willycoyote (2012-02-29)
Brawo! Uwierze na twoje szczere slowa i akceptuje serdecznie twoje konkretnie tlumaczenie za ten 7++, ktore nie bedzie 8. Troche subtelnosci brakowalo...
Szczerze mowiac, nigdy w zyciu uda mi sie ocenic subtelnosc jakiegos wina. Lubie wina kiedy moge jesc rybe grillowane na ogniu w ogrodzie, czy swieza bulka z popularnymi salami, nawet kieliszek po kieliszku az do... spania pod stolem, pijany. Mozna mowic o mnie, ze lubie pic do dna butelki, pardon... butelek, nie tylko jednej. Subtelnosc to nie dla mnie. Mam magnum prawdziwego szampana, 1,5 litra: nie pokaze nikomu, bo chce pic sam ta butelke, cala... nie dzielam opinie i na pewno nie pisze potem o jej subtelnosci... juz ma 8 a jeszcze nie wiem czy to prawda...
wino13164#38760

mkonwicki (2012-02-29)
:)
wino13164#38762

star (2012-02-29)
Jak jesteśmy przy różowych musach to mi bardzo się spodobała, zwykła nie rocznikowa Antica Fratta Rose, czemu dałem wyraz tutaj. Fajniejsze to rose niż inne musy od tego producenta. Z serii Ela poleca;-)
wino13164#38763

star (2012-02-29)
Natomiast Bollinger w wersji rose, nie doceniłem tak jakby być może na to zasługiwał. Natomiast rocznikowe rose od tego producenta bardziej mi smakowało, choć też pewną powściągliwość wykazałem jak widać po ocenie. Jedno piliśmy na imprezie, drugie piłem na degustacji - szampanów nie wylewam, degustować ich nie potrafię, mniam:-)
wino13164#38764

willycoyote (2012-02-29)
@sstarzeeeeeeee!!!!!
"Mniam", twoje slowo, to juz wszystko! Mmmmmmmm....
wino13164#38765

mkonwicki (2012-02-29)
Różowy Bollinger był super, ale zupełnie inaczej super niż ten VCP, tam było delikatniej, jakbym miał wybierać, to wolę VCP
wino13164#38769