temi (2013-08-29) Ocena: 6 Widziałem taki film o Łomnickim. Mówi jakaś kobieta (żona?): "Panie Redaktorze, to był potwór. Ale genialny potwór". To takie wino. Nos super: leśno- czy wiśniowo-zatęchły. W ustach potężny alkohol i jeszcze potężniejsze taniny (w końcu przeleżało toto w beczce 2 i pół roku). Ekstraktywne jak cholera. Ale inaczej niż w niektórych prioratach z czasem pojawia się sporo kwasu. Tak czy inaczej to nie jest wino na dzisiaj. Pierwsze dwa dni wchodziło tylko z jedzeniem, trzeciego już samo. Jeżeli mają rację uczeni w piśmie, alkohol i taniny poluzują i za 5 lat będzie 7. A może i 8. Cena super atrakcyjna: na Łeście po minimum 25 euro chodzi. W Wine&You, to jakieś pozostałości po wizycie Pana Tabarriniego jak mi tłumaczono (następne roczniki już po 120pln). @Wine&You
star (2013-08-29) Mało Sagrantino na SW (pralinka) dziwnie jakoś. Ale 25 Anni od Caprai zapamiętałem dzięki okiełznanej potędze, ale także dzięki okolicznościom przyrody w jakich zostało spożyte - resztki w Cortonie po bonzach z regionu nam się trafiły i wespół z restauratorem spożyliśmy jak trzeba:-) wino14681#48451
temi (2014-01-22) Druga butelka with consistent note. wino14681#49487
temi (2016-10-15) Ocena: 7 Trzecia, i niestety ostatnia, butelka. Alkohol zaczął odpuszczać i to już jest 7 jak nic. Trochę żałuję, że nie dałem mu jeszcze paru lat, bo ono wciąż za młode. wino14681#528843