Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Tornai 2004
Somlo Hegy Minosegi
Węgry
Olaszrizling
Alk: 12,22%
Kolor: s
Nr 4119
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Tornai:
Piknik 2019 Nagy Somló cuvée

2014 Nagy Somlo Zenit

2011 Nagy Somlo Zenit

2008 Nagy Somlo Juhfark

2008 Nagy Somlo Furmint

Furmint 2007 Nagy Somlo Furmin..

2000 Somlo Harslevelu

sstar&let (2009-08-16) Ocena: 5
Leciutki słodziutki Welsch, z nutą goryczki, dla poniektórych zbyt wyrazistą. Mało, za mało kwasu dla jednych, dla drugich wystarczająca ilość. Robi je Zoltan Demeter, który odszedł z Kiralyudvar i robi także fajne Harszlevelu i Lipovinę. Genialny Juhrfark. Jekbor? Pachnie grzybami (borowiki) i słodyczą, czyli botrytis cinerea pełną gębą. Świetne roczniki dla win słodkich to: 99 i 06! Ocena dla tego wina to 5/6.

mkonwicki (2009-08-11) Ocena: 6
Kompot wieloowocowy, aromatyczne, zrownowazone, lekko mineralne, ale tez lekko goryczkowe, smaczne, ale zdecydowanie nie powala. Slabe 6 z minusem jak stad do Krakowa jak mowila moja nauczycielka fizyki.
wino4119#8550

wein-r (2009-08-17) Ocena: 5
FAKTY: Zacznę od... Olaszrizling!!! Kwasowość w normie jak na wino lodowe (Jégbor, jak na etykiecie!) czyli 8,6 g/l. Cukier naprawdę niski bo 39 g/l. Alkohol, tak naprawdę 12,22% :-). Zbiór w lutym 2005. Cena to ok. 100 zł. Za drogo jak na półbutelkę... MITY(!): Gdzie wyczytałeś, Sstarze Drogi, że robił je Zoltán Demeter?! Co prawda rozmawiałem na temat Demetera z Morelino w Bziku, ale chodziło o tokajskie wytrawne osiągnięcia Z.D. Jeśli wiesz coś więcej, to napisz więcej ;-). Bo gdzie Tokaji a gdzie Somló (a "Hegy" to oznacza w zasadzie, że na zboczu wulkanu są winnice. Są jeszcze w 2 miejscach, ale apelacja ta sama. Chodzi o uściślenie czy wskazanie terroir)! Jeszcze kwestia Hárslevelű. Lipovina (w Czechach i na Słowacji) to ten sam szczep. Nieprawda? Ale nie jest pewne, czy jakikolwiek Węgier był by na tyle odważny i nazwał wino "Lipovina". Stosunki Słowaków i Węgrów, w kontekście tokajskim, i tak są już dość napięte ;-). A jeszcze upierać się będę o Demetera. On robi wina z tego szczepu... ale pod innymi wulkanami ;-). Z czego wnioskuję, że Juhfarka ("JuhRfark" to pewnie zwykła literówka) też nie tłoczy, w tokajskiej krainie chyba się go nie uprawia... w ogóle... PO PRAWDZIE: Dość smaczne, z rizlingową goryczką... i wszystko co powiedzieliście jest zgodne z moimi odczuciami. Rozczarowanie na 5 z +. Za tę cenę oczekiwałem znacznie więceej :-(... Ale Sstar!!! Botrytis absolutnie nie mogę sobe przypomnieć! Chyba nie było śladu cinerea. Może też tak być, że tego wieczoru "za mało wyplułem" ;-) (to mój autorski tekścik!)... G. @Pampetrics


wino4119#8649

wein-r (2009-08-17)
To miała być ciekawostka. I była... chyba ;-). W Tokaju też podobno robią "jegbory", ale nic nie zdobyłem. Pewnie to taki nieczęsty gatunek... I w ogóle w całych Węgrzech.
wino4119#8650

wein-r (2009-08-17)
I kontra. Po co ona komu? Nie wiem. Ale może komuś się nada na cokolwiek.
wino4119#8651

sstar&let (2009-08-17)
Wiedziałem, że ta bełkotliwa notka wywoła reperkusje, późno już było;) Dzięki Wein-r za naświetlenie tematów. Teraz już nikt nie pomyli odmian, regionów i winiarzy. W chwili wolnej spróbuję wprowadzić poprawki.
wino4119#8652

chmur(k)a (2009-08-17)
"Powinienem zakazać nicków. Jaki jest ich sens i cel? I tak wszyscy stoimy o krok od dekonspiracji..."
wino4119#8659

sstar&let (2009-08-17)
Ciekawy cytat, nie wiem tylko skąd? A co do nicków, no cóż... ochrona danych osobowych. Wracając do uwag Wein-r, posypawszy głowę popiołem przystępuję do poprawek. Przede wszystkim dodaję 22 setne procenta i do wszystkich apeluję (do MKonwickiego m.in.) aby wpisywać zawartość alkoholu z taką dokładnością, nawet jeśli są to zera! Co do tego, że węgierskie Hárslevelű to nic innego jak słowacka Lipovina nie ma wątpliwości, choć wcześniej je miałem;) Że Olaszrizling to Welschriesling to prawda. Bronić jednak trzeba węgierskiej mowy. Welschriesling usuwam w cień niepamięci, Olaszrizling rulez! Z botrytisem się zagalopowałem, zwiodły wrażenia organoleptyczne... może przejrzałość/dojrzałość gron dała takie wrażenie? Co jeszcze mam poprawić?
wino4119#8672

wein-r (2009-08-17)
Ochrona ochroną a Sstar i tak zrobi co zechce. Nie wiem czy to dobre, czy mądre i zabawne. Z wein-r nie zrezygnuję. Pozostaje mi skapitulować i wyłączyć komputer z lekkim poczuciem niesmaku i niespełnienia. Bo co można... Sstar! Poprawiaj co chcesz, albo nic. Jeśli nie jestem "władny" skutecznie zadbać o "anonimowość" na sstarwines.pl to po co mnie pytać o zdanie? Rób co chcesz... Pozdrawiam ślicznie.
wino4119#8677

wein-r (2009-08-17)
Dzięki! Czuję się znacznie lepiej :-)...
wino4119#8680

sstar&let (2009-08-17)
Załapałem. W końcu. Trudno było, ale dałem radę. Przepraszam, że modyfikowałem nieco Twój nick (teraz już będę się o trzymał choćby nie wiem co;). Przyznam się, że Twój nick nie podobał się... mojej klawiaturze. Po pewnym incydencie z winem, utraciła bowiem zdolność do akceptacji myślnika, stąd też staram się go unikać jak mogę i spolszczam, upraszczam, itd. itp.;) Stąd też modyfikacja Twego nicka. A o Twych danych osobowych po prostu zapomniałem, nieświadom byłem więc konsekwencji:( Ot koincydencja, nieszczęśliwa dość, za co mogę jedynie przeprosić. Mam nadzieję, że nie spotkamy się wraz z Rurale (inna sprawa, lud się o używki dopomina;) w sądzie, a już w piątek w Bziku! Peace and love:)
wino4119#8681

sstar&let (2009-08-19)
Wiemy także, że jeg (nie jek!) to lód, a bor to wino. Zoltan Demeter oczywiście nie robi tego wina, choć podobno robi niezłe wina i odszedł z Kiralyudvar, czy tak?
wino4119#8747

wein-r (2009-08-20)
Tak twierdzi Morelino. Nie ma powodu w to nie wierzyć (ale sprawdzić zawsze warto ;-).
wino4119#8775