Note

G-max Keller 2009
Rheinhessen Pw
Niemcy
Riesling
Alk: %
Kolor: b
Ocena: 8
Nr 11578
www

mm (2011-04-29)

star (2011-04-29)
£adna notka. Do¶æ zwiêz³a;-)
wino11578#28553

star (2011-04-29)
Poka¿ plecy. Du¿o alko?
wino11578#28556

mm (2011-04-29)
To nie notka:-). Nie pilem, bo to zdecydowanie za wczesnie. A plecow tez na razie nie pokaze:-).
wino11578#28557

star (2011-04-29)
Szkoda. No ale najdro¿szy Riesling ¶wiata, ma swój ma³y ¶wiatek na SW. Nale¿y mu siê;-)
wino11578#28565

star (2011-04-29)
Porównuj± go do Montracheta Domaine Romanee Conti. Cenowo siê pewno zgadza;-)
wino11578#28566

star (2011-04-29)
Znaczy, ¿e ósemka na wyrost. Pisz± o nim tak: Podwójne magnum G-Max 2009 wyprodukowane przez Weingut Keller trafi³o do r±k anonimowego kolekcjonera z Luksemburga za prawie 4 tysi±ce euro. Jest to najwy¿sza cena, jak± do tej pory zap³acono za m³odego, wytrawnego rieslinga. Klaus Peter Keller, producent G-Max, wyja¶nia, ¿e powsta³o sze¶æ butelek tego wina.... Ponoæ ³±czy w sobie taneczn± lekko¶æ rieslinga z niebywa³± g³êbi± i ostrzem mineralnej precyzji. Niestety nie ka¿dy Can Dance. A z ostrzem to bym wola³ siê nie spotkaæ. Natomiast jak jest lekkie, to do DRC Montrachet to trochê pasuje, tamto to te¿ takie lekkie winko;-)
wino11578#28567

temi (2011-04-30)
Czy ja dobrze rozumiem, ¿e Obywatel MM wystawia 8 pkt winu, którego nawet nie spróbowa³?
wino11578#28600

star (2011-04-30)
Za¿artowa³ w komentarzu. A ja serio potraktowa³em i wydzieli³em. Pro¶ba aby w komentarzach odnosiæ siê punktowo tylko do wina z notki matki, a podobne przez dodaj podobne dodawaæ.
wino11578#28602

star (2018-03-16)
MM: Dwa s³owa o inwestycjach w wino, a w zasadzie o wzro¶cie cen tych¿e. Dla mnie sam tytu³ ju¿ bardzo dziwny, bo wino chyba nie po to stworzono. Ma raczej uderzaæ do g³owy, zaspokajaæ zmys³ smaku, a nie nabijaæ przys³owiow± kieszeñ. Bywa te¿ i tak, ¿e wino kupowane z zamiarem spo¿ycia, z up³ywem czasu zmienia przeznaczenie. Dlaczego? Bo dro¿eje i to niewyobra¿alnie. S± instytucje nawet, które zajmuj± siê w³a¶nie takimi dziwnymi formami inwestowania, jak choæby wino. Ja dzi¶ nie o tym jednak, tylko o sytuacjach konsumentów wina w normalnym rozumieniu, takich, jak ja choæby.
Jak wiekszo¶æ z Was wie kupujê i pijam wina od wielu lat. Mia³em w przesz³o¶ci ju¿ wiele takich sytuacji, ¿e kupione przeze mnie wino podro¿a³o do chwili otwarcia butelki kilka razy. Wcale nie trzeba by³o d³ugo czekaæ. A to pod wp³ywem oceny jakiego¶ cenionego krytyka winiarskiego, a innym razem pod wp³ywem zbyt wysokiego wzrostu PKB w Chinach, a czasami jeszcze z innych powodów, cena wina nagle skoczy³a. W slangu gie³dowym powiedzia³bym, ¿e "inwestorzy zostali odciêci od wina".
W takich razach cz³owiek posiadaj±cy dan± butelkê zastanawia siê. Otwieraæ, nie otwieraæ? A mo¿e poczekaæ na jak±¶ szczególn± okazjê? A mo¿e spróbowaæ komu¶ sprzedaæ lub wymieniæ siê w gronie kolekcjonerów? Jak to jednak mawiaj±: od przybydku g³owa nie boli. Prawdopodobnie i tak otworzy j± kiedy¶ i wypije. Nie ma znaczenia, ile wino w tym momencie kosztuje. W zupe³no¶ci wystarcza przekonanie, ¿e jego go¶cie czuj± siê uhonorowani.
Ci, którzy po¿±dali jednak, a nie zd±¿yli kupiæ, a nie s± Gatesami, czy innymi Bezosami s± w trudnej sytuacji. Nie zd±¿yli spróbowaæ takiej, czy innej butelki, a tu masz, uwzi±³ siê na ni± jaki¶, bez obrazy, chiñczyk i klops. Pamiêtam kadr z filmu traktuj±cego o inwestycjach w wino. Narrator pyta pewnego chiñczyka (¶wiatowego lidera produkuj±cego sztuczne penisy), który znany jest ze swojej olbrzymiej kolekcji win: co pan robi, jak chce koniecznie nabyæ jakie¶ wino? Chiñczyk siê u¶miecha i odpowiada: jadê na aukcjê, podnoszê w odpowiednim momencie rêkê i nie spuszczam jej, zanim nie kupiê. Chcia³oby siê powiedzieæ: rêce opadaj±, no ale sêk w tym, ¿e nie opadaj±. Przez tych ludzi nie napijemy siê wielu win niestety. Tamten chiñczyk pewnie te¿ wiêkszo¶ci z nich nigdy nie wypije, bo ile¿ jest w stanie wypiæ jeden cz³owiek (nie m³ody ju¿)? 1000 butelek, 5000? A chiñczyk ma w piwnicy pewnie z 200 tys butelek. Po co? Nie wiem, ale wiem, ¿e zmieni³ na d³ugo trend na rynku.
Mam to szczê¶cie, ¿e zanim rozpocz±³ siê proces galopuj±cych cen, wielu win zd±¿y³em spróbowaæ, a czê¶æ z nich te¿ kupiæ. Jest jednak nadal mnóstwo takich, o których my¶lê, a na pewno nie napijê siê nigdy. Wkurzam siê na tych przys³owiowych chiñczyków, ale nic to nie zmieni. Nie pozostaje mi nic innego, tylko od czasu do czasu robiæ wra¿enie na moich go¶ciach. Dobre i to!

wino11578#529607

mm (2018-03-16)
Napisalem ten tekst, bo wpadla mi w reke wlasnie ta butelka z fotki - G-max Kellera 2009. Kiedys nabylem i do dzisiaj lezy. Spojrzalem w winesearchera i przecieralem oczy. Ktos to sprzedaje za 1500-2000 EUR. To jakies jaja chyba. Ludzie ocipieli chyba. Btw gdyby ktos chcial to cudo nabyc za taka kase, to ja chetnie oddam i kupie sobie 60 burgundow jakis:-).
wino11578#529608

star (2018-03-17)
Ano w³a¶nie. Dziêki za polecenie win u Hofera.
wino11578#529610


Wina Keller:
G-max 2009 Rheinhessen Rieslin..
Westhofen Kirchspiel 2009 Rhei..
2007 Rheinhessen Riesling
HM No. 13 Trocken 2007 Rheinhe..
Riesling S 2007 Rheinhessen Ri..
Westhofen Kirchspiel 2007 Rhei..
von der Fels 2007 Rheinhessen ..
Trocken 2006 Rheinhessen Grau ..
Westhofen Kirchspiel 2006 Rhei..
Trocken 2006 Rheinhessen Grune..
von der Fels 2006 Rheinhessen R..
von der Fels 2005 Rheinhessen R..
Dalsheimer Hubacker Auslese***..