Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Tribu Trivento 2009
Mendoza DO
Argentyna
Torrontes
Cena: 40
Alk: 13,50%
Kolor: b
Nr 10524
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Trivento:
Mixtus 2012 Mendoza Shiraz, Ma..

Mixtus 2011 Mendoza Chardonnay..

Mixtus 2010 Mendoza Shiraz, Ma..

Otra Vida 2009 Mendoza Malbec

2009 Mendoza Chardonnay, Chen..

2008 Mendoza Sangiovese, Bona..

Otra Vida 2008 Mendoza Viognier

2003 Mendoza Shiraz, Malbec

2003 Sangiovese, Bonarda
2002 Mendoza Torrontes
Reserve 2001 Mendoza Syrah

Reserve 2001 Mendoza Malbec

2001 Mendoza Syrah

2001 Mendoza Malbec

2001 Mendoza Malbec

2001 Mendoza Syrah

2001 Mendoza Malbec
Vina Patagonia 2000 Mendoza Char..

Golden Reserve 2000 Mendoza Malb..

Golden Reserve 2000 Mendoza Malb..

Golden Reserve 2000 Mendoza Malb..

Golden Reserve 2000 Mendoza Mal..

Reserve 2000 Mendoza Chardonnay

mkonwicki (2010-11-08) Ocena: 5
Znośne. Fanem Torrontesa to ja chyba nie zostanę, za duszne to dla mnie zwykle, choć kiedyś tak myślałem o Viogner i jednak dałem się przekonać. Bardzo słaba piątka. @Leclerc

sstar (2010-11-08)
Mnie też Viognier kiedyś przekupił (Gerina, Deo powinien mieć flaszkę, ale jakoś cicho siedzi;), a potem Marsanne (które w porównaniu z nerwem Roussanne przyciężkie mi się zdało) też mnie przekonało (od Cuillerona). Tak więc nie ma co się uprzedzać. Grenache też już lubię, a o Syrah czasem zapominam, choć takie Landonne... polskim, kaczym piórem pociągnięte w okolice stodoły;)
wino10524#22348

sstar (2010-11-08)
O cenę i miejsce zakupu zapomniałem zapytać, ew. o to kto je ma u nas. Zawsze można poguglować, czy winesearcherować, aby jednak coś wpisać. Tu zgaduję, że ze cztery dychy by kosztowało.
wino10524#22349

mkonwicki (2010-11-08)
Ceny nie znam, nie kupowałem tego wina. Rodzice przynieśli, więc Leclerc jest bardzo prawdopodobnym miejscem zakupu.

Zaraz nam się nowy wątek zrobi: Nielubiane Szczepy. To ja dorzucę jeszcze coś. Poza Viognierem, którego nie lubiłem i Torrontesem, którego nadal nie lubię dodam jeszcze: Dornfelder (nie pamiętam nic ciekawego) i Pinotage (guma). Dodałbym jeszcze jeden, ale to już zbyt kontrowersyjne i nikt nie będzie się ze mną chciał już wina napić.
wino10524#22378

sstar (2010-11-08)
Spróbuj Pinotage od Kanonkop, żadna tam guma. A moje nielubiane, ew. niezrozumiane wina to czerwona Austria, choć najlepszych Blaufrankisch od Morica nie piłem przecież:( Niemieckich czerwonych też nie rozumiem. A szatonefy piętnaście procent ostatnio przekroczyły, uff jak gorąco! Dopisuję Leclerca, cenę 40PLN.
wino10524#22383