sstar&let (2008-08-19)
Widzę, że nie tylko ja negocjuję cenę. Ostatnio wszedłem do sklepu monopolowego na Chmielnej skuszony degustacją win pochodzących z Korkociagu. W czasie degustacji wypatrzyłem na najwyższej półce, stojące tam gdzie najcieplej Chateauneuf du Pape Le Crau z Vieux Telegraphe. Spytalem po czemu. Cena wywoławcza 220zł. Po kilku uwagach o mocno wątpliwych warunkach przechowywania i mojej propozycji 150zł nastąpiło sprawdzenie ceny zakupu przez sklep - 140zł. Skorygowałem więc propozycję uwzględniając akcyzę itp i zaproponowałem 160zł. Telefon do męża właścicielki sklepu i odmowa z propozycją 180zł. Rozeszliśmy się w swoje strony. Do sprzedaży nie doszło. Sprawdziłem w sieci. W USA ok. 25$ - odetchnąłem z ulgą. Kupię sobie w Paryżu jak mnie najdzie ochota (w co zresztą wątpię) za połowę proponowanej w sklepie na Chmielnej ceny. A Crau to nie topowy wypust starego telegrafu, a raczej podstawa. Dobrze, że negocjacje utknęły w martwym punkcie.
wino6060#513

gp (2008-09-03) Ocena: 8
Jeden z najlepszych Rieslingow pitych w tym roku, a akurat troche sie wiecej tych trafilo niz zwykle. Dodam, ze dostepne sa z roku 2002 dwie serie butelkowania, rozniace sie drobnymi szczegolami nadruku na etykiecie i kontretykiecie ale nie rozniace sie numerem AP! Wina w srodku tez sa inne choc oba wybitne.
wino6060#630

sstar&let (2008-11-15)
Pytanie do deo: a jaką wynegcjowałeś w koncu cenę? Jeszcze jedno jak sie ma: SA Prum do JJ Pruma? A wracając co do tego Le Crau to oni pewno znali wyniki najnowszego konkursu Wine Spectator i wiedzieli, że zajmie piąte miejsce;-)
wino6060#1289

sstar&let (2008-11-15)
Sam sobie odpowiedziałem na pytanie dotyczące zależności między różnymi Prumami. Zainteresowanych odsyłam na stronę The Wine Doctora.
wino6060#1290

deo (2008-11-16)
to nie ja negocjowałem, tylko gp, i nie chodziło o negocjacje cenowe, tylko bardziej o takie, w których bierze udział negocjator policyjny, który nakłania samobójcę żeby zszedł z gzymsu. A konkretnie chodziło o to, że Makro miało to wino na półce (a konkretnie w szafce), ale jakieś problemy systemowo - formalne uniemożliwiały jego sprzedaż. W końcu po roku jakoś pękli, nie wiem jak, może sprzedali jako Sophia Riesling ;-)
wino6060#1306

sstar&let (2008-11-25)
A co do le Crau to jako, że zostało właśnie uznane przez Wine Spectator 5-tym winem roku, właściciel sklepu podniesie pewno 2-krotnie cenę;-)
wino6060#1448

ggreg (2010-07-01) Ocena: 7
Kupiłem je w 2008 roku w Makro za 45 zł. Alk. 10,5%. Było bardzo dobre i faktycznie miało dwie różne etykiety. Nabyłem też rocznik 2003, pity w Sylwestra 2008 nie smakował mi tak dobrze jak poprzedni, aczkolwiek 6 bym dał bez problemu (alk. 12%, cena ta sama). @Makro

wino6060#18741