deo (2010-08-17)
Peyotlu, kiedyś w Magazynie był publikowany dwugłos MB i WB, ale ponieważ panowie się najwyraźniej wypalili, seria ta nie jest już drukowana, a szkoda. Ale w wypowiedziach Twoich i EW widzę wielką szansę na kontynuowanie tamtej świeckiej tradycji, pierwszy kawałek napisałem za Was. Co sądzisz?
E.W.: Obok apetycznego sorbetu z wiśni i borówek pojawiają się tu jednak również nuty iglaste, ziemiste, liściaste, które nadają temu winu leśny charakter.
P..: Dziwne roztacza wonie – obora, podgniła kiszonka, słodko mdłe.
E.W.: Delikatnie ziarnista faktura, zadziorna kwasowość i mocno ziołowa końcówka.
P..: I ziołowe, i pikantne mimo 12 %, i owocowe (ale dopiero po chwili), i szorstkie, a finisz taki ogólnoprzyprawowy.
E.W.: Żeby się o tym przekonać musiałam pojechać do Klekotek.
P..: A korek wepchnięty, jak to na kempingu bywa.
@PEW