Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Cru Bourgeois Chateau la Branne 2010
Medoc AOC
Francja
Cabernet Sauvignon
Merlot
Petit Verdot
Cena: 30
Alk: 14,00%
Kolor: cz
Nr 15590
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Chateau la Branne:

star (2015-08-02) Ocena: 4
Czasem człowiek napali się na jakiegoś medoka i potem żałuje. Ostrzeżenie w postaci 14% alkoholu okazało się uzasadnione. Niby jest kwas, niby jest gęstość i moc, ale to wszystko się nie klei, a klei się w wódczanej atmosferze, a tu miesiąc sierpień miesiącem abstynecji w kościele. Czas raczej nie pomoże, oby m się mylił. Waniliada.pl. @Lidl

star (2015-08-02)
Wrogiem alkoholu jednak nie jestem czego dowodzi choćby (pralinka) Riviere.
wino15590#526952

star (2015-08-02) Ocena: 5
W innych rocznikach ponoć lepiej, przynajmniej w Newsweeku tak uważają. Znalazłem info w wersji francuskiej, więc może przetłumaczę z grubsza. Fabienne i Philippe Videau z Château La Branne posiadają poletka położone na różnych terenach w rejonie Bégadan, z terroir zdominowanym przez gleby kamieniste i gliniaste. Winnice głównie obsadzone są cabernet sauvignon, z jedną trzecią częścią merlot i odrobiną petit verdot. Zbiory mechaniczne aby reagować szybko zgodnie z optymalnym terminem, winifikacja z użyciem siarki, użyciem niekoniecznie rdzennych drożdży, kontrolą temperatury i maceracją poferemntacyjną, aby wyestrahować garbniki i owoc. 12 miesięcy dojrzewania w baryłkach, w jednej-czwartej nowych. Powstaje w ten sposób pyszniutkie cru bourgeois, owocowe, przyprawowe, krągłe, z łagodnymi garbnikami przeznaczone do dojrzewania 5-10 letniego. Aby wiedzieć więcej (pralinka) piątkę można naciągnąć, miewało dni lepsze i gorsze.
wino15590#526953

star (2015-08-03)
Znajdź Begadan:-)
wino15590#526956

star (2015-08-09)
Zajrzałem do Lidla. Z Bordeaux przykuł uwagę medalista Roc de Levraut z 2011, ale tu mi Bońkowski go zjechał, narzeka na bekon i paprykę, znaczy mięsne i niedojrzałe niby, a w Paryżu zachwyt i medal! Inne ciekawe winko to Domaine de Maisonneuve z Saint-George Saint-Emilion, kiedyś ta apelacja inaczej się nazywała, jak? Z innnych stron Coteaux Bourguignons - wziąłbym, ale są dwa roczniki 2013 - 12% i 2014 - 12,5% i bądź tu mądry, apelacja też nowinka, ale czy to Gamay czy Pinot Noir, podpisał się Desvignes, znany z Chablis w Makro. W końcu półsłodkie, znaczy moelleux, Exotique z Cotes de Gascogne, no i gewurc z Alzacji, złoty medalista z Colmar, poleca gazetkowy sommelier (kto to?), poleca Wojtek, podobnie Chateau de la Thebaudiere z Muscadet Sevre et Maine. Co wziąłem? Wina po 9,99:-) Po co przepłacać? Sekt 2013, chyba już piłem, a na deser Orvieto, nie wiem czy to co zawsze, ale nowy napis. Przepraszam cię Francjo!
wino15590#527025

star (2015-08-09)
9,99 to dobra cena;-)
wino15590#527026

star (2015-08-09)
Roc de Levraut Bordeaux 2013. Wino kontrowersyjne. Trzy opinie.


A. Po napowietrzeniu rozpoznać można zapach żurawiny, dojrzałych malin, suszonej śliwy i czekolady.
B. ...poczuć można czarną porzeczkę, odrobinę wiśni i pieprznej pikantności.
C. Zielona papryka owinięta tanim beczkowym bekonem.
D. ...jest odrobina bordoskiej apteczki, czerwone owoce.
Zagadka: przyporządkuj liczby do literek z notkami: 1. WI, 2. Do3dych, 3. Lidl. 4. Winiacz, czyli Robert Szulc. Jak widać dla każdego coś dobrego, poszukam może notek zagranicznych;-) O już znalazłem (pralinka) Wine&Co.com notka poniżej, piszą o lotnych aromatach oraz likierze z czarnej porzeczki, prawie jak B;-) Za winem stoją Vignobles Ballarin.


Le Château Roc de Levraut est situé aux alentours de la commune de Sauveterre-de-Guyenne. A une centaine de kilomètres de l'Océan Atlantique, le domaine bénéficie d'un climat tempéré de type océanique. La chaleur et la pluviométrie sont réparties, sur l'année, de manière homogène ce qui confère aux fruits des conditions idéales pour atteindre leur maturité.
La plantation des vignes s'est écoulée sur plusieurs siècles ce qui est une des particularités de ce lieu.

Château Roc de Levraut appartient à la famille Ballarin depuis 1932. Aujourd'hui, Rémi Ballarin, représentant de la troisième génération, conduit le domaine dans la tradition du terroir Bordelais. Grâce à son expérience riche dans le domaine de la vinification, Rémi Ballarin applique ses connaissances en les associant aux techniques modernes pour produire des vins de grande qualité.
Ces efforts ont été plusieurs fois reconnus et récompensés par des médailles.
Concours des Grands Vins de France
Millésime 2010, Médaille de Bronze, Macon
Millésime 2011, Médaille de Bronze, Paris et Macon
Millésime 2012, Médaille de Bronze, Paris

Alliant savoir faire traditionnel et techniques modernes, la cuvée Château Roc de Levraut présente un joli caractère. Il est composé de 60% de Cabernet Sauvignon et 40% de Merlot.

Tout au long du processus de maturité, les fruits font l'objet de nombreuses attentions. Une dégustation des baies est nécessaire pour fixer la date de vendange. La vinification se conduit en cuve en acier inoxydable. Par la suite, le vieillissement s'opère en fût de chêne partiellement neuve pour une durée de 12 mois minimum.

Château Roc de Levraut 2013 arbore une robe rouge grenat soutenue.
Au nez, on trouve des notes de fruits rouges et de cassis qui s'accompagnent à des parfums empyreumatiques.
L'attaque en bouche est moyennement corsée, souple. Les tanins sont mûrs, bien fondus.
Ce vin pourra être dégusté dans sa jeunesse pourra patienter jusqu'à 5 ans en cave.
wino15590#527027

marek (2015-08-09)
Ta papryka to pewnie komentarz Bonkowskiego na WI, on zawsze w opisie bordoskiego Caberneta musi napisac o papryce. Ktos mu kiedys powiedzial albo przecytal ze Cabernet Sauvignon z Bordeaux charakteryzuje sie paprykowym armomatem no i tak Bonkowski wali ta papryka w kazdym opisie ( nawet jednolinijkowym)
Co do tej "bordoskiej apteczki", o ile ja rozumiem aromaty apteczne ( czyli jakies podobne do lekarstw, jodyny itp) to pijac od ilus tam lat czerwone wina z Bordeaux nigdy nie zetknalem sie z takimi aromatami.
Podobnie jak ta bonkowska papryka, nigdy nie zdarzylo mi sie aby aromat czy smak papryki byl na tyle wyrazny zebym go uzyl w pierwszej (czy jedynej) linijce w opisie jakiegokolwiek wina z Bordeaux.
Dla mnie te opisy to kompletna sciema/powielanie naciaganych stereotypow. Tak samo jak w przypadku generalnych opinii Bonkowskiego na temat win kalifornijskich.

wino15590#527029

star (2015-08-09)
Bingo z papryką, oczywiście to Wojtek Bońkowski. Papryka czasami występuje w niedojrzałych cabsach, częściej wg mnie we franc niż sauvignon. Bell pepper (pralinka) z angielska.

MAJOR REGIONS: France (~124k acres), Chile (~100k acres), United States (~95k acres), Australia (~65k acres), Italy (unknown), South Africa (~41k acres), Argentina (~16k acres) Over 650,000 acres worldwide*
wino15590#527030

star (2015-08-09)
Co do apteki w Bordeaux, to pozwolę sobie na żarcik, oby nie okazał się żenujący, bo prowadzącego jest na pewno.

...with the title Château Couhins, while the château and cellars were purchased by a local pharmacist.

Z książki The Finest Wines of Bordeaux: A Regional Guide to the Best Châteaux and..., autorzy: James Lawther, Hugh Johnson.
wino15590#527031

star (2015-08-10)
Marku co prawda u Parkera https://www.erobertparker.com/info/glossary.asp nie ma nic o papryce, ale już szkoła francuska np. Bettane i Desseauve czasem się do niej odwołują, pisząc o poivron, np. w notce o Chateau Haut-Maco z Cotes de Bourg. Nez toaste, touche fraiche de poivron mur, extraction soignes, tanins tendus. Un cotes-de-bourg bien fait et equilibre. Jedynie konstatacja inna, choć opis podobny, bo i o tostowej, wypalanej beczce jest mowa, ale wino wg nich dobre. Dodam, że z powyżej zamieszczonego opisu Roc de Levaut wynika, że dojrzewało przez rok w beczckach, częsciowo nowych. Z chęcią sam bym to wino kupił, po tych wszystkich kontrowersjach, ale może ktoś inny się wyrwie, kilkanaście złotych i już? W tych upałach najlepiej wchodzi woda...
wino15590#527032

marwin (2015-08-10)
Miałem siedzieć cicho, ale Marek sprowokował mnie do pisania. Z bólem stwierdzam, że większość opinii na WI ma charakter bardziej koniunkturalny niż rzeczowy. Rozumiem, że można różnić się w ocenie wina, ale bez odwoływania się do konkretnych nazwisk, zawsze można napisać źle, pisząc dobrze. Z kolegami, którzy "siedzą" w winie całe lata, doszliśmy do wniosku, że sugerowanie się opiniami WI, MW kilku blogerów, jest kompletnie bez sensu. Wczoraj mi się to potwierdziło, kolejny raz. Choć może warto kupować, to co źle oceniane i nie kupować tego co dobrze ?
Marek co do papryki, to w niektórych winach też ją wyczuwam, ale podkreślam - w niektórych. I nie jest to dominanta wszystkich Bordeaux, jak by się zdawało, sugeruje W. Bońkowski, ale raczej się zdarza. Pisząc to, mam na myśli wina które piłem.
I jeszcze jedno, jak najdalszy jestem od narzucania co ma komu smakować, ale kiedy często czytam - wąż, aspiryna, chemia, sztuczność, wodnistość, wióry, nie polecam, a wielokrotna konfrontacja ,(nie tylko moja) nie potwierdza tego wszystkiego, to należy być ostrożnym, żeby nie powiedzieć nieufnym wobec takich opinii.

wino15590#527035

star (2015-08-10)
No właśnie, polityczna poprawność. Degustacja burgundów za 500-1000zł i sugestia, aby zrzucać się w kilku na flaszkę za powiedzmy 1500zł, zakrawa na kpinę, do tego brak odniesienia do cen europejskich, dwukrotnie niższych. Sam bym popróbował tych win za kilka setek, ale z pewnością jeśli bym kupił to ew. jedynie to za stówkę, z chłopakami moglibyśmy się nawet zrzucić. No ale coś napisać trzeba, coś polecić także. Co do win dyskontowych to zauważyłem spłaszczenie ocen punktowych, choć w opisowych Wojtek Bońkowski czasem sobie folguje, przykład tego nieszczęsnego Roc de Levraut dosadny. W przypadku win za dychę nie potrzeba mi poleceń, bo mogę brać jak leci. W przypadku win za tysiąc też nie, bo i tak nie kupię, ew. kupię za granicą. Na deser, fotka kolejnego medalista z Lidla, ocen nie czytałem:-) Aha byłbym zapomniał - biały burgund kusi, ale cena to już prawie 40 dychy, chyba podobnie jak tej flaszki na fotce. Przy okazji nakłady Lidla na reklamę 2x większe niż Biedry biztok.pl i sporo większe niż Tesco, tak więc Pascal i Okrasa odchodzą z kurczakiem do lamusa.
wino15590#527037