star (2012-01-14)
A może to nie korek, a brett? Nie wiem czy wtedy rozróżniałem, choć opis wskazuje na jakiś kłopot, nie pasujący ani do korka, ani do brett. Może kieliszki źle wymyłem? Co do brett to jak pisze Agnieszka Rousseau w WB na blogu powołując się na Oenodev: Te drozdzaki maja sie swietnie przy bardzo wysokiej zawartosci siarki, alkoholu i cukrze ponizej 0.5g/l! W takich warunkach wszystko inne pada, a one mnoza sie w najlepsze. Podobno wszystko zależy od butelki, a mnożą się po zabutelkowaniu, choć do zakażenia brettanomyces dochodzi najczęściej już w winnicy. Określa je pieszczotliwym określeniem tałatajstwo. Co do nowych roczników to próbował je Rurale (poniżej odnośnik do SW), WB (vide blog) oraz Mariusz Boguszewski, czemu dał wyraz na swoim blogu. W sumie smakowało mu zarówno Classic Red jak i dojrzałe już Gold Reserve 2000, a Silver Select Selection okazało się w tym zestawie winem najbardziej wymagające i kontrowersyjne. Ja do win libańskich mam sentyment, nie tylko ze względu na Musara, czy Massaya ale i Ksara czy Kefraya dawały radę (niektóre dostępne w łódzkim Pinot.pl m.in.), a także miło mnie zaskoczył od Cavista Cave de Kourum, w dobrej cenie. Warto próbować, choć nie wszyscy producenci są regularni. Więcej o winach z Libanu oczywiście na SW;-)
wino1161#37560