Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Joseph Drouhin 2008
Chablis AOC
Francja
Chardonnay
Cena: 80
Alk: 13,00%
Kolor: b
Nr 14429
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Joseph Drouhin:
Nouveau 2011 Beaujolais Gamay

Primeur 2011 Beaujolais Noveau..

Nouveau 2010 Beaujolais Gamay

Primeur 2009 Beaujolais Noveau ..

Villages 2009 Macon Chardonnay

Laforet 2009 Burgogne Chardonn..

Laforet 2007 Bourgogne Pinot No..

Domaine Drouhin 2007 Willamett..

Marquis de Laguiche, Grand Cru..

Grand Cru 2006 Corton Bressand..

Les Clos 2002 Chablis chardonna..

Gran Cru 2001 Charmes Chambert..

Laforet 2000 Bourgogne Pinot Noi..

Laforet 1999 Burgogne Chardonnay

1999 Chablis Chardonnay

Monts Louisants 1989 Morey Sai..

star (2013-03-19) Ocena: 6
Kiedy ostatnio zdarzylo ci sie pomylic Rieslinga z Chardonnay? Wczoraj! Kwas! Z kazdym lykiem coraz lepiej wchodzi, a wazne przeciez jak butelka sie konczy nie zaczyna. Od piatki w ciemno na poczatku, do szostki w jasna... pomrocznosc;-) Jest esencja, jest cialo. Moze za malo nieco dojrzalosci? Taki rocznik, czy takie wino. W koncu do glosu dochodza nuty kwiatowe, po mineralnej dominacji jak gdyby. Smaczne i coraz lepsze, az zal, ze tak szybko sie skonczylo:-( @Centrum Wina

muniek (2013-03-19) Ocena: 6
KWAS
dlugo zostaje posmak
ale rzeskie, nawet przyjemne
5 skreslone, 6 zostalo

wino14429#47278

star (2013-03-19)
A propos roczników to wg (pralinka) rocznik 2008 na 8, zaś 2010 na 10, więc nie dziwi tak wysoka ocena Peyotla (pralinka) dla Chablis z 2010. Ale są i siódemki, sporo jak widać, a i szóstka się trafi:

2011 8

2010 10

2009 7

2008 8

2007 8

2006 7

2005 9

2004 6

2003 7

2002 9

2001 7

wino14429#47280

mikpaw (2013-03-22) Ocena: 7
Bardzo mi smakowało to wino. Inna sprawa, że miałem dodatkowo inną perspektywę - wino dobrze pasowało do schaboszczaka, a i z rybą niczego sobie. To pewno trywialne, ale wino wespół z jedzeniem zyskuje wartość nieosiągalną przy prostym "obalaniu flaszek", co niektórzy też nazywają "degustacjami".
Samo wino złożone aromatycznie, zmieniało się z upływem czasu. Można było sobie wywąchać skojarzenia kwiatowe, owocowe i metaliczne (co chyba może podpadać pod termin "mineralne"). Usta rzeczywiście kwaśne niczym osławiony Riesling z Miękini, ale na tym się nie kończy. Jest sporo ciała. Mieszanka smaków w końcówce, a kobiety zwracają uwagę na brak "goryczki". Rzeczywiście porównując z pitym ostatnio winami białymi praktycznie jej nie było. 6+/7-

wino14429#47301