Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Carlo Rossi Gallo 2008
California AVA
USA

Cena: 22
Alk: 11,50%
Kolor: r
Nr 8434
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Gallo:
Barefoot, Fotonowe, White, Ros..

Barefoot, Footnote NV Californ..

Carlo Rossi 2018 California

Carlo Rossi 2014 California

Carlo Rossi 2012 California

Barefoot, Footnotes 2011 Calif..

Carlo Rossi 2008 California

Carlo Rossi Rosso Frescato 200..

Carlo Rossi 2008 California

Carlo Rossi 2008 California

2007 California Sauvignon Blan..

Family Vineyards 2007 Californ..

Turning Leaf 2006 California Ca..

2005 Sonoma County Zinfandel

Carlo Rossi 2003 California

Carlo Rossi 2003 California
2003 Sierra Valley, California..
2002 Sierra Valley, California..
Carlo Rossi 2000 California
Carlo Rossi 2000 California
Carlo Rossi 2000 California
Carlo Rossi 2000 California
Carlo Rossi 2000 California
Wine Cellars 1999 California Cab..
Sonoma 1994 Sonoma County Caber..

Frei Ranch Vinevard, Dry Ceek ..

Livingston Cellars 1992 Califo..

Carlo Rossi California Cabern..

Carlo Rossi California
Carlo Rossi California

Carlo Rossi California

magdalena (2009-10-26) Ocena: 5
Kolejny wieczór popijam Carlo Rossi Rose... kalifornijskie, różowe, półwytrawne, lekkie o orzeźwiającym smaku, cena od ok 19 pln do 24 pln - dobre, @Bols

bacchus (2009-10-26)
Z koncentratu ;D
wino8434#11168

sstar&let (2009-10-26)
Ale ten koncentrat to nie jest przecież pomidorowy, inny kolor by był;-) A skąd wiesz?
wino8434#11171

bachus (2009-10-26)
A oto co wikipedia pisze o Carlo Rosii.
wino8434#11172

bacchus (2009-10-26)
Ciekawe jest to, że nigdzie nie można znaleźć wzmianki odnośnie tego z czego jest ten produkt... To raczej nie świadczy dobrze o tym produkcie. Z koncentratem zażartowałem, ale może być to prawda.
wino8434#11173

sstar&let (2009-10-26)
To przynajmniej to wiadomo z czego.
wino8434#11175

bacchus (2009-10-26)
No właśnie, byłem też na tej stronie ;) To nawet na pasztetach piszą jaki jest skład i się tego nie wstydzą :) a na CR nie..
wino8434#11176

sstar&let (2009-10-26)
Niezły pasztet, nie?
wino8434#11181

sstar&let (2009-10-26)
U konkurencji piszą, że wieloszczepowe, ale odmian nie podają;-) Nawiasem mówiąc, to z czego robią Carlo Rossi to z pewnością temat o którym warto rozmawiać;-) A nie jakiś postbetamodernizm:-)
wino8434#11182

sstar&let (2009-10-26)
A MikPaw tak je postrzega...
wino8434#11193

star (2012-03-22) Ocena: 4
Spróbowałem, na wernisażu, lało się strumieniami to spróbowałem, ale sobie nie dolałem:-) Dobra okazja aby obalać mity i butelki przy okazji. Cóż rzec o tej flaszce? Rozumiem, że solidna dawka słodyczy ma swoich amatorów. Siostrze by pewno smakowało. O świeżości, którą chlubią się na etykiecie można zapomnieć:-( Refreshing? Really? Chciałoby się zapytać. NIski alkohol, a spory cukier, może i resztkowy;-) Opasłe, zmęczone, może i za stare. Lepi się. Nie iskrzy, nie flirtuje z podniebieniem, jak to kiedyś określił Morellino:-) Słabo. Kwasu też brak jak wytchnienia. Może do jakiejś azjatyckiej kuchni? Z czego to robią? Zinfandel? Koncentrat? Ewidentnych wad się nie doszukałem, ale mimo, że zawsze gotów jestem do eksperymentów, to wino mi po prostu nie smakowało. Dystrybutorem jest CEDC International z Oborników Wielkopolskich, nigdy tam nie byłem, a myślałem, że Bols? Zamiast picia tego wina polecam raczej odwiedzenie strony Barbary Jasiulis Gołdyn, różne takie tam impresje;-) @CEDC International


wino8434#39487

star (2012-11-01) Ocena: 5
Tym razem popitko wyśmienite. Trendy i jazzy, słodkie i odświeżające, bo kwaskowe. Soczek, choć bez charakteru.
wino8434#45140

star (2013-01-03)
Gosia tak pisze o różowym Carlo Rossi na FB:

Dostałam coś, co uważam za półprodukt, coś, co na samą myśl wywołuje we mnie drgawki, coś niepijalnego, entliczek-pentliczek- a potem śmietniczek....
w niektórych miejscach na świecie uważane za obrazę, gdy otrzyma się w prezencie...
... ohyda!... kiedyś zastanawiałam się nad "fenomenem" wysokiej sprzedaży tego ścierwa i doszłam do wniosku, że to NAZWA! ktoś, kto nie wie jakie wino kupić- kupuje "to" ze względu na "brzmienie".... i daje w prezencie myśląc,że to dar nadzwyczajny....

wino8434#46135

mkonwicki (2013-01-03)
Co za emocje :) "Ścierwo"... suuuper :)
wino8434#46137

temi (2013-01-03)
Pewnie chodzi o to samo w winie, co Cerretalto zwykł określać terminem "mięsko" ;-)
wino8434#46145