Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Z winem w chmurach Ryanair



Alk: %
Kolor:
Nr 6275
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Ryanair:

deo (2008-11-17) Ocena: 3
To "wino" sprzedają na pokładzie samolotów linii Ryanair. Słabizna jak rzadko. Nie wiem, po co oni to robią. Ćwierćbutelka za 5 euro, to chyba wino o najgorszym QPR jakie piłem w życiu @Ryanair

deo (2012-04-26)
W ryanie chyba wzięli sobie do serca moje uwagi, bo jak ostatnio leciałem, to małe butelki Sutener Home można było kupić. Nie wiem, czy to postęp, ale zawsze jakaś odmiana.
wino6275#40492

star (2012-04-26)
Wina w Ryanairze zależą chyba od tego gdzie się leci.
wino6275#40493

star (2012-08-08)
TAP serwuje.
wino6275#43094

fiflaczek (2012-10-02)
Leciałam z Valencii do Marsylii, na strefie bezcłowej kupiłam dwa wina, Campo Rioja 2004 i Marques de Caceres 2004, czerwone, bo lubię czerwone. Pani w kasie włożyła mi do zwykłej reklamówki, nieprzezroczystej, pytam się Pani, czy ok będzie? Ona, że tak. Bo ja lecę do Marsylii, a dalej do Warszawy. Główną torbę mam nadaną do Warszawy. Przechodzę przez kontrolę i każą mi wrócić po odpowiednią przezroczystą, oznakowaną torbę. Idę do baby, ona mówi, że włożyć do bagażu. 23E zapłaciłam za dwie butelki, no kurwa. Przechodzę raz jeszcze przez kontrolę, próbuję się ugadać, trochę się po francusku uczyłam, to próbuję. Z jednym się udało, go zbajerować. Ale niestety następny facet, sorry stop, mi mówi, ale się nie zmarnuje, bo z żoną wypijemy wieczorem do obiadu i odstawia butelki na bok. Dalej mnie już bez win przepuścił i to jest moja historia. Zdenerwowałam się, bo wina lubię. Promocja jakaś było. Campo Viejo normalnie za jedną butelkę 2004 to 25$ płaciłam w Toronto, albo w Stanach.
wino6275#44383

star (2012-10-02)
Zapraszamy do przedstawienia się w wątku (pralinka)
wino6275#44390

star (2012-12-10)
Quatar Airlines kuszą (na lotnisku usłyszałem od obsługi Air France, żeby trzymać fason i nie krzyczeć do siebie, bo nie są w końcu liniami katarskimi) winami na pokładzie (pralinka) sami zobaczcie:


First Class selections:
La Grande Dame Champagne 1996 (France)
Grand Siecle Champagne 1996 (France)
Charles Gardet Rose Champagne 2001 (France)
Meursault Genevrieres Domaine Latour Giraud [white] 2004 (France)
Chassagne Montrachet Michel Coutoux [white] 2004 (France)
Domaine Weinbach [white] 2005 (Alsace-France)
Chateau Brane Cantenac [red] 1998 (France)
Domaine Georges Michel Pinot Nior [red] 2005 (New Zealand)
Knappstien Enterprise Shiraz [red] 2001 (Australia)
Cabernet Sauvignon Folie A Deux - Napa Valley [red] 2004 (USA)

First & Business Class selections:
Forrest Estate Sauvignon Blanc [white] 2006 (New Zealand)
Dr Thanisch Berncasteler Doctor [white] 2005 (Germany)

Business Class selections:
Laurent Perrier Champagne 1999 (France)
Vincent Girardin Maursault Villes Vignes [white] 2005 (France)
Chateau Cantenac Brown [red] 1998 (France)
Arnione Compu Alla Sughera [red] 2004 (Italy)
Shiraz Hollick Wrattonbully [red] 2004 (Australia)
Mas De Daumas Gassac [red] 2003 (France)

Economy Class selections:
Chardonnay Bouchard [white] 2007 (France)
Caliterra Sauvignon Blanc Curico Valley [white] 2007 (Chile)
Compedon Syrah [red] 2006 (France)
Curico Valley Los Riscos Vieyza [red] 2006 (Chile)

U nas to chyba tylko Marek takimi liniami lata. Pozazdrościć! James Cluer Master of Wine [zajrzyjcie na jego (pralinka) stronę] poleca, jak już wyselekcjonował takie cuda! Widać, że marketingowcy od Boucharda i Girardina mocni.

wino6275#45748

star (2013-01-19)
Garda, Isero, Como... sam nie wiem, ale północ Włoch z pewnością, odlot z Bergamo w kierunku Polski.
wino6275#46441

peyotl (2013-04-21)
A australijskie Qantas weszły w spólkę z Emirates i już nie będzie na pokładzie wina W OGÓLE. (pralinka)
wino6275#47507

star (2014-10-23)
TAP, Tysio i Biedra (pralinka)

Po 2 miesiącach moment w domu... Potworna podróż portugalską linią Tap, czyli Take Another Plane - pisze Tyszka. Gdyby nie strajk Lufthansy wolałbym lecieć z przesiadką przez Mongolię.... Klasa biznes - "super serwis" - przez pierwsze 2 godziny nie podano nawet wody, chamski obsługa, w końcu przynieśli coś, co śmierdziało potwornie... Że się raczej jeść odechciewa... Każde miejsce zajęte, nie ma szans nawet pracować na komputerze... A na deser miałem... Wielka DUPĘ menagera z Biedronki, który za wszelką cenę chciał mi pokazać swe uroki "od tyłu" przez godzinę nie przejmując się, że niestety jego tyłek nie jest najpiękniejszym widokiem... Portugalia ma tyle do zaoferowania, dlaczego zalewa nas portugalskie chamstwo ? Sami zobaczcie...
wino6275#51254

peyotl (2014-10-23)
Zrzędzi i tyle. Trzy razy latałem TAPem, było super miło i smacznie i niezłe wino. PS. Sstar, mamy cię! Pudelka się czyta! :-)))
wino6275#51257

marwin (2014-10-24)
Star dodałem notkę, ale nic się nie dodało. Możesz sprawdzić, czy gdzieś to funkcjonuje, w ostępach boru którym zarządzasz ?
wino6275#51259

star (2014-10-24)
Jest tutaj: (pralinka) a znikła bo daty publikacji zabrakło, ale dodałem bieżącą i voila:-)
wino6275#51261

star (2014-12-19)
Na Sylwestra z Amsterdamu z KLM, Nicolas Feuillatte...
wino6275#51723

star (2015-02-04)
Wina pewno nie piła, ale cieszy ją jedynie 10-godzinny lot:-)
wino6275#51983