Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile

Dei
2003 Rosso di Montepulciano Włochy
Sangiovese (Prugnolo Gentile)
  Cena: 50
  Alk: 12,50
  Ocena: 6
  Nr 977
  www.cantinedei.com

sstar&let(2004-07-15)
Miła niespodzianka od zaprzyjaźnionego pana z firmy cateringowej, która przywoziła nam jedzenie do Pallazzone w Cortonie. Od chwili, gdy zorientował się, że jestem miłośnikiem win zawsze mogłem liczyć, że następnym razem wyciągnie jakąś zacną flaszkę z którą wg niego warto się zapoznać. I tak było tym razem - wino tout en finesse et en dentelle, czyli delikatne i koronkowe, mimo niezłej długości posmaku oraz przenikliwości. Bardzo dobre. Cena to pewnie kilkanaście euro. Ocena 6-7.;

sstar&let (2009-11-07)
Na poziomie Rosso z Montepulciano polecam właśnie to Dei (ma je chyba Mielżyński w Warszawie) oraz Poliziano (kupowałem kiedyś w Enotece Tre Bicchieri w Poznaniu). A tu znajdziecie te flaszki z RdM, które mi się kiedyś przytrafiły. Warto też zajrzeć na stronę producenta, gdzie rządzi Maria Caterina! Winnym kochankom;) (nie znam angielskiego, dobrze przetłumaczyłem?) spodobał się poprzedni, klasyczny rocznik 2001!

star (2017-08-06)
Piotr i Paweł: Dolce Vita!


Dei
2007 Rosso di Montepulciano Włochy
Sangiovese (Prugnolo Gentile)
  Cena: 38
  Alk: 14,00
  Ocena: 4
  Nr 9002
  www.cantinedei.com

sstar&let(2010-02-25)
Wino pijalne, ale bez przyjemności. W aromacie wodna wiśnia (znaczy rozgotowana, taka kompotowa) i lakier (pewno od beczki odprysnął;), czyli coś czego nie lubimy, ale co w toskańskich winach klasy B (i kinie klasy C) czasami się zdarza... W smaku sucho i pusto, alkoholowo. Schłodzenie, dekantacja i kwas przychodzą z odsieczą. Ratuj się kto może! Ocena 4/5. Teraz dobra europejska cena;) W Agrawina.pl mają także nobliwsze Nobile i cru co się zowie Bossona. Czy wina Dei nie są także dostępne "u Mielża"? Pamiętam, że miał jakieś Nobile i Rosso z Montepulciano... specjalista od Montepulciano (wszak niejedną spędził tam noc na dworcu) Rurale z pewnością nas oświeci;);

rurale (2010-02-25)
Kiedyś miał na półce. Teraz nie wiem, bo dawno nie byłem. Z tego co pamiętam nie było rosso tylko vino nobile.

mdcc (2010-02-25)
Tak się złożyło, że wczoraj właśnie rozpoczęłem butelkę. Póki co wrażenie całkiem inne. Wino przyjemne, z mocnym owocem, garbnikiem i niezłą kwasowością. Pite w obniżonej temperaturze (pewnie 13-14) bo tak zazwyczaj traktuje codzienne rosso. Jak na razie to albo zupełnie odmiennie odbieramy albo butelki są całkiem różnorodne - z tego co rozumiem to może być case w winach z niższej półki u danego producenta. U mnie spokojna 5 bez naciągania. A jakbym miał lepszy nastrój to powalczyłoby o 6. (ale punkty za wdzięk i prostote a nie za ambicje)

sstar&let (2010-02-25)
Na szczęście mam jeszcze jedną notkę i fotkę;) Więcej słońca. Co do oceny to różniliśmy się pięknie... Początkowo nieznośne: zbyt alkoholowe, suche i puste, do tego drewniane, przed potępieniem ratowała je kwasowość i takie pomysły jak dolanie Rieslinga Jaworka, czego w końcu zresztą nie wprowadziliśmy w życie. Po schłodzeniu i dekantacji lepsze się zrobiło: pojawił się jeżynowy owoc do tego przyprawy i ciągle drewno. W smaku nadal bez szału, ale lżej i kwas ratuje. Pijalne!


Dei
2002 Vino Nobile di Montepulciano Włochy
Sangiovese (Prugnolo Gentile)
  Cena: 70
  Alk: 14,00
  Ocena: 5
  Nr 9003
  www.cantinedei.com

rurale(2010-02-25)
Zły rok. Podobnie jak ten, który upłynął. Choć akurat nie dlatego że deszcz tak często padał. Wino od Dei piłem dawno temu. Zmyślać nie będę, ale pomyślałem o nim wtedy, że to po prostu bezpieczny wybór. Mocno przeciągnięte drewnem, zatem dość ciepłe, lekka konfitura, ale rozpuszczona nieco w kwasie. Emocji raczej nie ma, ale powodów do nadmiernego utyskiwania też raczej nie.;


Dei
2006 Vino Nobile di Montepulciano Włochy
Sangiovese
  Cena: 63
  Alk: 14
  Ocena: 5
  Nr 9022
  www.cantinedei.com

mdcc(2010-03-01)
Po otwarciu porażka. Wróciliśmy do tej butelki po kilku godzinach i było istotnie lepiej. Nos słodko-owocowy z bogatym tłem - da się lubić. Usta gorsze. Jest owoc, jest garbnik i jest kwas... ale nie leżąc mi zupełnie. Gorzko i sucho - a tego tygrysy nie lubią najbardziej... Chyba 2006 był jednak za ciepły. Albo to Vino Nobile powinno być sprzedawane jako pulia. Tak je w każdym razie odczułem. 5 jednak dam za ciekawe aromaty...;

sstar&let (2010-03-01)
Dobrze, że mnie ostrzegłeś. Też kupiłem tę flaszkę, ale nie będę jej otwierał:) Do piwniczki z nią;) A tam będzie płacz, zgrzytanie zębów i łańcuchy...

sstar&let (2010-03-01)
Przypomnę o notce Flaccianello od Fontodi...

sstar&let (2010-03-11)
Markiz w sumie napisał jakie ono jest, więc powtórzę;) Ku przestrodze. Po otwarciu duszno i przyprawowo. W smaku fajnie kwaśne, znaczy kwasowe, ale przy tym niefajnie suche, dziwne połączenie. Zobaczymy jutro, póki co przyzwoita piątka.


Dei
2008 Vino Nobile di Montepulciano Włochy
Sangiovese
  Cena: 74
  Alk: 13,50
  Ocena: 5
  Nr 11757
  www.cantinedei.com

star(2011-05-31)
Markiz narzekał nieco na poprzedni (dwa goda tamu nazad) rocznik i miał poniekąd rację. Wino mroczne, choć nie pomroczność (jasną) chyba miałem na myśli, bo ruszyłem szturmem zaraz na początku degustacji u Mielża (bud break) do stolika z flaszkami Dei. Stary sentyment (po świetnym 1997 od del Cerro), choć GP mi już od dawna klarował abym sobie z tymi Nobile dał spokój i zajął się Brunello. Miał rację, choć wniosek porównawczy z Siro Pacenti pewno nie do końca słuszny. A wino jakie? Mocne! Póki co bardzo beczkowe, 24 miechów zrobiło swoje, choć to przecież pewno duże botti. Chyba suszyło nieco, soczystości nieco brakowało. Źle jednak aż tak nie było. Ocena pięć/sześć, tradycyjnie do góry zaokrąglić bym chciał, choć tym razem nie wiem czy powinienem. Pięć z plusem. Catherina pewno będzie niepocieszona;) PS. Szersza relacja (nie skończona) jak to było u Mielża tutaj:
www.sstarwines.pl/drupal-6.10/node/501
Ewa pisze o poprzednim roczniku tak: o licznych winach nowoczesnych z wytchnieniem powitałam Nobile di Montepulciano Dei – tradycyjne, w żaden sposób nieprzesadzone, zwierzęco-leśne, surowe, choć może za bardzo, bo również owoc był w nich nieco wyciszony. O tutaj:
blogi.magazynwino.pl/wielezynska/tag/mielzynski/
No i ma rację, z owocem jest kłopot. Deską pustki nie pokryjesz. Choć z wiekiem może cud się zdarzy?;

deo (2011-05-31)
No i mamy nowy wątek: "wina leśne". Podwątek "zwierzęco-leśne". Wszystko w pełnej harmonii z duchem tego portalu :-)

star (2011-05-31)
Proszę nie dublować wątków. Leśny wątek, poświęcony Korze mamy tutaj:
http://www.sstarwines.home.pl/wino6988


Riserva Bossona Dei
2004 Vino Nobile di Montepulciano Włochy
Sangiovese
  Cena: 126
  Alk: 14,00
  Ocena: 7
  Nr 11777
  www.cantinedei.com

star(2011-06-06)
Drewno, dużo drewna, ale surowego takiego. Ojciec pastor, fiordy, te sprawy;-) 24 miesięcy w beczce trzymane. Inaczej beczkowe niż zwykłe VNdM'08, mniej to wszystko (czytaj drewno) męczące. Jest też zbawcza kwasowość. U Mielża mają na stanie rocznik 2003, ciekawe czy równie świeży. Cena spisana właśnie z tamtego rocznika, 2004 może być droższy. Surowe, drzewne, mimo to fajne. A może to ekspresja owocu, takiego mało dojrzałego trochę? Sam nie wiem. Nie jest to wino dla hedonisty, a różnica z bardziej wyżyłowanym, ale jednak też bardziej potoczystym Brunello od Siro Pacenti z tego samego 2004 rocznika jednak dość znaczna. Odnotowałem ocenę siedem, ale uważam z perspektywy degustacji, że nieco zawyżona (bo to dopiero drugie wino było i to lepsze od pierwszego, lepsza(e,) kwasowość).;


Vin Santo Dei
2003 Montepulciano Włochy
Trebbiano
Malvasia
Sangiovese
  Cena: 98
  Alk: 13,50
  Ocena: 7
  Nr 11799
  www.cantinedei.com

star(2011-06-11)
Czy Vin Santo może być świetne? Giorgio twierdzi, że owszem (ale w którym wątku to było?). Ja chyba na takie jeszcze nie trafiłem:-( Czekam. MM zachęca: Pijcie vin santo! We wcieleniach topowych nie ustepuje zadnym slodkim. http://www.sstarwines.pl/wino10569 Pozostaje wierzyć, tym bardziej, że zna on przecież dobre Tokaje i Rieslingi.


Wracając do Dei, to dobre Santo jest. Pachnie jak pachnie, może śmierdzi trochę: buty, nafta, drewno, smar. W tle może i suszone czy kandyzowane owoce. Ale w tle;-) W smaku bardzo dobre jednak. Zrównoważone, mimo braku (mało go pewno, taki rocznik) kwasu, delikatne. Pić się chce! Ocena za smak, bo takie skórzasto-drewniane nuty (pasek od zegarka, po wizycie w perfumerii i tartaku;-) nie są zbyt zachwycające. Z chęcią spróbowałbym je też z mniej upalnego rocznika niż 2003, ale na to pewno nie będzie szansy. Ładną web page mają u Cateriny. Pytanie z czego je robią: Trebbiano, Malvasia czy Sangiovese? Może miks? Wywoławczo wpisuję wszystkie;-);


Dei
2016 Rosso di Montepulciano Włochy
Sangiovese (Prugnolo Gentile)
  Cena: 50
  Alk: 13,50
  Ocena: 5
  Nr 16260
  www.cantinedei.com

star(2017-08-21)
Smaczny kwasiorek.;

star (2017-08-22)
Nie jest to Opus, a cieszy.