Gdzieś Hiszpania za górami...

VI Wystawa Win Hiszpańskich w Polsce, 17 czerwca 2010

Reduta Banku Polskiego... Ta powstańcza twierdza robi wrażenie, mądrze zachowana częściowo w ruinie.

Struktura kaca w Sopocie

Jak by opisać niedzielny poranek w Sopocie… Jak opisać tą głębię powszechnego kaca, który jest udziałem większej części populacji? Jak zmierzyć ilości wódki wypacane i wydychane w nasycone jodem powietrze? Jak policzyć poranne zatwardzenia/ rozwolnienia po tych wszystkich w gorączce sobotniej nocy pochłoniętych big macach? Jak można by przedstawić graficznie spoistość wewnętrzną ludności?

kac.jpg

Franciacorta

Najtrudniejszy start w wypromowaniu tych win w Polsce to bylo przekonanie producentow z Franciacorty aby zechcieli mi zaufac i wziasc udzial w tej "przygodzie". Musialam im wyltumaczyc czym jest Polska, jaki jest potencjal tego rynku tego kraju i dlaczego warto zainwestowac.

elisabetta.jpg

To bylo takie…. w prostych slowach "pranie mozgu".
Oni swietnie sprzedaja tutaj na runku wloskim. Ci ktorzy postanowili zainwestowac w inne rynki to byly: USA, Japonia, Anglia jesli chodzi o Europe. Tak np. Majolini sprzedaje w USA (NY) w Japoni, Francji, Niemczech ....dalej nie wiem.

W 80 win dookoła świata

Już pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku bardowie z Budki Suflera śpiewali: "Pamiętam, jak do miasta raz zjechał na dzień wielki cyrk". Na ten moment musiałem trochę czekać, ale teraz będę mógł też tak zanucić przy goleniu, choć nie powiem, że "chciałem w świat z cyrkiem iść". Do miasta, choć na prowincji, ale po kolei.

01_Wroclaw.JPG

C.K. wspomnienia

Posługujemy się zwrotem C.K. bo nam wygodnie. Choć ten skrót już właściwie nic nie znaczy. Jest tylko zakurzoną widokówką, którą znaleźliśmy u dziadka na strychu. Znoszonym kapeluszem, wygodnym jeszcze, ale już zupełnie niemodnym. Obciachowym filmem „Die junge Kaiserin” z lat 50., częścią trylogii o micie Sissi. No właśnie. Mit. Nim się żywimy. Bo tak nam jest wygodnie. Zostaje jeszcze gefreiter Kania-Kaniowski.

dziadek.JPG

Szeremley 2004 Pinot Noir 13 proc. Badacsonyi

chilli.JPG

Po stronie Wisły

Kabaty. Sucho i bezpiecznie. Animacje komputerowe ze stron deweloperskich ożywają. Jest czysto jak na ulicach Wiednia, można jeść bezpośrednio z bruku.
most.JPG

Przestrzenie

Podstawowe źródło wiedzy wielkomiejskiej, ekranik CityInfo w metrze, mówi nam dziś: uspokój serce idiotę, co chce wciąż tam i z powrotem. “Chcę już na Łotwę”- napisała mi ostatnio koleżanka z Berlina, Łotyszka- “tu jest mi za dobrze, wyobraź sobie, że sprzedaję caipiroskę i w czasie pracy mogę ją pić”.

DSC02330.JPG

Dziś będzie rzewnie i wspomnieniowo. W poszukiwaniu utraconego Miasta.

Przypadek

Przypadek, Przez przypadek. Przypadkowo. Trafiamy na ludzi, na wina, w tym samym miejscu i czasie. Jesteśmy w nim tylko przez chwilę, a potem znów rozpływamy się w innym świecie, następnym, kolejnym, który co innego znaczy. Może wbrew pozorom jest w przypadku więcej sensu, niż w pozorach planu, porządku, zamiaru. Jest bliższy nam, takimi jakimi jesteśmy, na co dzień, kiedy wciąż przechodzimy z jednej rzeczywistości do drugiej.

Brunello di Montalcino 10 years after...

Pamiętacie taki wpis na forum gdzie ktoś opisał zasady według których pije wino: jak dla siebie to za 100 złotych jak dla znajomych to za 20-cia. Chwilę później Winersch podsumował ten sposób patrzenia na wino pisząc krótko: żal mi Cię!
Sam uważam , że właśnie zacne towarzystwo powoduje, że wino jest winem a nie sfermentowanym sokiem z winogron
- z tym większą przyjemnością wziąłem udział w degustacji kilkunastu Brunello (podstawowe i rezerwy) z 1999 roku,
którą zorganizował na swoje urodziny jeden z miłośników wina.

brunellofull.jpg

Chmury nad Festiwalem Wina w Banff

Tak naprawde to jest to ciagle ta sama chmura, islandzka, choc teraz juz europejska. Lot z Frankfurtu, gdzie na lotnisku kusily flaszki Margaux i Lafita 2007 za ok. 400E, zwekslowal na polnoc.

lafite.JPG

Syndicate content