Diamond Label Rosemount 2006
South Eastern Australia Zone
Australia
Pinot Noir
Cena: 60
Alk: 13,50%
Kolor: cz
Nr 12348
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Rosemount:
GTR 2011 South Eastern Austral..

Diamond Label 2005 South Easter..

Jigsaw Series 2002 South Eastern..

Estate 2002 South Eastern Austr..
Jigsaw Series 2002 South Easter..
Diamond Label 2001 South Eastern..

2001 South Eastern Australia S..

2000 South Eastern Australia Cha..
GSM 2000 McLaren Vale, Barossa V..
GSM 2000 McLaren Vale, Barossa V..

GSM 2000 McLaren Vale Grenache,..
Show Reserve 1998 McLaren Vale, ..

Show Reserve 1998 McLaren Vale,..

star (2011-09-20) Ocena: 6
Winne Wtorki wymagają sporo samozaparcia. Odwiedziłem Tesco, Carrefour i trzy sklepiki osiedlowe. Nigdzie zrozumienia. Nowoświatowy Pinot, też zachcianki. W końcu sieciówka Primus i zapomniany przez Boga i ludzi na górnej półce Pinot Rosemounta z 2006 roku. Cena 49zł, na podpuchę, realna o dychę wyższa. Strach był. Pinot z Australii, też coś! Niepotrzebnie się obawiałem - przyzwoity lekki Pinot, zaskakująco świeży do tego. Trochę wioska, w całym zakresie - od owocowego chruśniaku, na wiejskie podwórze. Ocena pięć-sześć. Pod zakrętką, w sklepie można nieźle dojrzewać. PS. Kiedyś Partner Center, teraz Piwnica Wybornych Win, nie ma wyłączności;-) @PWW/Primus

star (2011-09-20)
Ano, kosztował ze dwie dychy, proponowałem go wtorkowiczom, nie wiem, czy ktoś się skusił. Tamar Ridge się zwało, a z Tasmanii bywa ponoć dobre Pipers Brook (drugie słabe trafiłem): http://www.sstarwines.pl/sample.php?guess=Tasmania&inc=lookup.php
wino12348#33931

star (2011-09-20)
Z Nowej Zelandii Villa Maria, także Kim Crawford z Domu Wina, czy Almy, tyż dobre: http://www.sstarwines.pl/wino12219
wino12348#33934

star (2011-09-20) Ocena: 5
Długo ta flaszka pewno nie pociągnie, ale... to dobre wino do brydża - 4 karo!
wino12348#33935

dzidek (2011-09-21)
Pinoty z Tasmanii/Nowej Zelandii ladne na obrazkach w Decanterze z Empiku ewentualnie w Wine Atlas of New Zeland z Amazona. Na druga polkule daleko, rowerem do NRD dlugo, moze ktos przebada oferte Wine Express w temacie i opisze?
wino12348#33936

star (2011-09-21)
To napisz jeszcze jaki rocznik Lot 21 Leydy miał za mało wody Dzidek.

Wujek Matt w podróży spróbował Turning Leaf od znanego producenta Gallo Family Wineyards (Bols?) oraz chilijskiego Pinota Porta z linii Reserva (Partner Center, Dobre Wino, Jak Pragnę Wina). MI kiedyś ta Porta, podobnie jak Cono Sur się podobały. Fajną truskawkę i lotne aromaty (mięta, eukaliptus) miały. A tu wujo Matt stawia owoc Gallo (truskawka, wiśnia, malina, dla Ciebie, dla rodziny) kontra "stajenka" Porty, pewno przez brett, ziemistość i wycofany owoc upatruje jako archetyp burgunda. Rację ma tylko połowiczną, choć przecież o doświadczeniach z burgundami nie rozpisuje się zanadto, może na takie trafiał. Nam się kilka owocowych pięknie trafiło i te zapamiętałem na dłużej - Potel, Gros, Montille, że nazwiskami rzucę. Na koniec detale zakupów Matta, poniżej.
---------------------
Turning Leaf Vineyards
Pinot Noir 2009
Alkohol: 12,5%
Leclerc, Ursynów - 31,99 zł
---------------------
Porta Negrete Estate Vineyard
Pinot Noir Reserva 2009
Alkohol: 13,0%
Leclerc, Ursynów - 43,75 zł
wino12348#33938

star (2011-09-21)
Wiem, że NIemcy to stary, dobry świat, ale Pinoty to oni nowoświatowe robią;-) W Decanterze akurat polecają. 12 najlepszych wg Decantera:
Jean Stodden, Ahr
Meyer-Naekel, Ahr
Oekonomierat Rebholz, Pfalz
Phillip Kuhn, Pflaz
Markus Molitor, Mosel
JJ Adenauer, Ahr
Augste Kesseler, ?
Friedrich Becker, Pfalz
Dr Joachim Heger, Baden
Bernard Huber, Baden
Weingut Salwey, Baden
Rudolf Fuerst, Franken
Roczników i win nie podaję, bo to i tak w naszych realiach abstrakcja, tylko Molitora z Winkolekcji kojarzę. Dominują jak widać inne, cieplejsze regiony niż te słynące z win białych: Ahr, Pfalz i Baden. Nazwiska jakby też nieznane, przynajmniej dla tych co karmią się Rieslingiem.

wino12348#33946

dzidek (2011-09-21)

wino12348#33950

rurale (2011-09-21)
W Wine Express pinot z Dog Point fajny, ale niestety drogi. O Rockburn można zapomnieć, przejść mimo, odwrócić wzrok. I spojrzeć na coś innego:) O obu winach próbowałem już pisać na SW.
wino12348#33951

star (2011-09-21)
Dog Point w paryskim Grains Nobles też mają, więc jak u żabojadów na półkach można znaleźć to chyba nie jest najgorsze;-)
wino12348#33953

star (2011-09-21)
Co do Leydy to ja próbowałem 2003 (pa(r)ker) i 2009 (dobre) ( http://www.sstarwines.pl/sample.php?guess=Leyda&inc=lookup.php ), więc o innych winach (rocznikach) mówimy z Dzidkiem, który 2008 jak widać próbował. Ale żeby tak generalizować po jednej flaszce;-) Ja po tych dwóch bałbym się styl określać, zresztą każdy sobie może notki przeklikać i poczytać. 2009 próbowałem równolegle z Adorią (tyż Pinot), aby pokazać dobrego Pinota, choć może Szeremleya powinienem wtedy zanieść:-)
wino12348#33954

kuba (2011-09-21)
Pinot Noir od Friedricha Beckera piłem, zachwyty tu: http://kontretykieta.wordpress.com/2011/04/11/the-good-german/
wino12348#33982

star (2011-09-21)
The Good German jak piszesz zwykle gwałci delikatną, francuską naturę Pinota dowalając beczki ile wlezie. Tak więc nie wiem czy masz na co czekać i marzyć, jak piszesz: sta były pełne i odświeżające, żywe, o średniej długości i wyraźnej, ale doskonale zbilansowanej z taninami kwasowości. A to był dopiero podstawowy Spätburgunder od Beckera, marzą mi się teraz bardziej wyrafinowane jego wersje… Chyba na tym poziomie podstawowym dobrze się zatrzymać, dalej jest już o jedną beczkę za daleko, mulące im te ambitne projekty wychodzą, nie ma co żałować. Tak sobie myślałem, ale przeczytałem te notki Decantera i w połowie wychodzi, że to fajne i świeże wina, ale są i takie, w których mimo wysokiej oceny opisy nie obiecują zbyt wiele, raczej oblężniczą sztukę zdobywania gór, jak polski himalaizm, zamiast lekkiego stylu alpejskiego. Wrócę jeszcze do tego Decantera za kilka dni i notki jakieś przytoczę, bo warto zobaczyć Quo Vadis German Pinot?
wino12348#33983

star (2011-09-21)
Dodałem Kuba Twojego Beckera do bazy, na jutro Pinot, na dziś zaś Riesling od tego samego Beckera: http://www.sstarwines.pl/wino6480 Dla mnie Becker to tenisista i basta. Ładnie rzucał się na kort i szarżował. Jak to mówią nasi dziennikarze radiowi - mógłby grać w Stawce większej niż życie bez żadnej charkateryzacji. Jakoś nas te tematy prześladują: tu Hans... Greyl, tam Klos [pisz Clos], ciężko się od skojarzeń uwolnić.
wino12348#33984

kuba (2011-09-21)
@star, masz rację pewnie z tymi jego topowymi winami, mogłyby się okazać rozczarowujące, jak gros Spatsburgunderów które próbowałem, ale i tak bym się chętnie przekonał osobiście :)
wino12348#33985