem, a może to jej córkę, a może film czarno-biały), ale hasłowo "ten", jak "Wenus" u Kofty walcującego w muzeum: http://www.youtube.com/watch?v=99QU9rTZQUk ,zresztą w Korei Kim to "ten", któryś w jakimś filmie z podskokami na pewno też występował, albo na defiladzie fikał.3.Istotnie niedawno u fryzjera byłem. 4. Nie za maco.
A wracając do sera to topiony polecam, "o ile plażowanie i kąpiel we własnym zakresie". Jakiś dojrzały żółty niezbyt drogi na patelnię + kminek itp. Ew. Camembert z żurawiną mocno oklepany. Cukinia rules tego lata, u mnie 80gr szt. 3,5 kg, co prawda twardawa, pastewna do lecza itp. przemysłowych zastosowań.

@Star: B. możliwe, chyba że do zapiek. koziego (z gruszką karmel. w winie, orzechem włoskim i jakimś zielem, miętą?)...z Chauvignol? koło Sancerre). Rzekomo. Człek się ciągle uczy.

wino12219#33122

star (2011-09-20)
Młodziaki z ulicy sezamkowej przeżyły kolejną winną przygodę, tym razem z Pinotem Kim Crawford 2008. Popijali piwem i bardzo im to smakowało. Wiem, że to brzmi nieco niewiarygodnie, ale sami sprawdźcie.
wino12219#33933

fiflaczek (2012-10-02)
Kim Crawford jest najlepsze, prawie 20$ kanadyjskich w LCBO w Toronto, Ontario. W Montrealu SAQ. Oyster Bay. Sklepu monopolowego nie mają. Każdy region ma swój sklep, sieciowy. Ew. u Chińczyka, lub Hindusa, Wietnamczyka. Najwięcej Chińczyków wszędzie.
wino12219#44384