Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Banfi 1996
Brunello di Montalcino DOCG
Włochy
Sangiovese
Cena: 90
Alk: %
Kolor: cz
Nr 41
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Banfi:
2006 Brunello di Montalcino S..

2002 Brunello di Montalcino S..

2001 Brunello di Montalcino S..

2001 Rosso di Montalcino Sangio..
2000 Chianti Sangiovese
Centine 2000 Toscana Sangiovese,..
Riserva 2000 Chianti Classico Sa..
2000 Chianti Classico Sangiove..
Poggio alle Mura 1999 Brunello ..

1998 Brunello di Montalcino San..

sstar&let (2002-03-01) Ocena: 6
słabe jak na Brunello, może wywietrzałe, w Sienie

star (2012-02-26)
Brunello jest dla ludzi... bogatych. Tego Wojtek Bońkowski nie dodaje, ale zaczyna podobnie. Dla normale jest Rosso di Montalcino i polecę choćby z Vinoteki 13 Capannę, a może Lisini od Wina.pl? Siro Pacenti od Mielża niezgorsze. No i jak zawsze Casanova di Neri, także Wina.pl? Wojtek przez dwa degustował dla Nas nowy rocznik tego słynnego toskańskiego wina. Z 170 spróbowanych butelek płyną pozytywne wnioski. Brunello 2007 są naprawdę smaczne i będzie można je pić z przyjemnością, gdy tylko trafią na nasze półki. Od siebie dodam, że Faya 2007 z Valtelliny są fajne wina do picia na już, a Voerzio 2007 to też hedonizm w czystej formie, choć tu cierpliwości ciut więcej się przyda. To dobra, z tym pijalnym Brunello 2007, nowina. Ale czy aby na pewno dla nas? Ja bym wolał o Rosso di Montalcino się coś dowiedzieć, Brunello pewno bym wolał pić z 1999 czy 1997 rocznika, które wcześniej otwierać się dowiedzieć? Tiezzi, Fornace, Lambardi, Velona, Frassina (Enoteca Tre Bicchieri), Marronetto, Orino, Fuligni (Salute?), Capanna (polecałem już - Vinoteka 13), a więcej nie rozpoznałem z polecanych przez Wojtka, może komuś innemu się uda?

Inna bajka, inne podejście, jak dowiadujemy się z FB prezentuje TPB, naczelny MW:

TPB: Degustuję resztki riservy brunello di Montalcino 2006 siedząc przy stole z parą Japonek i tuż obok pary Chinek. Boże, jak one nadają - Chinki ciut bardziej niż Japonki, ale na jedno wychodzi...
MK: jeśli rozmawiają w języku ojczystym, to może obgadują Ciebie ... widać jesteś bardziej interesujący niż ów Brunello :) ... szczęściarz: i dobre wino, i egzotyczne kobiety, i ciepły, urokliwy kraj ... i jeszcze narzekasz :)
Tomasz Prange-Barczynski: Jestem ostatni do narzekania!!! Chinki poszły, a do Japonek przysiadł się Włoch. Na szczęście już koniec. Wyplułem ostatnie brunello i idę na... piwo
.
No i luz:-)

Ktoś może ma jakąś fotkę ilustrującą to wino Banfi? Może być Castello? Poproszę w komentarzu może.
wino41#38639

star (2012-02-26)
Lisini od Salute, jak pisze Wein-r w wątku o Lisini 2003.
wino41#38642

star (2012-02-26)
Dodam odnośnik do fajnego wątku o Montalcino oraz ustawię fotkę MDobro jako główną, bo to pocztówka ze Sieny, zatytułowana pewnie słoneczna Toskania;-)
wino41#38648

star (2012-05-02) Ocena: 7
Tym razem lepiej, a może ja zaczynam rozumieć wina wyzute nieco z owocu, nie epatujące nim, a takim jest 2002 rocznik Banfi. Pije się jak wodę, choć początki trudne, gorzkawe, szczególnie przy schłodzeniu, bo prawie prosto z lodówki w resto Nowa Łódź za jedyne 60zł połóweczka. Pachnie świetnie - pudełko po cygarach Havana oraz pasek od zegarka Rolex, dyksretnie skropiony perfumami Dune Diora;-) W smaku, w ustach jest trochę masy, to nie jest jakiś bordoski kwasior czy cienkusz. Pijalność wyśmienita. Kolor ciemny jak na Sangiovese, pewno z Cabem czy Merlotem majstrowali, w końcu Banfi Gate, to my, znaczy oni! Słabe siedem. @Nowa Łódź/PWW/FWS


wino41#40647