star (2013-12-11)
Petrusa nie próbowałem, więc nie wiem, ale tak jak piszesz smakował Petrus Południa, czyli Masseto;) PS. Dziś zawahałem się w resto nad zamówieniem Clinet 1999, a może to był Nenin? W każdym razie Margaux 1995 za 1300E, zaś Sociando Mallet 2006 za przyzwoite 69E, gdy w Nicolas rocznik 2000 za 50E, o Sociando Mallet mowa. A restauracja Sourire de Saigon się zwała, nie jestem fanem wietnamszczyzny, ale Sauvignon Blanc z braku Gewurza czy Muscata się sprawdziło, z Sancerre. Potem już w sklepiku Contestibles (polecam!) Armand Rousseau Mazy Chambertin za prawie 100E, Rayas po 160E. Wziąłem w końcu jakieś winko Villaine'a aby powetować sobie tegoroczną stratę, bo DRC mnie ominęło o kilka dni, zaś portfel grubszy o 700E!
wino14830#49272