barbas (2014-09-24) Ocena: 6 Wypiłem Arenae 2005, to w butelce 0,5 (10 Euro kosztowało). Kolor dla mnie czerwień wpadajaca w purpurę. Wino oczywiscie znakomite, wyczułem nieco "zwierza" (ale takie własnie lubię), tanin, jednocześnie delikatne, owocowe, beczki nie wyczułem, nie dekantowałem, poszło z marszu - nie mogłem juz wyrezymac żeby nie spróbować. Bedąc w tym samym czasie przy okazji w Lizbonie piłem w jakiejś restauracji z Fado, Colares V.S. (na zdjęciu) z Adegas. Dobre ale zdecydowanie większa kwasowość. Arenae dla mnie było lepsze. wino4115#50996.
star (2014-09-24) Wydzielona została notka, teraz jeszcze fotka... Areny, bo V.S. już mamy;-) Przy okazji wyślij mi Barbas mejla na sstar na gazeta.pl to założę Ci konto i będziesz mógł dodawać nowe wina, a nie tylko komentować. Tytułem przedstawienia wrzuć coś może do wątku wino4115#50996 Moje Pierwsze Wino, w skrócie prawie MVP;-) Na deser komentarz Barbasa i miejsce zakupu.
Bardzo miła babunia z którą ni w ząb dogadac sie nie dało ale w końcu sprzedała. Tutaj własnie.wino4115#50988