rurale (2010-11-06) Ocena: 7 Niczego więcej od szampana nie oczekuję. Może tylko żeby był tańszy, chociaż wiem że to raczej niemożliwe. Wiem też, że istnieją szampany, które otwierają bramy do intelektualnych czy poetyckich autostrad. Ten jest oczywisty. Taką oczywistością dobrego smaku. Tak jak oczywiście piękna jest Monika Bellucci czy katedra w Sienie. Bez względu na to czy się komuś podoba czy nie. Na koniec wiem, że to wszystko czyni ze mnie strasznego minimalistę, ale ten szampan jest naprawdę super:) @Moevenpick
sstar (2010-11-07) Ale adres www warszawski podałem. Przejrzałem Bordeaux u warszawskiego Bacchusa. Drogo, a selekcja średnia. Jest kilka nazwisk, ale zaporowo. Na czym warto się skoncentrować Gutro? Co piłeś? wino10515#22311
gutro (2010-11-07) Będę jednak trzymał się swojej wersji:) Zresztą link który podałeś należy właśnie do Bacchusa z Francuskiej. A serowar mieści się na ul Wandy, o sto metrów dalej. Turek ma mięsny sklep, gdzie sprzedaje świeżą jagnięcinę. wino10515#22312
mm (2010-11-07) Nigdy tego szampana nie kupilem w Polsce. Zwykle za granica kosztuje ok 30 euro. wino10515#22313
sstar (2010-11-07) Wszystko racja. Widzę, że Wam na tej Saskiej Kępie się w... poprzewracało. Sery francuskie, jagnięcina turecka;) Ulice też międzynarodowe, oprócz Francuskiej to Brazylijską pamiętam, w karnawale pewno się tam dzieje... wino10515#22314
gutro (2010-11-07) Nawet jest ul. Międzynarodowa :)A Bacchus to faktycznie ma ceny butikowe. Ostatnio piłem Pinot Blanc Bollenberg z Château D'Orschwihr. Świetne wino z długim finiszem pozostawjające na kilka minut przyjemny posmak. Super. Tyle że cena producenta to 6 Euro!. Polecam całą gamę win z owocami na etykiecie np:Aroma Pimiento Cabernet Sauvignon i Alta Vista malbec Reserva wino10515#22324
gutro (2010-11-07) A serowar ma jeszcze świetne savignon blanc z Domaine du Have Gasogne i "szare" które to san przywozi w niewielkich ilościach tylko do tego sklepiku. I taki drobny szczegół białe wina(nawet te za 25 zł) trzyma w lodówce. Coś takiego najbliżej widziałem w Mikulowie :) wino10515#22325
rurale (2010-11-07) @Miki Nie wiem dlaczego „pieprzony”. Mogę się tylko domyślać. Podejrzewam, że to pierwszy rym jaki przyszedł do głowy Muńkowi, do słowa „zielony”. Poza tym, wszystko w Wawie jest „pieprzone”, nie wiem jak to jest w innych miastach. Wreszcie szukając jakiegoś szerszego kontekstu, to że Żoliborz jest „pieprzony” może jest konsekwencją pewnego wyobrażenia. Wyobrażenia o wyróżnikach poszczególnych dzielnic, o ich homogeniczności (dziś niewiele ma to sensu „bo Hitler i Stalin...”). Mówimy i myślimy o robotniczej Woli, zamożnym Górnym Mokotowie, Saskiej Kępie pełnej dyplomatów, starej Ochocie, która też pewnie miałaby się z czymś kojarzyć, ale choć jest piękna, to nie bardzo wiem z czym. Tak samo jest z Żoliborzem, tradycyjnym, konserwatywnym, a przede wszystkim intelektualnym. Jak wpadniesz do Warszawy, to koniecznie pójdź tam na spacer. Taki trochę pocztówkowy, ale da się w ciągu tych kilku chwil poczuć atmosferę miejsca. Najlepiej rano. Zacznij od Żoliborza Oficerskiego, następnie zjedz śniadanie w „Żywicielu” na placu Inwalidów, a potem usiądź na ławce w parku Żeromskiego. Popatrz na twarze bawiących się dzieci. Są smutne. wino10515#22331
sfursat (2010-11-07) W Polsce tego szampana sprzedaje Winestory - 225 zł wino10515#22337
rurale (2010-11-08) Serowar, o którym pisze Gutro, ma na imię Serge. Czasem robi kanapki uczniom pobliskiego liceum francuskiego. Opowiada różne historie. Win od niego jeszcze nie kupowałem, a sery owszem. Reblochon, smaczny, dojrzały. Pont L'Eveque rzeczywiście trudny w transporcie, bo śmierdzi strasznie, ale przejechałem przez rzekę z otwartym oknami i jakoś dałem radę. Przy okazji sam się przewentylowałem:) Ser smaczny, tak jak napisał Winersch, łączy słodycz i pikantność. Wino ciężko dobrać. Próbowałem z gewurzem i poszło tak sobie. Ale może ten gewurz miał jakiś problem sam ze sobą... wino10515#22351
sstarne (2010-11-08) Wydaje się, że kierunek zaproponowany przez Winerscha było dobry. Aromatyczne jakieś wino, może Viognier, Torrontes czy Muscat. Czerwone pewno nie bardzo. My ostatnio jakiś taki mocny ser Rieslingiem Jaworka przepijaliśmy, dał chłopak radę, choć on nie z tych aromatycznych przecież. PS. Może by nazwać ten wątek Saska Kępa? A potem inne wątki dzielnicowe dorzucimy: Wola, Ochota, Nadzieja i Miłość jak Deo kiedyś proponował. No i pieprzony Żoliborz;) Bo warszawski wątek się rozdął do niemożliwości. wino10515#22352
sstar (2010-11-09) Jak już się jest na Saskiej Kępie to wstyd nie wsiąść na łódkę, no przynajmniej do Boat House zajrzeć i z enomatica wina popić. Jutro tam GP MW się odbędzie, konkursowe znaczy, bo gala to później. Żeby tylko nikt nie storpedował imprezy;) wino10515#22386
star (2011-04-27) temi wrzucił w innym wątku (2011-04-23) więc przyklejam gdzie trzeba:
Nie znalazłem na SW, żeby kto to odnotował: www.fajnewina.pl + sklep (ceny ponoć te same) El Catador na Zwycięzców 19 (działa od 18.11 ubiegłego roku). Tylko Hiszpania. Ceny niestety krajowe: Ygay 2001 o którym tu głosno ostatnio było za 239pln. Wraz z tym sklepem, sklepem Ballantinesa i przenosinami Sokołowskiego na Francuską, Saska Kępa zdaje się przejmuje rolę centrum winiarskiego Warszawy (wcześniej był tu już Francuz w Galerii Saska, Bacchus, Dobrewina i jeszcze jeden sklep w piwnicy przy Francuskiej którego nazwy nie wspomnę. Do tego wegierska tandeta w sklepie z węgierskimi artykułami spożywczymi na Zwycięzców) wino10515#28408
star (2012-09-20) ...harvesting first pinot noir in AY for lets hope ...vintage champagne ...... Wojciech Modest Amaro pisze na FB. Jak oni zbierają, chciałoby się napisać;-) wino10515#43953
star (2014-05-21) Top Chef już dzisiaj i Modest Amaro w akcji (pralinka) wino10515#50402