mm (2012-04-19) Ocena: 6 Kiedys pilismy u mnie nuits saint georges, pamietasz jaki to rocznik byl?
Star to przywiozl, bo pamietam, ze mialo kilka lat i dosc juz zmeczone.
Od Gougesa?
Tak chyba tak.
A mam tu wlasnie chicotota w kieliszku, zadziwiajaco mlode w sumie, 1996.
Albo cos myle, ale wydaje mi sie, ze czas na nie byl.
Sprawdziłem. Tak to był 1996.
To chyba byl dobry rok; w piemoncie kwasowy, twardy, to moje NSG dokladnie takie jest.
Na 6+.
Cos mi sie zdaje, ze te PN tez moga kilka lat zyc...
PS> SstarChat presents.
star (2012-04-19) Notka z czatu, jakby ktoś się nie domyślił. Rozmowy Wójta z Plebanem;-) A propos apelacji to mapka i info na stronie Vins-Bourgogne. Les Charmottes to siedlisko, lieu-dits bez prawa do Premier Cru. Znaczy formalnie słabsze, niż np. 1er Cru les Pruliers, choć różnie może być, ale nie jest:-) Jedno la Charmotte ma Thibault Liger-Belair jak widać, nie wiem czy ma związek z les Charmottes? wino13428#40269
mm (2012-04-19) Ocena: 7 To bylo lepsze.7+ wino13428#40272