Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Herbowe Winnica Zbrodzice 2009
Świętokrzyskie WR
Polska
Regent
Cena: 42
Alk: 12,00%
Kolor: cz
Nr 11152
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Winnica Zbrodzice:
Herbowe 2008 Świętokrzyskie Reg..

Herbowe 2008 Małopolska Solaris

honey (2011-02-18) Ocena: 5
Trochę jak przez mgłę, bo pite jako 4. wino pewnego wieczoru w gronie rodzinnym, bez oszczędzania się;) Nikomu wprawdzie nie smakowało, ale ekipa bez przeszkolenia była;) Pamiętam, że owocu było zero, niemniej takie nawet ciekawe trochę, ziemisto-kamienisto-bigosowe. Co do etykiety czytałem jakieś narzekania - moim zdaniem zupełnie niesłusznie - co prawda jest naszkicowana posiadłość i ktoś to może uznać to za pogranicze pretensjonalności, ale liczy się też unikalnie oszczędna forma, brak wodotrysków i bycia "z jajami". Konserwatywne czcionki - jak ktoś pisał magisterkę w LaTeXu, to polubi;) Chyba skoczę do Marysieńki po jeszcze jedno, coby na trzeźwingu przetestować. @Marysieńka

star (2011-02-19)
Skocz koniecznie! Rocznik w Polsce i nie tylko kultowy przecież. Może i w Zbrodzicach niezłe wina zrobili?

A tymczasem zapraszam do rozwiązania quizu "H jak Herbowe", no nie żartowałem, tak naprawdę to "H jak hamak", ale głównie jednak o winie. Tu jest wejście! Nowa forma, łatwiej głosować:)
wino11152#26093

honey (2011-02-20)
Poniżej pass rate... będzie jakiś poprawkowy termin?
wino11152#26144

honey (2011-02-20)
A odnośnie Haro: sprawdziłem leży na skraju, a nie w centrum pewnego regionu:)
wino11152#26145

star (2011-02-20)
Oczywiście. Anonimowi mogą się poprawiać;) Choć Wielki Brat czuwa:)
wino11152#26146

star (2011-02-20)
Pewno to Haro to miało być w sercu, a nie w centrum, a może nawet w Centrum Chorób Serca;) PS. LaTex, piękna sprawa! Próbkę dam:)
wino11152#26152

honey (2011-07-11) Ocena: 5
Moje podejście #2 jest percepcyjnie głębsze, ale dalej nie wnosi niczego (poza kontentem do zaideksowania przez Google). Nie jest niedobre, nie odrzuca. To wino to jakaś zagadkowa przyjemna nicość, pustka. Wolnośc od owocu na przykład. Pije się je dobrze. Jest to dla mnie trochę paradoks, że wino zupełnie bez żadnych parametrów, które bym uważał za jakoś tam istotne, może dalej względnie smakować. Choć jest to chyba smak metafizyczny, na zasadzie gry skojarzeń. Po pierwszym kieliszku zapragnąłem refilla. To mój wewnętrzny test, że ocena co najmniej 5. W sumie więc polecam.
@Marysieńka


wino11152#31292