Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Domaine de la Romanee-Conti 2006
Richebourg AOC
Francja
Pinot Noir
Cena: 3000
Alk: %
Kolor: cz
Nr 4523
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Domaine de la Romanee-..:
Prince Florent de Merode, Gran..

2009 Echezeaux Pinot Noir

2009 Grands Echezeaux Pinot N..

2009 Romanee Saint Vivant Pin..

Grand Cru 2009 Richebourg Pino..

Monopole 2009 la Tache Pinot N..

Grand Cru 2009 la Romanee Cont..

Romanee Conti 2008 Romanee Con..

2008 Echezeaux Pinot Noir

2008 Grands Echezeaux Pinot N..

Grand Cru 2008 la Tache Pinot ..

Grand Cru 2008 Richebourg Pino..

Grand Cru 2008 Romanee Saint-V..

le Montrachet 2008 Montrachet ..

2006 Echezeaux Pinot Noir

2006 Grands Echezeaux Pinot No..

Marey-Monge 2006 Romanee Saint-..

Grand Cru 2006 la Tache Pinot N..

le Montrachet 2006 Montrachet C..

Romanee Conti 2006 Romanee Cont..

2005 Montrachet Chardonnay

2002 Romanee Saint-Vivant Pino..

2002 Romanee Saint-Vivant Pino..

Romanee Conti 1999 Romanee Cont..

1996 Grands Echezeaux Pinot No..

1996 Echezeaux Pinot Noir

Romanee Conti 1976 Romanee Con..

Romanee Conti 1964 Romanee Cont..

Najmniejsza apelacja? Romanee ..

sstar&let (2009-12-24) Ocena: 7
Siła bez pakowania, każdy by tak chciał;) Gęste z długim posmakiem. Dla odmiany kiszonką jedzie, czymś kwaśnym, żeby za dobrze nie było. Róże, wiśnie i czarna porzeczka tworzyły paletę aromatyczną. Do tego nuta piżma, pewno zresztą beczkowa. Choć Bettane zwracał uwagę, że z lekka aromaty redukcyjne się ujawniają i do powtórki się palił. Powiedziałbym, że jakieś takie herbaciane rozmoczenie da się zauważyć. Podkreślał jednak niesłychaną elegancję w smaku. Ja bym nie przesadzał, bo to nie żadne haute couture, co najwyżej solidne pret a porter;) Tym bardziej, że po la Tache zdawało się nieco przykrótkie, ot teoria względności:)

sstar&let (2009-12-24)
Na fotce Bettane, który wyraził zgodę na zdjęcia oraz niewidoczny Aubert de Villaine, który prosił aby nie umieszczać jego wizerunku i tego się będę trzymał:)
wino4523#13593

pg (2009-12-24)
To dorzucę Desseauve (Desse a Uve?). W końcu zwykle te nazwiska razem się pojawiają. A Duburdieu bardzo mądrze gada. I już uciekam. Po lepszą rozdzielczość klikać w fotę i "pokaż obraz".
wino4523#13600

rurale (2009-12-25)
Jaki jest taki Bettane? Miły, butny, otwarty, dziwny? Napisz koniecznie.
wino4523#13612

sstar&let (2009-12-25)
Z Bettanem razem nie piliśmy, jedynie degustowaliśmy, więc wyrokować trudno. Na pewno lubi opowiadać, choć czasem nie zwraca uwagi na to, że ludzie przestają go słuchać. A w czasie degustacji wraz z upływem kieliszków to jednak częste:) Kontaktowy na pewno i otwarty, w końcu pozwolił na prezentację jego fotek na Sstarwines (wizytówkę po ukradku wcisnąłem mu do kieszeni;). Wydawał się dość zachowawczy, bo o winach Heidsiecka i Romanee Conti głównie w superlatywach, ew. z francuskim szarmem opowiadał coś o jesieni, grzybach itp. Trochę taka typowa paryska gra pozorów, jak gra szklanych paciorków w książce Hessego. Ciężko skumać o co chodzi;) Wiedza jednak ogromna i muszę przyznać, że na jego opiniach aż tak bardzo chyba nigdy się nie zawiodłem. Cenię go, podobnie jak u nas Wojtka Bońkowskiego za profesjonalizm.

Co innego Aubert de Villaine. Inna bajka. To protestantyzm w czystej formie (Bettane nieco barokowy;), nawet jeśli nie jest wierzący. Dobra robota, efektywność, z daleka od efekciarstwa. Nie ogląda się opinię wielkich tego świata, wysłuchuje ich równie wnikliwie jak każdej innej, nie wydaje się szukać próżnej sławy, jest skromny i klasowy. Chroni swój wizerunek do czego ma pełne prawo. Mówi, że aby zrobić dobre wino niewiele potrzeba. Winogrona, dbałość o pracę w winnicy i tradycyjna winifikacja. Choć w piątym coś tam jednak eksperymetował:) Oczywiście to powierzchowne wrażenie może być mylne, podobnie jak impresje dotyczące Bettane'a.
wino4523#13613

sstar&let (2010-01-19)
Na prywatkę z Richebourgiem zaprasza Marek Bieńczyk.
wino4523#14410

sstar&let (2010-04-14) Ocena: 7
DRC do dna. Z czasem w kieliszku wino się nieco zaokrągliło. Dobre, dojrzałe. Lepsze i mniej rustykalne niż np. Grand Echezeaux. Ocena sześć z plusem, siedem z minusem, może więc siódemka? Mało flaszek robią, o połowę mniej niż La Tache tłuką, choć latasz to monopol! @Grains Nobles, Paryż


wino4523#16822

deo (2010-04-14)
Znalazłem jeszcze taką etykietę do kompletu :-)
wino4523#16831

sstar&let (2010-04-14)
Co do ilości flaszek to się nawet z grubsza zgadza z Romanee Conti (apelacją i winem, nie tylko nazwą producenta, połowa tego co Richebourg, a czwarta część la Tache), ale już ten numer flaszki, to 00000, jest nieco kosmiczny, że nie wspomnę o braku rocznika;-) Skąd Ty Deo bierzesz takie rzeczy? :-)
wino4523#16832

deo (2010-04-14)
Nie bądź małostkowy... to wino jest ponadczasowe, więc rocznik niepotrzebny. Zobacz lepiej jakie ładne tło :-)
wino4523#16833

sstar&let (2010-04-14)
Wiem, wiem... nie bądź taki delikatny, twardy bądź jak Roman Bratny, że polecę słowami piosenki. A tło jest po prostu... sssuper!
wino4523#16834

sstar (2010-05-18)
Richebourg DRC na stereoidach (śmieszne, że zacząłem opis od siły bez pakowania)wygląda natomiast tak, a zowie się Marcassin 2000, Blue Slide Ridge, piękne mają oni w tym USA etykiety, ech...
wino4523#17708