Inne od Albertini:

star (2011-08-26) Ocena: 6
Karmi nas Winersch tymi winami z Korsyki ciągle i karmi. Ale nie ma co narzekać, jak wina dobre. Początki były trudne, redukcyjne aromaty, chemia, palony torf, padlina, zdechłe zwierze padały kolejne określenia wraz z kulminacyjnym Clos Aceton. W winie mało się dzieje, na stronie zresztą też, nie wiadomo gdzie mniej, przy czym nie wiem o jaką stronę tu nam chodziło;-) Moczowe, kwasowe, to ciągle o winie;-) Lekkie, kwasu dużo. Morellino zwracał uwagę na nieporządek, że materii brakuje i wysusza w końcówce, znaczy, że takie wrażenie suchości po przełknięciu wina się pojawia, suszy znaczy, no bo przecież nie, że suche garbniki, jak słodkie być nie mogą to i suche nie bardzo;-) Ocena sześć plus (w kółeczku), siedem. Fajne wino. Kwasowe, delikatne, pylaste, choć pustawe momentami. Delikatnie nakreślone ktoś nawet stwierdził, pewno architekt. PS. Cena oreintacyjna, u nas go nie dostaniecie. @Winersch Import