Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Quinta de Sardonia Sisseck (Pingus) 2004
Sardon del Duero DO
Hiszpania
Tinto Fino (Tempranillo) 36%
Cabernet Sauvignon 30%
Merlot 20%
Syrah 5%
Cabernet Franc 5%
Malbec 3%
Petit Verdot1%
Cena: 200
Alk: 15,00%
Kolor: cz
Nr 3768
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Sisseck (Pingus):

sstar&let (2009-03-03) Ocena: 8
Są dwie możliwości: albo nabraliśmy się na to wino (wysoki alkohol plus schłodzenie daje wrażenie welurowej cielistości i niebywałej wprost elegancji), albo rzeczywiście jest takie dobre, a Sisseckowi (siskowi?) nie trzeba starych krzewów w Prioracie (vide Pingus) aby czarować, a może tylko mamić! Co by nie powiedzieć ogłupić się dałem, butelkę kupiłem! Świetny choć nie nazbyt ekspresyjny aromat: czekolada, perfumy z delikatnie wyczuwalnym alkoholem, jód, a może jodyna. Ponadto w naszej rozmowie przewinął się motyw pudełka na cygara, czyli połączenia nuty tytoniu z drzewem cedrowym, choć przyznam, że nie wiem czy akurat przy tym winie:-). W smaku przepyszne, delikatne, kocio-miękkie jak Petrus (którego zresztą nie piłem;-) choć z wyraźną końcówką (słabszą bo krótszą niż Allion, który w porównaniu z tym winem wydał się jednak dość toporny). Ciekawy nieco grzybowy posmak, z nutą słoności! Z czasem gdy zrobiło się cieplejsze, alkohol zaczął nieco przeszkadzać. Ocena 7-8. Próbowane w warszawskim lokalu ŻuŻu przy Kazimierzowskiej. Ceny podane porównawczo przez importera 101win szczycącego się winami na europejskim poziomie na to wino wahają się od 40E w Bordeaux. W Hiszpanii udało się jednak znaleźć je taniej (101win w ŻuŻu jakoś o tym nie wspomniało), bo już za 35E - wtedy na pewno warto! @101win

sstar&let (2009-03-04)
Więcej - nie tylko nie jest konieczna, ale prawdopodobnie wynaturzyła by wino czyniąc z niego wyzwanie dla prawdziwych twardzieli. Ostrzegają przecież, że z jej dojrzewaniem nie jest bowiem różowo:-) Ja sobie myślę, że jednak głównie podkręcają kolor ... szczególnie jak dają tylko 1%, bo o takim przypadku mówimy. A w Lagrange rośnie im tego sporo to co mają nie wrzucić;-)
wino3768#3775

rurale (2009-03-13)
Może warto też wspomnieć, że Sisseck to nie jedyny Duńczyk, który wybrał klimat Peninsula Iberica, zamiast dżdżystej aury Kopenhagi i okolic:) W Portugalii całkiem nieźle przecież radzi sobie Hans Kristian Jørgensen w Cortes de Cima. Jego wina sprzedaje w Polsce inny Duńczyk, Peter Pulaski (sieć sklepów Grand Cru). Duński układ:)
wino3768#4142

sstar&let (2009-03-13)
Frank Cornelissen, który gdzieś w okolicy Etny po uszy tkwi w magmie też chyba nie jest rodowitym włochem - duńczyk, holender, czy ...? No i z tej magmy wychodzi mu podobno całkiem zgrabne Nerello Mascalese, którą to odmianę bardzo lubimy, nieprawdaż?
wino3768#4144

deo (2009-03-13)
O ile pamiętam to Belg. Win nie znamy (i raczej nie poznamy) :-)
wino3768#4149

sstar&let (2009-06-22)
W jednym z ostatnich RVF wymienione są diwy hiszpańskiego winiarstwa... na pierwszym miejscu jest oczywiście garażysta Duńczyk Peter Sisseck;) Dopiero na czwartym miejscu jest Sara Perez, ech ci Francuzi;) Zarówno Pingus, jak i Flor de Pingus to co prawda satynowe czy welurowe wina, ale żeby od razu człowiekowi od diw wymyślać...
wino3768#7426

star (2012-08-09)
Teraz Gauda (Terras Gauda) z kolei wysłała wina Ewie Wieleżyńskiej, w niezłym towarzystwie: Jamie’ego Goode’a, Toma Cannavana, The Cellar Fella, The Cambridge Wine Blogger, The Wine RamblerEwa pisze oprócz tego, że Grupa Terras Gauda słynąca z albariño w Rías Baixas ostatnio rozwinęła projekt Quinta Sardonia – winiarnię położoną w Castilla y León i będącą nowym oczkiem w głowie postaci kultowej dla hiszpańskiego winiarstwa: Petera Sissecka. No więc nie ostatnio, bo już musiało z 10 lat minąć, żeby rocznik 2004 mógł pojawić się na rynku. Oczkiem też raczej nowym nie jest, bo już trochę Sisseck w tych kadziach ręce maczał i wina trochę upłynęło od tego czasu. Nowszy 2006 rocznik słabiej nieco oceniony niż 2004 - 93PP vs 96PP. Zaś QS importera może i nie ma, ale te butelki w 101win i w ŻuŻu przecież bywały. Nietrudno wyguglać, choćby przez SW trafiając na ten trop;-)
wino3768#43116

star (2012-08-09)
Ewa próbowała co prawda słabszy chyba 2007 rocznik niż 2004, nie wiem jak się miewał do 2006, bo 2007 oceniono jedynie na 92PP i to pewno Jay Miller, zawyżając ocenę nieco;-) Najlepiej w ojczyźnie Petera Sissecka, czyli w Danii. Full Monty Bio jak piszą tam:

Robert Parker 92/100

The 2007 Quinta Sardonia is purple-colored with an already complex perfume of Asian spices, violets, incense, espresso, black cherry, and blackberry. Supple-textured, sweetly-fruited, impeccably balanced, and structured enough to evolve for another 3-4 years, it will offer a drinking window extending from 2013 to 2027.

The estate's full name is Vinas de la Vega del Duero but all you need to remember is Quinta Sardonia. Located in Sardon del Duero, just outside the Ribera del Duero demarcation line but close enough for inclusion in this report, Quinta Sardonia is a biodynamic project from Peter Sisseck (of Pingus fame) and Jerome Bougnaud. The estate has about 37 acres under vine planted in 2000. The wine is typically composed of a blend of roughly 50% Tempranillo, 30% Cabernet Sauvignon, with the balance Merlot, Syrah, Petit Verdot, Cabernet Franc, and Malbec with aging for 18 months in French oak. It is already being proclaimed by some as Spain's next cult wine.

Reklama od Zachys.com przez Ewę nieźle dobrana:-) Stylistycznie wspomnę, że rocznik 2004 schłodzony nieco był aksamitny (może dzięki procentomi delkatny, a wcale nie suchy i zbity jak pisze o 2007 Ewa.
wino3768#43117

star (2012-08-09)
Co na przeszukiwanie po necie zwraca Goggle.pl? Ano, że na pierwszym miejscu 101win.pl, na trzecim SstarWines.pl prowadzące do 101win przecież. A więc wino, które nie ma importera można w Polsce kupić za 217zł:-) Piszą o nim tam tak:

Szczep: 36% Tinto Fino, 30% Cabernet Sauvignon, 20% Merlot, 5% Syrah, 5% Cabernet Franc, 3% Malbec, 1% Petit Verdot

Opis:
Vinas de la Vega del Duero jest projektem, w którym udziały ma Peter Sisseck, właściciel legendarnej wytwórni Pingus. Posiadłość uprawia 17 hektarów stosunkowo młodych winnic obsadzonych w połowie Tempranillo, w połowie szczepami bordoskimi i syrah. W uprawie stosuje się metody biodynamiczne.
2004 jest trzecim wyprodukowanym rocznikiem Quinta Sardonia. Wino przechodziło fermentację alkoholową i macerację w stalowych zbiornikach w kontrolowanej temperaturze, a następnie fermentację jabłkowo – mlekową i 18-miesięczne dojrzewanie w dębowych beczkach. Butelkowane bez filtracji.

Wino charakteryzuje się intensywną ciemnowiśniową barwą i rozłożystym bukietem z aromatami dojrzałych ciemnych owoców, cedru, wanilii i czekolady oraz wyraźnymi akcentami likierowymi i cukierniczymi. W ustach intensywne i pełne, z bogatym aspektem owocowymi wspartym solidną strukturą i wyrazistą kwasowością. Długi, aromatyczny finisz. Ciekawe, nowoczesne, autorskie wino z dobrego rocznika. Ograniczona produkcja – tylko 6000 butelek.

wino3768#43118

star (2012-08-09)
Ups! A jednak produkt w 101win (czasowo) niedostępny:-(
wino3768#43119

star (2012-08-26) Ocena: 6
Powtórka z rozrywki, ale czemu nikt się nie śmieje?


Ocieka luksusem, gładkie i krągłe, ale przyjemności z picia, a nie degustowania mniej daje niż "korkowe" czy "drewniane" Malacari. Tamto chude, ale byk. A to spasłe nieco, ale jak ma wyrwać jak nie porywa?

Jeśli tak smakuje drugie wino, to ciekawa jestem jak smakuje pierwsze? Cała jestem na tak.

Podobne do la Tour Carneta. Jakby Marek się o tym dowiedział, to by miał lekki wkurw.

Pachnie beczkowo i mdło nieco, ale w smaku muszę przyznać, że jest dość świeże, mimo, że ciągle dość beczkowe. Sama nie wiem co myśleć.

Tyle co kosztuje bym za niego nie dał. Mimo, że to dobre wino jest.

Z chęcią bym się napił, ale muszę już jechać... rower czeka.

Ja się napiłem. Kieliszek wystarczył. Butelka nie wchodziła, więc się nią podzieliłem. W pociągu nie trzeba dmuchać w balonik. @101win


wino3768#43463

deo (2012-08-27)
A co piliście od Malacari, że "drewniane"? Te wina trzeba koniecznie trzymać, Conero 2006, kiedyś wyraźnie potrzebujące czasu, otworzyłem ostatnio - bardzo dobre; Grigiano 2004 jeszcze się nie ośmieliłem.
wino3768#43464

star (2012-08-27)
Concerto właśnie. Dżemu to w nim mało, a gdyby pachniało bez zarzutu to 7 - smakowo już na tym ppoziomie:-) http://www.sstarwines.pl/wino13896
wino3768#43467

star (2012-09-17)
Jeszcze jedna opinia o winie Sissecka: Miejsce 10-te – 15,5 pkt. - trzy wina ex aequo.
Quinta Sardonia z Hiszpanii. Schizofreniczna naturą, wino ujmujące i przeginające jednocześnie. Miejsce w rankingu zawdzięcza sile winogrona, które międzynarodowej dębinie miejsce w szeregu pokazać potrafiło.
Z środkowej półki to wino na pewno nie jest, ale tam właśnie w rankingu zostało zaszeregowane.

wino3768#43888

star (2013-11-08)
A teraz Peter Sissek PSI wyprodukował, a 2010 rocznik za 224zł w 101win, oceny Punkty: Parker - 92/100, Penin - 92/100, Decanter - 4/5. "Młodszy brat" kultowego Pingusa od gwiazdy winiarskiej światowego formatu - Petera Sisseka. Parker i Penin przyznali zgodnie po 92 punkty, Decanter - 4 gwiazdki. Rocznik 2010 to jeden z najlepszych roczników w historii Ribera del Duero.
wino3768#48938