Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Siro Pacenti 2004
Brunello di Montalcino DOCG
Włochy
Sangiovese
Cena: 272
Alk: %
Kolor: cz
Nr 11322
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Siro Pacenti:
2007 Rosso di Montalcino San..

2006 Rosso di Montalcino Sang..

2001 Brunello di Montalcino Sa..

2000 Brunello di Montalcino S..

1999 Brunello di Montalcino Sa..

1998 Brunello di Montalcino S..

star (2011-03-20) Ocena: 7
Dobre (na sześć/siedem), ale nowoczesne. Idealnie z T bone steak. Potem kwiatowe sie robi, fajne. Nowoczesne, ono na alkoholu trochę płynie, nie zrównoważone,, ciut więcej kwasowości i kręgosłupa i byłoby genialne. Ładnie ułożone, ale ciut gorzkie. Uff, odczytałem jakoś notkę, a będzie coraz gorzej;) Cena wywoławcza, z innego Brunello. @Mielżynski

rurale (2011-03-21)
Dla mnie to co miałem wtedy w kieliszku (w takim razie nie wiem co to było) to było takie raczej średnie. Nawet ładnie pachniało, ale w ustach raczej pusto. Dziwi mnie to trochę, bo ja nie jestem jakoś specjalnie uczulony na modernę i czasem chętnie próbuję:)
wino11322#27227

star (2011-03-21)
Nie przyznam się, mam alibi;)
wino11322#27228

gp (2011-03-21)
Chyba się nie rozumiemy. Ja jak oceniam na sstarwines Brunello albo Merlota to przeglądam listę ocen innych win tego typu, dodatkowo patrząc na cenę. Dla mnie inny sposób oceny nie ma sensu. Oczywiście że to wino jako cośtamcokolwiek to ma mocną szóstkę. Ale to jest Brunello kosztujące 50€. Problemem nie jest jakość wina tylko jego skrajna homogeniczność i okropna mdłość JAK NA BRUNELLO, w takiej cenie. Jaki sens jest porównywać to wino z Merlotem za 1/4 jego ceny? Dla mnie żaden.
wino11322#27232

star (2011-03-21)
Twoje podejście wydaje się sensowne GP. Szczerze mówiąc to zwykle nie oceniałem tu win w ten sposób, raczej oceniałem je w nieco bliższym kontekście, starając się nieco od niego abstrahować, na tyle na ile potrafiłem, ale rzeczywiście w ten sposób można skrzywdzić wiele win.
wino11322#27234

star (2011-03-21)
A tak w ogóle to chyba ta notka Karolową jest. Ja jedynie pamiętam, że ze stekiem dobrze pasowało. Z drugiej strony to zwykle z Karolem wymienialiśmy uwagi i ciężko oddzielić co ja, a co on uważał. Ciekawe będzie jak MM i Wein.r je ocenią, na spokojnie.
wino11322#27235

gp (2011-03-21)
Dla mnie inny sposób oceny to szarlataneria. Powtarzałem i będę powtarzał (co zresztą w formie zabawy chciałem pokazać ostatnio) że bez umieszczenia wina wśród win startujących w podobnej kategorii degustacje "w ciemno" nic nie dają. Sens ma tylko porównanie w ciemno win o podobnych parametrach i charakterze. Tym razem to wino akurat było znakomicie umieszczone w kontekście toskańskich Sangiovese, które wszystkie przerastały je nie o jeden poziom a o parseki. Każda ocena jest subiektywna, ale mimo tego zapytam zupełnie poważnie: Czy w sąsiedztwie Cento, Grannoni, Capanna albo Fontalloro to wino zasługuje na 7? Porównajcie swoje oceny tamtych win. Capanna to chyba nawet miała by być gorsza o punkt od tego. Ja wyrażam sprzeciw wobec takiego sposobu oceniania. Wolno mi? ;-P

Żeby pokazać na innym przykładzie, to podobnie oceniam to Cloudy Bay: za 10€ i bez pimpowania tego wina przez media pewnie 6 punktów bym mu dał choć okropnie krótkie. Tylko że jego realna cena w Europie to od 20€ w górę. Częściej stoi na półkach za 25 (jakieś promo czasem za 18 ale nie jest to cena za którą normalnie kupuje się to wino przecież). Do tego funkcjonuje jako "ikona". Więc za tą kasę i "ikonę" to dla mnie maksymalnie 5 powinno mieć.

wino11322#27240

ducale (2011-03-21)
GP ale to brunello to tez już ikona? chyba nie, akurat w kwestii CB to jest jednak efekt luksusowej grupy LVMH, która "trzyma " cenę .Tutaj cenę/a jest wysoka a nawet bardzo / nie wiem kto trzyma
wino11322#27243

gp (2011-03-21)
I jeszcze mi się przypomniało... Gdybym je dostał "podstępnie zamaskowane" to moja ocena nie byłaby obiektywna, tylko zupełnie fałszywa. Przecież nie oceniałbym Brunella za 50 ojro tylko "jakieś wino". Zastanawia mnie czy jak chodzicie do knajpy to tak samo oceniacie jedzenie w osterii serwującej flaki w plastikowych miseczkach za 2,5€/porcja (albo pizzy al taglio) i to serwowane w szczycącej się gwiazdkami Michelina restauracji gdzie rezerwować trzeba pół roku przed kolacją a ceny przystawek zaczynają się od 25€ w górę. Jeśli tak, to spoko. Ja oczekuję w takich sytuacjach dwóch zupełnie innych rzeczy i tak też je chcę oceniać. Próbowanie Brunello w całkiem ciemno i ocenianie ich w oderwaniu od podobnych win ma mniej więcej taki sens jak zmiksowanie blenderem świetnego dania z tej "michelinowej" knajpy i podania go "w ciemno" w plastikowej misce obok tych tanich, pysznych flaczków.
wino11322#27244

star (2011-03-21)
Chyba masz rację. U mnie (u nas, z Karolem) to wino dostało 6/7, a Capanna 6+. To jednak świetnie się wpasowało do steka, a Capanna trafiła na degustatorski szał;-), analitycznie do niej podszedłem. w którym gorzkość w końcówce i brak soczystości mi jednak nieco przeszkadzał, mimo, że piło się ją jak wodę. Zupełnie obok ich nie porównywałem, ciężko powiedzieć, choć jak czytam notki to Capanna miała fluidite, płynność, potoczystość i dobrą pijalnością się cechowała, a Siro Pacenti miał fajniejsze pierwsze wrażenie, choć o jego wadach napisałem przecież, ocenę zaokrągliłem zaś (jak to ostatnio czynię) w górę.
wino11322#27247

gp (2011-03-21)
@ducale> To wino jest bardzo mocno pimpowane przez media przecież. Chyba wszędzie na świecie (chyba nawet u nas była jakiś czas ostra jazda w MW, ale głowy nie dam). Cena zaś poszybowała dzięki Speculatorowi. Mi w nim nie przeszkadza modernizm, bo uwielbiam porządne moderne toskańczyki jak choćby Il Blue, tylko jego brak werwy. To przecież był 2004! Młode niby wino a zachowywało się jak schyłkowy, mocno beczkowy bordos. Chyba nie o to chodzi w Brunello?
wino11322#27248

mikpaw (2011-03-21) Ocena: 6
Mi to wino nawet smakowało. Znaczna ulga po Zweigelcie. ;) Przy tym winie się zatrzymałem na chwilę. Były skrajne opinie, tak jak na tych stronach teraz. Ja je sobie po prostu piłem. Nie umiałem tak dokładnie zanalizować go jak rozmówcy. Powiem jedno, te Sangiovese z lat 90-tych bardziej mi smakowały. Dam więc 6.
wino11322#27255

cerretalto (2011-03-22) Ocena: 8
Nie byłem, nie wiem, więc nie rozumiem zróznicowania Waszych opinii :). Ale piłem SP 2004 w grudniu i zapisałem: bardzo dobre, młode, soczyste i czyste, sfokusowane, 4.5+/5, przekładając na oceny SW 7.5+. Jak się nie popsuje, to może dorówna SP 2001. Każdy ma jakiś styl, mnie się styl SP póki co podoba choć nie jest moim ulubionym. Ale całkowicie się zgadzam, że nie ma sensu porównywać win z zupełnie róznych parafii, zwłaszcza jeśli tych win jest sporo. Fonatalloro 1990 nie piłem, ale piłem Rancia 1990 i oczywiście 9 na 8 za wrażenia i zdolności do przetrwania :). Skala 3-8 mnie po prostu ogranicza :). Ale nie zmienia to mojej opinii o SP 2004. Może nie zmieniać? :) @porządki
wino11322#27328

star (2011-06-02) Ocena: 7
Powtórka niby, a jakbym inne wino pił. Chude, drewniane, długie i suchawe. Pewno chłodniejsze było niż to co w Poznaniu próbowałem. Mniej pachnące niż Rosso, po drzewie raczej i pochodnych dojrzewania w beczkach. Bardzo dłuuugieee! Siedem plus. Przynajmniej cena niezmienna - ciągle 272 zeta. @Mielżyński


wino11322#29965

star (2012-03-09)
Cerretalto nie nauczył się rytmicznego bicia braw dla poczynań WI, a powinien i to najlepiej szybko: http://winicjatywa.pl/2012/03/06/benvenuto-brunello-2012 - widać tu, że kogoś bardzo rozdrażnił. Niestety przypomina mi się to co było wadą na blogu u Wojtka - naczelna zasada - chwal, a nie krytykuj! To Twoje prawo i obowiązek. Proszę nie drażnić rekina. Podpowiem Cerretalto co trzeba było napisać w komentarzu: "U nas też są kłopoty z fotoradarami na drogach, a Brunello nam też poprawia humor. Fajny tekst. Zazdroszczę pobytu w Toskanii." Marek też pewno nieśmiadom tego, że Rurale pisuje to tu wino8636#39045 , to tam wino8636#39042 - zaapelował by zamiast krytykować, nie ociągać się i wreszcie zacząć pisać teksty dla WI. Jeśli dodamy do tego próby przejęć Ewy Wieleżyńskiej i Ewy Rybak, oczywiście w ramach bycia ponad podziałami, to atmosfera wokół WI jakby się zagęściła. Nie wspomnę już o zmianach podpisów niektórym użytkownikom WI oraz nie puszczania niektórych komentarzy. Mi po takich akcjach komentować się już zwyczajnie nie chce. Może kiedyś... Choć próbowałem, w ramach bycia ponad podziałami;-) Ostatnio jakby komentarze też za dobrze tam nie działały, Rurale się wydawało, że bana dostał, a ja nawet to odnotowałem wino8636#39042 że komenty nie działają. No ale dobrze już nie będę nic inputował;-) Tym bardzie, że miało być o Brunello. Spośród ponad 100 Łukasz poleca: Salvioni, Lambardi, Casisano Colombaio i Campogiovanni. Dlaczego? Bo poprawiają humor, kawalarze;-) Aha i jeszcze: Włg mnie osobiście do modernistów zaliczyć można chociażby Siro Pacenti, Fanti, Nardi, Romitorio. Niektórzy klasyfikują się gdzieś pomiędzy, starając się na potrzeby rynku oferować dwa kompletnie różne od siebie wina, jedno w stylu bardziej tradycyjnym, drugie w nowoczesnym; Poggio Antico, Il Poggione czy Caparzo. Pytanie o to które wino Il Poggione jest w stylu nowoczesnym póki co bez odpowiedzi. A flekowanie Cerretalto trwa nadal. Oczywiście pod tym się nikt nie podpisze, Winicjatywa to dobre ukrycie autora:-)
wino11322#39049