lolas (2011-05-14) Ocena: 6 Jedno z najciekawszych trafień w Biedronce. Świetny przykład, że za 15 złotych można kupić wino niesmaczne, jak i przyzwoite. To Tempranillo z Rioja wyróżnia się znakomicie in plus. @Biedronka
czesio (2011-05-16) Ocena: 6 Te jogurt też jest na 6, a kosztuje tylko 2,50 @Inny Owad
wino11662#29362
star (2011-05-16) Wreszcie mamy jogurtowy wątek;-) Śmiało! wino11662#29364
lolas (2011-05-16) Nie "pykła" ci ta ironia, tak samo jak Majewskiemu reklama PKO BP. Ocena dotyczy klasy win takich, a nie innych, z takiego sklepu, a nie innego co wyraźnie zaznaczyłem. wino11662#29373
lolas (2011-05-16) Tym bardziej nie ma sensu z winem za kilka euro silić się na poetykę w wyszukiwaniu nut smakowych typu mocz nietoperza, czy asfalt z łaty drogi powiatowej ułożonej na wiosnę. To wino jest przyjemne i smakuje, kiedy szereg sąsiednich butelek w tego rodzaju sklepach, z reguły ma odwrotnie. Aż tyle. wino11662#29374
czesio (2011-05-16) Ocena: 6 No, właśnie. To zupełnie jak z tamtym jogurtem. I z tym też. @Lidl
wino11662#29379
lolas (2011-05-17) Poznasz trolla (głupiego) po wpisach jego. Pozdro. wino11662#29431
mikepeacock (2011-05-17) A fe, żeby tak "obce" jogurty chwalić. A gdzie wspieranie lokalnego produktu? Ja polecam biodynamiczne, polskie jogurty dostępne w Almie - na przykład brzoskwiniowy był pyszny. :) Fotki nie mam niestety. A poza tem, "tylko trole gupie nie pijom przy... jogurcie" ;) wino11662#29433
lolas (2011-05-20) Oh kolejny pan z błyskotliwym humorem, doprawdy wszyscy zrywają boki, może pan jeszcze opisać swoje wrażenia odnośnie obcowania z musztardą, albo wykonać test organoleptyczny pasty do butów, być może zwróci pan na siebie uwagę jakiegoś cyrku, choć raczej szczerze wątpię.
A jednak jedna czwarta wina w Polsce kupowana jest w dyskontach, ponad połowa sprzedawanego wina z innej dystrybucji mieści się w podobnej klasie jakości co i wina dyskontowe, tylko nieproporcjonalnie wyższej cenie. Z tego jako wino stołowe względnie pijalna jest część, więc na wskroś panom napinaczom od jogurtów, jednak kogoś zainteresuje że nie warto chwytać w markecie za jakiś pseudo Piemont czy octową Rioję kiedy na półce wciąż gdzieś stoi Regalía de Ollauri Rioja Ollamendi Crianza 2005. Panom napinaczom nie polecam, jeszcze im żyłka pęknie. wino11662#29559
star (2011-05-21) Dziś jogurt naturalny (grecki akurat wyszedł, zaraz ma wrócić;-) yogo zamiast riojy, ale mizeria... mówię wam, do tego młode ziemniaczki, pycha... albana może poczekać, a o riosze w ogóle nie marzę:-) wino11662#29607
peyotl (2011-05-21) Lolas, my się tu czasem wygłupiamy, to wygłupy były, relax. A Czesio to w ogóle jest nasz wioskowy wesołek od dawna; on jest pod ochroną. wino11662#29611
mikpaw (2011-08-07) Ocena: 5 Takie sobie. Trochę niepokojących aromatów, ale chyba jednak bez wad. Usta lepsze. Bez werwy, czyli "beczka wtopiona" (bredzę?), bo przecież wg kontry to wino było 14 miesięcy dębiną molestowane ;) W większych ilościach niż kieliszek nużące jednak. I to nie z nadmiaru, bardziej z jakiejś nijakości. Może zły dzień i zła karma lub jej brak. Ale rzeczywiście poniżej 15 złotych to już kawał dionizjaku, bo poza portugalskimi biedronkami ciężko coś wiele lepszego znaleźć. wino11662#32051