Inne od Paradise Ranch:

star (2012-01-13) Ocena: 5
Z czego oni tego ajsa nie zrobią? Był z Cabernet Franc, teraz przyszła kolej na Merlota, z którego pijaliśmy już kiedyś białe wina, więc możemy i Icewine. Niestety nie jest to nasz ulubiony rodzaj ajsłajna. Najlepsze z Rieslinga, standardowe z Vidala, jeśli chodzi o Kanadę. W Niemczech i Czechach, czy Austrii z innych białych odmian też się trafiają. Nasz ajs taki gorzki niestety, słodko-gorzki, a kwasu dość mało, nieprzyjemne to wrażenie na taniny się naciąć w posmaku, jak tak słodko i zgrabnie się zaczyna. Atutem aromat - jabłka, truskawki, może toffi, drewna ciut i jakby utlenienia odrobina, a może i alko wychodzi. Słaba piątka to chyba jedna z niższych ocen jakie dostał od nas icewine, a lubimy ten rodzaj win, prawie jak szampany. Z foie gras jako tako, szału nie ma. PS. Polecam odwiedzenie Wines of Canada, skąd można się dowiedzieć, że wszystkie wina jakie robi ta wytwórnia z przemrożonych gron pochodzą. Od 1988 roku wina robią, z ośmiu odmian można dostać u nich IceWine. 300 ton rocznie, 75% całej produkcji ajsłajna w całej British Columbia. Jeff Martin to ich winemaker. Cena circa. @Banff

star (2012-10-11)
W temacie. Foto: Olivier Grosjean.
wino12963#44640

cocor (2012-12-10)
Premierze, jak pić? Zbliża się spotkanie z trzema Okanaganami(2xChardonnay,1x Pinot Noir) a ja nie wiem jak się zachować goszcząc kanadyjskiego Mikołaja ;-) Jakie kielichy, jaka temperatura?
wino12963#45771

star (2012-12-10)
Ja bym pił niespiesznie, wąchając te winka, jak Marek Bieńczyk każe. Spokojnie, co nie znaczy, że analitycznie. No chyba, że na potrzeby pewnego portalu wtedy można notować wrażenia. A co do win kanadyjskich to zgaduję, że nie są zbyt alkoholowe i pewno będą raczej dobrze zrównoważone. Nie ma co wielkich mecyji czynić. Chardonnay wiadomo schłodzone, ale nie za bardzo. Pinot podobnie, niekoniecznie w temperaturze blokowo-pokojowej. Nie wiem ile? 16-17 może jeśli o Pinota chodzi? Z Chardonnay z Kanady w ogóle słabe mam doświadczenia, znaczy, że prawie ich nie piłem. Co widać (pralinka) słychać i czuć. A jakie te Okanagany? Zazdroszczę! Mi już z wojaży nic chyba nie zostało:-(
wino12963#45773

star (2012-12-10)
A kielichy do Pinota, najlepiej, mogą być też do Barolo;-) Szerokie, co by nos w nie wszedł, bo Pinoty się wącha, bo pachną ładnie.... zwykle. A Chardonnay to nie wiem. Ja bym w dużych pił, nie małych, ale nie tak szerokich jak Pinota.
wino12963#45774

cocor (2012-12-10)
Star, ale to będą Icewines. Wielkie kielichy i 17 Celsjuszy?
wino12963#45776

star (2012-12-10)
Nie załapałem:-) Do ajsa to ja bym sobie może jakiegoś sera z błękitną pleśnią ew. foies gras przygotował:-) A kieliszki do Ice Wine to małe, najlepiej degustacyjne, takie akceptowane przez INAO. Coś jakby miniatura One4All. Temperatura? Schłodzić maksymalnie, w końcu to lodowe;-) A potem ocieplać i sprawdzać. Tym bardziej zazdroszczę. IceWine to obok Champagne kategoria win, która się jeszcze Starlet nie znudziła. No i Rieslingi. Reszta ją mierzi, szczególnie nieudane czerwone.
wino12963#45783

cocor (2012-12-11)
Miejscowi radzą 10-12 stopni, owoce, sery a do czerwonych czekoladę.

Riedel for Icewine całkiem ładny.
wino12963#45785

star (2012-12-11)
Z czekoladą to bym nie przesadzał, choć dobra do Porto - kiedyś próbowaliśmy, do Noval LBV bodajże, a może nawet rocznikowego Silval zwykłą słodką Baron i to było fajne połączenie. Ale z miejscowymi lepiej nie zadzierać i się z nimi nie kłócić. Mogą przyłożyć;-) A kieliszki zgrabne... mają nóżki.
wino12963#45786

cocor (2012-12-11)
Za to w Inniskilin polecają 6 C i koniecznie Riedel :-)
www.inniskillin.com.
wino12963#45788

star (2012-12-11)
Co do temperatury to bym Inniskillinowi uwierzył, a co do kieliszków, to heloł, nie dajmy się zwariować. Są przecież też inne, ale nie podam nazwy;-)
wino12963#45791