Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Jeruzalem Ormož Jeruzalem-Ormož 2003
Ormož-Ljutomer ZGP
Słowenia
Gewurztraminer
Cena: 28
Alk: 12,50%
Kolor: b
Nr 6965
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Jeruzalem-Ormož:
NV Ljutomer-Ormož Muskat

NV Ljutomer-Ormož Muskat

Pervino Suche Demi-Sec NV Ljut..

Wild River 2015 Stajerska Sauv..

2012 Ljutomer-Ormož Sauvignon..

Jeruzalem Ormož 2010 Ormož-Lju..

Jeruzalem Ormož, Polsladko 200..

2002 Ormoz~Ljutomer Sauvignon ..

peyotl (2009-04-28) Ocena: 6
Nie wiem czy to to wino tak pachnie, czy bez, rwany dziś po raz pierwszy w tym roku, przedwcześnie – bo to powinno być w maju. Przy tym winie można coś opowiadać dziewczynie.
O miłości można.
O owocach w syropie.
O pierwszej musze, która się obudziła.
Zresztą i samo winne grono „kocha się lub nienawidzi” – jak powiadają B-B. Nie nienawidzę – więc. W dodatku półsłodkie, czyli jak dla peyotlów ni to baba, ni chłop. A jednak. Duża przyjemność, urok chwili. I zero dzisiaj żargonu winnoopisowego, nawet o liczi cichosza (zresztą i tak chyba nie wiem jak to pachnie). Tylko 12,5 alko, a uderza do głowy............. Peyotl in love?. Iiihahaha. @Exima/Piotr i Paweł

peyotl (2009-04-28)
Jeszcze jedno foto, bo szkoda wyrzucić.
wino6965#5730

sstar&let (2009-04-28)
Czasami ja też się dostosuję do egzotycznej pisowni producenta i nowe wino danego producenta się w stopce urodzi:-) Rodzi się też jednak pytanie: czy następna osoba jest w stanie napisać ją poprawnie - może tak... jeśli posłuży się przyciskiem "dodaj podobne"!
wino6965#5734

peyotl (2009-04-28)
Czy chodzi o to, że miałem jako nazwę wina podać apelację, a nie nazwę firmy?
wino6965#5750

sstar&let (2009-04-28)
Nie, nie o to:-) Chodzi o to, że jak już coś jest wpisane w bazie to aby wina się zobaczyły trzeba by wpisać podobnie... najlepiej przez Dodaj podobne jak już znajdziemy danego producenta. Wystarczy mały akcent i sprawa się sypie! A co do nazwy wina to rzeczywiście, gdy jest ona tożsama z nazwą producenta albo odmiany to lepiej jej nie wpisywać. Wracając do gewurza to a propos kwiatków czasem pachnie różami, ale jak nie ma róży pod nosem, może być i bez... róż, albo róża bez ... kolców;-)
wino6965#5751

peyotl (2010-03-23)
Jakie to wszystko uwarunkowane... Nie pamiętałem, że już je znam, nie spostrzegłem, że półsłodkie i oto mamy nowe/stare doświadczenie. Inne zupełnie. Po gewurzu od Metza, który był jak kobieta w letniej sukience, ten jest jak chłopina w nieco przydeptanych butach. Prostacki - to by było za ostro, ale z pewnością bez polotu. Może powinienem go pić tylko w czas bzu...
wino6965#16192